558 stała w parze chełpliwość, która go nabawiła nienawiści ze strony szlachty i powagę jego podkopała. Będąc pewnego razu w wesołem usposobieniu i chlubiąc się z swej dla króla uległości a zarazem wpływu i znaczenia, wygadał się nieostrożnie, że ma nadzieję wkrótce koronować dziewięcioletniego królewicza Władysława. Gdy się wieść o tem rozeszła, wywołała powszechne w narodzie oburzenie, który ustanowienie następcy za życia króla uważał za zamach na złotą wolność i swobody swoje1). To też śmierć zawczesna uwolniła Tarnowskiego od wielu nieprzyjemności i prześladowania, zwłaszcza że już poprzednio szlachta uskarżała się na niego, że był przyczyną ukrócenia jej wolności. 1) Piasecki 1. c. 262. 263.