86 Script. rer pol. rebus ad Senatores regni nostri scribendum et sententias eorum exquirendum operae pretium duximus. Itaque Sincoritatem tuam hortamur et requirimus, ut pro fide nobis debita sententiam nobis suam super his omnibus describat et tandem bene valeat. Datum in Tapia, pago citerioris Prussiae 20 die septembris. Anno Dni 1552, regni vero nostri 32. Następują odpowiedzi, które jako zbyt obszerne, w streszczeniu tylko podajemy. Dnia 3 października z Dunajowa arcybiskup lwowski Piotr Starzechowski. Cieszy się z niespodziewanego szczęśliwego wypadku i wyraża nadzieję, że Wołosza wierną pozostanie, byle miała dostateczną pomoc i obronę. Nie tai sobie, że to Turka obrazi, że zawarłszy z Moskwą rozejm, na wszystko gotowymi być należy. Radzi pospolite ruszenie, szczególniej w Krakowskiem, które najmocniej zagrożone od Węgier. Kadzi porozumienie z królem Ferdynandem. Do Turcyi wysłać gońca, z posłem wstrzymać się do nadejścia wiadomości, jak wypadła mołdawskie przyjęte zostały. Dnia 5 października z Stawian biskup krakowski Andrzej Zebrzydowski. Podziwiał zawsze umiarkowanie nieboszczyka króla w unikaniu wojny z Turcyą i podziwia tęż roztropność w następcy. Kadziłby zawiadomić Turka, że wypadek w Mołdawie stał się wbrew rozkazom króla, Sed tamen, dum guidam minus volunt advertere, guid velit Vestra Majestas, guid censeat Senatus, guid tempus flagitet, guid pleraegue nationes eaute atgue prudenter seguantur, guid regno expediat, in tanta et domestica dissensione et eorum parietum ruina, guibus stantibus nostra stetit Respublica: in tanta et adversarii Turcae potentia, atgue ob successum elatione et nostra sociorum, praesidiorumgue infirmitate atgue inopia, dum suae tantum ipsorum eupiditati morem gerunt, in ea nos Remgue publicam pericula coniiciunt, ex guibus vix ipsa salus servare nos posse videatur, guibus hominibus, guae gratia guodgue praemium debeatur, si esset ulla militaris ratio disciplinae, intelligit Vestra Majestas, cum olim in veteri et pura militia, hi etiam poenas dederint, gui cum rem prospere gesserint, injussu eam tamen imperatorum fuerunt agressi. Gdy się jednak już stało, niech poseł do Turcyi jedzie, niech rzecz przedstawi jako robotę prywatną, a jeźli to nie pomoże, niech przyrzecze, że król swoich starych pretensyi do Mołdawy się zrzeka. Niewysłanie posła byłoby przyznaniem się do zamachu. Sejm złożyć należy w Krakowie, jako bliższym niebezpieczeństwa i postarać się o przymierze odporne z Ferdynandem i Karolem V. Dnia 8 października z Brzozowa biskup przemyślski Jan Dziaduski. Posła wysłać z przedstawieniem, że się Mołdawa bez starań z strony króla poddała. Sejmu nadzwyczajnego się obawia, aby nie podał sposobności do nowych zatargów w rzeczach wiary. Dnia 1 października z Skierbieszowa biskup chełmski Jakób Uchański. Chwali Boga za to co się stało. Królowi Ferdynandowi dobrze () się w Węgrzech, powodzi, radzi zatem zmocnić zaciężne wojsko i wydać trzecie wici pospolitego ruszenia. Sejm zwołać do Lublina. Wielkiego posła do Turcyi nie wysyłać, ale gońca, któryby starał się ułagodzić tyrana. Gdyby w Węgrzech źle rzeczy poszły, czas będzie jeszcze złagodnieć i dążyć do pokoju z Turcyą. Dnia 11 października z Międzyboża biskup kamieniecki Leonard Słończewski. Był przy hołdzie hospodara nowego. Quae omnia et si praeter scitum Vestrae Regiae Mtis contingerunt, non tamen praeter voluntatem et scientiam regis coelorum per guem reges regnant. Turka nie ma się co obawiać, bo mu fortuna nie sprzyja, Dembieńskiego posłać można, uprzedziwszy gońcem. Zaciężnych zatrzymać przez zimę. Sejm zwołać do Lublina. Oby król kiedy zajrzał w nasze strony i przywrócił fortecę kamieniecką do porządku!