ARTYKUŁ BEZ TYTUŁU. Autor artykułu o sztuce i metafizyce w jednej z gazet tutejszych, (musi być zapewne ten sam pustelnik z ulicy Długiej, o którym kilkakrotnie wspominaliśmy), uwziął się, jak widać na pana Żukowskiego; bo zarówno, czy nie mógł zrozumieć pisma jego, czy je zrozumiał nakoniec, jak sam wyznaje, nic go przecież zaspokoić nie mogło. Przycina nawet Gazecie Polskiej, że nic nowego nie znalazła w rozprawie pana Ż; że o starych rzeczach prawiła. Mniejsza o to. Nie wszyscy są tak głęboko uczeni jak autor artykułu o sztuce i metafizyce. Może znajdą się tacy, dla których owe stare rzeczy nie są jeszcze znajome. Upominamy jednak grzecznie i skromnie tego uczonego autora, żeby nie majaczył wyrazami Gazety Polskiej. Gazeta Polska nigdy nie poczytywała za nowe odkrycie filozofii niemieckiej to zdanie: iż człowiek przez zmysły poznaje rzeczy, a umysłem swojem je rozważa. Powiedziała tylko, że p. Żukowski wywodząc początek wszelkiego misterstwa z woli, musiał zapewne wyczerpnąć to mniemanie z filozofii niemieckiej. A to cale co innego. Pierwsze zdanie po wszystkie czasy było znajome; drugie jest nowem, ważnem, pięknem odkryciem, które w teoryi kunsztów stanowi epokę.