PRO DUCE ANDIUM 455 o tych przysmakach, że nam nic po nich, że opuścimy panem ąuotidianum: Niemce, Węgry, Czechy, Ślęzaki, Pomorczyki, West-fali, Holandry, Zelandy, Brabanty, Flandry etc, z którymi continua commercia mamy. Tedy ja na to wszyćko tak: Te obsonia są nam barzo potrzebne, a chocia odległe a było sine foederibus, a wżdy Gdańsk i wszytkę Koronę dotąd zakładali. A cesarzowi co do Niderlantu? Azaż i teraz te commercia nie pójdą ze Francyej, czy owo, panie bracie, z miast anseaticae societatis, quarum sunt multae sub protectione regis Galliae? Wszytko idzie, kiedy owo siła okrętów za Latarnią gdańską stoi. Boć Holan-drowie i drudzy nas potrzebują, nie my ich, i oni do nas jeździć muszą po chleb, byśmy i Turka panem mieli. Quae conventio Rakuszanom z Niderlantem ? Jeśli to, że Hispanus filiam caesaris duxit uxorem, tedy i Gallus alteram. A iż Hiszpani i Wło-szy Francuzy tępią, (nie wiem jako), czemuż Gallia daleko florentior, niźli Hiszpania, gdyż się ta z onej mało nie więtsza część żywi, stabilior et liberior, niżli Italia, która tak wiele panów ma, malem1, ile miast. A że je tępać chcą, to czynią jedni z głodu, a drugim doma ciasno; an autem proficiant, potym znać, że gdy doma walki mieli, żaden się z nich o nie nie pokusił. A że walki miedzy sobą wiedli, toć nie jest znak ubóstwa; bo kto ubogi, skromny, a nervus belli pieniądze, a oni walcząc, za wielkie pieniądze Niemców tam nawabili, którzy się tam wybili, tam regales, quam Condienses, a którzy żywi zostali, z wielką wysługą stamtąd pace confecta wyjechali. Którzy ato sami pomorscy rajtarowie przed rokiem 400.0002 czerwonych złotych królowi, panu naszemu, pożyczali, by było możno sie gdzie uiścić. Żeby też Litwa miała się odrywać, nie dzierżę tego o utciwym narodzie: nie wiem, czemu jem lepszy Niemiec, niźli Francuz; a jeśliby co chcieli przed Polaki ugonić, azaż już sequitur, że Polacy muszą? Iź teraz Turek i Tatarzyn więcej pomocy potrzebuje, niżliby kogo ratować miał, i angustiae nań, tym lepiej; łacniej na co pozwoli, do czego może być tward, gdy będzie wolen; a też Boże nie daj od niego czekać pomocy! Nie mać on societatem cum Galio, ale pacem, jako i my, Polacy, a Gallus, iź się nie wiąże z tymi, co mu insidiantur, nie widzę, co krzyw. Że Galio contra domesticos hostes papież modlitwą, a Hiszpan 1 S.; ,malom' W.; ,mało' Z. 2 W. S.; ,40.000' Z.