i rozumny spółudział, przez umiłowanie idei, dla której zbiorowość pracuje. ROZDZIAŁ IV. Wytwórczość Kooperatyw spożywczych. 1. Potęga rynku zorganizowanego. Świat nie należy już wyłącznie do kapitalizmu. W demokratycznych krajach Zachodu, tu i owdzie, tworzą się jakby wyspy nowego ustroju społecznego. W Anglji są prowincje i miasta przemysłowe, gdzie kooperatywa spożywcza obejmuje prawie 3/4 ludności; są małe miasta, jak Kettering, Derborough, gdzie cała ludność należy do kooperatywy. W Szwajcarji, miasto Bazylea jest miastem wyłącznie kooperatystów, gdyż na 107 tysięcy mieszkańców liczy 23,788 członków kooperatywy, co z rodzinami wynosi 93 tysiące. Według ostatniej statystyki administracja kooperatywy bazylejskiej oblicza, że jest tylko 300 rodzin w mieście, które nie należą do kooperatywy. Stąd też wybory do Zarządu kooperatywy poruszają tam wszystkich i mają niemal znaczenie wyborów rządu kantonalnego. W tymże samym kantonie Bazylejskim, na wsi, jest kooperatywa spożywcza, z siedzibą w Birseck, obejmująca 14 gmin, która zorganizowała nietylko potrzeby spożywcze ludności, lecz także wytwórczość, sprzedaż produktów wiejskich, przedsiębiorstwa piekar-niane, motory i rozkład siły elektrycznej, kasy ubezpieczenia i pomocy, nauczanie i politykę kantonalną; słowem, że całe życie społeczne okolicy organizuje się w kooperatywie. W takich miejscowościach kooperatywa spożywcza znaczy to samo, co społeczeństwo, co cały ogół; jest to swobodna organizacja wszystkich, organizacja całego ludu, jako spożywców. Rzecz jasna, że od niej zależy wtedy życie ekonomiczne, a nawet kulturalne danej miejscowości. Instytucje jej ogarniają 'potrzeby wszystkich, a cały przemysł miejscowy i rolnictwo stosować się musi do wymagań, jakie kooperatywa stawia. Rozwój społeczny idzie w tym kierunku. W Anglji 1500 153