190 NAPRAWA RZECZYPOSPOLITEJ Rzeczpospolitą w rezę swą przywiedziemy: 1.      Wznowieniem starych obyczajów. 2.      Karnością, to jest, sądy. 3.      Sprawą rycerską, to jest, czujnością i gotowością. 4.      Osoby pańskiej. 5.      Komory jego. 6.      Dworu. 7.       Reformacyą        Urzędników koronnych i dworskich. 8.      Rozchodu. 9.      Sejmów walnych. 10.     Rad. 11.     Posłów. 12.      Korrekturą praw i dekretów sejmowych, aby ci, co sądzą, nie z głowy swej, [lecz] (by mogło być) kożdą akcyą ex praescri pto praw sądzili. Czasu interregni, u ludzi, którzy sobie wolnie pana obierają, nie tylko ten jest pożytek, że sobie mogą pana obrać, nie, jakiego casus, szczęście albo sukcessya przyniesie, i owszem dobrego, cnotliwego i im pożytecznego; ale obierając go, stawią mu zakon, jako im pan rozkazować, a oni pokąd jemu posłuszni być mają. Kiedy byli sobie Polacy wzięli Henryka, wrotsławskie książę, za pana, posłali mu spisany obyczaj, jakoby im miał panować. Przeto dla lepszego wyrozumienia rzeczy niżej opisanych, zdało mi się za potrzebne przypomnieć, iż my mając bene or-dinatam rempub. regni, którą nam przodkowie naszy sławną podali (tak u siebie mam), nowej tu stanowić nie chcemy, ani będziemy, jedno stojąc przy starożytnem postanowieniu jej, gdzieby co z starodawnego postanowienia wyszło, aby się to w starą klóbę włożyło. A jeśliby czego nie dostawało, albo co szkodliwego było, aby sie to w lepsze obróciło. Wezmę tedy początek stąd. Rzeczpospolita królestwa polskiego od przodków naszych tak jest mądrze postanowiona, iż przechodzi rozumy mądrych onych stanowiec rzeczypospolitych, co piszą o Likurgu, Solonie, Ro-mulusie, etc. Co acz łacno rzecz sama pokazuje, bo tak zakwi-tnęła Polska, iż żaden naród pod światem wolności i swobód więtszych nie ma nad nas, wszakże i wywody jasnemi to sie pokazać może.