EDITIO COLLEGII IURIDICI ACADEMIAE LITTERARUM CRACOYIENSIS. COLLECTANEA EX ARCHIVO COLLEGII IURIDICI. TOMUS III. CRACOVIAE, SUMPTIBUS ACADEMIAE LITTERARUM CRACOYIENSIS. WYDAWNICTWO KOMISYI PRAWNICZEJ AKAD. UMIEJĘTNOŚCI W KRAKOWIE. ARCHIWUM KOMISYI PRAWNICZEJ. TOM TRZECI. KRAKÓW. NAKŁADEM AKADEMII UMIEJĘTNOŚCI. SKŁAD GŁÓWNY W KSIĘGARNI SPÓŁKI WYDAWNICZEJ POLSKIEJ. 1895. Kraków, 1895. — Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego pod zarządem A. M. Kosterkiewicza. TREŚĆ. Tłumaczenia polskie statutów ziemskich wydał Prof. Dr. Franciszek Piekosiński. Strona 1. Kod. Dzikowski 1 —172 2. Kod. Działyńskich 173—220 3. Kod. Swiętosławów 221—334 4 Kod. Stradomskiego » Swietojerski 335—476 » Wislicya 5. Wykaz synoptyczny artykułów zawartych w kodeksach: Dzikowskim, Dzialyń- skich I, Swiętoslawowym i Stradomskiego ………………477—492 Kodeks Dzikowski. (Dzik. — Dzicoviensis.) iblioteka J. E. Jana hr. Tarnowskiego w Dzikowie szczyci się posiadaniem cennego kodeksu pargaminowego, za­wierającego tłumaczenie polskie średniowiecznych ustaw naszych, pochodzące z początku wieku XVI. Kodeks ten znany pod utartą nazwą kodeksu Dzikowskiego (Dzik.), wiadomy był już A. Z. Helclowi, który atoli z niego do swoich badań nad ustawodawstwem wiślickiem nie korzystał, ani też onego nie opisał 1). Bliższą wiadomość o tym kodeksie podał Dr. Kętrzyński w roz­prawie pod tytułem Króla Aleksandra zbiór statutów przełożonych na język polski w r. 1501 2). Przytaczając nagłówki zawartych w nim statutów i rozpoznawszy charakter trzech pisarzy, postawił domnie­manie, iż kodeks powstał z inicyatywy króla Aleksandra i dla niego był przeznaczony. W yczerpujący jednak opis kodeksu pomienionego oraz rozpa­trzenie się szczegółowe w pomnikach w nim zawartych, zawdzięczamy prof. Balzerowi, który w pracy zatytułowanej »Słowo o przekładach polskich statutów średniowiecznych, zwłaszcza o kodeksie dzikow­skim, przekład taki zawierającym<< (Lwów 1888), wartość kodeksu tego należycie ocenił. Nie zgadza się Dr. Balzer z przypuszczeniem Dra Kętrzyńskiego, jakoby kodeks ten dla króla Aleksandra był przeznaczony; natomiast stwierdza, że kodeks powstał nie gdziein­dziej, jeno w ziemi krakowskiej. 1) Starodawne prawa polskiego pomniki. Tom I, Kraków 1856, str. LVI. 2) Przewodnik naukowy i literacki, rok 1883, str. 961, VI KODEKS DZIKOWSKI. Nie ma powodu, abyśmy powtarzali tu wszystkie te rezultaty, do których doszedł Dr. Balzer w swoich starannych badaniach, znajdzie je czytelnik w pracy co dopiero powołanej; ograniczymy się tylko do treściwego opisu zewnętrznej strony kodeksu i do tych uwag, które Dr. Balzer pominął, lub co do których odmienne od niego mamy zapatrywanie. Kodeks Dzikowski przedstawia rękopis pargaminowy in 4-to, liczący kart 200. Oprawa nowożytna, może pochodzić z pierwszej połowy bieżącego stulecia. Kompatury tekturowe powleczone pąso­wym aksamitem, spięte są klamrą. Na wierzchniej kompaturze umieszczony jest za szkłem miniaturowy portret króla Kazimierza W. w srebrnej ażurowej ramce kształtu czworobocznego. W narożni­kach tej ramki zamieszczone małe jednogłowe orzełki. Klamra rów­nież srebrna, ażurowa, przedstawia w obwódce ośmiobocznej podłuż­nej na krwawniku owalnym dużego orła jednogłowego, w srebrze starannie rzeźbionego. Brzegi rękopisu złocone; przy oprawie obecnej został rękopis widocznie obrzynany, w skutek czego uszkodzone zostały malowane winiety marginesowe. Rękopis przedstawia jednolitą całość, chociaż dwóch pisarzy z kolei czasu nad nim pracowało. Liczy on 29 poszytów po 8 lub po 6 kart, wyjątkowo po 4. Pierwszy pisarz, który w r. 1501 założył główny zrąb rękopisu, spisał poszytów 22, kart 164, w których zamieścił pomników prawodawczych całych 21, fragmentów 3; drugi pisarz uzupełnił po roku 1523 ten główny zrąb, dodając na po­czątku zeszytów 5, kart 25, które objęły rejestr artykułów do ca­łego kodeksu, na końcu zeszytów 2, kart 10, na których zamieścił Zwyczaje ziemi krakowskiej, oraz wsunął w zeszyt 21 jedne kartę (kodeksu kar. 119, a stronice porządkowe 287 i 288), na której do­kończył artykułu statutu piotrkowskiego króla Zygmunta I z r. 1523, rozpoczętego przez siebie na karcie 118 stronicy odwrotnej, gdzie pierwszy pisarz niezapisane miejsce pozostawił. Pierwszy pisarz ponumerował sam karty kodeksu liczbami rzymskiemi od I do CLXIII, którąto ostatnią liczbę na trzech kar­tach z kolei przez omyłkę położył; karty te ze względu na dodane później przez drugiego pisarza na początku kodeksu karty regestru odpowiadają dzisiejszym kartom 26 do 190, a str. 51 do 280. Dalsze karty od 164 do końca policzbował już pisarz drugi. Mię- KODEKS DZIKOWSKI. VII dzy temi kartami atoli, które pierwszy pisarz sam ponumerował, brakło już od samego początku karty jednej, mianowicie 119. Pi­sarz ten bowiem napisawszy na karcie 118 stronicy prawej, uchwałę zjazdu sieradzkiego z r. 1445 oraz postanowienie zjazdu piotrkow­skiego z tegoz roku, które na stronie odwrotnej w pięciu wierszach od góry ukończył, miał widocznie zamiar zamieszczenia zaraz dalej jakiegoś pomnika prawnego, którego atoli nie miał pod ręką ani nie znał jego objętości. Zostawił więc resztę karty na ten cel niezapisaną, czego zresztą nigdzie więcej w kodeksie nie czyni, wypeł­niając szczelnie wszelkie wolne miejsca, i rozpoczął dalszy pomnik, mianowicie statut warcki z r. 1423 zaraz od góry na następnej kar­cie; ale snać w obawie, że pomnik, który później wpisać zamierzał, nie zmieści się na pozostawionej reszcie stronicy odwrotnej karty 118, opuścił w liczbowaniu kart liczbę u 9, i zaznaczył kartę nastę­pną liczbą 120, aby, jeśli się okaże potrzeba dodania jeszcze jednej karty dla wpisać się mającego pomnika, karta ta miała już dla siebie zarezerwowaną liczbę porządkową. W ten tylko sposób mo­żna sobie wyjaśnić tę okoliczność, że karty 118 i 120 liczbowane są ręką pisarza pierwszego, zaś karta 119 ręką pisarza drugiego, i że karta 119 jest luźna, a w zeszycie, do którego należą karty 118 i 120 żadna karta między niemi wyciętą ani wydartą nie została. Z tej luki pozostawionej na karcie 118 stronicy odwrotnej, której pisarz pierwszy już nie wypełnił, skorzystał pisarz drugi i wpisał tu jeden artykuł statutu piotrkowskiego z r. 1523, doda­jąc ową opuszczoną w liczbowaniu jedne kartę, gdyż artykuł ów więcej miejsca potrzebował. Jaką zaś ustawę pisarz pierwszy w tern miejscu pomieścić zamierzał, trudno odgadnąć, to pewna, że nie ustawę z r. 1523, gdyż o jej istnieniu w r. 1501 wiedzieć nie mógł. Ze artykuł statutu z r. 1523 jest tak jak rejestr artykułów i zwyczaje ziemi krakowskiej, ręki drugiego pisarza, nie może przy porównaniu charakteru pisma i uwzględnieniu zwłaszcza osobliwego kształtu litery inicyalnej I, temu pisarzowi właściwego, ulegać żadnej wątpliwości. Wprawdzie jest ów artykuł o wiele staranniej pisany jak rejestr i Zwyczaje, ale to przypisać należy widocznemu dążeniu pisarza drugiego, aby swój charakter pisma jak najbardziej zbliżyć do starannego charakteru pisarza pierwszego, w tern miejscu, gdzie KODEKS DZIKOWSKI. jego wtręt z przodu i z tyłu z pismem pisarza pierwszego się styka i odbijać zbytnio odmiennym charakterem nie powinien, co mu się też rzeczywiście udało. Tekst pierwszego pisarza pisany jest bardzo starannie czarnym inkaustem na linijkach, które znowu bocznemi linijkami ujęte są w ramki; tytuły statutów i rubryki artykułów pojedynczych minią. Każdy statut lub artykuł rozpoczyna się ozdobnym inicyałem różno­kolorowym; inicyały statutów są iluminowane kilku kolorami, inicyały artykułów barwą jednostajną czerwoną, niebieską lub złotą naprzemiany. Oprócz tego statuta zamieszczone pod Nr. I, V, XV, XIX i XX, zaczynają się nietylko od inicyałów różno­barwnych o wiele ozdobniejszych, ale nadto z inicyałów wychodzą różnobarwne winiety, biegnące wzdłuż marginesów. Te winiety ucier­piały nieco przy obecnej oprawie. Karty należące drugiemu pisa­rzowi nie są ani liniowane, ani obramkowane a i inicyały są znacznie uboższe. Pisarz drugi używa do inicyałów tylko barwy czerwonej a ozdobniejszych inicyałów lub winiet nie daje żadnych. Wilgoć w wielu miejscach rękopisu pozostawiła swoje ślady. Przyglądając się bliżej rękopisowi, dostrzegamy liczne ślady skrobań na marginesach; badając ślady te szczegółowo, przycho­dzimy do przekonania, że prawie cały pierwszy zrąb kodeksu, przy­gotowany przez pisarza pierwszego, posiadał artykuły liczbowane liczbami rzymskiemi, zapisanemi na marginesach, które później mniej lub więcej starannie wyskrobane zostały. W wielu jednak miejscach pozostały jeszcze dość wyraźne ślady, tak, że odnośne liczby z całą pewnością odcyfrowac można ). Zestawiając te cyfry okazuje się na­stępujący wielce bałamutny system, użyty do liczbowania, a raczej l) Dadzą się jeszcze z całą pewnością następujące liczby artykułów odcyfrowac: I, art. 14 i 16 = XV, XVII, art. 27, 28, 3o = XXVIII, XXIX, XXXI, art. 39, 41, 42 = XL, XLII, XLIII, art. 78, 79, 81, 82 = LXXIX, LXXX. LXXXII, LXXXIII, art. 93, 94, 95 = XCIIJI, XCV, XCVI, art. 159, 100. 101 = CLX, CLXI, CLXII; — II, art. 2, 3, 4, 6, 8 = II, III, IIII, VI, VIII; — III, art. 5 = XVIII, 12, 13, 14, 15 = XXV, XXVI, XXVII, XXVIII, art. 31, 33 = XLIIII, XLVI; — V, art. 1, 3 = LIIII, LVI; — VI, art. 1, 2 = 1, II, art. 7, 8, 10, 1 1 = VII, VIII, X, XI, art. 18 = XVll, art. 28 = XXIII, art. 51, 52, 54, 55 = XL, XLI, XLIII, XLIIII. 74, 75. 76, 77, 78, 79 = LXI1L LXI1II, LXV, LXVI. LXVII, LXVIII, art. 91, 92 = LXX1X, LXXX;— VII, art. 9 = XCV, art. 17 = CHI; —XV, art. u, 12, 16, 20 = X, XI, XV, XIX; — XVI, art. 2 = XXVII, art. 5, 7, 11=XXX, XXXI, XXXV, art. 18 = XL; — XVII, art. 2. 3, 4, 5 = 11, III, IIII, V — art. 30—35 = XXX—XXXV; - XIX, art. 3—25 = III—XXV; XX, art. 8, 12, 18 = VIII, XII, XVIII, art. 25, 26, 27 i 31=XXV, XXVI, XXVII i XXXI. KODEKS DZIKOWSKI. IX brak wszelkiego racyonalnego systemu. I tak Zwód Kazimierza W. (I) mający artykułów 163, oznaczony był numerami I—CLXIIII, widocznie i przedmowa była jako osobny artykuł zanumerowana. Statut korczyński z r. 1465 (II), artykuły sądowe (III), oraz statuta piotrkowskie z r. 1457 (IV) i z r. 1447 (V), obejmujące razem art. 60, ponumerowane były jako jeden zwód numerami od I—LVI, z omyleniem widocznem w liczbowaniu artykułów. Zwód małopolski króla Kazimierza W. (VI) i statut opatowiecki z r. 1474 (VII), obejmu­jące razem art. 116, ponumerowane były znowu jako jeden zwód liczbami od I do CIII, z pominięciem w liczbowaniu lub też myłką o 13 art. Oba statuta warckie (XV i XVI) przedstawiały również jeden zwód, oznaczony numerami artykułów od I do L II Wreszcie statut piotrkowski z r. 1493 (XIX) i statuta wielkopolskie króla Kazimierza W. (XX) miały numerowane artykuły, każdy dla siebie, pierwszy od I—XXV, drugi od I—XXXV. Wszystkie inne pomniki ręki pisarza pierwszego, jak niemniej pomniki spisane przez pisarza drugiego, nie miały artykułów liczbowanych. Oprócz tego widoczny jest przy niektórych ustawach jeszcze inny, wielce charakterystyczny sposób liczbowania. I tak przy przy­wileju piotrkowskim z r. 1458 (IX) położoną jest rzymska liczba V, przy następującym zaraz statucie nieszawskim z r. 1454 (X) liczba VI, a przy sumie statutów małopolskich (XI) liczba VII Dalsze nie są liczbowane, przynajmniej liczb nie znać; ale przy statucie opatowieckim z r. 1474 (VII) znać wyskrobaną liczbę, była nią ze względu na następujące zaraz liczby V, VI i VII, prawdopodobnie IV. Liczby te nie przedstawiają się jako liczby porządkowe poje­dynczych pomników w kodeksie zawartych, gdyż n. p. statut piotr­kowski z r. 1458, oznaczony liczbą V, jest z kolei pomnikiem IX, statut nieszawski z r. 1454, oznaczony liczbą VI, pomnikiem z kolei X; ale liczby te zgodzą się doskonale, jeśli pomniki liczyć będzie­my nie pojedynczo, lecz wedle tego jak one grupami w osobne zwody artykułów ściągnięte zostały. W takim razie liczba I przy­padnie Zwodowi statutów króla Kazimierza W. (I), liczba II przy­padnie na ściągnięte w jeden zwód statuta korczyńskie z r. 1465, piotrkowskie z r. 1457 i 1447, oraz artykuły sądowe (II, III, IV, V), liczba III na Zwód statutów małopolskich króla Kazimierza W. (VI) i statut opatowiecki z r. 1474 (VII), liczba IV na statut kor- X KODEKS DZIKOWSKI. czyński z r. 1474 (VIII), poczem liczba V przypadnie w rzeczywi­stości już na statut piotrkowski z r. 1458 (IX), jak to w rękopiśmie zanotowano. Te dwa systemy liczbowań ustaw i artykułów, tak napozór bezmyślne, rzucają jednak jasne światło na geneze naszego kodeksu. Łączenie niektórych ustaw, które między sobą żadnego bliższego pokrewieństwa nie wykazują, we zwody, jest rzeczą tak bezmyślną, iż o nią pisarza naszego kodeksu żadną miarą posądzić nie można; natomiast da się ono wytłumaczyć tem, iż pisarz przy układaniu kodeksu miał sobie udzielone luźne kopie ustaw, pisane różnemi czasy na osobnych kartkach lub w osobnych poszytach, z których niejeden poszyt mógł obejmować kilka kopij razem. Jeśli Dr. Balzer słusznie się domyśla, że kodeks nasz powstał nie gdzieindziej, jeno w ziemi krakowskiej, to z równem prawdopo­dobieństwem można pójść jeszcze krok dalej i wskazać źródło, skąd materyał do kodeksu zaczerpniętym został. Chyba nigdzie w ziemi krakowskiej nie mogło się znaleść tyle ustaw razem zebranych, jak w sądzie ziemskim krakowskim; sędziowie i pisarze ziemscy musieli się starać, aby kopie wszystkich ważniejszych ustaw posiadać u sie­bie; oryginały tych ustaw złożone były zapewne w grodzie. W skrzynce zamkniętej, przeznaczonej na przechowanie ksiąg sądowych, znajdo­wały się niewątpłiwie kopie ustaw, różnemi czasy i przez różnych pisarzy bądź to pojedynczo, bądź po kilka razem sporządzone. Nie­które z tych kopij miały na marginesach znaczone numera artyku­łów pojedynczych, dodane przez kopistę, gdyż w oryginalnych usta­wach artykuły nie są liczbowane, a liczbowanie to w tych seksternach, gdzie kilka ustaw było razem spisanych, obejmowało wszystkie ustawy jako zwód jeden. Inne kopie ustaw, przez innych pisarzy dokonane, nie miały zaznaczonych artykułów. Taki to materyał różnorodny, w skrzynce sądu ziemskiego krakowskiego przechowany, dostał się pisarzowi naszego kodeksu do użytku, który go wiernie skopiował wraz z numerami artykułów, zaznaczonemi na margine­sach, nie bacząc na bałamuctwo, jakie stąd wyniknie. Pisarz pisał pięknie i starannie, ale nie był wcale prawnikiem i o wewnętrz­nej wartości materyału, jaki miał dostarczony, sądu żadnego wyro­bić sobie nie był wstanie. Niezwykła wykwintność kodeksu do­wodzi, że chociaż kodeks nasz nie był z pewnością przeznaczony KODEKS DZIKOWSKI. XI dla króla, gdyż król byłby redakcye zbioru powierzył prawdopoodbnie albo kanclerzowi, albo innemu jakiemu wybitnemu prawni kowi, któryby materyał umiał dobrać i systematycznie ułożyć, to jednak musiał być przeznaczony dla jakiegoś bogatego magnata małopolskiego, który uczyniwszy wpływem swym akta sądu ziem- skiego krakowskiego dla pisarza kodeksu przystępnemi, żadnych mu zresztą wskazówek co do wyboru materyału i uporządkowania onegoż nie udzielił, zostawiając go jego własnemu przemysłowi. Ztąd taki brak systemu; układ nie jest ani chronologiczny, ani przed­miotowy, niektóre ustawy powtarzają się po kilkakroć w różnych redakcyach, tak statuta króla Kazimierza W. wraz z sumami pięć razy a statut warcki razy dwa. Czy pisarz sam dokonywał tłumaczenia na język polski, lub też już może w aktach sądu ziemskiego krakowskiego znalazły się tłumaczenia dawniej różnemi czasy dokonane, o tern sąd należy do naszych uczonych filologów, którzy orzekną, czy tłumaczenie wszyst­kich ustaw w kodeksie zawartych, jest jednolite, czy też wykazuje różnice, któreby się tylko dokonaniem tłumaczenia w różnych czasu okresach usprawiedliwić dały. Kodeks nasz nosi na sobie ślady różnych poprawek i dopisków, różnemi dokonywanych czasami. Najstarszemi i prawdopodobnie jeszcze ręką samego pisarza pierwszego dokonywanemi są podskrobania różnych wyrazów lub pojedynczych liter w tekscie i zastąpienia ich innemi wyrazami lub literami. Takich poprawek wykazuje kodeks bardzo wielką ilość, która się w dalszej części kodeksu co raz bardziej zmniejsza. Tak n. p. [III—56] w art. 5 wyraz klyąty oraz wyrazy »wyely lyvdzy dlya onego są widocznie na podskrobanem miejscu wypisane; [IX—68] w art. 25, 26 i 27 są tak samo wyrazy lyaska alye »dlya« »alyaską« przeskrobane i poprawione; te i wiele innych po- prawek robi wrażenie, jakby w nich chodziło o wpisanie litery y bądź że była przez omyłkę opuszczoną, bądź może aby literę i pierwotnie napisaną, której pierwszy pisarz niezwykle rzadko używa, na y zamienić. Na marginesach poczynione są ręką pierwszego pisarza nastę­pujące sprostowania: [XVIII—86] w art. 52 wyraz »iego« na brzegu XII Kodeks dzikowski dopisany; [XXII—93] w art. 67 wyrazy » mogły a« na brzegu do­pisane; [XLV—140] w art. 152 wyraz »postawicz« dopisany na marginesie; [LIX—167, 168] w ostatnim wierszu ostatni wyraz, następujący po wyrazach »on który«, snać jako niepotrzebny, zma­zany i wytarty, i na odwrotnej stronie w tern samem miejscu, to jest na początku wiersza ostatniego pomiędzy wyrazami »żądnego— prawa*, wymazany został również jakiś niepotrzebny wyraz; [LXII— 175] rubryka art. 34 brzmiała pierwotnie »Gdy kogo pozową i t. d.«, pisarz dodał przed wyrazem »pozową« odsyłacz i na marginesie dopisał »przy« na znak, iż ma być przypozową. Ręki drugiego pisarza są marginesowe poprawki: [XXXII—113] do art. 109 »nyepusczayącz panv przyszyągy« i takaż sama [XCIII—235] do art. 92. Jego też rękom przypisać należy wyskrobanie liczb na margi­nesach, któremi, jak wspomnieliśmy, artykuły ustaw pojedynczych pisarz pierwszy ponumerował. Bałamutne te liczby mogły być dla pisarza drugiego przeszkodą, gdy układając rejestr artykułów do całego kodeksu, powoływał numerowane karty kodeksu. Inne ręce z XVI już wieku, poczyniły następujące zapiski: [XLII—134] u dołu na samym brzegu wypisany wyraz »xyądzska«; [XLVIII—145] na bocznym marginesie przy końcu statutów kazi­mierzowskich dopisano »A° 1368«; [CXIX—288] zaraz poniżej tekstu podpis »Walanty Czer« zamazany za świeża; wreszcie [CLVI—361] ręka znacznie późniejsza wypisała na dolnym marginesie »Probatio Calami Bone Iesu«. Tekst pomników w kodeksie zawartych, oddajemy z ścisłem zachowaniem pisowni oryginału a nawet oczywistych błędów i in­nych właściwości pisarzy, widocznych n. p. w niewłaściwem łączeniu wyrazów w jeden, lub rozdzielaniu onychże; tylko interpunkcyę za­prowadziliśmy racyonalną a liter dużych używamy tylko przy imio­nach własnych i po kropce. Dołączamy też w podobiźnie wzór pisma obu pisarzy, mianowicie stronicę 50, na której się kończy rejestr artykułów dodany do kodeksu przez drugiego pisarza, oraz stronę 51 a raczej pierwszą pierwotnego kodeksu, od której się poczyna pismo pierwszego pisarza. KODEKS DZIKOWSKI. XIII Niech nam będzie wreszcie wolno wywiązać się z miłego obo­wiązku i złożyć winne podziękowanie tak Jego Ekscelencyi Janowi hr. Tarnowskiemu za uprzejme udzielenie nam ze swej biblioteki oryginalnego kodeksu do naukowego użytku, jakoteż JW. Stanisła­wowi hr. Tarnowskiemu, Prezesowi naszej Akademii Umiejętności za życzliwe pośrednictwo w tej mierze. Kraków, w lutym 1893. SPIS PRZEDMIOTÓW. Strona 1 1- 21 2. I. Zwód statutów króla Kazimirza W. obejmujący artykułów 163 . 22— 62 3. II. Statut króla Kazimirza Jagiellończyka, wydany w Nowem mieście Korczynie 4. 62— 65 65— 76 5. IV. Statut króla Kazimirza Jagiellończyka, wydany w Piotrkowie r. 1457 prze- 77- 78 6. V. Statut króla Kazimirza Jagiellończyka, wydany w Piotrkowie r. 1447, art. 7 79- 82 7. VI. Zwód statutów małopolskich króla Kazimirza W. obejmujący art. 98 . , 83-101 8. VII. Statut króla Kazimirza Jagiellończyka, wydany w Opatowcu r. 1474, art. 18 101-104 9. VIII. Statut króla Kazimirza Jagiellończyka postanowiony w Opatowcu a wy- dany w Nowem mieście Korczynie r. 1474 przeciw drapieżcom dóbr kościelnych 104—105 10. 105 11. 105-106 12. Artykuł statutu nieszawskiego króla Kazimirza Jagiellończyka z r. 1454 o lis- 106 13. IX. Przywilej króla Kazimirza Jagiellończyka, wydany w Piotrkowie r. 1458 w przedmiocie zatwierdzeuia statutu króla Władysława Jagiełły, wydanego 106—109 14. X. Statut króla Kazimirza Jagiellończyka wydany w Nieszawie r. 1454, art. 31 110—115 15. XI. Suma statutów małopolskich króla Kazimirza W. art. 65 115-122 16. XII. Uchwały zjazda piotrkowskiego z r. 1444, art. 14 122—123 17. 123 18. 123 19. XIV. Artykuł statutu piotrkowskiego króla Zygmunta I. c. r. 1523 w przed- miocie rozgraniczenia dóbr królewskich od dóbr szlacheckich i duchownych 124 20. XV. Statut warcki króla Władysława Jagiełły z r. 1423, art. 27 ... 124-131 21. XVI. Statut warcki króla Władysława Jagiełły z r. 1423 w odmiennym ukła- 131-137 22. XVII. Suma statutów małopolskich króla Kazimirza W. art. 42 ... . 137-141 23. XVIII. Statut króla Władysława Jagiełły wydany w Krakowie r. 1433, art. 23 142-147 24. XIX. Statut króla Jana Olbrachta wydany w Piotrkowie r. 1493, art. 25 . 147— 163 25. XX. Statuta wielkopolskie króla Kazimirza W. art. 35 154—161 26. XXI. Statut króla Jana Olbrachta, wydany w Piotrkowie r. 1501, art. 22 . 161-164 27. XXII. Zwyczaje ziemi krakowskiej, art. 40 164-171 Str. I] Item poczyna szye regestr na statuta y na nyektore articuli przez oszwyeczonego pana a pana, Kazymirza s bozey lasky krola polskyego ustawyone, które porzund wtychych kszyagach ssa wipisane.1) Item patrz przykazanya krolyewszkyego lystu I. Item patrz statutu vstawyonego przeczyw sąndzy na odpor ku wysszemu prawv, lystu I. Item patrz statutu przyzwolyenya o dzyeszyączyny lystu II. Item patrz statutu o ranach kaplana albo szwyączonego zaka, lystu III.| 2] Item patrz statutu, gdy by pan chczial kupycz dzyeszyączyną, ly­stu III. Item patrz statutu, gdy kto zaklnye ynterdyctem, lystu III. Item patrz statutu o dzyeszyączynach ogrodnych, lysthu IIII. Item patrz statutu o kupyoney dzyeszyączynye, lystu IIII. Item patrz statutu przyzwolyenya o dzyeszyączynach, lystu IIII. Item patrz statutu o twardosczy thych ustaw, lystu IIII. Item patrz statutu o dzyeszyączynye zastawyoney, lysthu IIII. Item patrz statutu o rozyezdzye granycznym, lysthu V. Item patrz statutu, yz kazdy nam poddany ma stacz pod szwa chorągwya, lysthu V. Item patrz statutu, iz wynny ma bycz dan za rąką dluznykowy, lystu V. Item patrz statutu o dzyeczkowaniv wyny sądzyego, lysthv VI. Item patrz statutu o pyeczączy oyczowskyey, lystu VI. Item patrz statutu, yz szolthyszy mayą na woyną yechacz, lysthu VI.| 3] Item patrz statutu, iz duchowny mayą na woyną yechacz czy, kto­rzy trzymayą oyczyzną, lystu VI. Item patrz statutu o pospolythem rzecznyku, lystu VII. 1) Mimo takiej zapowiedzi rejestr niniejszy nie odnosi się tylko do statutów króla Kazimirzowych, lecz obejmuje wszystkie zgoła pomniki w rękopisie zawarte. Archiwum Komisyi prawniczej. T. 111. 1 KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutu o sądzyego rozgodzyenyu w prawye, lystu VII. Item patrz statutu, iz w kazdem powyeczye ma bycz sądzya, lystu VII. Item patrz statutu, iz w każdym powyeczye ma bycz sądzya v kazdego woyewody, lystu VIII. Item patrz statutu, ktorey godzyny ma bycz sądzono, lystu VIII. Item patrz statutu o rozgodzenyu wszythkych rzeczy, lysthu VIII. Item patrz statutu o nyeuczczyenyu wszelkyego sądu, lystu VIII. Item patrz statutu, gdzye kto ma sąndzycz, lystu IX. Item patrz statutu, iako sluzebnyk ma pozwacz, lystu IX. Item patrz statutu, pozwanye takoz szye ma myecz, lystu IX. Item patrz statutu, yz sąpyercza pyerwey ma polozycz zaloba nalysczye, lysthu IX.| 4] Item patrz statutu, iz sluzebnyk zwolyą sądzyego ma pozywacz, lysthu X. Item patrz statutu, iz nykth nyema chodzycz zbroyą przed sąnd, lysthu X. Item patrz statutu, iz zly podług zaszlugy ma czyerpyecz, lystu X. Item patrz statutu, iz sądzya przez sluzebnyka ma pozwacz, lystu XI. Item patrz statutu, iz kromye powodu zadny nyema bicz pozwąn, listu XI. Item patrz statutu, gdy kto odpyera kyem, az by byl wstronach da- lyekych, lysthu XI. Item patrz statutu o dzyeczkowanyu dwv wolu, lystu XII. Item patrz statutu o wynye, ktora rzeczona yesth szyedmadzyesczya, lystu XII. Item patrz statutu o dzyeczkowanyu zyemyan, lysthu XIII. Item patrz statutu, iz powod ma pozwacz sapyerza, lysthu XIII. Item patrz statutu o zastawye dzyedzyny albo czego ynego, lystu XIII. Item patrz statutu o doszwyaczczenyu gwalthu, lysthu XIIII. Item patrz statutu, gdy myesczanyn dal by svkno na borg, lyszthu XIIII.| S] Item patrz statutu o doszwyaczszenyu szwey slyachethnosczy, ly­stu XIIII. Item patrz statutu o zlodzyeystwo pczol albo myodu, lysthu XV. Item patrz statutu o doszwyaczszenyv ran thylnych, lysthu XV. Item patrz statutu o doszwyadszenyv szwyadkow na sluzebnyka, lystu XV. Item patrz statutu o doszwyaczszenyu ran, gdy kto kogo vrazy wzwa- dzye, lyszthu XV. Item patrz statutu, iz klyathy moze szwyadszycz, acz by naten czasz ynszych nyebylo, lyszthu XVI. Item patrz statutu, iz przyrodnym nyegdy moze szwyadszycz, lysthu XVI. Item patrz statutu, iz dawnoscz trzech lyath y trzech myeszyączy, lysthu XVII. KODEKS DZIKOWSKI. 3 Item patrz statutu o downosczy odedwv lyath, lysthu XVII. Item patrz statutu o dawnosczy o przirodzonego, yego pyenyadze, lystu XVII. Item patrz statutu o dawnoszczy o przedaną dzyedzyną, lysztu XVIII. Item patrz statutu o pozyczanyu pszenycze albo ynszego zboża, lysthu XVIII. 6] Item patrz statutu o placzye rzeczojnym trzynaczczye, lysthu XVIII. Item patrz statutu, iż pyrwsze zdanye wszwey moczy stoyy, lystu XIX. Item patrz statutu o konyu vkradzionem we wssy, lystu XIX. Item patrz statutu o vczyaczyu palczow ktorych kolwye, lystu XX. Item patrz statutu, gdy sadzy ktho nye nagany, tedy yego szkazanye ma moez, lyszthu XX. Item patrz statutu, iż pyrwsze skazanye sądzyego ma mocz, lystu XX. Item patrz statutu o młynarzu pospolytym miedzy braczyą, lystu XX. Item patrz statutu o pusczyznye kmyeczey, lystu XX. Item patrz statutu o pozyczonym konyu zdrowym nadrogą komu, lystu XX. Item patrz statutu, gdy kmyecz kmyeczya zabyye, lysthu XXI. Item patrz statutu, yz yeden ma bycz powolan o mązoboystwo, ly­sthu XXI. Item patrz statutu o szmyerczi nyektorego przez przyczyny, lystu XXI. Item patrz statutu o slyachczycza zabyczyu, lysthu XXI. 7] Item patrz statutu o zabyczyu nyeczyjyey maczyerze, lysthu XXII. Item patrz statutu o zbyeglem slyachczycv, lysthu XXII. Item patrz statutu o placzye szluzebnyczem albo woznego, lystu XXII. Item patrz statutu o spaszyenye zboza przez bydlo, lysthu XXII. Item patrz statutu, gdzye komu dadzą wyną, tham ma stacz, lystu XXII. Item patrz statutu, iz pozoscza ma bicz ognyem spalyon, lystu XXIII. Item patrz statutu o dzyewyczem gwalczye albo o nyewyesczyem, lystu XXIII. Item patrz statutu o przywylyeyu straczonem, lysthu XXIII. Item patrz statutu o zbyeglem kmyeczyu, lystu XXIII. Item patrz statutu, iz szyroty nyemayą dawnosczy, lysthu XXIIII. Item patrz statutu, ize czysty czlowyek a nyenaganyony ma sząm odycz, lystu XXIIII. Item patrz statutu, iz nykth czyyey rzeczy nyema bracz bez wolyey czyyey, lysthu XXIIII. Item patrz statutu, gdy kogo vkasszy pyesz, lysthu XXV. 8] Item patrz statutu, gdy ktho zagaszy | szwyeczą czaszu szwady, ly­stu XXV. Item patrz statutu, gdy pastyrz do wszy zaszya owcze nyeprzypądzy, lystu XXV. Item patrz statutu o ygranyu kosthek albo ynszey ygry, lystu XXV. KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutu, iz kostek nyemayą ygracz o zaklad, lysthu XXV. Item patrz statutu, iz iadącz na woyną, szkody nyedzyalay any wewszy stoy, lystu XXVI. Item patrz statutu, iż dzyalv dzyeczy nyemayą myecz zoyczem szwym, lystu XXVII. Item patrz statutu o lychwye zydowszkyey, lystu XXVII. Item patrz statutu, gdy kto wyrąby drzewo wczudzem lyeszye, ly­stu XXVII. Item patrz statutu o slyachczye zbyegley, czo lotruye, lystu XXVII. Item patrz statutu, ktorzy kradną zboze napolyu, lystu XXVIII. Item patrz statutu o layanyu albo o szromoczenyu, lystu XXVIII. Item patrz statutu o ranach ryczerskych albo o slyacheczkych, lystu XXVIII. Item patrz statutu, gdy kto vrany kmyeczya albo vbyye, lystu XXIX.| 9] Item patrz statutu, y (s) sądzya nyema zdacz kromya powoda, lystu XXXV. Item patrz statutu, iz pan nyema chodzycz zaszhizebnykyem do sąndu, lystu XXXV. Item patrz statutu, gdy kto kord albo myecz wsządzye wyymye, lystu XXXV. Item patrz statutu, ktho ma dacz sluzebnyka, lystu XXXVI. Item patrz statutu o pozwanyu nyerzadlywem, lystu XXXVI. Item patrz statutu o dzyedzynye zasthawyoney y o yey dawnoszczy, lysztu XXXVI. Item patrz statutu o wzyaczyv wolow albo kony gwałtem, lystu XXXVII. Item patrz statutu o rzeczy wszteczne, gdy by szye zaszya kto wroczyl do ssządzyey na odnowyenye, lystu XXXVII. Item patrz statutu, gdy kto sadzy przygany, yzby mv wgyego rzeczy krothko vczynyl, lyszthu XXXVII. Item patrz statutu o rakoyemszthvo, lyszthu XXXVII. Item patrz statutu o zasztawye zydowszkyey, lyszthu XXXVIII. Item patrz statutu, gdy kto kogo zaszthąpy przed sąndem, lystu XXXVIII.| 10] Item patrz statutu o dobrowolyenysztvie slyachethnem y o kro- lyewszkyey sluzbye, lysztu XXXVIII. Item patrz statutu o poszagu dzyevyczem namyenyonem, lysztu XXXVIII. Item patrz statutu o dzyalye oyczowszkyem szwemy syny, lystu XXXIX. Item patrz statutu o zabyczyu slyachczycza albo kmyeczya, lystu XL. Item patrz statutu o gwalczye dzyewyczem, lystu XL. Item patrz statutu, komv by dano wyną o zlodzyeystwo, lystu XLI. Item patrz statutu o zlodzyeystwye we wszy albo na polyu, lystu XLI. KODEKS DZIKOWSKI. 5 Item patrz statutu o lychwye zydovszkyey, lystu XLI. Item patrz statutu o zydoch, listu XLI. Item patrz statutu o potwarzy sluzebnyka, lystu XLI. Item patrz statutu, gdy sługa pomagayącz zapanem nyekogo vrazy, lystu XLII. Item patrz statutu o zabyczyu nyeczyyego bydlyączyą, lystu XLII. Item patrz statutu o dzyeczkowanyu lyaszow albo gayow, lystu XLII. II] Item patrz statutu o wyrąbyenyu dąjbu w gayu nyeczyyem kra- domye, lyszthu XLII. Item patrz statutu o porąbyenyu dzyenya s pczolamy, lystu XLII. Item patrz statutu o paszyenyu dobythka, lystu XLII. Item patrz statutu o paszyenyu swyny w czudzim lyeszye, lystu XLIII Item patrz statutu, kazdy ma gnacz drogą bydło napastwą, lystu XLIII. Item patrz statutu, szyn za oycza zadneney (s) wyny nyema czyerpyecz, lysthu XLIII. Item patrz statutu o wyelkyey wynnye szyedmnasdzyesczyą, lystu XLIII. Item patrz statutu, ktorzy thą wyną mayą bycz karany, lystu XLIIII. Item patrz statutu o zbyegv, komv daną wyną przez kogo, lystu XLIIII. Item patrz statutu o zbyeglem kmyeczyu, lysztu XLV. Item patrz statutu o sądzyech yednakich, lystu XLVI. Item patrz statutu, aby pothwarz zgynąla, lysthu XLVI. Item patrz statutu, iz każdy zyemyanyn ma nawoyną yechacz, lysthu XLVI.| 12] Item patrz statutu o dobrey moneczie, lysthu XLVI. Item patrz statutu, iz kazdy dług szwoy ma placzycz sząm, lystu XLVI. Item patrz statutu o rąkoyemsztwye y o zastawye, lystu XLVI. Item patrz statutu o thych, czo na woyną yadą, lystu XLVII. Item patrz statutu o thych, czo zwoyny yadą, lystu XLVII. Item patrz statutu o doszwyadszenyu swego slyachecztwa, lystu XLVII. Item patrz statutu o possagu szyostrzynym od brata, lystu XLVII. Item patrz statutu o rokoch wyelkyego długu, lystu XLVII. Item patrz nyektorych articulow przez oszwyeczonego Kazymyerza krolya polskyego na seymye nouomyeyszczkyem vstawyone, ktore wsządzyech zyemszkych mayą bycz dzyerzane, lysthu XLVIII. Item patrz statutu, aby wsządzyech gwalthu any zwady nyeczynyono, lysthu XLVIII. Item patrz statutu, acz by ktho sządziego wsządzye wczym ruszyl, ly­stu XLVIII.| 13] Item patrz statutu, ile krocz sąndy zyemszkye do rok a mayą bycz lystu XLIX. Item patrz statutu, aby od tych myast odwolanye rokow nyebylo, lystu XLIX. KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutu, aby odwolanye rokow prozne, było skazone, lystu XLIX. Item patrz statutu, o ktore summy sządzye y podsądkowye nyemayą sządzicz, lysthu XLIX. Item patrz statutu, yz wyecze czaszow naznamyonowanych wsządy mayą bicz sądzone, lystu XLIX. Item patrz statutu, aby lysty krolyewszkye sprawyedliwosczy prze- skadzayącze nyebyly wydawane, lystu L. Item patrz statutu, iz o kmyecze zbiegle w grocztwye mayą czynycz, lystu L. Item patrz statutu, aby potwarcze y pozwy falszywe y nyerządne wsządzyech myescza nyemyaly, lystu L. Item patrz statutu, aby rzemyąsznyczi przychodnyow y opczych lyu- dzy wszvym przedawanyu nyevczyazaly, lystu L. Item patrz statutu, aby w myesczyech zapowowyedzy (s) targow nye­byly, lystu LI. 14] Item patrz przikazanya krolyewszlkyego ku wypelnyenyu tych vstaw, lysthu LI. Item patrz, gdzye szye poczynayą nyektore articulj zrozmaytych sta- tuth zebrane, sądzyem potrzebne, a naprzod gdy by kto byl po­zwąn o zayem bydła, lystu LI. Item patrz statutu, gdy by kmyecz zbił sługą ktorego pana, lystu LI. Item patrz statutu, gdy kogo pozową y zgyego pomocznyky, listhv LII. Item patrz statutu, gdy kto bądzye pozwan na rok lyczowany, ly­stu LII. Item patrz statutu, gdy by oszyadly pozwąn o slugy, ktorzy by komv krzywdą czynyly, lysthu LII. Item patrz statutu, gdy ktho bądzye pozwąn, a strona chcze wydzyecz zgodą pozwow, lystu LIII. Item patrz statutu, yz zadny kmyecz nyema szwego powyathu, gdzye by szye odzywal, lystu LIII. Item patrz statutu o przypowyesczye, lysthu LIII. Item patrz statutu, gdy kogo pozową o gwalth wgroczthwo, lysthu LIII. Item patrz statutu, gdy kto ząda odbyczya zwyną o zly pozew, ly- szthu LIIII. I 15] Item patrz statutu, goy ktho pozyva o ląky, lyaszy, gaye, stawy, lystu LIIII. Item patrz statutu, gdy ktho kogo pozywa o oszyadloszcz, lystu LIIII. Item patrz statutu o wydzyerzenyv zyemskyey dawnosczy, lysthu LIIII. Item patrz statutu o odkladanyv y o zapyszowanyv rokow nyeslusznem, lysthu LV. Item patrz statutu, gdy kmyecz kmyeczya wczem obwyny, lystu LV. KODEKS DZIKOWSKI. 7 Item patrz statutu, gdy kogo pozową o ktorą kolvyek rzecz, lystu LV. Item patrz statutu, gdy bywa zaloba o dzyedzyczthwo, lysthu LV. Item patrz statutu, gdy kto ynszem ymyenyem badzye pozwąn, nyzly wlasznem, lystu LV. Item patrz statutu, gdy kto ktorego kolwyek stadia o pozosthwo badzye obwynyon, lystu LVI. Item patrz statutu, gdy kto odkłada rok prawdzywą nyemoczą, ly­stu LVI. Item patrz statutu o odkladanyu roku o wyadsze, lysthu LVI. Item patrz statutu, gdy kto o czelyadz golothy kogo pozywa, lystu LVII. | 16] Item patrz statutu, gdy by kto byl obwynyon o kradzyez, lystu LVII. Item patrz statutu, gdy vktorego zyemyanyna sluzebnyk kmyeczya zbyeglego lyczuye, lystu LVII. Item patrz statutu, gdy kto pozwany o kmyeczye zbyegle, ku prawv dzyedzycznemu szye czyągnye, lystu LVIII. Item patrz statutu, gdy kto kogo nyesprawnye zdawa, lystu LIX. Item patrz statutu, gdy kto pozwany zaloby przy, lysthu LIX. Item patrz statutu, gdy kto pozywa pod wyną krolyewszką, lystu LX. Item patrz statutu, gdy wynny vprzedzi powoda wzdanyu, lystu LX. Item patrz statutu, gdy kogo przed sandem thkna o wyny, lystu LX. Item patrz statutu o odkladanyu rokow, lystu LXI. Item patrz statutu o odkladanyu rokow wgroczthwye, lystu LXII. Item patrz statutu, iz karczma any młyn zadney oszyadlosczy nye- mayą, lystu LXIII. Item patrz statutu, gdy kogo pozową kuzapyszowy, lyszthu LXIII. 17] Item patrz statutu, iz mynvta skxyag sto yączem we przy nyema bycz dana, lystu LXIII. Item patrz statutu, gdy kogo przypowieszczą ku doszycz vczynyenyv, lystu LXIII. . Item patrz statutu, gdy kto kogo pozo wie o rzecz zastaną, lystu LXIIII. Item patrz statutu naprzeczyw onym, ktorzy roku nyevstawaya, lystu LXIIII. Item patrz statutu, gdy kto pozwany nyeodpowyeda zapomocznyky, lystu LXV. Item patrz statutu, gdzye szye poczyna statut krolya Kazymyerza naprzeczyw drapyesczom dobr kosczyelnych, gdy na woyną yadą, lystu LXV. Item patrz, gdzye szye poczynayą nyektore vstawy y prawa przez oszwyeczonego Kazymyrza krolya polskyego vstawyone na sey- mye pyotrkowszkyem, lystu LXVIII. KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutu, gdy kto o zlodzyeystwo badzye obwynyon, lystu LXIX. Item patrz statutu o iazyech, lystu LXX. Item patrz, gdzye szye poczynayą prawa albo statuta zyemszka Kazy- myrza krolia polskyego, lystu LXXIII. Item patrz statutu o dozyskowanyv ymyenya, lysthv LXXIII, i8] Item patrz statutu o granyczach albo o | rozyezdzyech, lystu LXXIIII. Item patrz statutu o tych, czo podchorągwyą szye nyestawyą, lystu LXXIIII. Item patrz statutu, gdy kto od sąndv odeydzye przed skazanyem, ly­stu LXXIIII. Item patrz statutu, gdy kogo cządzayą albo bez czaszu albo nyewyn- nye, lystu LXIIII. Item patrz statutu o pyeczączy synow za zywotha oyczow, lystu LXXV. Item patrz statutu o soltyszyech, lystu LXXV. Item patrz statutu o duchownych dzyedzyczthwa mayączych, lystu LXXV. Item patrz statutu o procuratorzech, lystu LXXV. Item patrz statutu o sądzyach, lystu LXXV. Item patrz statutu o sądzyach woyewod, lystu LXXVI. Item patrz statutu, w ktorą godzyną sąndzya ma sąndzycz a doktorego czasv, lystu LXXVI. Item patrz statutu albo vstawy o sąndzyach, lystu LXXVI. Item patrz statutu o skazanyv y o rzeczy sządzoney, lystu LXXVI. Item patrz statutu o pozwyech, yako mayą bycz, lystu LXXVII. 19] Item patrz statutu o pozwyech na dwo|rze krolyewszkyem danych, lystu LXXVII. Item patrz statutu o temze, lystu LXXVII. Item patrz statutu o pozwyech, lystu LXXVIII. Item patrz statutu, ktorzy szye wymawyayą pany swemy zvczynkv nyektorego, lystu LXXVIII. Item patrz statutu o pozwyech, lystu LXXVIII. Item patrz statutu o themze, lystu LXXVIII. Item patrz statutu o themze, lystu LXXIX. Item patrz statutu o chytrosczy y o vpornosczy, lystu LXXIX. Item patrz statutu o themze thaka rzecz, lystu LXXIX. Item patrz statutu o themze, lystu LXXX. Item patrz statutu o krnąbrnosczy albo vpornosczy, lystu LXXX. Item patrz statutu, gdy kto pusczon bądzye w vyazanye, lystu LXXX. Item patrz statutu o doszwyaczczenyv, lystu LXXXI. Item patrz statutu, gdy ktho bądzye pozwąn o gwalth, lystu LXXXI. Item patrz statutu o doszwyadczenyv slyacheczthwa, lysthu LXXXI. Item patrz statutu, gdy ktho kogo obwyny o rany, lystu LXXXI. KODEKS DZIKOWSKI. 9 20] Item patrz statutu, gdy kto komu pczoly pokradnye, lystu LXXXI. Item patrz statutu o doszwyadszenyv ran, lysthu LXXXII. Item patrz statutu o takyemze doszwyadczenyv, lystu LXXXII. Item patrz statutu, iaczy szwyadkowye mayą bycz, lystu LXXXII. Item patrz statutu o szwyadkoch, ktorzy ssą stronye przyrodzeny, lystu LXXXII. Item patrz statutu o dawnosczyach, lystu LXXXIII. Item patrz statutu o themze, lystu LXXXIII. Item patrz statutu o themze, listu LXXXIII. Item patrz statutu yescze o dawnoscziach, lystu LXXXIII. Item patrz statutu o temze, listu LXXXIIII. Item patrz statutu o temze, listu LXXXIIII. Item patrz statutu o pamyątnem, listu LXXXIIII. Item patrz statutu, gdy kmyecz wprzygodą komv nyechcze pomocz, lystu LXXXIIII. Item patrz statutu, gdy kmyecz kmyeczya ochromy, lystu LXXXV. Item patrz statutu, gdy ktho nasządzyego myeny o nyesprawne ska­zanie, listv LXXXV. Item patrz statutu, gdy trze braczya mayą yednego mlynarza, lysztv LXXXV. 21] Item patrz statutu o kmyeczyoch, ktorzy bez plodv schodzą, ly­stu LXXXV. Item patrz statutu, gdy kto komv konya pozyczy, lystu LXXXV. Item patrz statutu o mązoboystwye, lysthu. LXXXV. Item patrz statutu, gdy slyachczycz slyachczycza zabyye, lystu LXXXVI. Item patrz statutu o mązoboystwye, lysthv LXXXVI. Item patrz statutu o zboyczach, listu LXXXVI. Item patrz statutu o skodach we zbozv, lystv LXXXVI. Item patrz statutu o pozoscach, listu LXXXVI. Item patrz statutu, ktorzy panny gwalczą, lystu LXXXVI. Item patrz statutu o przywylyeyoch, lysztu LXXXVII. Item patrz statutu wyny, o ktore kmyeczie mogą wstacz wszysczy, lystv LXXXVII. Item patrz statutu o lyeczyech albo dawnosczy dzyeczynney, lystu LXXXVII. Item patrz statutu, gdy mąz poczlywy bądzye obwynyon, lystu LXXXVII. Item patrz statutu, gdy kto spyaczemv na drodze wezmye czo, lystv LXXXVII. Item patrz statutu, gdy czyy pyesz kogo vgye, lystv LXXXVII.| 22] Item patrz statutu o zagaszenyv szwyecze wzwadzye, lysthv LXXXVIII. Item patrz statutu o ygrayączych kosthky, lystv LXXXVIII. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 2 10 KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutu o temze, lysthv LXXXVIII. Item patrz statutu o drapyesthwye yadączych na woyną, lystu LXXXVIII. Item patrz statutu o ymyenyv, gdy macz vmrze, lystv LXXXVIII. Item patrz statutu o zlodzyeystwye y o czczy nyemayączych, lystv LXXXIX. Item patrz statutu o lychwye, listv LXXXIX. Item patrz statutu, gdy kto czyy lyasz albo gay porąby, lystv LXXXIX. Item patrz statutu, gdy czelyadnyk czyy wnoczy komv czo vkradnye, lystu LXXXIX. Item patrz statutu, gdy kto komv skvrweszynystwo zada, lystv LXXXIX. Item patrz statutu o wynach ryczerskych bez rozlanya krwye, lystv XC. Item patrz statutv, gdy ktho kmyeczya rany alb vbyye, lystv XC. Item patrz statutu o tych, czo braczyą swą zabyyayą, lysthv XC. Item patrz statutv o wynach sczepow, lystv XC. 23] Item patrz statutv, gdy kto czo komv bez prawa wezmye, ly- stv XC. Item patrz statutv, gdy kto komv gvalthem rolyą poszyeye, lystv XC. Item patrz statvtv, gdy kto komv woly gwalthownye wezmye, lystv XC. Item patrz statvtv o zytach, lystv XCI. Item patrz statvtv o tymze, lystv XCI. Item patrz statvtv o wynach woyewod, panow, sąndz, podsądkow, pyssarzow, podkomorzych, lystv XCI. Item patrz statutv o wynach ktorych kolwye ygyer, lystv XCI. Item patrz statvtv, gdy kto rany albo zabyye ryczerza, lystv XCI. Item patrz statutv, gdy ktho czyya laką koszy, lystv XCII. Item patrz statvtu, gdy kto kogo wygrze rany, lystv XCII. Item patrz statutv o rąkomyach, lyszthv XCII. Item patrz statutv o wdowach y o ych wyenye, lysthv XCII. Item patrz statutv o oczysczyenyv drapyestwa, lysthv XCII. Item patrz statutv c nalyezyenyv myeska szpyenyądzmy, lystv XCIII. 24] Item patrz statutv o owocznem drzevye gwalthownye podrąbyonem, lysthv XCIII. Item patrz statutv o oczysczyenyv wlodarza albo sluzebnyka, lysthu XCIII. Item patrz statvtu o kvpyenyv y przedanyv solthystwa, lysthv XCIII. Item patrz statutv o dawnosczy, listu XCIII. Item patrz statutv o dawnosczy o zlodzieystwo, lysthv XCIII. Item patrz statutu o dawnosczy dzyeczy, lystv XCIII. Item patrz statutv o dawnosczy, listu XCIII I. Item patrz statutv o dawnosczy o mazoboystwo, lystv XCIIII. KODEKS DZIKOWSKI. 11 Item patrz, gdzye szye poczynayą statuta wOpathowczv vstawyone, naprzod gdy synom macz vmrze, lystv XCIIII. Item patrz statutv, gdy kto kogo wopyeką wezmye zymyenyem, lystv XCIIII. Item patrz statutv, gdy ktho wpadnye w mązoboystwo, lysthv XCIIII. Item patrz statutv o wyenye y o poszagv, lystv XCIIII. Item patrz statutv o wdowye, lystv XCIIII. Item patrz statutv, ktho szye myeny bycz slyachczyczem albo ryczerzem, lysthu XCV. 25] Item patrz statutv, gdy szye ktho myeny bycz slyachczyczem, a kmyeczya nyema, lystv XCV. Item patrz statvtv o wdowach, listv XCV. Item patrz statutv o odkladanyv rokow nawyeczv, lystv XCV. Item patrz statutv, gdy kto skym nawydzenye wezmye, lystv XCV. Item patrz statutv, gdy ktho vmrze mayącz dzyeczy, syny albo dzyewky, lystu XCV. Item patrz statutv o głową, lystv XCV. Item patrz statutv o zlodzyeyv, lystv XCV. Item patrz statutv o kmyeczyv a o slyachczyczv, lystv XCVI. Item patrz statvtv o zlodzyeyv, lystv XCVI. Item patrz statutv o opyecze synowcza, lystv XCVI. Item patrz statutv, gdy ktho kogo pozywa, lystv XCVI. Item patrz, gdzye sszye poczynayą articvly zrozmaythych statvth krolów Kazymyerza y Wlodzyslawa sebrane y nyekthore przywylyeye prawom zyemskyem przez nye przydane, naprzod naprzeczyw drapiesczom dobr kosczyelnych, lysthv XCVI. Item patrz statutv o przyszyągą slvzebnykow, gdy ye woyewoda vstawya, lystv XCVIII. 26] Item patrz przyszyągy zydowszkyey przeczyw krzesczyyanom, lystv XCVIII. Item patrz statutv, yako ma bycz zydowy przepowyedąna przyszyągą, listv XCVIII. Item patrz statutv, iz lysthy krolewszkye kv odwlocze sprawyedlywosczy nyemayą bycz wydawane, lystv XCIX. Item patrz przywylyeya naprzeczyw onym, ktorzy klyathwy dvchowny dlvzey rokv czyrpyą, przepys albo odnovienye przywylyeya pra­wego Wlodzyslava krolya odnowyony przez Kazymyerza, lystv XCIX. Item patrz odnowyenya praw zyemskych sprzylo zenyetn nyektorych articulow przez oszwyeczonego Kazymyerza krolya polskyego, lystv CIIII. Item patrz gdzye szye poczynayą nawysze czlonky prawa zyemskyego przez naoszwyeczenyshego kxyądza Kazymyerza krolya polskyego KODEKS DZIKOWSKI. y prelathy y ryczerze yego vstawyone na wyeczoch pospolytych wyslyczkych. A napyerwey, gdy kto kogo pozowye o wlaszne dzyedzyczthwo, lysthv CXI. Item patrz statutv o dzyedzyczthwach, ktore rzeka dzyely, lysthu CXI. 27] Item patrz statutv, yako kazdy ma szye | pod chorągwyą stawycz, lysthv CXI. Item patrz statvtv o thych, czo nyechczą doszycz vczynycz any porąky sthawycz, lysthv CXI. Item patrz, statvtv, gdy sądzye albo vrzadnyczy czyądzyayą drapyezacz, listv CXI. Item patrz statutv o synoch, ktorzy myecz pyeczączy, gdy oczyecz zyw, nyemogą, lystv CXI. Item patrz statutv, iz solthyszy duchowny y szwyeczczy mayą ycz na woyną, lysthv CXI. Item patrz statutu o woyewodach, listu XCI (s). Item patrz statutu, yako sądy mayą bicz sądzony, lystu CXI. Item patrz statvtv, iz panowye sądomyersky, krakowszky na trzech myesczoch maya swe sądy myecz albo sąndzycz, lysthv CXI. Item patrz statvtv, iz zapanyską wyną nyema woźny kmyeczya pozy- wacz, lysthv CXII. Item patrz statvtv, ktorzy nyerządnye pozywany bywayą przed krolya, lystv CXII. 28] Item patrz statutv o woznych, yz nyemayą bez przykazanya są- dzyego; nykogo pozywacz any kmyeczya nagabacz, lystv CXII. Item patrz statutv, kthorzy kv sąndowy zwrzaskanyem przychodzą, lystv CXII. Item patrz statutv, gdy kto czo vczyny spanyskyego kazanya, ly- stv CXII. Item patrz statvtv o thych, kthorzy ssa pozywany a ony w dalyekych stronach ssą, a nyemasz ych wthey tho zyemy, lysthv CXII. Item patrz statutv, yako ma bycz ktho ocz czyądzan, lystv CXII. Item patrz statvtv o wynye szyedmdzyeszyąth zacz yesth, lysthv CXII. Item patrz statvtv, gdy kto kogo o dziedzycztwo pozowye, lystv CXIII. Item patrz statvtv, gdy kto kogo obwyny o gwalth, lystv CXIII. Item patrz statvtu, gdy kogo oskarzą o zlodzyeysthwo, lystv CXIII. Item patrz statutu, gdy kto komv czo naoyczyzna pozycza albo na- borg, lystv CXIII. Item patrz statutu, gdy konw rzekną, thy nyeyestes slyachczycz, ly- stv CXIII. Item patrz statvtv, gdy ktho kogo rany za yego począthkyem, ly- stv CXIII. 29] Item patrz statutu, gdy kto zbroynye | naydzye albo nayedzye na- czyy dom a vrany mv oycza albo macz, lystv CXIII. KODEKS DZIKOWSKI. 13 Item patrz statvtv, mogąly klyączy wyedzyeny bycz na swyadzeczthwo, listv CXIII. Item patrz statvtv o dawnosczyach, lystv CXIII. Item patrz statvtu o thych, czo mayą wzastawye dzyedzycztwa, ly- stv CXIII. Item patrz statvtv o wyenye nyewyesczyem, lystv CXIIII. Item patrz statutv o wdowye, czo ma dziedzyczthwo wyenye, CXHII. Item patrz statutu, gdy ktho naczyyem dzyedzycztwye stawy plothy, lystv CXIIII. Item patrz statutu o opyekalnykv szyroth, lystv CXIIII. Item patrz statutu, gdy ktho przeda ymyenye, lystv CXIIII. Item patrz statvtv, gdy kto czo komv pozyczy, lystv CXIIII. Item patrz statvtv o pamyąthnem sządzyego, lystv CXIIII. Item patrz statutv, sąszyedzy mayąly zlodzyeya czyyego gonycz, ly- sthv CXIIII. Item patrz statutv o ranach, lystv CXIIII. Item patrz statutv o nyesprawyedlywem szkazanyv, lystv CXIIII.| 30] Item patrz statutu o dawnosczyach braczyey lystu CXIIII. Item patrz statutu o odvmarczyznach albo o pusczysznach, lystu CXV. Item patrz statutu, gdy kyelko ych yednego zabyyą, lystv CXV. Item patrz statutu, gdy ryczerz ryczerza ochromy albo zabyye, lystv CXV. Item patrz statutu, gdy kto komv macz zabyye, lystv CXV. Item patrz statutu, gdy kto komu zboze popaszye bydłem, lystv CXV. Item patrz statutu o pozosczach y o zlodzyeyoch, lystv CXV. Item patrz statutu o chodzenyv kmyecziov, lysthv CXV. Item patrz statutu, gdy pyesz kogo vgye z nagabanya czyyego, ly- stv CXV. Item patrz statutu o pastyrzv, lystv CXV. Item patrz statutu o synoch, kthorzy kosthky grayą, lystv CXV. Item patrz statutu o synoch, ktorzy po smyerczy maczyerzyney chczą cząsczy voycza, lystv CXV. Item patrz statutu, gdy ktorzy czynyą skody wgayoch, wlyeszyech, lystv CXVI. 31] Item patrz statutu, gdy slyachczycz slyachczycza sromoczy, ly­stu CXVI. Item patrz statutu, gdy slyachczicz slyachczycza rany albo byye, CXVI. Item patrz statutu, gdy kto komv gwaltownye wezmye czo, lystv CXVI. Item patrz statutu, gdy kto komv czyyą rolyą poszyeye, lystv CXVI. Item patrz statutu, gdy kto kopą napolyv wezmye, lystv CXVI. Item patrz statutu, gdy kmyecz slyachczycza rany, lystv CXVI. Item patrz statutu, gdy kto czo naydzye a nyewroczy, lystv CXVI. Item patrz statvtv, gdy kto porąby drzevo owoczowe, lystv CXVI. 14 KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutu o dzyalye braczkyem przed przyyaczyelmy, ly- stv CXVI. Item patrz statutu o głową, lystv CXVI. Item patrz statutu, gdy sadzyemv oszkazanye wyną dadzą, lystv CXVI. Item patrz statutu o opyekadlnykoch, listv CXVI. Item patrz statutu, kto ma glyeythv dacz zbyeglczowy albo kto moze, lystv CXVII. Item patrz statutu, gdy kmyecz vczyecze bez wyny pana swego, ly- stv CXVII. 32] Item patrz, gdzye szye poczyna dokonanye wPyotrkowye na szwyatho szwyąthego Barthlomyeya vstawyone pod lyathem bo- zem thyszyącz czthyry stha Jyath czterdzyesczy y czthyrzy, lysthv CXVII. Item patrz, czo szye stalo w Szyradzye dokonanye na pospolythem seymye, lyszthv CXVIII. Item patrz, gdzye szye poczyna statuth krolya Sigmuntha yego my- losczy o bywanyv granycz myedzy dobry naszemy krolyew- szkyemy y poddanych naszych thak duchownych yako szwyecz- kych, listv CXIX. Item patrz statutu, gdzye szye poczynayą statuta Wlodzyslawva zlasky bozey krolya polskyego, lystv CXX. Item patrz przykazanya Wlodzyslawa krolya, lystv CXX. Item patrz statutu o odkladanyv rokov, lysthv CXX. Item patrz statutu o odkladanyv rokow na roczech, lystv CXX. Item patrz statvtv, zona po smyerczy mąza swego wyenye wszwym . ma zosthacz, lysthv CXXI. 33] Item patrz statutu, zona po szmyerczy mąza svego ma zosthacz przy domovichi rzeczach, lystu CXXI. Item patrz statutu, oczyecz moze polyeczicz ymyenye y dzyeczy yn- szemv w opyeką, lysthv CXXI. Item patrz statutu o dzyalye szyno w zoyczem, lysthv CXXII. Item patrz statutu, braczya mayą wyposzazycz szyostry, lystv CXXII. Item patrz statutu o przedanyv dzyedzyny szwey, lysthv CXXIII. Item patrz statutu, kxyagy zyemszkye mayą bycz dobrze chowane, lystv CXXIII. Item patrz statutu o poroczkoch, listv CXXIIII. Item patrz statutv o pamyąthnym, lysthv CXXIIII. Item patrz statutu, ktore rzeczy sluszayą nastharostą, lystv CXXIIII. Item patrz statvtu o placzye pyssarzskyem, lystv CXX1III. Item patrz statutu o lychwye zydowszkyey, lystv CXXIIII. Item patrz statutu, gdy slyachczicz da wyną slyachczyczowy, lystv CXXV. Item patrz statutv, iz kmyecz slyachczyczowy nyemoze przyganycz, lyszthv CXXV. KODEKS DZIKOWSKI. 15 34] Item patrz statutu , dlya czego wolya yest rzeczona, lystv CXXV. Item patrz statutv o slyachczyczv zbyeglem, lystv CXXV. Item patrz statutv o nyevzytecznem solthyssye, lystv CXXVI. Item patrz statutu, gdy ktho kogo zastanye wzapusczye, lystv CXXVI. Item patrz statutu o dzyenyv y o myedzye, lysthv CXXVI. Item patrz statutv, ktho zazega zapusty albo gaye pozarem, lystv CXXVI. Item patrz statvtv o lowyskach y o lowyenyv zwyerza, lystv CXXVII. Item patrz statvtv o lowyenyv zayączy y przepyorek, lystv CXXVII. Item patrz statvtu o zbyeglych kmyeczyoch, lystv CXXVII. Item patrz statutu o czechoch bracztwa y o vrzadzye ych, lystv CXXVII. Item patrz, gdzye szye poczynayą statvta albo prawa polska vchwa- lyone y poczwyerdzone przez oszwyeczonego Władysława krolya polskyego Warczye, na przod o odkładanyv rokow, lysthv CXXVI1I. Item patrz statutv o wdowyech, listv CXXVIII. 35] Item patrz statutu o themze, lystv CXXVIII. Item patrz statutu, iz oczyecz za zywotha moze dzyeczyom y zenye opyekalnyka vstawycz, lystv CXXIX. Item patrz statutv o oyczv, ktory chcze poyącz drugą zona, lystv CXXIX. Item patrz statvtv o themze, lystv CXXIX. Item patrz statvtu, gdy dzyewky nyemayą bratha po szmyerczy oyczo- wey, lysthv CXXIX. Item patrz statutv o chytrosczy przyrodzonych, lystv CXXX. Item patrz statvtu o dawnosczy zastawy, lystv CXXX. Item patrz statutu o pothwarczach, lystv CXXX. Item patrz statutu o granyczach, lysthv CXXX. Item patrz statutu, yako mayą bycz kxyagy zyemskye chowane, listv CXXXI. Item patrz statutu o poroczkoch, yako mayą bycz, lystv CXXXI. Item patrz statutu o pamiątnem sądzyego, lysthv CXXXI. Item patrz statutv, ktore rzeczy staroszthy mayą sandzycz, lysthv CXXXI. 36] Item patrz statutv o dochodzyech pyssarzskych, lysthv CXXXII. Item patrz statutu o zydowszkyey chythrosczy, lysthv CXXXII. Item patrz statutu, gdy by slyachczycz sromoczyl slyachczycza, lystv CXXXII. Item patrz statutv, iaką wolyą mayą kmyeczye trzymacz, lysthv CXXXII. Item patrz statutu o zbyeglem kmyeczyv albo solthysszye, lysthv CXXXII. KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutv o nyegodnem albo nyevzytecznem solthyszye, ly- sthv CXXXIII. Item patrz statutv o wyelkich drzewiech, lysthv CXXXIII. Item patrz statutu o pczelnych paszyekach, lysthv CXXXIII. Item patrz statutv o obwynyenyv zezonego gayv albo borv, lystv CXXXIII. Item patrz statutv, gdy kto zwyerz wielky gony, lysthv CXXXIIII. Item patrz statutv, gdy ktho zayącz gonyacz, czyny komv skodą, lysthv CXXXIIII. Item patrz statvtv o nyewolnych slvgach, lysthv CXXXIIII. Item patrz statutu o przekupnyoch myeszczkych, lystv CXXXIIII. | 37] Item patrz statutu albo articulow, gdzie szye poczynayą statuth polskych wybrane krothkyem polozenyem. Naprzod gdy ktho kogo pozywa o wlaszne dzyedzycztvo, lystu CXXXV. Item patrz statutu o dzyedzyczthwach, kthore rzeką dzyely, lystv CXXXV. Item patrz statutu, kazdy ma szye pod chorągwyą stawycz, lysthv CXXXV. Item patrz statutu o tych, czo nyechczą doszicz vczynycz any rąkoymy postawycz, gdy bądą przewyczyązeny wsządzye, listv CXXXV. Item patrz statvtv, gdy sząndzye albo vrządnyczy czyądzayą drapye- zacz, lystv CXXXV. Item patrz statutu, iz synowye nyemayą myecz pyeczączy szwey, poko oyczowye zywą, lystv CXXXV. Item patrz statutv, iz solthyszy duchowny y szwyeczczy maya ydz na- woyna, lysthv CXXXV. Item patrz statutu o woyewodach, lysthv CXXXV. Item patrz statvtv, iako sądy mayą bicz sądzony, lystv CXXXVI. 38J Item patrz statutv, iz panowye sando myrzsczy, krakowszczy na thrzech myesczach mayą swe sąndy sadzycz, listv CXXXVI. Item patrz statutu, za panyską wyną nyema wozny kmyeczya pozywacz, lysthu CXXXVI. Item patrz statutv, kthorzy nyerządnye bywayą pozywany przed krolya, lysthv CXXXVI. Item patrz statvtv, wozny nyemayą nykogo bez wolyey sądzyego po­zywacz, lysthv CXXXVI. Item patrz statutu, którzy zwrzaszkanyem kv sądowy przychodzą, lystv CXXXVI. Item patrz statutu, gdy ktho czo vczyny spanyskyego przykazanya, listv CXXXVI. Item patrz statutv, gdy ktho kogo pozowye a onego wzyemy nye- masz, lysthv CXXXVI. Item patrz statutv, iako ma bycz ktho czyądzyon, lystv CXXXVI. Item patrz statutu, wyelye ich mayą poslacz na czyązą, lystv CXXXVII. KODEKS DZIKOWSKI. 17 Item patrz statvtu o wynye szyedmydzyeszyąth, zacz yesth, lystv CXXXVII. Item patrz statvtv, gdy ktho kogo pozowye o dzyedzyczthwo, lystv CXXXV1I. | 39| Item patrz statutv, gdy ktho kogo obwyny o gwalth, lystv CXXXVII. Item patrz statutv, gdy kto kogo oszkarzy o zlodzyeystwo, lystv CXXXVII. Item patrz statutv, gdy ktho komv czo na borg da, lysthv CXXXVII. Item patrz statutv, gdy komv ktho przygany o slyacheczthwo, lystv CXXXVII. Item patrz statutv, gdy ktho kogo rany za yego począthkyem, lystv CXXXVII. Item patrz statutv, gdy kto zbroynye nayedzye na czyy dom a rany mv oycza albo macz, lysthv CXXXVIII. Item patrz statutv, mogąly klyączy wyedzyeny bycz na szwyadeczthwo, lystv CXXXVIII. Item patrz statutv o dawnosczyach, lystv CXXXVIII. Item patrz statutu o thych, czo mayą wzastawye dzyedzyczthwa, lystv CXXXVIII. Item patrz statutv o wyenye nyewyesczyem, lystv CXXXV1II. Item patrz statutv, gdy ktho naczyym dzyedzycztwye stawy plothy, lystv CXXXVIII. 40] Item patrz statutu o wdowye, czo ma dzyedzycztwo wyenye albo woprawye j lyszthv CXXXVIII. Item patrz statutu o opyekalnykv szyroth, lysthv CXXXVIII. Item patrz statvtv, gdy ktho przeda ymyenye, Iystv CXXXVIII. Item patrz statutv, gdy ktho komv czo pozyczy, lystv CXXXVIII. Item patrz statutu o pamyąthnem sądzyego, lystv CXXXIX. Item patrz statutv, mayąly sząszyedzy zlodzyeya czyyego gonycz, lystv CXXXIX. Item patrz statutu o ranach, listv CXXXIX. Item patrz statutv o nyesprawyedlywym skazanyv, lystv CXXXIX. Item patrz statutv o dawnosczyach braczyey, lystv CXXXIX. Item patrz statutv o pusczyznach, lystv CXXXIX. Item patrz statutv, gdy kmyecz vczyecze bez wyny pana yego, lystv CXXXIX. Item patrz poczwyerdzenya praw zyemskych przez oszwyeczonego Wla- dzyslava krolya polskyego, lystv CXXXIX. Item patrz, gdzye szye poczynayą statuta lana Olbrachtha zlasky bozey krolya polszkyego , lystv CXLVI. j 41] Item patrz statutv, aby z zadną bronyą wdom sądv nyechodzono, lystv CXLVI. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 3 Kodeks dzikowski. Item patrz statutu, aby zadny starosta nyesządzyl ynaczey, yedno wedlye vsthaw thych, lysthv CXLVI. Item patrz statutu o polozenyv kxiag zyemskych, lystv CXLVII. Item patrz statvtv, ocz ma bycz sąndzono napyrwszym kxyag polozenyv, lysthv CXLVII. Item patrz statvtu o rocze polozonem nawalny sgyem, lystv CXLVII. Item patrz statutv, gdy by ktho gwalthownye wszedszy w dom, zabyl gospodarza, lystv CXLVII. Item patrz statutv, kiedy by czyy sluga gwalth domowy vczynyl, lystv CXLVIII. Item patrz statutv o mązoboyczach s slachthy sprzygody, lystv CXLIX. Item patrz statutv o gwalthownykoch dzyewycz y nyewyasth, lysth CXLIX. Item patrz statutu o wydzyelyenyv granycz, lysthv CXLIX. Item patrz statutv o kmyeczyoch zbyeglych, lystv CL. 42] Item patrz statutu, aby kmyeczye nyejrządnye od panow nyeodchodzyly, lystv CL. Item patrz statutv o odkladanyv granycz, lystv CL. Item patrz statvtu o wydzyerzenyv wolyey, kmyeczyom od panow daney, lysthv CLI. Item patrz statuty o poszagv nyewyesczyem, lystv CLI. Item patrz statutu , aby przelozeny duchowny zadnego zapowyedanya szwemy lysty wprawye szwyeczkyem nyeczynyly, lysthv CLI. Item patrz statutv, aby zolnyerze na woyną yadącz, vbogyem lyudzyom skod nyeczynyly, lysthv CLII. Item patrz statutv, aby starosta od wyązowanya wymyenye od zyemyan nycz nyebral, lystv CLII. Item patrz statutu o dawnosczy kxyag zyemszkych y groczkych, ly­sty CLII. Item patrz statutu, iz vstawy sthare krolyow y kxyazath wszwey mo­czy mayą trwacz, lystv CLII. 43] Item patrz statutu o ochowanyv kxyag j zdany wyecznych ymyenya, lystv CLIII. Item patrz statutv, aby lysthy krolyewszkyemy zadnych rokow nyeodkladano, lystv CLIII. Item patrz statutu, zadny zlosznyk glyeythv od prawa nyema myecz lysthv CLIII. Item patrz statutu, iako mayą bycz chowane kxyagy zyemske, ly­sthy CLIII. Item patrz przykazanya krolyewszkyego na obyawyenye tych vsthaw, lysthv CLIII. Item patrz, gdzye szye poczynayą prawa albo statuta wyelkyey Polszky, lysthy CLIIII. KODEKS DZIKOWSKI. 19 Item patrz statutu o nyeposluszenystwye sąndz, gdy gdzye krol wgye- dzie, lysthv CLIIII. Item patrz statutu o dochodzye pyszsarzow, lysthv CLV. Item patrz statutu o dochodzye vrzadnykow, lysthv CLV. Item patrz statutu, iz nykth nyema wrzeczy przyrodzonych albo czc- lyadnyka do sąndow przychodzycz, lystv CLV. 44] Item patrz statutu o wynye szyedmdzyeszyanth, lystv CLV. Item patrz statutu, gdy ktho przed arczybyskupem albo starosta korda dobądzye, lysthv CLV. Item patrz statutv o obyczayv pozywanya, lysthv CLVI. Item patrz statutv, gdy kto nyerządnye albo nyedbalye przynaszem dworze pozwąn bądzye, lystv CLVI. Item patrz statutu o dzyedzyczthwach przedanych albo zastawyonych, listv CLVI. Item patrz statutu o zlodzyeystwach albo o rozboyoch, lystv CLVI. Item patrz statutu o wynye wstheczne, lysthv CLVII. Item patrz statutu, gdy kto sądzyemu przymowy albo przygany, ly- stv CLVII. Item patrz statutu o rąkomyach, lysthv CLVII. Item patrz statutu, gdy kto kogo wyzwoly przed sądem, lystv CLVII. Item patrz statutu o sluzbye ryczerzkyey, lystv CLVII. Item patrz statutu o poszagv, listu CLVII. Item patrz statutu o mązoboystwye y o ochromyenyv, lystu CLVIII. 45] Item patrz statutu o gwalczye dzyewyczym, lysthv CLVIII. Item patrz statutu o hanybye zlodzieystwa, lystu CLIX. Item patrz statutu o zlodzyeystwie stawow albo na polyv, lystv CLIX. Item patrz statutu o lychwach zydowszkych, lysthv CLIX. Item patrz statutu o przesthąpyech woznych, lystv CLIX. Item patrz statutu, gdy sluga pomagayącz panv, nyekogo rany, listv CLIX. Item patrz statutu, gdy kto zabyye bydlyą komv nyevkye, lystv CLIX. Itern patrz statutu, gdy kto czyye lyaszy, gaye albo drzewo raby, lysthv CLX. Item patrz statutu o passzyenyv bydla, lysthv CLX. Item patrz statutu, oczyecz za szyna nyema nycz placzicz, lystv CLX. 46] Item patrz statutu, ocz wyna szyedmjdzyeszyąth, lystv CLX. Item patrz statutu o zbyeglych skrolyestwa, lystu CLXI. Item patrz statutu o kmyeczyoch zbieglych, lystv CLXI. Item patrz statutu o sluzbye panow, lystv CLXII. Item patrz statutu, zydowye nyemayą dawacz pyeniądzy na lychwą, lysthv CLXII. Item patrz statutu o tych, czo yadą na woyną, lysthv CLX1I. Item patrz statutu o doszwyadszeniv ryczerzthwa, lysthv CLXII. KODEKS DZIKOWSKI. Item patrz statutu, gdy ktho vmrze mayącz szyny y dzyewky, Iystv CLXII. Item patrz, gdzye szye poczynayą articuly Iana Olbrachtha zlasky bozey krolya polskyego, vstawyone na seymye pyotrkowszkyem lyatha narodzenya bozego thyszyącz pyączseth y pyerwego, lystv CLX1II. 47] Item patrz, gdzye szye poczynayą zwyczaye zyemye cracowszkycy ku statutom zyemszkyem przypyszane y doszwyachczone, lystv CLXIIII. Item patrz statutv o zapyszye groczkyem, lysthu CLXIIII. Item patrz statutv przythcze o sandzenyv dzyeczy lyath nyemayączych, lysthv CLXIIII. Item patrz statutv o ymyenyv wzdanem dzyeczyom miodem przez dzyeczy nyezapyszanem, lystv CLXIIII. Item patrz statutv, gdy zona zapysze mązowy, lystv CLXV. Item patrz statutv o wyenyczv pannyen zamaz danych, CLXV. Item patrz statutu o woznem napirwem rocze przed odpowyedzenyem danem, lystv CLXV. Item patrz statutv o chowanyv czaszv napytanye wsządzyech y o nyc- sluchanyv pythany prze strony, lyszthv CLXV. Item patrz statutu o lysczyech przez stharosta naskargą danych we trzech rzeczach, CLXVI. 48] Item patrz statutu o wypelnyenyv przezyskv, lystv CLXVI. Item patrz statutv o daczye y tytulie wpozwyech, lystv CLXVI. Item patrz statutu o zlem rzecznykv, lysthv CLXVI. Item patrz statutv o rokv y pozvie nadwornem, lystv CLXVI. Item patrz statutu o pozywayączich nadwornye wsądzye, ynaczey o nathknyonych, lystv CLXVI. Item patrz statutu, gdy kto nyevthczy sandv, lysthv CLXVI. Item patrz statutu o pomocznykach pozwanych CLXVII. Item patrz statutv, powod wrocze blyszy yesth dowodzicz naprzeczywko pozwanemv, lystv CLXVII. Item patrz statutu o zdawanyu powodv, lystv CLXVII. Item patrz statutu o nyedopusczenyv wyązanya wmlyn y karczmą, lystv CLXVII. Item patrz statutu, nyemoczą prostą rok nyemoze bycz odłożony, gdy szye zapysze, lystv CLXVII. 49] Item patrz statutu o mynvczye nyepyecząthowaney, lysthv CLXVIII. Item patrz statutu o nyesprawnem przypozwanyv ku doszycz vczynyc- niv, lysthv CLXVIII. Item patrz statutu, gdy pozywayą nyeoszyadle, lysthv CLXVIII. Item patrz statutu o powodzyc pozywayaczym a nycpatrzączego vsta- wycznye prawa, lystv. CLXVIII.Item patrz statutu, pozew wnyeszyony napozcw, lystv CLXIX. KODEKS DZIKOWSKI. 21 Item patrz statutu o wyrzeczenyv zwlasznego powyatv, lystv CLXIX. Item patrz statutv o rokv lyczowanem, lystv CLXIX. Item patrz statutu, wyelye ma bycz zyemyanow sluzebnykyem kv swyadeczthw, lystv CLX1X. Item patrz statutu o lascze, listv CLX1X. Item patrz statutu bydla s skody zayathe, lysthv CLXX. Item patrz statutu o bydlyaczyv do krolyewskyey obory danem, gdy go nyewyrączą, lystv CLXX. Item patrz statutu o nyedanyv bydlyączia do obory crolyewszkiey, listv CLXXI. 50] Item patrz statutu o zapowyedanyv pyenyądzy, lystv CLXXI. Item patrz statutu o pozyczanych pyenyądzoch, lysthv CLXXI. Item patrz statutu o swyadecztwye sluzebnyka zynszey zyemye do dru- gyey, lysthv CLXXI. Item patrz statutu o składanyv yntherczyz pozwow, listv CLXXII. Item patrz statutu o nyepyszanyv przypowyesczenya, listv CLXXII. Item patrz statutu o proszenyv pospolv zdanya y wyny, lystv CLXXII. Item patrz statutu o wyazanyv, ktoremv wzapyszye dluznyk od rzeki zwyną, lystv CLXX1I. Item patrz statutu, odlozenye rzeczy dlya rokv wyączszego, lystv CLXXIII. Item patrz statutu o nyesprawyedlywem zdanyv, lyszthv CLXXIII. I. I — 51] Poczynayą sye statutu krolya Kazymyrza, zboga mylo­sczy krolya polskyego, przezen y przez nawyelyebnyeyschego oczcza Iaroslawa iarczybyskupa gnyeznyenskyego y przez byskupa Bodzanta krakowskyego y tez przez rada oswyeczonego krolya Kazymyrza y pospolythe dobre slozone wschytkyey zyemy polskyey. Gdyz podlug navky pysma, wszelky czlowyek wmlodosczy yest pochopnyeyszy kv zlemv, y wszelkye stworzenye swyata yest nyetrwayącze samo wsobye, alye przyrodzenye czlowyecze rychlyey sye sklony podlug swyata nyz podług swyątosczy kv bogv; aczkoly podlug zrządzenya boskyego stworzeny myely by bicz czny, vmyerny, sprawyedlywy, spokoyny; a yze rozpvszczone lakomstwo acz by sprawyedlywosczyą nyebylo sthluczono, tedy zgoda y pokoy myedzy lyvdem by zagynąla, a kazdy ksobye, czo sye gemv lyvby, tho vczyny: alye yze nawyączscha dobrocz yest od lyvdzy na swyecze sprawyedlywoscz a myloscz, czvdzego nyedrapyezącz any zą-52J dacz a sswego podług boskyey mylosczy vzywacz, | przeto by nyczgodny vzyvvaly a zgodny przezpyecznoscz myely, vkladamy prawa, yaz ssą przez boze rącze vsthawyone. Przykazanye krolyewskye. Kazymyrz zboga mylosczy krol polsky etc. Wyznawami them tho pysmem chczącz, aby poddany krolyewsthwa naschego a na gymyą polskyego oboyego sthadla, geden zdrugym poczesnye był a yeden drugyego nyevrazal, alye sprawyedlywosczy pomagał, przetho zossobney rady wyelyebnego oczcza kxyadza Iaroslawa goyeznyenskyego kosczyola iarczyby­skupa y tez prelathow y stholyecznykow oboyego stadla wogewod, ryczerzow y pospolsthwa slyachty naszcy zyemye polskyey, kv wyeczney pamyączy vklad albo statutha vstawylysmy, kthorez popyschemy, chczącz, aby ge wzyemy polskyey wschythczy zachowały pod mylosczyą naschą KODEKS DZIKOWSKI. 23 y naschego naruszenya, a chczącz wzdy wyny w tych kxyagach vlozoney, bo cząstokrocz zly acz sye nyebądzye bal grozy, alye sye bądzye bal wyny. (1). Przeczy w sąndzy na odpor kv wysszemv prawv. II - 53] Na poczatkv sąndow zdacz sthrony telko mayącz | boga przed oczyma, aby sloncze prawdy a przedawcze swego sąmnyenya y czy (s) nyebyly by nalyezyeny a yz by cbytrosczą swą sprawyedlywoscz opvsczywszy, kv yedney stronye drvga opvsczywszy nyeprzestayaly: vkladamy, acz by gdy nyektory sąndzya wybrany moczą naszą albo yego namyastek opvsczywszy boyazn bozą, dzyerzącz stroną yedną, zdal by y przysąndzyl o dzyedzyną albo o gynsche rzeczy przed sąnd przywyedzyone, nyesprawyedlywye ossąndzayącz drugą stroną, thedy strona vczyazona odzowye sye kv wyszemv prawv stolczv. A yze yest obyczay wsąndzyech polskych, yze sąndzya, ktoremv wyną dadzą, nyepozyscze wyny, alyz by yego nyekonano, paknyą-lyby przekonan, tedy lvpyeze albo trzy grzywny stronye vrazoney przepadnye zwyną rzeczoną pyątnadzyesczyą, ze sromotą ma dacz temv, ktory yego o nyesprawyedlywe zdanye wyzwal kv stolczv wyschemv. (2). Przyzwolyenye o dzyesyączyny. Ia Iaroslaw zboga mylosczy gnyeznyenskyego kosczyola iarczybyskup, postawyony vrzadem obezzrzenya w obyezdzye y tez wpowyeczye krakow-54] skyem, wschem pospolyczye thym to pysmem dawamy wyedzyecz, yze myedzy osswyeczonym kxyazanczyem, panem Kazymyrzem zboga mylosczy krolyem y panem patronem naschym zstrony yedney, a Bodzanta bratem naschym mylym, byskvpem crakowskym zstrony drugyey, porvschylo sye nyektore wąthpyenye o dzyesyączyny y gynsche klyąthwy, ktorez na dolye położymy, oboyey stronye, nyechczącz swego sąmnyenya vrazycz, dobrowolnye kromye wszego blandv y chytrosczy kv thwardosczy swey y swych namyastkow o wszythky rzeczy y klyąthwy thy, ktore thv połozone ssą, na nass spvsczyly yako by na rozgoczczą, yednacza przyyątego, dawayącz y pozyczayącz nam wschystką mocz, abysmy kromya wschego sandv, prawem zdanym, tako dvchownym yako swyeczkym nyeschkodzącz, podług naschey wolyey kv sthathkv przywyedly. Przeto my zbozą pomoczą a mązow mą-drosczy napelnywszy radą, zdobrym rozmyslyenym dlya pokoya pospolnego y opory kosczyelney, moczą slyvbv obvstron vkladamy myedzy panem kro­lyem y tez myedzy byskvpem, aby gdy ktory drapyescza dzyesyączyny III — 55] albo gwaltownyk rzeczy kosczyelnych byl by nalyezyon, ma bycz vpomynan klątwamy zvpomynanym. Zaprawdą acz by lyezal w kląthwye myrao myesyączy szescz, tedy kmyeczye pod nyem badaczy, ktorzy dawayą dzyesyaczyną, mayą bycz spanem klyączy, az dosycz vczynya. A gdy by tez nyektora pany pana nyemayącz albo wgynych stronach bądanczego, dzyesyaczyną wstargla albo zdrapyezyla, tez them obyczayem ma bycz klyąta. KODEKS DZIKOWSKI. (3). O ranach kaplana albo swyaczonego zaka. Ustawyamy tez, acz by kaplan albo zak swyaczony gdzye kolwye byl by zabyth albo byl by ranyon albo wyączstwo wssndzon, tedy tha parochya ma bicz zakląta, gdzyez sluzba boza nyema bycz dlugo thamo, alyz wyno­waczyecz bąndzye wydan byskvpowy; a gdy by wynowaczyecz zbyezal albo vczyekl, tedy kmyeczye oney wsy albo myasta mayą przysyądz, yako nyemogly yącz wynowaczcza,. a yako nyebyly przyczynczy smyerczy zabythego. Thedy byskvp ma dacz oney parochyey rozgrzeschenye, a wzdy wynowa­czyecz ma bycz powołan, a przez kogolyby był vlapyon, ma bycz wydan byskvpowy. (4). Gdy by pan chezyal kvpycz dzyesyączyna. 56] I tez ktorykoli pan po swey wsy dzyesyączyna chczyal by kvpycz, then przed swyąthym Yakvbem ma targowacz sprelatem, ktorego yesth dzye­syączyna ; paknyaly zamyeszka, tedy prelath kromye swego pana nagabanya dzyesyączyna moze przedacz komv chcze. (5). Gdy ktho zaklnye interdykthem. Capitnlum. O wyelką kląthwą, kthora rzeczona yest interdykth, tako vkladamy, yze gdy by ktorym kolwye obyczayem przydal by sye bycz interdykth wKrakowye, tedy gy tamo mayą trzymacz a bycz yego posłuszny, alye Kazymyrz, czo yest podlye Krakowa nad Wyslą, nyema yego bycz poslvszen any Klyeparz; y takyez Krakow onych myast klyątwy nyema bycz posluszen. Thez vkladamy, yze gdy klyąty do kthorego myasta albo wsy do kosczyola albo do czerkwye wstąpy, tam nyemayą spyewacz tako długo, alyz wynydzye zonego myasta. A to, czso pyrwey po klyątem trzy dny nyespyewano, tho wzlamvyem; alye yako rychło klyąty wynydzye, tako ma bycz spyewano, aby naboznoscz syercz wyely lyvdzy dlya onego yednego zapyeklego od słuzby bozey nye odpadły; alye gdzye koly klątwa papyeska | IIII — 57] bandzye dana, ktorey my moczy rozgrzeszenya dacz nyemamy, chczemy, aby wzyąwszy yey kopyą, przykazanye vrzadne a boyącze zacho­wano. Alye o interdykczye tho trzymacz mayą, yakosmy pyrwey połozyły. (6). O dzyesyaczynach ogrodnych. Capitulum. O dzyesyaczynach ogrodnych mało nyeczo vstawyamy, yze gdzye kolwye pług na ogrodzye chodzy albo na polyv, tv dzyesyączyna ma bycz zvpelna dawana, wyyąwszy vzythky, tho yest rzepa, czebulya, mak, kapvstha y gynsze wszytky (s) ogrodne, na ktore mothyką albo rydlem kopayą, stych dzyesyączyna nyema bycz dana. (7). Vstawa o kvpyoney dzyesyączynye. O dzyesyączyną kvpyoną tako vstawyamy, gdy kmyecz czalym plugyem orze, wktorem ma woly albo konye, wyprawyonych konopy trzy KODEKS DZIKOWSKI. 25 kythy, a ktory polowyczą plvga orze, ten dwye ma dacz kyczye; a ktory nyema czym oracz, ten ma bycz wyzwolyon od dzyesyączyny konopney. Przyzwolenye statuth o dzyesyaczynach. 1) Nyema bycz za dzyw, acz podlug czassow obyczaye albo vlozenye odmyenyloby sye, gdyz mąsthwo nyetylko wzylach czyala any czvdnosczy 58] harnaszv ma bycz zeznano, alye tez mądrosczyą rozvma ma bycz prze­lożono. Przeto my Kazymyrz zboga mylosczy krol polsky, pospolv y zryczerstwem naszym obesrzawszy tho zbozą pomoczą, yze od dawnych czassow wzyemyach krolyesstwa naszego cząstokrocz wsądzyech nyepodlug zgody alye podlug swych glow rozvmv y smyslv a starych lyat rozvmow rzeczy przednye przyszłe sądzą rozmagycze, temv thą rzecz tako, a gynszemv takyez rzecz gynako, dlia ktorego rozdzyranya rzeczy myedzy naszymy poddanymy gadky y myeszkanya pochodzą, przeto kv chwalye bozey y matky yego y wszytkych swyątych a nadewszytko naszych poddanych, vlozylysmy to myeskanye sądow, by to było slomyono: chczącz aby odtychmyast az na wyeczne czassy podlug tych statut wszytczy pospolyczye sandzye zyemye krolyesstwa naszego rządzylyby sye y bądą rządzycz. (8). Twardoscz tych vstaw. Gdyz vklad albo statuta nyessą any mayą bycz przypyssane mynąlym alye bandanczym albo przyszlym, przeto chczemy, aby nasze vklady y statvta wten to czas w Wyslyczy slozone, wszyczczy zyemyanye przyyąly. (9). O dzyedzynye zasthawyoney. Capitulum. V — 59] Gdyz by kto przed sąnd pozwal nyekogo o dzyedzyną wpyenyądzoch zastawyoną, a gdy by go kv sandv przyzwal, a zatym gdy by sąmpyerz na rocze zawytem nyestal, tedy powod albo ysczyecz dzyedzyna otrzyma a pyenyądze sąmpyerczy. (10). O rozyezdzye granycznem. Cząstokrocz myedzy naszymy poddanymy o granycze gadky bywayą, myedzy ktorymy nakład straw y sylnych roboth roztargnyenye bywa, a to przetho, yze myedzy strvmyenmy albo rzeka myedzy dwyema dzyedzynama plynye, a przeto acz dwye dzyedzynye snowv obapol yedney rzeky possadzone bywayą, tedy kazda strona swoy brzeg ma rządzycz y otrzymacz. A gdy by rzeka moczą swą alye nyeczlowyeczą opvsczywszy pyrwszy brzeg, gynszym brzegyem sye obroczyla, tedy ony brzegy, ktoremy pyrzwey woda tey ystey rzeky czyekla, dzyedzynam bandą za granycze, a pan albo kmyeczye zobv dzyedzynv wonym yezyerze mogą lowycz. I natho mowymy, acz by tez rzeka moczą czlowyeczą gynądy obroczona, a wszakoz pyrwsze brzegy myedzy dzyedzynamy granyczą czynyą. 1) Kodeks D. I kładzie: Przygyącze statvth ód ziemyan. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 4 26 KODEKS DZIKOWSKI. (11). Kazdy nam poddany ma stacz pod swą chorągwyą. 60] Prawo ryczerskye. Bo nyektorzy z naszych ryczerzow j mayacz na sobye ryczerstwa, czy gdy na grodach naprzeczyw nyeprzyyaczyelyom bądą poządany abo na walkach, wzyaly wobyczay nyestacz pod ządną chorągwyą, a to przeto, aby grozy pvschek albo strozey sye vchronyly, ktorąz tho strozą gynszy panowye podlug vrzadv gym vstawyonego, myedzy sobą poczynayą. A bowyem zly yest czlowyek, ktory nyeprzyyaye swemv czyalv, przeto vkladamy, aby kozdy ryczerz albo prosty slyachczycz pod swą chorągwią stal, aby gdy przydasye walka, vmyal by swe myescze pod cho­rągwyą odzyerzecz kv obronyenyv swey chorągwye. Paknyą od thychmyast ktorego nyeposlvsznego nam wydadzą, przez naszego komornyka, pod ktorą chorągwyą myal by stacz, tedy konye tego ryczerza albo slyachczycza przy­sądzamy podkomorzemv. (12). Wynny ma bycz dan za raka dluznykowy. Gdyz yeden drugyego przeprze sądownye a zdadzą gy wynnego bąndz o dług albo o ktorą kolwye rzecz, ten od sandv nyema odstąpycz, alyz dosycz vczyny. Alye yze nyektorzy swą zvfalnosczya albo dlya nyedostathkv zdany przed sąndem, dosycz nyevczynywszy precz odchodzą, przeto chczemy, VI — 61] aby taczy zatho nyzadney wyny nyepodyąly; alye gdy bądą przeprzeny sandownye, mayą bycz dany za rąką. Paknyąly zyenstwa vczyeka, yvz od yąsthwa bandą wyzwoleny alye nye odlugy nyz wyyąwschy o zlodzeysthwo, o tho yączsthwa nyemogą bycz prawy. (13). O dzyeczkowanyv wyny ssądzyego. O zaklady chczemy nyektory vrzad polozycz dlya vbostwa naszych poddanych, bo navczylysye łakomy sąndzye y gych vrządnyczy, yz gdy nyekthory zyemyanyn wyną przepadnye sandownye, thedy byorą zakłady a przezewschego omyeschkanya myedzy sobą dzyala kalzdy nyernayącz lasky any mylosyerdzya ząndnego nyevkazvyacz. Przeto my chczącz ten obyczay zatraczycz, vstawyamy, aby sąndzya albo woyewoda albo stharostha albo oprawcza albo ktorykolwye gych namyasthek zakład wezmye o wyną na naschym zyemyanynye bogatem albo vbogyem, sslyachczyczv albo prostym, tho yesth konye albo gynsche bydlo albo ktorykolwye gynsche rzeczy, nyemayą roztargnacz any dzyelycz myedzy ssobą, alye yestly zymye, thedy za thydzyen, gestly lyeczye, tedy za dwye nyedzyely mayą bycz chowane, 62] a to lyvbo sprawnye, lyvbo nyesprawnye zaklad bąndzye wzyąth; a wschakoz then, czy yest zaklad, we dwv nyedzyelyv ma gy wyprawycz. Paklyby nyewyprawyl any chczyal wyprawycz, thedy then zaklad czy wschysczy sąndzye sluschnye mayą myedzy ssobą rozdzyelycz. Paklyby czy wschysczy sąndzye albo gych gynsche ktorzykolwye, czo na wyrschchv ssą wypyssany, przeczyw naszey woley vczynyly a zaklady przed czassem vstawyonem myedzy ssobą rostargaly, thedy themv. czyg yest zakład lyvbo KODEKS DZIKOWSKI. 27 kon albo gynsche zwyerze, schkodą podlug oschaczowanya mayą odlozycz a y zwyną pyątnadzyesczya, ktory acz chcze, saczvnk zakladv swym samnyenym ma poprzysyądz. (14). O pyecząezy oczczowskyey. Dlya thego, yze ssynowye yedną krwyą ssą spoyeny a yakoby yeden czlowyek myedzy ssobą ssą, przetho czwyerdzyemy, aby poko oczyecz zyw, zadny ssyn swey pyeczączy nyenyosl, yedno oczczowey pyeczączy vzywal. (15). Scholtyschy mayą na woyną yechacz. Usthawyamy, aby kalzdy scholthyss tako dvchowny yako swyeczky panow, podlug swey moczy kazdy snamy na woyną ma poyechacz sprawa. (16). Dvchowny mayą na woyną yechacz, czy, ktorzy thrzymayą oczczyzną. VII — 63] Potrzebno yest, aby kazdy swego prawa vzywal; alye yze cząstokrocz dvchowny w oczczyznye myeschkayą, praw any vchwal krolyesstwa naschego podlug zyemyan a slyachty naschey nyepostapvyacz, a wschakoz krolyestwa naszego yako gynszy zyemyanye pozywayą, przeto vkladamy, aby kozdy taky dvchowny oczczyzną poddaną trzymayącz, podlug saczvnka ymyenya na kazdą wyprawą snamy yechacz mayą; a gdy by nyechczyal na wyprawą woyny yechacz, tedy zgymyenya zonego ma sthąpycz swemv bratv albo blyznyemv przyrodzonemv. A gdy by nyechczyal vczynycz tego any woyny postąpowacz, tedy ymyenye thych dvchownych na naschą pracza przypysvyemy, którym owszeyky mylczenye vkladamy. (17). O pospolytem rzecznykv. Yze dlya krechkosczy panyenskyey y tez dzyewyczey, opczowanye mąskye ma bycz gym oddalyono, aby gdy ony kogo pozową abo ye kto pozowye na nyektory rok albo prawo, thedy chczemy, aby sąndzya swego podsąndka albo gynschego namyesthnyka they panyey zgey sąmpyerzem do yey gospody ma poslacz, przed ktorym ze to rzecz swą ma polyeczycz 64] swemv rzecznyjkowy albo rządczy albo komv sye yey bandzye lyvbycz. (18). O sąndzyego rozgodzenyv wprawye. Yze gdy wszelky czlowyek sam swey rzeczy drvgy nyemoze przewyescz, a przeto chczemy, aby kozdy czlowyek którego kolwye stadia bąndzye, przed sąndem ssobye rzecznyka ma zrząndzycz, czo by yego rzecz przed sąndem przewyodl. (19). Wkazdem powyeczye ma bycz ssąndcya. Ize rozmayczy sąndzye ortel wydawayą a rzeczy cząstokrocz podlug swey wolyey rozsąndzayą, przeto chczemy, aby sąndzya yeden pewny ossobny a wybrany byl wCrakowye a drvgy wSandomyrzv; a gdy my wktorą 28 KODEKS DZIKOWSKI. zyemyą przerzeczoną wyedzyemy, tedy sąndzya y podsąndek tego powyatv na naschym dworze mayą bycz vstawyczny mocz sandv y rzeczy przed namy wyznawayącz; a o rzeczy dzyedzynne dalyey trzech nyedzyel roky nyemayą dacz, alye gdy bąndzye zaloba o dzyedzyną, tedy sąndzya albo podsąndek przerzeczoną zaloba o dzyedzyną przed namy ma wypowyedzyecz, amy zryczerstwem dworv thą ysthą rzecz rozgodzymy, procz bysmy byly nyektorym nagabanyem pylnym ogarnyeny, tedy my szesczy albo przynaVIII — 65] mnyey cztyrzem ryczerzom kv sąndzy [ y podsąndkowy przysąndzonym polyeczymy, ktorzy thą rzecz dzyedzynną podlug sprawyedlywosczy rozgodzą. (20). Wkazdym powyeczye ma bycz sąndzya v kazdego woyewody. Ustawyamy, aby kozdy woyewoda myal sądzyą swego vlozonego, tho yest crakowsky yednego sądzyą a sądomyrsky drugyego; y tez starosty mogą myecz kozdy swego sąndzya. (21). Ktorey godzyny ma bycz sandzono. Pyrwey then byl obyczay, yze any godzyny any czassv trzymano przy sandzyech, a cząstokrocz czy, ktorzy myely sprawyacz czo wsandzye, alyz po obyedzyech obzarwszy sye przychodzyly, ktorzy to cząstokrocz stolyecz sąndowy nagabaly a sprawyedlywoscz owszeyky zatraczayą. Przeto aby czas y godzyna sądom bila sprawyedlywa, vsthawyamy, aby odtychmyast sądzye kazdy sąndy albo roky sąndzyly począwschy od zaranya az do dzyewyątey godzyny, tho yest do poludnya; a gdy by tego dnya wszytkych rzeczy nyedokonano, thedy kromye vczyazenya stron ivtrzeyszego dnya do teyze godzyny mayą pozywane rosprawyacz. (22). O rozgodzenyv wschytkych rzeczy. Aby lacznyey rzeczy sąndzye rozprawyaly, chczemy, aby sandzye 66] nyewazącz sobye person ] bogatego albo vbogyego, alye podlug yvz vrzadv pozywayączych, to yest sąpyerza zgysczem wezwawszy, wysluchały a wysluchawszy rosprawyly. Alye vrzadu pozywayączych pyssarz pod straczenyem vrzadv swego nyema powyedacz nyyednemv krothko nyeczynyącz, kthorym tho podlug pozewnych lysthow wozny glossem myanvyacz ma pozywacz, thako, yze kto pyrwey pozwal, tego pyrwey odprawycz, a thako az do ostathkv rzeczy. Paknyąlyby ktora strona kromya przyczyny, ktora by sye mogła wyprawycz, kv sąndv nyestala, a przez woznego trzykrocz zawolana a nyestala any przez posła, tedy gysczowy kazą odstąpycz a drugye rzeczy pylne rozprawyacz az do koncza. Paknyąly ona strona trzykrocz zawołana przez woznego przy dzyewyąthey godzynye sye nyevkazal sąndzyam, a gdy by sąndzya chczyal od stholcza wsthacz, lyepak thrzy krocz ma bycz wezwan, gdy kolwye nyesthanye, thedy ma bycz zdan, wczem bądzye pozalowan. KODEKS DZIKOWSKI. 29 (23). O nyevczczyenyv wszelkyego sadv. Vstawa. Gdy by nyekto kv myesczv, gdzye to sąndzye syedzyelyby kv sąndzenyv, kromye odpvszczenya wsthąpyl albo potrzebysny nyemayącz, tho yesth kv proszenyv lysta pozewnego, a tho by vczynyl swą smyalosczyą albo IX — 67 ] zvfalnosczyą, then kromye wszego odpvsczenya wyną prze- padnye rzeczoną pyathnadzyesczya. (24). Gdzye kto ma Biiudzycz. Sądzye mayącz sandy polyeczone, wzyąly by sobye wobyczay myescza yarczy gdzye kv sandzenyv wybyracz, a to strony vczyazayacz, przeto aby kozdy sąndzya wyedzyal, gdzye ma sąndzycz, chczemy aby pan krakowsky we trzech myesczyech sąndzyl, tho yest wKrakowye, wAndrzeyowye, Wyslyczy sąndzyl. Pakly by tho vozynyl gynak a bandzye sąndzyl po gynych myesczyech, tedy od nyego moze bycz odeswano yako nyeodprawego sąndzyey. Tho tez vstawyamy y o panye sandomyrskyem. (25). Slvzebnyk tako ma pozwacz. Ize cząstokrocz przez pozewny lysty bywa vczyazenye, a to przez sandzye, przeto vstawyamy, aby slvzebnyk tym obyczayem pozywał. Gdy ktorego zyemyanyna ma pozywacz, tedy do yego wsy gechawszy, kmyeczya nyyednego nyervszayacz any gabayącz, do wroth onego zyemyanyna przyyechawszy, swą lyaską ma vderzycz wwyerzaye a yego zawolacz, powyedayącz przyczyną, ktorego sandzyey przykazanyem a kto pozywa a ocz. 68] A gdy by v pana y kmyeczye pospolv myal pozwacz, thedy | thym ze obyczayem lyaską wewrota kmyeczya ma pozwacz. (26). Pozwanye tako sye ma myecz. Alye yze cząstokrocz dlya nyenawysczy zyemyanye wzyąly wobyczay albo dlya nakladv swych nakladow straw, gdy pozywa pana nyektorey wsy, tedy kromye wyny y kmyeczye pozywa, przeto chczemy, yze gdy kolwye ktory zyemyanyn taky vczysnyenye a vczyazenye vczyny, a nyewynnye kmyeczye bądzye pozywal, ten przepadnye wyną rzeczoną pyathnadzyesczya. Alye gdy by kmyeczye byly by wynny, tedy ma kazdego pozwacz ossobno, do wroth yego yechawszy a lyaską vderzywszy przyczyną ma powyedzyecz. (27) Sapyercza pyrwy ma polozycz zalobą na lysczye. Przydawa sye cząstokrocz, yze dworzanye dworv naszego albo gynszych ktorzykolwye przed nas albo przed sandzyą naszego pozywacz chytrze a rozmagyczye zaloby wymyslayą dlya vczyazenya strony a potąpyenya, przeto my chczącz pomocz obyema stronoma, vstawyamy, aby odtichmyast czy, ktorzy ktore pozową przed nas albo przed naszego sandzyą, aby dobry a dlugy myely rosmyslyenye na odpowyedz albo na odpowyedanye przed X — 69] naszym sąndem, aby takymy chytrzymy | zalobamy nyebyly KODEKS DZIKOWSKI. przechytrzeny, przeto chczemy, aby sąpyercza albo porcza przedny zalobą wszythką polozyl na lysczye pozewnym, tako, yze potem nyebądzye nycz przyłozono kv zalobye. Tako tez gdy kto bądzye pozwan o dzyedzyną albo o wyelką svmmą pyenyądzy, to yest o trzydzyesczy grzywyen, themv ma bycz dan pospolyty rok przez sądzyą za trzy nyedzyelye; alye yestly o maly dlvg albo o slowa, tedy nazayvtrz rok yemv ma bycz dan. (28). Sluzebnyk zwolą sandzyego ma pozywacz. Cząstokrocz przed nas skarga przynyesyona, yako slvzebnyczy albo wozny gyezdzącz po zyemy krolyesstwa naszego, vbogą slyachtą y tez dvchownych wsy navczyly sye lvpycz albo gwalczycz, a to kromya zadney wyny y kromya wolyey naszych vrzadnykow albo sadzy, skladayą na nye pozwy a dawayącz gym roky; przeto vbostwo vbawszy sye groz gych, pyenyądzmy gotowymy przepraszayą. Dlya ktorey chytrosczy chczemy, aby odtychmyast nasze vbostwo nyezdradzano, alye yedno tho ktory slvzebnyk vczyny, tedy yemv lycze ma bycz przezono a gymyenye ma bycz na nass wzyątho. Thącz tez wyną przepadnye, gdy by kogo pozwal kromya przy-70] kazanya naszego sandzyego. (29). Nykth nyema chodzycz zbroją przed sand. Dlya przyrodzonych albo przyaczyol albo slvg nyektorzy przed sąnd navczyly sye sylną moczą przychodzycz a tv grozamy wsąndzye cząstokrocz wyczyąstwo potąpyayącz. Przeto aby sye taczy wzczyągaly, chczemy, gdy by ktorzy tho vczynyly, pokvpya wyną kv stolczv naszemv kromya wszego odpvsczenya, ktora rzeczona yest pyątnadzyesczya. (30). Zly podlug zaslugy ma czirpyecz. Przydawasye tez, yze gdy ktory bywa pozywan przed naszą oblycznoscz o nyektory wyny, to iest o gwalt albo o zlodzeystwo, wzyąly sobye wobyczay, ze to nyeswą wolyą alye przykazanym swych starszych albo panow, ktorąz to wymową od zlosczy y od smyerczy cząstokrocz bywayą wymowyeny. Czozezmy vznaly, yz to bylo przeczyw sprawyedlywosczy bozey, przeto boyasn bozą mayącz przeczyw temv, vstawyamy, yze gdy by ktorego zlosnyka przed nas albo przed naszego vrządnyka pozwano a dokonano, tedy zadny wyną nyema bycz wyprawyon, yedno podług zaslvgy ma czyrXI — 71] pyecz y tez ma odpowyedacz, a ny yedney | wymowy swem panem nyemozę myecz; acz by tez na to vkazowal przywylyeye albo ktore thwardosczy nasze albo naszego namyastka, my dlya rozmnozenya slosczy myedzy takyemy, takye lysty odwolawamy y kazymy gye, zanycz mayącz. A gdy ktho bandzye o dzyedzyną albo o gynszą rzecz przed nas y bilbi pozwan, a ten to stacz nyechczyal any dbał, tedy wczem koly bandzye pozalowan, ma bycz zdan ay skazon potąpyony. KODEKS DZIKOWSKI. 31 (31). Sandzya przez sluzebnyka ma pozwacz. Potrzebno yest, aby kozdy sandzya przy sandzyech myal slvzebnyka swego wlosnego, przeto chczemy, aby kazdy sandzya gynszey nyyedney persony nyepozywal, yedno slvzebnykyem albo woznem a wyyąwszy tho, acz nyektora rzecz albo gwalt albo zatargnyenye stalo by sye przed sandem albo gdzye na dworze sandzyego, tedy tego sandzya moze pozwacz yarczy kthorym slvgą. (32). Kromye powodv zadny nyema bycz pozwan. Naschy vrzadnyczy albo gych namyastkowye albo przyrodzony gych wzyąly sobye to wobyczay zgnyewv, chczącz strawy a robothy tez na ktorą 72] kolwye personą vczyazayacz yą albo chytrosczyą nanych nyektore | pyenyądzye albo ktore gynsze dary wzyącz, na thy yeszcze pozwy dzywne a rozmayte wynaydvya, przeto chczemy, aby taky, czo kogo pozowye kromya powoda, ten przepadnye wyną rzeczoną pyątnadzyesczya temv, komv (s) kogo tako pozowye. Przykazvgem tez sandzyam y podsąthkom, aby odthychmyasth kromye powodv zadnego pozwv nyewydawaly. Na ktorem pozwye tez ma bycz przyczyna, ocz ma bycz pozwan. (33). Gdy kto odpyra kym, ez by byl wstronach dalyekych. Gdy nyekto o dzyedzyną byl by pozwan a odporcza cząsthokrocz chytrosczyą "przed sandem tako odpyra, yze Pyotr albo Ian są wgynszych stronach, a to przeto, abi wlosnemv dzyedzyczowy dzyedzyną odczysnąl, a ten kv dzyedzynye, ktory tako odpyra, mowy, aby nycz nyemyal, a tako o thą ystą dzyedzyną nyechcze odpowyadacz, przeto chczemy, aby gdy Pyotr albo Ian moczą sandzyey na dzyedzynye, o ktorą sye dzyeye albo w parochyey, kv ktorey ze to dzyedzyna przyslvcha, bądzye trzemy razmy przez woznego yawno wywolawayącz kv odpowyedzy przypozwan, dawayącz XII — 73] gemv pewny rok y myescze; a gdy nyestanye kv | odpyranyv, tedy sandzya podlvg zaloby powod ma zdacz, a tego nyestanego skazacz. (34). O dzyeczkowanyv dwv wolv. Dowyedzyelysmy sye, yako gdy ktory zyemyanyn o nyeposlvszenstwo zdan bandzye na dzyeczskowanye, tedy gdzye by myano wzyącz szescz wolow, tv wezmą trzydzyesczy albo czterdzyesczy, a nyzly ye przywyodą tam, gdzye by sprawnye myely stacz, thym gye myedzy sobą rozerwą. Przeto tho vstawyamy, aby o pyrzwe nyeposlvszenstwo slvzebnyk zedwyema pacholkoma sądzyey ma yechacz do wsy tego zyemyanyna, a thamo yestly sam zdan w wynye, mayą mv wzyącz dwa woly; a są ly tez kmyeczye yego zdany, tedy kmyeczyvm po yednem wolv. To thez o wtore zdanye nyeposlvszenstwa vczynycz przykazvgem; alye o trzeczy acz przepadnye, tedy otho, ocz bandzye pozwan, ma straczycz, ktorego sandzya ma ossądzycz. Tego tez nyeopvsczamy, aby ty wole tako wzyąte, kromya wszego obra- 32 KODEKS DZIKOWSKI. zenya karmyącz, lyeczye chowany dwye nyedzyely, a zymye tydzyen; a po. tych dnyoch nyewyprawyeny ly by kromye ktorey wyny, nam albo naszemv sąndzy mayą bycz przysąndzeny. To tez chczemy, gdy slvzebnyk przy 74] dzyeczskowa|nyv, to yest przy czyązy nyektorego zyemyanyna spacholky sąndzye gwaltem nye wewsy albo przedewsyą albo wgranyczach albo zagranyczamy od zakladv moczą tego zyemyanyna albo yego kmyeczyow byl by odbyth, tedy taky zyemyanyn nam albo naschemv sąndzy przepadnye wyną pyątnadzyesczya a zaklad temv, komv przysądzon byl sandownye, zdrugą wyną pyątnadzyesczya ma dacz. Paknyąlyby wsporą zakladv tako skazanego y wyn tako przepadlych nyepostąpyl a zanye dosycz vczynycz nyechczyal, a zaly dlya moczy yego sądzya nyesmyal by yego dzyeczkowacz albo czyądzacz, tedy tako czyryączy przepadnye wyną rzeczoną schestnadzyestha. (35). O wynye, ktora rzeczona yest szyedmadzyesczya. Alye yze wyna syedmadzyesczya nykomv nyema bycz skazana, gedno kv naszemv stolv, przeto chczemy, aby wyedzyano, gdzye albo ocz ma bycz skazana. Napyrwey komv dadzą wyną o pozowstwo a nyemogl by sye wy­prawycz; drugye komv dadzą wyną o gwalt albo o rozboy na dobrowolney drodze a nyemoze sye oczysczycz; trzeczye gdy kto nyeczczącz sandv naszego, XIII — 75] przed sąndem myecza albo korda dobylby; czthwarthe gdy kogo sandownye o ktorą rzecz zdadzą y kazą dosycz vczynycz albo rąkoymye ostawicz za dosycz vczynyenye, a ten to wzgardzy dosycz vczynycz any albo rąkoymyey postawycz kv dosycz vczynyenyv wspornye od sąndv od chodzącz; wszysczy tako czynyączy thą wyną mayą bycz potampyeny. (36). O dzyeczkowanyv zyemyan. Alye yze vbostwo cząstokrocz na czysk y szkode nyemaly czyrpyą przeto, yze nyepodlug sprawyedlywosczy, alye wyączey wspory y swą mocz vkazvyacz kv dzyeczkowanyv albo na czyązą yadą, yako na woyną, a na tho nyemayącz przykazanya od sądzyey nyeprzeparwszy zadną wyną zyemyanyna albo yego kmyeczya, drapyestwo czynyą, przeto chczemy, aby sąndzya albo podsąndek kv czyązy nyewyączey poslal, yedno dwv pacholkv sslvzebnykyem. Sąndzya tez nyema kazacz czyądzacz nykogo przez wyny, alyz sądownye bandzye zdan kv dzyeczkowanyv albo na czyązą. Paknyąly ktory sądzya to gynaczey vczynyl by a moczą albo smyalosczyą swą kazal kogo przez wyny dzyeczskowacz albo cządzacz, a to dlya swego pozythkv, tedy sąndzya temv, kogo tako dzyeczskowano, bydło albo gynsze rzeczy tako wzyąte 76] albo yego kmyeczowy, acz by tez byly dzyeczskowany powyadayączym a skarzączym, yze nyesprawyedlywye dzyeczkowany albo czyądzany, kromye szkody y obrazenya ma wroczycz a dacz na rąkoymye, rok pewny gym polozycz na sprawą albo dokonanye swey nyewynnosczy. Paknyąlyby do­konal swey nyewynnosczy, tedy sandzya albo podsądek za kazdą personą KODEKS DZIKOWSKI. 33 albo kmyeczya tako dzyeczskowanego, panowy tych kmyeczy pokvpy albo przepadnye wyny rzeczoney pyatnadzyesczya. (37). Powod ma pozwacz sapyerza. Powod ma pozwacz sapyerza na roky, sąpyerz stanye a powod nyesthanyc, tedy sapyercza ma bicz wyzwolyon od rzeczy przez powoda pozwaney; a to gdy sapyercza nyestal sam albo przez posla, tedy dlya nyeposlvszenstwa ma bycz zdan w wynye dwv wolv. (38). O zastawye dzyedzyny albo czego gynnego. C. Wyschla rzecz wnyektorych stvkach gest potrzebna, a wszakoz przy sądzyech a rozgodzenyv rzeczy rychloscz nyema bycz dzyerzana; przeto chczemy, gdy by nyekto byl pozwan pyrwe, wtore, trzeczye kv odpowyedanyv na zalobą dowodną, a ten to nyestal, tedy dlya yego nyeposlvseynstwa XIIII — 77 ] ma na trze czyem rokv bycz zdan a powodowy ma bicz przy­sądzona dzyedzyna y ma bycz yemv dano wdzyedzyną wyązanye, a sapyercza yvz ma odstąpycz y straczycz owszeyky przez przysądzenye naszego sądzyego. Aczby byla zaloba o dlug albo o zastawą a pozwan pyrwe, wtore, trzeczye, a ten to by zamyeszkal albo stacz nyechczyal kv wyprawyenyv zastawy, tedy sandzya ma przysądzycz wszystko, czo yest zastawyono, powodowy y dacz wyązanye. Acz koly zastawa nyestala by za thy pyenyądze, wktorych by byla zastawyona, a powod albo czyge byly pyenyądze, nyevczynyl ząndney wymowy, yedno prosczye zastawą przyyąl wpyenyądzoch swych, tedy ma myecz dosycz na tey ystey zastawye; alye acz sobye wymowy nyektorą przyczyną przy zastawye malego albo wyelkyego gymyenya, tedy malą za­stawą wmyesczye wpyenyądzoch, tedy yemv sądzya przysądzy dopelnycz; acz ly by tez zastawa wyączey wazyla, nyzly ty pyenyądze, w ktorych zastawyona, tedy ostatek themv ma wroczycz, czyya była pyrwey. (39). O doswyatczenyv gwalthv. Przeto aby potwarz drogy nyemyala, chczemy, aby ktoregokolwye stadla 78] nyeporvszony swey czczy czlojwyek o yakykolwye gwalt przed sąd byl by pozwan, tedy nan dobrym swyadecztwem ma bycz dokonano. Paknyaly to nyebądzye, tedy wlostną rąką przysyągwszy, sam odbądzye. Gdy nyektorzy bylyby w yednem powyeczye albo pod yedną parrochyą a yeden drugyego chczyal by o zlodzeystwo nyektorych rzeczy wyzwacz przed sąnd, to ma vczynycz nyzly rok mynye; paknyą ktho czo bandzye nan mowycz przed namy a tho vczyny po rocze gednem a zalobą nan o zlodzeystwo chcze odnowycz, tedy to, czo bądzie nan mowyl, swyadecztwem ma dokonacz. (40). Gdy myeszozanyn dal by svkno na borg. Ivz konyecz chczącz vczynycz prawom, vstawyamy, yze gdy by nyektory myeszczanyn zyemyanynowy dal svkno albo gynszą ktorą kvpya na Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 5 KODEKS DZIKOWSKI. borg albo pozyczyl kromye zapysv, na ktorem to yawno stal by dlug, tedy myesczanyn ma dokonacz swego dlugv nazyemyanynye swyatky. Acz by swyatkow nyemyal, tedy yego zyemyanyn wiosną rąką odbądzye przysyągwszy. (41). O doswyatczenyv swey slyachethnosczy. Rodzay slacheczsky od rodzayow pochodzy a synowye od nych poXV — 79] rodzeny, gymy tez doswyadjczayą sye slyachetnego rodzayv. Przeto acz by nyekto myenyl sye bycz rodzayv slyachetnego a gynszy by temv nyewyerzyl, tedy ma doswyatczycz szesczyą mązow swego rodv, ktorzy tako mayą swyatczycz przysyągwszy, yze ten yest brat nasz y yest spokolyenya oczczow naszych. O zlodzeystwv pczol albo myodv Pyotr zalowal na Iana przed sądem yako pczoly albo dzyenya yego noczną rzeczą kradomye wzyąwszy do swego domv donyosl chczącz nan doswyatczycz Alye łan zaprzal rzeczy zlodzeystwa rzekacz, yam swoy myod yawno do fewego domv przynyosl Tedysmy Pyotra spytaly byl ly kto czso by to wydzyal gdy Ian wzyąwszy myod thwoy y nyosl do fewego domv Tedy Pyothr nyemayącz swyathkow rzekl yze swyatnkowye są zmarly nyemam kyem doswyadczycz Tedy my wstawszy przysądzylysmy łanowy wiosną rąką przysyągwszy odycz a to tako acz by Van pyrwey nyebyl porvszon wrzeczy nyektorey (43). O doswyatczenyv ran thylnych. Iest przyszlo donas albo przed nas, yako Pyothr sczygayącz Iana, iest ranyl navlyczy a barzo. Tedy łan Pyotra pozwal przed sand zalvyacz nan, j 80] yze go vranyl, alye za yego począthkyem, bo on yest mnye pyrzwey vranyl, a na to man (s) ya swyathky. Przetosmy łanowy przysądzyly swyathky wwyescz na Pyotra przeto, yze gy posczygnąl navlyczy y yesth gy ranyl, bo Pyotr nyeodeymowal swego zywota, alye sye msczyl swey krzywdy pyrwey vczynyoney. (44). O doswyatczenyv swyathkow na slvzebnyka. Pyotr zalowal na Iana, yze yemv trzy rany zadal; tedy łan poznal, yz to vczynyl przeto, yze Pyotr moczą nayechawszy wdom yego, maczyerz albo syostrą albo zoną albo dzyewką vranyl, ktorąz raną aczkolwye slvzebnyk obezrzal a wszakoz gynszymy doskonalymy swyathky yego chczyal dokonacz. Alye gdy sądzya slvzebnyka pytał, yestly wydzyal thą raną? ktory to zaprzal sye yest tey rany nyewydzyecz; alye yze po zaprzenyv slvzebnyka przez zamyeszkanya natichmyast łan dokonale (s) swyathky, ktorymy sye zawyodl, ge postawyl, ktorzy poznaly, yze raną thą ystą obe- KODEKS DZIKOWSKI. 35 zrzely, przeto my to zeznawszy, łanowy swyathky skazalysmy y vstawylysmy przypvsczycz. O doszwyathczyenyv ran gdy ktho kogo vrazy wswadzye Capitulum XVI. (s.81) Pyotr na Iana zalowal, yze gy vranyl a Ian tez mowy yze gy Pyotr vranyl a na to za wyodl sye swyathky a swyapecztwem Tedy my na tern rozgodzyly yze yestly wezwadzye Pyotr Iana vrazyl, tedy Ianowy swyadecztwo ma bycz przypvszczono atye gdy by kromye zwady albo zatargnyenya Ian Dyotra vrazyl tedy podlug obyczya Pyotr swe rany ma poprzysyącz... (45) (46). Kląty moze swyatczycz, acz by na ten czas gynszych nyebylo. Doswyatczylysmy thego dobrze, yako dla klyątwy cząstokrocz wspornye nyektorzy tho wzyąly wobyczay swyadecztwo odrzvczayacz, ktorem odrzvczenyem czynyą sylne vczysnyenye prawdzye. Przeto o takye odrzvczenye tako vstawyamy. Kyedy by kto swyadecztwo wyodl a themv to by odrzvczono swyadecztwo klyątwą, tedy ten, komv sye stanye to, kromye obrazenya swey rzeczy, moze gynsche swyadky wyescz, acz ge ma. Paknyąlyby nyemogl myecz gynszych swyadkow, yedno czo są albo bądą wklyąthwye, tedy chczemy, aby ten, od kogo klyątwa wydana bandzye, pod dobrym rąkoymyem albo pod przysyągą dosycz vczynyenya thym to 82] klyątym dano rozgrzeszenye tego dlya, aby czy ysczy | swyathkowye swyadecztwa dokonaly, aby takym przeczywyenym prawda nyezagynąla. Acz by yvz takym livdzyom klyątym rozgrzeszenya nyechczyano dacz, a to tako, yz by to bylo yawno, gdy by prosyly rozgrzeszenya, gdyz tho mamy znavky bozey, kto sye vkorzy, yvz yest rozgrzeszon, alye to podlug boga alye nyevstawy czyrkwye swyąthey, tedy chczemy, aby kromye vrazenya rzeczy, to yest kavzy, sąndzya swyadeczstwo thych swyathkow przysądzyl, a tho swyadeczstwo ma mocz myecz az na wyeky. (47). Przyrodnym nyegdy moze swyathczycz. Kvnrad domv pozyskowal na Domyenykv, a nato wyodl schescz swyathkow podlug skazanya sądzyey, myedzy ktorymy swyadky był Pyotr Kvnrathow przyrodzony. Thego Pyotra to Domyenyk zamyeszkal odwolacz, gdy gynsze swyatky myenyono przed sąndem podlug obyeczanya (s) thym, yze yest przyrodzony krwyą Kvnrathowy, a pothem, gdy przysyągaly, Do­myenyk Pyotrowo swyadeczstwo chczyal odrzvczycz albo odwolacz przeto, yze gest przyrodzony Kvnrathowy. Przeto my vznawszy, yze myedzy przyyaczyelmy cząstokrocz rzeczy gednayą y vkladaya rychley nyz nyepylny, XVII — 83] wtey rzeczy Pyotra | na swyadecztstwo vstawylysmy y przypvsczylysmy. KODEKS DZIKOWSKI. (48). Dawnoscz trzech lat y trzech myesyączy. Gdyz w prawyech dawnoscz dlya lyenystwa yest vstawyono, przeto vstawyamy, aby kto kolwye by mnymyal wktorey dzyedzynye nyeczso myecz podlug prawa, ktorąz to gynszy trzyma od trzech lyat y trzech myesyączy kromya wszego nagabanya spokogem, aczkoly yego dzyedzyna sprawnye by nyebyla, a ktory by byl blyszszy kv dzyedzynye, wten czas, to yest trzeeh lyat y trzech myesyączy mylczy a rzeczy nyepocznye, tedy vstawyamy, yze yvz ma mylczecz a dzyedzyna straczycz. A gdy kto wzastawye nyektorą dzyedzyna zastawy, vstawyamy, aby ten, ktory zastawy, albo yego przyrodzony przynamney yednącz wrok przed naszym sądzyem. acz go moze myecz, albo wparochyey tey dzyedzyny, albo na wyeczoch albo po rokoch swyathczyl, yze tha dzyedzyna wtych to pyenyądzoch yest zastawyona; tedy tako czynyącz ten, czyya dzyedzyna, albo yego przyro­dzony ma mocz za trzydzyesczy lyat swą dzyedzyna wykvpycz y wyzwolycz. Paknyąly by tego nyevczynyl na kozdy rok az do pyączynaczye lyat, 84] tedy wszythko straczy a ma mylczecz. Alye pany mayącza mąza mnymayącz sye myecz prawo kv nyektorey dzyedzynye albo dlya wyana albo yakokolwye gynaczey, dawnoscz ma myecz do dzyesyączy lyat. Paknyąly wtech lyeczyech zamylczy a nyeporvszy rzeczy, tedy odewszego prawa odpadnye. Alye gdy taka pany bandzye wdowa, mayącz mocz kv nyektorey dzyedzynye ktorym kolwye obyczayem, ma myecz dawnoscz za szcscz lyat; zamylczyly, tym obyczayem yako y pyrzwey odewszego prawa odpadnye. A thy dawnosczy mayą bycz trzymany, gdy zyemya gest wpokoyv, bo czassv trwog albo zamyeszanya (s) othem na roztropnoscz sadzy to spvszczamy, yz yączy.ecz zadney dawnosczy nyema myecz. (49). Dawnoscz odedwv lath. Ian zalowal na Pyotra, yze na yego dzyedzynye przyszedwsy yest ploth (s) y vzytky wszytky pobral. Tedy odpowyedzyal Pyotr, yze Ian wtey ystey dzyedzynye semną wednye y wnoczy az do dwv lyat myeszkal a mylczal o thy yste ploty, a mnye nygdy nyenagabal ny yednem slowem any rzeczą. Przeto my zezrzawszy lyenystwo łanowo, przysądzylysmy Pyotrowy odycz dawnosczyą dwv lyat o thaką rzecz. (50). Dawnoscz o przyrodzonego yego pyenyądze. XVIII — 85] Franczek syestrzenyczą swą Luczyą syrotą wmlodych lyeczyech y zgymyenyem yak sto grzywyen na swą pyecza przyyąl. Potem gdy ycszcze gey lyata nyebyly wyszly, yest ya dal zamaz telko zsycdmyomadzyestoma grzywyen. Tedy Lvcia myeszkawszy za mązem cztyrzy lyata, a po cztyrzech lyeczyech ffranczka wvya swego o ostatek pyenyądzy nagaba y pozowye. Alye ffranczek gey spytal, yako dawno szla zamąz? która to odpowyedzyala, yvz cztyrzy lyata, a wtych lyeczyech ffranczek nygdy nyebyl nagaban. Przeto my vstawylysmy, yze gdy Lucia sswoyem mązem KODEKS DZIKOWSKI. 37 myeszkala trzy lyata y trzy myesyącze, a ffranczka wtych lyeczyech nyenagabala any pozywała, aczkoly gey lyata yeszcze nyebyly wyszly, ma mylczecz; a ffranczkowy them obyczayem dawnosczyą trzech lyat y trzech myesyączy przysądzylysmy odycz. (51). Dawnoscz o przedaną dzyedzyną. Franczek łanowy przedal dzyedzyną za stho grzywyen a Ian natychmyast gemv zaplaczyl pyaczdzyesyąt grzywyen a drvgye pyenyądze slyvbyl yemv zaplaczycz na pewny rok. Potem Ian nyeodplaczywszy osthathka 86] pyenyądzy za dzyedzyną ffranczkowy, dzyerzal spokoyem dzyedzyną. Za trzy lyata łan kladl ostathek pyenyądzy ffranczkowy, tedy firanek gdy mv sye tako dlugo zaplata pyenyądzy nyestala konyeczna, chczyal targ wzrzvczycz. Thedy my chczącz pokoy myecz myedzy zyemyany, przyssą-dzylysmy ffrankowy wyecznye mylczecz dlya dawnosczy a łanowy dzye­dzyną trzymacz pyenyądzy dopelnywszy. (52). O pozyczanyv pszenycze albo gynszego zboza. Franczek pozyczyl Pyotrowy klod trzydzyesczy pszenicze a gdyz iego cząstokrocz vpomynal firanek, aby mv wroczyl, a gdy gy pozwał, Pyotr spytal ffranczka, yako dawno yest, yakosmy pozyczył? ktory rzekl, trzy lyata. Tedy my ffranczkowy przykazalysmy wyecznye mylczecz dlya tako dlvgyego czassv. (53). O placzye rzeczonem trzynaczczye. Acz kolwye plat rzeczony trzynaczczye, ktory podlug obyczaya są-dzya bral, yvz byl zagynąl, a wszakoz potem wynalyezly pod gynszym myanowanyem slowye pyątnasczye (s), ktorym ze vbostwo vdraczano, przetho vstawyamy, aby o rzeczy wyelkye sądzya wmyasto plathv rzeczonego pyątXIX — 871 naczczye wzyąl cztyrzy grosze, a od mnyeyszey rzeczy | dwa grosza ma wzyącz, a to o rzecz dzyedzynną albo nyedzyedzynną. (54). Pyrwsze zdanye wswey moczy sthoy. Gdyz rzeczy vmarle trudno wzbudzycz yako mynąle na wstecz za sye obroczicz, a wszakoz są nyektorzy, czo rzeczy przeszle y tez sądem ossą-dzone, nyeyakymy wymysly navczyly sye wzdzyerzac, a to wtem, gdy nyektora braczya albo brat zsyostrą oczczyzną bandą dzyelyly albo oddzyelyony, kthemvz to dzyalowy przed sądem brath albo syostra przyymą skazanye, a potem drugy albo gynszy brath przyszedwszy przed sandzyą ono skazanye odwola dokonawayącz albo chczącz dokonacz, yz by przy thym skazanyv nyebyl, chczącz, aby tho skazanye wypyssano albo vgaszono, a kthemv naschy sąndzye cząstokrocz sye sklanyayą a rzeczy skazane wygaszayą. Przetho my chczącz pewnyeyschy konyecz thym rzeczam vstawycz, vkladamy, aby gdy braczya albo syostra zbratem oczczyzną bądą dzyelyeny 38 KODEKS DZIKOWSKI. a ktemv przyzwolyą albo yeden znych przyzwoly, tedy drugy potem nyemoze wzrzvszycz, alye ma trzymacz tako, yako drugy, wyiąwszy o cząscz, 88] czo nan przyslvchala, o thą moze mowycz. Acz ly by braczya albo brat z syostramy woczczyznye nyebyly rozdzyelyony, a thako acz by myely lyata roztropna, tedy vstawyamy, aby wtey dzyedzynye, ktora by byla nagabana albo gdzye gyndzye przez woznego lystem pozewnym dano yawny rok, na ktorym tako ma stacz, acz kto ma mowycz czso ktey dzyedzynye albo yz by byla yego albo ktore prawo wnyey ma, aby stanąl tego dnya thv albo thv na rokv vlozonem, prawo swe vkazal albo polozyl. Paknyąly tako yako pozwany na them ystem pyrwem rokv nyestanye, vstawyamy, aby sandzya thym rokyem dzyedzyną skazal stoyaczemv na rokv. Gdy kolwye potem by chczyal nyestoyączy na rokv wpyrwszem zdanyv sąndownem odnawyacz albo wzdzyeracz, tedy yemv ma bycz wlozono wyeczne mylczenye, a rzecz zdana sąndem wmoczy swey ma zostacz. (55). O konyv vkradzyonem we wsy. Nagod kmyecz zalowal na swe sąsyady tako, yze gdys my noczną rzeczą kon yest vkradzyon we wsy myedzy sąsyady, natychmyast spylnosczyą gesm pobvdzyl sąsyady, proszącz gych, aby my pomogly poslyadv XX — 89] zlodzyeya gonycz. Tedy ony wzgardzyly, pomoczy dacz nyechczyely. Zathym my wtey rzeczy wszythkym sąsyadom konya Nagodowy kazalysmy zaplaczycz. (56). O vczyaczv palczow ktorychkolwye. Pyotr na lana zalowal, yako yemv wrącze yego swym myeczyem trzy palcze vczyal, ktorą to rzecz Ian zaprzal. Alye yze porocze mynąlym Pyotr za swe palcze dosycz vczynyenya poządal, tedy my Pyotrowy ska­zalysmy samotrzeczyv Iana o swe palcze poprzysyącz. (57). Gdy sąndzy ktho nyenagany, tedy yego skazanye ma mocz. Pyotr postawyl sye naprzeczywko łanowy sadzy o rzecz, ktora przednyem myal albo czynyl, alye zdanye łanowo aczkolwye wspyrayącz sye przyyąl a sądzyey nyenaganyl, tedy my rzecz albo skazanye łanowo sąndzye vstawilismy wmocz myecz a na Pyotra wyna podlug skazanya sądzyey. (58). Pyrwsze skazanye sądzyego ma mocz. Falko zalowal na Andrzycha o dzyedzyną, alye Andrzych zawyodl sye dawnosczyą, czegoz to podlug prawa dokonal. Tedy sądzya ffalkowy przysądzyl dawnoscz przyyącz a o dzyedzyną wyeczne mylczenye myecz. Potem 90] przyszedwszy Mykolay brath mlodszy Falkow, chczyal tako rzecz wzrvszywszy, ona czynycz. Tedy my skazałysmy Mykolayowy brathv ffrankowemv wtey rzeczy mylczccz a nyeslvchacz a pyrwsze skazanye sadzy mocz myecz. KODEKS DZIKOWSKI. 39 (59). O mlynarzv pospolythem myedzy braczyą. Franek, ffalko, Andrzych trzey braczya mayącz yednego mlynarza, tedy Andrzych o nyektore wyny mlynarza przed sądzyą podlug prawa do­konał. Potem Falko młodszy brat przyszedwszy, zawołał zalvyacz na Andrzycha, yz by yego mlynarza sąndzyl y zdał. Tedy my vzrzawszy zatargnyenye, przysandzylysmy, yz podlug prawa vczynyl. (60). O pvsczyznye kmyeczyey. Nyezgodny obyczay wzyąly myedzy ssobą zyemyanye, yz gdy ktory kmyecz vmrze nyemayącz dzyeczy any ktorego przyrodzonego, pvsczyzna yego dobra ksobye przyymvya. Vstawyamy, aby zgymyenya tego vmarlego, gestly takye gymyenye, kyelych zapoltory grzywny do czyrkwye, do ktorey przyslvchaya, sprawyono a ostatek przyyaczyelyom yego blyznym dano. (61). O pozyczonem konyv sdrowem na drogą komy. XXI — 91] Mykolay załował na Pyotra, yze gemv konya na drogą | po­zyczyl zdrowego, alye Pyotr obyechawszy drogą wroczyl konya Pyotrowy albo Mykolayowy a chromego. Tedy Pyotr odpowyedzyal, podlug wyary konya przyglyądalesm y tez karmyl yako swego wlosnego, a nyewye skąd ma vraz albo mv sye dostał. Tedy na thą rzecz my przysądzylysmy konya na sthrawye kromye roboty chowacz dwye nyedzyely; paknyąly wtem c;zasye kon nyewyzdrowyeye, tedy o ten ysty mayą myedzy sobą przyyaczyelskye vlozycz. (62). Gdy kmyecz kmyeczya zabygye. Acz podlug starych praw było vlozono, yze gdy kmyecz kmyeczya zabyge, tedy dawszy za wyną trzy grzywny groszy, byl praw; alye yze dosycz nyebylo takyem kv skaranyv, przetho vstawylysmy tako: gdy kmyecz kmyeczya zabyge, tedy panv, ktoremv przyslvcha, za wyną trzy grzywny a przyaczyelyom zabytego szescz grzywyen. Paknyąlyby nyemyal czym zaplaczycz abyl by yąth, tedy głowa za glową ma bycz dana. (63). Geden ma bicz powolan o mązoboysthwo. Gdy trze albo cztyrze albo wyączey były by pomowyeny o mązoboystwo, acz koly podlug starego prawa ten, czo kogo pomowyl o mązo-92] boystwo, sam przysyągl | wwynye y wglowye bywaly potąpyeny, przeto vstawyamy, aby yednemv dano wyną albo pomową o glową y poprzysyą-zon przeto kto nan mowy; alye drudzy mogą bycz pomocznyczy zabycza glow tako rzekącz: ten zabyl spomoczą tylko thych, a thako czy mayąly doskonale swyathky, mayą odchodzycz, a nyemogąly myecz, tedy mayą bycz przewynyeny. 40 KODEKS DZIKOWSKI. (04). O smyerczy nyektorego przez przyczyny, vstawa. Gdy sye komv smyercz przyda kromye przyczyny, tho yest, yz by sye vtlvkl albo vtonal albo yako kolwye gynaczey zgynąl, tedy chczemy, aby o thakyego czleka nyeyedna pomowa any zaloba była. A gdy by kto kogo zabyl, a nyewyedzyano tego, ktho gy zabyl, tedy o tho dzyedzyna nyema bicz obwynyona any o tho czso ma czynycz; alye przyaczyclye mayą sye badacz wynnego a podlug prawa wzwyedzyawszy gy mayą pozyskowacz. (65). O slyachczycza zabyczyv. Aby sye od zlosczy wyną wztrzymaly, vstawyamy, kyedy ktorykolwyc slyachczycza zabyge, tedy za glową szesczdzyesyąth grzywyen a od skazenya albo od vczyaczya ktorego czlonka trzydzyesczy a od prostey XXII — 93] rany pyątnasczye skazv gemy dacz. (66). O zabyozyv nyeczysyey maczyerze. Wawrzynyecz zalugye na Marczyna, yze gemv maczyerz zabyl; alye Marczyn wodpowyedzy Wawrzynczowy przyganyl rzeknącz, yz by nycbyl od dobrey maczyerze porodzon, chczącz gy od rzeczy odeprzecz. Alye my przy them czlonkv y temv rozvmyely, skazalysmy głową zaplaczycz. (67). O zbyeglem slyachczyczv vstawa. Nyektorzy swą zvfalnosczya albo rozpvsczenym gymyenye swe, ktoreby na dlugy czas rozmnazacz mogły a yego zeczczyą pozywacz, krothkym czassem strawywszy, od swego gymyenya zbyegwszy, po stronach zbyyayą vbostwo tąpyącz. Przeto chczemy, aby taczy acz nyemoczą alye wyną były skarany zbyegowye od swego gymyenya a po stronach zbyyayącz, tho gy­myenye, od ktorego naszemv stolv przez wszego odmyenyenya przysąndzono. Acz by taczy naszą myloscz przenalyezly a gymyenye odzyerzely, wszakoz chczemy, aby myedzy slyachtą rowney czczy nyemyal. (68). O placzye sluzebnyczem albo woznego. Capitulum. Podlug starego obyczaya bylo, yz gdy slvzebnyk kv nyektoremv za-94] bytemv na polyv albo na drodze byłby przy wolany, prawem swem rzeczonym krwawe, odzyenye, wktorym zabyth byl, sobye by brały Alye sye to nam nyewydzyalo za prawo, bo nykth dwyema ranamy nyema bycz vdraczon. Przeto odtychmyast przykazvgemy, aby slvzebnyczy thako wzyą-czy kv ogladanyv zabytego nyeczynyly by zadnych Ivpow, alye za robothą swą grosz mayą wzyącz od tego, kto ye wzowye, tako dlugo, az mązoboystwo bandzye swyadeczstwem dokonano. (69). O spasyenye zboza przez bydlo. Aby nykth swemv blyznyemv szkody nyeczynyl, gdy by nyekto popasl nasyenye gynszemv konyem albo gynszem dobythkyem, chczemy aby KODEKS DZIKOWSKI. 41 szkodą temv, czyge zboze ycst, zaplaczyl, a od kalzdego bydlyączya zayą-tego dal trzy pyenyądze. A gdy kolwye zaymye kto bydlo na swem zbozv, tedy snyem pod swyadecztwem moze gye chowacz przez nocz. Paknyąly rano nyebyloby wyprawyono, tedy ye ma dacz kv dvvorv, kv ktoremv slusza ye dacz. (70). Gdzye komv dadzą wyną, tam ma stacz. Gdy kto bandącz powod nyekomv da wyną wnyemyeczkyem prawye XXIII — 95] a bandzye nan zalowal, tedy wynowaty tam ma powoda] slvchacz az do skazanya. Paknyąly wynowaty vczynywszy dosycz, pod thym ze prawem powoda chczyal nagabacz, tedy powod wezmye sye do prawa swego sandzyey, ktorego sprawem ma slvchacz. (71). Pozozcza ma bycz ognyem spalon. Capitnlum. Prawo czessarkye nas navcza, yze pozozcza ognyem ma zgynącz. Przetho chczemy, gdy by nyekto thako nalyezyon, acz by do kosczyola albo do klyastora yako vczyekl, thedy przez porvszenya swyątosczy ma bycz wzyąth slosnyk a podług prawa ma bycz ossandzon. Alye yze taczy slosny. czy kv odpyranyv swey zlosczy wzyąly sobye wobyczay nyechczącz wmyesczyech albo we wsyach, gdzyez to by sye nyemyeczskyem prawem odpyraly, a tako swą chytrosczyą od smyerczy wychodzą, przeto aby zly gory nyemyely alye wsądzye potąpyenye, vstawyamy, aby kyedy takyemv dadzą wyną, aczkolwye bandzye nalyezon wmyesczye albo wewsy, ten nyyednym prawem nyema bicz sądzon, yedno polskyem, przed sądzyą vstawyonym, ktory przekonany ma bycz skaran smyerczyą yemv zgodną. (72). O dzyewyczem gwalczye albo o nyewyesczyem. 96] Sluscha podlug zakonv, aby sye kazdy dobry zlego chronyl. Nyektorzy zly albo nyeczysczy wswem zywoczye czvdzym zonam albo pannam vczynywszy gwalth gych czczy pozbawyayą. Gdy gym bandzye dana wyna, chytrosczyą podlug nyemyeczskyego prawa gych odbywayą. Przeto vstawyamy wyecznye, aby taczy gwalthownyczy prawem polskyem były by sądzony. (73). O przywyeleyv straczonem thak vsthawyamy. Capitulum. Ktho sam tego nyetrzyma, czo na swem przywyleyv ma, podlug prawa sam to stracza. Nyektorzy zyemyanye naszego krolyesstwa mayącz od nas albo od naszych namyastkow lyste przywyleyne swym myastom albo wsyam pod prawem nyemyeczskyem, a wszakoz thy ysta prawa opvszczayacz ta ktora mayą, a gynszym sąndzycz bandą, pyrwsze ma straczycz; alye przeto chczemy, aby gdzye kto zgrzeszyl, tam tez ma czyrpyecz thym ze prawem, kthore wthym myesczye bandzye albo wewsy. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 6 KODEKS DZIKOWSKI. (74). O zbyeglem kmyeczyv vstawa. Gdyz zbyegowye swym prawem cząstokrocz czynyą dzycdzyny pvsty, XXIIII — 97] przeto nam y naschym | poddanym thosye yest zwydzyalo podobno, aby takye skody naszym poddanym nye byly. Vstawyamy, aby wyączey nyemogly smyecz zbyegacz albo odchodzycz, gedno yeden albo dwa do gynszey dzyedzyny, a tho wgody, vczynywszy sobye sprawnye kromye wolyey tego pana, pod ktorym są albo myeszkayą. Gedno wtych stvkach kmyeczye yawno wszytczy mogą sbyezecz, tho yest, gdy pan kmyeczyom (s) zoną albo dzyewka zesromoczy; druga sthvka, gdy kmyeczye o wyną byly by wklątwye; trzeczya stvka, gdy o wyną pana swego kmyeczya dzyeczskowano by albo drapyono cząstokrocz; czthwartha szthvka, gdy sam pan swe kmyeczye przez wyny zbyye albo lvpy: wthych stvkach nyethylko yeden albo dwa alye wszytka dzyedzyna moze sye rozydz kromye wolyey panskyey. (75). Syroty nyemayą dawnosezy. Gdy wdowa po smyerczy mąza swego wezmye dzyeczy na swą opyeką nyemayącze doskonalych lyat, to yest dwanaczye lyat, a gdy by gym kto wtych lyeczyech szkodą vdzyalal nyektora wgych wgymyenyv, acz by macz 0 tho nyechczyala albo nyemogla czynycz, tedy them dzyeczyom dawnoscz 98] nyemoze bycz przypysana | acz kolwye otho nyczs by nyeczynyly az do lyat doskonalych; acz by tez po doskonalych lyeczyech zamyeszkaly by czynycz, a dawnoscz wyszla, tedy yako o gynsze stathky podlug dawnosczy mayą mylczecz. (76). Czysty czlowyek a nyenaganyony ma sam odycz. Aby zyemyanye albo gynszy mązowye spyrzwv wswey czczy zadnym zlodzeystwem nyeporvszony, od nas albo od swych ssąsyad myely nyektore zachowanye czczy dlya swego oczysczyenya, a to gdy yemv dlya yego mą-stwa o zboy dana wyna przez sądzyą, tedy sam wlostną raka odeydzye. (77). Nykth czygey rzeczy nyema bracz bez woly czygyey. Idzyk zalowal na Falka, yze gdy szedł wdrogą, tedy wdrodze zasnąl. Tedy Falko naszedwszy gy spyaczego, wzyąl gemv myecz y stobola, wktorey bylo trzy zlothe. Alye aczkolwye mv wroczyl myecz y stobolą, alye trzech zlothych yemv nyewroczyl, a na swoy ge vzytek obroczyl. ffalko poznał, yze myecz y tobolą wzyąl byl, alyem yemv ya zasyą wroczyl; alye pyenyądzy zaprzal. Alye my poznawszy, yze nykt kromye czygyey XXV — 99] wolyey nyema nyzadney rzeczy bracz alyz yego vprosy, wtey sztvczeldzykowy skazałysmy przysyącz na swą szkodą. KODEKS DZIKOWSKI. 