ROZDZIAŁ XIII 127 XIII. Organizm jest jednem subspołeczeństwem. Społeczeństwo jest jednym supraorganizmem. Konsekwencye tego. Podobieństwa i różnice. Ponieślibyśmy dotkliwą stratę, gdybyśmy jeszcze nie uwypuklili równorzędności organizmu (BB ) z nagromadzeniem komórek wolnych (BB), a więc równorzędności jednego osobnika zwierzęcego z całą ko­lonią drożdży, bakteryi lub innych jednokomórkowców. Dostrzeżenie równorzędności obu tych tak niepo­dobnych do siebie napozór zjawisk, polegających na odmiennej formie bytu komórek, pozwala nam prze­niknąć myślą do tak zawrotnych i tajemniczych głę­bin świata, otwiera myśli badawczej tak szerokie ho­ryzonty, że w tych głębinach całe społeczeństwo ludz­kie maleje i ginie, niby pyłek ziemski w tumanie słońc i mgławic nieskończonej przestrzeni. Cóż może być oczywistszego, a zarazem bardziej imponującego, nad przeświadczenie, że jeden osobn i k bądź roślinny, bądź zwierzęcy, jest tem samem, czem są dwa całe rody dwu komórek wolnych, które świeżo odbyły akt amphimixis i mnożą się na­stępnie już tylko przez dzielenie się i pączkowanie? Jeden osobnik zwierzęcy, lew np. jest komplet-