Na tym to kongresie rozprawiano, jakimi środkami robotnicy mogą wyzwolić się z tej nędzy, ucisku i poniżenia, w jakiem się znajdują obecnie. Wyzwolą się wtenczas, gdy nie kapitaliści, lecz oni będą rządzić na świecie. A jak dojść do tego? co dzisiaj robić trzeba, żeby zdobyć sobie własność i władzę zagarnąć w swe ręce? — Na to kongres odpowiedział: „trzeba się łączyć, organizować, uświadamiać, trzeba wyrabiać braterską solidarność między robotnikami, wszystkich krajów, trzeba stopniowo wywalczać sobie coraz lepsze warunki bytu, a gdy będziemy silni, zjednoczeni, świadomi celów i interesów, wtedy siłą upomniemy się o swe prawa, obalimy rządy dzisiejsze, zdobędziemy władzę i bogactwa". Uchwalono wiele sposobów, za pomocą których robotnicy mogą dzisiaj zyskiwać sobie lepsze warunki bytu i przyzwyczajać się do solidarności wzajemnej. Między innymi kongres oznaczył dzień pierwszego Maja jako powszechne, międzynarodowe święto robotnicze. W dzień ten robotnicy wszystkich krajów, porzucając robotę, okażą swą powszechną solidarność i będą żądać od państwa ograniczenia dnia roboczego do 8 godzin na dobę. Ta uchwała kongresu została przyjętą przez robotników całego świata cywilizowanego i odtąd dzień pierwszego Maja stał się mię-dzynarodowem świętem robotniczem. Zastanówmy się teraz: Na co jest potrzebna robotnikom solidarność wzajemna? Jak wielkie są z niej korzyści, tego nas uczy codzienne nasze życie. Trzymając się solidarnie pomiędzy sobą, robotnicy mogą w każdej chwili oprzeć się fabrykantowi, który chce ich skrzywdzić na zarobku lub zbytnią pracą obciążyć. Mogą nawet przez solidarne wystąpienie zażądać od fabrykanta większej płacy, krótszego dnia roboczego i zmusić go do tego, żeby ich żądanom ustąpił. Przykładów na to jest mnóstwo. 200