43 (78). Gdy kogo vkasy pyess, vstawa. Idzyk zalowal na ffalka, yze sposczwanyem yego yest gy pyess vką-syl tako az chramal ffalko zaprzal sczwanya; alye yze Ydzyk nyemyal kym doswatczycz, o taka sztvka skazalysmy Fałkowy samemv sye odprzysyacz. (79). Gdy ktho zagasy swyeczą czassv swady Gromek zalowal na Vrbana yze gdy wyeczor wdomv Gromkowem stała sye swada przyszedwszy Vrpan yest swyeczą zagasy sktorego zgaszenya swyecze wtey swadzye Gromek nyewye ktho gemv zadał rana Vrban aczkolwye poznal yz swyecza zagasyl Alye zaprzali aby Gromka vrazyl Tedy my Vrbanawy skazałysmy przysyadzj yako nyewyr kto by gy vrazyly Alye yze Vrban onym zgaszenym swyecze był przyczyncza rany skazalysmy za rany dosycz vczynycz. (80). Gdy pastyrz do wsy zasye owcze nyeprzypądzy. Kyelyan zalowal na pastyrza, yz owczą, ktorą do czrody przed pą-100] styrza wegnal y yemv wstrozą polyeczyl, tedy owczą gemv nyeprzy|-gnal a tako yest zgynąla. Alye pastyrz rzekl, yze owcza zgynszem dobythkyem do wsy wegnał. Tedy my o taką sztvka y tey podobną pastyrzowy skazałysmy przysyącz, yako owczą wwyes wegnał. (81). O gygranyv kostek albo gynszey gygry. Aby kosthky nyemyaly possylenya, bo oczczowye nyewynny cząstokrocz dlya zlosczy a przegygrawanya synow gymyenya wlosnego pozby­wały, a tho nyedlya wyny oczczowskyey, vstawyamy, gdy by nyektory syn bąndącz wmoczy oczczowskyey albo za zywota oczcza y maczyerze kosthky by gygral a przegrał ktorą cząscz pyenyądzy albo gymyenya na slyvb dosycz vczynyenya, tedy oczyecz poky zyw, za tho nyczs nyema czyrpyecz any placzycz. I takyez acz by zyd tkakyemv synowy pozyczył pyenyądzy, za tho thez oczyecz nyema czyrpyecz any za syna placzycz. I takyez acz by ktory vczynyl ktorą vmową o ktorekolwye rzeczy albo o dzyedzyną, poko oczyecz zyw syna nyeoddzyelywszy zgymyenya, tego tez oczyecz any macz nye mayą thrzymacz onych vmow. (82). Kosthek uyemayą gygracz o zaklad Capitulum. XXVI — 101] Ize chytrosczyą kostyrną slyachta myedzy sobą spywschy sye, geden drvgyemv na kostkach na zakład dawayą a zasye zyskvya, a tako z zazenya cząstokrocz konye, na ktorych by nam ryczerstwo myely sprawyacz, straczayą y tez dzyedzyny za takyem zazzenyem zastawyayą a potem wvbosthwo wpadwschy kv gorschemv przychadzayą albo zbyyayą, dla ktorych wyn pod nasch sąnd przychadzayą, przeto aby naschy poddany czczyą thym schyrzey slynąly. vstawyamy, aby odtychmyasth ząndny zyemyanyn nasch znyądnym czvdzoyemczem za zaklad nyegygral, alye thylko KODEKS DZIKOWSKI. za gothowe pyenyądze. Paknyąly kto nad tho vczyny a na kostkach da na zaklad albo na zasthawą pyenyądzy albo za tho rąkoymye wezmye, tedy any wynowaczyecz any rąkoymya za to ma czo czyrpyecz any placzycz; acz by then, czo przegygral sye, poddal by sye pod layanye albo sromoczenye, a na tho rąkoymye posthawyl, a then, czo zyskal, chczyal by gy albo yego rąkoymyą sromoczycz, tedy za sromothą, yelko krocz bąndzye 102] sromoczyl, telko krocz yemv wyną pokvpy pyąthnadzyesczya a sąndowy drugą wyną tez pyątnadzyesczya. (83). Iadącz na woyną schkody nyedzyalay any we wsy sthoy. Capitulvm. Potrzebno gest kv pospolythemv dobremv, aby kazdy swoy myal pokoyayeden drvgyemv schkody nyeczynyącz, cznosczy pozywały; alye nyektorzy nyedbayącz tego, yako by zlomcze zakona, gdy po swym zyemyam czyągną na woyną, swym ze sąsyadom wyączey nyzly nyeprzyyaczyelyom samy schkody nyewymowny czynyą. Wczcm ze to nasche zyemye nyemale vczyązenye czyrpyą, przetho my chczącz takym schkodam konyecz vczy- (s) vsthawyamy, aby yelko krocz na woyną yadą, aby ządny znaschych pod­danych wewsy nyestal alye na polyv, a tham nyyednemv drapyestwa any wkonyoch any wdobythkv any wgynszych ktorychkolwye rzeczach mayą czynycz, gedno telko pokarm konyom y tho dosycz vmyernye thamo mayą sobye zyskowacz. Any thez wdąmbrowach any wgayoch mayą sthacz prze skazenye naczynya vbogych kv budowanyv; acz by ktho nad tho vczynyl XXVII— 103] albo smyal vczynycz yako zvfalcza przeczywnoscz vczyny panv | dzyedzynnemv, thedy wczemkoly gy pan dzyedzynny smye poprzysyącz, tho gemv ma odlozycz zwyną pyąthnadzyesczya a nam o gwalt drugą wyną pyątnadzyesczya. (84). Dzyalv dzyeczy nyemayą myecz swym oczczem. Capitulum. Pospolythy obyczay wkrolyesstwye naszym yest, yze po smyerczy maczyerze dzyeczy od oczcza swego dobra gymyenya polowyczą byorą, a tako dlya swego glupyego rozvmv mlodych lyat gymyenye straczayą a straczywszy dlya myersyączky oczczowey, ktorą yemv czynyą, acz sye nad nymy nyeslyvtvye, wvbostwo wpadayą. Sthakyego rozthargnyenya gy­myenya obye sthronye nyedosthathek y schkodą cząsthokrocz czyrpyą, prze­tho ze wszythkyem ryczersthwem naschym vkladamy, aby kyedy macz vmrze, dzyeczy cząsczy od oczcza zadney nyepoządaly, wyyąwszy tho, gdy by oczyecz gynschą poyąl albo thez gdy by marnye gymyenye chczyal rostraczycz, thedy dzyeczyom slvscha zoczczem dzyal vczynycz. (85). O lychwye zydowskyey. Capitalura. 104] Gdyz zlychwy pochodzy nyerzadne lakomsthwo, a tho dla nycvsta|-wyenya podobnego, chczemy aby zydowye pyenyądzy pozyczayącz, za lychwą na thydzyen nyewyączey wzyąly pod naschą mylosczyą, yedno pol KODEKS DZIKOWSKI. 45 grosza od grzywny. A gdy by sye kto zzydow lystem zobwyązal na pyenyądze lychwą placzycz, a gdy zyd swą chytrosczyą zamylczal by y zadzyerzal do dwv lyatv a nyeprzypozywal gyscza o mzdą przed sąnd, tedy lichwą odedwv lyat ma sthraczycz, a dalyey thelko mzdą a znowv lychwą począthą ma myecz a on lysth zapysny nyyedney moczy dalyey nyemoze myecz. (86). Gdy kto wyrąby drzewo wczvdzem lyesye. Nyekthorzy swą smyalosczyą wyechawszy wlyass albo wgay nyektorego zyemyanyna, kromye yego wolyey drzewo wyrąbywszy precz wyozą: przeto vsthawyamy, gdy ktho szczygyego lyassv wyrąbywszy wywyezye damb, czso by sye godzyl na ossy, albo gdy by pospolythych woz wywyozl, thedy themv panv, czyye ssą drwa, ma pokvpycz wyną syedmdzyesczya. (87). O slachczye zbyegley, czo lothrvye. Przygadzasye, yze porodzeny splyemyenya slyachethnego cząsthokrocz XXVIII — 105] swey czczy nyeschanvyacz, wydawayą sye na nyektore lotrowstwo, kthemv na zlodzyeystwo, a swą wolyą bywayą zbyegowye krolyesstwa naschego; a thako mayącz omową wkrolyesthwye, wyelye zlego poczynayą, a pothem acz naschą laską na myloscz bandą przyyączy, chczą sye rownacz we czczy slyachczye nyeporvschoney. Przetho vsthawyamy, acz by thacży naschą laską przenalyezly y bądą myeszkacz w krolyestwye byłyby przyyączy, a wschakoz o namowyenye mayą odpowyedacz a dosycz vczynycz; a wzdy thakyey czczy nyebandą myecz, yak we czczy slyachczycz nyeporvschony. (88). Kthorzy kradną zboze na polyv. Podlug pysma swyątego czynyączy schkodą na polyv rzeczeny thez ssą zlodzyeye; alye yze taczy od zlosczy nyemogą bycz wsczyągnyeny, alyz gym powroz wiozą na szyyą, przetho acz by nyektory kmyecz albo sluga czyykolwye na polyv noczną rzeczą bral czo albo thez kradl, thedy acz by yego then zabyl, czyye bandzye zboze, tedy za tho nycz nyepokvpy. Acz ly by then zlodzyey thego, czygye yesth zboze, vranyl albo by gy zabyl, tedy za raną ma yemv dosycz vczynycz, a za glową dzyeczyom placzycz ma. (89). O layany v albo sromoczenyv Capit 106] Ize wszelka nyeczystoscz y skarade mowy kv swarv lyvd przywodzy przetho tnaczy od dobrych lyvdzy maya owszeyky bycz oddalyeny Dlya thego Ichczemy acz by ktory slachczycz yązyka swego nyewsczyągnąl by a layal by slyachcz czowy myenyącz gy thak thys kvrwy syn a natychmyasth nyeodwola any zaprzy czso yemv mowyl, any by doswyathczyl yego takym bycz, yakym gy myenyl tedy za layanye onemv, komv thak KODEKS DZIKOWSKI. layal ma zapla|czycz schesczdzyesyąth grzywyen groszy yako by gy wlosnye zabyl Thakyez mową acz by ktho yego macz myenyl kvrwą a nyeodwolal by any by doswyatczyl czo mowyl rowną wyną yako o pyrwe ma pokvpycz albo odwolacz ma rzecz thako czso gesm mowyl lgalem yako pyess (90). O ranach ryczerskych albo o slyacheczkych. Capitulum. Wvbyczv ryczerzow albo slyachthy y gynszych naszych poddanych taky obyczay w wynach chczemy trzymacz. Acz by ryczerz ryczerza albo slyachczycz slyachczycza ranyl albo vderzyl, thedy slyachczyczowy thako XXIX — 107] vrazonemv od drvgyego slyachczycza przepadnye wyną rzeczoną pyątnadzyesczya y ma bycz yemv dana przez tego, czo gy vrany albo vderzy; acz by gynego vderzyl, ktory nyemyal prawa ryczerskyego, tedy groschy za taką raną ma dacz grzywną. Alye kmyeczyowy tez grzy­wną, kto kogo vderzy, ma dacz. (91). Gdy kto vrany kmyeczya albo vbyye. Acz bąndzye kmyecz vranyon az do krwye albo thez bąndzye barzo vbyth, thedy ze wschysthkych wyn skazvyemy za rany albo za vbyczye dwye cząsczy zbytemv alye trzeczyą cząscz sąndowy, gdzye ta rzecz sąndzona bąndzye, przykazvyemy dacz. (92). O zabyczyv brata albo syostry y gynszych. Acz by nyektorzy zyemyanye y slyachczyczy naszego krolyesthwa braczyą, syostry albo wlosne przyrodzone zabyyaly, nyemayącz plodv, tedy slyachczycz, czo tako vczyny, nyeotrzyma oczczyzny albo cząsczy zadney. I tez skazvgemy thym, czo thako czynyą, y gych synom, aby wlosnye cząsczy wtakych dzyedzynach nyemyely, wktorey dobra albo dzyedzyny gynschy przyyaczyelye aczkolwye dalszy mayą sye wwyązacz; y thez | 108] wschythky thakye, czo zabyyayą braczyą albo oczcze, dlya okruthnosczy gych aby nye byly slawny y kv zadney czczy aby nyebyly przypvszczeny. (93). O miodem szczepyv. Ustawyamy, acz by nyektore szczepye bylo by yvz wsczepyony y wsa­dzony, aczkolwye by byly czyye wiosnę y chczyal by gy wykopacz zogroda, gdy by sye prowadzyl na gynsche syedlyssko albo na gynschą dzyedzyną, thedy na dzyedzynye albo na syedlyskv ma gych polowyczą ostawycz pod wyną schesczyą grzywyen. (94). O rzeczy gwaltownye wzyątey. Acz by thez kto gwaltownye zelazo yego albo ktorąkolwye rzecz gyną swą komv kolwye nyepodlug prawa wzyąl, tedy zwyną rzeczoną schescz grzywyen ma wroczycz thą rzecz gwaltownye wzyąthą. KODEKS DZIKOWSKI. 47 (95). O wzyaczyv wolow. Gdy komv cztyrzy woly bandą gwaltownye wzyąthe a o taky gwalt vczyny swyadeczthwo, thedy chczemy, aby thaky gwalth wolow y roboth za kazdy thydzyen czthyrzy skoczcze schkody y krzywdy czyrpyaczemv zwyną pyątnasczye y sąndowy drvga pyąthnasczye za wyną ma dosycz j XXX. — 109] vczynycz, tho skazvgemy. (96). O syanyv y o oranyv czndzego polia. Capitnlum. Gdy ktho orze y syege rolye czvdze, tedy nasyenya tego, ktore by kolwye zarno wzyal by na ona rolyą czvdza, ma stradacz y straczycz zwyną pyąthnadzyesczya. (97). Gdy ktho wezmye woz syana komv. Ktho wezmye woz syana komv gwalthownye, trzy grosze zwyną pyąthnadzyesczya themv ystemv krzywdą y szkodą czyrpyaczemv ma zaplaczycz, a sandowy thez pyąthnadzyesczya ma zaplaczycz. I thez za kopą gedną zboza ktorego kolwye nasyenya, gdy yą ktho wezmye wednye, wyny sąndowy szescz grzywyen a schkodą czyrpyaczemv pyąthnadzyesczya ma zaplaczycz. Iestly by yą wnoczy wzyal, wyznawamy bycz zlodzyeysthwo. I thez za kopą iarą albo yarego zboza y ozymyego wyznawamy yedną czwyrthnyą, gdy na woz gwaltownye wezmye albo wzyątha bąndzye, a othą ysthą skazvgemy yako za woz syana. Acz slvga, kthory rzeczon gesth holomek albo havsknachth, sąsyadowy pana swego vczyny nyektorą szkodą albo krzywdą, pan yego ma zan dosycz vczynycz. | (98). Gdy vbogy pozowye bogathego. 10] Gdy vbogy czlowyek pozowye bogathego o gwalt, thedy bogathy o gwalt przez swyathky ma sye oczysczycz albo podlug obyczaya gwalthownego rowną wyną ma bycz skazan. (99). O wynach kto nagany skazanyv sądzyego. Gdy ktho nagany albo narzecze skazanye pana krakowskyego, tedy kocz albo torlop gronostayowy ma gemv dacz, alye panv sandomyrskyemv albo lyvbelskyemv torlop zlasycz; kozdemv woyewodzye torlop zlasycz; są-dzyam krakowskyemv, sandomyrskyemv albo lyvbelskyemv torłopy kvnye; podsandkom lysye, podkomorzym po schesczy grzywyen, komornykom po schesczy zlothych, sandzyam stharosczynym po kyelkv grzywyen, kazdemv pyssarzowy zyemskyemv torlop lyssy. (100). Gdy czyy ssyn gygra kosthky. Syn yeszcze nyeoddzyelony od oycza albo od braczyey, gdy grayącz kosthky nyeczo by sthraczyl, thedy wszythkye rzeczy chczemy y vsthawiamy, aby na yego cząscz połozony byly. KODEKS DZIKOWSKI. (101). O pokosdienyv komv ląky albo trawy yego XXXI — iii] Phebron skarzył na Oldrzycha, yze gemv laką pokosyl. Thedy Oldrzich poznał, yze laką pokosyl, alye tho przylozyl, yze ya kvpyl v włodarza za gothowe pyenyądze y zaplaczyl. Alye yze wlodarz vmarl, ktory pyenyądze wzyąl, tedy my skazalysmy Oldrzychowy thargv ląky swyathky dowyescz. (102). Gdy ktho vrany kogo wklamye. Capitnlum. Myczek zalowal naLiorka, yze gy vranyl. Tedy Liorek poznal, yze gy vranyl, alye nyechczącz gy vranyl, alye wklamye krothochwylącz yako przyyaczyel sprzyyaczyelyem. Thedy my zezrzawszy, yze gygra nyema bycz zeschkodą, skazałysmy Lyorkowy dosycz vczynycz Myczkowy za rany. (103). Gdy ktho komv pozyczy pyenyądzy. Ian zalowal, yze Pyotrowy pozyczył pyenyądzy schesczy grzywyen y wzyąl zanya ponyem rąkoyma Przybka. Pothem Pyothr łanowy pyenyądze kromye rąkoymyey dal; a pothem Ian Przybka pozwal o rąkoyemsthwo, a ten tho przed sąndem rzekl, yze pyenyądze ssą gemv dane y zaplaczone przez gysczcza. Thedy my wthey rzeczy skazałysmy doswyathschycz zaplathy. | (104). Przyczym zona ma zosthacz po smyerczy mąza swego. Capitulum. 112] Gdy mąz vmrze, thedy zona przy wyenye swem ma zostacz, tho yest przy pyenyądzoch, przy perłach, przy drogym kamyenyv. A gdy ona vmrze, thedy wszythko na dzyeczy, acz ge ma, spadnye. Alye gdy by gynschego mąza chczyala poyącz a dzyeczy by były, thedy pyrwschego mąza dzyeczy oczczyzna wschysthka ma spascz nanye y dzyal maczyerzynsky, czo nanye slvscha, a ona zosthathkyem mąza moze poyącz. (105). O wydanyv panny za mąz. Capitnlum. Gdy kto panną wydawa za mąz, tedy za posag pyenyądzmy gothowemy thelko przed przyyaczyelmy ma namyenycz gey. Alye dzyedzyna albo gymyenye przed krolyem ma bycz namyenyono. (106). O pothwarzy y o schkodzye. Regula załował na Phaschka, yze wdzyen targowy na dobrowolney drodze gwalthownye sthoboly wzyąl yemv osm zlothych. Thedy Paschek rzekl, yze gy nyewynnye pothwarza, chczącz sye wywyescz schesczyą XXXII — 113] swyathkow. Thedy my o thaką rzecz skazałysmy Regulye dwyemanasczye swyathky odydz. KODEKS DZIKOWSKI. 49 (107). Gdy ktho zguby pyenyądze. Vsthawa. Sekvla zalowal na Glacha, yze gdy schedl na rolyą oracz, myech gemv vpadl z syedmyą zlothych. A then tho Glach gydącz za nyem, nalyazl y nyechcze yemv wroczycz; a gdy sye yemv vpomynal, Glach zaprzal, aby nyenalyazl trzosv. Thedy my Glachowy skazalysmy samemv sye odprzysyądz. (108). O drzewye owoczowem vstawa. Capitnlum. Drzewo yableczne albo gynsche owocz noschącze, gdy ge ktho porąby, onemv, czyge yesth, za schkodą wyerdvnk zwyną pyatnadzyesczya ma yemv zaplaczycz. (109). O oczysczyenyv slvgy przeczy w panv. Gdy pan naprzeczyw swemv słudze albo wlodarzowy o nyektore wyny albo szkody albo krzywdy ma czynycz, tedy włodarz albo sługa pana swego — nyepusczayącz panv przyszyągy 1) — ma odbycz schesczyą swyathkow o kazdą rzecz. (110). O zakvpnem scholthyssye. Gdy szolthyss ma pana swego wolyą czynycz, przetho nyesluscha, aby scholthys był mocznyeyschy nyzly pan. Dlya thego chczemy, aby ny-114] geden ryczerz albo mocznyeyschy pan szoltystwa | wdzyedzynye gynschego pana nyekvpowal, kromye wolyey yego. Acz by tho nyektory nad tho vczynycz smyal, thedy chczemy, aby then targ nyestal nyzacz. (111). O pospolythem dobrem thak sye nam pyssze. Usthawycznye pospolsthwo czyny cząsthokrocz roztargnyenye, wkthorem ze tho yesth braczya albo gynschy przyaczyelye na gnyew albo na swar cząsthokrocz przychodzą, a thak wschkodą wpadayą. Wyelye lyvdzy wzyąly wobyczay myeszkacz albo wossobnosczy swych domow albo syedlysk, cząscz, kthora na nyą slvscha, rozdzyelyayą oczczyzną, a tho przez przyyaczyelye, acz kolwye thego dzyalv przed oblycznoscz krolya albo kxyadza nyeprzywyodą. Alye cząstokrocz sye przygadza, yze yeden pylnyeyschy syebye obezrzenya y syedlyenya yesth nyzly drugy: a thako ow rozpvschczony a nyedbayączy dlya polyepschenya zbvdowanya, dzyal przez przyyaczyelye vlozony cząsthokrocz wzrzvczayą, a tho podlug gych cząstek, dlya ktorego obyczaya domownyk cząstokrocz odthrącza sye od budowanya y od polyepschenya swego gymyenya. Przetho my chczącz then obyczay XXXIII — 115] zathraczycz, vsthawyamy, aby gdy braczya albo przy­yaczyelye blysczy albo y dalieczy rozdzyelyą sye, a wthem dzyalye bądą 1) Zdanie to wypisane na marginesie drugą ręką. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 7 KODEKS DZIKOWSKI. myeschkacz przez trzy lyatha y przez trzy myesyącze wmylczenyv, a przed sąndem thego nyewzrvschaly, wyyąwszy doskonalą przyczyną, dlya kthorey by dawnoscz bycz nyemogla, thedy thako zamyeschkaly przerzeczoną daw­nosczyą mayą mylczecz. (112). Dawnoscz zlodzeyskyey rzeczy. Capitulum. Gdyz zlodzyeysthwo albo zboy dlya wyny albo smyerczy vstawyoney podlug zaslugy przez zle lyvdzy bywa zathayono thako, yze zloscz thakych zlosthnykow na wyznanye rychlo nyemoze przycz; a gdy ktho naprzeczywko gym chcze czynycz, thedy thaczy dawnoscz chczą odbywacz; przetho aby sye thaczy slosnyczy nyemnozyly, vsthawyamy, acz by ktho o zlodzyey­sthwo albo o zboy przed sąndem byl by namyenyon, a gdy by then, kthory namowy y then namyenyony byl by wgedney dzyedzynye albo pod yedną parrochyą y mszey sluchaly, thym obyczayem bandzye myecz dawnoscz na-116] myenyony mymo geden rok; alye gdy then, czo namyeny y thez | namyenyony, bądą od syebye dalyeko, thedy gynscha dawnoscz namyenyonemv nyemoze bycz, gedno trzy lyata; a ow, czo thako zamyeschka, dlya swego lyenysthwa yvz ma mylczecz. (113). Dawnoscz młodych dzyeczy. Capitulum. Acz by dzyeczy mlode lyath doskonalych geszcze nyemayącz, o dzye. dzyną były by pozwany przed sąd, a thy dlya nyedosthathkv lyath albo rozvmv odyącz sye prawem nyemogą, thedy sandzya ma prawo odlozycz y zawyesycz thako dlugo, az dzyeczyom lyata wynydą. A pothem acz sye rzecz wznowy, dzyeczy mayą odpowyedacz a nyemogą sye dawnosczyą onych lyat krothkych, ktorych by były pozwany wyyącz, alye o gynsche rzeczy, o kthoreby nowo były by pozwany, dawnosczyą mogą odbywacz. (114). O roznosczy mązskyey y zenczyskyey y o gych dawnosczyach. Capitulum. Gdyz roznoscz myedzy sthadlem yest rozmagythoscz, bo nyektorzy ssą wolnyeyszy nyz drudzy, tho yesth mązowye nyzly zenczyzny, przetho aby każdy o swe rzeczy albo dzyedzyny doskonale mogl czynycz krothXXXIIII — 117] kosczy nyemayącz wdawnosczy, vsthawyamy, aby kazdy mąz myal dawnoscz za thrzy lyatha; a dlya krechkosczy panyenskyey wdowa ma myecz za schescz lyat. Alye mązatky, kthore nyessą ssamy wssobye wolne, mayą dawnoscz myecz dzyesyącz lyath. (115). O pothwarzy y o pothwarczocta vstawa. Aby pothwarz złych lyvdzy zagynąla, bo nyekthorzy wzyąly sobye wobyczay pothwarcze pothwarzayącz lyvdzy nyewynne o mązoboysthwo przed dawnemy lyathy vczynyone y przed sąndem przyganycz, a dlya nyekthorey dawnosczy lyath y stharosczy rzeczy oczysczyenye nyemoglo bycz, albo acz by bylo, a tho zsylną czyąschkosczyą, przetho vsthawyamy, acz KODEKS DZIKOWSKI. 51 by ktho chczącz o mązoboysthwo kogo gabacz albo glowy, pozyskowacz, thedy tho ma czynycz do trzech lyath, nyz thrzy lyatha wynydą od zabyczya glowy. Acz ly by po thrzech lyeczyech chczyal nyeczso czynycz, thedy dawnosczyą thą rzecz sthraczy. (116). O ssądzyech vsthawa thak sye pyssche. Gdyz przy sandzyech wyerny ssądzye nyemayą myecz any baczycz 118] gnyewv any lasky, any darow, gedno | podlug prawdy y sprawyedlywosczy sąndzycz y skazowacz, a tho o thych, kthorzy na naschym stholczv ssą possadzeny, bo gdy ssandzya vkazvye sprawyedlywoscz, thedy wspor­cze odsthapvya od pothwarzy, vsthawyamy, aby kazdy, kyedy swem dwo­rem krolyewskyem do Krakowa albo do Poznanya albo wkthorą kolwye zyemyą wgedzyemy, sąndzya kromya wschego zamyeschkanya do naschego dworv ma bycz y syescz na sąndzye a pozywacz o wschysthkye rzeczy dzyedzynne przed nas; alye kromye nas znaschego przykazanya. Alye gdy sthych zyem wygedzyemy, roky pospolythe podług obyczaya o dzyedzyny mayą bycz thrzymane y chowane. (117). O zyemskyem pyssarzv vsthawa. Thez vsthawyamy, aby pyssarze przy sąndowych rzeczach gdy wyodą swyathky, kthore bandą pysacz, mayą wzyącz schescz groschy, a od zapyssv polthora groscha; vrządnyczy od thego, kthory wyedzye swyathky, mayą myecz thrzy skoczcze a od wyny rzeczoney syedmnadzyesczya wpodzyeczkowanyv mayą wzyącz wolv podleyschego za wyerdvnk. Alye podXXXV — 119] komorzy, gdy gednego dnya rozgranyczy dzyedzyną myedzy dwyema zyemyanynoma, acz kolwye dwye albo thrzy rozgranyczylby dzyedzyny, ma myecz polgrzywny; alie gdy wyączey dnyow nysly yeden albo dwa, thedy thrzy grzywny ma myecz, a tho aczkolwye dwye albo thrzy y wyączey dzyedzyn rozgranyczylby, thez ma wzyącz dwye syekyrze y dwa rydlya. Wozny acz by wydal gynaczey przysyągą swyathkom, nyzly yako bąndzye przykazano gemv, acz by byl sąndownye dokonan, thedy ma bycz slozon a gynschy myastho yego posthawyon. (118). Sąndzya nyema zdacz kromya powoda. Capitulum. Usthawyamy, aby nygeden sandzya any stharostha sądy czynyącze nyzadnego mąza o kthorą kolwye rzecz nyezdal, kromye powoda albo strony sąpyercze, alyz by sąndownye przepart. (119). Pan za sluzebnykyem nyema chodzycz do sąndv. Capitulum. Cząsthokrocz panowye moczarze dlya sług albo przyrodzonych przed sąnd wrzeczach wyczyąsthwo othrzymayą nyesprawnye: przetho vsthawyamy, 120] aby thym obyczayem | ządny pan za swym slugą albo za przyrodzo­nym do sądv nyeschedl, pod wyną pyąthnadzyesczya. KODEKS DZIKOWSKI. (120). Gdy ktho kord albo myecz wssąndzye wygmye. Acz by nyektho kord albo myecz przed sąndem wyyąl y ranyl kogo, thedy then ma bycz na naschey mylosczy. Acz ly by dobywschy brony nykogo by nyevranyl, thedy nam pokvpy wyną syedmnadzyesczya, a themv, na kogo sye porvschy, wyną pyąthnadzyesczya pokvpy. A gdy na naschem dworze albo naschego stharosty ktho brony dobądzye a nyevrany kogo, thedy na naschey lascze ma bycz; a gdy by vranyl, thedy kromye zządney mylosczy ma bycz skaran. Acz ly by przed iarczybyskvpem dobył ktho myecza albo korda y vranyl kogo albo nyevranyl, thedy iarczybyskvpowy pokvpy wyną syedmnadzyesczya. A gdy by layal albo zla slowa mowyl przed nyem, thedy pyątnadzyesczya. Acz by na naszem dworze albo ryczerszkyem czo vkradl, thedy vcho ma bycz yemv vrznyono. A gdy ktho na ryczerskyem dworze dobądzye brony y vrany kogo, za raną rąką albo XXXVI — 121] na mylosczy ma bycz ryczerskyey. (121). Ktho ma dacz sluzebnyka. Capitulnm. Usthawyamy, yz my albo stharostha albo woyewoda albo ssądzya albo podssądek woznego albo slvzebnyka ma dacz kv pozywanyv, thako, yze kthorzy mayą prawo, nyemogą bycz pozwany, gedno naschym lystem albo stharosthy naschego; alye na dworze naschym albo przed ssąndem naszego ssądzy pospolythego moczą naschą albo stharosthy kromye lystha na gospodzye moze pozwacz. Alye kromye dworv naschego albo sandv, gdy ktho ma bycz pozwan, thedy v wlodarza albo v scholthyscha ma bycz pozwan lystem przez sluzebnyka, a tho then, ktho pozywa, albo slugą swym dawschy gemv rok, przed kym ma sthacz a ocz ma stacz a kyedy. Acz ly by pozwany na pyrwem ze ly by y na wthorem nyesthal, thedy ssąndowy pokvpy osm skoth; a gdy na trzeczyem rocze nyesthanye, rzecz, o ktorą pozwan, ma yą sthraczycz, wyną pokvpywschy. Acz by thez są-pyercza na pyrwem rocze sam albo przez posła swego nyesthal, thedy 122] rzecz, o kthorą pozwal sthraczy swyną syedm grzywyen. (122). O pozwanyv nyerządlywem. Capitulnm. Zakazvgem tho owscheyky chczącz myecz, acz by naschy dworzanye albo kthorzy gynschy na naschym dworze byly by zasthany a przypozwany albo przy naschym ssąndzye znyenawysczy albo chytrosczyą, thedy nyemayą odpowyadacz, alyz by były pozwany dowodnye przed nas albo przed naschego sądzyą podlug vrzadv: thedy mayą odpowyadacz. Kthorym tho ma bycz dano rozmyslyenye obyczaynye. (123). O dzyedzynye zasthawyoney y o gey dawnosczy, vsthawa. Capitulnm. Tho thez vsthawyamy thrzymacz nawyeky, acz by ktho przedawschy dzyedzyną swą, pothem w nyey chczącz nyeczo podług prawa pozyskowacz, wsądzye tho ma vczynycz przed osmyą lyath; acz ly by thez zastha- KODEKS DZIKOWSKI. 53 wyl dzyedzyną komv, a thcn tho sam albo przez swe przyrodzone nyewykvpyl, any przed ssąnd przywyodl, yzby chczyal wykvpycz do thrzydzyesczy lyath, thedy thakye dzyedzyne przedane albo zasthawyone podług da- XXXVII — 123] wnosczy | lyath przerzeczonych mayą zostacz v thego, komv przedane albo zasthawyone. (124). O wzyączyw wolow albo kony gwaltem, vstawa. Acz komv woly albo konye, skoth albo gynsche bydło albo gynsche rzeczy kthorekolwye bądz zlodzeysthwem albo zboyem albo gwalthem wezmą, thedy gdy by przed rokyem o thakye rzeczy ssądownye albo przed dwyema lyathoma nyevczynyl, ma bycz dawnosczyą odrzvczon. (125). O rzeczy wstheczne, gdy by sye ktho zasye wroczyl do ssądzyey na odnowyenye. Usthawyamy tho, gdy by nasch ssadzya albo stharosthy naschego albo woyewody zryczerzmy o kthorą rzecz ossądzyl, gdyz nyessam ssadzya ssądzy alye y zgynschymy przynyem na ssądzye syedzączymy ssądzy, przyyąwschy, pothem rzecz chczącz ossądzoną wzthrączycz, thego nykth nyemoze vczynycz: tho wyyąwschy, acz ly by ktho wsthecz do ssądzyego sye pvsczyl yako ossądzyl, thedy ssadzya acz pamyątha, ma nathychmyasth powyedzyecz albo do yvthra prze rozpamyąthanye ma odlozycz spra-124] wnye. (126). Gdy ktho ssądzy przygany, yz by mv wyego rzeczy krothko vczynyl. Usthawyamy thez, acz by ktho przed namy albo naschymy ryczerzmy skarzyl na ssądzyą, yz by yego rzecz zlye skazal albo yemv przyganyl, rzeknącz yemv: krothkos my vczynyl, thedy ssadzya swey sprawyedlywosczy ma dokonacz themy wschemy, kthorzy poznayą, yz sprawyedlywye ossądzyl. Acz ly by then, kthory thako przygany, chczyal by dokonacz, thedy ma dokonacz schesczya swyathkow thakymy, yako ssadzya; acz by nyemogl dokonacz swyathky albo by sye ssadzya wywyodl, thedy ow, kthory thako przygany, ny o ządną rzecz ma bycz slvchan, alyz ssądzy zaplaczy thrzy grzywny a torlop kvny a podssądkowy thrzy wyerdvnky albo torlop lyssy; a tho acz podsądek thez dokona, yze sprawyedlywye skazal. A czo ssądzyam skazałysmy, tho thez panv tey wlosczy, sądzyam panskyem, acz sye wywyodą o naganyenye, kocz albo thorlop baranczy day. (127). Vstawa o rąkoyemstwo. Usthawyamy, acz by ktho za kogo rączył, a then, za kogo rączą, XXXVIII — 125] za przysye, aby zan raczono, thedy yestly dług dwa- dzyesczya grzywyen, sam wiosną rąką, yestly cztherdzyesczy grzywyen. KODEKS DZIKOWSKI. samowthor, a o kalzdy wysschy dlug na tho ssamotrzecz ma przysyącz swey sprawyedlywosczy. (128). 0 zastawye zydowskyey. Pothem vsthawyamy, aby gdy ktho rączy za kogo, zzydowy konya any wolv nyezasthawyal, wyyąwszy, yz by byla wolya thego, za kogo rą­czy. Thedy then, za kogo rączą, thaką zasthawą ma wykvpycz. (129). Gdy ktho kogo zastąpy przed sąndem. I thez vsthawyamy, gdy by komv dano wyną, lyvbo o malą albo wielką rzecz, a przed ssąndem pozwano, a then tho sthanącz przed ssądem rzecze: pan moy my kazał tho vczynycz albo thowarzysch, a za thym pan albo thowarzysch przyschedwschy, zasthąpy gy, thedy on, kogo thako zasthąpyą, bądzye praw, a then, ktho thako zasthąpy, ma nathychmyasth odpowyedacz o rzecz namyenyoną. (130). O dobrowolensthwye slyachethnem y o sluzbye krolewskyey. 126] Ulozylysmy, yz ryczerze y slyachczyczy krolyesthwa naszego | polskyego nam y naschym namyasthkom wzyemy y wkrolyewsthwye polskyem wezbrogy, yako kazdy moze, mayą slvzycz; alye za granyczamy nyessą powynny, wyyechawschy (s), yz by gym dosycz zatho vczynyly albo gych prosyly. (131). O possagv dzyewyczem namyenyonym. Usthawyamy, acz by ktho dzyewką swą nyekthoremv zyemyanynowy za zywotha swego za mąz dal, posag gey dosthatheczny namyenywschy, thedy po smyerczy oczcza dzyewka na braczyey wyączey nyezyszcze. Acz ly by yedna albo wyączey dzyewek po smyerczy oycza zosthaly, they tho dzyewcze za posag ma bycz oprawyono stho grzywyen przez braczyą they panny. Acz ly by panna byla woyewodzyanka a gymyenye thez nyemale, thedy stho grzywyen; alye gdy by bylo wyele dzyewek a gymyenye male, thedy gymyenye na pyenyądze ma bycz schaczowano. Thedy brath rodzony gesthly albo sthryeczny cząscz pyenyądzy kazdey wmyastho possagv ma zaplaczycz. A tho yest o dzyewkach woyewodzynych. A thoz thez chczemy XXXIX — 127] myecz o dzyewkach gynszych zyemyan, yz za swego zywotha mayą ye wydacz za mąz, posag gym dosthatheczny oprawywschy, kthore po smyerczy oycza na braczyey swey wyączey nycz nyezyszczą. Braczya rodzona albo stryczna syosthram kazdey po cztherdzyesczy grzywyen mayą dacz, a tho acz bandzye wyelykye gymyenye; alye gdy bandzye rowne gymyenye, thedy podlug oschaczowanya czcząsczy (s), kthora na nye sluscha, pyenyądzy ma bycz dana. Brath rodzony albo stryczny, acz ly by thech nyebylo, thedy kthorzy blyszschy spokolenya ssą, a tho gdy syosthry byly by za mąz wydany a dzyerzawy albo gymyenye othrzy- KODEKS DZIKOWSKI 55 mayą, a tho acz by syostry byly wypossazony. Alye oczyecz za zywotha swego dzyewkam swym na gymyenyv kvpyonym albo od krolya danym, pyenyądze moze namyenycz, ktore pyenyądze brath zaplaczywszy syosthram, dzyedzycztwo ssam othrzyma. Alye panna za zywotha oczcza swego za mąz wydana z oprawą, po smyerczy oycza bratha nyema gabacz o possag, alye na them ma myecz dosycz, czo gey oczyecz albo macz za zy­wota possagv oprawyly. Acz ly by braczya zmarly albo gych nyebylo, 128] thedy wzdy nykakye dzyewka za mąz dana dzyerzawy nyeotrzyma, alye wpokolyenyv blyschy wyposazy yą a gymyenye othrzyma. Wyyąwschy dzyeczy nyzschych slyachczyczow albo sług albo manow kthorych, ktorym dzyewkam posag y cząscz zgymyenya podlug oschaczowanya wpyenyądzoch ma bycz dano, a dzyedzyny ssamy othrzymayą. Alye skazvyemy, aby zadna dzyewka wpvsczyzna nyewpadala, alye gdy ktho vmrze plodv nyemayącz, thedy blyzny pvsczyzna othrzymayą. (132). O dzyalye oczczowskyem swemy synmy, vsthawa. Usthawyamy, gdy mąz po smyerczy zony swey od dzyely syny swoye zgymyenya, kthorym tho dzyalv odmowycz nyemogl, a gdy by thaky dzyal przed nass albo starosthy naschego nyebyl vthwyerdzon, po smyer­czy oczczowey synowye thaky dzyal mogą wzrzvczycz, kthorzy myedzy sscbą oczczową cząscz rozdzyelyą. Alye gdy by oczyecz dzyal vczynyl zsynmy them obyczayem yako pyrzwey, a pothem drugą zoną poyąl y myal snyą syny gynsche, thedy ony synowye po smyerczy zony pyrwey kv cząsczy oczczowey nyemogą przyshtąpycz, alye tha cząscz spadnye na j XL — 129] syny wthorey zony. Acz by byly dzyewky, thedy ma bycz gymyenye obrządzono thym obyczayem, yako przed thym pyssano o po­sag. Gdy dwa albo thrzey braczya myedzy ssobą dzyal vczynya, a pothem yeden snych vmrze, thedy any braczya any dzyeczy bratha vmarlego nyemayą wzrzvczycz any wzrvschycz, aczkolwye thaky dzyal przez nass albo naschego stharosthą nyebyl poczwyerdzon. (133). O zabyczyv slyachczycza albo kmyeczya, vsthawa. Acz by podlug prawa yakoz tho yesth vsthawyono, gdy ktho kogo zabyge, thedy glową za głową, alye chczącz tho vlzycz, vsthawyamy, acz ly ktho zabyge ryczerza, then ma dacz yego oczczv y maczyerzy trzydzyesczy grzywyen, a dzyedzyczom albo przyyaczyelyom schesczdzyessyąth grzywyen; a ktho rany wrąką albo wnogą albo wnoss, pyąthnasczye, a za palyecz thrzy grzywny; alye za wyelky osm grzywyen a kv kazdemv vranyonemv thych członkow, wyną themv vranyonemv rzeczoną pyąthnasczye przepadnye. Acz by thez ktho kmyeczya zabyl, thedy za glową panv, czyg 130] kmyecz, thrzy grzywny, a zenye albo dzyeczyom schescz grzywyen; acz ly by then, czo zabyge, y then zabythy bądą dwv panv, thedy thrzy grzywny myedzy ssobą rozdzyelyą. Ktho kmyeczya vrany, za raną kmye- KODEKS DZIKOWSKI. czyowy pol grzywny a panv grzywną. Acz by thez then, ktho vrany a vranyony bądą dwv panv, thedy panowye wyną myedzy ssobą rozdzyelyą. (134). Vsthawa o gwalczye dzyewyczem. Usthawyamy, acz by ktho dzyewką kthorego kolwye sthadla kromye gey wolyey albo rodzyny zgwalczyl, a tho by bylo doswyathczono, thedy zywoth yego ma bycz na mylosczy they dzyewky y gey przyaczyol. Acz ly by panna albo dzyewka przyzwolyla sye wzyącz a pothem sthem wmalzeynsthwo wsthąpyla, czso yą zgwalczyl, rodzyna gey posagv nyedadzą. Gdy ktho dzyewcze, mązathcze, wdowye albo kthoreykolwye zenczyznye na drodze, na polyv, wlyesye, wdomv, wewsy etc. gwalth vczyny, a gdy thaka zenczyzna byezącz do nablyschschey wsy placzem bądzye powolawala gwalthownyka, v kthorey acz znaky gwalthv bądą nalyezyone y thez kmyeXLI — 131] czye gwalthv wołanego doswyathschą, thedy ) na naschey y przyyaczyol gey mylosczy ma bycz. Acz by thez zenczyzna pothwarzala (s) kogo powolala, a na nyey znakv gwalthv nyenalyezyono, thedy then, komv wyną dadzą, ma odycz schesczyą swyathkow thakych, yako ssam; a tha pothwarcza wyną podobną ma bycz skarana, yako na nyą slvscha. (135). Komv by dano wyną o zlodzyeysthwo. Vsthawa. Usthawyamy, acz by ktho o zlodzyeysthwo albo o sboy przed ssądem byl by przemozon thrzy krocz albo dokonan, albo rzecz kradzyoną albo gwalthem wzyąthą oblycznye wroczyl, thedy then swą czescz sthraczyl, any zadney czczy wkrolyewsthwye myecz nyemoze, any od nass darow ządnych thrzymacz; acz by thez komv dano wyną a thego nyedokonano, a then tho swyathky sye myal by odwyescz, gdy by wgednem swyathkv vpadl, thym czczy nyestraczy alye schkodą ma odlozycz. (136). O zlodzyeysthwye we wsy albo na polyv. Vsthawa. Capitulum. Usthawyamy thez, acz by ktho ze wsy pana gynschego vczynylby zlodzyeysthwo we wsy pana drvgyego, wyączyerze sthawya wrzecze, na | 132] lącze, wezbozv, na polyv a bądzye przekonan sadownye, schkodą ma zaplaczycz, czyge yesth; a panv, czyy czlowyek, wyną zlodzyeyską ma zaplaczycz. Acz thrawą pasl albo kosyl, then kossą albo plaszcz ma straczycz. A gdy ktho drwa wlesye raby gynschego pana, ma pozbycz syekyry. Acz by then, ktho byerze syekyry, podlug prawa nyema gych wdomv chowacz, alye do blyszschego dworv naschego ma ye dacz. (137). O lychwye zydowskyey vsthawa. Lychwa zydowska yesth stratha naschego gymyenya. Vsthawyamy, aby nyyeden zyd w kroliewsthwye naschem przez yeden tydzyen od grzywny wyączey nyema wzyącz, yeden grosch. KODEKS DZIKOWSKI. 57 (138). Vsthawa o zydoob. Zydowyc nyemayą dawacz pyenyądzy wkrolyesthwye naschem na lysthc zapysne, alye thelko na zakład dosthatheczny podlug prawa starego zachowanego. (139). O pothwarzy sluzebnyka vstavva. Cząsthokrocz przed nas yest przywodzono, yako slvzebnyczy wnaschem krolyewsthwye zyemyany albo wsy dvchowne vczyazaya wynalyazvyacz sobye dzywna prawa: przetho thaky podług pyrwschych sthathvth ma XLII — 133] czyrpyecz. | (140). Gdy sługa pomagayąoz za panem nyekogo vrazy, vstbawa. Capitulum. Gdy kolwye slvga swego pana bronyącz, nyekogo vrazy, za tho od vrazonego albo od yego przyyaczyol nyyedney myerzyączky nyema czyrpyecz. (141). O zabyczyv nyeczyyego bydlyączya. Usthawyamy thez, acz ktho nyevczone bydlye zabyge, then ma dacz temv, czyge yesth, za nye thrzy grzywny; za zrzebcza thez thrzy grzywny. A gdy ktho klusyą zathnye, polthory grzywny; za zrzebcza dwv lyath pyącz grzywyen, acz ly gy ktho vrany. Acz bądzye stharschy nyz dwv lyath a bądzye przez kogo zabyth, thedy then, czyg yesth zrzebyecz, nacz smye przysyącz, ma tho gemv placzycz. (142). O dzyeczkowanyv lasso w albo gayow. Usthawyamy thez, acz by yeden zdrugyem mayącz granycze wlyesye, drwa kv swemv pozythkv rąbal by, then, czyg lyass yest, za pyrwe ma wzyącz syekyrą, za wthore syekyrą, plaszcz y svknya, za trzeczye wole albo konye ma wzyącz kromye wszey wyny. Alye gdy wezmye dwv wolv albo konyv, thedy yeden ssobye ma zosthawycz a drugyego ma dacz 134] na rąkoyemsthwo, a znak | ma na drzewye wyrąbycz tham, gdzye wzyąl zakład. (143). O wyrabyenyv dabv wgayv nyeczygem kradomye, vstawa. Acz ktho wczvdzem gayv yeden albo dwa dąby wyrąby kradomye, za kazdy dąmb osm skoth; acz ly thrzy wyrąby, thedy themv, czyg yesth gay, thrzy grzywny a ssądowy thrzy grzywny thez przepadnye. Acz ly by małe albo zapvsthne poxaby, thedy thrzy skoczcze pokvpy. A tho thez thrzymamy o dąboch lyesnych albo nad rzekamy sthoyączych; alye za dąb dąbrowny dwa skoczcza, a za chrosth albo za lyatorosly thelko ma bycz podzyeczskowan. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 9 KODEKS DZIKOWSKI. (144). O porabyenyv dzyenya sepczolamy, vsthawa. Acz ktho drzewo ze pczolamy porąby, themv, czyge yesth dzyenye a czyya yesth oblyna, przykazvyem za schkodą grzywną a ssadzyemv drvga. Alye gdy sosną kromye dzyenya porąby, thedy pol grzywny za schkodą a ssądowy drvgye pol grzywny. (145). O pasyenyv dobythka vstawa. Usthawyamy, aby kazdy od swyątego Woyczyecha az do swyąthego Mychala swe bydlo wztrozy myal. Acz ly by komv schkodą vczynyl wthy XLIII — 135] czassy, thedy schkodą podlug oschaczowanya ma | zaplaczycz zwyną sąndową. Acz ktho zaymye czyy skoth na spassy, mymo yvtro v syebye nyema yego chowacz. (146). O pasyenyv swyny wczvdzym lyesye. Acz kto swynye wczvdzy lyas na zolądz wpvsczy kromye yego wolyey, tedy ten, czyy yest lyas, za pyrwe wpvszczenye ma yednego wyeprza, za wtore dwv wyeprzv, za trzeczye wpvschczenye wschythky swynye zayąwschy, ma dacz naschemv dworv nablyznyemv, ktore snamy na poly mayą rozdzyelycz. A ma znak wyrąbycz na drzewye thamo, gdzye swynye zayąl. Aczly by then, czyye byly swynye, rzeki, yz by nyethamo, gdzye znak vczynyl, on swynye zayąl, thedy ten, czo swynye zayąl, ma ssam przysyągą dokonacz prawdy. (147). Kazdy ma gnacz drogą bydlo na pastwą. Acz by kto mayącz lyas albo dąbrową od syebye dalyeko, swe swy­nye chczyal gnacz przez gymyenye pana gynego na pasthwą do swego lyassa, ten kromye wolyey tego pana nyema gnacz gynądy, yedno drogą, ktora wyedzye do lyassa. Thoz chczemy myecz, acz by kto do czyyego 136] lyassa zmytha na | pasthwą chczyal gnacz na bvkyew albo na zolądz przez gynszego pana łyass, tedy ten, przez czyy lyas pozoną, ma kazacz zebracz zolądz albo bvkyew zobapol drogy na trzydzyesczy lokyeth, aby ten, czyye ssą swynye, kromye schkody mogl przegnacz do lyassa. (148). Syn za oycza zadney wyny nyema czyrpyecz. Gdy swyąthy pysmo swyathczy, yze ssyn nyema czyrpyecz za oczczow grzech, any oczyecz za synow, przeto chczemy, aby oczyecz za zlego syna any ssyn za oycza, any brath za bratha, any przyyaczyel za przyyaczyelya nyema czyrpyecz, nyzly by oczyecz zsynem albo brath z bratem wgednym zlym vczynkv byly v wynyeny, ktorzy podlug wyny mayą bycz skarany. Acz ly by ssam ktho zloscz vczynyl, thedy cząscz gymyenya, kthora by nan myala bycz, naschemv stolv ma bycz za thaką zloscz przyssąndzona. KODEKS DZIKOWSKI. 59 (149). O wyelykyey wynye syedmnadzyesczya. Gdy by kto nayechawschy wdom neyektorego zyemyanyna, przed obly. cznosczyą dzyeczy yego zabyl, wyną syedmnadzyesczya ma zaplaczycz, a poXLIIII — 137] mocznyk kazdy takyez, y thakyez thelye ma dacz ssą-dowy ssyedmnadzyesczya a dzyeczyom zabythego pyatnadzyesczya ma za­placzycz. (150). Ktorzy tą wyną mayą bycz karany, statut. Tha wyna syedmnadzyesczya rzeczona nyemylosczywa. Thą wyną czy mayą pokvpycz, ktho porąby thrzy ssosnye, ktho thrzy kopcze granyczne rosypye, kto thrzy drzewa ssepczolamy porąby, ktho myod kradnye a bą-dzye przekonan, ktho vkradnye albo gwalthem wezmye throye albo wyączey dobythka, ktho vrany czyg dobythek robothny a bądzye przekonan, pozozcza gdy bądzye przekonan, ktho gwalth vczyny y zabyge kogo wewsy albo na polyv, na dobrowolney drodze, ktho dzyewcze albo nyewyesczye gwalth vczyny albo kthorey kolwye zenskyey thwarzy. (151). O zbyegv, komv dana wyna, przez kogo. Usthawyamy thez, acz nyekomv dawschy wyną oczkolwye przed nass by gy pozwano albo przed naschego stharosthą, a thego tho nyechczyano by przypusczycz kv oczyszczyenyv swey nyewynnosczy przed nass albo 138] przed naschego stharosthą, a then tho dlya thego nyeprzypvschczenya zabyezal by z zyemye, przetho aby zbyezenye albo zyechanye thaky yemv na sromothą nyeobroczono, vsthawyamy, aby then, komv bysmy my albo stharosthą nassch thako vczynyl, thedy ma poswyathczycz na nas albo na naschego stharosthą przed byskvpem poznanskyem albo thez przed proboschczem, yzesmy yego albo nasch stharostha kv oczysczyenyv nyechczyelysmy przypvsczycz. Stharostha thez themv albo thakyemv zbyegowy moze dacz myr, vpewnywschy gy za schescz nyedzyel podlug stharego vsthawyenya, a wthem tho czassye schesczy nyedzyel then tho starostha przed namy albo naschymy namyasthky albo przed naschemy woyewodamy sprawyedlywosczy ma yemv schvkacz. Acz ly by thego neyemogl myecz, yz by mv dano dzyen ysthy kv oczysczyenyv, thedy stharostha then ysthy albo woyewoda thego zbyega ma gleythowacz swą moczą y przewyescz az na granycze z zyemye. Kthory tho zbyeg wrocze od swego wysczya skrolyessthwa albo zzyemye na granyczach badacz, krolyesthwv albo zyemyanom XLV 139] schkody nye ma czynycz, alye zona wthem rocze spokoyem wgymyenyv yego nyeporvschona ma myeschkacz; a gdy then rok mynyc, acz then zbyeg wnoczy albo wednye zyemyanom schkody czynyl, za tho swey czczy nyesthraczy. A thez acz by yąth, nyyedncy smyerczy za tho neyma czyrpyccz, alye yąthy ma bycz nam albo naschym stharostam posthawyon, a y za tho przcs nas ządną wyną neyma bycz karan, alye yemv 60 KODEKS DZIKOWSKI. ma bycz dan ssąd na sprawyenye. Acz by nyechczyal sthacz kv ssadv, alye kryyącz sye po sthronam, zyemyanom schkodą bądzye czynyl, thedy yego grody y myastha y wsy nam mayą bycz przyłączony, a gynsche gymyenye pospolythe myedzy namy y myedzy ryczerzmy naschemy ma bycz na poly rozdzyelyono. Acz ly by byl yath przez nyekthorego naschego a nam wydan bądzye, thedy then ma bycz na naschey lascze, thelko przyyaczyelye thego yąthego themv, czso gy gymye a nam wyda, nyyedney lsczywosczy nyemayą czynycz any nyeprzyyazny thayemney albo yawney vkazowacz, pod naschą mylosczyą. Alye zona tego yąthego wsswem 140] wyenye ma myeschkacz albo przedacz przez przez kazy. (152). O zbyeglem kmyeczv, vsthawa. Usthawyamy, acz by ktho (s) od nass albo naschych poddanych kmyeczye wnoczy zbyezą zdzyedzyny, thedy thy rzeczy, kthorych odbyeza wswych domoch, pan dzyedzyczny thy wschysthkye othrzyma, a pan, pod ktorym sye then zbyegly sklony, kmyeczya ze wschysthkymy rzeczamy y wyną rzeczoną pyąthnadzyesczya, ma wroczycz. A tho thako, acz by kmyecz kv panv, od ktorego zbyegl, nyemyal by nyyedney wyny pyrzwey wypyssaney, khtore thez thv chczemy poswyathczayącz postawicz. Pyrwe gdy pan o swą wyną bądzye wklyąthwye a kmyeczyom bądzye pogrzeb zapowyedzyan. Drugye gdy by pan nyektory gwalth czynyl wdzyedzynye, tho yest o panye albo o panny; gdy by bylo tho yawno, thedy nyethylko geden thako vczysnyony, alye y wschysthka wyes nyetylko wnoczy alye wednye mogą wsthacz, a thaky pan nyemoze gych wsczyągnącz. Thez gdy by kmyecze o panową wyną cząsthokrocz czyądzany, mogą zbyezecz od thakyego pana. Alye kromye thych wyn kmyecz nye moze zbyezecz, gedno XLVI — 141] acz by dom dobrze zbvdowal y ogrodzyl a dobrze ossadzyl;| a gdy ktory kmyecz wolya przymyą pod ktorym panem, thedy yelko lyat bądzye vzywal wolyey, thelko lyat panv ma wyplaczycz czynsch podlug polskyego prawa. Acz kolwye by syadl na nyemyeczkyem prawye, thez nyemoze odydz, alyz wyplaczy thylko lyath, yelko wolyey vzy wal; a yeschcze thaky od pana nyemoze gycz, alyz myastho syebye thako bogathcgo possadzy, rolyą osyawschy ozymyną, polya wschysthky wykopawschy, thedy yemv wolno od pana odycz. (153). O ssądzyech gednakych vsthawa. Gdyz pod kthorym kxyadzem albo pod namy lyvd rozmagythy bądzye, ten ma bycz pod yednym prawem, przetho chczemy, aby w Polschcze y wkrakowskyey zyemy gednakym prawem y ssądem ssądzono. (154). Aby pothwarz zgynąla, thak vsthawyamy. Capitulum. Gdy potwarzą złych dobrzy cząstokrocz bywayą zdradzeny wyną ssą-dzyam naganyayącz, chczemy, aby tho owscheyky zagynąlo. KODEKS DZIKOWSKI 61 (155). Kazdy zyemyanyn ma na woyną yechacz. Czescz krolyewska y mąsthwo wvbranyv a harnaschowanyem pano-142] sthwye zalyezy. Chczemy aby | kazdy zyemyanyn podlug moczy swey, acz nyebądzye zawyedzyono kv pospolythemv dobremv, zgymyenya sluzycz byl gothow nam. (156). O dobrey moneczye vstawa. Gdyz vvzyemy yeden kxyadz, yedno prawo, yedna monetha yesth, acz yesth pozytheczna, ma bycz thrzymana. (157). Kazdy swoy dług ssani ma plaezycz. Podlug prawa swyathego gesth, aby yeden za drugyego nyeczyrpyal zlosczy. Chczemy, aby pan za swą wyną albo rąkoyemsthwo kmyeczya nyezasthawyal, alye bądzyely czso pan wynyen, ma ssam zaplaczycz. (158). O rąkoyemsthwye y o zasthawye. Zasthawy cząstho lyvd przywodzą kv schkodzye y kv vbosthwv. Przetho acz by ktho raczył za przyyaczyela swego pyenyądze albo czokolwye, gdy by then nyezaplaczyl na czass vlozony, alye rąkoymya zan zaplaczy, thedy rąkoymya zan zaplaczywszy, nyema nygedney schkody vczynycz themv, za kogo rączy, any wyechacz wgospodą, trawycz na po thąpą y na schkodą yego; alye gesthly mały dług, ma bycz dan zakład XLVII — 143] y chowan az do czassv, acz bądzye wyelyky dług, thedy gymyenye ma bycz dano dluznykowo rąkoymy thako długo, az wykvpy. (159) O thych, czso na woyną yadą, vstawa. Na woyną yadącz, wyączey nycz w swych zyemyach kv potrzebye konyom albo sobye, yedno podlug vmyernosczy, a tho acz by yemv nyedostalo, nyesmye wzyącz. (160). O thych, czso z woyny yadą, vsthawa. Iadącz zwoyny do domv albo thez po swey pothrzebyc, lyubo kxyazatha albo ryczcrze albo ktorzykolwye gynschy, o swey sthnuvye mayą czyagnącz alye nyemayą nykogo drapacz. Acz ly by gym nyechczyano przedacz, za tho gych nyemayą vczyazacz, alye vzywyely yego kthorą dobrą wolyą. thym lyepyey yemv. (161). O doswyathczenyv swego slyachethstwa. Capitulum. Usthawyamy, acz by kornv przyganyono o slyachethsthwo albo o slyachethskye vrodzenye, then ma sprawnyc wyescz dwv stharschych od oczcza a dwv od drvgycgo plemyenya spokolyenya a dwv od drugyego pokolyenya podług prawa. KODEKS DZIKOWSKI. (162). O possagv syesthrzynem od bratka, vsthawa. 144] Usthawyamy, acz by komv nyekthory slyachczycz mayączy ssyny albo dzyewky vmarl by, thedy yego ssynowye swy syostry za mąz mayą wydacz, possag gym podlug obyczaya namyenywschy; a gdy by nyebylo synow yedno dzyewky, thedy wschystky dzyewky gymyenye mayą posyagnącz. Acz by braczya sthryyeczna gymyenye chczyely othrzymacz, thedy przyyaczyelye y zyemyanye podlug swego samnyenya gothowymy pyenyądzmy oschaczowawschy mayą zaplaczycz. Thedy tha ystha braczya od onego dnya oschaczowanego gothowymy pyenyądzmy syosthram mayą przed krolyem odlozycz; acz ly by przed krolem zamyeschkaly odlozycz, thedy syostry dzyedzyny nawyeky mayą othrzymacz. (163). O rokoch wyelykyego dlugv. Gdyz o wyelky dlug dlya zkazanya rychley zaplathy bywayą roztargnyenya, tho yesth o thrzy albo czthyrzy stha grzywyen, przetho vstawyamy kv thakyem zaplatham osmnasczye nyedzyel, tho yesth na pyrwy rok schescz, na drugy a na thrzeczye (s) thez schescz, a na osthatheczny schescz a na | XLVIII — 145] them ma bycz zdan. Acz ly by ktho od thego rokv zawythego byl w czvdzych zyemyach a pyrzwey byl by pozwan, chczemy, aby gy thez na them zawythem rokv zdano; acz ly by nyesthal, ssądzya ma gy zdacz.1) Ivz sthathutha dokonana, bądz Bogv czescz i chwała dana. II. Thv sye poczynayą nyekthore arthykvly przez oswyeczonego Ka- zymyrza krola polskyego na seymye nowomyesczkyem vstawyone, ktore wssądzyech zyemskych mayą bycz dzyerzane. Kazymyrz zlassky bozey krol polsky, wyelky xyadz lythewsky, rusky y prusky pan y dzyedzycz. Vrodzonemv Pawiowy Yasyenskyemv, stharosczye chclmskyemv, wyernemv naschemv mylemv, laską naschą zmylosczyą. Vrodzony, wyerny nam myly! Yze baczącz a nyebezopathrznym pylnem baczenyem rozwazayącz, yakye schkody y vczysnyenya zyemyanye naschy czą-stokrocz, yakozesmy thego doswyathczyly, wsądzyech az dothychmyasth czyrpycly, chczącz dlya thego sprzelozonymy y ryczorzmy krolyewsthwa 1) W tem miejscu na marginesie ręka z XVI wieku dopisała »A° 1368«. KODEKS DZIKOWSKI. 63 146] naschego thakyem schkodam y vczysnyenyv sluschne przylozycz y przydacz vsmyerzenye, nyektore articuly na tho sprawyone, na seymye nowomyesczkyem nyedawno przeschlem, bycz thrzymane, chowane, obyawyone y wypelnyone, vsthawyamy y skazvyemy przez then lysth, yakoz tho thy artykvly ossoblywye wthy slowa nyzey ssą wyslowyone. (1). Aby wssądzyech gwalthv any sswady nyeczynyono, vsthawa. Naprzod aby gwalty y sswady wssądzyech byly oddalyone y drogy pothwarzony były zagvbyone, skazvyemy y wynalyezlysmy, acz by ktho smyalosczyą krnąbrną sąnd nadschedl y rozbyl, aby wrzeczy swey, kthorą przed thym tho sądem ma albo rnyal by myecz, vpadl, a wyną vsthawyoną byl karan a dwanaczye nyedzyel wczyemnyczą ma bycz wsadzon y zamknyom (s). (2). Acz by ktho sandzyego na sądzye wczym rvschyl, vstawa. Acz by ktho przeczy w sadzyemv vsylowal a yego rvschyl, thedy ona thelko rzecz thego, kthoryby sadzyemv vragal, nyenia bycz sądzona, alye gynsche wschythkye rzeczy mayą bycz sądzone przed thym j tho ssądzyem XLIX — 147] thoczącze sye, przez schkodzenya oney rzeczy mayą bycz sąndzone. (3). Ylye krocz sandy zyemskye do roka mayą bycz. I thez chczemy y skazvyemy, aby sądy zyemskye czthyrzy krocz do rokv wedlye pyrwschego dosyczenya y dopvsczenya kv vwyarowanyu pro­żnych sthraw, nakładow y thrvdzenya były sąndzone. (4). Aby odthychmyast odwolanye rokow nyebylo, vstawa. I thez chczemy, aby odwolanye rokow odthychmyasth nyebylo po­trzebne, alye roky y wyecze czassow naznamyenowanych mayą bycz ssandzone, bo roky y wyecze bądą zawythe na czassy vsthawyone ssądzone. (5). Aby odwolanye rokow prozne bylo skazono. Y thez skazvyemy, aby wschythky rokow odkladanya nyepozyteczne byly znyschczone y vmnyeyschone, bo odkladanye albo odlozonye rokv, yesthly ma bycz, ynaczey nyema bycz, yedno prawdzywą nyemoczą, dlya kthorego odkladanya rokv ma przysyącz zswyathky ssamotrzecz, yz prawdzywye na on czass nyemoczen byl; alye odkladanye albo oddalyenye 148] rokv yedno o wyensche ma bycz | zachowano, o kthore thez od­kladanye ma przysyącz ze swyathky y lysthem ssądzyego obyczayem zyemskyem ma doswyathszycz, yz na on dzyen y czass myal rok albo sprawą o wyensche. 64 kodeks dzikowski. (6). O kthore svmmy ssądzye y podssądkowye nyemayą ssądzycz, vsthawa. I thez skazvyemy, aby sandzye y podsąnthkowye, kthorzy ssamy wlasną personą a nye przez komornyky na sąndzyech mayą syedzyecz, o svmmy thrzydzyesczy grzywyen wystapvyacze, żadnym obyczayem nyessądzyly. (7). Wyecze czassow naznamyenowanych wschądy mayą bycz ssądzone. I thez wyecze naznamyonowanych czassow wschądy mayą bycz ssą-dzone, a ssmyercz, nyemocz albo nyebythnoscz yednego albo dwv dostoynykow na stolyecz wyeczowy zalyezączych, sąndzenye albo sprawyanye wyeczow nyema przenagabacz; alye gdy by ktory nyedosthatek wnych sthal sye, thedy gynschy dostoynyczy zvpelna mocz bandą myecz, ktorzy na wyeczoch przelozeny na myescza nyebądączych albo nyedosthawayączych L — 149] gynsche zyemyany | godne, prawne y ossyadle zvpelna mocz vstawycz, ktorzy bada mocz myecz thako dlugo ssądzycz, az nyedosthathkv y nyebythnosczy onych dosthoynykow bądzye opatrzono. (8). Aby lysthy krolewskye sprawyedlywossczy przeschkadzayącze nyebyly wydawane. I thez skazvyemy, aby odtychmyast y dalyey lysty prawo y sprawyedlywoscz zakazvyacze, na vczyazenye y przez prawye sprawyedlywosczy schvkayączym nyebyly wydawane any doszyczone, yedno onym, ktorzy by na woynye byly albo wrzeczach y potrzebach pospolythego dobrego pylny byly, by byly dany czassv srednego, gdy by takye pracze podyąly. (9). O kmyeczye zbyegle wgrodztwye mayą czynycz. Capitulum. Y thez chczemy y skazvyemy, aby rzeczy o kmyeczye zbyegle wssąndzye grodzskym byly oprawyane albo kthorzy by były wzyączy gwalthem. Chczemy thez y skazvyemy, aby pyenyądze albo spysne od poborv naschego krolyewskyego dwv groschow odthychmyasth nyebyly wybyrane any wyczyągane. 150] (10). Aby potwarcze y pozwy falschywe y nyerządne wsąndzyech myesscza nyemyely. I thez chczemy y skazvyemy, aby pothwarcze y falschywe pozwy y nyerządne myescza wsądzyech nyemyely, o ktore wedle yakosczy wystapv dostoynyczy sądowy przelozeny bada myecz mocz, thy tho pothwar­cze y falschywe y nyerządne pozwy offyervyacze karacz y wynowacz. (11). Aby rzemyeslnyczy przychodnyow y oprzych lyvdzy wswym przedawanyv nyevczyazaly, capitulum. Gdyz cząstokrocz myeschczanye, kvpczy y rzemyeslnyczy slyachtą y przychodnye przez nyerządne przedawanye zwykly vczyazacz y vczyskacz, KODEKS DZIKOWSKI. 65 vsthawyamy, aby woyewoda kazdey zyemye myal mocz thakye nyerządne y nyemyerne przedawanye vsmyerzycz y kv dobremv rządowy polozycz y vstawycz. A yestlyby myeschczanye nyektorzy skazanyv y vstawye woyewody sprzeczywyly sye, aby woyewoda myal mocz karacz y wynowacz takye sprzeczywyenye yego vstawye y vrzadzenyv podlug starego obyczayv. | II — 151] (12). Aby wrayesczyech zapowyedzy thargow nyebyly, capitulum. I t.hez skazvyemy, aby wmyesczyech y wmyastheczkach zadnym obyczayem znamyona nyebyly wywyeschane any zapowyedzy kthore kvpowanya y przedawanya od thychmyasth nyebyly, alye wschelkyemv by bylo wolno przedawacz y kvpowacz. (13). Przykazanye krolyewskye kv wypelnyenyv thych vsthaw. Dlya thego aby nykth o przerzeczonych arthykvloch nyewyadomosczy nyeprzekladal kthorey, alye aby wschyczkym yako sluscha yasnyey były znane, thwey wyernosczy przykazvyemy y polyeczamy, aby thy arthykvly przepyssane wschysthky y ossoblywe, slowo od slowa, podlug moczy, ksthalthv y ysthnosczy gych przez sluzebnycze yawne obwolanye na kozdem myesczv y powyeczye thwego stharostwa przykazal obyawycz, aby przez wschysczky thak, yako wymyenyono yesth, byly chowane y pylnye thrzymane, pod laską naschą y wynamy na przerzeczonych arthykvloch vstha-152] wyonemy y wymyenyo nymy. Data wKrakowye wpyąthek przed Swyąthkamy, lyatha narodzenya bozego thysyącza czthyrzechsseth schesczydzyesyąth y pyąthego. III. Poczynayą sye nyekthore artykvly zrozmagythych sthatlmth ssebrane, ssądzyem pothrzebne. (1). A naprzod gdy by ktho byl pozwan o zayem bydla. Gdy by ktho pozwan o zayem bydla, yz by go nyechczyal dacz na rąkoyemsthwo, thedy ten ma bycz pozwan kv prawv grodzkyemv o wschystkye thakye bydla, bąndz małe albo wyelkye y konye, a na rocze sthoyącz, gdy slvzebnyk zezna albo y slyachczyczy, ma dacz na rąkoyemsthwo, przepadwschy wyną trzech grzywyen. A tho aby sye bydlo nyepokazylo. Alye wzdy o thakye krzywdy zaymowanya pozew sluscha kv prawv zyemskyemv, yesthly by bydlo dano na rąkoyemsthwo. Archiwum Komisy! prawniczej T. III. 9 Kodeks dzikowski. (2). Gdy by kmyecz zbyl slvga ktborego pana, vsthawa. Gdy kmyecz zbyye albo rany slugą czyyego, wyna zanyem nyeydzye panv dzyedzyczstwa onego, dlya tego, yz zbyl sługą, alye gdy kto gyny LII — 153] rany albo kthorą krzywdą czyny | kmyeczyowy ktorego pana, zawzdy po onem kmyeczyv, kthoremv by krzywda byla vczynyona, wyna ydzye panv yego oney wsy albo dzyedzyczsthwa. (3). Gdy kogo pozową y zyego poraocznyky. Gdy ktho bąndzye pozwan spomocznyky a nyeodpowyeda za pomocznyky, tho yesth nyemowy thych slow: panye ssąndzya, ya nyezastapvya pomocznykow, thedy przepadnye wyna od kozdego pomocznyka schescz sskoth, alye na wyeczoch thrzy grzywny; a powod ma thak rzecz: panye ssąndzya, ya kladą pamyąthne, yz nyeodpowyedzial za pomocznyky, a tho gdy ssam przy, yz thego nyevdzyalal, yako wyschey rzeczono. Thedy my skaschczye o pomocznyky, za kthorecz my nyeodpowyedzyal, o ktorych on wye, yz ony na przykazanye yego y snym tho vczynyly, a thak mvsy za nye placzycz, gdy za nymy nyeodpyral. (4). Gdy ktho bądzye pozwan na rok lyczowany. Gdy by ktho pozwan rokyem lyczowanym, a sthrona wynna chcze wyedzyecz slvzebnyka nye o lyczowanye alye thelko o rok, przez kthorego 154] yesth pozwan albo j mv rok dan, thedy yesthly nyebądzye myan slvzebnyk on oczywysthnye przed prawem, kthorym yesth pozwano, przynamnyey zeznanye lystowe do drugyego slvzebnyka, thedy ydzye rok przed sye y seznanye sluzebnyka onego wthorego. Alye yesthly mv bądzye zarzvczono: chczą wydzyecz slvzebnyka, kthory lyczowal vmnye tho a tho, yakokolwyek by rzecz byla, a yesth ly powod mowy od onego slvzebnyka, ktory lyczowal, mam lysthowe seznanye do thego slvzebnyka, yz lyczowal, ono seznanye, gdy oblycznye nyeposthawyl onego przednyego slvzebnyka, kthorym lyczowal, yesth prozne y zadney moczy any wagy; a powod rzecz swą dlya thego ma sthraczycz, gdyz ono zesnanye vkazvye od onego slvzebnyka przednyego lysthowe do drugyego, spowyathv yednego do powyathv drvgyego. (a). Gdy by osyadly pozwan o slvgy, kthorzy by komy krzywdą czynyly. Gdy ktho bywa pozwan osyadly o slvgy, kthorzy by czynyly krzywdy nyekomv thym obyczayem, a tho przed prawo grodzskye, rzekącz thak: LIII — 155] yz thwoya czelyadz wyschedwschy stwego domv y dzye­dzyczsthwa thwego etc. twogym przykazanym, wyedzenym, wolyą, dozwolenym y przyzwolenym vczynyly tho a tho y zasye wthwoy dom weschly, thedy yesthly sthrona wynna mowy: panye sądzya, thvcz wolyą namyenyl, proschą sye bycz odeslanego do powyathv. A thak zawzdy bywa odeslanye do powyathv sprawa grodzskyego wthey przyczczy dlya thego, yz mowyl KODEKS DZIKOWSKI. 67 thwą wolyą. Alye ylye na syem pozew ma bycz dan albo wydan na wynnego, przynamnyey we dwv nyedzyelyv, thako yz by pozew vprzeydzyl sgyem przynamnyey dwyema nyedzyelyoma; alye na roky zyemskye przed thego dnyem, a grodzskye thrzeczy dzyen przed rokyem ma pozew bycz polozon. Thez rok oblyczny albo oczywysthnye zapyssany myedzy powo­dem a wynnym zawzdy yesth zawyty albo zdany. (6). Gdy ktho bądzye pozwan a sthrona chcze wydzyecz zgodą pozwow. Gdy kto bąndzye pozwan o kthorą rzecz rzekąncz: chczą wydzyecz thwoy pozew, yesthly sgodzy sye rozerznyenye albo thez zslowy, a yesthly pozwv nyema albo nyevkaze, thedy strona wynna ma polozicz pamyąthne 156] na odbyczye. (7). Zadny kmyecz nyema swego powyathv, gdzye by sie odzywal. Zadny kmyecz nyema swego wlosnego powyathv, alye kv ktoremv kolwyek prawv bandzye pozwan, wonym prawye mvsy odpowyadacz y czyrpyecz, czo prawo skaze, albo przynamnyey przez pana swego albo dzyedzycza, wczyyey wsy myeschka, moze bycz wyyąth na dzyedzyną. A on pan, kthory go wyymvye, ma possadzycz prawo snyem podlug yako bąndzye obwynyon. (8). O przypowyasezye. Na rocze przypowyeschczonym kv dosycz vczynyenyv nyema bycz spothrzebyznosczy pyssano sandownye, by odpowyedal, i thez o nyedosthatheczną dathą zawzdy bywa odbyczye, a zwlaschcza, gdy lyatha bozego narodzenya nyebądą wyslownye albo zvpelnye wypyssane. (9). Gdy kogo pozową o gwalth wgrodztwo. Gdy ktho bądzye pozwan o gwalt kv prawv grodzskyemv a nyebą-dzye wypyssano rozbyczye domv, lyvbo by thez plothv polamano y gynsche rzeczy zrąbano v ogroda albo v ssadv, zawzdy bywa odeslanye do prawa zyemskyego. LIIII — 157] (10). Gdy ktho ząnda odbyczya zwyną o zly pozew. Vsthawa. Capitulmu. Gdy ktho ząnda bycz skazano odbyczye zwyną pospolv o zly pozew, thedy thelko wyna yemv ma bycz skazana anye odbyczye. Alye yesthly thelko odbyczya ząnda zkazacz, thedy odbyczye ma bycz skazano; alye pospolv odbyczye zwyną nyema bycz dano, thelko wyna. A pokvpywschy wyną thrzech grzywyen, ma przed sye pozywacz znowv podlug prawa, yako nalyepyey bandzye vmyal. (11). Gdy ktho pozywa o ląky, lassy, gaye, stawy etc. vstavva. Gdy sye przyda pozew ktory bycz o lanky, lyassy, gaye, sthawy y o gynschy rzeczy thym rowne, a thedy gdy pozew ma bycz dostha- KODEKS DZIKOWSKI. theczny, masch thak polozycz albo pysacz: yze ty yemv possyeklesz thrawą albo we wsy albo wdzyedzyczthwye them a them etc. Thakyez y o gynsche rzeczy: yze thy wyrąbales drwa zgayv yego etc. Bo yestly by thego nyebylo, thedy sthrona thak rzecz ma: panye ssandzya, thv myą pozwal o laką, a nyewymyenyl thrawy na lącze albo drew wlyessye, ząndam, by 158] my odbyczye zwyną skazano; bo tho, ocz mye pozwal, yesth nyema rzecz, gdyz nycz nyewypyssal. Thakyez yzes 1) gdy by było pozwano, yzes thy wzyąl albo vczynyl tho a tho kmyeczyom albo lyvdzyom gych, nyewymyenyayącz any wypyssvyacz gych gymyenyem wlasssnem y przezwyskyem, thez bywa, yako by rzecz nyema, a ma bycz skazano odbyczye o thaky pozew. (12). Gdy ktho kogo pozywa o osyadloscz, vstawa. Gdy ktho osyadly kthorego dzyedzyczsthwa był by pozwan albo na gaban, thedy zawzdy powod albo then ysthy osyadly blyschy yesth doswyaczczycz swey osyadlosczy, nyzly on, kthory osyadlego pozywa. (13). O wydzyerzenyv zyemskyey dawnosczy. Uchwala yesth, yz gdy ktho zalvye na kogo o dzyedzyczstwo maley wagy, tho yesth dwadzyesczya grzywyen, a wynny odpowye, yze ya trzy­mam tho gymyenye od wyelyv lyath y wydzyerzalem zyemską dawnoscz, thedy then wynny ma przysyącz ssamothrzecz zsobye rownemy, yako wyLV — 159] dzyerzal zyemską dawnoscz, y blysschy yesth | pozwany nyz pozywayączy poprzyszyącz, yz wydzyerzal zyemską dawnoscz, nyzly powod, ktory pozwał. (14). O odkladanyv y zapyssowanyv rokow nyesluschnem. Gdy ktho kogo pozowye yakym pozwem a pothem zapyschą rok myedzy ssobą wxyagy, a po onem zapyssanyv nyebaczącz any wthore zapyssvyacz rokv drvgyego, alye telko ssobye odlozą ynschy czass przed sluzebnykyem thelko, tho yesth rozeymą rok, thedy on rok thako odłozony przed sluzebnykyem, zadney nyeyest wagy any moczy, alye yesth rok przepelzly. A na thakyem rocze nyemasch zdawacz, alye pozwacz kv przepelzlemv rokowy lyepyey, nyz onego wynnego zdawacz. (15). Gdy kmyecz kmyeczya wczem obwyny. Gdy kmyecz kmyeczya wynvye rowny rownego, a on obwynyony wthem wysthąpye nygdy nyebyl, thedy on obwynyony ssam ma przysyącz, yz thego nyevczynyl any czso wzyąl; alye kyedy slyachczycz kmyeczya wynvye, thedy obwynyony samothrzecz ma przysyącz, yz thego albo onego nyevczynyl, any thez czso wzyąl. 1) Wyraz przekreślony. KODEKS DZIKOWSKI. 69 160] (16). Gdy kogo pozową o kthorąkolwyek rzecz. Gdy ktho bandzye pozwan o kthorą kolwyek rzecz albo przyczyną, thedy thak ma odpowyedacz: panie sąndzya, ya sye nyechczą dopvsczycz wyączey schkodzycz, alye yemv chczą dacz wwyązanye podlug prawa y obyczaya zyemskyego ; thedy ma bicz przyssądzono wwyązanye podlug przezyskow. (17). Gdy bywa zaluba o dzyedzyczsthwo, vstawa. Kyedykolwyek bywa załoba o dzyedzyczsthwo, zawzdy zsandv zyem­skyego ma bycz dano na wyecze; a tho przetho, yz o dzyedzyczsthwa sąn­dzya zyemsky nyema ssąndzycz, y o gaye thez bywa dano na wyecze, bo sye mayą yako ktore dzyedzyczsthwo, y kv wydzenyv thez na dzyedzycze bywa zawzdy dano. (18). Gdy ktho gynschem gymyenyem bądzye pozwan, nyzly wlassnem. Vstawa. Gdy by ktho gynschem gymyenyem byl pozwan nyzly wlassnym y bądzye zdan, thedy on, kthory bandzye zdan, ma rzecz: panye ssąndzya, mnyecz on zdal, a moye gymye nye yesth Phylyp alye Grzegorz, a thaLVI — 161] ko myą nyesprawnye zdal, na onym nyechay zysk ma, kogo zdal; a powod mowy: ya chczą doswyathczycz, yz tho yest gymyą yego Phylyp; a wynny thez mowy: ya thez chczą doswyathczycz, yz yest gymyą moye Grzegorz, thedy pozwanemv wynnemv ma bycz doswyathczenye dopvschczono, bo on thego yesth blyschy nyz powod. (19). Gdy ktho kthorego kolwyek stadia o pozostwo bandzye obwynyon. Gdy ktho thako slyachczycz yako nyeslyachczycz o pozostwo przez nyekogo obwynyon a yesthly przy, samoschosth ma przysyącz, yz thego nyevdzyalal; a wschakoz nyektorzy skazvya, yz by myal przysyącz zosmnasczye swyathkow. Alye yesthly nyeprzy, thedy ma zaplaczycz za then lyas, kthory spalyl, podlug vstaw krolya Kazymyrza, yako by za yego głową myano bycz dano, gdy by przez kogo byl zabyth. Alye pozozcze domow mayą myecz osmnasczye swyathkow ssobye rownych wrodzayv albo swego rodzayv, skthorego sye vrodzyl; alye thy tho swyathky nyema myanowacz, thelko ye kv ssąndowy przywyescz podlug potrzeby czassv albo rokv. (20). Gdy kto odklada rok prawdzywą nyemoczą. 162] Gdy ktho odkłada rok prawdzywą nyemoczą, a na rocze przy- schlem nyeprzysyąga samothrzecz ze dwyema swyathkoma ssobye rownymy y dobrymy podlug vchwaly zyemskyey, thedy traczy rzecz swą, by thez o thysyącze schło, a ma bycz nathychmyast zdan. 70 KODEKS DZIKOWSKI. (21). O odkladanyv rokv o wyensche. A thakyez gdy kto odklada rok o wyensche, mowyącz, yze thamo a thamo mam dzyalacz wthem myesczye, wthem prawye a wtem, o thaką svmma y o thaką, przed thym a thym, a na rocze przyschlem nyekladzye lysthv z onego prawa, gdzye myal czynycz o wyensche, thedy thez thraczy rzecz swą we wschythkyem. Alye gdy kto nyemoze przeycz dlya powodzy albo wylanya wod, thedy ma oswyatczycz zyemyanom dwyema v oney wody na brzegv. A yesthly nayn kto vstanye rokv, thedy zonego oswyathczenya nyestraczy swey rzeczy. Alye yesthly by ktho thym obyczayem odkladal rok przez posla rzekącz: panowye! on czy by byl przyschedl na rok, alye yz nyemoze dlya wylyanya wody, nyegodzy sye thakye odklaLVII—163] danye, bo gdy possel przeschel, thedy thez y on, od kogo thakye odkladanye bylo obyawyono, thez by byl przeschedl. (22). Gdy kto o czeladz golothy kogo pozywa. Gdy ktho kogo pozywa thakyem pozwem, yze czelyadz thwoya nyeosyadla, tho yest golothy vczynyly tho a tho wyschedwschy zdomv thwego, a vczynywschy wdom thwoy zasye weschly, skand wyschły, a nyeodpowyada thymy słowy, yz wdom weschly any thez zdomv mego wyschly, thedy na thakyego ma bycz połozono pamyathne, yz nyeodpowyedzyal thymy slowy: wyschly a weschly. A tho thez, gdy thelko odpowye, ktorego sługą obwyny sthem: chczą yemv prawo dacz, a o ony słowa nawyrschv napyssane nyeodpowyeda, thedy rzecz swą sthraczy. (23). Gdy by ktho byl obwynyon o kradzyez. Gdy by kto byl obwynyon o kthorą rzecz, a tho obyczayem kradzyeczskyem, thedy zawzdy on obwynyony blyschy yesth oczisczycz swą nyewynnoscz, nyzly powod gy myal poprzysyącz albo przewyczyązycz, a tho thym obyczayem: yestly pyrwey raz byl obwynyon a myeny, yz o tkaky 164] vczynek nygdy nyebyl wynowan, thedy ssam wlasthną przysyągą odbądzye powoda; yesthly by wthore, then ze tho ma wyną samothrzecz oczysczycz; a yesthly pothrzeczye, ma sye oczysczycz osmyąnasczye swyathkow. (24). Gdy v kthorego zyemyanyna slvzebnyk kmyeczya zbyeglego lyczvye. Gdy by v kthorego zyemyanyna albo slyachczycza kmyecz zbyegly albo kthory by vczyekl, przez sluzebnyka byl lyczowan, a then tho tego kmyeczya nyechcze wypvsczycz onemv, kthory thego kmyeczya zbyeglego wyego wszy albo dzyedzyczstwye nalyazl y kthemv lyczowal, thedy o the­go tho kmyeczya zbyeglego thak lyczowanego moze pozwacz lyvbo wzechcze wprawo groczskye lyvbo wzyemskye pana onego, v kthorego kmyecz yesth lyczowan, aby go prawv posthawyl. A gdy gy kv prawv posthawy, thedy zalvy przeczyw yego panv albo dzyedzyczowy albo slyachczyczowy, yze thy KODEKS DZIKOWSKI. 71 yemv nyechczesch wroczycz kmyeczya zbyeglego, kthory yemv schczynLVIII — 165] schmy, robothamy y zgynschymy dochody zbyegl, thako | dobrego kv yego pozythkv, yako dzyesyącz grzywyen, zyąd ze ma thele schkody. A yesthly then pan thego kmyeczya, ktory yesth vnyego przez sluzebnyka lyczowan, nyeposthawyl, thedy ma bycz zdan, wschysthky odkladanya oddalywschy, wyyąwsche odlozenye prawdzywey nyemoczy, ktho rego powod ma dopvsczycz, bo gynako by rzecz swą sthraczyl. A tho yesthly rokyem lyczowanym pozwal bez lysthv pozewnego, to yesth golo; alye yesthly pozwal lysthem, thedy mvsy dopvsczycz prosthego odkladanya. A ono zdanye na rocze lyczowanem bez lysthv yest zawythe; a po them tho zdanyv mąsch (s) przypowyesczycz kv dossycz vczynyenyv za thego tho kmyeczya, yakozes na rocze zawythym zdal thego zyemyanyna wedle po­zwy glownego y zeznanya sluzebnyczego. Alye yesthlyczby bylo zarzvczono przez onego zyemyanyna, v ktorego kmyecz yesth lyczowan, thako rzekącz powodowy: yakos thy yego nyewyedzyal od czassow thelye a thelye, albo od rokv wgynschem dzyedzyczstwye thym a thym, a onym ządneyess 166] gadky any wspomynanya nyedzyalal, przyssyąz, a dla | zarzvczenya przez wynnego powod mvsy przysyącz, yako thego kmyeczya nyewyedzyal wthem a wthem dzyedzyczstwye, yakoz to powodowy bylo zarzvczono. (25). Gdy ktho pozwany o kmyeczye zbyegle kv prawv dzyedzyczuerav sye czyągnye. Kyedykolwyek ktho bąndzye pozwan o kmyeczye zbyegle lyczowane, a then tho wynny albo pozwany ząnda od sądzyego kthoregokolwyek, aby thy lyvdzy albo kmyeczye odesłal kv prawv dzyedzycznemv dzyedzyczstwa onego, wktorem ony lyvdzye myeschkayą, thedy mayą przez sąndzyego bycz odesłany na dzyedzyczsthwo onego zyemyanyna, ktore ye wynvye. A yesthly na odeslanym rokv napyssan rok na pewny dzyen do dwv albo do thrzech nyedzyel, a pothem yesthly bąndzye rok naznamyonowan a na rocze strona przeczywna albo wynna odpowye rzekącz: yzem ya sthobą na on czass rokv nyemyal, a czyągną sye za lyaską, a yesthly lyaska mnyeyscha bądzye gothowana przez wynnego nyz powoda, thedy onemv wynnemv, kthory sye wzyąl za mnyeyschą lyasską, lyaska ma bycz dana LIX — 167] y przyssądzona, bo rok wyymvyacz | thak yako przerzeczono lyvdzy, nyema bycz thako pyssan: odesłan yesth then a then, a mayą rok do dwv albo do thrzech nyedzyel, alye thako: odesłan yesth then wedlye pozwv etc. do swego dzyedzyczsthwa N. dlya nadzeye vczynyenya sprawyedlywosczy albo dlya zgody. Bo gynaczyey dlya nyedosthathkv sprawyedlywosczy, yesthly thamo zonym człowyekyem sprawyedlywoscz nyebą-dzye vczynyona wonem dzyedzyczsthwye, kv kthoremv sye yesth wyyątho, thedy nathychmyasth thamoz na myesczv albo na onem dzyedzyczsthwye, na kthorym sprawyedlywoscz bądzye odmowyona przez onego dzyedzycza, kthory sye wyymowal oswyathczy wschy slvzebnykyem ma on powod, kthory kodeks Dzikowski. pyrzwey byl pozwal na grod albo kv kthoremv gynschemv prawv, zasyą onego dzyedzycza, kthory sswe lyvdzy wyymowal, pozwacz, aby ye postawycz myal przed prawem thrzeczyego dnya na grod yako zbyegle, wedlye onego pyrwschego pozwv. (26). Gdy ktho kogo nyesprawnye zdawa. O nyesprawnym zdanyv thak ma bycz rozvmyano y odpowyedano. 168] Gdy ktho zdawa nyesprawyedlywem zdanyem, a pothem on, ktory | nyesprawyedlywye zdan, pozowye onego, czso gy zdal, thako rzekącz: yzes thy mnye nyesprawnye zdal, nyemayącz semna rokv, kthore zdanye ssobye wazą yako thrzy grzywny, a pod drugyemy trzemy grzywnamy wypysacz sxyag; odpowye drugy: yam czye zdał a wschakozem czye kv dosyczvczynyenyv nyeprzypowyesczyl any na thobye zyskv myecz chczą, a yzes nycz nyesthraczyl any vpysczyl, a ya thez wthakyem zdanyv nycz nyezyskal, thedy panye ssądzya ząndam, aby my skazał odbyczye o then pozew, kthorym mye then pozwal, a wyerzą waschey mylosczy yako ssąndzyam dosthonym, yze gynaczey nyevczynyczye. (27). Gdy ktho pozwany zaloby przy. Gdy ktho zalvye na przeczyw kthoremv wynnemv pozwanemv o kthorą kolwyek rzecz: yzesmy tho a tho vdzyalal etc. a chczą na czye doswyathczycz, czo prawo yest, ządnego prawa nyeopvschczayacz; a pozwany prostho przy tako mowyącz: czo naprzeczyw mnye zalvye, thego mv wschysthkyego przą, a nyemowy thez: chczą odbycz podlug yako prawo LX — 169] yest, ządnego prawa nyeopvschczayacz, thedy | gdy prostho zaprzal, powod blyzschy bąndzye nayn swyatczycz nyzly then tho wynny odprzysyącz, gdyz prostho zaprzal a ma bycz swyathczenye dopvschczono powodowy na wynnego dłya tey rzeczy. (28). Gdy ktho pozywa pod wyną krolewską. Gdy ktho thako pozywa: przykazvyemy, aby pod wynamy krolyewskymy czthernasczye grzywyen stanąl, thedy thak masch odpowyadacz: panye sąndzya, kthemv pozwv nyema bycz odpowyadano, bo yesth nyesprawny a na przeczyw vrzadv prawa pozwał, bo pyrzwey namyenyl wyny y onye pozwał, nyeprzezyskawschy ysczyzny, ządam, by my skazano od-, byczye. Thedy o thaky pozew ma bycz skazano odbyczye albo wzdy przepadwschy wyną thrzech grzywyen stronye a ssąndowy thelez ma pozywacz podlug obyczaya prawa. (29). Gdy wynny vprzedzy powoda wzdanyv. Gdy by ktho o kthorąkolwyek rzecz byl pozwan a powod byl by zdan przez wynnego wodbyczyv pyrzwey nyzly gynschy wynny byly zda­wany, a powod onego wynnego zdawa na osthathkv, thedy powodowy ma KODEKS DZIKOWSKI. 73 170] bycz wzwroczenye prawa, yz wynny on nyezdal podlug vrzadv prawa; a yesthly powod thego wynnego po them przypowyesczy kv dossyczvczynyenyv, wczem gy zdal na osthathkv, a sthrona wynna rzecze: yam yego odbyl na them rocze, yako na zawythem, yako powoda, ocz mye on przypowyesczyl, odpowyedz: panye ssądzya on czy mye zdal wodbyczyv, gdzye myescza nyemyal, bo przed zdawanyem wynnych, a thako nyesprawnye mye zdał, gdzye mye zdacz nyemyal podług vrzadu prawa. Alyem gy ya zdal po wschythkyem zdawanyv, a thakom ssobye sprawnye vdzyalal. A wyerzą mylosczy waschey yako ssądzyam sprawyedlywym, yz myą przy moyem sprawnem zdanyv osthawyczye. A thako podług vrzadv prawa ma powodowy prawo bycz przywroczono znowv, tho yesth kv pyrwschemv pozwv albo zalobye ma bycz powod przypvschczon. (30). Gdy kogo przed ssąndem thkną o wyny. Gdy ktho komv albo skazanyv sandv przepadnye wyną przez procuratora albo rzecznyka y thą tho wyną skaze na nyem, a then procurator, kthory odpowyada, dobyl wyny od ssąndzyego, zada yego thknącz o wyną, LXI — 171] ktory przepadł, a on odpowye: chczą yą spelnycz na czass ten a then albo na roky blyssche etc. a chcze sye zapysacz pod drugą wyną, a thak yemv ma bycz dopvschczono. A yesthly na on czass wypyssany procurator ząnda sprocuraczyyą dosycz vczynyenye myecz za wyny, a sthrona wynna odpowye: panye ssąndzyal ya gothowem dacz wyną onemv, komv prawo yest, alye powoda nyewydzą, a wthem oswyathczam; a thako on, ktory wyną przepadl, nycz nyemoze straczycz za wyną any drvgyey wyny przepascz, a tho dlya nyebytnosczy powoda, a dlya thego nyepowynyen wyny placzycz. A wschakoz od oney wyny, kthorą nan skazano, nyeyesth wyzwolyon any odbyczya moze czynycz, thelko yesth wolyon od nyey, tho yesth od oney wyny, o którą sye poddal pod drugą wyną spelnycz. A pothem powod, kthoremv skazana wyna, moze o nyą pozywacz, alye oney wtorey wyny, o kthorą sye podda, nyemoze dlya thego posczygnącz. (31). O odkładanyv rokow. Kho (s) yesth polozenye y vrząd odkladanya rokow zyemskych wzyemy krakowskyey bandanczych y vchwalonych. Pyrwschy rok, ktory prosthą 172] nyemoczą moze bycz odlozon; | wthory rok zdany gynaczey nye­moze bycz odlozon, yedno prawdzywą nyemoczą, bo gynako wynny wschysthką by rzecz swą vpvsczyl, o ktorą by kolwyek byl pozwan; thrzeczy rok przypowyeschczony kv dosyczyvczynyenyv w ysczyznye y w schkodach, kthorego ządnem obyczayem nyemoze odlozycz wynny, yedno o wyensche moze odlozycz, a sthego rokv przypowyeschczonego kv dossyczvczynyenyv ma bycz dano na czyązą yednącz; alye zdawschy o schkody thrzy krocz, ma bycz przypowyesczono kv dosyczvczynyenyv za schkody z ysczyzny Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 10 KODEKS DZIKOWSKI. poschłe, o kthorez thez bywa dano yednącz na czyązą. A yesthly cyąza bądzye odbytha, thedy ma bycz zdano wwynye pyąthnadzyesczya yemv a ssąndowy thelez. Po them bywa dano na wwyązanye thez yednącz; a yesthly wwyązanye bandzye odbytho, thedy thez bywa zdawan wynny wwynye pyąthnadzyesczya yemv a ssąndowy thez pyąthnadzyesczya, a thedy bywa odeslanye na mocz stharosczya kthoreykolwyek zyemye. Alye wprawye groczskym stharym obyczayem ma bycz rządzono, yako y wgynschych LXII — 173] zyemyach, tho | yesth thrzykrocz bywa zdanye wpyrwschem nyesthanyv, a w wthorem y w trzeczyem nyesthanyv wynny thraczy rzecz swą. A po thrzeczyem nyesthanyv ma bycz pozwan wynny kv dossyczvczynyenyv w ysczyznye, a o schkody yako rzeczono zdawacz, a pothem przypowyesczycz kv dossyczvczynyenyv za szkody, a tho yesthly schkody bandą poprzysyązone albo yesthly wynny nyesthanye. A na czyązą thrzy­krocz ma bycz zadano, a po kazdem odbronyenyv czyązey ma bycz zdano w wynye, yako wyschey rzeczono, zawzdy we dwv nyedzyelyv. Na w wyą-zanye thez ma bycz zadano thrzykrocz, a po kazdem odbyczyv wwyązanya w wynye ma bycz zdano zawzdy we dwv nyedzyelyv; a na odeslanym rocze na mocz stharosczya thez zdawacz thrzykrocz podlug vrzadv prawa, zawzdy we dwv nyedzyelyv, lyvbo by bylo odeslanye sprawa zyemskyego, lyvbo y sthego grodzskyego. A po czwarthym odbyczyv moczy stharosczyey pan stharosta ma poslacz sswą czelyadz na ono dzyedzyczsthwo, na kthore była dana mocz stharosczya, a thamo ona czelyadz stharosczya spo-174] wodem mayą myeschkacz thrzy dny, | kthore dny gdy wynydą, ma bycz vstawyon rzącza przez onego pana, ktory na wynnym przezyssky ma, albo ssąm powod ma myeschkacz. A yesthly lyepak powod albo rzącza powodow byl z onego gymyenya wybyth, thedy pan stharostha ma poyn poslacz mandat swoy, kthory powoda zonego gymyenya dzyedzycznego wypądzyl, thrzy krocz, zawzdy we dwv nyedzyelyv albo yako stharosczye bandzye lyvbo; a yesthly nyesthanye na przerzeczone mandathy thrzy, thedy ma bycz wywołan zzyemye, wktorey myeschka, y zkrolyewsthwa, yako nyeposluschny podlug vrzadv prawa. (32). O odkladanyv rokow wgrorzthwye. Rok pyrwschy grodzsky moze bycz odlozon naprzod do dwv nyedzyel, pyrwschy prosthą nyemoczą, wthore (s) thez prosthą nyemoczą thez do dwv nyedzyel, a thrzeczy prawą nyemoczą do dwv nyedzyel; czwarthy thez prawą nyemoczą do dwv nyedzyel, pyąthy y schosthy o wyensche thez do dwv nyedzyel. Alye yestly powod chcze, moze rok dalyey odlozycz podług powodowey woley, a tho yesthly wynny chcze albo ząnda; alye o roczech | LXIII — 175] zyemskych zsthrony powoda, powod albo od powoda zawzdy gynaczey rokv sobye nyemoze odlozycz, yedną prawdzywą nyemoczą podług vchwaly zyemskyey, alye wprawye groczskyem powod albo od powoda moze bycz odlozon rok prosthą nyemoczą. KODEKS DZIKOWSKI. 75 (33). Karczma any młyn zadney ossyadlosczy nycmayą. Capitulum. Karczma y thez młyn zadney osyadlosczy nyemayą. A tho yesthly by kthory zyemyanyn myal nyekthore gynsche gymyenye a wono by nyechczyal dacz wwyązanya, alye w karczmą albo w młyn, thedy nyemoze; alye yesthly gynschego gymyenya nyema, thedy moze dacz wwyązanye wkarczmą albo w młyn wkthoreykolwyek svmmye przezyskaney na wynnem. (34). Gdy kogo przypozową kv zapyssowy. Gdy by ktho byl przypozwan kv zapyssowy kthoremvkolwyek, nygdy od pozwanego albo wynnego rok nyema bycz odlozon, alye zawzdy then pozwany albo wynny, yesthly zapyssowy dossycz nyevczyny, ma bycz zdan etc. | 176] (35). Mynutha skxyag sthoyączyra we przy nyema bycz dana. Kyedy dwye sthronye albo wyączey sthoyą we przy oczywysthnye przed ssąndem kthoremkolwyek a nyekthora sthrona ząnda od ssandv mynuthy skxyag bycz daney albo kxyagy czyscz, thedy ssąndzya nyema dopvsczycz wydacz mynvthy albo kxyag czyscz, alye sthrona przed thym kthorey lyvbo ma mynuthą myecz, przed przą wprawye ma mynuthą wzyącz a obezrzecz, yesthly yesth zlye zdan albo nye. (36). Gdy kogo przypowyeschczą kv dosyczvczynyenyv, vstawa. Gdy ktho bądzye przypowyeschczon kv dossyczvczynyenyv o ktorą-kolwyek rzecz albo przyczyną kv ktoremvkolwyek ssąndowy, thedy sthrona wynna przypowyeschczona zadney pomoczy sobye nyema bracz na them tho rocze przypowyeschczonem kv dossyczvczynyenyv, wyyąwschy, yz by bylo zdanye zle na pyrzwech roczech albo na rocze zawythem, albo yz by gynschy gymyą bylo wpyssano wzdanyv, nyzly yesth onego, ktory przy­powyeschczon, a zawzdy bywa odbyczye od powoda. Alye gdy thy rzeczy LXIIII — 177] nyesthoyą | thedy yesthly druga kthorakolwyek sthrona wynna nyeczo by rzekla przeczyw onemv przypowyasthv kv dossyczvczynyenyv, zawzdy thak masch rzecz: o thącz albo o thą rzecz na rocze zawytym nyeodmawyal any odbranyal, a ya gy tez na thym rocze zdawam. A natychmyast po zdanyv ma bycz zandan slvzebnyk od sandv pyrzwykrocz na czyązą a ma k mv bycz dan. Alye yesthly sthrona wynna albo przypowyesczona chcze sye czyągnącz do kxyag za lyaską o thrzy grzywny albo o schescz skoth rzekącz, thys mye nyesprawnye zdal a ya sye czyągną do kxyag za lyaską o nyesprawne zdanye, thedy mayą kxyagy bycz czczyone y ma bycz nalyezyono, powyedzyano y wyslowyono, yesthly yesth sprawne albo nyesprawne zdanye, a yesthly bądzye nyesprawne, thedy sthrona wynna albo przypowyeschczona ma odpowyadacz, yako sye bąndzye nalyepyey wydzyalo. KODEKS DZIKOWSKI. (37). Gdy ktho kogo pozowye o rzecz zastaną. Kyedykolwyek ktho bąndzye pozwan przez kogo o rzecz zastaną o kthorąkolwyek, yako o konya, o wolv etc. thym obyczayem: yzem ya 178] v czyebye zasthal tho a tho, czoz mnye iest | vkradzyono thego a thego czassv, od yedney, dwv albo thrzech nyedzyel, chczącz doswyathczycz podlug obyczaya prawa o thaką rzecz, kthorakolwyek by byla, yz yesth yego, ząndnego prawa nyeopvschczayącz; a sthrona wynna rzecze: tha rzecz albo zaloba, którą na myą zalowal, thycze sye czczy moyey, a mowy, yz by mv byla vkradzyona, a mowy, yz od thele a thelye nye­dzyel, a ya thez, gdy sye thycze czczy moyey, o tho chczą yego odbycz y doswyathczycz, yz thą rzecz dawnyey mam, nyz odedwv albo thrzech nyedzyel; thedy gdy wynny myeny dawnyeyschy czass, yz oną rzecz ma, thedy sąnd ma skazacz, yz on wynny ma przysyącz ssamothrzecz zswyathky sobye rownymy, yz od thelye lyath ma, a yz thez swyadkowye wyedzą thego tho wynnego od thelye lyath oną rzecz myecz. Thez gdy by byl ktho przypozwan kv zapyssowy yakyemvkolwyek, zadny odkladanye nyemoze bycz any prosthą any prawdzywą nyemoczą. (38). Nz przeczyw onym, ktorzy rokv nyevsthawyaya. I thez ylye na przeczyw nyevsthawayaczym rokv, yako mayą bycz LXV — 179] zdawany, thako ma bycz schtho, [ yz nygdy powodowye wodbyczyv nyemayą bycz zdawany, az na osthathecznem myesczczv, tho yesth, gdy wynny albo pozwany bandą zdany a nyegynaczyey; bo yesthly gynnako ssąndzye vczynya, a nalyezyone bandą zdawanya nyekthory po­wodow nyzly wynnych pyrzwey, thedy ono odbyczye wynnego naprzeczyw powodowy zadney moczy myecz nyebądzye, a ssąndzye podlug wolyey krolewskyey mayą bycz karany o thakye dopvschczenye zdawanya albo przynamnyey onemv powodowy, kthorego wynny zdal, odbyczye przywroczycz kv prawv znowv. A tho tez, yesthly on powod onego wynnego zdal wthore thego czassv albo na rocze pyrwschem albo zawythem; a yesthly na rocze zawythem then powod wynnego zdawa, thedy thego wynnego ma pozwacz albo przypowyesczycz kv dossyczvczynyenyv wedlye pyrwschego pozwv, a na onem rocze przypowyeschczonem kv dossyczvczynyenyv mayą ssobye społem odmawyacz, yako yesth wypyssano. (29). Gdy ktho pozwany nyeodpowyada za pomocznyky. Gdy ktho pozwany nyeodpowyeda za pomocznyky, zawzdy przepada 180] wyną; y tez gdy ktho | bywa pozwan, yze thy przeyechawschy thrzy granycze albo thelye a thelye a nyeodpowyada o granycze, zawzdy thez przepada wyną thrzech grzywyen. KODEKS DZIKOWSKI. 77 IV. Poczyna sye stathuth krolya Kazymyrza naprzeczyw drapyesczom dobr kosczyelnych, gdy na woyną yadą. Kazymyrz zbozey lassky krol polsky, wyelky xyadz lythewsky, rusky, prussky pan y dzyedzycz etc. Wschythkym y ossoblywym stharostham krolyesstwa naschego, thak pospolythym, yako ossoblywym, kthorymkolwyek zyemyam y powyathom przelozonem, wyernym nam mylem, kro­lewską laską y dobrowolyensthwo. Wyelmozny, vrodzeny, walyeczny y slyachethny, wyerny naschy mylyl Aczkolwyek scząssney pamyączy Kazymyrz, polsky krol, przodek nasch, z wyelmy nyeprzyyaczyoly krolyessthwa na­schego przez wyelye czassow walky y wyprawy woyenne myal, czynyl, thrzymal y dzyalal, wschakoz nygdy czassow yego schcząssnego rządzenya krolyewstwa przez walyecznyky thakych y thak czyąschkych schkod, draLXVI — 181] pyesthw, swyąthokradzsthw, wylvpowanya kosczyolow y spvsthoschenya dobr kosczyelnych y klasthorow nyebyly any ssą czynyone, ylye y yako wyelkye czassow naschego schcząsnego rządzenya kro­lyewsthwa, czoz z zalosczyą wymawyamy, byly y ssą vczynyone y popelnyone. A bowyem byl vsthawyl y chwalyebnye vrzadzyl przerzeczony przodek nasch z przelozonemy y ryczerzmy krolyewsthwa swego, aby wszytczy y ossoblywy krolyewsthwa przemyeschkawcze kthorymkolwyek gymyenyem były zwany, kv wyprawye woyenney gydączy, nygdy wmyesczyech, myastheczkach, wsyach, gvmnyech y gynschych dobrzech, thak ko­sczyelnych , klasthornych, yako swyeczkych, kthorzyby bvdowanye myely, alye na polyoch albo wchrosczyech sthaczyye czynyly, a yzby żądnych drapyestw dobr kthorychkolwyek any gwalthow czynycz nyemyely nykomv. I thez byl vstawyl sprzelozonymy y pany przerzeczonymy dlya lyekczeyschego sprawyanya straw kv wyprawye gydączym, vzythek y pozythek krolyewsthwa rozwazywschy, yz by gydączy kv wyprawye kv sprawyenyy sthraw swogych kopą pschenycze za trzy grosche, kopą zytha za dwa 182] groscha, kopą owssa za grosch kvpowacz myely, j wolv za polgrzywny, yalowyczą za osm skoth, wyeprza za wyerdvnk, skopv za dwa groscha, dwye gąsy za grosch, schesczyoro kvr thez za grosch. Kthora vsthawa przez dlugy czass y zwyczay zyemyanow naschych była y yesth chowana y chwalyebnye thrzymana; alye czassv rządzenya naschego schcząsnego przemyeschkawcz (s) krolewsthwa naschego sprosthna przewrothnoscz nyechczącz sye wthrzymacz od rzeczy zapowyedzyanych, any sluschnem obyczayem pozywacz dosyczonych, thak chwyalyebną vsthawa wnyedbaloscz schkodlywą przywyodwschy, nyethylko przerzeczone rzeczy, alye wyelye wyączey slosczy, kthore mayestathv bozego obrazenye y krolyewstwa na­schego opvschczaloscz przywyescz wydzy sye okrvthnye vdzyalawschy popelnyla. Yakoz spoddanych naszych skargy z zaloblywego wolanya zrozv- 78 KODEKS DZIKOWSKI. myelyssmy y my ssamy pewnym vznanyem doswyathczylysmy, sktorych wkrolyestwye naschym wyelye pogorschenya, wyelye schkod y nyepozythky czyąschkye y thez skazenya kosczyolow y klasthorow ssą poschly y wyensche pothem mogly by bycz, by wczass nyebylo opathrzono. A dlya LXVII — 183] thego I my przerzeczonym rzeczam y gynschym zlosczyam chczącz zabyezecz, a bezszkodnosczyam krolewsthwa naschego kosczyolow y klasthorow pozythkom pylnem opathrzenyem opathrzycz chczącz, thak chwalyebną vsthawą przerzeczonego przodka naschego z rady y sprzyzwolyenya przelozonych y rady naschego krolewsthwa doswyathczayącz, ona moczą naschą krolyewską poczwyerdzamy, wam wschythkym y wschelkyemv zwass dayącz wprzykazanyv, aby thak chwalyebną vsthawa y yey doswyathczenye y pothwyrdzenye wmyesczyech y wmyastheczkach krolewsthwa naschego obyawycz y obwolacz przykazalysczye, a ona, tho od wschythkych krolyewsthwa naschego przemyeschkawayączych pod othrzymanym naschey lasky mocznye zachowacz przykazalybysczye a przesthampcze tey tho vsthawy nam y onym, kthorym schkody vczynya, wyną syedmnadzyesczyą albo wyenschą wyną zyemye oney, przez ktorey zyemyany vsthawye przerzeczoney bandzye sye sprzeczywyono, pospolv yzschkodamy vczynyonemy y krzywdamy zaplaczycz bandą powynny. Kthore schkody 184] y krzywdy przez onego ssamego przysyągą, komv vczynyony bandą, kthorykolwyek on bądz, przed namy doswyathczone bycz mayą, wyyąwschy byskvpy, kthorzy gdy cząsthokrocz zrosmagythych przyczyn w dalyekych sthronach dzyalacz mayą, przez procurathory rosthropne albo slyachczycze thą tho przysyągą czynycz mayą przed namy. Wam wzdy takye przesthąmpcze vsthawy they naschym doswyathczenyem y poczwyerdzenyem ssąndzycz, zdacz y kv dosyczvczynyenyv przypądzycz y karacz bez odkladanya zvpelna dayemy y polyeczamy mocz przez then lysth; a yesthly by ktho zwass w vczynyenyv sprawyedlywosczy krzywdy albo schkody czyrpyączem, gdy przez nye bandą vpomynany, zamyeschkaly a nyedbaly byly bysczye, bandą mocz perssony dvchowne na przeczyw wam y wschelkyego zwass dlya thakyego zamyeschkanya poszywacz prawa dvchownego y przez ssąndzye dvchowny klyąthwamy bycz przypądzone, ktorym wass podda, warny. Wschakoz wzdy chczetny wdomnymanyv y dobrey wolyey krzywdą albo schkodą czyrpyączego bycz, aby mogl o schkody y krzywdy yemv LXVIII — 195] vczynyone do dvchownego albo swyeczkyemv ssąndzyemv o sprawyedlywoscz sye vczyecz: przykazvyacz wam y wschelkyemv zwass, owscheyky myecz chczącz, aby thy nasche thakye doswyathczenya y poczwyrdzenya lysthy wxyagy zyemskye slowo od slowa kv wyeczney rzeczy pamyączy wpyssacz przykazalysczye kv swyadeczsthwu potem bąndą-czych. Gynaczey pod laską naschą nyeczynyącz. Dzyalo sye na sseymye pyotrkowskyem na swyątho swyąthey Katarzyny, bąndączym wssobothą po swyączye swyąthego Andrzeya apostola, lyata narodzenya bozego thysyą-cza cztyrzych sseth pyączydzyessyąth y syodmego lyatha etc. KODEKS DZIKOWSKI. 79 V. Poczynayą sye nyektore vsthawy y prawa przez oswyeezonego Kazymyrza krola polskyego vstawyone na seymye pyotrkowskyem. Capitulora. Kazymyr zlasky bozey krol polsky, wyelky kxyadz lythewsky y dzyedzycz rvsky, kv wyeczney rzeczy pamyączy. Na tho nass wschechmogączy bog, rozmnozyczyel sprawyedlywosczy, zrządzyczyel prawdy, podlug swey 186] woley wodz krolyewsthwa | na stholyecz aczkolwyek nyedostoyny (s) chczyal podwyschycz, abysmy sprawyedlywosczy naslyadowaly, prawdą mylowaly y wkrolyewstwye naschym pospolythe dobre rządzyly. Dlya they thedy praczy nam od boga przydaney, baczącz oswyeczone kxyazatha pany Kazymyrza wthorego y Wladzyslawa wthorego rodzycza naschego krolya polskyego y schcząsne przodky nasche prawa y vstawy, boską y lyvdzska pospolv mayącze sprawyedlywoscz, kthorymy wschythko krolyewsthwo pol skye na wyeczoch y ssądow posczyv rządnye sye rządzy y sprawya, vsthawycz: wschakoz wzdy przez ony vsthawy nyedosycz wschythkyem rzeczam pospolythemv dobremv potrzebnym, nyeopathrzyly: nowe vsthawy, prawa y wyrzeczenya na walnem seymye pyothrkowskyem wdzyen swyąthego Barthlomyeya bąndąnczym, lyata bozego narodzenya thysyącza cztyrzech sseth cztherdzyesczy y syodmego, zsluschnym rozmyslyenym przez vchwala, doswyatczenye y przyzwolyenye tham bąndączych kxyazath, przelozonych, ryczerzow y slyachty krolyewsthwa naschego sprawyłyśmy, wydałyśmy LXIX — 187] y wzyawyly y them lysthem sprawyamy, wydawamy y wzyawyamy, kthore przez wschythko krolewsthwo nasche polskye na wyeczoch y walnych roczech y poroczkoch y ktorychkolwyek ssąndzyech zyemskych odtychmyasth chczemy y przykazvyemy zachowacz. Kkthore sye thak poczynayą: (1) Naprzod baczącz, yze wyely ssynow pyrworodnych albo stharschych, gdy gym rodzyczy semrą, yako by sluschnye a bez boyazny ktorey y wzglyadv ymyenye oczysthe thrawyenyem zbythnyem wykladayą, y rzeczy, kthofe kv czczy y rozmnozenyv gych rodzyczow były sebrane, wyelką nyemarnosczyą nyesthathschą, tako, yze braczya wmlodych lyeczyech posthawyeny, gymyenya dzyedzycznego, ktorym by myala bycz rowna cząscz albo dzyal sthradayą, dlya thego wyecznye vsthawyamy y skazvyemy wyrzeczenyem y bezgwalthownym zakazvyemy skazanym, aby ssyn stharschy albo pyrworodny nyemogl gymyenye braczyey swey kthorymkolwyek obyczayem wymyslyonym nad cząscz yego sluschączą przedacz, zasthawycz, oddalycz, darowacz albo rozproschycz, wyyąwschy, yz by dlugy 188] rodzyczow gych thego pothrzebowaly. A wschakoz wzdyany dlya placzenya thakych dlugow bąndzye sluschno yemv przedacz albo nyeczo KODEKS DZIKOWSKI. zasthawycz albo rozerwacz, wyyąwschy, yz by na tho stharschych domv swego wzyąl radą, przyzwolyenye y wolyą, a pyenyądze sthąnd albo stego przedanya przychodzącze, svmmy dlugow nyemayą wysthąpowacz. Alye gdzye by male albo zadne rodzyczow nyebyly dlugy, brath stharschy wybrawschy swoye sluschne pracze, nakłady y sthrawy, czynsche y dochody zgymyenya przychodzącze, wyernye kv zaplaczenyv thakye mały dlugy polyeczycz y wschysthky osthathkye zachowacz, kthore zgynschą braczyą rowno dzyelycz ma. A yesthly by czo przeczywnego themv naschemv skazanyv vdzyalano bylo, ono wschythko wnywecz y prozne bycz skazvyemy, a bowym thako sprawyedlywosczy waga bądzye zachowana, yesthly po­moczy przydamy roznym a boyazn praw dlya mlodschych nyerozvmnych załozymy. (2). Gdy kto o zlodzyeystwo bądzye obwynyon. Aczkolwye wschyczkye prawa zlosczy zadzą sye y wschelkyey rzeczy LXX — 189] zley krolyewsky brzydzy sye sluch, wyączey tych rzeczy, kthore z boyecz y z zlodzyey, kthorych sye zloscz rozmnozyła, chytrosczyą, zdradą y gwalthem wpospolythem dobrem dzeyą sye schkody, a przeto them mocznyey naschym wyrzeczenyem vsthawyamy, aby gdy ktho lithoregokolwyek polozenya byl nazwan, naganyon albo obwynyon o zlodzeysthwo byl albo o zboy, aby byl powynyen swey nyewynnosczy rownym obyczayem, czyąskosczyą y swyathkow lydzbą bronycz, yako by swego slyacheczstwa myal doswyathczacz y dowodzycz, oczysczycz y dokazacz, bo gynaczey chczemy yako zlodzeya prawv kv karanyv yego bycz poddanego. A themv thelko chczemy oczysczyenya bycz pozytheczno dobrodzeysthwo, kthory yednącz albo dwoycz a nawyączey thrzykrocz z zlodzyeystwa albo zboyv bandzye obwynyon albo naganyon grzechv; alye tego, ktory czwarthy krocz bandzye obwynyon, zosthawyamy przez prawo bycz karanego y zgvbyonego. A nad tho wschythkych z zlodzyeysthwa obwynyonych y zboystwa y spornye na pyrwschym, wthorem y thrzeczyem rocze sthanącz nyechczą-czych, gymyenye skarbv naschemv krolyewskyemv przylyczymy, przyka-190] zvyacz wschytkym starostham, aby wgymyenya thakye gymyenyem naschym sye w wyązowaly y thego tho gymyenya yste osszyedzyanye wzyąly. (3). O yazyech vsthawa. Myedzy gynschymy pospolytego dobrego pyeczamy pyeczolvye barzo vmysl nasch, aby wschythky schkodlywe zachowawanya (s) y nyesluschnosczy wykorzenylysmy, a czo by pozythek pospolythego dobrego przydalo, zebysmy sluschnye sprawyly. Aczkolwyek rzeczy (s) krolyewsthwa naschego polskyego: Wyssla, Wyeprz, Styr, Narew, Wartha, Donayecz, Bvk, Nyepr, Thysmyenyecz, Nyda, Wyssloka, Prozssna y kthorekolwyek gynsche w krolyewsthwye naschem bąndącze zsswymy zrzeczyssky prawa krolyewskyego ssą. KODEKS DZIKOWSKI. 81 any gych moze ssobye khto obyczayem yakyem ossobnym przywloschczycz, a wszakoz gych wyelye yazmy y plothy zamknąly kvpczom przez nye yezdzenye: wyączey wazącz lowyenye ryb, nyz pospolythe dobre, opfythoscz rzeczy potrzebnych. Dlya thego my zrosmyslyenya dobrego skazvyemy rzeky przerzeczone y gych zrzeczyska wolne bycz yadączym nadol LXXI — 191] y wzgorą skthorymkolwyek j rodzayem rzeczy przedawnych a dlya lyvdzy wschythky, ktoregokolwyek stadia y polozenya by byly, zrzeczamy gych y kvpyamy yakyemykolwyek przez przeczony rzeky czynyącze zsthąpowanye albo wsthąmpowanye zakazvgemy obyczayem kthorym­kolwyek, a zwlaschcza dlya przerwanya yazow kv placzenyv czla albo schkody bycz przypądzone, gdyz nyeplothy albo (s) syeczyamy ryby mayą bycz lowyone. Alye yesthly sye komv lyvby yazowy pozythek, aby wnym przesczye schyrokye vdzyalal, kądyby dobrowolnye ydączy przeschly. A yesthly by ktho they naschey chwalyebney vsthawye przeczywyen byl a nyeczo od yadączych kthorymkolwyek obyczayem albo mysthrschowsthwem wyczyągacz smyal, aby rzeczy wzyąte wroczyl, a przesthampcza bez omyeschkanya na rocze pyrwschym ma bycz spyran wyną rzeczoną syedmnadzyesczya, kthorą stharostha myesczcza ma wyczyągacz. A thy wschythkye rzeczy przerzeczone o yazyech naschych krolyewskych, naktorychkolwyek by myesczczach byly, chczemy bycz rzeczone. A thą vsthawa od naschych 192] yazyow krolyewskych chczemy bycz począthą, aby thakyey moczy bylo tho przykazanye, kthore by thez y kxyazantha na tho przypądzylo. (4). Mytha thez albo czla po smyerczy osswyeczonego Wladzyslawa wthorego rodzycza naschego pod kthorymkolwyek ksthalthem slow, oby­czayem kthorymkolwyek na zyemyach albo wodach dosyczone, yako pospo­lythe dobre barzo obrazayącze, kazyemy y nyschczymy y gych odthychmyasth wybyranya zakazvyemy. Vsthawyczne wyeczow albo rokow pospolythych sądzenye, pokoya pospolythego zachowanye yesth y wschelkyego rosthargnyenya wypądzenye yesth, kv kthorych sprawyanyv woyewodowye, castellanowye, stharosthowye, sąndzye y gynschy dosthoynyczy y vrzą-dnyczy krolyewstwa naschego powynny thym pylnyey przysthawacz, gym wyączey na tho zwyelkosczy dosthoyensthw y vrzadow swogych czyązey ssą obowyązany. Dlya thego thym wyslowyenyem y moczą krolyewską wschythkyem woyewodam, castellanom, stharostham, sądzyam czyassno LXXII — 193] przykazvyemy, aby wyecze y roky pospolythe podlug myescz swogych y czassow we wschythkych zyemyach y powyeczyech krolyewsthwa naschego polskyego ssąndzyly y przynych oczywysthnye byly: wyyąwschy yz by nyemoczą czyąschką czyelyesthną nyektorego albo pospolythego dobrego krolyewsthwa pylne posselsthwo wymowyly; a żądnego yedno wthych dwv przyczczach przerzeczonych znyebytnosczy chczemy bycz wymowyonego. Wkthorych wzdy przyczczach chczemy y przykazvyemy wschythkym nyemoczą vczyazonym albo posselsthwem krolyestwa ogarnyo- Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 11 82 KODEKS DZIKOWSKI. nym, aby myesczcze swoye mogly y byly powynny przez personą godną napelnycz a yemv myesczcze swoye przez lysthy polyeczycz; a my dlya thego skazvyemy wyecze zvpelne bycz, yako by ssam ysczyecz tam byl. A yesthly by ktho kv wyeczom y rokom bycz albo na myesczcze swoye vsthawycz personą godną zamyeschkal by, przykazvyemy, aby on albo ony, kthorym dlya gych nyebythnosczy vdzyalanye sprawyedlywosczy było przedluzono, ye prawem przed namy spyraly, aby naschym skazanyem 194] kv zaplaczye wschysthkych schkod, kthore powodowye znyesthathkv wyeczow albo rokow pospolythych podyąly, były przypądzeny. (5). Y thez skazvyemy wschythkyem kvpczom, aby zrzeczamy y kvpyamy nyesmyely przez nowe drogy y myesczcze yechacz, alye wedlye vsthawy dobrey pamyączy pana Kazymyrza wthorego przodka naschego sthare drogy mayą chowacz; gynako wschytky od thych (s) naschemv themv skazanyv przeczywne dopvschczamy y skazvyemy stharosczye naschemv yącz a dobra gych wschystkye y ossoblywe naschemv przywloschczycz skarbowy. (6). Nyerządna nyekthorych krnąbrnoscz nad sswoyemy ossyessczamy krzywd msczycz chczączych sye, rostyrky sprosthne cząstokrocz wkrolyew. sthwye naschem pobvdzaya y schkody czynyą wyelkye. Dlya thego zakazvyemy thą vsthawa, aby ządny, kthoregokolwyek sthadla albo polozenya byl, kthoremkolwyek pobvdzon obrazenyem albo krzywdą albo schkodą, nyesmyal bez naschego przyzwolyenya walczycz albo rozsthyrkow personam czvdzem albo swogym pobvdzacz. A yesthly by ktho przeczyw themv LXXIII — 195] smyal ydzyalacz, kv zaplaczenyv schkod | wschythkych, kthore my albo poddany naschy dlya thego popadlyby, yego skazvyemy przewyczyązonego myecz przypądzycz. A yesthly by zupelną zaplata albo cząsczyą schkod dlya yego począczya swady krolyewshtwv albo kvpczom wgymyenyv yego nalyezyona nyemogla bycz, thedy chczemy yego bycz karanego na czyelye. (7). Y thez o thych, kthorzy mytha albo czla wzyemyach lapayą, zrządzono yesth, aby prawa gych przed krolyem obesłane polozyly na mytha thakye, acz kthore mayą. A yesthly kthory sthakych czla wybyrayączych, nalyezyon bandzye prawa nyemyecz, alye wlassną krnąbrnosczyą przywyedzyony, thakye czla wybyra albo wyczyąga, thedy they vsthawy skazanyem gymyenye yego, gdzye thakye czla wybyral, ma sthraczycz, syrawnye krolyowy przywloschczone. Na przeczyw kthorym krol prawo ma possadzycz, a syedzączy na prawye skazanye mayą vczynycz wedlye zrządzenya arthykula thego. KODEKS DZIKOWSKI. 83 VI. Poczynayą sye prawa albo sthatutha zyemska Kazymyrza krolya polsskyego etc. 196] My Kazymyrz zlasky bozey krol polsky etc. Zrzadzenya boskyego pospolyczye znaschymy ryczerzmy vbaczywschy ssądzenye rozmagythe wnaschem pansthwye albo krolyesthwye nyezrozeznanya sprawyedlywego prawa alye zgych glow wlassnego smyslv rzeczy nyektore skazvya a tako sye dzywnye thoczą wkonczoch swych, a sthego sye rozmagythe mnozą myeschky myedzy slugamy naschemy, przetho kv czczy a kv chwalye Boga wschechmocznego y mathky yego y zborv nyebyeskyego y kv doskonalemv vzythkv poddanych naschych, nalyezlysmy, yze thakye ssąndy albo prawa odthychmyasth nyemayą bycz thrzymane na wyeky, alye wedlye thych praw thaV:o vsthawyonych wschyczczy y pospolyczy ssąndzye mayą skazowacz y ssądzycz, a tho vsthawyenye nasche mocznye a wdzyącznye thrzymaly. (1). O dozyskowanyv gyrayenya. Capitulum. Chczemy, aby wschythky nasche vsthawyenya wydane w Wyslyczy na walnem seymye, nyepathrzyly rzeczy pryemynąlych, alye thelko nynyeyLXXIIII — 197] schych a przyschlych. Thako | yz gdy kto kogo pozowye o dzyedzycztwo w pyenyądzoch zasthawyone przed ssąnd, a then to wynny na zawythem rocze nyesthanye, thedy powod dzyedzycztwa zysscze, pyenyądzy wynnemv nyedawschy. (2). O granyczach albo o rozyezdzyech. Cząsthym naschym bywanyem myedzy naschymy poddanymy czyą-schkye rzeczy albo sthrawy wrozgyezdzyech granycz gych pochodzą a nyezgody nyewymowne. A przez tho thako tho ma bycz, yze lożyska rzek, kthore czyeką myedzy dzyedzyczthwamy, a gdy ssą kthore dzyedzycztwa wssąsyeczthwye thako, yz dzyedzyczthwo kazdy swoy brzeg ma; a gdy by ona tho rzeka obroczyla sye gyndzye nye zlyvdzkyego zrzadzenya alye ssama swą moczą, thedy ono yey pyrzwe a sthare lozyssko za pewne granycze ma bycz thrzymano; a gdy by sye stego vczynylo yezyoro, thedy lyvdzye wschysczy obv wsy mayą wnyem lowycz ryby a rzeka tha ysta ma bycz za sye na swe myesczcze obroczona. (3). O thych, czo pod chorągwyą sye nyestawyą. Nyekthorzy znaschych ryczerzow, gdy by na grodzyech na przeczywko 198] nyeprzyaczyelyom polozeny byly a pod chorągwyą sye nyesthawyą, gdzyez tho gyny braczya gych ssą, vsthawylysmy, aby kazdy ryczerz albo panoscha pod podnyesyoną chorągwyą sthal sthanowyskyem KODEKS DZIKOWSKI. swym, aby na przeczywko nyeprzyaczyelyom wyedzyal swe pewne myesczcze dlya obrony swey chorągwye. A chczemy, aby thaczy przez pod­komorzego nam byly posthawyeny, gdy by pod chorągwyą nyebyly, a konye gych mayą bycz podkomorzemv za wyną. (4). Gdy ktho od ssaudv odeydzye przed skazanyem. Sąmpyerz ma gosczyowy (s) zaplaczycz przed ssąndem a nyema od sthampycz, alyz zaplaczy, czo na nyem zyskano. Bo nyekthorzy odchodzą od ssandv, aczkolwye skazany bandą, sswą krnąbrnosczyą albo dlya nyedostathkv pyezaplaczywschy; przetho chczemy, aby thaczy, gdy prawem zwyczyązeny bandą, aby byly dany wrącze swych powodow zwyązany. A gdy by zgych yącztwa vczyekly, tedy ssą prawy yącztwa y dlugv, wyyąwschy zeby było o zlodzyeystwo. (5). Gdy kogo czyądzayą bez czassv albo nycwynnye. Gdy ssąndzya y yego vrzadnyczy czyądzayą kogo nyewynnye, przetho LXXV — 199] vstha wylyśmy thako. | Gdy by kthory sąndzya albo pan czessnyk albo gych vrzadnyk albo oprawcza albo kthokolwyek za nyekthory wysthąmpy albo vczynky o wyny ssądowe nyekthorego naschego zyemyanyna bogathego albo vbogyego czyądzal by albo kazal by czyądzacz konmy albo bydlem albo nyekthorym gych dobrem, thedy tho wzyąthe nyerozdawayącz any rozdzyelyayącz ma za dwye nyedzyely chowacz, gdy by tho było lyeczye, a gdy by bylo zymye, thedy za osm dny. A gdy czy, czo czyądzaly, nyebąndą myecz dossyczvczynyenya od czyądzanych albo yestly swey nyewynnosczy nyeokazą, thedy czy, czo czyądzaly, mogą sobye ono rozdzyelycz y podzyecz, kam chczą; a gdy by thez czy sąndzye albo vrzandnyczy tho ssobye przed czassem wypyssanym rozdzyelyly albo sthraczily, thedy mayą podlye schaczvnkv zaplaczycz, acz on na tho przysyąze a pokvpywschy wyną pyąthnadzyesczya, wroczy. (6). 0 pyeczączy ssynow za zywota oczczow, vstawa. Usthawylysmy, yze ssynowye za zywotha oczczow mayą oczczowską pyeczącz myecz, a gynschey nyemayą myecz. 200] (7). O scbolthysych vstawa. Usthawylysmy, aby nyedzyelnye scholthysy thako dvchownych yako swyeczkych podlug gych gymyenya na woyną albo na wschelką wyprawą znamy mayą gycz. (8). O dvchownych dzyedzycztwa mayączich. Usthawylysmy, yze dvchowny naschego krolyewsthwa gymyenya mayączy, mayą snamy na woyną gycz albo przyrodzonym gymyenye wzdacz. KODEKS DZIKOWSKI. 85 Yesthly nyeczo sthego nyevczynya, gymyenya swe wyecznye sthraczą, kthore na nass spadną. (9). O procurathorzech vsthawa. Usthawylysmy, yze kazdy czlowiek wssąndzyech krolyewstbwa naschego moze myecz swego procuratora. (10). Vsthawa o ssandzyach. Capitnlum. Usthawylysmy, aby yeden wCrakowye, wSsandomyrzu y wgynych zyemyach naschych sandzya byl, thako, yz gdy sye nam wnyekthorą sthych zyem przygodzy przyyechacz, chczemy, aby sandzya y podsąndek thych tho zyem wdworze naschym sluschnye ssądzyly. Thez zdawamy thym LXXVI — 201] tho ssąndzyam mocz | aby odthychmyasth wrzeczach wyelykych thez y zyemskych rok mogly czynycz nyedalyey we trzech nyedzyelyach; alye gdy rzecz bąndzye zyemska dzyedzyczna, tho ma ssąndzya albo podsąndek nam obyawycz, a my tho mamy znaschymy ryczerzmy skazowacz, nyzly bychom byly nyekthorą pothrzebnosczyą przenagabany. (11). O ssądzyach woyewod vsthawa. Chczemy thako myecz, aby woyewoda crakowsky yednego a woyewoda sandomyrsky drugyego ssąndzyego swego myal, a thako y wgynychnaschych zyemyach chczemy myecz. (12). Wkthorą godzyną ssandzya ma ssądzicz a do kthorego czassv. Vsthawa Przetho vsthawylysmy, aby sąndzye w dny rokow od zaranya az do polvdnya albo do dzyewyątey godzyny ssąndy swe myely wrzeczach kthorychkolwyek dzyalacz. A gdy by wthen to dzyen rzeczy prawyączych rozeznacz nyemogly, thedy mayą na drugy dzyen do thakyey ze godzyny thy rzeczy 202] rządnye myedzy sthroramy zalowacz. A gdy by nyektora | sthrona nyebyla kv rokowy, ma bycz wolana woznem thrzy krocz; a gdy nyesthanye, rzecz sswą straczy. (13). Vstawa o ssądzyach. Capitulura. Yakoz tho ssąndzye zwykly byly ssobye myesczcza nyenaznamyenana myecz, przeto vsthawylysmy, yz crakowsky pan slowye castellan na thrzech ma syedzyecz, tho yesth wAndrzeyowye, w Wyslyczy a w Crakowye, thakyez sandomyrsky y drvdzy panowye naschych gynschych zyem. (14). O skazanyv y o rzeczy ssąndzoney. Nyema bycz wsąndzye any laska przyyaczyelska any nyenawyscz any boyasn, yedno yednego boga mayą przed oczyma myecz, aby thez wtem swey czczy nyenarvschyly. A przetossmy tho thako vsthawyly: gdy by kthory ssąndzya zyemsky albo polyeczony opvsczywschy boską boyasn, KODEKS DZIKOWSKI. skazal kthorego zyemyanyna albo pacholka drvgyemv nakladayącz o dzyedzyczthwo albo o nyekthorą pewną rzecz przed ssąnd przywyedzyoną, a dlya tego sthrona skazana odzywa albo odwolawa do wysschego prawa, a obyczay yesth w polskym prawye, yze sandzya, | kthorego strona skaLXXVII — 203] zanye odwolawa, nyepyrwey ma any wynyen bronycz slowye oczysczycz swe skazanye. alyz pyrwey od strony bąndzye mv dano albo bądą mv dany skory kvnye, tho yesth kvny kozvch; a gdy by thez przez sthroną byl dokonan, tedy mv ma skorky wroczycz ze sromem albo thrzy grzywny wzyąthe zwyną pyąthnadzyesczya sswemv przeczywnykowy dacz. (15). O pozwyech, yako mayą bycz, vstawa. Gdyz znyezwyczayv pozwow vczysnyenya albo przykrosczy od ssandv naschym poddanym pochodzą, przetho my naprzeczywko temv chczącz bycz, vsthawylysmy, yze wozny albo raczcze pozwow swych bez obyczayv nyemayą noszycz albo nyema, alye swym znamyenyem, tho yest spalyczą ma przycz dopana wsy, kmyeczyom nycz nyeczynyącz, a ma przycz do dwora albo do domv pana onego albo do domv yednego kmyeczya, ma lysth podacz y swą palyczą thknącz albo lyaską, a wolacz go pozywayącz, a ma powyedzyecz, schczyyego kazanya tho czyny albo naprzeczyw komv po-204] zywa, albo ocz pozywa. A gdyby kmyeczye wynny byly thako yako y pan gych, thedy wozny ma thez thakyez gye pozwacz, v kazdego wroth wolayącz albo lyaską thykayącz. A gdy by tez kmyeczye nyebyly wynny pana swego, chczemy y zakazvyemy, aby nyebyly vdraczeny takyemy tho pozwy; a gdy by byly wynyeny albo nagabany, tedy then, ktho po­zywa, w wynye pyątnadzyesczya zosthanye. (16). 0 pozwyech na dworze krolyewskym danych. Przygadza sye znyerzadv, yz naschy slvzebnyczy na naschym dworze zasthany, pozywany bywayą nyerządnye przed nass albo ssąndzye nasche; przeto chczącz tho vthwyerdzycz, vsthawylyssmy thako: gdy by byl na naschym dworze nalyezyon, a przed nass albo naschego ssąndzyego pozwan, tedy powod albo ssąndzya pozwanemv ma powyedzyecz albo napyssawschy dacz, by odpowyedzyal tey tho rzeczy. A gdy by tho schło o dzyedzycztwo albo o svmma pyenyądzy czterdzyesczy grzywyen, tedy ma mv bycz rok dan za trzy nyedzyelye przez ssąndzyego. (17). O tem ze. LXXVIII — 205] Skargą zaloblywą slyschelysmy, yako slvzebnyczy | albo wozny po zyemy wloczącz sye, vbogye ryczersthwo, slugy nasche albo wsy zakonne nagabayą wymyslyayącz na nye dzywne obyczaye, thako, yze ye pozywayą nyewynnye a ssobye wolnye, y roky gym dawayą, a tho chczącz, by ye ponyewoly czczyono. A przetho my chczącz tho zlomycz, vsthawylysmy, aby odthychmyasth wozny pod sthraczenym sswych vrzadow KODEKS DZIKOWSKI. 37 y wschyczkyego gymyenya bez wolyey ssądzyego nagabacz gych nyesmyely, a mymo tho mayą sye lyąkacz oblycza przezzenya. (18). O pozwyech vsthawa. Capitulum. Cząsto sye przygadza, dlya przyrodzonych, przyaczyol albo slvg ssąndzye swy skazanye zwykly powtarzacz gynakschym obyczayem: vsthawylysmy przetho, aby odthychmiast kthokolwyek bąndz ktorego kolwyek stadia nyeprsysthąmpyl kv ssąndowy bez pothrzeby, bo yedno naprzeczywko temv vczynya, thedy nam wyną pyąthnadzyesczyą przepadną. (19). Kthorzy sye wymawyayą pany sswymy zvczynkv nyektorego. 206] Przygadza sye, yako gdy nyektorzy o nyektory gych zle dopvsthy | y wyny do naschego slyschenya wyzwany bywayą, tedy myenyą pany sswe a myenyą, yz to gych kazanyem thy tho dopvsthy albo wyny poczynyly. A thedy my tho pobaczywschy, yze thako pozwany o wschelky wystąp albo wyną wnaschym ssądzye mayą odpowyedacz; a gdy by na tho myely naschych przodkow przywyleye albo thwardosczy, tho wschythko kazymy y lomymy; a gdy by na thakye pozwanye nyestaly, yvz ssą przepomozeny sprawa. (20). O pozwyech vsthawa. Podobnoscz smyslv nass navcza, aby ssąndzye chczącz sswe ssąndy myecz, myely sswe slvzebnyky albo wozne; a przetho vsthawylyssmy, aby odthychmyast owscheyky zadny ssąndzya ny przez kogo gynnego, yedno przez sswego wlassnego woznego sswe rządzyl pozwy; alye ryczerze wysschy przez lysthy, wyyąwschy o nyektory dopvsth na dworze albo na ssąndzye, to ma kazdym sslugą ssąndzya pozwacz. (21). O them ze. Vsthawylyssmy, gdy by kto pozwal albo pozwacz sye gothowal nyeLXXIX — 207J kogo bez powoda, a thedy then pozywayączy pozywanemv| wyną, czo rzeczona pyathnadzyesczya, zaplaczy, przetho zakazvyemy panom ssąndzyam y podssądkom, aby takyech tho pozwow bez powoda nyedawaly. (22). O tern ze. Gdy ktho o dzyedzyczstwo bąndzye pozwan a sthanąwschy myeny, yz by nyebyl drugy thez dzyedzycz doma thego tho dzyedzycztwa, alye yesth wczvdzey sthronye, przetho vsthawylysmy, yz ma bycz wolan wparochyyey, gdzye przyslucha, przez woznego trzykrocz, aby sthal a rzecz sswą ognal, a ma mv pewne myesczcze y rok naznamyenowacz; a gdy nyesthanye, tedy yego nyestanye ma przycz onemv na skazanye. 88 KODEKS DZIKOWSKI. (23). O chytrosczy y o vpornosczy, vstawa. Usthawylyssmy chczącz pomsczicz pyrwey vpornosczy albo krnąbrnosczy: wozny ma ze dwyema slugoma ssąndzyego do wsy yechacz, gdy by yeden pan ssam byl wynyen, yedno dwyema woloma ma bycz czyądzan; a gdy by kmyeczye byly wynny a pozwany, thedy kazdy po wolowy ma bicz czyądzan. A thakyez chczemy y za wtorą gych vpornoscz. A gdy by thrzeczy raz pan wsy they tho byl vporny albo krnąbrny y kmyeczye, 208] thedy j vsthawylysmy, yze sthraczy naprzeczywko dzyalayaczemv prze­czy wko yemv, a skazvyemy thez, yze ty tho woly czyądzane ssąndzye dwye nyedzyely lyeczye, a zymye osm dnyow mayą chowacz, a thaczy tho wolowye nykomv, yedno nam albo naschemv ssandzyemv spadną. A gdy by thaka czyąza albo woly przez onego pana albo kmyeczye była odbytha albo odbythe, thedy przepadną wyną nam pyąthnadzyesczya a ssandzyemv druga, a wezdam ona czyąza albo woly mayą przygnacz zdrugą wyną pyąthnadzyesczya zvpelna. A gdy by czy ysczy nyedaly sye czyądzacz, a ssąndzya nyeyesth thak moczen, aby gye czyądzal, tedy ony mayą bycz naschą wyną karany, ktora rzeczona syedmnadzyesczya. (24). O themze taka rzecz. Mymo tho y przez cząste czyądzanye cząstokrocz vbostwo wyelykye y schkody czyrpyą y vczysnyenya thako ssnadz bez gych wyny y panow swych. Alye my chczącz tho oddalycz, vsthawylysmy, aby odtychmiast ssąndzya y podssąndek na czyąza nycz wyączey, yedno dwv czeladnykv LXXX — 209] poslal zwoznym, a thez by nyewynnych albo | sandownye nyeprzepomozonych nyesmyal kazacz czyądzacz; a gdy by naprzeczywko themv vsthawyenyv bez wyn albo krnąbrnosczyą ssąndz albo podssąndkow byly czyądzany, tedy gych czyąza ma bycz gym dana na rąkoyemsthwo, aby then tho pan albo yego kmyeczye vkazaly sswą nyewynnoscz. A gdy thego dokazą, tedy ssąndzya albo podssąndek od kazdego, kogo slal na czyąza, ma onemv panv wyną pyąthnadzyesczya pokvpycz y zaplaczycz. (25). O them ze vsthawa. Mymo tho wyna, kthora rzeczona syedmnadzyesczya, ma bycz wnasch skarb włozona, alye we czthyrzech czlonkoch thelko: pyrwey o pozogą, gdy bąndzye obwynyon a nyemoze sye sprawycz; wthore, gdy sye nyemoze ssprawycz o dobrowolney drogy gwalth albo rozboy; thrzeczye, gdy ktho naschego ssandv nyewazącz, myecza albo korda dobąndzye; a czwarthy czlonek, gdy kto prawem zmozon dossycz vczynycz nyechcze, a sswą krnąbrnosczyą przecz odstąpy od ssandv. (26). O krnąbrnosczy albo vpornosczy. Gdy ktho kogo pozowye a ssąmpyerz na rok stanye a powod nye-210] sthanye, tedyssmy ] tho thako nalyezly, yz powod rzecz sswą sthra- Kodeks dzikowski. 89 czył; a gdy by tez ssąmpyerz nyesthal na rokv yemv naznamyowanym (s), a powod przez sye albo przez possla swego sthanye, tedyssmy vsthawyly, yz ssąmpyrz ma bycz dwyema woloma czyądzan. (27). Gdy kto pvschczon bądzye wwyązanye, vstawa. Takossmy vsthawyly, gdy by kto o wyelką glowną dzycdzyczną rzecz pyrwe, wthore y thrzeczye byl pozwan a nyesthanye vpornye na rok yemv naznamyonowany, a dlya thakycy vpornosczy thego tho pozwanego powod na thrzeczyem rocze sthanye, a tham to na thrzeczym ssąndzye ma bycz przez ssąndzyego nalyezyoiio y skazano, yz ma bycz wpvschczon wgyste wwyązanye y thrzymanye dzyedzycztwa. Alye gdy by tez zaloba byla oblyczna o dlug albo o ktore rzeczy zasthawyony, a gdy by pozwany na rok yemv naznamyonowany pyrwe, wtore, thrzeczye nyesthal, skazalyssmy albo zezwalyamy, yz powod rzeczy zasthawyone po trzeczyem rocze ma myecz mocz dacz, podzyecz gdzye chcze. A gdy by powod bral nyektore LXXXI — 211] rzeczy, a ono za yego nye sthogy a zamylczy thego, ma myecz na thym dossycz, czo wzyąl; alye gdy by to mowyl a za yego yeschcze nyesthogy, ma ssobye napelnycz. A gdy by thy rzeczy za wyensche pyenyądze przedal, nyzly yemv dluzno, ma tho onemv, czo yest nazbyth, wroczycz. (28). O doswyathczenyv vsthawa. Capitulum. Konyecz sswarom chczącz vczynycz, vsthawylyssmy, gdy by ktory mycschczanyn albo kvpyecz nyektore rzeczy sswe dal nyekthorcmv zycmyanynowy na borg albo wzagyem pozyczyl, a on mv sye lystem sswem o thaky tho dlug zobowyąze, thedy myeschczanyn zeswyathczywszy thego tho takyego targv, othrzyma pyenyądze, albo thez wynny sswą go przyssyągą odbądzie. (29). Gdy ktho bąndzye pozwan o gwalth. Thez aby pothwarzam droga byla zamknyona, vsthawylyssmy, gdy by ktho dobrey wyary byl przed ssąnd pozwan o nyektory gwałty, thedy on, czo myeny, ma dowyescz; alye wynny ma thego sswą przyssyągą odbycz, a o zlodzyeyssthwo ma sye swyathky wywyescz etc. 212] (30). O doswyathczenyv slyacheczssthwa. Gdy ktho myeny sye bycz slyachczyczem a drudzy slyachczyczy thego mv prza, a on sye myeny dowyescz swego rodv, tedy ma wyescz schescz mązow slyachczyczow swego rodv, kthorzy mayą przyssyącz, az on yest gych brath wpyrwem pokolenyv, a ze wtorego y thrzeczyego pokolyenya ma po dwv swyathkv wyescz. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 12 KODEKS DZIKOWSKI. (31). Gdy ktho kogo obwyny o rany. Slyschelyssmy, yze Pyothr gonyącz Sthanyslawa na vlyczy, czyąschko ranyl; a gdy Stanyslaw do ssandv przywyedzye Pyothra, aczkoly tho myeny, yze go ranyl on, alye tho myeny, yz nyeyego począthkyem alye onego, a yze go Sthanyslaw pyrwey ranyl y tego myeny dowyescz. A thedy my dozwolyly Pytrowy swyathky wwyescz, a thedy rany sswą przysyągą otrzyma. (32). Gdy kto komv pczoly pokradnye. Przywyodl Pyothr Iana przed ssąnd myenyącz, yz pczoly yego bral a wnoczy wdom wnyosl, a thego myenyl doswyathczycz; a Ian sesnawal, yz tho yesth yego domv wlassny myod. A thedy Pyotra ssąndzya pythal, LXXXII — 213] yesthly by lyvdzmy, kthorzy wydzyely, mogl doswyath­czycz; a Pyotr odpowyedzyal, yz nyemoze thakych swyatkow myecz. Myssmy thako vsthawyly, skazacz Yanowy przysyągą, a thym praw ma bycz. (33). O doswyathczeuyv ran. Kyedy Pyothr naprzeczywko łanowy polozyl zalobą, aby mv on czthyrzy rany zadal, a Ian tho poznawał, yz to vczynyl, bo on na dom yego bronną raka nadbyezal a tamo wdomv yego mathką albo syostrą albo brata albo dzyeczy poranyl; kthorą raną aczkoly wozny wydzyal, a gdy bąndzye przez ssandzyego pythan a zaprzy, a Yan po zaprzenyv woznego pomyenyl gynschymy dobremy lyvdzmy tey tho rar.y dowyescz, tedy my skazvyemy, yz ma bycz Ian dopvsczon wyescz swyathky. (34). O thakymze doswyathczenyv. Pyothr skargą kladl na Iana, aby go on ranyl, a łan zeznal, yz go ranyl. Thez Pyothr myenyl thego doswyathczycz. A myssmy tako skazały, gdyz łan myeny wthakyey tho sswadzye, yz Pyothr ssam sye ranyl, tedy łanowo dopvsczono ma bycz doswyathczenye; a gdy nadewschystko był 214] Pyothr vranyon, thedy yako yesth obyczay, Pyotrowa przysyąga bąndzye dopvschczona o zadanyv rzeczy (s). (35). Yaczy swyathkowye mayą bycz, vstawa. Chczemy aby czy, ktorzy ssą wkląthwye, nyeswyathczyly. Alye gdy by czyya rzecz, bąndącz prawdzywą, myala vpad myecz dlya onego klyą-tego swyathka, on ma rąkoymyą posthawycz, yz ma they tho klyąthwy zbycz. A on by prosyl onego, czo gy klnye, aby gy sklyąthwy wypvsczyl dlya takyego swyadeczstwa, a on nyechcze, thedy vsthawyamy, aby przyyąth wswyadeczstwo a moze swyathczycz. (36). O swyathkoch, ktorzy ssą sthronye przyrodzeny. Konrad domv zyskvye na Domyenykv, a na doswyathczenye then tho Konrad schescz swyathkow powyedzye, yako ssąndzya skazal, kthorzy KODEKS DZIKOWSKI. 