176 tylko własne panowanie nad światem: swoboda. Swobodnym może być tylko ten, kogo słuchają żywioły. Pragmatyzm jest próbą naelektryzowania wszystkich przeżywająch się wiar i posługiwania się niemi dla wzmożenia energii życia, energii, która jest ślepa, — skoro szuka poza sobą, poza człowiekiem celu. Pragmatyzm jest ostatnią formą, w jakiej żyją dawne dogmatyczne filozofie. Z dogmatów schodzą te stare myśli do roli trybów i sprężyn. Jest niewątpliwem, że postępową aktualną kwestyą jest dziś w filozofii walka pomiędzy pragmatyzmem i materyalizmem dziejowym. Walki inne są archeologią. Oczywiście, mówię nie o tym płodzie dziecięcej wyobraźni pana Kurnatowskiego, — gdy mówię o materyalizmie dziejowym. Treść materyalizmu dziejowego na tem polega, by panować nad światem;-proletaryat musi samoistnie pracować na tym poziomie techniki, jaki osiągnięty został i rozwój techniki tej samoistnie dalej prowadzonej musi prawem swem uczynić to, co jest konieczne dla współpracy swobodnych robotników na takim poziomie, musi wreszcie rasę własną zachowywać i wychowywać tak, aby zdolną ona była zawsze wykonywać wysiłek, jakiego wymaga poziom już osiągnięty i iść dalej. Sposób, w jaki wyobrażać sobie będzie dla celów swej pracy świat taki swobodny robotnik będzie prawdą, świat jego marzeń — pięknem i sztuką, — tak jak on sam jest dla nas najwyższym probierzem. Prawdą i dobrem jest to, co w nas jemu służy, do niego prowadzi. Pragmatyzm jest filozofią „kapłanów industryi", dzisiejszych „napoleonów w swoim okręgu"; materyalizm jest metodą ziszczenia samowładztwa człowieka, pro-meteopedią. 1908.