i innych jak Zatorskiego, oświęcimskiego z Koroną exekwować, kczemu Ich MPanowie powinni byli i są Króla JMci napominać a wieść. A iż się to wszystko opuściło, przecieżby tak lepiej być miało, chcieli się od IchM. nauczyć a prosić, aby nie przemieszkiwali starać się na przód o exekucyą wszystkiemu temu czemby się jedno prawu pospo litemu a wolnościom koronnym w czyjej to kolwiek osobie i przez kogoż kolwiek ubliżyło. A gdyż się już niemało omieszkało tem niezłożeniem sejmu pogranicznego, zaczem teraz już unii exekucya dojść nie może. Jednak w czem to być może i jest potrzeba niech się za cznie, a od głowy naprzód, aby Król JM. swe wykroczenie naprawił, opisaniu własnemu dość uczynił. Oprawę Królowej JMci matki swej z Mazowsza jako prawom koronnym przeciwną, zniósł. A potem Pa nowie IchM. aby sami z siebie exekucyi dość uczynili, to co jedno przeciw prawu trzymają, puścili, nie czyniąc w tem dalszego ubliże nia wolnościom koronnym, których sami stróżami są i prawom które sami uchwalili. A gdy się takowym obyczajema) (Urywek z namów posłów w kole rycerskiem.) 13) ....Regum enim ad exemplum totus componitur orbis. Zgodzili się też na to, aby już Królowi JMci opowiedzieli, iż cła nowego dawać nie chcą, bo nie są powinni, gdyż jeno Królowi staremu do żywota jego rycerstwo było dozwoliło A gdy to naprzód odprawili, potem około korygowania praw namawiać chcieli, przypominali też zatłumienie i hamowanie słowa Bożego i innych niemało doległości wyczytali, o których umyślnie dla przedłużenia pisać nie chcę. Gdyż łatwie każdy z tych przemów, które senatorom uczynili, uznać może pilne staranie ich. Folgując tedy długiemu oczekiwaniu Panów IMci, bo aż z południa nierychło tych namów swych dokonali i poruczyli dwiema z pośrodka siebie, to wszystko IchMciom przełożyć: panu Boratyńskiemu a panu Podlodowskiemu, a z tem szli ci ku Panom tegoż dnia. A tam naprzód uczynił rzecz Piotr Boratyński sekretarz królewski prima (oratio) ad Senatum de legum pernicie. .....Gdzie z ust własnych Króla JMci łaskawe obietnice miłościwi Panowie, które JKM. dnia onegdajszego ku rycerstwu uczynić raczył, rycerstwa koronnego nie cieszyły i onym otuchy ku odzierżeniu tego o co są posłani nie dawały i gdzieby też WM. Rady koronne nie widzieli panowie posłowie rodzice tej Korony a bracią a) Brak 8 wierszy, które kończyły mowę Piotra Kmity a rozpoczynały krótkie sprawozdanie z namów koła rycerskiego. Po takowem wotowaniu Panów Rad, zeszli się posłowie, posłali ku Panom, prosząc, aby IchM. raczyli się zjechać, a namówiwszy się z niemi, raczyli o tych dolegliwościach koronnych się namawiać. P. S. 181. 22