9 swyathkowye ssą: pyrwschy lacvb, drugy Pyotr, thrzeczy Wawrzynyecz, sthryy thego Konrada, yednacz przyyaczyelsky. A then tho Domyenyk, gdy swyathky myenyono, nyeod wolal blyskosczy przyrodzonych, a myeny, yz by tego ssam zyskal. A my tho vbaczywschy, aze zwyczay yesth, yz przyrodzeny bywayą przyyaczyelskye yednacze, skazalysmy swyadeczLXXXI1I — 215] thwo Iakvbowo pomoczno bycz Konradowy na wyeky. (37). O dawnosczyach. Skazałysmy y vsthawylysmy, gdy ktho mnyma sye myecz blysskoscz kv nyektoremv gymyenyv, kthore ktho yawnye thrzyma, a gdy za thrzy lyatha wmyrze wpokoyv badacz, y za thrzy myesyącze tho zaczyrpy a dopvsczy mv dzyedzycztwo thrzymacz spokoynye bez wschelkyego vpomynanya, ma o to wyecznye mylczecz. (38). O tem ze vstawa. Gdy by nyekto thrzymal wzasthawye nyekthore dzyedzyczsthwo vsthawylyssmy, gdy go nyemasch thego, czo zasthawyl, thedy yego nablysschy przyrodzony przed ssandzyą naschym mayącz kopyyą yego albo parochyy, gdzie tho dzyedzyczstwo zastawyone przyslvcha, vczyny przynamnyey yednacz wrok swyathczenye albo na wyelkych wyeczoch, yz tho dzyedzyczstwo wthakych pyenyądzoch zastawyono, yako yest; a tho ma czynycz az do pyączynasczye lyath. Thedy we trzydzyesczy lyath yeschcze ye moze wykvpycz; a gdy tego nyebąndzye czynycz do pyączynasczye lyath, thedy od dzyedzyczthwa odpadnye. (39). O tem ze. 216] Gdy by nyektora nyewyastha mązatha kv nyektoremv dzyedzyczthwv myenyla myecz blysskoscz kthorymkolye obyczayem, a gdy przed dzyesyączyą lyath o tho nycz nyeczyny a przepvschcza thrzymacz spokoynye, thedy tha nyewyasta od wschysthkyego prawa swego odpadnye. A thakyez wdowa, gdy nyektorey blysskosczy wmyrze wpokoyv bąndącz, do schesczy lyath onemv, czo thrzyma, zamylczy, ma o tho yvz wyeczne mylczenye myecz. A thakye tho dawnosczy nygdy nyesthoyą, yedno gdy myr, pokoy wzyemy; alye w walką myesscza nyemogą myecz. Thakyez y czy, czo zgymany od Thatharow a ssą wyączthwye, zadney dawnosczy gym nyeprzypyssvyemy. (40). Yeschcze o dawnosczyach vsthawa. Franczyschek polozyl zalobą na przeczywko Grzegorzowy, yz on wyego dzyedzycztwye postawyl plothy, a przy thych ploczyech wschystky bąndącze vzythky pobral. Alye Grzegorz odpowyedzyal, yze then tho Ffranczyschek wthey tho wsy wednye, wnoczy byl y yesth, a thako za dwye lyeczye LXXXIII — 217] mylczal, any go Franczyjschek o tho namnyeyschym słowem nyevpomynal o thy ploty. A myssmy to thako vstawyly y na- KODEKS DZIKOWSKI. lyezly, gdy Ffranczyschek mylczal dwye lyeczye, tedy mv dawnoscz dwv lyath schkodzy. (41). O tem ze vstawa. Franczyschek zsynowyczą sswą Lucią bandączą wmlodych lyecziech syrothą, zgymyenyem thako dobrem, yako sstho grzywyen, wswą opyeką wzyąl, a gdyz lyath nyebyla doschla, on yą za mąz dal ze dwyemadzyestoma grzywyen. A we cztyrzech lyeczyech ta tho Lvczia o osthathek swego wyana napomynala, a Franczyschek odpowyedzyal, yz ona schedwschy za mąz, dlugo za thrzy lyata mylczala a nyevpomynala mye o tho gymyenye. A myssmy tho thako vstawyly, gdyz ta Lvcia za mązem sswem byla trzy lyata a nyevpomynala sye o tho gymyenye, yvz ma wyeczne mylczenye myecz, gdy dawnoscz wythrzyma. (42). O them ze. Franczyschek przedal Grzegorzowy dzyedzycztwo a natichmyast Grze­gorz Ffranczyschkowy zaplaczyl czterdzyesczy grzywyen o ostathek na roky 218] slyvbyl zaplaczicz. | A thako then tho Grzegorz nyevczynywschy zaplathy, cztyrzy lyata gymyenye thrzymal spokoynye. A thedy yvz blyssko koncza czwarthego lyata then to Grzegorz chcze osthathek pyenyądzy dacz Ffranczyschkowy; alye Franczyschek praczowal o tho, yako by sswe gymye­nye zasye wywyodl, gdy mv thako dlugo zaplatha sye nyestala. Na przeczywko temv my vsthawyamy spokoyne thrzymanye yemv, ktho thrzymal thrzy lyatha y thrzy myesyącze tho gymyenye. (43) O pamyąthnem vstawa. Usthawylyssmy, yze ssąndzya pamyąthnego wrzeczach wyelkych dzyedzycznych albo nyedzyedzycznych nycz wyączey, yedno czthyrzy grosche ma wzyącz a wmalych dwa. (44). Gdy kmyecz wprzygodą komv nyechcze pomocz, vsthawa. Nagod kmyecz polozyl zalobą na swe ssąsyady, yz gdy mv wnoczy byl kon vkradzyon, a then tho Nagod prosyl ssąsyad sswych, aby snym slyadem thego tho zlodzyeya gonyly a ony nyechczyely, a thako Nagod konya sswego sthraczyl. A thedy my tho vsthawyly, aby mv gy kmyeczye LXXXV — 219] zaplaczyly. (45). Gdy kmyecz kmyeczya ochromy. Pyotr skarzyl sye na lana, yz mv myeczem cztyrzy palcze vczyal y na rąką go ochromyl, a Ian tego zaprzal; a bowyem ten to Pyothr po rocze . ząndal dossyczvczynyenya za chromothą, a my Pyotrowy skazalyssmy ssamothrzeczyemv o tho przysyącz, yz od lana ma to ochromyenye. KODEKS DZIKOWSKI. 93 (46). Gdy kto na ssandzyego myeny o nyesprawne skazanye etc Pyotr czynyl naprzeczywko ssandzyemv łanowy, yz naprzeczywko yemv skazanye nyesprawne skazal, a dlya thego skazanya Pyotr ssadzyemv naganyl. Myssmy thako vstawyly, yz skazanye ssandzyego nyenaganyone przed sye wrzecz ycz ma ssądowną, a na Pyetrze wyną ssąndzyam sskazvyemy zwyczayną. (47). Gdy thrzey braczya mayą yednego mlynarza. Franczyschek, Ffalek, Henricus braczya mayącz yednego kmyeczya albo mlynarza, Henrikus thrzeczy brath za nyektore przestampy mlynarzowy przed ssąndzyą danym y wybranym obyczajem zwyczaynym thego tho 220] mlynarza ssandzycz kazal. Alycpak Falko brath drvgy, przyschedschy zalvyyacz na Hendryka • powyedal, yz yego młynarza ssąndzyl. A thako my vbaczywschy, yz kazdy myal posczygacz sswey krzywdy, skazalyssmy, yz Henryk sprawnye ssądzyl yego. (48). O kmyeczyoch, ktorzy bez plodv zchodzą. Gdyz nyektorzy kmyeczye sthego swyatha bez plodv schodzą, wschysthką pvsczyzna ponych pan 1) ma pobracz rvschayacza; alye to nyethak dzysya vsthawyamy, yz wschyczko gymyenye ma spascz na blyssche gych a zelyaza na kosczyol. (49) Gdy ktho komv konya pozyczy, vstawa. Mykolay pozyczył Maczyeyowy konya zdrowego, a on mv go wroczyl chromego. A Maczyey myeny, yz nyewye, yako mv tho vrazenye przyschlo. Myssmy skazaly, aby Maczyey dwye nyedzyely chowal konya, yze by wyzdrowyal; a gdy koyn do thand nye wzmoze, ma on przyyaczyelskye yako moze nalozycz. (50). O mązoboysthwye. Ustawylyssmy, yz gdy kmyecz kmyeczya zabyge, thedy ma dacz castellanowy wyny cztyrzy grzywny, a blysschym przyrodzonym schescz LXXXVI — 221] grzywien; a gdy by nyezaplaczyl, ma głową za glową dacz. (51). Gdy slyachczycz slyachczycza zabyye. Usthawylyssmy, yz gdy ryczerz ryczerza zabyye, thedy ma za głową schesczdzyessyąth grzywyen dacz, a za ochromyenye kazdego czlonkv thrzydzyesczy grzywyen, a za proste rany pyątnasczye grzywyen ma dacz. 1) Wyraz »pau« później przez pisarza na marginesie dopisany. KODEKS DZIKOWSKI (52) O mązoboysthwye. Wawrzynyecz zalvyc na Marczyna, yze mv macz zabyl; odpowyedzyal Marczyn, yz Wawrzynyecz nyeyesth dobrze vrodzony ssyn, alye prozney nyewyasthy. My naprzeczywko themv glowy nyekazemy placzicz. (53). O zboyczach vstawa. Zboycze ktorzy czvdze gymyenye drapyezą, ma bycz gym wschysthko gymyenye zabrano; a gdy by v nass gnyew gym przeproschon, nyemayą myecz zadney czczy. (54). O schkodach we zbozv, vsthawa. Gdy ktho zboze czyge swym bydlem popasye, vsthawylysmy, yze od kazdego bydlączya ma kwarthnyk zaplaczycz temv, komv schkodą vczynyl, 222] a nyema on, czo zaymye, dlvzey bydla v syebye chowacz, yedno przez nocz pod swyadomyem, a na zayvthrz ma ye do nablysschego dognacz 1) dworv castellanowa. (55). O pozosczach. Iawno nam yest, yze pozosscze myast, sstodol, ffolwarkow, domow (s), chczemy, aby thaczy nyemylosczywą smyerczyą były karany; a gdy by do kosczyolow vczyekly, nyemogą tamo zbycz. Przestossmy vsthawyly, yz oskarzeny o pozogy, gdy by nalyezyeny wmyesczyech albo we wssyach nyemyeczkych, mayą bycz przed myasto wywyedzieny a prawem polskym odpowyadacz y skazany bycz przed ssąndzyą podlug gych wyny doswyathczenya, a thakyez y zlodzyeyom ma bycz. (56). Ktorzy panny gwalczą, vstawa. Są nyektorzy, kthorzy od zlosczy sswey nyechczą sye odwroczycz a nyeboyą sye boga any sromothy, dzyewycze vczlywe gwalczą. My naprzeczywko themv chczącz bycz, tako to sye nam y naschym ryczerzom wydzyalo na pospolytem wyeczv albo sseymye, aby tho na wyeky było thrzymano, yze thaczy vssylcze panyen albo panny (s) gdy by odwolany (s), LXXXVII — 223] wprawye polsskym przed pospolythym ssądzyą mayą bycz ssąndzeny, skazowany y pomstą karany podlug gych vczynkv. (57) O przywyleyech. Usthawylyssmy, yz gdy wnyektorey wsy opvscza prawo nyemyeczkye, a gdy by ktho czo naprzeczywko gym myal czynycz, yvz sye nyemogą prawem nyemyeczkym bronycz, alye thym prawem, ktorego vzywayą. 1) Wyraz »dognacz« później przez pisarza na marginesie dopisany. KODEKS DZIKOWSKI. 95 (58) Wyny, o ktore kmyeczye mogą wstacz wschyczczy. Tho ssą przyczyny albo wyny, dlya ktorych wschytczy kmyeczye mogą od swego pana precz ycz: pyrwa, gdy pan gwalczy dzyewky albo zony swych kmyeczyow, albo gdy kmyeczye za paynsską wyną lvpya, albo gdy pan yesth wklatwye rok y dzyen spowynnosczy sswey; za to mogą wschysczy kmyeczye od pana thakyego gycz, gdzye chczą. (59). O lyeczyech albo dawnosczy dzyedzynney. Gdy by dzyeczyom lyat nyemayączym od kogo sye krzywda stala albo oczczowy gych, a gdy oczyecz vmrze, mogą dzyeczy zysskacz krzywdy oczczowey, ktorey nyemogly obronycz lyat nyemayącz. A gdy lyata banda 224] myecz, mogą swych krzywd pozyskowacz nyedopvsczayacz sye dalyey dawnosczy zyemskyey. (60). Gdv mąz poczlywy bąndzye obwynyon. Usthawylyssmy znaschą y naschych ryczerzow wolyą, yz gdy by nyektory dobry mąz albo ryczerz, ktoremv nygdy zlodzyeyska wyna nyedawana, ma sye stego przysyągą swą wyprawycz, gdyz tho swyadomo ssąsyadom yego (61) Gdy kto spyaczemv na drodze wezmye czo. Idzyk zalowal na Falka, yz gdy byl vsnal na drodze, a on przyschedwschy wzyąl mv myecz y kalythą, wktorey byly thrzy skotcze pyenyądzy; acz koly mv myecz y kalythą wroczyl, a wschakoz myenyl, aby thrzech skoczczow pyenyądzy nyebral. A my tho vbaczywschy kazalyssmy Ydzykowy przysyącz na pyenyądze. (62). Gdy czyy pyess kogo vgye etc. Idzyk zalowal na Falka, yz go pyess yego vyadl znagabanya Ffalkowa a nye zgynschego, a thako, yz sthego vyedzenya dokazowal sye chramacz; a Falko tego przal a Ydzyk thego nyemogl dowyescz. A na thossmy thako skazały, yz Falko | ma sye sswą przysyągą oczysczycz. LXXXVIII—225] (63). O zagaschenyv swyecze wsswadzye. Idzyk zalowal naprzeczywko Falkowy, yz gdy sye swada stalą vnyego wdomv, Ffalko przybyezawschy swyeczą zagasyl, a thako Ydzyk nyewye, kto go ranyl. A aczkolwyek Ffalko zagaschenye swyecze seznal, alye nyemyenyl, by Ydzyka ssam ranyl. A myssmy Falka skazały wynnym bycz wranye Ydzykowey dlya zagaschenya swyecze. (64). O gygrayączych kostky. Chczemy, aby byla schkodna gygra kostheczna odrzvczona. Vsthawylyssmy, gdy by czyy ssyn mayącz oycza y maczyerz zywego, a przeygral KODEKS DZIKOWSKI. by nyektorą ssvmma pyenyądzy, thedy oczyecz y macz nyemayą powynnye zan placzycz onemv, czo zyskal. Takyez gdy by zydowye thakyemv ssynowy pozyczyly pyenyądzy, nyema oczyecz any macz zayn placzycz, a tho przetho. yz nyema ządnego gymyenya za zywotha oczcza y maczyerze. (65). O tem ze Nykth nyema nysskym kosthek na borg ygracz, yedno na gotowe 226J pyenyądze. A gdy by ktho na kym na borg zyskal pyenyądzy, | then mv ma dacz y zaplaczycz a nye rąkoymye; a nagabal by go slowy zlymy albo layanyem, thedy mv ma wyną zostacz za sromothą pyąthnadzyesczya a nam telez za nyeposlvscheynsthwo vsthawyona. (66) O drapyesthwye gyadączych na woyną. Potrzebno yest, aby naschy poddany spokoynye bydlyly a yz by nykomv nyeschkodzyly a wcznotach sye mnozyly. Nyektorzy gydącz przez zyemyą, wyensche schkody czynyą, nyz nyeprzyaczyelye. A przeto my chczącz tego polyepschycz, vstawylysmy: gyelye kolwyek krocz przez zyemyą naschą na woyną yazda bąndzye, nykth nyema staczyyey myecz we wsy, alye na polyv, any drapyesthwa tako wbydlye y we wschysthkych rzeczach nyemayą czynycz, alye mayą ssobye bvdy schrostv czynycz a do­mow nyczyech nyervschacz; a gdy by ktho vpornye naprzeczyw temv vczynyl, thedy ma onemv panv, czyya wyess yest, schkodą zaplaczycz y wyną naschą pyąthnadzyesczya. (67). O gymyenyv, gdy macz vmrze. Wydzy sye nam y naschem ryczerzom, yz gdy dzyeczyom macz vmrze LXXXIX — 227J dzyeczy v oczcza nyektorey cząsczy gymyenya, poky drvgyey zony nyepoymye, nyzly by nyerządnye gymyenye rosthrawyal, nyemayą (s). (68): O zlodzyeystwye y o czczy nyemayączych. Chczemy tho myecz, aczkoly nasch gnyew odpvszczon bąndzye y wyna, o zlodzyeysthwa y o schkody albo o krzywdy dobrym lyvdzyom vczynyone, chczemy, aby o tho ssąndownye gym odpowyedaly a dossyczvczynyly po­dlug skazanya. A wschakoz ye thakye bezecznymy mamy a nyemogą sye dobrym slyachethnym rownacz, ktorym nygdy wyna nyedawana hanyebna. Thez tego za bezecznego mamy, kthory zlodzyeye przechowawa a snymy lvp dzyely. (69). O lychwye vstawa. Nalyezlyssmy znaschemy ryczerzmy, aby zydowye wyary naschey nye­przyaczyelye, nyemogly nycz wyączy od grzywny za thydzyen bracz, yedno yeden kwarthnyk zdzyąką. A gdy by sye gym kto zapyssal lystem, a wedwv lyathv go nyeodnowyą a bandą mylczecz dalyey, thedy nyema sye KODEKS DZIKOWSKI. 97 zwyąschey lychwy, yedno zoney pyrwey vpomynacz, a on gym tez nyema spelnycz. (70). Gdy kto czyy lass albo gay porąby. 228] Usthawylyssmy, gdy kto porąby dąmb na czyyem gymyenyv, czo by sye na ossy godzyl, albo mnyeyschych dąmbczow nakladl by woz, thedy ma onemv panv zaplaczycz wyną schescznadzyesczyą, wczygym gymyenyv tho porąbyl. (71). Gdy czelyadnyk czyy wnoczy komv czo vkradnye. Usthawylyssmy, yesthly ktorego zyemyanyna, pralatha, myeschczanyna albo ktorego czlowyeka czelyadnyk zboze nyektorych kmyeczyow wnoczy by bral, slusche panv thego zboza albo yego slugam bronycz; a gdy kogo gymą, thedy konye ssobye pobyerzą. A gdy kogo przy zbozv zabyyą, za to nyema bycz ządna pomstha, a onego pana, od kogo wynydą thaczy zly lyvdzye, mamy wwynye pyątnadzyesczya, y themv thakyez, komv zboze brano, karacz; a gdy by kogo sthych ranyly albo zabyly, czo zytha bronyą, mayą dzyeczyom albo przyyaczyelyom zaplaczycz. (72). Gdy kto korav skurwyssynstwo zada. Wschelkye layanye albo ssromoczenye czlowyeka kv gnyewv przywodzy, a przeto tako tho vstawyamy, gdy kto nyewsczyągayącz yązyka, XC — 229] slyachczycz slyachczyczowy rzecze, aby on byl kvrwyssyn a natychmyast nyeodwola tego, czo rzeki, any tego doswyathczy, thedy mv ma za ssromothą zaplaczycz cztherdzyesczy grzywyen, bo yako by gy zabyl. A thakyez gdy by to maczyerzy yego rzeki, wtakąz wyną wpadnye albo ma odwolacz y rzecz, tho czom mowyl, Igalem yako pyess y yako przewrothny czlowyek. (73). O wynach ryczerskych bez rozlyanya krwye. Gdy by ryczerz ryczerza albo slyachczycza slyachczycz vbyl bez krwye rozlyanya, thedy ma dacz on, czo byl, wyną pyątnadzyesczya, a themv, czo nyema ryczerskyego prawa, grzywną groschow, a kmyeczyowy schescz skoth ma dacz then, czo byye. (74). Gdy kto kmyeczya rany albo byye. Gdy ktho kmyeczya rany albo byye do krwye, thedy za wschyczky rany, czo mv zadany pyenyądzy sskazą, dwye czyąsczy yemv a thrzeczyą cząscz ssandzyemv kazemy aby dana. (75) O tych, czo braczyą sswą zabyyayą, vstawa. Nyektorzy ssą zapamyąthaly, yze braczyą sswą zabyyayą, a tho radvyacz sye po nych gymyenyv; przetho chczemy, aby thaczy braczya thaką Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 13 98 KODEKS DZIKOWSKI. 230] korzyscz po zabythey braczyey mayączy, aby schkodą myely. A thako my ye skazvemy y gych dzyeczy wschelkyego wlassnego dzyedzyczthwa zbawyamy, wktorym dzyedzyczthwye gych przyrodzeny, aczkolwye dalschy, mayą mocz myeczy; a thez thakye zabyczye bratow przez ty tho, ony y gych vczynek nawyeky za zle lyvdzy mamy. (76). O wynach schczepow. Usthawylyssmy, gdyz nyektore szczepy yvz przyyąthe y wkorzenyone, wykopane bandą wlyesye albo wdambrowye, then czo wykopa, ma schescz grzywyen dacz. (77). Gdy ktho komv czo bez prawa wezmye. Gdyz nyektho komv plaschcz gwalthownye albo czo gynnego ssąsyadowy sswemv sswą smyalosczyą wezmye, prawem nyezyskawschy, ma wroczycz pokvpywschy schesczyą grzywyen. (78). Gdy ktho komv gwalthem rolią posyeye. Nyekto orzącz albo posyawschy rolyą czyyą gwalthownye, nasyenya zbąndzye zwyną pyąthnadzyesczya. (79). Gdy ktho komv woly gwalthownye wezmye. Gdy komv gwaltownye wolow cztyrzy bandą wzyąthe, a on to XCI — 231] oswyathschy taky gwalt, chczemy aby themv, czyye woly, dlya | zamyeszkanya roboth na kazdy albo za kazdy thydzyen zaplaczycz cztyrzy skoczcze zwyną pyąthnadzyesczya a sandowy telyez. (80). O zythach vstawa. I thez za kazdą kopą wednye wzyąthą wschelkyego zarna, onemv, v kogo wzyątho, skazvyemy dacz pyąthnadzyesczya a sandowy thelyez; a gdy by wnoczy wzyątho, skazvyemy za zlodzyeysthwo. (81). O them ze. I thez gdy vbogy parobek vczyny ssąsyadowy schkodą, pan yego ma zayn zaplaczycz; a gdy vbogy czlek bogathemv vczyny gwalth a pozowye go, on, v kogo albo komv sye gwalth sthal, tedy bogaty ma sye swyathky wywyescz albo czyrpyecz skazanye, czo za tho skazą. Tho thez o kazdym sye rozvmy. (82). O wynach woyewod, panow, sandz, podsądkow, pyssarzow, podkomorzyk. Gdy ktho skazanyv przygany, panv crakowskyemv, czoz hanbą rzeczono, ma dacz kozvch krzeczkowy, a panv sandomyrskyemv y lyvbelskyemv lassyczy, kazdemv thez woyewodzye, sąndzyam crakowsskyemv y sąndomyr- 232] skyemv kvny, a podsąndkom lyssy, podkomorzem schescz grzywyen, KODEKS DZIKOWSKI. 99 komornykom thych wschyczkych po schesczy skoth, sąndzyam, castellanom po polvgrzywnyv, kazdemv pyssarzowy zyemskyemv kozvch lyssy, a gynschym castellanom po schesczy grzywyen, wyyąwschy sąndomyrskyego a lyvbelskyego. A thaczy tho thako przyganyayączy nyemayą wprawye bicz sluchany, az tho zaplaczą. (83) O wynach kthorychkolwye yger, vstawa. Syn bąndącz wmoczy oczcza swego a nyeoddzyelyony od braczyey, yesthly czo straczy na kosthkach albo na kthorey gynschey gygrze, tho ma bycz na yego cząscz polyczono znaschego vsthawyenya. A vsthawyamy thez, na gygrach nyemayą bycz ządna slyvbowanya any rąkoyemsthwa any vpomynanya any ządne prawo, nyzly wszelka gygra za krothochwylyą polyczamy. (84). Gdy ktho rany albo zabyge ryczerza, vsthawa. Ryczerzowy za raną albo za rany od kmyeczya zadane, pyąthnaczye grzywyen ma dacz a slyachczye cztherdzyesczy grzywyen; wyrczalcze albo swyrczalcze thrzydzyesczy grzywyen; ryczerzowy czynyonemv z scholtyscha XCII — 233] albo kmyeczya, pyątnasczye j grzywyen za glową, rycze­rzowy slyachczye za raną dzyesyącz grzywyen, kmyeczyowy albo scholthyssowy ryczerzmy poczynyonym, thrzy grzywny. (85). Gdy ktho czyyą ląką kossy, vstawa. Ratholth zalowal na Andrzeya, yz mv laką pokosyl, a Andrzey tho zeznal myenyącz, yz mv thą laką wlodarz Ratholthow przedal y pyenyądze wzyal, a then tho wlodarz vmarl. A my vbaczywschy Andrzeyowo seznanye y wlodarzowo vmarczye, skazalyssmy Andrzeyowy dokazacz sswego kvpyenya. (86). Gdy ktho kogo wgygrze rany, vstawa. Bartholdus zalowal na Andrzeya, yz go ranyl. Andrzey seznal rzekącz, yze gy gygrayącz wkvnssczye nyechczącz ranyl, krotochwyłyacz snyem yako przyyaczyel sprzyyaczyelyem. A my tho vznawschy, yz gygra nyema sye czyągnącz az do ran, vsthawylyssmy mv rany zaplaczycz. (87). O rąkoymyach. Mykolay pozyczył Maczyeyowy dziesyącz grzywyen, a na tho Wawrzyncza Maczyey dal na rąkoymyą; a po nyekylko dnyow ten to Maczyey Mykolayowy przez rąkoymyą zaplaczyl pyenyądze wschythky. A pothem 234] then tho Mykolay Wawrzyncza rąkoymyą o onyz pyenyądze pozwał, a ten tho rąkoymya myenyl przed ssąndem, yz mv Maczyey zaplaczyl. A myssmy thako vsthawyly, aby zaplaczenya doswyathczyl. roo KODEKS DZIKOWSKI. (88). O wdowach y o gych wyenye. Ustawylyssmy, yz zona, gdy yey mąz vmrze, ma zosthacz wpossagv y w wyenye swem y w oprawye sswey, thako wpyenyądzoch, wperlach, yako wkamyenyv drogyem y wschathach, wtem ma zostacz. A gdy ssama vmrze, na dzeczy male yey spadnye tho wschyczko. Kthora nyewyasta mayącz dzyeczy, drvgyego mąza poymye, vsthavvylyssmy, yz yedno na ony dzyeczy gymyenye oczyste zvpelna spadnye, y wdrugyem maczyerzystem gymyenyv mayą thez myecz dzyal, a ona zostateczną czyąsczyą sswą mąza poymye podług swey wolyey. (89). O oczysczyenyv drapyesthwa Marczyn zalowal na Mykolaya,. yze dnya targowego na drodze dobrowolney krolyewskyey gwalthownye sthoboly wzyąl mv osm skoth pyenyą-dzy. A Mykolay rzeki, yz go nyewynnye pothwarza, bo tych tho pyenyądzy XCIII — 235] nyesthraczyl any mv gych wzyąto, | a chczącz sye sthego schesczyą swyathkow oczysczycz. A myssmy thako nalyezly, yz ma sye ssamodwanasth oczysczycz dobrymy lyvdzmy. (90). O nalyezyenyv myeschka spyenyądzmy. Marczyn zalowal na Mykolaya, yze gdy sswą rolyą oral, tedy mv myeschek vpadl na roly zosmyą sskoth, a Mykolay przyschedwschy nalyazl on myeschek spyenyądzmy; a gdy gy vpomynal, nyechczyal wroczycz. A Mykolay myeny, yz myeschka spyenyądzmy nyenalyazl. A myssmy tho thako nalyezly, yz Mykolay ma ssam o tho przysyącz a bąndzye praw. (91). 0 owocznem drzewye gwaltownye podrąbyonem. Usthawylyssmy, yz kazde owoczne drzewo gwalthownye podrąbyone, onemv, czo ma schkodą, polgrzywny ma dacz a wyny pyąthnadzyesczya yemvz przepadnye. (92). O oczysczyenyv włodarza albo slvzebnyka. Gdy pan sswemv wlodarzowy albo slvdze da wyną o nyektore rzeczy albo krzywdy, thedy mv za nyą wlodarz albo sluga — nyepvsczaya panv przyszyągy 1) — samosyodm przysyągą ma vczynycz. (93). O kvpyenyv y przedanyv scholtystwa. | 236] Wydzyalo sye nam y naschym ryczerzom, aby zadny ryczerz any nykth nyekvpowal any przyymowal scholtyscha mymo wolyą pana oney tho wsy; a gdy mymo to vczyny, targ nyema moczy. 1) Zdanie to dopisane ręką drugiego pisarza na marginesie, oraz końcowy wyraz »vczy- nycz«. KODEKS DZIKOWSKI. 101 (94). O dawnosczy. Usthawylyssmy naschą moczą, yz ktorzikolwiek braczya albo przyyacyelye, krewny blysschy albo dalyeczy oboyga stadia rozno sye rozdzyelyą a wthem rozdzyalye thrwayą przez thrzy lyatha y thrzy myesyącze wmylczenyv, nyeprzywodzącz tho przed sąnd, alyz gym wlassna potrzebyzna bądzye, a nyzly mynye thaka tho dawnoscz, moze yescze od braczyey albo przyrodzonych przyyaczyol othrzymacz gymyenye. (05). O dawnosczy o zlodzyeystwo Usthawylyssmy, gdy kto o zlodzyeystwo przed ssąndem bąndzye oskarzon, a myeschka snyem wyedney wsy albo parachwyy, thedy mv sye do roka ma sprawycz; a gdy nyessą wyedney wsy, thedy do thrzech lyath gdy sye nyesprawy, ma wthakyey to sromoczye osthacz. (96). O dawnosczy dzyeczy. Kthorekoly dzyeczy lyath nyemayącz, przed ssąnd przyczyą gnyone XCIIII — 237] bada o dzyedzyczstwo, a dlya lyath nyemyenya nyemogą rzeczy swey obronycz, ma gym ssąndzya dacz do lyath. A gdy lyata bandą myecz, thako rzecz sswą wtem znowyą, thedy mayą o taką tho rzecz ssamy przez sye albo przez sswe przyyaczyelye odpowyadacz. (97). O dawnosczy. Usthawylyssmy, aby mązom y mązczyznam dawnoscz thrzech lyath byezala, a wdowam schescz lyath dlya gych mdlosczy stadia, a nyewyesczye mązathey, ktoraz ssama wssobye nyewolna, aby dzyessyącz lyath daw­nosczy bylo. (98). Dawnoscz o mązoboysthwo. Usthawylyssmy, gdy kto o mązoboysthwo chcze obwynycz, chczącz glowy dobycz, nyzly myną trzy lyatha od thąnd, gdy on zabyth, ma tho przed ssąnd przywyescz; a gdy thrzy lyatha zamylczy, zyemską dawnoscz straczy. VII. Poczynayą ssye statutha w Opathowczv vsthawyono. . (1). Naprzod gdy ssynom macz vmrze. Gdi synom macz vmrze, tedy gdy by oczyecz chczyal drvga zoną poyącz, thedy ssynom ma naznamyonowacz thym obyczayem polowyczą 102 KODEKS DZIKOWSKI. gymyenya, yz thą polowyczą gymyenya ma thrzymacz do zywotha; a gdy 238] vmrze oczyecz, na dzyeczy tho ma spascz, wyyąwschy yedną cząsthką, kthora na dzyeczy wtorey zony ma bycz zachowana. (2). Gdy ktho kogo w opyeką wezmye zgymyenym. Gdy kto kogo wopyeką wezmye zgymyenyem rvschayaczym y nyervschayaczym, nyema nyszczego lydzby dawacz, yedno sczynschv a z bydla nyevkyego wyedomączego. (3). Gdy ktho wpadnye wmązoboysthwo. Ggdy kto wpadnye wmązoboystwo z nyekthorego pomoczą, a zaplaczywschy glową, gdy by komv rzeki: thys zabyl a ya zaplaczyl, on mv sye ma odprzysyącz. Gdy ktho przyymvye swyathky, then ye yvz ma pvsczycz na przyssyągą. (4) O wyenye y o possagv. Gdykoly mąz nyektorey nyewyasty mayącz dzyeczy, vmrze, tedy wyano przy dzyeczyech zosthanye, a ona zswem possagyem poymye mąza; a gdy dzyeczy nyema, tedy wyano y possag othrzyma. (5). O wdowye vstawa. Wdowa nyema gynakschych schat nosycz, yedno albo poczyrnyone; passy srebrne y thy dworne rzeczy, czepcze slyachethne ma od syebye XCV — 239] oddalycz; a gdy to przestąmpy a dosswyatczy [ thego zmą-zow ktory przyyaczyel, tedy ma mązowego gymyenya zbycz. (6). Ktho sye myeny bycz slyachczyczem albo ryczerzem, vstawa. Ktho sye myeny slyachczyczem bycz albo ryczerzem, mayącz yednego kmyeczya albo dwv, ma myecz panczerz, plyach, łapką, drzewo y ssamosthrzal na kozdą woyną y wyprawą krolyewską na dobrym konyv, acz nyessam przez sye, alye skthorymkoly panem wybrawschy gy ssobye. (7). Gdy sye kto myeny bycz slyachczyczem a kmyeczya nyema. Vsthawa. Wschelky, ktho sye myeny slyachczyczem bycz a nyema kmyeczy alye rolyą dobrą, ma slvzycz wkabaczye, wplyechv, spawezą y wlapcze a zglyczą na konyv, alye pod kthorymkolwyek panem; a gdy zamyeschka, ma krolyowy na kazdy rok grzywną placzycz a polgrzywny myasto wy­prawy. (8). O wdowach vstawa. Gdy by nyektora wdowa myala schesnasczye grzywyen platv po sswym mązv, na (s) krolowy lapką slvzycz na wschelką woyną. KODEKS DZIKOWSKI. 103 (9) O odkladanyv rokow na wyeczv. Na wyeczoch strony mogą zswymy przyyaczielmy albo slugamy pyrwy 240] y drvgy rok odkladacz, alye na thrze|czyem sthacz. (10). Gdy kto skym na wydzenye wezmye, vstawa. Gdy Pyotr sPawlem na wydzeny rzeczy ktoreykolwyek wezmye, a gdy by Pyothr Pawia albo Pawel Pyotra przed vrzadnykyem albo woznym vranyl albo slvzebnyka vrzadnykowa, then czo rany, rzecz swą thraczy, a krolowy wyną pyątnadzyesczya pokvpy y raną zaplaczy. (11) Gdy ktho vmrze mayącz syny albo dzyewky. Oczyecz mayącz dwa ssyny albo dzyewką yedną, a po lyeczyech vmrze, a dzywka bąndzye zyskowala na braczyey pvsczyzny, kthora przed schesczyąnasczye lyath byla za mąz dana, a myeny thako, yz tho dzyedzycztwo bylo waschego y mego oczcza, tedy sye nam thako wydzy, yz ma odpascz ona od rzeczy. (12). O glową vstawa. Gdy kogo ktho pomowy o glową: yzesmy thy zabyl bratha, a o to sye byl zgynym zyednal y zaplata wzyąl, a potem napadnye drvgy yego, a on mv odpowye, yzes thy yvz yednaczką zaplatą za thą głową wzyąl, a tegom gothow dokonacz, wydzy sye nam, yz tego ma dokonacz. (13). O zlodzyeyv. Gdy kto gymye zlodzyeya bez vrządnyka a snym sthąmpy do domv XCVI — 241] kv prawv gy wyodącz, a zlodzyey mv vczyecze, tym nyema praw bycz. (14). O kmyeczyv a o slyachczyczv. Gdy slyachczycz zalvye na kmyeczya: yzes mye thy vranyl, odpowye kmyecz: ssames sye obrazyl, a tegom slyachczyczmy dokonacz gotow, ma vczynycz, mozely. (15). O zlodzyeyv vstawa. Gdy kto zastanye v kogo czo swego, a on na wozye wyezye, ma ssobye konye albo woły pobracz, a ssamego do ssandv za gardlo przywyescz, mozely. (16). 0 opyecze ssynowcza, vsthawa. Pyotr ssynowcza sswego wzyąl wopyeką ze wschysthkyem gymyenym; a gdy synowyecz ssobye krzywdzączego pozowye, thedy pozwany ma mv odpowyedacz, alye pod thwardym slyvbyenym stryya, yz by go potem ssynowyecz nyegabal. 104 KODEKS DZIKOWSKI (17). Ody kto kogo pozywa. Gdy ktho kogo pozywa, ma mv pozywayączy rzecz powyedzyecz, ocz gy pozywa. Bo sye przygadza, yz gdy kto kogo pozywye (s) o yaką malą rzecz, a on sobye rokv nyebyerze any ssam stanye, thedy on, czo pozowye, pomowy, by gy pozwal o dzyedzycztwo, a woznego mlodego albo nye-242] smyslnego ktemv przenaymye; thedy ono straczy, czo koly powod nan pomyeny. (18). I thez gdy ktory zak ma dzyedzyczthwo zbraczyą, nyemoze oddalycz albo przedacz wyecznye od braczyey, alye zasthawycz moze; nyzly by czo then tho zak za sswe pyenyądze kvpyl, tho moze podzyecz y vczynycz sthym, czo chcze, a ny mv o tho blyzny zabronyą. Gdy vmrze ono gymyenye kvpyone thrzymayącz, ma na blysschy przyrodzone spascz. VIII. Poczynayą sye arthykvly zrozmagytich statłuith krolow Kazyniyrza y Wlodzyslawa sebrane y nyektore przywylyeye prawom zyem- skyem przez nye przydane. (1). Naprzod naprzeczyw drapyesczom dobr kosczyelnych. Capitulum. Kazymyrz zlassky bozey krol polsky, wyelky kxyadz lytewsky, rvssky y prvssky pan y dzyedzycz etc. Wschystkym y ossoblywym starostham, a zwlascza crakowskyemv, sandomyrskyemv, Nowego myastha, radomskyemv, lyvbelskyemv y gynschym, gdzyekolwye bąndączym, thym lystem obwyeszczonym, czysczye wyernym nam mylym, lasską naschą sprzyyaznyą. XCVII — 243J Wyelmozny y wyerny nam myly i Nye bez czyąschkyego vmyslv zasmączenya y pomsty boskyey boyazny vsthawyczriych dvchownych naschego kroyestwa skarg thez ze zlzamy zmyeschanych sluchalyssmy, yako przez zyemyany walyeczne, ktorzy kv wyprawye woyenney walney blysschey przeschley schly, wdobrzech kosczyelnych nad obyczay zyemsky ssą vschkodzeny. Dlya thego my chczącz bozą pomsthą przerwacz y naschym pylnym vbaczenym vprzedzycz, ze wschythką radą naschą wOpathowczv walnye zebraną, taky obyczay wynalyezlyssmy y vstawyamy, przez ktory czy to dvchowny schkod sswogych drogą prawa krothką dosczygną, yz wschelky p schkody sswe bąndzye moczen przed stharosthą myesczcza, kthoremv szkodownyk on przysluscha, prawem yego przyczyągnącz. Ktorego stharosta o schkode vczynyone nyegynaczey, yedno yako o czlonek grodzsky, yeden ze cztyrzech wprawye wypyssanych ma ssąndzycz y dopvsczycz KODEKS DZIKOWSKI. 105 powodowy doswyadczenya, yako o gwalt domowy, albo yestly by tho wy­bral ssobye, czoz yego dobrey woly zdawamy, oczysczyenye przyssyągy obyczayem grodzskym wynnemv ma przyssandzycz Alye yestly by staro-244] stha I dalyeko byl, przed ktorego wynny myal by bycz przyczyągnyon wrzecz, moze powod dvchowny sluschny czass wzyąwschy, gdy wthych stronach crakowskych a nye Wyelkey Polsky bąndzemy, kv naschey oblycznosczy pozwacz wynnego, ktorego zadnym powyathv wyzywanym chczemy bycz wyyątego, alye obyczayem ryczerskym powodowy vczynycz sprawyedlywoscz. Ktore wschythky rzeczy o dvchownych dobrze osyadlych, panv zyemskyemv albo dzyedzycznemv chczemy bycz rozvmyano; alye o gynschych dvchownych nyzschego stadia, ktorzy dlya gych nyedostathkv na ssąndy zyemskye zwlascza thak dalyekye nyedostathczą nakladacz, thedy mogą w prawye gych dvchownym zszkodnyky swemy dzyalacz, wktorym ktorzy by sprawnye byly przewyczyązeny a klyątwy daley rokv czyrpyely, chczemy, aby vstawa o thakych srogo wydana była chowana, a yz by w wyezą były wssadzeny. Thą thez chczemy od ssąndzy dvchownych y powodow ssrogoscz vsmyerzycz, aby any ony w wyczyaganyv albo schaczowanyv schkod sswogych, any ssądzye wzskazowanyv myary wysthąpowaly rostropney sprawyedlyXCVIII — 245] wosczy. Kkv ktorey rzeczy | swyadecztwv pyeczącz nascha yesth zawyeschona. Dlya thego prawa są vstawyone, aby lyvdzska była vsmyerzona smyaloscz a przespyeczna byla dobrych nyewynnoscz, aby we złych dlya boyazny mąky byla vsmyerzona schkodzenya mocz. (2). Przysyąga sluzebnykow, gdy ye woyewoda vsthawya. la Mykolay odthychmyasth bandą wyerzen oswyeczonemv panv memv krolyowi Kk. etc. sprawy sąndowe mnye polyeczone y wyerzone y pozwy wyernye sprawyą; na ktorykolwye sprawy na swyadecztwo bandą poząndany, wyernye zeznam nyezmylosczy, nyeznyenawysczy, pyenyądzy albo lassky, alye dlya Boga y sprawyedlywosczy, any bandą przyzwalyal zadney zlosczy, kthora by mogla yako kolwyek vczyssnacz prawdą. Thez bandą posluschen sąndowy krolyewskyemv, wszythky rzeczy mnye polyczone (s) przez pany woyewody y gynsche vrzadnyky prawa zyemskyego wyernye seznam. Nyeseznam any powysschą falschywey rzeczy, y wszytky rzeczy mnye po­lyeczone, wyernye bezelsczy y zdrady bandą podwysschal. Thako my Bog pomoz y wschythczy swyączy. 246] (3). Przysyąga zydowska przeczyw krzesczy anom. Pissano yest wprawyech czesarskych, yz zyd ma sye obroczycz przeczywko slonczv thylem a bossy na yednym stholczv oblyeczony wplascz albo wsvknya, a przykryczye zydowskye ma myecz na glowye. A yestly by vpadl trzykrocz, thylye przepadnye wyerdvnkow; yesthly czwarthe, zosthaye wynyen wrzeczy. Thedy then, ktory mv przysyąga ma przepowyedacz, ma rzecz: Elya zydzye, aby xyagy thy albo tho, nad czym masz Archiwum Komisyi pralniczej. T. III. 14 KODEKS DZIKOWSKI. przysyągacz, byly prawdzywe y sprawyedlywe themv prawemv krzesczyanowy then raz o thaką wyną albo rzecz, o ktorą czye przywyodl przed sąnd. Thako ma bycz zydowy przepowyedana przysyąga: Yzez thy nyewynyen wthey rzeczy, o kthorą czye then krzesczyanyn wynvye, thako czye Boze wspomozy, then, kthory stworzil nyebo y zyemyą, powyetrze y rossą, gory spagorky, rozdzye, kwyeczye y thrawą; alye yesth­lysz wynyen, aby czye zyemya pozarla, ktora Dathana y Abyrona pozarla; a yestlys ty wynyen, aby czye thrand y yad nadschedl, kthory na modlytwą Elyzevscha Naama xyaze z Syryey opvsczyl a Geschy nadschedl; | XCIX — 247J a yesthlys ty wynyen, aby czye ogyen nyebyesky spalyl y wyelka nyemocz y czyekącza nadeszla; a yesthlys thy wynyen, aby zagynąl na dvschy thwoyey y na thwem czyelye y wthwych rzeczach, abycz sye przygodzylo yako zenye Lyothowey, kthora byla przemyenyona wslup ssoly, kyedy Sodoma y Gomorra zagynąla, stayn sye y thobye; a yestlys ty wynyen, aby nygdy wlono Abrahamowy y kv zmartwich wsthanyv nyeprzyschedl, gdzye krzesczyany, zydowye y pogany przed sthworzyczyelyem wschythkych rzeczy wsthaną; a yestlysz thy wynyen, aby czye zakon Moyzeschow zgladzył, ktory dal Bog Moyzeschowy na gorze Ssynay, ktory ssam Bog palczem sswogym pyssal na thablyczy kamyenney; a yesthlysz thy wynyen , aby czye zesromoczylo wschythko pysmo, ktore yest pyssane wpyączy xyagach Moyzeschowich; a yestly thwoya przysyąga nyeyesth sprawyedlywa any czystha any prawdzywa, aby czye Bog wygladzyl zswego bostwa moczy a yz by czye dyably wzyaly a wwyedly czye na wyeczne pothampyenye amen. (4). Lysty krolyewskye kv odwlocze sprawiedlywosczy nyemayą bycz wydawany. | 248] I thez slyvbvyemy, yz nyedamy lystow zakazvyaczych sprawyedlywosczy albo thych, przez ktore by mogla bycz przenagabana sprawyedlywoscz albo odwleczon ssąnd na krzywdą ktorey strony, powoda albo wynnego. A yesthly by kyedy thakye lysthy zcanczelaryey naschey przez vporne nyekogo proschenye albo yakokolwyek gynaczey wynycz sye przygodzylo, aby ządney moczy nyebyly a ssąndzye przez ony lysty nyebąndą powynny ssąndzycz. IX. Naprzeczyw onym, ktorzy klyąthwy dvchowny dluzey rokv czyrpyą, przepyss albo odnowyenye przywylyeya prawego Wlodzyslawa krolya etc. odnowyony przez Kazymyrza etc. Wymyą Boze amen. My Kazymyr zbozey lassky krol polssky, wyelky xyadz lythewsky, russky y prvssky pan y dzyedzycz. Kv wyeczney rzeczy KODEKS DZIKOWSKI. I07 pamyączy wzyawyamy thym lysthem. Yestly krolyewstwa naschego pod­danym lassky naschey y krolyewskyego opathrzenya wrozmnozenyv poC — 249] zythkow a praw, opraw y zwolyenstw zachowanyv szczodroscz | wydałysmy, yako wyączcy kosczyolom, zyąnd chwala y czescz nawyschemv Yhezvcristhowy wschysthkych sthwor/.yczyelyowy y zbawyenyv dvsch pochodzy, y thez personam y czlonkom kosczyelnym tho czynycz y nadacz sluscha. Zthand szcząsney pamyączy oswyeczony xyadz pan Wlodzyslaw etc. krol polsky, rodzycz nasch namylschy y przodek, zlosczy lyvdzkyey zabyegayącz a kosczyelnemv zwolyensthwv y yego czlonkom y personam dvchownym y swyeczkym pokoyowy y bez schkodnosczy swego rzadv radney opatrzayącz, sswoye pewne y yawne lysthy vsthaw vczynyl y sprawyl pod thakymy sslowy: Wymyą Boze amen. Wlodzyslaw zlassky bozey krol polssky y thez zyemye crakowsskyey, sandomyrsskyey, ssyradzskyey, kvyawskyey, lanczyczskyey, lythewskyey xyadz wysschy, pomorawsky, rvssky pan y dzyedzycz, kv wyeczney rzeczy pamyączy. Yestly poddanych naschych swyeczkych pozythkom zlassky krolyewskyey radzy omyslyamy, a prawa 250] y zwolyensthwa gych przeczyw sprossney złych | lyvdzy zlosczy obrony naschey pomoczą bronymy, wyelye wyączey krolya czychego pana wschystkych rzeczy przykładem, przez kthorego krolye krolvya a xyazatha panvya, kosczyol swyąthy yego y persony dvchowne y swyeczkye yemv poddane, wprawyech y zwolyensthwyech y vsthawach od swyątych wyda­nych , zachowacz y bronycz slusche, a ony od wschelkyego nawalnego nayazdv vchowacz. Wyedzyecz thedy mayą tako nynyeyschy yako pothem badaczy, yz aczkoly zdawnych czassow dobrze vsthawyono y prawem lyvdzskyem pozythecznye yesth opathrzono, yz ktorekolwye xyaze albo starostha albo slyachczycz, ryczerz albo zyemyanyn y pospolyczye ktorakolwyek gynscha persona dvchowna albo swyeczka, kthoregokolwyek stadla, dostoynosczy, czczy albo obyczayv byla, dzyesyączyny, kthore bogv dayemy na znamyą wschysthkyego paynstwa, na pozywyenye sług yego dacz vsthawyl, a domy dane, zamky, wssy, thwyrdze, ossyadlosczy y wschysthky dobra rvchayacze y nyervchayacze rzeczy do kosczyolow y zakonnych CI — 251] myescz y na perssony kosczyelne przyslvchayacze y tez vbogy lyvdzy wgych gymyenyv myeschkayącze, bral by, nayezdzal, posyadl albo nyeslussznye zadzyerzal, przegrazal sye albo nyesprawnye wssadzyl albo dlya ssadzanya nyeczo wyczyągal albo ktorymkolwyek obyczayem wymyslyonym vczyazal by albo bracz, nayezdzacz, posyescz, zatrzymacz, wssadzycz, pobyracz przykazal, zrządzyl y za rnoczną to rzecz myal by albo drapyessczą, nayazdnyka, posyessczą y zathrzymawczą nyesluschnego zrzeczą wzyątą, nayechaną, posyadlą y zadzyerzaną zachował by albo wobroną przyyąl albo wgymyenyv yego znamyenytą schkodą albo yawne obrazenye zadał, yesthly wschythky rzeczy y ossoblywe wzyąthe, osyadle albo czyą-dzebne nyewroczy, a za krzywdy y schkody vdzyalane y za obrazenye KODEKS DZIKOWSKI. yawne sluschnego karanya y dossyczvczynyenya nyevdzyalalby, zgych thowarzyschmy wynam y klyąthwam kosczyelnym bandą a mayą bycz poddany. Wschakoz nyekthorych persson swyeczkych krolyewstwa naschego thaką (s) wzyąla a weschla zloscz, yz wyn a kłyątew kosczyelnych thak od wszyst-252] kyego I prawa dvchownego yako od czlowyeka wydanych, dlya zlego rozvmyenya daney klyąthwy dalyey rokv vmyslem zathwardzyalym na wzgardzenye moczy swyątego kosczyola a dvsch swych na schkodą y vstaw przerzeczonych wzgardzenye y pogorschenye krzesczyanow wyelye czyrpyecz nyeboyą sye, dlya ktorych wyny bosskyey pomsty myecz cząstokrocz zabyya nyewynnye, zyądze tez wychodzą nyedowyarstwa y rozmagythe dvsch powsthayą schkody. Dlya thego my, ktorzy wyelką ząndzą przodkow naschych przykladem yako obroncza y zachowawcza praw, zwolyensthw y przywylyegyow kosczyola y tez person yemv poddanych zrozmnozenya zwolyenstwa kosczyelnego sprawnye zadamy kv wypelnyenyv dosthatecznemv vstaw thych przywyescz, zandayacz, gdy by prozno prawa vsthawyane by kv wypelnyenyv sprawnemv nyebyly przykazane, gdyz thez boyazn boza ktore a myeczz dvchowny od zlosczy nyemoze odezwacz (s), mąka czessną ma odpądzycz them naschym krolyewskym skazanym, z rady y yedney CII — 253] przelozonych y ryczerzow naschych wolyey wyedzenym y przyzwolyenym, chczemy y skazvyemy y mocznye a bez gwaltownye wyecznye chowacz slyvbvyemy, vsthawyamy y zrządzamy them pyssmem, yz gdy by nyektory przemyeschkawcza krolyesthwa naschego, ktoregokolwyek stadia y polozenya byl by, dlya pobranya dzyesyączyn albo gynschich kosczyelnych rzeczy ossyądzenya albo dlya gynschych wysthampow ktorychkolwye albo thez wklyąthwa pyrwschą dlya nyesthanya kv prawv y przykazanya kosczyola swyąthego wklyąthwa sprawnye byl by w wyązan, a oney tho klyąthwy prawney dalyey rokv krnąbrnye czyrpyal by a nyedbal by kv yednosczy mathky swyątey czerekwye wroczycz sye a za wysthąmp slvschnego karanya vdzyalacz, tedy po wybyezenyv rokv tego wschythko gymyenye tego klyąthego rvchayacze y nyervchayacze, ktore na ten czass bąndzye myal, ma bycz wzyątho przez myesczcza stharosthy, ktorym pod­dany, y podnyesyono kv thrzymanyv y ossyadzenyv tako dlugo przez sta­rosthy thakye, az przez thy tho klyathe albo stharosthy przerzeczone stego 254] tho I gymyenya za schkode vczynyone obrazonym albo schkodą czyrpyączem zvpelnye zaplaczono bąndzye. A gdy tho zapłaczą, tedy gymyenya przerzeczone thym tho klyąthym nyegynako, yedno rozgrzeschonym skazvyemy sprawnye bycz wroczone przez starosthy namyenyone. Przykazvyemy prze tho wschythkym y ossoblywym krolyesthwa naschego stharostham, dzyerzawczam y myesczcza gych dzierzączym, aby kv vsmyerzenyv thakych klyąthych krnąbrnosczy y zatwardzyalosczy przerzeczone nasche vstawy y skazanya wypelnyenyv sluschnemv były przykazane wyecznye y nawyeky thelye, ylye krocz przez przelozone y gynschy perssony kosczyelne y swyeczkye na tho bandą zadane y vpomynane; a yestly by przerzeczeny stharosczy KODEKS DZIKOWSKI. 109 y dzyerzawcze naschy y myesscza gych dzyerzawcze na czass bąndączy, na wypelnyenyv przerzeczonych rzeczy nyerychly albo zamyeschkaly byly, thedy wschythky thakye dlya thakyego zamyeschkanya przez myesczcza vrzadnyky zasthrzalem przeklyączya wyecznego chczemy bycz karany y doCIII — 255] pvsczamy. Thych kkv (s) którym pyeczącz nascha yesth zawyeschona swyadeczthwem lystow. Dzyalo sye wKrakowye wsobothą blysschą przed swyąthem Oczyszczenya panny Maryey, lyatha Narodzenya bozego thyssyącza cztyrzechsseth thrzydzyesthego thrzeczyego etc. My dlya thego drog rodzycza y przodka naschego namylschego przerzeczonego wschythką vmyslv naschego pracza naslyadowacz y thrzymacz vsylvyacz, lysty thaką vstawa chwalyebną wsobye mayącze, zgych wschythkym wyslawyenym, sprzyzwolyenym y wolyą przelozonych, ryczerzow y rady krolyewsthwa naschego doswyathczamy, odnawyamy, vmoczvyemy y poczwyerdzamy przez ten lyst. Dlya tego wschythkym y ossoblywym krolyewsthwa naschego stharostham, dzyerzawczam y gych namyasthkom nynyeyschym y potem bądączym przykazvyemy, aby przerzeczone naschego rodzicza vsthawe lysthy we wschythkych cząsczyach y polozenyv thrzymaly y dosthatecznye, wyecznye y bezgwalthownye chowały y gynschy wsswych starosthwyech, dzyerzawach y powyeczyech, gym yakokolwyek poddane, 256] któregokolwiek powysschenya, dosthoyensthwa albo polozenya były by, przyczyssnaly y przypądzyly, wedlye moczy y wyrazenya przerzeczonych rodzycza naschego lysthow, yelye krocz thak przez przełozone yako gynsche perssony dvchowne y swyeczkye byly by na tho obwyesschczeny y pozą­dany. A yesthly by czy stharosczy y dzyerzawcze albo gych namyasthkowye na czass bąndączy w wypelnyenyv przerzeczonych sye zamyeschkaly albo nyedbaly albo yakokolwyek obczyązeny vkazaly, thedy ony y wschelkyego snych dlya thakyey nyedbalosczy y wzgardzenya przykazanya na­schego klyąthwamy y wynamy kosczyelnymy przez myessezcza vrzadznyky y gych wykarye y offycialj pospolythe bycz karany y klyąthe bycz obyawyone poddawamy, podbyamy y wyecznye poddane bycz skazvyemy y obwyazvyemy thako dlugo klyącz, az wzechczą ysczye kv wypelnyenyv lystow przerzeczonych przyycz. Thych kv kthorym pyeczącz nascha yesth zawye­schona, swyadeczthwem lysthow. Dzyalo sye na sseymye walnym pyothrkowskyem, na swyątho swyathego Woyczyecha, bąndączym wesrodą po CIIII — 257] swyączye swyathego Yrzego blysschą, lyatha Narodzenya bozego thyssyącza cztyrzechsseth pyączydzyessyąth y osmego lyatha. KODEKS DZIKOWSKI. X. Odnowyenye praw zyemskych sprzylozenyem nyektorych artykvlow przez oswyeczonego Kazymyrza krolya polskyego. Wymyą boze amen. Gdyz wpraw vstawyenyv zachowanye pospolythego dobrego thrwa y pokoyv slothkoscz bywa zachowana, dlya thego my Kazymyr zlassky bozey krol polssky y tez zyem crakowskyey, sandomyrskyey, syradzkyey, lanczyczskyey, kvyawskyey, wyelky xyadz lythewskyey (s), rvsky, prvsky, culmensky, bogsbrzessky, elbynsky, pomorawsky pan y dzyedzycz, baczącz vstawy przodkow naschych nyektore wzapamyą-thaloscz przywyedzyone, nyekthore poprawyanym, odnawyanym y przydawa­nym nyestawacz na vpor wschysthkych zyemyan krolyesthwa naschego przed namy bądączych, zrady naschych ryczerzow y rady naschey vsthawy przerzeczonego krolyewstwa naschego zyem vmyslylyssmy thym Iysthem 258] bycz odnowyone, polyepschone y napraiwyone wlyepsche, pewnego tez nyeczo przylozycz chczącz, aby ssąndzye zyemye krolyewstwa naschego knym pylnosczy przylozywschy y snych navka wzyąwschy, wssandzenyv chowałyby wagą sprawyedlywosczy. (1). Naprzod tedy słowem naschym krolyewskym obyeczvyemy wschytky przemyeschkawcze krolyewstwa naschego wprawyech wschystkych od przodkow naschych gym danych, zvpelnye zachowacz a zadnemv gymyenya yego nyebracz kazeiny albo go yącz, az by byl pyrzwey prawem sparth. (2). I thez slyvbvyemy, gdy nass zgranycz naschych krolyewsthwa naschego czyągnącz przygodzy sye, wschysthkym zyemyamyon (s) naschym ssnamy gydączym, zaplaczymy prawa zyemskye, tho yesth na tharczą kozda pyącz grzy wyen, za schkody thez y za wyazyenye gym dossyczvczynymy podlvg, yako od naschych przodkow yesth gym doszyczono. (3). Y thez gdyz wschysthky vrzady sswym ssą vczynkom zrządzony, slyvbvyemy thym Iysthem, yz wzyemyach crakowskyey, sandomyrskyey, lyvbelskyey y wzyemyach gym przylączonych, zadnego woyewody wstaCV — 259] rosthwo nyeprzelozymy oney zyemye, wyyąwschy starostwo crakowskye. (4). I tez gdy swoy y dla swych zaslug y cznot mayą slvschnye bycz opczem przewyscheny, obyeczvyemy, yz dostoyenstw y castellanyey wzyemyach przerzeczonych personam dobrze zasluzonym, wlyeczyech rozvmnych y wrostropnosczy bądączym, rozdamy y damy dostoyenstwo oney personye, która oney zyemye przemyeschkawcza bądzye, wktorey dosto­yenstwo ono bądzye proznowacz, y bąndzye gymyenye dzyedzyczne tamo myal, aby droga schemranyv albo myerzyączcze była założona. Kodeks dzikowski. 111 (5). I tez gdy dobra y ossyadlosczy stolv krolyewskyego nyethelko na personą krolyewską alye y na obroną y na zachowanye krolyewstwa " wschysthkyego ssą spoczatkv zrządzone, obyeczvyemy, yz nyedamy wzastawą za pyenyądze zamkow y zyem glownych, wktorych starostwa ssą; a yestly by kto od nass taky zyemye albo zamky tak wzastawą wzyąl, pyenyądze ony, ktore na tho da, dlya thego straczy. (6). Y tez slyvbvyemy, yz odthychmyasth nawyeky nyebąndzyemy wyczyągacz kthorych placz albo poborow, wyardvnkow albo schesczy groschy 260] od zyemyan albo gych lyvdzy, alye na zaplacye | dwv groschv skozdego lanv mamy dossycz myecz. (7). Nad tho slyvbvyemy, yz wschystkym proschączym od nass granyczenya albo wydzyelyenya granycz myedzy dobrmy stolczv nasehego krolyewskyego a myedzy dobrmy proschączych granycz, przyzwolymy y damy dwv dostoynykow spodkomorzem, kthorzy gymyenyem naschym bandą myecz zvpelna mocz granycze czynycz. (8). I thez slyvbvyemy, yz nyedamy lystow naschych zakazvyaczych sprawyedlywoscz albo tych, przez kthore by mogl bycz przenagaban y odwlyeczon ssąnd na przezprawye ktorey strony, powoda albo wynnego. A yesthly by kyedy thaky lysthy z canczellaryey naschey przez nawalną czyyą vpora albo gynym ktorym obyczayem wynycz przygodzylo by sye, aby dlya thego zadney moczy nyebyly a ssąndzye przez takye lysthy sąndzycz nyebąndą powynny. (9). I thez vsthawyamy, aby stharosczy naschy sąndow swogych nyessąndzyly wkrothschem czassv, yedno wschesczy nyedzyelyach, a yz by pozew zawsche byl przed tego dnyem, wyyąwschy rok lyczowany. CVI — 261 ] (10). I tez vstawyamy, aby stharosczy nye | ssąndzyly nyerozdzyelnye wschysthkych rzeczy, wyyąwschy czthyrzy arthykvly podlug starych praw zachowanya, tho yesth: o rozbyczye drogy krolyewskyey, o pozosthwo, o gwalthowne nayechanye domv, o gwalth nyewyesczy. (11). Y tez vsthawyamy, aby zadny burgrabye stharosth naschych nyessąndzyly, ktorich ssąndow yedno az by myely gymyenye dzyedzyczne wpowyeczye them a byly dobrze osyedly. (12). Y thez slyvbvyemy, yz zawzdy wprzyyechanyv naschym wktory powyath zyem naschych, wschysthkym proschączym sprawyedlywosczy bycz zstarosthamy naschymy, acz by komv krzywdą vczynyly, przed wyyechanym naschym sthego powyathv sprawyedlywoscz sluschną vczynymy. (13). Y thez vsthawyamy, aby wzyemyach naschych crakowskyey, sandomyerskyey, lyvbelskyey, radomskyey, wyslyczkyey byly roky walne albo wyecze walne telko yednacz: wCrakowye na zayvtrz Oczysczyenya Panny Maryey, wSandomyrzv na zayvthrz Narodzenya Panny Maryey, w Lyvblynye KODEKS DZIKOWSKI. na zayvthrz swyąthego Iana Krzczyczyela, wRadomyv na zayvthrz Nowego 262] lyatha, w Wyslyczy na zayvthrz swyąthego Marczyna. Alye poroczky v przerzcczonych zyem powyaczyech mayą cztyrzy krocz wrok, tho yest na kozde svchedny, zwlasscza wpowyeczyech glownych, a yz by thez czass tem tho sąndom na dobrą wolyą sąndzyey na ssąndzye syedzączych, byl vsthawyon. (14). I thez vsthawyamy, aby odkladanye rokow y poroczkow y (s)stharosth bylo dano thelko yednacz, a moze pozwany rokv vprosycz odlozycz napyrwey nyemoczą prosthą procz przysyągy; alye wthory rok prawdzywą nyemoczą thez yeden krocz, a na trzeczyem rocze sthanąwschy, ssamothrzecz przyssyącz ma, yz na then czass prawdzywye byl nyemoczen. (15). I thez vstawyamy, aby ssąndzye y podssąthkowye y gych namyasthkowye nyewyczyągaly wyączey od pamyąthnego y od gynschych poplathkow, yedno yako w vsthawyech Kazymyrza y Wlodzyslawa krolyow przodkow naschych yesth wypyssano. Thakyez pyssarze bandą powynny wschelkyemv proschaczemv mynvthy sxyag wydawacz thako na zapyssy, yako na pythanya albo na prze, a od kazdey mynvthy yeden grosch mayą CVII — 263] bracz. A yesthlyby ktory gynak vczynyl a wyączey nyzly slvsche, bral, thedy wyną pyąthnadzyesczya dlya thego przepadnye. (16). Y thez vsthawyamy, aby pyssarz ssąndow zyemskych y ssąndzye xyagy chowaly wedlye sthathuth w Warczę vstawyonych, tho yesth pod zamknyenyem trzech klyvczow. (17). Y thez vsthawyamy, aby wssąndzyech zyemskych albo starosczych nyessąndzono wsporow albo prze, alye powod zalobą a wynny odpowyedz vczynya, vczyawschy wspyranya prozne albo zbythnye, ssąndzya ma vczynycz sthronam sprawyedlywoscz odprawną. (18). Y thez vsthawyamy, gdy ktho bąndzye obwynyon zpothwarzy a bąndzye mv zarzvczono, yz on sprzyyaye a wspyra rzecz pothwarzną y nyesprawyedlywą dowodnye, o czem by ssąndowy bylo yawno, thakyemv przez wlasne dowody ma bycz oczysczyenye namyenyono albo dano, yako o slyacheczsthwo zwykly bycz dany. A yesthly sye oczysczy, thedy on pothwarz zadawayączy albo obwynyayączy, wyną trzech grzywyen pothwarzanemv oczysczyonemv ma zaplaczycz, a thakyez ssąndowy za wyną ma zaplaczycz thrzy grzywny. Alye ch[czemy] aby o arthykvl pothwarzy nye-264] komv [za]rzvczoney thelko thrzykrocz oczysczyenye bylo dano; a czwarthe yesthly spothwarzy bąndzye obwynyon, oczyssczyenye yemv ma bycz odmowyono, a za zaplata yego wystampv znamyą albo kolko yemv na oblyczv ma bycz wyrazono a wyrzvczon yvz bąndzye sprawa zslyachetnosczy any gey wyączey ma pozywacz, y czczy bąndzye stradal. (19). Y thez vstawyamy, aby stharosczy naschy, gdy skazany a sandv czyądzacz mayą albo tez o pobory nasche, nyewyączey wyczągaly na sslv- KODEKS DZIKOWSKI. 113 zebnyka albo na slvgy swoye, any mnyey, yedno tho, czo ma bycz wyczyą-gano, tho yest czyąza, a z oney czyązey, kthora ma bycz wzyątha, ma -dossycz myecz, a czyąza mayą chowacz podlvg vsthawy Kazymyrza krolya. (20). Y thez vsthawyamy, aby dzyerzawcze dobr stholv naschego krolyewskyego, yestly ssąsyadom slyachczyczom albo gynszym lyvdzyom krzywdzycz bandą, aby byly powynny sthacz kv prawv zyemskyemv, gdy bandą przez krzywdą czyrpyącze pozwany. A yesthly by wgonyly bydlo male y wyelkye wdomy albo dwory krolyewskye dlya roznossczy granycz CVIII — 265] albo I dlya schkody vczynyoney na ossyewkoch, bandą po­wynny ye dacz na rąkoyemsthwo na skazanye panow podlug zwyczayv zyemye dawno chowanego. A yestly by gynaczey vczynyly, thedy prze­padną wyny na przeczy w gynym zyemyanom, kthore wyny mogą bycz od nych wyczyągane; thez wpyenyądzoch, acz by kthory myely na krolyewskych dobrach zapyssane, acz przynamnyey wpowyeczye nyebąndą ossyedly. (21). Y thez vsthawyamy, aby burkrabye albo gynschy poborcze krolyewszczy albo stharosczy nyewyczyągaly napyssnego od lyvdzy thak zyemyanskych yako dvchownych; yesthly by tho vczynyly a nyebyly ossyedly mogą wgospodach gych przez bvrkrabya myesscza albo przez raczczą bycz zapowyedzyany, az rzecz wzyątha wroczą. Thez wyną thrzech grzywyen przepadną onemv, od kthorego by thakye napyssne wzyąly. (22). Y thez vsthawyamy, aby myastha nasche y wszysthky gynschy nyeczynyly zapowyedzy wtardzech dlya pozythkv sswego a dlya schkody gynschych, wykladayącz sswe nyekthore znamyona na thargv zapowye-266] , dane znamyonvyacze, alye by kozdemv przychodzaczemv na tharg wolno bylo kvpycz y przedacz rzecz swą na wolyą. Yesthly by czy myeschczanye gynaczey vczynyly na przeczyw thakyemv naschemv zakazanyv, thedy starostam naschym dayemy mocz, ony w wynye czthernasczye grzy­wyen karacz. (23). Y thez vsthawyamy, aby dzyerzawcze dobr naschych, myeszczanye myasth naschych, zyemyanye y tez dvchowny zbyegle lyvdzye onym, od kthorych zbyegly, gdy przez nye bandą obwyeschczeny, wroczyly, a kv gych wroczenyv by byly powynny podlug prawa zyemskyego obyczayv. A yesthly by napomynany przeczyw they vsthawye czynyly, any zbyeglych proschaczemv wroczycz chczyely, thedy przepadną wyną thrzech grzywyen proschaczemv zbyeglych a ssąndowy thrzy, a wzdy zaplaczywschy wyną lyvdzy zbyegle wroczycz bandą powynny, a thaczy prawem polskyem mayą bycz ssąndzeny. (24). Y thez vstawyamy, aby gdy kthory zyemyanyn o kradzyez albo CIX — 267] o kthory wysthąmp j czynyącz, bez slawnoscz (s) swą bąndzye Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 15 KODEKS DZIKOWSKI. obwynyon, a oczysczyenye o czescz sswą vczyny, aby stharostha od thakyego czynyenya oczyssczenya kopy nyewyczyągal, alye na pamyąthnym ma dosycz myecz. (25). Y thez vsthawyamy, yz acz by kthory zyemyanyn nasch syna doroslego nyewydzyelyonego albo nad bratha mocznego nossycz zbroyą woyenną myal, moze gy bez przyzwolyenya naschego kv wyprawye woyenney myastho syebye poslacz, kthory napelny myescze yego yako by ssam oczywysthnye byl. Wschakoz go thak sluschnye ma wyprawycz, yako by ssam myal yechacz. A yestly by wedwv zyemyv gymyenye dzyedziczne myal, thedy zoney zyemye ma sye wyprawycz, gdzye ma myeschkanye. Acz by tha ystha zyemya byla porvschona kv wyprawye, nyebąndzye powynyen yechacz na woyną, wyyąwschy, yz by gy wyprawa woney zyemy nalazla, kthora kv woynye ysczye by byla porvschona. (26). Y thez vsthawyamy, aby ssąndzye wschysczy thak rokow wal­nych yako y poroczkow albo ssąndow byly powynny we wschysthkych 268] ssąndzyech ktoreby ssąndzyly, podlug praw pyssanych Kazymyrza y Wlodzyslawa krolyow sąndzycz a wschelkyego proszączego sye knym przypvsczycz, aby przypvsczyly. (27). I tez vsthawyamy, aby wschythczy mythnyczy zyemyansczy y dvchownych od zyemyanow y dvchownych sool kv potrebye (s) gych domowey zmyasth kthorychkolwyek krolyewstwa naschego wozączich, czla nyewybyraly, bo gynaczey czynyączy komorze naschey krolyewskyey czternasczye grzywyen, a onemv zyemyanynowy albo dvchownemv, od ktorego czlo wezmą, trzy grzywny za wyną placzycz bandą powynny. (28). Y tez dopvszczamy y dozwalamy zyemyanom zyem naschych crakowskyey, ssąndomyrskyey, lyvbelskyey, yz mogą kv pozythkowy sswemv domowemv wyescz ssol z zvp bochenskyey y wyelyczkyey, kthorym zvpnyk kozdy czenthnar v Bochny po osmy groschy aw Wyelyczcze po schesczy groschy trzykrocz przez rok dacz ma podlug, yako wvstawyech starych yest wypyssano, a zvpnyk przeczy w temv czynyącz, wyną trzech grzywyen ma przepascz. (29). Y thez vstawyamy, gdy by ktorego slyachczycza przygodzylo CX — 269] sye bycz zranyonego przez myeschczanyna albo prostego gbvra, slyachczycz yze zranyony mogl ranyączego przyczyągnącz przed ssąnd zyemsky a yego sprawa myesczkyego y sandv kv zyemskyemv sąndowy wyzwacz. (30). Y tez vstawyamy, yestly by kto od kogo byl ranyon, a ten tho ranyony na byyączym chczyal dossyągacz thych ran, ma tho vkazacz dwyema ssobye rownyma y sslvzebnykowy a ssamo thrzecz przyssyącz ma. Them ze obyczayem o głową albo zabythego. KODEKS DZIKOWSKI. "5 (31). Y thez gdyz by nyewyerny nyemyely zwyąschey lassky wesselycz sye, nyzly bozy slvdzy, any sslvdzy lyepschego mayą bycz polozenya -nyz ssynowye, vsthawyamy, aby zydowye pozzywaly praw wedlye vsthaw warthsskych, yako gynschy slyachczyczy zyemye naschey, ylye kv dawnosczy thrzech lyath wzastawach y zapyssyech gych, a nyemayą zadney ssvmmy pyenyądzy na zastawą kthorych darow albo na lysthy zapyssne dacz. A yesthly by daly na przeczyw thakyemv zakazanyv vsthawy, thedy pyenyądze sswoye sthraczą, zasthawy thez y zapyssy thakye dlya thego 270] nyemayą moczy myecz. Lysthy thez, kthorekolwyek żydom na wolnoscz wkrolyewsthwye naschym myeschkayączym przez nass po dnyv koronaczyey naschey az do dnya dzyssyeyschego dany, prawv bozemv y vsthawye zyemskyey przeczywne, owscheyky odzywamy y gladzyemy a nyechczemy ye bycz kthorey moczy any thrwanya. Kthore odzywanye y nyszczenye thych tho lystow yassnyey wkrolyewsthwye naschem przez obwolanye pospolythe wschythkyem wzyawycz kazemy. Thy wschysthkye rzeczy moczne y wdzyączne myecz slyvbvycmy y bezgwalthownye gye zachowacz y od gynschych bycz zachowane przykazemy. Thych kthorym pyeczącz nascha yesth zawyeschoha swyadeczthwem lystow. Dzyalo sye wNyeschawye we wthorek blysschy po swyączye swyąnthego Marczyna, lyatha Bozego Narodzenya thyssyącza cztherzechsseth pyączydzyessyąth y czwarthego lyatha, przed bąndączymy wyelmoznymy y vrodzonymy łanem s Czyzowa casthellanem y stharosthą crakowsskyem etc. | CXI — 271] XI. Poczynayą sye nawyssche czlonky prawa zyemskyego przez naosswyeczenschego kxyadza Kazymyrza, krolya polskyego y prelathy y ryczerze yego vstawyom; na wyeczoch pospolythych wy- slyczkych. (1). A napyrwey gtly ktho kogo pozowye o wlassne dzyedzyczsthwo. Pozwany przed ssąnd o dzyedzycztwo zasthawyone a nyesthanye, thedy powod zyszcze dzydzycztwa bez pyenyądzy. (2). O dzyedzyczstwach, ktore rzeka dzyely. Dzyedzyczsthwa mayącze myedzy ssobą yedną rzeką dzyeiyączą a gdy by sye rzeka gynądy obroczyla, thedy pyrwe yey lozzysko za granycze ma bycz thrzymano. KODEKS DZIKOWSKI. (3). Kako kazdy ma sye pod chorągwyą sthawycz. Wschelky ryczerz y slyachczycz ma sye pod naschą albo zwyczayną chorągwyą sthawycz pod naschą mylosczyą. (4). 0 thych, czo nyechczą dossycz vczynycz any porąky sthawycz. Przepomozony nyema od ssandv odsthąmpycz, alyz sswemv powodowy dossycz vczyny albo obrączy; gynaczey mv ma bycz za rąką wydan, a gdy vczyecze, praw, wyyąwszyby o zlodzyeysthwo etc. | 272] (5). Gdy ssandzye albo vrzadnyczy czyądzayą drapyezącz. Każdy ssąndzya, gdy o wyny kogo lyeczye czyądza, dwye nyedzyely a zymye osm dny czyądzą ma thrzymacz; a gdy by czo straczyl, na tho przysyągą ma zaplaczycz. (6). O ssynoch, ktorzy myecz pyeczączy gdy oczczyecz szyw, nyemogą. Synowye za zywotha oczcza sswego nyemayą wlassney pyeczączy myecz yedno oczową. (7). Scholtyssy dvchowny y swyeczczy mayą gycz na woyną. Scholthyssy swyeczczy y dvchowny mayą gycz na woyną skrolyem. (8). O woyewodach. Kazdy woyewoda wsswem woyewodzsthwye yednego ma myecz ssąndzya. (9). Kako ssąndy mayą bycz ssąndzony. Sąndy nyemayą bycz ssąndzony, yedno zzaranya az do godzyny dzyewyątey; a gdy by yednego zaranya nyemogly by bycz sprawyone, do yvthra mayą bycz odłozone. A gdy by kthora strona nyesthala, thrzykrocz wolana ma bycz wzdana. (10). Panowye sandomyrsky, crakowsky na thrzech myesthczoch mayą sswe ssandy myecz albo ssąndzycz. | CXII — 273] Pan crakowsky thylko na thrzech myesthczoch ma sswe ssąndy myeez, w Andrzeyowye, w Wysslyczy y wCrakowye, a gyndzye nycz. (11). Za panysską wyną nyema wozny kmyeczya pozywacz. Wozny dlya wyny panskyey nyema kmyeczy nagabacz, a thez za wyną kmyeczyową nyema bycz pan nagaban. A gdy gye ktho pozowye nyewynnye, wyną pyąthnadzyesczya przepadnye. (12). Kthorzy nyerządnye pozywany bywayą przed krolya. Nyema bycz nykth pozwan przed krolya, gdy przy dworze yesth, alye za thrzy nyedzyelye ma mv rok bycz dan. KODEKS DZIKOWSKI. 117 (13). O woznych yz nyemayą bez przykazanya ssąndzyego nykogo pozywacz any krayeczy nagabacz. Woznyy pod sthraczenym sswych vrzadow y gymyenya nyemayą nykogo pozywacz bez przykazanya ssąndzyego; any kmyeczy nagabacz any draznycz wssy zakonnych. (14). Kthorzy kv ssąndowy zwrzasskanym przychodzą. Gdy kthory pan dlya sswego czelyadnyka albo przyyaczyelya przyro­dzonego zhykanym (s) albo wrzasskayącz przydzye, wyną pyąthnadzyesczya zosthanye (s). | 274J (15) Gdy ktho czo vczyny spanskyego kazanya. Nyema o tho nycz czyrpyecz, gdy ktho zsswego pana kazanya czo vczyny, any ma, gdy by pozwan, sthacz. (16). O thych, ktorzy ssą pozywany a ony wdalyekych stronach ssą a nyemasz gych w they tho zyemy. Gdy ktho kogo pozowye o dzyedzycztwo a onego nyemasch wzyemy alye yest wdalyekych kragynach, ssąndzya ma go dacz wolacz woznemv przy yego parochwyyey, gdzye przyslvcha, aby sthal; a gdy nyestanye, ma on sswą rzecz dokonacz. (17). Kako ma bycz ktho ocz czyądzan. Onyeposluscheynsthwo albo nyesthanye pana nyekthorego ma gy wozny wedwv wolv vczyadzacz, a gylye kmyeczyow thez nyeposlvssnych, kazdego wyednym wolye, a za thrzeczyem nyestanym rzecz sswą sthraczy. A gdy by czyądzą odbyl, thedy wyną pyąthnadzyesczya przepadnye azdrvgą wyną ma wroczycz czyądzą. (18). O wynye syedmdzyessyąth zacz yesth. Cthyrzy czlonky ssą: pyrzwy o pozzogą; drvgy o rozbycze dobrowolney drogy; thrzeczy, gdy ktho dobąndzye myecza, ssąnd rozbyye; CXIII — 275] czwarthy, gdy prawem przemozony od ssandv odyydzye, powodowy dossycz nyevczynywschy albo nyeobrączywschy. (19). Gdy ktho o dzyedzycztwo kogo pozowye Gdy kto kogo o dzyedzycztwo pozowye, pyrwe, drvgye, thrzeczye nyesthanye, powod wdzyerzenye ma bycz pvszczon, a ssąmpyerz odewschythkyego prawa odpadnye. A thakyez gdy ktho kogo pozowye o dlug, thym ze obyczayem ma bycz ssąndzono. (20). Gdy ktho kogo obwyny o gwalth. Osskarzony o gwalth ma przez powoda swyathky bycz zmorzon albo thez sye ma sswą przysyągą wlassną oczysczycz. KODEKS DZIKOWSKI. (21). Gdy kogo osskarzą o zlodzyeysthwo. Gdy kto obwynyon bandzye o zlodzyeysthwo, ma tho do rokv odwolawacz ssam przez sswą czescz. (22). Gdy ktho korav czo na oczczyzną pozycza albo na borg. Myesszczanyn gdy pozyczy albo da na borg swego ssvkna zyemyanynowy, przysyągą thego zyemyanyn odbądzye albo on na zyemyanyna swyathky dowyedzye. (23). Gdy komv rzekną: thy nyeyestes slyachczycz. Ktho chcze swego slyacheczstwa dokonacz, ma dwv s swego poko-276] lyenya wyescz a czthyrzy | zdzyadow przyrodzone. (24). Gdy kto kogo rany za yego począthkyem. Gdy kto kogo rany nyezsswego poczatkv alye zonego, thego ma doswyatczycz acz moze, albo ranny sswą przysyągą rany othrzyma. (25). Gdy ktho zbroynye naydzye albo nayedzye na czyy dom a vrany mv oczcza albo macz. Gdy komv kto na dom nayechawschy, vrany oycza, macz y zoną albo bratha albo dzyeczyą, aczkoly przy them woznego nyema, alye zeswyathky rany othrzyma. (26). Mogąly klyąezy wyedzyeny bycz na swyadeczthwo. Gdy by swyathkom klyąthwą zarzvczona, thedy ten, czo ye wyedzye, moze drvgye myenycz, acz ye ma; yesthly by thym myal straczycz, mayą swyathkowye obrączycz, yz klyąthwy zbądą, a thym wzdy prawda nyema bycz pothloczona. (27). O dawuosczyach. Gdy ktho komv czyrpy trzy lyatha thrzymacz gymyenye y thrzy myesyącze badacz wmyrze, wpokoyv ma wyecznye mylczecz. (28). O thych, czo mayą wzasthawye dzyedzycztwa. CXIIII — 277] Zasthawyone gymyenye blyzszy do pyączynasczye lyath moze wykvpycz, gdy tho na wyeczoch albo wswey parachwyy osswyadczy, az tho gymyenye yesth zasthawyono. (29). O wyenye nyewyesezynem. Nyewyastha mayącz wyano na ktorem dzyedzyczstwye, przed dzye. syączyą lyath moze thego zysskacz, a potem mylcz. KODEKS DZIKOWSKI. 119 (30) O wdowye, czo ma dzyedzyczsthwo w wyenye. Wdowa wmyrze wpokoyv badacz, do schesczy lyath moze swego gymyenya wyennego zysskacz a pothem mylcz. (31). Gdy kto na czyyem dzyedzyczthwye stawy plothy. Gdy ktho na czyyem dzyedzyczstwye sthawy plothy a on za mylczy do thrzech lyath, thedy mv dawnoscz zyemska zawadzy. (32). O opyekalnykv syrot. Gdy opyekalnyk syrothą da za mąz a possag yey naznamyenvye dostatheczny a ona bąndzye mylczecz do thrzech lyath y do thrzech myesyączy, ma wyeczne myecz mylczenye. (33). Gdy ktho przeda gymyenye. Ktho przeda gymyenye a do thrzech lyath y do thrzech myesyączy 278] mv sye nyevpomyna, ma mylczecz, aczkoly mv dossycz nyevczynyono. (34). Gdy kto czo komv pozyczy. Gdy kto komv pozyczy pszenycze a cztyrzy lyatha mylczy, ma o tho yvz dalyey wyeczne mylczenye myecz. (35). O pamyąthnem ssandzyego. Sądzya w wyelkych rzeczach cztyrzy a wmalych dwa groscha pamyathnego ma wzyącz. (36). Sąsyedzy mayąly zlodzeya czyyego gonycz. Maya sąsyedzy gonycz zlodzyeya sąsyednego, gdy nanye wola, a nyechcząly, mayą mv schkodą placzycz. (37). O ranach. Ranny do rokv mozze swe rany swą przysyągą otrzymacz, a mylczyly mymo rok, thedy ma nanye ssamotrzecz przysyącz. (38). O nyesprawyedlywym skazanyv. Gdy kto myeny, az yesth nyesprawnye skazan, ma nathychmyasth ssandzyemv naganycz, a nyevczynyly tego, thedy za ysthe skazanye tho trzymamy. (39). O dawnosczyach braczyey. Gdy brath starschy o dzyedzyczthwo dawnosczy zyemjskyey zamylczy, CXV — 279] mlodschy brath nyemoze tego poprawycz. KODEKS DZIKOWSKI. (40). O odvmarczyznach albo o pvsczyznach. Odvrrarczyzna albo pvsczyzna nyema na pana po kmyeczyv przycz, alye na blyssche kmyeczyowy, a blysschy za tho mayą kyelych za dwye grzywnye na kosczyol sprawycz. (41). Gdy kylko gych yednego zabyyą. Gdy by kylko gych o mązoboystwo obwynyono, thedy powod ma na yednego swą przysyągą dowodzycz a drvdzy sye swymy przysyągamy wyprawyą. (42). Gdy ryczerz ryczerza ochromy albo zabyye. Ryczerz ryczerza gdy zabyye, schesczdzyesyąth grzywyen ma zan placzycz, a za chromothą thrzydzyesczy grzywyen, a za prosthą raną pyąthnaczye. (43). Ktho komv macz zabyye. Gdy ktho komv macz zabyye, ma mv glową zaplaczycz. (44). Gdy ktho komy zboze popasvye bydlem. Gdy ktho komv zboze swym popassvye bydlem, ma schkodą czyr. pyaczemv od kazdego bydlyączya kwarthnyk zaplaczycz. (45). O pozosczach y o zlodzyeyoch. | 280] Pozoscze, zlodzyeye wnyemyeczkych wsyach bydlączy, nyemogą nyemyeczkym prawem odbywacz, alye zyemskym prawem mayą bycz ssądzeny. (46). O chodzenyv kmyeczyow. Nyemoze zewsy do wsy wyączey kmyeczyow wynycz, yedno yeden albo dwa, wyyąwschy wnyekthorych czlonkoch, ktore ssą thv wtych xyą-gach wypyssanych (s) wpyrwych stathvczyech. (47). Gdy pyess kogo vgye znagabanya czyyego. Gdy kto na kogo myeny, az on pssa nagabal a pyess go vyadl, a tego doswyathczy, ma mv raną placzycz. (48). O pasthyrzv. Gdy na pasthyrza zalvya, az nyewegnal bydlyączya do wsy, thedy pasthyrz ma przysyącz, az wegnal. (49). O ssynoch, ktorzy kosthky ygrayą. Oczczowye nyemayą za ssyny nycz placzycz, gdy czo przegygrayą na kosthkach, y acz by czo zydom wynny byli, thego thez oczczowye nye­mayą placzycz. kodeks dzikowski. 121 (50). O ssynoch, kthorzy po smyerczy maczyerzyney chczą cząsczy v oozoza. Po smyerczy maczyerzyney nyemayą synowye v oczcza ządacz cząsczy, CXVI — 281] poky drvgyey zony nyepoymye. (51). Gdy ktorzy czynyą schkody wgayoch, wlyesyech Gdy ktho dąmb porąby, ma onemv schescz grzywyen dacz, wczyyem lyessye albo wgayv porąby. (52). Gdy slyachczycz slyachczycza sromoczy. Gdy slyachczycz slyachczycza sromoczy, myenyącz aby on byl kvrwy ssyn a thego nyeodwola, ma mv dacz za tho schesczdzyessyąth grzywyen, yako by go zabyl. (53). Gdy slyachczycz slyachczycza rany albo byye. Gdy slyachczycz slyachczycza vderzy az do krwye, ma mv wyną pyąthnadzyesczya zaplaczycz. (54). Gdy kto komv czo gwalthownye wezmye. Gdy kto komv czo gwalthownye wezmye, ma mv wroczycz albo zaplaczycz zwyną pyąthnadzyesczya. (55). Gdy ktho ezyyą rolyą possyegye. Gdy ktho komv rolyą zasyegye, nasyenya odpadnye a wyną pyathna­dzyesczya ostanye. (56). Gdy ktho kopą na polyv wezmye. Gdy kto komv kopą zboza na polyv wezmye, pyąthnadzyesczya wyny 282] ma mv zaplaczycz | a ssądowy thelez. (57). Gdy kmyecz slyachczycza rany. Gdy kmyecz slyachczycza rany, dzyesyącz grzywyen ma dacz a wy­ny pyąthnadzyesczya. (58). Gdy ktho czo naydzye a nyewroczy. Gdy ktho czo naydzye a nyewroczy, ma przysyącz, yako nyenalazl. (59). Gdy ktho porąby drzewo owoczowe. Gdy kto porąby drzewo owoczowe, dwanasczye groschy ma za nye placzycz zwyną pyąthnadzyesczya. (60). O dzyalye braczkyem przed przyyaczyelmy. Gdy by sye braczya przed przyyaczyelmy rozdzyelyly, przed ssąnd any przed krolya nyeprzywodzącz tego, a ssobye tho przez thrzy lyata zdzyerzą, ma tho wyeczno sthacz. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 16 122 KODEKS DZIKOWSKI. (61). O głową. Ktho zamylczy do rokv o glową, wyecznye mylcz. (62). Gdy ssądzyemv o skazanye wyną dadzą. Gdy ssandzyemv rzekną, az on nyesprawnye skazal, thedy ma sye oczysczycz thymy, czo snym syedzyely. (63). O opyekalnykoch. Opyekalnyk thelko sczynszv a zbydla nyevkyego ma dzyeczyom lyczbą czynycz. CXVII — 283] (04). Ktho ma gleythv dacz zbyeglczowy albo ktho moze. Crakowsky byskvp moze dacz, aby sye themv sprawyl. (65). Gdy kmyecz vczyecze bez wyny pana swego. Usthawylyssmy, gdy kmyecz vczyecze bez wyny pana swego albo od kthoregokolye zyemyanyna nam poddanego, then kmyecz nyema zadnego prawa myecz, poky sye panv swemv nyesprawy, a ma swemv panv thrzy grzywny dacz y czynsch zaplaczycz, gdy by sye do nycgo przed yego okrvthnosczya wroczycz nyesmyal. Amen. Konyecz. XII. Poczyna sye dokonczenye w Pyotrkowye na swyątho swyątego Barthlomyeya vsthawyone pod lyatem bozym tyssyącz czthyrzystha lyat czterdzyesczy y cztyrzy. (1). Pan Crakowssky y pan Woycziech lączyczsky namyesthnyczy zyem naschych y stharosthy mayą zlodzyeye karacz. (2). Item dokonczono yesth, aby moneta obrakowana krolyesthwa naschego y pyenyądze drobne we wschelkyem krolyewsthwye naschem y wkxyasthwach mazowyeczkych byly brany thako za czynsze yako za 284] wschyczky gyne pospolyte rzeczy. (3). Item za pobory krolyewskye pospolythe pyenyądze mayą bycz brany, ktore byezą. (4). Item wmyczyech swyeczkych y dvchownych pospolythe thez. (5). Item ssąndzye za przyssąndy takyez. (6). Item pyssarzowye albo vrzadnyczy thakyez. (7). Item stharosthy za wyny thez drobne mayą bracz. KODEKS DZIKOWSKI. 123 (8). Item v kogo dwa groscha wgrzywnye naydą, then yą sthraczy. (9). Item wschyczky myastha mayą dawacz schoss. (10). Item gdy slyachczyczowy dadzą zlodzyeyską wyną, ma sye slyachtą wywodzycz nyeobwynyoną a kmyecz kmyeczmy. (11). Item krol nyema rozdawacz czczy nyektorych nykomv zgyney zyemye, yedno zyemy przyrodzonemv. (12). Item vsthawyono, yz krol nasch nyema zawodzycz grodow any myasth mymo prawo krolyewsthwa naschego, any pyenyądzy przypyssowacz any myast krolyewskych wyecznye dawacz, bo by to czynyl naprzeczywko vchwalye. (13). Item ktho by chowal czlowyeka wywolanego a zwlaschcze Krzyzanowskyego Gawyna albo Mysloschka albo gych j czelyadnyka albo by gym CXVIII — 285] rady albo pomoczy dawal, ktorykolwye bąndz, bąndz dvchowny bąndz swyeczky, then thaką wyną ma bycz karan, yako y ony. (14). Item vsthawyono, poky krol myeschkacz bąndzye wkrolyewsthwye wąngyerskyem a dalby komv nacz yakyekoly lysty, thych nyzacz nyemamy zradą naschych prelathow. Amen. XIII. Item czo sye sthalo w Syradze dokonanye na pospolythem sseymye. (1). Sthalo sye zwolyenye, aby byly posly poslany do wyelkyego kxyadza lythewskyego ządayącz go, aby byl they tho korony obronczą, alyez by ssobye krolya nalyezly; a yesthly by krolya myecz nyemogly, thedy go za krolya byerzą; a yestly by nyechczyal przyyechacz any krolyewstwa wzyącz, thedy panowye mayą myecz syem wPyotrkowye na swyąthy Barthlomyey, chczącz ssobye o krolyv opathrzycz; a yesthlyby do Lyvblyna albo do Parczowa nyechczyal przyyechacz, tedy panowye myely ssobye vlozycz walny syem wPyotrkowye. (2). Item tamo wPyotrkowye panowye zwolyly, aby layącze lysty 286] nyebyly thrzy many, bo ssą nad obyczay thego naoswyeczenschego krolyewsthwa polskyego, a ktho by kogo sthakyemy tho lysty pozwał, rzecz swą albo pyenyądze straczy zwyną pyąthnadzyesczyą. KODEKS DZIKOWSKI. XIV.1) Poczyna szye statuth krolya Sigmunta yego mylosczy o bywaniv granycz myedzy dobry naszemy krolyewszkyemy y poddanych naszych thak duchownych yako szwyeczkych. Iz cząstho krocz nagabane y odkladane zwykly bycz granycze myedzy dobry naszemy krolyewszkyemy a dobry przebywaczow kroleszthwa naszego thak duchownich yako szwyeczkych, vsztawylyszmy, yzby starostowye y dzyerzawcze zadnemy krzywdamy nyedraczyly poddanych naszych o granycze; a yeszly by ktory zonych tho vczynyl, zurzadv starosczyego przed namy bąndzye odpowyedal. A my naznaczemy comyszarze nasze, ktorzy by czynyly granycze, a thez ych sąndu zapowyedzyamy naszemy nyeprzenagabamy, CXIX — 287] assessorow albo concomyssarzow any thez dokładaczow po vczynyonych granyczach nyewyszadzyemy, alye czoz kolkwye (s) comyssarze naszy skazą, ono trwalo a moczno bycz bądzye myalo. Nadtho gdy co­myssarze naszy zgyadą szye na myesczye granycz, acz by starosta albo dzyerzawcza nasz wyyechal albonye, acz by wywyodl starcze albo nye, a wszakoz czy comyssarze ty to granycze sprawowacz y konyczycz bada myecz, nyebaczącz starosty naszego any thez onego, ktory szye szkarzy o krzywdy granyczne, przeczywnosczy, ruszenya, appellaczyey i thez nyebythnosczy. Thez comyssarze naszy przerzeczeny dwye nyedzyely nysz sye spolem zgyadą ku vczynyenyu granycz, staroszta albo dzyerzawcza naszego o czaszye y myesczv ych zgyechanya pewnego mayą vczynycz przez sluzebnyka y dw szlyachczyczu y thez przez lysty sve wlaszne a roszkazanye nasze. A yestly by dostoynykow ku thym granyczom naznaczonych malo bylo woney zyemy albo woyewoczthwye, wktorym granycze myaly by bycz albo znacz by ych o domu (s) nyebylo, dlya tego sząszyednyego woyewocz-288] twa albo choczya zdalszcgo comyssarze naznaczeny ku tych to granycz vczynyenyu. A wszakoz nye ynsze, yedno thakye, ktorzy wonych zyemyach, gdzie granycze myaly by bycz czynyony, były by oszyedly 2). cxx— 289] XV. Poczynayą sye statuta Wlodzyslawa zlassky bozey krolya polskyego. Gdyz tho sprawa yesth, aby dobra rzecz nyebyla pothąpyona, alye owscheyky pomnozona, a nawyączey vstawa przodkow naschych sprzyzwolyenym thako dvchowney yako y swyeczkyey rady byla by nawyeky thrzy- 1) Cały ten statut jest reką drugiego pisarza pisany. 2) Reszta tej strony niezapisana. KODEKS DZIKOWSKI. 125 mana, dlya ktorey rzeczy thako dostoynye vchwalyoney, chczemy y owscheyky przykazvyem tho thrzymacz a owscheyky swemy vsthawamy pyrzvve vsthawy potwyrdzamy y drvgye vstawy zradą panow stholcza naschego, ktore tham nyepolozony, thv gye vchwalylysmy wswych vsthawach polozycz, pyrzwe poth wy erdzayącz. (1), Przykazanye Wlodzyslawa krolya. Gdyz yest zly zwyczay odkladanya rokow na wyeczoch albo na poroczkoch, ktory az do tych myast naschy poddany trzymaly, przedsye przy-290] syągy y krzywoprzyssyąstwa cząsthokrocz pochodzyly, a tho yze wymyslnye nyemoczy wynalazano, przetho my chczącz temv lyepschą drogą nalyescz, sprzyzwolyenya ryczersthwa naschego vsthawyamy, aby krzywoprzyssyąsthwa drogy nyemyaly, aby roky wyecznye wssandzyach (s) krolyewstwa naschego thym obyczayem odkladany. (2). O odkladanyv rokow vstawa. Pyrwy rok prosthą nyemoczą a drvgy prawa nyemoczą kromyc spowyedzy y thez kromya doswyathczenya kaplana, o kthorą nyemocz acz sthanye na thrzeczym rocze, ma przyssyącz thako, yze prawą nyemoczą byl ogarnyon. Acz ly by wthey nyemoczy dlvzey lyezal, thedy thrzeczye thakyez moze odlozycz, alye thez przysyągwszy thako, yze yako sye roznyemogl; alye na czwarthym rocze wyeczowem albo ma ssam stacz albo swego rzecznyka wlossnego posthawycz. Acz ly by thako nyesthal, thedy rzeczy, o kthore sye pozew dzyeye, sthraczycz ma. (3). O odklatlanyv rokow na roczech. Thoz chczemy myecz o poroczkoch: pyrwy y drvgy rok prosthą nyeCXXI — 291] moczą a trzeczy rok kromye dowodv kaplana prawą nyemoczą; a na czwarthy ma stacz y przysyącz, yako prawą nyemoczą lyezal; acz ly by na czwarthem rokv nyesthal, tedy swoyą rzecz straczyl, o kthorą pozwan. A tho ma sye rozvmyecz o them, kyedy kogo pozową. Alye powod rokv wyeczowego gynaczey nyemoze odlozycz, gdyz ssam pozowye, yedno pyrwy rok prawą nyemoczą a na drugyem stacz; a na poroczkoch thez pyrwy rok prostą nyemoczą, a na drvgyem ma sthacz. (4). Zona po smyerczy mąza swego wsswym wyenye ma zosthacz. Aby stary zwyczay drogy nyemyal, kthory naschy poddany myedzy ssobą dzyerzely, yze zona po smyerczy swego mąza podlug stathvth krolya Kazymyrza wschythko gymyenye, poko na stholczv wdowym syedzy a wsswey opyecze thrzymala, a thako sswym złym vrzadem cząsthokrocz dzyeczyom gymyenye sthraczala, przetho my obezrzawschy to bycz nyezgodno, vsthawyamy, aby zona po smyerczy mąza swego ma vzywacz 292] gymyenya thelko wsswym wyenye albo wpossagv alye gynsche 126 KODEKS DZIKOWSKI. gymyenye, wkthorym wyana nyema, dzyeczyom albo blyznyem przyyaczyelyom ma spvsczycz ono. (5). Zona po smyerczy mąza sswego ma zosthacz przy domowych rzeczach. Aczkolwye thez wstatvczyech krolya Kazymyrza sthogy, ize zona po smyerczy mąza została przy wschysthkym szczebrzvchv domowem, tho yest perel, kamyenya, srebra, odzyenya, a thym dzyeczyom sylna sye krzywda dzyala, y wpyenyądzoch gothowych, przetho vsthawyamy, aby zona po smyerczy swego mąza thylko przy domowych rzeczach zostala; alye skarb, tho yesth pyenyądze, perly y kamyenye, konye wyelkye a drogy hernasche y zbroyą y sthada konska dzyeczyom ma odstąmpycz. Alye pany ma osthacz przy thym dobythkv, kthory gey był przy wyenye dan albo namyenyon albo wpossagv yey, tho yesth woznyky, kthorymy przywyedzyona do mąza, albo gynschy wmyastho thych, y thez odzyenye y konye mały wazącze thrzy grzywny, po smyerczy mąza ma rozdzyelycz. (6). Oczyecz moze polyeczycz gymyenye y dzyeczy gynsehemv wopyeką. CXXII — 293] Chczącz syrotham naschym poddanym radą naschą pomocz, ktore po smyerczy oczczow swych yeszcze nyemayącz lyath, osthawayą, ktore tho wsądzyech przez nyektore bywayą cząstokrocz nagabany dlya wyny oczczowskyey, ktorez tho rozvmv any lyath nyemayącz, prawv sye nyemogą odyącz; aczkolwye lyatha ssą polozony wpyrwych stathvczyech, tho yesth mąz do pyączynasczye lyath a zenczyzna do dwvnaczye lyath, yze wthych lyeczyech nyemyely by nykomv odpowyedacz, a wschakoz cząsthokrocz gynschym rozmagythym vczysnyenym bywayą vczyazeny: przetho chczemy, aby oczyecz poko zyw, gymyenye y dzyeczy swe, komv chcze, mogl wopyeką polyeczycz, thako, yze po smyerczy yego przyyaczyelye nyebąndą mocz odczyssnącz od opyeky az do lyath rozvmv dzyeczynnego. (7). O dzyalye ssynow zoczczem thako vstawyamy. Nasch namyesthnyk vstawyl, yze po smyerczy maczyerzyney, gdy by 294] oczyecz dzyeczy mayącz | gynschą zoną chczyal poyącz, thedy by dzyeczy mvssyal zgymyenya oddzyelycz; przeto vznalyssmy, yze oczyecz dlya myerzyączky od ssynow vczynyoney przez vnyzenye gymyenya we czczy bywał nyzschy a ssynowye sswą glvposczya cząscz od oczcza wschysthką strawywschy, knyemv sye chczyely wroczycz, ktory baczącz pyrwschą myerzyączką od dzyeczy vczynyona, gym nyechczyal pomagacz a sthego zobvstron klopoth a myerzyączky sye wzdzyeraly. Przetho vstawyamy, aby gdy mąz po smyerczy pyrwey zony drvga poymye, thedy dzyeczyom dzyalv nyema czynycz, acz sswą dobrą wolyą chczyal gye oddzyelycz, wyyąwschy, yz by gymyenye nyevzythecznye rospraschal; acz by dzyeczy chczyely lyczby o maczyerzyzną, thą gym ma vczynycz, ktorey gym ma dokonacz. KODEKS DZIKOWSKI. 127 (8). Braczya mayą wypossazycz syosthry. Acz by oczyecz drvga zoną poyąwschy, nyemyal snyą ssynow alye dzyewky sthą wtorą zoną, a zpyrwą myal by ssyny, thedy po smyerczy * oczczowey drvgą cząscz wthorey zony swe syostry podlug obyczaya zyemCXXIII — 295] skyego mayą pyenyądzmy gothowymy wypossazycz, wyyąwschy sswą maczyerzyzną, acz by yą myely po sswey maczyerzy. A gdyby oczyecz za zywotna dzyeczy pyrwschey zony oddzyelyl sswey dobrey woley, thedy chczącz (s) wtorey zony yey ssynom albo dzyeczyom spelna ma przysslvchacz. (9). O przedanyv dzyedzyny sswey. Statutha pyrwscha vkazvya, yze przedayączy dzyedzyną swego kvpcza myal zasthampowacz za thrzy lyatha y za trzy myessyącze; alye yze przydawa sye cząsthokrocz, yze sąsyedzy tey dzyedzyny precz dalyey mayącz granycze zstą dzyedzyną, mylczenym zadzyerzą mowycz o granycze thako dlugo, az dawnoscz mynye thrzech lyath y trzech myesyączy, alyez przedawcza albo zachodzcza dawnosczyą wynydzye zopyeky swego kvpcza, thedy ony przyyaczyelye poczną gabacz kvpcza o granycze, nyedbayącz aczkolwye thaczy byly by przy przedanyv dzyedzyny. Dlya czego vstawyamy, bo (s) gdy by nyektora dzyedzyna byla przedana, thedy przedawayączy 296] kvpvyaczemv ma slvzebnykyem albo woznem thą ysthą dzyedzyną obwyesczycz, aby ktemv oblycznye sthaly. Acz ly by nyesthaly any sthacz chczyely, thako przez woznego przyzwany, a taczy myedzy trzemy lyathy y trzemy myessyączy zamyeschkaly, thedy ktory dzyedzyną kvpy o granycze nyenagabayą (s), thedy thaczy na wyeky mayą mylczecz, a tho acz kvpyecz swyathky dokona dawnosczy oney. (10). Xyagy zyemskye mayą bycz dobrze chowane. . Yze komornyczy wyeczow na ssąndzyech wmyastho naschey moczy syedzą, ssąndzącz wschysthky rzeczy thako male yako wyelkye, thako dzyedzyny yako gynschy dlugy, a thako, czo ony vloza albo ossąndzą, tho ma bycz thwardo thrzymano a wxyagy w wyedzyono; alye yze wyelka y kosztowna rzecz w wyąthszey praczy ma bycz sthrzezona y chowana, przetho chczemy, aby xyagy, tho yesth acta wyeczowe we thrzech klyvczoch byly by chowane, ktorych yeden ma myecz ssądzya, drvgy podssąndek, thrzeczy pyssarz zyemssky, a yeden kromye drvgyego xyag nyema any CXXIIII — 297] smyey othworzycz. Alye yze wyelye gych cząsthokrocz zxyag lysty czassv podobnego chczą myecz, a przeto ssąndzya woznym ma obyawyacz y wywolacz, yze na them myesczczv thego a thego dnya albo czassv kv wypyssowanyv rokow ma bycz, komv potrzebno, aby sthal. (11). O poroczkoch thako vstawyamy. O poroczkoch thako vsthawyamy, aby wkazdem powyeczye yednącz wmyessyącz sthrony każdego powyathv poroczky sthroyony by byly, a tho 128 KODEKS DZIKOWSKI. komornyky sądzyey, podssąndka, woyewody y gynsche, kthemv wybrane przez thy komornyky, przez ktorych komornyczy ssąndzyey y podsąndka nyeycdney rzeczy ssąndzycz nyemayą, yedno czo na nyc slvscha. Przetho dobrzeby bylo, aby ssąndzya y podssąndek przy poroczkoch bywaly, yakoz tho w Wyelkyey Polszcze thaky yesth obyczay. (12). O pamyąthnym tako vstawyamy. Przyssąd albo pamyąthne, o thych thako vsthawyamy, ize komornyczy 298] na poroczkoch o thrzydzyesczy grzywyen y nyzey | pamyąthnego mayą wzyącz dwa groscha; alye gdy wysschey yesth thrzydzyesczy grzywyen rzecz, tedy thrzy grosche; a gdy by wyelye person o yedną rzecz zalobą czynyly, thedy yednem pamyąthnem mayą odycz. (13). Kthore rzeczy slvschaya na starostą. Woyewoda y stharostha ządny nyema gynschey rzeczy sąndzycz, yedno thy wsswym starostwye, kthore thv wypyschemy: pyrzwa gwalth dzyewyczy albo nyewyesczy; drvga rozboy na dobrowolney drodze; trzeczya pozosthwo; czwartha nayechanye gwalthowne na czyy dom albo wyess; alye gynschych rzeczy nyema sąndzycz. (14). 0 placzye pyssarsskyem. Zyemssky pyssarz albo pyssarze po wschem naschym krolyewsthwye za zapyss nyemayą wyączey wzyącz, yedno od wschelkyey rzeczy zapyssney yeden grosch a od polowycze, tho yesth od począthka, polgroscha, a od koncza polgrosza. (15). O lychwye zydowskyey. W pyrzwych stathvczyech vstawyono, yze zydowye na zapysjsy nyeCXXV — 299] mayą dawacz pyenyądzy; alye ony thego nycz nyedbayącz, dawayą pyenyądzy naschym poddanym na zapyssy. Przeto my vsthawyamy pyrzwa statvtha poczwyerdzayącz, aby zydowye na zapyssy lysthow nyyednemv pyenyądzy nyedawaly. Acz ly by nad tho ktore zyd vczynyl, thedy then, czo thako pyenyądzy wezmye, nyema gych wroczycz onemv zydowy. (16). Gdy slyachczycz da wyną slyachczyczowy. Gdy by yeden byl slyachczycz vrodzony a dal by drvgyemv wyną, yz by gy sromoczyl zlymy sslowy, a then zaprzy sromoczenya, thedy then wlossną raka przyssyągwschy obbąndzye (s) yego. (17). Kmyecz slyachczyczowy nyemoze przyganycz. Kmyecz slyachczyczowy vrodzonemv nyemoze przyganycz, wyyąwschy, yz by slyschal od gynschego slyachczycza yego bycz naganyonego, przeczyw ktoremv by sye nyeoczysczyl. A to sye ma rozvmyecz o thych slyachczy- KODEKS DZIKOWSKI. 129 czoch, kthorzy podlvg zyemyan na woyną yadą, alye nye o tych, kthorzy 300] wmyesczye pywo | schynkvya albo pozyemy lyothrvya, na zyemy nycz nyemayacz. (18). Dlya czego wolya yesth rzeczona. Wolya przeto nalyezyona, aby pvste lyassy albo dąmbrowy wykopa­ny, aby lyepschy vzythek stego byl przyschedl; przetho chczemy, gdy kthory kmyecz przyymye wolyą na lyessye, thedy czo przyymye, tho ma wykopacz, a sthey rolyey kromye sswego pana wolyey nyemoze zyycz, alyez podlug prawa zyemye albo dzyedzyny panv dosycz vczyny. (19). O slyachczyczv zbyeglem thak vsthawyamy. Pan kmyeczya albo schotyscha (s) zbyeglego od rolyey albo od dzye­dzyny kromye wyny pansskyey kv ssadv zagayonemv wyelykyemv thrzykrocz ma gy pozwacz a nadwysche czwarthy mymo prawo, aby sye wroczyl kv dzyedzynye. Aczlyby sye nyewroczyl, tedy pan stakym tho swyadeczthwem kymkolwye gynschym moze dzyedzyną ossadzycz. Acz ly by sye grozyl na thego, czo dzyedzyną przyymye, thedy pan, pod ktorym zbyeg CXXVI — 301] bądzye, ma nayn dacz pra|wo polskye pan (s) oney dzye­dzyny; yesth ly by prawa dacz nyechczyal, thedy gylko krocz tho vczyny, thelko krocz wyną pokvpy y przepadnye rzeczoną pyąthnadzyesczya. (20). O nyevzytecznem scholthysye. Nyevzytecznego scholtyssa albo wspornego pan nyechczely chówacz, kaze yemv przedacz; acz ly by scholtyss kvpcza nyemyal albo nyemogl myecz, thedy pan z scholtyssem ma przed ssąnd yechacz zyemssky, wybrawschy dwv czlekv obczv, obyema stronama nyepodezrzany, ktorzy tho mayą oschaczowacz, zacz by sthalo ono scholtystwo; thedy pan podlug oschaczowanya scholtysthwo ma zaplaczycz. (21). Gdy kto kogo zasthanye wzapvsczye. 17 Sthathutha pyrwscha vkazvya, yze kyedy nyektho kmyeczya albo kogo kolwye bąndz wlyessye albo na zapvsczye zasthanye, thedy o pyrzwe zasthanye ma yemv syekyrą wzyącz; alye yze drvgye zapvsthy, wkthorych ssą drzewa waznyeysche, yako yesth czyss, vbaczywschy my, yze zaklad 302] ma bycz wyenschy y waznyeyschy nyz schkoda, przetho vstawyamy, gdy by ktho wswym lyessye vchwaczyl albo mogl vchwaczycz tego, czo by thą drzewyną porambyl, thedy moze bycz dan na rąkoymye; a ten tho schkoda ma zaplaczycz podlug waznosczy oney drzewyny, bo nyesluscha za dobre drzewo malego zakladv. Thoz chczemy myecz o gayoch y dambrowach. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III KODEKS DZIKOWSKI. (22). O dzyenyv y o myedzye vstawa. Dzyenye albo myod kmyecz mayączy wlyessye pod gynszym panem, a pod gynschym sswą glową myaschkayącz, dayn myodową themv panv, czyg yesth lyass, ma dacz. Acz ly by nyeplaczyl albo odwloczyl placzycz dany, thedy then pan moze kmyeczya dzyeczkowacz wswoyey dany y ssąndzycz, a pan, pod ktorym myeschka, nyemoze yego bronycz, alye ma nayn prawa proschaczemv pomocz, thym obyczayem, yako y mlynarza pospolnego. (23). Ktho zazzega zapvsty albo gaye pozarem. Cząstokrocz chytrosczyą albo nyeopatrzenyem yze yeden drvgyemv CXXVII — 303] albo kmyeczye zapvjsthy albo gaye pozarem zazzegayą, a thym nyemalą schkodą czynyą; acz ly by komv dana tha wyna, thedy gynschem prawem nyemayą bycz ssądzeny, yedno polskyem. Thez aczkolwye them sswey czczy nyeporvscha a wszakoz bąndzyely kmyecz a ma gymyenye, schyyą okvpy dzyesyączyą grzywyen yako y za glową. (24). O lowysskach y o lowyenyv zwyerza. Myedzy naschymy poddanymy na lowysskoch cząstokrocz bywayą sswary a klopothy, a to przeto, yze gdy yeden sswymy pssy zwyerza vtrvdzy, drvgy nyessroma sye wzyącz thego vtrvdzonego zwyerzączya. Przetho chczemy, acz by ktho zwyerzą tako vtrvdzone, bąndz yelen, loss albo wyeprz y gynschy zwyerzą wzyąl na swoy vzythek thayemnye, thedy themv, czyye zwyerzą yest, thrzy grzywny ma yemv dacz. (25). O lowyenyv zayączy y przepyorek. Lowyącz zayącze albo przepyorky vbosthwv zboza pothlaczayą; przeto 304] zakazvyemy, aby od swyątego Woyczyecha az | do zwyezyenya ozymyny y yarzyny spolya, nykth kromye wolyey zayączy na czyyey dzyedzynye nyesmyey lowycz. Acz ly by nad to kto vczynyl, thedy za schkodą temv, czyya dzyedzyna yest, ma dacz thrzy grzywny. (26). O zbyeglych kmyeczyoch thak vstawyamy. Kmyeczye zbyegwszy od swego pana pod drvgyego sye dawayą; alye yz thakym nyerządnym zbyezenyem zyemyanye wswych dzyedzynach schkody myewayą, przeto vstawyamy, acz by thakyego zbyeglego nyekto przez nocz przechowal, dalyey yego nyema chowacz, alye gy ma dacz kv dworv krolyewskyemv blyzschemv, osswyadczywschy, yze thakyego yąl y chowal; za tho nycz nyepokvpy. Acz ly by tego nyevczynyl, alye zbyega chowal, thedy then, czyg kmyecz, swyadecztwem pana kmyeczya ma wzyącz zwyną pyąthnadzyesczya. KODEKS DZIKOWSKI. 131 (27). O czechach braczthwa y o vrzadzye gych konyecz polozylyssmy. Aby vrzad byl myedzy rzemyeslnyky, vsthawyamy, aby woyewoda CXXVIII — 305] albo starosta zgynschymy czesthnyky na każdy rok . myary vstawyaly na zboze albo lokczye y myary gynschych rzeczy rzemyeslnych, ktore podlug thargv vsthawyone podlug kmyeczy wkrolyewsthwye. I thez acz ly by nyesprawne myary myely, mayą bycz skarany, aby chytroscz wnych nyebyla. Acz ly by przeczy w themv myasta albo braczstwa rzemyeslnykow byly by nalyezyone a sswe czechy falschowaly y byly by doswyathczeny, thedy nam przepadną wyną rzeczoną pyąthnadzyesczya kv naschemv stholv albo dworv. Amen. XVI. Thv sye poczynayą stathutha albo prawa polska vchwalyone y pothwyerdzone przez oswyeczonego Wladzyslawa krolya polskyego w Warczye. (1). Naprzod o odkładanyv rokow etc. Nalyezlyssmy y vsthawylysmy, yz roky wyeczow wsąndzyech naschey zyemy thako mayą bycz odkładany: pyrwschy prosthą nyemoczą, drvgy prawą nyemoczą bez kapłana y spowyedzy, o kthorą nyemocz az na trzeczyem rocze sthanye, ma przyssyącz, yze byl nyemoczen; a gdy by wtey 306] tho nyemoczy yako lyezal, j thedy y thrzeczy rok moze bracz: yako lyezy, thako lyezy; a na czwarthym mvsy sthacz albo ssobye procuratora nalyescz; a gynaczey rzecz swą straczy. Thakyez chczemy roky zyemskye poroczky myecz: pyrzwy y wtory prosthą nyemoczą, thrzeczye prawą sprzysyągą, czwarthe yako lyezy, thako lyezy, yako wypyssano. (2). O wdowyech stathvth. Ustawylyssmy, yze zona gdy gyey mąz vmrze, w wyenye y wpossagv ostacz ma; a na czym oprawy nyema, tho dzyeczyom albo przyrodzo­nym ma bycz dano. (3). O them ze. Usthawylyssmy, yze zona, gdy yey mąz vmrze, zostanye przy wyenye y possagv y przy wyprawye, perlach, schatach, srebrze y przy pyenyądzoch; alye snadz dzyeczyom stego nyemale schkody bywayą, thedy my zradą prelatow, panlow y ryczerzow thakosmy tho vsthawyly, yze zona, gdy mąz vmrze, yedno przy wyprawye zosthanye, tho yesth przy skarbye, pyenyą­dzoch y srebrze, wyyąwschy konye wyelkye y sthado: to na dzyeczy KODEKS DZIKOWSKI. przyydzye. Tez vsthawyamy, yze taką to nyewyastą | przy wszythkym CXXIX — 307] bydlye y przy gynschym, czo koly yey wyano y possag yesth, y konye woznyky, ktore za zywotha mąza myala, wezmye, wyyą-wschy schathy y konye maly, czo by sthaly po thrzy grzywny, tho ma yey y dzyeczyom napoly przycz. (4). Oczyecz za zywotha moze dzyeczyom y zyenye opyekaldnyka (s) vstawycz. Usthawylyssmy, yz oczyecz za zywotha moze dzyeczyom y zenye opyekaldnyka vstawycz tego, komv nawyączey dvffa, az do lyath dzyeczynnych; a gdy gym vmrze oczyecz, thedy nyemogą blysschy odyącz opyeky onemv, komv oczyecz za zywotha polyeczyl. Lyatha dzyeczynna thy ssą : parobkowy pyąthnasczye a dzyewcze dwanasczye lyath. (5). O oyczv, ktory chcze poyącz drvga zoną. Usthawylyssmy thako, yz gdy macz dzyeczyom vmrze a oczyecz drvga chcze zoną poyącz, nye ma powynnye dzyeczyom naznamyenowacz zadney cząsczy, nyzly by byl strawczą albo rossprossczą gymyenya, alye 308] az do smyerczy ma wgymyenyv dzyedzycznem ktorymkolwye bycz albo myeschkacz, naznamyenowawschy dzyeczyom cząscz myasto possagv maczyerzyzny. (6). O them ze statuth. Skazvyemy thez, gdy by oczyecz zwtorą zoną dzyeczy nyemyal ssynow, alye by dzyewky myal a spyrwą ssyny myal, a thedy gdy vmrze oczyecz dzyeczyom, cząsthka drvga wtorey zony dzyewkam nyeprzyydzye, alye ssynom; alye ssynowye pyrwey zony mayą dzyewky za mąz dacz slvschnym possagyem, wyyą wschy maczyerzyzną: thą ssobye syostry wezmą; a thako gym rowny przydzye dzyal, kazdym dzyeczyom podlye gych ma­czyerzyzny y oyczyzny. (7). Gdy dzyewky nyemayą brata po smyerczy oczczowy. Aby byla droga othworzona thayemnym rzeczam, vsthawylyssmy, gdy dzyewky po smyerczy oczczowyey nyemayącz bratha poydą za mąz, a mą-zowye gych od stryyow albo od przyyaczyol gych wezmą pyenyądze za ono gych gymyenye a slyvbya albo wraczayą (s) sye przyyaczyelom nyenagabacz gych o gymyenye zenyno, thego my nyechczemy myecz. Skazvyemy tho, CXXX — 309] by sye przerzeczony dzyewky wroczyly do swych cząsczy, aby wthem zadne slyvbowanye mązow any rąkoyemsthwa nyezawadzyly, alye komv ony swą wolyą swe gymyenye przedadzą, tho ma myecz mocz. (8). O chythrosczy przyrodzonych, sthatuth. Chczemy tho thako myecz, gdy ktorzy mayą nyektore dzyewky wopyecze sprzyrodzenya blysskosczy zgymyenyem, thych tho dzyeweczek, KODEKS DZIKOWSKI. 133 a ony lyath dorosthą sswych y czassv sczya za mąz, alye ony thych tho dzyewek przyrodzeny albo sthryyowye chczącz pozywacz gych gymyenya, za mąz gych nyedadzą, thedy ony tho dzyewky mogą sye sklonycz do wyana (s) swego rodzonego, aby gym byl lyepschym opyekaldnykyem, nyzly ony przyrodzeny z oczcza albo sthryyowye. (9). O dawnosczy zasthawy. Przethossmy vsthawyly zasthawam lyatha dawnosczy, aby to bylo mocznye chowano, thrzydzyesczy lyath, a przed pyączyąnasczye lyath albo dzyesyączyą albo gdy gym bąndzye mylo, mayą tho odnowycz etc. (10). O pothwarczach. 310] Chczącz zamknącz drogą pothwarzam vsthawylysmy, gdy by nyekto nyekogo chczyal o dzyedzyczthwo nagarnącz nawalnye myenyącz, aby ye on nyesprawyedlywye thrzymal a on snadz gye wlasnye thrzyma, thedy ten, czo ye trzyma, ma bycz dopvschczon kv dowodzenyv swyatkow, a zwlasszcza gdy by obye stronye na tho lystow gych thwardosczy nyemyely, thedy ma then, czo thrzyma, dopvszczon bycz kv doswyathczenyv. (11). O granyczach vsthawa. O granyczach naschych zyemyan thakossmy vsthawyly: gdy sye komv prawyaczemv przygodzy o kopcze albo o granycze dowodzycz, przynamnyey dwa albo thrzy na vyeszdzye vkazacz kopcze a wlyessyech znamyona na obyczay krzyza vdzyalany, yako yest obyczay, a thedy komornyk pod samnyenyem swym onego, kto lyepschych zyemyan dokaze, ma dopvsczycz kv doswyathczenyv; a gdzye obye stronye nyemayą znakomythych znamyon, tedy powod dopvschczon na doswyathczenye. (12). Usthawylyssmy, gdy kto przedawa gymyenye mayącz ssąsyady, CXXXI — 311] ma ye wezwacz a vkazacz onemv, komv przeda swe gymyenye, thako sye ma dlugo y schyroko; a gdy by przycz nyechczyely a on, czo kvpy, bąndzye trzymał thrzy lyatha y trzy myessyącze, a ony go nyegabayą, a gdy by go gabaly, thedy kvpyecz ma bycz dopvschczon doswyatczenya kvpney dzyedzyny ze swyathky. (13). Kako mayą bycz xyągy zyemskye chowane, stathutk. Chczemy tho thako myecz, aby xyagy wyeczow pospolytych byly chowane pod zamkyem thrzech klyvczow odthych myast, yeden klyvcz ssandzya, drvgy podssąndek, trzeczy pyssarz ma myecz zyemsky; a gdy komv trzeba nyeyakych lystow stych to xyąg, thedy ssandzya ma kazacz wolacz woznemv yawnye, yze xyagy ssą wyyąthe y othworzone, aby kazdy ssobye znych wyymowal, czego mv potrzebno. KODEKS DZIKOWSKI. (14). O poroczkoch yako mayą bycz, statut. Poroczky albo roky vroczysthe takosmy gye opathrzyly, yze thy tho poroczky wkazdym powyeczye nyecząsczyey, yedno yednącz wmyessyaczv mayą bycz, na ktorych komornyczy dwa sąndzyego y podssandkowy, drvdzy 312] dwa woyewodzyny a podkomorze od nych wybrane mayą gym bycz przylączeny, bez ktorych komornykow podkomorz nyemayą moczy sądzycz. Alye by barzo tho rado bylo thrzymano, aby ssąndzya albo podssąndek pospolyczye były zawzdy przy thakyech tho roczech. (15). O pamyąthnem sąndzyego, vstawa. Urządnyczy albo komornyczy albo ssąndzye rokow nyemayą od rzeczy wyączey bracz, ktore sye czyągną nyzey thrzydzyesczy grzywyen, pamyą-thnego albo przyssandv, yedno dwa groscha, a kthore sye rzeczy czyągną wysschey grzywyen thrzydzyesczy, czthyrzy grosche pamyąthnego mayą dacz y thez bracz. (16). Gdykolwyek wyelye persson o yedną rzecz przed sąndem czynyą, nycz wyączey thelko yedno pamyąthne ma bycz od nych wzyątho. (17). Ktore rzeczy stharosty mayą ssandzycz. Usthawylyssmy, yze stharosthy nyemayą czlonkow gynnych ssandzycz mymo thy nyzey wypyssane, tho yest o gwalt albo o vsylsthwo nyewyasth, o rozboy dobrowolney drogy, o pozogą y o gwaltowne na dom | nayechaCXXXII — 313] nye albo nasczye, a gynschych członkow nyemayą ssandzycz. (18). O dochodzyech pyssarsskych. Pyssarze zyemssczy wewschythkym krolyewsthwye naschym, to yesth w Wyelykyey Polszcze, wkvyawskyey zyemy, wlączyczkyey, wdobrzynskyey Polszcze (s) y dalyey za wypyssy, za nothne pospolyczye podlvg gych prawa mayą bracz, yako crakowska y ssąndomyrska zyemya trzyma, yeden grosch od zapyssv az do koncza rzeczy, yako ona sye rzecz ma. (19). O zydowskyey chytrosczy. My chcząncz wyerze krzesczyanskyey pomocz, vstawylyssmy y od tych myasth zakazvyemy, aby zydowye na prawa albo na lyste pyenyądzy nyepozyczaly, yedno na dosthatheczny zaklad, yako yesth wypyssano; alye gdy by zydowye wzdam mymo tho dawaly, pyenyądze sswe sthraczą a lysthy zadney moczy na gymyenye nyemayą myecz. (20). Gdy by slyachczycz ssroraoczyl slyachczycza. Gdy by nyektory slyachczycz albo myenyącz sye slyachczyczem bycz, rzekl, yz by mv nyektho nyerowyen bąndącz wrodzye | sromothne mv słowa 314] zadał; a gdy mv tego wynny aczkolye nyerowne zaprzy, swą przysyągą ma thego odbycz. KODEKS DZIKOWSKI. 135 (21). Kmyecz zadnemv slyachczyczowy albo kto sye za slyachczycza lyczy, nyemoze przyganycz, nyzlyby slyschal a ono mv slyachczycz yemv rowny przyganyl albo layal, a on mv sye thego nyesprawyl. A tho chczemy rozvmyecz o onych slyachczyczoch, ktorzy snamy na woynye bywayą a wzyemskyem ssą prawye; alye nye o onych, ktorzy ssą wmyesczye pywo schynkvyacz, albo wagowye wzyemy nycz nyemayącz, czy sya mvscha sprawycz. (22). Kako wolyą kmyeczye mayą thrzymacz. Gdy kmyecz wolyą przyymye wlyessye, gdzye ma bycz dzyedzycztwo wykorzenyono, thedy nyemoze sye zswey roley rvschycz, alyez yą wykorzeny a wykorzenywschy moze vczynycz podlvg prawa zyemskyego swe rvschenye. (23). O zbyeglem kmyeczyv albo scholtyssye. Gdy kmyecz albo szolthyss zroly swey bez wyny panskyey albo zdzyedzycztwa zbyezy, thaky tho zbyegly ma bycz trzykrocz a nadwyssche cztyrzyCXXXIII — 315] krocz wgaynym ssąndzye przez pana wolan, aby sye do dzyedzyczsthwa wroczyl; a gdy by sye thako wolany nyewroczyl, thedy pan moze swe dzyedzyczstwo gynym zassadzycz; a gdy by on zbyegly grozyl temv, ktory na roly bąndzye, thedy on pan, pod kym then zbyegly yesth, ma snym prawa polskyego dopomocz; a gdy by snym prawa nyedopomogl, ylye krocz o nye ząndan, thylye wyn przepadnye. (24). O nyegodnem albo nyevzythnem szoltysye. Gdy ma pan nyeposlvschnego albo nyegodnego scholthyssa wdzyedzycztwye, moze mv kazacz, aby scholthystwo przedal; a gdy by scholthyss ssobye kvpcza nyemogl nalyescz, ma spanem do prawa ydz a wybracz dwye personye, obyema nyepodezrzany, ktorzy mayą osschaczowacz panv tho yste scholtysthwo zaplaczycz, a thako zaplaczywschy schaczvnk, czo czy skazą, ma sobye scholtysthwo myecz. (25). O wyelkych drzewyech vstawa. Rozmayte ssą lyassy, wktorych nalyezyony bywayą drzewa wyelka 316] y rozmaytha, yako yesth czyss albo gynne drzewo thym theze wyensche schaczvnek wlozon wydzy sye nam y naschym ryczerzom. Gdy by kto thakyego lyassv doschedwschy, takye drzewa albo gym rowne porambyl, moze gy dzyedzycz lyassa tego tho yąncz a na rąnkoyemstwo ząndayączym go dacz; bo nyeslvsche za taką wazną schkodą thako lyeky zaklad wzyącz, alye ma bycz czyądzan y drzewo zaplaczycz. Thakyez chcze. my o gayoch, gdzye yest mało lyassow. (26). O pczelnych passyekach, vsthawa. Mayącz kmyeczye barczy pod gynnym panem, nyzly pod swym, albo dzyedzycznem obyczayem thrzymayącz albo dany albo myod powynnye stego 136 KODEKS DZIKOWSKI. mayącz placzycz; a gdy by sye wthym zamyeschkaly, thedy pan onego dzyedzycztwa moze gych czyądzacz, a on pan, czygy ssą kmyeczye, nyema gych bronycz, alye ma snymy prawo vczynycz, gdy na nye zadano bąndzye. (27). O obwynyenyv zezzonego gayv albo borv. Przetho sye przygadza, yze slyachczyczy bor albo zapvste czyye glvposczyą albo tez nyeyaką przygodą pozarem zazzegayą a | gdy by o tho CXXXIIII — 317] obwynyeny, ynako nyemayą bycz ssąndzeny, yedno zyemskym ssąndem, yako pozosscze. A gdy by byl kmyecz a wthym przepomozon, ma dacz dzyessyącz grzywyen, yako by sswą glową odkvpycz myal; a czczy tho nycz nyeschkodzy. (28). Gdy ktho zwyerz wyelkye gony. Gdy ktho yelyenya, lossya, kyernoza, pssy gynego gonyonego, wezmye thayemnye, thrzy grzywny ma dacz za zwyerzyną a wyny drvgye trzy grzywny onemv, czyya byla zwyerzyna. Pyrwscha wyna ssadzyemv ma przycz. (29). Gdy kto lowyącz zayącz, czyny komv schkodą. Usthawylyssmy, aby od dnya swyątego Woyczyecha az do zwozenya wszysthkyego zyta ozymyego y yarzyny spolya, wgymyenyv czygym bez wolyey yego by lowycz nyesmyely, a gynaczey schkodą czyrpyaczemv wyny thrzy grzywny za schkodą da. (30). O nyewolnych slvgach. W prawye czessarskym stoy pyssano, yze slvgy nyewolne, dzyewky nyemogą dobrowolny bycz any prawe, aly by ye pan gych ssam swą rąką 318] dodrowolnye pvsczyl; alye cząstokrocz | thaczy tho nyewolnyczy zbywayącz rąk dobrowolnye panow swych, v gynnych ssąsyadow zyemyan noczowany albo chowany bywayą, a thako panow swych odbywayą. Dlya kthorych panowye vczyekanya nyemaly myewayą schkody, yako by dzyedzyczstwo sthraczyly, bo moze pan ssobye nową wyess ossadzycz swymy nyewolnyky, gdzye chcze, na swym. Przeto gdy sye komv takye przygodzy noczowacz, ma wnablyzszym krolyewskyem dworze osswyathczycz, yz ma thakye a thakye yączcze; a gdy by thego nyevczynyl a pan thych tho nyewolnykow swyathky naprzeczywko yemv dowyedzye, thedy mvsy zaplaczycz yemv yego nyewolnyka zwyną pyąthnadzyesczya. (31). O przekvpnyoch myesczkych vstawa. Usthawylysmy, aby woyewodzy, starosczy zgynschymy czessnyky zyemye they na kazdy rok wdzyen gysthy myary thako zythne yako yableczne albo gynschych rzeczy zyemskych, ktore na tharg przez kmyeczye przywalany bywayą, albo ktorekoly wnaschem krolyestwye nalyezyony by KODEKS DZIKOWSKI. 137 CXXXV — 319] byly, aby gym mytho slowye czo zacz stogy, vlozyly albo schaczvnk, y tez by tho karaly podlug obyczaya dawnego, aby przy thakych tho myarach chytroscz albo zdrada nyebyla, aby thez thakyego braczthwa przekvpnyow były skazony. A gdy by mymo tho nasche vstawyenye thaczy przekvpnyczy braczstwa nalyezyeny byly wmyesczyech, we wsyach, wyną syedmdzyesssyąth naschey komorze mayą polozycz etc Amen. XVII. Poczynayą sye artykvly sstathvth polskych wybrane krothkym polozenym. (1). Naprzod gdy kto kogo pozywa o wlassne dzyedzycztwo, statuth. Pozwany przed sand o dzyedzyczthwo zasthawyone a nyestanye, thedy powod zyszcze dzyedzyczsthwa bez pyenyądzy ktorych. (2). O dzyedzycztwach, ktore rzeka dzyely. Dzyedzycztwa mayącze myedzy ssobą yedną rzeką dzyelyączą, a gdy by sye rzeka gynądy obroczyla, thedy pyrwe yey łozysko za granycze ma bycz thrzymano. (3). Kazdy ma sye pod chorągwyą sthawycz. Wschelky ryczerz y slyachczycz ma sye pod sswą chorągwyą stawycz. | 320] (4). O thych, czo nyechczą dossyezvczynycz any rąkoymy posthawycz, gdy bandą przewyczyązeny wsąndzye. Przepomozony nyema od sandv odstąmpycz, alyz swemv powodowy dossyczvczyny albo obrączy, gynaczey mv ma bycz za rąką wydan; a gdy vczyecze, praw bąndzye, wyyąwschy o zlodzyeysthwo. (5). Gdy ssąndzye albo vrzadnyczy czyądzayą drapyezącz. Kazdy ssąndzya, gdy o wyny kogo lyeczye czyądza, dwye nyedzyely, a zymye osm dny czyązą ma trzymacz; a gdy by czo sthraczyl a na tho przyssyągą, ma zaplaczycz etc. (6). Synowye nyemayą myecz pyeczączy swey, poko oczczowye zywyą. Statuth. Synowye za zywotha oczczow sswogych nyemayą wlassney pyeczączy myecz, yedno oczczową. (7). Seholthyssy dvchowny y swyeczczy mayą gycz na woyną. Statvth. Scholtyssy swyeczczy y dvchowny mayą gycz na woyną skrolycm. Archiwum Komisyi prawniczej. T III. 18 138 KODEKS DZIKOWSKI. (8). O woyewodach. CXXXVI — 321] Kazdy woyewoda wswem woyewodzsthwye ma myecz yednego ssądzyego. (9). Yako ssąndy mayą bycz ssąndzony. Sąndy nyemayą bycz ssąndzony, yedno z zaranya az do godzyny dzyewyatey; a gdy by yednego dnya nyemozony bycz sprawyony, do yvtra ma bycz odlożono; a gdy by ktory albo ktora strona nyesthanąla, thrzy krocz ma bycz zdana. (10). Panowye sąndorayrsky, crakowsczy (s) na thrzech myesczczach inayą swe sąndy ssąndzycz. Pan crakowsky na trzech myesczczach ma swe sąndy myecz: w Andrzeyowye, w Wyslyczy y wKrakowye a dalyey nycz. (11). Za paynską wyną nyema wozny kmyeczya pozywacz. Wozny dlya wyny paynskyey nyema kmyeczy nagabacz, a thakyez za wyną kmyeczyową nyema bycz pan nagaban; a gdy yego pozowye nyewynnye, wyną pyathnadzyesczya przepadnye. (12), Ktorzy nyerządnye bywayą pozywany przed krolya, vsthawa. Nyema bycz nykt pozwan przed krolya, gdy przy dworze yest, alye 322] za trzy nyedzyelye ma mv bycz rok dan. (13). Wozny nyemayą nykogo bez wolyey sąndziego pozywacz. Wozny pod straczenym swoych vrzadow y ymyenya nyema nykogo pozywacz bez przykazanya sąndzyego, any krnyeczy nagabacz any draznycz wssy zakonnych. (14). Ktorzy zwrzasskanym kv ssąndowy przychodzą. Gdy ktory pan dlya swego czeladnyka albo swego przyyaczyelya przyrodzonego zbakanym albo wrzaskayącz przydzye, wyną pyątnadzyesczya zostanye. (15). Gdy kto czo vczyny spaynskyego przykazanya. Nyema o tho nycz czyrpyecz, gdy kto zswego pana przykazanya czo vczyny, any ma, gdy by go pozwano, sthacz na rokv. (16). Gdy kto kogo pozowye a onego wzyemy nyemasch. Gdy kto kogo pozowye o dzyedzyczstwo a onego nyemasch wzyemy alye yesth wdalyekych kraynach, sądzya ma go dacz wolacz woznemv przy yego parrochyyey, gdzye przyslucha, aby sthal; a gdy nyestanye, ma on swey rzeczy dokonacz. KODEKS DZIKOWSKI. 139 (17). Kako ma bycz kto czyądzan. O nyeposlvscheynstwo albo nyesthanye pana nyektorego ma gy wozny CXXXVII — 323] we dwv wolv czyądzacz, a ylye kmyeczyow tez nyeposluschnych, kazdego w yednym wolye; a za trzeczym nyestanyem rzecz swą straczy. A gdy by czyązą odbyl, thedy wyną pyąthnadzyesczya przepadnye a zdrvga wyną ma wroczycz czyązą. (18). Wyelye gych mayą poslacz na czyązą. Sąndzya na czyądzanye nyema gych wyączey poslacz, yedno dwv czelyadnykv zwoznym. A gdy by ye nyewynnye czyądzal, thedy ma gym czyązą na rąkoyemsthwo dacz, aby vkazaly swą nyewynnoscz; a gdy sye sprawyą, wyną pyąthnadzyesczya od kazdey persony gym przepadnye. (19). O wynye syedmdzyessyąth zacz yest. Cztyrzy czlonky ssą: pyrzwy o pozogą; drvgy o rozbyczye dobrowolney drogy; trzeczy, gdy kto dobądzye myecza, ssand rozbyye; czwarthy, gdy prawem przemozony od ssandv odyydzye, powodowy dossycz nyevczynywschy albo nyeobrączywschy. (20). Gdy kto kogo pozowye o dzyedzycztwo. Gdy kto kogokolwye o dzyedzyczthwo ktore pozowye, pyrwe, drvgye 324] y trzeczye a nyestanye, powod wdzyerzenye ma bycz pvschczon a sampyerz odewszytkyego prawa odpadnye. A thakyez gdy kto kogo pozowye o dlug, tym ze obyczayem ma bycz sąndzono. (21). Gdy kto kogo obwyny o gwalth. Oskarzony o gwalt ma przez powoda swyatky bycz smozon albo thez sye ma swą przysyągą wlasną oczysczycz. (22) Gdy kto kogo oskarzy o zlodzyeysthwo. Gdy ktho obwynyon bądzye o zlodzyeystwo, ma tho do rokv odwolawacz ssam przez sswą czescz. (23). Gdy ktho komy czo na borg da. Myeszczanyn gdy pozyczy albo da na borg swego svkna zyemyanynowy, przysyągą tego zyemyanyn odbąndzye albo on na zyemyanyna swyathky dowyedzye. (24). Gdy komv kto przygany o slyachecztwo. Kto chcze swego slyacheczthwa dokonacz, ma dwv z swego pokolyenya wyescz a czthyrzy zdzyadow przyrodzone. KODEKS DZIKOWSKI. (25). Gdy kto kogo rany za yego początkyem. Gdy kto kogo rany za yego począthkyem alye nye zswego poczathkv, thego ma doswyathczycz, acz moze, albo ranny swą przysyągą rany othrzyma. | CXXXVIII — 325] (26). Gdy kto zbroynye nayedzye na czyy dom a rany mv oczcza albo macz. Gdy ktho komv na dom nayachawschy, rany oycza albo macz albo brata albo dzyeczyą, aczkoly przy thym woznego nyema, alye ze swyathky rany othrzyma. (27). Mogąly klyączy wyedzyeny bycz na swyadeczthwo. Gdy by swyathkom klyątwa zarzvczona, thedy ten, czo ye wyedzye, moze drvgye myenycz, acz ye ma; yestly by thym myal straczycz, mayą swyathkowye obrączycz, yz klyąthwy zbąndą, a thym wzdy prawda nyema bycz pothloczona. (28). O dawnosczyach. Gdy ktho komv czyrpy thrzy lyatha thrzymacz gymyenya y trzy myesyącze wpokoyv, yvz on ma wyecznye thrzymacz. (29). O thych, czo mayą wzastawye dziedzicztwa. Zastawyone gymyenye blysschy do pyączynasczye lyath moze wykvpycz, gdy tho na wyeczoch albo wsswey parrachwyy oswyathczy, az tho gymyenye yesth zastawyono. (30). O wyenye nyewyesczyem. 326] Nyewyasta mayącz wyano na ktorem dzyedzycztwye | przed dzyessyą-czyą lyath moze tego zyskacz a potem mylczecz sprawa mvssy. (31). Gdy kto na czyym dzyedzycztwye sthawy plothy. Gdy kto na. czyym dzyedzyczthwye sthawy plothy a on zamylczy do thrzech lyath, thedy mv dawnoscz zyemsska zawadzy. (32). O wdowye, czo ma dzyedzyczthwo wwyenye albo woprawye. Wdowa wmyrze wpokoyv badacz, do schesczy lyath moze swego gymyenya wyennego zysskacz a potym mvssy sprawa mylczecz. (33). O opyekaldnykv syroth. Gdy opyekaldnyk da ssyrothą zamąz a possag yey naznamyonvye dostateczny, a ona bądzye mylczecz do trzech lyath y do trzech myessyączy, ma wyeczne myecz mylczenye. KODEKS DZIKOWSKI. 141 (34). Gdy ktho przeda gymyenye, vstawa. Ktho przeda gymyenye a do trzech lyath y do thrzech myessyączy mv sye nyevpomyna, ma mylczecz, aczkoly mv dossycz nyevczynyono. (35). Gdy ktho komv czo pozyczy, vstawa. Gdy kto komv pozyczy pschenycze a czthyrzy lyatha mylczy, ma CXXXTX — 327] o tho myecz wyeczne mylczenye. (36). O pamyąthnem ssąndzyego. Sądzya wyelkych rzeczach cztyrzy a wmalych dwa groscha pamyąthnego ma bracz. (37). Mayąly ssąsyedzy zlodzyeya czyyego gonycz. Mayą ssąsyedzy gonycz zlodzyeya ssąsyedzyego, gdy na nye wolaa nyechcząly, mayą mv schkodą placzycz. (38). O ranach. Ranny do rokv moze swe rany swą przysyągą otrzytnacz, a mylczyly mymo rok, tedy ma na nye samoschost przyssyącz. (39). O nyesprawyedlywem skazanyv. Gdy kto myeny, az yest nyesprawnye skazan, ma natychmyast sądzyemv naganycz; a nyevczynyly tego, tedy za yste skazanye to trzymamy. (40). O dawnossczyach braczyey. Gdy brat starszy o dzyedzicztwo dawnosczy zyemskyey zamylczy, mlodszy brat nyemoze tego poprawycz. (41). O pvsczyznach. Pvsczyzna nyema na pana, po kmycczyv przycz, alye na blyssche kmyeczyowe; a blysschy za to kyelych mayą za dwye grzywnye na kosczyol sprawycz. (42). Gdy kmyecz vczyecze bez wyny pana yego. Ustawylysmy, gdy kmyecz vcziecze bez wyny pana swego, ten kmyecz nyema ządnego prawa myecz, poky sye panv swemv nyesprawy, a ma swemv panv trzy grzywny dacz y czynsch zaplaczycz, gdy by sye do nyego dlya boyazny wroczycz nyechczial. Amen. KODEKS DZIKOWSKI. XVIII. 328] Pothwyrdzenye praw zyemskych przez osswyeczoncgo Wladzy- slawa krolya polsskyego. Wlodzyslaw zlassky bozey krol polssky y tez zyem crakowskyey, sandomyrskyey, ssyradzskyey, lanczyczskyey, cvyawskyey y lythewskyey xyadz wysschy, pomorawsky y rvssky pan y dzyedzycz. Yawno czynymy them lystem wschythkyem, ktorym potrzebno yesth, yako my wagą prawdzywego rozvmv rozwazayącz bez gwaltowney wyary y nyezwyczyązoney cznothy staloscz, kthorymy przemyeschkawcze krolyewsthwa naschego na woynach y bythwach, kthore zszcząssnym powodzenym zlassky bozey naschych wyczyąsthw cząstokrocz dlya obrony naschey y krolyewsthwa naschego nyeprzyyaczyelyow czyrpyącz nawaly, podyąlyssmy, lyvby bycz nam zasłuzyły y wolyey naschey poslvschenstwem wyernym nye bez rozmagytych schkod czyeliecznych y vmnyeyschenya rzeczy swych pokornym poddanyem nam wsschądy były poslvschny: thich rzeczy wzglądem y gynschych rozmyslyenym zasług, ktore wyelkych darow naschego podarzenya | CXL — 329] dosthoynye zaslvzyly, chczącz thez, aby dobrowolyenstwo gych y wyary sthaloscz, ktore z taką czystosczyą na ssyny nasche, oswyeczone xyazatha Wladzyslawa y Kazymyrza, sktorych yednego ktorego godnyeyschego kv rzadzenyv krolyewsthwa vznaya, ktorego naschym obwyeszczenym napomynyeny, sobye po zywota naschego skonczenyv za krolya xyandza pana y dzyedzycza krolyewstwa thego polskyego y zyem lytewskych y rvsskych, ktore oswyeczony xyądz pan Zygmvnth Kersthuthy wyelky xyadz lytewsky, brath nasch namylschy, yako nynye osyadl, ma czassv zywota sswego dzyerzecz, a po smyerczy yego na nass y na ssyny nasche przerzeczone y koronye prawdzywem y dzyedzycznem potomsthwem spascz ma, yakoz tho lysty yawnymy na to sprawyonymy, yesth pothwyrdzono, vczlywye y pokornye przyyąly y koroną krolyewstwa naschego y stolczem krolyewstwa naschego zwyssokosczyą czczy sluschną slyvbyly yako prawego y wlassnego dzyedzycza y pothomka, gdy lyath wlassnych doydzye, koronowacz; aby sluschnymy dary dlya wdzyącznego oddanya 330] krolyewskyey wyssokossczy były | obdarzeny, (1). wschytky prawa y gych przywyleye, ktore dawno przy koronowanyv naschem y gynschych potem czassow gym dalyssmy albo ktore gym gynschy krolowye y xyazatha prawdzywy dzyedzyczowye krolyewstwa pol­skyego, przodkowye naschy zdawnych czassow daly, moczą thego naschego przywylyeya moczvyemy, doswyatczamy, odnawyamy y poczwyerdzamy pod nyzey napyssanych artykvlow vsmyerzenym, ktrych sprawyenym, acz by nyeczo thwardego gloss przerzeczonych przywylyeyow myal, wzrozvmyenye wezmą yassne y wschythkyego wąthpyenya stradzą, przez ktore rozvm zasmączacz sye a blady pochodzycz zwykly. KODEKS DZIKOWSKI. 143 (2). Naprzod tedy wschythky kosczyoly we wschythkych gych prawyech wyzwolyenyv y dobrowolyensthwyech, granyczach y wydzyelyenyv starych, ktorych czassow przodkow naschych polskych krolyow y xyazant pozzywaly, chczemy ysczye zachowacz, a dostoyenstwa kosczyelne y swyeczkye krolyesthwa polskyego sprawnym obyczayem przy prawyech y zwyczayoch y dobrowolyensthwyech gych, ktore czassow osswyeczonych xyadzow CXLI — 331] panów Kazymyrza, | Lodowyka y gynschych krolyow y xyazant dzyedzyczow krolyewstwa naschego polskyego dzyerzely, zosthawyamy thrwacz y myeschkacz, ktorez dosthoyenstwa, gdy by pvste bycz przydało sye, zadnemv opczemv zyemyanynowy, yedno slyachczyczowy dobremv y wslawye chwalyebnye zachowanemv oney zyemye, wktorey dostoyenstwo takye albo czescz bąndzye pvsthe, tho yesth zyemye crakowskyey zyemyanynowy crakowskyemv, sąndomyrskyey zyemyanynowy sąndomyrskyemv a Wyelkyey Polschcze zyemyanynowy Polsky Wyelkyey. A thako o wschysthkych zyemyach krolyewstwa polskyego damy albo yakokolwyek polyeczymy. (3). Na ktorez tez dostoynosczy kosczyelne y swyeczkye lysthow oczekawanya ządney personye czassow przyschlych nyedamy, a yz tez przerzeczone dostoyensthwa thako kosczyelne yako swyeczkye nyemamy vmnyeyschacz any pothlvmyacz, a ossyadlosczy czynschow albo plathy na nye sluschayącze bez prawa sluschnego doswyatczenya nyeoddalyacz. (4). I tez yze przez dzyerzawcze zamkow y thwyerdz czvdzego lyvdv 332] y opczego rodzayv krolyewsthwo wsobye j y wswogych cząssczyach cząstokrocz kazycz sye przygadza a dlya tego y sthego zadnemv xyazaczyv y zxyazaczego rodv pochodzaczemv albo opczemv czvdzozyemczowy zadnemv ktorego zamkv, thwyerdze albo myastha kv rzadzenyv na czass albo wyecznye nyedamy, nyenaznamyonvyemy albo yakokolwyek nyepolyeczymy, any tez ktorego sthakych w stharosthą albo dzyerzawczą zyemye ktorey albo zyem krolyestwa naschego przerzeczonego przelozycz chczemy any vsthawycz. (5). I tez obyeczvyemy y slyvbvyemy, yz gdy (s) na obwyeszczenye nasche zyemyany krolyewsthwa naschego zgranycz thego tho krolyewstwa kv odbyczyv nyeprzyaczyelskyey okrvthnosczy yechacz sye przydalo, onym dossyczvczynyenye slvschne za yączthwo y ynsche znamyenythe schkody vczynymy. Alye granycz thego tho krolyewstwa zyemyanye od nawalnosczy y naczysskv nyeprzyyaczyelyow wlossnymy naklady bronycz mayą y owscheyky bandą powynny. (6). Alye w przyczczey, gdy by ktory nyeprzyyaczyel krolyewstwa naschego ktorymkolwyek obyczayem wkrolyewstwo wschedl a stym tho CXLII — 333] walką wgranyczach thego to krolyestwa zyemyany nasche czynycz przygodzylo by sye, thym tho zyemyanom za yącztwo thelko slyvbvyemy; alye yesthlyby procz granycz sye to przydalo, thedy y za KODEKS DZIKOWSKI. schkody, acz by ktore podyąly y za yączthwo dossyczczynyenye sluschne vczynycz. (7). A yestly by kto znaschych ryczerzow zslyachthy albo z zyemyanow nyektorego albo nyektore yączczą albo yączcze ktorego kolwye sta­dia, obyczayv albo podwysschenya yalby, onemv albo onem slyvbvyemy od kazdego thakyego yączcza dacz y zaplaczycz kopą monethy wkrolyewstwye naschym byezączey a wzyącz ssobye yączcza kv przywloszczenyv, wyyąwschy myeschczany y gynschy proste lyvdzy, ktory on albo ony przywlaschczą, ktory ye przywyodl albo przywyedly kv yaczthwv na lyvboscz swey wolyey. (8). I tez gdy przerzeczonym zyemyanom naschem zgranycz krolyewstwa naschego wyprawnye wynycz albo yechacz przykazalybyssmy, pyącz grzywyen na kozdą tharczą dacz, placzycz y rozdacz slyvbvyemy, wezwawschy znamyenytych wschelkyemv powyathv albo nyzly zgranycz krolyew-334] sthwa I naschego wyschlyby przerzeczonego. Alye gdy by sye zprzyczczey przydalo, gdy by po dwv lyatv po wydanyv pyenyądzy, yako przerzeczono yesth, kv wyprawye nyebraly bysmy sye, thedy czyto zyemyanye od thakych pyenyądzy y sluzby dlya przerzeczonych pyenyądzy czynyenya bandą wyzwolyeny owscheyky y wyyączy. Alye yestly nyzey dwv lyath kv wyprawye stymy tho zyemyany naschymy sczye vczynymy y zgranycz krolyesthwa zwyprawą wezbralybyssmy sye, thedy przerzeczeny od thych tho pyenyądzy y sluzb takyez bandą wyzwolyeny. (9). I thez slyvbvyemy za slawne ssyny nasche, yz gdy zlasky bozey yeden znyech krolyem bąndzye wybran y stolyecz krolyewsthwa polsskyego ossyągnye, monethy schczegokolwyek bez przyzwolyenya y rady ossobney przelozonych y ryczerzow wkrolyewsthwye polsskym kvcz nyedopvsczy, yako y my bez gych przyzwolyenya y rady takyey monethy kvcz nyechczyelyssmy anyssmy kvly. (10). Wyzwalyamy tez y wyecznye wybawyamy wschythky y ossoblywy wschysthkych naschych zyemyan kmyeczye od wschelkych placzy | CXLIII — 335] dayn y poborow wozenya, roboth, yazdy. podwod, vczysnyenya, vczyazenya, zboża danya rzeczonego sep, wyyąwschy dwa groscha monethy zwykley polskyey y wkrolyewsthwye polskym pospolyczye bye. zączey, ktore dwa groscha wschelky kmyecz przerzeczonych zyemyanow skozdego lanv ossyadlego, thez acz by on Ian wyelye person osyadlo, scholthysse gych y slugy, ktore od thakyego plathv dwv groschv chczemy bycz wolne y wyyąthe, y tez młynarze, karczmarze y zagrodnyky nyemayącze any orzącze rolye, to yest prąnty albo lany zvpelne albo pol lanye telko wyyąwschy, na kazdy rok czassow przyschlych na swyąto swyąthego Michała archangyola az do dnya swyątego Mykolaya zaplaczycz bąndzye powynyen. A yestly by ktory zmlynarzow albo karczmarzow albo zagrodnykow prze­rzeczonych zvpelny lan roley oral by, thedy kv zaplaczenyv dwv groschv, KODEKS DZIKOWSKI. 