440 dzonego przez papieża Grzegorza X Wyszkowca, biskupa poznańskiego, lecz dopiero po długiem tegoż wyczekiwaniu, ponieważ Filip znacznie później od niego został na arcybiskupstwo potwierdzony'1). Damalewicz, nie zważając ani na błędne Długosza zdanie, jakoby Stolica apostolska po zgonie arcybiskupa Janusza, czyli raczej po kanonicznym wyborze Filipa, przez zgon papieżów często wakowała, gdyż od roku 1271 do 1276 zasiadał na niej Grzegorz X i dopiero trzech następców jego: Innocenty V, Hadryan V i Jan XXI w przeciągu jednego roku wstąpili do grobu, ustępując miejsca Mikołajowi III (1277—1280), ani na sprzeczność dwóch powyższych zdań jego, poszedł za nim na oślep i postawił Filipa w rzędzie arcybiskupów gnieźnieńskich, a reflektując na uwagę tegoż historyka, że Jan elekt poznański, potwierdzony od Grzegorza X, długo czekać musiał na konse-kracyą z powodu opóźnienia prekonizacyi Filipa, każe tegoż potwierdzać Mikołajowi III, czwartemu następcy Grzegorza X2). Bużeński, uwzględniając nieco sprzeczność podań Długoszowych i przyswojenie jej sobie przez Damalewicza, nie wypowiada pewnego zdania, jednakże Filipa za rzeczywistego arcybiskupa gnieźnieńskiego uważa3). Rzepnicki trzyma się ściśle Długosza i Damalewicza, pomijając pierwszego twierdzenie wstępne, jakoby Filip wcale zatwierdzenia na arcybiskupstwo nie otrzymał4). Paprocki, który wybór Filipa kładzie zupełnie błędnie w roku 1265, utrzymuje wspólnie z Długoszem, że na potwierdzenie czekał lat sześć, lecz dodaje samowolnie, że go się nie doczekał, gdyż umarł, zanim poseł jego, umyślnie do Rzymu wyprawiony, z bullą confirmationis ztamtąd powrócił5). Bużeński przytacza zdanie Grotkowskiego, autora zagubionego rękopisu Żywotów arcybiskupów gnieźnieńskich, że Filip z powodu nieprzychylnych doniesień niektórych zakonników, potwierdzenia z Rzymu otrzymać nie mógł, i po sześciu latach próżnego wyczekiwania, przeniósł się do wieczności"). Przypatrzmy się teraz spółczesnym wiarogodnym dokumentom, traktującym o obsadzeniu arcy-biskupstwa gnieźnieńskiego, i porównajmy takowe z podaniami wyżej przytoczonych pisarzy naszych, a przekonamy się, jak one są błędnemi i bezpodstawnemi. Papież Klemens IV umarł jeszcze za życia arcybiskupa Janusza dnia 29 listopada roku 1268 w Witerbo 7). Po jego śmierci Stolica apostolska przez trzy blisko lato była osieroconą, ponieważ kardynałowie nie mogli się zgodzić na wybór następcy jego. Dopiero na dniu 1 września roku 1271, w kilka tygodni 1) Vitae Episcopor. Posnan. (editio Treteri): „Illius (Joannis Wyszkowiec) ele-ctio, aceedente Boleslai Calissiensis et Praemislai Posnaniensis Principis favore et con-sensu, a Gregorio Papa X propter Archiepiscopatus Gnesnensis diuturnam vacationem ftrtt conflrmata et ipse Joannes Wyszkowiec a Philippo Gnesnensi Archiepiscopo fuit con-secratus et benedictus, sed tardiusmde, quoniam Philippus praefatus Qnesnensis Arekiepi-scopus propter frequentes et diuturnas Bomanae Sedis vacationes provisionem suam annis aliquot non poluit nisi cum lapsu diuturni temporis obtinere." — 2) Series Archiep. Gnesn. f. 152. — 3): Zywoty Arcyb. Gniezn. t. I, 125. 126. — 4) Vitae Praesulwtn Poloniae t. I, 59. 60. — 5) Eerby Byc. Pol. str. 291. 292. — 6) 2ywoty Arcyb. Gnieźn. I, 126. — 7) De eruditione, vitae sanctimonia, rerum gestarum gloria et pontificatu Cle-mentis IV Ludovici Jacobi a Sancto Carolo Bibl. Pontif. p. 48. — Fabricius, Bibldoth. lat. medti aevi t. I, f. 1103 sgq.