czego i 55 fenigów (25 kop.) płacy za godzinę roboty. Robotnicy jednak jednomyślnie odrzucili 10 godzinny dzień roboczy, żądając 8 godzinnego. Zaznaczyliśmy wyżej, że w Niemczech agitacja robotnicza obejmuje liczne masy. Mniejsze zastępy walczą we Francji, ale też tu żądania robotników są bardziej wysokie. Ostatniemi czasy większa część związków robotniczych oświadczyła się za ośmiogodzinnym dniem roboczym, podczas gdy w Niemczech robotnicy w znacznej swej części myślą dopiero o 10 godzinnym dniu roboczym. Różnica ta pochodzi stąd, że ruch socjalistyczny we Francji już wcześnie przyzwyczaił robotniczą ludność do domagania się lepszych warunków pracy i wyższej płacy. W Ameryce, w Stanach Zjednoczonych, które są poniekąd kolebką żądania ośmiogodzinnego dnia roboczego, toczy się już od lat 50 zawzięta walka robotników z kapitalizmem o dzień roboczy. Dla skutecznego prowadzenia walki robotnicy amerykańscy tworzą pomiędzy sobą związki, tak zwane „ligi robotnicze", które stawiają sobie za zadanie wywalczenie zwykle tylko jakiejś jednej rzeczy, tak np. istnieją w różnych miejscach specjalne ligi dla wywalczenia 8 godzinnego dnia roboczego. Oprócz tych związków istnieją w Stanach Zjednoczonych jeszcze dwie wielkie partje robotnicze: „Związek rycerzy pracy" i „Socjalistyczna partja robotnicza Ameryk: Północnej", liczące w swych szeregach miljony robotników, mimo tego, że partje te są po części tajemne a nie oficjalne. Robotnicy bowiem, wobec prześladowania fabrykantów, muszą się kryć ze swojem należeniem do tych partyj, pomimo, że prawo daje im swobodę stowarzyszenia się. Między innymi celami walki, partje te postanowiły sobie jako główny cel walki dzisiejszej: zdobycie 8 godzinnego dnia roboczego. Walka ta, ciągnąca się już od lat 50, uwieńczyła się już niejednem zwycięstwem. Manifestacje robotnicze i strejki wzrastały z każdym rokiem. W przeciągu tylko 5 lat od 1881 do 1885 roku było w Stanach Zjednoczonych 3,900 strejków, w których brało udział 1,325,000 robotników. Agitacja o krótki dzień roboczy datuje się w Ameryce od 1825 roku, to jest od chwili, gdy wzrost przemysłu przyśpiesza tam tworzenie się fachowych związków robotniczych. W 1830 roku wybuchają tam liczne strejki w celu otrzymania 10 godzinnego dnia roboczego; hasło walki dali robotnicy budowlani; w 1840 roku prezy 68