145 a yestly by pol lanv, tedy kv zaplaczenyv yednego groscha thakyez monety przerzeczoney nam bandą powynny, kv ktorym dwyema groschoma monethy 336] przerzeczoney | nayasnyeyschemv xyadzv panv Lodowykowy wągyerskyemv y polskyemv krolyowy placzycz dobrowolnye sye poddaly. A yestly przez czass przerzeczony nam ktora wyess plączą taką placzycz omyeschkaka tedy poborcza nasch, którego kv branyv tego to poborv vrzadzyemy, wtey wssy yednego wolv dlya nyezaplaczenya bez nadzyeye wroczenya bąndzye myal wzyącz zvpelna mocz; a yestlyby weczternasczye dnyoch po wzyaczyv tego wolv tha wyess y wschelka gynscha przerzeczone pyenyądze nyezaplaczyla, tedy poborcza nasch dwv wolv tym ze obyczayem bez nadzyeye wroczenya ma wzyącz. (11). A namyenyony poborcza dlya pyenyądzy przerzeczonych napyssnego nycz nyema bracz any wyczyągacz, a wschakoz lysty swymy kmyeczye ma qwytowacz z zaplaczenya. (12). O myesczyech tez starych y nowych czassv rzadv naschego zbvdowanych, thak vstawyamy, aby on myeschczanyn, ktory wmyesczye zzoną, zsynmy y zczelyadzyą myeschka a rolyą sam albo przez swego zagrodnyka albo oracza orze, nyepowynyen poradlne przerzeczone placzycz; CXLIIII — 337] alye yestly | przed myastem syedzy, ma przerzeczone poradlne placzycz, yako by na wsy syedzyal, nyedbayącz tego, yze kv prawv y prawa moczy tego tho myastha przysluchacz albo snymy rowne brzemyona nosycz byl doswyathszon. (13). I thez slyvbvyemy, yze wzadney zyemy wschythkyego krolyewstwa polskyego oprawcze vsthawycz nyechczemy. (14). Nad tho wschytko slyvbvyemy wschythky arthykvly y cząsthky na przywylyeyoch zadną skazą falschywosczy nyeskazonych, naoswyeczenschych xyadzow panow Kazymyrza y Lyodwyka y wschythkych gynschych krolyow y xyąząt sprawdzywego pothomstwa dzyedzyczow stharych krolyewsthwa polskyego kosczyolom, zyemyanom y myastham danych, naszych przodkow badacze, zwlaszcza na vzythek y pozytek nasz y krolyewstwa polskyego przerzeczonego y yego przemyeszkawcze zalyezącze, mocznye y bezgwaltownye czassow wyecznych chowacz y thrzymacz. (15). I tez obyeczvyemy, yz zadnych staczyy albo spraw albo stąpowanya wmyesczyech, we wsyach y dzyedzycztwyech, dworzech, folwarczech kosczyelnych, slyachczyczow y zyemyan naschych nyebądzyemy dzyalacz; 338] a yestlyby sprzyczczey y sprzypądzenya pothrzebyznosczy staczyą wgymyenyv, wmyesczyech, zamkoch albo dworzech kosczyelnych, slyach­czyczow nas czynycz przygodzylo sye, thedy any gwaltem any moczą bracz kazemy albo yakokolwyek bracz przepusczymy, alye wszytky potrzeby naszymy pyenyądzmy wlasnymy chczemy sprawyacz. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 19 KODEKS DZIKOWSKI. (16). I tez obyeczvyemy y slyvbvyemy, yz ządnego zyemyanyna ossyadlego za ktory wystąp albo wyną gymyemy any yącz przykazemy any zadney pomsty nad nym vczynymy, wyyąwszy, yz by prawem bil slusnye zwyczyązony y wrącze nasze albo naszych starost przez sadzye tey to zyemye, wktorey ten zyemyanyn syedzy, dan : wyyąwszy onego czlowyeka, ktory na zlodzyeystwye albo yawney zlosczy, yako mązoboystwye dobro­wolnym , pozostwye, gwalczye dzyewycz y nyewyast, wsy palyenyv y zboystwye byl yąth, takyez ony, ktorzy o sobye nyechczyely by słusznego dzyalacz rąkoyemstwa albo dacz podlug wyelkosczy wystapv albo wyny. A zadnemv gymyenya albo osyadlosczy nyewezmyemy, az by bil sądownye przez sadzye sluschne albo ryczerze nasche dwoycz zdan. (17). I tez obyeczvyemy, yz wszytkym zyemyanom zgymyenym y dzyedzycztwy naschymy granycz ządayączym y proschączym nyeodmowymy. | CXLV — 339] (18). I tez slyvbvyemy, yz wszytky zyemye nasche krolyestwa polskyego, tez zyemyą rvsska wkladayącz, wyyąwschy owsowe dany, ktore nam ssama Russ czassow zywota naschego ma dacz, kv yednemv prawv y yedney vstawye pospolytey wszytkym zyemyam przywyedzyemy, przywodzymy y zlączamy y yednamy przez ten lysth. (19). I tez baczącz, yz by przerzeczony naschy krolyestwa przemyeschkawcze dlya mylosczy naszego mayestatv przywylyeyom gym przez nass y nasche przodky danym, nyegdy vragaly, ty to gych przywylyeye nasche y naschych przodkow, krolyow y xyazant y dziedzyczow wlassnych y prawych kroliestwa polskyego przerzeczonego kv stadlv pyrwschemv przywodzymy, odnawyamy, naprawyamy y tego pysma moczą potwyrdzamy, vmoczvyemy y skazvyemy gye mocz myecz w wyeczney trwalosczy. (20). I tez acz by ktorzy zyemyanye albo ktorzy gynschy wkrolyestwye polskym myeschkayączy, mayącz przą albo rzecz wsąndzyech o ktorykolwye rzeczy, yednacz sye chczyely, zwyn naschych y sądziech y podsądkow woyewod y panow ty to wyzwałyamy y wybawyamy. (21). I tez obyeczvyemy, yz zadnemv wyn na zyemyanoch, kv ktorym nam sąndownye bandą zdany, wyczyągacz nyedamy, alye ye ssamy albo 340] przez nasche starosty albo vrzadnyky wyczyągnyemy a wyczyągwschy podlug naschey dobrey wolyey obroczymy. (22). I tez wschytczy przemyeschkawcze zyem kvyawskyey y dobrzynskyey z owssa zwyczaynego, ktory nam placzycz zwykly, do dzyesyączy telko lyath mayą nam plathny bycz, a po thych lyeczyech od tego to owssa bada prozny y wyzwolyeny. (23). I tez pyssarze zyemsczy na vrzad pyssarstwa podnyesyeny, zawzdy ssamy wsąndzyech a nye przez podpysky mayą syedzyecz, gdzye sluschnye mogły by; alye gdy by nyemoglo to bycz, sluscha gym myecz KODEKS DZIKOWSKI. 147 podpyssky, ktore ryczerzom y sąndzyam zyem, wktorych vrzand then dzyerzą, kv przystawyenyv dacz mayą. A yz by taczy byly dobrey slawy y od przerzeczonych ryczerzow y sądzyey kv vrzadowy themv doswyatczeny, bo gynaczey ten vrzad gynschym godnyeyschym y pylnyeyszym ma bycz polyeczon. Ządna tez przyczyna lyeka, yedno pylna pyssarzow nyepylnosczy nyemoze wymowycz. Thych ktorym pyeczącz naschego Mayestatv zawyeschona yest swyadccztwem lystow. Dzyalo sye wCrakowye wpyątek woctawą trzech krolyow, lyata bozego Narodzenya tyssyącza czterechsset trzydzyestego trzeczyego lyatha. CXLVI — 341] XIX. Poczynayą sye sthatnta Iana Olbrachtha zlassky bozey krolya polskyego. Ian Olbracht zbozey lassky krol polssky, nawyschy xyandz lythewsky, rvssky y prvssky pan y dzyedzycz. Wyelmoznemv Pythrowy zKurozwank, podskarbyemv krolyewsthwa naschego y starosczye crakowskyemu, czysczye nam mylemv, lasską naschą krolyewsską. Wyelmozny czysczye nam myly! Dossycz yawno thwey cznosczy bycz mnymamy, nass yedną wolyą, radą y zwolyenym wschythkych krolyesthwa naschego przełozonych, ryczerzow, slyachty y starosth y wschythkyego pospolstwa y tych tho na nynyeyschym seymye y sebranyv o dobry sthadlo y o pokoy krolyewsthwa naschego thego tho y poddanych naschych sluschnym rządzenym y vrzadem y sprawyedlywosczyą naprawy, vsthawy y vrzadzenya podarthikulmy nyzey napyssanymy sprawycz, zrządzycz y vchwalycz, kthore sye poczynayą tern tho obyczayem. (1). Aby zzadną bronyą wdom ssandv nyechodzono. | 342] Kv oddalyenyv napyrwey krnąbrnosczy y drog nyezwyczaynosczy, ktorą zyemyanye naschy thak wyeldzy yako y mnyeyschy wzwadzye sąndy zyemsky gwalczycz y ony tho swadamy y sswary cząsthokrocz przenagabacz zwykly, vstawyamy, yzeby zadny wdom sandv zbronyą ktorąkolwyek wymyslyoną wnycz nyesmyal by; a yesthly by kto wschedl, aby wyną czternaczczye grzywyen przez ssąnd byl by karan, a stharostha albo burgrabya zyemssky, tho yest, ktorzy ssąndem wladzą, ona broyn sobye by wzyąly. A yesth ly by kto smyalosczyą krnąbrną wsąndzye myecz albo thylyecz albo wlocznyą wyznaszycz smyal by, aby thą schesczdzyessyąth grzywyen sąndowy przepadl; a yesthly by ranył nyekogo, aby o schyyą byl karan, a yze by taczy przez tego tho starostą y burgrabya myesscza były by yączy a wssadzeny do dosycz vczynyenya y zaplaczenya wyn wysschey popyssanych. KODEKS DZIKOWSKI. (2). Aby zadny starosta nyessąndzyl gynaczey, yedno wedlye vstavv thych. I thez przystawayącz vsthawam dawnym vstawyonym zakazvyemy, CXLVII — 343J aby zadny zstarost naszich nyesmyal sąndzycz gynaczey, nyzly podług vstaw tych to o cztyrzy thelko artykvly, wstatuczyech tych wyrzeczone; a yest ly by gynaczey bylo dzyalano przez thy to, thedy ona rzecz, tho yest ono skazowanye prozne y nyevzyteczne by bylo, czo kolwyek by przez thy starosthy skazowano. A wzyemy Wyelkyey Polsky, tho yest woyewodzstwa poznanskyego y kalyskyego, ma bycz chowan stary obyczay, thako wzdy, yzeby burgrabye nyessąndzyiy any zapyssow ktorych wyecznych nyeprzyymowaly. (3). O polozenyv xyang zyemskych. I thez wpowyaczyech wschytkych zyem podług vsthaw dawnych xyą-gy zyemskye mayą bycz połozone, gdzye mayą syedzyecz komornyczy zpyssarzem dlya zapyssow czynyenya potrzebvyaczym. I tez po poslanyv pyrwschych wyczy, yze na on czass wyelye gych pothrzebvya zapyssow, a to dlya pyenyądzy pozyczanya y tez dlya possagow oprawyenya. (4). Ocz ma bycz sandzono na pyrwscbem xyag polozenyv. 344] I thez na pyrwem xyag takyego polozenya po swyączye bozego Narodzenya ma bycz sąnd o zastawy y o kmyeczye zbyegle, yako na rocze zawythym, nyewadzącz tho, yze roky zyemskye kthorymkolwyek obyczayem były by odwolany y odłozony, wyyąwschy zyemye Wyekyey (s) Polsky, które wtem swoy mayą obyczay dobry, kthoremv nyevraga tha vstawa. (5). O rocze polozonym na walny zgyem. I thez pozew zstrony powoda na wynnego, ktory ma bycz na syem walny, aby na tym to rokv był odlozon na dzyen schosthy po wgyechanyv naschym na myesscze seymv pod wyną trzech grzywyen, a to dlya thego, yze wtydzyen po wgiechanyv naschym na myescze seymv zdawanya y sandy byly by sprawyany, aby naklady y strawamy wyelkymy lyvdzye nyebyly by obczyązeny. (6). Gdy by kto gwalthownye wschedschy wdom zabyl gospodarza. I thez na vsmyerzenye złych lyvdzy krnąbrnosczy tako skazvyemy, yz gdy by kto wschedwschy wdom nyekogo rąką gwalthowną, gospodarza albo zoną yego albo syna albo dzyewką albo sługą yego zabyl albo | thez CXLVIII — 345] barzo ranyl, thaky gdy bąndzye pozwan przed sąnd groczsky, nyegynaczey ma bycz przewyczyązon, yedno swyathky ossmnasczye zezwanych, a sthych tho schescz wybrawsehy slyachethnych, dobrey , sławy y ossyadlych oncgo powyathv albo woyewodzsthwa, gdzye thaka zloscz popelnyona by byla, sktorymy swyathky powod vczynywschy przy- KODEKS DZIKOWSKI. 149 syągą, sprawą swoyą othrzyma; a thako przewyczyązony on wynny zywothą stradze, a yego towarzysche albo sludzy mayą bycz karany podlug dawne­go vrzadu prawa. A yesthly by nyekto personą sprawyedlywą nyektorą a nyewynną o thaką zloscz pothwarznye wynowal by, thedy tak obwynyonemv syebye vsprawyedlywycz chczaczemv, kv syedzenyv wwyezy skazanemv, pan krol wzwyedzyecz ma polozenye rzeczy y wyny, a onego pothwarczą nawyączey, yestly by byl wpothwarzy nalyezyon, yego Mayestath zvrzadv swego ma skazacz bycz bez czczy, znamyą na oblyczv yego wyrazywschy. A yestly by gwaltownyk przerzeczony vdzyalawschy zloscz zkrolyewsthwa by zbyegl, on to vczynywschy ma bycz bez czczy opowyedzyan y karan, 346] yestly by mogl bycz myan, o schyyą: do thrzech lyat tha vstawa wswey moczy telko trwayącz. (7). Kyedy by czyy sługa, gwalt domowy vczynyl. I thez yestly by nyektory czlowyek kthorego kolwye stadia byl by wynowan, yze by yego sluga gwalth domowy vczynyl, yako wysschey wypyssano yest, zoną albo syny yego wschedwschy fąką gwaltowną wdomv yegoz zabyl by gwaltownye, thedy yestly by thaky sluga v pana swego przez zyemyanyna y slvzebnyka byl zastan, taky pan zslugą swym tako obwynyonym, prawo powynyen dacz; a yesthly by prawa snym oczywysnye zadany odmowyl, thedy zayn ma odpowyadacz podlug prawa vrzadv. A yestly by taky sluga zbyegl any nalyezyon przez zyemyanyna any zastan byl, pan zayn pozwany samotrzecz przyssyącz ma, syebye bycz nyewynnego zlosczy thakyey oczyssczayącz, yze any yego wyedzenym any przyzwolyenym any przykazanym albo wolyą tha zloscz yest popelnyona, any przyczyną dal vczyeczenya słudze. A ten to czlonek thakyez yako y przerzeczony telko do trzech lyath ma thrwacz, przełozonym y gynschym personam | dvCXLIX — 347] chownym podlug dawnego obyczayv zosthąwayącz. (8). O mązoboyczach slyachty sprzyczczy. I thez vsthawyamy, yz by mązoboycze sprzyczczy slyachty za glową placzyly by ssto a dwadzyesczya grzywyen, ą przez yeden rok y schescz thego dny przewyczyązeny prawem w wyezą mayą bicz wsadzeny, any wyeznego karanya mayą vycz, aczkolyby sprzyyaczyelmy zabytegp zyednaly by sye; a yestly by taky mązoboycza boyącz sye karanya, skrolyestwa by zbyegl, lyvbo by byl osyadly albo nye, tho vczynywschy bez czczy wyecznye ma bicz obwolan y obyawyon przez sluzebnykowe wywolanye. (9). O gwaltownykoch dzyewycz y nyewyasth. Y thez o gwaltownykoch dzyewycz a nyewyast tak chczemy bycz chowano, aby thaky gwaltownyk, yestly by prawem byl przewyczyązon, podlug dawnych vstaw czczy stradze wyecznych czassow, a nyewyastha gwalczycz sye przyzwalyayącz, dobr wschysthkych dzyedzynnych y wschel- KODEKS DZIKOWSKI. kych gynych na nyą zalyezączych rzeczy, tho yesth possagv wyecznye ma sthradacz. (10). O wydzyelyenyv granycz. 348] I thez vdraczenyv wyelye poddanych naschych dlya granycz myedzy dobry naschymy krolyewskymy y zyemyanskymy weschlymy y wschodzaczymy chczącz opathrzicz, obyeczvyemy granycz proszączym podlug vstaw dawnych kv rozeznanyv sprawyedlywosczy commyssarze oney zyemye y povvyatv onego, wktorych dobra granyczna zalyezą, tho yest dwv dostoynych y dwv vrzadnykow zswogym komornykyem dacz y tez stharosczye albo dzyerzawczy dobra naschego przykazacz, aby pospolv zcommysarzmy thymy to kv granyczenyv dobra tego wyschlyby y opatrzyly by commyssarzom strawye wthem zwlascza dobrem, ktore mamy wolne y przez zasthawy. Ktorzy zayste commyssarze, gdy wynydą, mayą zobvstron starczow wezwacz, od kthorych wzyąwschy przysyągą, podług gych wyznanya y swyadecztwa kv granyczenyv mayą wynycz. A yestly by ony to starzy nyezgodny byly, thedy ony comyssarze podlug swego sąmnyenya zgodzywschy rostyrk sta­rych podlug swego wydzenya, ono tho granyczenye mayą czynycz y thez CL — 349] dokonacz. A gdzye ony commyssarze nyezgadzalyby sye, chczemy aby ony znych, ktorzy wyączey wwoly zgodny były, myely by dostateczną mocz dokonczycz granycz, nyedbayacz tez stharosczyego albo dzyerzawcze naschego przeczywyenya. (11). O kmyeczyoch zbyeglych vstawa. I thez o kmyeczyoch zbyeglych tak rozsnawamy: yestly by kmyecz ktorey bąndz persony stadla dvchownego y swyeczkyego do nyektorey per­sony vczyekl by albo thez wdobra nasche krolyewskye, mamy y powynnysmy nathych myasth przez onego, czyy kmyecz był pythany, onego naschemv starosczye y dzyerzawczy wroczycz przykazacz; a zyemyanyn, do ktorego by ten kmyecz zbyegl, gdy bądzye pozwan, onego wroczycz ma podlug vsthawy dawney wypyssaney pod wynamy thamo bąndączymy y napyssanymy. A za thakyego kmyeczya thak przyyątego na pyrwem rokv yako na zawytym odpowyadacz ma, ktoremv rok telko wyyąwschy prawdzywą nyemocz, yako wyschey wypyssano yesth, ma bycz dan. Ktora rzecz y o starosczye kmyeczya wroczycz nyechczączego rozvmye sye, ktory 350] przewyczyązony prawem, wynamy wysschey pyssanymy | yako y zye­myanyn ma bycz karan, nyepyrzwey az obrączywschy wyny od prawa odstąpycz ma. A gdy by odstąpyl, ma bycz karan wyenschą wyną naschą krolyewską czternaczczye grzywyen, kv ktorych zaplaczenyv krolyewska wyelmoznoscz onego przypądzycz ma pospolv skmyeczya wroczenyem. (12). Aby kmyeezye nyerządnye od panow nyeodchodzyly, statuth. I thez yze kmyeczye zmycssczcza na myessezcze na kazdy rok sye rvschayaczy, ony y panowye gych nyegdy kv schkodam przychadzaly, KODEKS DZIKOWSKI. 151 ktorych tho vschkodzenyv zobvstron radzącz, thak vsthawyamy, aby odthychmyasth kmyeczye od panow oboyga sthadla wzyemy y wstronye crakowskyey ktorym bądź obyczayem zrol swogych odchodzycz nyemyclyby, yedno aby pyrwey kmyecz wschelky zbvdowal by sluschnye swoye syedlysko a rządnye swemv panv wschythko zaplaczyl podlug vrzadv prawa, wyyąwschy wzyemy rvsskyey y Wyelkyey Polsky, gdzye zwyczay dawny ma bycz chowan. (13). O odkladanyv granycz vstawa. I thez strawe prozne dobrych lyvdzy y person stadia oboyga vmnyeyi CLI — 35l] schycz ządayącz, ktorzy odkladanym granycz nyesprawyedlywym przez podkomorzego cząsthokrocz bywayą obczyązeny, skazvyemy a chczemy, aby bylo chowano, yze by odthychmyast podkomorze wschythkych zyem y wschythkyego krolyewsthwa koncze granyczne samy przez sye podlug swey woley przekladacz nyemyely, pod wynamy czternaczcze grzywyen, wtem kthory by gynaczey vczynyl, przez nass wyczyągayączych, wyyąwschy yz by bylo przyzwolyenye sstron albo potrzebna przyczyna gdy by sye przygodzyla. (14). O wydzyerzenyv woley kmyeczyom od panow daney. I thez dzyedzyczthw wyelye we wschythkych zyemyach opvssczaloscz baczącz, vstawyamy, aby lyvdzye we wsyach zyemyanskych y wschytkych person oboyga sthadla wolyą mayącz, onym od dzyedzyczow dossyczoną, poky thrwa ona wołya thelko a nyedalyey odewszysthkych poborow krolyewskych y od czynssow kosczyelnych y od dzyessyączyn snopnych, pyenyą-znych y myodowich bylyby wyyączy y wyzwolyeny, wyyąwszy meschne, 352] gdzyetaky poplathek zbozem bywa placzon y koląda zswyąthopyetrzem.| (15). O passagv nyewyesczym statuth. I thez chczącz zabyezecz blądom cząstokrocz weschlem y wzchodzą-czym dlya possagow nyewyesczyech, ktore possagy nyektory persony po nyewyasthach nyeplodnych prawem dozyskowaly przez doswyathczenye thelko swyatkow, nyemayącz zadney oprawy wxyagach, vsthawyamy, yz by odthychmyasth possag, ktory by nyebyl przed namy albo wxyagach oprawyony podlug prawa y stharego zwyczayv, zadney by moczy nyebylo any wagy podlug starego obyczaya. (16). Aby przelozeny dvchowny zadnego zapowyedanya swymy lysthy wprawye swyeczkym nyeczynyly. Stathuth. I thez drogą rostyrkow cząstokrocz weschlych y wschodzączych myedzy stadlem dvchownym y swyeczkym zagvbycz chczącz, ktorzy dlya zapowyadanya, ktore przelozeny dvchowny wprawye swyeczkym gych lysty y tez klyąthwamy, tho yest interdicti czynycz zwykły ssą, vsthawyamy, aby od- KODEKS DZIKOWSKI. tychmyasth czy tho przelozeny dvchowny od takyego tho zapowyedanya owscheyky przestaly, zwlasscza o rzeczy kv prawv swycczkyemv zalyezącze, CLII — 353] wyyąwschy rzeczy prawv dvchownemv poddane, wktorez sye ządnym obyczayem ssąnd zyemsky nyema wkladacz. (17). Aby zolnyerze na woyną yadacz, vbogym lyvdzyom scbkod nyeczynyly. statuth. I thez zalvyacz wyelkych schkod y gwalthv vbogych lyvdzy panow dvchownych y swyeczkych, ktorzy przez zolnyerze obyczayem drapyeznym nyemalo zasmączeny ssą y vschkodzeny, chczemy aby thaczy zolnyerze thaką okrvtnoscz nad vbogymy vkazvyaczy, kv zvpelnemv dosyczvczynyenyv y zaplaczenyv byly by przyczysnyeny: a to zwlaschcza przydawayącz, aby wschelky hethman nyeopatrzayącz swey rothy any sye od takych schkod wzdzyerzawayącz, aby byl w wyezą wssadzon a potrzyman az do zvpelnego dossyczvczynyenya. (18). Aby stharostha od wyązowanya wgymyenye od zyemyan nycz nyebral. I thez obyczay nalyezyony przez nasche starosthy kv vczyazenyv zye myan oboyga sthadla oddalycz chczącz, ktorzy dzyessyącz grzywyen od wwyązowanya wnyektore gymyenye od zyemyan bracz zwykly ssą, chczemy, 354] aby taky poplathek | owscheyky przestal, yze yest naprzeczyw vrzadv prawa y na vczyazenye nyemale, any kopa ma bycz wzyątha przez burgrabyą wtem vczynkv. (19). 0 dawnossczy xyąg zyemskych y grodzkycb. I thez spowyadanya wyelmoznych Iana zOporowa brzestenskyego y Maczyeya zSluszowa ivniwladzyslawskyego woyewod zrozvmyelyssmy then bląnd wzyemy kvyawskyey bycz, yze xyagy thak grodzskye yako zyemskye zadney nyemayą dawnosczy przeczy w wschysthkym krolyewsthwa naschego praw y zwyczayow vsthawam. Vstawyamy dlya tego, yzeby xyagy przerzeczone podlug rządv y obyczaya zyem Wyelkyey Polssky odthychmyasth bylyby chowany, thako, yz by wschelky zapyss wnych zapyssany przed wysczyem trzech lyath y schesczy nyedzyel myal by bycz odnowyon przez onego, za kym on tho zapyss spyewa; a yestly by nyebyl odnowyon, thedy po trzech lyeczyech y schesczy nyedzyel dawnoscz owscheyky przemynącz ma, wyyąwschy by zapyss byl na wyderkoff, ktory zadney dawnosczy nyema myecz. (20). Vsthawe stare krolyow y syąząth wswey moczy mayą trwacz. | CLIII — 355] Chczemy nad tho, aby wschystky vstawy stare krolyow y xyazanth y gynschych przothkow y tez vsthawy nyeschkowszkye wswey moczy y stalosczy trwaly, a ty arthykvly nynyeysche thelko do thrzech lyath mayą thrwacz. KODEKS DZIKOWSKI. 153 (21). O chowanyv xyąg zdayn wyecznych gymyenya. I thez aby xyang zdayn wyecznych, gdzye przedawanya dzyedzycztw wpyssvya, pod strozą pylną byly by chowane, vstawyamy, aby odtychmyasth xyagy starostwa Wyelkyey Polssky nyegynaczey byly chowany, yedno pod zamknyenyem dwv klyvczow, sktorych pyrwschy woyewoda a wtory castellan poznansky mayą chowacz. Ktore xyagy mayą chowacz na rathvschv poznanskyem dlya lacznosczy branya lystow wschelkyey personye potrzebnych. A to ma bycz dzyerzano po zesczyv albo po smyerczy Starosthy zyemye they tho. (22). Aby lysthy krolyewskymy ządnych rokoch (s) nyeodkladano, stathuth I thez chczemy, aby ządne nyebyly odkladanya odtychmyasth wssąndzyech tak grodzskych yako zyemskych przez lysty nasche, ktore sthronye | 356] pozywayączey cząstokrocz zwykly czynycz przezprawye, dlya lassky pozwanego, wyyąwschy, yz by on pozwany byl ogarnyon naschą albo pospolytego dobrego nyektorą znamyenythą sprawą. Y thez chczemy, aby prawv nyeposluschny byly karany podlug vrzadv prawa krolyesthwa naschego, wvstawyech stharych wypyssanego. (23). Zadny zlosnyk gleythv od prawa nye raa myecz. I thez chczemy, aby zadny zlossnykow odtychmyast gleythv od prawa nyemyal, alye czo sprawa yest, nyechay czyrpy za wystąmp; a yestly by thaky zzlosczy oskarzony, bal by sye moczy y gwalthv, onemv przez zą­dnego wąthpyenya przespyecznoscz moze y ma bycz dana y dozyczona. (24). Yako mayą bycz chowany xyagy zyemskye. I thez vsthawyamy, aby xyagy zyemskye we wschelkyey zyemy y starosthwye byly zamknyony thrzemy klyvczmy, skthorych klyvczow yeden woyewoda, drvgy pyssarz a thrzeczy ssąndzya zyemye oney pylno mayą chowacz. (25). Przykazanye krolyewskye na obyawyeny thych vsthaw. | CLIIII — 357] I dlya tego thwey cznosczy polyeczamy y przykazvyemy, owscheyky myecz chczącz, aby przerzeczone vstawy, vchwaly y skazanya yawnye obwolacz y chowacz przykazał, thez tho obwolanye kyelyekrocz powtarzayącz, aby nyekto znyewyadomosczy nyewymawyal sye. I tez, czo sye czyebye thycze, aby pylnye, stalye y bezgwaltownye dzyerzal, bronyl y chowal: ynaczey ządnem obyczayem czynycz nyesmyeyącz, pod otrzyma­nym lasky naschey. Data na seymyą pyotrkowskyem walnym weczwartek przed nyedzyelyą svcha popyelczową, lyatha Narodzenya bozego tyssyącza cztyrzysta dzyewyenczdzyessyąthego y thrzeczyego. Archiwum Komisyi prawniczej. T III. 20 Kodeks dzikowski. XX. Thv sye poczynayą prawa albo stathntha Wyelkyey Polssky etc. Nawysscha cznotha y dobrotha yesth tho sprawyedlywoscz mylowacz a wraczacz wschelkyemv, czo czyye yesth. A przetho wydany ssą thy to prawa albo stathutha, aby smyaloscz bezsmyerna lyvdzka byla powczyą-358] gnyona, a yz by thez myedzy nymy przespyecznoscz sprawyedlywosczy y dobrothy opfytowala. My Kazymyrz zbozey lassky krol polssky, chczącz aby poddany wkrolyesthwye naschym a zwlaszcza wzyemy polsskyey yeden drvgyego nyevrazal, aby kazdemv sprawyedlywoscz vczynyona, a tho radą wyelyebnego wbodze oczcza xyadza Yarosslawya swyąthey mathky czerekwye gnyeznyenskyey arczybysskvpa y thez pralathow y woyewod y posspolythych naschych y zyemye polskyey, kv wyeczney pamyączy statutha wydalysmy albo vsthawyly nyzey wypyssane, chczącz, aby thy tho sthathutha od wschelkyego wzyemy polsskyey thrzymany, chcząly sye naschey myerzączky y wyn thv wypyssanych vwyarowacz. (1). O nyeposslvschensthwye ssandz, gdy gdzye krol wyedzye, sthathvt. Przeto vsthawylysmy, gdy bychom wzyemyą poznansską albo kalysską wyechaly, thedy ma nathychmyasth ssąndzya poznanssky albo kalyssky kv CLV — 359] naschemv dworv przyyechacz a syedzyecz na ssąndzye rozeznawayącz albo ssąndzącz wschysthky rzeczy dzyedzyczne przy nass lyvbo bez nass, znaschego ossobnego kazanya. A gdy wywyedzyem (s) zzyemye, roky o dzyedzyczthwa tako mayą thrzymany bycz, yako dothychmyast thrzymany byly. (2). O dochodzye pyssarzow, stathuth. Usthawylyssmy, yze pyssarze od: wyodączego: yednego: 1) swyathky thylko thrzy grossche ma bracz, a gdy zawyte roky pyschą, polgroscha. (3). O dochodzye vrzadnykow, statuth. I thez vsthawylyssmy, yze vrzadnyczy wozny od yednego wyodączego swyathky ma wzyącz czthyrzy skoczcze a od wyny syedmnadzyesczya ma wolv wzyącz. I tez gdy o zlodzyeystwo czyądza, ma wzyącz wolv srednyego a od wyyazdv, gdy go yednego dnya dokonczą, ma wzyącz svknya za polgrzywny. Thez gdy by then tho wozny gynaczey przysyągą mowyl swyadkom, nyzly mv roskazano, ma pozbycz vrzadow swych a gynschy myastho yego ma bycz posthawyon. 1) Zdaje się, te owe dwukropki znaczyć mają, iż wyrazy przestawić należy. KODEKS DZIKOWSKI. 155 360] (4). Nykth nyema wrzeczy przyrodzonych albo | czelyadnyka do sandow przychodzycz. Takossmy tho vsthawyly, aby od thychmyasth ktokolwyek bąndz ktorego kolwyek stadia dlya rzeczy sswych przyrodzonych albo czelyadnyka nyesmyal przycz do sandv, alyez by byl wezwan; a gdy naprzeczywko themv vczyny, wyną pyąthnadzyesczya przepadnye. (5). O wynye syedmdzyessyąth. Usthawylyssmy, kto kolye przed ssąndem kordą dobądzye a rany kogo, przy naschey mylosczy yesth; a gdy dobądzye y nyerany, wyna rze­czona syedmdzyesyąth nam ma bycz dana, a themv, na kogo dobyto, wyną pyąthnadzyesczya. (6). Gdy kto przed arczybyskvpem albo stharosthą kordą dobądzye, statuth. Usthawylyssmy, gdy kto przed namy kordą dobądzye a nykogo nye­rany, przy naschey mylosczy yesth; a gdy rany, bez mylosyerdzya ma bycz pomsta. A thakyez tho chczemy myecz, gdy by sye thakyez czlonek przez (s) naschym starosthą sthal. I tez gdy sye thaka rzecz stanye przed iarczybyskvpem, thedy yarCLVI — 361] czybysskvpowy wyna syedmdzyessyąth | przyydzye; a o hanyebne słowa przed iarczybysskvpem wyna pyathnadzyesczya ma mv bycz dana. A gdy przed ryczerzem kto kogo rany, yego raka przy mylosczy ryczerzowey; a gdy dobąndzye a nye rany, ma mv bycz raka nozem przeklotha. (7). O obyczayv pozywanya stathuth. Skazvyemy, yz my albo starostha nasz, woyewoda albo sąndzya albo podsądek albo wozny mayą mocz dawacz sluzebnyka na pozywanye kogo, alye thakyem obyczayem, yz ktorzy mayą prawo, aby nyepozywany ynaczey, yedno lysty naschemy albo naschego starosthy (s). Alye na dworze naschym albo na sąndzye pospolythem moze sluzebnyk na nasche skazanye albo stharosthy albo sąndzyego pozwacz wgospodzye albo na rynkv; alye gdy nye przy nass kto ma kogo pozwacz, nyewdomv onego ryczerza, alye wdomv wlodarzowem ma pozew polozycz a ma powyedzyecz, ocz pozywa albo na przeczyw komv, a ma mv rok naznamyonowacz. A gdy by nyestal pyrwe, wtore, za kazdym nyestanyem ossm skoczczow sąndowy wyny przepadnye; a gdy na thrzeczyem rocze nyesthanye, rzecz swą straczy 362] a schescz j grzywyen wyny pokvpy. (8). Gdy ktho nyerządnye albo nyedbalye przy naschem dworze pozwan bandzye. Wyecznye zakazvyemy, aby naschy sluzebnyczy albo ktorzy by przy naschym dworze pozwany nyedbalye albo nyerządnye by nyesthaly kv 156 KODEKS DZIKOWSKI. prawv, aczkoly by nalyezyeny alye wlassnye pozwany, powyedzyawschy gym rzecz przed namy albo przed naschymy ssąndzyamy mayą odpowyedacz. (9). O dzyedzyczthwach przedanych albo zastawyonych. Na wyeky to chczemy thrzymano bycz, gdy kto koly dzyedzycztwa przedanego nyeodwola przed ossmyą lyath, chczącz tam nyektore prawo myecz, a przed ssąnd thego nyeprzy wyodl, a przed thrzemydzyesthy lyath thego nyewykvpy ssam albo yego przyrodzeny, tho dzyedzycztwo yvz odtychmyast ma wyecznye zgynącz, od lyath bozego narodzenya thyssyącz czthyrzystha. (10). O zlodzyeystwach albo o rozboyoch. Usthawylyssmy, yze czyrpyączy schkodą od zlodzyeya albo przez zboycze wbydlye albo wrzeczach gynych może pozwacz, poky rok nyewyCLVII — 363] nydzye, alye o konye albo o bydlo we dwv lyath ma pozwacz a pothem nyemoze. (11). O wynye wstecz. Usthawylyssmy, yz przed naschą oblycznosczyą albo ryczerzow albo przed naschym starostą, gdy ssą pospolyte ssąndy, sądzya nyemoze karan albo przyganyon bycz o zly ssąnd, gdyz go nye on ssam ssąndzy alye wyelye gych; to yest wsteczna wyna. (12). Gdy kto ssadzyemv przymowy albo przygany. Thezessmy vstawyly, gdy by kto przed namy albo naschymy ryczerzmy ssąndzyemv rzeki, yz on nyesprawyedlywye ssąndzy, thedy ssąndzya thymy, czo snym syedzyely na ssąndzye, ma doswyathczycz, yze sprawyedlywye ssąndzyl. A gdy by chczyal on dokonacz, czo mv tako narzekl, thedy tego ma dokonacz schesczyą swyathkow rownych weczczy ssąndzyemv; a gdy sye ssąndzya tego sprawy, thedy on nyema bycz wyslvchan, alyz ssąndzyemv da thrzy grzywny albo lvpyeze kvnye; a gdy by podssąndkowy thakyez vczynyono a on sye nyesprawy, ma mv dacz thrzy wyardvnky albo lvpyeze lyssye a ssandzyemv casthellanowemv skorky ba-364] ranye, gdy tego dokaze, yz sprawnye ssąndzyl. | (13). O rąkoymyacta stathuth. Gdy then zaprzy, czo zayn rączą, thedy rąkoymya ssam przysyąze nayn, gdy by tho o dwadzyesczya grzywyen; a gdy by o thrzydzyesczy, samowtor, a gdy o wyączey, ssamothrzecz swego rąkoyemsthwa pothwyrdzy. (14). Gdy kto kogo wyzwoly przed ssąndem. Gdy kto kogo oczkoly obwyny y pozowye a pan go albo ktho gyny przed sąndzyą zastąmpy, thedy on ma bycz prozen, a na thego, czo za- KODEKS DZIKOWSKI. 157 sthampy, ma tha tho rzecz spascz a ma o tho odpowyadacz ssam, gdy bąndzye pozwan. (15). O slozbye ryczersskyey, stathuth. Skazvyemy y nalyezlyssmy, yz ryczerze y slyachtha naschey polsskyey zyemye, nam y naschym pothem bądączym slvzycz mayą wezbroyach, czo nalyepyey mogą; alye za krolyewsthwo y gyne zyemye nam nyemayą slvzycz, alyz gym za tho dossyczvczynyemy albo gdy bysmy gych prossyly. (16). O possagv sthatuth. Usthawylyssmy, gdyz nyekto naschych slyachethnych dzyewka za mąz CL VIII — 365] da y possag naznamyenvye dostatheczny, | a gdy on vmrze, thedy brat rodzony albo sthryyny, gdy rodzonego nyema, a gdy by byla dzyewka woyewodzyna a wyelye gymyenya, stho grzywyen, a gdy malo gymyenya a dzyewek wyelye, thedy mayą cząsczy bracz albo brath ma pyenyądzmy placzycz, maly ye. (17). O mązoboystwye statut y o ochromyenyv. Aczkoly kto zabyye czleka, myalby glowną wyną karan bycz; alye my grozą thakową nyekako vsmyerzayacz, vstawylyssmy, yz gdy kto za­byye ryczerza, ma dacz trzydzyesczy grzywyen rodzynye, dzyeczyom albo przyyaczyelom zabytego. A gdy by go kto ochromyl wrącze, wnodze, wnosye, pyątnasczye grzywyen, a kto go ochromy wczelyvscz, ossm grzywyen, a za kazdy palyecz trzy grzywny groschow ma zaplaczycz, a za kazdą thą raną, ktorąm wypyssal, wyną mv ma dacz pyąthnadzyesczya. A gdy kolye kmyeczya zabyye, schescz grzywyen, ktorych trzy zenye albo dzyeczyom, acz bandą, a nyebąndąly, thedy blysschym zabytego, a panv, czyy czlowyek zabyth, trzy grzywny ostateczne on, czo zabyye, ma dacz. A gdy by 366] był on, czo zabyye, y zabythy dwv panow, thedy ty thrzy grzywny mayą sobye na poly rozdzyelycz. A gdy ktho rany kmyeczya, a ten czo rany, panv ranyonego wyny grzywną ma dacz. A gdy ranny y on, czo rany, dwv bądv panow, thedy panowye mayą sobye thą grzywną roz­dzyelycz. (18). O gwalczye dzyewyczem. Ustawylysmy, kto koly by vchwaczyl dzyewka y zgwalczyl, ktorego kolye by stadia byl, thedy schyya yego yesth wmylosczy tey to dzyewky albo przyrodzonych yey ; a gdy by sye sama przyzwolyla vuyescz a potem snym slyvb byerze, thedy swoy possag straczy a nyemayą yey przyyaczyelye wypossazycz. A kto koly mązatcze, wdowye, nyewyesczye albo dzyewcze wdomv, na polyv, na drodze albo wlyesye gwalth vczyny, a ona przyydzye do na blysschey wsy wolayącz, placzącz a powyadayącz, yz yey gwalth thaky vczynyono y thego znamyona yawne na ssobye bąndzye myecz, then 158 KODEKS DZIKOWSKI. to thaky gwaltownyk przy naschey y yey przyyaczyol lascze yesth albo mylosczy, a to, gdy yey wolanye kmyeczye ony poswyathczą; a gdy by CLIX — 367] thez pothwarznye kogo o gwalth pomawyala a tego znamyon na nyey nye, tedy samoschost zdobrymy tego bąndzye praw. (19). O hanbye zlodzyesthwa, statuth. Skazvyemy vsthawyayacz, gdy kto trzykrocz o zlodzyeystwo albo o rozboy wsąndzye przewyczyązon bądzye albo czo kradzyonego lyczem wroczy, then bezeczny zostanye na wyeky, a nyema. odtychmyasth czczy myecz. A gdy by kto obwynyon o zlodzyeysthwo a nyedokonan, then ma sye swyathky oczysczycz; a gdy by mv yednego swyathka nyedostalo, dlya tego czczy nyestraczy, alye onemv ma schkodą zaplaczycz. (20). O zlodzyeystwye stawow albo na polyv. Usthawylyssmy, gdy kto ze wsy yednego pana we wsy drvgyego czo bral w yezyerze albo wsthawye, syano, zytho na polyv, a sąndownye przepomozon, then ma schkodą zaplaczycz a czlowyek swemv panv, czo kradl, grzywną groschow ma dacz; a kto rąmby drwa na pansthwye czyym, then ma bycz cządzon wsyekyrze. (21). O lychwach szydowskych. Chczącz zarlocztwo lychwy oddalycz, vstawylysmy: zydowye wna-368] schych myessczyech nyemayą wyączey bracz lychwy od grzywny przez tydzyen, yedno yeden grosch. (22). O przestąmpyech woznych. Placzlywą zalobą slyschelysmy od naschych poddanych, yze wozny po naschych zyemyach wloczącz sye, wssy vbogych zyemyan albo mnysskye vczyskaya, kazącz sobye yako by sthaczyye dawacz, y roky gym dawayą nyewynnye. My chczącz tho wsczyągnącz, vsthawylysmy tako, aby odtych­myasth wozny pod sthraczenyem swych vrzadow y wschysthkyego swego gymyenya bez ossobnego kazanya ssąndzyego nyemyely pozwow czynycz; a gdy by to vczynyly, nyechay sye wyarvya przezzenya swego liczą. (23). Gdy sluga pomagayącz panv, nyekogo rany. Usthawylysmy, yz ylko krocz kolye nyektory sluga pomagayącz panv swemv kogokoly vrany, za tho vranyonego warowacz nyema, alye pan yego o to sąndownye odpowyadacz ma. (24). Gdy kto zabyye komv bydlyą nyevkye. Kthokoly czyye bydla nyevkye byye, ma mv trzy grzywny za nye zaplaczycz; a kto zrzebcza zabyye, thrzy grzywny; a kto komv vrazy KODEKS DZIKOWSKI. 159 CLX — 369] czyskyem albo nyektorą wyną bydlyą albo czokolye, thedy polthory grzywny, a za zrzebcza polthora lyatha pyącz grzywyen (25). Gdy kto czyye lyassy, gaye albo drzewo rąmby. Then ktho czyye lyassy raby, napyrwey ma bycz czyądzan wsyekyrze, wtóry wplaszczv y wsvkny, trzeczye w wolyech albo wkonyoch bez wyny ma vczyadzacz; a gdy go vczyadza we dwv wolv albo we dwv konyv, thedy yeden ma sobye myecz a drugy na porąką dacz, a drzewo, v kthorego czyądzal, ma naznamyonacz. A gdy ktho wczyym gayv zlodzyeyskye albo kradomye dąmb albo drwa porąmbyl, thrzy wyardvnky panv thego gaya ma dacz, a thrzy grzywny wyny a ssądowy thakyez; alye gdy by telko galazye albo odmlodzye rąmbyl, cztyrzy skoczcze ma dacz. Y thakyez chczemy myecz za wschelky dąmb, a dwa skoczcze za dąb dambrowny. A gdy by drzewo zepczolamy porąbyl, grzywną ma dacz temv, czyye drzewo, a ssąndowy wyny thelez; a gdy by bez pczol, tedy pol grzywny. (26). O passyenyv bydla. Usthawylysmy, yz kazdy mayącz bydlo nyevkye, od swyątego Woy-370] czyecha | az do swyątego Mychala pod strozą ma myecz y pascz. A gdy komv schkodą vczyny albo popasye, sądownye przypądzon ma bicz kv zaplaczye; alye on, komv schkoda, nyema tego to bidla do domv zaymowacz. Vstawylysmy, yz ktokolwyek swe swynye na zolądz bez czygey wolyey przypądzy, ten, czyy lass yest, za pyrzwem razem ma wyeprza wzyącz, a gdy drvgy raz naydzye, ma zabycz dwa wyeprza, a trzeczy raz ma wzyącz wschythky swynye, a ma ye przygnacz do nablysszego dworv naschego a ma gye snamy na poly rozdzyelycz. (27). Oczyecz za syna nyema nycz placzycz. Mowy tako pysmo: syn oczczowskyey a oczyecz synowskyey zlosczy nyebądzye nosyl; przetho vstawylysmy, yz oczyecz za syna, ssyn za oczcza, brath za bratha, przyyaczyelye przyrodzeny za przyyaczyelya nycz nyemayą czyfpyecz, nyzly by byly obwynyeny w wynye pospolyczye wyedney a nyemogly sye stego sprawycz. A kto koly sye czego dowyny, ma bycz karan na gymyenyv podlug iego vczynkv. (28). Ocz wyna syedmdzyesyąth. Gdy kto przyszedwschy wdom nyektorego ryczerza y zabyye gy przed CLXI — 371] yego dzyeczmy, ten ma wyną syedmdzyes|syąth rzeczoną zaplaczycz, a takyez wschythczy czy, czo snym byly, gdy gy zabyl, pomocznyczy, mayą ssyedmdzyessyąth wyną sandzyemv dacz kazdy znych a dzyeczyom onego ryczerza wyną pyąthnadzyesczya. A tha wyna syedm­dzyesyąth rzeczona yesth nyemylosczywa a nyeodpvszczona. Thez thą tho wyną ma placzycz, kto komv rossypye kopcze albo sezze wborv thrzy KODEKS DZIKOWSKI. sossnye; thez gdy by kto thrzy barczy zpczolamy y zmyodem porąmbyl a doswyathczono by nayn; thez kto koinv bydlo nyevkye chwatha; thez kto o pozogą bąndzye prawem przepomozon albo gdy kto wschedwszy wczyyą wyess y zabyye nyerządnye kogo; tez kto komv dobrowolną drogą zastąmpy a gwalth yaky vczyny. Czy wschysczy za takye czlonky wyną syedmdzyesyąth ostaną. (29). O zbyeglych skrolyestwa. Usthawylysmy, gdyby kto nam y naschemv stharosczye byl oskarzon a przez nass albo naschego starosthą nyebylby dopvschczon kv vkazanyv swey nyewynnosczy, a przeto snadz mvssy zkrolyewstwa zbyezecz, alye by mv yego zbyezcnya za hanbą nyemyano, thedy ma on to osswyathczycz przed poznanskyem byskvpem albo przed proboszczem, yzessmy go my 372] albo nasch starosta kv sprawye j nyedopvsczyly. Alye woyewoda tey zyemye, sktorey zbyegl, ma mv gleyth przez trzy myesyącze dacz albo chowacz a schvkacz ma lassky v nass albo v naschego stharosty, aby byl dopvschczon kv sprawyenyv albo mv tego woyewoda ma schvkacz; a mymo . to woyewoda ma gy wyprowadzacz za granycze. A tako od tego czassv wyprowadzenya nyema krolowy any zyemy schkody czynycz, a zona yego wgymyenyv ma spokoyem bydlycz, a przez ten rok ma naschey lassky sehvkacz; a gdy by nyemogl myecz a vczyny yaką schkodą wnoczy albo wednye naschym zyemyanom, czo (s) za tho nyestraczy any na smyercz ska­zan, alye zyemyanye, gdy by gy yąly, mayą gy nam albo naschemv starosczye dacz, a za to wzdy wzadne vrazenye albo wgnyew nasch nyevpadnye. A gdyby sye sąndowy chczyal (s) stawycz, a schkody, ktore naschym zye­myanom vczyny vczyekwschy, tedy gymyenye yego nyervchayacze, wyyąwszy zenyna oprawa, na nass spadnye na wyeky a rvschayacze napoly znaschymy ryczerzmy mamy rozdzyelycz; a gdyby yąth, ma na myloscz naschą posthawyon bycz a zona w wyenye swem ma zostacz. (30). O kmyeczyoch zbyeglych. Skazvyacz vstawylysmy, gdy by kmyecz od nass albo od naschych CLXII — 373] poddanych zyemyan wnoczy vczyekl a zostawy czo wdomv, to ma pan yego pobracz; a ten kto przyymye, ma onemv, od kogo vczyecze, wyną pyąthnadzyesczya zaplaczycz a kmyeczya wroczycz zvpelnye ze wszythkyem, a gdy by mv pan nyebyl wynyen they wyny nyzey wypyssaney, o ktorąz tho kmyecz moze wstacz y gycz dobrowolnye, gdzye chcze. Gdy pana klną a dlya tego kmyeczyom pogrzebow v kosczyola nyedopuszczą; gdy by pan swą kmyotowną zgwalczyl; gdy by tez dlya panskyey wyny byly cządzany, a ony nyewynny tego, mogą o ty czlonky wstacz precz. A gdy by tez pan wtym nyebyl wynyen a kmyecz vczyecze od domv a wpolskym prawye syedzącz na woly, tedy ylye lyath na woly syedzyał, KODEKS DZIKOWSKI. l6l tylye lyath panv ma odsluzycz; a gdy by byl wnyemyeczkyem prawye, ma ossyacz ozymyną y yarzyną, y dom panv ossadzycz, a moze gycz precz. (31). O sluzbye panow. Bo wzbroynym lyvdv albo ryczerskym czescz krolyewska lyezy, ma powynnye kazdy ryczerz podlug dostathkv gymyenya swego ma zbroynym lyvdem slvzycz. (32). Zydowye nyemayą dawacz pyenyądzy na lychwy. Sluschalo nam vstawycz, aby ządny zyd wnaschym krolyestwye zą-374] dnemv krzesczyanynowy odtychmyast pyenyądzy | nyepozyskal na lysty, yedno na ynschy dosthateczny zaklad podlug starego prawa. (33). O tych, czo yadą na woyną. Usthawylysmy, yze ktorzy yadą na słuzbą naschą, nyemayą wyączey bracz nyvkogo, yedno myerne konyom y ssobye pozywyenye. (34). O dosswyatczenyv ryczerstwa. Usthawylyssmy, gdy by byl kto obwynyon, aby nyemyal prawa ryczerskyego, ten ma wyescz dwv starschv zswego pokolyenya a drvgye dwa drvgyego pokolyenya, a trzeczye dwa thrzeczyego pokolyenya podlug obyczaya a dowyescz ma swego prawa. (35). Gdy kto vmrze mayącz ssyny y dzyewky. Usthawylyssmy, gdy ktory ryczerz albo pospolythy zyemyanym (s) vmrze mayącz syny y dzyewky, tedy braczya mayą dzyewky za mąz wydawacz, possag gym dawschy podlug obyczaya. A gdy by ssynow nyemyal yedno dzyewky, thedy gymyeny gym spadnye wschythko oczysthe. A gdy by braczya sthryyna chczyely tho gymyenye myecz, mayą na them ryczerze zyemyany posthawycz y oschaczowacz gymyenye a mayą ye syosthram do rokv zaplaczycz; a gdy by go do rokv nyezaplaczyly, thedy ssyosthry wyecznye gymyenye othrzymayą etc. CLXIII — 375] XXI. Poczynayą sye. arthykvly lana Olbrachtha zlassky bozey krolya polskyego, vstawyone na seyniye pyotrkowskyem lyatha Narodzenya bozego tyssyącza pyączysseth y pyrwego. Ian Olbracht zbozey lasky krol polsky, nawysschy xyadz lythewsky, russky, prussky pan y dzyedzycz etc. Wyelmoznemv Mykolayowy sKa- Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 21 KODEKS DZIKOWSKI. myencza crakowskyemv y sanoczskyemv starosczye, czysczye nam mylemv. Wyelmozny czysczye nam myly! Bądączym nam na seymye pyothrkowskyem walnym, tak dvchowna yako y swyeczka rada nascha y posfowye zyemsczy, na then tho sgyem sebrany, zandaly nas, aby nyektore artykvly sprawyedlywosczy y prawv przysluchayącze, kv wywyarowanyv wsporow, ktore nyegdy zvporv albo krnąbrnosczy y nyevmyenstwa kv przez prawyv przez vrzadnyky zyem albo powyatow bywayą czynyone, starostam zyem przez nye bycz obyawyone, pyssacz bysmy przykazaly. Alye yze vmysl nasch kv sprawyedlywosczy czynyenyv owszcyky sklonyon yest, tey to 376] rady naschey y poslow prozbam slusznym przyzwalyayącz, tobye polyeczamy przykazvyacz, aby artykvly nyzey napyssany nyektore obyawycz kazal przez wschysthko stharostwo thwoye, a nyektore sam kv navcze sprawyanyv vrzadv zachowal a gym przystal, prawv pospolytemv wnyczym nyekrzywdzącz a vrzadv swego granycz nyewysthapvyacz. (1). Naprzod vsthawyono yest, aby dzyesyączyna snopowa sktoreykolwyek rolyey, ktora bywa orana, byla dana, albo wedle starego obyczayv, gdzye pyenyązna dzyesyączyna yesth, aby pyenyązna dana. (2). I tez vsthawyono yesth, ktorzy dzyesyączyna byorą, aby braly y plyową. (3). I tez vstawyono yest, aby zadny zebrak yndzye nyezebral any zebracz bil dopvszczon, yedno na them myesczczv, gdzye sye starzeye albo wprzyczyną vbostwa wpadnye, a yzby kazdy zebrak znamyą yako wmyesczye radzyeczskye a wewsy plebanye znamyą myal. A thakyez pyelgrzymvyacze zebraczy przez znamyenya albo myesczkyego albo plebanyego swego pyelgrzymowacz nyemyely. (4). I tez starostam telko słuszno bądzye dacz pozew na skargą wypądzonym zopraw albo tez wypądzonym zdzyerzenya spokoynego gwaltoCLXIII (s) — 377] wnye, a wysłuchawszy | skargą, tho, czo sprawyedlywoscz doradzy, skazacz. (5). I tez vstawyono yesth, aby starosta nyewyączey bral od wwyą-zowanya, thelko kopą, a to thelko, gdzye to zstara dawna zwyklo bycz brano. (6). I tez vsthawyono, aby starostowye byly ossyedly wtych zyemyach, ktorych ssą starostowye, a myely sąndzye grodzskye ossyadle. (7). I tez vstawyono yest, aby starostowye y dzyerzawcze wraczaly kmyeczye zbyegle prawem szrodvyaczem. (8). I tez aby sąndzye zyemsczy o lyvdzy zbyegle od panow swych przez vrzadv zyemskyego, gdy ssąndy zyemskye wpowyeczyech na myesczczoch zwyczaynych bandą sąndzycz, na pyrwschem rocze yako na zdanem albo zawytym o nye sąndzyly y skazowaly. KODEKS DZIKOWSKI. 163 (9). I thez vstawyono, aby lysty wyenne wswey moczy byly chowany obyczayem starem. (10). I thez commissarze kv granyczenyv albo wymyrzenyv granycz przez krolyewsky mayestat bandą dany, czessnyczy zyemye tey, gdzye bandą proscheny. (11). I tez vstawyono yest, aby mytha na sprawyedlywych myesczczach bąndąncze, obyczayem starem byly placzony. (12). I tez vstawyono yest, aby dochody na czeschnycztwa y vrzady zyemskye obyczayem starem byly placzone. 378 (13). I thez vstawyono yest, aby prostego rodzayv albo nyeslyacheczkyego kaplany do kosczyolow katedralskych albo alias, gdzye stolyecz byskvpy yest, zadnym obyczayem nyebyly dopvschczeny; a bąndączym przy tech tho kosczyelych katedralskych bylo przykazano, aby do rokv pod sthraczenym beneficiuni, tho yesth chlyeba dvchownego, thy ysthe beneficia zamyenyly a od kosczyolow cathedralsskych oddalyly. A pomoczy y tez zachowawanya (s), ktore bywayą thakyem v stholcza papyesskyego othrzymane albo nabythe, aby zadnem obyczayem nyebyly przyyąthe any dopvszczone. (14). I tez rvschenye woyenne w wolyey krolyewskyey zostawyono yesth, aby yego mylosczy sluschalo nyeczekayącz walnego sseymv, gdy poząda pothrzeba, na woyną zyemyą rvsszycz. Alye sluzycz na woyną kazdy bąndzye powynyen wedlye sthathkv albo gymyenya swego; a kazdego sluzbą woyewoda z castellanem dosswyathczacz bąndzye powynyen a krolyewskyemv mayestatowy prawdzywye powyedzyecz, aby zdradzayączy rzecz pospolythą sluschnye byly karany. (15). I thez woyewodowye by opathrzyly, aby thak wmyesczyech CLXIII (s) — 379] krolyewskych yako thez dvchownych y swyeczkyech panow nyebylo zapowyedano przychodnyon (s) kvpowanye zboza na thargoch thegodnyowych przez myeszczany tego to myastha, ktorzy tho czynycz zwykly, nyektory znamyona wywyeschayącz kv pospolytey schkodzye. (16) I tez vsthawyono yesth, aby myeschczanye nyesmyely kv przezprawyv pospolythemv kmyeczyow zyemyanskyech albo slyachty gymowacz o dlvgye albo ye kv zaplaczye przypądzacz do myasta przychodzącze; alye kazdemv od pana swego sprawyedlywoscz bąndzye vczynyona. (17). I thez oprawy zonam na thestamenczye vczynyone, nyzacz mayą bycz myany. (18). I thez perssona dvchowna gymyenye dzyedzyczne mayącz, o krzyw­dy pozwana, wprawye zyemskyem odpowyedacz ma bycz powynna. (19). I tez vstawyono yesth sprawyedlywosczy pospolytey radzącz, aby sandy zyemskye byly sandzony az do ostathnych wyczy wypvschczenya. 164 KODEKS DZIKOWSKI. (20). I tez kmyeczy synowye wzyemyach crakowskyey, sąndomyrskyey, lyvbelskyey etc. nygdzyey zdzyedzycztwa nyeschodzyly przez wolyey y przyzwolyenya pana swego, yedno yesthly by dlya navky wynycz chczyely 380] albo schkolney albo rzemyosla | kthorego, thaczy pany swe obwyesczywschy odpvschczenye othrzymacz mayą. (21). I tez starostowye z vrzadv pozwany o ktorąkolwyek krzywdą zvrzadv vczynyona, thez spowyathv bandą powynny odpowyedacz; a wschakoz pozwany sąsyedzką (s) wpowyeczye obyczayem stharem ma bycz sąndzon. (22). I thez starosthowye zadnego kmyeczya nyemayą pozywacz o krzy­wdą, alye od panow thych tho kmyeczy sprawyedlywosczy mayą schvkacz. Data na seymye pyothrkowskyem walnem, wpyąthek blyzny przed nyedzyelyą Reminiscere, lyata bozego tyssyącza pyączysseth pyrwego etc. Ivz stathuta dokonana, sthego bandz Bogv czescz a chwala dana. Dokonany ssą weczwarthek dzyen Panny Maryey snyezney, lyata Narodzenya bozego tyssyącza pyączysseth y pyrwego etc. XXII. CLXIIII — 381] Zwyczaye zyemye crakowszkiey ku statutom zyemszkyem przypyssane y doszwyathczone. Acz kolwye my Alexander crol wypyssalyszmy wyszey wszythky myescza y przywylyeye sprawyedlywosczy pospolythey, przesz nyegdy przodky nasze kxazatha y thez pothem kfolye polskye kv czynyenyv spra­wyedlywosczy pospolyczye dane lyudzyom wthem chwalyebnem krolyestwye naszem przebywayączem, poth czaszem ktorego sądzye zyem sprawyedly­wosczy y sprawy sądowne swyknąly roztargacz y szrządzacz, a wszakoz yze nath thy wszelka zyemya swoye osobne zwykla myecz obyczaye, a przeto zyemy crakowszkyey ony obyczaye, ktore wnyey są doswyaczczone, ku nynyeysemv pospolytemv prawv zyemskyemv krolyestwa mszego przypysalyszmy y ycheszmy doswyadczyly y za prawo wyeczne trzymacz ge skazalyszmy, przypysvyemy, doswyaczczamy y skazuyemy moczą pyszma nynyeyszego. (1). O zapyszye groczkyem. 382] Gdy kto zapysse komv wsządzye groczkyem zapysz a obyeczal | by wyescz wkxyagy zyemszkye albo krolyewszkye a nyespelnyl by naczasz, yako szye zapyszal, przepadwszy wyną trzech grzywyen sądowy y tylye stronye, tho mvszy vczynycz, czo wsządzye groczkyem zapyszal. KODEKS DZIKOWSKI. 165 (2). Przythcze o sadzenyv dzyeczy lyath nyemayączych. Gdy kto ymyenye dzyedzyczne przeda albo zastawy komu a zapysse szye o obroną, a wthym vmrze, synowye tego vmarlego mayą bronycz szyedzączego wymyenyu dzyedzycznem. A yesly by lyath rozzumnych nyemyaly, nyema bycz ym dano do lyath rozumnych. (3). O ymyenyn wzdanem dzyeczyom miodem przez dzyeczy nyezapyszanem. Takoz zvstawy pospolytey opyekunowye powynny są wzdacz ymyenye dzyeczyom, gdy bądą myecz pyathnasczye lyath, a dzyeczy ymyenye swoye wzyąwszy, mayą go pozywacz. A wszakoz tho prawem opathrzono, | yako CLXV — 383] tho bycz zwyklo, yze thy dzyeczy ymyenya przedacz y zastawycz nyemayą, bez przyzwolyenya przyyaczyol krewnych, az bądą myecz dwadzyesczya liath. (4). Gdy zona zapyse mazowy. Zona mazowy swemu nyema nycz zapyssacz bez przyzwolyenya przy­yaczyol; a yesly zapysse, ono zadney moczy nyema bycz. (5). O wyenyczv panyen zamąz danych. Gdy ktho panna wezmye wmalzenysthwo sobye za zoną a wtem vmrze, yey nyevczynywszy oprawy, tedy ta zona wezmye za wyenyecz grzywyen trzydzyesczy albo dzyerzawą, gdye (s) by plathv albo dochodv bylo trzy grzywny, bądzye myala tako dlugo, azą (s) yey zaplaczą wyenyecz. Która nyepowynna yechacz zgymyenia, gdzye yey mąz od vmarl, aze yey dadzą albo trzydzyesczy grzywyen za wyenyecz albo trzy grzywny czynszv namyasthkowy mazowy yey vsthawya. (6). O woznem napyrwem rocze przed odpowyedzenyem danem. 384] Gdy by kto kogo pozwał o ktorą rzecz, strona pozwana rzecze: panye sądzya, chczą wydzyecz sluzebnyka, ktory pozwy przynyosl; gdy sluzebnyka vyrza, chczą odpowyedacz, czo ku prawv zalyezy; tedy moze nyeodpowyedacz, aze vyrzy woznego, ktory pozwy przynyosl; a yesly po­wod nathen czasz nyebadzye myal sluzebnyka, moze szobye wzyącz nablisze roky napostawyenye sluzebnyka. (7). O chowanyv czaszv napythanye wsądzyech y o nyesluchanyv pyythany prze sthrony. Gdy sądzya wezmye na zopythanye nyektorey rzeczy wąthpiączey, dalyey odlozycz nyemoze, yedno do trzeczych rokow; alye natrzeczich roczech pythanye ma powyedzyecz, a sądzya groczky wsesczynasczye nyedzyel ma wyprąwycz pytanye. I oto sądzya moze bycz ruszon, yeslyby nyewyprawyl pytanya czaszv szrednyego na pytanye myanego y prze slego. A gdy CLXVI — 385] bywa pytanye, strony przy pytany mayą bycz any go tez słuchacz. KODEKS DZIKOWSKI. (8). O lysezyech przez starostą na skarga danych we trzech rzeczach. Napyrwey gdy kto panyą wypądzy zoprawy, mayączą possag; wthore gdy brath brathv nyechcze przyzwolycz rozdzyalv; trzeczye gdy ktho kogo spokoyney wypądzy dzyerzawy. (9). O wypelnyenyv prze zyszku. Gdy kto nakyem bądzye myal rzecz przezyskaną prawem y dano bą-dzye kv moczy starosty, tedy on, który przezyskal yesth, dwa razy ma naczyązą, dwa razy nawyązanie, a za kazde odbyczye ma zdacz o czyązą y o wyązanye. A pothem starosta ma poslacz sznym moczą swoyą ymyenyem swoyem kogo a wyązacz yscza a tham ma vstawycz zaklad. (10). O daczye y tytvlye wpozwyech. O data, titul y o wlaszne ymyą zadny swey rzeczy nyevpusczy; a yesly by yaky byl nyedosthathek wpozwye albo wprzypowyesczenyv, 386] przepadwszy trzech grzywyen vyną | ma zaplaczycz a znowv ma pozwacz; a yesly by wslowye littery zobyeczadla nyedostalo, abo yą zlye napyssano, thym zadna strona nycz nyevpvsczy. (11). 0 zlem rzecznykv. Myenyacz szye kto wszadzye rzecznykyem, ieszly zlą procuracya ma, przepada wyna wprawye zyemskyem trzy grzywny a wprawye groczkyem sescz skoth, ktorą tensam procurator zaplaczy, a nye on, od ktorego rzecz mowy. (12). O roku y pozwye nadwornym. O granycze zadzyedzyczthwo zadny pozwacz nyemoze nadwornem rokyem. (13). O pozywa yączyeh na dwornye wsądzye ynaczey. O nathknyonych. Gdy kto nadknyony odydzye od prawa, ma bycz zdany wzyskv, o ktory yesth nad knyony, a yeslyby za wyną by thknyony a odydzye nyevdzyelawszy doszycz za vyną, tedy drugą przepadnye wyną, tho iest trzy grzywny sądowy y sthronye, o ktorą nathych myasth ma bycz zdan wprzezyskv. (14). Gdy kto nyevthczy sąndv. CLXVII — 387] Iesly kto nyevczczy sandv abo sye polozy nastholye, gdzye sądzya, vyną trzech grzywyen przepadnye, za ktorą ma doszycz dzyelacz pod drugą wyną czternasczye grzywyen nyeodchodzącz od sądv. (15). O pomocznykach pozwanych. Iesly kogo pozową spomocznyky a on pozwany nyezastąpy pomocznykow, tho yesth nyerzecze: pomocznykov nyezasthąpuyą mnye rownych KODEKS DZIKOWSKI. 167 y nyerownych, a ynszą stroną zalozy y otho, yze pomocznykow nyezastąpyl, przepadnyc wyną od kazdego pomocznyka szobye rownego trzy grzywny a nyerownego sescz skoth, thako wprawnye (s) zyemskem yako groczkyem. (16). Powod wrocze blyszy yesth dowoddzycz naprzeczywko pozwanemv. Gdy powodna strona zaluye szye na pozwanego, pozalobye rzecze, yesly thego przecz bądzye, chczą tego dowyescz, yako prawo skazę, zadnego prawa nyeopusczayącz, a sthrona pozwana prostho by przala, thedy powod 388] blyszy yesth dowodzycz. Alye yesly thez rze(s) | strona pozwana: chczą tego odbycz, zadnego prawa nyeopusczayącz, yako prawo skaze, thedy strona pozwana badzye blysza odbycz, erom czlonkow popysanych wstatuczye, wktorych powodowy dano yest dowodzenye. (17). O zdawanyv powodv. O roczech zdawayączych groczkych abo zyemskych aze na konyczv powodowye mayą bycz zdawany; a yesly pozwany pyrwey by zdal yscza przedthem, nysly prawo dopusczy ynsze powody zdawacz, powodowy zda­nemu nyebądzye skodzycz zdanye. (18). O nyedopuszczenyu wyązanya w lmyn (s) y karczma. W karczma y wmlyn zadny nyema dacz wyązanya, wymuyącz yzby ynszey dzyerzawy nyemyal, tedy moze dacz wyązanye wkarczmą y thez wmlyn. (19). Nyemoczą prosthą rok nyemoze bicz odlozony, gdy szye zapysze. Iesly szye kto komv zapysze ktorą kolwye rzecz ysczycz a zapyse szye rokv nyeodkladacz, thaky nyemoze prosthą nyemoczą rokv odlozycz, CLXVIII — 389] yedno prawdzywą nyemoczą, zakthorą | ma przyszyągacz podlug statutu, yze nyemoczen byl. (20). O mynvczye nyepyecząthowaney. Prosta mynvtha nyemoze nycz dowyescz, yedno thelko lysthmy abo mynuta pod pyeczączyą ab (s) xyagamy przed prawem. (21). O nyesprawnem przypozwanym kv doszycz vczynyenyv. Przypozwany na doszycz vczynyenye nyema szobye nycz bracz na pomocz naprzeczywko powodowy, wyyąwszy yzby zdanye było nyesprawyedlywe wprzezyskv, abo yesly ymyą ynse było pyssane wpozwye nyzly wprzypowiesczyenyv; a yesly przypowyesczenye stego było by złe, tho yesth zobyczayow wyszey wypyssanych, thedy powod thraczy tho, oczo pozwał. 168 KODEKS DZIKOWSKI. (22). Gdy pozywayą nyeoszyadle. Ieszly nyeoszyadly ynaczey gołota nyekomv by wynyen byl wczym, ma odpowyedacz wsządzye kazdemv wgroczkyem o kazdą rzecz. Ithez yesly 390] kto wnyektorey rzeczy swey czlowyeka | nyeoszyadlego bycz wynnego zapowye v oszyadlego, thą zapowyedz vczynycz ma sluzebnykyem przysedszy; tedy on oszyadly bądzye powynyen wgyednym tegodnyv golothą przed starostą postawycz, ktory nyeoszyadly postawyony przed sta­rostą, rąkoymye ma dacz abo postawycz, yze sthanye prawv. A yeszly then oszyadly onego nyeoszyadlego nyepostawy, tedy sam oszyadly bąndzye odpowyedal powodowy o rzecz, o ktorą golotha yesth obwynyon. A yesly czlowyek nyeoszyadly nyemogl by bycz zapowyedzyan na zadnem myesczv, tedy wktorey parrochyey nyegdy byl oszyadly, woney naprzeczyw yemv mayą bycz pozwy kladzonye, a tamo wozny bądzye wolal, iże naprzeczywko takyemv A. B. nyeoszyadlego pozwy kładą. Ktore kladzyenye takych po­zwow wparochyach dzyedzyczowy ymyenya onego, gdzie yest parrochia, nyema nicz zaskadzacz. (23). O powodzye pozywayączym a nyepatrzączego vstawicznye prava. CLXIX — 391] Pozwawszy ktho nyekogo, yesly [ go zda yeden raz adalyeyby nycz nyeczynyl aze do rokv y do sesczy nyedziel, ithez yesly by kto kogo pozwawszy, na rokv nycz by nyevdzyalal naprzeczywko stronye pozwaney, a yesly by tez strona pozwana nycz nyeczynyla, tako yze rok przepelznye, iesly by powod wvysczyv tego rokv yednego y szesczy nyedzyel na rok przepelznyony nycz nyevczyny, tedy gdy przemynye ten czasz, powod vpuscza ono, oczo pozywal, wymuyącz, yzby sąndy znyeyakyey potrzebyzny byly zawyeszony, tedy pozwowy powodnemv przedluzenye dluszego czaszv nycz nyebądzie skodzycz. (24). Pozew wnyeszyony napozew. Ieszly kto by wnyosl pozew na pozew o yedną rzecz, tedy przepadszy wyną trzech grzywyen sądowy y thylye stronye, pozew yeden ma skazycz y znysczecz. (25). Wyrzeczenye zwlasznego powyatv. Ieszly kto szye odrzecze zyemye y wlasnego powyatv, ma odpowyadacz, gdzye szye wyrzekayącz zapysal. A gdy na takyem przysądzą prze-392J zyskanye rzeczy, then ktory prawo przewyodl, poyadzye do sta­rosty onego, pod ktorem myeska, sparthy prawem. Pothem on starosta ma vczynycz wypelnyenye onych przezyskow wynszem powyaczye prawem oszyąglych. (26). O rokv lyczowanem. Rok lyczowany wgyednym tegodnyv ma bycz dan tako: gdy rzeczi ktore zapowyedzą sluzebnykyem, tedy yesly nyewroczy on, vktorego bywa KODEKS DZIKOWSKI. 169 zapowyedz, vstawya rok wozny onemv, v ktorego szye stalą zapowyedz, stanącz przed starosthą wgednym tegodnyv. (27). Wyelye zyemyanow ma bycz slvzebnykyem kv szwyadeczthwv. Gdy powod nyektory szwyadczy nyeczo sluzebnykyem, tedy ten povod ma myecz dw slyachczyczv sluzebnykyem; alie gdi wozny spozwem yedzye, tedy doszycz myecz yednego zyemyanyna. (28). O lyascze. Ieszly kto kogo nagarnye wzwadzie za lasska o straczenye y o zysk, lyvbo trzech grzywyen lubo sescz skoth bądzye zaloval na lasska, tedy CLXX — 393] popvdzony na lasjka bądzye myal na rozmyslyenye wybyeracz, aby wzyal laszka albo za trzy grzywny albo za szeszcz skoth. (29). Bydla s skody zayąthe. Iesly kto komu bydla zeskody zaymye a nyechczyal by go wypuszczy(s) na rakoyemstvo, gdy by byl vpomynan przez slyachtha y slużebnika o takye nyedanye, ma bycz pozwan do prawa groczkyego a przepadszy wyną trzech grzywyen, ma dacz bydlo narakoyemstvo, gdy pyrwey bądzye wiviedzono, yze onego nyechczyal dacz narąkoyemstwo. Bywa to thedy przetho, aby bydla nyekazyly sye dlya dlvgyego trzymanya, a y tez them dowodem, yze prawem zyemskyem nyemogloby rychlo dodz przywroczenye bydlaczya onego zayąthego. A za wyną ona sąnd groczky bądzye sadzyl, alye za skodą vdzyelana sąndzya grodv strony do prawa zyemskyego odeslye. (30). O bydlyaczyv do kroliewskiey obory danem, gdi go nyewyrączą. 394] Iesly by kto bydlyą czvdze wskodzie zayąl albo prostho chowal, dothrzeczyego dnya ma ye dacz do krolyewskyey obory, gdzye yeszly bą­dzye pan bydlyączya, dadzą yemu narąkoyyemsthwo, a o szkodą strony mayą bycz odesłane do sandv zyemye. A yesly pan onego bydlyączya nyebądzie, tedy gdy bydlya bylo by dano do obory krolyewszkyey, tedy then, ktory chowa zayąthe bydlyą, bądzye raczyl; ktore rąkoyyemstwo gdy vczyny, ma bicz yemv zaszyą dano wrakoyemszthvie chowacz do dw nyedzyel, ktore gdy wynydą, zaszya bydlya ma offyerowacz woborze. Alyepak burgrabya obory wroczy mv bydlyą wrakoyemstvie przez drugye dwye nyedzyely, a moze tho bycz do drugych thrzech dwv nyedzyel, tho yesth za trzeczy raz rączicz. A zakazdy raz zaymcza bydlyaczya da burgrabyemv wyardvnck prawa krolyewszkyego wostatnych dwv nyedzyel zawytych choCLXXI — 395] wayączemu wrą|koyemstwye. Iesly pan bydlyączya przidzye, ma yemv bycz dano bydlyą w rąkoyemstwye, a o skodą strony mayą bycz odesłane do prawa zyemskyego. Iesly pan bydlyączya (s) nyeprzydzye, tedy zaymcza albo chowayączy bydlyą offiarowawszy bydlyą burgrabyemv Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 22 170 KODEKS DZIKOWSKI. woborze, bądzye myal polowyczą bydlyączia, yako prawem zyskaną, a polowycza ma ydz na komorą krolyewską. A gdy rozdzyal ten bywa myedzy stroną crolyewszkyą y stroną chowayączą, zachowaczcza y zaskodą y za ony trzy wiardvnky, za prawo krolyewskye woborze dane, ma doszycz myecz wpolovyczy bydlyączya albo bydla. (31). O nyedanyv bydlyą czyye do obory krolyewszkyey. Ieszly by kto bydlyą czyye myal ktoremkolwye obyczayem a onegoby nyedal do obory krolyewszkyey do trzeczyego dnya, tedy yesly vnyego 390] bądzye zastane przez sluzebnyka y dw zyemyanynow, pozwany na grodzye ma odpowyedacz, arna wroczycz bydlo zwyną trzech grzywyen; alye sąndzyą grodv oskodą stron nyebądzye sąndzyl alye odeslye do sandv zyemye. (32). O zapowyedanyv pyenyądzy. Czlowyekowy oszyadlemv nyemayą bycz pyenyądze zapowyedane, wymvyacz yzby dzyerzawa mnyeyszą myal nyzly ono, oczo go pozywayą, tedy pyenyądze bądzye raczyl zapowyedzy, to yest yze stanye prawv y sądowy. (33). O pozyczanych pyenyądzoch. Iesthly by kto komv pyenyądzy pozyczyl a zapysv by nyemyal a po­zwal by pozyczayączego, tedy pozvany vdzyelawsy przyzyągą, bądzye od dlugv wyzvvolyon. (34). O szwyadecztwye sluzebnyka zynszey zyemye do drngyey. Ieszly komv trzeba sluzebnyka wyescz zyney zyemye do drugyey a nyemogl by sluzebnyka wywyescz, thedy go ma prowadzycz do sandv CLXXII — 397] groczkyego onego powyatv, gdzye yesth sluzebnyk, a thamo then sluzebnyk ma vczynycz wyznanye, a on, komv ma bycz wyznanye, lysty ma wzyącz od sądv onego, gdzye bywa wyznanye, do onego sandv, do ktorego malbycz wyedzyon sąndzya. Ktore lysty mayą bycz pod pyeczaczyv (s) sądv onego albo starosty, gdzye wyznal, a potem thakyem lystom ma bycz wyerzono, yako by sam wozny stal y wyznaval. (35). O skladanyv interczyz pozwow. Gdy by kto byl pozwany do ktorego kolwye prawa a sthrona chcze wydzyecz, yesly szye zgadzayą ynterczyzy, tedy pozwy mayą bycz slozone; a yesly są ych interczyzy sgodne, godny yesth pozew; a yesly interczyzy nyesą sgodne, tedy powod vpuscza swą rzecz stand, yze bywa domnyemanye falszywoscz popelnyona. (36). O nyepysanyv przypowyesczenia. Wwprzypowyesczenyv nyeodpowyadayączy sadovnye dosicz dzyalayączy pysacz zwykl y ma bicz pysano. KODEKS DZIKOWSKI. 171 398] (37). O proszenyv pospolu zdanya y vyny. Gdy kto ząda y odbyczya y vyny o zly pozew, nyeodbyczye any oboye dwoye ale telko vyna ma bycz skazana prosacze(mu) 1). (38). O wyazanyv ktoremv wzapysye dlnznyk odrzekl zvyną. Gdy by kto był pozvan o którą rzecz, o ktorą sye nyezapysal, a on pozvany nyechczącz sye dopuszcycz skodowacz, dawa przysyądzy viazanye, tedy wyązanye ma bycz przyyąte przez po (s) pozywayączego. Alye yesly kto byva pozywan o rzecz abo o dług zapyssany tako, yze zapysz był vdzyelal, yze myal zaplaczycz nyedavayacz wyązanya alye pyrwszy dlug myal placzycz, yako szye zapyszal, taky yesly bądzye pozwan na rokv nyedosycz vdzyelawszy, yeslyby powodowy wyązanye chczyal dacz, ktoremv danemv wyazanyv pozwany wswym zapysye wyrzekl, ma bicz skazano, ize pozwany nyeynaczey, yedno stroyaką wyną trzech grzywyen wyązanye da CLXXIII — 399] wrzeczy dluzney aze do doszycz vczynienya i za przednyą rzecz y za vyny, ktore wyązanye powod ma wzyącz stroyaką wyną trzech grzywyen. (39). Odlozenye rzeczy dlya roku wyączsego. Gdy kto odkłada rok dlya wyączsego, rzekącz, yze wprawye ynszem o wyączse ma sprawą, ma bycz odlozenye dano dlya wyączszey sprawy, a wszakoz gdy rok przydzye, ten czo rok odkładał, ma dowyescz lysthmy swyadomemy sądownemy, yze o wyaczsze by myal, tedy sprawą (s); kto­rych lysthow yesly nyebądzye myal, straczy rzecz, o ktorą poswany rok dlya wyaczszego odkladal. (40). O nyesprawyedlywem zdanyv. Gdy kto kogo nyesprawnye zda, thedy zdany zapowye zdanye wxyą-gach; a yeslyby pozwal o nyesprawyedlywe zdanye, tedy on, ktory thak zdal, ma przepascz vyną trzech grzyvyen a zdanye sxyąg wypyszacz. Alye yeszly zdany nyezapovye zdanya, thedy on, ktory zdal, moze wypyszacz bez wyny etc. 400] [Thelko] 2) vstaw zyemye crakowskyey przez oswyeczonego Aliexandra krolya danieli ytez potzwyerdzonych etc. 1) W kodeksie jest »prosacze« a nad litera końcową e kreska podłużna znamionująca skrócenie, w którem litera m została opuszczona. 2) Wyraz ten w kodeksie przez wypryśnienie farby bardzo zniszczony, tak że tylko ślady liter pozostały. II. Kodeks Działyńskich Iszy. (D. II, Tł. J. — Działynscianus primus). Biblioteka niegdyś hr. Działyńskich w Kórniku przechowywa w zbiorach swoich rękopis, znany w świecie naukowym pod nazwą D. I. (Działyńskich pierwszy), który w śród innych pomników mieszanej treści zawiera także średniowieczne tłumaczenie polskie statutów króla Kazimirza Wielkiego. Pierwszą wiadomość o tym rękopisie podał Lelewel w r. 1828, w rozprawie swej o początkowem prawodawstwie polskiem (Polska wieków średnich, tom III, Poznań 1851, str. 219), gdzie tłumaczenie owo do roku 1460, ostatnich zaś kart dwie onegoż do r. 1469 odnosi. Wyczerpujący opis całego kodeksu i jego części składowych zamieścił Helcel w starodawnych prawa polskiego pomnikach, tomie I. (Kraków 1856), mianowicie w historyczno krytycznym wywodzie tak zwanego wiślickiego prawodawstwa Kazimirza Wielkiego, w §. 22, gdzie atoli czas powstania tej części onegoż, która tłumaczenie statutów Kazimirzowskich zawiera, do r. 1455 cofa, mieniąc je być ręki pisarza P. S. z Opatowa, który także księgę prawa magdebur­skiego, w tymże rękopisie zamieszczoną, w r. 1455 przepisał. Tłu­maczenie to nazwał Helcel ze względu na dawniejsze tłumaczenie Swiętosława Wocieskiego, tłumaczeniem drugiem (Tł. II). Kodeks D. I. jest rękopisem papierowym in 4-0, obejmują­cym kart 370, oprawionym w drewniane kompatury, powleczone skórą niegdy ciemną, dziś znacznie wytartą, z klamrami mosiężnemi, z których tylko reszty okucia pozostały. Pisany on był w ciągu XV wieku różnemi rękoma i różnemi czasy, i zawiera między innemi kilka pomników prawa niemieckiego i prawa polskiego. Wyczerpu­jący opis Helcia uwalnia nas od powtarzania na tern miejscu wszystkich części składowych pomienionego kodeksu, ograniczymy KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. się tylko do tych zeszytów, które zostają w związku z tłumaczeniem, jakie niżej wedle tegoż kodeksu ogłaszamy. Na kartach mianowicie 248 — 298 kodeksu zamieszczone są cztery pomniki prawa polskiego, a to: na kartach 248 do 256 stron, prawej, suma statutów króla Kazimirza W. pod tytułem Sumarij casus Iuris Terrestris Polonicalis, Editi per Regent Kazimirum, prelatos et baronest,- na kartach 256 str. odwrotnej do karty 263 str. odwrotnej, statut warcki pod tytułem: »Statuta et Jura per prelatos Serenissimumque principem, dominum Wladislaum Regent Polonie et barones tocius Regni eiusdcm in Cracovia Edita et in warta confirmata, sub anno domini Millesimo quadringentesimo vicesimo tercio, In vigilia beatornm Simonis et Iude Appostolorum et diebus sequenlibus«. Zakończony jest ten statut na kar. 263 str. odwrotnej wyrazami: tylosz tego: Expliciunt Statuta et Iura Regis Wladislai Polonie, finita feria quinta in vigilia Ad vincula Petri Anno 14 sexgesimo. Poczem na tej samej jeszcze stronie i stronie następnej, to jest na kar. 264 str. prawej nastę­pują cztery artykuły statutów króla Kazimirza W. w tekscie łacińskim, a na stronie odwrotnej rota przysięgi woźnego: Iuramentum ntinisterialis in creacione; reszta tej stronicy niezapisana. Na karcie wreszcie 265 zaraz od góry poczyna się tłumacze­nie statutów króla Kazimirza W. wyrazami: Poczinayą syą statuta krola Kazimira w gyntyą bosze, i ciągnie nieprzerwanie aż do karty 298 stronicy prawej, gdzie na wierszu dziesiątym się kończy; reszta tej stronicy pusta. Zaznaczyć należy, iż tłumaczenie to pisane jest pismem jednostajnem, ręką wprawną i staranną aż do karty 295 stronicy odwrotnej, gdzie się to pismo staranne w ostatnim wierszu stronicy u samego dołu kończy; dalsze dwie karty (296, 297) i końcowych dziesięć wierszy na karcie 298 str. prawej pisane są już pismem o wiele mniej starannem, chociaż może ręką tegoż samego pisarza. Owe cztery pomniki prawa polskiego, z wyjątkiem jedynie ostatnich trzech kart tłumaczenia (296—298), zajmują dla siebie cztery całe poszyty rękopisu, każdy z 12 kart złożony, do których wszystkich użyty jest papier z tym samym jednostajnym znakiem wodnym, wyobrażającym głowę wołu, na której pomiędzy rogami krzyż wysoki a na górnem ramieniu krzyża róża o siedmiu listkach. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 177 Papier z tym samym znakiem wodnym znajduje się użyty do ksiąg sądu ziemskiego krakowskiego z r. 1460, zgadza się więc z datą podaną w rękopisie po zakończeniu statutu warckiego. Ostatnie zaś trzy karty tłumaczenia, odmiennem pismem pisane, należą już do dalszego poszytu, który wraz z następnemi poszytami obejmuje księgę prawa leńskiego (Capitulum Theme Iuris feodalis) spisaną w r. 1469 (Explicit liber feodalis Iuris feria Sexta in vigilia Diuisionis Apostolorum Anno Domini M0CCCOLX nono). Te zeszyty noszą znowu jednostajny znak wodny, który wyobraża krzyżyk ozdobny z małą podstawką u dólnego ramienia a z różą pięciolistną nad ramieniem górnem i znajduje się na papierze użytym do ksiąg sądu ziemskiego krakowskiego z r. 1467, mógł być zatem w handlu jeszcze i w r. 1469. W r. 1876 wyszło tłumaczenie powyższe nakładem Biblioteki kórnickiej w reprodukcyi homograficznej A. Pilińskiego, a w przed­mowie do tego wydania windykuje Dr. Celichowski dla tego ręko­pisu wbrew przypuszczeniu Helcia, datę podaną przez Lelewela, mianowicie r. 1460, zwracając słusznie uwagę, że jak skoro tłuma­czenie i poprzedzający je statut warcki pisane są na papierze z tym samym znakiem wodnym i to w ten sposób, że w tym samym poszycie, w którym się kończy statut warcki, poczyna się dalej tłumaczenie statutów, tedy tłumaczenie mogło być dopiero wtedy pisane, kiedy się skończyło przepisywanie statutu warckiego; a gdy przepisanie statutu warckiego dokonane zostało dopiero w r. 1460, przeto i przepisywanie tłumaczenia mogło się począć najwcześniej dopiero w r. 1460. Mogłaby tylko zachodzić kwestya, czy przepisywanie tłuma­czenia poczęło się zaraz w r. 1460, czy też może dopiero później; ale i w tym kierunku nie może być żadnej wątpliwości, skoro i dalsze zeszyty zawierające tłumaczenie, są pisane na papierze z tym samym znakiem wodnym co statut warcki, więc papier do nich użyty, jeszcze w r. 1460 był kupowany. Powyższemu tłumaczeniu poświęcił jeszcze Dr. Nehring kilka uwag w cennej swej pracy: Altpolnische Sprachdenkmäler (Berlin 1886 str. 144) oraz Dr. Balzer w rozprawie pod tytułem: Słowo o przekładach polskich statutów średniowiecznych (Lwów 1888), ten ostatni zgadzając się z Helclem, że tłumaczenie pisane jest ręką Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 23 178 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. P. S. z Opatowa, zaś z Lelewem i Dr. Celichowskim co do daty powstania onegoż w r. 1460. Wreszcie Dr. Leon Mańkowski w dyssertacyi inauguracyjnej pod tytułem »Kritische Bemerknngen zu dem Texte der sogenann-łen zweiten Uebersctzung des Statuts von Wiślica«. (Breslau 1889) poddał owo tłumaczenie nader starannemu rozbiorowi, porównywując takowe z tekstem łacińskim i wytykając popełnione błędy, opuszczenia, glosy i inne dowolności, jakich się tłumacz i pisarz dopuścili. I Dr. Mańkowski przypuszcza, że pisarzem tego tłuma­czenia był P. S. z Opatowa, że zaś samo tłumaczenie, tak jak i tłumaczenia zawarte w kodeksach Dzikowskim, Stradomskiego, Wiślicyi i Swiętojerskim pochodzą od wspólnego tekstu pierwo­tnego, który się atoli do naszych czasów nie dochował. Zapowiada nakoniec Dr. Mańkowski wydanie osobnego dzieła, które obejmować będzie ktytycznie sprostowany tekst tłumaczenia D. I. opatrzony waryantami późniejszych czterech tekstów oraz wy­czerpującym glosarzem. Gdy Komisya prawnicza Akademii Umiejętności postawiła sobie za zadanie, ogłosić przedewszystkiem dochowane dotychczas teksty rękopiśmienne pomników prawa polskiego z wieków śre­dnich, po różnych, w części bardzo odległych bibliotekach poroz­rzucane, aby w ten sposób ułatwić a nawet wprost umożebnić szerszemu kołu prawników krytyczne badania, mające na celu zrestytuowanie autentycznego tekstu tych pomników, przeto nie mamy potrzeby powtarzania na tern miejscu ani wyczerpującego opisu zawartości kodeksu D. I. podanego przez Helcia, ani krytycznych uwag autorów, którzy temu przedmiotowi poświęcili swe badania, i ograniczamy się jedynie do wiernego oddania tekstu tłumaczenia, jakie w kodeksie D. I zawarte jest. Tu tylko dodać winniśmy, że pismo tłumaczenia nie jest bynajmniej pismem S. z Opatowa*, którego ręki jest księga prawa leńskiego z r. 1455. Oprócz tej księgi prawa leńskiego jeszcze sumaryusz do statutów króla Kazimirza W. i statut warcki są jego ręki; rękopisy te porównane ze * Tak on się właściwie nazywa, a nie P. S. z Opatowa. Litera P bowiem jest u dołu poprzeczna kreska przekreślona, która znamionuje skrócenie er, należy przeto czytad per S. de Oppatow. jak tego zresztą i konstrukcya zdania wymaga. KODEKS DZIAŁYNSKICH Iszy. 179 sobą, wykazują zupełną identyczność pisma, chociaż je przedziela przeciąg czasu lat pięciu. Ale charakter pisma tłumaczenia, chociaż z tegoż samego co i statut warcki roku 1460 pochodzi, jest sta­nowczo odmienny i wskazuje rękę innego pisarza, którego imię w rękopiśmie D. I. nigdzie nie jest podane. Reprodukcya homograficzna Pilińskiego zaznajamia nas z cha­rakterem ręki pisarza i z zewnętrznym wyglądem rękopisu. Repro­dukcya ta jest ręczną a nie w drodze fotograficznej wykonaną, nie jest więc wolną od usterek nawet znaczniejszych, na które już Dr. Mańkowski w rozprawie wyżej powołanej uwagę zwrócił. Dodać winniśmy, że w podobiźnie homograficznej litera e opatrzona jest dość często kreską u spodu, której w oryginalnym kodeksie nigdzie nie ma, a która robi wrażenie, jakoby pisarz chciał w ten sposób oznaczyć literę ę. Cały tekst i nagłówki artykułów pisane są inkaustem czarnym, wbrew zwyczajowi S. z Opatowa, który tak w prawie leńskiem jak i w sumaryuszu do statutów Kazimirzowskich i w statucie warckim nagłówki pisał cynobrem, a i w tekście nawet dość często wielkie litery cynobrem poprawiał. Na inicyały pojedynczych artykułów pozostawił pisarz tłumaczenia kwadratowe luki; snąć miały być te inicyały później cynobrem wypełnione, co jednak tylko na pierwszej stronie nastąpiło, dalej nie. Na pierwszej bowiem stronie wypisane zostały w pozostawionych lukach inicyały P i K cynobrem, oprócz tego podkreślono cynobrem cztery pierwsze wiersze od góry i niżej dwa wiersze, gdzie się tytuł królewski poczyna i poprawiono wielkie litery w tekście. Nadto inna ręka wypełniła w kilku artykułach (3 — 7) inicyały bladym inkaustem sposobem szkicowym, wszystkie inne luki pozostawione na inicyały, nie zostały wypełnione i pozo­stały tylko drobne literki, zaznaczone przez pisarza na marginesie przy każdej luce. Tekst w przedruku podajemy ściśle wedle oryginału, z zacho­waniem oryginalnej pisowni a nawet oczywistych błędów; tylko interpunkcyę zaprowadziliśmy racyonalną, nadto rozdzielamy wyrazy niewłaściwie połączone a łączymy rozdzielone, wielkie zaś litery za­trzymujemy tylko w imionach własnych i po kropce. 1] Poczinayą syą statuta krola Kazimira w gymyą bosze. A tho napyrwey: Gdysz podlvg pysma navky wszelky czlowiek w mlodosczy gest podobnyeyszy kv zlemv, y wszelkye stworzenye swyąta (s) gest nyetrwayącze samo w sobie, ale przyrodzenye czlowiecze rychley syą sklony podlug swiata kv grzechv, nysz podlvg swiathlosczy kv bogv; aczkoly podlvg zrządzenya bosskyego stworzeny myełibi bycz czsny, wierny, sprawyedliwi, spokoyny, a ysze rospvsczone lakomstwo, aczby sprawiedlywosczą nye było sklonyono, tedi zgoda y pokoy myedzi Ivdzmyby zgynaly, a kaszdy, czsoby syą gemv lvbylo, vczynyl; ale ysze nawiączsza dobrocz gest od lvdzi na swiecze sprawiedlywoscz mylowacz, czvdzego nye drapacz opczego, a swego podlvg boszey woley y mylosczy vszywacz, przeto aby nyezgodny vczychnali a zgodny przespyecznoscz myeli, vkladi y prawa są przez rącze bosze vstawyony. Kazimirz z Boga mylosczy krol polsky, wyznawyamy thymto pysmem, chczącz aby poddany krolestwa naszego a na ymyą polskyego obogego stadla, geden z drvgym poczesnye był, a geden drvgego nye vraszal, ale sprawiedlywosczy 2] dopomagal, przetho z osobney rady wyelebnego oczcza, ksyądza Yaroslawa gnyesznyenskiego kosczola iarczybiskvpa, y tesz prelatow y stolnykow, woyewod, ryczerzy y pospolstwa sylachty naszey y ziemye polskyey, kv wieczney pamyączi vklad albo statuta vstawylismy, ktoresz podpysmy chczącz, aby ge wziąli w zemy polskyey wszytczy zachowali pod narvszenym naszey mylosczy, a chczącz wyny w tych ksyągach vloszoney, bo czastokrocz zly acz acz (s) nye bądze syą bal grozy, ale syą bądze bal wyny. (1). (N)a poczatkv sądow sądzącz strony, tylko mayącz Boga przed oczyma, aby zlomcze prawdy a przedawcze swego samnyenya y czczy naleszeny nye bili a chytrosczą swą sprawiedlywoscz opvsczywszy, kv gedney stronye, drvga opvsczywszy nye przystali, vkladamy, aczby nyektory sadza wybrany moczą naszą albo gego namyestnyk, opvsczywszy boyaszny Boga, dzerszącz strona yedna zdal abo skazal y przysądzyl o dzedzyna abo o gynsze rzeczy przed sąd yawno przywiedzony nyesprawiedlywie, vczaszayacz drvgą stroną, tedy strona vczaszona odzowie syą kv wysszemv stolv. A ysze gest obyczay KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. w sądoch polskych, ysze sadza, ktoremv wyną dadzą, nye pozyszcze wyny, alyszby gego dokonano; paknyaly bądze przekonan, tedy lvpyesze albo 3] trzy grzywny stronye vraszoney przepadnye z wyną, ktora rzeczona pyathnadzescza, se sromotą ma dacz temv, ktori gego o nyesprawiedlywe zdanye wyzwal kv stolv wyszszemv. (Y)aroslaw z Boga mylosczi gnyesnyenyskyey czyrkwie iarczybyskvp, postawyony vrzadem obeszrzenya w obyazdze y tesz powyacze cracowskyem, wszem pospolycze tymto pysmem dawamy wiedzecz, ysz myedzy oswyeczonym ksyądzem, panem Kazimirem z Boga mylosczy krolem y pa­tronem naszym s strony gedney, a Bodzątą bratem naszym mylym, byskvpem crakowskym, s strony drvgey. porvszylo syą nyektore wątpyenye o dzessyączyny y gynsze czlonky, ktoresz na dole poloszylysmy. Obye stronye nyechczącz swego samnyenya vraszycz, dobrowolnye kromye wszego blądv y chytrosczy kv twardosczy swey y swych namyestnykow, o wszytky rzeczy y czlonky thy, ktore thv są poloszony, na nas spvsczyli, yacoby na rozgodzczą, vfalyacza y gednaczą przygyatego, dawayacz y poszyczayącz nam wszythką mocz, abysmy krom wszego sądv prawem gednym tako dvchownym yaco swieczskym nyeszkodzącz, podlvg naszey woley kv sstatkv przywiedly. Przeto my z boszą pomoczą a maszow mądrosczy napelnyonych z radą, z dobrym rozmyslem dla pokoyv pospolnego y opory kosczelney, mocza szlvbv obv stron vkladamy myedzy panem krolem a tesz byskvpem: 4] (2). aby gdy ktori drapyescza dzesyącziny abo gwaltownyk rzeczy kosczelnych byl naleszon, ma bycz vpomyenyon klyątwą z vpomynanym; zaprawdą, aczby leszal w klyathwie mymo szeszcz myesyączy, tedy kmyecze pod nym badaczy, ktorzy dawayą dzesyączyną, mayą bycz s panem klaczy asz do dosyczvczynyenya. A gdyby tesz nyektora pany, pana nyemayącz abo w gynszych stronach badącz, dzesyączyną wstargla albo zdrapieszyla, tesz thym obyczayem ma bycz klatha. (3). O rany kaplana albo szaka. Ustawyamy tesz, aczby kaplana abo swyączonego szaka gdzekoleby zabyto abo vranyono abo w gyączstwo wsadzono, tedy ta parrochia ma bycz zaklyątą, gdzesz slvszba bosza nye ma bycz tako dlvgo, alysz wynowaczecz bądze wydan byskvpowy; a gdyby wynowaczecz zbyeszal abo vczekl, tegdy kmyecze oney wszy albo myasta mayą przysyądz, yaco nye mogly yącz wynowaczcza, a yaco nye byly przyczyncze smyerczy zabytego; tedy byskvp ma dacz rozgrzeszenye. A wszdy wynowaczecz ma bycz po­wołan, a przez kogokoleby byl vlapyon, ma bycz wydan byskvpowy. (4). Aczby pan chczal skvpycz dzessyączyną. I tesz ktorykoleby pan po swey wszy dzesyaczyną chczalby kvpycz, ten przed swyątym Iacubem ma targowacz s prelatem, ktorego gest dze- KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 183 syączyna. Paknyaly zamyeszka, tedy prelat kromye wszego nagabanya pana, 5] dzesyaczina mosze przedacz, komv chcze. (5). S czego ma bycz dzesyaczina dana. I tesz gdzekole plug w ogrodzech chodzy abo na polv, thv dzesya­czina ma bycz spelna dana, wygyąwszy rzepą, mak, capustą, czebula y gynsze vszytky ogrodne, na ktore motyka albo rydlem rycz mogą, s tych dzessyą-czina nye gest. (6). O dzesyaczina konopną. Dzessyączina konopną tako vstawyamy. Gdy kmyecz czalym plvgyem, w ktorem ma woli abo konye a orze, ma dacz vprawyonych konopy cztyrzy kyty; a ktori polowiczą pługa orze, dwye kycze; ktory nye ma czym oracz, ten ma bycz wyzwolon od dzesyącziny konopney. (7). O wielyką klyatwą, interdicth. U 1) wieliką klątwą, ktora rzeczona interdicth, tako vkladamy, ysze gdyby ktorymkoli obyczagem przydal syą bycz interdct (s) w Kracowie, tedi gy tamo mayą trzymacz a bycz poslvszny, ale Kazymyrz, czso gest podle Cracowa nad Wyslą, nye ma gego bycz poslvszen, any Kleparz; y takyesz Cracow owych myast klatwy nye ma bycz poslvszen. Tesz vkladamy, ysze gdy klaty do ktorego myasta, wsy albo kosczola, czyrekwie wstąpy, tam nye mayą spyewacz tako dlvgo, alysz wygedze z onego myasta. A tho, czso pyrwey po klątem trzy dny nye spyewano, tho wzlamvgemy; ale yaco rychlo klaty wygedze, tako ma bycz spyewano, aby nabosznoscz sercz wiele lvdzy dlya gednego zapyeklego od slvszby bosskyey nye odpa­daly. Ale gdzekoly kląthwa papyesska bądze dana, ktorey my moczy 6] dacz I rozgrzeszenya nye mamy, chczemy, aby wsyąwszy gey kopyą, przykazanye rzadnye a obyczaynye zachowano; ale o interdikcze to trzymayącz, yaco gesmy pyrwey poloszyli. Przygyącze statvth od zyemyan. (N)ye ma bycz zadzyw, acz podlug rosyrzenya czasow, obyczage albo vloszenye lvdskye syą odmyenyloby, gdysz masstwo nyetylko w szylach czala any czvdnosczy harnaszv ma bycz seznano. Przeto my Kazimyrz z Boga mylosczy pospolv z riczerstwem naszym obeszrzawszy to z boszą pomoczą, ysze od dawnych czasow w ziemyach krolestwa naszego czastokrocz w sądzech nye podlug zgody, ale podlvg swych glow smyslv a starych lath rozvmow rzeczy przednye przeszłe rozmagycze sądzą, temv ta rzecz 1) Litera początkowa U wypisana jest później przez innego pisarza, ale pierwszy pisarz zaznaczył w miejscu pozoslawionem na inicyal małą literkę o. 184. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. tako a gynszernv tasz rzecz gynako: dla ktorego rozdzeranya rzeczy myedzy naszymy poddanymy gadky y myeszanya pochodzą, przeto kv chwale boszey y mathky gego y wszech swiątych a na vszytek naszych poddanych vloszylysmy tho myeszanye sadow bycz zlomyono, chczącz, aby odtychmyasth asz na wieczne czasy podlug tych statvt wszystczy pospolicze sadze ziemye krolestwa naszego rzadzyli syą y bada sądzycz, i tesz ta ysta sta­tuta pylnye zachowali. (8). Twardoscz tych statvth. (A) gdysz vklady abo statuta nye są any mayą bycz przypysany 7] rzeczam mynalym ale badączym albo przyszlym, przeto chczemi, aby nasze vkladi y statuta tento czas w Wysliczi sloszone, wszytczi ziemyanye przyiąli. (9). O dzedzina w sasyedstwie. (G)dyszby kto przed sąd pozwal nyekogo o dzedzina w pienyądzoch zastawioną, a gdyby go kv sądv przyzwal, a zatym gdyby sampyerz na rocze zawytnem nye stal, tedy powod abo gysczecz dzedzina otrzima, pyenyądze sampyerzowy wroczywszy. (10). Rosąnd o granicze. (C)zastokrocz myedzi naszimi poddanimi o granicze gadky bywayą, myedzi ktorimi naklad straw y szylnych roboth rostargnyenya bywayą, a to przeto, ysze myedzi dwiema dzedzinama strvmyeny abo rzeka plinye; a przeto acz dwie dzedzinye znow obapol gedney rzeky posadzą syą, tedyby kaszda strona swoy brzeg ma rządzycz y strzymacz; a gdyby rzeka moczą swą ale nye człowieczą opvszczywszy pyrwszy byeg, gynszym byegyem syą obroczila, tedy ony brzegy, ktorimi pyrwey woda rzeky czekla, dzedzynam badą za granycze, a kmyecze z obv dzedzynv w onem geszerze wolno ryby mogą lowycz. I na to mowymy my, aczby tesz rzeka moczą czlowieczą gynądy obroczona, a wszakosz pyrwsze brzegy myedzy dzedzinamy graniczą czynyą. (11). Kaszdy ma stacz pod swą choragwą. | 8] (P)rawo ryczerskye. Nyektorzy z naszych ryczerzow mayącz na sobie riczerską czescz, gdy na grodzech naprzeczyw nyeprziaczelom badą posadzeny abo na walkach, wsząli obiczay nye stacz pod szadną choragwą, a to przeto, aby grozy pvschek albo stroszey syą vchowali, ktorasz to stroszą gynszy panowie podlug vrzadv gym postawionego, myedzi sobą poczynayą. Abogem zly gest człowiek, ktory nye przyiage swemv czialv, przeto vkladamy, aby kaszdy riczerz albo prosti slachczycz pod swa choragwą stal, aby gdy przyda walky, vmyalby swe myesczcze pod choragwą odzerszecz kv obronyenyv swey chorągwie. Paknyali odtychmyast ktorego tako nye- KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 185 poslusznego nam wydadzą, przez naszego komornyka, pod ktorego choragwyą myalby stacz, tedy konye tego ryczerza albo slachczicza przydawamy podkomorzemv. (12). Vynny ma bycz dan za rąką dlvsznykowy. (G)dy geden drugego przeprze sadownye a zdadzą gy vynnego bandz o dlug abo o ktorakole rzecz, ten od sądv nye ma odstąpycz, alysz dosycz vczyny; ale ysze nyektorzy swą vfalnoscza abo tesz dla nyedostatkv, zdany przed sądem, dosycz nyevczynywszy precz odchodzą, przeto chczemy, aby taczy za to nyszadney wyny nye podyąly, ale gdy bada przeparczy sadownye, mayą bycz dany za raka. Paknyaly z yączstwa vczekna, tegdy yvsz od yączstwa bada wyzwoleny; ale o dlug nyczs, wyiąwszy o zlodzeystwo, o to yączstwa nye mogą bycz prozny. (13). O dzeczkowanyv wynach. 9] (O) zaclady nyektory vrzad chczemy poloszycz dla vbostwa naszych poddanych, bo navczili syą lakomy sadze y gych vrzadnyczy, isze gdy nyektory sziemyanyn wyną przepadnye sadownye, tedy byorą zaklady a przez wszego zamyeszkanya myedzy sobą dzela, lasky any mylosyerdza szadnego nyemayącz. Przeto my chczącz ten obyczay zatraczycz, vstawyamy, aby sadza abo wogewoda albo starosta albo oprawcza, albo ktoricole gych namyestnyk zaklad weszmye o wyną na mschem sziemyanynye bogatem abo vbogem, slachczyczv albo prostem, tho gest konye abo gynsze bydlo abo ktorekole gynsze rzeczy, nye mayą rozstargacz any dzelicz myedzy sobą, ale gestly zymye, tedy za tydzen, a gestly lecze, tedy za dwie nyedzeli mayą bycz chowany, a to lubo sprawnye lubo nyesprawnye zaclad bądze wząt. A wszakosz ten, czygy gest zakład, we dw nyedzelv ma gy wyprawycz; pakliby nye wyprawyl any chczal wyprawycz, tedy ten zaklad tyto sadze slvsznye myedzi sobą mayą rozdzelycz. Paklibi czy ysczy sadze abo gynszy, ktorzy na wyrzchv są wypisany, przeczyw naszey woley vczynyly, a zaklady przed czasem vstawyonym myedzi sobą rozstargali, tedi temv, czygy gest zaklad, lubo badze kon abo gynsze szwierzą, s szkodą podlug osaczowanya mayą odloszycz, a y z wyną pyathnadzescza, ktori acz chcze, szaczvnk zakladv swym samnyenym ma poprzysyądz. (14). O pyeczączy oczczowey y synow. 10]. (D)la tego, ysze synowie z oczczem gedną krwyą są spoyeny a yakoby geden czlowiek myedzi sobą są, przeto czwyrdzimi, aby, poky oczecz zyw, szadny syn swey pyeczączy nye noszyl, gedno oczczowey pyeczaczi vszywal. (15). Szoltys ma na woyną gechacz. (V)stawyamy, aby kaszdi szoltys tako dvchownych yako swieczskych panow podlug swey moczi kaszdy s namy na woyną począgnąl. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 24 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. (16). Dvchowny mayą gechacz na woyną. (P)otrzebno gest, aby kaszdy prawa swego vszywal; ale ysze czastokrocz dvchowny w oczczysznye myeschkayą, praw any vkonow krolestwa naszego podlug zemyan a slyachty naszey nyepostapvyacz, a wszakosz krolestwa naszego yako gynszy ziemyanye poszywąyą, przeto vstawyamy, aby kaszdy dvchowny oczczyzną pod namy trzymayącz, podlug saczvnkv gymyenya na kaszdą wyprawą s namy pogechal; a gdyby nye chczal na wyprawa woyny gechacz, tedy gymyenya ma sstąpycz swemv bratv albo blysznyemv przyrodzonemv. A gdyby tego nye chczal vczynycz any woyny postąpycz, tedi tho gymyenye tych dvchownych na naszą pracza przypysv. gemy, ktorym owszeyky mylczenye vkladamy. (17). Wdowa y panna ma myecz rzecznyka. (Y)sze dla krechcosczy panyenyskyey y tesz dzewyczey obczowanye 11] masskye ma bycz oddalono, aby gdy ony kogo pozową albo | ge kto pozowie na nyektori rok albo prawo, tedi chczem, aby sądza swego podsadka abo gynszego namyestnyka tey panyey y s gey sampierzem do gey gospody ma poslacz, przed ktorymszetho rzecz ma poleczycz swą swemv rzecznykowy abo rząndczy abo komv syą gey bąndze Ivbycz. (18). O pospolnem rzecznykv. (I)sze gdy wszelky czlowiek sam swey rzeczy drugdi nye mosze przewiescz, przeto chczemi, abi kaszdi czlowiek ktoregokoli stadia bąndz, przed sądem sobie rzecznyka zrządzyl, czsoby gego rzecz przewiodł. (19). O rozgodzenyv sadzy. (I)sze rozmagiczi sadze rozmagicze ortel wydawayą, a rzeczy czastokrocz podlug swey woley rosądzayą, przeto chczem, aby sadza geden pewny osobny a wybrany byl w Kracowie a drugy w Sadomyrzv; a gdi my w ktorą zemyą przerzeczoną wgedzemy, tedi sadza y podsadek tego po­wiaty na naszem dworze mayą bycz vstawycznye, mocz sądow y rzeczy przed namy wyznawayąncz, a o rzeczy dzedzynne daley trzech nyedzel rokv nye mayą dacz. Ale gdy bądze szaloba o dzedziną, tedi sadza abo podsadek przerzeczoną szalobą przed namy ma wypowiedzecz, a my z ryczerstwem naszego dvvorv thą ysta rzecz rozgodzimy, procz bysmy bili nyektorym nagabanym pylnym ogarnyeny, tedy szeszczy abo przynamnyey cztyrzem kv sadzy y podsadkowy poleczymy, ktorzy taką rzecz dzedzynną podlug sprawyedlywosczy rozgodzą. (20). W kaszdem powyacze ma bycz sądza. 12] (V)stawyamy, abi kaszdy wogewoda myal swego sądzą vloszonego, to gest cracowsky gednego a sądomyrsky drugego; y tesz starosti mogą myecz kaszdi swego sadzą. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 187 (21). O godzynye gyedzenya. (P)yrwey ten byl obyczay, ysze any godziny any czasv trzymano przy sądzecb, a cząstokrocz czy, ktorzy myeli czso sprawyacz w sadze, alysz po obiedzech obszarwszy syą a opywszy syą, przychodzili, ktorzi czasto­krocz stolecz sadowy nagabali a sprawyedlywoscz owszeyky zatraczali. Przeto aby czas y godzyna sadom byla sprawiedlywa, vstawyamy, aby odtychmyasł sadze kaszde sady abo roky sądzili począwszy ode zzaranya asz do dzewyatey godzyny, to gest do polvdnya; a gdyby tego dnya wszytkych rzeczy nye dokonali, tedy kromye vczaszenya stron yvstrzeyszego dnya do teysze godziny mayą pozywane rosprawycz. (22). O rozgodzenyv rzeczy w sądzecb. (A)by lacznyey rzeczy w sądzech odprawyali, chczemy, abi sadze nyewaszącz sobie person bogatego abo vbogego, ale podlug vrzadv poszywayączych, to gest sąpierza z gysczczem wezwawszy wyslvchali a wyslvchawszy rospravili; ale vrzad pozywayączych pysarz pod straczenym swego vrzadv ma po.wyedacz, nygednemv krothko nyeczynyacz, ktoresz to podlvg pozewnych lystow wozny glosem myanowacz ma przyzywacz, tako, ysze kto 13] pyrwey pozwal, tego pyrwey odprawycz, a tako asz do ostathkv j rzeczy. Paknyałi strona kromya przyczini, ktoraby syą mogla wyprąwycz, kv sądv nye stala, a przez woznego trzykrocz zawolano, nye stała any przez syą any przez posla, tedy gysczczowy kazą odstąpycz a druge rzeczy pylne rozprawiacz asz do konycza. Paknyałi ona strona trzykrocz zawolana przez wosznego, przy dzewyatey godzynye syą nye vkasze sadzam, a gdyby sądzą chczal od stolcza wstacz, lepak trzykrocz ma bycz wezwan; gdykole nye stanye, tedy ma bycz zdan, w czem bądze poszalowan. (23). O nyeczczenyv sądv. (G)dyby nyekto kv myesczczv, gdzeszto sadze syedlyby kv sadzenyv, kromye odpvsczenya wstąpyl abo potrzebyzny nye myal, to gest kv proszenyv lysta pozewnego, a to vczynyl swą symyalosczą abo vfalnoscza, ten kromye wszego odpvsczenya przepadnye wyną rzeczoną pyathnadzesscza. (24). Ggdze kto ma sadzycz. (S)adze mayącz sądi poloszone wsyalibi sobie w obyczay myesczcza yarczy gdze kv sadzenyv wybyracz, a to strony vczaszayacz; przeto aby kaszdy sadza wiedzal, gdze ma sadzycz, chczemy, aby pan cracowsky w trzech myastoch, to gest w Kracowie, w Andrzeyowie, w Wysliczy są-dzyl; paknyali to gynaczey vcziny a badze sadzycz po gynszym myastom, tedy od nyego mosze bycz odezwano, yako nye od prawego sądzey. To yste vstawyamy o panye sandomyrskyem. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. (25). Slvszebnyk tako ma pozywacz. 14] (I)sze czastokrocz przez pozewne listy bywa vczaszenye, a to przez sadze, przeto vstawamy, abi sluszebnyk tym obyczagem pozywal. Gdy ktorego zemyanyna ma pozywacz, tedi do gego wsy yechawszy, kmyecza nygednego nyervszayacz any gabayącz, do wroth onego ziemyanyna przygechawszy, swą laską ma vderzycz w wierzege, a gego zawolacz powiedayącz przyczyną, ktorego sądzey przykazanym a kto pozywa a ocz. A gdy­by y pana y kmyecza pospolv myal pozwacz, tedy tymsze obyczagem lyaską w wrota kaszdego kmyecza vderzywszy, ma pozwacz. (26). O pozwoch, kogo ma pozwacz. (A)lye ysze czastokrocz nyenawysczy dla sziemyanye wzali w obiczay abo dla nakladv straw, gdy pozywayą pana nyektorey wsy, tedi kromye wyny y kmyecze pozywayą, przeto chczemy, ysz gdy ktory ziemyanyn takye vczaszenye vczini a nyewynnye kmyecza bądze pozywal, ten przepadnye wyna rzeczoną pyathnadzescza; ale gdyby kmyecze byli vynny, tedy ma kaszdego pozwacz osobno, do wroth gego gechawszy a lyaską vderzywszy, przyczina ma powiedzecz. (27). Sampiercza przedny ma poloszycz szalobą wszytką na lyscze pozewnem. (P)rzydawa syą czastokrocz, ysze dworzanye naszego dworv albo gynszy ktorzykole przed nas albo przed sądzą naszego pozywayącz chytrze, a rozmagite szaloby wymyslayą dla vczaszenya strony a potąpyenya; przeto 15] my chczacz pomocz obyema stronoma, vstawiamy, aby odtychmyast czy, ktore pozową przed nas albo przed naszego sądzą, dobre a dluge ymyeli rozmyslenye na odpowiadanye przed sadem, aby takymy chytrosczamy abo chytrzymy szalobamy nye byli przechytrzeny. Przeto chczemy, aby sąpyercza abo porcza przedny szalobą wszythką poloszyl na lyscze pozewnem tako, ysze nye bądze potem nyczs przyloszono kv szalobie. Tako tesz gdyby kto byl pozwan o dzedzyną abo o wyeliką summa pyenyądzy, to gest o czterdzessczy grzywien, temv ma bycz dan pospolity rok przez sądzą y trzy nyedzele; ale gestly o maly dlug abo o slowa, tedy nazayvtrz rok gemv ma bycz dan. (28). Slvszebnyk ma pozwacz z wolyą sądzey. (C)zastokrocz przed nas skarga przynaszana, kako slvszebnyczi abo wozny geszdzącz po zemyam krolestwa naschego, vboga slachtą y tesz dvchownych wsy navczyli syą lvpycz, a to kromya szadney vini y kromya woley naszych vrzadnykow abo sadzy skladayą na nye pozwy a dawayącz gym roky; przeto vbostwo vbawszy syą groz gych, pyenyądzmy gotowymy przepraszayą. Dla ktorey chytrosczy chczem, aby odtychmyast nasze vbostwo nye zdradzono, ale ktori gedno tho sluszebnyk vczyny, tedi gemv licze ma KODEKS DZIAŁYNSKICH Iszy. 189 bycz przezszono a gymyenye wszythco na nas ma bycz wząto. Tasz tesz vyną przepadnye, gdyby kogo pozwal kromye przykazanya naszego sądzcy. (29). Panowie nye mayą przychodzycz przed sąd z bronną rąką. (D)la przyrodzonych abo przyiaczol abo slvg nyektorzy przed sąd navczyli syą sylną moczą przychodzycz, a thv grozamy w sadze czastokrocz 16] wyczastwo otrzymvya, vbostwo potapyayącz; przetho | aby syą taczy wsczągnali, chczem, aczby to ktory vczynyl, pokvpy wyną kv stolv naszemv kromya wszego odpusczenya, ktora rzeczona pyąnthnadzesczą. (30). Zlosnyk podlvg zaslvgy ma czyrpyecz. (P)rzydawa syą czastokrocz, ysz gdy nyektorzy bywayą pozwany przed naszą oblycznoscz o nyektore vini, tho gest o gwalt abo zlodzeystwo, wziąli sobie obyczay, ysz tho nye swą wolą, ale przykazanym swych pańow abo starszych czynyą, ktorąszto wymową od zlosczy y od smyerezy czastokrocz byli wyzwoleny. Czso szesmy vznali, ysz tho bylo przeczywko sprawiedlywosczy boszey, przeto boyazny boga tnayącz przeczyw temv, vstawyamy, ysz gdyby ktorego zlostnyka przed nas abo naszego vrzadnyka pozwano a dokonano, tedy szadną wymową nye ma bycz wyprawyon, gedno podlug zaslugy ma vczyrpyecz, y tesz ma odpowyadacz wymowy nygedney swym panem nyemayącz; aczby tesz na to vkazowali przywylege abo ktore twardosczy nasze abo naszego namyestnyka, my dla rozmnoszenya zlosczy myedzy takymy, takyeto lysty odwolawamy y kaszemy ge za nyczs myecz. A gdyby kto o dzedzyna abo gynsze rzeczy przed nas byl pozwan a tento staczby nye chczal any dbal, tedy w czemkole bądze poszalowan, ma bycz zdan a y skazan potąpyony. (31). Szadny kromye powodv nye ma bycz pozwan. (N)aszy vrzadnycz abo gych namyestnyczy abo przyrodzeny abo slvgo gych wząli to w obyczay zgnyew chczącz strawy a robothy nad ktorąkole personą vczazycz, abo chytrosczą na nych nyektore pyenyądze abo gynsze ktore dary wzącz, na ty yste pozwy dzywne a rozmagyte wynaydvya; 17] przeto chczem, aby taky, czo go pozowie kromye powoda, ten prze­padnye vyną rzeczoną pyathnadzescza temv, kogoo tako pozowie. Przykazvgem tesz sadzam y podsądkom, aby odtychmyast kromye powodv nye wyda­waly pozwow, na ktorem pozwie ma bycz tesz przyczyna, ocz ma bycz pozew. (32). Gdy odpyerayą kym, ysz byl w dalekych stronach. (G)dy nyekto o dzedziną byłby pozwan a odporcza czastokrocz chy­trosczą przed sądem tako odpyra, ysz Pyotr abo Ian w gynszych stronach, a to przeto, aby wlosnemv dzedzyczowy dzedziną odczysnąl, a ten kv dzedzynye, ktori tako odpyra, mowy aby nyczs nye myal, a tako o tą ystą dzedzyną nye chcze odpowiadacz, przeto chczem, aby gdy Pyotr abo Ian KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. moczą sądzey na dzedzynye, o ktora syą dzege abo w parrochy, kv ktorey ta dzedzyna przyslvcha, bądze trzemy razmy przez woznego yawno wywolayącz kv odpowiedzenyv przypozwan, dayącz gemv pewny rok y myesczcze; a gdy nye stanye kv odpyranyv, tedy sadza podlvg szaloby powoda ma skazacz a tego nyestalego zdacz. (33). O dzeczkowanyv dw wolv. (D)owiedzelysmy syą, kako gdy nyektori ziemyanyn o nyeposluszenstwo zdan bądze na dzeczkowanye, tedy gdzeby myano wzącz szescz wolow, thv wezmą trzydzessczy abo czterdzesczy, a nyszli ge przywyodą tam, gdze­by s prawem myeli stacz, tym ge myedzy sobą rozerwą; przeto vstawiamy, aby o pyrwe nyeposlvszenstwo sluszebnyk se dwiema pocholkoma sadzey ma gechacz do wsy tego zemyanyna, a tamo gestly sam zdan w wynye, mayą mv wzącz dwa woly, a sąly tesz zdany kmyecze, tedy kmyeczowy 18] po gednemv wolv. To tesz o wtore szadne nyeposluszenstwa vczynycz przykazvgem dw wolv, a na kmyeczv po gednemv; ale o trzecze acz przepadnye, tedi to, ocz bądze pozwan, ma straczycz, ktorego sądzą ma. osadzycz. Tego tesz nye opvsczamy, aby thy woli tako wząte, kromye wszego obraszenya karmyącz, lecze chowany dwe nyedzeli a zymye thydzen, a po tych dnyoch nyewyprawyeny kromye ktorey wyni nam abo naszemv sądzi mayą bycz przysądzeny. To tesz chczemy, gdy slvszebnyk przy dzeczkowanyv nyektorego zemyanyna s pacholky sądzey gwaltem we wsy abo przede wsyą abo w granyczach abo za granyczamy albo gego kmyeczow bylby odbyth, tedi taky zemyanyn nam abo naszemv sądzi przepadnye wyną pyathnadzescza, a zaklad temv, komv przysądzon byl sadownye, z drugą viną tesz pyathnadzescza ma dacz. Paknyalibi wsporą zakladv tako skazanego y wyn tako przepadlych nye postąpyl a za nye nye chczal dosycz vczynycz, a snad dla moczy gego sądzą nye smyalby go dzeczkowacz, tedi tako czynyącz przepadnye nam wyna rzeczoną syedmynadzessyath. (34). O viną, ktora rzeczona syedmnadzesyąth (A)le ysze wina rzeczona syedmnadzesyąth, nykomv nye ma bycz skazana, gedno naszemv stolv, przeto chczem, aby wiedzano, gdze abo ocz ma bycz skazana: napyrwey komv dadzą viną o pozostwo a nye moglby syą wyprawicz; drvge, komv dadzą wyną o gwalt abo o rozboy na dobrowolney drodze a nye mosze syą oczysczycz; trzecze, gdy kto nyeczczącz sądv naszego, przed sądem myeczą abo korda dobylby; czwarte, gdy kto kogo sadownye o ktorą rzecz zdadzą y skazą dosycz vczynycz, a tento 19) wzgardzy dosycz vczinicz any rakoym postawywszy kv dosycz vczinyenyv, wspornye od sądv odygdze. Czy wszythczy tako czynyączi, tą viną mayą bycz potąpyeny. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 191 (35). O dzeczkowanyv zemyan. (A)le vbostwo czastokrocz naczysk y szkody nyemale czyrpyą przeto, ysze nye podlug sprawiedlywosczy ale wyączey wspori swą mocz vkazvyacz, kv dzeczskowanyv yako na woyną gyadą, na tho nyemayącz przyzwolenyą od sądzey ny przeparwszy zadną viną ziemyanyna albo gego kmyecza, drapystwo czynyącz. Przeto chczemy, aby sadza abo podsądek kv dzeczskowanyv nye wyączey poslal, gedno dw pacholkv s slvszebnykyem; sadza tesz nye ma kazacz dzeczkowacz nykogo przez vini abo alysz sądownye bądze zdan na dzeczskowanye. Paknyali to ktori sadza gynaczey vczini, moczą albo smyalosczą swą kazacz kogo przez vini dzeczkowacz, a tho dla swego poszytkv, tedi sadza terno, kogo tako dzeczkowano, bydlo abo gynsze rzeczi tako wząte albo gego kmyeczowy, aczby tesz byli dzeczkowany, powia dayączym a skarszączym, ysz nyesprawyedlywie dzeczkowany, kromye szkodi y obraszenya ma wroczycz a dacz na rakoymye, rok pewny gym poloszywszy na sprawą abo dokonanye swey nyewynnosczy. Paknyali dokonayą swey nyewynnosczy, tedi sadza albo podsądek za kaszda personą albo kmyecza tako dzeczkowane, panowy tych kmyeczy pokvpy abo przepadnye vini rzeczone pyacznadzesscza. (36). Powod ma pozwacz sampyerczą- (P)owod ma pozwacz sapyerczą, a gdy na rokv sapyerz stanye a po­wod nye stanye, tedy sąpyercza ma bycz wyzwolon od rzeczy przez powoda pozwanye; aczby tesz sapyerczą nye stal sam abo przez posla, tedy dla nyeposlvszenystwa ma bycz zdan w wynye dw wolv. (37). O zastawie dzedziny patrz. 20] (R)ychla rzecz w nyektorych sztvkach gest potrzebna abo tesz nyepotrzebna, a wszakosz przy sądzech a rozgodzenyv rzeczy rychloscz nye ma bycz dzerszana. Przeto ehczem, gdyby nyekto byl pozwan pyrwe, wtore, trzecze kv odpowyadanyv na szalobą dowoda (s) a tento nye stanye, tegdy dla gego nyeposlvszenstwa na trzeczem rokv ma bycz zdan, a powodowy ma bycz przysądzona wlostna drzerszawa y ma bycz dano gemv w dzedziną wwyązanye a sampyerczą yvsz ma odstąpycz y straczycz owszeyky przez przysądzenya naszego sądzey. Aczlibi była szaloba o dlug abo o zastawą, a pozwan pyrwe, wtore y trzecze, a tento by zamyeschkal abo stacz nye chczal kv wyprawienyv zastawy, tedi sadza ma przysądzicz wszystko, czso gest zastawiono powodowy, y dacz wwyązanye. Aczlyby zastawa nye stala za thy pyenyądze, w ktorych by byla zastawyona, a powod abo czyge byli pyenyądze 1), nye vczynyl szadney wymowy, gedno proscze zastawą 1) W tem miejscu napisał dalej pisarz przez pomyłkę: »wktorych by byla zastawyona«, lecz je podkropkowal na znak, ze niepotrzebne. 192 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. przygąl w pyenyadzoch, tedy ma ymyecz dosycz na tey zastawie; ale acz sobie wymowy ktorą przyczyną przy zastawie malego abo wielikyego gymyenya, tedy maly zastawą w myesczech w pienyądzoch, tedy gemv sądzą przysądzy pyenyadzi dopelnycz; aczlyby tesz zastawa wyączey, nyszli thy pyenyądze, w ktorych zastawyona, tedy ostatek ma wroczycz temv, czyya byla pyrwey. (38). O doswyathczenyv gwaltu. (P)rzeto aby potwarz drogy nye myala, chczemy, aby ktoregokoly 21] stadla nyeporvszony swey czczy człowiek o kakykoly gwalth przed | sąd bylby pozwan, tedy nany dobrym swiadeczstwem ma bycz dokonan. Paknyalito nye bądze, tedy wiosną rąką przysyągwszy, sam odbądze. Gdy­by nyektorzy bili w gednem powiecze abo pod gedną parrochia, a geden drugego chczalby o zlodzeystwo nyektorych rzeczy wyzwacz przed sad, tho ma vczinycz nyszli rok mynye. Paknyali the vcziny po rocze geden a szalobą nany o zlodzeystwo chcze wznovicz, tedi to, czso bądze nany mowicz, swiadeczstwem ma nany dokonacz. (39). Gdyby myesczanyn dal swkno na borg abo posziczil przez zapysv. (Y)vsz chczącz konyecz vczinycz prawom, vstawyamy, ysz gdyby nyektori myesczanyn szemyanynowy dal svkno na borg abo gynszą ktorą kvpya abo poszyczyl kromya zapyssv, na ktoremto yawno stalby dług, tedy myesczanyn swiathky ma dokonacz swego dlugv na zemyanynye; aczby swiathkow nye myal, tedy gego zemyanyn wlostną rąką odbądze przy­syągwszy. (40). O doswiatczenyv swey slachetnosczy. (R)odzay slacheczsky od rodziczow pochodzi a synowie od nych porodzeny, gym tesz doswiatczayą syą bycz slachetnego rodzayv. Przeto aczby syą nyekto myenyl bycz rodv slachethnego a gynszi by temv nye wierzył, tedi ma doswiąthczycz szesczą maszow swego rodzayv, ktorzy tako mayą wyznacz przysyągwszy, ysz ten gest brath nasz y gest s pokolenya oczczow naszych. (41). O doswyatczenyv ran. (G)est przyszło przed nas, kako Pyotr sczygayącz Iana, gest gy vranyl 22] barzo na vliczi; tedy Ian Pyotra pozwal przed sąd szalvyacz nany, ysze gy vranyl. Ian rzecl, ysze ya gesm gy vranyl, ale z gego począthkyem, bo on mnye pyrwey vranyl, a na to ya mam swiatky. Przeto my łanowy przysadzylysmy doswyatczycz na Pyotra, przeto, ysze gy posczygnąl na vliczi y gest gy ranyl, bo Pyotr nye odeymowal swego szywota, ale syą msczyl swey krzywdy. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 42). O zlodzeystwye pczol. Pyotr szalowal na Iana przed sadem kako pczoly abo dzenya gego noczną rzecza kradmye wzawszy do swego domv donyosl. chczącz nany do swiątczycz ale Ian zaprzal rzeczy zlodzeyatwa Rzekącz ya swoy myod yawno do swego domv przynyosl. Tedysmy Pyotra pytali bylyby kto czaoby wydzal gdy Ian wszawszy myod twoy nyosl do swego domv. Tedy Pyotr nyemayącz swiatkow rzekl ysz swiathkowie tą zmarly nyemam kym doswyatczycz. Tedy my vstawywszy przysadzylysmy Ianowy wlosną raka przysyagwszy odydz, a to tako aczby Ian nye byl pyrwey porvszon we czczy (43). O doswyatczenyv światków na slvszebnyka Pyotr szalowal na Iana ysz gemy zadal cztyrzy rany Tedy Ian poznal ysz to vczynyl przeto ysze Pyotr moczą nagechawszy w dom gegomaczerz abo syostra abo, szoną, abo dzewką vranyl ktorasz raną aczkoly slvszebnyk obeszrzal, a wszakosz gynszymy swiatky gego chczal dokonacz. Ale gdy sadza slvszebnyka, pytal, gestly wydzal tą raną, ktori tho zaprzal syą gey wydzecz; ale ysze po zaprzenyv slvszebnyka przez zamyeszkanya 23] Ian dokonale swyatky, ktorimi syą zawyodl, postawyl, którzy poznali, ysz raną tą ystą obeszrzely, przeto my seznawszy,, łanowy swyatky skaza­lysmy y vstawily przypvsczycz. (44). O doswyątczenyv ran Pyotr na Iana szalowal ysz gy vranyl a Ian tesz mowyl ysz gy Pyotr vranyl a na to sya zawyodl swiadeczstwem tedy my na tem roz godzili tako gestly we swadze Pyotr Iana vranyl, tedi Ianowo świadeczstwo ma bycz przypvsczono ale gdyby kromye swady, abo zatargnyenya Ian pyutra vranyl tedy podlug obyczaya Pyotr swe rany ma pdprzysyądz. . . (45). Klaty tesz mosze swiątczycz, aczby gynszego nye bylo. (D)oswyatczylismy tego dobrze, kako dla klątwy czastokrocz wspornye nyektorzi to wząli w obyczay swiadeczstwo odrzvczacz, ktorym odrzvczenym czynya sylne vczysnyenye prawdze. Przeto o takye odrzvczenye tako vstawiamy: kyedy ktoby swiadeczstwo wyodl a temv by to odrzvczano swia­deczstwo klątwą, tedi ten, komv syą tho sstanye, kromye obraszenya swey rzeczy mosze g) nsze swiatky wyescz, acz ge ma. Paknyaly nye mosze myecz gynszych swiatkow, gedno czso są abo badą w klątwie, tedy chczemy, aby ten, od kogo clyątwa wydana bądze, pod dobrym rąkoyemstwem abo pod przysyągą dosycz vczynyenya tym to klątym rozgrzeszenye dano, tego dla, aczby czy ysczy swiatcowie swiądeczstwa dokonali, aby takym przeczywie-24] nym prawda nye zagynąla. Aczby yvsz takym lvdzem klątym roz | rozgrzeszenya nye chczano dacz, a to tako, yszby to bilo yawno, gdyby prosyly rozgrzeszenya, gdysz tho mamy z navky boszey, kto syą vkorzy, yvsz gest rozgrzeszon, ale to podlug Boga, ale nye vstawy czyrekwie swią- Archiwum Komisy! prawniczej. T. III. 25 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. tey, tedy chczemy, aby kromye vraszenya rzeczy, to gest causi, sadza swiadeczstwo przyiącz przysądzyl, a to swiadeczstwo mocz myecz na wyeky. (46). Przyiaczele mogą swiąthczycz. (K)vnrath dw (s) pozyskowal na Domyenykv a na to wyodl szescz swiatkow podlug skazanya sądzey, myedzy ktorimy swiathky był Pyotr Kvnratow przyrodzony. Tego Pyotra Domyenyk zamyeszkal odwolacz, gdy gynsze swiathky myanowano przed sądem podług obyczaya, thym, ysz gest przyrodzony krwią Kvnratowy; a potem, gdy swiatkowie przysyągdli (s), Domyenyk Pyotrowo swiądeczstwo chczal odwolacz, przeto, ysz gest przy­rodzony Kvnratowy. Przeto my vznawszy, ysz gest przyrodzony myedzy przyaczelmy czastokrocz rzeczy gednayą y vkladaya rychley nysz nyepili, w tey rzeczy Pyotra na swiadeczstwo vstawylismy przypusczycz. (47). Dawnoscz trzech lyat y trzech (s). (G)dysz dawnoscz w prawiech dla lenywstwa gest vstawiona, przeto vstawiamy, aby ktokolyby mnymal w ktorey dzedzynye nyeczso myecz podlug prawa, ktorąsz to gynszy trzymayą od trzech lyat y trzech myesyączy kromye wszego nagabanya spokoyem, aczkoly gego dzedzina sprawnye nye bylaby, a ow, ktoryby byl blyzszy kv dzedzynye, w tern czassye, tho gest 25] trzech lyath y trzech myesyączy mylczy a rzeczy nye pocznye, tedy | vstawiamy, ysz ma yvsz mylczecz a dzedzina straczycz. A gdy nyekto w zastawie dzedzina ktorą zastawy, vstawiamy, aby ten, ktori zastawy, abo gego przyrodzony przynamnyey gednącz w rok przed naszym sądzą, acz gy mosze myecz, abo w parrochy tey dzedzini, abo na wieczoch abo na poroczkoch vswyathczyl, ysz tą dzedzyną w tylko pyenyadzoch gest zastawyona. Tedy tako czynyacz, ten, czyia dzedzina, abo gego przyrodzeny ma mocz za trzydzessczy lath swą dzedzina wykvpycz y wyzwolycz. Paknyali tego nye vczini na kaszdi rok asz do pyączynaczcze lyath, tedy wszytko straczy a ma mylczecz. Ale pany masza mayącza, mnymayącz syą myecz prawo kv nyektorey dzedzynye, abo dla wyana abo kakole gynaczey, da­wnoscz ma myecz do dzessyączy lath; paknyaly w tych leczech zamylczy a nye poruszy rzeczy, tedy od swego prawa odpadnye. Ale gdy taka pany bądze wdowa, mayącz mocz kv nyektorey dzedzynye ktorymkole obyczagem, ma myecz dawnoscz za szescz lath; zamylczili thym obyczagem, yaco y pyrwey, od swego prawa odpadnye. A thy dawnosczy mayą bycz trzymany, gdy ziemya gest w pokoyv; bo czassv trwog abo zamyeszanya o tern na rostropnosczy sadzy tho spvsczamy. Ale yączecz szadney dawnosczy nye ma myecz. (48). O dawnosczy dw lyath. (I)an szalowal na Pyotra, ysz na gego dzedzynye przyszedwszy, gest ploth wyłamał y wszystky vszythky pobrał. Tedy Pyotr odpowyedzal, isz KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 195 Ian w tey ystey dzedzynye se mną we dnye y w noczy asz do dw lath myeszkal mylczącz o ty yste ploty, a mnye nye gest nygdy nagabal nygednym slowem any rzeczą. Przeto my seszrzawszy lenywstwo łanowo, 26] przy sadzy lysmy Pyotrowy odydz dawnosczą dw lyath o taką rzecz. (49). Dawnoscz o pyenyądze zony. (F)ranczek s syestrzenyczą Lucią syrotą w młodych leczech y z gymyenym yaco ssto grzywien na swą opyeką przyiąl. Potem gdy gescze gey lata nye byly wyszly, gest yą dal zamąsz telko se dwyema dzesstoma grzywyen. Tedy Lucia myeschkawschy s mąszem cztirzy lata, a po cztyrzech lyeczeeh Franczka vya swego o ostatek pyenyadzi nagaba y pozowie. Ale Franczek gey spytał, kako dawno schla zamasz, ktora odpowiedzala, yvsz cztyrzy lata, a w tych leczech Franczek nygdy nye był nagaban o thy pye­nyądze. Przeto my vstawylismy, ysz gdysz Lucia s swogym mąszem myeszkala s swym mąszem trzy lata y trzy myessyącze a Franczka w tych leczech nye gabala any pozywała, aczkole gey gescze lyata nye byli wyszly, ma mylczecz a Franczkowy tym obyczągem dawnoscz trzech lyat y trzech myesyączy przysądzylismy. (50). O dawnosczy dzedzynney. (F)ranczek przedal Ianowy dzedziną za sto grzywien a Ian natychmyast gemv zaplaczyl pyaczdzesyąt grzywien, a druge pyenyądze slubyl gemv zaplaczycz na pewne roky. Potem łan nyedoplaczywszy ostatka pye­nyadzi za dzedzyną Franczkowy, dzerszal s spokogem dzedziną za cztyrzi lyata, potem na konyczv czwartego lyata Ian kladl ostatek pyenyądzy Franczkowy. Tedy Franczek gdysz mv syą tako długo 1) zaplata nye sstala konyeczna, chczal targ wzrzvczycz. Tedy my chczącz pokoy myecz myedzy zemyany, przy sadzy lysmy Franczkowy wieczne mylczenye dla dawnosczy a łanowy dzedziną trzymacz pyenyądzy doplaczywszy. (51). O poszyczenyv pszenycze.2) 27] (F)ranczek poszyczyl Pyotrowy trzydzessczy klod przenycze; a gdyszto czastokrocz vpomynal Franczek, aby mv wroczyl, tedy Pyotr nye chczal mv wroczycz; a gdysz gy pozwal, Pyotr pytał Franczka, kako dawno gest, yako mv poszyczyl, ktory rzeki: trzy lyata. Tedy my Franczkowy przy­kazalysmy wieczne mylczenye dlya tego dlugego czassv. 1) Tu pisarz wypisał wyraz »wlokło«, ktory jednak podkropkowal jako błędny. 2) Tytulik ten stanowi ostatni wiersz na stronicy 26-ej. Poniżej onego a zatem już na marginesie pisarz zanotował: de pena pyathnascze: maior defert quatuor grossos, minor duos grossos, którato zapiska odnosi się widocznie nie do tego artykułu, lecz dopiero do artykułu 52. KODEKS DZIAŁYNSKICH Iszy. (52). O przysyądze, ktora trzynacze gest. (A)czkole plath rzeczony trzynascze, ktori podlug obyczaya sadza bral, yvsz byl zagynąl, a wszakosz potem wynalesly pod gynszym myanowanym, slowie pyąthnascze, ktorymszeto vbostwo vdraczaya. Przeto vstawyamy, aby o rzeczy dzedzynne abo nyedzedzynne abo rzeczy wielkye sadza myasto platv rzeczonego pyatnascze wząl cztyrzy grosze, a o mnyeysze rzeczy dwa grosza ma wzącz. (53). Pyrwsze zdanye w swey moczy ma stacz. (G)dysz rzeczy vmarle trudno wzbvdzycz, yako mynąle na wstecz obroczycz, a wszakosz są nyektorzy, czso rzeczy przeszłe y tesz sądem osądzone nyekakymy wymysly navczyly sya wzdzyracz, a to w tern, gdy nyektora bracza abo brath s syostrą oczczyzną bada oddzeleny, kczemvsz to dzalowy przed sądem brath abo syostra przygmą skazanye, a potem drvgy abo gynszy brath przyszedwszy przed sadzą, ono skazanye odwolawa, dokonawayącz abo chczącz dokonacz, yszby przy tern skazanyv nye byl, chczącz, aby to skazanye wypysano abo zagaszono, a ktemv naszy sadze czastokrocz sya sklaniayą, a rzeczy skazane wygassaly. Przeto my chczącz pewnyeyszy konyecz thym rzeczam vstawycz, vkladamy, aby gdy bracza abo 28] syostra z bratem oczczyzną bada oddzeleny, a ktemv przyzwala abo geden z nych przyzwoli, tedy drugy potem nye mosze wzrzvczycz, ale ma trzymacz tako, yaco drvdzy, wygyąwszy o cząscz, czsoby nany przyslvszala, o tą mosze mowycz. Aczlyby bracza abo brath, syostra w oczczysnye nye byly rozdzeleny, a tako aczby myely lyata rostropnosczy, tedy vstawyamy, aby w tey dzedzynye, ktoraby byla nagabana abo gdze gyndze przez wosznego lystem pozewnym dano yawny rok, na ktorem tako ma stacz, acz kto ma mowycz czso ktey dzedzynye, abo ysz by byla gego abo ktore prawo w nyey ma, aby stanąl tego dnya thv abo tv na rokv vkazonem praw swa vkazal abo poloszyl. Paknyąly tako pozwany na te ystem pyrwem rokv nye stanye, vstawyamy, aby sadza tym rokyem dzedzyną skazał stoyą-czemv na rokv pyrwszem. Gdykoleby potem chczal nyestoyączy na rokv pyrwszym zdanye sądowe odnawyacz abo wzdzyracz, tedy gemv ma bycz vloszono wieczne mylczenye, a rzecz sadem zdaną w swey moczy ma stacz. (54). O konyv vkradzonem. (N)agoth kmyecz szalował na swe sąsyady tako, ysz gdysz my noczną rzeczą kony gest vkradzon we wsy myedzy sąsyady, natychmyast s pylnosczą gesm pobvdzyl sasyady, proszącz gych, aby my pomogly w sladv zlodzeya pogonycz. Tedy ony wzgardzili a pomoczy dacz nye chczeli, a w tern mnye kony gest zgynąl. Zatym my w tey rzeczy wszytkym są-syadom konya Nagotowy skazalismy zaplaczycz. KODEKS DZIAŁYNSKICH Iszy. 197 455). O vczączv palczow. (P)yotr na Iana szalowal, kako gemv w rącze gego swym myeczem trzy palcze vczal. Czegoszto Ian zaprzal. Ale ysze Pyotr po rocze mynalem 29] za swe palcze dosycz vczynyenya posządal, j tedy my Pyotrowy skaza­lyśmy samotrzeczy Iana o swe palcze poprzysyądz. (56). Gdy sadzy nye nagany, skazanye gego raa mocz. (P)yotr postawyl syą naprzeczyw łanowy sadzy o rzecz, ktorą przed nym myal abo czynyl; ale zdanye łanowo aczkole wspyrayącz syą przal, a sądzey nye naganyl. Tedy my rzecz abo skazanye łanowo sądzey vstawylysmy mocz myecz a na Pyotra vyną podlug skazanya sądzey. (57). Pyrwsze skazanye sądzey ma myecz mocz. (F)alco pozwal Indrzycha o dzedzyną, ale Indrzych zawyodl syą dawnosczą, czegoszto podlug prawa dokonal. Tedy sadza Falcowy przysądzyl dawnoscz przyiącz a o dzedziną wieczne mylczenye myecz. Potem przyszedwszy Mycolay brath młodszy Falcowy, chczal tą rzecz wzrvszycz a o nyą czynycz. Tedy my skazałysmy Mycolaya brata Falcowa w tey rzeczy nye slvchacz a pyrwsze skazanye sadzey mocz myecz. (58). O mlynarzy pospolytem myedzy braczą. (F)ranczek, Falco, Indrzych trze bracza mayącz gednego mlynarza, tedy Indrzych o nyektore vini mlinarza przed sądzą podlug prawa pokonał. Potem Falco młodszy brath przyszedwszy, szalowal na Indrzycha, yszby gego mlinarza sądzyl y zdal. Tedy my vszrzawszy rostargnyenye, przysą-dzylismy Indrzychovy, ysz podlug prawa vczynyl. (59). O pvsczynye kmyeczskyey. (N)yezgodny obyczay wsząly myedzy sobą zemyanye, ysze gdy ktori kmyecz vmrze nyemayącz dzeczy any ktorego przyrodzonego, pvscziną gego dobra ksobie przygmvya. Vstawiamy, aby z gymyenya tako vmarlego, gestly takye gymyenye, kyelych za poltory grzywny do czyrekwie, do kto-30] rey przysłuchał, sprawyono j a ostatek prziaczelom gego blyszszym dano. (60). O konyv zdrowem poszyczonem. (M)icolay szalowal na Pyotra, ysze gemv konya poszyczyl na drogą zdrowego, ale Pyotr obgechawszy drogą, wroczyl konya Mykolayowy chro­mego. Tedy Pyotr odpowiedzal, podlug wiari konya przyglądał y tesz karmyl, yaco swego wlosnego, a nye wyem, skąd ma vraz. Tedy my na tą rzecz przysądzylysmy Pyotrowy konya na strawie kromye roboty chowacz dwe nyedzely. Paklyby w tem czassye kony nye wyzdrowyal, tedy o ten gysti mayą myedzy sobą przyaczelsky vloszycz. 198 KODEKS DZIAŁYNSKICH Iszy. (61). Gdy kmyecz kmyecza zabige. (A)czkoly podlug starych praw bylo vloszono, ysz gdy kmyecz kmye­cza zabyl, tedy dawszy za wina trzy grzywny groszy, byl praw; ale ysze dosycz nye bylo takym kv sskaranyv, przeto vstawiamy tako: gdy kmyecz kmyecza zabyge, tedy panv, ktoremv przyslusza, za wyną trzy grzywny, a prziaczelom zabytego schescz grzywyen; paklyby nye myal czym placzycz a bylby yath, tedy głowa za głową. (62). Geden ma bycz powołan o maszoboystwo. (G)dy trze abo wiączey byliby pomowieny o maszoboystwo, aczkoly podlug starego prawa ten, czso kogo pomowyl w maszoboystwie, sam poprzysyągl, a tym y w vynye y w głowie bywaly potąpyeny, przeto vstawiamy, aby gednemv dano winą abo pomowyon o głową y poprzyssyąszon przez tego, kto nany mowy; ale drvdzy mogą bycz pomocznyczy zabycza glow, tako rzekącz: ten zabyl s pomoczą tylko tych. A tako czy, mayąly doskonale swiąthky, mayą odchodzycz, a nye mogąly myecz, tedy mayą bycz przewynyeny. (63). O smyerczy nyewiądomey. 