169 kały niezależnie od nauk jakiejś tajemnej siły widzenia i wrodzonych wiadomości, wtedy zaraz w gorliwości swej cofał się na bardziej wybitne stanowisko, wynosząc doświadczenie jako właściwe źródło, z którego rozumowanie, pierwsze czerpie materyjały. To samo działo się i z literaturą. Gdy żywy i wszechstronny umysł jego dał się porwać natchnieniu i przywiązaniu do umysłowych skarbów narodowych, wtedy wygłaszał poglądy, które nie zupełnie zgadzając się z nabytemi w młodości zasadami, przygotowywały grunt pod nowy kierunek umysłowy; gdy zaś dostrzegł pierwsze znaczące tego kierunku objawy, wtedy zaraz z całą żywością cofnął się na stanowisko nabytej w młodości teoryi. Dodamy jeszcze nadto, że w poglądach ŚNIADECKIEGO można się dopatrzeć pewnego głębszego gruntu, na którym te sprzeczności i tak już tłumaczące się psychologicznie, należycie pojęte i wystawione zacierają się po części i harmonizują: gruntu tego trzeba nam szukać we właściwem ŚNIADECKIEGO filozoficznem stanowisku. Ale to już do dalszych należy rozdziałów. 22