cząc im wolę Boga odnośnie do zdarzeń i faktów politycz­nych. Tym sposobem więc w pismach świata starożytnego, jako też u pisarzy wieków średnich i nowożytnych śledzić można rozwój myśli historyozoficznej, chociaż dopiero w pierw­szej połowie wieku naszego, filozof berliński podjął się stwo­rzenia filozofii historyi, jako umiejętności samodzielnej. Idąc tą drogą i rozpatrując objawy umysłowe narodów południowozachodniej Azyi, stanowiącej niejako kolebkę kultury europej­skiej, spotykamy przedewszystkiem myśl mesyanizmu wspólną tym narodom. Mesyanizm jest ideą historyozoficzną, uczy bowiem, że walki i krwawe zapasy ludów kiedyś ustaną, i że nadejdzie czas pokoju powszechnego, w którym na ziemi będzie tylko „jedna trzoda i jeden pasterz." Plutarch po­daje, że persowie wierzą, iż kiedyś będzie na ziemi jeden tylko wspólny ustrój społeczny całej ludzkości, która mówić będzie jednym, wspólnym dla wszystkich, językiem. Podobnież i buddyzm indyjski zapowiada przyszłe zbra­tanie się wrogich żywiołów społecznych, jako cel i ostateczny rezultat krwawych zapasów dziejowych. Ta myśl mesyanistyczna przeszła następnie do ludów, tak zwanych semickich, skąd ją przejęły chrześciaństwo i mahometanizm. Ten ostatni w Koranie zapowiada wiernym, że Bóg tylko czasowo, chcąc wypróbować posłuszeństwo ludów, rozdzielił je na różne szcze­py i narody; że jednak przyjdzie czas, kiedy im Bóg wyja­wi tajemnicę, która jest przyczyną ich niezgody i walki, Najdawniejsi myśliciele greccy oblekli w szaty mitologii głęboką myśl, że nie od woli ludzkiej zależy bieg dzie­jów, lecz od wyższych potęg, wiodących ludzkość ku wyż­szym, nieznanym nam celom. Tak u Homera najwięksi bo­haterowie są tylko igraszką bogów; czyny ich i działania słu­żą celom tych wyższych potęg; bohaterowie homerowscy są tylko ślepemi i bezwiednemi narzędziami bogów. Z tego zapatrywania wynikła myśl o konieczności przebiegu zdarzeń dzie­jowych, która występuje u Tucydydesa, a następnie myśl o prawidłowości tego przebiegu, którą w przeobrażeniach politycznych wykazują Pluton i Arystoteles. Ten ostatni, największy może myśliciel polityczny, jakiego ród ludzki do dziś dnia