31] (G)dy syą komv smyercz przyda kromye przycziny, | tho gest, yszby syą vtlukl abo vtonal abo kakole gynaczey, tedy chczemy, aby o takyego człowieka nygedna pomowa any szaloba była; a gdyby kto zabyth a nye wiedzanoby, kto gy zabyl, tedy o to dzedzina nye ma bycz obwynyona any o to ma czso czynycz, ale przyaczele mayą badacz wynowatego, podlug prawa mayą pozyskowacz. (64). O zabyczv slachczycza. (A)by syą od zlosczy wyną wztrzymali, vstawyamy, kyedy ktori slach­czycza zabyge, tedy za glowa szesczdzessyąth grzywyen, a od skaszenya abo vczacza ktorego czlonkv trzydzessczy grzywien, a od prostey rany pyathnacze grzywien sskazvgemy. (65). O zabyczv maczerze. (W)vawrzynyecz szaluge na Marczyna, ysze gemv maczerz zabyl; ale Marczyn w odpowyedzy Wawrzynczowy przyganyl, rzekącz, yszby nye byl od dobrey maczerze porodzony, chczącz gy od rzeczy odeprzecz. Ale my przy takyem czlonkv y temv rownem sskazalysmy glową zaplaczycz. (66). O zbieglem slachczyczv. (N)yektorzy swą szalonosczą abo rospvsczenym gymyenye swe, ktoreby na dlugy czas mogly rozmnaszacz a gego se czczą poszywacz, krothkym czassem strawywszy, od swego gymyenya zbyeszawszy, po stronam zbygayą, vbostwo tąpyącz. Przeto chczem, aby taczy acz nye moczą ale wyną bybili KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 199 skarany zbiegowie od swego gymyenya a po stronam zbyiayącz, to gymyenye, od ktorego odbyegayą, naszemv stolv przez wszego odmowienya przy­sądzono. Aczby taczy naszą myloscz przenaleszly a gymyenye odzerszely, 32] a wszakosz chczem, aby myedzy slachtą rowney czczy nye myely. (67). O plącze slvszebnykowem. (P)odlug starego obyczaya bylo, ysz gdy sluszebnyczi kv nyektoremv zabitemv na polv abo na drodze byly przywolany, prawem swym rzeczonym krwawne, odzenye, w ktorem zabyty byl, sobie brali. Ale syą tho nam nye wydzalo za prawo, bo nykt dwiema fanoma ma bycz vdraczon. Przeto odtychmyast zakazugem, aby sluszebnyczy tako wzączy kv ogladanyv zabytego, nye czinili szadnych lupow, ale za robotą swą grossze mayą wzącz od tego, kto ge wzowie, tako dlugo, asz mąszoboystwo bądze swiądeczstwem dokonano, (68). O spasyenyv zbosza. (A)by nykt suemv blysznyemv szkody nye czynyl. Gdyby nyekto popasl osyanye gynszemv konyem abo gynszym dobythkyem, chczem, aby szkodą temv, czyge zbosze gest, zaplaczyl, a od kaszdego bydlyącza dzeczskyego dal trzy pyenyądze. A gdykoly kto zaymye na swem zboszv, tedy slusznye pod swiądeczstwem mosze ge chowacz przez nocz; paknyaliby rano nye bylo wyprawyono, tedy ma ge dacz kv dworu, kv ktoremv przyslvcha. (69). Gdze komv dadzą winą, tv ma slvchacz. (G)dy kto badacz powod, nyekomv da winą w nyemyeczskyem prawie a bądze nany szalował, tedi winowąti tam ma powoda słuchacz asz do skonanya. Paknyaly wynowati vczynywszy dosycz po tern prawie powoda chczal nagabacz, tedy powod wygmye syą do swego prawa y sądzey, ktorego s prawem ma sluchacz. (70). Poszeszcza ma bycz spalon. (P)rawo czesarskye nas navcza, ysz poszescza ognyem ma zgynącz. 33] Przeto chczemy, gdyby nyekto | tako naleszon, aczby do kosczola abo do klasztora nyekako vczekl, tedy przez poruszenya swiątosczy ma bycz zlostnyk wząth a podlug prawa osądzon. Ale ysze taczy zlosnyczy kv odpyranyv swey zlosczy wząly sobye w obyczay myeszkacz w myesczech abo we wsyach, gdzesztoby syą nyemyeczskym prawem odpyraly, a tako czą-stokrocz swą chytrosczą od smyerczy wychodzą, przeto chczem, aby zly gori nye myal, ale wszady potąpyon. Vstawiamy, aby gdy takyemv dadzą wyną, aczkole bądze naleszon w myescze abo we wszy, ten nygednym pra­wem nye ma bycz sądzon, gedno polskym prawem przed sądzą vstawionym, ktory przekonany ma bycz skaran smyerczą gemv zgodną. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. (71). O dzewyczem gwalcze. (S)lusza podlug zakonv, aby syą kaszdy dobry zlego chronyl. Nyektorzy zły a nyeczysczi w swem szywocze, czvdzym szonam abo pannam gwałt vczinywszy a gych czczy pozbawywszy, gdy gym bądze dana wyna, chytrosczą podlug nyemyeczskyego prawa gych odbywayą. Przeto vstawiamy, aby taczy gwaltownyczy prawem polskym sądzeny. (72). O przywyleya straczenyv, gdy kto nye sadzy podlug gego. (K)to sam tego nye trzyma, czso na swem przywyleyv yma, podlug prawa dawnego sam to stracza. Nyektorzy zyemyanye naszego krolestwa mayącz od nas abo od naszych namyastkow lysti przywyleyne swym myastom abo wsyam. pod prawem nyemyeczskym, a wszakosz ty ysta prawa opvsczayacz, podlug praw polskych syą rządzą. Przeto vstawyamy, aczby kto prawa opvsczayacz ta, ktora mayą, gynszym sądzycz bądą pyrwsze mayą straczycz. Ale przeto chczem, aby gdze kto zgrzeszy, tam tesz ma 34] czyrpyecz tymsze prawem, ktore w tern myescze abo we wszy gest. | (73). O zbieglych kmyeczoch. (G)dy zbiegowie swym panom czastokrocz czynyą dzedzyny puste, przeto nam y naszym poddanym tho syą wydzalo podobno, aby takye schcody naszym poddanym nye blli. Vstawiamy, abi nye mogli wyączey smyecz zbyeszecz abo odydz, gedno geden abo dwa do gynszey dzedzyny, kromye woley tego pana, pod ktorym są abo myeszkayą; gedno w tych schtvkach kmyecze yawno wszytczy mogą zbieszecz, tho gest, gdy pan kmyeczowy szoną albo dzewką pokala yawno; druga sztvka, gdy kmyecze o wyną pana swego byliby w klatwye; trzecza, gdy o wyna panyską kmye­cze dzeczskowanoby czastokrocz abo drapyeszono; czwarta, gdy sam pan swe kmyecze przez viny zbyya abo łupy. W tych sztvkach nyetylko geden abo dwa ale y wszytka dzedzina mosze syą rvszycz. (74). Syrothi nye mayą dawnosczy. (G)dysz wdowa po szmyerczy mąsza swego weszmye dzeczy w swą opyeką nyemayącze doskonalych lyat, tho gest dwanaczcze lyath, a gdyby nyekto gym w tych leczech schcodą nyektorą w gymyenyv vczynyl, acz­by macz o to nye chczala abo nye mogla czynycz, tedy tym dzeczom dawnoscz nye mosze bycz przypysana, aczkolyby o to nyczs nye mogli abo nye chczeli asz do lyat doskonalych czynycz; aczlyby tesz po dokonalych lyeczech zamyeszkali czynycz a dawnosczby wyszła, tedy yaco y o gynsze sztvky podlug dawnosczy mayą mylczecz. (75). Dobri człowiek naganyony sam ma odydz. (A)by zemyanye abo gynszy maszowie spyrw w swey czczy szadnym zlodzeystwem nyeporvszeny od nas abo swych sasyad myely nyektore za- KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 201 35] chowanye czczy dla swego oczysczenya, a to gdy gemv dla gego masstwa o zboy nye dana wina przez sąsyady, tedy sam wiosną rąką odygdze. (76). Nykt przez czygey woley czvdza rzecz ma dracz (s). (G)idzyk szalowal na Falka, ysze gdy schedl w drogą, tedy w drodze zasnąl, tedy Falko nadszedwszy gy sspyącz, wząl gemv myecz y s tobolą, w ktorey byly trzy skoczcze pyenyądzi; ale acz gemv wroczyl myecz y to­bolą, ale trzech skoczczow gemv pyenyądzy nye wroczyl a na swoy vszytek obroczyl. Falco poznal, ysze myecz y tobola wząl byl, ale gemv zasyą yą wroczyl, ale o pyenyądze zaprzal. Ale my poznawszy, ysz nykt kromye czygey woley nysządney rzeczy nye ma wzącz, alyszby gego vproszyl, przetosmy w tey schtucze Gydzikowy sskazaly przyssyądz na swą schkodą. (77). Gdy kogo vkassy pyes. (I)dzyk szalowal na Falka, ysze s posczwanya gego gest gy pyes vkaszyl tako, ysze chramal. Falco zaprzal sczwanya; ale ysze Idzyk nye myal kym doswyatczycz, o taką schtvka sskazalysmy Falkowy sye odprzysyąndz. (78). O zagaszenyv swyecze. (I)dzyk szalowal na Falka, ysze gdy w wyeczor w domv Idzykowem sstala syą swada, przyszedwszy Falko gest swieczą zagasyl, s ktorego zagaszenya swiecze w tey sswadze Gydzyk nye wye, kto gemv zadał raną. Falko aczkoli poznal, ysze swieczą zgasyl, ale zaprzal, yszby Idzyka vranyl abo vrazyl. Tedy my Gydzykowy sskazalysmy przyssyądz, yako nye wye, kto gy vrazyl. A ysze Falko zagaszenym swiecze byl przyczynycza rany, 36] skazalysmy za rany dosycz vczynycz. | (79). Gdy pastyrz nye przyszenye owyecz. (I)dzyk szalował na pastirza, ysz owczą, ktorasz do czrzody przez pastirza wegnal, gego stroszey poleczywszy, ten owcze gemv nye przygnal, a tako zgynąla; ale pastyrz rzeki, ysze owczą z gynszym dobythkyem do wsy wegnal. Tedy my o taką rzecz y tesz tey podobną pastyrzowy skaza­lyśmy przysyąndz, yako owcza w wyesz wegnał. (80). O gygranyv kostek. (A)by kostky nye myali possylenya, bo oczczowie nyewynny cząstokrocz dla zlosczy a przegygranya synow gymyenya wlosnego pozbywayą, a tho nye dla wyny oczczowskyey, vstawyamy, gdyby nyektori syn badacz w moczy oczczowskyey abo za szywota oczcza y maczerze kostky gygral a przegygral cząscz pyenyądzy na slvb dosyczvczynyenya, tedy oczecz poko szyw, za to nye ma czyrpyecz any placzycz. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 26 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. Takyesz aczby szyd takyemv synowy poszyczyl pyenyądzy, za to tesz oczecz nyczs nye ma czyrpyecz any placzycz. Takyesz aczby ktori vczynyl ktora vmową o ktorekole rzeczy abo o dzedzyną, poko oczecz szyw, syna nyeoddzelywszy z gymyenya, tego tesz oczecz nye ma trzymacz. (81). Kostek nye mayą gygracz na zakład. (Y)sze chytroscz kosteczna slyachtą myedzy sobą spywszy syą geden drvgemv na kosthkach na zaklad pyenyadzy dawa a zasyą zyskvge, a tako ziemyanye czastokrocz konye, na ktorychby nam ryczerstwo myely sprawyacz, straczayą, y tesz dzedzyny za takym zasszenym zastawyayą a potem w vbostwo wpadwszy, kv gorszemv przychodzą abo zbygyayą, dla ktorych wyn po sąnd nasch radzy przychodzą, przeto aby naszy poddany czczyą 37] tym szyrzey slynaly, vstawyamy, aby od tychmyast szadny ziemyanyn naszs z nyszadnym czvdzoszemcem na zakład nye gygral, ale tylko za go­towe pyenyądze. Paknyaly kto nadto vczini a na kostkach da na zakład abo na zastawą pyenyadzy, abo za to rakoymya wezmye, tedy any wynowaczecz any rąkoymya za to ma czso czyrpyecz any placzycz. Aczlyby tesz ten, czso przegygra, poddal syą pod layanye abo sromoczenye a na to rakoymye postawyl, a tento, czso zyskal, chczalby gy abo gego rakoymya sromoczycz, tedy za sromotą ylkokrocz bądze sromoczycz, telkokrocz gemv wyną pokvpy pyąthnadzescza a sadowy naszemv drugą tesz pyąthnądzesczya. (82). Kto gedze na woyną nye czyny szkody (P)otrzebno gest kv pospolytemv dobremv aby kaszdy swoy pokoy myal, a geden drugemv szkody nyeczynyącz czanoth poszywayacz, ale nyektorzy nyedbayącz tego yakoby zlomcze zakona gdysz po swymsze szemyam czą gną na woyna swymsze sasyadom wyączey nyszly nyeprzyaczelom samy szkody nyewymowne czynya, w czemszeto nasze szemye nyemale vcząszenye czyrpyą. Przeto my chczącz takym szkodam konyecz vczynycz, vstawyamy aby gylkokrocz na woyna sczie ma bycz. szadny z naszych poddanych ma stacz we wsy ale na polv altam nygednego drapyeastwa any w (konych any w jdobythkv, any w gynszych w ktorychcole rzeczach mayą czynycz jedno tylko pokarm konyem, y to dosycz vmyernye tamo mayą sobie zy- skowacz any tesz w dąbrowach any w gayoch kv bvdowanyw Aczlyby to na to smyal vczynycz yako zvfalcze przeczywnoscz vcziny panv dze- dzycznemv tędy w czemkoly gy pan dzedzyczny o schkodą rąką fewą po- przypyąfze, to gemv ma odloszycz z wyną pyathnadzescza ą nam olgwalth 38] drvge pyąthnadzescza (83). Dzalv dzeczy nye mayą myecz s oczczem. (P)ospoliti obyczay w krolestwie naszem gest, ysz po smyerczy maczerze, dzeczy od oczcza swego dobra gymyenya polowyczhą, a tako dla swego glupyego rozvmv mlodych lyat gymyenye straczayą a straczywszy KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 203 dla myersyączky oczczowey, ktorą gemv czynyą, acz syą nad nymy nye slutuge, w vbostwo wpądayą; a tako s takyego rostargnyenya gymyenya obye stronye nyedostatek y szkodą cząstokrocz czyrpyą. Przeto ze wszym ryczerstwem vkladamy, aby kyedy macz vmrze, dzeczy cząsczy od oczcza szadney nye poszysczą, wygyąwszy to, ysz oczecz gynszą szoną chczal poyącz, abo tesz gdyby macnye gymyenye chczal roztruoszycz, tedy dzeczom z oczczem slvsza dzal vczynycz. (84). O lychwie szydowskyey. (G)dysz z lychwy pochodzy nyerządne łakomstwo, a to dla nyevstawienya podobnego platv mzdy, chczem, aby szydowie pyenyądzi poszyczayącz, za lypha na tydzeny nyewiączey wząly pod naszą mylosczą od grzywny, gedno pol grosza A gdyby syą kto szydowy lystem zobowyązal na pyenyadze lychwą placzycz, a gdyby szyd swą chytrosczą zamylczal y zadzerszal do dw lath a nye przypozywal gysczcza o mzdą przed sąd, tedy lychwą od dw lath ma straczycz a daley telko mzdą a znow lychwą początą ma myecz, a on lyst zapysny nygedney moczy daley myecz nye mosze. (85). Gdy kto porąby drzewo w czvdzem lyesze. (N)yektorzy swą smyalosczą wgechawszy w las abo w gay nyektorego zemyanyna, kromye woley gego drzewo wyrąbywszy, precz wywoszą. Przeto vstawyamy, bo gdy kto s czygego lyasa wyrabywszy wywieze dąb, czso syą godzyl na ossy, abo gdyby pospolytych drzew woz wywyozl, tedy temv panv, czygya są drwa, ma pokvpycz vyną rzeczoną syedmyna-39] dzessyath. (86). O slyachcze zbiegley y tesz czso lotrvya. (P)rzygadza syą, ysze porodzony s plemyenya slacheczskyego, cząsto­krocz swey czczy nyeszanyyącz, wydawąyą syą na lotrowstwo, ktemv na zlodzeystwo, a swą wolą bywayą zbyegowie s krolestwa naschego, a taką mayącz vmowka, wiele zlego w krolestwie poczynayą, a potem acz naszą laską na myloscz bada przyiączy, chczą syą rownacz we czczy slyachcze nyeporuszoney. Przeto vstawyamy, aczby taczy naszą laską zasyą w krole­stwo byly przyiączy, ą wszakosz o namowienye mayą opowyedacz a dosycz vczynycz, a weszdy takyey czczy nye badą myecz, yako slachczycz we czczy nyeporvszony. (87). Ktorzy cradną zbosze s pol. (P)odlug pysma swiatego czynyączy schkodą na polv, rzeczeny tesz są zlodzeye; ale ysze taczy od zlosczy nye mogą bycz wzczągnyeny, alysz gym powroz wloszą na szschyyą, przeto aczby nyektory kmyecz abo sluga czygykoly badacz, zbosze czygekole na polyv noczną rzeczą bral abo kradl, tedy aczby gego ten zabyl, czyge bądze zbosze, tedy za to nyczs nye po- KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. kvpy. Aczlyby ten zlodzey tego, czyge yest zbosze, vranyl abo zabyl, tedy za rany ma gemv dosycz vczynycz a za glową dzeczem. (88). O layanyv. (Y)sze wszelka nyeczystocz slow y skarade mowy kv swarv lyvd przy­wodzą, przeto od dobrych lvdzy mayą bycz owszeyky oddalony. Przeto chczemy, aczby ktory yazyka swego nyewsczągayącz, slyachczycz layalby slyachczyczowy myenyącz gy tak: thysz kvrwy syn, a natychmyast nye odwolal any zaprzal, czsoby mowyl, anyby doswyatczyl gego takym bycz, yako gy myenyl, tedy za layanye onemv, komvby tak layal, za wyną ma zaplaczycz schesczdzessyąth grzywyen groschy, iaco gdyby gy zabyl. Takyesz mowymy, aczby kto gego macz mowyl kvrwą a nye odwolal 40] anyby | doswyathczyl, czso mowyl, rowną wyną yako o pyrwe ma pokvpycz, abo odwolayącz ma rzecz: to czso gesm mowyl, lgalem yako pyes. (89). O ranach riczerskych abo slacheczskych. (W) byczv ryczerzow y gynszych naszych poddanych taky obyczay w wynach chczemy trzymacz. Aczby ryczerz riczerza abo slachczycz slachczycza ranyl abo vderzyl przez wylanya krwie, tedy slachczyczowy tako vranyonemv wyną rzeczoną pyathnadzessczya przez tego, czso vrany abo vderzy ma bycz zaplaczona. Aczby gynego vderzyl, ktoryby nye myal prawa ryczerskyego, tedy grzywną grosszy za taką raną; ale kmyeczowy schescz grzywyen, kto gego vderze, ma zaplaczycz. (90). Gdy kto Trany kmyecza abo zabyge. (A)cz kmyecz vranyon bądze asz do krwie abo tesz bądze byth barzo, tedy ze wszythkych wyn skazanych za rany abo za bycze, dwie cząsczy zbytemv ale trzecza cząscz sądowy, gdze ta rzecz sadzona, przykazvgemy dacz. (91). O zabyczv brata abo syostry. (A)czby nyektorzy zemyanye y slachczyczy naszego krolestwa braczą, syostry abo wlosne przyrodzone zabylyby nyemayącze plodv, tedy slach­czycz, czso tako vczyny, nye otrzyma oczczysny abo cząsczy gych szadneyI tesz skazvgemy thym wszythkym, czso tako czynyą, gych synom, aby wlosney cząsczy w takych dzedzynach nye myely, w ktorey dobra albo dzeczy gynszy przyaczele aczkole dalszy, mayą syą wwyazacz; y tesz wszytky takye, czso zabygyayą braczą abo oczcze, dla okrvthnoszczy gych aby nye byly slawny y do szadney czczy aby nye były przypvsczeny. (92). O sczepyenyv. 41] (V)stawyamy, aczby nyektore sczepye byloby yvsz wsczepyone y wsa­dzone, aczkoleby byli czyge wlosne y chczalby ge wykopacz, tedy na KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 205 dzedzynye abo na syedlyskv ma gych polowiczą ostawycz pod wyną schesczą grzywyen. (93). O rzeczy gwaltowne. (A)czby tesz nyektorzy gwaltownye szelazo gego abo ktorąkole rzecz gyną wiosną moczą swą komvkole nye podlug prawa wząlby, tedy z wyną rzeczoną schescz grzywien ma wroczycz tą rzecz gwaltownye wzątą. (94). O oranyv y syanyv. (G)dy kto orze y syege role czvdze, tedy nasyenye tho ma straczycz z wyną pyąthnadzessczą. (95). O wzaczv wolow. (G)dy komv cztyrzy woly gwaltownye bądą wząty a o taky gwalth vczyny swiadeczstwo, tedy chczemy, aby taky gwalth wolow y roboth za kaszdy tydzen cztyrzy skoczcze schcody y krzywdą czyrpyaczemv z wyną pyatnascze y sądowy drvga pyątnascze za wyną ma dosycz vczynycz. (96). Kto gwaltownye wezmye woz syana. (K)to wezmye woz syana komv gwaltownye, trzy grosche z wyną pyątnascze temv ystemv krzywdą y schkodą czyrpyaczemv ma zaplaczycz a sądowy tesz pyatnascze ma zaplaczycz; y tesz za kopą gedną zbosza ktoregokole nasyenya, gdy yą kto wezmye we dnye, wyny sądowy schescz grzywyen a schkodą czyrpyaczemv pyathnascze ma dacz; aczkole yą we­zmye w noczy, wyznawamy bycz zlodzeystwo. Y tesz za kopą yarą y ozymyą wyznawamy gedną czwyerthnyą, gdy na woz gwaltownye wząta bądze, 42] o ta skazvgemy yako za woz syana. Acz sluga, który rzeczon gest holomek abo hannsknach, sadowy (s) pana swego vczyny nyektorą schcodą abo krzywdą, pan gego zan ma dosycz vczynycz. (97). Gdy vbogy pozowie bogatego. (G)dy vbogy czlowiek pozowie bogatego o gwalth, tedy bogaty o gwalt przez swyathky ma syą oczysczycz abo podlug obyczaya gwałtownego rowną wyną ma bycz skaran. (98). O wynach kto nagany sskazanyv. (G)dy kto nagany abo narzecze skazanye pana cracowskyego, tedy kocz abo torlop gronostayowy ma gemv dacz; ale panv sandomyrskyemv abo lubelskyemv torlop z lasycz, kaszdemv woyewodze torlop z lasycz, sadzam krakowskym y sandomyrskym torlop kvny, podsądkom lysye, podkomorzam po szesczy grzywnach, komornykom tych wszystkych po szesczy skoth, sadzam starosczynym po polu grzywnyv, kaszdemv pysarzowy zyemskyemv torlop lysy. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. (99). Gdy syn gygra kostky. (S)in gescze nyeoddzelony od oczcza any od braczey, gygrayączy kostky nyeczsoby straczyl, tedy thy wszythky rzeczy chczemy y vstawyamy, aby na gego cząscz przylyczony. (100). O pokosyenyv trawy. (B)artolt skarszyl na Andrzeya, ysze mv laką pokosyl; tedy Bartolth poznal, ysz laką pokosyl, ale to przyloszyl, ysze yą kvpyl v wlodarza Andrzeya za gotowe pyenyadze y zaplaczyl. Ale ysze wlodarz vmarl, ktory wząl pyenyądze, tedy my Andrzeyowy skazalysmy targv laky swiathky dowiescz. (101). O ranach w gygrze. 43] (B)artolth szalowal na Andrzeya, ysze gy vranyl, tedy Andrzey po­znal ale nyechczącz gy vranyl, ale w klamye krothophylącz, yako przyaczel s przyaczelem Teedy my seznawszy, ysze gygra nye ma bycz ze szkodą, skazałysmy Andrzeyowy dosycz vczynycz za rany. (102). O poszyczonych pyenyadzoch. (I)an poszyczyl Pyotrowy dzesyączy grzywyen y wzal po nyem za nye rakoymye Wawrzyncza. Potem Pyotr łanowy zaplaczyl pyenyądze krom rąkoymyey, a potem Pyotr Wawrzyncza pozwal o rąkogemstwo, a tento przed sądem rzecl, ysze pyenyądze gemv są zaplaczony przez gysczcza, Tedysmy skazaly doswyathczycz zapłaty. (103). O wyanye a przy czem dzeczy mayą ostacz. (G)dy masz vmrze, tedy szona przy wienye swem ma ostacz, pyenya­dzoch, perłach, kamyenyv, odzenyv; a gdy ona vmrze, tedy wszythko na dzeczy, acz ge ma, sspadnye. Ale gdyby gynszego mąsza chczala poyącz, a dzeczyby byly pyrwszego maszą, tedy oczczyzna wszythka ma spascz na dzeczy y dzal maczerzyzny, czso na nye slvsza, a ona z ostathkyem masza poymye podlug swey woley. (104). O wydawanyv panyen. (G)dy kto panną wydawa za masz, tedy za posag pyenyądzmy gotowymy tylko przed przyaczelmy gey ma namyenycz, ale dzedzyna abo gymyenye przed krolem ma bycz namyenyono. (105). O szkodze pyenyąszney y o potwarzy. (P)yotr szalowal na Iana, ysze w dzen targowy na dobrowolney drodze gwaltownye s toboly wzal gemv osmy skoth pyenyądzy. Tedy Ian rzecl, 44] ysze gy nyewynnye potwarza, chczącz syą wy wywyescz szesczą swiathcow. Tedy my o taką rzecz skazałysmy łanowy dwiemanacze swyathky nyepodeszrzanymy odydz. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 207 (106). O szkodze pyenyąszney. (P)yotr szalowal na Iana, ysz gdy szedl na rolyą oracz, czrzos gest gemv vpadl s oszmyą skoth, a tento Ian gydącz za nym nalazl; ale Ian zaprzal, aby nalazl czrzos. Tedy my łanowy skazalysmy samemv syą odprzysyąndz. (107). O drzewie owoczowem. (D)rzewo iableczne abo vszythcowe kto porąby, czyge gest, za szkodą wyardvnk z vyną pyathnadzeszcza. (108). O oczysczenyv slvgy przeczyw panv. (G)dy pan naprzeczyw sludze swemv abo wlodarzowy o nyektore wyny abo krzywdy bądze, tedy wlodarz abo slvga pana swego ma odbycz szesczą swiathcow o kaszdą rzecz. (109). O kvpnem szoltystwie. (G)dysz szoltys ma pana swego wolą czynycz, przeto nye slvsza, aby szoltys był mocznyeyszy, nyszly pan. Przeto chczem, aby nygeden ryczerz any moczny pan szoltystwa gynszego pana w dzedzynye nye kvpowal, kromye woley gego. Aczlyby kto nadto vczynyl, tedy chczem, aby ten targ nye stal ny zacz. (110). O pospolytem dobrem. (V)stawycznye pospolstwo czyny czastokrocz rostargnyenye, w ktoremszeto bracza abo gynszy przyaczele na gnyew abo swar czastokrocz przy-45] chodzą a tako w szkoda vpadaya. Wiele ludzy wząly to w obyczay myeszkacz w osobnosczy swych domow abo syedlysk, czascz, ktora na nye slvsza z rozdzelenya oczczyzny, a to przez przyaczele, aczkole tego dzalv przed oblycznoscz krola abo xąndza nye przywyodą. Ale czastokrocz syą przygadza, ysze geden pylnyeyszy gest syebye obeszrzenya y syedlenya, nysz drvgy, a tako ow rospusczony y tesz nyedbayączy dla polepszenya y zbvdowanya dzal przez przyaczele vloszony, wzrzvcza, a to po dlvgem czasye, dla ktorego obyczaya domownyk czastokrocz odtrączy syą od bvdowanya y polepszenya swego gymyenya. Przeto my chczącz ten obyczay zatraczycz, vstawyamy, aby gdy bracza abo przyaczele blyszszy abo daleczy rozdzelayą syą, a wtem dzale bądą myeszkacz przez trzy lyata y trzy myesyącze w mylczenyv a przed sadem tego nye wzrvszaly, wygąwszy dosko­nalą przyczyna, dla ktoreyby dawnoscz bycz nye mogla, tedy tako zamyeszka, przerzeczoną dawnosczą ma mylczecz. (111). O dawnosczy lotrowskyey y zlodzeyskyey. (G)dysz zlodzeystwo abo zboy dla wyny abo smyerczy vstawyoney podlug zaslugy przez złe ludzy bywa zatayono, tako, ysze zloscz takych KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. zlosnykow na vznanye rychlo nye mosze przydz. a gdy kto naprzeczywko gym chcze czinicz, tedy taczy dawnosczą chczą odbywacz; przeto aby syą taczy zlosmyczy nye mnoszyli, vstawiamy, aczby kto o zlodzeystwo abo zboy przed sądem byl namowion, a gdyby ten, ktory namowy, y ten namo­wiony bylibi w gedney dzedzynye abo pod gedną parrochią y mszey slvcha-46] ly tym obiczagem badze myecz dawnoscz namowyony mymo geden rok; ale gdy ten, czso namowy, y tesz namowyony bada od syebie daleko, tedy gynsza dawnoscz namowyonemv nye mosze bycz, gedno trzy lata, a ow, czso tako zamyeszka, dla swego lenywstwa ma mylezecz. (112). O dawnosczy dzeczy mlodych. (A)czby dzeczy mlode lyath doskonalych gescze nye myali a o dzedzina bylibi przed sąd pozwany, a ty to dla nyedostathkv lyat abo rozvmv odyącz syą prawem nye mogą, tedy sadza prawo ma odloszycz y zawiessycz tako długo, az dzeczem lyata wynydą. A potem acz syą rzecz wznowy, dzeczy mayą odpowyedacz a nye mogą syą dawnosczą onych lyath, ktorych byli pozwany, wyiącz; ale o gynsze rzeczy, o ktoreby nowo byli pozwany, dawnosczą mogą odbywacz. (113). O dawnosczy maszskyem. (G)dysz rownoscz myedzy stadlem gest rozmagytoscz, bo nyektorzy są wolnyeyszy, drudzy to gest maszowie nyszly szenysczyzny, przeto aby kaszdy o swey rzeczy abo dzedziny doskonale mogl czynycz, krothcosczy nyemayącz w dawnosczy, vstawyamy, aby kaszdy masz myal dawnoscz za trzy lyata; a dla krechkosczy pannyeyskyey wdowa ma myecz dawnoscz za szescz lath; ale maszathky, ktore samy w sobye wolne, dawnoscz mayą myecz za dzessyącz lath. (114). O potwarzy y o potwarczach. (A)by potwarz zlych lyvdzy zagynala, bo nyektorzy wząly sobye w obyczay potwarcze potwarzacz lyvd nyewynny o maszoboystwo przed 47] dawnymy lyathy vczynyone y przed sądem | przyganycz, dla ktorey dawnosczy lyat y starosczy rzeczy oczysczenye nye moglo bycz, abo acz bylo, ale szylną cząskosczą, przeto vstawiamy, aczby kto chczal o maszo­boystwo kogo gabacz abo glowy pozyskowacz, tedy to ma czinycz do trzech lath, nysz wynydą trzy lata od zabicza glowy. Aczlyby po trzech lyeczech chczal czynycz, tedi dawnoscz tho odtrączy. (115). O sadzach. Capitulum. (G)dysz przy sadzech wierny sądze nye maya myecz any baczycz gnyewow any lasky any darow, gedno podlug prawdy y sprawiedlywosczy sądzycz skazowacz, a to od tych, ktorzy na naszem stolczv są posadzeny; bo gdy sądza vkazuge sprawiedlywoscz, tedy wsporcze odstąpvyą od po- KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 209 thwarzy. Vstawiamy, aby kyedy my s swym dworem krolewskym do Poznanya abo Gnyezna wgedzemy, sadza kromye wszego zamyeszkanya do naszego dworv ma bycz y syescz na sadze a poznacz o wszythky rzeczy dzedzynnc przed namy abo kromye nas z naszego przykazanya; ale gdy my s tych zemy wygedzem, roky pospolite podlug obyczaya o dzedziny mayą bycz trzymany y chowany. (116). O pysarzv ziemskem. (V)stawiamy, aby pysarzowie przy sądowych rzeczach, gdy wiodą swiathky, które bada pysacz, mayą wzącz schescz grosszy, a od zapysv poltora grosza; vrzadnyczy od tego, ktori wyedze swiathky, mayą myecz cztyrzy skoczcze a od viny rzeczoney syedmynadzescza w podzczskowanya 48J mayą wzacz wolv podleyszego za wierdvnek; | ale podkomorze gdy gednego dnya rozgranyczy dzedzyny myedzy dwiema zemyanynoma, aczkolyby dwie abo trzy rozgranyczyl dzedzini, ma myecz pol grzywny; ale gdy wiączey dny nyszli geden, tedy trzy grzywny ma myecz, a to aczkole dwie abo trzy y wiączey dzedzyn rozgranyczylby. Tesz ma wzącz dwie syekyrze y dwa rydla. Wozny aczby wydal gynaczey przysyągą swiathkom, nysz yako mv bądze przykazano, aczby byl sądownye dokonan, tedi ma bycz sloszon a gyny myasto tego postawyon. (117). Sadza nye ma zdacz kromye powoda. (V)stawiamy, aby nygeden sadza any starosta sądy czynyączy, nyszadnego maszą o ktorakoly rzecz nye zdal, kromye strony sąpyercze abo po­woda, alyszby sadownye byl przeparth. (118). Pan za slvga nye wchodz do sądv. (C)zastokrocz panowie moczarze dla slug abo swich przyrodzonych przed sąd w rzeczach wyczasstwo otrzymayą nyesprawnye. Przeto vstawiamy, aby tym obyczagem szadny pan za slugą abo przyrodzonym do sądv nye szedł, pod vyną pyątnadzesscza. (119). Gdy kto kord abo myecz wygmye przed sądem. (A)czby nyekto przed sądem kord abo myecz wygiąl y vranyl kogo, tedi ten ma bycz na naszey mylosczy. Aczlyby dobywszy brony nykogo nye vranyl. tedy ma pokvpycz vina syedmnadzesscza, a temv, na kogo syą poruszy, viną pyąthnadzesscza pokvpy. A gdyby na naszem dworze abo 49] naszego starosty kto brony dobądze a nye vra ny kogo, tedy na naszey lascze ma bycz; a gdyby vranyl, tedy kromye szadney mylosczy ma bycz skaran. Aczlyby przed iarczybyskvpem dobyl kto myecza abo korda y vranyl kogo abo nye vranyl, tedy iarczybyskvpowy syedmnadzescza syedmna­dzesscza (s); a gdyby layal abo zla slowa mowyl przed nym, tedy pyatna­dzesscza. Aczkolyby na naszem dworze abo ryczerskyem czso vkradl, tedy Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 27 210 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. vcho ma bycz vrsnyonc; a gdy kto na ryczerskyem dworze brony dobądze y vrany kogo, tedy za raną raka abo na mylosczy ryczerskyey. (120). Kto ma dacz slvszebnyka. (V)stawiamy, ysz my abo starosta abo woyewoda abo sadza abo podsądek abo wozny sluszebnyka mayą dacz kv pozwanyv tako, ysze ktorzy mayą prawo, nye mogą bycz pozwany, gedno lystem naszym abo starosti naszego; ale na dworze naszem abo przed sadem sadzy naszego pospolitego, moczą naszą abo stnrosty, kromye lystv na gospodze mosze pozwacz. Ale kromye dworv naszego abo sadv, gdy kto ma bycz pozwan listem przez sluszebnyka, a to tento pozywa abo slvga swym, dawszy mv rok, przed kym stacz a kyedy; aczlibi pozwany na pyrwem y wtorem rokv nye stal, tedi sadowy pokypy osmy skoth, a gdy na trzeczem rocze nye stanye, rzecz, o ktorą pozwan, straczy, wyną pokvpywszy. Aczlyby sapyercza na pyrwem rocze sam abo przez posla swego nye stal, tedy rzecz, o ktorą po­zwal, straczy z wyną syedm grzywien. (121). O pozwanyv nyerzadnem. (Z)akazugem chczacz to myecz, aczby naszy dworzanye abo ktorzy gynszy na naszem dworze pozwany abo zastany abo przy naszem sadzy | 50] nyenawysczyą abo chitrosczą, tedy nye mayą odpowiedacz; alysz gdybi bili pozwany dowodnye podlug vrzadv przed nas abo naszego sadzą, tedy mayą odpowiadacz, ktorym to ma bycz dano rozmyslnye a obyczaynye. (122). O dawnosczy przcdaney abo zastawioney. (V)stawiamy to na wieky trzymncz, aczby kto przedawszy dzedziną swą, potem w nyey chczal nyeczso podlug prawa pozyskowacz w sadze, to ma vczinicz przed osmyą lyath. Aczlyby tesz zastawyl dzedziną komv, a teyto sam abo przez swe przyrodzone nye wykvpyl any przed sąd przywyodl, yszby chczal wykvpicz do trzydzesczy lyath, tedy takye dzedzyny przednne abo zastawione podlug dawnosczy lyat przerzeczonych mayą zostacz v tego, komv przedany abo zastawiony. (123). Twardoscz statuth. (A) ta statuta chczem, aby myali mocz na vieky od lyath boszego narodzenya tyssyącza cztyrseth czterdzessczy syodmego lyata. (124). O wziaczv kony abo wolow gwaltownye. (A)cz komv konye abo woly, skot y gynsze bydlo abo gynsze rzeczy ktorekole bądz zlodzeystwem abo zbogem abo gwałtem vezma, ten gdy przed rokiem o takye rzeczy a o konye przed dwiema lyatoma sadownye nye vcziny, tedy potem aczby chczal czinicz, ma bycz dawnoscza odrzvczon. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy 211 (125). O wstecz, gdyby syą zasyą do sadzey pvsczyl. 51] (V)stawiamy tho, gdyby nasz sadza abo starosti | naszego abo woycwodi riczerzmy o ktorą rzecz osądzyl, gdysz nye sam sadza sadzy ale y z gynszymy przy nyem na sadze syedzaczymy sadzy, przylawszy potem rzecz chczal osadzoną wztrączycz, tego nykt nye mosze vczinicz: to wyiawszy, aczby kto wztecz do sądzey syą pvsczyl, kako osądzyl, tedy sadza acz pamyata, ma nytychmyast powyedzecz abo do yvtra prze rospamyatanye odloszycz. (126). Kto przygany sadzy, yszby krotko vczynyl. (V)stawiamy tesz, acz ktoby przed namy abo naszymy riczerzmy skarszyl na sadzą, yszby gego rzecz zle skazal abo gemv przyganyl rzekącz, ysz mv krothko vczynyl, tedy sadza swey sprawiedlywosczy ma dokonacz tymy wszemy, ktorzy s nym na sadze syedzely, ktorzy poznayą, ysz sprawiedlywie osądzyl. Aczlyby ten, ktori tako przyganyl, chczalby dokonacz» tedy ma dokonacz szesczą swiathkow takyey czczy, yako sadza. Aczlyby nye mogl dokonacz swiathky, abo by syą sadza wywiodł, tedy ow, ktori tako przygany, ny o szadną rzecz ma bycz sluchan, alysz sadzy zaplaczy trzy grzywny abo torlop kvny a podsadkowy trzy wierdunky abo torlop lysy, o to acz podsadek dokona tesz, ysze sprawiedlywie sskazal. A czso sadzam skazalysmy, to tylesz panv tey wlosczy sadzam panyskym, acz syą wywiodą o naganyenye, kocz abo torlop barany przepadnye. (127). O rakogemstwie. 52] (V)stawyamy, aczby kto za kogo raczyl a ten, | za kogo raczą, zaprzy syą, aby zan raczono, tedi gestly dlug dwadzess:zą grzywien, sam wiosną raka, a gestly czterdzessczy grzywien samowtor, a kaszdy wyszschy dlug na to samotrzecz ma przysyądz swey sprawiedlywosczy. (128). O zastawie szydowskiey. (V)stawiamy, gdy kto rączy za kogo szydowy, konya any wolv nye zastawiał, wyiawszi, ys..by byla wola tego, za kogo rączy; tedy ten, za kogo raczą, taka zastawą ma wykvpycz. (129). Gdy kogo zastapyą przed sądem. (V)stawiamy tesz, gdyby komv dano winą lubo o mala abo o wieliką rzecz a przed sąd pozwano, a tento stoyącz przed sadem rzecze: pan my kazał tho vczinycz abo towarzysch, a zatym pan abo towarzysch przyszedwszy y zastapi gy, tedy ow, kogo tak zastapyą, bądze praw, a ten, czso tako zastąpy, ma natychmyast odpowiedacz o rzecz namowioną. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. (130). O woly y o slvszbie. (V)loszylismy, ysz riczerze y slachczyczy krolestwa naszego polskyego nam y naszym namyestnykom w zemy w krolestwie polskyem w zbrogy yako kaszdy mosze, mayą sluszycz; ale za granyczamy nye są powynny, wygyąwszy, yszbysmy gym dosycz za to vczinili abo gych proszyly. (131). O posagv dzewcze namyenyonem. (V)stawiamy, aczby nyektori zemyanyn za szywota swego dzewką swą 53] za masz dal, posag gey dostateczny namyenywszy, tedy po sz myerczy oczczowie ta dzewka na braczy wiączey nye zyscze. Aczliby gedna abo wiączey dzewek po smyerczy oczcza zostali, teyto dzewcze za posag ma bycz oprawiono ssto grzywien przez braczą tey panny; aczlyby byla panna wogewodzina a gymyenye wielikye, tedy ssto grzywien, ale gdyby bylo wiele dzewek a gymyenye male, tedy gymyenye na pienyadze ma bycz schaczowano a tedy brath rodzony gestly abo stryczny 1) czascz kaszdey pyenyądzmy myasto posagv ma zaplaczycz. To gest o dzewkach wogewodzynych. A tosz tesz chczemy o dzewkach gynszych zemyan, ysz za swego szywota mayą ge wydacz za masz, posag gym dostateczny oprawywszy, ktore po smyerczy oczcza na braczy swey wyączey nyczs nye zysczą. Bracza rodzona abo stryczna syostram kaszdey po czterdzesczy grzywien mayą dacz, a to acz bądze wielkye gymyenye; ale gdy bądze rowne gymyenye, tedy podlug rosaczowanya cząsczy, ktora na nye slusza, pyenyadzmy ma bycz dano. Brat rodzony abo stryczny, aczlyby tych nye bilo, tedy którzy blyszszy s pokolenya są, a to syostry gdyby były za masz wydany, dzerszawy abo gymyenye otrzymayą; a tho aczby syostri byli wyposaszony. Ale oczecz za szywota swego dzewkam swym na gymyenyv kvpionem abo od krola danem pienyadze mosze namyenycz, ktore pyenyądze brath zaphczywszy syostram, dzedzyczstwo sam otrzyma. Ale panna za zywota oczcza za masz wydana z oprawą, po smyerczy oczcza brata nye mosze gabacz o posag, 54] ale na tern ] vina myecz dosycz, czso gey oczecz y macz za szywota posag oprawili. Aczlibi bacza zmarli abo gych nye bilo, tedy wzdy nyekako dzewka dana dzerszawy nye otrzyma, ale w pokolenyv blysschy wyposaszy yą, gymyenye oderszy, wygyawszy dzeczy nyszszych slachczyczow abo slug abo manow, ktorych dzewkam posag y cząscz z gymyenya podlug oschaczowanya w pienyądzoch ma bycz dano, a dzedzyny samy otrzymayą. Ale zakazvgemy, aby szadna dzewka w pusczyną nye vpadala, ale gdy kto vmrze plodv nyemayącz, tedy blyszszy pvsczyna otrzyma. (132) O dzale oczczowskyem. (V)stawiamy, gdy masz po smyerczy szony swey swoge syny oddzely z gymyenya, ktorymto dzalv nye mogl odmowycz, a gdyby taky dzal przed 1) Tu następuje wyraz »wzawszy«, ale podkropkowany na znak że błędnie wypisany. KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 213 nas abo starosti naszego nye byl vczvyrdzon, po smyerczy oczczowey sy­nowie taky dzal mogą wzruszycz, ktorzy myedzy sobą oczczowa czascz rozdzelyą. Ale gdyby oczecz dzal vczynyl s synmy tym obyczagem, yaco pyrwey, a potem druga szoną poyąl y myal s nyą syny gynsze, tedy sy­nowie przy szmyerczy szony kv cząsczy oczczowey nye mogą przystąpycz, ale ta czascz sspadnye na syny wtorey szony. Aczlyby byli dzewky, tedy ma gym bycz obrządzono tym obyczagem, yako przedtym postawyono o posag, Gdyby dwa abo trze bracza myedzy sobą dzal vczynyli, a potem geden s nych vmarl, tedy any bracza any dzeczy brata vmarlego nye mogą wzruszycz, aczkolyby taky dzal przez nas abo naszego starostą nye byl poczwyrdzon. (133). O zabyczv slachczycza y kmyecza. | 55] (A)czkoli podlug prawa gest vstswiono, ysze kto kogo zabyge, tedi glowa za glową, ale my chczącz tho vlzycz, vstawyamy, acz kto zabyge ryczerza, ten ma dacz gego oczczv y maczerzy trzydzessczy grzywyen a dzeczom abo przyaczelom schesczdzessyąth grzywien; a kto rany w rąką abo w nogą abo w nos, pyąthnnscze, a za gynszy palecz trzy grzywny, ale za wielky osm grzywyen; a kv kaszdemv vraszenyv tych czlonkow winą temv vraszonemv rzeczoną pyąthnacze przepadnye. Aczby kto kmyecza zabyl, tedy za glową panu czyg kmyecz, trzy grzywny, a szenye abo dzeczem syedmy grzywien. Aczlyby ten, cso zabyge, y ten zabythy badą dw panv, tedy trzy grzywny myedzy sobą rozdzelyą. Kto kmyecza rany, za raną kmyeczowy pol grzywny a panv grzywna. Aczliby ten, kto rany a vranyony bada dw panv, tedy panowie wyną myedzy sobą rozdzelyą. (134). O gwalcze dzewczem. (V)stawyamy, aczby kto dzewką ktoregokoly stadia kromye woley rodzyny zgwalczyl a toby bylo doswiathczono, tedy szywoth gego ma bycz na mylosczy tey dzewky y gey przyaczol. Aczliby panna abo dzewka przyzwolyla syą wzącz a potem s tym w malszenstwo wstąpyla, czso yą zgwalczyl, rodzyna gey posagv nye da. Gdy kto dzewcze, mnszathcze, wdowie abo ktoreykole szenysczysnye na drodze, na polu, w lesye, w domv, we wsy gwalth vczyny, a gdy taka szensczysna byesząncz do nablyszszey wsy placzącz bądze powolawala gwaltownyka, w ktorey acz znaky gwaltv bada nalesony y tesz kmyecze gwaltv wolanego doswiathcza, tedy taky 56] na naszey y na przyaczol mylosczy ma bycz. Aczlyby szenysczyzna potwarzala kogo y powolawala a na nyey znakv gwaltv nye nalesyono, tedy ten, komv winą dadzą, ma odydz szesczą swiathkow takych, iako sam, a tą pothwarczą viną podobną ma bycz skarana. (135). Komvby »dano« viną o zlodzeystwo. (V)stawyamy, aczby kto o zlodzeystwo abo zboy przed sądem byl przemoszon trzykrocz abo dokonan, abo rzecz kradzoną abo. gwaltem wzatą KODEKS DZIAŁYNSKICH Iszy. oblycznye wroczyl, tedy ten na wieky swą czescz straczyl any szadney czczy w krolestwie myecz nye mosze, any od nas darow szadnych trzymacz. Aczlyby komv dano wyną a tego nye dokonano, a tento swiatky syą myalby odwiescz, gdyby w gednem swiathkv vpadl, tym czczy nye straczy, ale schcodą ma odloszycz. (136). O zlodzeystwie we wsy abo na polv vczynyonem. (V)stawiamy tesz, acz kto ze wsy pana gynszego vczynylby zlodzeystwo we wsy pana gynszego, wiączerze (s), w stawie, w rzecze, na lącze, we zboszv, na polyv, a przekonan sadownye schkoda ma zaplaczycz, czyge gest, a panv, czyg czlek, viną zlodzeyską ma zaplaczycz. Aczby kto trawą pasl abo kosyl, ten kosą abo plascz ma straczycz; a gdyby kto drwa rąbyl w lesye gynszego pana, ma pozbycz syekyri. Aczlyby ten, kto byerze syekyry, podlug prawa gych nye myal gdze chowacz, tedy do blyszszego dworv naszego ma ge dacz. (137). O Iyfye szydowskyey od gedney grzywny. (L)ipha, ktora gest strata naschego gymyenya, vstawiamy, aby nygeden szyd w krolestwie naszem przez gedcn tydzen od grzywny wiączey | 57] gedno grosch, nye wząl. (138). Gdy kto porąby drzewo w czvdzem lyesye. (N)yektorzy swą smyalosczą wgechawszy w lyas abo gay nyektorego zemyanyna kromye gego woley, drzewo wyrabywszy precz wywasza. Przeto vstawyamy, gdy kto s czygego lyasa wyrabywszy wywiesze dąb, czsoby syą godzyl na ossy, abo gdyby pospolytych drzew woz wywiozl, tedy temv panv, czyge gest drzewo, ma pokvpycz wyną rzeczoną syedmynadzessyąt. (139). O potwarzy slvszebnyczey. (C)zastokrocz przed nas gest przywodzono, kako sluszebnyczy w na­szem krolestwie ziemyany abo wsy dvchownych vcziaszaya, wynalyazvyacz sobie dzywna prawa; przeto taky podlug pyrwych statuth ma czyrpyecz. (140). Gdy slvga pomaga za panem. (G)dykoly sluga swego pana bronyacz, kogo vrazy, za to od vraszonego abo od gego przyaczela nygedney myerszączky nye ma czyrpyecz. (141). O zabyczv bydlyaczia. (V)stawiamy tesz, acz kto nyevczone bydlyą zabyge, ten ma dacz temv, czyge gest, za nye trzy grzywny, za szrzebcza tesz trzy grzywny; a gdy kto klusyą zathnye, poltory grzywny, za szrzebcza dw lyath pyacz grzywien, KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 215 acz gy kto vrany; acz bądze starszy nysz dw lyath, a badze przez kogo zabyth, tedy ten, czyg gest szrzebyecz, nacz smye przysyądz, to ma zaplaczycz. (142). O dzeczkowanyv lyasa y gayv. 58| (V)stawiamy tesz, acz geden z drvgym mayącz granicze rozgechane, przegechawszy granicze w lesye drwa kv swemv poszythkv rąbal, ten czyg lyas gest, za pyrwe ma wzącz syekyrą, za wtore syekyrą, plascz y suknya, za trzecze woly abo konye ma wzącz kromye wszey viny; a!e gdy weszmye dwa woly abo konye, tedy godnego ma sobie zastawycz, a druge ma dacz na rakoymye, a znak ma na drzewie wyrąbycz tam, gdze wząl zaklad. (143). O wyrabienyv dąbv. (A)cz kto w czudzem gayv geden abo dwa dąby wyrąby kradmye, za kaszdy dąb osmy skoth; aczly trzy wyrąby, tedy temv, czyg gest gay, trzy grzywny a sądowy trzy przepadnye. A gdyby małe abo zapustne porąbyl, tedy cztyrzy skoczcze pokvpy. Ale za dąb dabrowny dwa skoczcza a za chrost abo za lyatorosly telko ma bycz podzeczkowan. Acz kto drze­wo s pczolamy porąby, temv, czyge gest dzenye, za kaszde grzywną, a sa. dowy drugą grzywna; ale gdy sosnyą kromye dzenya porąby, tedy pol grzywny a sadowy druge pol. (144). O pasyenyv dobytka. (V)stawiamy, aby kaszdy od swiątego Woyczecha asz do swiatego Mychala swe bydlo w stroszy myal, a gdy komv szkodą vczinł, tedy schkodą podlug schaczowanya ma zaplaczycz s wyną sadową. Acz kto zaymye czyg skoth na spasy, mymo yvtro v syebie gego nye ma chowacz. (143). O pasyenyv swyny w czvdzem liesie 50 50) kto swynye w czudz lyas na szolądz pvsczy kromye woley tedy ten czyg gest lyas za pyrwy raz ma wzącz gednego wieprza a za wtory dw wieprzv a za trzeczy wszystky swynye zayąwszy ma dacz naszemv dworv nablyszschemv ktore s namy na poly ma rozdzelycz a ma znak wyrąbycz na drzewie tamo gdzie swynye zayąl A gdyby ten czge (s) swynye byli rzekla yszeby nve tamo gdze znak vczynyon swynye zayąl tedy ten, czso zayal ma sam przysyaga dokonacz prawdy. (146). Kaszdy ma droga gnacz swynye na pastwą. (G)dyby kto mayącz lyas abo dabrową od syebie daleko, a swe swynye chczalby gnacz przez gymyenye pana gynszego na pastwą do swego lyasa, ten kromye woley gego nye ma gnacz gynądy, gedno drogą, ktora gydze do lyasa. Tesz chczemy myecz, aczby kto do czygego lyasa z myta na pastwą chczal gnacz na bvkyew abo na szolądz, ten, czygy gest 216 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. lyas, ma sebracz szolądz zobapol drogy na trzydzessczy lokyeth, aby ten, czyge są swynye, kromye schcody mogl przegnacz do lyasa. (147). O wynach, ysze syn za oczcza nye ma czyrpiecz. (G)dy swiąte pysmo swiąthczy, ysze syn nye ma czyrpyecz za oczcza, any oczecz za syna, przeto chczem, aby oczecz za zlego syna any syn za oczcza any brath rodzony za brata any szadny przyaczel za przyaczela nye czyrpyal, nyszlyby oczecz s synem abo brath z bratem w gednem zlem 60| vczynkv bylyby vvynnemi, ktorzy podlug vyny mayą bycz skarany. Aczlyby kto zloscz sam ktorą vcziny, tedy cząscz gymyenya, ktoraby nany myala bycz, naschemv stolv ma bycz za taką zloscz przysadzona. (148). O wielikyey vinye syedmnadzesyath. (G)dyby kto nadgechawszy w dom nyektorego zemyanyna, przed oblycznosczą dzeczy gego zabyl, ten vina pyątnadzescza ma zaplaczycz a pomocznyk kaszdy tylesz ma dacz sądowy syedmnadzescza a dzeczem zabytego pyatnadzescza ma zaplaczycz. (149). O ktore rzeczy tą viną badą karany. (T)a vina syedmnadzescza rzeczoną nyemylosczywa. Ta vina czy ma­yą pokvpycz, kto porąby trzy sosnye, kto trzy kopcze granyczne rosypye, kto trzy drzewa se pczolamy porąby, kto myod kradnye a bądze przekonan, poszescza gdy bądze przekonan, kto gwalt vczyny y zabyge kogo we wsy abo na dobrowolney drodze, kto dzewcze abo nyewiescze gwałt vczyny. (150). O zbiegiem z ziemye, komvby dana vyna. (V)stawiamy tesz, aczby nyekomv dawszy wyna, aczkoly przed nasi gy pozwano abo naszego starostą, a tegoto nye chcznno przypusczycz kv oczysczienyv swey nyewynnosczy przez nas abo naszego starosta, a tento dla tego nyeprzypvsczenya zabieszalby, przeto aby zabieszanye abo Siecha- nye takye gemv na sromotą nye obroczono, vstawyamy, aby ten, komv- bysmy abo nasch starosta tako vczynyli, tedi ma poswiatczycz na nas abo na naschego starostą przed byskvpem poznanskym abo probosczem, yszes- my gego abo nasz starosta kv oczysczenyv nye chczeli przypusczycz. 61] Starosta tesz temv abo takiemv zbiegowy mosze dacz myr vpewnyw- szy gy za szescz nyedzel; tento starosta przed namy abo mszymy namye- stnyky abo naszymy wogewodamy sprawiedlywosczy gemv mayą schvkacz. Aczlyby tego nye mogl myecz, yzzby mv dano dzen kv oczysczenyv, tedy starosta ten ysti abo wogewoda tego zbiega gleytowacz swą moczą y przewiescz asz na granycze zemye. Ktoryszto zbieg w ro:ze od swego wyssczą s krolestwa abo z zemye na graniczach badącz krolestw, any zemyanom schkody ma nye czinicz, ale szona gego w tern rocze spokogem w gymyenyv gego nyeporvszona ma myeskacz; a gdy ten rok mynye, aczby tento zbieg kodeks działyńskich Iszy. 217 w noczy abo we dnye zemyanom skody czinil, za to swey czczy nye straczy; a tesz aczby yąth, nygedney smyerczy za to nye ma czyrpiecz, ale yąty ma bycz nam abo naszym starostam postawion a y za to przez nas szadną wyną nye ma bycz karan, ale gemv ma bycz dan sąd na sprawienye. A gdyby nye chczal stacz kv sadv, ale kryiącz syą po stronam zemyanom schkody bądze czynyl, tedy gego grody y myasta y wsy nam mayą bycz przylączony, a gynsze gymyenye pospolite myedzy namy y ryczermy naszymy na poli ma bycz rozdzelono. A gdyby byl yąt przez kogo naszego a nam wydan, tedy ten ma bycz na naszey lascze, telko przyaczele tako yatego temv, czso gymye a nam vyda, nygedney lsczywosczy nye mayą czynycz any nyeprzyiasny tagemney abo yawney vkazowacz, pod naszą mylosczą; ale szona tako yątego w swem wienye ma myeszkacz abo przedacz przez przekazy. (151). O zbiegiem kmyeczv tv patrz. 62] (V)stawiamy, aczby od nas abo od naszych poddanych kmyecze w noczy zbieszą z dziedzini, tedy rzeczy, ktorich odbieszą w swych domoch, pan dzedzyczny ty wszytky otrzyma, a pan, pod ktorego syą on zbiegli sklony, kmyecza se wszythkymy rzeczamy y z wyną rzeczoną pyathnadzesscza ma wroczycz. A to tako, aczby kmyecz kv panv, od ktorego zbieszy, nye myal nyktorey wini, pyrwey wypysaney, ktore tesz tv chczem postawycz: a to napyrwey, gdy pan o swą winą bądze w klyątwie a kmyeczom pogrzeb bądze zapowiedzan; druge, gdy pan nyektori gwalt czynyl w dzedzynye, to gest o panye abo o panny, gdyby to bylo yawno, tedy nyetylko rodzina takyey vczysnyoney ale y wszystka wiesz, nyetylko w noczy ale y we dnye mogą wstacz, a taky pan nye mosze gych wzczągnacz; tesz gdyby kmye­cze o panową winą cząsto dzeczskowany, mogą zbieszecz od takyego pana. Ale kromye tych wyn kmyecz nye mosze zbieszecz, gedno alyszby dom dobrze zbudowal y ogrodzyl a dobrze osadzyl. A gdy ktori kmyecz wolą przygmye pod którym panem, tedy yle lat bądze vszywal woley, tyle lat ma panv wyplaczycz czynsch podług polskyego prawa. Aczkoliby syadl na nyemyeczskyem prawie, tesz nye mosze odydz, alysz czynsz wyplaczy tyle lyath, yle woley vszywal; a gescze taky nye mosze od pana gydz, alysz myasto syebie tako bogatego posadzy, rolyą osyawszy oszymyną y yarzyną, 63] polyą wszytky wykopawszy, tosz wolno mosze precz gydz. | 1) (152). Gednym prawem maya sadzycz we wszystkych zyerayach krolewskych. Quod aliquo (s) castellanorum iudicia non debent fieri. (G)dysch s podpharzy złych lyvdzy bywa rozdzelenye, slvsche vstawycz, aby prawa nyektorych panystw, kthorych zapłata tylko na pothwarzy zalyeszy, owszeyky ge sskazycz. 1) Wzdluż tego artykułu na marginesie wewnętrznym wypisano spółcześnie: »a sagitta volante per diem, a negocio perambulante in tenebris« Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 28 213 KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. (153). Vno iure in omnibus terris regni debent iudicare. (G)dysz pod gednym krolem abo panem geden lud poddany nye ma rozmagitego prawa poszywacz, aby nye byl yako dzyw rozmagite glowy mayacz, potrzebno pospolitemv dobremv, aby gednym y gednakym prawem tako w Krakowye yako w Polscze byly sadzeny. (154). Kasdy zbroynye ma slvszycz na woyna. (A)lye ysz w zbroynem riczerstwye czescz krolewska y wszego krolewstwa zalyeszy, powynyen kaszdy slyachczycz podlug moczy gymyenya swego y przychodow prze pospolyte dobre pewnymy lyvdzmy zbroynymy slvszycz, gdysz gych gymyenye w pokoyv gest y przez wschego gabanya. (155). O monecze w krolewstwye. (G)dysz geden krol gest, gedno prawo i gedna moneta we wszystkyem krolewstwye ma bycz, ktora ma bycz wyeczna y dobra w wadze, aby tym 64] wyaczey była wdzaczna i przygemna | 1) (156). O wy na panyską kmyecz nye ma bycz czadzan. (S) prawa boszego gest, ysz zloscz gednego nye ma bycz schkodna drugemv. Vstawa tą ma bycz dzerszano, ysz o wyna albo rakogemstwo panyskye kmyecz nye ma bycz czadzan, ale gestly czso pan abo slachta komv wynyen, ma zaplaczycz z wlosnego. (157). O rakoymy nyewybawyonem przez dlvsznyka. (I)sz z lacznosczy obwyązanya kv wyelgym schkodam lyvdze przy­chodzą, ma s prawa bycz dzerszano, ysz acz ktho raczy za przyaczela swego pewne pyenyadze, a gdyby nye zaplaczyl a czas abo rok przydze, dla tego nye ma gemv stacz na schkodze any na sskasye any na gospodze na za­wadze stacz; ale gestly maly dlvg, ma mv dan bycz zaklad, a gestlyby wyelgy, tedy rakoymya ma syą mv wwyazacz w gymyenye yako dlug gest wyelgy, a onemv dacz, komv wynyen. (158). O gygranyv kostek. (A)lye ysz gygranye kostek wyele sprawyedlywych y gynszych lyvdzy dobrych schkodzy y ganyby, dla czego ma bycz dzerszano, ysz gygranye kostek o pyenyadze gotowe ma bycz a nye na dlvg. A zwyklo tesz wyele lyvdzy w gnyew sya zaszegacz, a chczacz syą pomsczycz, naprzeczywo onym, czso zyskvya, gygraya nad gymyenye albo nad pyenyadze gotowe, bo nye- 1) W tem miejscu dodał pisarz już na brzegu »Pro culpa domini.« KODEKS DZIAŁYŃSKICH Iszy. 219 tak ge vczaszaya gotowe pyenyadze, yako gymyenye, a przeto nye ma 65] bycz gygrano, gedno o gotowe. | (159). Szydowye nye mayą na zapysy pyenyadzy poszyczacz. (G)dysz vmysl szydowsky na to nastogy zawszdy, aby krzesczyanystwo nyetylko w wyerze ale y w gymyenyv znysczyl a skazyl, slvschno vstawycz, aby daley szadny szyd krzesczyanynowy w krolewstwye naschem swych pyenyadzy na zapysy abo na lysty nye dawal, ale tylko na zaklad dostateczny ma dacz podlug swyczaya dawno dzerszanego. (160). Kasdy ma swego wolno poszywacz. (G)dysz wszythka prawa zakazvyą gwalty, slvschno krolewskyey wyelmosnosczy zakazacz, aby gyadącz z woyny do domow swych albo we wlosnych potrzebach, sąly ksyąszata, ryczerze albo gynschego rzadv lyvdze, sobye nye mayą nyczs gwaltem bracz any szadnego gwaltv czynycz any mayą przypadzacz kogo kv przedanyv, ale kaszdy ma wolno rzeczy swych vszywacz, yako mv lyvbo. (161). Gyadacz na woyną, ymyerny pokarm ma bracz konyera. (Y)sz slyachta z nyerzadnego ryczerstwa wyaczey wiosną zyemya nysz nyeprzyiaczelską zwykly spvstoschacz, vstawyamy, aby gydacz na woyna w wlosney zyemy nyewyaczey konyem maya bracz, gedno rowny 66] pokarm. | (162). O oczysczenyv slyacheczstwa naganyonego. (V)stawyamy, aczby ktho byl naganyon, ysby nye myal prawa riczerskyego, ten naganyony dw starczv swego rodzaya obyczayem dawnym po oczczv a drvgv dw starczv gynszego rodv a trzeczv dw trzeczego rodv obyczayem swyklym kv otrzymanyv prawa riczerskyego ma wyescz. (163). O braczy, kako syostry mayą wydawacz. (T)esz vstawyamy, acz ktory ryczerz albo slyachczycz s tego swyata sczedlby mayącz syny y dzewky, tedy bracza swe syostry mayą za masz wydacz s posagem zwyklym. Paklyby synow nye myal gedno dzewky, tedy na dzewky ma pascz gymyneye wszystko oczczowskye. A aczby braczya strygeczna gymyenye otrzymacz chczely, tedy panosstwo podlvg samnyenya dzedzyczstwo ma oschaczowacz, a od dnya schaczvnkv przerzeczona bracza strygeczna syostram przez rok pyenyadze gotowe podlvg schaczvnkv zaplaczycz mayą; a gestly w rok zaplaczycz zamyeschkayą, tedy dzewky wyecznye dzyedzyczstwo osyagną. KODEKS DZIAŁYNSKICH Iszy. (164). O rokv wyelkyego dlvgv zaplaty. (G)dysz wyeliky swar czastokrocz o (czasky) wyeliky dlvd (s) pyenyadzy 67] bywa, yako o szesczdzyessyath, o trzyssta albo | wyączey, tako wyelyky dlug na czas krothky trudno mosze bycz zaplaczon, z lasky vstawyamy, aby na kaszdy tydzyen rok zaplaty byl poloszon: o pyrwy rok pewne nyedzele, o drvgy rok drugye nyedzelye; ty msze obyczagem sskazvgem, gdy ktho w gynney zyemy gest a bądze pozwan na rok zdany stacz. Paklyby tak za ty nyedzelye nye stal, tedy sądza kv zdanemv skazanyv ma podz, nyedbayacz tegoto pozw. etc. III. Kodeks Swiętoslawów. (Stosł. — Cod. Svantoslai.) Rękopis pargaminowy in folio, złożony z 58 kart, nowo paginowanych, oprawiony w deszczułki drewniane, powleczone ciemną skórą z wyciskami zdradzającemi wiek XVI, o mosiężnych ozdobnych okuciach po rogach i we środku każdej kompatury, oraz z takiemiż klamrami, przechowany jest w bibliotece książąt Czartoryskich w Krakowie. Opisał dokładnie ten cenny rękopis Lelewel w wydanych przez siebie w Wilnie r. 1824 Księgach ustaw polskich i mazowieckich, gdzie zarazem cały tekst onegoż z zachowaniem pisowni oryginału drukiem ogłosił. Nazwy temu kodeksowi Lelewel nie nadał żadnej, zowiąc go jedynie kodeksem pierwotnych tłumaczeń statutów na język polski. Część Swiętosławową kodeksu ogłosił także Helcel w Starodawnych prawa polskiego pomnikach, tomie I, modernizując pisownię, gdzie zarazem kodeks ten kodeksem Swiętosławowym (Stosł.) nazwał. W roku wreszcie 1877 ogłoszony został cały kodeks kosztem biblioteki kórnickiej pod redakcyą Dr. Zygmunta Celichowskiego w reprodukcyi homo graficznej, w dwóch oddzielnych publikacyach: pierwsza pod tytułem: Prawa polskie Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełły, przełożone na język polski przez Swiętoslawa z Wocieszyna r. 1449, druga pod tytułem: Prawa książąt mazowie­ckich, przełożone na język polski przez Macieja z Rozana r. 1450. Zajmowali się jeszcze tym kodeksem obszerniej Dr. Oswald Balzer w rozprawie pod tytułem: Słowo o przekładach polskich statutów średniowiecznych (Lwów 1888), gdzie między innemi wytyka nie­właściwość nadanej kodeksowi przez Helcia nazwy »Swiętosławowegoc, skoro kodeks zawiera w sobie oprócz przekładu Swiętosławowego także przekład statutów mazowieckich Macieja z Rozana 224 KODEKS SWIĘTOSŁAWÓW. i proponuje natomiast nazwę »kodeks Puławski« (Puł), oraz Dr. Leon Mańkowski w rozprawie inauguracyjnej: Kritische Bemerkungen zu dem Texte der sogenannten zweiten Uebersetzung des Statuts von Wislica (Breslau 1889), który proponowaną przez Balzera dla kodeksu tego nazwę Puławskiego przyjął. Nie powtarzam tu tego, co Lelewel, Helcel, Balzer i Mańkowkowski o tym kodeksie powiedzieli, bo każdy z łatwością z odno­śnych dzieł tych uczonych poinformować się w tej mierze może; wydanie też homograficzne uwalnia mnie od zapuszczania się w bardzo szczegółowy opis rękopisu, tak że tylko na zaznaczeniu ważniejszych momentów poprzestać mi wystarczy. I tak kodeks przedstawia jednolitą całość, chociaż widocznie z dwóch odrębnych części się składa, mianowicie z tłumaczenia ustaw polskich średniowiecznych, dokonanego przez mistrza i doktora Swię- tosława z Wocieszyna dla księcia Bolesława mazowickiego na Czersku około r. 1449, i z tłumaczenia ustaw mazowieckich, dokonanego dla tegoż księcia przez ks. Macieja z Rożana, pisarza skarbnego, kano­ nika warszawskiego i plebana czerskiego około r. 1450. Powodem jednolitości kodeksu jest, iż oba tłumaczenia przepisane zostały w nasz kodeks za jednym zachodem przez jednego i tegoż samego pisarza, mianowicie przez Mikołaja Suleda pisarza i burmistrza warec­ kiego. Jako zaś bezpośredni powód powstania niniejszego kodeksu podaje Dr. Mańkowski, że w r. 1446 na sejmie w Piotrkowie Bolesław ks. mazowiecki, z którego polecenia tak Wocieski jak i Rożański podjęli pracę tłumaczenia średniowiecznych ustaw pol­ skich i mazowieckich, został na wypadek, gdyby wachający się Kazimierz Jagiellończyk osierociałego po Warneńczyku tronu polskiego objąć się wzbraniał, królem polskim obrany; przygotowanie więc zbioru praw polskich miało posłużyć dla tegoż księcia jako przy­ szłego króla polskiego, do obznajmienia się z prawami przyszłych swych poddanych. Domniemanie to trafne służy zarazem do bliż­ szego określenia czasu, kiedy mianowicie tłumaczenia Wocieskiego i Rożańskiego powstać mogły, gdyż lata 1449 i 1450 zamieszczone w kodeksie, odnoszą się tylko do czasu spisania samego kodeksu przez Mikołaja Suleda czyli do czasu przepisania tłumaczeń Wocie- skiego i Rożańskiego. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 225 Co do podniesionego przez prof. Balzera zarzutu nietrafności użytej przez Helcia dla kodeksu naszego nazwy kodeksu Świętosławowego i proponowanej przemiany na nazwę odpowiedniejsza kodeksu Puławskiego, mniemam, iż narazie nie ma jeszcze powodu zabierania się do tej przemiany. Raz, że nazwa kodeksu Swiętosławowego jest jeszcze stosunkowo najlepsza ze wszystkich nazw, jakie noszą kodeksy, zawierające w sobie statuta króla Kazimirza W. gdyż zawiadamia nas przynajmniej o zawartości kodeksu, to jest o najważniejszym pomniku, jaki ów kodeks w sobie mieści, miano­wicie o najstarszem tłumaczeniu na język polski, dokonanem przez Świętoslawa Wocieskiego, czego nazwa żadnego zresztą kodeksu nie czyni. Bo czegóż naprzykład dowiadujemy się o kodeksach samych z takich nazw jak kod. Bandtkiego, Stronczyńskiego lub Sierakowskiego, otóż tylko tego, że te kodeksy kiedyś były własno­ścią Bandtkiego, Stronczyńskiego i Sierakowskiego, co jednak dziś jest bez wartości, skoro takowe od lat wielu są już własnością hr. Wiktora Baworowskiego. Nazwa kod. Puławskiego nie jest też bez zarzutu. Nazwę tę bowiem noszą już dwa inne kodeksy, mianowicie Puławski I. z r. 1452 i Puławski II. z r. 1457. Gdyby i nasz kodeks miał się zwać Puławskim, wypadałoby mu dla odróżnienia od tamtych dwóch do­dać kolejną liczbę III, coby znowu nie było właściwem, skoro kodeks Świętosławów jest pomiędzy niemi najstarszy i najważniejszy, więc nie trzecie dopiero z kolei, ale pierwsze miejsce zajmować po­winien Przyznaję chętnie, że wszystkie obecne nazwy kodeksów, obejmujących ustawodawstwo króla Kazimirza Wielkiego, nie są dostateczne, ale mniemam, że do zmiany tych nazw wtedy dopiero będzie czas przystąpić, skoro będziemy mogli nadać każdemu kode­ksowi nazwę odpowiednią znaczeniu i istocie zawartego w nim tekstu, czego dziś jeszcze dokonać nie jesteśmy w stanie. Zatrzymuję więc dla naszego kodeksu nazwę Świętosławowego, nadaną mu przez jego ojca chrzestnego, Helcia. Jak wspomniałem wyżej, kodeks jest jednostajny, to jest pi­sany cały jedną ręką Mikołaja Suleda burmistrza wareckiego. Pismo wyraźne i staranne jest pomiędzy linijkami, które znowu ujęte są w ramki marginesowe. Strona pierwsza jest zupełnie pusta. Strona druga wyobraża obraz na tle zielonem, zarzuconem roślinami, prze- Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 29 226 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. dzielony w poprzek na dwie części. Górna część przedstawia wiec wielki, zapewne wiślicki. We środku król (zapewne Kazimierz W.) w żółtym płaszczu z koroną i berłem w ręku, oraz arcybiskup gnieźnieński w purpurowym płaszczu, w infule białej z krzyżem arcy­biskupim w ręce, siedzą na jednej ławie nakrytej wspólną poduszką, bez poręczy i zapiecków. Po stronie arcybiskupa siedzi jeszcze czte­rech biskupów w infułach i płaszczach różnokolorowych, zaś po stronie króla jeden książę z mitrą książęcą na głowie i trzech dostojników z odkrytemi głowami o włosach rudoblond. Po za głównemi osobami wisi na pierścieniach opona, na której jest ślad kilku wyrazów, minią wypisanych, dziś już zgoła nieczytelnych. Dolna część obrazu przedstawia dwie osoby zwrócone do siebie, jakby w jakiej bardzo ugrzecznionej i uprzejmej rozmowie. Osoba stojąca od strony zewnętrznego marginesu, jest w szacie krótkiej zielonej, przepasanej pasem, ma ręce założone w krzyż na piersiach, włosy długie siwe i takąż brodę. Osoba stojąca po stronie we­wnętrznego marginesu, jest w szacie krótkiej purpurowej, ręce również skrzyżowane na piersiach, włosy rudawoblond kędzierzawe, małe wąsiki, i jest znacznie młodszą od poprzedniej. Twarze i kon­tury wszystkich osób sa poprawiane piórkiem. Mniemam, że obraz ten odnosi się bezpośrednio do historyi powstania kodeksu, miano­wicie, iż osoba starsza o siwych włosach i długiej brodzie wyobraża Swiętosława z Wocieszyna, osoba młodsza w purpurowej szacie Mikołaja Suleda pisarza i burmistrza wareckiego, i że mamy przed sobą przedstawioną scenę, jak Mikołaj Suled z polecenia księcia Bolesława czerskiego prosi Wocieskiego o podjęcie się dla księcia przekładu praw polskich, a Wocieski propozycyę tę chętnie przyj­muje. Malowidła nie zdają się być współczesne kodeksowi, w każdym razie nie myślano o nich przy zakładaniu, kodeksu, bo obie strony pierwszej karty, a więc i ta, na której malowidło wykonano, zostały jak do pisania poliniowane, tak że linie z pod malowidła wyglądają. Na stronie trzeciej od góry zaczyna się tekst Swiętosławowego tłumaczenia od wyrazów »Zapys vmovi etc.« i dużego inicyału malo­wanego N, w którym wypisany rok MCCCCXXI, który rzeczywiście niewiedzieć, coby tu miał za znaczenie. Ta strona jest bardziej pod­niszczona, tak jakby kodeks dłuższy czas był w użytku nieoprawiony, a karta z miniaturą nie chroniła go należycie. Na tej samej karcie KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 227 na dolnym marginesie zamieszczoną jest zapiska charakterem XVII zapewne wieku następującej treści: »Ex libris admodum Reucrendi Casimiri Weysse canonici Kiełcensis, poenitentiarii cathedralis Cracoviensis, donatus et applicatus Bibliotecae P. P. Capucinorum Conventus Cracov. pro cuins anima benigne lector dic Ave Maria. Atrament w całym kodeksie nie jest zupełnie czarny, przebija w nim cokolwiek barwa jaśniejsza; nagłówki nad pojedynczemi artykułami oraz ustawami wypisywane są minią. Nagłówki te niezawsze mają dla siebie osobny wiersz zachowany, często umieszczone są w wierszu już napoczętym, jeśli dość miejsca jeszcze zbywającego pozostało. Toż litery inicyalne wypisywane są bądź minią bądź niebieską barwą naprzemian. Kolorowanych dużych inicyałów jest niewiele; oprócz wzmiankowanej powyź na str. 3, są jeszcze na str. 5 i 20 dość duże inicyały K i C, na str. 63 okazalszy inicyał Q, a na str. 73 bardzo okazały i duży inicyał P wyobrażający w brzuszku litery postacie dwie siedzące, mianowicie króla w koronie i z berłem, oraz arcybiskupa w infule z krzyżem. Na str. 82 kończy się część pierwsza, str. 83 zostawiona zupełnie czysta, a na str. 84 jest drugi obraz namalowany, wyobrażający sześciu obok siebie w pół­kolu siedzących książąt, w mitrach na głowie, w długich płaszczach koloru bądź zielonego, bądź liliowego, bądź niebieskiego, z których czterej środkowi z siwemi włosami długiemi i siwemi krótkiemi brodami, "dwaj zaś po brzegach z włosami ciemnemi, jeden z brodą, drugi tylko z wąsami. Obraz ten otoczony winietą floresową na marginesach z trzech stron, nosi napis charakterem znać XVII w. »Masouiae Iura antiquitus obseruata, suscepta, approbata et laudata.« Tym obrazem rozpoczyna się część druga kodeksu. Na następnej zaraz stronicy 85 następują już prawa ziemi mazowieckiej od ozdobnego inicyału O, położonego mylnie zamiast T. Pomiędzy str. 110 a 111 brak jednej karty, chociaż tego w rękopisie nie znać wcale, i tylko z tekstu brak ten się okazuje; snać była to luźna karta i wypadła. Na stronie wreszcie 113 kończy się cały rękopis. Niżej końca ręka z XVI lub XVII wieku dopisała: A D. 1450. Vetustatem nouitas, vmbram fugat veritas, noctem lux eliminat. Exeat aula, qui vult esse pius. Paucos beavit aula, plures perdidit, et hos quoque, quos beauit, perdidit. Trzy ostatnie stronice 114, 115 i 116 pozostawione puste. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. Strona pierwsza i ostatnia kodeksu robią wrażenie, jakoby dzisiejsza oprawa onegoż nie była pierwotną, lecz już drugą z kolei; strony te bowiem noszą na sobie takie plamy, jak gdyby już raz do kompatur były przyklejone, co obecnie nie ma miejsca. Malowidła na str. 2 i 84 zdają się być późniejsze od samego kodeksu, przynajmniej malowidło na str. 84, znacznie lichsze od malowidła na str. 2, robi wrażenie, jakoby dopiero z XVI wieku pochodziło. I. 3] Zapys vmovi myedzi dvchownymy a swyeczskymy o czlonky w nyem popsane 1). Nos 2) Iaroslaus etc. Mi Iaroslaw bozym przerzenym swanthey gneznenskey cirekwe arcibiskvb, w krakowskem byskvbstwye na vrzandze pogesdzanya bandącz, wsystkym, ad kthorich nynyeysze lysti przyda, chczem bycz yawno, kako gdysz myedzy nayaszneyszym ksandzem, panem Kaszymyrem polskym z bozey mylosczy krolem etc. patronem naszym s yeney, a myedzy ksandzem Bodzanthą, brathem naszym namyleyszym, byskvpem crakowskym, stroni z drvghey, nyekthore wyąnthpyenye o dzeszanczynach i o gynsych czlonkoch nyszey popyszanych bilo szą sthanth y sowąnth porvszylo, pothem thitho stroni chczancz kv konczv zgodi przes wanthpyenya przycz, w nas dobrowolnye a s pewnego wyedzenya o czlonki nyzey po­lozone za sząn y sza swoge namyastky zgodnye przyswalyayancz, spvsczyli y poszlubyly, iako w iadnacza szlvbyonego, w falcząn, skazacza y przyiaczelskego vcladacza, dayąncz a poziczayąncz naam volną a wszystką mocz, abychom mogli sprostv a przes clopothv a rosdrzazv szandowego na thi czlonki virzecz, vfalycz a skazacz, wgednacz a vrzandzicz albo zrzandzycz, thesz sandowego rzandy nyedzyrząncz, kakolye a iakokole naam szą bandze wydzecz vzitheczney. (1). Nos itaque. — Mi thakethesz boże gymyą wzywawszi a radą mandrich ksobye zezwafszi, w szobye thesz rosmisl dostatheczni pyrzvey myawszi, prze dobre, pokoyne a vzithek cirekwye crakowskyey moczą wibranya nas w gednacza a spvsczenya na nas przerzeczonego vfalami, zrzan- 1) W wyrazie tym pomiędzy litery pas wstawił pisarz następnie dwie kreski niby od­nośnik, chcąc widocznie wpisać dodatkowo opuszczoną literę i lub y, lecz tego nie dokonał. 2) W literze inicyalowej N u spodu iluminator wymalował rok M: CCCCXXI, który jednak obecnie tak zbladł, iż jest zaledwie czytelny. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. dzami, zgednavami a zkazvgemi y skazuvancz vgednawami myedzi krolyem a byskupem przerzeczonim, yze o podrapyenye dzeszanczini pholwarkowey kthorego slachczicza albo o kthorąkole rzecz gyną rostropną, thaki drapyeszcza za wpomynanym ma clyanth bycz; a bandzeli w klanthwye przes szescz myeszanczi sthal, thedi y przebiwacze they wszi, gdysch powynni dzeszanczyną dacz, mayą clanczi bicz thesz z drapyesczą theytho gych dzeszanczyny. | 4] (2). Ubi autem. — Paknąly zona kthorego slachczicza nyebandączego doma, dzeszancziną podrapi, przes karanye kosczelne asz do dosziczvczinyenya dostathecznego przeczywko gey czinyono maa bycz albo docząngano, tho gest ma klantha theszs bycz. A bandzeli przes szescz myeszanczi w theyze klyanthve staacz vpornye, thedi kmyecze w they wszi, gdze dzeszancziną sdrapyona, sz thąnszs pąnnya mayą bycz theszs klanczi. (3). Item vbicumque etc. Theszs gdzekolye plugem w ogrodzech albo na polyoch oranobi bilo, dzeszanczina spelna ma dana bicz wyiąwszi rzepą, mak, kapustą, cybulyą, czoznek y thim podobne naszenya, czso ge mothiką kopayąncz abo riyąncz w ogrodzech swogych ktho sadzi, s gych niyana dzeszanczina ma bicz ząndana any dana. Theszes kthori paan dzeszanczyna chcze kvpycz, przeth swanthym Iakubem gey thargowacz yma; nye bandzely, tho przes wschey przekazi przeday yą wolnye then, cziya gest, komv moze. (4). O dzeszączyną konopną. Pro decima vero canapi etc. O dzeszancziną theszs konopną thako wstawyamy: kthorikole kmecz orze czalim"plugem, kylyekolye theszs myey volow albo konyow, powynyen dacz czthirzi kythi konopi gothovich podlug obiczayv zemye dawnego; a ktori polplugem orze, dwye kycze dacz wynowath dzeszanczinye. Alye ktho nye orze, oth dzeszanczyni konopney ma bycz praw y viswolyon. (5). Gdy caplana albo zaka zabytho. Preterea etc. Mymotho gdze zak swanczoni albo caplan bilbi zabith, wranyon, vfaczon, yanth albo w yanthswye dzirzan, tham cirkew albo cirekvi, acz gych wyancey gest, prawem albo oth prawa szą zapowyedzany, tho gest, ysz interdicth w nych szamym prawem polozon, a thego dlya w nych vrzanth sluzbi bozey nye ma bycz przes kaplani czinyon, alyszs wynowaczecz xandzv byskvpovi bandze podan. Gen nye bandzeli bycz mocz vfaczon albo yanth, thedi przebiwacze tego myascza przysząngą, iako wynowaczcza yąncz nye mogli any gemv prziczini vczeczenya daly; zathym byskvp albo gego namyastnyk flozy zapowyecz lyvbo interdicht prawem polozoni, tho gest othpusczi wspyewacz y gynsich wrzanth cirkevni czynycz yako pyrzwey; alye wsdi slosthnyk then ma bycz sbyegem et przes kogokolye vfaczon, KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 231 moze bicz xandzv byskupovi podan bancz a klanth ma bicz rozvmyen, alysch doszycz vczini. (6). Item super interdicto etc. Mymotho o dzirzenyv interdicta thako 5] zkazvgemi, ysz gdi s przythczey kakeykolye przigodzi szą | w Krakowye interdicth cirkewni dzirzecz a chowacz, myastho Kazymyrz myedzi rzeką Wyslą themvtho interdicthovi nye ma bycz podano y takyesz zaszą. (7). Statuimus insuper. Wstavyami thesz, abi gdzekoly klyanthi oth prawa albo od czlowyeka, tho gest klyanthwą szamym prawem vidana klanth bąndąncz, do cirekwe albo do myastha wnidze, thedi ma przestano oth bozey tham sluzsbi; alye iako s czyrekwye albo se czmyntharza vinydze, boza phala dostoynye szą konacz ma. (8). Inter cetera. Myedzi gynszym vsandzilismy a wyslownye wstawyami, abi interdicth troydzenni, czo przethym ve wszystkych cirkwach przes trzi dni chowan dlya przygechani nyekthorego klyanthego, oth thich myasth a od nynyeszego czaszv przes kogokolye nykake nye dzirzan any chowan, by wyelyoscz lyvdzi naboznich prze grzech iednego zapheklonego zbawyenyey sluszbi bozey nye oddalyona a swego nyepozsbawyona nabozenstwa. Alye gdze skazanye stolcza papyeszkego bi bilo, gemvsz mi zakonv albo obelszenya dacz nye mozemi, chczemi, abi forma przekazanya w lysczech polozona, pylnye chowana y pelnyona, ny wstawyenye nasze wyschey przelozone o nyechowanyv troydzennego albo przes trzi dny inter­dicta papyeszkey kazni ma bycz przeczywno. II. Przistamp kv prawom sweczskym krolya Kazymyrowym myedzi layki albo o rzeczi layczskye wstawyonym. Przelozywszi dvchownego rzeczi prawa, geszs podlug iako szą laykow dothiczą, kako myedzi gymy spolv mayą bycz dzirzani, xandz Jaroslaw arcibiskup gneznenski iako wąnczsi myedzi duchownimy sz krolem Kazimirem, chwalebnym krolyem polskym, iako z głową slyachti y wszego laykowstva zgodnye a vphaliscze gest wstawyl, popysal y lysti vczwirdzyl ivshs prawa, yesz przerzeczoni krol Kazymyrz myedzi swymi poddanymi w krolewstwye polskem y w zemyach gemv poddanich vstavil y pod wynami dzirzecz przikazal, zathym vrzandnye szą popyszana. Gychze zgrumadni rozvm krothkymi a dostatecznimy wschey rzeczi slowi po polskv tylko pirve kasdego wstavyenya lyvbo prawa laczinske przeloziwschi, słowo prze sgodnoscz z laczinnyki y prze lacznyesze praw thichto myanowani albo gdze kthora stoyą popysana vkazanye thv stoy popyszan poczanthek gych a przistamp k nym oszobnye spclna wylozywschi, thak poczinayąncz. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. Kazymyrus dei gracia rex Polonie et cetera. — Kazymyrz z bozey my- losczi krol polski etc. Znamyonvgemi cako zandayąncz, abi poddani naschi w krolewstwye naszem bydląnczi a nawyąnczey w krolewstwye polski 6] y w zemyach, kthoregokoli stadia biliby y czczi, czestnye zyli, yeden | drugego nyewrazayąncz, prawa kaszdemv zyczancz a vdzelyayancz, z radi vczonego w bodze oczcza xandza laroslawa, swanthey gneznenskey cirekwye arcibyskvpa, y thake prelathow, wogewod, ricerzow y wszystkych slyach- cziczow naschych z zemye polskey, na wyekvgystay rzeczi pamyąncz vsta- wyenya a prawaszmi vczynili z nyenagla nyzey popyssana: chczancz, abi thatho wstawyenya a prawa vstawyona w przerzeczoney zemy polskey oth wszystkych bily chowani, iako naszego gnyewo y vyn w nych polozonich chcząn a zandayą szą wyarowacz. Bo potrzebuge cząnstocrocz szmyaloscz przewrothnich, abichom nye bily samym slosczy zapowyedzenym doszycz i mayanczi, alye thesz, bichom vyną pomsti przestampczom wstawily. Prologus seu introduccio ad insłar prologi in librum iurium regis Ka- zymyri. Pyrwe czczenye albo przywod kv xangham praw krolya Kazimyrza na podobyenstwo w gynschich xank czczenya gest thakye. Non debet etc. Nye ma ganyebnee any dzywne mnymano bicz, acz podlug myenyenya czassow obiczage a dzege lyvczke sza odmyenyayo, gdysch kaszdemv z mąnzow nyedoszycz gest wsczecz szan mocznoscząn, albo hamascha bicz vbranv czvdnoscza, acz obiczaymi y navkami nye bandze ocraschon. A przetho my Kazymyrz z bozey mylosczi krol polski przerzeczoni, pospolv s krolewstwa naszego ryczerzmy, s przylyvbyenya a z woley bozey bacząncz, ysz podlug czassow starosczi w zemyach panstw naschemv poddanich vyelye rzeczy w szandzech nyeyanostayne ale podlug vmislow rozmagythosczi yakokolye o geden o thenzeysti vczinek gynako a fosmagycze rosczeghnoni a zkazani bywayą, z geyze rosmagythosczi skarghy alybo rzeczi czanstokrocz po wyelkych klopoczech ostayą nyekako nyeszmytelne: a thego dlya kv phalye wszechmogąnczego boga a yego matky blogoslawyoney Mariey kv czczi a naszwych poddanich kv vzythkv vmislylysmi przerzeczonich sandow alybo rzeczi szandovich wipravicz a wipleecz nyeyanostaynoscz: chczancz a vstawyayancz, abi othtichmyast wyekugystich czassow podlug nyzey popysanich thilko stathvt, tho gest praw vstawyonich wszystczi a kaszdi sąndze zeem nasychich powinni bili a myeli sząndzicz, a tha gysta statuta alybo vstawyenya szczisznenye a thwardo chowacz. Casus summarii iurium Kuzymyri. Przigodnich rzeczi zgromadne wyprawyenye praw krolya Kazymyrovimy thv stogy popysane, począwszy oththąnth, kthorą mocz ma myecz albo yna vstavyenye nowe et infra, tho gest y dalyey. (1). Cum omnes et infra. — Vstawyenye nowe nye patrzy przemynanlych rzeczi alye nynyeysich thilko a przydąnczich. A thakosch sampyerz KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 233 7] alybo strona pozwana, gdy nye stoy w szandze o dzedzyną | zastawyoną, powod, tho gest strona, yaszch pozwala, dzedzyni ziscze, alye wszdi pyenyandze pozwaney stronye wroczywszy. (2). Vstawyenye o graniczach a myedzach rzecznich alybo vodnych. Crebra altricacione et infra. — Dzedzyni szą ksobye zbyegayąncz nyektorey rzeki dzelyenym, acz tha gysta rzeka opvsczywszy pyrzwe szcyee swoye, obroczi przes gyne myesczcze plinyenyee swoye, thedi pyrzwe lozisko za granicze ma bycz ymano, a thamo w rzecye oneem lovicz ribi sprawnye bandąn oboyey wszy lyvdze. (3). Vstawyenye o thich, gysz skazani bandąncz, otbchodząn przes doszyczwczy- nyenya. Quia victus et infra. — Przekonani w szandze nye moze odycz, alyszs doszycz vczyny alybo obrąnczy za tho, w czem zkazan, gynako zwyanzani przeczywney stronye ma bicz podan; gen acz vczyecze z yąnthswa szebye dzirszanczego, bandze praw y wyswolyon oth moczi gego, wyyąnwszy slodzeystwo alybo dlug slodzeyski, gych zawszdi skazany zaplaczycz ssąn povinni. (4). Vstawyenye o tbich, czso przetb czasem dzyelą d(s) czanszą Ul in rapinis et infra. — Kaschdi sąndza czanzą wynyach wząnthą, lyecze dwye nyedzeli a zymye hoszm dny czalo schowacz yma; gynako czynąncz tho, zacz stalą cząnza, schkodą w ney czyrpyanczemv z wyną pyancznadzescza zaplaczi, czo szwa przyszangą poswadczi. (5). Vstawyenye o pyeczanczy oczczyowskey pozzywanyv. Quia filii et infra. — Sinowye gdi zyw oczecz, wlostney pyeczanczi abi nye pozywaly, alye thiko oczczowskey. (6). Vstawyenye o scholthyszech y o sludze vogennem. Cum omnis et infra. — Solthyszowye thako dvchownych iako swyeczkych perszon na woyną gicz powinni. (7). Vstawyenye o dvchownych, kyedi na woyną mayą slvzycz. Cvm nullus et infra. — Duchowny z gymyenya oczczyznego na woyną sluzicz albo gymyenye blyszkym spvsczicz szan povinni; gynako vczinyali, mymotho krol gymyenye gich odzirzi. (8). O thich, czo nye szą pod ktorym chorąngwyąn. Ivs militare et infra. — Riczerz kasdi alybo prosty panosza pod pewną podnyeszoną na swan stanye szą vstanovy; a kthorzi potheem w naschey woynye procz pewnych swych choranghew stacz nalezeny bandą, Archiwum Komisyl prawniczej T. III. 30 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. przes podkomorzego gych yanczi, mayą nam bicz prziwyedzeni a konye gych podkomorzemv przerzeczonemv, pod kym bydlą, mayą bicz przidani dla vyni. (9). Vstawyenye o pyerczach a procnrathorzech abo o rzecznykoch. Ut dominarum et infra. — Pany albo dzevicza pozywayąncza albo pozwana przed sąndzą alybo vrzandnikem rzecznykowy, gemv gey lyvbo, rzecz szwa moze poleczicz. (10). ystawyenye pospolithe o therasze. Qvia cuilibet et infra. — Poszywayanczi alybo pozwani moze ymyecz 8] swego mowczą lyvbo rzecznyka, alybo pyerczą. (11). O sandzyech vstavienye pospolite o themsze. Qvia ex multiplicitate et infra. — Geden pospolyti sandza w kaszdey zemy ma bicz myan, gysz na dworze krolyewskem: thesz sandzicz bandze, gdi w gego sandzech krol myaskacz bandze. Alye dzedzinnich rzecz sandzicz nye bandze mocz na dworze, alysch przed oblycznosczą krolową alybo namnyey szesczi riczerzow. (12). O szandzach wstawyenye. Item vt pallatini et infra.— Kaszdi wogewoda w swem wogewodstwye na gednem sandzi maa doszicz myecz. (13). Prima consuetudine et infra. — Sąndi nye mayą dzyrszany bicz yano rano a do godzini dzewyąnthey; a kthore pirwego dnya nye mogą bicz wiprawyoni, do zayvtrza mayą bicz odlozoni. Pysarz thesz pod swego vrzandv poszbawyenym prawvyancze sza przes woznego kv prawv vezwane, ma myanowacz podlug czassv pozwanya, tho gest, ktho pirzvey zazwal pirzwey przistamp, a ktho za nym, then wthori przistamp, asz do poslednych; a strona trzikrocz wezwana nye bandzeli kv prawv, kgdi sandza iakobi wstacz chczal, dlya nyestanya ma bicz skazana. (14). Si quis autem. — Thesz czassu kthorego szandza sandze na sąnd, nye szmyeycze procz pozwv przistampicz, iano czi, czo pozwv proszicz chczą alybo z odpvsczenya a soprzykasanya ossobnego sandovego; a ktho gynako przystampycz bandze szmal, wyną pyanthnadzescza bancz przes othpusczenya skaran. (15). Vstawyenye, abi sąndi na pewnych myesczczoch bili sandzeny. Qvia pltrumque et infra. — Pewna myesczcza sandom mayą bicz vidana, procz kthorych szedząncz gyndze sandza czokolye oszandzi, nye ma myecz moczi, iako paan crakowski tylko ve trzech myesczech ma sandzicz, tho gest w Crakowye, w Ondrzeowye a w Wyelicze swoye sandi; a thakesz KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 235 sandomirsky y gynschi w swich panstwach na myesczoch vidanich a nyegyndze sandzicz mayą. (16). Ho pozwyech woznych a procnratorzech. Quoniam ex moda et infra. — Wozni z lystem pozewnym, w gem rzecz, o kthori pozew szą dzegey, ma bicz wirzeczona, kgdi kv pozywanyv przigedze, za wyną panową wyesznyczow clopothacz nye ma, hy zaszą thesz ho wyną kmyothowszką paan gych nye ghaban bąncz nyszbi wszistczi, tho gest paan y kmyecze bily crzywi, thedi pozew wczynycz moze pospolythi; alye gynako czynąncz, wyną pyancznadzescza wynen bąndze. (17). O pozwanych za przytacza w nyenmymanyw. Preterea et infra. — Pozwany w nyewinny maczki na dworze krolewskeem alybo w szandze, gdze sand szą dzege, odpowyedzecz alysz z roszmislyenym nye powynyen, alye przes sandzą, acz ho wąnczszą rzecz, yako ho czthirdześczi grzywyen pozwan gest, rok za trzy nyedzelye gym ma bicz nasznamyonan alybo daan; paknyąly ho mnyeyszi dlug alybo ho crzywdą 9] słowną pozew bil, do yvtra rok odlozoon bąncz. (18). Ho pozvyech, kako mayą bycz. Flebili querela et infra. — Woźni pod sbawyenym alybo straczenym vrzandv swego y gymyenya sztracenym y thesz lycza przesszenym procz przykazanya sąndzego slyachthi alybo wszy zakonnich nagabacz alybo przeczywko gym pozwv czynycz nye ma szmyecz any szmyey. (19). O bąkanyv w szandzie. Plerumque et infra. — Prze rzecz przyrodzonego alybo slugy swego paan sz bakem a s gwalthowym ghelkem przydancz do sandv, wyną pyancz­nadzescza ma bicz skaran. (20). Contingit et infra. — Poklada ho odpowyedanyv, a przetho nyzey po wyprawyenyv o pozwyech tho capitulum postawyą, nyeprzedzelyayąncz, materiey yanakey o pozwyech. (21). O pozwyech, kyedi mogą bicz procz woznego. Possibilitas et infra. — Nygeden ma bycz pozwan, gedno przes wo­znego, wiyąwszi gorance na dworze alybo w sandze dowynyenya dopusczenye, o gesz thedi przes czelednyka sandzynego alybo przes wrothnego thaky wynowaczecz pozwaan mosze bycz przes wyny. (22). Preterea et infra. — Sandze procz pewnego namyenyonego po­wody a rzecz wyslowyoną, o kthorąby myala bycz zaloba, pozwow dacz ny mayą. A pozowyeli ktho alybo wyprawy pozwacz kogo procz pewnego sprawnego powodv, wyną; yasa rzeczona pyencznadzescza, zaplaczicz ma thako pozwancmv. 236 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (23). Ho odpowyedanyv ku zalobye, przes kogo, kakye a kyedi ma bycz. Contingit et infra. — Pozwani ho wczynek grzeschni przes krolyewską wyelmosznosczą ma odpowyadacz, przykazanym w theem swego pana y vischstkego szą nyewymawyancz; gdysz grzechi dzirzan tylko sami swe skuthnyki, a podlug swanthich praw myanowanye zachoczcze w grzeszchech nye ma myesczcza. (24). Ho themze, kedi w zemi nye dzyedzicza 1). Iłem statuimus et infra. — Gdi nyekthori pozwani o dzedzyną w sandze wspyera, yszbi dzedicz they dzedzyni byl w stronach dalyekych a thego dlya myeni szą nyemyecz othpowyedacz, sandza ma przykazacz przes wo­znego v parochye alybo v hossadi alybo v gynszego sznamyenythego myestcza trzikrocz zawolacz, pewne myestcze y rok thego nyebandaczemv nasznamyonwyąncz; genze kdi nye stanye kv skazanyv rzeczy, słuszne poszcze ma bicz, gego nyebyczym w theem nyeczynyancz przekazi nyyaney. (25). Ho nyestanyv kv praw a gego ponisczenyv. Experiencia et infra. — Ho nyestanya panskego skaranye wozni dwyema woloma pana począndza, alye kmyeczy, czokolye gich gest nyestalich, kaszdego ianym volem poczandzacz moze. A thakesz do wthorego nyestanya ma chowano alybo rozvmyano bicz. Alye za trzeczym nyestanym nyestoLaczi rzecz straczi. (26). Odbyiayancz czanszą. Item repercuciens. Przerzeczoną wyną pyancznadzescza bandze pom-10] sezon nyedadzanczi czanzey alybo gwalthem odbiyayanczi alybo vipuscząnczi wzanthą cząnszą, se wtorą wyną szedmdzeszanth naszey comorze przydaną, wroczycz mvszy y powynyen bąncz. (27). Ho wynye szedmnadzyesczya, kedi samemv krolowy ma przycz. We czthyrzech przythczach wyna sedmnadzyescza, tho gest czthirnaczcze grzywyen polskich comorze krolewskey ma bicz przidana: pyrwa przytbcza ho pozegą, gdi obvynyoni podlug prawa szą nye moze oczysczicz alybo wywyescz; wthora ho gwalth na gosczynczv alybo na drodze wolney, kedi ktho obvynyni o gwalth alybo o lvpyenye na drodze wolney nye dostatczi w szwem oczysczyenyv; trzeczya, kyedi kto sand sgwalczi alybo go nyeczczancz myecz alybo nosz w szandze wymye sz nozen; 1) Pisarz pierwotnie napisał »dzyedzaczac«, ale następnie wyskrobał w literze a druga kreskę, tak że tylku jedna pozostała, mogąca uchodzić za i. KODEKS ŚW1ĘTOSŁAWÓW. 237 czwortha rzecz alybo przitcza, ho kthorą wyną sedmnadzescza krolyovi samem v przydzye, gest tha, kedi prawem przekonany a szkazani doszycz wczynycz, knąbrnosczą sz szandv odydze, stronye zyskaley nyedoszycz vczynyv abo nyeobranczyv. (28). Ho czandzanyv a ho czanzy wstawyenye. Preterea et infra. — Na cząnzą sandza nyewyąncey nyszly dwv czelednykv z woznym poszlacz yma, ha gynako vczynycz nye szmyey. Paknyąly przeczywko themv vczyni, sandza wząnthą czanzą panv they wszy na rąnkogemstvo wroczycz ma y wypusczicz, rok dawszy themvsz na vkazanye swey nyewynnosczy; ah vkazely alybo oczisczi swą nyewynnoscz. thedi sandza cząndzacz kazaączi, oth kasdey persony wyną pyancznadzescza panv wszy poczandzaney przepascz y myecz. (29). Ho themze, yako pyrwey, tho gest o nyestanyv. Actor procurat et infra. — Nyestanye powodowo ysz 1) gest wyanczsze nysz samprzowo, rzecz straczi do samprza stoyącego 2); alye samprzowo nyestanye wyną dwv volv ma bicz skarano. (30). Licet in plerisque et infra. — Ho dzedzynye skargą sampyerz pyrwe, wthore y trzecze pozwani nye stanyely, powod w dzirzenye na trzeczem rokv pusczon ma bicz; a samperzs nye stanyely, skazan ma bicz ode wszchego prawa przedanya they ystey dzedzyny odpadli. Alye o dlug ha o rzecz zastawyone sampyerz przerzeczonym obyczayem pozwani, rzecz straczi nyestaw na trzeczyem rokv a powod przedanya hy oddalenya bandze myal mocznoscz; a przewysszyli czszo nad dlug, tho zaszą wynowaczczovi ma wroczicz. (31). Preterea et infra. — Obwynyoni o gwalth swyatky przes powo­da ma bicz przekonaan; gynako li bąndze, thedi samperz wlostną przyszangą 11] szą oczysczi. (32). Item de furto et infra. — Ho slodzeystwo obwynyonego do roka thylko pozwacz bandze mocz ymaal then, gen gemv wyną daal. (33). Finem litibus et infra. — Myesczanyn svkno alybo craamne rzeczi zyemyanynovy na borg dayancz, przes swyatki doswyathczy o dlug, sąndem odzyrzy, a gynako dluznyk wlostną przysąngą od gabanya od powo­dowa proszny ma bicz wczynyoon. (34). Na slyachetnoscz. Nobilitas et infra. — Slachathnosczi doswyathczycz chczącz, szescz swyatkow podobnich powyescz yma: dwv s swego rodzayv, dwv z dzada, 1) W kodeksie stoi »vszc« 2) Kodeks ma »stoyą tego«. 238 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. a poslyednyv dwv z maczerze, thogest z oczczowego sezythu dwv, z maczerzynego thakesz dwv a trzeczyv dwv pospolithee. (35). Na rani. Accepimus et infra. — Gen za począthkem drugego rany kogo zyvotha broonyącz, thego bandzely mocz doswyathczicz, yma; nye mozely, ranny wlostnym poprzisząszenym rani odzerzy. (36). Ho kradzezy myodow w dzyedzynach. Item Petrus et infra. — Cbwynyoni o slodzeystwo pczool alybo myodv w dzenyach a zaprzącz, bandzeli dobrego domnyamanya, wlosthną przyszangą szą moze oczysczycz. (37). O gwalth domovi. Preterea et infra. — Pyothr nagabaw doom rąką bronną . drughego a tham ranyącz maczerz, szostrą, zzoną alybo syni dzedzicza thego domv, aczkolye przes slvzebnyka doswyathczicz naan thego nye moze, doswyathczily przes gynsze swyatki, rani, acz kthore gwalth czynącz, gemv szą dostali, owszeyki straczi. (38). O wodzenyv szwatkew, a gdi kthori yest clyanthy myedzi gymi. Per experigenciam et infra. — Przywyedzonym swyathkom acz kylyantwą obłozona alybo obrzeczona bandze, gyne moze myenycz, acz ge moze ymyecz. Paknyąli ginich ymyeecz nye moze, ma dostacznye rąnkogemstvo o dosycz wczynyenye wstawycz zaclynaczowy, prosząncz gego, abi thake swyatki kv pomozenyw prawdze, yszbi nye vczisznona, rosgrzeszyl. Zathym nye rosgrzeszyly, szwyathkowye 1) przerzeczony kv swyadeczstwu mayą bycz przypvsczeny y swadeczstwo gych bandz moczne. (39). Conradus et infra. — Stryi albo kmothr bandąncz gednaaczem przyaczelskym w theyze rzeczi wesswaszi myenyony kv przysandze ma bicz przipvsczon, gdi przy myanowanychv szwythkow przyrodzonoscz gemv nye byla. obrzeczona. (40). O dawnosczach. Cum prescripcio et infra. — Czirzpyąncz kogo trzy lyatha , w trzy myeszancze czassu pokoya a zgodnoscz nyekaką dzedzyną spokoynye aczycho 2) dzirzeecz alybo poszescz dobrą wyarą prawa knyey, ode wszego prawa 12] thego theytho dzyedzyni othpadlym szą czvcz yma. 1) Kod. miał pierwotnie »sywyathkowye«, później atoli pisarz y poprawił na z i zrobił »szwyathkowye«. 2) Kod. ma »czytho«. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 239 (41). Si autem. Szastawyoną dzedzyną zastawcza alybo nablysszy do trzydzesczy lyath bąndze mocz wykupycz, acz przy oszadzye alybo na wyeczv wyelkeem oswyathczy naamnyey yaną a rok, ysz przerzeczoną dzedzyną w thylkych pyenądzech: gest zastawyona 1). (42). Si vero mulier. — Nyewyasta mązzatha mayącza dlya posagv alybo kthorekolye prawo kv nyekthorey dzedzynye, w dzeszancz lyath rzecz począcz o thątho dzedzyną. Omyąszkaly thako, ysz przepusczi kogo thą dzedzyną przes thylky czas spokoynye dzirzeecz, ode wszego prawa gey odpadlą szo) ma posznacz. (43). Si autem fuerit vidua. — Wdowa thakeesz w szesczi lyath rzecz pocznye, alybo pothem smvdą prawo straczy kv dzedzynya, yasz ktho spo­koynye thyle dzirzal. A tho wszytko czassv pokoya a sgodi myesczye ma thylko, alye czassu walecznego nykake. (44). O dawnoscz grodzenya. Francisem et infra. — Czlrpyącz sząszyada ploth czinycz przes dwye lyecze sz wyni na ianey dzedzynye 2) bandącz a nyepozowąncz kv prawu, da­wnoscz gemv dwv lyathv zawadzy. (45). O szyrzoczey 3) dawnosczy. Franciscus et infra. — Opyekaldnyk syrothą daw zamązz a gey czanscz gymyenya daw zapossąg, za osthathek we. trzy lyatha y w trzy myeszancze bąndąncz z mązzem nye pozowyely, pothem opyekadlnykowi straczy alybo zalobi rvszicz nye bąndze mocz. (46). O dawnosczy nyedoplaczenya pyepyądzy dzedzynnych. Franciscus et infra. — Przedaw dzedzyną a wzzaw czanscz pyenyądzi, za ostathek przes trzi lyatha y przes trzi myeszancze nyepozwaw, sstraczy, aczkole gemv przes kvpcza nye bylobi doszycz vczynyono. (47). O dawnosczy nyerpemynanya pozycsenya albo wzaymv. Franciscus et infra. Pozyczaw komv pszenycze a cztiri lyatha myl- cząncz, mylczenye za nyą odrzirzi wyekvyste. (48). O pamyanthneem Licet pro redimenda et infra. — Sandzaa wyelkych rzeczach w dze­dzynnych we cztirech grossoch pamyanthnego ma myecz dossicz, alyewe mnyeyszich thylko tho dwa grossza wycząngnąyscz mocz ma myecz. 1) Kod. ma »zastawoyna«. 2) Kod. ma w tekscie »dze« i odnośnik a dopiero na marginesie taź sama ręka dopisala »dzyuye«. 3) Kod. ma »szyrzoczemc. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (49). Quamvis negocia et infra. — Braczaa dzelna bandancz, acz nyekthori rzecz straczi skazanym sandzynym, drughi thego szlomycz nye bandze mocz any rzecz wsznowycz. A thakyesz nyedzelny, kyedi lyatha mayąncz pozwany na theyze dzedzynye kswey rzeci nye stali. (50). O vskodzenyv. Nagod et infra. — Sąszedzy mayo slodzeya posczygacz swego szą-szada alybo thowarzysza, gynako szkodą cyrzpyanczemv 1) zaplaczą sząszadowy, gemv proszeny bandącz, gonycz ny pomagali. (51). O skodzye daney. Nicolaus et infra. — Pozyczaw konya v przyiaczelya, ochromyegely w nyego, ma gy chowacz za dwye nyedzely; gysz wsmozeli, wroczy mv gy, 13] nye wsmoszely z pozyczą szą o ny przyiaczelsky ma zegednacz. | (52). O skodzye papaszyenya. Ut quilibet et infra. — Popaszanczy zytho czyge, oth kaszdego clyvsząncza alybo skocząncza yaną czfyrcz pyenądzy zaplaczicz powynny banczcze. (53). Ad evitandum. — Cyrzpyąnczy skodą oth popaszce zytha, a konye albo skoth zayąthi przes nocz chowawszi, do blyszsey obori kastellanskey alybo xanszkey dopąndzycz mayą. (54). Dawnoscz wkazowanya na rani rok. Petrus conquestus et infra. — Ranyoni do roka wlosthną przyszangą szamotrzecz rani ma doswyathczicz, potheem wynni szą samotrzecz odprziszaze. (55). O rzecz przeszley skazanym. Petrus agebat et infra. — Myenącz a czwirdząncz szą nyesprawyedlywye skazanym bicz, nye naganyly na them myescze sąndzey, skazanye poydze w rzecz przeslą szkazanym. (56). Falko pro hereditate. — Rzecz osząndzona z bratheem starszym, w osząndzenye poszla y s mlodym thako, ysz gey mlodi brath nye bąndze mocz othnowycz. (57). Franciscus et Falko et infra. — S pospolythym mlynarzem alybo slugą geden bradth szą moze o krziwdą przed obranym sąndzą sząndzicz y prawowacz, aczkolye gynsza bracza nyedzelna sz nym thego czynycz nye chczely y przeczywo themvbi mowyły. (58). O pvsczynaach. Abvsiua et infra. — Ostatki, yez rzeczoni pusczyni kmyecze, paanom przycz nye mayą, alye na błyszsze spadną, gyz z nych kelych za polthory 1) Wyraz poprawiany. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 241 grzywni do cirekwye sprawicz mayą, acz gychsz tilye bandze, ostathek szobye ymayącz spokoynye. (59). Licet et infra. — Kmyecz kmyecza zabyiącz, themv, gemv prawo przykaze, za wyną cztyrzi grzywni a blyszszym za glową szescz grzywyen zaplaczycz bąndz przyczisznoon. (60). O mąszoboysthwye. Item si plures et infra. — Gdze wyączey gych o glową obwynyą, thylko geden przes przyszągą powodową ma bycz przekonaan y skaznyoon, gynszi wszystczi przes swyatky szą bandą mocz oczisczycz. (61). Item quacumque morte et infra. — Kthokolye przygodnye yako wthonącz alybo s drzewa spadnącz vmrze, za thego zaloba glowna nye ma bicz czynyona; a gdze wąnthpyenye gest o mązzoboystwye, iako gdi nyewyedzecz ktho zabyl, panstwo nye ma 1) kogo gabacz, alye blyszszy acz mogą, o glową rzecz konacz bandą. (62). Vt violenta. — Slyachczicz zabyw slyachczicza, szesczdzeszanth grzywyen zaplacz, a za wcząnczee czlonkv trzidzesczi, za prostą raną pyenthnaaczcze grzywyen zaplaczy. (63). Laurencius conqueritur et infra. — Zabyw maczerz cziyą nyeodaną, nye pomoze gemv thego obrzeczenye, alye mvszy głową zaplaczycz, a kv zaplaczenyv ma bycz skazaan. (64). Consuetudine et infra. — Slvzebnyczy alybo wozny zabythego 14] na drodze oblvpycz nye mayą alye thylko w groszy za swe prawo, gesz zową krwawyone, doszycz ymyecz mayą oth tego, ktho ye do zaby­thego przyzowye, alysz szą mąszoboystwo rzecz dokonaa. (65). O prawye, w ktborem ktho odpowyedzyecz yma sprawnye, poclada thesz dwa czlonky polskego prawa. Cvm actor et infra. — Zalwyąncz w prawye nyemyeczskem przeczywko krzywemv, gemv thymsze prawem othpowyedzeecz nye powynyen, alye chczely sąnpyerz gego sząndzą podobnim przeczywko gemv rzecz proruszzi. (66). O pozezszczach pyrwi czlonek polszky. Ex lege imperiali et infra. — O pozegą obwynyeny prawem myesczskym alybo nyemyeczskym we wszaach nye bandą szą mocz wymowicz, alye prawem polyskym przed podobnim sandzą powynny bandą othpowyedzecz. l) W tera miejscu wypisany jest w kodeksie wyraz »go«, ale u góry dwoma kropkami wykropkowany na znak, ie niepotrzebny. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 31 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (67). O vszylstwye wthori członek polsky. Revera et infra. — Vszylstwo dzevyczaam czynączy a gwalthem nyewyasti pokalyayanczy, byloby na nye volano, nye bandą szą mocz prawem nyemyeczskym obronycz, alye prawem polskym mayą othpowyedzecz o thą rzecz. (68). O przywyleyoch a twardosczy gych. Statuintus et infra. — Wyedząncz kogo myecz przywyley na ktorą rzecz a przeczywko themv gy o nyą pozywayącz, kopą, yąnsz cladąncz przywyley straczyl, ma powod samprzewi wroczicz; paknąly przysząnze, ysz nye wyedzal sampyerza myecz przywyley, bąndze praw. (69). O kmyeczoch, kylye gych moze wynycz ze wszy. Cvm ex seperacione. — Wyąncey kmyeczi z yaney wszy do drughey vinycz nye mozze, gedno oth dzesząnczy geden, procz panowey wolyey, wiyąwszi trzy czlonki thy: pyrwy, gdi paan wszy zoną kmyeczową sgwalczi, gwalthem onyeczisczy alybo dzewcze wsylstwo wczyny; wthory, gdi kmyecze o wyną panową kclną; trzeczi, gdi kmyecze o wyną swego pana cządzayą; nyethylko geden, alye y wszystczy wstacz mogą. (70). O thrzech (s), czo nye mayą lyaath. Si mulier et infra. — Dzeczi nyemayączee lyath przeczywko szobye krzywdząncym zalowacz mogą, gdi klyathoom przyda; a oblozzenye daawnosczi gym obrzeczono nye moze bicz alybo zawadzicz, alyszbi po lyeczeech bili omyaszkayączi. (71). Slawanthnych pomocz. Ut viri famosi et infra. — Dlya slawąthnosczi a dobrego domnymanya kthorego slyachthnego mązza, aczbi zlodzeystwa alybo lotrowstwa byl obvynyony, wlostną przyszągą sza bandz mocz oczysczicz. (72). O glvpyem branyv rzeczy czwdzych. Egidyus et infra. — Przes wolye wsząw rzeczy czvdze, zaprzyly szą czanscz gych wzącz, thą powod swą przysąngą ma doswyathczicz. (73). O vkaszyenyv pszyem. 15] Item Egydius et infra. — Mayącz raną wkązoną j ode pssa swego sąnssada, doswyathczyly, ysz z posczwanya thegotho sząnsszada raną myaal, rani otrzymaa; a gynako ssząnszaath przes przysząngą wlostną szą oczysczy. (74). O przyczynye wranyenya. Querelam et infra. — Dayączi prziciną vranyenya, iako ktho swyeczą przy zwadze w noczi zagassi a za thym kogo vranya, ma fannemv o rani bicz skazan. Tho rozwmyecz, gdi nye wyedzą tego, yest gen go ranyl. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 243 (75). Gdi czo sgynye we czrzedzye. Prcterea et infra. — Acz pastyrza wynvyą o nyekthore bidlą, yszbi ge straczyl, do wszi go nyeprzypąndzącz, przysząncz ma, ysze do wszy przypąndzyl. (76). O kostkaach. Ut noxius et infra — Porodzyczelye nye powynny za gych szyna o pyenądze przegygrane doszycz czynycz; a thakeesz mowymi o zidzeech y kaszdey szmowye przezen wczynyoney. (77). Ad precludendum. — Gygrayącz kostki na pozyczki, acz bąndze o tho przekonaan, nye powynen wycząnsczy kv doszycz vczynyenyv any go mocz bandze wpomynacz; a vczynyli, wyną pyencznadzeszcza gemv a drvga szandowy ma bicz skaran. (78). O gydąezych na woyną. Expedit et infra. — Gydączy na woyną na ląnkach any we wszi staacz mayą, yano na polyv, any drapyenya czynycz, yano konyoom po­karm wzancz wmernye; przeczywko themv szą dowynyącz, panv they wszi alybo komv szą szkoda stalą, podlug przyszazenya zaplaczicz ma y z wyną pyencznadzescza. (79). 0 dzalech synoow z oczczy swymy. Ex comuni vsu et infra. — Synowye po szmyerczi maczerziney nye mayą sządacz od oczcza cząnsczi, alysz wthorą zoną poymye, nyszlibi snaacz dzedzyn a gymyenya byl rosproszcza. (80). O thych, gysz slodzeystwa alybo gyne krzywdi wczynywsz, szą sbyegli » krolewstwa a potheem lasaką wroczenya nalesli. Sepius contingit et infra. — Sbyegowye slodzeystwa szą dopusczywszi, acz kakolye lascze krolyavskey nawroceny bandą, wszdi o dowynyenye mayą odpowyedzecz w prawye y doszycz wczynycz thym, gym skrzywdzily; any potheem w powyszszenyv czczy drvghym mogą bycz przyrownany. (81). Statuimus illum. — Thego thesz nyeczestnego wyrzekami, gen thayemnye slodzege a sbyescze przechowiwa a sz nymy dzely rzecz slye nabite. (82). O lyffe zydowskyey. Cvm vsurarum et infra. — Zydowye o dlug gystny y o lyphą kv sąndv nyeprzyzowąncz do dwv lyathv, przerzeczoną lyffą przyroslą stranczycz (s) mayą a thylko tho na gysczynye a na lyffye w przerzeczoni czaas dwv lyathv pomnmozoney, doszycz myecz mayo; a wąnczey za koszdi thydzen yano 16] quartha, tho gest pol grossa wzancz nye mayą za lyffą. | KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (83). O damb poranibyony. Qvidam et infra. — Porambyw damb czvcz, wyną gemv oszm grosszow zaplaczy, w czygem paynstwye gest porambyoon. (84). O ranach nocznich a o branyv czvdzego zytha w noczi. Et licet et infra. — W noczy byerzącz zytho czvdze, bąndzeli przes obranczą zytha wranyoon alybo zabyth, w wyną nye vpadnye; alye vranyl, oon alybo zabige zytha odeymącza lyvbo obroncza, ranyonemv rani a dzeczem glową zabithego zaplaczicz bąncz przyczisznoon. (85). O szromoczenyv slowy czyg. Qvoniam omnis et infra. — Bąndzeli slachczicz slachcziczovy layaal, synem gy kvrwym zowąncz a nye odzowye any zaprzy, szesczdzesząnth grzywyen iako gy y zabyl ma szą wyedzecz przepascz, tho gest wynyen bicz. (86). Item decreuimus. — Odzywayącz ma mowycz, tho czoszm mowyl, lgalem iako pyes. (87). O ranach slyachethnych. In percussionibus et infra. — Slyachczicz slachcziczowy raną zadali do crwye wylyanya, rani doswyathczone gemv zaplaczi z wyną pyendznadzescza. (88). O ranach kmyeczych. Ut penarum et infra. — Za rani kmyeczee alybo wyelke skarade vbycze czirzpyacemv dwye cząnsczy a trzeczya szandowy, gdze szą prawowacz bandą, ma bicz daana. (89). O braczszkeem zabyczyw. Et licet et infra. — Bratha zabyyąncz alybo blyszszego, w dzedzynye go czirzpyecz nye mayą alye yszdecz go cząnsczy thako zabythego y czczi odsąndzaami. (90). Statuimus et infra. — Kmyecz sczeepyąncz alybo saad czynyąncz, polowyczą w zemi, gdi z rolyey ydze, ostaavicz ymaa pod wyną pyencznadzescza. (91). O gwalcze. Cvm alicui et infra. — Wząnw czyge woli gwalthem, za kaszdi thydzen czthiri scoczcze z wyną pyencznadzescza skodą cirpyacemv a thylyesz sąndowy zaplaczycz powynen bąncz. (92). (I)tem si quis et infra. — Ktho swą rzecz v sząszada alybo w gynego kogokolye zastaw gwalthem nyeprawwyąncz szą weszmye, z wyną szecz grzywyen ma yą wroczycz zaszą gemv gey zyskvyanczemv. (93). Aliquis excolens et infra. — Poszaaw rolye gwalthem drvgego, naszeenya stradze z wyną pyencznadzescza. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 245 (94). Item pro curru et infra. — Za woozz szyana gwalthem wząnthi, trzy grosze z wyną pyencznadzyescza vszkodzonemv a thyleysz szandowy ma zaplaczycz. (95). Item pro coppa. — Za koppą kthoregolye zarna we dnye wząnthą, trzy grzywni sandowy a szkodą cirpyąnczenw pyencznadzescza ma zaplaczycz; wząlly w noczy, thedi chąnzbą wynowath. (96). O naganyenyv skazanya. 17] Cvm aliquis et infra. — Naganyąncz skazanyv castellana, tho yest pana crakowskyeego, lvpyezze gronostaywe, ha castellanoom sandomyrskyemv laszycze y lyvbelskeemv, podsandkoom lyszye, komornykoom szesczy grzywyen, sandzaam popolgrzywia, kaszdemv pyssarzewy zemskemv lysszye lvpyeze, gynsym castellanom wyyąwszy sandomyrskego ha lyvbelskego po szesczy grzywnach, przes wszego przeczywyanya a pyrzwey, nyszly kv kthoremv wyslvchanyv bąndz przypusczon, dacz y doszycz ma vczynycz. (97). O wyplaczenyv przegygrayączych szynow. Filins nondum et infra. — Acz gaalki alybo kostki gygrayąncz czyy syn czo straczy, na yego cząnscz polyczono bandze, gdi sz braczą na dzaal przydze. (98). 0 ranach slyachcziczv przes kmyothowycza zadanych. Militi pro vna et infra. — Kmyecz rannyaricz slyachczycza, dzyeszancz grzywyen gemv zaplaczycz z wyną pyencznadzescza. (99). Nicolaus alias Bartholdus et infra. — Obwynyony o lanką, yszbi yą poszekl, doswyathczicz ma, aby yą kvpyl, iako wysznaal. (100). O ranach v gygrze. (I)tem Nicolaus et infra. — Wisznaawszą kogo w szmyesze alybo w gygrze vranycz, kv doszycz vczynyenyv ma bycz oszandzoon. (101). O rankogemstwye. Nicolaus M. et infra. — Rąnkoymyaa czwirdzancz, ysz przes dluznyka gysczcza dlug yest zaplaczoon, kv doswyathczenyv ma bicz dopusczoon. (102). O wyenye a danynye. Staluimus et infra. — Zzona gdi maazz vmrze, przy wyenye a danynye ostacz yma. (103). Item statuimus et infra. — Danye possagv gothowimy pyenyąnczmy przed przyiaczelmy opprawyene, mocz ymaa, alye ymyenye dzedzynne w possag dance, przeth krolyem ma bicz opprawyone. 246 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (104). O gwalczee na gosczynczv wczynyoneem. Martinus et infra. — Gwalthownyk yawney droghi, tho yest, komv dadzą wyną, ysz gwalthem byerze na wolney drodze, dwyemanaczcze swyathky szą ma wywyescz dobrimy. (105). O nalezenyv rzeczy kthorey. Item Martinus et infra. — Obwynyoni o nalezenye rzeczi kthorey wlostną przyszangą szą oczysczy. (106). Za drzewo owoczne pokvp. Statuimus et infra. — Porambyw drzewo yabplczanee alybo owocznee, dwanaczczye grosszy z wyną pyencznadzescza zaplaczycz bąncz przyczysznoon skodą cirpaczemv. (107). O wystawyenyw slvgy przeczyw panv. Preterea et infra. — Gdi wlodarz alybo sluga przes pana obwynyon 18] bywa, sluga przeczywko panv ma sza szesczą swyathky wywyescz. | (108). O woythowstwye. Cvm officium et infra. — Szolthyszstwa nye mozze ktho kupycz mymo panską wolyą. (109). O dzyelenyv przed prziyaczelmy a ghego dawnosczy. Cvm omnis et infra. — Dzaal gen szą sstaal przed przyiacyelmy, aczkolye kv znaymosczi xanzaczey nye bylbi przywyedzon, gdi przes trzy lyatha y przes trzy myeszącze traal (s), ma bicz moczen y dzyrzzaan. (110). Dawnoscz o zlodzeystwo. Cvm furta et infra. — Gdi ktho o zlodzeystwo alybo o lotrowstwo do roka przes sząszada theyze wszi y ossadi nye bandze oskarzzon, dawnoscz rocznaa przeczyw powodowy przechodzy; alye sząly od szebye rodnye dalyeczi, nye gynszą, iano trzech lyath dawnosczy bandze mocz odbicz obwynyoni. (111). Si cuiusque et infra. — Dzeczi o dzedzynną rzecz nyemayącz lyaath, pozwanye odzirzancz, sobye do lyaath odpowyedzenya zawyeszenye thychtho lyaath nye mogą w dawnoscz powodovi obrzeknącz, iano acz kthore przed zazwanym oczczowye gych alybo samy przedzirzely. (112). Cvm realis et infra. — Wdowam a mąszatkaam dawnoscz pospolytha trzech lyaath nye wadzi, alye wlostnich dawnosczi pozzywacz mayą iako nyzey stoy popyssano, tho yest, wdowa szescz lyaath a mązatka dzesząncz lyath maa dawnosczi. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 247 (113). Ut calumpniis et infra. — Zalvyancemv o glową czlowyeka kthoregolye, zawadza mv przemynąloscz trzech lyaath obrzeczenye. (114). Ut viri famosi et infra. — Gdi ktho, gemvsz przedthym skarga o szlodzeystwo alybo lotrowstwo nye bila ruszona, obwynyoon bybyl, dlya dobrego ghego domnymanya wlostną przysza (s) bandze mocz oczysczicz. (115). Ho skazanya oprawyenyv gynym sząndem. Cum in causarum et infra. — Gdysz w pomscze wyn rownoscz ymyana ma bicz, obyknyono gest, abi layąncz alybo naganyąncz szkazanie, za lvpyeze kvnye, tho gest na kozvch kvny trzy grzywni themv przepaatl, acz skazanye swoye doswyathczy bicz sprawyedlywe; paknyąnly przekonaan bandze, trzy grziwni z wyną pyencznadzescza zaszą wroczicz wynyen bandzye, oblyaan bandze sromem. (116). Adicientes et infra. — Przed oblycznosczą krolya alybo wyeczv wyelgheem przy wogewodach y przy ryceerzech skazaw, sząndza zlego ska­zanya naganyoon bicz ne mozze. (117). Adicientes et infra. — Byerząncz wstecz do sandzey, gdi pamyąn-19] tha, wisznacz ymaa. (118). O swyathkoch przeczywko sąndzy. Stałuimus et infra. — Gdi ktho przyganya skazanyv sandzynv, sandza przes swe thowarzysze sza oczysczi; alye bąndzeli chczaal go powod z falszv doswyathczycz, przes szescz swyathkow tho maa wczynycz rowney dostoynosczy, czczi y staadla, kthorego sznaan yest bicz sandzą. (119). O myesczczv cząnzzey. Ubi curie et infra. — Cząnzza wząntha do dwora pana castellana alybo wogewodzego godnye mozze bicz wpąndzona, gdze dwori krolewske dalyeke. Slvzebnyki alybo woznee wogewodi wstawyayą y za nye wyna ranną alybo glowną thesz podnoszą. (120). O moneczye. Cvm sub vno et infra. — Yano prawo y moneta we wszeem krolewstwye ymyano maa bicz, bi nye bylo yako dzyw. (121). O slvzsbye slyachthy wogenney. Sed quia et infra. — W harnaszv kaszdi slyachczycz podlug moczi a wyelgosczi ymyenya swego kv pospolythemv dobremv sz lyvdzmy wbranymy ma slvzycz na woyną. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (122). O dawnoscz wykwpyenya dzyedzyny. Decetero et infra. — Przeczywko kvpyanczemv dzedzyną blyszszy do trzech lyaath y trzech myesząnczi czynycz maya, bo potheem dawnoscz gym drogą zastąnpy. (123). Opyekadlnyk. Cvm pater et infra. — Opyekadlnyk dzedzyni przedacz alybo granyczycz y thesz straczycz nye mosze dzedzynney, any dzeczi lyaath nyemayąncze odpowyedzeecz maya, gedno we czlonkoch nyzey popyssanych. (124). O lyczbye opyekadlnykow. Multociens et infra. — Opyekadlnyk dzeczi, gdi klyaathoom przyda, z nyczego gynego liczbi czynycz nye maa, gedno z czynszow a sz swyerzepycz nyewczenych. (125). O poszazzenyw. Statuimus et infra. — Oczecz dzewką alybo braczya szostrą podlug wyelkosczi ymyenya a podlug stadia wyposzaczycz (s) ymayą. (126). O wnyesszyenyw dzewek. Statuimus et infra. — Dzewki pofaczcya gwalthowni yako y szylnyk na lascze gey y przyyaczool bąncz, acz chczą kthorą gemv wczynycz. Dzewka obrząndzącz sza polapycz a przes wolyey porodzyczelyow swych szą wzząncz, posszaak straczy. (127). O wszylneem sgwalczenyw dzyewki. Vbicumque et infra. — Ossylstwem dzewyczą alybo kthorąkolye nyewyastą gwalthownye obnyeczczyw, acz wolala, na laascze gey alybo gey 20] przyyaczool bąncz. | (128). W slodzyestwye przekonany czescz straczyl. Statuendo et infra. — Obwynyoni o szlodzeystwo alybo o ssboystwo trzymy razy a sąndem przekonani, przeze czczy wyekugyscze ma zostacz. (129). Statuitnus et infra. — Zabyw klwszą swyerzepyczą nyewczone, trzy grzywni szkodą czirzpyanczemv ma zaplaczycz. (130). Statuitnus et infra. — Mayącz granice a drvgego lyaasz rąmbyąncz, mozze poczandzan bicz podlug, iako nyzey popysszano. (131). Statuitnus et infra. — Chowayącz swyerzepycze nyewczone, oth swyąntha szwyąnthego Woczecha asz do swąnthego Mychala przeze szkodi drughego pascz powynyen, gynako zaplaczi skodą cyrpyacemv, kthorą gymy vczyny. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 249 (132). Statuimus et infra. — Lasz alybo dambrową mayącz opodalną, swyny do nyey pandzicz nye mozze, yano drogą. (133). Quod si aliquis et infra. — 1). (134). Preterea et infra. — Kmyecz vczekancz przes wyni swego pana, nyegenego prawa nye posczygnye, yano zemskye. (135). O lyffye zydowskyey. Porro et infra. — Zydowye na lysti pyenyądzi pozyczacz nye mayą, alye na zaklaad pozyczycz mogą. III. Dokonaly szą przythczec zgrvmaadne praw krolya Kazymyrza. Ivsz lyepak spelna wyklaad gych polsky naslyadwye, iako szą w szobye slowo od słowa, od począnthkv asz do koncza, w kapytvlyech przerzeczonych popy sana. Poczynayą szą wstawyenyaa praw krolya Kazymyra po polskv, yako stoyą slowo hod slowa spelna wylozzona, gychze zgrvmadni rozwm pirzwyey wszystkych krothko a dostacznye ywsz gest przelozoon y popysaan. (1). Naaprzood o wstawyenyw nowem, a ktorą mocz yma. Cvm omnes et infra. — Gdzysz wszystki wstawyenya y statuta wkladayą rzeczaam a dzeyaam przydączym nye przemynąlym, chceemi, abi nasza wstawyenya wszystka nynye w wyeczv wyelkeem w Wyslycy vczynyona, nye patrzyli przemynąlich, alye thylko nynyeyszich a przydanczych 21] rzeczi. A thego dlya, gdi ktho pozzywaa do sąndv kogo o dzedzyną w pyenyą-dzoch zastawyoną, a gy do sandv vyzowye, thedi acz sąmpyerzs na rokv zawytheem nye stanye, powood zyscze myenyoney dzedzyni, pyenyądze wszdi samprzewi wroczywszi. (2). O theem, gdi rzeka alybo strvmyeen dzely myedzy dwyema dzedzynaama. Crebra altricacione. — Czanstą roszmową myedzy naszymy poddanymy o granycze w dzedzynach gych bi bili rosczegnony, wyelk skargy powstayą, z gychzze stravi szą mnozą a robocze wyelkey szą nyekdi podkladayo nyeszgadzayączi; alye ysze rzeki cząstokrocz myedzy dzedzynamy pliną szą, thego dlya, acz kthore wszi alybo dzedzyny szą ksobye sbyegayą dzelyenym 1) Półczwarta wiersza zostawione niezapisane. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 32 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. nyekthorey rzeki alybo strvmyenya thako, ysz kaszda dzedzyna zwoy brzeeg yma oney rzeki, acz opvsczywszi pirzwe lozisko obtoczy swe szczee alybo plynyenyee przes gynsze myesczcza nye obrocenym lvczskym alye moczą wlostną, thedi pirzwe lozisko, kąndi bil zbyeeg wodi, za prawe granice maa bicz ymyano et tham ystee w gezerze oneem z obv wszy lyvdze slvsznye ribi lowycz banda. Alye yniako mowymi, bąndzeli plynyenye rzeki oth wlostnego byegv przes oprawyenye czlowyeczee odwroczono, bo thedi wyącz byeeg rzeeki za granicze zawzdi ma ymyaan bycz. (3). O thych kthorzi nye pod yaną stoyą chorangwyą. Ivs militarie, Prawa slachathnego Nyekthorzi z naszych slyachczyczowy gdi na grodzeech przeczyw nyeprziyaczelyoom bywayą polozzeni othrzvczywpy wszystką sromyeszlywoscz z naamnyeszą drvsznosczą naslyadvyąncz ny pod czyyą chorąngwyą z naszey woyszki stanowycz szą obykli na then konyecz a kthemv kortczv aby pvszek czwyrdzy alybo woyenney strozzey szą vwyarowali y obroni yansz gynszi braczya gych pod pewnymy choran gwarny postawyeny podlvg vrząndv myedzy gymy polozzonego czynycz szą obekli. Alye ysze skarada yest czascz yasz szą sz swym pospolstwem nye szgadza, wstawyami aby ryczerz kazdi alybo prosty panooszaa pod pewną podnyeszoną chorangwyą na gey stanye staal yszbi w przypadzenyv potrzebizni poyowanya (s) a szirmyce z nyeprzyiaczelmy vmyaal myestcze wząncz pewne kv obronye szwey chorąngwye Paknyaly thaczy daley w naszey woynye banda należeny przes podkomorzego pod kthorym sza, z gych mani mayą maam (s) bicz podaany a konye gych themv tho pod-22] komorzemv za wyną mayą bycz przidani. (4). O tych, gysz z sąndv wychodzą skazaany, nye doszycz wczynywszy. Qvia victus. — Ysze przekonani w sąndze zyskalenw, w geem przekonaan yest, maa doszycz wczynicz a z sandv pyrwey nye wynicz, alysz doszycz wczyni, w geem yest skaazaan: nyekthorzy wboszstwem alybo thesz knąbrnosczą przywyedzeny, othchodzą s sąndv skazany za dlug, nygenego doszyczwczynyenya przeczywney stronye nyewczynywszi. Thego dlya chczemi, abi thaczy nyeposlvszny z slosczi swoyey vzithkv kthorego nye othnyesli, nysz iako przekonany bandą w szandze, abi w rancze przeczywnykoom swoym zwązany bili podani. A gdibi w gąnthstwye bandącz vczekli, oth moczi gych mayą bycz wolny a prozny thym tho vczynkem, przes zlodzeystwa, tho czvsz viyawszy zlodzeystwo. (5). Ut in rapinis. — Abi w drapyeszstwv alybo w dzączy naszegho vbozstwa nyekthora dzirzana poczestna wmyernoscz. Obykli szą lakomy sandzee y gych vrzandnyczi, ysze gdysz za wyni w sąndze przepadle nyekthore wboghee alybo slyaachtą cząndzayą, na them myescze lup dzelyą, nyianey laski z ooplupycnym czynącz. Na wcząncye thego obiczayv slosczy- KODEKS SWIĘTOSŁAWÓW. 251 vego a yego dalyey dzirzzeecz nyechcząncz y zapowydayącz, vstawyami, abi kedi kthori sąndzaa, wogewoda, castellaan alybo kthore grodstwo, paan alybo gych vrzandnycy alybo oprawcya alybo gyni kthorikolye za wyni sandowe alybo za gynsze dowynyenee naszego zemyanyna bogathego alybo vbogego, slyachczycza alybo prostego począdza alybo poczandzacz kaze, cząnzza konymy, bidlem alybo gynszym gymyenym thako wząntha, nyeprzedayącz any dzeląncz gey, bandzely lethnego czassv, dwye nyedzeli, paknyaly zymye, thedi oszm dny czala przes czązzebnyka, tho yest thego, ktho yą wsząl, ma bicz chowana, lyvbo sprawyedlywye począndzani biły, lyvbo nyewynnye drapyesstwo przeczyw gym sza sstalo. A gdi po thich dnyoch przes thego alybo przes thy, kthorzi czandzaany za dopusczone wyni nye handze onym, kthorzi cząndzaly, doszicz vczynyono, alybo w theem swoyey nyewynnosczi nye vkazza, thedi slvszno bąncz cząnszebnykoom ona czązzą rosdacz y rosdzelycz podlvg wolney gych volyey. Paknąlybi thaczi sandzee alybo gynszi viszszey myanowany swemv lakomstwv nyeodpvsczącz, przed przerzeczonymy czassi myedzi szobą roszdzelily alybo rostrwanyli alybo theesz oddalyly yano bydlyą s przerzeczonych, skodą czyrpacemv zwyerzą sgvbyonee szacvnk, gysz swą przyszągą doswyathczi, z wyną pyencznadzyescza maya wroczycz a zaplaczycz. A tho vstawyenye zabwne prze naszych rzan-23] dzecz drapyeszstwo nyewmyernee, gesz czansto popelnyayą, do nych y do myastkow gych podnoszymi alybo rosczągami. (6). O pyeczączy oczowskey dzyeczoom. Qvia filii. — Yze synowye z oczcy prawotworzenym alybo wymyslem prawa iana persona sąą rzeczeny, vstawyami, abi gdi zywy sąą oczczowye, synowye thylko pycczączi oczczowskey pozywali a gynszey noszycz alybo ymyecz nykake nye zszmyely. (7). O soltbyszech a gych slwzsbye na woyną. Qvia onus. — Ysze brzemyą nawyącyey, kthore wszystkych tycze, myedzi wyelymy roszdzelyonce, lekczey bywa nieszono, thego dlya wstawyami, abi pospolyze wszystczy szolthissy thako dvchownich yako y szwyeczskych persoon, podlug gych dostatkv na kazdą woyną sz namy szly a bily gycz y cząngnącz wynowaczi. (8). Kaplaany alybo szaezy mayącz dzyedzynne gymyeuye, abi szly na woyną. Cvm nullns. — Gdysz nykthey swego prawa maa bycz schytrzon a chytrze posbawyoon, wyelye zzakow naszego krolyewstwa ymyenyee oczczyszne trzymayacz, a z thegotho ymyenya pod czeenyem zzakowskym powynnee naam w krolewstwye naszeem slvzbi woyenne odeymacz obikli. A thego dlya wstawyami, aby czytho dvchowny zzaaczi naszego krolyewstwa, kthoregolyebi bily staadla, ymyenye oczciznnee trzymayączi, z namy gycz oczwyscze myely na kaszdee woyni podlug przerzeczonego gymyenya do- KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. statkv, alybo thatho gymyenya blyszszey swey braczy layczkey mayą spvsczicz a gych szą wyrzecz. Paknąly nyyanego sz thego dwoyga dbalybi wczynycz, thedi przerzeczonee gymyenye wszstko przerzeczonich zaakow skazalyszmi naszemv krolyewstv wyeczystymy czassi przylączicz. (9). O danyv panyaam rzecznykoom (s). Vt dominarum. Abi przebywanye panyaam prze krachkopcz przy, rodzenya od sborow masczyznnich owszeyki bylo rosdzelyono abi kv sandoom pozwane szą nye czyznąli myedzi tlvmi masczisnee wstawila mocz nasza oth nynyey*zego czasv abi gdi kthora pany alybo dzewyczą pozowącz alybo pozwana bandancz przydze na rok gey zdani, sandza na sandze sze dzancy vrzandnyka swego do gospodi oney paney przecywniky gey ma posslacz przed gymsze rzecz swoyą alybo przą rzeczi swey rzecznykowi alybo pyerczi wemv kthoremv gey bandze lyvbo wąziutką polyeczi. (10). O przypvsczenyw rzecznykow alybo pyercz. Qvia cuilibet. — Ysze kaszdemv naawyączsze obronyenyee nye ma bicz zapraano, thego dlya wstawyami, aby w sandzech krolewstwa naszego 24] kaaszdł czlowyek kthoregolye staadla bądącz alybo czczy, mozze y yma myecz swego przyprawczą, procurathora alyboz rzecznyka y pyerczą. (11). O sandzaach w kaszdey zemy bi wstawyeny bily, a o rokow w rzeczaach dzedzynnyeh, kako dlvge mayą bicz. Qvia ex multiplicitate. — Ysze z wyelosczi sandzy, iako skvszenyee maas nawozili, w rzeczaach yakokolye yanakich gynako a roszmaycze cząstokrocz skazanyee biwa widawano, a thego dlya chaącz pewni rok y lyczbą vstavicz sandzy a przecywicz szą przerzeczoney roszdnosczy, wstawyami, abi geden w krakowskey a drvgy w sząndomirskey zemyach sandzee naszy ymyany, a thako, ysz gdi naam szą przigodzi nyekthorą tychtho zeem nawyedzycz, alybo w granycze wgechacz, chczeemi, abi sandzaa y podsandek they zeemye, myedzi kthorey granyczamy myeszkacz bandzeem, na dworze naszeem rzeczi myely sandzicz a wznawyacz: vikladayacz mocz tichtho sandzy. Thesz mowymi, ysz othtychmyast w kaszdich rzeczach thesz dze­dzynnyeh, rokow mymo trzi nyedzlye dacz nye mayą any mogą, alye gdi bandze zaloba dzedzynna, sandzaa alybo podsandek thą naam ma powyedzecz, yeyzze poznanyee przed naszą y ricerzow naszych obycznosczą chczemi y skazvgemi oprawyacz, nyszly bychoom nyekthorą przekazą byli przegabany, a thedi wyąncz szescz a naamnyey cztirzi ricerze przes naasz naznamyonanee, przylanczancz, sandzaa alybo podsandek pospolv s przerzeczonymy riczerzymy o thakych skardze alybo zalobye alybo rzeczy dzyedzynney poznanyaa a osandzenya mocz ymyecz mayą. