INTERREGNUM      9 Wszytkom zjednała, co chcieli, Pany są, co nic nie mieli,        35 Choć niemasz godności. Chłopiętym1 nie brakowała: I tymem się zachowała, A cóż było czynić? Niźli rozum, pstry ubiorek,       40 Na koszulce piękny wzorek — Tom więcej ważyła. Któż mi zgani tę robotę, Iż ja imo wstyd i cnotę Dzieciątkom ważyła?         45 Zaż mały zysk i kochanie, Po takowym zwłaszcza panie, Mnie, nędznej niewieście? A więc mi się też dostało Majętności stąd niemało,     50 Żywę, jako pani. Jedno nie wiem to, długoli, Gdyż to innych wiele boli: Owo póki, póty. Owa mię ci bronić będą,      55 Kiedy na swych miescach siędą, Com je poczyniła pany. IV. Interregnum Jana Głuchowskiego do wszystkich stanów Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego 1572 po śmierci najaśniejszego książęcia Zygmunta Augusta, z łaski Bożej króla polskiego etc. etc. wydane. I przeczże ja w swym bluszczu zwiędłym i żałobie Nie miałbym i zielonej oliwy po sobie Opuścić, jedno na znak płaczu i żałości, Drugie na znak pokoju, zgody i miłości? 1 ,tesz nie' rkp. IV. Z rkp. S. 50, „Konarskiego" hr. Baworowskich i Gn.