ROZDZIAŁ XXVIII 237 szego elementu życia (A ). Drugim powstanie z tych elementów komórki (AA ) = B i B . Trzecim powstanie z B1 organizmu (BB ) = C i C. Wreszcie czwartym — złożenie się z całostek C społeczeństwa (CC), które oznaczymy tutaj literą D, i zaczniemy ujmować jako najwyższą ze znanych nam w świecie całostek niejed­nolitych (inhomogenes). Zauważyliśmy na str. 119, że w AA = B (komórka), tkwi życie pierwszego stopnia; w BB = C (organizm) tkwi życie drugiego stopnia i przez analogię przypuściliśmy, że w CC = D (spo­łeczeństwo), tkwi coś podobnego do życia, życie trzeciego stopnia. W AA, w BB i CC (w prostych na­gromadzeniach) zjawiska tego niema. Rozpatrzyliśmy wówczas (str. 118, 124) niektóre stosunki, wiążące lub dzielące szereg A, B, C od szeregu A , B . C, lecz nie dotknęliśmy jednego. Nie zajrzeliśmy w przepaść, dzielącą szereg A, B, C, nie dający związków lecz tylko aggregaty, gromady, od szeregu A , B C, dającego związki całostek, odznaczające się zróżnicowaniem funkcyi tych całostek, oraz ich wzajemną od siebie zależnością. Przepaść to tajemnicza, ale i ciekawa, bo dzieli skupienie nieorganiczne od zarodzi, gro­madę od społeczeństwa, nie-życie od życia. Zachodzi pytanie, czy między zasadniczo różnemi szeregami A (AA) — A (AA ) B (BB) — B (BB ) C (CC) — C (CC) istnieją przejścia? Coś pośredniego między A i A musiałoby być czemś, co nie jest jeszcze drobiną białka żywego, biogeną, lecz jest już więcej, niż drobiną białka martwego. Coś pośredniego między B i B musiałoby być ko­mórką czy zarodzią, która przestała być już wolnym jednokomórkowcem, a nie jest jeszcze komórką orga­nizmu, choćby najprostszego.