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 253 (12). O sandzaach woyewodzych. Item vt pallatini. — Thakye abi woyewodi w pewney lyczbye swogych sandzy myely doszicz, wstawyami, abi podlug czasszow dawnyeyszich woye- woda krakowski w yanem a sandomirski woyewoda thesz w yaneem san­ dzy doszycz ymyely: obyaznyayącz, yszee za glową kaszdą sandzee ca- ca- stellanow, tho yest panow w grothstwa wstawyonych, kaszdi thilko w swey kastellany mocz ymayą myeecz y szvkanya. (13). O godzynaach sandzenya a rządzenia sandv. Prima consuetudine. — Pyrwym obyczayem znacz bylo dzirzano, ysz przes czassow y godzyn rosdnosczi y roszdzalv sandzee sandi sąndzily, a thakoosz wyelye gych kv sandzenyv rzeczy nye gynako przichodzili, nyszly alysz po obyedze napelnywszi a wpywszi sza, a sz tego sąnd mnyey waszooon a mgleyszi laczney wczyzoon a kv prawdzye mali alybo radszey nygeden bacczenya zrok ymyaan. A thego dlya, aby pewnych godzyn alybo czassow z powynną rostropnosczą sandi opprawyani, wstawyami, aby oth- 25] thichmyast sandzee we dni rokow oth zarenkv az do dzewyanthey godzini lyvbo do polvdnya w kazdych rzeczach myely szedzecz a rzeczy rosprawyacz; a paknyąly pyrwego dnya rokow do rzeczoney godzyny polvdnya wszistczi prawyączy sza odprawycz, chczeemi, aby przes obrazenya rzecz kthoreykolye dnyow naablyszzey naslyadvyacych szedzącz thilko do godzini przerzeczoney wszistczy prawvyaczi szą a kaszdi sz nych dobrym obiczagem podlug vrzandv nyszey popyszaneego odprawyeny biły. Abi thesz laczney a przes tąntnanya rzeczy myano rosprawyanye, vstawyami, abi kv myestczv slvchanya rzeczy, na kthorem sząndzee sandzicz sządą, nye podlug dostoynosczi persoon any podlug wyelkosczy alybo mnyeyszoczy rzeczy, alye podlug oczfzedzy szą prawvyaczich tylko powod a sąmperzs za wezwa­nym przystąpywszy przet sandzee, wyslvchany a othprawyeny mayą bycz. (14). Wrzand ziwanya kv sandv. Wrzand thakee zwanya prawvyacye szą przed sandzee kv prawv thako wstawyami bicz popissani, isz pysaarz sandowi pod wyną stracenya swego wrzandv nye gynako, nyszly podlug vrzandv pozwoow oczrzedzą prawvyacye szą, gysz przes woznego wezwany mayą bycz, myenycz maa thako, ysz kthori pyrwey myenyoon, yma bicz y odprawyon, a kthori wthori pozwaal, wthori maa pomyenyoon bicz y othprawyon, a thakoosz otrzedzą asz do poslednych pochodzącz. Paknyąly iana strona omyaszkanym alybo kthofakolye przythezą przegabana bąndącz a trzykrocz wezwana szą na szandze szedzączym nye postway (s), na theem myesczc przeczywna drvga strona stoyącza oth slvchanya rzeczy ma bicz oddalyona a gynszi sporczye wthoreem myesczczv popyssany mayą bicz myenyony a kv ssandv wezwany, a mymo tho wszdi strona, kthora nye stalą a trzykrocz zwana, acz przy poslednyey KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. godzynye polvdnya, gdi sąndza yakobi chczaal wstacz, wthoore trzykrocz zawolanaa nye dbacz bandze przistampycz, thedi skazana bacz. (15). O pewnych myessczczoch sandoom polozzonych a o sandzaach gych wlostnych; o thych, czzo gynako przystampwyą kw sandowy. Paknyąly ktho thego czassv, kthorego sandzee szedzą na prawye, ktemv myesczv, na kthorem szedzą, mymo proszenyee pozwv alybo ossobnee sandzy othpvsczenye a przykazenye kthorą szmyalosczą a przezvmnoscza wnycz szmyaal, przes wszego othpvsczenya wyną, yasz rzeczona pyecznadzescza, przes sandzee maa bicz skaran. (16). Plerumque. — Cząnstokrocz mayoczy sandi alybo s przythczey 26] alybo z lyvbosczi swey woley obikli sząą przymowacz alybo | obyeracz kv sandzenyv ssobye myestcza kthoralye nyenaznamyonanaa. A thego dlya, abi kaszdi swimy kraymy bil sstrzimaan a na nych doszycz ymyal, vstawyami, abi w zzemy crakowskey castellaan gey, tho yest paan cracowsky tylko we trzeech myesczcyech, iako w Krakowye, w Ondrzeyowye a w Wyelyczczye myaal a powynyen byl szwe sandi czynycz, a gynako wszytko, czokolyebi szą stalo alybo osąndzono bilo gyndze, tho yako oth nyeswego sandzey skazanee, nyyaney ma myeecz mocznosczy. A thoosz o castellanye sandomirskeem y o drvgych bicz wstawyami. (17). O pozwyech a o wrzandze woznych. Qvoniam ex modo cittacionis. — Yzze z obiczayv pozywanya nyeyana vczazzenya y vczyznyenya przes nasze sandzee y vrzandnyky przychodzycz obikly, thego dlya tymtho vczazzanyaam a vczyznenyaam przeczyvicz szą chcyąncz, vsrawyami przes slvzebnyky alybo przes woznee nasze lyvbo oth ktorichkolye sandzy danye thym obyczayem czynycz pozew, ysz thentho slvzebnyk sswą obyklą lyaską do wszi sstąmpycz yma, a bandzely paan wszy they o kthore dowynyenye yego pozwaan myaan bicz, opusczywszi yego wyeszny lyvd w pokoyv a w czychosczi, w wrotha dworv pana they wszi swą lyaską tykayącz a wolayącz maa gy pozwacz wykladayącz mymotho, z ktorego sandzey kaazanya a przecywko konw a o kthorą rzecz wczynyl thentho pozew. Paknyąly theytho wszy lyvdze y paan bilibi pospolv krzywy, chczeemi, abi thymtho obyczayem dothykayącz wrooth kaszdego wyesznycze alybo kmyecza wolayącz vczynyl; thakeesz. gysz kmyecze nye bandąly krzywy wyni swego pana, chczemi a owszeyki zapowyedami, abi przes tho pozwanye kthorymkolye obyczayem nyewczazany a nyekolathany rozvmney na dalsze roki, bo cząnstokrocz nyenawysczą a na potąmp pana a z gnyewv obiknyono y kmyecze nyewynnye klopothacz. Nyewolnye kmyecze pozywayącz wynen. Paknyąly przeczywko themv przygodzy szą kmyecze pozwacz, skazvyemi, abi then, gen pozew viprawil, wyną, yaasz rzeczona pyencznadzescza, zaplaczyl. A thymsze obyczayeeni chczemi bicz pozew, gdze przes dowynyenya alybo dlvga panova bylibi KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 255 kmyecze gego pospolycze alybo nyekthorzy sz nych roszdzelenye wynowaczy a dowynyeny, thako ysz theesz w wrotha klekczącz kaszdego sz nych pozwacz, przestanym kaszdego wiszszey popysanego wczysznyenya. (18). O pozwanywanyv (s) dworzanynow alye z nyemnyatnanya pothkali. 27] Prcterea. — Mymotho gdysz w rozmislenyv zalyezzy matka cznooth rostropnoscz, przigaadza sza cząstokrocz, ysz czelyadnyczy alybo gynszi kakokolye na dworzee naszeem bandączy alybo sandem zapowyedzeny lyvbo z nyemnymanya nalezeny, przed naszą oblycznoscz alybo naszych sandzy alybo na myesczce rzeczy slvchanya sandowich pozwani bywayą, a skargy, a (s) kthorych nye myslily, gym rvszaya. Thego dlya oboyey stronye obez- rzeecz chąncz, abi przerzeczonym obyczayem pozwany z dobrym rozmysle- nym a z rostropnosczą na zzalobi othpowyedzely a powodowye theesz bi swogych zaloob alybo rzeczy nye wiproozznyeny, wstawyami, abi kedi ktho na naszeem dworze alybo w szadze nalyezoni, przed naszą alybo sandzego oblicznoscz pozwanbi byl obyczayem przerzeczonym, thedi powod z zalobą alybo rzecz pozwą neemv na pyszmye dacz alybo dobrzee maa vilozicz kv gey othpowyedzenyv, yako pirzwey thesz przerzeczono yest. A bandzely zzaloba o dzedzyną alybo o wyelką pyenądzy summa, yako czityrdzesczy grzywyen, pospolythi rok tho yest trzech nyedzeel przes sandzą gym daan bąncz; alye o mnyeyszy dług alybo o krzywdą słowną do szayvtrza rok othlozoon ma bycz. (19). O woźnych a w wynye przezzenya. Flebili. — Placzlywą skargą cząstokroczzmi sliszely, ysz wozny alybo szlvzebnyczy przez zemą krązzącz, vboge slyachti y wszi zaakonnich kola- cząącz „a gabayąącz, winalyazvya wymislonee obyczaye, thako, ysz gdi kthorey wszi vbodzy slyachczicy alybo kmyecze zakonnich gych na lyvboscz tichtho slvzebnykow roszmaythymi kthorimykolye strawamy nye czczą any omyslyayą, thedi czy ysczy sluzebnycy thitho wboghe slyachti slyachti (s) alybo kmyeczy przes wyni a przes przycyni y przes przykaazanya sandzey pozywayą dlya gabanya a sklopothanya tho czynącz, roky gym podlug lyv- bosczi swey wolyey dayąncz y vstawyayacz; a thakoosz czy vbodzy slyach- czycy alybo kmyecze, nyemogącz gynako othkvpycz klopothanya, cząstokrocz o pewney svmmye pyenyądzi sza gednayą z nymy. A przetho mi thakee klopothanye a vgabanye zkazycz chcząncz, vstawyami, abi potheem slvze- bnyczy pod wyną posbawyenya swego slvzzebnykowstwa y slvpyenya wszego swego ymyenya, przes ossobnego sandzey przykazą nya kthorego pozwv czynycz nye szmyely, bo gynako przerzeczoney wyni y lyczowego przezzenya nye przes zaslvgy sza bogecz mogą. (20). Za przyiaczelyeem alybo za slvgą nye przystampowacz y (s) tanthnanym kv sąndw. 28] Plerumque fit. — Czanstokrocz bywa, ysz prze rzeczy przyrodzonych alybo czelyadzynoow swogych nyekthorzy do sandow przyszethwszy, przes KODEKS ŚWIETOSŁAWÓW. baklywoscz a vporną gych szmyaloscz skaazanye a wycząnstwo obikli odnoszycz. Stąąath na tho chcyąncz obiszrzeecz wstawyamy, aby oththychmyaasth kaszdi kthoregolye stadia alybo czczy bandze, o rzecz przyrodzo­nego alybo czeledzyna lyvbo slvgy swego do sandv przycz nye szmyaal, gysz bąndzely przecywko themv szmaal vczynycz, wynąą pyencznadzescza naszemw dworv przylanczoną maa bicz skaraan. (21). Ktho szą wyni dopvsczyl, then czyrpyecz nyeprzymvyacz zachocze. Contingit eciam. — Przydaawaa szą theesz, ysz gdi nyekthorzy o nye­kthoree nyerząądi a o wyelghee dowynyenya knaszemv sandv pozwaany biwayą, myanvya pany y ktorekolye gych viszee zachoczczyamy, obrzekayącz, yszbi kazną a moczą swych panoow y wszystykich gych thakey nyerząndnosczy y wyelga dowynyenya wczynyly. Prawda, aczkoly nyekthorich czassow przeczyow rozvmv bylo dzirzano a chowano, ysz thacy slostnyczy przes thakee zachoczczow myenyenye wyzwalyaany biwaly, a szakoosz ysze thakee myanowanye maa w szobye bląnd nyeszczirzpyeli, thego dlya, ysze proscze przeczywya szą przykazanyv bozskemv, thego dlya mi baaczącz, ysze grzechi w swogych popelnyczyeloch a skvthnyokow thylko myesczce sobye ziskvya, wstawyami, abi pozwani o kthorekoly grzesznee vczynky powynny bily othpowyedacz mymo kthorekolye zachoczczow przerzeczonee myanowanye. Theesz aczbi na tho przywyelyenym 1) przywyleymy naszymy alybo naszych namyastkow oczwirdzeny byli y thy przywyleye ylko kthemv yako szmyerthnee a bląndnee prooznee czynymy, kazymy, wsrzvcami y odszywami. W dzedzynnich thakye zzalobaach alybo w gynich kthorichkolye rzeczaach przes pozwanee w naszeem szandze myanowany zachoczcze, bandąly checzecz naszego sandzenya szą zwyarowacz, naszą nyechczyąącz przyyąącz tychsze zzaloob, skazalyzmi, aby thedysz przerzeczeny pozwany kthoregolye staadla bandąącz alybo cziczy, za przekonanee byly ymyaany. (22). Aby przes wozznego tylko pozywano. Possibilitas, — Rozvm tho wkazvye, ysz sąndzee kv sprawyenyv swo­gych sandoow mayą myeecz pewnee slvzebnyki lyvbo woznee; thego dlya wstawyami, aby owszeyki nygeden szandzaa przes kthorą gynszą personą, nyszly przes pewnego woznego alybo slvzebnyka czynyl y wiprawyal swo-29] gych ! pozwow, wiyąwszi tho, gdi bi kthori szli vczynek w sząądze alybo na dworze saandv swrowo a nowo wczynil, thedi o thaką wyną przes kaszdego czelyadzyna bicz pozowoon. (23). Pretcrea. — Mymotho nyeegdi na sandzech szedayąący, nyegdi gych vrzandnycy alybo plyemyennyczy alybo gych czelyadnycy nyekthoree szlosczywye robotaamy a strawamy chcyąącz alybo za othkvpycnye klopothv 1) Ten wyraz wykreślony, snać jako błędny. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 257 w pyenyąądzoch alybo w gynszych rzeczaach nyeczo vicyangnaacz oth nych, zząądayącz yakokolye owszeiky nycz nye mayą wyni alybo skargy przeczywko gym czynyącz y wyprawyayąą pozwi rozmagythi; thego dlya wstawyamy, ysz gdibi ktho pozwaal alybo pozwacz wyprawyl nyekogo przes powoda rządnego, thako pozwaneemv pozywacz alybo wypracza (s) thakego pozwv wy na pyencznadzescza zaplaczycz maa pozwanemv: zapowyedayącz castellaanoom y wszystkym sąndzaam y podsandkoom, aby potheem przes pewnego powodv a wislowyoney rzecz nye dawały kthorych pozwoow. (24). Kedi ktho vimawa szą przes dzedzyczow o dzedzyna othpowyedzecz. Iłem dum aliquis. — Theesz kedi ktho o dzedzyna poziwaan bywa, cząąstokrocz stoyąącz w sząndze obrzęka, ysz Iaan alybo Pyotr w stronaach dalyekych ssą bąndący a ssąą spolv dzedzyczmy theytho dzedzyni, yako­kolye sznaacz nycz prawa kney nye mayą, a przetho myeeni sza nyee myeecz o thątho dzedzyna othpowyedzecz; thego dlya wstawyami, abi thaki Pyotr alybo Iaan w sząndze obrzeczoni a pomyenyoni s przykazanya sząndzego na nyekthoreem podnyeesleem myesczczv znamyenytheem alybo przy ossadze, z kthorey yest dzedzyna, o kthorą sza rzecz wodzy, przes slvzebnyka po trzykroocz zawolayąącz kv konanyv alybo odeymowanyv rzeczy na pewni rok y myescze myaan pozwan bycz. Gysz gdi nye stanye, thedi gego nyebyczym alybo nyestanym nyeprzekazaayącz kv rozsprawyenyv alybo kv skazaanyv rzeczy przes osszandzenyee poszcyee ma bicz. (25). Experiencia. — Skvszenyee naas navczylo, ysz nyeegdi stayączy kv prawv, yakobi nyestayączy alybo theesz poprawdze nyestoyączy nad obyczay tego msczenya vczaazany bywayą o nyestaanyee, a tho w theem, ysz kedi kthorą wyesz cząądzayąą, gdze szescz wolow bylo wzząącz, trzidzesczczy alybo czthirdzesczi bbrano, a nyszly na myesczcze przipądzony, 30] nye na malą vbogych skodą obyczayem drapyestwa rosdzalyaani | y sgedzoni bywały. Thego dlya wstawyami, abi cząąza o pyrzwe nyestanye (s): o pyrzwe nyestanye slvzebnyk se dwyema paropkoma sąndzego do wszi przystąmpyw, yako yvsz przelozzono yest, gdi paan wszy tylko wynyen yest, wee dwv wolyv thilko począądzan ma bicz. Paknyąly kmyecze bandą krzywy a pozzwany nye staną, kaszdi sz nych thilko yanym woleem bąącz poczaądzaan; o wthore nyestanyee: thoosz mowymi o wthore nyestanyee chowacz, dzirzzeecz y czynycz. Alye trzeczyee: bandzely paan pospolv sz kmyeczmy nyestoyąączy, skazvyemi, aby nyestoyączy za trzeczym rzecz vpvsczyl y straczyl, ho kthorą byl pozwan alybo o kthorą sznaan yest bicz pozwaan a od nyeey odpascz ymaa przes skazanye sąndzączego: obyesznyayąącz, abi rzeczeny wolowye czązzebny lyecze dwye nyedzely a zymye oszm dny przes wszego skazenya dobrze przes sąndzee bily chowany: chcząącz a skazvyacz, abi rzeczeny wolowye cząązzebni procz wszey wyni nyestanyaa tilko mam a sąndzi przydani bily. Skazvyeemi theesz y vstawyami, ysz aczbi przerzeczoneem slvzebnykowy przes sąndzą nasznamyona- Archiwum Komisy! prawniczej T. III. 33 258 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. neemv na thątho cząązzą ss czelyadzą sąndzego nye przepvsczonabi bila przes pana alybo przes wyesznycze wyesz bicz cząądzaana podlug przerzeczonego obrownaanya alybo gdi tha cząązza mayąączya przes pana alybo przes wyesz­nycze we wszy alybo przede wsząą lyvbo na drodze gwaaltheem byla wszaatha a othbyta, thedi knąbronoscz gych karząącz chczemi, abi wyną, yaasz rzeczona pyencznadzesczya czytho przecywnyczy naam y sąndzi zaplaczycz bili powynny. Paknyą w danyv przerzeczonych cząązzeb a w dosziczwczynyenyv za wyni przesszle bily lscziwy a knąąbrzny tha (s), ysz sznaacz sąndza prze gych mocznoscz nye dostatczy gych karacz alybo cząądzacz, chczemy y slazvyemi (s), aby wyną, yaasz rzeczona szedmnadzescza naaszey komorzee przydayąącz bily skaszneny, tho yest cztirnadcze grzywnamy. (26). O wynye szedmdzeszanth. Preterea. Mymotho wyną yaasz rzeczona szedmdzeszanth yaasz obykla Maszeemv skarbv alybo naszeey komorze przypaana bicz wstawya mi abi thylko we cztirzech przythczach nyzzey popysanich a nyewąnczey naszey komorze przydaana Pyrwa przytcza yest pozzewstwo gdze obwy w sząądze wiyaczeev tho yest kdi ktho malolwazząącz naajsz sząnd myecz alybo noosz szmyeye wyyaacz czwaartha knaabrnoscz alybo przeczy wyanye tho yest gdi kthobi był skazani a doszicz wczynycz alybo dostatecznego rąąkoyemstwa dacz a vczinycz wsgardzylbi a sz sandv swą knąbrnosczą bi ssczedl przerzeczonego rąąkoyemstwa nyewczynywszi Chczemy abi wyną przerzeczona w przelozzonych czytirzech przytczaach naszey komorze przydanol (27). Thylko dwa czelyadnyki z slvzebnykeem czandzacz maayą. Preterea quia. — Mymo tho, ysze przes cząąstee vbogych cządzanye cząstokrocz vbodzi wyelkee skodi a vczaszenye rosmagyte czyrzpyą, iako w theem, ysz vfify a tlvsczaamy nye obyczayeem sąndowey moczy do nyekthorey wszi cząndzacze przystanpywszi, skodlywye a cząąstokrocz przes przykazanyaa sąndzego y przes wyni pana they wszy alybo wyesznyczyow dopusczaacz szą wyelkego szmyeyąą drapyeszstwa. Thego dlya na tho chczyącz obeszrzecz, wstawyami, abi potheem sąndza y podsąndek na czą­dzanye nye wąnczyey, nyszly dwv czalyadzynv s slvzebnykem possilaal, aby theesz przes wyni alybo przesz przicini alybo neprzekonanych alybo w sadze nyevisnanich sąndza nye szmyal any przepusczil czandzacz. Paknyą-libi sąndza alybo kthorzy gyni ktorąkole moczą alybo rathszey wlostną przesvmnoscza a szmyalosczą cządzacz alybo rathszey drapycz a drapyeszthwo czinycz smyelibi, vstawyamy przikazvyacz, abi bidlo alybo kthorekole gysze rzeczi dla ciądzanya wsząnthe, sząndza panv wszy alybo wyesznyczam KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 259 thymsze myenyączym sza nyespra widii we a przecziwko sprawidlywosczi bicz począdzany, oddaliwszy wsythką trvdnoscz a przestanym wszey w theem trvdnosczy, thytho czalo a spelna na rąkoyemstwo wroczycz mayą, rok thymtho panv wszy alybo wyesznyczam począdzanym kv vkazanyv swey (s) namyeniwszy. A mymotho aby smyaloscz a przesvmnoscz cządzaczow abo cząszyebnykow bila wstargnyona, vstawyamy, ysz gdi przerzeczonym obiczayem przes wyni czandzanym yawną wczynyą szwa nyevinnoscz, kylekole bandze person na przerzeczonem czadzanyv, sąndza y podsząndek, kthory nakazal, za kasdego s nych wyną, yasz rzeczona pyecznadzescza, wyadomye przepascz yma, yasz panv wszy cządzaney ma bicz zaplaczona. (28). O cządzanyw samprza y powoda. Actor. — Powod szrządzy kv praw szamprza poszwacz, a gdy sam-32] perzs stanye, powoda o wszey ky nyebąndącz, skazvgemy o nyestanye | powodowo, gesz gest wyączsze nyszly samprzowo, themv samprzewy rzecz othrzimacz. Paknyąliby samperzs nye dbal stacz na rokv gemv sdanemv, po­woda stoyącz przes szye alybo przes posla swego, skazvgemy, aby o thake nyestanye sampyerzs wynąą dwv wolu byl skaznyon. (29). O theemsze. Licet in pluribus. — Aczkole w wyelich rzeczach rączoscz chwalona bywa, a wszakosz ta gista rączoscz w sządzech a w rosprawyenyv rzeczy rostropnye nyegdi ma bicz powsczągagnyonya. Thego dlya szadzacemv potrzebno gest wszego szą badacz. A przetho vstawyamy, ysz kedy kto o glownąą dzedzynną rzecz pirwe, wthore y trzecze poswan bandącz, nye stanye knabrznye na rokv gemv sdanemv, a dla nyestanya thegotho poswanego powod na trzeczem rokv przes sąndza przikazan bandze y osząndzon w prawe dzirzenye theytho dzedziny myan bicz poscznon, thedi y othe wszego prawa theytho dzedziny y gey kthoregole przedanya przes sąndzyno skazanye rzeczony samperzs skazan ma bicz y wirzeczon othpadnącz. Paknyą-lyby byla zaloba personna, tho gest cząsna, yako gest o dlugy abo kthorekole rzeczy ginsze zastawne, a pirwe, wthore y trzecze poswany wsgardzy alybo omyeszka stacz na rokv trzeczem, gemv sdanem, skazvgemy, aby pozyczcza po trzeczem rokv przes skazanye sąndzego myal pelną mocz moczą prawa przedanya y othdalanya moczą prawa kthorekole rzeczy gemv zasthawyone. A tho thako, ysz gdiby rzeczy zastawyone a w them moczą przerzeczoną przedanye y oddalonye mnyeyszey plathnosczy nalezonyby y byliby czaszv othdalenya, nyszly pyenądze pozyczone, a thentho pozyczcza za svmmą penyądzy przeszyen pozyczonych, prosczye a przes kthoreykole wymowy yakoby za przerzeczoną svmrna peynyądzy doszycz czynyącze przyąl, szobie a nye gynszemv thentho pozyczcza sz omyeszkanya swego ma dziwowacz. Alye gdi pozyczcza wymową przilozy przy rzeczach zastawyonich komv wyąthszey abo mnyeyszey plathnosczy, thedy przedali za KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. mnyeysze pyenydze rzeczy zastawyone, dlvsznyk abo zastawcza przez sząndzą ma bicz skazan pozyczonich penyądzi summa gemv napelnicz; paknyąly za wyączsą svmma pyenyedzy rzeczy othdalyl zastawne, ostathek czsokole sbandze nath svmma pozyczoną, dlvsnykowi pozyczcza wtoczicz (s) bacz powynen. (30). O swyathczenyw. Preterea. — Mymotho aby pothwarzam droga byla zathworzona, wsta-33] wyamy, esz gdiby kthole dobrey slawąthnosczi szach, o kthorekole 1 gwalthi byl poswan, powod powynyen bacz, czso wyedze, doszwasthczycz, a gynako sąmperzs thelgo wlostną przysągą ma sze mocz oczysczicz. Tesz gdyby kthorzy byli theyzye osady alybo powyathv a o slodzeystwo kthorichkole rzeczy nyekthory drvgego w sąndby chczal poswacz, vstawyamy, aby do roka thilko obvinyonego sza szlodzeystwa myal mocz poswacz; paknyą-liby po rokv thą skargą rvszycz chczal, czso thedy powyedze rostropiiye, przes podobne swyatki winyen bacz doszwyathczicz. (31). Finem litibus et infra. — Konyecz klopothom wloszycz ządayącz, wstawyamy, isz gdi nyekthory pozycza alybo myesczanyn svkna alybo gynsze rzeczy kvpne abo crampne kthoremv zyemyenynowy na bork da albo wszagem pozyczy mymo lysth zastawny, w gembi yawno bylo o dlvdze, myesczanyn zalvyącz o dluk swoy doswyatczy przes swyatky, ysz thaky thark s nym vczinyl a doswyathczyw sąndownye otrzyma; a ginako, tho gest nye doszwyathczyly powod, thedi samperzs nyesznayączy dlvgv, przes wlostną przysągą wczynyoną oth gabanya ma bicz prozsn vczinyon. (32). Na slachetnoscz. Nobilitas. — Slyachethnosczy pokolenya s porodziczelow gych początek zawsdy wyda, gychsze pochoth przirodzeny s rodzayw gych wyernym szwyadeczsthwem doszwyathczacz sza obykly. A thako rzeczely sze ktho bycz slachcziczem alybo oswyeczonym bycz, a gynszym slachczyczom tego mv nyesznayączim, rzecze szą bicz rownym, na doswyathczenye swego rodzayv slachathnosczy ma wyescz szescz slachathnych mązow sz swego pokolenya vrodzonych, gysz przysągayącz rzekną, yszbi on byl brath gych a sz domv y s pokolenya gych oczcźysnego y maczerzisnego wrodzony. (33). Na rani. Acccpimus. — Slyszelysmy, ysz Pyotr posczygayacz lana, barso na vlyczy vranyl; a tho gdi Ian w sząnth przywyothl, Pyothr yakokole wysznal, by sze lana vrenicz, ale myenyl sze tho za poczathkem łanowym vczinycz, gisz Pyotra pyrwey wranyl. A tho Pyotr myenyl sze doszwyathczicz. My w thakey przythczy skazalyśmy thegotho Iana szwyadeczstwo przypvsczicz o tho, ysze na vlyczy Pyotra gdi Ian posczygal, vrazyl, gdisz rzeczoni KODEKS SWIĘTOSŁAWÓW. 261 Pyotr nye zywotha otheyrrrvyacz ale krzywdze gemv przeth thym vczynyona mszczancz, Iana posznan gest vranicz. (34). O kradzyeszy myodow w dzyedzynye Item Petrus. Tesz Pyotr przyczągnąl Iana kv sząndv przeknącz aby psczoly alybo dzenye gego czasv nocznego szlodzeyske do swego domv vinosil tho vydal sze doswyatnczicz chczocz ale Ian zaprzal tho vczynycz 34] y mowil wlosthny szwoy myoth yako slvzalo do swogego domv są donyescz zathim tyotr czasto krocz przes sandza spytany mokliby przes thi, czso vydzelibi psczoli alybo dzenye Pyotrowy przes Iana wszanthe bicz y do domv gego donyeszone vmysl swoy doswyathczicz gdisz Pyotr oth powyedzal ysz thakich swyathkow s wyazenya tho gest czoby wydzeli nykakeby myecz nye mogl my thake vstawyayacz skazvgemy thake rzeczy przyszągą łanowy wlozycz; le acz przeth thym byl dobrego slowa na oczysczenye myenyaczemv esz wlostny swoy myod byl nosyl (35). O gwalth domovi. Preterea. — Mymotho Pyotr przecywko łanowy polozyl skarzącz, ysz mv czthiri rana zadal. Ale Ian wysznal sze tho wczynycz thego dla, ysz ranką bronną dom gego nagabal, a w themtho gemv myacz alybo szyostrą, zona alybo dzewką vranil, yąsz reną, iakokolebi byla, przes slvzebnyka obeszyrzana y wydzyana wydal szą doswyathczicz. Gdisz tentho slvzebnyk przes sząndzą spythany, zaprzal sze przerzeczoną raną vidzecz y obeszrzecz; ale ysze po zaprzenyv thegotho slvzebnyka thentho Ian przerzeczoną raną maczerzy gego zadaną, przes gynsze podobne swyathki, gysz przerzeczona raną vidzeli y obeszrzely, myenyl szą doswyathezicz, my thake y w podobnei przythczy skazalismi thegotho Iana kv powyedzenyv przerzeczonych swyathkow dopusczicz. (36). O themsze Qverelam. Skargą Pyotr polozyl na Iana eszpy gi vrenil ale Ian vstawycznye myenyl eszbi szą Pyotr szam vrenil, a tho wydawal szą vrzadnye doswyathczicz ale my w thakey przythezy mislylismi rosczegnącz ysz myenyli Ian ysz we szwadze a w rosczirkv Pyotr szą fora vrenil thedi Ianowo swyądeczetwo ma bicz przipvszczono paknyąly procz wszey swadi y rosczirkv Pyotr bi byl vranyon thedi yako yest obiczay Pyotrową przy- sągą przykazvgemy bicz przipvsczena. (37). O wodzenyw swyathkow, a gdi kthori yest clyanthy myedzy gymy. Per expergenciam. — Przes skvszenye nawiklismi, esze skazanye klanthwi swyathkom, gysz mayą powyedzeny bicz, sloscziwye cząsthokrocz obiklo bicz obrzeczano, sz gegosz obrzeczenya mnoszy szą prawdi vczisnyenye. A przetho przy themtho vczysznyenyv thakoszmy mvszili vstawycz, KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. isz gdikole kthorim swyatkom powyodączym oblozono bylo obrzeczenye kląthwy, wyodączi thitho swyatky przes szwey rzeczi obrenyenya gynsze swyathky, acz moze ge myecz, myanowanya y powyedzenya pelną a volną mocz ma ymyecz. Paknyąlibi nye mogl gynszich swyathkow myanowacz alybo ymyecz mymo thi. gym oblozono obrzeczenye skazanya kląthew-35] nego, chczemy | abi ten, oth kogo wyszla kląthwa, dobrim obiczayem, tho yest s dosthaczeczną przisząsną alybo rąkogemską pewnosczą o stanyv kv praw alybo zadoszyczvczynyenye sze wsythką vczczywoscza bil vpomyenyon a proszon, iszbi thimtho swyathkom klanthim kv vczynyenyv thylko swyadeczstwa a kv wspomozenyv prawdze, abi prawda nyevczysznona, dal roszdrzeszenye. Paknyąlibi ten, ktho klnye, przerzeczo- (s) obyczayem proszon bąndącz, kv vczynyenyv swyadeczstwa zaprzalbi dacz rosdrzezenya, gdisz thako poządayączi lasky y rosdrzeszenya gylko kv bogv sądzeny szą rosdrzeszeny, chczemy a szkazvgemy, abi oththąt przes wszei rzeczi vranyenya szwyadeczstwa thichtho przes sząndzą prziyąthi bili a gich swyadeczstwo abo swyadeczstwa mocz pełną ymyala. (38). Conradus. — Cvnrad domv ziskowal od Domyenyka a kv doszwyatczenyv swego wmyslv Conrad szescz swyathkow podlug sząndzego przykazanya powyodl, gychsze pyrwi swyadek Iakvb striy thegosz Cvnrada, wthori Pyotr, trzeczi Stanislaw a gednacz alybo składacz prziyaczelski, przod w yey rzeczi myanowani, gegosz Domyenyk, gdi swyathky podlug obyczayv w szadze myenyoni, zamyeszkal gest odeszwacz alybo weszprzecz o thake przirodzenstwo, ale potheem przy przysaganyv swyathkow przerzeczoni Domyenik swyadeczstwo przerzeczonego Iakvba dlya przerzeczonego przyrodzenstwa moczno a wstawnye czwyrdzyl bycz nyegodne, a thakosz mowyl szą thątho rzecz myecz otrzymacz. My thake baczącz, ysze prziyaczelsczi gednacze alybo poszrodvyacz składacze mogą bicz a obikli bicz rodzici, vyrzekami w thakey przythczi, swyadeczstwo przerzeczonego Iakvba striya za Cvnradem wczinyone bicz godzanthne. (39). O dawnosczyach. Cvm prescripcio. — Gdisz dawnoscz prze gnvszstwo alybo leenywstwo panoow yest vstawyono, skazalismy a vstawily, ysz gdi ktho wyerzi a mnyma y myeny 1) szą ymyecz nyekthore prawo kv nyekthorey dzedzynye, acz przes trzy lyatha y przes trzy myeszącze czasv pokoynego a zgedi (s) sdzirszi y sczirzpi dzirzewczą dzirzecz dzedzyną spokoynye acz ysze thako, ysz gemv iakokolye oblicznemv a gego oblycznoscz y dostatecznoscz mogącz myecz, nye rvszy gemv kthorey o tho skargi alybo szalobi, othichmyast ode wszego prawa y przedanya theytho dzedzini osządzami gy bicz odpadlego. Alye bandzely ktho w szastawye dzirzaal kthorą dzedzyną, wstawylysmi, ysz gdi 1) Poza literą y była jeszcze jedna litera wypisana, ale została wyskrobana. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 263 nye stanye alybo nye bandze zastawcze, kaszdi gego ptzyrodzoni alybo blysszy przed naszym sząndzą, acz gego oblycznoscz myecz mozze, alybo 36] wszdi w oszadze theytho dzedziny | zastawyoney vczinycz ma yawnye naamyey yaną w rok swyadeczstwo alybo w wyeczv pospolythem, ysz rze­czona dzedzyna w thelkych pyenądzoch, yako yest alybo bila, gystnye gest zastawyona. Czynącz thakye swyadeczstwo rzeczony zastawcza alybo blyszszi gego, yako yvsz przerzeczono gest, przes trzydzesczy lyath wykvpyenya a wyszwolenya przerzeczoną dzedzyna pelną a wiswoleną mocz ma ymyecz. Paknyąlibi nye dbal alybo zamyeszkal przes vstawiczna pyancznaczcze lyath przerzeczonego czynycz swyadeczstwa, od wszego prawa dzedzyni thako zastawyoney czvcz są ma bicz odpadlym. Alye bąndzely nyewyesta mązzatha, yasz kv kthorey dzedzynye myeny y mowy sza dlya possagv alybo kthorimkole obiczayem prawo myecz, thedi w dzeszącz lyaath nye bądzely dbacz alybo szamyeszkaly o thą ystą dzedzyna gabanya vczinycz thako, ysz przes przerzeczoni czass sczirzpy spokoynye dzirzzewczą dzyrzzecz, othąnth szkazvgemi, ysz thatho nyewyasta od wszego prawa dzedzini they thesz szą sznacz a wyedzecz bicz odpadla. Paknyąlybi byla wdową a thakeszbi rzekla y czwirdzyla nyekaką dzedziną, yąszbi nyektho dzyrzal, dlya possagv alybo ktorimkole gymym prawem kszobye slvszacz a bąndzely przes szescz lyaath czassv pokoya a skodi (s) czirzpyecz alybo czyrzpyala thegotho dzirz­zewczą thatho dzedzyna spokoynye dzirzzecz, skazvgemi othychmyast thernvsz dzyrzzewczi dlya dawnosczy kv theytho dzedzynye pelne prawo ymyecz thako nabythe, a nyewyasta wyecz szą alybo czvy oth wszego prawa bicz odpadłą. Chczeemi, aby przerzeczone dawnosczi czassv pokoya a sgodi myali a zyskowali szobye myesczcze, alye czassv wałki alybo nyeszgod nykake szobye myeszcza zyskowacz nye mayą. Alye thedi wącz mvszy o pomoczi podobney gym obezrzecz alybo omyslycz podlug nyeszgood alybo walek polozenya; alye yąnthym przes Thatari y dlya gych nyyaney chczemi byezzecz dawnoscz. (40). Franciscus, — Franczysszek polozyl skargą przeczywko Grzego­rzewy, ysz na gego dzedzynye postawyl plothy a myedzi thimi plothy wszystki wszytky, czo ge vczinyl y vczynycz mogl, gest pobral. Alye Grzegorz odpowyedzaal, ysz thentho Franczysszek w theyze wszy we dnye y w noczi gest y byl pospolv z Grzegorzem przes dwye lyecze a mylczal any kyedi go vpomyal yanim słowem o plothi przerzeczone. My thake baczącz gnvszstwo alybo lenysstwo Franczysszkowo, wirzekami a obyasznami w they 37] przythczy, themv Francyszkovi zawadzicz dwv lyathv rzeczona dawnoscz. [ (41). O szyroczey dawnosczy. Franciscus neptem. — Francyszek wnukephi swogą Lucziyą bąndączą w leczech mlodich syrothą, s gymyenym stoyączym za sto grzywyen, kv trzymanyv y chowanyv wszyąl na swą pyeczą a w posczv czasza yą, gdysz 264 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. gescze byla przethlathy alybo molthsza (s) lath, tilko se dwyemadzesthoma grzywyen yą zamąsz vidaal. Pothem stoyącz s mązem thasz Luciya o gymyenye ostateczne swoge viszsze nath przerzeczone dwadzesczya grzy­wyen Franciskovi wgevy swemv rvsza skargą zyalobną. Alye Franciszek othpowyedzal, dawnego czassv po malzenystwye prziyąthem przes czthirzi latha nygdi nye bil vpomyenon o rzeczi alybo o gymyenye przerzeezone. My thake thakym przythczam opatrzicz chczącz vikladami y vstawyamy, ysz przerzeczoną Luciya, gdisz s mąszem stala przes trzy latha y przes trzy myesącze w theem kv prawv nyepozywayącz, lvbo byla wyątsza lathy lvbo mnyesza, pothem nye moze czynycz any ma o kthorekole gymyenye ostatecz­ne, zawadzayącz gey trzech lath y trzech myeszączi mylczenym y dawnosczą. (42). O dawnosczy nyedoplaczenya pyenyądzy dzyedzynnych. Franciscus. — Franciszek przedal Grzegorzewi dzedziną za sto grzy­wyen, za yąsz Grzegorz szescządzesząth nathemyescze zaplaczyl, ostateczne pyenyądze na pewne roky szlvbvyacz zaplaczicz. A thakosz ten gysti Grzegorzs przes czthirzi latha spokoynye a czycho nyevczynywszy zaplathy pelney, dzirzal przerzeczoną dzedzyną y ymyal. Pothem blysv koncza czwartego lyatha tentho Grzegorzs ostateczne pyenyądze widawa szą dacz y zaplaczycz Franciszkowi przedawsczi; alye Franciszek kona y szvka, abi mogl rosypacz ten targ, gdisz przes thako wyeliki czasz nye bilo szą gemv wszystko spelna stalo zaplaczenye. A thego dla my wykladamy y wstawi (s), dla czystego y spokoynego drzyrzenya przes trzy latha ymyanego y przes trzy myeszącze, przerzeezone nyestanye wyekvysta thwardoscz ymyecz, przekazayącz thako wyelkego czasv mylczenym y dawnosczą. (43). O dawnosczy nyewpomynanya pozyczenya alybo wzaymv. Franciscus Gregorio. — Franciszek Grzegorzewy pozyczył dwadzesczya czwirthny pszenycze, gy.chsze cząsczey vpomyenony nye othdal. Grzegorzs pythal gest Francyszka, kedy gemv przerzeczoną pszenyczą pozycyl, odpowyedzal: cztirzi latha mynąla themv bicz. My Franciskovi wlozyliszmy mylczenye dla sbyezenya thako wyelkego czassv. (44). O pamyanthneem. 38] Licet pro redimenda. — Iakokole prze odkvpyenye vbogych gabanya, dawno placza rzeczona pospolicze trzinaczcze alybo przisąd, gesz obiczona gest sząndzy sandzacemv kthorą rzecz bicz dana, bilaby oddalona, pothnyeszona y szgaszona, gdisz tha gista placza wymyszloną okraszą poth gynszim gymyenyem, gesz rzeczono pamyąthne, vsnana gest bicz othnowyona, yasz vidzi szą przevyszszacz przerzeczoną plączą; a przetho przythein rownoscz vlozycz ządayącz, vstawylismi, abi w rzeczach dzedzynnych alybo w przithczach w thako wyelgych, sząndza dla rzeczoney placzey przysząth daley KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 265 czthirzech groszy nye szmyal viczagacz any wszącz, a we mpnyeyszych rzeczach thilko a nye wyączey, geno dwa grosza wyczągnyenya mocz ymyey. (45). O sząndzech. Qvamvis negocia. — Iakokole rzeczy vmorzene a dokonane, przeczywko przyrodzenyv trvdno mayą bicz othmyenyony, a wszakosz nalazvya sza nyegini, gisz okrasamy vymyslonymy myarthwe a dokonane rzeczi robyą sza wsdrvszycz, tho gest, ysz yakokole nyekthora bracza myedzi sobą alybo szostri sz brathem bilibi w gymyenyv oczczisnem oth szebye rosląceny y rosdzeleny, a wszakosz gdi sza przigodzy, ysz nyektori s nych w rzeczi dzedzinney węszmye przeczywko sobye skazanye konyeczne, pothem drvgy sz nych przystąmpyw kv oblicznosczy sąndzego, wiwodzi szą wzgardzonym a kv theytho rzeczi, yako tego, gegosz szą thikalo bicz, nyeweszwanego, ządayącz thego dla spyszacz tho skazanye y othmyenycz; a thakosz thake szkazanye przes thaką proszbą obyklo bicz wslomyono. Thego dla my chącz (s), abi w thakych rzeczach pewny konyecz ymyan, vstawyamy, abi gdze bracza alybo szostra s brathem szą oth szyebye w gymyenyv oczczi­snem roszdzeleny, przygodzyli szą genemv s nych w dzedzinney rzeczi przecywko sobye skazanye sądowe wszącz, drvgamv (s) s nych potem owszeyky zapewną bacz mocz poczwirdzanya alybo naganyenya thake skazanye. Alye o cząscz dzedziny tilko knyemv slvszayacza rvsicz rzecz w prawye pelną tilko myecz mocz. Paknyąli taczi bracza alybo brath sz szyostrą nye bilibi w gymyenyv oczczisnem myedzy sobą roszdzyeleny a oth szebye roszlączeny, bąndąly gylko klathom dostatecznich lath alybo sprawnego wyekv a mayącz pelną rostropnoscz, chczemy, abi na dzedzinye, o ktorą szą skarga dzeye alybo rvszona bicz w nadzegi gest, przes slvzebnyka, yako w gynszem vstawyenyv wyklada szą, rok poszwanya przes vywolanye yawnye byl wszyawyon pozywayą, ysz billibi kto, genby myal alybo mogl myecz ktore 39] prawo w dzedzinye alybo kv dzedzinye rzeczoney, alybo szą gego rzeczi w them kakole dothknąloby, aby dnya tcdi nasnamyonanego prziszedl a stal kv vkazanyv a bronyenyv prawa swego. Gynako acz po takem poszwye tego, yegosz szą rzecz tikala, nyestoyącz skazanye dokonawayącze o thątho dzedzyną wyrzeknyoną bąndze, kasdemv potem przidaczemv a chczą-cemv tho gyste skazanye layacz, naganycz a wsdrvszycz alybo othnowicz, bacz mocz zapowyedzana; alye taketho skazanye vstawyami wyekvgysta mocznoscz ymyecz podzyrzecz. (46). O wszkodzenyw. Nagod villanus. — Nagod wyesznycza polozyl skargą przecziwko są-szyadom swogim, kako gdisz kony czasv nocznego bil gemv vkradzon, tentho Nagod sz nastoynosczą vpomyonal a proszil tichtho swogich sząszadow wyesznycz, aby siadem thegotho szlodzeya kv zaszą nabiczv thegotho konya gonycz gemv pomogli. Alye wyesznycze posczygacz slodzeya othmowily Archiwum Komisyi prawniczej. T. III, 34 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. szą, a thakosz Nagod przerzeczonego konya straczil. My thake w thakey przythczi wykladamy, przerzeczone wyesznycze kv zaplacenyv przerzeczo­nego konya przerzeczonemv Nagodowy bicz skazane. (47). O szskodze daney. Nicolaus. — Mykolay polozyl sskargą o Maczeyv, ysz iakole konya sdrowego gemv na pewną drogą yako prziyaczelowy bil pozyczil, a szakosz tentho Maczey thego ystigo konya gemv wroczyl chromego. Maczey othpowyedzal, dobrą wyerą thegotho konya iako wlostnego szą chowacz y na nyeem yesdzicz, ny wye, skąth gemv vrasz prziszedl. A my w thakey przythczi vikladami, przerzeczonego konya przes dwye nyedzely spokoynye a przes robyenya Maczyeyowy chowacz; gysz kony on przes czasz przerzeczoni nye wszmoszely, thedi o thego konya yako bądze mocz, przyiaczelsky szą sgednacz ma. (48). O szskodzye popaszyenya. Ut quilibet. — Abi kaszdi bliszszęgo swego przes vskodzenya pylen bil schowacz, wstawyamy, gdiby ktho nasyenya swyerzepyczamy, konymy alybo ktorimkole bidlem wyelkym popasl, abi za kazde klvsza alybo skoczą quarta pyenyądzi czirzpyaczemv skodą ten, czigebi bili swyerzepycze, konye albo skoth, zaplaczicz myal. (49). Item ad evitandum. — Thesz kv wyarowanyv wszego swarzenya alybo cetanya, vstawilismy, abi do bliszszego castellaniey alybo grodstwa dworv, lvbo bacz krolewsky Ivbo ktoregole szandzey, thitho swyerzepycze czirzpyączi skodą dopądzenya mocz ymyal, le thako, ysz thesz pode szwyadeczstwem sząszyeczskim w domv wlostnem skodą czirzpyączy przes nocz, gdiby daleko byl dwor, chowacz moze; alye zayvthra do nablyszego dworv grot-40] stwa swyerzepycze alybo bidlo przerzeczone yma dopądzicz. (50). Dawnoscz wskazowanya na rany, rok. Petrvs conquestus. — Pyotr skarzył gest, ysz Ian cztyrzi palcze w rącze gemv myeczem vcząl, gegosz Ian szą vczinycz zaprzal. Alye ysze tentho Pyotr za tho palczow vczącze po rokv mynąlem dosziczvczinyenya ządal, my thakey w thakey przithczy thegotho Pyotra samotrzecza skazalismy prziszącz, yako przerzeczone cztirzech palczow wczącze myal oth Iana. (51). O rzecz przeszley skazanym. Petrus agebat. — Pyotr zalowal przecziwko łanowy sządzy, ysze w rzeczi, yąsz przeth nym ymyal, nyesprawyedlywe a nyerownye skazanye przecziwko gemv yawno vidal, a oth tego skazanya, kedi ge wczynil, tegotho sząndzi nye naganil. My thake skazanye sąndzey, gesz nye bilo kthorim odwolanym abo naganyenym zawyeszono, wykladamy poszle bycz w rzecz KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 267 osądzoną, przerzeczonego Pyotra w vinye przerzeczoney a wynowathey szkazvyacz sząndząm gindze wyrzeknoney. (52). 0 themsze. Falko. — O dzedziną zalowal przecziwko Hermanovi, alye Herman oblozywszy dlugego czasv dawnoscz, gest yą, yako myal, doszwyathczil, y sąndza tegotho Hermana oth tego gabanya proszno wczynil, wlozyw mylczenye Falkowy. Pothem przyda Mykolay mlothszi brath Falkow, wszdrvszyl a wsznowyl tątho zalobą. My chczacz konyecz klopothom wlozycz, obyasznylyszmy, thegotho Mykolaya bratha mlothszego przerzeczonego Falka nye myecz bicz slvchanego a skazanye sąndzino rzekliszmy poszle bicz w rzecz osządzoną. (53). Franciscus. — Francziszek, Falek y Herman, trzey braczya mayącz geden mlyn, Herman trzeczi brath o nyekthore mlynanarzowy (s) dowynyenya przeth szandzą danym alybo obranym obyczayem dobrym rzeczonego mly­narza sząndzicz przykazal. Pothem Falek drvgi brath przydącz, skarszy na Hermana, yszby gego mlynarza szadzil y szkazal. My thake baczącz, ysz slvza kasdemv sprawnye posczygacz swey krzywdi, wykladamy przerzeczo­nego Hermana sprawyedliwye a dobrze szadzycz mlinarza przerzeczonego. (54). O pvsczynach. Abvsiua. — Przewrothnym obyczayem znacz bilo chowano, ysz kedi kthorzy kmyecze sz tego zywyata (s) zyvotha przes plodv schodzą, gych wszistko ymyenye rvszayacze y nyervszayacze, pvsczyna rzeczone, obykly szą oblapacz szobye panowye. Stąd my tentho przewrothny obyczay ganyącz vstawyamy, abi z gymyenya tichto wmyerayączich, acz thyle w nyem bąndze nalezono, kyelych za polthori grzywny, genbi daan czirekvi parochynney, sprawyon bil, a ostatek gymyenya kv bliszim przirodzonym alybo rodziczom 41] przestanym wszego przekaszv spacz yma. (55). O mązoboystwye. Licet antiquitus. — Iakokoly s starosczi bilo dzirzano, ysz kmyecz drvgego kmyecza zabyyącz, zaplacziw trzy grziwny groszow, od vini mąszoboystwa praw bival, a wszakosz taka płacza nye czinila dosycz kv powinnemv skaranyv. Tego dla my vstawyamy, aby kmyecz zabiyącz kmyecza, za wyną mąszoboystwa castellany, to gest panystw, w tkorem (s) mąszoboystwo vczynil, alybo themv, komv prawo skazę, cztyrzi grziwni, a pirzirodzonym (s) alybo prziyaczelom bliszsim szescz grziwyen zaplaczil. Gysz mąszoboycza nye bądzeli w szaplaczenyv, tho gest nye bądzely mocz zaplaczicz, wfaczon bąndącz, mąką glowną ma bicz skaran. (56). Item si plures. — Tesz acz wyele gych abo cztrzey abo cztirzey s mązoboystwa cziyego bilibi obwinyeny, iakokole sz staradawna przes po- KODEKS SWIĘTOSŁAWOW. przysząszenye vynyaczego wszystka vina mązoboystwa msczona biuala, a wszakosz my thaką przyszągą wsczągayącz, vstawyamy, abi geden tilko przes poprzyszązenye sąprzowo o mąszoboystwo byl szkaran y skazan, alye thowarzysze tegotho obwynyonego s mązoboystwa y sz ran przes dobre a podobne swyathky mayą sza wywyescz, a nye wiwyodąli sza, tedi mayą bicz karany. (57). ltem quacumque morte. — Tesz kthorąkole smyerczą przygodną a nye domymalą przigodzi sza komv sz stego ziwotha sycz, yakotho s drzewa spathwszy abo wodze vthonawszy ako (s) ktorimkole gynszim obiczayem, vstawyamy, aby o thakego czleeka thako szslego nygena skarga nye bylabi rvszana. (58). Item dum ignoratur. — Tesz gdi nyewyedzyecz, ktho mąszo­boystwo vczinyl, wstavyami, abi groczstwo o tho nye rvszalo ktorey skargy, alye przirodzeny a blyszy vinngo (s) nalaszwszy, rzecz, kedi mogą a mocz bada, posczygacz mayą podlug vlozenya prawnego. (59). El vt violenta. — Aby gwalthowna smyaloscz powsczągnyona, vstawyamy, ysz gdi slachczicz rownego sobye slachczicza zabige, abi za glową szesczdzesząth, za vczacze ktoregole szstaw alybo czlonkv trzidzesczi a za prostą reną pyecznaczcze grziwyen zaplaczicz powynyen byl. (60). Laurencius. — Wawrzynyecz skarzy na Marcyna, ysz maczerzs gemv zabyl; othpowyedzal Marczyn, ysz Wawrzynyecz nye bil s prawego loza abo s małzenstwa porodzony, przetho, ysz gi myenil bicz synem powlocznyey nyewyasthy. My w thaley (s) przythczy y rowney gey skazvgemy, glową maczyerzą Wawrzynczowi bicz zaplaczoną y odzrzoną. (61). Svnt nonnulli. — Gest gych wyle, gysz przes glvposczy pokarm 42J dlvgego czasv krothkey godziny straviwszy, byerzą szobye przciną procz wlosthnych stron myaszkanya, a thako sza powlaczayącz, czvdzego drapycz sza nye boya. A tego dla thaczy oth kaszdey prziczyny szbyeganya abi boyasznyą maky biliby othczągnyeny, vstawyamy, aby thako sbyegayączi a drapyeszstwa czynyączi, wszego gymyenya gich, czsoby ge myeli, thimtho vczynkem bili poszbawyeny. A przygodzilibi sza take sbyegy a powloczcze naszey lascze nawroczicz, chczemy wszdy, abi myedzi szwymy rownymy yako przeseczcziwy ymyany. (62). Consuetudine. — Obiczayem slvscziwim slvzebnykow dzirzano było, ysz gdi kogo na drodze zabythego naleszly, szathi, w gich bil zabyth, prawem gich, czsosz ony krwawyone myanvya, sz nyego slvpyaly. A gdisz vnadzonym nye ma bicz przydano vnadzenye, thimtho slvzebnykom napothem zapowyedamy, ktorichkole zabitich oblvpyacz alybo szwloczicz, alye tilko w genem groszv doszicz mayą myecz za robothą, gensze gim dacz kazyemy przes tego, gen ge do kthorego zabytego obrządził prziwabicz, alisz o tho mązoboystwo rzecz owszeyky bandze dokonana. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 269 (63). O prawye, w ktorem ktho powyedzecz yma sprawnye; poklada thesz dwa czlonky polskyego prawa. Cvm actor. — Gdisz powod powyathv sąmprzowego szewsządi ma nasladowyacz, chczemy, aby acz ktho w szadze nyemyeczskego prawa przccywko swą wyothl alybo polozyl zalobą, szamperzs tam giste o drvgą rzecz thakąsz alybo rowną w rosprzą zalowacz nye bąndze mocz, alye swą sporą abo rzecz przeth sądzą podobnym, gdi bąndze chczal posczygacz bądze. (64). O pozeszczach pyrwy czlonek polsky. Ex lege imperiali. — Sz prawa cesarskego yaszną siwyathlosczą nam swyadomo gest, ysze zazeeszcze y pozzeszcze domow, gvmyen abo kthoregokole dobra smyerczą vkrvthna a nyemylosczywą mayą bicz mączeny, gysz badacz nalezeny, by tesz do czirekwye vczekly, pomoczy nygenyey s tego otrzimacz nye mayą dla potąpyonego grzechv vkrvthnosczy. Obykly szą thaczy wszysthczy, aby rąkv szwyarowaly szą sprawyedlywosczy, chczącz ge ich 1) mączicz, cząstokrocz w myesczech y we wszach nyemyeczskich przebywacz, abi zaloby przecziwko gym polozoney, othbyly przes obroną nye­myeczskego prawa, a thakosz cząstokrocz thakich slosthnykow grzechy ostayą nyepomsczone. Tego dla sz nasich riczerzow mąsszey radi vstawyamy, aby obwynyeny s grzechv zaszyenya abo posszyenya tesz nalezeny w veszach (s) abo w myesczech nyemyeczskich sprawą gych czągnyeny bily 43] a w prawye | polskem ale przeth szadzą podobnym powynny bądze othpowyedzecz, skazany bicz y msczeny mąką podobną podlvg wyelkosczy grzecha a gego doszwyathczenya. (65). O vszylstwye wthory czlonek polsky. Revera. — Zawprawdą nyethilko oth slego alye y oth kasdego podobyenysthwa slego kasdemv potrzebno gest szą wszdzirzyecz ziwyączemu poth prawem, przes yesz wsczągnyonabi slych smyaloscz, aby sprawyedlywich nyevinnoscz przespieczna byla. Owa nyektorzy kv smrodnosczy czala swoge cząstokrocz począgayącz a laszkliui ziwoth wyodącz, boga szą nyeboyącz any cząszney mąky szą ląkayącz, dzewycze dzewsthwa sbawyayą a nyewyasti gwalthem pokalayą; a kyedi vgabany oth nych bywayą, tedi rzesznye prawem nyemyeczskym chczą szą bronycz, abi lacznyey dovinyonego grzecha rzeczi othbyly. Wydzalo szą naszim slachcziczom w wyeczom wylgem, czsosz y my vstawyamy wyekvyscze dzyrzecz, abi thaczi vsilnyczi dzewycz alybo nyewyasth, aczby zawolaly w richle, prawem polskim przeth sądzą podobnym povynny bili bycz othpowyedzecz y ponisczeny podlvg grzechv podobnosczy. 1) Wyraz »ich« jest później u góry przez pisarza wypisany, snać zamiast błędnego wy­razu »ge«. 270 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (66). O themsze. Cum semndum. — Gdysz podlug oczczow swyąnthich skazanya prawo skazane thy straczicz mocz przivielya, gysz nye pozywayą w nyem pozyczoney sobye moczy: wyelye gest naszych slachczyczow, prawo nyemyeczske mayącz w wyelv gych wszach sz naszey abo sz naszich przothkow lasky, gym vczynyoney, a wszakosz prawo nyemyeczskye opvscziwszy tylko po­dług prawa polskego szą pradzą w rzeczach nyektorich, vstawyamy, ysz gdiby ktore wszy nye poszywali prawa nyemyeczskego, daley przes prawo nyemyeczskye przeczywko szobye zalvyaczym nye bądą szą mocz otheymowacz. Przetho chczemy, aby gdze grzech szstal szą, onym prawem, kthorego ona wyesz pozywałaby, ma bicz sządzon alyko (s) dokonaan. (67). O przywyleyoch a twardosczy gych. Statuimus. — Wstawyamy tesz, gdi ktho przeczywko swemv przywyleyovi w kakeykole rzeczi pozwan bądze a vkazvyacz swoy przywyley w sządze, straczy oth nyego copą, acz ten powod poszywayączy przez sąndze przikazany, nye bądzye chczecz przyszącz, iako nye wyedzal bicz przywyleyowanego a przywyley ymyecz, tedi powynyen bądze wroczicz tentho powod samprzowy thą kopą; alye gynako bicz chczemy, gdiby przysząkl szą nyewyedzecz samprza bicz przywyleywanego alybo przywyley mayączego. (68). O kmyeczoch, kyle gych moze winicz ze wszy. Cvm ex sepcracione. — Gdysz sz roslączenya poddanych gymyenye 44J panow cząstokrocz opvsczewya nye gyną przycziną podobliwą, na tho doradzayącz wydzalo szą naszim ryczerzom they skodze nyelenywo szą przecziwycz; a przetho naszą wolą gest vstawyono, aby nyewączey kmyeczy alybo przebywaczow s geney wszy pospolv moglo do drvgey wszy vinycz, nyszly geden abo dwa, procz voley pana honey wszy, w gey bidlą, nyszly w tych przythczach nyszey popysanych: pyrwa, kedy pan wszy gwalthem osyly dzewką abo zoną swego kmyecza; wthora, kedy o dovynyenye alybo vyną dzedzyczową tam gyste wyesznycze gych gymyenya bilibi slvpyeny, począdzany albo sgymany; trzeczya, kedy klną kmyecze o viną swego pana; w thich przythczach nyetilko dwa, trzey alybo cztyrzey kmyecze vynycz mogą, alye y wszysthczy tam przebywayączy othycz mogą, gdze gym bąndze lvbo. (69). O thych, czo nye mayą lyaath. Si mulier. — Takesz dzeczam do dwnaczcze lyaath vichowanym, gdy czasv mlodosczy przes kogokole krzywda gim byla vczynyona alybo oczczv gych, thedi wmarlemv, mogą ho on gwalth vczinyony, o kthori czinycz nye mogly prze nyedostathek laath posczygacz any przecziwko gym gabayączego abo krziwdzączego dlya dawnosczy vymowyenye moze bicz obłozono, alyszby yvsz po leczech w nich dokonanich a w czasz podobny czinycz za- KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 271 myeszkaly o krziwdi gim nyegdi vczynyone, thedi zawadzy gym obrzeczenye dawnosczy prze smvda przerzęczoną. (70). Slachathnych pomocz. Ut viri famosi. — Aby mązewye szlawąthny a szprawyedlywye przysągayączi, nyekthorą oszobną czczą v nasz myedzy ginszymy naszymy wyernymy bili poczeszeny, vstawyamy sz naszych riczerzow voley, ysz gdiby kthori rycerzs abo kthori ginszy masz slachathny, gemvsz kthora vyna slodzeyska nygdi nye byla w szadze rvszona, s grzecha slodzeyskego alybo lotrowskego byl obvynyon, slvszne bacz gemv dla dobrego dompmnymanya o nyem v szaszadow ymyanego, vlostna przyszągą oth thakego obwynyenya szą oczysczicz. (71). O glvpyem branyv rzeczy czvdzych. Egydius. — Gydzyk polozyl sskargą, kako gdi na drodze bil vsnal, Falek nathydą wsząl gemv tako spyączenw myecz y thobolą, w geyzye byli trzy skoczcze groszow. Aczkole gemv myecz y thobolą wroczyl, alye trzech skoczczow gemv nye wroczil, sobye ge w vszytek mayącz. Alye Falek yakokole o thobolą y o myecz szą wysznal y tho wroczil bil, a wszakosz trzech skoth zaprzal. A my baczącz, yszby nykth nye myal czvdzych rzeczy bracz przes dząky pana gych, przerzeczonego Ydzyka w thakey przythczy skazalismy bicz kv przysądze dopvsczonego. (72). O vkaszenyy pszyem. Item Egydius. — Thesz Ydzyk skarzył gest, ysz pyeszs Falkow s potvknyenya alybo posczwanya gego thako gi wranyl alybo vrazyl y vyathl, 45] ysze sz onego vkazenya vkazowal y myenil szą chramacz. Falek | potvkanya alybo poszczwanya psza zaprzal. Alye ysz Ydzyk tego nye mogl doswyathczicz, my w thakem przigodzenyv vikladami, ysz Falko przes wlostną przysągą ma szą viwyescz. (73). O przyczynye vranyenya. Qverelam. — Skargą polozyl Ydzyk przecywko Falkovy, ysz gdi wyeczor w domv gego szstala szą byla swada, Falek przyszethw, swyeczą sgasil. Iasz gdi byla sgasla, Ydzyk nye wye any wyedzecz moze, przes kogo w oney szwadze byl vrenyon. Alye Falek, yakokole swyecze zagaszenye visnal, alye szą Ydzyka vranycz zaprzal. A my o tho przerzeczonego Ydzyka powoda przyszągą wsząwszy, ysze przerzeczonem sgaszenyv swyecze nye wye, przes kogobi byl vrenyon, przerzeczonego Falka, gen swyecze sgaszącz, ranye dal przycziną, w ranyeszmy vszadzyli bicz skazanego. (74). Gdy czszo sgynye we czcrzedzye. Preterea. — Mymotho na wyesznego pastyrza polozyl Ydzyk, ysz owczą do czrzody wpądzoną a strzezenyv pastyrzovemv poleczoną, sze 272 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. czrzody nye myal zaszą theytho owcze. Alye pastyrzs myenyl sza tątho owczą pospolv s drvgymy do wszy przypądzicz. My thake w przygodze thakey skazalysmi pastyrzowi przyszącz, yako owczą do wszy przypądzyl. [ (75). O kostkaach. Ut noxius - Aby skodna gygra kostek odrzvczona byla przes yąsz cząstokrocz sprawyedliui oczczovye vyna szynow s gymyenya bywayą pądzeny a przywyedzeny przes doslvzcnye gych kv wyelgemv vbosztwv stawyami ysz gdiby cziy szyn oboyga porodzyczela sdrowa bądąc prze- gygralby nyekakych pyenyądzy wyelkoscz przerzeczonego gygracza poro- dzyczele nye/bądą wynowaczy themv obgygraczewy za gych syna kv doszcz vczinyenyv alybo zaplaczenyv pyenyądzi przegygranych A takesz mowymi o szydzechi gdiby pożyczyli pyenyądzy thakemv synowy porodziczelmy gego bądaczymy gescze sdrowymy pozyczenye nye ma bicz waszno any vczynyoneml sz synem vaszen gdisz gest w oczczowey moczy abo panowanya ktorey rzeczy any podanya ktorego gymyenyav (76). O themsze. Ad precludendum. — Kv zathworzenyv gygraczom kostek sloscziwcy chytrosczy, gysz obykly pyane a kv gnyewa porvszenyv nyefortvna gygri przywyedzone, na brok (s) alybo na poszyczki gygrayącz s pyenądzy, sz kony a nyegdi y s dzedzyn oblvpycz, klopothacz a szkodlywye oddalycz, gysz thako obygrany a kv vboszstwv przywyedzeny, cząstokrocz w grzechi gorsze vpadaya, prze kthore pomsta sząndowa podlug gych dowynyenya przes naasz obykla na thake bicz podnyeszona. A przetho naw (s) wyarowanyc thego szlego, aby theesz naszy slachcziczy gymyenym oplwythvyacz, na riczerzstwo 46] sza widawszy, kv obronye krolyewstwa mocznyey czvyny bili, vstawyamy, abi nygeden othichmyast zemyenyn nasz z czvdzozemczem ktoregokolye stadia w naszem krolewstwye kostek nye gygral na pozyczki alybo na brog, yano tylko za pyenyądze gothowe. Paknyąlibi ktho przeczywko themv vstawyenyv nyedbalye vczynil thim prawem, nyewaszno bacz pozyskanye any kv kthorey zaplacze alybo doszyczvczynyenyv przekonany powynyen bądze przekonawcy any rakoymya dany przekonawcy bądze mocz bicz za dlvg vpomynaan. Paknyąlibi ktho przeczywko themv przyszetw vstawyenyv, pothem vstawyenyv swego dlvzebnyka (s) alybo gego rąkoymyą pyenyądze thako poszyskane przykro vpomynal alybo skaradymi slowy przeklynal, ylkokroczby przeklynal alybo layaal o dlug przerzeczoni, thylkokrocz gemv za szromothą wyną, yasz rzeczona pyencznadzescza, zaplaczicz ma, a naszemv szadv mymotho thakąsz wyną pyencznadzescza zaplaczicz. KODEKS SWIĘTOSŁAWÓW. 273 (77). O gydączych na woyną. Expedit reipublice. — Vzytheczno gest pospolythemv dobremv, abi poddany naszy spokoynye zzyly, abi nykomv szkodzyli a we cznothach sza poszylyaly. Nyekthorzy opvsczayacz tho yako prawa przestąpcze, gdi przes zemye swoge gydą na woyna, yakobi nyeprzyiaczelye ruszayącz szą, skodi wyelke vboszstw thesz wyączsze nyszly nyeprzyiaczelom zadawacz nye opvsczaya, przes yesz zyemye nasze barszo opvsczyewaya. Chczącz take tey skodze potrzebną pomocz opatrzicz, vstawyamy, aby gylkokrocz na woyną przes zyemye nasze szcze bądze, nygeden w wszy stanow nye cziny, alye na polv, any drapyeszstwa w konyech, w drobye, w bidle abo w ginszich sza nye dopvsczay, alye tilko pokarm vmyerny wszącz ma swogim konyem, a stany sz drew czynycz narąbyonych abo wsząthich w leszyech ab (s) w chrosczech nyegodzączych sza kv bvdowanyv, aby thako przes tho bvdowanya czala ostala y napothem mogla bicz bvdowana. Paknyą-lybi ktho thego vstawyenya yako przesvm pni przestąpcza przeczywno vczynil, thedi panv oney wszy alybo komv szkoda sza stala, zaplaczycz ma podlvg gego przysągy o rzeczy tak wsząthe vczinyoney, sz wyną pyencznadzescza, a naththo wszdy gynsza thakasz wyna za przestąpyenye vstawyenya nam szą dostacz ma. (78). O dzyalech synow z oczczy swoymy. Ex comuni vsu. — Sz obyczayv pospolytego w krolewstwye naszem trzymayą, ysz gdi vmrze macz, wszego ymyenya dzeczy oczcza gych byerzą polowyczą; a przetho cząstokrocz przygadza szą gym lathy mlodymy cząscz vtraczicz gymyenye oth oczcza wsząthe, a pothem prze nyewdzącznoscz | 47] oczezu vczinyona, gym przes oczcza nye pomagacz kv vboszstw szchodzącim, a takosz sz stakego othdzelenya strona oboya czvye nyevszytek y othnoszy. Vydzalo szą gest nam y naszey slachcze, abi gdy maczerzs vmrze, synowye nye prosili gimyenya przychodzączego sz strony oczczovey, ktorey cząsczy oth oczcza pirzvey, nysly wthorą swadzbą slvby, tho gest zoną poymye, nyszlyby tedy yako swey poczcziwosczy rosproscza gymye­nye a dzedziny ony pospolite szle rospraszal. (79). O thych, gysz slodzeystwa, sboystwa alybo gyne krzywdi vczinywsz, sza sbyegly s krolewstwa a pothem laszka wroczenya nalyeszly. Sepius contingit. — Cząstokrocz szą przygadza, ysz nyekthorzy sz slachatnego rodv pochodzącz, yako strawcze swey czczy y slawąthnosczy slodzeystwa abo lotrowstwa poczynywszy, bywayą sbyegy krolewstwa na­szego dobrovolna gych wolą, a thakosz przyczyną mayącz wyączey slego czinycz szą nye ląkayą, za yesz vpadaya w gnyew naszey myrszączky. Pothem zalosczą przywyedzeny, s dopvsczonych slodzeysthw y ginszych vczynkow lasky poszycz obykli, a thakosz naszey mylosczy sznow bywayą naprawyeny. Chczemy, aby aczkole nasz gnyew gest gym othpvsczon y pom- Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 35 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. sta, alye wszdi za kradzeszstwa y skody vczynyone powynny mayą bycz prawem othpowyedzecz y doszycz vczynycz podlug skazanya przez sądzą poleczonego, a mymotho wszdy przeseczcziwego takego mnymamy any gynszim slachcziczom, (s) nygdy sbyegmy nye bili, w slawąthnosczy a w powyszszyenyv czczy thaczy mogą bicz przyrownany. (80). O themsze. Statuimus illud. — Tesz vstawyamy y movimy onego bicz przeszeczczyvego, gysz tagempnye slobyącz przebywaczom krolewstwa naszego, slodzeye a szbyegy chowa a dzely s nymy podropyenye a szle nabithe rzeczy. Taczy nye bada sza mocz mowycz dobrymy, gdysz sza nyerowny dobrym maszom dompnymany. (81). O lyffye zydowskyey. Cvm in usurarum. — Gdysz w lywney przepasczy gest nyenasiczona sadza, nyektorzy w wyczaganyv pyenyądzy koncza nyekladącz, lakomye sz vczazenym szkod wyczągayą pyenyądze, sromotny w oczv nyemayącz, tego dla vstawyla naszych riczerzow mocz, aby zydowye wyeri naszey wyerny nyeprzyiaczele, chrzesczyanom pyenyądzi szwych poszyczayącz, nyewyączey za kaszdy thydzen wszącz myely, nyszly tylko geną qwarta, to gest polgroszek s dząkowanym. A gdiby zydowye, gysz przes nowe sdradi w lyphą oth lyphy na zastawą pozyczayą pyenyądzy, sczyrzpyą prze dwye 48] lyecze svego divznika | o lyphą przyroslą y o gysthny dlug do szandv nyepozywayącz, tedy thimtho vczynkem lyphą przyroslą daley po dwv lathv straczycz mayą a thylko na gysczynye a na lyphye w przerzeczony czasz yvsz pompnoszoney mayą doszycz ymyecz, any przes tentho lysth zastawny skvthnye vpomynacz any zastawcza stacz powynyen bacz any gym dzirzecz swey szastawye abo slubv. (82). O damb porambyony. Qvidam de ipsorum. — Nyektorzy s gych szmyalosczy wyele mnymayącz abo dovphayacz, wchodzą w laszy abo w gaye cvdze przes voley pana gych a dąby vyrabvya lepsze, vyny nygeney sza nasladowacz mnymayącz. Dla tego vstawyami, ysz gdiby ktho dąp porąbyl w gymyenyv drvgego przes panowey wolye, gysz sza godzy na osz alybo s mnyeyszych dąbow bilo ginszich drew wosz napelny, vyną, yasz rzeczona szethmy grziwyen, to gest pyąncz groszy przes dwv kwarthnykv themv zaplaczycz, w czygem gymyenyv viczal byl. O them szirzey przeth nyszey o czaszy, gdzesmy tesz tho vstawyly. (83). O ranach nocznych a o branyv czvdzego zythaa w noczy. Et licet. — Iakokole dvchownego prawa vstawyenye szkodnyky rolne barso w zawysczy yma, a wszakosz nyel l) nyenalompny oth slego nye 1) Wyraz ten jest u góry kropkowany, na znak, ie mylnie wypisany. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 275 bywayą othwabeny, alysz przydan bądze szkrąth na szszyge gych a czasznym karanym vkrvthnye bada vmaczeny. A przetho vstawyamy, gdiby kthorego slachczicza, myesczanyna abo gynszego czlowyeka prostego alybo slvzebnyka czeladnyczy zytho w noczi kmyecze alybo ktorichkole pobraly, slvszno bacz panv thego zytha abo gego slvgam alybo przyiaczelom otheymowacz ye, konye byerzączych ye alybo gynsze rzeczy volno szobye wszącz. Aczby kogo tedy zabyl, przes pomsthy chczemy go przemynącz, a pana tego, s gegosz domv vyszly sza thaczy polny skodnyczy, w vyny rzeczone pyącznadzescza skazvgemy nam przepascz; a gdyby vrazyl, vranyl alybo zabyl otheymacza zytha abo bronczą. zaplaczy reny vrazonemv abo glową dzeczam abo przyaczelom s wynamy przepisanymy, to gest przoth popysanymy. (84). O sromoczenyv slowy czyyeem. Qvoniam omnis. — Isze wszisthka szaradnoscz (s) slow o skaradą mową kv szwarv ludzy pobvdzayacz, v czsnothlivych lvdzy dostoynye ma bycz wyarowana, a gynako nyszly boyasznye mąky nyegdi drvdzy oth kakych przestayą, przetho gdiby kthole yazykv swego nyewsczągayącz, acz slachczycz slachczyczowy, rowny rownemv a czestnyk czestnykowy layalby, myenyącz gy kvrwym synem, acz thym nathemyescze nye othzowye alybo nye zaprzy, czszo mowyl, any doszwyathczy gego bycz thakym, yako gy 49] obrzekl, za sromoczenye tego, yegosz tako szesromoczyl dla vyny zaplaczi szesczdzesąth grzywyen, yakoby gy zabyl byl. A thakesz mowymy, gdyby macz gego kvrva myanowal a nye otheszwal any doszwyathczyl, czso mowyl, w thakąsz vyna skazvyemy gy bicz vpadlym; alybo othzywayącz ma rzecz thako: tho, czsoszm mowyl, szelgaleszm yako pyesz. (85). O ranach slyachathnych, od slyachczycza zadanych. (I)u percussionibus. — Slyachczicz slachczyczowy raną zadali do krwye wylanya, rani doswyathczone gemv zaplaczy z wyną pyencznadzescza. (86). O ranach kmyeczych. Ut pcnarum. — Aby vyn rosznoscz a szprawne rosdzelenye ymyano, gdyby kmyecz vranyon sz wylanym krwye alybo gdi gy sbyą nyevczadnye a vszylne, ze wszysthkych vyn za rany abo sbycze skazanich, dwye cząnsczy bolaczemv a trzeczą cząscz sząndowy, gdze sza rzecz vodzy, dacz przykazvyemy. (87). O braczskyem zabyczyv. Et licet. — A yakole prawo thako nowego yako starego zakonv brathoglowstwo y gynsze vkrvthne grzechy cząsko niszczy abo pothąpya, a wszakosz nyekthorzy yako nyeprzyaczele wlosthney krwye y czczy, za­konem pomsty mnyey sza boyącz, brathoglowstwo czynyą, bratha, szostrą alybo blyszego zabyayą, aby s gego smyrczy gymyenya dzedzinnego po- KODEKS ŚWIETOSŁAWÓW. zyskały. Chczemy take, aby sz yąth zysk ymyecz zyądaly, sstąd skodamy bi!y vnyedzeny a pomsczeny, w czem sgrzeszily. A przetho wszisthczy sz krolewsthwa a szlachcziczy krolewsthwa naszego, braczą, szostri y blyszne przyrodzone zabyayącz, nyemayącze plodv alybo mayącze, w dzedzynnem gymyenyv nygenego przystampv nye odziczszą. y owszem skazvyemy ge y gych syny sbyawyamy wszey sprawney thakych cząsczy dzedzyn, a w them gymyenyv alybo dzedzynach gynszy przyrodzeny alybo dalszy w rodzayv odzirzą namyasthnoscz a ony w opczązenye grzechv gych a prze wyelgoscz gego wszysthky brathoglowcze alybo oczczoglowscze przeszeczczywe skazvgemy a nyegodząthne kv kthorey czczy povyszszenya. (88). O sezepyech przyprowadzenyv kmyeczy. Statuimus. — Vstawyamy, ysz gdyby kthore sczepi wsczepyone a yvsze przyąthe vykopany, aczby tesz byly wlosthne tegosz vykopacza, polowiczą tychtho sczepow osthawya na zemy lyvbo na szyedlyskv kaszdy wynowath bacz, poth vyną szesczy grzywyen. Tesz acz ktho gwalthem plascz alybo ktorąkole gynszą rzecz wlostną swą moczą komvkole, prawa nyeproszącz, weszmye, sz wyną rzeczoną szescz grzywyen wroczicz rnvszy tak oddalone a gwalthem rzeczy wsząthe. (89). hem c?tm aliquis. — Kthokole orzecz a poszyeyącz role czyge gwalthem, naszyenya tychtho rol poszbycz ma abo ostradacz ma sz wyną pyencznadzesczya. (90). O gwalczye. Cvm alicui. — Kedy komv cztirzy voly gwalthem wsząthy bada 50] a o thakem gwalcze szwyadeczsthwo vczyny, chczemy, aby za thaky | gwalth wolow y roboth omyeskanye za kaszdy tydzyen cztirzi skoczcze skodą y krzywdą czirzpyaczemv sz vyną pyąncznadzescza a sządowy drvga pyąncznadzescza sza vyny doszycz vczynycz byl powynyen. (91). O szenye abo okopye gvalthem wsząthey. Item cum pro curru. — Tesz sza wosz szyana gwalthem wszątego trzy grosze s wyną pyąncznadzescza themvtho krzywdą y skodą czirzpyaczemv a sąndowy thesz pyancznadzescza zaplaczycz powynyen ma bycz. Tesz za kopą yarzyny alybo ozymyny skazalyszmy geną cziwirtnyą, gdi yą byerzą na wosz, tedi gwalth, alye gdy w brzemyonach, slodzeystwo w them bicz wykladamy. A thakesz kv wszaczv szana tho rosczągamy, tho gest rosvmuyegemy o wszaczv kopy szyana. (92). Item pro ima. — Tesz za geną kopą ktoregole szarna wsząthą wy na sądowy thrzy grziwny a czirzpyaczemv skodą pyancznadzescza; paknyalibi czasv nocznego wszątha była, skazvgemy bicz chąszbą. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 277 (93). Item famvlvs. — Tesz parobek, gysz rzeczon popolskv golomanka a ponyemyeczskv vszknachth, yen sząszadowy pana swego vcziny ktorą skodą abo krzywdą, pan gego zany ma doszycz vczynycz. Tesz gdi vbogy czlowyek o gwalth bogathego pozywa, przeszc swyathky bogathy sza ma y mvszy wywyescz, gynako podlvg gwalthv dostoynosczy podobną wyną ma bicz skaran bogathy szą nyeoczysczyw. (94). O naganyenyw skazanya. Cvm aliquis. — Kedi ktho nagany abo othzowye skazanya pana krakowskego, czso rzeczono gest pospolicze narzeczenye alybo naganyenye, lvpyeze gronostayowe, to gest take koszvchi, alye panv sandomyrskyemv a lvblinskyemv laszyczne, a kaszdemv woyewodzye laszycze; sąndzam krakowskemv y sandomyrskemv kvnye, pothszanthkom lyszye, pothkomorzam po szesczy grzywyen, komornykom tych wszysthkych po szesczy skoth, sandzam castellanskym alybo panyskim po pol grzywny kaszdemv, pyszarzowy zemskyemv lvpyesze liszye, gynszim castellanom, sandomyrskego a lvbelskyego wyąwszy, po szesczy grzywnam przes wszcgo przeczywyanya a pyrwey, nyszly do którego slvchanya, to gest sandv przipvsczon bandzc, dacz y doszycz vczynycz ma y powynyen bacz. (95). O placzenyv przeygrayączych sza synow. Filius nondum. — Syn gescze nyeoddzelony, badacz poth moczą oczczowską, any oth braczey roszdzelony alybo othdzelony, acz galky gygrayącz alybo kostky alybo kthofąkole gyną gygrą skodną stroyącz nyeczso straczy, take wszysthko y kasde straczone chczemy y skazvgemy, aby na gego cząscz bylo polyczono, mymotho skazvyacz, aby thaczy gygracze, aczby o pyenyądze alybo o konye alybo o ktorekole rzeczi gynsze sziskane 51] spolne rąkoymye vlozyli, o gych vpomynanyv y pozywanyv o tho pamyącz vczinyli, mymo wszysthko rakoyemsthwo alybo zastawą owszeyky gynyeno prawo przerzeczonego gygracza ma bicz gym nabythe, alye tylko wszysthky gygri ymyecz pozyczamy y chczemy dla krothophile a dla weszela ymyecz abo navczenya. (90). O ranach v gygrze przygodzączych. Nicolaus. — Mykolay przeczywko Andrzeyewy polozyl, ysby gy vranyl; Andrzey wysznal sza gest Mykolaya bicz vranycz, alye rzeknącz, ysz tho vczynil nyechczącz w gygrze a weseląncz sza yako thowarzysz sz thowarzyszem a przyacze! s przyaczelem. My wslyszawszy Andrzeyowo visznanye a baczącz, esz gygra nye myalabi sza sczagnącz kv kthorcmv vraszenyv alybo vraszv, tegotho Andrzeya w thakey przythezy skazaliszmy Mykolayewy kv doszycz vczynyenyv. (97). Militi pro vna. — Wlodicze za yeną reną alybo wyączey gych Oth kmyecza zadanych, vyną pyanczdzesząth sbythemv a sąndowy drvga KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. pyanczdzesząth; paknyąly bądze kyowa a krwawa, thedi yako y sza myeczową reną wykladamy doszycz bicz vczynyono. Alye gdi slachczyczowi zadana bądze, thedi szesczdzesząth grzywyen, sczirczalcze abo scarthabellowy trzydzesczy grzywyen, slachczyczowy vczynyonemv sz szolthysza, pyancznaczczye grzywyen za glową, szlachcze za reną dzeszancz grzywyen, sczyrczalcze pyąncz grzywyen, solthyszowy abo kmyeczowy vczynyonemv slachczyczem, trzy grzywny wstawyami za rany bycz zaplaczone. (98). Nicolaus. — Mykolay pozyczil Maczeyewy dzeszączy grzywyen a za thy Wawrzyncza dal gemv rąkoymyą. A po kylko dny thentho Maczey dlvsznyk Mykolayowi pozyczczy procz Wawrzyncza rąkoymye zaplaczil thy pyenyądze, yako wynowath byl; a gdi poydze themv czasz przerzeczony Mykolay pozyczcza pozowye Wawrzyncza rąkoymyą o przerzeczone pyenądze kv praw. Alye ysze thentho w sządze stoyącz, myenyl przerzeczone pyenyą­dze przes przerzeczonego Maczyeya dlvsznyka gysczystego bily bicz zapla­czone, my skazvyemy w thakey przythczy, aby doszwyathczono bylo zaplaczenye. (99). Statuimus. — Vstawyamy, abi gdi masz vmrze, zona przy dzedzynye y przy wyenye y przy wszey wyprawye a przy prawye w pyenyą-dzoch, w pyerlach, w drogem kamyenyv y w odzenyv badaczem myala ostacz; a ona kedy vmrze, tedy na dzeczy, acz ge bądze myala, przerzeczone wszysthko ma szpascz. Iasz nyewyasta mayącz dzeczy, acz gynszego mąsza weszmye alybo wszącz bądze chczala, skazvgemy, aby tylko na thysz dzeczy wszysthko gymyenye oczczyszne szepelna sz drvgą cząsczą gych dothykayączą ktoregole dobra maczerzysthego, w ktorychkole rzeczach bądączego, 52] przes wszego przeczywyenya spadło | a ona s osthalą drugą swego thego gymyenya cząsczą mąsza sobye wyeszmy podlug swey voley. (100). Item statuimus. — Tesz vstawyamy, gdi nyektora panna mąszv bywa oddawana, poszak alybo danyna pyenyądzmy gothowimy oprawyony doszycz czyny, kdy przeth przyaczolmy bądze dan; alye gymyenye dzedzynne przet krolewską welmosznosczą ma bicz podano y nasznamyonano. (101). O gwalcze na gosczynczv vczynyonem. Martiims. — Marczyn skarzy na Mycolaya, ysze w dzyen targowy na yawney drodze, tho gest na gosczynczv sz thoboly wsząl mv oszmy skoth gwalthem; a Mykolay othpowyedzal, yszby nyepowynnye pothwarzal, any tych pyenyadzy straczyl, any mv wszathy sza, chczącz są szesczą swyathky s tego oczysczycz. My thake w thakey przythczy szkazvgemy dwyemanaczczoma swyathky dobrymy a nyempnyey take oczysczenye vczynycz. (102). O nalezenyv rzeczy kthorey. Item Martinus. — Tesz Marczyn polozyl przeczywko Mykolayowy, ysz gdy role wlostne oral, bvrsa gemv vpadla, w kthorey bylo oszmy KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 279 skoth, a Mykolay nathszethw, nalasl thątho bursą sz thąsz oszmyą skoth, a vpomyenyon badacz o nye, wroczycz nye dbal. Alye Mykolay zaprzal sza przerzeczoney burszy nalescz any pyenyądzy ymyecz. My thake w thakey przythczy przykazalyszmy themv Mykolayowy przes wlostną sza przyszągą sza oczysczycz, yako nye nalasl any ymyal pyenyądzy przerzeczonych. (103). Za drzewo owoczne pokvp. Statuimus. — Vstawyamy, abi za kasde drzewo owoczne alybo yableczne, porąbyone dwanaczcze groszy tylko sz wyną pyąncznadzescza skodą czirzpyaczemv zaplaczoną. (104). O wystawyenyv slvgy przeczyw panv. Preterea. — Kedy pan przeczywko wlodarzewy alybo gyszemv slvdze swemv o nyekthore rzeczy alybo krzywdi swe ma czszo rzeczy, tedy then wlodarzs alybo slvga panv swemv nyedawayącz przysągy, ma sza szcsczą swyathky oczysczycz. (105). O woythowsthwye, aby nye byl v szobye rownego woythem. Cvm officium. — Gdisz wrząth solthysky zawszdy slvzebny gest a na wolyą panow swogych stacz abo czynycz sprawnye powinyen gest, nye gest slvsznye, aby wyączsze a mocznyeysze persony, nyszly panowye tych wszy, w ktora solthysthwa bily przyączy. Przetho wydzalo sza naszym ryczerzom, aby nygeden slyachczicz abo gyni ktorikole oszwyeczony kvpycz myal abo nabycz szobye solthysthwa w ktorey wszy, procz woley pana oney wszy abo dzyrzewcze abo patrona gey; a kvpyenye alybo targ przeczywko themv vstawyenyv oczymyonym (s) skazvgemy bicz wsdrvszony y proszny. (106). O dzelenyv przeth przyaczolmy a gego dawnosczy. Cvm omnes. — Gdysz wszego rostyrkv a nyeszgody gest maczerzs pospolythoscz, w geyze thesz bracza alybo rodzeny badacz, kv myrszączcze alybo klopothom nyemalym cząstokrocz sza porvszaya, gychsze kv vwyaro-53] wanyv, aby lvdze | thaczy nye vpadaly we szskodą zywotha vbogego, obykly szą przetho wyela lvdzy szycz a stacz w wlosthnych domyech odszdzelonych sz scząsczy gymyenya abo dzedzyn, gesz gych szą dothykayą, vczynyvszy roszdzelenye myedzy szobą poszrodayączmy przykaczelmy 1), acz kakole kv ksąndzw snaymoscz thego dzelenya nye bądze przywyedzona; alye ysze cząstokrocz przygadza szą, ysze sz nyektorich zywotha robothnego a przisrzenya dobrego nyedbaly, smudny a w rostropnosczy rospvsczeny domow szwogych a gymyenya dzedzynnego oprawyacz nyedbayączy, domy oprawyone alybo thesz naprawyone a dzedzyny kv vszythkom przywyedzone, 1) Tak w rękopisie, wszelako litera k jest dwoma kropkami tak u góry jak i u spodu podznaczona, na znak, ze została mylnie wypisana i opuszczona być winna. 280 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. prawem sobye chczą odzyrzecz, braczą alybo przyaczele gych ka (s) sządom począgayącz, a thakosz kaszdy oczczecz czeladny, dothknyony boyasznyą thą oth oprawyenya gymyenya wscząga sza, a oth domow thesz bvdowanya, przetho, aby dobrze robyaczy a opyekadlny nyekthorzy vszythek s stego wszaly, a lenywe oth gnussthwa a lenywsthwa thake bychom othczągnąly a wsbvdzyli, vstawyamy naszą moczą, aby kthorzykole bracza abo przy­aczele, przyrodzeny abo daleczy, w rodzayv oboyga oth szebye rosdzeleny a othdzeleny badacz, a w them dzale abo rosdzelenyv staly przes trzy lyatha y przes trzy myeszącze w mylczenyv kv szandv nyepozywayącz, nyszlyby przyczyna sprawna byla obrzeczona, prze ktorąby gym dawnoscz nye skodzyla, oth szyadanya abo zyskowanya cząsczy dzedzyny bratha swego abo przyaczela przes dawnoscz sprawną oblozoną, thaczy bądą othdaleny y othbyczy. (107). Dawnoscz o slodzeysthwa. Cvm furta. — Gdysz slodzeystwa y lothrowsthwa prze wyelgoscz grzecha a prze szadanye alybo ląkanye mąky za grzech dopvsczony vlozoney przes slostnyky a slosczywe lvdzy nyegdy a cząstokrocz skrytha bywayą, thako ysz snaymoscz grzecha wkrothcze nye moze bycz wsyawyona any doswyathczona, a thakesz drvgdy slodzeysthwa ostayą nyepomsczona; a gdy przeczywko gym zaloba bywa polozona, przes obrzeczenye lethney dawno­sczy chczą sza obronycz, na ganybą take grzecha tego vstawyamy, aby gdi kto o slodzeystwo alybo o lothrowsthwo w szadze bandze obwynyon, gestly s nym w geney wszy abo ozadze, gdze s nym slvcha bozey slvzby, thedy obrzeczenye lethney dawnosczy pochodzy, tho gest ma mocz a myeszscze przeczywko powodowy zalvyaczemv o slodzeysthwo. Paknyąly powod a sząpyerzs szą oth szebye daleko roszdny, tedy nyegynsza dawnoscz obrze­czona powoda zalvyaczego o slodzeysthwo othpądza, nysz tylko trzechlethna, a ma dzyvowacz swemv lenyssthv, bo gdy wszystczy gnvszny a lenywy w posczyganyv swey skody mało czvcz szą obykly. (108). O zawyeszonych do lath, kedy rostropnosczy dawnosczy mayą pozywacz. | 54] Si cuiusquam. — Gdy czyge dzeczy abo dzeczinny przeth sprawnymy lathy do sząndow czągnyeny bywayą o dzedzynną rzecz, a prze nyedostathek lath s powodem rzeczy szpolv v szadze wyescz a na nya gemv othpowyedzecz nye mogą, a przetho s wyrzeknyenya sąndzego tatho rzeczy spora alysz do lath podobnych onych dzeczy byva przeczągnyona abo othlozona, a gdy thy dzeczy sprawnych lath doszągną, acz tasz rzecz gym othnowyona bądze, obrzeczenya dawnosczy thytho dzeczy za szobą onych lath, kthorich byli przemyrzeny abo zawyeszini oth prawa odzirzecz nye bądą mocz, alye tylko poszywacz bądą onych dny dawnosczy, acz ktora byla v nych abo v gych oczczow przesla, nyszly napyrwey kv sandv o thą rzecz byli wyszwany. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 281 (109). O leczech byeszączych w dawnosczy. Cvm realis. — Gdysz gystny roszdzal person myan gest, myedzy kthorymy nyekthore personi volne, yako szą mąsszke, a nyekthore yako nyewyescze mnyey volnye mogą zalowacz a czynycz w szadze o rzeczy a dzedzyny gym wynowathe alybo zastawyone, tego dla vstawyamy, aby maszom a mąsczysznam dawnoscz trzech lath tylko stala; alye prze krzechkoscz przyrodzenya wdowam szescz lath w dawnoscz dany bączcze, a nyewyastham mązathim, gdysz nye mayą samych szebye volney moczy prze mąze gych, dzeszącz lath byezecz mayą w dawnoscz gim. (110). Dawnoscz o glową. Ut calumpnijs. — Aby pothwarzam slych lvdzy wszysthka droga byla przegrodzona, bo obykly nyekthorzy barso klopothlivi pothwarzą mąze nyevynne s grzechv mązoboysthwa przeth wyelim lath dopvsczonego, zaloblywye obvynyacz, gegosz mąszoboystwa doswyathczenye alibo wydzenye prze staroscz vczynkv laczno nye moze bycz ymyano, a przetho vstawyamy, acz ktho o grzech mąszoboysthwa chcze czynycz alybo kogo obvynycz, chczącz vyną glowy szobye szyszkacz a othtrzymacz, pyrwey nysly trzy latha wymyną othe dnya grzechv dopvsczonego, tho w sząd przywyescz ma; gynako gdy trzy latha myną, proszacemv a czynyaczemv o glową przekazy obrzeczenye dawnosczy trzech lyath. (111). O skazanya oprawyenyv gynym sządem. Cvm in causarum. — Gdysz w pothocze rzeczy sąndowich v sprawyedlivich sząndzy nye ma zyskowacz zawyscz alybo laska przewaszycz, alybo mytho sprawyedlywoscz wywroczycz, alye noszącz wagą w rąkv rownym stepyenyem alybo stepnem wazywszy sprawyedlywye skazanye kasdemv mayą vczynycz, by a w pomyslenyv y w wrzeknyenyv skazanya samego boga mayącz przet oczyma, by nyeyako rosproscze swoyey czczy a prze-55] sladowacze gey przeczywko gych sampnyenyv | y sprawyedlywosczy przes laską abo przes dari czso czynyli stronye drvgey na vczaszenye, tego dla vstawyamy, ysz gdyby kthori pothem sząndza vrzadny abo poleczoni bozą myloscz opvsczywszy, skazowalby przecywko kthorey stronye gynszey, yą skazvyacz o nyekthorą rzecz dzedzynną alybo gyną pewną w sząnd wwyedzoną, a przetho strona skazana do wyszszego byla othesz­walą, alye ysze obyczay gest w szadzę polskem, ysz sząndza, oth kogo othzywayą a czso gego kaszanye przes stroną byva wspyerano, pyrwey nye chcze any ma swego bronycz skazanya, alysz pirwey przes stroną otheszwalą trzy grzywny alybo kvnye lvpyesze, tho gest kozvch gemv bądą dany, aby rownoscz w wynach ymyana, tesz tentho sząndza bądzely przemozon przes stroną pothąpyoną, tho gest przeszyeyn skazaną, zaszą gey lvpyeze alybo trzy grzywny wsząthe s wyną pyancznadzescza obław szą Archiwum Komisyi prawniczej. T. III 36 282 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. czyrwonosczą, tho gest sze sromem wroczycz yma, ysz do wyszszego sząndzey oth fałszywego wyrzeknyenya gest othvolala. (112). Szandza kedy nye mozee bycz naganyon. Adicientes. — Przydawayącz thesz vstawyamy, aby przeth naszą oblycznosczą alybo przeth naszymy 1) starostą, alybo kedy roky wyelge dzirzą, gdy woyewoda y ryczerze oczvyscze sza a na szadze sząndzącz, aby nye mogl bycz sze slego szadv naganyon, gdysz nye on szam, ale wyączey gych sąndzy przerzeczonych. (113). Adicientes. — Wstecz przeczywyayącz, ysz kedy o wyrzeknyenyv wąthpyącz, do sząndzego byerzą wstecz, a on pamyąthaly, kako sząndzył, nathemyescze powyedzecz alybo othlozycz bacz powynyen. (114). O swyathkoch przeczywko sąndzy. Statuimus. — Vstawyami tesz, ysz gdyby prawyączy sza rzeki przeth oblycznosczą alybo procz oblycznosczy naszych ryczerzow, sąndzą w szwoyey rzeczi nyesprawyedlywye a szle gydzącz skazanye sle vczynycz, szandza przes swoge thowarzysze, gysz s nym na them szandze szedzely, doswyathczicz, ysze sprawyedlywye a sprawne sządzyl. Paknyąly then, gen naganyl, skazanye gego bądze chczal dostwyathczycz falszywosczy, kakoby szandza nyesprawyedlywye, yako przerzeczono gest, skazanye vczynil, tho doswyathczycz ma przes szescz swyathkow thakey czczy y stadia, yakey szandza sznan gest bycz. Tesz then naganyączy skazanye sąndzego, yako przerzzczono gest, nykake pyrwey slvchan ma bicz, alysz sąndzy trzy grzywny alybo lvpyesze kvnye da, gesz thentho szadzą szobye rostropnye odzyrzy, acz swe skazanye doswyathczy bicz sprawyedlywe. O thakych wynach w przemynalych capytulach dostatecznye gest wyslowyno (s), kthora poth-56] sząthkowy abo sząndzam castellanow ma zaplaczycz naganyączy, gdy swe sąndy vkazą bycz sprawyedlywe alybo nyszly przeczywko gim slvchan bądze. (115). Ubi curie. — Gdze dworowye krolewsczy sza daleczy, czasza wszątha do dwora castellanowego alybo woyewodzynego slvsznye moze bycz dognana a voszne voyevody wstawyayą a sza nye tesz vyna oth raan alybo glowną szobye byerzą. (116). O monecze geney a o them, aby geno prawo we wszem krolewstwye ymyano. Cvm sub vno. — Gdysz poth genym ksząszączem thensze lvth rosmagythego alybo rosdnego prawa pozywacz nye ma, aby nye byl yako dzyw rosmagithe glowy mayącz, vszyteczno gest pospolythemv dobremv, aby 1) Litera y na końcu tego wyrazu jest podkropkowana, jako niepotrzebna. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 283 genym y genakim prawem thako w Krakowe yako y w Polscze sąndzono. Tesz gdi geden kszącz, geno prawo y gena monetha we wszem krolewstwye ma bycz ymyana, yaszby byla wyekvysta a dobra w wasznosczy, aby przes tho wyączey byla waszneysza. (117). O slvzbye slachty woyenney, aby podlug swego dostathkv slvzyly. Scd quia. — Alye ysze harnaszowey slachcze alybo vbraney czescz krolewska y wszego krole wsthwa szalezy obrona, powynyen gest kaszdy slachczycz podlvg dostathecznosczy swego gymyenya a dochodow kv pospolythemv dobremv pewnymy bronnymy lvdzimy slvzycz, gdiby geno gych gymyenye w wloosczy, gesz y thako s prawa slachathnego gest wolne, przes wsego gabanya bylo zachowano. (118). O dawnosczy wykvpyenya dzedzyny przedaney blyszkosczą. Decetero. — Przeczywko kvpyaczemv dzedzyną blyszy przyrodzeny przes trzy latha y przes trzy myeszącze czynycz mogą, alye pothem gym dawnoscz przekazy. (119). Cvm pater. — Opyekadlnyk dzeczy dzedzyny gych przedacz alybo granyczicz alybo thesz straczycz nye moze any thesz dzeczy lath nyemayącze othpowyedacz mayą, yeno w przythczach nyszey popyszanych. (120). (M)ultociens. — (s)1) Tvtor. — Opyekadlnyk dzeczy, kedy klathkom przyda, sz gynszego 57] lyczby czynycz nye ma, geno s czynszow a sz swyerzepycz nyevczonich. | (121). O pozazenyv dzewek wywidanich (s) za masz. Stauimus. — Vstawyamy, ysz gdi ktori naszich slachcziczow dzewką swoyą zamąsz da a pozak podobni namyeny a wthem vmrze, tedy brath rodzony abo brath stryeczny, nye bądzely rodzonego, bylalybi dzewka woyewodza a gymyenye welkge, szsto grzywyen dacz ma po nyey; alye gdzebi bylo male gymyenye a dzewek wyele alybo gena dzedzyna, tedi obszaczowanye bąndze, zacz stoy, a cząscz slvszayacza kasdey szestrze przes bratha rodzonego alybo przes stryecznego, nye bądzely rodzonego, gymyenyem posagv pyenyądzmy ma bicz zaplaczona. A thakesz czvgemy o dzewkach szlachczyczow nyszszych vogevodi, aby ge za zywotha daly maszom, poszak gym podobny thakesz nasznamyonawszy. Gysz gdyby sz tego swyatha szesly, tedy bracza rodzeny alybo stryeczny keszdey szestrze cztirdzesczy grzywyen zaplaczycz mayą y powynny mayą bycz, acz wyelka bądą gymyena, yako przerzeczono. Alye badaly mała gymyenya, tedy bądze obszaczowanye yako wyszszey rzeczono, a cząscz dostayącza szą kaszdey 2) Po tym wyrazie następuje niezapisanych sześć wierszy; a dopiero niżej dalszy ustęp od wyrazu » Tutor.« 284 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. szestrze pyenyączdzmy ma bicz namyenyona; a brathow rodzonych alybo stryecznych nye bądzely, kaszdy gen sz tego pokolenya bliszszy bądze, poky szostri nye bądą malzenstwo slączony, dzedziny thi lvbo bliskosczą lvbo ktorimkole gynym obyczayem knym slvszayacze, mayą myecz y tesz oszągnącz obyczayem przerzeczonym. Vykladamy thesz, ysz oczczecz za zywotha swego dzewkam swogym moze gymyenye kvpyone alybo tesz sz krolewskey dany odrzirzane, geszby po nyem ziwy ostały, poleczicz; alye brath cząsczy pyenyądzmy szostram splaczy a szam dzedzyną odrzirzy. Dzewky thesz za zywotha porodzyczelow swogych zamąsz wydane, brathv stryeczenemv abo tesz rodzonemv o szwoy poszak nygeney skargy rvszycz nye mogą, bo doszycz mayą myecz na them, czso gym porodzyczele gych zywy badacz za posak gym podobny sza vdzelyly: przydawayącz tesz, aby gdi bracza semrą alybo nye bada, dzewky w dzedzynach nykako blyskosczy ymyecz nye mogą albo nye mayą any gych bicz namyestnyczkamy, ale doszycz mayą myecz na posagv gym danem, iako vyszszey szą myeny, a blyszsy gych nyedawszy tesz gym poszagv, v they dzedzynye wstąpyą, wsząwszy (s) tho, czso rzeczono gest viszszey o dzedzynach kvpnych abo tesz vyslvzonich, ysz dzewky w thake wszthąpyą, tho yest prawo knym myecz mayą. Alye blysza bracza gym penyądze za nye dadzą, a samy dzedzyny thake odzyrzą. Tesz zapowyedamy owszeyky, aby dzewky w dzedzynach, czo gest pvsczina rzeczony, nye wszstąpowaly any namyestnyczkamy byly. A gdzeby nyektorzy przes plodv szeszly, blyszy gych odzyrzą dzedzyny a giny w nych bada namyestnyky. (122). Statuimus. — Vstawyamy tesz, ysz kthorykole dzewyczą, ktorey-58] kole czczy abo stadlaby byla, przes woley porodzyczelow gey vlapyl a yą gwałtem vsylil, tho gest dzewstwa sbawyl, zywoth gego bacz na mylosczy tak osyloney dzewky y przyaczol gey; alye dzewka przes woley porodzyczelow drapyeszczy przyswolącz abo szą wszącz przycynyącz oth drapyeszcze, aczby gemv pothem malzenysthwem byla othdana, wszdy poszag straczycz ma tako, ysz porodzyczele alybo przyaczele gey nye povinny gey bądą vyposzaszycz. (123). O vszylnem sgwalczenyv dzewky alybo nyewyasty. Qvicumque. — Ktorykole dzewcze alybo nyewyescze oddaney alybo wdowye na drodze, na polv, w leszye, we wszy alybo w domv gwalth vczyny osszylstwem obneczczącz, a dzewycza abo nyewyasta gwalczywego osylstwa vchodzacz, do wszy blyszszey przyszethwszy alybo ve wszy badacz, kv wyesznyczam wolacz bądze placzącz alybo lkayącz, yszby gey krzywda byla vczynyona a snayoma 1) a snamyona osylstwa na nyey yawna bądą wydzana, a zathym przysząze, ysz tako bylo, na naszey lascze y przyaczol gey tentho osylnyk ma bycz, a tho, acz o gey wolanyv przerzeczeny ) Ten wyraz podkropkowany na znak, że mylnie napisany, opuszczony być winien. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 285 wyesznycze bada swyaczycz. Paknyąly dzewycza alybo nyewyastha o nyekakem vsylstwe obwyny kogo pothwarzlywye, a na nyey snamyona osylsthwa nye bada wydzana, yako gest rzeczono, tedy ten, gego obwynyla, sz szesczą swego stadia luczmy szebye oczysczy a tha pothwarznycza mąką dostoyną, kthoregoleby tesz stadia alybo powyszszenya byla, ma bycz pomsczona. (124). W slodzeysthwye przekonany czescz straczyl. Statnendo. — Vstawyayacz wykladamy, ysz gdiby ktho o slodzeysthwo alybo lvpsthvo w szadze byl przekonan trzykrocz alybo rzecz vkradla lvbo gvalthem othyąthą wroczylby, then przeseczczywy ostan na wyeky any gemv yawny mayą bycz porti ktorych czczy: nygenych tesz darow w odzenyv abo w ginszich rzeczach oth nasz owszeyky posczygną. Paknyąly obvynyonemv o slodzeysthwo a nyeprzekonanemv przykazano bąndze s pewną liczbą swyathkow oczysczenye, a ten acz w genego swyathkv swyadeczsthwye nye dostathczy, dla tego przeseczczywy nykakey nye bądze myan, ale czirzpyaczemv skodą doszycz ma vczynycz. (125). O zabyczv kony swyerzepycz alybo bydla. Statuimus insuper. — Vstawyamy tesz, ysz zabyącz klvsza nyevczone czygekole trzy grzywny zaplaczycz ma, ale szrzepcza zabyw trzy grzywni thakesz; a gdzye swyerzepycza oth razv abo oth vrazenya lvbo vyną czyią porzvczy, polthori grzywny, a za szrzepcza dwv lathv pyąncz grzywyen zaplaczycz ma vszladzayaczy (s) skodą czirzpyaczemv. Alye gdze trzeczego, czwartego, pyąthego alybo szostego latha szrzepcza zabyge, podlug yako czyrzpyaczy skdi (s) oszaczowanye thegotho szrzepcza zabythego poprzy-59] sząsze, ma gemv doszycz vczynycz. (126). O porabyenyv lassow a o czadzanyv lyssznem. Statuimus eciam. — Vstawyamy tesz, kthorikole s drvgim granycze mayącz, przestąpuyecz ye drwa alybo kthorekole sczebrzvchi wyrąby, ten, gego lasz bądze, rąbyączego pyrwey szekyrą począdza, wthore szekyrą, plasczem y szvknya, a trzecze volmy abo konnymy lubo genym konyem począdzacz może przes viny. Alye począdzaly kogo we dw volv alybo konyv, yenego sobye odzyrzy a drvgego volv alybo konya, na rąkoyemsthwo pvsczycz ma a snamyą abo czosn na drzewye, gdzye począdzal, wyczącz yma. Alye kedi ktho w gayv czvdzem geden abo dwa dąby wy­rąby, za kasdy osmy szkoth; paknyąly trzy porąmby, grzywną themv, w czygem gayv vczynil a sądowy drvgą grzywną zaplaczy; alye gdi tylko galąszy othnye, cztirzi skoczcze zaplaczicz mvszy. A tesz chczemy dzirzano bycz o dąmbyech lesznych albo w leszech wodnych, tho yest przy Warczye alybo przy kthorychkole wodach czekączych vroslych a porąbyonych alybo obrąbyonich; alye o dąbyech dąbrownych za kasdego sz nych porąbyącz KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. gy pyąncz skoth zaplaczy. Paknyąly othrosly alybo galąszye tylko obrąby, począdzan tylko ma bycz. Alye kedy ktho drzewo se psczolamy porąby, tedi czirzpyaczemv skodą grzywną a sądowy drugą grzywną zaplaczycz ma. Paknyąly przes psczol drzewo porąby dzane, thedy skodą czirzpyaczemv polgrzywny a sządowy przekonany zaplaczycz mvszy y bacz przyczysznyony. (127). O paszyenyv swyerzepycz oth swąthego Woczyecha. Statuimus. — Vstawyamy, aby kasdy mayącz szwyerzepycze abo kobily nyevczne, oth vigiliey swyantego Woczecha acz do swątha swątego Mychala poth strozą pascz ymyal, a gynako oszaczczowanye skody przekonany w szadze skodą vczynyaczy panv, gego pastwą popasl, dosycz vczynycz ma bycz przypądzon y sz vyną sądowy zaplaczoną; a then skodą cirzpyączy tesz tych szwyerzepycz w dom wlostny pądzycz nye szmyey. (128). O swynyach do lasza padzonych przes czvdze gymyenye. Statuimus. — Vstawyamy, ysz kedy ktho mayącz lasz alybo dąbrową oth szebye dalyeką, wyeprze swoye abo szvynye przes gymyenye czvdze poszrzednye poganyacz a pądzicz bądze chczal do thegotho lassa alybo dąbrowy, aby tego nye mogl vczynycz, geno tylko drogą wyodączą do la­sza alybo do dąmbrowy knyemv slvzayaczey. A tosz mowymy we wszem a przese wsysthko chowano bycz w them, gyszby szvim swynyam alybo wyeprzom za mytho nayąl lasz bvkwya alybo zolądzem oblwythvyaczy, 6o] gdze gymyenye czvdze poszrzodnye alybo gest poszrzodne myedzy | laszem nayąthym alybo dąbrową. Alye tesz then, przes czyge gymyenye szwynye pana theytho dąbrowy alybo lasza lvbo tesz nayemnyka gey poganyany alybo pądzony bądą, sz oboygey strony drogy na trzydzesczy loketh zolącz swoy pyrzwey ma pobracz alybo popascz, aby tako przerzeczony pan alybo nagemnyk dąbrowy lvbo lassza przerzeczone swe swynye alybo wyeprze procz swogey skody alybo vrazv mokl pądzycz. (129). O sbyeglych z zemye a o prawye zemskyego wogewodi. Quod si aliquis. — Vstawyamy, ysz gdiby ktho przeth namy alybo przeth starostą naszym sz ktorego slego vczynkv byl obvynyon a kv vkazanyv swogey nyewynnosczy przeth namy abo przeth naszym starostą nye bylbi przypvsczon, a dla thego przygodzy sza gemv chczecz sbyezecz, aby gemv sbyesthwo gego kv szromocze nye bylo vinawano, ma przeth w Bodze vczczonymy panmy byskvpem poznyanyskym alybo probosczem w Bodze oczczy oszvyathczycz, ysz my abo starosta nasz kv viwyedzenyv a oczysczenyv gegosmy nye przypvsczyly, alye wogewoda tegotho begayączego chowacz moze przes szescz nyedzel sz obyczayv dawnego a przes then czasz thentho wogewoda v nasz alybo v naszych namyasthkow Ivbo v naszych starosth sprawyedlywosczy gemv szvkay. A nye bądzely mocz odzyrzecz esz przypvsczon kv sprawyenyv alybo kv vkazanyv swogey nyewynnosczy o tho, Kodeks świętosławów. 287 oczby byl obvynyon, tedi rzeczony vogewoda tegotho sbyega na granycze przespyecznye na swem gleycze ma dowyescz, a ten thako przewyedzony do roka oth czasv swego viszscza z zyemye krolewsthwa zyemyenynom skody czynycz nye ma, a gego zona w gymyenyv swem spokoynye myeszkacz ma przes przerzeczony rok. Gysz rok gdi mynye, tho gest po rokv mynąlem acz przerzeczony sbyek ve dnye alybo w noczy skodzy zyemyeny­nom ktore vczyny, przetho nye ma bycz mnyman przeseczczyvi any na szmyercz osządzoni, alye yąthego mayą go nam dacz alybo naszym namyasthkom alybo starostam naszey zemye, any przes tho vpadnye w nasze obrazenye gnyew naszego. Paknyąlyby szą sądowy vkazacz nye chczal vczekayącz alybo byegayącz zyemyenynom szkody czynyl, tegy gymyenye gego nyervszayacze komorze naszey wyekgyscze ma przylączono bycz a rvszayącze myedzy namy a ryczerzmy naszymy na poly ma bycz roszdzelono. A gdy przes kogole yąth bąndze, na lascze naszey ma bycz, a myedzy gymaczmy gego a przyaczelmy yąthego nygena prze gego yącze ma szą wstrysznącz myrzączka any nyeprzyaszny tagemnych abo yawnyk dla tego mayą smyecz rvszycz; alye zona gego na wyenye swem ostanye alybo ye 61] przedacz mocz wolnye ma myecz1). (130). O kmyeczoch w noczy sbyglych a o prawye gych. Preterea. — Mymotho wykladayącz vstawyamy, ysz lvbo oth nasz lvbo oth kthoregole gynego pana nam pothdanego kmyecz nocznego czasv sbyegem gdi othydze, thedy rzeczy, ktorekole w domv ostawy wczyekayącz, pan wszy sobye myey mocz odzirzecz, a naththo pan, kthory gego kmyecza przymye vczyekayaczego, pirwemv panv, oth kthorego vczekl, vyna, yasz pyąncznadzescza, ma zaplaczycz, kmyecza wroczywszy gemv sz rzeczamy wszystythkymy, gesz knyemv przynosi; a tho gdy vczekl, nyyeną wyną panyską przechodzączą, o gych wynach nyzey popysano. A vyny, prze ktore oth pana swego vczecz slvza, tako kmyeczewy szą thy: kedy pan kląth gest prze swe dowynyenye, a kmyecze thego dla posbawyeny szą kosczelnego pogrzebv; tesz kedy pan wszy na kthoremkole myesczczv swoyą wyesznyanką vsylsthwem sgwalczy, bo yako o them yawno bądze, nyetylko porodzyczele osylonyey nyewyasthy, alye thesz y wszysthczy wyesznycze, gdze szą ten vczynek sstunye, ktoregole czasv vyszcza volna mocz mayą myecz, any osylcza taky lvbo wyeszny pan gych wsczągnącz smyey alybo w czem sklopotacz. Tosz slvsza kmyeczom vczynycz, kedy o vyną pana swego czasza bylaby gym wszątha, ysz moglyby przes wszey przekazy vczecz a othydz oth nygo. Alye gdi przerzeczone wyny nye bada, nykakey kmyecz othydz ma oth swego pana, alysz dom dobri ostawyszy y dwor dobrze ogrodzywszy, a tylko w Boze narodzenye podlvg obyczayv dotych- 1) Tu następuje jedna karta pargaminowa wycięta. 288 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. myasth chowanego. A myalby przeth thym volą kylo lath, tylesz lath panv svemv slvzycz ma oth nyego nyewychodzącz, gyle lath volą szą weszelyl; a tho kedy w prawye polskem szedzy kmyecz. Alye kedy kmyecz prawem nyemyeczskym gest oszadzon, ten nye moze kthorym obyczayem vynycz, alysz tyle lath czynsz zaplaczy, gyle lath myal voley. Any tedy gemv tho slvsza vczynycz, alysz thako bogathego w myasto szebye kmyecza vstanowy alybo ostawy alybo role swoge sepelna poorane, wykopane y poszane oszytnyną y yarzyną ostawy, a thv vyącz dopyro wynycz ma bycz przepvsczon. (131), O lyphe zydowskyey. Porro. — Alye gdy zydowskey sloszcy w them szą zawszdy w themsze vmysl obartha, aby chrzesczyany nyethylko w wyerze, gylko tesz w bogaczsthwye zawszdy ponyzyla a szkazyla, slvza vstawycz, aby zadny zyth daley kthoremv chrzesczyanynowy w krolewstwye naszem myeszkayacemv, daley swych penyądzy na lysthy zastawne nye poszyczal any borgowal, alye tylko na zaklath dostateczny pozyczycz moze podlug obyczayv dawno 62] schowanego. | (132). O danyaach a testamenczech, aby wyekvysta mocz myaly. Hoc siatuto. — Thim vstawyenym wyekvysta mocz ymayączym wy­kładami skazvyacz, aby danyni nyeporvszne a moczne szstacz myali, any gym tho wadzicz ma, yszby przywylyey na nye nye byl vidan, gdibi tylko szmyerczą dawcze alybo gego, cziya danyna byla, poczwirdzyli szą. A nawyącey thym, ktorzy sz namy alybo sz naszymy namyasthky badaczy, na woynye, mązzne boyvyacz zabyczi, danyna ma wzzącz mocz wyekvysta. Rvbrica. Thv yvsz konyecz gest praw krola Kazymyrowych sz obogych ksząg sbranych, a czso wyączey szbywa nath tho capitul abo praw, thy szą alybo w thych yvsze sgarnyona alybo przes thy oprawyona, a daley nye mayą bycz przeczywko thim dzyrzana. Alye by nycz dawnosczy nye bylo zapamyąthano alybo nye wyedzano, y thy take vstawyenya thv podpyszą, a pothem po nych krola Wlodzyslawowy, ysze o przemynąlych krola Kazymyrowych pamyącz czinyą, alye poczwirdzayącz napelnyayą, thesz thv kv konyczv popyszani szą, yako slowa oth słowa w szobye wznyą. IV. Sequitur liber secundus pro Magna Polonia, contincns statuta regis Kasymyri residua. Sbythna capytula alybo vstawyenya praw krola Kazymyrovich ze wthorych ksząng alybo Polsczanon (s) oszobnye w Polskey zemy popyszanych Kodeks świętosławów. 289 mymo tha, czso yvsz s pirzwymy szlączona a popysana moczno dzyrzecz stoyą, thv prze gych wyedzenye, aby dawnosczy nycz nye zapamyąthano, yako przerzeczono gest polski popysana, thy opvsczywszy, czso sz nych przebrawszy myedzy dzyrszanthnymy sza polozona y s pyrwymy yanako mocznye mayą bycz dzyrzana. In nomine Domini Amen. Przystąp kv prawom a vstawyenyv gych Polsczanom alybo w Wyelgey Polscze bądączym panom, przelozywszy vstawyenye ymyenya bozego a wyklada sza thako, yako na poczathkv tych 63] ksząng stoy po polskv wylozono. (1). Aby kedy krol w kthorą zyemyą polską yedze, sąndza gey natamyescze sądzicz knyemv na dvor przyechal. Qvoniam dum. — Isze gdy oblycze nasze oth thich person, sz gych sąd szą składa, byva vydzano, sądzą sza vkazvge kv czynyenyv sprawyedlywosczi tim rąthsny a wsdzirza szą oth pothwarzy prawyączy; tego dla vstawyamy, ysz gdy nasza krolewska wyelmosznoscz w zyemyą kalyską alybo poznanyską wgeszdzy, szadzą natemyescze lvbo kalysky lvbo poznanysky bacz ma przyechacz a wnycz na nasz dwor a sządzicz poznawayącz o wszysthkych rzeczach tesz dzedzynnych, alye przy naszey oblycznosczy alybo tesz procz nasz sz naszego osobnego przykazanya; a gynako gdy procz zyemye bądzemy, thedy o dzedzyny pospolythe roky yako dothychmyast chowano gest, mayą bycz dzyrzany y chowany. (2). O prawye pyszarskem. Statuimus. — Vstawyamy, aby pysszarze sządowy oth tego, yen wyedze swyathky, gesz popyszą, szesczą groszmy, alye kedy zawythe roky pysza, polthorim groszem były nadany naplaczeny. (3). O pothkomorzem y o wosznem. Item statuimus. — Tesz vstawyamy, aby woszny oth yancgo vyodaczego swyathky cztirzy skoczcze a ho wyną, yasz rzeczona szethmdzeszanth volv w szakladze począdzacz ma; a kędy o wyerdvnkowa vina, tedi szrodniego volv, tho gest ivncza, alye kedy o granyczne dzedzyn, gestly yenego dnya szą dokonalo granycznye, tedi svknya alybo polgrzywny wszącz mayą. Bądzely wyączey dny granyczne, trzy grzywny weszmy; pothkomorze dwye szekyrze, dwye mothycze alybo dwa rydla a nyewyączey, by tesz dwye alybo trzy dzedzyny myedzy dwyema granyczyl. (4). O slozenyv woznego. Iłem si officialis. — Tesz gdyby vrzadnik, gen rzeczon wozny, gynako rothą przysągy mowyl swyathkom, nyszly gest skazano, a o thoby byl przekonan prawem, gyny w myastho gego ma bycz vstawyon a on oth swego vrzadv na wyeky szlozon. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 37 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (5). Nye ma ktho potąpyon bicz, alysz sądem skazany. Item statuimus. — Tesz vstawyamy, aby o rzeczach grzesznych procz obvynyaczego alybo powoda, na ktorego zaleszy, my alybo nasz(s) namyasthkowye y starosty naszy sądzicz nye mamy any posznavacz any kthorego czlowyeka potąpycz, alysz sądem przekonanego alybo volnye wysznanego. | 64] (6). Plerumgue. — Positum est in primo libro de citacionibus et strcpitu Iuris: Preterea statuimus. (7). O wyaczv myecza alybo corda w szadze. Ivsz popysano stoy tho capytulnm pyrwey poth rvbrika o vynye szethmynadzescza. (8). O themze thym szyrzey. Insuper. — Nath to vstawyamy, ysz gdyby kthole przeth namy corth vyąl alybo myecz alye reny nykomv nye zadal, na naszey mylosczy ma bycz; alye vrenyly kogo, przes mylosczy ma skaran bicz. A thakesz mowymy, kedyby przeth starostą naszym tho sza sstalo. Alye kedy przeth ksądzem arczibyskvpem ten vczynek sza przygodzyl, tho gest, yszby myecz alybo corth ktho wyczągnąl, lvbo vrenyl kogo Ivbo nye vrenyl, vyna szethmnadzescza zaplaczicz ma themvtho kszadzv arczibyskvpowy. Aby ktho skaradą slowa przeth nym komv movyl, vyna themvtho kszadzv arczibyskvpowy, yasz rzeczona pyąncznadzescza, zaplaczicz ma. Alye gdi na dvorze naszem alybo którego slachczicza ktho 1) nyeczso vkradnye, poth straczena vcha bacz pothdan; a gdze przeth slachczyczem ktho myecz abo corth vyczagnye y vreny kogo, na lascze slachczyczowey gego raka bacz. Paknyąly raną zada, noszeem raka gego moze bycz przeklotha. (9). O them, ktho moze dacz slvzebnyka kv pozwanyv. Decreuimus declarando. — Vstawylysmy vykladayacz, ysz my alybo starosta nasz alybo voyewoda, szadzą alybo pothsządek y vrzadnyk, gen rzeczony voszny, mayą mocz dacz slvzebnyka kv poswanyv, le thako, aby ktorzy mayą prawo, aby nye pozywany, yeno przes lysthy nasze tylko mayą bycz pozwany; alye przy naszem dworze alybo w szadze naszem wyelgem moze woszny na kazanye nasze alybo naszego starosty lvbo szą-dzey przes lystha poszwacz w gospodze alybo na thargv. Alye procz naszego dworv alybo sądv naszego, gdy ktho pozwan ma bycz, nye w domv slachczycza alye v wlodarza alybo solthisza vywolanye pozewne ma vczynycz przeth powodem alybo gego poslem themv, przeczywko komv rzecz szą ma wyescz, przyczyną poszvanya y przes kogo pozwan gest, wylożywszy a namyenywszy gemv pewny rok kv stanyv; a gdyby poszwany stacz nye dbał alybo wsgardzyl pyrwe y wtbore, oszmy skoth za wyną sądowy ma 1) Drugi raz w tem miejscu wypisany wyraz »ktho« przekreślony. KODEKS ŚW1ĘTOSŁAWÓW. 291 zaplaczycz a na trzeczem rokv nye stanyely, rzecz straczy a oth zaloby othpadnye sz viną szescz grzywyen po polskv rzeczoną. (10). Perpetuo. — Wyekvyscze zapowyedamy, aby naszy celednyczy abo gynszy, gysz na naszem dworze pozwany sza alybo przeth namy alybo 65] naszym sządem zapowyedzany a nyedojmnymanye nalezeny, nye myely othpowyedacz alye badacz pozwany rządnye; gdy bada polozony przeczywko gym zaloby, przeth namy abo sządzamy naszymy othpowyedzą, pozyczywszy gym rosmyslenya na polozone zaloby podobnego. Tho tesz capitulum yvsz bylo polozono w onem capytvle Preterea o poszwanych wnyempnymaczky a gest cząscz gego. (11). Preterea. — Vstawyamy a vyvolanym wyekvgistim chowacz ka­zemy, ysz kthokole przedaną dzedzyną w oszmy lath chczącz w nyey nyekthore prawo ymyecz, w sząth nye przywyedze othvolyvayacz alybo dzedzyną zastawyoną we trzydzesczy lath nye othkvpy sam alybo przes swe przyro­dzone, kthorimtho przyslvza sz obyczayv osobnego, dzedzyny thako przedane alybo thesz zastawyone po przemynyenyv thych lath, yesz chczemy byezecz oth latha Narodzenya bozego tyszącz trzysta y cztłrdzesczy szodmego, od nyedzele rzeczoney Letare, przy tych, kthorim sza przedany alybo tesz zastawyony na wyeky ostaną thim vczynkem. Tho tesz capytulum kv pyrvey czasczy oprawyono gest przes capytulum Franciscus wthore o dawnosczach a wylosono gylko kv wthorey cząsczy szyrzey w capytule Cum prescripcio vyszszey o dawnosczach, a thakosz ostala yako nyepotrzebne a myedzy gynszymy pyrvvey nyepolozono. (12). Statuimus insuper. — Vstawyamy tesz, aby czirpyączy skodą presz slodzeysthwo alybo sboysthwo w bydle abo w drobye y v rzeczach małych, tylko przes rok poswacz kv szadv, kogo chcze, mocz ymyal, alybo o swyerzepycze lvbo konye gwalthem alybo slodzeyske wsząthe, do dwv lathv ma mocz myecz poszwanya. Alye po leczech przerzeczonych daley czynycz nye ma bycz przypusozon. Tho capitulum oprawyano gest wyszszey przes ono Cum furta poth rvbrika: sz slodzeysthwa alybo lotrowsthwa obvynyony, a thako thv yvsz nyepotrzebnye stogy. (13). Insuper statuimus et infra. — Tho tesz yvsz wyszszey połozono poth rvbryką, szadzą, gdze naganyon bycz nye moze. (14). Adicientes. — Tho tesz yvsz polozono poth rvbryka wsthecz. (15). Statuimus insuper. — Tho tesz stogy wyszszey popyszano poth rvbryka o swyathkoch przeczywko sadzy. (16). O rąkoymya. Preterea statuimus. — Tesz vstawyamy, ysz kaszdy rąkoymya, gdy ten zaprzy, za ktorego rączonoby było, bylly dlug w wyelgosczy dwv dzeszathv grzywyen, tedy saam, a gdy cztyrdzesczy grzywyen szsamowthor; KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. alye w wyączszey wyelkosczy pyenyadzy samotrzecz dlug then, za ktory obrączono bylo rąkoymya, y dwa drvga swyathky poczwyrdzą wlosthnymy 66 przysągamy. Tho I capitulum dobre gest, a przetho moze stacz w pirwych kszągach polozonego Nicolaus poth rvbrica o rąkoyemwsthwye. (17). O rąkoyemsthwye a o nyedanyv cząszey przes rąkoymya. Item statuimus. — Vstawyamy, aby nygeden rakoymya konya albo volv zastawyl za thego, za ktorego raczyl w sządze; a zasthawyli, kv othlozenyv skoth, gysczecz nye bądze wynowath, nyslyby tho sz gego poszlo przyszwolenya. (18). Statuimus. — Vstawyamy, aby kylkokrocz w sządze o rzeczy slosczywe, grzechowe alybo kthorekole gine welge alybo male kto badacz poswan, pana swego abo thowarzysza pomyeny, yszby tho vczynil gego kasznyą, a on przyszethw do sądv, zaydze gy rzeknącz gy tho vczynycz swim kazanym, poszwany volen ma othydz a przecywko zachoczczy zaloba thaka ma bycz obroczona, abo gynako posvany natemyescze othpowyedzecz bacz powynyen. Tho vstawyenye yvsze slozono gest y oprawyno przes ono capitulum Contingit et infra, vyszszey poth rvbrika o poszwyech, geno tilko o dlvsznych rzeczach a czso sza sromothy grzechowey nye tyczą, moze bycz dzirzano. (19). Hec statuta. — Tho capitulum stogy na konyczv słowo oth slo (s). (20). O volenysthwye slvszby slachczskey w krolewstwye. Declaramus eciam. — Wykladamy tesz y vstawyamy, ysz ryczerze a slachta zyemye naszey polskey nam y naszym namyastkom w zyemy a w krolewstwye polskem slvzycz mayą w harnaszv, yako nalepyey mogą; alye sz granycz krolewstwa nye povynny slvzzycz nam, alysz gym podobne doszyczvczynyenye przes nasz bądze vczynyono alybo tesz alyszby przes nasz byli proszeny kthemv y sądany. (21). Statuimus et infra. — Tho tesz yvsz stogy wyszszey poth rubriką o pozaszenyw dzewek. (22). O dzelenyv oczcza. Statuimus. — Vstawyamy, aby kedi oczecz po smyrczy swey zony myedz synmy vczyny rosdzelene gymyenya, gegosz synom othmowycz nye moze, a przes nasz alybo starostą naszego then dzal poczwirdzon nye bądze, wszdy po szmyrczy oczczowsy sinowye nye mogą gego wsdrvszycz obyczayem ktorimkole, ale oczczową cząscz myedzy sobą roszdzelą thim obyczayem slowye yako y maczerzyną. Paknyaly oczecz vczynywszy thaky dzal, yako yvsz rzeczono gest, gynszą zona poymye, a syny sz ney przymye, tho gest myecz bądze, synowye pyrwyey maczerze alybo pyrwego oddanya kv czą-67 ] sczy oczczowey nye bada mocz przycz; alye bądze tha cząscz synow | KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 293 wthorego oddanya. Alye o dzewkach, kedy ge ktho bądze myal alybo gych othvmrze, stany sza yako y pirwey gest vstawyno. A gdy dwa alybo trzey bracza roszdzal myedzy sobą vczynya, acz geden sz nych vmrze, any bracza ostała w zywocze any synowye bratha gych vmarlego mayą smyecz wsdrvszycz any bada mocz thentho dzal, acz kakole gych dzelenye any przes nasz any przes naszego starostą bylo poczwyrdzono. Tho vstawyenye o pyrwą stvką gest yvsz slozono wyszszey przes capitulum De comuni poth rvbrika o dzelenyv synow sz oczczem, a thakesz yvsz proszno stogy y w gynszych stvkach. (23). Qvamvis occidens. - Aczkole ząbyayączy czlowyeka podlug zakonnego vstawyenya myalby bycz glowną pomsthą scząth skaran, my srogoscz thą obelzayącz vstawyamy, aby zabyayączy slachczycza trzydzesczy grzywyen porodzyczelom, dzeczem alybo przyaczelom zabytego zaplaczicz myal. A vczaw raka, nogą alybo nosz pyąncznaczcze grzywyen; alye vczaw wyelgy palecz, oszmy grzywyen, a za kaszdy gynszy palecz vcząw gy trzy grzywny grosszow themv oczathemv zaplaczycz ma, a za kasde vrazenye przerzeczonych czlonkow vyną, yasz rzeczona pyąncznadzescza ma bycz zaplaczona. Paknyąly kthokolebącz kmyecza zabye, szescz grzywyen zaplaczycz ma, gychze trzy zenye alybo dzeczem, sząly, a ostateczne trzy panu, gego kmyecz był, mayą bycz spelna zaplaczony. A bądzely glownyk a then, czso zabyth, dwv panv myal, tedy rzeczone trzy grzywni ostateczne myedzy gyma mayą bycz rosdzelony. Alye ranyącz tylko kmyecza, themvtho rannemv za reną pol grzywny, a panv gego, bądzely denny (s) y then czso vrenyl, se wszy gego pana, gen grzywną czalą sam ranyączy za wyną ma zaplaczycz. Paknyąly ranyączy a renyony dwv panv bądą, myedzy gyma tha gysta bytha vyna lvbo grzywna ma bicz rosdzelona. Tho vstawyenye yvsze slozono gest a oprawyono wyszszey przes ono capitulum Licet antiquitus, poth rvbrika o mąszoboysthwye stoyącz, y pothem przes ono Vt violentorum tham yste, a przetho yvsz stogy proszno w szobye. (24). Item statuimus. — Tho tesz stogy spelna yvsz vyszszey poło­zono poth rvbriką o vnyeszenyv dzewky. (25). Qvicumque. — Tho tesz stogy spelna polozono wyszszey poth rvbrika o wsylnem sgwalczenyv dzewky. (26). Statuendo declaramus. — Tho tesz yvsz stogy vyszszey poth rvbrika o slodzeysthwye przekonany czescz straczyl. (27). Preterea statuimus. — Mymotho wstawyamy, ysz kedyby ktho 68J sze wszy gynego pana w drvgego pana wszy w gezerze, w stawye alybo w czekączey vodze, w szenye y w zycze, na polv prawem przekonany szkodą czirzpyączemv ma doszycz vczynycz, a panv, czy czlowyek slodzeysthwo vczynyl, grzywną groszow vyny ma zaplaczycz. Ale popaszącz alybo szirzpem posznącz thrawą, w syrzpye abo w plasczv mayą bycz począdzany; KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. a rąbyącz drwa w czvdzem gymyenyv tylko w szekyrze mayą- bycz począ-dzany; a cząza przerzeczona acz cządzacz nye ma prawa gey chowacz, ma bycz do wlosthnego sządzey donyeszona. Tho tesz vstawyenye owszeyky yvsz przestalo, bo yvsz o them wsysthkem gynako wyszszey gest vstawyno w capytule Ad evitandam, o popaszenyv, tesz w capitule Quidam et infra, — Item pro currv feni, — Item pro copa et sic de alis, tesz w capytulye Statuimus o drzewye owocznem y w drugem Statuimus o paszyenyv swyerzepycz, y w drvgem o paszenyv swyny, w gych wsysthkych o them szą dothycze gynako vstawyenye vyslownyeysze. (28). Usvrarum voraginem. — Lywną przepascz, yasz gymyenye viczyrzpawa, vszmyerzicz ządayącz, vstawyamy tesz, aby zydzy w naszych myesczech nye wyączey przes tydzen za lyphą braly, nyszly po genemv groszv oth kasdey grzywny. Tho vstawyenye oprawyono gest viszszey przes capitulum Cum in vsurarum, a thakesz thv ostalo nyepotrzebne. (29). Flebili et infra. — Placzlywą cząstokrocz skargą przyąlyszmy, ysze slvzebnyczy przes zemyą krązącz, vboge slachczicze a wszy zakonnych trvdzenya a gabanya tylko dla pozywayą a wymyslone obyczaye klopothanya nalazvya y daley. Tho spelna vstawyenye polozono gest viszszey poth rvbrika o poszwyech a poczyna szo thimsze słowem Flebili. (30). Item statumus. — Vstawyamy gylkokrocz ktorym, kthorele stadia badacz, szwadzicz sza przygodzy, a slvga alybo pacholek pana swego wspomagayącz, dobyw myecza alybo corda kogo vreny, o tho nygenego gnyew oth vrazonego alybo gego przyaczol nykako nye ma myecz; alye pan gegó bądzely vynyen, o raną poszwan ma bicz a prawem vgaban tylko. (31). Statuimus insuper. — Vstawyamy tesz, ysz zabyw klvzą nyevczone alybo swyerzepyczą y nyszey. Tho capitulum vyszszey polozono gest spelna, a thakesz tho sbywa. 69] (32). Statuimus. — Tho thesz yvsz polozono wyszszey o rabyenyv | w leszech abo w gayoch a czadzanyv tego. (33). Statuimus, quod quilibet habeus iumenta etc. — Tho capitulum yvsz stogy vyszszey o paszenyv swyerzepycz oth swąthego Voczecha. (34). De serophis autem. — O swynach vkladamy, ysz kthokole swynye wlosthne do czvdzego lasza na szolącz wypądzy, ten, czyby byl lasz, pyrwą raszą weszmye genego wyeprza, wthorim raszem naydzely, moze wszysthky swynye zagyącz a pądzicz do naszego domv blyszego gemv, sz namy thytho swynye na poly roszdzelycz, le thako, aby gdzekole przerzeczone wyeprze w szwogych granyczach pobyge, tham snamyą na drzewye ma vyrabyw vczynicz. A rzeczely strona przeczywna, yszby nye tham byly wyeprze pobithi, gdze snamyą vczynyl abo na drzewye wycząl lvbo posznamyonoval, tedy ktho thy wyeprze pobyl, ma poczywyrdzicz wlostną przysągą, ysz tham sza pobythi. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 295 (35). Statuimus et infra. — To tesz yvsz vyszszey popysano poth rubriką o swynyach przes czvdze gymyenye do lasza pądzonych. (36). Cvm dicit scriptura et infra. — Gdysz mowy pyszmo, ysze syn nye ponyesze slosczy oczczowey any thesz zaszą, vstawyamy, aby oczczecz sza slego syna a thakesz zaszą syn prze oczcza nye czirzpyal. A thosz o braczey rodzoney y kthorichkole gynszich przyrodzonych wykładamy myecz dzirzecz, nyszlyby oczecz sz vyny synowey alybo syn sz oczczowey alybo brath sz vyny brathowey vczasthnyacza w grzeszę ganyebnem byl vidan, alybo badacz obvynyon, nye moglby szą oczysczycz, bo vyacz tedy podług dostoynosczy vyny obrachowany vczyrzpy. Alye gyszczecz popelnyayaczy grzech podlug wyelgosczy gego tylko ma bycz skaran na gymyenyv rvszayaczem alybo na cząsczy dzedzyny, yasz knyemv slvza, nam y naszey komorze przypysaney alybo yasz ma bycz nam przypyszana. (37). O vynye sethmnadzescza. Statuimus. — Vstawyamy, ysz kediby ktho na dom slachczycza przyszethw, zabyl gy przeth gego dzeczmy, vyną sethmnadzescza zaplaczicz ma; a thąsz tesz vyną kaszdy slachczicz, czsokole gych thedy s nym bądze, dayącz pomocz kv szabyczv slachczicza przerzeczonego, tho gest szethmdzesząth zaplaczicz ma. Alye vyną, yasz rzeczona pyąnczdzesząth, dzeczem zabythego zaplaczycz bacz przyczysznyon. Szethmdzesząth tha vyna rzeczona nyemylosczywa, yasz gest cztirnaczcze grzywyen przes mylosczy, a przetho tako dlvgo ma bycz cządzan, gen zabyl slachczycza, kako dlugo tha vyna nye bądze zaplaczona. Thesz w przythczach nyszey popysanych tha vyną 70] vpadnye, ktokole porąby trzy granycze narąbyone, tho gest czoszny rzeczone. Tesz kthokole psczoly y s myodem wydrze a o tho bądze s pra­wym doswyathczenym przekonan, thesz kthokole trzy kopcze alybo gorky granyczcze rosypye; tesz kedi ktho trzy drzewa se psćzolamy porąby; tesz kthokole slodzeysky alybo gvalthem viwyedze trzy albo vyaczey szwyerzepycz alybo klvszyath nyevcznych; tesz ktorikole szwyrzepycze cyge reny alybo zabige konye nyevczone; tesz ktorikole o poszegą bądze przekonan, ktorikole tesz na czyią wyesz gwalthem przygedze alybo przydze a zabyge abo vreny vkrvthnye kogo w nyey, ktorikole tesz o gwalth a sboy na yawnyey volney drodze vczinyony bądze przekonan, a ostathecznye kedi ktho nyepoczesthne sz kthore vcziny, yakotho nyewyastą obnyeczczy alybo dzewką polapy, w kasdem tych przycyn przerzeczonych czlonkv dovynyony vyną szethmdzesąth naszey komorze zaplaczicz ma bicz przyczysznyon. To tesz prawo a vstawyenye gest y vsz viszszey oprawyono w capitule Preterea poth rvbrika o nyestanyv a w drvgych sthukach przes capitulum Statuitnus o vnyeszenyv dzewek y przes capytulum Quicumque o gvalthowem vsylsthwye dzewycz y przes capitulum Statuimus o zabyczv swyerzepych kony y przes gynsze take, a przetho yvsz stogy tuta proszne darempnye, yeno KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. przetho, aby wszdy staroscz wyedzana. Tho tesz mowy viszszey w capitulum Vt noxius poth rvbrika o gygraczach, a thakosz tho sbywa thvtha, (38). Quod si aliquis. — Tho capitulum ivsze stogy viszszey popysano o sbye sz zemye y o prawye zemskego voyewody pospolnego. (39). Preterea declarando. — Tho tesz yvsz viszszey popysano o kmyeczach w noczy sbyegayaczych. (40). Cvm sub vno. — Tho tesz yvsz stogy viszszey o monecze a o prawye genem we wszem krolewstwye. (41). Sed quia. — Tho tesz yvsz stogy viszszey poth rvbrika o slvszbye slachthy wogenney. (42). O wyną panową kmyecz nye ma czirpyecz. Ex ivre diuino etc. — Sz prawa bozego dzyrzą, ysz sloscz genego drvghemv nye ma skodzicz. Vstawyenym thym drzyrzano ma bycz, aby prze vyną panową slachczyczowye abo sza rąkogemne vpewnyenye, tho gest za rąkogemsthwo swego pana kmyecz nye ma bycz począdzan. Alye wynowathly slachczicz abo ktho gyny, then sam zaplacz szwego gymyenya. Tho tesz capitulum yvsze sbythne gest przes capitulum Quoniam exmodo viszszey popysano poth rvbrika o poswyech, procurathorzech y o slvzebnykach a thamo y wyna polozona. (43). Qvia ex facilitate. — Ysze sz lacznosczy zapysanya alybo za-71] stawy na | wyelge skody lvdze przychodzą, szprawnye dzyrzano ma bycz, ysz gdy ktho obrączy za przyaczela swego pevna pyenyedzy svmma lvbo wyelgoscz do nyekthorego myesczanyna alybo do gynego kogokole, ktorele stadia alybo czczy bądze, tego nyezaplaczącz na rokv przyslem, rąkoymya tego dla nye ma do gospody w zalogą wyechacz alybo ktore skody czynycz nyezaplaczonemv ve skazą; ale gestly mali dlug, ma mv dan bycz zaklath y przedan bacz; paknyąly wyelgy gest dlug, thedy gymyenye dlvsznykowo sthoyącze za dlvg a w wasznosczy dlugv ma bycz przyątha przes onego rąkoymya y dano themv, komv dlug dacz vynowath. Tho capitulum przeczywne gest onemv Item slatuimus poth rubriką o rąkoyemsthwye a o nyedanyv cząszey przes rąkoymya w thych wthorych kszągach popysanemv, a thakosz geno drvgą szklada a szkaza, a przetho w pyrwych kszągach nye polozono, alyszby bylo vilozono. (44). Porro cum iudaica. — Tho capitulum ivsz vyszszey polozono gest pot rvbrika, aby zydzy pyenyądzy na lysthy zasthawne nye dawaly, a thakosz thv proszno stogy. (45). Iłem cum omnibus et infra. — Tesz gdisz wszysthkim gvalth gest oth wszysthkych praw zapowyedan, potrzebno gest krolewskey wyelmosznosczy zapowyedzecz, aby gydączy sz voyny przes drogy do domow KODEKS ŚWIETOSŁAWÓW. 