XV. ESTETYKA JAKO NAUKA. W powyższym szeregu studyów dotknęliśmy rozlicznych kwestyj estetycznych w sposób ogólnie dostępny, popularny. Z tego jednak nie należy wnosić, jakoby kwestye te nie były zarazem i przedmiotem badań ściśle naukowych. Przeciwnie, wszelkie popularne rozpatrywanie kwestyj estetycznych powinno się opierać na gruntownej znajomości estetyki jako nauki, i nic nie wpływa bardziej na zepsucie sądu estetycznego ogółu, jak samowolne traktowanie kwestyj estetycznych, lekceważące odnośne wyniki badań naukowych. Lepiej byłoby, niewątpliwie, dla rozwoju spraw piękna i sztuki, aby pisarze, niemający pojęcia o estetyce jako nauce, wcale w tych sprawach głosu publicznie nie zabierali, aniżeli gdy każdy swoje przypadkowe widzimi się czemprędzej wypowiada, powodując chaos i zamieszanie w umysłach połowicznie wykształconych. Kto z pożytkiem dla ogółu chce przyjmować czynny udział w rozpatrywaniu spraw piękna i sztuki; w rozjaśnie