720 W roku bowiem 1383 dnia 30 lipca rozstał się z tym światem Zbilut, biskup kujawski. Kapituła, uprzedziwszy właściwy termin elekcyi nowego biskupa z obawy przed narzuceniem jśj kogo niegodnego przez Ziemowita, książęcia mazowieckiego, który w czasie bezkrólewia po śmierci króla Ludwika w nadziei pozyskania tronu polskiego, w której go utrzymywał arcybiskup gnieźnieński Bodzanta, ufając w siłę oręża swego, opanował był właśnie Kujawy, w zamku raciążskim sposobem kompromisu obrała biskupem Trojana, proboszcza poznańskiego i kanonika kujawskiego, męża wielkiej zacności i niepospolitych zasług względem Kościoła, i wysłała niebawem delegatów swoich do arcybiskupa Bodzanty, aby elekta mocą przysługującej mu władzy zatwierdził i jaknajrychlej konsekrował. Ten, bawiąc naówczas w zamku uniejowskim, przekonawszy się o prawnym zupełnie wyborze, zatwierdził go wprawdzie w sam dzień Wniebowzięcia N. Maryi P., lecz bojąc się, urazić książęcia Ziemowita, bez którego wiedzy i przyzwolenia wybór przez kapitułę został dokonany, do konsekracyi elekta przystąpić nie chciał, na pomyślniejszy czas ją odłożywszy 1). Tymczasem Władysław, książe opolski i synowiec jego, Jan, spiesznie wyprawiwszy poselstwo do Ezymu z poleceniami królowej wdowy Elżbiety, sprawili u papieża Urbana VI, że kanoniczny wybór Trojana unieważnił, a Jana Kropidło z poznańskiego na kujawskie biskupstwo własną powagą swoją przeniósł2). Zdaje się, że Jan już przedtem przyjął święcenia kapłańskie i sakrę biskupią, gdyż inaczej trudno przypuścić, aby papież mimo swoję uległość dla książąt i względy dla Opolczyka, człowieka świeckiego, ku powszechnemu zgorszeniu na wyższe posuwać miał dostojeństwo buskupie. Musiał zaś być błędnie poinformowanym o życiu i prowadzeniu się protegowanego biskupa, skoro się tak skorym do przeniesienia jego na stolicę kujawską okazał. Z ezasów dwuletnich rządów Jana w dyecezyi poznańskiej dwie ważniejsze tylko powstały tam po nim pamiątki. Mając widoki postąpienia na biskupstwo kujawskie, chciał się zalecić Stolicy apostolskiej i światu i dla tego koniec roku 1383 przepędził po części w Poznaniu i zajmował się nieco sprawami kościelnemi. Na początku miesiąca października tegoż roku uczestniczył w obradach kapituły jeneralnej i wspólnie z nią wydał na dniu 7 tegoż miesiąca ważne i bardzo na czasie będące rozporządzenie względem sprawiedliwego podziału dochodów kapituły pomiędzy jej członków oraz spowodowania ich do rezydencyi przy kościele katedralnym. Dotąd działy się w tej mierze wielkie nadużycia, gdyż starsi prałaci i kanonicy zabierali dla siebie po kilka wsi prestymo-nialnych, nie zważając na młodszych, z czegoby żyć mogli, a zajmując się po tychże wsiach gospodarstwem, lub na innych wysiadując beneficyach, wcale albo rzadko kiedy poczuwali się do obowiązków względem kościoła katedralnego i kapituły, pozostawiając prace i trudy kilku przy tymże kościele rezydującym ubogim konfratrom. Otóż chcąe tej niesłuszności zapobiedz, biskup Jan rozporządził, 1) Kronika Jana z Czarnkowa 1. c. II, 744. 745. — Długosz 1. c. lib. X, 87. 88. — 2) Kronika Jana z Czarnkowa 1. c. II, 745. 752. — Długosz 1. c. lib. X, 95. — Damalewicz, Vitae Vladislav. Episcopor. f, 252—258.