297 swoych alybo tesz sprawyącz swe rzeczy lvbo bączcze ksząszątha, slachczyczy alybo gynszego sthadla ktoreykole czczy Ivdze bądzącz, sobye strawy na myesczczoch osobnych nye mayą bracz any kthorego gwalthv czynycz. Tesz nyechczączych przedacz nye mayą przypądzacz alybo przyczyszkacz, alye kasdy swey rzeczy pozyvay dobrovolnye kv lvbosczy swey voley. (46). Uerum quia. — Alye ysze vogenne yaszdy sz nyevmyerney slachthy abo nyerząthney wyączey wlosthne zemye nyszly opcze obykly sza sz drapyesthwa nyeszprawnye opvsczacz alybo pvsthe czynycz, przetho kv wspomozenyv tego slvsza vstawycz, aby gydączy na voyna w szwogych wlosthnych zemyach nyewyączey kv strawye szobye y konyem braly, geno wmyerny pokarm konyom alybo pozywyenye swe, przes kthorego gynako szscze nye mogloby bycz ymyano. Tho tesz capitulum owszeyky sbywa, bo ge gest yvsz polozono w capitule Expedit reypublice, poth rvbrika o gydączich na woyną. (47). O doswyathczenyv slachethnosczy przes szescz swyathkow. Statuimus si quis. — Vstawyamy, kedyby ktho obwynyon byl, aby nye myal prawa slachethnego, then dwv starszv swego rodv po oczczv a drvgv dwv drvgego rodv po maczerzy, a trzeczyv dwv trzeczego rodv pospolythe dobre ma wyescz obyczayem obyklym kv odzyrzenyv swego 72] prawa slachethnego, gysz przyszągą, ysz brath | sz gych sczytha a szestrzenyecz gest a gest slachczycz. Tho capitulum stogy wiszszey nisz wszistko sgarnyono poth capitulum Nobilitatis stirps, poth rubriką o doswyathczenyv slachathnosczy, a thakesz thv nasbyth stogy. (48). Eciam statuimus. — Tesz vstawyamy, kedy ktory sze slachcziczow s tego swyatha szydze, mayącz syny y dzewky, tedy bracza swe szostri mayą dacz mazom, posag gym nasnamyonowszy obyczayem pospolithym. Paknyąlybi synow nye myal alye dzewky, tedy dzewkam s wsisthky dzedziny y gymyenye spadnye oczcysne; a bądąly chczecz bracza stryeczna ge odrzyrzecz, tedy slachcziczy podlug sąmpnyenya gych przerzeczone dze­dziny slozą alybo oszaczvya a ode dnya osszaczowanya iusz rzeczona bracza stryeczna sostram w rok gothowymy pyenyądzmy podlug ossaczowanya zaplaczycz mayą. A szamyeszkayąly przes czasz geno rokv zaplaczycz, tedy dzewky dzedzyny wyekvyscze odzirzą. Tho tesz viszszey iusz poth gynszymy capituli theyze matherigey sgarnalo sza, a thakosz thv malo czyny. (49). O zyskanyv rokv wyelgemv dlvgowy. Cvm in graui. — Gdy w wyelgem dlugv, yako gest szesczdzesząth, sto, dwyeszscze abo wyączszych pyenyądzy swary sza cząstokrocz wsrvszaya, gdi tako wyelky dlug krothkego czaszv omyslon bycz a w nyeopatrzenyv alybo nagle zaplaczon nye moze bycz, sz mylosczy vstawyano bycz oszą-dzamy, aby oszmynaczcze nyedzel rok wpolyczono chowan alybo vsta- Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 38 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. wyon byl kv zaplaczenyv, za pyrwy rok szescz nyedzel, za wthori drvga szescz nyedzel, a za trzeczy trzecza a poszlednya szescz nyedzel. Then tesz rok, kedy ktho w zemy nye gest alybo procz zemye gest a pozywayą go za rok zawythy, gemv kv szadv sza postawycz wykladamy, a gynako pothem szadzą kv skazanyv ma pocz nyeprzekazayącz nyestanym tako poszwanego. Thv konyecz wthorich kxang praw krolya Kazymyrowych a szbythnich vstawyaan przebrawszy godzanthne kv drvgym w pyrwych kxangach przylączone, yesz yanako sz nymy moczne mayą bycz dzyrzany, alie nye thi sbithne, bo vstawyenye gest, ysz w yaneem krolewstwe yano prawo y gena ma bycz monetha, aczkole przy nych, alye nye przeczyw gym mogą bycz gyne obyczaye. Rvbrika. V. Vstawyenye przes oswyeczonego ksządza pana Wlodzyslawa krola polskego y nawyszszego ksządza litewskego etc. w Krakowye poth lathy narodzenya bozego tyszącz cztirseth dwudzeszsthego, na wyel- ką nocz wywolane. (1). Przeczywko wymyslenyv nyemoczam wyarvyacz szą sząnda. 73] Perversa. — Przewrothny obiczay w othkladanyv rokow vyecza pospo­litego y malich rokow oth naszich poddanych do they doby chowan byl, s gegosz przysągy y krziwoprzysąszstwa wschodzily a nyemoczy vymyslone prziwodzony; gemvsz chczącz szą przecziwycz, sze sgodnego prziswolenya prelatow y riczerow naszich taky vrzath w othkladanyv przerzeczonych rokow chczemy oth naszich poddanych bicz chowany, aby przerzeczone przyszągy y krziwoprzysząsthwa falszywa były othczątha. A naprzoth wstawyamy, aby roky wyecza pospolitego albo wyelykego tako w sządzech zem naszich napothem othkladamy. Vstawyamy, aby pirwy rok przes prosthą nyemocz, ale wthory przes prawą nyemocz, przes myenyenya szpowyedzy 74] a prziwodzenya caplana byli othkladany, o yąsz nyemocz | na trzeczem rokv stanąly abo stanyely, przyszągą dothknyoną vczynya, yako tedy prawą nyemoczą byl albo byl albo byly nyemoczen albo nyemoczny. Paknyąly w they nyemoczy albo nyemoczny kthokole sz przycziny thrwacz bądze, thedy thrzecze bądze mocz othlozycz a przysąze, ysz yako szlekl w thątho nyemocz, yescze do they doby nye wszmokl; ale wszdy na czwarthem wyeczv wyelgem lvbo pospolithem albo stacz ma albo procuratora pewnego poszlacz nye ma opvsczycz a gynko rzecz straczy. (2). Dein volumus et cetera. — Tosz o roczech cząsthnych tho gest malich chczemy bycz chowano, ysze pyrwy y wthory rok przes prostą nye- KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 299 mocz poddany naszy mogly othloszycz; ale trzeczy przes pomyenya szpowyedzy y kaplana rok prawą nyemoczą bądą mocz y mayą myecz mocz przedlvzycz, a na czwartem przyszągą czelną, tho gest przes dothknyenye ma vczinycz, yako nyewymyszlnye tedy byl nyemoczen, bo wszdy thentho ma stacz na czwarthem rokv, abo gynako rzecz straczy. Ale tho o saprzv lvbo o them, czso poswan rosvmyecz chczemy; bo powod w wyeczv pospolithem lvbo wyelgem gynako othlozycz nye moze, geno naprzoth przes prawą nyemocz; a na roczech malich yenącz przes prostą nyemocz. VI. Rvbrika. Vstawyenya przes oswyeczonego ksządza pana Wlodzyslawa krola polskego nawiszszego, ksządza lithewskego a przes prelaty y riczerze wszego krolewstwa polskego vlozona są thytho nyzey popisana, a w Warcze latha narodzenya bozego tysącz cztirseth trzydzesczy y czthwartego w vigilya swyąthich Szymvna y Ivdy apostołow na seymye wyelgem wszego krolew­stwa vydane y wzayawyone. (1). 0 poszagv y o wyenye zony po szmyerczy mązowey. Ad abolendam. — Kv othlozenyv szkodnego nalogv, yenze dotychmyasth myedzy naszimy poddanymy tilko sz pozywanya albo obiczayv chowan byl, ysz zona po szmyrczy mąza na stholczv wdowskem przecziwko nyektoremv vstawyenyv, gesz sza poczyna thako Statuimus ostanyącz, po mązv wszisthko gymyenye trzymala, a przetho nyekthora gymyenya dzeczem albo bliszsim przes nyethbaloscz a sle tych wdow przyglądanye a opyekanye kazyla są a opvsczewale; szthąth takim obeszrzecz chczącz napothem, vstawyamy, aby zona, gdy masz vmrze, tylko przy posagv a wyenye ostała; ale ynsze ymyenye, na gem posagv albo wyana nye ma, dzeczem albo bliszszim powynna byla szstąpicz y spvsczicz. (2). O dzelenyv maczerze sz dzeczmy po smyrczy mąza. Licet eciam. — Iakokole tesz sz staradawna przes przothky nasze w nyektorem capitule rzeczonem Statuimus etc. gest wyslowyono, ysze zona, kedy masz vmrze etc. przi wszysthkem dobrze albo gymyenyv vyprawnem, tho gest, czso zalezy w kamyenyv, w pyerlach, we szsrzebrze, 75] w pyenyądzach myalaby ostacz, ale ysze nyemale szkody przes tho dzeczem obikly byli przychadzacz, tego dla sz rady a s przisvalenya prelatow y ryczerow naszich owszeyky vstawyamy, aby zona, kedy masz vmrze, tylko przy them oprawyenyv, czso gest domowne albo w rzeczach zalezy w domownych, ostała, viyawszy scarb, yako szą pyenyądze, szrzebro, konye 3oo KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. wyelgą, wszisthka harnasz albo bron y stada szwyerzepycz, gesz wszisthko dzeczem ma szą dostacz, wykladayącz naththo, aby thaka nyewyasta przy szem bidle y przy wszisthkich ginszich ktorichkole rzeczach, ktoreby gey w wyenye bily, pospolv y s konnymy vosznyky, gymysz czasv mąza swego vaszanaby ostała, wyewszy odzenye y konye małe w vasznosczy trzech grziwyen mąza vmerlego, yesz w rowną cząscz panyey sz dzeczmy szpascz mayą skutecznye. (3). Oezecz za zywotha zenye y dzeczem opyekadlnyka moze dacz. Orphanitati. — Syroczsthwu dzeczy poth panysthwem naszim doradzicz laskawye ządayącz, yesz nyegdy przes oczcze do lath rostropnosczy nyebądącz vychowane, sz przygody smyerczy ostayą, a thakosz cząsthokrocz przes nyekthore w sądzech dla oczcza byvaya gabany, gysz lath y rostrop­nosczy nyemayącz, othpowyedzecz w prawye na rzecz nye mogą any mayą yakokole, o latha gim bylo obeszrzano, yako tho parobkom do pyączinaczcze a dzewkam do dwunaczcze lath wlicznye, aby w thentho czasz nye powinny bily othpowyedzacz, a wszakosz ginszimy rosmagithimy oczązenymy cząstokrocz vczysnyenye czifzpyą. Odtichmyasth vstawyamy, aby oczecz zywącz mogl dzeczem swogim y zenye, aczby chczala, vstawycz pewne opyekadlnyky, ktoreby chczal, a o ktorich wyączey dowyerza, asz do lath wyszszey rzeczonych, any thichtho opyekadlnykow po smyerczy vstawyayaczego biszszy (s) oth opyekanya bada mocz oddalycz. (4). In quadam etc. — W nyektorem wstawyenyv namyasthka naszego, tho gest w capitule Ex comuni vsu vstawyono bylo, aby kedy maczerzs vmrze dzeczem a oczecz ginszą zoną poyącz chcze, dzeczy oth oczcza myaly ządacz cząsczy. A thego dla baczącz w themtho vstawyenyv, ysz prze nyewdzącznoscz przes dzeczy oczczv vczynyona a prze ponyzenye stadla, ysz oczcecz baczącz vyszsze, czso gemv synowye przes wdzącze gimyenya vczynyly, gim nye thbal any chczal dopomocz, kedy ge na gymyenyv szchodzicz vydzal, a thakosz myedzy oboyą stroną myrzączką a gnyew pochodzy, gimsze nyevszythnosczam przecziwycz szą chącz, vstawyamy, aby oezecz mayącz szyny, po smyerczy zony wtorą poyąw, nye powynyen był, nyslyby dobrowolnye chczal, pzzerzeczonym swogim synom cząsczy dacz 76J dzedzinney, gdi nye gest rosproszcza | gymyenya, ale asz do smyerczy swey w gymyenyv swem dzedzinnem ktoremkole ma panowacz y myaszkacz, dawszy tylko przerzeczonym synom szvim, chcząly a mayąly roszvm, poszak albo kthorąkole cząscz maczerzystą, yasz po maczerzy gych dla poyącza podzwygnąl y wsząl. (5). Declarantes statuimus. — Obyawyayącz vstawyamy, aczby szą przigodzylo oczczewy se wthorą zoną synow nyemyecz ale dzewky, a gdy sz pyrwą myal syny, tedy vmrzely oezecz synow albo dzeczy przerzeczonych, cząscz drvga nye dostanye szą dzewkam wthorey zony, ale synowye albo KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 301 syn pyrwey albo wthorey ktoreykole zony, gisz ostały, szostry swoye po­dlug obyczayv zemye zamąsz vidadza, dawszy gym pyenyądzmy posag podobny, vyyawszy tilko dobro maczerziste, acz ge przerzeczone szostry ymyaly, gesz gim ma ostacz. Ale kedy dzeczy pyrwey zony cząscz swoyą rowną oth oczcza gym dobrowolnye rosdzelenym wyekvysthim daną ymayą, tedy cząscz wthorey zony szynom albo dzewkam ma szą dostacz szpelnye a se wszego. (6). Ut via dubijs et infra. — Aby droga watpyenyv byla przekazona, nyegdy szą przigadza, dzewky po smyerczy oczcza swego sz braczą rodzoną ostacz w gymyenyv, a thy obykly są striyowye albo blyszsy przyaczele gymyenyem opyekanya chowacz na then konyecz, tho gest konyeczny wmysl, yszby ge ktho tymykole wymowamy albo vmowamy sz dzedzyn vipchnyly, chczącz gim pyenyądze, gdyby szly zamąsz, namyenycz a dacz. A my thakym sz naszey lasky ządayącz obysrzecz napothem, vstawyamy, ysz gdyby mazowye gych wząwszy thako pyenyądze oth stryow, przyaczol albo gych opyekadlnykow pothe slvbem nyewzącza cząsczy na nye slvszayączych, kaknykole lvbo przes rakoyemske vprzespyeczenye, lubo ktorimkole ginszim obiczayem, thaky slub myedzy ye wnydze alboby był vczwyrdzon, tho skazvyemy bicz wsdrvszone a proszne, nisz wsdy przerzeczone dzewky wroczicz szą mayą kgych dzedzynnym cząsczam mymo slvby albo vymowy ktorekole a dobrowolnye przerzeczone dzewky kv gymyenyv swemv przystapycz yako y pyrwey mocz mayą ymyecz. (7). Astucie et infra. — Chitrosczy a Isczywosczy przewrothnych lvdzy, gysz wszystko w gorszą obraczacz a wykladacz szą nye ląkayą, drogą przekazycz ządayącz gych gymyenyem opyekanya nyektorą albo nyekthore dzewky prawem blyszkosczy sz dobrem dzedzynnym, w gesz po oczczoch wstąpyly ymayącz yusz dorosle a kv vydanyv podobne chowayą, nyechczącz gych zamąsz dacz na then konyecznye vmysl, eszby gymyenye gych mogły dlvzey dzyrzecz, vstawyamy, aby thake dzewicze thako, yako przerzeczono gest, dorosle, mogly mąze szobye wszącz procz thego strya albo opyekadl-77] nyka woley y przyszvolenya ale wszdy s radą ginszich stryow albo wyow. Any przetho gymyenya gych bądą mocz bycz poszbawyony albo szchytrzony dla nyektorego vstawyenya naszego namyasthka, gesz szą po­czyna tako Item statuimus, quicumque virginem, yako viszszey o vnyeszenyv dzewycze popysano, gesz podlvg thego chczemy bycz rozvmyano. (8). Prescripcio. — Dawnoscz dzyrzenya albo dzedzyny w pyenyądzach zastawyoney yakokole w nyektorich zemyach naszych do pyączynaczcze lath chowana, gysz gdi przemynyely, tedy tho dzirzenye albo gymyenye przes pozyczczą pyenyądzy obyklo było na wyeky bycz otrzymano, vydzalo szą nam y naszey slachcze, ysz thako krothka dawnoscz nye przesz grzechv była szchowana albo dzirzana. A przetho sz nynyeyszego czaszv vstawyamy, aby w przerzeczonych zastawach dawnoscz trzydzesczy lath myala bycz KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. chowana, w gychze trayączych (s) zastawcza bądze lubo przeth sądem w kszągach sądowych swoyą zastawą othnovycz. (9). Ad precludendam. — Kv przekazenyv drogy pothwarzam przes nasz obeszrzano gest, ysz gdyby kthokole chczal o dzedzyną nynye zastawyoną poszvacz, myenyącz, eszby yą dzirzawcza nyesprawyedlywye w zasthawye ymyal y drzyrzal, yąsz sznacz szprawnye yma y drzyrzy, dzirzawcza kv doswyathczenyv przes swyathky ale nye powod ma bycz dopvsczon, a nawyączey, gdze oboya strona listowego a szprawnego na thake dzirzenye nye ma szwyadeczstwa, thedy w thakey przythczy drzyrzewcze o szwyadeczstwo ma bycz dopusczono. (10). De limitibus. — O granyczach naszych zemyanow tako vmyslilysmy obeszrzecz, ysz gdyby sza przygodzilo ktoremv o granycze klopoczą-czemv doszwyathczycz a vkazacz dwa albo trzy kopcze albo take snamyenythe sznaky, yako na polv vyaszdy ale w leszech czosny albo snamyona na krzysz, yako gest obyczay, virabyona, tedy pothkomorze nasz tego, gen lepsze sna­myona a sznamyenythsze albo kopcze vkaze skazvyacz poth vczazenym swego sąmpnyenya, powynyen bądze a ma przypvsczycz kv szwyathczenyv. Ale gdze oboya strona snamyon szmyanythsich (s) myedzy dzedzynamy nye ma, thedy powod kv doswyathczenyv granycz sze szwyathky, yako gest obyczay, ma bycz przypvsczon. (11). Ex convetudine et infra. — Sz obyczayv y sz prawa starego drzyrzą, ysz przedaw dzedzyną kvpcza gey przes trzy latha y przes trzy myeszącze oth gabanya kaszdego ma zastąpycz; ale ysze cząstokrocz szą przigadza, ysz sąszedzy onyey przedaney dzedzyny, gychsze granycze tesz szą dothykayą they dzedzyny, w przerzeczone trzy latha y w trzy myeszącze kvpcza gabacz opvscza, alysz przedawcza a zastąpcza dawnosczy zastąpyena othbądze, yasz dawnoscz gdy mynye, dopyro kvpcza o granycze klopotacz 78] szą nye ląkayą, acz kakole przi przedawanyv oblycznye były: a thego dla othtychmyast chczemy y vstawyamy, aby kedy ktora dzedzyna kvpczewy gey, tho gest themv, gen yą kupil, przes przedawcza bądze vkazowana albo wywodzona, sząszedzy theytho dzedzyny przes przedawcza gey slvzebnykem byli poszwany, aby bily oczwyscze przy gey vkazowanyv; gysz nye bądąly chczecz przycz przes slvzebnyka thako poszwany, a we trzy latha y w trzy myeszącze dzirzawczy o granicze rzeczy nye rvsza, thedy dzyrzewcza pothem kv doszwyathczenyv na kvpyenye sze szwyathky ma bycz dopvsczon. (12). Et quia barones et infra. — Ale ysze ryczerze zem naszich w sządzech wyecz pospolithich lvbo wyelgych personą naszą snamyonvya, przeth gymisz rzeczy dzedzynne y gyne wyączszą vodzą szą a rosprawyayą a szkazanya przesz nye vczynyona mocz mayą wyekvysta, yako przeth oblicznosczą naszą szą stalą, przeth kthorimysz thesz wszdawanya wyelkego ymyenya szą dzeyą, gesz szkazanya y wsdawanya y gynsze rzeczy przes nye KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 303 osądzone a dokonyczone w osobnych kszągach popyszvyą: a przetho gdysz wyączsze rzeczy wiszszey mayą bycz wazony y pylnyey a przespyeczney chowany, chczemy, aby przerzeczone kszągy wyelkego wyecza y dzeye poth zamkem trzech klvczow oththychmyasth chowany, kthorich klvczow sządza geden a drvgy pothsządek a trzeczy zemsky pyszarzs mayą myecz y chowacz, any slvsza genemv przes drvgych przerzeczony zamek othworzicz. Ale ysze sz popysow dzey przerzeczonych y sze ksząk nyekthorzy lystow myecz y wyczągnącz czasv podobnego ządayą, thego dla obyszszrzano ma bycz, aby sządza myal przes slvzebnyka yawno, kedy potrzebysną bądze vydzal, kazacz volacz, ysze w thakem powyecze myesczcza a dnya thakego kszągy abo popyszy kv wydawanyv listow albo rokow gych myecz ządayączym bądą wyłozony. (13). Decernimus autem. — Ale o rokoch malych strawam a klopothom naszych vbogych szlachcziczow lvthvyacz szą, thakosmy vmyslily obeszrzecz, aby przerzeczony rokowye mały nyewyączeykrocz, nyszly gena w myeszącz w kaszdem powyecze ymyany, na gychze komornyczy sządzy y pothsąthkow y drvdzy komornyczy woyewodzy y pothkomorznyczy vibrany przesz nye gim mayą bycz przylączeny. Przes ktorich sądzego y pothsządzego komor­nyczy nye mayą myecz moczy sądzenya. Tesz komornyczy albo vrzadnyczy thako poszadzeny, nye mayą, nyszlyby wlosthne szwe rzeczy mowycz, any kv mowyenyv rzeczy sz sądv szą wsznoszycz. A dobre y radne szą wydzy aby sądzą y pothsądek na malich rokoch kedy mogą, szedzely, yako w Wyelkey Polszcze gest obyklo. (14). Officiales autem. — Vrzadnyczy abo komornykowye lvbo sądze malich rokow nye mayą oth rzeczy wyączszich, gesz alysz do trzydzesczy grzywy en y nyzey lyczącz, sadzycz bądą za pamyąthne, czso gynszim gymyenyem przysąth rzeczone, wyączey nysly dwa grossa wszącz; ale oth wyączszych rzeczy, gesz mymo trzydzesczy grzywyen szą szczagayą, cztrzy 79] grosze, a pysarzs grosz geden wzącza mayą mocz ymyecz. | (15). Provisum est. — Obyszrzano gest thesz, aby za kaszdą załobą przeth sądem polozoną, aczby tesz wyaczey person było, oth ktorich szą zaloba dzeye, nyewyączey nysly geno pamyąthne wyczągano. (16). Relatum est. — Powyedzano gest nam, ysz starosthy zem naszych pospolicze rzeczy ktorekole, gesz knym tesz nye slvchaya any vsnany szą przisluchacz, szadzą, szkazvyą a rosprawyayą. Chczącz gym polozycz vmyar sządzenya, vstawyamy, aby starosthy zem naszich ginszich rzeczy mymo czlonky niszey popyszane nykake sądzycz nye myely: gwalth albo fatanye dzewycz albo nyewyasth; sbyanye na gosczinczv albo na yawney drodze albo vczinyony gwalth; pozega a ognya vypusczenye; nagabanye gwalthowne czyego przebythkv; ale gynszich rzeczy mymo thy czlonky nye mayą myecz moczy sądzenya. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (17). Terrestres notarii. — Zemsczy pyszarze we wszysthkych zemyach krolewsthwa naszego yako w Wyelgey Polscze, w Szyradzv, w Lancziczy, w Kvyawach a w Dobrzinskey oth zapysow genako bracz mayą swa prawa podlug yako pyszarze krakowskey y sądomyrskey zem byerzą, za kaszde wpyszanye asz do koncza rzeczy geden grosz abo na poczathkv rzeczy polgrosza a na konczv drvge polgrosza. (18). Ivdayca perfidia. — Zydowskye przewyarsthwo gdzisz chrzesczyanom zawszdi gest przecziwne y nyeprzyaczelne, ysz nyetylko na wyerze albo na czele, ale y na podeptanye gymyenya y na pothąpyenye chrzesczyansthwa zawszdy vmysl ma, a yakokole w vstawyenyv nyektorego capitula, czso szą poczina tako Porro etc. gest gim zapowyedzano, aby dawacz lvdzem pyenyądzy nye myely na listy a na zapiszy ale tylko na zakłady, a wszakosz ony tego nyedbayącz, pyenyądzy na lysthy a na zapyszy dawacz nye prze­stawały. Thego dla chczącz poddanym naszim laskawye pothpomocz, yako sz chrzesczyanyskego zakonu povynnysmy y mvszymy, napothem zapowyedamy, aby zydowye na lysthy a zapyszy pyenyądzy nye pozyczały, ale tylko na szaklady, yako viszszey w themtho capitule gest vyrzeczono. Tego dla aczby ktory sz zydow pothem take lysthy albo zapyszy vkazal albo na nye penyądzy dal, take zapiszy y lysthy oth nynyeyszego czasv nyeyeney mayą bycz moczy albo godnosczy, any byerzącz pyenyądzy take kv zaplaczenyv gych ma bycz obvyazan. (19). Si aliquis nobilis. — Gdy nyektory slachczycz albo myenyącz szą sz szlachetnego rodzayv porodzonego rzecze, eszby nyektory gemv nyerowny badacz w vrodzenyv layącza slowa zadal, a sąpyerzs tego gemv zaprzy, thaky wlostną przyszągą szą oth gabanya gego proszno oczimy (s). (20). Kmetho vero. — Kmyecz nye bądze mocz ktoremv szlachczyczowy albo za slachczicza szą mayączego slachathnosczy naganycz, nyslyby snacz thentho kmyothowycz szliszal, yszby prze drvgego slachczicza pyrwey gemv bylo naganyono a on szą sz thakego przyganyenya nye wywyothl. Ale tho chczemy rosvmyecz o onych slachczyczoch, kthorzy na woyną slvzą 8o] a poth | prawem zemskym szą; a nye o thich, ktorzy w myesczech bydlą a pywo szynkvya albo snacz szbyegy szą w zemy niczs nyemayącz, gdysz thaczy mayą szą wyczysczycz. (21). Qvia libertas. — Ysze vola przes mąthrcze kthemv gest nalezona, aby lasy w pvscze, gdze male vzithki przychodzą, byli wykopany, aby w szyrsze vszytky byly obroczony, a przetho gdy kthori kmyecz na lesze gdzeby poszadzona wyesz myala bycz, wolą przymye, nye bądze mocz oney szwey roley, alysz yą vykopa, szobye rvszicz, ale vikopawszy moze vczinycz, vczinywszy, czso zemske prawo albo oney dzedzyny poząda a vicząga, przy yego rvszanyv, tho gest vysczv. kodeks świętosławow. 305 (22). Cvtn autem scultetus. — Kedy szolthisz albo kmyecz sz roley lvbo sz dzedzyny szwey przes wyny pana szwego szbyezy, thaky sbyeszcza kmyecz ma przes pana w szadze gayonem a w wyączszem trzykrocz a nathwyaczey czwarthe vpomyenyon bycz, aby na swą dzedzyną sza wroczyl. Gysz acz sza nye wroczy tako powabyony, tedy pan oney wszy oszwyathczenym bądze mocz gego dzedziną przes gynszego oszadzycz mymo onego nyethbaloscz. A bądzely ten sbyek a nyethbalcza groszy czynyl poszedzączim rolą kakekole, pan, poth ktorym bidly, vpomyenyony badacz, prawo polske s nym poządayączim ma vczynycz, a gynako ten pan, poth kthorim gest, przecziw themv czynyącz, vyną pyącznadzaszcza przepadnye tylkokrocz, gylkokrocz vcziny przeczywko temv vstawyenyv naszemv. (23). Invtilem scultetum. — Nyevszytecznego szolthiza na dzedzinye pan ymayącz albo knąbrznego, moze gemv przykazacz szolthistwo swoye przedacz, gysz nye bądzely mocz kvpcza ymyecz, tedy on dzedzycz sz rze­czonym szolthiszem mayą przystąpycz y mvsza kv sadv zemskemv y wszącz a wybracz dwye personye rostropne nygeney stronye nyepodeszrzane, gesz godząthnoscz takego szolthiszowsthwa, tho gest zacz stoy, na yeną svmmą oszaczowawszy, themvtho panv albo dzedzyczowi powyedzą zaplaczycz. A thakosz pan zaplacziwszy ono szlozenye pyenyąszne, szolthysowsthwo sobye odzyrzy. (24). Primeva constitucione. — Pyrwyeyszim vstawyenym w kapitule rzeczonem Slatuimus y daley sznano gest bicz chowano, ysze kedy ktory kmyecza albo kogole w szwoyem lesze zastanye, tedy gy za pyrwe począ-dzanye tilko w szekyrze począdza, yako wyszszey w them capitule gest popysano. Ale ysze rosmaythe sza laszy, myedzy ktorimy sza nyektora drzewa w drvgych wyelgey vasznosczy a drogego mytha, yako gest czysz y drvge drzewa droga, yesz baczącz, ysze zaklady albo cząsba mayą przewyszszycz w wasznosczy swey rzeczy thy, o ktore począdzany, vydzalo szą nam y naszim riczerzom, ysz gdyby wszethw w lasz czącz thake drzewa 81] albo gym rowna porąbyl, moze bycz przes dzedzicza thego lasza yąth a na rąkoyemstwo proszączym dan. Bo nye gest sgodno any sza wydzy dostateczno za thako sznamyenythą szkodą lekky zaklad wszącz albo yszby tilko w poczadzanyv byl skaran. A thakesz o gayoch, gdze malo gest laszow, ma bycz roszvmyano y chowano. (25). Mellificia. — Barczy na pusczach albo w gymyenyv gynszego pana kmyecze trzymayącz albo prawem dzedzynnym mayącz, a poth ginszim bydlącz, dany sz myodv mayą dacz; gysz gdyby w zaplaczenyv theytho dany byly szmvdny albo placzyczby othmawyaly, tedy rzeczony pan moze ge o czynsz swoy sądzicz y cządzacz, a pan, poth kthorimby szedzely, nye ma gych otheymowacz, ale proszaczemv szprawyedlywoscz s nymy ma vczynycz, yako o spolitem (s) mlynarzv tesz w kszągach zemskych wyszszey gest obyszrzano. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 39 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (26). Nonnulle. — Nyeyeny przecziwnosczy albo myrszanczky myedzy naszymy slachcziczy wszchodzą na lowyskach tego dla, ysz nyektorzy szwyerzs gonyony przes psy drvgego wszącz nye sromayą. A przetho acz ktho napothem gelenya, losza albo wyeprza przes pszy drvgego gonyonego albo yąthego gwalthem albo tagempnye przethe pszy drvgego weszmye albo vphaczy a sobye weszmye, thaky za swyerzą albo za myąszo trzy grzywny a za wyną drvge trzy grzywny onemv, czy szwyerzs gest, zaplaczycz bacz powynyen y przyczysnyon. (27). Frequenter. — Czastokrocz obyklo sza przygadzacz, ysze slachczyczy albo tesz pospoliczy lvdze w dobry lasz albo w gay rzeczony zapvstha, czykole vmyslnye wszethwszy albo sz przithczey pozarem zaszgą, a o tho przes pana wszy they dzedziny bywayą obwynyeny. Thaczy nye ginszym nyszly prawem polskym yako pozescze mayą bycz sądzeny a yakokole gych czczy przes tho nye bywa vczagnyono, wszdy przewyczezeny bądzely kmyothowycz a ma szkąth zaplaczicz, zywoth dzeszączą grzywnamy ma othkvpycz, yako y za glową kmyeczą obykly sza dany bycz dzesącz grzywyen. (28). Cvm autem lepores. — Ale ysz zayącze lowyączy obykly szą vbogim lvdzem przeszmyernye skody czynycz a przekazy dobre gych a zytho podeptaczyącz 1), tego dla zapowyedamy oth swyątha swyąthego Woczecha asz do grvmadzenya wszego zytha ozymyego sz pol y yarego na gymyenyv gynszego procz voley gego lowycz a gonycz zayączow aby nye szmyal, albo czyrzpyaczemv skodą trzy grzywny przepascz za vyną ma szą wyedzecz. (29). O nyewolnych sbyegoch. In lege. — W prawye czesarskem stogy, aby szlvdzy nyevolny y slvzebnycze nye mogly bycz sz rąkv panow szwych wywoleny, alyszby przes nye volno pvsczeny byly a wolenstwv szwroczeny byli. Ale ysze cząstho-82] krocz thaczy nyevolny rakv panow szwogych vczyekayacz | a wyerowacz szą chczącz v obczych zemyan y v sząszadow, gdy vczekaya, noczowani bywayą y chowany, a thakosz thakim obyczayem pany swe opusczywszy a gych othbywszy, kv wlosthosczy szą wraczayą, sz gych vbyezenya panowye nyemale szkody przymvya a yakoby dzedziczsthwo straczyly, bo slvgy nywolne pan chcze gdze poszadzycz moze, dzedzyną nową przes nye zakladayącz a pothnoszącz. A thego dla, gdyby thaczy v kogo pothem noczowany były a chowany, thentho ma ye wstrzymacz a w dworze krolewskem bliszszem oszwyathczycz a powyedzecz, ysz thake ma wsczągnyone a chowa. Paknyąly then vczynycz tho opusczy a pan slvgy onego przese szwyathky 1) W tym wyrazie litery cz przed y są podkropkowane, na znak, że omylone i niepotrzebne. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 307 doszwyathczy przecziwko gemv, ysz on nyewolne chowal, tedy panu, czy byl, ma gy zaplaczycz sz vyną pyącznadzescza. (30). O braczsthwach w lokczach y myrach. Ad precludendum. — Kv przekazenyv drogy braczsthwam, gesz rzemyąszlnyczy myasth dzirzą, vstawyamy, aby woyewoda y starosta sz gynszymy czesthnyky zemye oney kaszdego latha w pewny dzen myary thako zythne yako svkenne y gynszych rzeczy zemskych, gesz na thargy przes kmyecze przywozony bywayą, y gynszych rzeczy, gesz w krolewsthwye naszem nalezvya sza, myely mytho vstawyacz, przykazowacz y oprawyacz podlvg obyczayv dawno chowanego, aby przy tychtho myarach y mycze szdrada nyedopvsczana. A paknyąly przecziwko themv naszemv vstawyenyv daley czynycz braczsthwa w ktorychkole myesczech naszych myedzy rzemyąslnyky nalezono y wyszvkano, tedy czy rzemyąslnyczy, myedzy kthorimyby thake bylo braczstwo nalezono, vyną szethmynadzescza komorze naszey zaplaczoną przepascz sza ma wyedzecz y zaplaczycz. Criste tobye phala, yvsz prawa polska szą dokonana, yasz wykladana przes mystrza y doctora Swanthoslawa s Woczyeschyna, cvstosscha kosczola warszewskyego swąnthego Iana, na proszbą Maczeya sz Rozana, pyszarza ksządza Boleslawa y cyrzskego ple­bana, pyszana przes Mykolaya Svleda pysarza y bvrgmystrza wareczskego, myesczanyna, latha narodzenya Bozego thyszącz cztirszeth y cztirdzesczy dzewyąthego Amen1). VII. 85] Prawa zyemye mazowesskey. Tocz 2) sąn prawa vstawyona w zemy mazowesskyey przes wyelmozne i oszwyeczone xyanzatha Semouitha s Bozey mylosczy xyanzan wschitkyey zyemye mazowesskyey, xyandza Iana xyanzan warschewskye i Semouitha xyanzan czirskye, gdzesz tam bily passany i slyachathny przerzeczoney zyemye panowye, Nassutho wyssky, Nyemyerza sochaczewsky, Voczech warschewsky, Sassin rawsky, Schiszka viszegroczsky, Rogala gostinsky castel, lanowye, Pauel Pyoro, Ian Sglesch, Marczin Babka, Gothart Mykosch sandzeAndrzey Czolek, Goworek Pauel s Radzonowa choranzaa, Czczibor s Kos- 1) Koniec tej strony i cala następna strona 83 niezapisane. Na dalszej stronicy 84 nastę­puje miniatura, wyzej opisana. 2) Litera inicyatowa w tym wyrazie nie jest w kodeksie T lecz po prostu O, snąć przes pomyłkę. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. maczewa, Lascz s Wronsk, Sczepan pothkomorza i gynich wyele slyachthi etc. gisch przitem oblicznye bily. Dzyalo syąn w Sochaczowye, w ponyedzalek po nyedzyeli Cantate, trzeczya po Welycze noczy lyath Bozich tisyancz trzistha syedmdzyesyant syodmego. (1). Abi stare sandi nye bili powtarzani. Naypyrvey wschitky sandi, kthoresz dzali syan czassu xyanzanth dobrey parnyąnczy Semouitha Starego, Troydzyenya i Vanyka, takoze wschitky sandi stare, o kthorekole rzeczi bili, nye mayąn bicz daley powta­rzani, ale lepyey przerzeczone sandi i wschithky rzeczi s pamyanczy mayąn bicz sgladzoni a wyeczne mylczenye wlozilismi gym i wkladami. (2). O nyepozwanich. Item wschelky czlowyek, yenzebi nye bil przi przi albo zalobye w sandzye przet sandzamy a nye wsdal swey prze, ten any ku straczenyv any ku wynye ma bycz skazan, any swey rzeczi straczy. (3). O pozwanych, ktorich w zyemy nye. Item acz ktori czlowyek bilbi do sandv pozwan, a onbi prze brata swego w zemy nyebiczye przed sąndzyąn odmawa otpowyedzacz, aczbi ten, kthoregosz w zemy nye, po vczczivich sluszbach i po swich rzeczach s zyemyebi viyechal, tedi temu, yegosz nye, do yenogo roku, pakli pyrwego roku prawu staczbi nye mogl, tedi do wthorego roku, paklibi takyesz wtho-86] rego roku staacz nye mogl, tedi do trzeczyego roku nadvissche yemu rok przes sandze ma bicz sdan. Paklibi trzeczego roku nye bil, tedi brat, yenze nye chczal przes brata swego otpowyedzyecz, o czanscz swey dzyedzini ma otpowyedzyecz a w czanscz brata swego, kthorego nye w zyemy, nye ma syąn wmyatacz. (4). 0 vivolanych zloczinczach. Item xanzantha Semouith Stari, Ian i Semouith mlotschi wschithky swe zloczincze albo zlodzyeye albo lotri, ktoregokolibi stadia albo powysschenya bili, mayąn popissacz a ye yeden od drvgego na pysmyenyv wszkazacz. Paklibi ktho tich violanich (s) swey nyewinnosczy i ganybi nye dbal oczisczicz, tedi podlug vczinkv swego yako zasluzil, dostoynye czyrzpyecz bandzye. (5). Zastawa ve trzydzyesczy lath nyevikvpyona, wpada w wyecznoscz. Item acz kthori czlowyek dzyedzyną swą w pyenyandzach drvgemu albo w kthorichkoly rzeczach zastawyl, ot czassu dzysyeyschego tha zastawa do trzydzyesczy lyath czalich bandzye trwala. Paklibi w tich trzydzyesczy lyeczech ta dzyedzyna przes dzyedzycza prawego nye bila vikupyona, thedi KODEKS SWIĘTOSŁAWÓW. 309 then, kthori w zastawye yąn trzimal i trzima, na wyeky yąn possyandzye; a ten, czso yąn zastawyl, nye bandze gey myal na wyeky. (6). Dzal yakokoly nyevczwyrdzoni, trzemy lyathi vwyekvgysczon bandzye. Item acz myedzy kthorimy ludzmy stalbi syąn dzal, tako ze koschdi z braczyey myalbi swan czanscz, a ten isti dzal nye bilbi przes nye przed obiicznosczyąn xanzanth albo sandz zrzandzoni i vczywyrdzoni do trzeczego roku albo lyatha, tedi yeden drugego nye ma gabacz, ale geden drugego po mynyenyv trzech lyath w pokoyv possyescz i syedzyecz ma przepusczicz. (7). O mąnzoboystwye. Item acz myedzy nyekhtorimy ludzmy, kthoregokolibi stadia bily, valka albo zwada przygodzilabi syąn, thedi on, komu oczyecz, brath albo ktho s prziyaczol przes nyekogo bilbi zabith, schvkacz crzywego i patrzacz ma, ale sprawyedlivego nye ma gabacz. Paklibi smyalosczyąn zlosczywąn pra­wego w domu albo procza domu nagabal, tedi ten, czo nagaba, czczy i gymyenya ma bycz zbawyon, a ossobnye se schiyan varowacz syąn musy. (8). O tbem, gdi kogo gaba gwaltbem. Item aczbi syąn prigodzilo, zebi nyektori nyeprzyiaczel albo kthokolibąncz samotrzecznaczczye albo samowthor na nyekogo wrzvczil syąn gy 87] zabycz chczancz albo yemv nyektore gabanye vczinycz ząndayąncz, pakli on, na kogo przischly, yenego s nich posnacz moze, takyego do sandu poswacz ma, a ten, ktorisch o thaky grzech obvynyon, ma svoyan nyevinnoscz se swyatky oczisczycz tako, ze s nymy naan nye yesdzyl. A gdi nyevinnoscz oczisczy, praw bandzye. Paklibi nye oczisczyl, tedi w tako vyele vin potanpyon bandzye, w yako vyelu zaloba naan bila; a potem ten isti isczyecz drugych, ktorich syąn domnyma, ze s nym bily, o thąn rzeecz nye ma gabaacz. (0). Gdi kogo obvynyan o zlodzyestwo. Item gdi ktho o zlodzyeystwo bandze obvynyon albo osromoczon, taky schesczyąn swyatkow w sandzye swoyąn nyewynnoscz oczisczi a ony swyatkowye za nim mayąn przissyancz, a on sam nye ma przissyąngacz; ale wschdi thi iste swyatky s troyga rodu o swoyąn sromothąn stawycz ma, ktore wschdi starschi zemye prziyman. (10). Iednanye kasehdey rzeczi snndowy ma bicz wznaymyono. Item gdi iednacze ktorego iednanya albo nyektorey nyesgodi do sąndubi syąn przeczyąngnaly, thedi gich zrząndzenye albo iednanye przed pani vkazacz i vimowicz mayąn. Paklibi gyndze procz sandu chczyelibi syąn siednacz, thedi thimy iednaczmy yako i s gynschimi swyatky syan wwyodąn. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (11). Masczizna ot pyanczynaczczye a zensczisna ot dwunaczczye lyath mayąn otpowyedacz. Item gdi dzyecząn masczisna pyanczynaczcze lyath ot swego vrodzenya nye ma, thakye w prawye otpowyedacz nye ma; ale gdi mynąn pyancznaczczye lyath, ma sobye srzandzicz pyercząn a przes thego pyercząn na zalobi otpowyedacz bandzye przipandzon. (12). Gdi xanzan obvyni kogo o zlodzyestwo. Item gdi nyektere xanzan nyektorego czlowyeka o kradzesz, o zlodzyeystwo obvynilbi, gi zlodzyeyem myenyecz, thedi yemu rok naprzod za schescz nyedzyel a i daley na wthorąn schescz nyedzyel a nadwischsche za trzeczyąn schescz nyedzyel ma bicz dan; pakli w tey osmynaczcze nyedzel sprawyedliwi syąn nye vczini, thedi xanzan w gymyenye yego ruschayąncze i nyeruschayąncze ma syan wrzuczicz a on s schiyą ma syąn vyarowacz. (13). Zlodzyey gdi vesmye otplathąn, wschitko zaplaczy. Item gdi xanzan nyekterego zlodzyeya albo nyekteran zlodzyeykąn obyesycz kazalbi a na tern pomstąn vesmą za gych grzech, tegdi w gich dzyedzini albo gymyenya to iste xanzan wwyanzowacz albo wrzuczacz syąn nye ma, bo wschitek grzech schiyąn swąn zaplaczyli; a wschdi zona i dzye-88] czy gich w gymyenyu mayąn bicz przepusczeny pokoynye, (14). Gdi zlodzyeya w czudzey zemy obyeschąn, xanza wesmye yego gymyenye. Item gdi nyekteri czlowyek zlodzyeystwo nyektore popelnylbi a potembi s zyemye vczyekl w zyemyąn gynschąn a tambi w zyemy czvdzey obyeschon bil, tegdi w yego cząnsez dzyedzini pan xanzan wwyąnzacz ma; ale w czanscz braczyey yego nye ma syąn wmyatacz, ale dobrowolnye bes wschego vgabanya braczya se yego czansczy swe possyandąn. (15). Vyna, gdy zyemyanyn zbyye kmyeczya. Item gdi nyektori wlodica kmyecza zbiye albo rany, tegdi kmyecz ma nayn zalowacz, a pan tego kmyeczya przed sandem staacz ma; a gdi ten isti kmyecz na swem przeczywnyku zisczee sandownye, tedi pan, yegosch kmyecz bil ranyon albo sbith, swego kmyeczya trzi grziwni vesmye a kmyecz za swe rani schescz skoth vesmye, ale vini xanzancze ossobnye viyawschi. (16). Gdi wlodika zabye wlodikąn. Item gdi wlodika zabiye wlodikąn, za wlodikąn zabytego cztirdzyesczy grziwen zaplaczycz bąndzye vynen. (17). Gwalt krayotownye. Item gdi ktho smyalosczyąn zląn nyewyesczye albo wdowye gwalt vczinilbi albo dzewcze dzyeviczstwo albo panyenstwo zgwalczil, cztirzi grziwni KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 311 za thaky gwalt dacz bandzye vynen, wiyawschi vyni xanzancze, sandzi albo ktorichkole gynshich czestnykow. (18). Manzoboystwo kmyecza. Item gdibi myedzi kmyeczmy manzoboystwo bi syąn sstalo albo przigodzylo, tegdi za kmyecza zabitego zenye albo i dzyeczyem taky manzoboycza cztirzi kopi a xandzu albo dzyedzyczowy druge cztirzi kopi zaplaczicz ma. (19). Gdi kto zaluye o rolee, polya albo o pozitky. Item gdi dwa czlowyeky myedzi sobąn ruschilastabi zalobą o rolee albo polya albo pozitky, tegdi ten, yenbi myenil, zebi yego bili role albo polya. ma doswyatczicz sansyadi, gysz san rzeczeny ossada, albo s starczi; a paklibi kto o swoye role, polya albo vsitky za trzi lyatha niylczal, na wyeky ma mylczecz. (20). Vyna przygarnia, gdi wlodica przigany wlodicze. Item gdi kto komu przigany, tho yest wlodika wlodicze, tegdi on, komu prziganyono, swoye wlodiczstwo ma dowyescz stawyancz s wlostnego rodu dwu lepschu i starschu, a se dwu rodu dwu lepschu, tho yest s kaszdego rodu dwu powyescz ma na swyadeczstwo. A gdisch doswyatczi, tegdi on, ktori prziganil, pyancz grziwen onemu, komu prziganil, a pyąncz grziwen xandzu dacz ma. VIII. Czlonky drugich rokow wyelikich vstawyone. Item znamyonuy lyatha Bozego tissyancz trzista osmydzyesyanth syod-89] mego, w Zakroczimyv ve wthorek w vigilia swyantego Pyotra j apostola, gdi syąn Przekowi skacząn, na roczech velykich przes naoswyeczensche xanzan pana a pana Ianuscha xanzan mazowesskye etc. w thi czassi myanich pospolu s riczyerstwem i slachthąn swan wschitką, gisch w thi czassi na sandzye tich rokow wyelykich syedzyely, czlonky o wzyąnczye gwaltem panyen i wdow albo nyewyast pod srzandzenim nyzey vipyssanym dobrąn i wsrzaląn radąn myawschi, rostropnye s prziswolenim wschego riczyerstwa przerzeczonego vkonane, gysch na wyeczne czassi w xanstwye thegotho xanzancza mayan trwacz. (1). Possag, gdi ktorąn panna gwaltem wesmąn. Item gdi nyekteri slachczicz s zyemyan przerzeczonego xąnząnczyą drugego slachczicza albo wlodiky dzyewką albo sinowycząn albo nyekterąn przirodzonąn slachczyanka rankąn gwaltowną wzyąlbi w domv gich albo 312 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. gyndzye gdzyele nyemayąncz i chancz yą yemu myecz sobye zonąn zakonąn malzensky, tegdi gdi ten isti gwaltownyk tan istąn tako zakonnye albo malzensky pozna, possagu gynschego s nyąn nye bandzye myal, nyzly odzyenye telko, w ktorem yąn wzyąl czassu wzyanczyan gwaltowego. (2). Vyna gwalthownykow sbyegow. Iłem za taky gwalth taky gwaltownyk takąn vynan ma bicz karan: ze wschego gymyenya yego ruschayanczego i nyeruschayanczego ma bicz odbawyon, yegosch gymyenya pyrwa na przerzeczone xanzan dzyedzycznye bandzye slvschecz, a druga zaprawdąn polowycza starschim albo prziyaczyolom tey istey panni, nyewyasti albo wdowi thesch dzyedzicznye nyeodzewnye prziwlasczona ma bicz; a w personąn zaprawdąn gwaltownyka, yako przerzeczono yesth, conyecznye conyeczna manka przes xanzan podlug mylosczy yego ma bicz broyona, albo ten isti gwaltownyk bandzye czyrzpyal sbyezenye dlya swego zivotha. (3). Vyna takyego gwaltownyka, gdi gy vphiczan. Iłem gdi zaprawdą starschi dnya albo czassu gwaltu przerzeczonego thegotho gwaltownyka nyeyako gonyancz moglibi yancz, tegdi tako yantego ku wzyanczyu w nyem pomstha xanzaczyu postawicz gy bandąn vinny. Paklibi czassu gymanya yego starschim albo prziyacyelom tegotho gwalto­wnyka zabicz przigodzylo syąn, za tho zabiczye nyyeden prziyaczyel zabitego nye ma ophscheyky msczycz. Pakly ktho thą vchwalan przestanpicz smyal knabrnye, takyego gwaltownyka mscząncz, taky przestampcza w rowney vynye glowney przes tho iste xanzan karan ma bicz, a tha ista nyewyasta albo wdowa czassow takyego mąnza ku wlostnemu gymyenyu ofscheyky nye ma myecz prava nyeyenego, ale ot tegotho gymyenya yako visschey 90] rzeczono yest, ma bicz oddalyona. Paklibi tey istey nye wyesczye, pannye albo wdowye dluzey ziwye bicz, nyzly takyemu mąnzu gwaltownemu przigodzylo syąn, thegdi ku prawu i ku drzyrzawye gymyenya yey, yako myala przed gwaltem yey vczinyonim, vpelnye ma bicz przipusczonąn. (4). Gwalt slyachczyankam przes zerayany gynschego panystwa Item gdibi czudzozyemyanyn a ten, yenzebi nye bil xanzanczi zyemyanin, rowni gwałt vcziniczbi smyal, tegdi s takąn zoną swoyąn nye gynschi possag bandzye myal, yeno obl (s) obleczenye, w ktorem yąn wzyąl; paklibi takyey yey, zebi syąn taky gwalt dzyal dluzey, nyzly mązewy yey ziwye bicz przigodzylo syąn, thegdi ku prawu wlostnego gymyenya, yako pyrwey, wroczy syąn. (5). Malzenstwo przes voley starschich. Item gdi kteribąncz slyachczycz albo wlodika nyecziyąn dzyewkąn dobrego lozaa albo przirodzonąn slyachczyankąn w domv yego albo gyndzye KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 313 gdzyele bes przisvolyenya i przes voley prziyaczol albo rodzyczyelow wzyanthąn, swemu przirodzonemu albo prziyaczyelyewy w zonąnbł prawąn vidal, tegdi takyey pannye, wdowye albo nyewyesczye takyey possagu nye s gyminya oczczistego albo prziyaczol yey daacz ma, ale s gymyenya wlostnego yąn vipossazi podlug vyelkosczy i schaczunku yey possagu oczczistego, kthorischbi yey ktorimkole obiczayem przicz s prawa myal albo mogl; a rodzyczyelowye zaprawdą tey dzyewicze, wdowi albo nyewyasti albo prziyaczele blischschi ten possag, kterisbi na nya s oczczistego namyastkowanya sluchaczbi myal, sprawnye, na ktore zalezy, sobye nyeodzewnye zachowayąn tako w gymyenyv rvschayanczem i nyervschayanczem czale i spelna. (6). Wyelkoscz vyni o gwalt slyachczyancze przes slyachczicze. Item gdibi slyachczicz albo wlodika nyekteri slyachczyancze, pannye, wdowye albo nyewyesczye vsylstwobi vczinil, tedi za tho iste vsylstwo cztirdzyesczy grziwyen groschi obikley liczbi zyemye mazowesskyey zaplaczicz ma i bandzye vynowath, a ktemu vyną pyanczdzyesyant xyanzanczyu i czestnikom yego, na ktore sluscha i padnye, a yąn ma bicz karan, a tho podlug liczbi person, czso s nym gwalt czinili. (7). Gwalt slyachczyancze albo vsylstwo przes chlopa vczinyoni. Item gdibi zaprawdą, yesz syąn nyestan, chlop albo nyeslyachczicz takisch gwalt vcziniczbi smyal slyachczyancze, tedi nye ma bicz gynąn vynąn karan, yeno głowi sczyanczym. (8). Gwalt nyeslyachczyancze vczinyoni. Iłem ,aczbi zaprawdą takisch gwalt nyektorey pannye, wdowye albo nyewyesczye kmyotownye albo nyeslyachczyancze od nyektorego slyachczycza albo włodiky sstalbi syąn, tedi za taky gwalt ten isti gwaltownyk takyey dzyewiczi, wdowye albo nyewyesczye obikley liczbi zyemye mazo-91] wesskyey cztirzi grzi wni bandzye vinowath vinan zaprawdą staradawna obikląn, tho yest pyanczdzyesyant xandzv i yego czestnykom, na ktere slusche, zaplaczicz ma bicz prziczysnyon. IX. (1). O kmyeczyech, czso nye zassadzywschi wlok idąn precz. Item snamyonuy, ze latha Bozego tissyancz trzistha osmdzyesyand dzyewyantego oszwyeczoni pan Ian xandz mazowesski etc. s swa naviszschan radąn i wschitkyey zyemye swey czestnyky, takye czlonky i wstawyenya Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 40 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. na roczech vyelikich, na swyantho swyanthego Iacuba apostola w Czirsku bilich, vichwalil i vkonczil i srzandzyl thim obiczayem, tho yest: Kyedikole kthori kmyecz s ktorey wsy prawo nyemyeczskye mayanczey, do drugey wsy wloky swey nyezassadzyw, wischetlbi, taky kmyecz onemu panu, ot ktorego vischetl, yeną kopąn groschi przes rok dacz i tezee dom, s kthorego visshetl, i ploti oprawicz bandzye vynowath. (2). O kmyeczyu prze crzywdąn precz gydanczem. Item aczbi zaprawdą taky kmyecz prze nyektorąn crziwdąn yemu przes tegotho pana vdzyelanan, od nyegobi vishetl a thego dostatecznym swyadeczstwem doswyatczil, tedi takyemu panu, ot ktorego vischetl, prosczye nyczs nye da, a ten pan, od ktorego vischetl taky kmyecz, ma scholtissa se dwyema przisyansznykoma za onim kmyeczyem do onego pana, do kto­rego kmyecz wschetl, posslaacz, ktori scholthys s przisyansznyky thimy ku czczy gich wząncz mayąn, ize ten kmyecz panu swemu, ot ktorego vischetl, prawa nye vczinyl, yako myal. Tedi on pan, v ktorego yest taky kmyecz, koppąn groschi i czinsch yednego roku s gymyenya thego kmyeczya themu panu, ot ktorego vischetl, dacz a zaplaczicz vynowath, a dom s plothi, vt visschey pysano yest, opprawicz bandzye vynowath. Paklibi taky kmyecz niczs nye myal, ten pan, ktorego kmyecz yest, acz gy chcze zachowacz, ma koppąn s czinschem, yako pyrwey pyssano, przerzeczonemu panu zaplaczicz; a gdi thego nye chczyal vczinicz, thedi kmyeczya onego za schyyą yego yemu wroczicz bandzye vynovat. A gdibi zaprawdą wschego thego visschey py ssanego on pan, v kthorego yest on kmyecz, nye spelnyl, tedi pan, ot ktorego vischetl kmyecz, gy pozwacz a na nyem pozikaacz (s) bandzye mocz sandownye, a kyelekrocz zalovacz bandzye przeczyw yemu, thilecrocz w wynye pyanczdzesyand ostanye, alysch za przerzeczone rzeczi panu, ot ktorego kmyecz vischetl, dosycz vczini. (3). W voly syedancz morgy bandzye kopacz. Item kyedikoli kmyecz syedzy w ktorey wsy volya mayanczey, a tha 92] wyes acz yest albo bila nyeorana a puscznaa, thedi | kaszdi kmyecz na swey vlocze, na ktorey syedzy, dwa morgy na zymąn a trzeczy morg vyesnye vikopacz bandzye vynowat koszdego roku i wzoracz, a tho kolyszdi scholtis w sandzyc w gayonem violaacz ma. Paklibi kmyecz morgow nye vikopal nyczs, thedi panu swemu o swe nyeposluschenstwo zaplaczicz ban­dzye vynowath, a wszdi thitho morgy vikopacz bandzye mussycz. (4). Otpusczenye seymowanya plasczow v przyssyangy. Item przerzeczoni pan i xanzan s obiklego yego mylosyerdzya, vsralan radąn slyachti swey myaw, obacziw rosmagyte vczysnyenya vbusztwa swich ludzi i zyemyan na vstaviczne tesz i mylosczywe proszbi slyachti swey, taky czlonek mylosczywye vstawyl, gysz ma na vyeczne czassi trwaacz, ze KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 315 yako plasczee przissyangi czynyanczim i przi tich przissyangach potikayanczim brani, takye vczysnyenye i seymanye plasczow daley yest skazono i w nywecz obroczono, a nygdi na wyeky ma bicz pamyantano. (5). Czso dacz voznerou ot swyathkow.. Item wstawyamy, ze vozni ot pelnich swyatkow grosch a ot yenego swyathka przi przisyandze wzyancz ma. (6). Czso pyssarze bracz mayąn ot sandowego lystha. Item gdi pyssarzs groczsky albo zyemsky czczye lyst sandowi w sandzye, dwa (s) ot takyego lysta vesmye; a gdi lyst sandowi pyssche, osm groschi a nyewyanczey ma wzyancz. X. (1). Glowa slyachatna. Item snamyonuy. Pot lyathem Bozim tissyancz trzistha dzyewyanczdzyesyantego, oswyeczone xanzan Ian z Bozey mylosczy xandzan mazovesskye s swoyąn naviszchan radą i slyachtąn takye czlonky w nyedzyelyą Iudica me Deus etc. u seymye, gysz bil w Zacroczimyv, vchwalil i thimtho obiczayem srzandzil, ze ktorikole slyachczicz bandzie zabith, pyanczdzyesyanth kop groschi przes dwu koppu za glowąn yego ma bicz zaplaczono; a gdi zaprawda wlodica pospoliti zabit bil, gysz nye yest slyachczicz, ale ma telko pravo wlodicze, za glową yego dwadzyesczya kop groschi mayąn bicz zaplaczoni. (2). Pokora za manzoboystwo slyachthy. Item gdi slyachczicz zabye slyachczycza, pyanczdzyesyant kop przes dwu kopu, yako viszschey pyssano yest, zaplaczicz ma, a pokoran podlug obiczaya starego dlya sgladzenya nyeprziyasny samotrzecznaczczye vczinicz ma. Pakli nye ma, czimbi glową thą istą zaplaczicz mogl, tedi schiyąn swąn zaplaczicz ma. Pakli prziyaczyele yego zalovalibi schiye mązoboycze, tedi prziyaczyele przerzeczoni mogąn obrazonemu albo temu, yemusz zaloscz vczinyona, zaplaczicz. Thesch ten, yemusz zaloscz vczinyona, acz chcze, moze 93] thego manzoboyczan darmo pusczicz. (3). Manzoboystwo za poczantkem vczinyone, swaytky (s) ma bicz oczysczyono. Item gdi on, ktoremubi vyna dana o manzoboystwo, rzecze: thom vczinyl s yego począntku, thego ma doswyathczicz takymy slyachcziczi, yaky yest sam, kthorzysz mayąn przisyancz; ale sam nye ma przisyangacz. A gdi thim obiczayem doswyatczi a oczisczi syąn, tegdi bandzye sprawye- KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. dlyw a przerzecznich (s) vin placzenya i ot nyeprziyasny, kthora rzeczona yest wrosba. (4). Gdi slyachczicz zabyye wlodikąn. Item gdi slyachczycz zabyye wlodikąn, ma zaplaczycz za glowąn yego dwadzyesczya kop. Paklybi ten isti manzoboycza nye moglbi przeplaczycz dlya yego vyelikyego vbosztwa, tegdi rankąn yego ma zaplaczycz y pokupicz. (5). Gdi wlodika zabyye slyachczycza. Item gdi wlodika zabyye slyachczycza, zaplaczicz ma za ny pyanczdzyesyand kop przes dwu kopu i pokoran ma vczinycz, chusti alysz do passa opusczyw a nago syąn vczinyw z nagym myeczem samotrzecznaczczye, yako yest visschey pyssano, a ma prosycz prze Bog, abi yemu obrazenye otpusczono, a takye obrazenye otpusczono yemu ma bicz. Paklibi niczs ny myal a nye myalbi czim zaplaczycz, tegdi schiyąn swą przeplaczy. Paklizaprawdąn prziyaczyele yego sgubyenya zalowali, tegdi schiyąn yego otkupycz mogąn. (6). Gdi wlodica zabyye wlodikąn. Item gdi wlodika wlodikąn zabiye, dwadzyesczya kop groschi za glowąn zabytego zaplaczicz ma a pokorąn podlug obyczayv starogo vczinycz ma; a gdi taky manzoboycza przeplaczycz nye mozee, tegdi schiyą ma prze­placzycz. Paklibi prziyaczyele zalowalibi sgvbyenya yego zalowalibi (s), mogąn acz chcząn gy otkupycz, a on tesz, yemusz zaloscz vczinyona yest, acz tego istego mazzoboycząn darmo pusczycz chczyalbi albo ranky sbawyonego, tho dostoynye i dobrowolnye vczinycz bandzie myal. (7). Gdi maneoboycza varuye syąn moczi gospodarskye. Item paklibi ktori krziwi s przerzeczonich ku moczi prziyczbi wsgardzil tako, zebi prawu staacz nye chczyal any do roka i do schesczy nyedzyel bolanczemu dosycz vczinyczbi nye chczyal, tegdi czsokolibi gymyenya albo possyedzyenya, sbozaa w zyemy myalbi, tho wschisthko onemu, komu zaloscz yest, dano ma bicz, a tho wschithko on bolyąnczy ma dzyrzeecz w pokoyv besz wszego vgabanya. Paklibi onemu bolanczemu przigodzylo syąn, ze pomsthąn wzyąl w onem, ktorisz vynyen yest i sbyegem, tegdi wschitko ono gymyenye, ktoresz przetthim dzirzaal, vynyen vroczycz blysschim onego zabitego, w kthorem pomstha vczinyona yest. Paklibi zaprawdąn on sbyeeg tham w yego sbyezenyv sgynąlbi i wmarlbi, a tho procza pomsthi onego bolyanczego, tegdi ten isti bolyanczi tako dlugo gymyenye tegotho mązo-94] boycze bandzye dzirzaal | i possyandzye, alysch blisschi tegotho mązoboycze bolyanczemu przerzeczonemu schiyą przeplacząn. Paklibi to iste sboze vyanczschebi bilo tako, zebi wyąnczey placzylo, nizly przerzeczone pyenyandze, czsobi myali bicz dani et placzoni, tegdi blisschi ye bandą dzirzeecz. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 317 (8). Ktho o dzyedzyną czinycz ma, we trzi lyata ma zalowaacz. Item kthokolybi myal vmysl zalowacz o dzyedzynąn, ten ma począncz rzecz swoyąn we trzi lyatha; a kthokoly zaprawdąn s przerzeczonich rzeczi swey zamyaszka począncz ve trzi lyatha, yako yest vischey pyssano, ten isti isczyecz yusch, gdi trzy lyatha mynąn, otpadnye ot swego prawa, offscheyky vyecznee mylczenye ma yemu bicz wlozono. (9). Przedanye dzyedzyni ma bicz okvpyono przes blysche ve trzi lyatha. Item gdi nyekterzi zyemyenye o swoye sboze albo dzedzyni targ vyeczny przed oblycznoscząn xyanzanczya vczinya a twardosczy na tho tegotho xyanzanczya na swyadomye gych kupyenya vesma, pakli ve trzech lyeczyech ot czassu przedanya i kupyenya blisschi prziyaczyele tegotho przedayąnczego tegotho kupczą o tho iste gymyenye sandem nye przyczyangną albo tegotho gymyenya nye okupyąn, tegdi gdi trzi lyatha mynąn przerzeczona, otpadnąn vyecznye sbozaa przepyssango (s). XI, (1). Vyna za vardansnya. Item snamyonyy pot lyathem Bozim tissyancz trzisstha dzyewyanczdzyesyand pyrwego, czestnyczi i slyachta wschitkyey zyemye mazowesskyey przed oblicznosczyą oswyeczonego xyanzanczya pana Iana xyanzanczya mazowesskyego, na roczech velikych w Zacroczymyu, w nyedzyeląn w ktorąn w kosczyele Bozem spyewayąn Misericordia etc. taka vstawyenya vstawyli takym obiczayem: Kthórikole wardanzen wstanye ot pana swego nyewczas, pyancznaczczye groschi ma dacz panu swemu i zaplaczycz a dom y ogrodi ma yako sluscha oprawycz. (2). Carczmarzs. Item carczmarzs, ktori na roboczye syedzy, ma thakyesz panu swemu vczinycz; ale carczmarzs na czinschu syedzanczi, ten gydancz czinsch panu dluszni zaplaczicz ma a dom y ogrodi oprawycz ma. (3). Rathay. Item rathay gdi wstaye ot pana swego nyewczas, ten trzy grzywni panu swemu dacz ma. (4). Spassyenye lanky albo zytha gwalthem. Itetn acz syąn przigodzy, gdi nyektori czlowyek poswaph drugyego do sandv, bandzye nayn zalowal, kako zytho yego albo lanky gwaltem KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. vipasl, tha zaloba ma bicz sandzona kv vynye, po polsku rzeczoney pyanczdzesyanth. Pakli w they zalobye gwalth nye bilbi vimyenyon, tha zaloba ma bicz sandzona kv vynye schescz grziwen; a gdi isczyecz na krziwem ziscze albo wyczyansztwo otrzima w poziskanyu szkodi swey, isczyecz 95] albo powód nye ma bicz przipandzon ku przisyandze na schkodąn ziskanąn, ale isczyecz albo powod s stroni swey yednego a krziwi s drugey stroni wthorego sklaczczye mayąn obracz a podlug slozenya schkodi s obu stronu mayąn myecz dosycz, (5). O kradzyezu brzerayenya trawi. Item kyelkocrocz sansyath na sansyąnda albo na kogo gynschego zalobąnbi vczinyl, ze prziydącz w lankąn yego zlodzyeysky, yedno brzemyąn trawi vinyosl, przeczywna strona acz przi, wlostnąn przissyąngąn zaprzenye poczyrwydzycz (s) ma; pakli vizna albo w przisyandze nyektorim obiczayem potknye syąn, tegdi w vynye schescz grziwyen powodowi a xyansztwu s czestnyky, na ktore slusche, ve wtorey vynye schescz grziwyen bandzye potąnpyon. (6). O themze. Item gdi wthore na thegoszbi zalowal, thakyesch wlostnąn przissyąngą telko sam odbandzye; paklibi nye przissyangl albo nyekako w przisyandze syąn potknal, w takych vynach, yako visschey, ma bicz potąnpyon. Trzeczy rasz zaprawdąn, aczbi na thegosz zaloba syąn dzyala o thakąn rzecz, a gdi zaprzi, na przisyangą samowthor ma bicz skazan, a ten isti samowthor przissyanze. A gdi przisyancz se swyathky nye chczyalbi albo nye mogl albo w przisyandze pothknalbi syąn, ma bicz potąnpyon w vynye pyanczdzyesyand a powodowy w pyąncznadzyesczye. XII. (1). Obyczay wsdawanya barczy. Iłem snamyonuy pot lyathem Bozim tissyancz cztirzistha pyrwego, nayutrza swyantego Voczyecha mąnczennyka i biskupa chwalebnego w Varschovye, mi Ian s Bozey mylosczy xanzan mazovesskye etc. pospolu s passchanimi pani i slyachathnimi Pyotrem voyewodyan mazowesskym, Dobyeslawem czirskym, Iunosschą zacroczimskim sandzyamy, Voczyechem varschowskym, Bolesthąn vischegroczskim grododzyrzamy, Dadfridem varschewskym, Nadborem czechonowskim choranzamy, Marczynem warschewskim, Pawiem zacroczymskim podkomorzamy, Wscheborem czirskim, Maczyeyem varschewskim, Antonim zacroczimskim, Iacubem czechonowskim podsąndky, i s gynschimy slawnimi mąnzmy naschimy vyernimy, ktherzisz KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 319 na roczech vyelikych na stolczu przi nas syedzyeli, dostatecznąn gych radą i vsrale rosmyslyenye myawschi, chczancz smyalosczy zlosczywe gabanyaa, nyepokoye i blandi o rzeczach nyzey vipyssanich myane oddalicz, vstawyami, ze gdikole i kyelkokrocz nyektori barthnyk w naschich zyemyach, powyeczyech nye chczyalbi, nye mogl albo nyektorim obiczayem vimawal syąn barcy, ktorąn przetthim sprawyal, dzirzal i myal, sprawyacz i dzirzeecz w kthoreykole dzyedzynye v swego pana, tegdi onemu panu albo yego starosczye przi placzenyu myodu albo przi kysczy rzeczonąn barcz ma i vynyen bandzye oblicznye wsdacz albo spusczycz. (2). Wsdawayąnczi barcz ma postawicz rankoyemstwo. 96] Item gdi tho iste wsdanye stanye syąn, ten, gen wsdawa albo spuscza ma polozicz rankoyemstwo o tho, ze nygdi gros ktorich ma czinicz napotem any gabacz czlowyeka, ktoremu wsdanye tho iste sstanye syąn i ktorego ten isti pan ku sprawyenyu swogich barczy tako spusczonich i prosnich vstawy; a abi tesz temu istemu czlowyekowi, gysch w thi iste barczy wstąnpa, ktoregosch ten isti pan ku sprawyenyu gych naydzye, oblicznye postawyw syąn przed oblicznosczyąn tegotho pana albo yego namyestnyka rzeczone barczy w personąn tegotho czlowyeka wsdacz ma. (3). Item ktoricote i kyelkokrocz wsdawanyanczi barcz, myod zaplaczylbi panu swemu, na kogo slusche, tegdi w dzyen swyantego Woczyecha na kaszdą rączka ma viwyescz i yawnye vkazacz dwoye pczoli dobrze godzancze w swoyem royu czale. (4). Gdy barthnyk vczyecze barczi ayewsdaw etc. Item gdi ten isti barthnyk w przerzeczonich rzeczach dostatecznego rankoyemstwa nyevczyny any wsdanya tego istego any myodu, ktori s prawa placzicz myalbi, zaplaczyw sbyezi albo przerzeczonich rzeczi czinycz syąn vyarovalbi, tegdi pan, ktoremu to iste spelnyonobi nye bilo, gdzyekoli albo w ktoremkoli myesczye albo ve wsy tegotho sbyega naydzye, przylanczyw sobye starosthą myodovego, acz gy ma, pakli nye ma, tegdi voznego naschego, ktorego s prava slusche, podlug obiczaya dawnego tegotho sbyega albo vyaruyanczego bandzye czyandzal w temtho myedzye nyezaplaczonem, a tego istego sbyeszcze pan myastha albo wsy, w ktorem albo w ktorey nalyezon bandzye, any sam przes syąn any przes gynschego ktoregokoly czlowyeka schalenye odeymacz albo bronycz bandzye smyal. Pakly pan wsy albo myastha smyalosczyąn schalyenye, tego naschego vstawyenya nyedbayąncz, tegotho sbyeszcząn odeymacz smyalbi przes syąn albo przes drugego, yako yest visschey, tegdi przeczy w onemu, yemusz taky gwalth vczinyon bandzye, ten isti gwalthownyk ma bicz poszwan do naschego alba naschich poslyatkow sąndu; a gdi w ten czas s tegotho gwaltu, o ktori przeczyw yemu załowano, sandownye syąn sprawyedlyph syąn nye vcziny, 320 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. w vyną pyąndzyesyant nam i naschim poslyathkom i panom czestnykom, ktorem slusche, przepadnye, a przeczy wnykowi yego w vynye pyancznadzyesczye bandzye potąnpyon, a wszdi nat tho tego sbyeszcze vyanczey bronycz nye bandzye smyal. Paklibi zatwardzonym vmyslem ten isti gwaltownik tegotho czlowyeka sbyeząnczego wthorekracz przes syąn albo per 97] gynschego odeymacz smyalbi, tegdi takyesz mayąn gi poswaacz. Pakli przed sąndem vstawyw syąn o to iste przestąnpyenye, o yesch w ten czas bandzye oskarzon, sprawyedlyph syąn nye vcziny, tegdi rzeczone viny pyanczdzyesyand nam i naschim czestnykom a pyancznadzyesczya stronye przeczywney gi naslyadnya a tego istego w vynach rzeczonich skazuyem, ze ma bicz potąnpyon. A paklybi thymi vynami kasnyon nye skaraw syąn ten isti gwalt w odeymanyu vczynylbi, tegdi pozwani konyecznye, yako wisschey rzeczono yest, acz syąn sprawyedlyw nye vcziny, w viny przerzeczone vpadnye a przes sąnd ma bicz potąnpyon, a telkokrocz rzeczonimy vynamy karan ma bicz, kyelkokrocz rzeczoni gwalt w odeymanyu vcziny, acz syąn sprawyedlyw nye vcziny. (5). Gdi kmyeczye albo myesczanye bronyąn barthnyka. Item acz kmyeczye nyektorey wsy albo przebiwacze myastha cząnstokrocz myenyoni gwalt w odeymanyu tegotho czlowyeka, ktorisz byega, vczinilibi procz voley i kazanya gich pana przerzeczonimy vynamy podlug obiczaya visschey rzeczonego wschithczi, kalyszdi ossobye, acz syąn sprawyedlywi s tegotho gwałtu, koliszdi s nich ossobnye nye vczinya, mayąn bicz karany. (6). Poziczoni dlug ziskan moze bicz na onem, czso trzima gymyenye w zastawye dlusznikowo. Item w zli obiczay ot nyektorich naschich poddanczow wvyedzono yest, ze oni gich poziczczam albo thim, czso gym poziczayąn dług i poziczone pyenyandze zadzirzawayancz zastawyphschi swoye gymyenye dzyedzyczstwa w naschem xyanstwye albo panystwye bąndąncza, na potąnpąn sbawyenya i czczy gich thego istego dlugu placzicz nye dbayąn. Kv virzuczenyv wszdi tego zlego obiczaya vstawyami, ze gdi ktori nasch poddanyecz, ktoregokolybi stadia albo vrodzenya, rodzayu i powyszchenya bil, nyektori pyenyanszni albo rzeczi ruschayanczich dług nyektoremu albo nyektorim lvdzyem s prziczini poziczenya albo ktorimkoli obiczayem gynako dluzenbi bil, albo w nyektorich vynach bilbi skazan, ktorichtho długow albo vyn nye zaplaczyw a gymyenye swe dzedzyczne zastawyph, yako yest visschey rzeczono, tich istich dlugow placziczbi nye dbal, tegdi ten isti poziczcza albo slowye themu, yemusz vynowatho albo nyektori, komubi przerzeczoni dlusznyk nyeczso bil dluzen na przerzeczonem gymyenyu dzyedzicznem zastawyonem, tho yest na onem, kthori tho iste gymyenye w zastawye dzirzi, posczigacz i ziskowacz rzeczonego dlugu albo pyenyandzi myecz bandzye Kodeks świętosławów. 321 pelnąn i ofscheykąn mocz, a on przerzeczone gymyenye, yako rzeczono yest trzimayanczi, rzeczonym poziczczam yako pyrwi dlusznyk przeplaczicz i doszicz vczinycz bandzye vynyen, ktoresztho pyenyandze tako przeplaczone na rze­czone gymyenye tako zastawyone polyczi a na tho lysthi nasche ma wzyancz. | 98] Pakli ten isti zastawnik rzeczonym poziczczam doszycz vczinycz przes zaplaczenye wsgardzilbi, nye dbal albo nye mogl, tegdi ten isti poziczcza temu istemu dzirzawczi tego gymyenya dzyedzicznego, yemu zastawyonego, zaplaczyw spelna pyenyandz albo ktori gyni dlug w lysczye zastawnem vipyssani, pyrwego dlusznyka oddalywschi, bandzye syąn mocz wvyanzacz moczan nynyeyschego vstawyenya w rzeczone gymyenye dzyedziczne tako, yako przerzeczono yest, zastawyone. Ktoresztho zaprawdą gymyenye dzye­dziczne dlya zastawyenya on poziczcza thesz bandzie dzirzal pokoynye tako dlugo, alysz yemu przes onego, komu zalezi, rzeczone vschitky pyenyandze albo rzeczy gyne na tho iste gymyenye poziczone, w naschich lysczyech vipyssane, bilibi spelna zaplaczoni. Paklibi zaprawdą dzirzanczemu tho iste gymyenye dzyedziczne, yemu tako zastawyone przes dzyedzycza, na ktoremze taky poziczcza robotowal albo slowye chczyal swego dlugu poziskacz, przednyemu albo slowye pyruemu poziczczi podlug rząndu naschich lystow pyenyandzi albo rzeczi wroczycz nye moglbi, nye chczyal albo ktorimkole obiczayem wsgardzyl, tegdi thego istego w theytho zastawye vyanczey o ten isti dług swoy gabacz nye bandzye mocz. Prawda gdi gynze gymyenye dlusznyka swego poczuł, yeszbi nykomu s prawa nye bilo vynno, na them gymyenyv długu swego poziskaacz bandzye mocz. XIII. (1). O vynach, czso placzoni mayąn bicz sandowi. Mi Ian s Bozey mylosczy xanzan mazowesskye etc. przi vyernich naschich panyech Pyotrem Pylykyem voyewoda, Slawczem grododzirząn, Dobeslawem sandzyąn czirskymy, Iunoschą sandzyąn, Nadborem chorąnzim Mykolayem podkomorzim czechnowskim, Voczyechem grododzirząn, Marczynem podkomorzim varschewskymy, Mroczkyem s Czeczischewa podczeschym, Wscheborem potsandkyem czirskymy, Iaszkyem Fortunąn, Sdziszkyem vischegroczskymy, Maczyeyem warschewskym, Iacubem Pocztha czechonowskym podsandky, pod lyathem bozim tissyancz cztirzistha schostego, na vyelykich albo sandzyech, w swyantho swyantego Voczyecha w Warschewye czinyonich, bacząncz ze przes czanste naschich vbogich poddanich czandzanye czanstocrocz vbodzi naschi poddany schkodi vyelykye i vczysnyenye rosmagite czyrzpyely, dlya tego, ze skazanim w vynach krothky rok ku placzenyu tich vyn namyenyon bywal, tego dlya vyni rzeczone pyąnczdzyesyand i chąnszbi, ktoresz naschemu skarbu albo dworu naschemu i gynschim czest- Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 41 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. nykom albo gich zupczam obikli placzoni bicz; vstawyamy, ze czy ysczy naschi poddani w rzeczone vyni pyanczdzyesyand i chąnszbąn vpadli a ska­zany, ode dnya skazanya w schesczy nyedzyelach pospolu syebye naslyadnyąn-99] czich, any przes ktorego naschego vrzandnyka | s stroni naschey any przes ktorego czestnykow naschich albo zupcz gich gabany bicz mayąn, ktorzesz zaprawdąn viny rzeczony skazany w tich istich schesczy nyedzyelyach znyenagla placzicz dluszny bąndąn przes gabanya czyąnzey. Ktoregosztho gabanya, czyandzanya nye waruyąn syąn po mynyenyv schesczy nyedzyel, acz za thi vyni onym, ktorim sluschayąn. doszicz vczinycz opuscząn. Ale vygymayan syąn ot tego vstawyenya male vyni, tho yest schescz grziwyen, nyestane a pyancznadzyesczya, ktoresz obyczayem dawno dzirzanym ot skazanich w nych mayąn bicz viczangani. (2). Przysyangayanczemu pyssarz ma kazaacz poycz. Item zlem obiczayem bilo trzimano, ze gdi nyektori albo nyektora przissyangal albo przissyangala tako przes syąn yako przes swyatky yakoli spelna forma x vsrzaas albo slowye forma przissyąngi yemu albo yey przes pyssarza albo przes vosnyego powyedzyani albo powydzyana dostalecznye vymowyl albo vimowyla, tako wszdi przes wschitky, gysch przi they przis- syąndze syedzeli albo przistali, milczano bywalo. Gdzesz tam czczy ysczy przissyangayanczi albo przissyąngayancza yakobi (s) polozoni albo połozona, nyewyedząncz acz swoyąn przissyangą spelnyl albo spelnyla crzizą dothknącz nye smyal albo nye ssmyala. Tego dlya, abi yeden drugego besschodnego czvl zachowacz, vstawyami i virzekami, ze gdi kto albo ktorabancz przes vlostna przissangą albo przes swyatky przissyąnzee, a gdisz forma przissyangy yemu albo yey vidaney, obiczayem dostatecznym virzecze, tegdi nathemyasth rzanczcza albo pyssarzs albo vozni albo ktorikole vrzandnik albo sluzebnyk nasch tey przissyangy prziglyąndayanczi, przissyangayąnczego albo przissyąngayancza navczicz ma, abi swoyan przissyangąn przewyodl w vczinek, rzekancz tako: poydzi daley. Paklibi w formye albo obiczayu przissyangy zblandzyl, ma bicz mylczano, alysch ten isti przissyan­gayanczi albo przissyangayancza konyecz vcziny podlug obyczaya przi takich przissyangach s stara zachowanego. (3). O summa vyanczschan nyzly dwadzyesczya kop, ma bicz roczono trzikrocz. Iłem ze w rzeczach sandovich otprawyanyu richloscz ma bicz wsczyąngana, tego dlya vstawyami, ze gdi nyektori albo nyektora s poddanyczow naschich dlya dlugu vyanczschego, nyszly dwadzyesczya kop, do sandv naschego bilbi pozwan, a gdibi zapfzal tego istego dlugu, przissyanga yemu sandownye bilabi skazana, tegdi przes tan istąn przissyangą oczysczyąyanczi syan s tego dlugu trzikrocz, aczbi była potrzebysna samoschosth, yako o gy-100] myenye dzyedzyczne przsyanze, j a yemu asz do trzeczygo rotha przes woznego ma bicz wznawyana; pakli o summa mnyeyschąn slowye o dwa- KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 323 dzyesczya i nyzey kop przisyanczbi myal podlug starego obiczaya, tegdi dosicz, ze yednąn przes voznego albo przes tego, ktoremu zalezy, themu istemu przissyangayąnczemu albo przissyangayanczim tha ista forma przisyangy wsnowyona ma bicz. (4). O rankoyemstwye. Iłem schkodlywim obiczayem w naschich zemyach chowano bilo, ze gdi nyektori o pyenyąnszni albo gynschich rzeczi dlug rąnkoymyą bil, a gdi isczyecz slowye pyrwschi dlusznik nyektoran czanstka swemu poziczczi zaplaczyl procz oczwystosczy tegotho rankoymyey, tegdi w them vczinku ten isti rąnkoymyą ot tegotho rankoyemstwa bival viswolyon: tego dlya ten obiczay oddalyayąncz, vstavyami, ze yakokoli procz oczwystosczy i procz vyedzyenya swego rankoymyey ten isti dlusznyk swemu poziczczi za nye­ktoran cząnstkan tegotho dlugu dosyczbi vczinyl, a wszdi ten isti rąnkoy­myą ku zaplaczenyv ostatku tegotho dlugv dlya swego rankoyemstwa yest obwyąnzan. XIV. (1). O pomoczi kmyeczey. Item lyatha Boozego tissyancz cztirzista syodmego, w ponyedzyalek myedzi octawamy Nawyedzenya panni Mariyey, w Nowem myesczye, mi Ian 7 bozey mylosczy starschi xancz mazowessky etc. pospolu s naschymy slyachcziczi nalepschimy, ktorzisz przi nas w thi czassi bily na roczech vyelikich, gysz w thi czassi bili, vstawyami, naleslismy i viswyethlyami, ze gdi ktori kmyecz se wsy ktoregokoly slyachczicza albo zemyanyna nyewczinyf prawa w zyemy naschey vstawyonego, trzimalego, myanego i chowalego, panu swemu, ot kthorego wischedl, w drugego zyemyanyna vyes bidlenya w ney bracz yestbi syąn przemyenyl albo przenosi, a ten isti pan, do ktoregobi vischedl, thegotho kmyeczya nyektoran summa pycnyandzi albo ktorąnkoli pomocząn wzmogl, slowye załozył, ktorisztho kmyecz przes pyrwego pana swego albo przes kmyeczya namyastka yego, ktorzisz gy bil w myastho syebye possadzyl, takyesz vyanczschan albo mnyeyschąn po­mocząn byl zalozon, taky pan, ot ktorego vischetl, gdisz podlug obiczaya zyemye dwyema przisyansznykoma poswyatczilbi o nyevczinyenye prawa i o pomocz, ten isti slyachczicz albo zemyenin, do ktorego rzeczoni kmyecz vczyekl albo dobrowolnye schedl; ku placzenyu prawa i wsytkey pomoczi, yako przerzeczono yest, danich, podlug visnanya przissyansznykow pyrwischemu panu przerzeczonego kmyecza ma przypandzicz a daley swoya prawa s ostatkow, acz ktore kmyecz ma, viczangnancz ma, acz yemu bandzye lyubo. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 101] (2). Gdi kmyecz prziyaw wlokąn, nye gydzye do pana, ma pan oswyatczicz dwyema lawnykoma wlostnyma, acz ye ma, albo opcyma. Item lyatha, dnya i myeszcza vischey pyssanich vstawyami, skazuyemi i viswyetlyami, ze kyelkokrocycz i kyedikole nynye nyektori kmyecz s nyektorim zyemyanynem zmowy, ze do nyego wlokąn, polwloky albo mnyey possyescz przenyescz syąn myalbi, taky zemyanin dwyema lawnykoma wlostnima, asz ye ma, pakli nye ma, tegdi opczimi s myesczcza blyschschego, ktore prziwyescz moze, prziymayanczego ma poswyatczicz. Ktorisz kmyecz acz poteem namyslyw syąn gynaczey, do prziyantego gymyenya nye przenyoslbi syąn, taky zyemyanin przerzeczone prziyanczye syąn tako dzyalo, thimytho przisyąnsznyky podlug rzeczi poswyatczi, ktore poswyatczenye gdi syąn stanye, ten isti kmyecz podlug wyelikosczy gymyenya prziyantego tho slowye acz wlokąn prziyąl, kopąn, pakli mnyey tegoz, thesz mnyeyschą summa pyenyandzi themutho panu albo zemyanynowi zaplaczi, prziczina albo vimowa wschelką oddalywschi. Paklibi tegotho zyemyanyna poswyatcze­nye istne nye bilobi, tegdi kmyecz od vgabanya tegotho ofscheyky ma bicz rosdrzeschon. XV. (1). Polyczek slyachathni. Item lyatha Narodzenya bozego tissyąncz cztirzistha dzyesyanthego, w Warschewye na roczech velykich, w ponyedzalek blisschi po nyedzyeli Iudica etc. przi bronnich, slyachatnich mąnzoch, panyech Pyetrze Pyliku voyevodzye, Slawczu castellanye czyrskymy, Dobyeslawye Slawye thesch czirskyem, Bolesczye vischegroczskyem i zacroczimskyem, Iacubie rzeczonem Pocztha czyechonowskyem sandzyach, Stanislawye lywskyem, Mykolayu vyszegroczskyem, Iacubye czechonowskyem castellanyech, Ianye Pyliku czirskyem, Vigandzye warschewskyem, Nadborze czechonowskyem choranzach, Czadrze probosczv vaschewskyem i canczlerzu zacroczymskyem, Wschaborze czirzskyem, Marczynye warschewskyem, Czczyborze zacroczymskyem, Mykolayv czyechonowskyem potkomorzach, Sczepanye rzeczoni Lusnya, czirskyem, Maczyeyu rzeczonem Gnath, warszewskyem, Iassku rzeczonem Fortuna, zacroczymskyem, Silanye czechonowskyem, Stanislawye vyszegrocz-102] skyem poth sandkoch i przy gynich vyele czestnykoch, mi Ian s Boga mylosczy starsche xanzan mazowesskye etc. vstawyami s radi przerzeczonich panow i s prziswolenya i vrzandzami, ze kyedikoly i kyelekolikrocz slyachczicz slyachczicza smyaloscząn schalonąn polyczkowacz smyalbi, a gdisz zaloba w sandzye bandzye viwyedzona, biyandzi sbytemu albo czirzpyąnczemu crzywdan ot policzka pyancz kop groschi, pospolycze w zyemy naschey byezanczich, zaplaczicz ma, a w pyanczyorey vynye pyanczdzies- KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 325 syanth naschemu y naschich namyastkow i tesz czestnykow, kgymze vyni sluschayąn skarbu, zaplaczicz bandzye potąnpyon. Paklibi zaprawdąn thaky gwaltownyk vyelym policzkow slyachczicz slyachczicza iako przerzeczono policzkowal, ot kaszdego policzka po pyanczy kop groschi yako przerze­czono zaplaczy, a thakyesz nam namyastkom i czestnykom naschim po pyanczyorey vynye przerzeczoney zaplaczy, tho yest podlug obiczaya sta­rego ot koszdego palcza w yedney vynye przerzeczoney ma bicz potąnpyon. (2). Polyczek wlodiczi. Item gdi wlodika pospolythi wlodikąn spolyczkowalbi, po poltrzeczye kopi groschi monete pospolytey yako przerzeczono ot kaszdego policzka tako schalenye polyczkuyanczi themuthe (s) policzkowanemu tyle, ilekrocz przestąnpyl albo dopusczyl syąn, sandownye potąnpyoni ma zaplaczicz, a wschdi nam, namyastkom i czestnykom naschim ot kalisdego policzka po pyanczyorey vynye pyąnczdzyesyant potanpyoni ma zaplaczicz. Ale tho ma bicz rozumyano w oboyem członku przepyssanem. acz tako slyachczicz yako wlodika podlug skazanya sandzycz swey nyevynusczy przes swyatky godne albo dostoyne nye oczisczyąn. (3). Isczyecz ma przissyancz na summa, ktorey w prawye zisczee. Item vstawyami nynye, nalyazuyem i viswyetlyami, ize kylekolikrocz i kyedikoli nyektori czlowyek na drugem czlowyecze, ku sąndu przes pozew prziczyąngnyonem, nyektorey summi pyenyąndzi albo ktorichkoli rzeczi tako wyelkyego yako wyeliky zalvyanczi w swey zalobye pomyenyl, nye wyerzilbi, tegdi powod albo ziskuyanczi słowo ot slowa na summa pyenyandzi albo rzeczi po woznem przissyangacz ma a myesczcze vkrzizowanego, na ktore tako przissyangayanczi palcze ma polozicz, vozni albo sluzebnyk abi w przisyandze nye vpadl, vkaze. XVI. (1). Poziczacz albo isczyecz ma wzyancz za schkodąn tako wyele, ilko gisczisni a nyevyanczey 103] Item gdisch nyenasiczona yest ząndza viczyanganyu pyenyąndzi konycza nyewkladayąncz, czanstokrocz se slego obiczaya bilo wwyedzyono, ze nyektorzi slyachcziczi i poddanyczi i gynschi lvdzye pospolyczy pyenyan­dzi pewnich gynschim ludzyem ktoregokoli rodu, stadla i dostoynosczy bilibi poziczayąnczi, a thi iste dlusznyky, kyedi pyenyąndzi dlusznych na pewnem roku nye placzyli, naschimy albo gich wlosczimy lysthi zapisawschi; a gdi rok placzenyu przischedl a dlusznyk podlug slubu pyenyandzi nye zaplaczilbi albo zaplaczicz nye dbal, czy ysczy poziczacze takye dlusznyky 326 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW cząskymy vynamy vdranczayancz a ku sandu poziwayancz s prawa troyakye albo czworakye dlya nyezaplaczenya dlugu tego istego pyenyąndze viczyangali ot tichtho dlusznykow na potąmpąn dusche wlosczey i na pogorschenye gynschkh. Tego dlya thcmu obiczayovi schkodlywemu przeczywycz syąn ząndayąncz, mi Ian z Boga mylosczy starsche xanzan mazoveskye etc. lyatha Bozego narodzenya tyssyąncz cztirzistha wthoregonaczczye w Zacroczymyv na roczech vyekkich (s) s radi naschich ryczyerzow tedi s numy syedzanczich, vstawylismi, nayduyem i viswyetlyami, ize ottichmyast taky poziczacz tyle schodi ot thakyego dlusznyka viczyangnancz ma, acz chcze, kako vyele bilo istnich pyenyandzi, any sandzya yemu thego dlusznyka w wyanczschey summye nad istne pyenyandze potąnpyacz bandzye symyal. (2). Viwod o prziganąn slyachathnąn Item lyatha dnya myesczycza yako wsgorąn stawyami ze kyle koli a kyedikolikrocz nyektori slyachcicz w yego slyachczye przes kogokolcfwncz bilbi sesromoczon albo mu przignyono a ten sesromoczoni nyechczancz swey dobrey ciczy poganybyenya czyrzpyecz swyatky czczy dostoynmy tho yest s wlosczego sczithu dwyema szą dwu cleynotu obczu thesz s kaszdego dwyema swyatkoma lepschima albo snamyenytschima i starfichima swan schlyachtha dostatecznye viswyelyayancz doswyathczi tegdi ten, ktori prziganyl prziganyonemu w pyanczi kopach groschi pyenyandzi richi gothovich a nam w vynye pyanczydzyesyand ma bicz pothanpyom (3). Wyelkosczz vyni za rani slyachathne i wlodicze. Item vstawyami i thim pysmem vyswyetlyami, ze kyedikoli i kyelekohkrocz nyektori czlowyek schalonosczyąn zawyedzoni, drugego czlowyeka slowye slyachczicza na obliczu abo na ranku albo na gynich myesczczoch ranami snamyenythimy vranylbi, tegdi za kaszdan ranan trzy grzywni mo­nete pospolitey teyze w kaszdan rannemu ma zaplaczicz, a za koliszdąn zaprawdąn ranąn zacrithan polthori grziwni monete pospolytey teyze w kaszdą 104] grziwna trzidzyesczy groschi lyczancz, dacz i zaplaczicz ma. Paklibi zaprawdą wlodica pospolythi byl, polowycząn przeczywko slyachczyczewi za takyesz rowne rani vyelykye i male snamyenythe i zacrithe vesmye i podzywysrnye ot tegotho yemu crziwdan czynyanczeero. XVII. (1). Pany pnsta trzeczyąn cząnscz possagu, acz chcze ot prziyaczol oddalycz moze. Item lyatha narodzenya Bozego tissyancz cztirzibtha czwartegonaczczye lyatha, mi Ian s Boga milosczi starsche xanzan mazowesskye etc. w Varschewye w ponyedzyalek blisschi po swyanczye blogoslawyonich Pyotra i Pawia KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 327 aposztholow, roky velkye mayąncz, s prziswolenya radi i voley gyenostayney wschech i koliszdich naschich stolecznykow albo prelatow swyeczskich, tedi s namy na thich vyelikich roczech syedząnczich, nalyaswchi vstawilismi, ize kyedikoli i kyelekrocz nyektora slyachczyanka albo slawanthna i poczestna nyewyastha ktoregokoli stadia, rodu i powisschenya bilabi a possag swoy albo vyano ve wsy albo dzyedzynye albo czansczy dzyedzyni gyey namyenyone myalabi, a tha ista bilabi yalowa albo nyeplodna a plodu s syebye od mąnza swego prawego nye myalabi, tegdi gdi manz yey vmrze, sluschecz bandze wdowye rzeczoney dlya swey dusche i swich przyrodzonich trzeczyąn czanscz takyego vyana albo possagu bes wschego gabanya nadzyelicz albo dacz, dwye cząnsczy takyego vyana albo possagu onemu albo onim, gymze s prawa sluscha, zachowawschi. (2). Dzyewka gdi ma czanscz myedzi braczyąn a gdi nye ma. Item lyatha, dnya i myesczcza, yako wsgorąn, vstawilismi, ize kyedi­koli nyektori slyachczicz naasz zemyenin dzewkąn swoyan vida za mąnsz, po yeyze malzenstwye skonanyu acz ktore gymyenye oczczisthe ostalobi, tegdi to iste gymyenye po smyrczy oczycza albo braczey yey, ktoreszbi ostalo, kney nye bandzye sluschecz. Tho osobnye vyymuyancz, aczbi tha ista dzyewka ny yednego bratha zyvego nye myala, ku ktoremuszbi tho iste gymyenye pravem dzyedzycznim przisluschacz myalo, tegdi tho iste gymyenye ktey dzyewcze bandzye przisluscheecz a przes nya ma bicz w pokoyv possyedzono. Tho theze przidawschi, aczbi tha dzyewka albo nyewyastą braczya yey vidali a nyektorebi gymyenye dzyedziczne gich 105] ostalo, tedi tha nyewyastha pospolu s yey braczyąn vczanstnyczka bandzye thego gymyenya tako, ize tho iste gymyenye, ktoreszbi ostalo, na nyą sluschecz bandzye yako na ktorego brata. Ale gdibi tha nyewyastha przed namy albo naschimy namyastky, gysz za czassu bąndąn, takye gy­myenye dzyedzyczne wsdalabi, a prawa syan swego, ktore ktemu gymyenyu na nyą sluschalo, virzekla syąn a swe prawo przerzeczone w swąn braczyanbi przelozyla, tegdi daley na pothem ku takyemu gymyenyu tha ista nyewyastha ny yednego prawa otrzima. (3). Dzyal wdowi po smyerczi manza. Item lyatha y dnya przerzeczonich vstawylismi, ze kyedikoli i kyelekolikrocz nyektora wdowa po smyrczy swego manza prawego ziwa ostanye a vyano yey namyenyone przes tegotho mąnza, gdi bil zyw, i zapyssane na gymyenyu dzyedzicznem myalabi, any yenego plodu s thegotho manza nye porodzylabi, tegdi na vynye (s) na swem tako, yako yest przerzeczono, przes mąnza yey namyenyonem, ma myecz doszycz, a ostatek gymyenya dzyedzicznego na przirodzone thegotho mąnza vmarlego, na ktore s prawa slusche, ma spascy. Paklibi tatho wdowa nyeyednego vyana przes manza yey, gdi bil ziw, na nyektorem gymyenyu namyenyonego nye myalabi, 328 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. tegdi w domu, w ktorem tentho mansz yey bidlycz bil obykl i w gymyenyv thegotho domu, ktore po smyrczy rzeczonego manza ostanye, myaszkala bandzye alysch do yey zivotha, a gynsche gymyenye dzyedziczne, aczbi czso yego bilo visschey, na przirodzone manza thegotho vmarlego, na ktore s prawa slusche, spadnye. Paklibi ktore gymyenye w pyenyandzach gotowich albo w zloczye, srzebrze albo w kamyenyv albo w pyerlach po smyrczy manza yey ostalobi, tegdi wschitko tho gymyenye w pyenyandzach, w zlo­czye, srzebrze albo w pyerlach przerzeczonich thatho wdowa s przirodzonimy tego mąnza swego, na ktore s prawa sluschecz bandzye, na poli ma rosdzyelycz; ale bidlo rogathe i nyerogathe domu przerzeczonego kthoregokolybikilo (s) rodzayu, i thesz zitho zarna i rodzayu koliszdigo, ozymye i yarne, ku theytho wdowye offscheyky ma sluschecz, s kthorichzetho przerzeczony przirodzeny nye mayąn bicz vczanstnyczi any knym bandąn sluschecz. XVIII. O vstawyenya na drugich roczech. Mi Ian s Boga mylosczy sarschi (s) xanzan massowskye etc. pospolu 106] s vczczyvim w Bodze oczczyem xandzem tacubem biskupem ploczskym i s nyzey vipyssanimy bronnimy slyachathnimy i poczesthwimy (s) mąnszmy Pyotrem Pylykyem voyewoda naschim, Slawczem castellanem czirskym, Pawiem varschewskim, Mykolayem vischegroczskym, Laskarzem zacroczimskym, Iacubem czechonowskym, Stanislawem lywskym castellani, Stanislawem ploczskym, Pawiem dwora naschego canczlerzem y łanem Rozany Tycza canonyky ploczskymy, Maczyeyem czirzskym, Silanem wischegroczskym, Iacubem czyechonowskym, Nyelaskarem rozanskym, łanem lomzenskym sandzyamy, Vigantem s Powsyna czirskym, Andrzeyem s Galk vischegroczskim, Nadborem o Opinigori czechonowskym i Sassynem z Bogathego zacroczymskim chorąnzamy, Henrikyem Czedlycz warschewskym, Mykolayem vischegroczskym, Czczyborem zacroczimskym potkomorzamy, Sczepanem czirskym, Wawrzinczem warschewskym, Stanislawem vischegroczskym, Marcynem zacroczymskym, Zemakyem czechonowskym potsandky, Vitem stolnykyem czirskym, Adamem skarbnikyem, Maczyeyem potstolym warschewskymy i s gynschimi vyelim naschimy vyernimy, pot lyathem Narodzenya Bozego thyssyanczem cztyrzistha dwadzyesczya pyrwego, w Warschewye na vyelykich roczech przes naas czynyonich, obaczywschi rosnoscz albo nyesgodąn praw i członkow nyezey pissanich, ktorisz przes nasche sandzye rosnich czassow rosno sandzoni syąn, zandayąncz, abi czytho sandzye w gich virzekanyu skazawanya ve sprawyedlywosczy bili yednego himnu i sgodny ku chwale wschechmogąnczego i gyego chwalebney porodzyczyelky i wschego sboru nyebyeskyego, vstawyami czlonky nyzey popyssane pot thąn formąn, KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 329 yako san nyzey, gysch przes nasche sandzye w gich skazowanyu moczoye mayan bicz zachowani. (1). Czlonek o vyano. Naprzod vstawyami, ze kyelyokrocz i kyedikole slyachathna i vczczywa pany vyano swoye na nyektorem gymyenyu, wsy albo na wsyach, czansczy albo na czansczyach myalabi przes mąnza yey namyenyone i naschimi lysti vczywyrdzone, tegdi po smyrczy manza yey wyeschyelicz syan ma thimtho vyanem i na nyem ma myecz dosicz. Paklibi vyana nye myala a mąnsz yey vyanczey wsy albo dzyedzin czansczy myalbi, tegdi po smyrczy mąnza yey ve wsy i w domu, w ktorym mąnsz yey s tego swyatha sczedl, do zywotha yey albo yako dlugo kv wthorey swadzbye nye poydzye, w pokoyu bandzye myąnszkacz a druge zaprawdąn wsy albo czansczy dzyedzin ktorichkole 107] na blissche vmarlego, na kthore s prawa zalezi, bandąn slushecz. Paklibi yedna vyes telko bila albo cząnscz yakokoli a dzyatkybi tatho nyewyastha myala, tegdi tatho vyes albo cząnscz na rowne czansczy myedzy matkąn i dzyatkamy ma bicz rosdzyelyona a wszdi doom przes matkąn ma bicz dzirzan. Paklibi dzyathek s syebye nye myala, tegdi wschitkąn vyes albo cząnscz albo czansczy, w ktorich yąn mąnsz ostawyl, tatho pany ma myecz. Prawda thesch, aczbi tatho nyewyastba dzyatky s syebyebi myala porodzone, a thibi dzyatky yescze do pewnich yako slusche lyath albo vyeku nye przisly, przes tąntho matkąn alysz do lyath rozymr mayąn bicz trzimani i sprawy ani; ale gdi tatho matka thitho dzyatky swe vzitecznye i opatruye sprawyacyz (s). Pakli w teytho opyecze albo sprawye dzyatek swogich przes przirodzone albo prziyaczyele schkodna i nyevziteczna nalezyonabi bila, prawem zvyczyąnzona tatho opyeka yako od nyevziteczney od ney ma bicz oddalyona, a tho gymyenye w rąncze prziyaczelom telko thim, gysch thimtho dzyatkam lepyeybi vczinyli, w opyekąa ma bicz polyeczono. (2). O okupyenyu gymyenya ot syostr. Item kyelkokrocz i gdikole ktora gymyenya dzyedziczna przes ktorekoli zyemyani ot syostr podlug obiczaya zyemye naschey okupyoni mayąn bicz, tegdi tatho gymyenya ktoreykoli vyelgosczy albo godnosczy bilabi, przes prziyaczoli obu stronu mayąn bicz slozona a gothowimy pyenyąndzmy moneti w zyemy pospoliczye byeząnczey okupyona i zaplaczona: nynye przestawyąncz albo oddalyayancz sklad kony, swyerzepicz, bidla albo gynschich rzeczi (3). Na kogo zaluyąn o dlug nyezapyssani, ma syan ocziscziez przissyąngąn podlug obiczayu zyemye. Item vstawyami, ze kolykrocz nynye nyektori naschich zyemyan ktore- koli dlugy na drugyego zyemyanyna lystow (s) nyemayancz, swoyąn zalobąn przed namy i naschimy sąndzyamy polozi, tegdi on, na kogo Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 42 KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. zaluyąn, ale nye powod swoyan nyevynnoscz oczisczicz ma podlug rząndu i obiczaya i chowanya zyemye naschey. (4). Gdi kmyecz vczyecze ot gymyenya. Item gdi nyektori kmyecz ot swego pana gymyenye swoye ostaviph i opusczyw, do gynschego myesczcza vczyecze, taky ot dnya, ot ktorego sbyekl, ve dwu nyedzelyu do pana, ot ktorego vczyekl, ma syąn wroczicz a gymyenye swoye i za wschitko prawo zyemskye w schesczy nyedzyel 108] ot dnya vczeczenya | zaplaczenye rankoyemstwo dostateczne obiczayem obyklim polozicz ma, tako, ze acz w thutho dwu nyedzyelyu nye obranczil, tegdi wschitko swoye gymyenye v tegotho pana ostawyone, nyeodzewnye straczy i vpusczy, a wschdi przes przekazi straczenya thegotho gymyenya pan, yako rzeczono yest, ot ktorego vczyekl, obiczayem obiklim tegotho kmyeczya o ziskanye prawa swego zyemskyego, gdzye bandzye mocz, ban­dzye schukal. (5). Gdi ogrodnyk, cowal, carczmarzs albo gynschi rzemyeslnyk ot pana chcze viycyz (s). Iłem gdikoli i kelkokrocz nyektorey wsy przebiwacz, ogrodnyk, carcz­ marzs, cowal albo ktorikole gynschi rzemyeslnyk bidlenye przemyenyayancz, ot pana swego odiyczbi chczyal, taky ve dwu nyedzyelu wschelkich lyath przed swyanthem swyantego Marczyna spowyednyka i byscupa vyelebnego przemyenyenye bidlenya swego onemu panu, ot ktorego odiycyzbi chczyal( wszkazacz bandzye vynyen. Pakli tego vczinicz zamyąnska, a ot tegoto pana viydzye, tegdi wschitky prawa na rok przissli dacz i placzycz bandzye vynyen. Thesz aczbi ktho s przerzeczonich nyewczas se wsy nyektorego pana myąnskanye swoye przemyenyayancz vischetlbi, wschitek czinsch, na ktorem syedzyal, i nadvissche pyancznaczczye groschi panu swemu, ot kogo gydzye, dacz i zaplaczycz bandzye vynyen. Pakli na roboczye roczney dzenney syedzyal, za koliszdi dzyen po yednemu groschu zaplaczycz ban­ dzye obvyanzan. Thesz aczbi wczas wstal, telko ku placzenyu czinschu rocznego, na yemze vstawyon bil, i pospolu domow i plothow obiczayem obiklim ku oprawyanyu obwyanzan bandzye, yako obiczay zemye thego chcze i viczyanga. (6). Bytha vyna kmyecza. Item vstawyami, ze gdi nyektorego pana duchownego albo swyeczskyego przebiwacz wsy yego drugego pana kmyeczya sbylbi, taky pan, cziy kmyecz yest sbyt, ma wskazacz panu, ktoregosch wsy przebiwacz sbyl, po ktoremtho wskazanyu panowye, cziy kmyecz sbyt, polkopi, a drugy, cziy kmyecz sbyl, druge polkopi viczyangnan i vesmą, a taky kmyecz sbythi 109] acz chcze, o crzywdąn bandzye zalowal. Pakli taky gwalt yawnibi nye bil, a then, czso sbyl, obvynyoni zaprzalbi, ze on tego nye vczynyl, KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 331 swoyąn nyewynnoscyz prawem, ktorim syąn vyessyely, slowye w ktorem syedzy, oczisczy samotrzecz przisyangayąncz. Pakli tacziby yąnczi yednego pana bilibi, tegdi tentho pan wschitkąn kopąn w sfoy skarb podzywygnye i vesmye. Paklibi dwa kmyeczya, koliszdi s gynschey wsy gynschego a gynschego pana spolu ranylybi syan albo sbyly, obyema sfima panomaa po yedney kopye zaplaczy: thesz tho przilanczywschi, abi vczyekayanczi do drugego pana prziczini vimovi syebye nye myali o nyeplaczenyu theytho vyni myenyancz, ze taky pan nyesprawyedlywyebi takąn kopan ot nyego viczyangnanl i wzyąnl, chczancz odbicz placzyezu prawa podlug obiczayu zyemye naschey. Taky pan dowyedzye a vsprawyedly syąn dwyema przisyansznykoma albo lawnykoma, eze tho sprawyedlywye podlug przerzeczonego vstawyenya takąn summa pyenyandzi, o yeyze visschey rzeczono yest, viczyangnal i wzyaąl. (7). Placzyesz glowi kmyeczey. Item vstawylismi, srzandzyly i nynye rzandzymi, ze kyelkokrocz i gdikoli przebivacze naschich biscupich, slyachathnich tako duchownich yako swyeczskych ktorichkoly wsy yeden przebivacz albo kmyecz przebivacza gynschego zabyye, tentho manzoboycza osmy kop groschow moneti pospolytey za zabytego daa i zaplaczy, slowye dzyeczyem cztirzi, panu cziy on bil zabithi, trzi, a panu swemu yednan kopi. Paklibi zaprawdąn slyachczycz albo zemyanyn pospoliti bilbi a kmyeczyabi zabyl, takyesz osmy kop procz vyny xanzanczey i czestnykow zaplaczy, cztirzi dzyeczyem, trzi panu a castellanowi albo grododzirzi, w cziyem powyeczye tentho kmyecz bandzye zabyth, yednąn zaplaczycz bandzye vynyen. »(8). Dawnoscyz glowi slyachatney. Item chczemi myecz, vstawyami i rzandzymi, ze gdi, yesz syąn nye stayn, nyektori zyemyanin swąn schalonosczyąn zawyedzyon, drugego zyemyanyna, ktoregokolibi stadia, rodu i dostoynosczy bil, zabyl, tegdi dzyatky i przirodzeny o tho manzoboystwo albo glowąn zabythego do czassu dwudzyestu lyath ot dnya mąnzoboystwa vstavycznye byezanczich, przed nami, naschimy poslyatky albo sandzyamy przeczyw manzoboyczi myecz bąndąn zalowacz 110] i swoyan zalobąn polozicz pelnąn i offscheykan mocz. Pakly zaprawdąn zalowaacz i swoyąn zaloban polozicz przeczyw krzivemu w przerzeczonich dwudzyestu lyath omyeszkalibi, tegdi gdi tatho dwadzyesczya lyath mynąn, crzivi ot placzyezu glowi i ot pomsti krwye, yasz rzeczona yest popolsku wroszba, rosdrzeschon ma bicz. (9). Dlug nyezapyssani dawnosczyąn dzyessyanczy lyath bandzye prozen. Item gdi nyektori zyemyanin ktoregokoli stadia, povisschenya i dostoynosczy bilbi, o swoy dlug lystow albo zapyssow nyemayancz, na drugego zyemyenyna zalowacz i sąndownye rosprawycz chczyalbi, tegdi w dzyes- KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. syanczy lyath ot dnya poziczenya dlugu przeczyw krzywemu albo przeczyw sąnprzewi swemu zalowaacz ma myecz mocz; a gdi przestanąn albo prze­myną przerzeczona dzyessyancz lyad, yemu mylczenye o przerzeczoni dlug ma bicz wlozono. Ale gynako ma bicz oppatrzono, gdi taky lysti albo zapyssow twardosczy myalbi ktorekoli pelne twardosczy albo dostoyne vyari, tegdi o przerzeczoney dawnosczy nye ma bycz smyaloscz albo nadzyeya albo domnymanyee, gdi rzeczona dawnoscz nyyedna yest moczan nynyeyschego vstawyenya i prozna. (10). Dzyen kmyeczye bąndą robycz w thidzyen. Item vstawyami s prziswolenya xandza biskupa przerzeczonego i gynschich rzeczonieh person swyeczskych i duchownich, ze wschitczi przebivacze wloky albo poluwloczsky w ktorichkole wsyach naschich, duchownich i swyecz­skych trzimayanczi, s kalischdey wloky oraney i posyadley yeden dzyen a s poluvloczka pol dnya w thidzyen, gdi przes gich pani vpomyenyeny bandi, robycz przes otmowi bandą vynovaczy tako, yako wlostne robothi dzyalacz obykli. (11). Gdi oczyecz ziw i s maczyerząn, dzyatky cząnsczy nye mayąn. Item myedzi gynimy rzeczamy srzandzylismi i moczan nyenyeyschego vstawyenya rzandzymi, ze wschelyky zyemyanin, ktoregokolibi stadia, czczy i povischchenya bilbi, i zoną swoyąn istnąn albo zakonnąbi myal, s ktoreyzebi dzyatky oboyga rodzaya porodzyl, yako długo z bozan volyan s tantho zona na swyeczye bąndąn thi iste dzyatky v thegotho oczycza, nyeyedney cząnsczy gymyenya ruschayanczego i nyervschayanczego procz yego voley myecz |1) XIX. 111] w lyesye, dambrowye, w boru pospolytich gy powsczyąngnye i naydzye tako drwa albo drzewa rąnbyąnczego i schkodąn czinyanczego, tegdi taky ot dwu konyu schescz groschi, ot dwu volu trzi grosche a ot syekyri yeden grosch zaplaczy. (10). O zagymanyu bidla na myesczczach zapowyedzanych. Item gdi ktori przebivacz myesczanyn albo vyesnyanin. poddanyecz oboyey stroni xanschtwa w gymyenyu w swem jako yest w zyczye lankach albo w dzyedzinye zapowyedzyaney nyektorego czlowyeka drugego 1) Ta w oryginalnym rękopisie karty dalszej całej brak. Obejmowała ona resztę artykułu u i cały artykuł n statutu warszawskiego z r. 1421, oraz pierwszych dziewięć artykułów statutu zakroczymskiego z r. 1476. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. 333 xansthtwa bidlo rogate albo nyerogate naydzye albo powsczyangnye ma ye zayąnczv a on cziye bandzye bidlo ot kaliszdego konya yeden grosch A ot koliszdego volu krowi albo skoczyanczya polgroschca a ot trzech czti­rzech ovyecz yeden groich takyesch ot cztirzech koos ot cztirzech swyny ot cztirzech gansy po yednemu groshu zaplaczy Paklibi on cziye bidlo dolobori zayąntho bandzye thegotho bidla naglee vikupycz zamyanschka tegdi on ktori ye dlya swogich schkod zayąnl ye chowaacz ma od godzyni do godzyni a potem potem tho iste bidlo do folwarku xąnzanczego onego xanzanczya w ktorego xanschtywye ona dzyedzyna bandzye albo lezi gdzye ono bidlo zayanl dopandzycz a vrzandnykowy xanzanczemu ye podacz ma a taky vrzandnyk ot onego bidlaltako vyele vesmye i poczwygnye yako i on komu schkoda yest vczinyona. . . (11). Gdi starostha gymye kogo, gymyenye yego ma dacz na rankoyemstwo. Item gdi ktori starostha, rzanczcza i gich namyestnykowye albo vrzandnyk ktorikole w oboyey stronye xansztw przerzeczonich bąndąncz, ktorego przebiwaacza ktoregokoly rodu albo stadla drugey stroni xansthtwa dlya ktorichkoly przestanpow albo dowynyenya gymye, powsczyangnye, taky starostha, rzanczcza albo wschelky vrzandnyk wschitka gymyenya yego ma dacz na rankoyemstwo bes wschey odmowi i odwloky, alysch do pewney rosprawi. Paklibi na rankoyemstwo thegotho gymyenya nye dal, tegdi taky starostha, rzanczcza albo vrzandnyk dlya takyego posluschenstwa iedną kopą 112] groschow vyni przepadnye, ktorey kopi [ polowiczan panu xanzanczu swemu wlostnemu a drugąn polowiczan onemu czlowyekowy, yegosch nye dal gymyenya na rankoyemstwo, zaplaczy. A acz ktorąn schkodąn myalbi czlowyek on, ktorego, gymyenye na rankoyemstwo nye yest dano, taky na schkodąn swąn przisyanze a starostha albo rzanczcza yemu schkodąn zaplaczicz obwyąnzan. (12). Targowe. Item vstawyami, ze napotem pan Ian xąnząn przerzeczone w myesczyech i myasteczkach w xansthwye yego bandanczich, i yego vrzandnyczi wschelczi ot ludzy ktorichkole panow synowczow yego, xanzanth mazowesskkrh, na thargy myasth yego nawyedzayąnczich, ot ktorichkoly rzeczi kupy, ktoregokolybi rodzayu albo ossobi albo godnosczy albo schaczunku bąndąn albo bilibi, targowego braacz nye mayąn, myanso a ribi telko viyawschi, ot ktorich, to yest myąnsza a rib podlug starego obiczaya targowe ma bicz brano i dzwygano; a thimze obiczayem xanzantha sinowczi yego Semouith, Kazimir, Troydzyen i Wlodzyslaw xanzantha przerzeczona i gich vrzandnyczi ot ludzy ktorichkoly albo wschelkich s xansthtwa xandza Iana przerzeczonego targovego braacz nye mayąn, myanso a ribi telko viyawschi, ot ktorich takyesch rownye targowe bandąn braacz y podzywygacz. KODEKS ŚWIĘTOSŁAWÓW. (13). O odbyczyu bidla kradzyonego v zlodzyeya. Iłem gdi ktori slachczicz zyemyanin albo wschelky przebiwacz albo poddanyecz xansthtw przerzeczonich obogich konya albo volu albo crowąn cradzone od zlodzyeya odyanlbi albo odbyl, tegdi cziy kon bąndzye albo bilbi odyanth, ot kaliszdego konya pyancznaczczye groschi a ot kaliszdego volu albo crowi schescz groschi zaplaczy. (14). O them, gdi kmyecz vinydzye wczas ot pana. Item gdikoly ktori kmyecz albo przebiwacz drugey stroni xansztwa w drugąn stronąn ot swego pana czassu namyenyonego albo wczas vinydzye, wschithky prawa pyrwey onemu panu, ot ktorego gydzye, zaplaczyw, tegdi taky przebiwacz se wschithkym swim gymyenym, zythera mloczonim i nyemloczonim i s gynschim ktorimkole gymyenim, yakobi thu ossobnye bilo vislowyone, dobrovolnye poydzye, gdzye yemu lubo, wschelky vgabanye oddaliwschi. (15). O bidle blandnem. Iłem acz ktori czlowyek albo przebiwacz albo poddanyecz oboyey stroni 113] xansztw w drugey stronye xanschtwa konya albo volu | albo crowąn blandnye naydzye a thego v zlodzyeya nye odbiye, tegdi ot takyego konya blandnye nalezyonego onemu, kto gy nalyasl, schescz groschi, ot wolu albo krowi trzi grossche on, cziye takye bidlo bbąndzye albo bilibi, zaplaczy et pagabit. (16). Gdi ktho s vynamy vczycze w druge xanschtwo. Item gdi albo acz ktori slyachczicz zyemyanyn, poddanyecz xanschtw albo myesczanin przerzeczonich s yeney stroni w drugan stronąn s vynamy, w gychze potąnpyon bandzye, vczyecze, a przes sąnd, ktoremu o them swyadomo bilo, oney stroni xanschtwa, gdzye w wynach byl potanpyon, bandzye doswyathczon, tegdi przes gospodarstwo onego xanschtwa, do kto­rego vczyekl, ku placzenyv tichtho vyn ma bicz przipandzon, albo gy wroczycz bandzye vynowath zassyąn onemu panu, ot ktorego vczyekl. Amen. Dokonali sza syąn kszangi praw osswyeczonych xanschanth mazowesskych na przykaszanye osswyeczonego xandza Bolesława Bosząn myloscząn xandza pana i dzyedzycza czyrskyego, vilozone s laczynskyego w polsky viklad przes poczestnego xandza Maczieya s Ro­żana, pyszarza skarbnego, canonyka warschewskyego i plebana czyrskyego, pyszani przes rąnkąn Mykolaya Suleda, pyszarza i burgmistrza w thy czassy warzeczskyego, w szobotąn Wyelkan, dzyen swantego Ambroszego, latha Narodzenya Bożego tyssyancz cztirzystha pyanczdzyesyantego. Amen. IV. Kodeks Stradomskiego. (Strad. — Cod. Stradomscianus). V. Kodeks Wislicya. (Wisi. - Cod. Vislicia). VI. Kodeks Swiętojerski. (Stojer. — Cod. s. Georgii). Z trzech jeszcze rękopisów winienem tu zdać sprawę z kolei, są nimi: kodeks Stradomskiego, kodeks zwany Wiślicya, wreszcie kodeks Swiętojerski. Najstarszym jest kodeks Stradomskiego, po­chodzi on bowiem częścią z r. 1503 częścią z r. 1518, sięga zatem początków wieku XVI; Wiślicya pochodzi dopiero z połowy wieku XVI, a kodeks Swiętojerski nawet dopiero z drugiej tegoż wieku polowy. Że zaś publikacya nasza niniejsza ograniczona jest do wie­ków średnich, które się u nas już na roku 1506 kończą, przeto z owych trzech rękopisów tylko kodeks Stradomskiego do zamiesz­czenia w niej miałby prawo. Jakoż ogłaszamy w publikacyi niniej­szej tylko kodeks Stradomskiego w pełnym tekscie, a jeśli po­zwoliliśmy sobie uzupełnić tekst Stradomskiego waryantami także z Wiślicyi i kodeksu Świętojerskiego, uczyniliśmy to głównie z tego powodu, że tak Wiślicya jak i kodeks Swiętojerski nie są orygi­nalnymi rękopisami, lecz tylko kopiami kodeksu Stradomskiego, a zatem zawierają właściwie tekst pochodzący z r. 1503 czyli jesz­cze z wieków średnich; z drugiej zaś strony rękopis Stradomskiego z r. 1503 nie dochował się do dziśdnia w oryginale, lecz tylko w rękopisie ks. Lipnickiego z r. 1518, rękopisy więc Wiślicya i Swiętojerski mogłyby poniekąd posłużyć do skontrolowania kopii ks. Lipnickiego, o ileby się nie pokazało, że same są tylko ko­piami rękopisu ks. Lipnickiego, a że rękopis oryginalny Stradom­skiego istniał tylko jako brulion lat niewiele, to jest do chwili skopiowania go przez ks. Lipnickiego. Świat nasz prawniczy uczony zajmował się dotychczas naj­mniej kodeksem Stradomskiego, przyczyną tego jest oczywiście Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 42 a późne pojawienie się w ogóle tego pomnika na widowni świata naukowego. Dopiero bowiem w r. 1873 Dr. Bobrzyński wykrył ten rękopis, spowodował nabycie go na rzecz biblioteki Jagielloń­skiej i poświęcił mu obszerny a wyczerpujący artykuł pod tytułem: »Wiadomość o świeżo odkrytym kodeksie Alexego Stradomskiego«, zamieszczony w Przewodniku Naukowym i Literackim za r. 1873 T. II, str. 597—606 i 703—716. Ten gruntowny artykuł, do którego uczonych badaczy po szczegóły odsyłam, jest powodem, że w dalszym ciągu niniejszego wstępu ograniczę się tylko do powtórzenia najważniejszych szcze­gółów. A jednak nasz niezapomniany Lelewel przeczuwał istnienie kodeksu Stradomskiego i opisując rękopis Świętojerski wyraźnie go wraz z Wiślicyą uważa za kopię nieznanego rękopisu z r. 1503, z któregoto roku rękopis Stradomskiego rzeczywiście pochodzi 1). Natomiast kodeks Wiślicyą cieszył się kilkakrotnem jużto opra­ cowaniem już wydaniem. Najprzód ogłosił tekst jego Lelewel w r. 1824 w Historycznych pomnikach języka i uchwał polskich i mazowieckich, tomie pierwszym, w Wilnie, potem senator Stron- czyński wydał około r. 1840 cały tekst Wiślicyi w podobiznie, a wreszcie Wójcicki w r. 1847 2) znowu przedrukował tekst cały z dodaniem uwag lingwistycznych. Tekst kodeksu Świętojerskiego był dotychczas drukowany tylko częściowo w wspomnianych Po­mnikach historycznych Lelewela w r. 1824. Kodeks Stradomskiego, rękopis papierowy in folio, przechowany w Bibliotece Jagiellońskiej a oznaczony numerem 1174, z trzech właściwie odrębnych składa się rękopisów, które w r 1550 w jeden wspólny tom oprawione zostały, a z których pierwszy i trzeci są dawniejsze i oba jedną ręką ks. Macieja Lipnickiego w r. 1518 są pisane, drugi zaś, późniejszy, pisany jest dopiero w r. 1542 przez Alexego Jazona Stradomskiego. W tej mierze po­ daje nam wiadomość zapiska zamieszczona na str. 532 rękopisu i całego, czyli na str. 106 rękopisu trzeciego następującej osnowy: »Tyto xyasski dokonaly se we wtorek octawy Bozego czyala przez 1) Lelewel: Historyczne pomniki języka i uchwal polskich i mazowieckich. Tom I, Wilno 1824, str. 179 2) Statuta polskie w Wiślicy. Warszawa 1847. »myą Maczyeya z Lypnycze, plebana natenczas Gierałtowskyego 1518 etc. (str 470) A więc ks. Maciej Lipnicki, zwany w innej zapisce synem Mikołaja, pleban Gierałtowski, spisał owe dwa starsze rękopisy, pierwszy i trzeci. A ponieważ rękopisy powyższe ks. Lipnickiego zawierają pol­ski przekład statutów naszych średniowiecznych, z innych wcześniej­szych źródeł nieznany, przeto nasuwa się samo z siebie pytanie, jaką rolę odegrał ks. Lipnicki przy spisaniu owych rękopisów, mia­nowicie, czy rolę tłumacza, czy też rolę prostego przepisywacza do­starczonego sobie przez inną osobę tłumaczenia. Odpowiedzi bez­pośredniej na to zapytanie nie podają nam nigdzie rękopisy ks. Lipnickiego, atoli w rękopisie pierwszym na str. 32 (str. 390) znachodzi się zapiska, która chociaż przekreślona, przecież na genezę tego rękopisu pewne światło rzuca. Mianowicie zakończony jest pierwszy zaraz pomnik ustawodawczy, zamieszczony w kodeksie Stradomskiego, to jest zwód ustaw króla Kazimierza Wielkiego, uwagą: »Thu szye dokonały statuta krolya Kazymyerza Vyszlyczy szloszone »[przesz mye Olyeszkyego Stradomskyego] anno 1503«. Przyczem wyrazy »przesz mye Olyeszkyego Stradomskyego c współcześnie czerwoną farbą przekreślone. Z tego widoczna, że ks Lipnicki nie dokonywał sam tłumaczenia tekstów łacińskich ustaw naszych śred­niowiecznych na język polski, lecz że miał sobie tylko do przepi­sania dostarczony gotowy tekst polskiego tłómaczenia, sporządzony przez Aleksego Stradomskiego w r. 1503. Przeglądając atoli dalszą część kodeksu Stradomskiego, mia­nowicie rękopis drugi, pisany już własną ręką Stradomskiego, wi­dzimy ze zdziwieniem, że charakter pisma Stradomskiego jest wyrazny, piękny i bodaj czy nie piękniejszy, jak pismo ks. Lipnic­kiego, po cóż więc Stradomski potrzebował dawać swój rękopis do przepisywania ks. Lipnickiemu. Ta rzecz tak się tłómaczy. Stra­domski tłumacząc tekst łaciński ustaw na język polski, pisał nie odrazu na czyste, ale zrazu w brulionie tylko, a więc niedbale. Nie ma też wątpliwości, że w tym brulionie czynił później poprawki i kreślenia, w skutek czego brulion i niedbale spisany i pokreślony mniej był dla użytku podręcznego przydatny. Widocznem jest jed­nak, że Stradomski miał narazie zamiar ograniczenia się tylko do przekładu zwodu ustaw króla Kazimierza W. i dlatego ukończywszy przekład ten zakończył go zapiską wspominającą o jego osobie i o dacie pracy r. 1503, że jednak około r. 1518 nieznane nam okoliczności skłoniły go do przełożenia na język polski także i innych ustaw średniowiecznych polskich i zebrania tych przekładów w po­rządny kodeks i że wtenczas powstała myśl przepisania brulionu z r. 1503 na czysto, czem się już sam Stradomski, zaprzątnięty tłumaczeniem reszty ustaw, zając nie miał czasu i pracę tę ks. Lip­nickiemu powierzył. Nadmienić tu wypada, że ta pierwsza część kodeksu Stradom­skiego, czyli rękopis pierwszy, zawiera same ustawy średniowieczne odnoszące się wyłącznie tylko do prawa polskiego. Druga część kodeksu Stradomskiego czyli drugi rękopis, pisany jest ręką, jak wspomniałem, samego Stradomskiego. Dowiadujemy się tego z zapisek w samym rękopisie zawartych. A mianowicie na str. 70 rękopisu tego czyli na str. 146 całego kodeksu czytamy. >Finis constitucionum Magni Kazimiri Wislicie confirmatarum et »approbatarum, feria sexta die Annuntiacionis Beate Marie Virginis, »anno domini 1541«, zaś na str. 138 tego rękopisu czyli na str. 206 całego kodeksu czytamy znowu: »Konyecz statut zuppnych y wyel->kych rzandow krakowskich. Komu ya to piszą, Boze day, byl zup->nikem albo wielkem rzandczą y gego dzyatki albo w wienczszym »dostogenstwye«. — »Alexius Jason Stradomski de Stra->domia vicecomes Romanus, utraque auctoritate no->tarius publicus legalis et in archivo Romano descrip->tus, manu propria exaravit Generoso domino Alexio >Brandis de Grabyszicze et Bulowicze, protunc Vice->capitaneo Oswieczimiensi, domino suo gracioso« etc. Ten więc rękopis przygotował Stradomski w r. 1541 już nie dla siebie lecz dla Aleksego Brandysa podówczas podstarościego oświecimskiego, który się zarazem postarał i o nabycie owych dwóch przez ks. Macieja Lipnickiego spisanych rękopisów i wszyst­kie trzy wspólnie oprawić dał. Obejmuje zaś ten rękopis tłumacze­nie częściowe statutów Łaskiego drukowanych, a dokończony został w r. 1542 wedle zapiski zamieszczonej na str. ostatniej rękopisu drugiego a str 427 rękopisu całego, tej treści: »Finis statutorum Polonicalium per me Alexium Jasonem Stradomsky in Grabyschicze feria sexta proxima post festum Ascensionis Domini, anno eiusdem 1542. Sit laus Deo«. Część tego tłumaczenia wydrukował z Kodeksu Świętojerskiego Lelewel w Historycznych pomnikach (Wilno 1824) na str. 94—125. Trzecia wreszcie część Kodeksu Stradomskiego czyli trzeci rę­kopis jest znowu pisany ręką ks. Macieja Lipnickiego w r. 1518 wedle zapiski, którą już poprzód przy opisie rękopisu pierwszego przytoczyliśmy. Jezt on widocznie głównie przeznaczony dla zabyt­ków prawa niemieckiego, mających moc obowiązującą w dawnej Polsce, i zaczyna się zbiorem orteli Magdeburskich, z 270 artyku­łów złożonym. Tłumaczenie tych ortyli atoli nie pochodzi już od Stradomskiego, lecz sporządzone zostało na żądanie Mikołaja Gołogórskiego podstolego lwowskiego. Lecz i w tym rękopisie znaj­duje się ku końcowi kilka pomników prawa polskiego, między innemi także zwód statutów Kazimierza Wielkiego, skądinąd nie znany. Humorystycznym dwuwierszem kończy ks. Maciej Lipnicki ten rękopis: »Boze racz bycz pochwalyon stand, a ty pyoro lyatay i w kąnth«. (str. 532). Jeszcze następuje na kilku dalszych kartach rejestr statutów pol­skich i kilka innych artykułów, niezawsze prawniczych, lecz już obcemi rękami spisanych, niektóre z pisma sądząc, nawet XVII wieku sięgające. Kodeks Wislicya rękopis papierowy in 4-0, przechowany w Archiwum Głównem w Warszawie. Opisał go wyczerpująco Le­lewel w tylokrotnie przez nas cytowanem dziele »Historyczne po­mniki« na str. 176, do któregoto opisu szanownego czytelnika od­syłamy. Tu tylko powtarzamy za Lelewelem, że kodeks Wiślicya składa się z trzech części, mianowicie pierwszej obejmującej część metryki mazowieckiej z r. 1475, drugiej obejmującej średniowieczne prawa polskiego ustawy ze zwodem ustaw króla Kazimierza W. na czele, wreszcie część trzecią zawierającą dekreta królewskie z lat 1523 do 1549. Gdy w części drugiej najpóźniejsze ustawy pocho­dzą z r. 1539, przeto Lelewel przypuszcza jako czas powstania tej drugiej części czyli właściwej Wiślicyi epokę między r 1540 a 1545, zaś trzeciej części rok 1550. Tekst Wiślicyi ogłosił Lelewel drukiem we wzmiankowanych swoich »Historycznych pomnikach«, gdzie za­razem i wzór pisma oraz znak wodny papieru do tego rękopisu użytego dołączył. Zarazem dodaje Lelewel, że za podstawę Wiślicyi służył rękopis tłumaczenia statutów z r. 1503 złożony w Kra­kowie. Odmiennego od Lelewela zdania co do czasu powstania Wi-ślicyi był senator Stronczyński. Uważał on charakter pisma Wiślicyi za zbyt starożytny, iżby go mniej więcej do połowy XVI odnieść można, przeciwnie jest zdania że Wiślicya pisaną jest przed r. 1510. Dla udowodnienia tego twierdzenia podjął senator Stronczyński iście syzyfowej pracy wydania całego rękopisu Wiślicyi w podobiźnie bez tytułu i daty wydania, w roku podobno 1840. Chociaż rzecz ciekawa, senator Stronczyński swoje zapatrywanie o dacie powstania Wiślicyi komentuje takim charakterystycznym dodatkiem: »Wszakże i około r. 1540 żyć mogli tacy, którzy się pod Kazimie­rzem Jagielończykiem pisać uczyli i których pisma, jeżeli wyraźnej »nie zawierają daty, zawsze do tego należą wieku, którego piętno »na sobie noszą«, chociaż więc sam przyznaje możność zdarzenia się, iż pisarz stary, nauczony sztuki pisania w czasach dawniejszych, może pismem swem noszącem charakter starożytny, wygotować rę­kopis o kilkadziesiąt lat później, że zatem w takim wypadku z sa­mego charakteru pisma żadnego trafnego wniosku na datę powsta­nia rękopisu wysnuwać nie będzie można, czyli że sam charakter pisma nie jest zupełnie pewnym probierzem czasu powstania ręko­pisu, przecież czas powstania rękopisu Wiślicyi wyłącznie na cha­rakterze pisma oparł, pomijając zupełnie inne skazówki, któreby mu w tej mierze pewniejszej dostarczyły podstawy. A miał je pod ręką. Są niemi znaki wodne papieru, gdyż Wiślicya jest rękopisem pa­pierowym. Otóż wiadomo, iż znaki wodne są najpewniejszą wskazówką daty papieru a więc i rękopisu. Znak wodny jest w stanie wskazać datę pewną na kilka lat. Znak wodny bowiem pochodzi z sita przeznaczonego do czerpania papieru w arkuszach, które jako dru­ciane w skutek ciągłej wilgoci ulega szybko rdzy i zniszczeniu, tak iż sito każde zaledwo kilka lat trwa. Z odnowieniem sita ulega i znak wodny miwolnej zmianie i daje wskazówkę, kiedy przestano wyrabiać papier z dawniejszym znakiem a kiedy rozpoczęto wyrób nowego ze znakiem odmiennym. Otóż znaki wodne papieru użytego do rękopisu Wiślicyi, wskazują wszystkie zgodnie ostatnich lat dziesięć pierwszej połowy XVI wieku, popierają więc całkowicie przypuszczenie Lelewela a odpowiadają senatorowi Stronczyńskiemu, że charakter pisma Wiślicy i stąd pochodzi, iż takowa sporządzoną została przez starego pisarza, który się zapewne jeszcze w końcu XV wieku pisać nauczył. Ale i nie później nad połowę XVI wieku została Wiślicya sporządzoną. Przemawia za tern ta okoliczność, że Wiślicya obej­muje w sobie tylko kopię pierwszej części czyli pierwszego ręko­pisu kodeksu Stradomskiego i zgoła nic więcej, widocznie więc sporządzoną została w czasie, kiedy ten pierwszy rękopis istniał jeszcze samodzielnie a więc przed oprawą z drugimi dwoma ręko­pisami, to jest przed r. 1550. Kodeks Swiętojerski jest rękopis papierowy in folio, obejmujący obecnie kart 416; że zaś na początku i końcu wiele kart brakuje a wiele zbutwiało, oblicza Lelewel 1) ogólną liczbę pierwotną kart na około 490. Kodeks ten był na początku tego jesz­cze stulecia własnością biblioteki seminaryum dyecezalnego u św. Jerzego w Wilnie, skąd też i nazwę swą bierze. W r. 1821 poży­czony został bibliotece książąt Czartoryskich, podówczas w Puła­wach obecnie w Krakowie istniejącej, gdzie się też podziśdzień znajduje. Biblioteka ks. Czartoryskich otoczyła wypożyczony sobie już bardzo zbutwiały rękopis niezmierną pieczołowitością, dała go starannie oprawić, tak że nawet karty już zbutwiałe i dziś pod ręką rozsypujące się, pozostały przy oprawie nienaruszone i dla następ­ców zachowane. Kodeks Swiętojerski jest dokładną kopią całego kodeksu Stra­domskiego, to jest wszystkich trzech jego części, i ta okoliczność wskazuje, że został wygotowany najwcześniej dopiero po oprawie owych trzech oddzielnych rękopisów w jedną całość, to jest po r. 1550, to jest w drugiej połowie XVI wieku. Jakoż znaki wodne tegoż rękopisu wyraźnie drugą połowę XVI wieku wskazują. Tekst kodeksu Świętojerskiego ogłosił częściowo Lelewel w swych Histo­rycznych pomnikach, tomie I, zresztą nikt się już więcej nim bar­dziej wyczerpująco nie zajmował. 1) Historyczne pomniki języka i uchwal polskich i mazowieckich. Tom I, str. 278. Ze kodeks Świętojerski jest wprost kopią kodeksu Stradom­skiego a nie Wiślicyi, dowodzą te okoliczności: naprzód, że zawiera w sobie cały tekst kodeksu Stradomskiego, a więc i to wszystko, czego w Wiślicyi brak a co w kodeksie Stradomskiego jest, powtóre, że waryanty kodeksu Świętojerskiego inne są zupełnie od waryantów Wiślicyi, gdy tymczasem w przeciwnym razie musiałyby być identycznymi, gdyby tekst Świętojerski w Wiślicyi miał swe źródło. Spis przedmiotów. Strona I. 337—390 II. Statuta króla Władysława Jagiełły krakowskowarckie z r. 1453 . 390—398 III. Odnowienie praw ziemskich z przyzwoleniem niektórych artykułów przez króla 398—406 IV. Potwierdzenie praw ziemskich przez króla Władysława w Jedlnej, z r. 1433 406—413 V. Artykuły z rozmaitych statutów królów Kazimirza i Władysława zebrane z r. 1458 412—419 VI. Artykuły przez króla Kazimirza na sejmie nowomiejskim ustanowione, z r. 1405 419—422 VII. Artykuły z rozmaitych statutów zebrane, sędziom potrzebne .... 423—437 VIII. 437—440 IX. Statuta króla Kazimirza przeciw drapieżcom dóbr kościelnych, gdy na wojnę 440—443 X. Niektóre ustawy i prawa króla Kazimirza, na sejmie piotrkowskim ustanowione 443—440 XI. Prawa albo statuta ziemskie króla Kazimirza w Wiślicy ustanowione . 450—470 XII. 471—475 1] Gdy podlug nauky pysma wsselki czlowiek w mlodosczy g(es)t pochopnyeyssy ku zlemv y wsselkye stworzenye szwyata nyetrwayącze samo w sobye, ale przyrodzenye czlowiecze rychley sie zkloni podlug szwyata ku grzechu, nisz podlug szwyathloszczi ku Bogu, aczkoly podlug zrządzenya boszyego stworzeni mieliby bycz czni, vmierni 1), sprawiedliwj, spokoyni, a yze rozspuszczono lakomstwo, aczby sprawiedlywoszczyą nye bylo zlomyono, tedy zsgoda y pokoy myądzy lyvdzmyby zagynąla, a kazdy, czoby gemv lyvbo, toby czinyl; ale yze nawyasthssa dobrocz g(es)t od lyvdzy na szwyeczye sprawiedliwoscz, miloscz, czudzego nye drapacz ani ząndacz, a swoyego podlug boskyey milosczi vszywacz, przeto by niezgodni vczychnąli a zgodny przespyecznoszc mieli, vklady y prawa są przez rącze boze vstawyony. Kazymyrz z Boga2) milosczy krol polszky etc. wyznawamy tymto pysmem, chczącz aby poddani krolestwa nassego a na gymyą polskiego, oboyego stadia, yeden z drugym poczesznie byL a yeden drugyego nye vrazal ale sprawiedliwosczi dopomagał, przeto z osobney rady w Bodze oczcze 3) pana Iaroslawya gnyeznyenskye(g)o kosczyola yarczybyskupa, y tez prelatow y stoliecznykow, woyewod, ryczerzow y pospolstwa slyachty nassey y zyemie polskyey, ku wieczney pamyączy vklad albo statuta vstawilismy, ktorez popyssemy, chczącz, aby ye w zemi polskiey wssytczy za­chowali, pod milosczią nassą y nassego narussenya, a chczącz vgydz wini w tych xyagach vlozone, bo cząstokrocz zly, acz sie nye bądzye bal grozy, ale sie bądzye bal wyny. (1). Naprzeczyw sandzy odpor. Capitulnm primum. Na począthku sądow sądzącz strony, tilko mayącz Boga przed oczyma, aby zlomcze prawdy a przedawcze swego sąmnienya y czczy nye byliby 1) W. myerny. 2) W. z bozey. 3) W. oyczv. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 43 338 Kodeks stradomskiego. naliezyeni, a yzby chytrosczyą swą sprawiedliwoscz opuszczywssy, boyazni Boga dzierzącz, ku stronie, drugą opusczywssy, nye przystawali, vkladamy, acz gdyby niektory sąndzya wybrany moczą nassą, albo yego namiestnyk, opusczywssy boyazn boą, dzierząncz stroną 1) yedną, zdalby y przysądzylby o dziedzyną abo o gynsse rzeczy przed sąnd yawno przywiedzyone niesprawyedliwie, odsąndzayącz drugą stroną, tedy strona vczyązona odzowie sie ku wysse(m)v stolczu; a yze g(es)t obyczay w sąndzyech polszkych, yze sąndzya, ktore(m)v wyną dadzą, nie pozyscze winy alisby yego nie doko­nano, a gdyby byl przekonan, tedy lupyeze albo trssy grzywny stronie vrazoney przepadnie z winą rzeczoną 2) pyąntnadziesczią ze sromotą ma dacz te(m)v, ktory yego o niesprawiedliwe zdanie wyzwal ku stolczu wyssemv. (2). Przyzwolyenie o dzyeszyączyna. Capitulum II. My Iaroslaw z Boga miloszczi gnieznyenskiey czerkwie iarczybyskup, postawiony vrzadem w obgiezdzie y tez w po[wye]czye krakowszkem, wssem 2] pospoliczye tymto pismem dawamy wyedziecz, yze myądzy oszwieczony(m) xyadzem panem Kazymirzem z Buoga 3) milosczi krolem y patrone(m) nassym, z strony yedney, a Bodzątą bratem nassym, z strony drugey, porussylo sie niektore wątpyenye o dzieszyączyny y o ynne czlo(n)ky, ktorez na dolie polozymy, obie stronye nyechczącz swego sąmnienya vrazycz, dobrowolnie, kromie wssego blądu y chytrosczi, ku twardosczi swey y swych namiastkow o wssytky rzeczy y czlonki, ty4) tu są polozony 5), na nas spusczyli, iakoby na rozgodzcza y chwalcza 6) y yednacza przyyątego, dawayącz gi pozyczayącz nam wssythką mocz, abychmy kromya wssego sąndu, prawom żadnym tako duchownym iako7) swietskym niesskodzącz, podlug nassey voley ku statku przywiedli. Przeto my z bozą pomoczą a mązow mądroszczi napelnyonych z radą, z dobrym rozmyslienym, dlia pokoya pospolitego y opory kosczielney, moczą zlyvbosczi obu stron vkladamy myądzy pane(m) krole(m) a tez byskupe(m), aby gdy ktory drapyeszcza dzyeszyączyny albo gwaltownik rzeczy kosczielnychby byl nalezion, ma bycz vpomienion klyątwa z vpominanim. Zaprawdą aczby liezal w klyątwie mimo ssescz myeszyączy, tedy kmieczie pod nym badaczy, ktorzy dawayą dzyeszyączyna, mayą bycz z spane(m) klyączy az do dosycz vczynienia. A gdyby tez ktora pani pana nyemayącz albo w gynnych stronach bąndączego, dzieszyączina wstargla albo zdrapiezyla, tez tym obyczayem ma bycz klyątha. 1) W. kładzie tu dalej wyraz »drugac«, ale podkropkowany, na znak, ie niepotrzebny. 2) W. z winą, ctora rzeczona pyentnadziesta. 3) W. z bozey. 4) W. by. 5) W. polożyly. 6) W. rzeczgeda y chwalą. 7) W. yako y. KODEKS STRADOMSKIEGO. 339 (3). U rany kapląna albo zaka. Capitulum 111. Ustawiamy tez, aczby kapląn albo zak szwiączony gdziekoli1) by* zabit albo vrazon albo w yącztwo wsadzon, tedy ta parochiya ma bycz zaklyąta, gdzie sluzba boza nie ma bicz tako dlugo, aze wynowacziecz wydąn bądzie biskupowj. A gdyby winowaczyecz zbiezal albo vcziekl, tedy kmieczie oney wszy albo myasta mayą przysszyądz, iako nie mogli yącz winowatcza a iako nie byli przyczynczą zabitego. Tedy biskup ma dacz rozgrzessenie a wzdy winowacziecz ma bycz powoląn, a przez kogokoliby 2) byl vlapyon, ma bycz wydąn byskupowj. (4). Aczby 3) pan chczyal kupycz dzieszyącziną. Capitulum IIII. I tez ktorykoli 4) pąn 5) po swey wszy dzieszyączyną chczyalby kupycz, ten przed szwiątym Iakubem ma targowacz z prelatem, ktorego g(es)t dzie­szyącziną. Paknyąli 6) zamiesska, tedy prelat kromie swego pana nagabania 7) dzieszyącziną moze przedacz, komv chcze. (5). Z szczego ma bycz dana dzieszyączyną. Capitulum V. I tez gdziekoli pług w ogrodzie chodzy albo na polyv, tu dzyeszyą-czyna ma bycz spelna dana, wyyąwssy rzepa, mak, kapusta, czebula y ynsse wssythky ogrodne rzeczy, na ktore motyką albo rylem rycz mogą, z stych dzieszyączyną nye g(es)t dana ani ma bycz dana. (6). 