XV. ESTETYKA.    361 istotę sztuki pięknej, narusza jej charakter estetyczny i sprowadza ją na fałszywe tory. Sztuka może i powinna mieć tendencyą, ale tylko tendencyą estetyczną, skierowaną ku realizacyi piękna. Wszelka inna tendencya czyni ze sztuki narzędzie dla urzeczywistnienia celów postronnych, krępuje swobodny i samodzielny jej rozwój. Sztuka podobnież mieć winna na oku prawdę, stosunki realne ludzkiego bytu, „naśladować" naturę i historyą; ale to wszystko tylko dla wytworzenia przedmiotowej formy, z którą się łączyć winna treść właściwa sztuki, treść idealna, czyniąca zadość wymogom serca i umysłu. Realizm, pozbawiony tej treści idealnej, nie ma żadnej racyi bytu w zakresie sztuki, bo prawda i natura dla uwydatnienia swej treści nie potrzebują sztuki; tem bardziej, że najwyższy artyzm w tym względzie zawsze pozostanie tylko nieudolnem odtworzeniem rzeczywistości. Tylko w związku z treścią idealną, forma realna staje się objawem piękna w sztuce. Sharmonizowanie i zrównoważenie treści i formy w sztuce może mieć z natury rzeczy dwa różne punkta wyjścia i rozwinąć się w dwóch różnych kierunkach. Punktem wyjścia mogą być zarówno treść, jak i forma, zarówno uczucia, ideały, dążności ducha, szukające odpowiedniego wyrazu w formach świata zmysłowego, jak i prawda i rzeczywistość, pojęte jako formy, dla natchnienia ich pewną treścią idealną. W pierwszym razie sztuka rozpoczyna swój pochód z wyżyn ducha i w swej dążności do uwydatnienia jego treści zstępuje coraz bardziej w zakres świata zmysłowego, równoważąc wszędzie oba te czynniki. W drugim razie, odwrotnie, od rzeczywistości codziennej wznosi się coraz bardziej w sferę idealną, ożywiając wszędzie kształty rzeczywiste treścią duchową. Krótko mówiąc: sztuka w pierwszym razie urzeczywistnia idee, a w drugim idealizuje rzeczywistość, i wskutek tej