ROZDZIAŁ XXIX 243 XXIX. Natura społeczeństwa. Jego morfologia i fizyologła w najogólniejszym zarysie. Gdy stosunek osobnika społecznego do społeczeń­stwa okazał się podobnym do stosunku komórki wzglę­dem organizmu, możemy już traktować społeczeństwo jako wielką całostkę D, złożoną z drobnych całostek C . Zbierzmy więc to, co wiemy o jej naturze. Podkreślając kilkakrotnie realność analogii spo­łeczeństwa z organizmem (str. 124, 125), zastrzegliśmy się przeciw ujmowaniu społeczeństwa na sposób spencerowski i wogóle przed braniem podobieństw powierz­chownych lub czysto retorycznych za realne (str. 125). Już na str. 126 było powiedziane, że »obok analogii istnieją, bo muszą istnieć poważne różnice, i o nich nie należy zapominać«. Rozpatrzmy owe różnice. Najjaskrawsza została już uwydatniona w tabelce na str. 67. Społeczeństwo jest związkiem osobników jedna­kowych i równych sobie morfologicznie, a tylko funkcyonalnie nierównych sobie. Organizm jest związkiem osobników niejednakowych i nierównych sobie zarówno morfologicznie, jak funkcyonalnie. »Organiczność« tedy osobników społecznych wyraża się tylko w funkcyach. Jednakowe cząstki zdolne są tutaj do niejednakowych funkcyi (p. str. 121). 16*