1734 40-41 nemu województwu wyjustyfikują się i dadzą calculum, a osobliwie ci IMcie pp., co różne funkcye na sobie miewali i tych funkcyi z niemałą krzywdą ludzi ubogich zażywali, i owszem abutebantur a nawet in oppresionem maiorem i Żydom oddawali a przeciwko tak ścisłej kalkulacyi nie czynili, ani komissyi na IMciów pp. nie wydawano, i choć supliki trafiły się praw­dziwe i kwerymonie godziwe, to ich nie uważano. Czemu IMcie pp. więcej niż bez pół roku za życia niegdy JWIMci p. marszałka konfederacyi naszej o tych krzywdach i pretensyach w tak wielu kołach nie czynili wzmianki ani kwerymonii, chociaż IMcie pp. possessorowie dóbr jako i komisarze ekonomiej Samborskiej sami będąc po kilka razy w województwie, żadnej skargi ani suppliki nie podawali na mnie, ani się przed aktami nigdy nie uskarzali, aż dopiero teraz nie z żadnej prawdziwej relacyi, ale tylko szczególnie in retrusionem swoich pretensyi, które in loco competenti swego czasu deducere i aprobować gotów będę. Dopiero teraz niesłuszne objekcye i pretensye IMcie pp. sobie poformowali a zatem jako od IMć pp. niesłusznie przez wyżej wyrażone zarzuty na honorze i fortunie ponoszę krzywdę, tak o nieważność objekcyi a zaś o windykowanie moich realnych krzywd i pretensyi nietylko przed aktami tutejszymi ale i przed samym Panem Bogiem i całym światem po trzykroć manifestuję się. Castr. Prem. Rel. 543 p. 1740-1750; Fasc. Cop. Castr. Prem. 105 p. 2401-2408. 41. Sanok, 5 listopada 1734. Uchwały sądu kapturowego sanockiego. 1. My rady, dygnitarze, urzędnicy i sędziowie kapturowi tudzież ziemianie ziemi naszej sanockiej zjechawszy się na sądy kapturowe, stosując się do laudów tak na sejmiki w Wiszni jako i w polu na pospolitem ruszeniu całego generału województwa naszego postanowionych, takową czynimy in frequentia wielu IMciów zgodną dyspozycyą. 2. Najpierw ponieważ cała Rzpta dotąd od nieprzyjaciela oppressa, sine consiliis publicis zostawać nie może, obligujemy JWIMciów pp. konsyliarzów ziemi naszej, aby ex turno w laudach wyrażeni przez niedziel cztery ad latus JW duktora województwa naszego pro tuitione et securitate ziemi rezydencye odbywali. 3. A że wojska koronne już na swoje leże rozłożone w województwie i w ziemię naszą wkraczają, anticipando wydanie paletów in casum necessitatis de consensu IMciów wszystkich ziemianów taryfę postanowiliśmy i posłów do JWIMci p. regimentarza generalnego wojsk ko­ronnych WIMciów pp. Stadnickiego podczaszego, drugiego Grodzickiego skarbnika ziemi sa­nockiej uprosiliśmy, aby jak najprędzej według danej sobie instrukcyi tę legacyą expedyowali obligujemy. 4. Że zaś przez laudum w polu w pospolitem ruszeniu pod Makuniowem postanowionem jest odesłana kalkulacya słuchania WIMci p. Remera rotmistrza ziemi naszej sanockiej chorągwi wyprawnej, który akcelerując tąż samą kalkulacyą regestra, percepty i expensa tak za przeszłe pół roku, jako i powtórne podał i expedyowania jak najprędszego pretendował, lecz że bez WIMci p. Bukowskiego łowczego podolskiego przeszłego porucznika teraźniejszego rotmistrza i innych IMciów do percepty interesujących się skutecznie zakończona być nie może, do przy­szłych sądów lub dyspozycyi jakiejkolwiek ziemiańskiej odkłada się, a interim aby IMcie pp. renitentes pod rygorami w dawniejszych laudach i dyspozycyach wyrażonemi zatrzymane lenungi suchedni oddawali.