501 albo też zmian anatomicznych w układzie nerwowym, spowodowanych wadliwościami organizmu. Przeciwnie, dla ludzi bogobojnych, trzymających się niezachwianie tradycyjnej wiary w wolną wolę, zawsze czynną i nigdy nie tracącą zdolności opierania się najsilniejszym pobudkom, każde wogóle samobójstwo, bez względu na przyczyny, jakie je spowodowały, jest grzechem, zbrodnią, która dla samego przykładu powinna być potępiona bezwarunkowo. Nie umiejąc zdać sobie sprawy ze stanu umysłowego, w jakim ono zwykle się dokonywa, wyobrażają sobie, że targnąć się na własne życie jest tym samym, co uczynić zakład hazardowny, albo postawić na kartę cały majątek. To też z niezachwianą powagą mędrców, czujących swą wyższość, wygłaszają dla przestrogi dogmat: człowiek nie ma prawa pozbawiać się życia, którego sobie nie dał, a zapominają, że społeczeństwo, które również życia człowiekowi nie daje, odbiera mu je z czystym sumieniem i uważa to za swe prawo naturalne. Oba te zapatrywania, wzięte w swej wyłączności, sprzeciwiają się faktom, dziś już dokładnie poznanym — i dlatego są fałszywe, jakkolwiek nie w jednakowej mierze. Bliższe zbadanie rzeczy wykazuje dowodnie, że jak każde samobójstwo bywa czynem fatalnym, dokonywanym bezwiednie pod wpływem ślepego popędu, tak z drugiej strony żadne nie jest aktem wolnej woli, dla tej prostej przyczyny, że takiej woli człowiek nie posiada. Jest podobnym przywidzeniem, jak i tak zwany instynkt samozachowawczy, pojęty jako tajemnicza władza, poprzedzająca wszelkie doświadczenie i świadoma zgóry wszystkiego, co sprzyja życiu i co mu zagraża. Przez wolną wolę pojmują pewną władzę duszy, ściśle odgraniczoną od myślenia, uczucia i skłonności organicznych i od nich w niczym niezależną. Tak pojęta, jest ona abstrakcją, pozbawioną wszelkiej treści konkretnej. Mimo to jednak przyznaje się jej bezwzględne panowanie nad ową treścią, a przynajmniej jego nigdy nieustającą możność i zdolność do czynnego wystąpienia. Zbytecznie byłoby zastanawiać się dłużej nad sprzecznościami, tkwiącymi: w powyższym pojmowaniu woli; wystarczy tu zaznaczyć, że psychologja współczesna odrzuca teorję władz, jako niczym nieuzasadnione uosobienie. Przez władzę rozumie ona jedynie wyraz, oznaczający pewną grupę zjawisk psychicznych, różniących się od innych właściwymi sobie cechami rodzajowymi. W tym znaczeniu wola jest zbiorową nazwą tych zjawisk psychicznych, które występują pod wpływem zewnętrznych czynników, jako oddziaływanie na nie żyjącego organizmu w celu przystosowania się do nich lub też przystosowania ich do swych potrzeb. Zjawiska te, pojedynczo rozważane, są mniej lub więcej złożone, gdyż każde z nich jest wypadkową wielu naraz pierwiastków duchowych — wrażeń, pojęć, uczuć, chęci itd. Postanowienie, będące głównym aktem woli, jest świadomym przyjęciem lub odrzuceniem pewnego zamiaru, pewnej chęci