102 ROZDZIAŁ IX niej i w seryi ostatniej, złożonej np. ze 100.000 obra­zów, otrzymamy 100.000 obrazów całkiem różnych mię­dzy sobą, chociaż początek wszystkim dał obraz jeden. Świat istot jednokomórkowych jest właśnie zbio­rem takich kopii i stąd pochodzi jego wielka rozmai­tość. Ale należy tu uwzględnić jeszcze jeden ważny czynnik zmieniający, a jednocześnie upodab­niający, tj. ograniczający zmienność. Wiemy, że od czasu do czasu zachodzi amphimixis. Każda nowa serya komórek nie jest wtedy kopią jednego osobnika, który przelał weń swe życie i swą formę, lecz musi być przeciętną kopią dwóch. Ona rozwija się z komórki, która, jak wiemy, powstała ze zlania się dwóch ko­mórek, pochodzących z dwóch oddzielnych seryi po­dobnych do siebie. Lecz te serye, pomimo podobieństw zasadniczych, posiadały także różnice i to liczne. Ka­żda przeto komórka jest w części dalszym ciągiem je­dnej, w części drugiej seryi. Rozbieżność zmian, jakaby tu mogła zachodzić, zo­staje bardzo ograniczona, kierunek rozwoju (przemian) jest bardziej ustalony, niżeli byłby wtedy, gdyby ko­mórki nie potrzebowały się kojarzyć ze sobą od czasu do czasu.