510 ODPOWIEDŹ NA ODPIS JAKIŚ wydajesz się temi słowy, wydajesz i odium swoje i profesyą. A co nam do kardynałów? Co do cudzej instygacyej, jeśliby była? Źle rozumiesz o narodzie polskim. Tak dobrotliwa, tak szlachetna jest natura polska, iż się nigdy nie trzeba bać sedi-tionem: wielkie burze u nas sola bonitate naturae et mitibus ingeniis zawżdy sie rozchodzą. Nie będzie nic złego, ty nie podburzaj; nie może to być u nas, co gdzie indziej, libere electo et legum integritate, Senatus auctoritate et nobilium libertate stipato et obstricto rege. A żebyś nie miał okazyej swej główki frasować, ato i kardynał pojedzie precz i konfederacyą uczyniemy, jeśli jej trzeba, aby nikogo o wiarę nie mordowano exceptis politicis excessibus. Około Angliej i Azyej exempla non perti-nent ad nos. Że Polacy do Francyej jeżdżą, to się nie wczora poczęło; ale że powiedasz go być perfidum a że chce mieć obsides, to fałsz, bo dawa na wolą, gdzie to będą chcieli mieć: jeśli w Krakowie czyli we Francyej; owa i djabeł nie może gorzej wywracać ludzkich dobrych słów, jedno, jako ty wywracasz. Na ostatek zawierasz zjawieniem świętego Jana o krwi niewinnej, która pomsty woła, żeby nas dla niego Bóg karać musiał. Stój, miły święty Janie : na złym się gruncie sadzisz. Grunt tego wszystkiego, że go sanguinarium zowiesz: ego vero nego. Jeśliś ślachcic, uczynię z tobą, jako z ślachcicem o tę prawdę: jeśli tylko chrześcijanin, przysięż, że tak jest, albo ja przysięgę, że nie jest, tak przed oczyma wszytkiego senatu i rycerstwa; a pewnie mi dusza miła, jako i tobie. Ale bez tego wszystkiego refutują cię et caeteros idem sentientes ci ślachcicy, którzy w tym tygodniu ze Francyej przyjechali, którzy evangelicorum et catholicorum testimonia mają i którzy tam o wielkim pokoju powiadają; refutuje cię i sam Pan Bóg, który skłania serca ludzkie na to tam książę, a to jest znak, po którem sie znaczymy, że go nam Pan Bóg przejrzał, a iż go on sam nam podaje. A tak, moi mili Polacy, moi mili panowie bracia inszy, Litwa Rusacy, Prusowie, Mazowszanie, bądźcie powolni Panu Bogu, a gdy was pocieszyć chce, nie zawierajcie mu drogi do tego, a impedimenta, które wam przed oczy, nie wiem kto, kładzie, miejcie je za niefortunę waszę, jeśli je przed się brać będziecie. Już ci wam teraz idzie de fama, honore, libertate, salute, liberis et fortunis vestris: zmiłujcie sie sami nad sobą.