ROZDZIAŁ XXXII 279 wszystkiem wypada zaznaczyć, że procesu zagęszczania się nie objaśnia bezpośrednio sam łącznik (mowa), albowiem on łączy osobniki bez względu na sto­pień ich zgęszczenia i bez względu na odległość między atomami. Mowa nie jest bezpośrednią przy­czyną zgęszczania się atomów C , ale jest tego przy­czyną pierwszą i pośrednią, albowiem ów łącznik jest jednocześnie przyczyną różnicującą, a istota bytu społecznego polega na zróżnicowanem funkcyonowaniu atomów całości społecznej i na wymianie usług. Otóż w wymianie usług spoczywa cała ta­jemnica zgęszczania się atomów społecznych. Ponieważ to sprawa ważna, a bywa przedstawiana dziw­nie zawile, wypada ją omówić, albowiem zachodzi py­tanie, czy różnicowanie się i wymiana usług jest przy­czyną zgęszczania się ludności, czy też odwrotnie skut­kiem. Otóż tylko pierwszy stosunek jest rzeczywistym fak­tem, albowiem człowiek, któryby sam sobie wystar­czał, nie miałby potrzeby łączyć się z bliźnimi w stałe skupienia. Nic z tego, że, mimo to, istniałaby do pew­nego stopnia możliwość życia w łączności, gdyż nie przekroczyłaby ona pewnych granic tak samo, jak nie przekracza wśród zwierząt. Ale wniknięcie bliższe w proces cały ukazuje, że między zgęszczaniem się ludności, a wzrastaniem zróż­nicowania czynności, a więc wzrastaniem wymiany usług, istnieje związek nie tak prosty, aby można zgęszczaniu się ludności odmówić wszelkiego znaczenia w pro­cesie uspołeczniania się. Istnieje tu mianowicie stosu­nek wzajem ej zależności obu zjawisk. Przyczyna i skutek wogóle nie są w przyrodzie wielkościami zamkniętemi w sobie i dającemi się od­dzielnie jedno od drugiego wyznaczać. Wyznaczanie takie staje się możliwe dopiero w nauce, gdy sztucz-