ROZDZIAŁ XVI 147 XVI. Przyczyną społeczną i łącznikiem społecznym nie są władze umysłowe człowieka. W dawniejszem sformułowaniu zadania alternaty­wa a nasuwała się z nieprzepartą siłą, jako wielce prawdopodobna. Wszak najwybitniejsi badacze powtarzają nam aż do znudzenia, że człowiek wyjątkowe stanowisko swoje w świecie zwierzęcym zawdzięcza wielkiemu rozwo­jowi swych władz umysłowych. A więc i drugą wy­jątkową właściwość człowieka: żywot w społeczności można było przypisywać wielkiemu rozwojowi władz umysłowych. Nic wszakże błędniejszego nad takie sta­nowisko ! Nie będę tu wzorem erudytów nagromadzać wy­czerpujących argumentów na poparcie mojej tezy. Mógł­bym ich przywieść wiele, ale poprzestanę na paru ta­kich, które same jedne wystarczą. Przedewszystkiem przypomnę, że nieuniknio­nym poprzednikiem] człowieka takiego, ja­kiego znamy, a więc posiadającego już myśl o wiele silniejszą i rozleglejszą od myśli każdego zwierzęcia, jest człowiek, nie posiadający jeszcze tego skarbu, którym jest wielki mózg. Cóż sprawiło, że człowiek mózg wielki posiada? Jedni przypuszczają, że któremuś z mikrocefalów- 10*