512      INCOMMODA GALLI Austriaca pewna, a Turek jużby za pirwszym wstępkiem chciał wiedzieć, kto u nas pan, któremu wiecznie sarni-byśmy sie tylko musieli oganiać. 6.      Tamci ludzie mało sie już i łacińskiego uczą, bo niemal wszytkie księgi językiem już swym mają. Języka naszego pana nie mieć, jedno kilkiem dobrze, coby z nim mówili i rządzili, wszytkim prostakom, domakom ciężkoby to; która ciężkość wkrótce przyszłaby też zaś na dzieci tych, coby teraz z nim umieli mówić, żeby zasię im drudzy tłómaczeli. 7.      Co najprzedniejszy w radzie polskiej i litewskiej urzędnicy, którzy ustawicznie muszą z panem mówić, nie umieją, jedno swój język. 8.      Sprawiedliwość z gruntu wszytka musiałaby postanowiona być prze nie-rozumienie jego naszego języka, na co nie wiem, jakobyśmy sie jeszcze rychło zgodzili, a sprawiedliwości zaraz z pa-nem nam rychło trzeba. 9.      Prze odległość i obyczaje i ludziby nierychło poznał, o których przedtym mało słychał, a jeśli mądry, tedy on nas, nie my jego przeczyniłby. Znać to w Czechach, że i język obcy pro vernacula co przedniejszy mają, w Węgrzech też po wielkiej części. 10.     Mędrszy tam ci, niżli my: powo-lejby sie tu przenosili cudzoziemcy, a pewnie jedno jeden naród, i bylićby nam pożyteczni, boby nas rządu nauczyli, ale zatym i posiedli. Tak w Węgrzech pisarzmi, kluczniki, nad budo-wanim starszymi Niemcy bywali: teraz już kapitani, hetmani, przedniejszych domów wdowy, dziewki wspomagali1, zaczem i wielkie imiona posiedli. 11.     Akcesye, które obiecują, viden-tur paleativae; a jeśli o Gaszkony, co oni najwiętsze auxilia zową: było też COMMODA GALLI wstępkiem wiedzieć, kto zasię u nas panem. I tego wstępku ja nie widzę, gdyż sie w nasze elekcye i teraz nie wdawa. 6. Mało sie tam inszy ślachcicy łacińskiego języka uczą, ale królowie muszą go umieć, a mianowicie ten tam królewic umie, i dobrze, i zawżdy sobie historye łacińskie czyta, a łacno mu do roku, do dwu i o nasz język. A tak tym nie zatrudniaj. 7.      Że urzędników wiele polskich i litewskich nie umieją, jedno po polsku, niechajże sie uczą: lepiej, niżli pić. Wiera, mam ja tobie gwolej nie umieć nic? 8.      Sprawiedliwość wszyćka z gruntu inaczej musi być postanowiona, [i] to dla języka. Miły Boże! dziwna sprawa: a wżdy nikt inny modum iudiciorum nie spisował, jedno Piastowie. Znać, że to nie dla języka. 9.      Odległość lepsza, niżli przyległość: przyleżono drugich, że wstać nie mogą. Allegujesz Czechy i Węgry: do tego nic Francuzowi. 10. Mędrszy tam ci, niżli my—a czemuż my, prostacy, w pokoju, chwała Bogu, siedziemy? Nie mogą sie tak łacno dalecy przenosić, jako blizcy, zwłaszcza gdy sie kto doma dobrze ma. Co Węgry allegujesz, rzeczy konfun-dujesz. 11. Akcesye videntur paleativae. Chociaby tak było, jako ty powiadasz, tedy nam króla, id est, człowieka go 1 ,duxerunt' w łac. tłóm. Par. N.