0 konopną dzieszyączyną. Capitulum VI. 3] O dzieszyączyną konopną tako vstawyamy. Gdy kmiecz czalym plugyem, w ktore(m) ma woly albo konie, orze, ma dacz vprawyonych konopy cztyrzy kythy, a ktory polowiczą plugu orze, dwie kyczie, ktory nie ma czym oracz, ten ma bycz wiszwolyon od dzieszyączyny konopney. (7). O klyątbwie interdykczye. Capitulum VII. Uvyelka klyątwa rzeczona interdykth, tako vkladamy, yze gdy sie ktorymkoli 8) obyczayem przyda interdykt w Krakowie, tedy gi tamo mayą trzymacz a 9) bycz posslusny, alie Kazymirz, czo g(es)t podle 10) Krakowa 1) W. gdyecolwyek. 2) W. kogokolwyekby. S I. [kogokol]wiek bylby. 3) W. Gdyby. 4) W. Tez ktoricolwyek. — S I. I tez ktorybykolwiek. 5) S I. dziesięcinę. 6) W. A gesly. — S I. Paknieli. 7) S I. zamieszkania. 8) W. ktorem. S I. którymkolwiek. 9) S I. y. 10) W. wedle. 34° KODEKS STRADOMSKIEGO. nad Wyslą, nye ma yego bycz poslussen 1), ani Klyeparz; y takyez Krakow owych myast klyąthwy nye ma bycz poslussen. Tez vkladamy, gdy klyąty do ktorego myasta, wssy albo kosczyola, czerkwi wstąmpi, ta(m) nie mayą spyewacz tako dlugo, az wygiedzie z onego myasta. A tako, czo pyrzwey po klyąthem trssy dni nie spyevano, to wzlamvyemy 2); ale iako rychlo klyąty wygiedzie, ma bycz spiewano, aby nabosznoszcz sercz wielie lyvdzi dlia yednego zapyeklego od sluszby bozey nie odpądzala 3). Alie gdziekoli 4) klyątwa papieska5) bądzie dana, ktorey my moczy rozgrzessenya nie mamy, chczymy, aby wzyąwssy yey kopyyą, przykazanie vrzadnie a obyczaynie zachowano 6): alie o interdykczie to trzymayącz 7), iakochmy 8) pyrzwey polozyly. (8). Yako statuta od zyemyąn są przyyathy. Capitnlum VIII. Nye ma bycz zadzyw, acz podług czasow obyczaye albo vlozenie lyut skie odmieniloby sie, gdyz mąstwo nietilko w zyłach czyala ani czudnosczi harnassu ma bycz seznąno, alie tez mądroszczią rozuma 9) ma bycz przeło­żono. Przeto my Kazymirz z Boga milosczi pospolu y 10) z ryczerstwe(m) nassy(m), obezrawssy to bozą pomoczą, yze od dawnych czasow w zyemyach krolestwa nassego cząstokrocz w sąndziech nie podlug zgody, alie podług swych glow rozumu y smyslu a starych lyat rozumow 11) rzeczy przed nie 12) przyssle sąndzą rozmagiczie, temv ta rzecz tako, a ynsse(m)v takąz rzecz ginako, dlia ktorego rozdzierania rzeczy myądzy nassymi poddanymi gadki y miessanya pochodzą, przeto ku chwale bozey y mąki yego y wssech szwyątych a nade wssythko nassych poddanych vlozylismy tho miessanie sąndow, by zlomiono 13), chczącz aby odtychmiast az na wieczne czasy podlug tych statut wssyczczy pospoliczie sąndzie krolestwa nassego rząndzili sie 14) y bandą sąndzicz, y tez ty statuta pelnye zachowali. 1) S I. nie ma bycz poslvzsen. 2) W. rozlamviemy. 3) W. nye odpudzala. 4) S I. gziekolwiek. 5) W. papieska klantwa. ) W. zachowano bylo. 7) W. trzymacz. 8) W. iacossmy. ) S I. rozumu. 10) S I. »y« brak. 11) S I. rozumu. 12) S I. przednie. 13) W. slomyono bylo. 14) S I. zrządzili się. KODEKS STRADOMSKIEGO. 341 (9). Twardoszcz tych statut. Capituluw IX. Gdyz vklad albo statuta 1) nye są ani mayą bycz 2) przypysąny rzeczy(m) mynąly(m), alie bądączym albo przysslym, przeto chcząmy, aby nasse vklady y statuta w tcnto czas w Vyslyczy slozone, wssyczczy zyemyanye dzierzali. (10) 3). O dziedzyną w zastawie. Capitulum X4). Gdyby kto przed sąnd pozwal nyekogo o dzedzyna w pye[nyan]dzoch zastawyoną, a gdyzby go ku sąndu przyzwal, a zathym gdyby sąmpyerz na rocze zawythym nie stal, tedy powod a gisczyecz dziedzyną otrzyma, pienyądze sąpierczy wroczywssy. (11)5). Rozyazd o granicze. Capitulum XI 6). Czastokrocz myądzy nassymi poddanymi o graniczę gad[ky] bywayą, myądzy ktorymi naklad strawy szylnych roboth roztargnienye bywa, a to 4] przeto, yze nyegdy strumyen albo rzeka | myądzy dwiema dziedzinoma plynie, a przeto acz dwie dziedzinie z[no]wu 7) obapol yedney rzeki posadzą 8) sie, tedy kazda strona swoy brzeg [ma] rząndzycz y trzymacz 9). A gdyby rzeka moczą swą ale nie 10) czlowieczą opuscziwssy pyrwssy byeg, ynssym biegie(m) sie obroczila, tedy ony brzegy, ktorymi pyrzwey woda 11) cziekla, dziedzinąm bada za graniczą, a kmieczie z obu dziedziny w one(m) 12) yezyerze ryby wolno mogą 13) lowicz. Y14) na to mowimy, aczby tez rzeka 15) moczą człowieczą ynądy obroczono, a wssakoz pyrwsse brzegy myądzy dziedzinami graniczą trzymayą. (12). Na woyną 16) kazdy ma stacz pod chorągwyą. XII17). Prawo ryczersskie. Niektorzy z nassych ryczerzow mayącz na sobie ryczerską czescz 18), gdy na grodziech naprzecziw nieprzyyaczielom bądą po- 1) W. nie ma »albo statuta« 2) W. tu kładzie »statuta« 3) W. kładzie ten artykuł o jeden niżej 4) W. C. XI. 5) W. kładzie ten artykuł wyżej od poprzedniego. 6) W. C. X. 7) W. Znów 8) W. possedzye 9) S I. otrzymacz 10) W. a nye 11) S I. ona rzeka, 12) W. woden 13) W. mogą wolno 14) S I. A. 15) W. S I. rzeką 16) W. woinye 17) W. Capitulo XII. 18) S I. Część 342 KODEKS STRADOMSKIEGO. sadzeni albo na walkach, wzyąli sobie w obyczay nyestacz pod zadną chorągwyą, a to przeto, aby grozy pussek albo strozey sie vchronili 1), ktorązto strozą gy(n)ssy panowie podlug vrzadu gy(m) vstawionego 2), myądzy sobą pozyvaya 3). Abowie(m) zly g(es)t 4) czlowiek, ktory nie przyyaye swe(m)v czyalu, przeto vkladamy, aby kazdy ryczerz albo prosty slyachczycz pod swą chorągwyą stanąl, aby gdy sie przyda walka, vmial swe 5) miesczcze pod chorągwyą odzierzecz ku obronieniv swe 6) chorągwie. Paknyąlyby 7) odtychmyast ktorego tako nieposlussnego nam wydano, przez nassego komornika, pod ktoregoby chorągwią myal stacz, tedy konie tego ryczerza albo sslyachczicza przysądzamy 8) podkomorze(m)v. (13). Wynny ma bycz dąn za rąką dluznykowi. XIII 9). Gdy yede(n) drugyego przeprze10) sąndownie a zdadzą gi wy(n)nego bąndz o dlug albo o 11) ktorąkoli rzecz, ten od sąndu nye ma odstąpycz, az dosicz vczyni. Alie yze niektorzy swą zuffaloszczią albo tez dla niedostatku zdani przed sąnde(m), dosycz nyevczynyw odchodzą 12), przeto chczemy, aby taczy13) za to zadney winy nye podyąli 14); ale gdy bandą przeparczy sąndo­wnie, mayą bycz dani za rąką. Pakniąli 15) zasie vcziekna, yvz od yącztwa bądą wyzwolieni, alie o dlugy, nyz wyyąwssy o zlodzyeystwo; o to yączthwa nie mogą bycz prawj. (14). O dzyeczkowanyv w 16) vynye. Capitulnm 17) XIIII. O zakłady chczemy niektory vrzand vczynicz albo polozycz dlia vbostwa nassych poddanych, bo sie navczyli lakomi sąndzie gi ych vrzadniczy, yze gdy niektory zyemyanyn winą przepadnie sądownie, tedy byorą zaklady a przez wssego zamiesskania myądzy sobą dzielyą, lasky ani miloszierdzya zadnego nievkazuyacz. Przeto chcząncz ten obyczay 18) zatraczycz 19), vsta- 1) W. aby grozy pussek sye ochronyly albo takyez strozey. 2) W. gy vstawienya. 3) W. pozywaią myedzy soba. S I. vzywaią. 4) W. zlyto. 5) S I. svvoie. 6) W. swey. 7) W. A iesliby. 8) S L przysądzimy. 8) W. C. XIII. 10) W. pozprze. 11) W. »o« brak. 13) W. dosicz nye vczynyą a odchodzą. 14) S I. » taczy« brak. 14) W. nye popadly any podięli. 15) W. A yesli. 16) W. »w« brak. 17) W. C. XIIII. 18) S I. obyczay ten. 19)) W. straczycz. KODEKS STRADOMSKIEGO. 343 wyąmy, aby sąndzya albo woyewoda albo starosta albo ktory ich namyastek zaklad vezmie ) o winą na nassem ziemyanie bogate(m) albo vbogie(m) szlyachczyczv albo prostem, to g(es)t konie albo gi(n)sse rzeczy, nie mayą rozstargacz albo dzielicz myądzy sobą; alie g(es)tli zymie, tedy na 2) tydzyen, g(es)tli lyeczie, tedy 3) za 4) dwie niedzieli mayą bycz chowany, a to lyvbo 5] spra|wnie lyvbo niesprawnie 5) zaklad bandzie wzyąnt; a wssakoz then, czyy zaklad g(es)t, we dwu niedzielyv ma gi wykupycz, tedy zaklad czy yszczy sąndzie myądzy sobą mayą6) rozdzielicz. Pakliby czy yszczy sąndzie albo ynssy, ktorzy na wyrzchu są wypisani, przecziw nassey woli 7) vczynili, a zakłady przed czasem vstawionym myądzy sobą roztargali, tedy te(m)v, czyy g(es)t zakład, lyvbo bandzie Ron albo y(n)sse zwierze, sskodą podlug ossaczowanya mayą odlozycz y z winą pyątnadziesczyą, ktory acz chcze, ssaczunk zakladu swy(m) sa(m)nyeny(m) ma poprzyszyandz. (15). O pyącząnczy oczczovey y synowey. XV 8). Dlyatego, yze synowie z oczcze(m) 9) yedną krwyą sa spoyeni, a iako czlowiek yeden myądzy sobą są, przeto twierdzymy, aby poki oczyecz zyw, zadny syn10) swey pyeczączi nie noszyl, yedno oczczowey pyeczączy vzywal. (16). Ssoltyszy mayą na woyną yechacz. Capitulum XVI 11). Ustawyamy, aby kazdy sołtys 12) tako duchownych iako szwiethszkich panow podlug swei moczy kazdy s nami na woyne poyechal13). (17). Duchowny na woyną yadą. Capitulum XVII. Potrzebno g(es)t, aby kazdy swego prawa pozywał. Alie yze l4) cząstokrocz duchowni w oczczyznie miesskayą, praw ani vkonv krolestwa nassego podlug zyemya(n) a15) sslyachty nassey niepostąpuyącz, a wssakoz krolestwa nassego iako gi(n)ssy zyemyanie poszywayą 16): przeto vkladamy, aby kazdy 1) W. vczini. 2) S I. ma. 3) W. tedy ma za. 4) S I. »za« brak. 5) S I. livbo sprawiedliwie livbo niesprawiedliwie. 6) S I. maią między sobą. 7) S I. przeciw woliey nasey. 8) W. C. XV. 9) W. z oyczy. 10) W. wyrazu »syn« nie ma. 11) W. C. XVI. 12) S I. aby soltysy. 13) S I. s nami iechal na woyne. 14) W. Al yze. 15) W. any. 16) Całego tego zdania: »a wssakoz« az do »poszywaya« w S I. brak. KODEKS STRADOMSKIEGO. taki duchowny oczczyzną pod nami trzymayącz, podlug ssaczu(n)ku gimienya 1) na kazdą wyprawą woyny 2) s nami pogiechal 3). A gdiby nie chczyal na wyprawą woyny yechacz, tedy ma gimienya zstą(m)pycz swe(m)v bratu 4) albo blysse(m)v przyrodzone(m)v; a gdyby tego nie chczyal vczynicz ani woyny postą(m)pycz, tedy to gymienie tych duchownych na nasse pracza 5) przypysugiemy, ktorym owssem mylczenie 6) vkladamy. (18). Wdowa y panna ma myecz rzecznyka. XVIII7). Yze dlya krechkoszczi 8) panie(n)szkiey y tez dziewicze, obczowanie mąskie ma bycz gim oddalyono, aby gdy ony kogo pozową albo ye kto pozowie na niektory rok albo prawo, tedy chczemy, aby sąndzya swego podsądka albo y(n)ssego namiestnyka tey pan(n)ie gi z gyey sąmpiercze(m) do yey gospody poslal, przed ktory(m)zeto rzecz swą ma polyeczycz swe(m)v rzecznykowj albo wzyączczy9) albo komv sie yey bandzie lyvbycz. (19). O pospolne(m) rzecznyku. XIX 10). Ize gdy wsselki czlowiek sam swei rzeczy sobie drugdy nye moze 11) przewiescz, przeto chczemy, aby kazdy czlowiek, ktoregokoli 12) stadia bandzie, przed sąndem bandzie rzecznyka rząndzyl. (20). O ortelyoch sąndziego. Capitulum 13) XX. Ize rozmagiczi sąndzie rozmagiczie ortel wydawayą a rzeczy cząstokrocz podlug swei woliey rozsąndzaya, przeto chczemy, aby sądzya yede(n) pewny osobny a wybrapy byl w Krakowie, a drugy w Sandomirzv; a gdy 6j my w ktorą zyemyą wyedzyemy, y tedy sąndzya y podsąndek tego powiatu na nassem 14) dworze mayą bycz vstawicznie, mocz sąndu y rzeczy przed nami wyznawayącz, a o rzeczy dziedziczne daley trzech niedziel roku nie mayą dacz; ale gdy bądzie zaloba o dziedziną, tedy sąndzya albo pod- 1) S I. dodaje w tern miejscu po raz wtóry niepotrzebnie »podlvg«. 2) S I. woienna. 3) S I. iechal. 4) W. bratv swemv. 5) S I. na pracza nassę. 6) S I. milczenie owszem. 7) W. C. XVIII. 8) W. krewcosczy. 9) S I. wzięccy. 10) W. C. XIX. 11) S I. niemoze drvgdy. 12) S I. ktoregokolwiek. 13) S I. Capitulum brak. 14) S I. na swem. KODEKS STRADOMSKIEGO. 345 sadek przerzeczoną zalobą przed nami ma1) wipowiedziecz, a my z ryczerstwe(m) nassego dworu thą ystą rzecz rozgodzimy, procz byśmy 2) byli niektory(m) nagabany(m) pylnym ogarnieni 3), tedy my sseszczi a przyna(m)nyey cztyrzo(m) ryczerzo(m) ku sąndzy y podsądkowj przysadzony(m), poleczymy, ktorzy taką rzecz dziedzyn(n)ą podlug sprawiedliwosczy rozgodzą. (21). W kazdem powieczye ma bycz sąndzyą. XXI4). Vstawyamy, aby kazdy woyewoda myal swego sąndzyą vlozonego 5), to g(es)t krakowski yedne(g)o a sąndomirski drugiego, y tez starosty moczą moze miecz kazdy swego sąndzyą. (22). O godzynie sąndzenya. Capitulum XXII"). Pyrzwey ten byl obyczay, ze ani godzyny ani czasu trzyma(n)o przy sądziech 7), a cząstokrocz czy, ktorzy mieli sprawyacz czo w sąndzie, az po obyedzie obzarssy sie a opywssy przychodzyly, ktorzyto cząstokrocz stoliecz sąndowy nagabali a sprawiedlywoscz owsselki 8) zatraczayącz. Przeto aby czas a godzyna sądom była sprawiedliwa, vstawyamy, aby odtychmiast sąndzyą kazdy sąndzil albo roki sąndzili, począwssy od zarania az do dziewyątey godziny, to g(es)t do poludnia; a gdyby tego dnia wssythkich rzeczy nie dokonano, tedy kromie vczyazenia stron yvtrzeyssego dnia do teyze godziny mayą pozwane rozprawiacz. (23). O rozgodzenie 9) rzeczy w sąndziech. XXIII 10). Aby lacznyey rzeczy w sądzie odprawili, chczemy aby sąndzya niewazącz sobie person bogatego ani vbogiego, ale podlug vrzadu pozywayą­czych, to g(es)t sąmpiercza z gysczczem wezwawssy, wysluchali a wysluchawssy rozprawili. Ale vrzandu pozywayączych pisarz pod straczeny(m) swego yrządu 11) nie ma powyadacz, nigiedne(m)v krotko nieczynyą(n)cz, ktorezto podlug pozewnych listow wozny glosem myanvyą(n)cz, ma przyyą(n)cz tako, yze kto pyrzwey pozwal, tego pyrzwey odprawicz 12), a tako az do ostatka rzeczy. Przeto aby czas a godzina sąndo(m) byla sprawiedliwa, vsta- 1) S I. ma przed nami. 2) S I. bychmy. 3) W. ogolnyem. 4) W. C. XXI. 5) S I. wlosnego. 6) W. C. XXI. 7) W. po sandzyech albo przy sąndzyech. 8) W. taksamo owsselky. 9) W. o rozgodzye. — S I. o zgodzenie. 10) W. C. XXIII. 11) S I. vrzedv swego. 12) S. I. odprawicz pierwey. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 44 KODEKS STRADOMSKIEGO. wyamy, aby odtychmiast są(n)dzya kazdy sąndy albo roki sąndzili począwssy. Paknyali 1) ktora strona kromya 2) przyczyny, ktoraby sie mogla wyprawicz, ku sąndu nie stala, a przez woznego trzy krocz zawołana nie stalą ani przez posla, tedy gisczczow kazą odstąpycz a drugie rzeczy pilnie odprawicz az do konicza. Paknyąli ona strona trssykrocz zawolana przez woznego, przy dziewyątey godzinie sie nie vkaze sąndziam, a gdyby sandzia chczyal od stolcza wstacz, lepak trzykrocz ma bycz wezwan; gdykoli 3) nie stanie, ma bycz zdąn, w czem bandzie pozalowąn. (24). O nyeczczenyv sąndu. Capitulum 4) XXIIII. 7] Gdyby nyekto myeszczczu, gdzieto sądzie sziedzieliby, ku sandziemv kromie odpusczenia 5) wstampil albo potrzebiszny niemayącz, to g(es)t ku prosseniv lista pozewnego, a toby vczynil swą szmyalosczią albo zuffalosczią, ten przez wssego odpusczenia przepadnie wyną 6) rzeczoną piatnadzyeszczya. (25). Gdzie to ma sąndzycz. Capitulum XXV. Sandzie maią sądy poleczone, wzyąli byli sobie w obyczay, miesczcza iaczy gdzye ku sandzeniv wybierayącz, a to strony vczyazayacz. Przeto aby kazdy sądzia wiedzial, gdzie ma sąndzicz, chczemy, aby pąn krakowski we trzech mieszcziech, to g(es)t w Krakowie, w Andrzeyowie y w Vyslyczy sąndzil. Paknyąlyby to ginaczey vczynil, a bądzie sądzicz po gy(n)ssym7) myasto(m), tedy od niego moze bycz odezwano iako nie od prawego są-dzyego. To tez vstawyamy o panie sandomirszkyem. (26). Sluzebnyk tako ma pozwacz. XXVI8). Yze cząstokrocz bez pozewne listy bywa9) vczyazanie, a to przez sandzie10), przeto vstawyamy, aby słuzebnik tym obyczayem pozywal 11). Gdy ktorego zyemyanina ma pozywacz, tedy do yego wszy yechawssy, kmieczia nigiednego nierussayącz ani gabayącz, do wrot onego ziemyanina przygiechawssy, swą lyaską ma 12) vderzycz w vierzeye, a yego zawolncz, powia- 1) W. Paklyby. 2) S I. krom. 3) S I. gdykolwiek. 4) S I. Capitulum brak. 5) S I. odstąpienia. 6) S I. wine przepadnie. 7) S I. po inem. 8) W. C. XXVI. 9) S I. bywaia. 10) S I. całego ustępu, »a to przez sandzie«, nie ma. 11) W. pozwal abo pozywal. 12) S I. ma swą liaską. KODEKS STRADOMSKIEGO. 347 dayącz przyczyną, ktorego sądziego przykazany(m) pozywa, a ocz. A gdyby 1) gi pana y kmieczie pospolu myal pozwacz, tedy ty(m)ze obyczagie(m) lyaską v wrot kazdego kmieczya vderzywssy, ma pozwacz. (27). O pozwiech, kogo ma pozwacz. Capitulum XXVII 2). Ale yze cząstokrocz dla nienawisczi ziemyanie wzyąly w obyczay albo dla nakladu straw, gdy pozywayą pana z niektorey wszy, thedy kromie winy y kmieczie pozywayą, przeto chczemy, ize 3) gdy ktory ziemyanyn takie vczynienie a vczyaszenie vczyni a niewyn(n)ie kmieczie bądzie po­zywal, ten przepadnie wy na rzeczoną pyątnadziesczią; ale gdyby kmieczie byli wy(n)ni, tedy ma kazdego pozwacz osobnie, do wrot yego yechawssy a lyaską vderzywssy, przyczyną ma powiedzyecz. (28). Są(m)pyercza przedny ma polozycz załobą na lyszczye. XXVIII ). Przydawa sie cząstokrocz, ize dworzanie nassego dworu albo ynssy ktorzykoli przed nas albo sądzyą nasse(g)o pozywayącz, chytrze a rozmagiczie zaloby wymyslyayą dlia vczyazenia strony albo potąpienia; przeto my chcza(n)cz pomocz obyema stronoma, vstawyamy, aby odtychmiast czy, ktore pozową przed nas albo nasse(g)o vrzadownika 5), co g(es)t sądzią, dobre mieli rozmyslienie na odpowyadanie przed sąndem, aby takimi chytrymi zalobami nye byliby przechytrzeni. Przeto chczemy, aby sąmpiercza albo 8] porcza przedni zalobą wssythką połozyl na lisczie pozewne(m) tako, yze | pothem nye bądzie niczs polożono ku załobie. Tako tez, gdy kto bądzie pozwąn o dziedziną albo o wielką sv(m)mą pyąnyądzy, to g(es)t o czterdzieszczi grzywie(n), temv ma bycz dąn pospolithy rok przez sądzyą za trssy niedziele 6); ale g(es)tli o mały dlug albo o slowa 7), tedy nazayvtrz ge(m)v ma bycz dąn rok. (29). Sluzebnyk ma pozwacz z wolia sądzie(g)o. XXIX 8). Cząstokrocz przed nas skargą przynossona, kako9) sluszebniczy albo wozny yeszdzącz po zyemyąm krolestwa nasse(g)o, vboga szlyachtą y tez wszy duchownych navczyli sie lupycz, a to kromie zadney winy y kromie woley nassych vrzadnikow albo sąndz, skladayą na nie pozwy a dawayącz 1) W. a gdy y. 2) S I. »Capitulum« brak. 3) S I. »izet brak. 4) W. C. XXVIII. 5) W. vrzędnyka, to gest sendzya. 6) W. pospolity rok przez trzy nyedzyele a przez sendzya. 7) S I. a iesli o slowa albo maly dlvg. 8) W. C. XXIX. 9) S I. skargę przynossa, tako. KODEKS STRADOMSKIEGO. gim roki. Przeto vbostwo vbawssy sie groz ich pyenyądzmi gotowimi vprassaya. Dlia ktorey chytrosczi chczemy, aby odtychmyast nasse vbostwo nie zdradzano; ale yedno to kthory sluzebnik vczyni, tedy ye(g)o licze ma bycz przezzono, a gimienie wssytko na nas ma bycz wzyąto. Tąz tez wyną przepadnie, gdyby kogo pozwal kromie przykazania nassego sądziego. ś (30). Panowie nye mayą przychodzycz przed sąnd bro(n)nie. XXX 1). Dlya przyrodzonych albo przyyacziol albo slug nyektorzy przez 2) sąnd navczyli sie sylną moczą przychodzicz a tu grozami cząstokrocz wyczyąstwo otrzymvya, vbostwo potą(m)pyayą(n)cz. Przeto aby sie taczy wzczyągali, chcząmy, gdyby ktory vczynil, pokupi winą ku stolczv nasse(m)v kromya wssego odpuszczenia, ktora rzeczona pyatnadziesczya. (31). Zlosny podlug zasługi ma czirpyecz. XXXI5). Przydawa sie cząstokrocz, ize gdy niektorzy pozywani bywayą przed nassą oblicznoscz o niektore winy, to g(es)t o gwalt albo o zlodzieystwo 4), wzyąli sobie w obyczay, yz to nye swą wolią, ale przykazany(m) swych panow albo starssych, ktorązto 5) wymową od zlosczi y od smierczi cząsto­ krocz byli wyzwoleni. Czosmy vznali, isz to bylo przecziw sprawiedliwosczi bozey; przeto boyazn bozą mayącz przecziw te(m)v, vstawyamy, yze gdyby ktorego zlosznyka przed nas albo przed nasse(g)o vrzadnika pozwano a do- . konano, tedy zadną wymową ma bycz wyprawion, yedno podlug zaslugy ma czirpyecz gi odpowiadacz, wymowy nieyedney 6) swy(m) pane(m) nie moze miecz. Aczby tez na to vkazowali przywilegie albo ktore 7) twardosczi nasse albo 8) nasse(g)o namyestnika, my dla rozmnozenya zloszczy myądzy takimi, takieto listy odwolawąmy y kazymy 9) a za nyczs gie chcziemy miecz. A gdyby kto o dziedziną albo o ynsse rzeczy przed nas był pozwąn, a tento staczby nie chczyal ani dbał, tedy w czemkoli 10) bądzie pazalowąn, ma bycz zdąn y skaząn pota(m)pyon. (32). Sąndzya sluzebnikyem ma pozwacz. XXXII 11). Potrzebno g(es)t, aby kazdy sądzya przy sądziech myal swego własnego sluzebnika. Przeto chczemy, aby kazdy sąndzya ynssey nigiedney persony 1) w. c. xxx. 2) W. przed. 3) W. Capit. XXXI. 4) W. to iest o gwalt a o zlodzeystwo. 5) W. ktorąz. 6) W. zadney. 7) S I. »ktore« nie ma. 8) S I. zamiast »albo« kładzie »a«. 9) W. kazemy. 10) S. I. w czemkolwiek. 11) W. S I. Cap. XXXIT. KODEKS STRADOMSKIEGO. 349 nye pozwal, yedno sluzebnikiem albo woznym, wyyąwssy to, acz niektorą rzecz albo gwalt albo zatargnienye stalo sie przed sądem albo na dworze, gdzie sąndzia, tedy tego sąndzya moze pozwacz 1) yaczy ktorym slugą. (33). Zadny nye ma bycz pozwa(n) krotnie powoda. XXXIII 2). 9] Nassy vrzadniczy albo ich namyasthniczy 3) albo przyrodzeni ich wzyąli to w obyczay z gniewu chczą(n)cz strawy a roboty tez nad ktorąkoli per­soną vczyazycz albo chytrosczyą na nich niektore pyenyądze albo gynsse ktore dary wzyą(n)cz, na ty yste pozwy dzywnie a rozmagiczie wynaydvya. Przeto chczymy, aby taki, czo kogo pozowie kromie powoda, ten przepadnie winą pyatnadziesczią te(m)v, kogo tako pozowie. Przykazugiemy tez sąndzya(m) y podsądkom, aby odtychmiast kromie powodu zadnego pozwu nie wydali, na ktore(m) pozwie tez ma bycz przyczyna, ocz ma bycz pozwan. (34). Gdy kym odpiera, yzby byl daleko. XXXIIII 4). Gdy niekto o dziedziną bylby pozwąn, a odporcza cząstokrocz chytroszczią przed sąde(m), tako Piotr, odpiera, albo Iąn są w y(n)ssych stronach, a to przeto, aby wlasne(m)v dziedziczowj dziedzyną odczysnąl, a ten ku dziedzinie, ktory tako odpiera, mowj, aby nyczs nie mial, a tako o tą ystą dziedziną nie chcze odpowiadacz, przeto chczymy, aby gdy Pyotr albo moczą 5) sądziego na dziedzinie, o ktorą sie dzieye, albo w parochygi, ku ktorey ta dziedzina przyslucha, bądzie przez wozne(g)o yawnie wyvolavayacz ku odpowiedzienyv 6) przypozwan dayą(n)cz ge(m)v rok pewny y mieszczcze 7); a gdy nie stanie ku odpieraniv 8), tedy sądzia podlug zaloby powoda ma skazacz a tego niestałego zdacz. (35). O dzieczkowanyv dwu wuolu. XXXV. Dpwiedzielichmy sie, iako gdy niektory zyemyanyn o nieposlussenstwo zdąn bądzie na dzieczkowanie, tedy gdzieby myano wzyącz sseszcz wolow, tu 9) wezmą trsydzieszczi, a nizli gie prziwiedli są 10) tam, gdzieby s prawe(m) mieli stacz, tym ye myądzy sobą rozerwą. Przeto vstawiamy, aby o pyrzve nieposlussenstwo sluzebnik se dwiema pacholkoma sądziego ma yechacz do wszy tego zyemianina, a tamo g(es)tli sam zdąn w vynie, ma ge(m)v wzyącz 1) W. tedy tego moze pozwacz sendzia. 2) W. Capitulo XXXIII. 3) S I. namiastkowie. 4) W. C. XXXIIII. 5) W. moczą albo. 6) S I. odpowiedaniv. 7) S I. rok y dzien pewny y mieyscze. 8) S I. ku odpowiedaniv y odpieranyv. 9) S I. tedy. 10) W. S I. przywieda. 350 KODEKS STRADOMSKIEGO. dwu wuolu; a sali tez zdani kmieczie, tedy kmieczyo(m) po yedne(m)v volu 1); to tez o wtore zdanie nyeposlussenstwa vczinicz przykazugiemy dwu wolu, a na kmieczie po giedne(m)v; ale o trzeczie acz przepadnie, tedy o to, acz bądzie pozwą(n), ma straczycz, ktoregoto sądzya ma osądzycz. Tego tez nieopusczayącz, aby ty woly tako wzyąte, kromie wssego obra­zenia karmyącz lieczie chowany dwie niedzieli a zymie tydzien, a po tych dnyoch niewyprawiony kromie ktorey viny ną(m) albo nasse(m)v sadzy mayą bycz przysądzony. To tez chczemy, gdy sluzebnik przy dzieczkowaniv niektorego zyemyanina s pachołki sądziego gwaltem we wszy albo przede wszyą albo w graniczach albo 2) za graniczami od zakladu tego ziemyanina moczą albo yego kmieczyow bylby odbyt, tedy taki ziemyanin ną(m) albo nasse(m)v sadzy przepadnie viną pyetnadziesczią, a zakład te(m)v, ko(m)v przysądzon był sąndownie, z drugą winą tez pyątnadziesczia ma dacz. Paknyąliby wsporą3) zakładu tako skazanego gi wyn tako przepadlych niepostą(m)pil a za nie dosicz vczynicz nie chczyal, a zasie dlya moczy yego sądzya nie szmyalby go 4) dzieczkowacz, tedy tako czynyączy przepadnie nąm wyną szyedmnadziestą. (36). O winie szyedmnadzyeszyąnth. XXXVI. Ale yze wina siedmnadziesta nyko(m)v nie ma bycz skazana, yedno 10] nasse(m)v stolczu, przeto chczymy, aby wiedzyąno, gdzie albo ocz ma bycz skazana. Napyrzwey, komv dadzą winą o pozogą, a nie moglby sie wyprawicz; drugye, ko(m)v dadzą winą o gwalt albo o rozboy na dobrovolney drodze a nie moze sie oczyszczicz; trzeczie, gdy kto nieczcząncz sąndu nassego, przed sąde(m) miecza albo kordu dobył; czwarte, gdy kogo są(n)downie o ktorą rzecz zdadzą 5) y kazą dosicz vczynicz albo rąkoymie za dosiczvczynienie postawicz, a te(n)to wzgardzi dosycz vczynicz, albo ony rąkoymie postawiwssy ku dosycz vczynyeniv, wspornie od sądv odyydzie. Czy wssythczy tako czynyączy thą winą mayą bycz pothąpyeny. (37). 0 dzieczkowanyy zyemyąn. Capitnlum 6) XXXVII. Alye yze vbostwo cząstokrocz naczysk 7) y sskody niemale czyrpyą, przeto nie podług sprawiedliwosczi ale wyączey wspory y swą mocz okazuyącz, ku dzieczkowanyy iako na winą gydą, na to niemayącz przykazanya 1) S I. zdanie »a sali tez zdani »kmieczie« itd. kładzie dopiero przed zdaniem ale o trzeczie itd. 2) S I. dodaje »przed graniczami, abo«. 3) S I. w stronę. 4) S I. nie kładzie »go«. 5) W. gdy ktho sondownye o ktora rzecz zdan będzye. 6) W. Capitulo. 7) W. vczysk. KODEKS STRADOMSKIEGO. 351 od sądziego, nieprzeparssy zadną winą ziemianina albo ye(g)o kmieczya, drapiestwo czynią, przeto chczemy, aby sądzia albo podsądek ku dzieczkowanyv l) niewyączey posiał, yedno dwu pachołku z 2) sluzebnikyem. Sądzia tez nie ma kazacz dzieczkowacz przez winy nikogo, az sądownye bądzie zdąn na dzieczkowanie. Paknyąliby ktory sądzya to3) gynaczey vczynil 4) moczą albo szmyalosczyą swą kazał kogo przez winy dzyeczkowacz, a to dla swe(g)o pozythku, tedy sądzya te(m)v, kogo tako dzieczkowąno, bydlo albo gyn(n)e rzeczy, tako ye(m)v wzyą(n)the, iako yego kmieczyo(m), aczby tez byli dzieczkowani, powyadayączy(m) a skarzaczy(m), yze niespra­wiedliwie dzieczkowani, kromie sskody y obrazenya ma wroczycz a dacz 5) na rąkoymye, rok pewny ym polozywssy na sprawą albo dokonanie swey niewyn(n)osczi; tedy sądzya albo podsądek za kozdą personą albo kmyeczya tako dzieczkowanego, panowj6) tych kmieczy pokupy albo przepadnie winy rzeczoney piatnadziesczya. (38). Powod ma pozwacz są(m)pierczą. XXXVIII. Powod ma pozwacz są(m)pierczą. A gdy na roki sa(m)pyerz stanie a powod nie stanie, tedy są(m)pyerz ma bycz wyzwolon od rzeczy przez powoda pozwaney; a gdyby są(m)piercza nie stal są(m) albo przez posła; tedy dlia nyeposlussenstwa ma bycz zdąn w vynie dwu wuolu. (39). O zastawie dziedzyny. XXXIX 7). Rychła rzecz w niektorych sstukach g(es)t potrzebna, a wssakoz przy sądziech a rozgodzenyv. rzeczy rychloscz nie ma bycz. Przeto chczymy, gdyby niekto byl pozwa(n) pyrzwe, wtore, trzeczie ku odpowiadanyv na zalobą dowodną, a tento nie stanie, tedy dlya ge(g)o nieposlussenstwa na trzeczyem roku ma bycz zdąn a powodowj ma bycz przysądzona wiosna dzyerzawa 8) a ma bycz ge(m)v dano w dziedzyną wvyazanie a są(m)piercza yvz ma odstąpicz y straczycz owsselki przez przysądzenya nasse(g)o są-dzye(g)o. Aczby byla zaloba o dług albo o zastawą, a pozwa(n) pyrzwe, wtore, trzeczie a tento by zamiesskał albo stacz nie chczyal ku wyprawieniv zastawy, tedy sądzya ma przysądzicz wssythko, czo g(e)st zastawyono, po­wodowj, y dacz wyązanie; aczby zastawa nie stalą za ty pienyądze, w ktorychby byla zastawiona, a powod albo czyyeby były pienyądze, nie vczynil 1) S I. aby kv dzieczkowaniu sędzia albo podsędek. 2) W. »z« nie ma. 3) S I. wyrazu »to« nie ma. 4) S I. abo moczą. 5) S I. ma »dacz a wrocicz«. 6) W. panv. 7) W. Ca. XXXIX. 8) S I a przysądzona ma bycz powodowi wiosna dzierzawa. KODEKS STRADOMSKIEGO. zadne wymowy, yedno prosto zastawą przyyąl w pienyądzoch, tedy ma bycz y miecz dosycz na tey ystey zastawye. Ale acz sobie wymowj nie­ktorą przyczyną przy zastawie małego albo wielkie(g)o ymienia, tedy mali n] zastawą w mie|szczyech 1) w pienyądzoch, tedy ye(m)v sądzya przy­sądzi pieniądze dopelnycz 2); aczlyby tez zastawa wyączey wazyla, nyzly ty pieniądze, w ktorych zastawiona, tedy ostatek ma wroczycz temv, czyya byla pisrzwey. (40). O doszwyaczczenyv gwalthv. Capitulum 3) XL. Przeto aby potwarz drogy nie miala, chczemy, ktoregokoli 4) stadia nyeporussony wsselkj człowiek o yakikoli 5) gwalt przed sąndby byl pozwąn, tedy na ni dobry(m) szwyadecztwe(m) ma bycz dokonano. Pakli6) to nye bądzie, tedy wiosną rąką przyszyągssy sam odbądzie. Gdyby niektorzy byli w giedne(m) powieczie albo pod yedną parrochyyą, a yeden drugiego chczyalby o zlodzieystwo wyznawacz nyektorych rzeczy przed sąnd, to ma vczynicz, nizli rok minye; pakli to vczyni po rocze yedne(m) 7) a zalobą na ni o zlodzieystwo chcze wznoszycz, tedy to, czo na ni bądzie mowycz, szwyadeczthwem ma dokonacz. (41). Gdyby mieszczanym (s)8) dal snkno na borg ziemianinovj. XLI. Yvz koniecz chczą(n)cz vczynicz prawo(m), vstawyamy, ize gdyby niektory mieszczanyn ziemianinowj dal sukno albo ktorą ynssą kupyą na borg albo pozyczył kromya zapisv, na ktore(m)by to yawno stal dług, tedy myeszczany(n) szwyadki ma dokonacz swego dlugu na ziemianinie; aczliby szwyadkow nie miał, tego ye(g)o ziemianin wiosną rąką nabądzie przyszyągssy. (42). O doszwyadczenyv sliachetnosczy. XLII 9). Rodzay slyachetski od rodzayv pochodzi a synowie od nich po(ro)-dzeni 10), gymi tez doszwyadczayą sie bycz slyachethne(g)o rodu. Przeto aczby kto myenil sie bycz rodu slyachetne(g)o a ynssyby te(m)v nie wierzyli, tedy ma doswyadczycz ssesczyą mązow swego rodzayv, ktorzy tako mayą 1) W. w mnyeyssych. 2) S I. wypelnicz. 3) W. Ca. XL. 4) S I. ktoregokolwiek. 5) S I. o iakikolwiek. 6) W. A iestly. 7) S I. Pakli tho po rocze iednem vczyni. 8) W. miesczanyn. 9) W. Ca. XLII. 10) S I. podseni. KODEKS STRADOMSKIEGO. 353 szwyadczycz przyszyągszy, yze ten g(es)t brat nass gi g(es)t 1) s pokolenia oczczow nassych 2). (43). O doszwyadczenye ran. XLIII 3). Przysslo g(es}t przed nas, iako Pyotr szczygayącz Ianą, g(es)t gi vrazyl barzo na vliczy, tedy Iąn Piotra pozwal przed sąnd 4) zaluyącz na ni, yze gi urazyl Piotr. Rzeki Iąn 8): Iam go urazy 1, alo za yego począthkiem, bo on mnie g(es)t pyrzwey vranil, a ya na to rnąm szwyadki. Przeto my Ianowj przysądzilismy doswyadczycz na Piotra, przeto, yze gy poszczygal na vliczy gi g(es)t go ranil, bo Piotr nie odeymowal sswego zywota, ale sie msczyl krzywdy pyrzwey uczynioney. (44). O zlodzieysthwoy XLIIII 6) Pyotr zalowal na Iąna przed sadem kako 7) pczoly albo8 dzyenie yego noczną rąką 9) kradomie wzyąwssy do swego do(m)v donyosl, chczą(n)cz ną| ni doszwyadczycz ale Ian zaprzal rzeczv zlodzieystwa rzeka(n)cz ya swoy mvod yawno do swego do(m)v i przyniosl Tedy chmy Piotra spytali byl liby 10) ktoby widzial by11) Iąn wzyąwssy myod twoy nyosl 12) do swego do(m)v13) tedy Piotr niemayącz szwyadkow rzekl yze czy szwyadkowie są zmarli nie mam kym doszwvadczycz Tedy my wstawssv przysądzilismy Ianowj wiosną rąką przyszyągssy odgydz a to tako acqoy Iąn nie byl porusson we czczy (45). O doszwyadczenyv szwyadkow. XLV 14). Pyotr 15) zalowal na Iąna, yze ge(m)v zadal cztyrzy rany, tedy Iąn poznal, iz to vczynil, przeto Piotr nayechawssy moczą w dom yego, maczierz albo szyostrą albo zoną albo dziewką vranil, ktorąz raną aczkoli16) 1) S I. gdyz iesth. 2) W. dodaje tutaj odmienną nieco ręka »kolada«. 3) W. Ca. XLIII. 4) S I. nie ma »przed sąnd«. 5) S I. kładzie na marginesie odmiennem pismem »o rany.« 6) W. Capitulo XLIIII. 7) W. iako. — SI. tako. 8) W. rzeczą. 10) S I. iako. 11) S I. bylby. l2) S I. »by« nie ma. 13)SI. wzial. 14) W. y niosl do domy swego. 15) W. C. XLV. 16) S I. Przysedsy Piotr. 17) S I. aczkolwiek. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 45 KODEKS STRADOMSKIEGO. sluzebnik obeszrzal, a wssakoz gy(n)ssymi dokonalymy szwyadki yego chczyal dokonacz; ale gdy sądzya sluzebnika pytal, g(es)tli wydzyal tą raną, ktory to zaprzal sie yey 1) nie widziecz 2), ale yze po zaprzenyv sluzebnika przez zamiesskania nathychmyast Iąn dokonale szwyadky, ktorymi sie zawyodl, postawil, ktorzy poznali, yze raną the ysta obezreli, przeto my to zesznawssy, Ianowj szwyadki zkazalismy y vstawilismy przypuszczycz. (46). O doszwyadczenyv rąn Capitulum XLVI 3 Pyotr na Iana zalowal yze gi 4) vranil a Iąn tez mowil yze gy Pyotr vranil, a na to sie zawiodl szwyadecztwem tedy my naj tem rozgodzylsmy, yze g(es)tli we swadzie 5) Pyotr Iana vranil, tedy łanowo szwyadeczthwo ma bycz przypuszczono ale gdyby kromie swady albo zatargnienya 6) Iąn Biotra vranil tedy podlug obyczaya Pyotr swe rany ma poprzyizyąndz. (47). O themze doszwyadczenyv. XLVII. Doszwyadczylismy tego dobrze, yako dla klyąthwy cząstokrocz wspornye niektorzy to wzyąli w obyczay, szwyadecztwo odrzuczayącz, ktory(m) odrzuczany(m) czynyą szylne uczyązenie prawdzie. Przeto o takie odrzuczanie tako vstawyamy: kyedyby kto szwyadecztwo wyodl, a temvby to szwya­decztwo odrzuczono klyąthwą, tedy ten, ko(m)v sie to zstanie, kromie obrazenya swey7) rzeczy moze ynsse szwyadki wieszcz, acz ye ma; paknyąli nye moze miecz ynssych szwyadkow, iedno czo są albo bądą w klyąthwie, tedy chczemy, aby ten, od kogo klyątwa wydana bądzie8), pod dobry(m) rąkomy(m) albo pod przyszyągą dosiczvczynienya ty(m)to klyąthy(m) rozgrzessenie dano, tego dla, aby czy yszny9) szwyadkowie szwyadecztwa dokonali, aby takim przeczywyany(m) prawda nie zagynąla. Aczby yvz takim lyvdzyo(m) klyąthy(m) rozgrzessenia nie chcyąno dacz, a to tako, yzby to bylo yawno, gdyby proszyli rozgrzessenya, nye chąno dacz, gdyz to mamy z navki bozey, kto sie vkorzy, yvz g(es)t rozgrzesson, ale to podlug Boga, ale nie vstawy czerkwie szwyątey, tedy chczemy, aby kromie vrazenya rzeczy, to g(es)t cauzy sądzya szwyadecztwo tych szwyadkow przyyąwssy przysąndzil, a to szwyadecztwo mocz ma myecz na wieki. 1) S I. zaprzal się iesth niewidziecz. 2) W. sye yey wydzyecz. 3) W. Ca XLVI. — S I. nie ma »Capitulum«. 4) W. nie ma »gi«. 5) S I. w zwadzie. 6) S I. kromie zwady. 7) S I. »swey« nie ma. 9) S I. od kogo wydana kliatwa będzie. 10) W. ynssy — S I. isni. KODEKS STRADOMSKIEGO. 355 (48). Przyyaczyelye mogą szwyadczycz. XLVIII. Kondrath domv pozyskowal na Dominiku, a na to wyodl sseszcz szwyadkow podlug skazanya sąndziego, myądzy ktorymj szwyadki byl Pyotr Kundratow przyrodzony; tegoto Piotra Domienik zamiesskal odwolacz, gdy ynsse szwyadki myanowąno przed sąndem podlug obyczaya tym, yze g(es)t przyrodzony krwyą Kundratowj, a pote(m) gdy szwyadkowie 1) przyszyągli, Domienik Piotrowj chczyal szwyadeczthwo odwolacz. Przeto my vznawssy, yze przyrodzeni myądzy przyyaczyelmi cząstokrocz rzeczy yednayą y vkladayą rychley 2), nizly nyepili, w tey rzeczy 3) Piotra na szwyadecztwa 4) chczyal odwolacz, vstawilismy y przypuszczilismy. (49). Dawnoszcz trssech lyath. XLIX. Gdy dawnoszcz w prawiech dlia lyenistwa g(es)t vstawyona, przeto aby ktokoliby 5) mnymal 6) o ktorey dziedzynie nieczo miecz podlug prawa, ktorązto ynssy trzyma od trzech lyat y trzech myeszyączy, kromie wssego nagabanya spokogiem, aczkoli yego dziedzyna sprawnieby nie byla, a ow, ktoryby byl blyssy ku dziedzinie, w te(m) czaszye, to g(es)t trssech lyat y trzech mieszyączy mylczy a rzeczy nie pocznie, tedy vstawyamy, yze ma yvz milczecz a dziedzyna straczycz. A gdy niekto w zastawie 7) nyektorą dziedzyna zastawj, vstawyamy, aby ten, ktory zastawj albo yego przyro­dzony przynamniey yednącz w rok przed nassym sąndzyą, acz go moze miecz, albo w parochygi dziedzyny, albo na wieczoch, albo na poroczkoch szwyadczyl, yz ta dziedzina w telko pienyadzoch g(es)t zastawyona; tedy tako czynyącz ten, czyya dziedzyna, wykupycz y wiszwolicz moze. Paknyąli tego nie vczyni na kazdy rok, az do pyączynaszczie lyat, tedy wssyczko straczi a ma milczecz. Ale pani mązą mayącza, mnimayąncz szie myecz prawo ku niektorey dziedzynie, albo dlia wyana, albo yako koliby 8) ynaczey, dawnoszcz ma myecz do dzieszyączy lyath; pakli 9) w tych lyeczyech za­milczy, a nie porussy rzeczy, tedy ode wssego prawa odpadnye. Ale gdy taka pani bądzie wdową, mayącz mocz ku niektorey 10) dziedzynie ktory(m)-kole 11) obyczagie(m), ma miecz dawnoszcz za sseszcz lyat; zamylczyli, thym obyczagie(m), iako gi pyrzwey, ode wssego prawa odpadnie. A ty dawnoszczi 1) S I. gdy wsythczy. 2) S I. między przyiaczielmi rzeczy iednaią rychliey. 3) W. nie ma »rzeczy«. 4) W. na szwiadecztwa rzeczy. 5) S I. ktokolwiekby. 6) W. myal albo mnyemal. 7) S I. w zastawę. 8) S I. iakokolwiekby. 9) W. A gestii. 10) S I. nieiakiey. 11) W. ktorymkolwye. 356 KODEKS STRADOMSKIEGO. mayą bycz trzymany, gdy zyemya g(es)t w pokoyv, bo czasu trwog albo zamiessanya o them na rostropnoscz sąndzi to spusczamy. Yąnczyecz zadney dawnoszczy nye ma myecz. (50). O dawnoszczy dwu lyath. Capitulum 1) L. Iąn zalowal na Pyotra, yze na gyego dziedzynie przyssedssy, ploth g(es)t polomil y vzythki pobral; tedy Piotr odpowiedzyal, yze Iąn w tey gistey dziedzynie se mną we dnie gi w noczy az do dwu lyat myesskal mylczącz o thy giste ploty, a mnie nigdy nie nagabal nyyedny(m) slowe(m) ani rzeczą. Przeto my sezrawssy 2) lieniwstwo Iąnowo, przysądzilismy Piotrowj dawnosczą dwu lyath o thą rzecz 3). (51). Dawnoscz o zoną alias o opyekę. LI. Franek szyestze(ni)czą swoyą Lvczya szyrothą w mlodych lyeczyech y z gymyąnym iako sto grzywie(n), na swą opyeką przyyąl. Potem gdy yeszcze yey lyata nye byly wyssly, dal yą g(es)t 4) za mąz telko se dwiemadziestoma grzywien. Tedy Lvcia miesskawssy z mązem cztyrzy lyatha, a po cztyrzech lyeczyech Ffranka swego vya o ostatek pienyądzy 5) nagabala y pozowie; ale Ffranek yey spytał, yako dawno ssla za mąz? ktorato6) odpowiedzyala, yvz cztyrzy lyata, a w tych lieczyech Ffranek7) nygdy nie byl nagabąn o ty pienyądze. Przeto my vstawilismy, yze gdiz Lvcia z swogi(m) mąze(m) myasskala trzy lyata y trzy mieszyącze 8), a Ffranka w tych lye­czyech nie gabala ani pozwala, aczkoli 9) yey yescze 10) lyata nye byly wyssly, ma milczecz a Ffrankowi ty(m)to obyczaye(m) dawnoscz 11) trzech lyath y trzech mieszyączy przysądziliśmy. (52). O dawnosczi dziedzyny. LII12). Franek przedal Ianowj dziedzyną 13) za sto grzywien, a Iąn natychmyast gemv zaplaczyl pyączdzieszyąth grzywie(n), a drugie pyenyądze szlyv- 1) W. Ca. L. 2) W. tego wyrazu nie ma. 3) S I. przysądzilismy dawnosczią dwv liath Piotrowi o thę rzecz. 4) S I. dal ią byl. 5) S I, o pieniędzy ostatek. 6) S I. Ktora. 7) S I. nigdy nie byl Franek. 8) W. yze gdyz Lucia myesskala swoym męzem cztyrzy lyata, a trzy lyatha y trzy myessyacze mylczala. 9) S I. aczkolwiek. 10) W. gesczye yey. 11) W. dawnoscz tymto obyczage(m). 12) W. nie ma LII. 13) W. dzedzynę łanowy. KODEKS STRADOMSKIEGO. 357 bil ge(m)v zaplaczycz na pewne roki. Pote(m) Iąn nyedoplaczywssy ostatka pienyądzy za dziedzyną Ffra(n)kowj, dzierzal spokogie(m) dziedzyną za trssy lyata. Iąn za trssy lyata kladl pyeniądze Ffra(n)kowj, tedy Ffranek gdy sie -mv tako dlugo zaplata pienyądzy nie zstala konyeczna, chczyal targ wzrzuczycz. Tedy my chczą(n)cz pokoy miecz myedzy zyemyany, przysąndzilismy 14] Ffra(n)kowj wieczne milczenie dlia dawnosczi a Iąnovj dziedzyną trzymacz pyenyąndzmy doplaczywssy. (53). O pozyczoney 1) pssenyczy. LIII*). Franek pozyczyl Piotrowj trzydziescci klod pssenicze, a gdiz yego cząstokrocz vpominal Franek vpominal (s) 3), aby mv wroczyl, thedy Pyotr nye chczyal ge(m)v wroczycz. A gdiz gi 4) pozwal, Piotr pytał Ffra(n)ka, yako dawno g(es)t, yako mi pozyczyl; ktory rzeki: cztyrzy lyata. Tedy my Ffra(n)kowj przykazalismy wieczne milczenie 5) dlya tego dlugyego czasu. (54). O placzye rzeczonem 6) trzynaszczye. LIW7). Aczkoly8) plat rzeczony trzynasczie, ktory podlug obyczaya sąndzya bral, yvz byl zagynąl, a wssakoz pothem wynaliezly pod ynssym myanowanym pyąntnasczie (s), ktorymzeto 9) vbostwo vdraczono. Przeto vstawyamy, aby o rzeczy wielkie sąndzya myasto platu 10) rzeczonego pyąthnasczie, wzyąl cztyrzy grosse, a o mnieysse rzeczy dwa grossa ma wzyąncz, a tho o rzeczy dzyedzyczne albo nyedzyedzyczne. (55). Pyrzve wzdanye o swey moczy ma stacz. LV. Gdyz rzeczy vmarle trudno wzbudzycz, yako gi 11) minąle na wstecz obroczycz, a wssakoz są niektorzy, czo rzeczy przessle y tez sąndem osą-dzone, nieyakimi wymysły 12) navczyli sie wzdzieracz. A to w tem, gdy nyektorzy braczya albo brat z szyostrą 13) oczczyzną bądą oddzielieni, kthemvzto 14) dzyalowj przed sąndem brat albo szyostra przyymą zkazanye, l ) W. pozyczaney. 2) W. nie ma LIII. S I. ma LIIII. 3) W. S I. nie maja drugi raz »vpominal«. 4) S I. go. 5) S I. przykazviemy milczenie wieczne. 6) S I. o zaplaczie rzeczoney. 7) S I. LV. 8) S I. Aczkolwiek. 9) W. ktorem za to. 10) W. placu. 11) S I. y. 12) S I. wymysly nieiakiemi. 13) W. brath syostrą. 14) W. ktemuz. . 358 KODEKS STRADOMSKIEGO. a pote(m) drugy albo gy(n)ssy brat przyssedssy, ono skazanie odwolawa, dokonawayą(n)cz albo chczą(n)cz dokonacz, yzby przy tem zkazanyv nie byl, chczą(n)cz, aby zkazanie wypisano 1) albo wygassono, a ktemv nassy sąndzie cząstokrocz sie zklanyayą, a rzeczy zkazane wygassayą, przeto my chczą(n)cz pewneyssy koniecz tym rzecząm vczynicz, vkladamy, aby gdy braczya albo2) szyostra oczczyzną bada oddzielyeni, a ktemv przyzwolyą albo yeden z nych przyzwoli, tedy drugi pote(m) nye moze 8) wzrussycz ale ma trzymacz, yako gi 4) drudzy, wyyąwssy o cząszcz, czoby na ni przyslussala; a ta moze vycz. Aczliby braczya 5) albo brat z syostfami w oczczyznie nie byli rozdzieleny, a tako 6) aczby mieli lyata rozstropnosczi, tedy vstawyamy, aby w tey dziedzynie, ktoraby byla nagabąna, albo gdzie gy(n)dzie, przez woznego listem pozewny(m) dano yawny rok, na ktore(m) tako bądzie stacz, acz ktho ma mowicz ktey 7) dziedzynie albo yzby byla yego, albo ktore prawo w niey ma, aby stanąl tego dnya tu albo tu na roku vlozone(m), prawa swe vkazal albo polozyl 8); paknyąli tako pozwany na tem gistem pyrzwe(m) roku 9) nie stanie, vstawyamy, aby sąndzya ty(m) rokiem dzyedzyną zkazal stoyaczemv na roku. Gdykoliby 10) pote(m) chczyal nyestayączy na roku pirwssem zdanie 11) sąndowe odnawyacz albo wzdzieracz, tedy ye(m)v ma bycz vlozono wieczne milczenie, a rzecz sądem wzdana w swey moczy ma stacz. (56). O konyv vkradzyonem LVI Nagod kmiecz zalowal na swe saszyady tako, yze gdyz mi 12) noczną rzecząlkoni g(es)t vkradzyon 13) we wszy myądzy sąszyady14), nathychmiast s pylnopczyą 15) pobudzilech sąszyądy prossącz ych aby mi pomogli w szlyadv zlodzyeya pogonycz 16) tedy ony wzgardzili a pomoczy dacz nye chczyeli, a w tem mnie koni g(es)t zgynąl. Zatym my w|tey rzeczy wssythkim są-szyadom konya Nagodowj zkazali zaplaczycz 17) 1) S I. wymazano. 2) S I. abo. 3) S I. nie moze potem. 4) S I. y. 5) S I. brathi. 6) W. tak. S I. a tho. 7) S I. kv tey. 8) S I. polozyl albo vkazal. 9) W. rokv pyrzwem. 10) S I. Gdykolwiekby. 11) S I. chcial zdanie. 12) S I. tako, iz mi. 13) S I. vkradzion iest koń. 14) S I. sąsiadmi. 15) S I. wneth z wielką pilnoscią. 16) W. pogonycz zlodzyeia, 17) S I. A my w tey rzeczy Nagodowi konia sąsiadow wsythkiem kazali zaplaczicz. KODEKS STRADOMSKIEGO. (57). O vczyaczyv palczow. LVII. Pyotr na Iana zalowal yako ge(m)v w rącze yego swy(m) myeczem trzy palcze vczyal, czego to Ian zaprzal. Ale yze Piotr po rocze myną-15] lem I za swe palcze dosyczvczynienya poząndal 1), tedy my Piotrowj zkazalismy samotrzeczyv Iana o swe palcze poprzyszyąndz. (58). Gdy sąndzyego nye nagany o skazanye. LVIII. Pyotr postawil sie naprzecziwko Ianowj sąndzy o rzecz, ktorą przed nym myal albo czynil, ale zdanie łanowo aczkoli wspyerayącz sie, przyyąl, nye naganil. Tedy my rzecz albo skazanye łanowo sąndzy vstawilismy mocz miecz, a na Piotra wyną podlug skazania sąndzye(g)o. (59). Pyrzwe 2) skazanie ma mocz. LIX. Falko pozwal Yąndrzycha, ale Yndrzych zawyodl sie dawnosczyą, czegozto podług prawa dokonal; tedy sąndzya przysą(n)dzyl Ffalkowj dawnoscz pzyyącz, o diedzyną wieczne milczenye myecz. Pote(m) przyssedssy Mikolay 3) mlodssy brat Ffalkow 4), chczyal thą rzecz wzrzuczycz a o nyą czynycz 5); tedy my skazalismy Mikolaya brata Ffalkowa w tey rzeczy milczecz a nie słuchacz, a pyrwsse skazanie sąndziego mocz ma. (60). O mlynarzv pospolite(m) myądzy braczyą. LX. Frąnczek, Ffalko, Yndrzych, trze braczya mayąncz yednego młynarza, tedy Yą(n)drzych o niektore wyny mlynarza przed są(n)dzyą podlug prawa pokonał, Pote(m) Ffalko mlodssy brat przyssedssy, zalowal 6) na Yndrzycha, yzby yego mlynarza są(n)dzil y zdal. Tedy my vzrawssy roztargnyenye, przysądzylichmy Indrzychowj, yz podlug prawa vczynil 7). (61). O puszczynye kmyeczy. LXI. Nyezgodny obyczay wzyąli myądzy sobą zyemyanie, yz gdy ktory kmiecz vmrze, niemayą(n)cz dzieczy ani ktorego przyrodzonego, puszczyną yego dobrą sobie przyymvya. Vstawyamy, aby z gymienia tego vmarlego, g(es)tli takie gymyenie, kyelych za polthory grzywny do czerkwie, do ktorey przysłuchal, sprawiono, a ostatek przyyaczielo(m) ye(g)o blissym dano. 1) S I. ządal. 2) S I. Pirse. 3) W. »Mikolay« nie ma. 4) S I. mlodsy brat Mikolay Walkow. 5) S I. mowicz. 6) S I. zawolal. 7) W. vdzyalal. KODEKS STRADOMSKIEGO. (62). O konyv pozyczonem 1). LXII Mykolay zalowal na Pyotra, yze ye(m)v pozyczyl konya na drogą zdrowego, ale Piotr obyechawssy drogą, wroczil Mikolayowj konya 2) chro­mego; tedy Piotr odpowiedzyal, yz podlug wyary konya przyglądal y tez karmił 3), yako swego wlosnego, a nye wie, zkąd ma vraz. Tedy my na tą rzecz przysądzilismy Piotrowj, konya na strawie kromie robothy chowacz dwie niedzieli; paknyąliby w te(m) czasie kon nie wyzdrowyal, tedy o ten gisty 4) mayą myądzy sobą przyyaczielski vloszycz. (63). Gdy ktho kmyeczya zabygie. LXIII. Aczkoli 5) podlug starych praw było vlozono, yze gdy kmiecz kmieczia zabygie, tedy dawssy za wyną trzy grzywny grossy, był praw 6); ale yze nie bylo dosycz takym ku skaranyv, przeto vstawyamy tako, gdy kmyecz zabyye kmieczya, tedy panv, ktoremv7) przyslussa, za winą 8) trssy grzywny a przyyaczielo(m) zabytego ssescz grzywien; paknyąliby nie myal czym placzycz a bylby yąnth, tedy glowa za głową. (64). Yeden ma bycz powoląn o głową. LXIIII. Gdy trze albo cztyrze 9) albo wyą(n)czey pomowieniby byli o mązoboystwo, aczkoliby podlug starego prawa 10) ten, czo kogo pomowił o mą-zoboystwo 11), sam poprzyszyągl, a w te(m) gi w winie gi w głowie bywali pothąmpieni, prseto vstawyamy, aby yedne(m)v wina dana albo pomowyen 16] o głową gi poprzyszyązon przez tego, kto12) ną ni mowj; ale drudzy | mogą bycz pomocznyczy zabyczya glow, tako rzekąncz: ten zabyl z po­moczą telko tych. A tako czy mayącz doskonale szwyadki, mayą odchodzycz; a nye mogąli myecz, tedy mayą bycz przewinyeny. (65). O smierczy niewiadomey. LXV. Gdy sie komv szmiercz przyda przez przyczyny, to g(e)st yzeby sie vthlukl albo vtonal 13) albo yako ginaczey 14), tedy chczem, aby o takiego 1) S I. O pozyczonem koniu. 2) S I. konia Mikolaiowi. 3) S L y karmil tese. 4) W. o ten gisty kony. 5) S I. Aczkolwiek. ) S I. grzywny trzy grossy praw byl. 7) W. ktorem. 8) S I. »za winą« brak. 9) S I. »albo cztyrze« brak. 10) S I. podlug sprawego starego prawa. 11) S I. o męzoboystwo pomowil. 12) W. czo. 13) S I. »albo utongl« brak. 14) S I. inaczey vkoual. KODEKS STRADOMSKIEGO. czlowieka nyeyedna pomowa ani zaloba byla 1); a gdyby kto zabyt a wiedzyąnoby2) kto gi zabyl, tedy o to dziedzina nie ma bycz obwiniona, ani o to ma czo czynicz; ale przyyacziele mayą badacz winovathego a podlug prawa mayą pozyskowacz. (66). O zabyczyv slyachczycza. LXVI. Aby sie od zlosczi winą wstrzymali, vstawiamy, kiedy kto sslyachczicza zabyye, tedy za glową ssesczdzieszyą(n)th grzywien, a od skazenya 3) albo vczyaczya ktorego członku trzydziesczi 4), a od prostey rany pyąthnasczie grzywien skazugiemy. (67). O zabyczyv maczierze. LXVII. Wawrzyniecz zalugie na Marczina, yze gemv maczyerz zabił; ale Marczyn w odpowiedzi Wawrzynczowj przyganil rzekąncz, zeby 5) nie byl od dobrey maczierze porodzon, chczącz gi od rzeczy odeprzecz. Ale my przy te(m) cłowieku y temv rownem skazaliśmy glową zaplaczycz. (68). O zbyeglych zyemyanoch LXVIII Nyektorzy swą ssalonosczią albo rospusczeny 6) gimyenie swe ktoreby na dlugy czas mieli rozmnazacz, a yego se czczyą poszywacz krothkym czasem strawiwssy od swego gimienya postroną(m) zbyezawssy gy zbyyaya vboswo tąpyączk. Przeto chczem 7) aby taczy acz nye moczą alye winą byli skarani zbiegowie od swego gimienya a postrona(m) zbyyayąncz. to gimienie, od ktorego odbyegayą8) nassemv trolu przez wassego odmowienya przysądzono9) aby bylo aczby taczy nassą miloscz przenalyezly a gimyenie odzierzeli a wssakoz chczemy aby myadzy sslyachta rowney czczi nie mieli. (69). O placzye sluzebnikowe(m). LXIX. Podlug obyczaya starego bylo, yz gdy sluzebniczy ku niektore(m)v zabite(m)v na polyv albo na drodze byli przywiedzieni, prawe(m) swy(m) rzeczonym krawne 10), odzyenie, w ktore(m) zaby ty był, sobie brali. Alie sie to nąm nye widzyalo za prawo, bo nykt dwiema ranoma nie ma bycz 1) W. pomowa byla any zaloba. 2) S I. wiedziano. 3) S I. od skrwawienia. 4) S I. trzydzieści grzywien. 5) S I. ze ty. 6) W. rospusczenym — S I. rospusczeniem. 7) W. — S I. chczeroy. 8) W. odbyezaia. — SI. zbiegaia. 9) W. przysądza 10) W. krwawne. Archiwum Komisyi prawnicnj. T. III. 46 362 KODEKS STRADOMSKIEGO. vdraczon; przeto odtychmyast zakazugiemy 1), aby sluzebniczy tako wzyączi ku oglyadanyv zabitego, nie czynili żadnych lupow, ale za robotną swą gross mayą wzyącz 2) od tego, kto 3) gie wzowie, tako dlugo, az mązoboystwo bąndzye szwyadecztwe(m) dokonano. (70). O spaszyenyv 4) zbuoza 5). LXX. Aby nykt swemv blyssemv sskody nie czynil, gdyby niekto popasl 6) osyenye ynssemv koniem albo ynssym 7) dobytkiem, chczemy, aby sskodą temv, czyye zbuoze, zaplaczil, a od kazdego bydlyączya czyądzanego dal trzy pienyądze; a gdykoli 8) kto bydlo zaymie na swem zbuozu, tedy slussnye pod szwiadecztwe(m) moze gie chowacz przez nocz; paknyaliby rano nie bylo wyprawiono, tedy ma gie dacz ku dworu, ku ktoremu przysłucha 9). (71). Gdzie korav dadzą winą, tu ma sluchacz 10). LXXI. Gdy kto bąndącz powód 11), niekomv da winą w miesczkiem prawye a bandzie na ni zalowal, tedy winowaty tam ma powoda sluchacz az do skazanya; paknyąli winowaty vczynywssy dosycz pod tymze prawem, chczyal powoda nagabacz, tedy powod wyymye sie do prawa swego sąndziego, 17] ktorego s prawem ma słuchacz. (72). O pozogą. LXXII. Prawo czesarskie nas navcza, yze pozosscza ogniem ma zgynącz; przeto chczemy, gdyby nyekto tako nalyezyon, aczby do koscziola albo do klyasstora nyeyako 12) vcziekl, tedy przez porussenya szwyątosczi ma bycz wzyąnt zlosznyk 13), a podług prawa osąndzon. Alie yze taczy zlosznyczy ku odpieranyv wzyąli sobie w obyczay, miesskacz w miesscziech albo we wszyach l4), gdzieztoby 15) sie niemietskym prawe(m) odpierali, a tako 16) cząstokrocz swą 1) W. skazugemy. 2) S I. bracz. 3) S I. czo. 4) W. spasyenye, 5) S I. zboza. 6) S I. pasl. 7) S I. »ynssym« nie ma. ) 8 I. gdy. 9) S I. przyslussa. 10) W. thu ma odpowyadacz albo sluchacz. 11) S I. będącz powod. 12) W. »nyeyako« brak. 13) W. zlosnyk takowy. 14) S I. we wsiach albo w miesciech. 15) S I. gzieby. 16) W. A tho. KODEKS STRADOMSKIEGO. 363 chytrosczią. od szmierczi wychadzayą, przeto aby zly gory nie mieli, ale w sądzie potąpieni, vstawyamy, kiedy 1) takye(m)v dadzą winą, aczkoli bą(n)dzie naliezyon 2) w miescie albo we wszy, ten gy(n)nym prawe(m) nie ma bycz sądzon, yedno polskim, przed sąndzyą vstawyonym, ktory prze­konany, ma bycz skarąn szmierczyą yemv zgodną. (73). O gwalczye dzyewczem. Capitulum3) LXXIII. Slussa podlug zakonv, aby sie kasdy dobry zlego chronil. Niektorzy zly a nieczysczi w sswe(rn) zywoczie, czudzy(m) zoną(m) albo pa(n)nąm gwalth vczynywssy, a ych czczi pozbawiwssy, gdy ym bądzie dana wina, chytrosczyą podlug niemietskiego prawa 4) ych odbywayą; przeto vstawyamy wiecznie, aby taczy gwaltowniczy prawem polszkim sąndzeny 5). (74). O przywylyeyv straczonem. LXXIIII. Kto sam tego nye trzyma, czo na swe(m) przywilyeyv ma, podlug prava dawnego sam to stracza. Niektorzy zyemianie nassego krolestwa mayącz od nas albo od nassych namyastkow listy przyvilyeye swy(m) myastom albo wszyąm pod prawe(m) niemietskym, a wssakoz ty ysta prawa opusczayącz, podlug praw polskych sie rządzą. Przeto vstawyamy, aczby kto prawa opusczayącz tha, ktore mayą, ynssym sądzycz bandą, pyrwsse straczycz mayą; ale przeto chczymy, aby 6) gdzie kto zgrzessy, tam ma czirpyecz ty(m)ze prawe(m), ktore w tern mieszczye bandzie albo we wszy. (75). O zbyeglych kmieczyoch. LXXV. Yz zbyegowie swy(m) pano(m) cząstokrocz7) czynią dziedzyny puste8), przeto nam y nassy(m) poddany(m) to sie widzyalo podobno, aby takie sskody nassy(m) poddany(m) nie byly. Vstawyamy, aby wyączey nie mogly szmyecz zbyezecz albo odyydz9), yedno yeden albo dwa do ynssey dzyedzyny, kromie woley tego pana, pod ktory(m) są albo miesskaya; yedno w thych sstukach kmieczye yawno 10) wssyczczy mogą zbiezecz, to g(es)t, gdy pan kmieczyowj zoną albo dziewką11) pokalya yawno; druga sstuka 12) 1) S I. gdy. 2) W. nyenalezyon. 3) W. — S I. »Capitulum« brakuje. 4) W. podlug prawa nyemyeczkyego. 5) W. sąndzeny byli. 6) S I. »aby« nie ma. 7) W. »cząstokrocz« brakuje. 8) S I. częstokrocz czynią dziedziny swem panom puste. 9) S I. »albo odydz« brakuje. 10) S I. »yawno« nie ma. 11) S I. »albo dziewką« przestawia po »yawno«. 12) S I. »sstuka« nie ma. 364 KODEKS STRADOMSKIEGO. gdy kmieczie o wyną pana swego byliby v klyątwie; trzeczia, gdyby o pa­niska winą kmieczya dzyeczkowąno cząstokrocz albo drapyezono; czwarta, gdy sam pan swe kmieczie 1) przez winy zbyyą albo lupy. W thych sstukach nietelko yeden albo dwa, ale wssytka dziedzyna moze sie rozyydz kromie wolyey paniszkyey 2). (76). O szyrothy dawnoszczy. LXXVI. Gdy wdowa po szmierczi swego mąza wezmle dzieczi w swą opieką, niemayącze doskonalych lyat, by nikto ym 3) w tych lieczyech sskodą nyektorąn w gimienyv vczynil, aczby macz nie chczyala albo nye mogla o to czynicz, tedy ty(m) dzeczyo(m) dawnoscz nie moze bycz przypisana, aczkoliby4) o to nyczs nie czynili az do lyat dokonalych; aczlyby tez po doskonałych lyeczyech zamiesskali czynicz a dawnosczby wyssla, tedy yako gi o ynsse sstuki podlug dawnoszczi mayą mylczecz. (77). O naganyonem czlowiecze. LXXVII. 18] Aby zyemyanie albo gynssy mązowie pyrzwey w swey czczy zadnym zlodzieystwe(m) nieporusseni 5) od nas albo swych 6) sąszyad mieli niektore 7) zachowanie czczi dlia swego oczysczyenya, a to gdy yemv dlia yego mąstwą winą dadzą o zboy, sąm wlasną rąką odyydzye. (78). Nye byerz nyczs przez czyyey voliey. LXXVIII. Ydzyk zalowal na Ffalka8), yze gdy ssedl w drogą, tedy w drodze zasnąl, tedy Ffalko 8) nadssedssy gi spyączego, wzyąl ge(m)v miecz gi z stobolą, w ktorey byly trzy zlothe pienyądzy; ale aczkoli 9) ge(m)v wroczyl miecz gi tobolą, ale trzech złotych pienyądzy ge(m)v nie wroczyl, a na swoy vzytek 10) obroczyl, Ffalko 11) poznal, yze myecz a tobolą wzyąl byl, ale mv yą zaszyą wroczyl; alie o pienyądze zaprzal. Ale my poznawssy, yze nykt kromie czyyey voliey nizadney 12) rzeczy nye ma wzyąncz, alyzby gego vproszyl, w tey sstucze Ydzykowj skazaliśmy przyszyąndz na swą sskodą. 1) S I. gdy pan sam kmieczie. 2) S I. pana swego. 3) S I. tem. 4) S I. aczkolwiekby. 5) S I. nie byli porvseni. 6) S I. abo niektorych sąsiad. 7) S I. »niektore« nie ma. 8) S I. Walka. 9) S I. aczkolwiek. 10) S I. pozytek. 11) S I. Walko. 12) S I. zadney. KODEKS STRADOMSKIEGO. 365 (79). Gdy ktho 1) kogo psem poszczugie. LXXIX. Idzyk zalowal na Ffalka 2), yze z poszczwanya yego g(es)t gi pyes vkaszyl tako, yze chramal; Ffalko 2) zaprzal szczwanya; alie Ydzyk nie myal kym doszwyadczycz o thą sstuką, Zkazalismy Ffalkowj 3) samemv sie odprzyszyąndz. (80). O zagassenyv szwiecze w swadzie. LXXX, Ydzyk zalowal na Ffalka 4), yze gdy w 5) wieczor w domv Ydzykowem stala sie zawzdy swada, przyssedssy Ffalko 6) g(es)t swiecze zagaszyl, z kto­rego zgassenya szwiecze7) w tey swadzie Ydzyk nie wie, kto ge(m)v zadal raną; Ffalko8) aczkoli poznal, yze szwieczą zgaszyl, ale zaprzal, aby9) Ydzyka vrazyl. Tedy my Ydzykowj zkazalismy przyszyąndz, yako nye wie, kto gi vrazyl; a yze Ffalko 10) zgassenym szwiecze byl przyczyną rany, zkazalysmy za raną dosycz vczynicz. (81). Gdy pastyrz straczy owczą. LXXXI. (Y)dzyk zalowal na pastyrza, yze owczą, ktorąz do czrody11) bez pastyrza wegnal, yego strozy poliecziwssy, ten owcze gemv nie przygnal, a tako zgynąla; alye pastyrz rzekl, yze owczą z gynssymi dobythki do wszy wegnał. Tedy my o thą sstuką y tey podobną pastyrzowj skazalismy przy­szyąndz, iako owcze do wszy wegnal. (82). O gygranyv kosthek. LXXXIL . Aby kosthki nye myaly poszylienya, bo oczczowie niewi(n)ni cząstokrocz dlia zlosczi a przegigranya synow, gimyenia wlosnego pozbyvayą 12), a tho nie dlya vyny oczczowskyey, vstawyamy, gdyby nyektory syn bądącz w moczy oczczowskiey, albo za zywota oczcza gi maczyerze, kosthki gygral a przeygral 13) ktorą częscz pieniądzy na szlyvb dosyczvczynienya, tedy oczyecz poko zyw, za to nyczs 14) nie ma czirpyecz ani placzycz. Takież 1) S I. »ktho« nie ma. 2) S I. Walka. 3) W. dodaje »o thę sstukę«. — S I. Walkowi. 4) S I. Walka. 5) W. »w« brakuje. 6) S I. Walko. 7) S I. dodaje »iesth«. 8) S I. Walko. 9) W. zeby. 10) S I. Alye Walko. ll ) W. — S I. trzody. 12) W. gymyenya pozbywayą wlasnego. l3) W. przegigral. 14) S I. »nyczs« nie ma. 366 KODEKS STRADOMSKIEGO. aczby zyd takyemv synowj pozyczył. pienyądzy, za to oczyecz nyczs nie ma czirpyecz ani placzycz. Y takiez aczby ktory vczynil ktorą1) vmowa o ktorekoli2) rzeczy albo o dziedzyną, poko oczyecz zyw syna nieoddzieliwssy z gimienia, tego tez oczyecz ani macz nye ma trzymacz. (83)3). Ize chytrosczią kostyrną sslyachta myedzy sobą zspywssy sie, yeden drugiemv na kosthkach na zaklad pyenyądzy dawayą a zaszyą zyskuyą, a tako z zazenya4) cząstokrocz 5) konie, na ktorychby na(m) ryczerstwo myeli sprawyacz 6), straczayą, y tez dziedzyny s takim zzazenym zastawyayą, a pote(m) w ubostwo wpadssy, ku gorssemv przychodzą albo zbyyayą, dlya ktorych wyn pod nass sąnd radzi7) przychodzą, przeto aby nassy poddani czczyą tym 8) ssyrzey slynąli, vstawyamy, aby odtychmyast zadny zyemyanyn 19] nass ny z zadny(m) czudzoziemskym 9) na zaklad nie ygral, alie tylko za gotowe pienyądze. Paknyąli kto nad to vczyni, a na zaklad albo na zastawą pienyądzy albo za to rąkoymyą wezmie, tedy ani winowacziecz ani rąkoymia za to ma czo10) czirpiecz ani placzycz; aczliby tez ten, czo przeygra, poddał sie pod layanie albo sromoczenie, a na to rąkoymye postawił, a tento, czo zyskał, chczyalby gi albo yego rąkoymyą sromoczycz, tedy za sromothą, ylkokfocz bądzie sromoczil, telkokrocz yemv winą pokupi pyatnądziesczyą a sąndowj nasse(m)v drugą tez pyatnadziesczia. (84). Kto yedzye na woyną, nie ma stacz we wszy ll). LXXXIII. Potrzebno g(es)t ku pospolite(m)v dobre(m)v, aby kazdy myal swoy pokoy a yeden drugiemv sskody nieczynyącz, cznot poszywali; alie nie­ktorzy niedbayącz tego, yakoby zlomcze zakona, gdyz po gwychze zyemyach czyągną na voyną, swy(m)ze sąszyado(m)12) wyączey nizly nieprzyyaczyelom sami13) sskody niewymowne czynyą, w cze(m)zeto nasse zyemye niewymowne vczyazenie czirpyą 14). Przeto my chczącz takim sskodąm koniecz vczynicz, vstawyamy, aby ylkokrocz na woyną ma bycz ssczye, zadny z na- 1) S I. »ktorą« nie ma. 2) S I. ktorekolwiek. 3) Kod. Stradom. Nad tym artykułem nie kładzie nagłówka ani liczby artykułu, chociaż tak jak inne artykuły poczyna od inicyałka cynobrem wypisanego. W. daje tytulik »O tychże kosthkach*. S I. nagłówka również nie ma ani liczby artykułu. 4) W. »z« brakuje. 5) S I. »cząstokrocz« nie ma. 6) S I. mogl sprawowac. 7) S I. dodaje »czestokrocz«. 8) W. »tym« nie ma. 9) S I. czvdzoziemczem. 10) S I. »czo« nie ma. 11) S I. dodaje »Capitulum«. 12) S I. sąsiadom swemze. l3) S I. »sami« nie kładzie. 14) W. czyerpya vczyazenye. KODEKS STRADOMSKIEGO. 367 ssych poddanych nie ma stacz we vszy ale na pokoyv, a tam nigedne(m)v drapyestwa ani w konyoch ani w dobythku ani w gynssych w ktorychkoli 1) rzeczach mayą czynicz, yedno tylko pokarm konyom y to dosycz vmyernye tamo mayą sobie zyskowacz; ani tez w dąbrowach ani w gayoch mayą stacz prze zkaszenie vbogich ku budowanyv. Aczlyby kto szmyal 2) nad to vczynicz, yako zuffalcza przecziwnoscz vczyni panv 3) dziedzy(n)nemv, tedy w czemkoli gi pan dziedzi(n)ny o sskodą taką swą poprzyszyąze, tho yemv ma odlozycz z winą pyatnadzieszczyą. (85). Dzyalu dzieczy nie mayą miecz ze swym oczczem. LXXXIIII. Pospolity obyczay w krolestwie nassem g(es)t 4), yze po szmierczi maczierze dzieczy od oczcza swego dobra ymienya połowiczą byorą, a tako dlia swego glupiego rozumv mlodych lyat gimienya straczayą a stracziwssy dlia mierzyączki oczczowey, ktorą yemv czynyą, acz sie nad nimi nie slyvthvya 5), w ubostwo wpadayą. S takiego roztargnienya ymienya obie stronie niedostatek y sskodą cząstokrocz czirpyą. Przeto se wssythkim ryczerstwem nassym vkladamy6), aby kyedy macz vmrze, dzieczy cząsczy zadney od oczcza nie poząndaly, vyyawssy to, yzby ocziecz ynssą zoną chczyal poyąncz albo thez gdyby7) marnye ymienie chczyal vtraczycz, tedy dzieczyo(m) z oczczem slussa dzyal vczynicz. (86). O lychwye. LXXXV. Gdy z lychwy pochodzi nierządne lakomstwo, a to dlia nievstawienya podobnego płatu mzdy 8), chczem, aby zydowie pyenyądzy pozyczayącz, za tydzien riiewyączey wzyąli pod nassą milosczyą od grzywny, yedno pol grossa; a gdyby sie kto zydowj 9) listem zobowyązal na pienyądze lichwą placzycz, a gdyby zyd swą chytrosczyą zamilczal y zadzierzal do dwu lyat, ma straczycz, a daley telko mzda 10) a lichwa znowu początha 11) ma miecz, a on list zapysny nigiedney moczy daley myecz nye moze 12). 1) S I. ktorychkolwiek. 2) S I. chczial. 3) S I. panu vczyni. 4) S I. »gest« nie kładzie. 5) W. nye slyvthvye. 6) W. Przeto ssye nassym ryczerstwem wssysthkyem vkladamy. 7) W. yzby. 8) S I. nizdy. 9) W. zydovi nyekto. 10) S I. niz da. 11) W. a daley telko mzda a lychwa znowu poczęthą. 12) W. daley moze myecz. 368 KODEKS STRADOMSKIEGO. (87). Kto porąmby drzewo w gayv. LXXXVI. Nyektorzy swą szmialosczią wgiechawssy w las albo w gay nyektorego zyemianina, kromie woliey ye(g)o drzewo wyrąbiwssy, wywyezye dąb, 2oJ czoby sie godzil na oszy, albo gdyby pospolitych drzew woz wywyozl, tedy te(m)v pa(n)v, czyye są drwa, ma pokupycz winą rzeczoną 1) szyedmnadzieszyąnth. (88). O Bzlyachczye zbyegley. LXXXVII. Przygadza sie, yze porodzeni s plyemyenya szlyachethne(g)o, cząstokrocz swe czczi niessanvyą(n)cz, wydawayą 2) sie na lotrowstwo 3), a swą volya bywayą zbyegowie z krolestwa nasse(g)o, a taką mayąncz wymowką, w krolestwie wiele zlego poczynayą, a pote(m) acz nassą laska na miloszcz bądą przyyączi, chczą sie rownacz sslachczie we czczi nieporussoney. Przeto vstawyamy, aby4) taczy nassą laską zaszyą w krolestwo byliby pzyyączy, a wssakoz o namowienie mayą odpowyadacz a dosycz vczynicz, a wssakoz wzdy takiey czczi 5) nie bądą miecz, yakowe 6) czczi slyachczycz nieporussony. (89). Ktorzy kradną zboze na polyv. LXXXVIIL Podlug pisma szwyąte(g)o czynyączy sskodą7) na polyv, tez są rzeczeny zlodzyeye; ale yze taczy od zloszczi nie mogą bycz wszczyągnyony, alyz 8) gym powroz wiozą na ssygyą, przeto aczby niektorzy 9) kmiecz albo sluga czyykolibąndz zboze czyyekoli na połyv noczną rzeczą bral albo kradl l0), tedy aczby yego ten zabil, czyye bądzie zboze, tedy za to nyczs nie pokupi; aczliby ten 11) zlodziey tego, czyye zboze, vranil albo zabił, tedy za rany ma ye(m)v dosicz vczynicz a za głowę dzieczyom. (90). O layanie. LXXXIX. Ize wsselka nieczystoscz slow gi l2) skarade mowy ku swaru lyvd przy­wodzą, przeto od dobrych lyvdzi mayą bycz owsselki oddaleni; przeto chczemy, aczby ktory yązyka swe(g)o nyewszczyągayącz 13), slyachczycz 1) S I. »rzeczoną« t nie ma. 2) S I. vdawaia się. 3) W. lakomssthwo. 4) W. araby. 5) S I. czczi takiey. 6) S I. iakowey. 7) S I, skodę czyniączy. 8) S I. aze. 9) S I. niektory. 10) S I. kradl albo bral. 11) S I. brak »ten«. 12) W. — S I. y. 13) S I. niepowcziagaiącz. KODEKS STRADOMSKIEGO. 369 layalby szlyachczyczowj, myenyącz gi tak: tysz kvrwy 1) syn, a nathychmyast nye odwola ani zaprzy, czoby mowil, aniby doszwyadczyl yego takym bycz, iako 2) mienil, tedy za layanie te(m)v, ko(m)vby tak layal 3), za winą ma zaplaczycz czterdziesczi grzywien grossy, iako gdyby gi 4) zabił. Takyez mowimy, aczby kto yego macz 5) mienil kurwą 6) a nie odwołałby aniby dosycz vdzyalal, czo mowil, rowną winą iako gi7) pirzwey, ma pokupicz albo odwolacz, a ma rzecz 8): to czo(m) mowil, łgałem iako pyes. (91). O ranach ryczerskych albo szlyachetskych. XC. Kv byczyv ryczerzow y ynssych nassych poddanych9) taki obyczay w 10) vynach chczemy trzymacz: aczby ryczerz ryczerza albo szlyachczycz szlyachczycza ranił albo vderzyl przez wylyąnyą krwie, tedy sslyachcziczowj tako ranyone(m)v 11) wina rzeczona 12) pyatnadziesczia przez tego, czo vraszy albo vderzy, ma bycz dana; aczby gy(n)nego vderzyl 13), ktoryby nie myal prawa ryczerskie(g)o, tedy grzywną grossy za taką raną, ale kmieczyowj grzywna, kto yego 14) vderzy, ma zaplaczycz 15). (92). Ktho vrany albo zbygie kmieczyaXCI. Acz kmiecz vranyon bądzie az do krwie albo tez bądzie byt barzo, tedy se 16) wssytkych skazanych za rany albo za byczye dwie cząsczi zbitemv, ale trzeczyą cząscz są(n)dowj, gdzie ta rzecz są(n)dzona, przykazugemy. (93). O zabyczyv bratha. XCII. Acz niektorzy zyemyanie y l7) sslachczyczy nasse(g)o krolestwa braczyą, szyostry albo wlosnę przyrodzone zabili, niemayącze plodu, tedy slyachczicz, czo tak czyni, nie otrzyma otczyszny albo cząsczy ych zadney. Y tez skazugiemy tym wssythkim, czo tako czynyą, y ich syno(m), aby wlosney 1) W. s kvrwy. 2) S I. iakiem. 3) S I. mowil. 4) S I. go. 5) W. — S I. macz yego. 6) S I. bycz kvrwą. 7) W. y. — S I. go. 8) S I. a ma mowicz tako. 9) S I. y poddanych nasych insych. l0) W. brak »w« 11) S I. nie ma »tako ranionemu«. 12) S I. thako rzeczona. 13) S I. vderzy. 14) S I. kogo. 15) S I. zaplaczić ma. 16) W. — S I. ze. 17) S I. abo. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 370 KODEKS STRADOMSKIEGO. 21] cząsczy w takych dziedzynach nie mieli, w ktore dobra | albo dziedzyny gi(n)ssy przyyacziele, aczkoli 1) dalssy, mayą sie wczyąncz; y tez wssythki takie, czo zabyyayą braczyą albo 2) oczcze, dlia okrutnoszczy ich, aby nie byli przypusczeni. (94). O sczepyech w sadu. XCIII. Vstawyamy, aby niektore szczepye3) byly wsczepyone y posadzone, aczkoliby 4) byly czyye wlosnę y chczą(n)cz, by ye wykopal, tedy na dziedzynie albo na sziedlisku ma ich polowicze ostawicz 5), pod winą ssescz grzywyen. (95). Gwalt. XCIIII. Aczby tez niektory gwaltownie zelyazo yego albo ktorąkoli 6) rzecz gy(n)ną wiosną moczą swą komvkolj 7) nie podlug prawa wzyąli8), tedy z winą rzeczoną ssescz grzy wie(n) 9) ma wroczicz tą rzecz gwaltownie wzyą(n)thą. (96). Kto orze czndze polie albo voly bierze. XCV. Gdy kto orze gi 10) szyeye rolie czudze, tedy naszyenya tego ma stradacz z winą pyątnadziesczia; a gdy ko(m)v cztyrzy woly gwalthownye bada wzyąty, a o taki gwalt vczyni szwyadecztwo, tedy chczemy, aby taki gwalt wolow gi roboth za kazdy tydzien cztyrzy skodcze sskodą y krzywdą czirpyaczemv z winą pyatnasczie y są(n)dowj drugą pyatnasczie ma dosycz vczynycz. (97). Kto gwałtownie weszmie voz szyana 11). XCVI. Kto wezmie woz szyana ko(m)v gwaltownie 12), trzy grosse z winą piatnadziesczią te(m)v yste(m)v, krzywdą y sskodą czynyącze(m)v (s), ma zaplaczycz13); y tez za kopą yedne zbuoza ktoregokoli 14) naszyenia, gdy yako kto wezmye we dnie, winy są(n)dowey ssescz grzywie(n) a sskodą czirpyą* 1) S I. aczkolwiek. 2) S I. abo. 3) S I. wscepie. 4) S I. aczkolwiekby. 5) S I. zostawicz. 6) S I. ktorakolwiek. 7) S I. komukolwiek. 8) W. wzyal. 9) S I. nie ma »ssescz grzywien«. 10) W. — S I. y. 11) S I. siana woz. 12) W. Kto wezmye gwaltownye voz ssyana vezmye komv. 13) W. dodaje po drugi raz ty tez zaplaczycz«. 14) S I. ktoregokolwiek. KODEKS STRADOMSKIEGO. 37 czemv piatnadzieszczyą; aczkoli wezmie yą w noczy, wyznawamy yedną czwierthnyą, gdy zna (s) woz gwaltownie bądzie wzyą(n)tha, a otho 1) g(es)t zlodzyeysthwo, a o thą ystą skazugemy winą2), tako za woz szyana. Acz sługa, ktory rzeczon g(es)t olomek albo hausnacht 3), sąndowj (s) pana swe(g)o vczyni niektorą sskodą albo krzywdą, pan yego za nyą ma dosycz vczynicz; a gdy vbogy człowiek pozowie bogatego o gwałt, tedy bogaty o gwałt przez szwyadky ma sie oczysczycz albo podlug obyczaya gwałtownego rowną winą ma bycz skarąn. (98). Ktho nagany zkazanie. XCVII. Gdy kto nagani albo narzecze4) skazanie pana krakowskiego, kocz albo torlop gronostayowy ma ye(m)v dacz; ale pa(n)v sąndomir(skiem)v albo lyvbelskie(m)v torlop z lasek, sąndzya(m) krakowski(m) y sandomirski(m) torlopy kvnie, podsądkom lyszye, podkomorzy(m) po ssesczy5) grzywną(m), komorniko(m) tych wssythkych po ssesczi 5) skoth, są(n)dzya(m) starosczyny(m) po polgrzywnyv kazde(m)v, pysarzovj zyemskyemv torlop lyszy. (99). Gdy syn ygra kosthky. XCVIII. Syn yescze nieoddzielony od oczcza ani od braczyey, ygrayącz kostky nieczoby straczyl, tedy wssythki ty rzeczy 6) chczemy y vstawyamy, aby na yego cząscz przylączony byly. (100). O pokossenyv trawy 7). XCIX. Ratolth skarszyl na Andrzeya, yze ye(m)v laką pokoszyl, tedy Ratolth poznal, yze ląką pokoszyl, ale to przyłozył, yze yą ku pyl v włodarza Andrzeyowa za gotowe pienyądze y zaplaczil Ale yze wlodarz vmarl, ktory wzyąl pienyądze, tedy my Andrzeyoyj zkazugemy targu ląky dowiescz szwyadky. (101). O ranach w gigrze bądączych. C. Ratolth zalowal na Andrzeya, yze gi vranil, tedy Ratolt poznal ale niechcząncz go vranil, ale w kłamie 8) krotofylyą(n)cz, iako przyyacziel z przyyaczielem. Tedy my seznawssy, ize ygra nie ma bycz se sskodą, szkazugiemy Andrzeyowj dosycz vczynycz Ratholtowj za rany. 1) W. a tho. 2) W. a o thę ysta wyna skazugemy. 3) S I. kauschnachth. 4) W. rzecze. 5) S I. VI. 6) W. rzeczy thy. 7) W. O pokossenyy albo possyeczenyv trawy. 9) S I. w kłamie. 372 KODEKS STRADOMSKIEGO. (102). O pozyczanyv pyenyądzy. CI. | 22] Iąn Piotrowj pożyczyl 1) dzieszyączy grzywien y wzyąl po niem za nye rąkoymią Wawrzyncza; a pote(m) Piotr Ianowj zaplaczil pienyądze kromie rąkoymiego, a pote(m) Iąn Wawrzy(n)cza pozwal o rąkogie(m)stwo, a tento przed sądem rzeki, yze pienyądze ye(m)v są zaplaczony przez yszczcza. Tedy my zkazugemy doswyadczycz zaplaty. (103). O wyenye. CII 3). Gdy mąz vmrze, tedy zona przy wienye, pyenyądzoch, perłach, kamyenyv, odzienyv ma ostacz; a gdy ona vmrze, tedy wssytko na dzieczi, acz ye ma, spadnye; ale gdyby chczyala ynssego mąza poyą(n)cz a dzieczyby były pirwssego mąza, tedy oczczyzna wssytka ma spaszcz na dzieczi y dzyal maczierzyzny, czo na nie slussa, a ona z ostatkiem mąza poymye podlug swey voley. (104). O wydanyv panny za mąz. CIII. Gdy kto pa(n)ną wydawa za mąz, tedy za posag pienyądzmi gotowimi telko przed przyyaczielmi ma namienycz yey; ale dziedzina albo gimyenye przed krolem ma bycz namienyono. (105). O sskodzye bąndączey a o 3) pothwarzy. CIIII. Piotr zalowal na Iąna, ize w dzien targowy na dobrowolney drodze gwaltownie s stoboly wzyąl ye(m)v 4) osm skoth pienyądzy: tedy Iąn rzekl, yze gi niewi(n)nye potwarza, chczą(n)cz sie wywiescz sseszczyą szwyadkow; tedy my o thą rzecz zkazalismy Ianovj XII5) szwyadki niepodeszranymi odgyydz 6). (106). O sskodzye pyenyądzy. CV. Piotr zalowal na Iana, yze gdy ssedl na rolyą oracz, trzos g(es)t ye(m)v vpadl z oszmyą skoth, a tento Iąn ydą(n)cz za nym, nalyazl y nye chcze wroczycz 7), gdy sie ye(m)v vpominal; ale Iąn zaprzal, zeby 8) nie nalyazl trzosv. Tedy my Iąnowj zkazalismy samemv sie odprzyszyąndz etc. (107). Kto porąmbi drzewo ovoczowe. CVI. Drzewo yaplczane albo vzyteczne kto porą(m)bj, temv, czyye g(es)t, za sskodą wierdvnk z winą piatnadziesczyą ma dacz. 1) W. pozyczyl Pyotrovi. 2) S I. dodaje »Capitulum«. 3) W. — S I. »o« nie ma. 4) W. wzyąl yemv s toboly. 5) W. dwyemanassczye. — S I. z XII. 6) S I. przysiacz. 7) W. nye chcze gemv wroczycz. 8) W. yze. KODEKS STRADOMSKIEGO. 373 (108). O oczyszczyenyv slugy. CVII. Gdy pan naprzecziwko słudze swe(m)v wlodarzowj o niektorze winy albo krzywdy ma czynicz, tedy włodarz albo sluga pana swego ma odgyydz z1) ssesczyą szwyadkow o kazdą rzecz. (109). O kupnem ssoltyszye. Capitulum 2). CVIII. Gdy ssoltys ma pana swego wolyą czynicz, przeto nie sluscha, aby ssoltys byl mocznieyssy nizly pan. Przeto chczemy, aby nigyeden ryczerz albo moczny pan ssoltystwa w dziedziną3) y(n)nego pana nye kupowal, kromie woliey yego; aczHby kto nad to vczynil, tedy chczem, aby ten targ nie stal nizacz 4). (110). O pospolithem dobrem. CIX. Ustawicznie pospolstwo czyni cząstokrocz roztargnienie, w ktore(m)zetho braczya albo 5) ynssy przyyacziele na gniew albo swar cząstokrocz przy­chodzą, a tako w sskodą vpadaya. Wielie lyvdzi wzyąli to w obyczay miesskacz w osobnosczi, w swych domoch albo sziedlisk 6) cząscz, ktora na nie slussa, rozdzielienya oczczyzny, a to przez przyyacziele, aczkoli 7) tego dzyalu przed8) oblicznoscz krolya albo xyadza nye przywyodą. Alie yze cząstokrocz sie przygadza, yze yeden pilnyeyssy g(es)t obezrenya y sziedlienya, nyz drugy, a tako ow rozspuszczony y tez9) niedbayączy, dlya poliepssenya y zbudowanya dzyal wiosny przez przyyacziele wzrzucza 10), a to podlug cząsczy, dlya ktore(g)o obyczaya domownyk cząstokrocz odtrącza sie od budowanya y polepssenya swego ymyenya, przeto my chczą(n)cz 23] ten obyczay zatraczycz, vstawyamy, | aby gdy braczya albo przyyacziele blisczy albo dalyeczy, rozdzielyą sie, a w them dzyalie bandą miesskacz przez trssy lyata y trssy mieszyącze w milczenyv, a przed są(n)dem tego nie wzrussyli, wyyąwssy doskonalą przyczyną, dlia ktoreyby dawnoscz bycz nie mogla, tedy tako 11) zamiesskali przerzeczoną dawnosczią mayą mylczecz. 1) W. »z« nie ma. 2) W. — SI. »capitulum« nie ma. 3) W. w dzedzynye. 4) W. nyzacz nye stal. 5) W. dodaje »y«. 6) W. w szyedlyskach. 7) S I. aczkolwiek, 8) Strad. kładzie dwukrotnie »przed«. 9) S I. nie ma »tez«. 10) W. wzrządza albo wzrzuca. 11) W. taczy. KODEKS STRADOMSKIEGO. (111). O dawnoszczy zlodzieyskyey. CX. Gdyż zlodzyeystwo albo zboy dlia winy albo szmierczi vstawioney podlug zasługi przez1) zle lyvdzi byva zatayono, tako yze zloscz takych zlosznykow na vznanie rychlo nie moze przyydz, tedy taczy dawnoszczyą chczą odbywacz; przeto, aby sie taczy zlosznyczy nie mnozyli, vstawyamy, aczby ktory o zlodzyeysthwo albo o zboy przed są(n)dem byl namowyon, a gdyby ten, ktory namowj, y ten 2) namowiony bylby w giedney dzie­dzinie albo pod yedną parrochią y mssey sluchali, tym obyczaye(m) bą(n)dzie3) myecz dawnoscz namowiony mjmo yeden rok; alie gdy ten, czo namowil, bandą od siebie dalieko, tedy ynssa dawnoscz namowione(m)v nye moze bycz, yedno trssy lyata; a on, czo tako zamiesska, dla swego lienistwa yvz ma mylczecz. (112). Dawnoszcz dzyeczy mlodych. CXI. Aczby dzieczy mlode, lyat doskonalych yescze niemayą(n)cz, o dziedzinąby były 4) pozwany przed sąnd, a czy 5) dlya niedostatku lyat albo rozvmv odyąncz sie prawe(m) nie mogą, tedy sąndzya prawo ma odlozycz gi zawieszycz tako długo, az dzieczyo(m) lyata wynidą. A pote(m) acz sie rzecz wznowj, dzieczi mayą odpowyadacz a nie mogą sie dawnosczyą onych lyat, w ktorych były pozwany, wyyąncz; alie o y(n)sse rzeczy, o ktoreby novo byly pozwany, dawnoszczyą mogą odbywacz. (113). O rosznoszczy mąszkyey. CXII. Gdy rosznoscz myądzy stadle(m) g(es)t rozmagitoscz, bo niektorzy wolnyeyssy nyz drudzy, to g(es)t mązowie nizli zensczyzny, przeto aby kozdy o swe rzeczy albo dziedziny dokonalie 6) mogl 7) czynicz krotkosczi nie mayą(n)cz w dawnosczi, vstawyamy, aby kazdy mąz myal dawnoscz za trssy lyata, a dlya krotkosczi 8) panie(n)skiey wdowa ma myecz dawnoscz za ssescz lyat; alie mązathki, które samy w sobie nie są wolne, dawnoszcz mayą myecz za dzieszyąncz lyath. (114). O pothwarzach mązoboysthwa. CXI1I. Aby pothwarz złych lyvdzi zagynąla, bo niektorzy sobie wzyąli 9) w obyczay potwarcze potwarzayą(n)cz lyvd niewy(n)ny o mązoboystwo, przed 1) W. przez potrzeby. 2) W. dodaje: »ktori yest«. 3) S I. moie. 4) W. byłyby. 5) W. acz. 6) W. doskonale. 7) S I. mocz. 8) W. — S I. taksamo błędnie. 9) W. wzyęli sobye. KODEKS STRADOMSKIEGO. 375 dawnymi lyaty vczynione y przed są(n)dem przyganicz, dlya ktorey dawnosczi lyat gi 1) starosczi rzeczy oczysczyenya nye moglo bycz, albo acz było, a to szylną 2) czyąsskosczyą 3), przeto vstawyamy, aczby kto chczyal o mązoboystwo kogo gabacz 4) albo głowy pozyskowacz, tedy to ma czynycz do trzech lyat, nyz wynidą trssy lyata od zabycza głowy; aczliby po trzech lyeczyech 5) chczyal 6) czynicz, tedy dawnoscz to odtrączy. (115). O sąndzyach zyemszkych. CXI1II. Gdyz przy sąndziech wierni sąndzie nie mayą miecz ani baczycz gniewu, ani lasky ani darow, yedno podug prawdy a sprawiedliwosczi są(n)dzicz y zskazowacz, a to od tych, ktorzy na nassem stolczu są posadzeni, bo gdy są(n)dzya vkazugie sprawiedliwoszcz, tedy wsporcze odstąpugią od pothwarzy, vstawyamy, aby kyedy my z swy(m) dwore(m) krolewsky(m) do Poznanya albo do Gniezna wgiedzyemy, są(n)dzya kromie wssego zamiesskanya do nassego 24] dworu ma bycz gy7) | szyeszcz na są(n)dzye a poznacz8) o wssyczki rzeczy dziedzy(n)nye przed nami albo kromie nas, za (s) nassego przykazanya; alie gdy my z gich 9) zyemie wygyedziemy, roki pospolite o dziedziny mayą bycz trzymany gi 10) chowany. , (116). O pysarzv zyemskyem. CXV. Vstawyamy, aby pysarze przy sądowych rzeczach gdy wyodą szwyadki, ktore bandą pysacz, mayą wzyącz 11) ssescz grossy, a od zapysu połtora grossa, vrzadniczy od tego l2), ktory wiedzye 13) szwyadki, mayą miecz cztyrzy sskodcze, a od winy rzeczoney sziedmnadziesczya w podzyeczkowanyv mayą wzyą(n)cz wolu podlyeyssego za wierdunk; alie podkomorze 14), gdy yednego dnya rozgraniczy dziedziny myądzy dwiema zyemyaninoma, aczkoli 15) dwie albo trssy rozgraniczylby dziedziny, ma miecz pol grzywny, albo gdy wyą-czey dnyow, nizli yeden albo dwa, tedy trssy grzywny ma miecz, a to aczkoli15) dwie albo trssy albo y 16) wyączey dziedzin rozgraniczylby; tez 1) W. y. 2) S I. slvsną. 3) W. tedy ssylną trudnossczyą. 4) W. nagabacz. 5) W. lyath. 6) S I. dodaje »ktho«. 7) W. y. 8) W. pozwacz. 9) W. - S I. z ych. 10) W. — S I. y. 11) S I. dodaje »zapissv«. 12) S I. o thego. 13) S I. ktorzy wiodą. 14) S I. podkomorzy. 15) S I. aczkolwiek. 16) W. — S I. »albo y« nie Mada. KODEKS STRADOMSKIEGO. ma wzyą(n)cz dwie sziekirze y dwa rylya. Wozny aczby wydal ynaczey przyszyągą szwyadkom, nyz iako bądzie przykazano ye(m)v, aczby byl są(n)downie dokonan, tedy ma bycz slozon a ynny myasto yego postawyon. (117). Sąndzya nie ma zdacz kromie powoda. CXVI. Ustawyamy, aby niyeden sądzya ani starosta są(n)dy czynyączy, nizadnego mąza o ktorąkoli1) rzecz nie zdal, kromye strony sąmpiercze albo powoda, aliszby są(n)downie byl przeparth. (118). Pan za slugą nie ma chodzycz do sandv. CXV1I. Cząstokrocz panowie moczarze dlya slug albo swych przyrodzonych przed sąnd w rzeczach wiczyąstwo 2) otrzymavaya niesprawnye, przeto vstawyamy, aby tym obyczayem zadny pąn za slugą albo przyrodzony(m)3) do są(n)du4) nye ssedl pod winą piątnadzieszczyą. (119). Gdy kord albo myecz wyymie przed sąde(m). CXVIII. Aczby niekto przed sądem kord albo miecz vyyal y ranil kogo, tedy ten ma bycz na nassey milosczi; aczliby dobywssy bronyey nikogo nye vranil, tedy nam pokupi winą sziedmnadziesczią, a te(m)v, na kogo sie porussy, winą 5) piątnadziesczyą pokupi. A gdy na nassem dworze albo na nassego 6) starosty kto bronye7) dobąndzie, a nie rani nykogo, tedy na nassey laszczę ma bycz; a gdyby vranil, tedy kromie zadney milosczi ma bycz szkaząn; aczliby przed arczybiskupe(m), pokupi winą sziedmnadziesczyą. Acz­liby na nassem dworze albo ryczerskye(m) czo vkradl, tedy vcho ma bycz vrznyono. A gdy kto na ryczerskie(m) dworze bronyey dobą(n)dzie y vrani kogo, za raną rąką albo ma bycz w milosczy ryczerszkyey. (120). Kto ma dacz slnzebnika ku pozvaniv. CXIX. Vstawyamy my 8) albo 9) starosta albo 10) woyewoda albo 10) są(n)dzya albo10) podsą(n)dek albo vozny sluzebnika mayą dacz ku pozwanyv, tako, ize ktorzy mayą prawo, nie mogą 11) bycz pozwani, yedno nassym listem 1) S I. ktorąkolwiek. 2) W. swyczyęstwo. — S I. zwyczięstwo. 3) S I. aby zadny pąn za slvgą tym obyczaiem. 4) S I. dopiero tu kładzie »albo przyrodzonem«. 5) W. »winą« nie kładzie. 6) W. ktorego. 7) W. bronyey. 8) W. »my« nie daje. 9) S I. aby. 10) S I. abo. 11) W. nie maya. KODEKS STRADOMSKIEGO. 377 albo starosty nassego; alie na dworze nassem albo przed są(n)dem są(n)-dziego nasse(g)o pospolitego moczą nassą albo starosthy kromie lista na gospodzie moze pozwacz; alie kromie dworu nassego albo są(n)du, gdy kto ma bycz pozwąn, tedy wlodarza albo ssoltysa ma bycz pozwano liste(m) przez sluzebnika, a to ten, kto poziwa, albo slugą swym dawssy yemv rok, przed kym ma stacz, a ocz ma stacz a kyedy. Aczliby pozwany na pirwssem 1) y na wtore(m) roku 2) nie stal, tedy są(n)dowj pokupi osm skoth, a gdy na trzeczie(m) roku nie stanie, rzecz, o ktorą pozwa(n), straczi, winą pokupiwssy. 25] Aczliby sampiercza na pyrzwem rocze | sam albo przez posła swoyego nie stal, tedy rzecz, o ktorą pozwal gi, straczy 3) z winą szyedm grzywien. (121). O pozwanyv nyerządnem. CXX. Zakazugiem chczą(n)cz to miecz, aby nassy dworzanye albo ktorzy ynsschy na nassem dworze sezwąni 4) zastani, albo przy nassem są(n)dzie z nienawisczy albo chytrosczyą, tedy nie mayą odpowyadacz; alez gdyby byli pozwani dowodnie podlug vrzadu przez nas albo nassego są(n)dzyą, tedy mayą odpowyadacz, ktorymto ma bycz dano rozmyszlyenye obyczayne. (122). O dawnoszczy zastawney. CXXI. Vstawyamy to na wieki trzymacz, aczby kto przedawssy dziedziną swą, pothem w niey chczyal nyeczo podlug prawa dozyskowacz w sąndzie, to ma vczynicz przed oszmyą lyat; aczliby tez zastawil dziedziną komv, a tento sam albo przez swego przyrodzonego nie wykupił, ani przed sąnd przy­wiodł, yzby chczyal wykupicz do trssydziesczi lyat, tedy takyey dziedziny przedanie albo zastawienie podlug dawnosczi lyat przerzeczonych ma zostacz v tego, ko(m)v przedana albo zastawyona. (123). Twardoszcz statut. CXXII. Thy statuta chczemy, aby myaly mocz na wieki od lyata Bozego narodzenya tyszyą(n)cz cztyrseth (s) czterdziesczi szyodmego lyatha. (124). O wzyanczyv wolow gwalthownye. CXXIII. Acz komv konie albo woly, skoth albo gynsse bydlo y tez rzeczy ktorekolie bąndz zlodzieystwe(m) albo zboyem albo gwalthem wezmą, ten gdy przed rokiem o takie rzeczy a o konie przede dwiema lyatoma sąndownie nie vczyni, tedy pote(m) aczby chczyal czynicz, ma bycz dawnoszczyą 6) odrzuczon. 1) W. w tem miejscu dodaje »rokv«. 2) W. w tem miejscu »rokv« opuszcza. 3) S I. y z winą. 4) W. zesswani. 5) S I. »dawnoszczya« opuszcza. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 48 KODEKS STRADOMSKIEGO. (125). O wsteczny sąnd. CXXIIII. Vstawyamy to, gdyby 1) nass sąndzya albo starosty nassego albo woyewody z ryczerzmi o ktorą rzecz osąndzilby kogo, gdy nie sam sądzi sąndy alie gi2) z gynssymi przy niem na sądzie sziedzączymi sąndzi, przyyawssy, pote(m) rzecz chczyalby osąndzoną wstrączycz, tedy3) nykt nie moze vczynicz wyyąwssy aczby kto wstecz do sąndziego sie pusczil, yako osąndzil; tedy sądzya acz pamyątha, ma nathychinyast powiedziecz albo do yvtra prze rożpamyątanye odloszycz. (126). Kto przygani sadziemv, yzby krotko czynyl. CXXV. Vstawyamy, aczby kto przed nami albo nassymi ryczerzmy 4) skarzyl na sąndzya, yz yego rzecz zlye zkazal, albo ye(m)v przyganil, rzekąncz, yz mv krotko vczynil, tedy sąndzya swey sprawiedliwosczi ma dokonacz tymy wssemi, ktorzy s nym na sądzie sziedzieli, ktorzy poznayą, yz sprawiedliwie osąndzil. Aczliby ten, ktory tako przygani, chczyalby dokonacz, tedy ma dokonacz s seszczyą szwyadkow takiey czczi, yako sąndzia; pakliby nie mogl dokonacz szwyadki alboby sie sąndzya wywyodl, tedy on, ktory tako przygani, ny o zadną rzecz ma bycz sluchąn, aliz sąndzi zaplaczi trssy grzy­wny albo torlop kvni a podsądkowj trssy wierdvnki albo torlop liszy, a to acz podsądek dokona tez, yze sprawiedliwie skazal. A czo sąndzyą(m) zkazalismy, to tez panv tey wlosczi, sąndzyąm paniskym, acz sie wywiodą o naganienie, kocz albo torlop baranczy przepadnie. (127). O rąkogie(m)stwo, kto sie zaprzy. CXXVI. Vstawyamy, aczby kto za kogo raczyl, a ten, za kogo rąnczą, zaprzy szyą, aby za ni rąnczono, tedy g(es)tli dlug XX grzywien, sam wiosną rąką, g(es)tli XXXX5) grzywie(n) samowtor, a o kazdy wyssy dlug nadtho samotrzecz ma przyszyąndz swey6) sprawiedliwosczi. (128). O zastawie zydowszkyey. CXXVII. Ustawyamy, aby7), gdy kto ranczy zydowj za kogo, konya any wolu nie8) zastawyal, wyyąwssy, yzby była wolya tego, za kogo rą(n)czy, tedy ten, za kogo ranczy, taką zastawą ma wykupycz. 1) S I. gdy. 2) W. y. 3) W. tego. 4) S I. abo przed nassem ryczerzem. 5) W. gestly czterdzyessczy. 6) S I. s swey. 7) S I. »aby« nie kładzie. 8) W. aby nie. KODEKS STRADOMSKIEGO. 379 (129). Ktho kogo zastąpy przed sąndem. CXXVIII. Ustawyamy tesz, kthoby komv dal vyne lyvbo o malą albo o wyelką rzecz, a przed sząnd poszwano, a thentho sthoyącz przed sądem rzecze: pan my kaszal tho vczynycz albo thowarzysz, a zathym pan albo thovarzysz przyszedszy szasthapy gy, thedy on, kogo thako szasthąpugye, bedzye praw, a then, czo tako szasthapy, ma nathychmyasth odpowyadacz o rzecz namowyoną. (130). O volj, o szluszbye krolyesztwa. CXXIX. Vloszylyszmy, ysz 1) ryczerze y slyachczyczy krolyeszthwa nassego polszkyego nam y nassym namyaszthkom w szyemy y w krolyesthwie polszkym w zbrogy, yako kaszdy moze, szluszycz mayą; alye za granyczamy zapowyemy, vyyawsy yszbyszmy 2) gym za to doszycz vczynyly albo gych proszyły. (131). O posagu dzyewczym. CXXX. Vstawyamy, aczby niekthory zyemyanyn za zyvotha szwego dzyevka szwa za masz dal, gyey poszag dosztatheczny namyenyvszy, thedy po szmyerczy oycza ta dzyewka na braczyey vyanczey nye szyscze; aczlyby gyedna 3) albo vyenczey dzyevek po szmyerczy oczcza zoszthaly, tedytho dzyewcze za poszag ma bycz oprawyono ssto grzywyen przesz braczyą tey panny; aczlyby byla panna voyevodzyna a gymyenye vyelkye, thedy ssto grzywyen, alie gdyby 4) było vyelye dzyewek a gymyenye małe, tedy gy­myenye na pyenyądze ma bycz szaczowano, a thedy brath rodzony albo szthryczny czescz kaszde pyenyądzmy myasto posagu ma zaplaczycz; to yesth o dzyewkach woyewodzynych. A tho thesz chczemy o dzyewkach gynsych szyemyąn, ysze za szwego zywota mayą gyey5) vydacz za masz, posag gym dosthatheczny opravywszy6), kthore po szmyerczy oczcza na braczyey szwey vyeczey nycz7) nye szysczą. Braczya rodna albo szthryczna szyosthrąm kaszdey po cztherdzyesczy8) grzywyen mayą dacz, a tho acz bąndzye wyelkye gymyenye, thedy podlug roszaczovanya cząsczy, kthora na nye szlusza, pyenyądzmy ma bycz dano. Brath rodzony albo szthryczny, aczlyby thych nye bylo, tedy kthory blyszszy sz pokolyenya sza, a tho gdy 1) S I. ize. 2) S I. zebysmy. 3) Strad. połozył tu wyraz »dzyewka« ale przekreślił. 4) S I. gdy. 5) W. ye. — S I. iey. 6) S I. wyprawiwszy, 7) W. »nycz« nie kładzie. 8) S I. XXXX. KODEKS STRADOMSKIEGO. szyosthry bylyby1) za masz vydano 2), dzyerszawy3) albo gymyenye otrzymaya, a to aczby szyosthry byly vyposzaszyono. Alye oczyecz za zywotha szwego dzyewkam szwym na gymyenyv kuponym albo od roka danym, pyenyadze moze namyenycz, kthore pyenyądze brath zaplaczywszy kthore 4) szyosthrąm, dzyedzyczthwo sząm otrzyma; alye panna za zywota oczcza5) za masz vydana z oprava, po szmyerczy oczcza brata nye mosze gabacz o poszag, alye na thym ma myecz doszycz, czo gyey oczyecz y macz za zyvotha poszagv opravilj; aczlyby braczya szmarly albo6) gych nye bylo, thedy vszdy nyeyako dzyewka za masz dana7), dzyerszavy nye trzyma, alye w pokolyenyv blyssy vyposzaszy yą, a gymyenye otrzyma, wyyąwszy dzyeczy 8) gynszych szlyachczyczow albo szlug albo manow, kthorych dzyewkom poszag, czascz9) y gymyenya podług oszaczovanya w pyenyądzoch ma bycz dano a10) dzyeczyny szamy otrzymaya. Alye zakaszugyemy, aby szadna dzyewka w puszczyne nye vpadala; alye gdy ktho vmrze plodu nyemayącz, thedy blysszy pusczyną otrzyma. (132). O dzyalye oczczowszkym. CXXXI. Ustawyamy, gdy masz po szmyerczy szony11) szwey12) ssyny odzyelya sz ymyenya, kthorymtho dzyalu odmovycz nye mogl, a gdyby thaky dzyal przesz nasz albo sztharosthy nasego nye byl vthwyerdzon, po szmyerczy oczczowey szynowye thaky dzyal mogą wszrzvczycz, kthorzy myedzy szobą oczczową czescz roszdzyelyą; alye gdyby oczyecz dzyal vczynyl szyny, thym obyczayem, yako pyrzwey, a pothym drugą szone poyąl y13) myal sz nya szyny gynsze, tedy szynowye po szmyerczy zony ku czesczy oczczowey 27] nye mogą przysthąpycz 14), alye ta czascz spadnye na syny wtorey zony; aczlyby 15) byly dzyewky, tedy16) ma bycz ym obrzadzono thym oby­czayem, yako przed thym postawyono o posag. Gdy dwa albo trze braczya 1) W. byly. 2) W. wydany. 3) S I. dzierzawssy. 4) W. »kthore« nie kładzie. 5) W. »za zywota oycza« dwakroć przez pomyłkę powtarza. 6) Strad. kładzie tu błędnie drugi raz »albo«. 7) S I. wydana. 8) W. dzyedzyczy. 9) S I. czescz. 10) S I. alie. 11) S I. »szony« nie kładzie. 12) W. sswe. 13) S I. a. 14) W. przyysscz. 15) S I. a iesliby. 16) S I. dodaje tu »jem«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 38l myedzy szobą dzyal vczynya a pothim yeden sz nich vmrze, tedy any braczya, any dzyeczy brata vmarlego nye mogą vszruczycz, aczkolyby 1) thaky dzyal przesz nasz albo naszego stharostha nye byl pothwyerdzon. (133). Ktho zabygye ryczerza albo kmyeczya. CXXXII. Aczkoly2) podlug praua vstawyonego, yze ktho zabygye kogo, tedy glową3) za głową, alye my chczącz to vlzycz, vstawyamy, acz ktho zabige riczerza, ten ma dacz yego oczczv y maczyerzy trzydzyesczy grzywyen, a dzyeczyom albo przyaczyelyom sesczdzyeszyąth; a ktho rany w raka albo w nogą albo w nos, pyethnasczye, a za palyecz gynssy trzy grzywny, alye za wyelky oszmy grzywyen; a ku kaszdemu ramyenyv (s) 4) thych czlonkow vyna temv vramyenyv 5) rzeczona pyethnasczye przepadnye. Aczby ktho kmyeczya zabyl, tedy za glova panv, czyy kmyecz, trzy grzywny, alye zenye albo dzyeczyom syedm grzywyen; aczliby then, czo zabygye, y then zabiti6) bedą dwu panu, tedy trzy grzywny myedzy szobą roszdzyelyą. Ktho kmyecza rany, za raną kmyeczyowy pul grzywny, a panu grzywną; aczlyby ten7), czo vranyony, bedą8) dwu panu, tedy panowye vyną myedzy szobą magya roszdzyelycz. (134). Ktho guualth vdzyala dzyewcze. CXXXIII. Vstawyamy, aczby ktho dzyewką ktoregokoly sthadla 9) kromye volyey rodzyny szgwalczyl, a thoby bylo doszwyathszono 10), tedy zywoth gyego ma bycz na mylosczy they dzyewky gy yey przyaczol; aczlyby11) panna12) albo dzyewka przyszwolyla szye wszyacz a pothym sz thym w malszenszthwo wsztapyla, czo ya szgwalczyl, rodzyna ye l3) poszagu nye dala. Gdy ktho dzyewcze, mezathcze, vdowye albo kthorekoly14)menysczysznye(s)15) na drodze, na polyv, na lyeszye, w domv, ve wszy gwalth vczyny, a gdy yego ta mensczyshna (s) 15) byeszacz do nablysey wszy sz płaczem, bedzye 1) S I. aczkolwiekby. 2) S I. aczkolwiek. 3) W. glowa. 4) W. ranyenyv. 5) W. vranyonemv. 6) S I. czo zabity. 7) W. aczlyby czy 8) W. bądzye. 9) W. ktorego stadla. — S I. ktoregokolwiek stadia. 10) W. doswyaczczono. 11) S I. A iesliby. 12) Strad. kładzie tu drugi raz »albo panna« niepotrzebnie. 13) S I. iey. 14) S I. ktoreykolwiek. 15) W. zenysczysznye, zenysczyzna. 382 KODEKS STRADOMSKIEGO. pouolavala gwaltownyka, w kthorey, acz znaky gwalthv bądą nalyezyony, y thesz 1) kmyeczye gwaltu volanego doszwączsha, tedy thaky na naszey y na przyaczyol mylosczy ma bycz. Aczlyby zenczysna pothwarzala 2) kogo3) povolala, a na nyey znaku gwałtu nye bylo any 4) nałyezyono, tedy ten, komv vyna dadzą, ma odycz sesczyą5) szwyathkow takych, yako sząm, a ta potwarcza vyną podobna ma bycz szkarana. (135). O szlodzyeysthwo. CXXXIIII. Vsthawyamy, aczby ktho o szlodzyesthwo, o szboy przed sadem byl przemoszon trzykrocz albo dokonan, albo rzecz kradzyoną albo gwalthem wszyathą6) oblycznye wroczyl, tedy then na wyeky szwa cescz sthraczyl any zadne czczy w krolyeszthwye myecz nye moze, any od nasz zadnych darow thrzymacz. Aczlyby komv dano vyną a thego nye dokonano, a then, czo szwathky myalby szye odwyescz, gdyby w yednym szwathkv vpadl, thy7) czczy nye szthraczy, alye szkode ma odloszycz. (136). Ktho w stawie ryby Iowy albo w lącze szyecze trawą. CXXXV. Vsthawyamy tesz, acz ktho sze wszy pana ynssego vczynylby szlo­dzyeysthwo ve wszy pana ynssego, w yeczyerze 8), w rzecze, w stawye, na łącze, w szbosv, na polyv, a bedzye przekonan ssadownye, sskodą ma saplaczycz. Aczby9) ktho thrawą pasł albo koszyl, tedy kosą albo plascz ma szthraczycz; a ktho drwa rabye w lyeszye pana ynszego, ma poszbycz szyekyery. Aczlyby then 10), ktho byerze szyekyery, nye myal gych gdzye chowacz, tedy do blyssego dworu nassego gye ma dacz. (137). Lychwa od grzywny. CXXXVI. 28] Lychwa, kthora g(es)t strata naszego gymyenya, vszthawyamy, | aby nyeyeden w krolyesthwye nassym przesz gyeden thydzyen od grzywny vyeczey, yedno grosz, nye wszyal. (138). O sluzebnyku. CXXXVII. Cesthokrocz przed nasz przywyedzyono, yako szlvzebnyczy w nassim krolyesthwye zyemyany albo wsy duchowne vczyazaya, vynalazuyancz sobye dzywna prawa, przeto taczy podlug pyrwsych statut maya czyrpyecz. 1) S I. »thesz« nie kładzie. 2) S I. powtarzala. 3) W. a kogo. 4) W. »any« nie kładzie. 5) W. o sesczyą. 6) S I. nie ma »wzyatha«. 7) W. — S I. then. 8) W. wyeczor. 9) W. a yeslyby. l0) W. wyraz »then« opuszcza. Kodeks stradomskiego. 383 (139). Kogo szlaga pana bronyacz vrazi. CXXXVIII1). Gdy szluga szwego pana bronyacz, kogokoli2) vrazy, za to od vrazonego 3) albo od gyego przyaczol nygedney 4) myerzączky nye ma czyrpyecz 5). (140). Ktho komu zabige bydlye. CXXXIX. Ustawyamy thesz6), acz ktho nyevczone bidlye zabige, ten ma dacz temu, czyye yest7), za nye trzy grzywny, za srzebcza tesz trzy grzywny, a gdy ktho klusze komv zathnye, polthory grzywny, za szrebcza dwu lath pyecz grzywyen, acz gy ktho vrazyl8); acz bedzye starszy, nysz dwu lat, a bedzye przez kogo zabyth, thedy ten, czyy gesth szrebyecz, nacz szmye przyssyacz, ma placzycz. (141). Ktho rąmba v czudzym lyessye. CXL. Vsthawyamy thesz, acz geden z drugym mayącz granycze roszgyechane, przeyechawszy granycze w lyeszye drwa ku szwemv pozythkv rambal, ten, czy lyasz g(es)t, za pyrwe ma wszyacz szyekyerą, za wthore szyekyere, plascz y suknyc, za trzeczye voly albo konye ma wszyacz, kromye wssey vyny; alye gdy veszmye dwa voli albo konye, tedy gyednego ma sobye zostawycz, a drugyego ma dacz na rąkomye, a znak na drzewye ma wyrąbycz tamo, gdzye wszyąl zaklad. (142). Ktho w lyeszye dąmbye rąmba. CXLI. Acz ktho 9) w czudzym gayv yeden albo dąby dwa vyraby kradomye, za kaszdy dąmb osmy skoth, aczby trzy vyraby, thedy temu, czyy gyesth gay, trzy grzywny a sąndowy trzy przepadnye; aczliby male albo zapusthne porąbyl, tedy stherzy skoycze pokupi. Y tosz trzymamy o dąbye lyesznym albo nad rzeka stoyaczym; alye za dąmb dąmbrowny dwa skoycza, a za chrosth albo za lyatorosly telko ma bycz podzyekowąn (s). A ktho drzewo sz pczolamy porąmbj, temu czyyą g(es)t dzyenya, za skodą grzywną a szą-dowy drugą, alye gdy sosną kromye dzyenya porąmby, tedy pol grzywny a sządowy drugye. 1) S I. dodaje przed liczba »Cap.« 2) S I. kogokolwiek. 3) Strad. powtarza drugi raz wyrazy »od vrazonegoc. 4) S I. zaduey. 5) S I. miecz. 6) W. nie kładzie »thesz«. 7) S I. nie kładzie »yest«. 8) W. vrazy. 9) S I. Aczkolwiek. KODEKS STRADOMSKIEGO. (143). 0 przepyorkach. CXLII 1). Ustawyamy, aby kaszdy od szwyetego Wyczyecha asz do szwyetego Michala szwe bydło w szthrozy myal; aczliby 2) komv szkodą vczynyl, tedy szkodą podlug szaczovanya ma zaplaczycz z wyna sandova. Acz ktho zaymye czyy szkoth na spasy, ny ma iutro v szyebye gego 3) chowacz4). (144). Ktho pasye na zoladzv besz czygie volye. CXLIII 5). Acz ktho szwynye w czudzym lyeszye na szoląndz pusczy 6) kromye uolyey, tedy ten, czyy lyasz g(es)t, za pyrwszy rasz ma wszyącz iednego vyeprza, a za wthory7) dwu vyeprzv, a za trzeczy wszyczky zayąwszy, ma dacz naszemv dworu nablyssemv, ktore sz nąmy na poly ma roszdzyelycz, a ma znak vyrambycz na drzewye thamo 8), gdzye szwynye zayąl. Aczlyby ten, czygye były szwynye, rzeki, yzeby nye tham, gdzye znak vczynyony, szwynye zayal, tedy then, czo zayąl, ma przyszyąga dokonacz prawdy. (145). Ktho zenye szwynye przes czrdzo gimyenye. CXLI1II. Aczlyby ktho mayąncz lyasz albo dambrova od szyebye dalyeko, szwe 29] szwynye myal gnacz przesz gymyenye pana gynssego na pasthwe do swego lyasa, ten kromye volie gyego nye ma gnacz gynądy, gyedno drogą, kthora gydzye do lyassa. Tesz chczemy myecz, aczby ktho czo9) czygyego lyassa z mytha na pasthwe chczyal gnacz na bukyewy albo na zoląndz, albo10) bukyewy zobapol drogy na trzydzyesczy lokyeth aby ten, czyge są, szwynye kromia szkody mogl przeganyacz 11) do lyassa. (146). Oczyecz za syna nye ma czyrpyecz. CXLV. Gdy szwyete pyszmo szwathszy, yze szyn nye ma czyrpyecz za oycza, any oczyecz za syna, przetho chczemy, aby any brath za brata, any szyn za oczcza, any przyaczyel za przyaczyela nye czyrpyal, nyszlyby oczyecz szynem12) albo brat z bratem w yednym złym vczynku byli wynyeny, kthorzy podlug vyny mayą bycz szkarany; aczliby sząm tą szloscz vczynyl, 1) S I. CXLI. 2) W. a gesliby. — SI. aczby 3) Strad. kładzie tu drugi raz niepotrzebnie »nie ma« 4) S I. ivtro nima go v siebie chowacz. 5) S I. CXLII. 6) W. na zolęndzyv passye. — S I. pvscze. 7) S I. a za wtory zaz. 8) S I. »thamo« nie kladzie. 9) W. do. 10) W. a bylaby. 11) W. przegnacz 12) W. - S I. s synem. KODEKS STRADOMSKIEGO. 385 tedy cąscz gymyenya, kthoraby na nye myala gydz, naszemu sztholu ma bycz o thaką szloscz 1) przysządzoną. (147). Ktho kogo w domye zabigye. CXLYI. Gdyby ktho nyechczyawszy w domv nyekthorego szyemyanyna przed oblycznosczyą dzyeczy gyego zabyl, vyna syedmndzyesczya ma zaplaczycz a pomocznyk kaszdy takyesz 2) telye ma dacz sandowy syedmnadzyesczya3) a dzyeczyom zabitego pyethnadzyesczya ma zaplaczycz. (148). Wina syedmnadzyesta zacz ma bycz dana. CXLVII. Tha vyna syedmnadzyesta rzeczona nyemylosczywa. Thą vyną mayą czy pokupycz, ktho porąbi trzy sobnye (s) 4), kto trzy kopcze granyczne roszypye; ktho trzy drzewa ze pczolamy porąmby; ktho myod kradnye a bedzye przekonań; ktho vkradnye albo gwalthem veszmye troye albo vyeczey dobythka; ktho vrany czyy dobythek, a bedzye przekonan; pozoscza, gdy bedzye gwalt czynyl a zabigie kogo ve wszy albo na dobrouolne drodze; ktho dzyewcze albo nyewyesczye gwalt vczyny. (149). Kogo nye dopusczą ku oczysczyenyv. CXLVIII. Ustawyamy thesz, aczby nyekomv dawszy vyną oczkoly 5), przed nas gy6) pozową albo nassego starostą, a tegobyto nye chczyano przypusczycz ku oczysczyenyv szwey nyevynnosczy7) przes nas albo starosta, a tento dlya thego nyeprzypusczenyaby szbyesal, przeto aby szbyezenye albo szyechanye takye gyemv na sromoczye8) nye obroczono, vstawyamy, aby then, komvbyszmy albo starosta nas tako vczynyl, thedy ma poszwyaczycz9) na nas albo na nassego starostą przed byskupem posznanyskym albo tes probosczem y inemy10) gyego, yze nas starosta ku oczysczyenyv nye chczyal dopusczycz; starosta tes temu albo thakyemv szbyegovy może dacz myr, vpewnywszy gy 11) za sescz nyedzyel podlug starego vstawyenya, a w temto czaszye sescz nyedzyel przed namy albo nassymy namyasthky albo naszymy12) voyewodamy sprawyedlyvosczy gemv ma szukacz. Aczliby thego nye mogl 1) S I. »o thaka szloscz« nie kładzie. 2) S I. »takyesz« nie kładzie. 3) S I. »syedmnadzyesczya« nie podaje. 4) W. taksamo błędnie. — S I. trzy sosnie. 5) W. aczkoly. — S I. o czokolwiek. 6) S I. go. 7) S I. »syedmnadzyesczya« nie daje. 8) W. na sromothę. 9) S I. dodaje »alboc«. 10) W. y zemy. — S I. y ziemi iego. 11) S I. go. 12) S I. »naszymy« nie kładzie. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 49 KODEKS STRADOMSKIEGO. myecz, yszby mv dano dzyeny ku oczysczyenyv, tedy starosta ten isti albo voyevoda tego szbyega ma glyeythowacz szwa mocza gy przewyescz na granycze zyemye. Kthorytho szbyeg w rocze od szwego vysczya s 1) krolyestwa albo szyemye na granyczach bendącz krolyesthw, any zyemyanom szkody czynyl, za to szwey czczy nye straczyl; a thesz aczby yanth, nyzadney smyerczy za tho nye ma czyrpyecz; alye yanthy ma bycz nam albo nassym starostąm postawyon, a y za tho przesz nasz zadną vyną nye ma bycz karąn, alye yemv ma bycz 2) dąn sąnd na sprawyenye. Aczlyby nye chczyal sthacz ku sądu, alye kryancz szie po stronąm zyemyanom szkody czynyl, tedy gie(g)o 3) grody y myasta y wszy nam mayą bycz przylączony 30] a ynsze | imyenye pospolite myedzy namy y ryczerzmy 4) naszymy na poli ma bycz roszdzyelyono. Aczliby byl ianth 5) przesz kthoiego nasego a nam vydan, tedy ten ma bycz na nasze lascze, telko przyaczyelye tego iąntego temv, czo gy ymye 6) a nam vyda, nyyedney lsczyvosczy nye mayą czynycz any nyeprzyaszny tagemney albo yawney vkazowacz, pod naszą mylosczą; alye zona tego ientego w swem vyenye ma myeszkacz albo przedacz przesz przekazy. (150). O szbyeznych 7) kmyeczyoch. CXLIX. Ustawyamy, aczliby 8) od nas albo od nassych poddanych kmyeczye v noczy sbyegly z dzyedzyny, thedy rzeczy, kthorych odbyezą w swich dotnoch, pan dzyedzynny thy wszythky othrzyma, a pan, pod kthorego szye szbyegly szkloni, kmyeczya9) ze wszyczkymy rzecząmy y z vyna rzeczona pyethnadzyesczya ma vroczycz, a tho tako, aczby kmyecz ku panv, od kthorego zbyezy, nye myal nyekthorey vyny 10) pirvey vypysaney, kthore tesz tu chczemy postawycz: pyrzwe gdy pan o szwa vyną w klyathwye, a kmyeczyom pogozes 11) bąndzye zapowyedzyon; drugye gdyby pan nyekthory gwałt czynyl w dzyedzynye, to g(es)t o panye albo o panny, gdyby to bylo yawno, tedy nyetelko rodzyna takyey vczysznyoney 12) ale y wszyczka vyesz nyetelko w noczy alye y ve dnye mogą wstacz, a thaky pan nye moze gych wsczyagnącz; tesz gdyby kmyeczye o panową vyną czestho czyądząny, moga szbyezecz od takyego pana. Alye kromye thych vyn ) S I. y. 2) S I. »bycz« nie podaje. 3) S I. iemv. 4) W. y ynssemy rycerzmy. 5) W. Aczlyby ienth. — S I. aczliby byl ięth. 6) S I. czo imienie. 7) S I, o zbieglych. 8) S I. aczby. 9) S I. »kmyeczya« nie podaje. 10) S I. rzeczy. 11) W. pogozes. — S I. pogosecz. 12) W. takyego vczysuyenya. KODEKS STRADOMSKIEGO. 387 kmyecz nye moze zbyezecz, gedno alysby dom dobrze zbudovan 1) y ogrodzyl a dobrze ossadzyl; a gdy kthory kmyecz volyą przyymye pod kthorym panem, tedy ylko lyath bendzye vzywal volyey, thelye lyath panv ma vyplaczacz czynss podlug polszkyego praua; aczkolyby szyadl na nyemyeczkym prawye 2), tesz nye moze odycz, alyss 3) czynss vyplaczy telko lyat, yelko vzywal, a gyescze taky nye moze od pana gydz, alysz myastho szyebye thako bogathego poszadzy, rolya oszyawszy ozymyną y yarzyną, vzythky wykopawszy, thosztho volno od pana moze przeydz. (151). O gednakyro prawye. CL. Gdysz pod krolyem albo xandzem lyvd roszmagythy bąndzye, ma bycz pod gyednym prawem, przetho chczemy, aby w Polscze y4) w krakowskyey zyemy albo sthronye yednakym prawem y sąndem sąndzono thym. (152). O potwarzach y o voynye. CLI6). Gdysz pothwarzą zlych dobrzy cząsthokrocz byvaya szdradząny, vyną sąndząm nyeganyayącz6), chczemy, aby tho owsseky szgynąlo. Item czescz krolyeszthwa y mąszthwo w branyv a harnossovanym panostwie7) zalyezy, chczemy, aby kaszdy zyemyanyn podlug moczy szwey, acz nye bąndzye zawyedzyono, ku pospolitemu dobremu gymyenye zluzyl8) gy byl gotow. Item gdysz w szyemy yeden xyandz, gyedno prawo, ve dwoye monetą9) gesth pozytheczna, ma bycz trzymana. (153). Pąn nye ma zastawiacz kmyeczia w swey vinie. CLII. Podlug prawa szwyąthego g(es)t, aby gyeden za drugyego zlosczy nye czyrpyal; chczemy, aby pąn za szwa vyną albo o rąkogyemstwo kmyeczya nye zaszthawyal, alye bąndzyely pan czo vynyen, ma sam zaplaczycz. (154). Rąkomya nye ma szkody myecz. CLIII10). Zastavy cząsto lyvd przyvodza11) kv szkodzye y kv vbosztw 12); przeto aczby ktho rąnczyl za przyaczyelya szvego pyenyądze albo czokoly13), 1) W. zbydowal. 2) S I. chocziaby na niemieczkiem siadl prawie. 3) S I. aze. 4) S I. »y« opuszcza. 5) S I. dodaje »Capm«. 6) W. naganyaiąncz. 7) W. harnossowanyv panstwa. — S I. a harnosovanym panistwie. 8) W. zlozyl. 9) W. moneta. 10) S I. dodaje »Capm«. 11) S I. przychodzą. 12) W. vbostw. — S I. vbostwv. 13) S. I. czokolwiek. KODEKS STRADOMSKIEGO. gdyby then nye zaplaczyl na czasz vlozony, alye rąkomya za ny 1) zaplaczyl, 31] thedy rąkomyą nye ma nygyedney szkody vczynycz themv, za kogo ranczy, any w gospodą gechacz, travycz 2) na potampa y na szkodą gyego alye g(es)tli maly dług, ma bycz y bandzye dan zakład y chowąn asz do czasu; acz 3) bandzye vyelky dlug, thedy gymyeny 4) dlusznykovo ma bycz dano rąkomy tako długo, asz ge vykvpy. (155). Zyd nye ma dauacz pyenyedzy na zapys. CLIIII. Zydowye nye mayą dawacz pyenyedzy w krolyesthwye nassym na lysthy zapyszne, alye telko na zaklad dostateczny, podlug starego praua zachovanego. (156). Kthorzy z woyny 5) iadą do domv. CLV. Yadaczy z woyny do domv albo tesz po szwey potrzebye, lyvbo xyazeta albo ryczerzą albo kthorzykoly 6) inssy, o swe sthrawye mayą czyagnącz, alye nye mayą nykogo drapacz; aczby gym nye chczyano przedacz, za tho gych nye mayą wsczyegacz, alye vszywyely7) kogo dobrą volyą, thy 8) lyepyey 9). (157). Kthorzy na voyną iadą, myernye mayą bracz. CLVI. Na voyna iadenczy vyaczey nycz w szwych zyemyach kv potrzebye konyom nye mayą wszyącz albo sobye, gedno podlug vmyernosczy10) a to aczby nye dostavalo. (158). Iako szye ma spravicz naganyony slyachczycz. CLVII. Vstawyąmy, aczby kogo naganyono o slyachethszkye vrodzenye, then ma sprawnye wyescz 11) dwu starsych od oczcza, a dwu od drugyego pokolyenya, a dwu sz thrzeczych l2) od drugyego podlug prava. 1) S I. zan. 2) W. na trawyenye — S I. traczicz. ») S I. az. 4) W. ymyenye. 5) S I. dodaje »iako«. 6) S I. ktorzykolwiek. 7) W. vzywieli kto. — S I. vzywieli. 8) W. tho. 9) S I. tym lepiey. 10) S I. miernosczi. 11) S I. wwiescz. 12) S I. s trzecziw. KODEKS STRADOMSKIEGO. 389 (159). O posagu dzyewczym. CLVIII. Vstawyamy, aczby nyekthory szlyachczycz mayącz syny albo dzyewky vmarl, thedy 1) gyego synowye za masz szwe 2) szyostry mayą vydacz, posag gym podlug obyczaya namyenywszy; a gdyby nye bylo szynow, gyedno dzyewky, thedy wsythky dzyedzyny y gymyenye na dzyewky spadnye. Aczby braczya szthryczna gymyenye chczyely otrzymacz, thedy przyaczyelye y zyemyanye podlug szwego sumnyenya mayą oszaczowacz; thedy tha ysta braczya 3) od onego dnya szaczovanya gotovymy pyenyądzmy szostrom mayą przed krolyem odloszycz. Aczliby przed krolyem zamyeszkaly odloszycz, thedy szyostry dzyedzyny na vyeky mayą trzymacz. (160). O dawnosczy zaplaty CLIX. Gdysz o vyelyky dlug dlya szkazenya rychley zapłaty byva rosztargnyenye, tho yesth o trzy albo o sterzyssta grzywyen, przetho vstawyamy ku takym zaplatam oszmynasczye nyedzyel, to g(es)t na pyrzvy rok sescz a na drugy druga sescz a na trzeczy sescz 4), na osthathkv sesczy ma bycz szdąn; aczliby 5) ktho od thego roku zavitego byl w czvdzych zyemyach a pyrzvey poszwąnby byl, chczemy, aby thesz na them zavitem roku zdano; aczliby nye szdal szandzya, ma gydz zdacz. (161). Szyrothy, czo lyath nye maya. CLX6). Chczancz szyrotąm nassych poddanych radą nassą7) pomocz, kthore po szmyerczy oyczow swych yescze nyemayącz lyat ostavaya, kthoretho w sządzyech przesz nyekthore cząsthokrocz byvaya nagabąny dlya vyny oczczowszkyey, kthoresztho roszvmv any lyath nyemayącz, praw8) szye nye mogą odgyącz, aczkoly lyatha sza polozone w pyrwszych statuczyech, to g(es)t masz do pyethnasczye lyath a zenczyzna do dwanasczye, yze w thych lyeczyech nye myelyby nykomv odpowyadacz, a wszakosz cząsto-32] krocz9) gynszym roszmagythym vczysznyenyem bywayą vczyazony, przeto chczemy, aby oczyecz, iako zyw, moze polyeczycz gymyenye gy dzyeczy swe w opyeką komv chcze, tako, yze po zmyerczy yego przya­czyelye nyemocz banda odczysznącz od opyeky az do lyath rozumu dzyeczynnego etc. 1) S I. thego. 2) S I. »szwe« opuszcza. 3) W. tedy czy braczya. 4) S I. dodaje »a«. 5) S I. a iesliby. 6) S I. dodaje »Capitulum« 7) S I. »nassa« opuszcza. 8) W. prawu. 9) W. dodaje »yc«. KODEKS STRADOMSKIEGO. Thu szye dokonaly statuta krolya Kazymyerza Vyslyczy szlozone (przesz mye Olyesskyego Stradomskye(g)o)1) anno 1503 2). II. Poczynaya szye statuta krolya Wlodzysława, krolya polskyego. (1). O odkładanyv 3) rokow. Capitnlnm I. Gdysz4) yesth szly zwyczay odkladanya rokow na wyeczach albo na poroczkoch, kthorysz acz 5) dothychmyasth nassy poddany trzymaly przecz ze przyszyagy y krzywdy w przyszyasznycztwa cząstokrocz pochodzyly, a tho, yze wymyszlyenye nyemoczy vynalyezyono, przotho6) my chczacz themv lyepszą drogą nalyescz, s przyzwolyenya ryczerstwa nazego vstawyamy, aby przyszyasthwa krzywa 7) drogy nye mały, aby roky vyeczne w sandzyech krolyestwa naszego thym obyczayem odkładamy. (2). O wyeczoch. Capitnlnm II. Pyrzwy rok prostą nyemoczą a drugy prawa8) nyemoczą kromye spowyedzy y thesz kromye doszwyathszenya kapłana, o kthorą nyemocz, acz sthanye na thrzeczym rokv, ma9) przyszyąndz thako, yze prawa8) nye­moczą byl ogarnyon; aczlyby10) w tey nyemoczy dluzey lyezal, thedy trze. czye takyesz może odlozycz, alye thesz przyszyagssy thako, yze na czwarthem rocze wyeczowem albo sam ma stacz, albo szwego rzecznyka wlosznego. Aczlyby thako nye stal 11), thedy rzecz, o kthorą szye dzyegye, straczy. (3). O poroczkocz (s). Capitulum III. Thosz chczemy myecz o poroczky: pyrwy y drugy rok prostą nye­moczą a trzeczy rok kromye dovodu kapłana prava8) nyemoczą, na czwarthem 1) Wyrazy zanawiasowaue są w rękopisie Stradomskiego cynobrem współcześnie przekre­ślone. W. i S X. tych przekreślonych wyrazów nie podają. 2) S I. Anno Domini 1203. 3) W. O vkladanyv rokow. 4) W. Idyz. 5) S I. ktorych az. 6) W. — S I. przeto. 7) W. — S I. krzywe. 8) W. — S I. prawa. 9) S I. »ma« nie kładzie. 10) S I. a iesliby. 11) S I. A iesliby nie stal. KODEKS STRADOMSKIEGO. 391 ma sthacz y przyszyandz, yako prawa 1) nyemoczą lyeszal; aczliby na czwarthem roku nye stal, thedy rzecz sthraczyl, o kthorą poszwąn: A tho ma szye roszumyecz o thym, kyedy kogo pozową; alye powod rokv wyeczowego gynako nye moze odlozycz, gdysz sam pozowye, gyedno pyrvy rok prosta nyemocza a na drugyey 2) stacz. (4). Gdzye vstavyono statuta. IIII. Statuta sza vstawyony albo prawa w Warczye s przyszwołyenya panow y ryczerzow krolyestwa polszkyego, pod lyathem bozym thyszyacz czterzseth trzydzyesczy y czterzy, vygylia Simona Iudi apostołow, a nazayvthrz przesz Wlodzyszlawa krolya polszkyego pothwierdzony y zyemyanom myecz dany. (5). Zona po smyerczy maza swego. V. Aby stary szwyczay drogy nye myal, kthorzysz nassy poddany myedzy szobą dzyerzely, yze zona po szmyerczy szwego mązą a podlug statut krolya Kaszmyerza wssythko ymyenye, poko na stolczv wdowyem szyedzyala, w swey opyecze trzymala, a thako szwym złym vrzandem3) cząstokrocz 33] dzyeczom gymyenye stradala 4), przeto obezrawszy tho bycz | nyeszgodzono B), vstawyamy, aby zona po zmyerczy mązą szwego ma vzywacz 6) telko w swym vyenye albo pozagu; alye gynsse gymyenye, w kthorym vyana nye ma, dzyeczom albo blyzssym dzyedzyczom ma spusczycz. (fi). Zona ma ostacz przy domowych rzęchach (s)7). VI. Aczkoly thesz 8) w sthatvczyech krolya Kazymyerza stogy, yze zona po szmyerczy mąza osthala przy wszyczkym sczebrzuchu, to g(es)t perel, kamyenya, srebra y odzyenya, a thy 9) dzyeczyom 10) szylna szye krzywda dzyala, y w pyenyądzoch gothowych, przeto vstawyamy, aby zona po zmyerczy szwego mąza telko przy domowych rzeczach osthala; alye szkarb, tho g(es)t pyenyądze, szloto, perli y kamyenye vyelkye a drogye harnosse y zbroya, stada konyszkye dzyeczyom ma odstapycz. Alye pany ma ostacz przy thym dobythkv, kthory byl przy vyenye yey dąn albo namyenyon, 1) W. — S I. prawą. 2) W. na drugi. 3) W. rządem. 4) W. straczala. 5) W. nyeszgodno. 6) W. — S I. wszyacz. 7) W. — S I. rzeczach. 8) S I. Acz tez. 9) W. a w thym — S I. a thym. 10) S I. dziathkom. KODEKS STRADOMSKIEGO. albo w posagu yey, to g(es)t voznyky, kthorymy przyvyezyona do mąza albo ynssego myastha, thych y tesz odzyenye y konye ma wazą ma roszdzyelycz 1). (7). Oczyecz dzyeczyom dzyalu nye da. VII. Nasz namyasthnyk vstawyl, yze po zmyerczy maczyerze, gdyby oczyecz dzyeczy mayącz, gynssą zoną chczyal poyącz, thedy mvszy dzyeczy sz gymyenya oddzyelycz: przetho vsnalyszmy, yze oczyecz dlya myerzaczky od szynow vczynyoney przesz vnyzenya gymyenya we czczy bywal nyzssy, a synowye szwa gluposczyą czascz od oczcza wszythką2) sztrawywszy, knyemv szye chczyely wraczacz, kthory baczącz pyrzwssa myerzączką, od dzyeczy vczynyona, gym nye chczyal pomagacz, a s tego s obu stron klopot a myerzanczka sye wzdzyrala 3), przeto vstawyamy, aby gdy masz po zmyer­czy pyrwsey zony drugą poyąl, tedy dzyeczyo (s) 4) dzyalv nye ma czynycz, wyawszy yszby gymyenye nyevzytheczne rospraszal albo swą dobrą volya chczyal gye oddzyelycz. Aczby dzyeczy chczyaly lyczby od maczyerzyszny, thą gym ma vczynycz, kthorą gym ma dochowacz. Aczby oczyecz druga zoną poyąwszy, nye myal synow alye dzyewky s tha wtorą zoną, a s pyrwsa myalby syny, thedy po szmyerczy oczczowey drugą czascz wtorey zony na dzyewky nycz nye przyslusse, albo (s) szynovye pyrwey zony albo drugye szony swe szyostry podlug obyczaya szyemszkyego mayą pyenyą-dzmy gothowymy vyposazycz, vygyawsy swą maczyeszysną, aczby yą myaly po szwey maczyerzy; a gdyby za zyvota oczczyecz dzyeczy pyrwsey zony od gymyenya oddzyelycz chczal albo odzyelyl z swey dobre volye, thedy czascz wthorey zony g(es)t 5) y synom albo dzyewkom spelna ma przyszluchacz, y to przyssadzamy tak to myecz. (8). Ktho kupy dzyedzyną. VIII6). Statuta pyrwssa vkazuya, yze przedayąnczy dzyedzyną szwego kupcza myal zastąpowacz od nagabanya sza trzy lyata y thrzy myeszyącze; alye yze przydava szye cząstokrocz, yze sąszyedzy tey dzyedzyny przedaley mayącz granycze s ta dzyedzyną, mylczenym zadzyerzą mowycz o granycze thako dlugo, asz dawnoscz mynye thrzech lyath y trzech myeszyąnczy, alysz przedawcza albo zachoczcza dawnosczyą vynydzye sz opyeky szwego kvpcza, tedy ony przyaczyelye poczną gabacz kupcza o granyczą nyedbayącz, 1) W. y konie ma roszdzielycz. 2) W. wssycthą. 3) W. wszdziera. 4) W. — S I. dzyeczyom. 5) S I. »gest« nie podaje. 6) S I. dodaje »Cap«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 393 aczkoly byly trzy (s) kv przedanyv dzyedzyny1). Dlya czego vstawyamy, bo (s) gdyby 2) nyekthora dzyedzyna byla przedąna, tedy przedayączy kvpyączemu ma szluzebnykyem albo wosznym thą ysthą dzyedzyna 3) obwyesczycz, aby kthemv oblycznye stali; aczlyby nye staly any stacz chczyaly, thako przesz vosznego przyzwany, a thaczy myedzy thrzemy lyaty y4) thrzemy myeszyączmy, tedy (s) kthory dzyedzyna kupy, o granycze 5) nye gabayą, thedy thaczy na wyeky mayą mylczecz, a tho acz kvpyecz szwyathky dawnosczy dokona. (9). Acta to g(es)t xyagy mayą dobrze chowacz. IX. Ize komornyczy albo skolyecznyczy 6) wyeczow na sąndzyech myastho nassey moczy szyedza sandacz 7) o wszyczky rzeczy, tako małe yako wyelkyc, tako dzyedzyny yako gynsse dlugy, a thako, czo ony wiozą albo osąndzą, tho ma bycz thwardo trzymano a w xyagy wyedzyono, alye wyelka y kostowna rzecz wyeczsey praczy ma bydz strzezona y chovana: przetho chczemy, aby xangy albo acta wyeczowe ve trzech klyvczoch 8) chovany, s kthorych gyeden ma myecz sąndzya, drugy ppdsandek, trzeczy pyszarz szyemsky, a gyeden kromye drugyego nye moze xąng othworzycz; alye yze vyelye gych cząstokrocz s xyag lysty czaszv podobnego chcza myecz, a przetho sąndzya voznym ma obwyawycz 9) y vy wolacz, yze na thym myesczyv a 10) thego dnya albo czasv kv vypysanyv rokow ma bycz komu potrzebno, aby stal y thako ma 11). (10). O poroczkoch. X12). O13) poroczky thaky vstawyamy, aby w kaszdym powyeczye gyednącz w myeszyaczv stroyony 14), a thako komornyczy, sedzye 15), podsądek woyevody y gynsse kthemv vybrany przesz thy komornyky, przesz kthoresz 16) 1) W. aczkoly trzy lyata kv przedanyv dzyedzyny. — S I. acz byli koli trzy kv przedanyv dziedziny. 2) W. boby. 3) S I. dodaje po raz wtóry »ma«. 4) S I. a. 5) W. dodaje »go«. 6) W. stoleczniczy. — S I. koleczniczy. 7) W. sendzycz ma. 8) W. dodaje »bylyc. 9) S I. obiawicz. 10) W. opuszcza »a«. 11) W. a tho ma. 12) S I. dodaje »Capitulum«. 13) W. nie kładzie »o«. 14) W. — S I. stroiony. 15) W. — S I. sendzia. 16) W. ktore. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 50 KODEKS STRADOMSKIEGO. komornyky, sandzye y podsądka nygyeden rzeczy sąndzycz nye ma; a czy komornyczy gynssych rzeczy nye mayą sąndzycz, gedno czo na nye szlussą, przetho dobrzeby bylo, aby sąndzya y podsąndek przy poroczkoch byly, yakosz tho Wyelkyey Polscze tego gyesth taky obyczay. (11). O pamyatlme 1) albo przysyagach. XI. O 2) pamyathne albo przysszyagy thako vstawyamy, yze komornyczy na poroczkoch od trzydzyesczy grzywyen y nyzey pamyathnego mayą wszyącz dwa grossa; alye kyedy vyssey g(es)t trzydzyesczy grzywyen pyenyądzy, tedy thrzy grosse. A gdyby vyelye person o gyedne rzecz zalobą czynyly, tedy gyednym pamyethnym mayą odgydz3) (12). Kthore rzeczy ma woyewoda albo starosta sądzycz. XII 4). Uoyevoda y stharostha nye ma gynsych rzeczy sądzycz w swym starosthwye, yedno kthore tu vypysvyemy: pirwa gwalt dzyewczy albo nyewyesczy; drugą rosboy na dobrowolne drodze; trzeczyą pozoszthwo; czwarte nagyechanye gwaltownye na czyy dwor albo wyesz; alye gynsych rzeczy nye ma sądzycz. (13). Zaplata od zapisv pysarzovy. XIII. Zyemsczy pyszarze po wssem krolyeszthwye nassym nye mayą za zapysch wzyacz vyeczey, iedno od wszyczkyey rzeczy zapisaney yeden grosz albo od poczathka pol grosa a od konycza pol grosa. (14). O lychwye zydowszkyey. XIIII. W pyrwsych statuczyech vstawyamy, yze zydowye na zapysz nye mayą dawacz 5) pyenyądzy, alye ony thego nycz nyedbayącz, dawayą pyenyądze nasszym poddanym na zapys. Przetho my vsthawyamy, pyrwa statuta pothwyerdzayącz, aby zydowye na zapys lysthow nygyednemv pyenyedzy nye davaly; aczlyby nad tho kthory zyd vczynyl a na zapys dal pyenye­dzy, thedy then, czo tako pyenyadze vezmye, nye ma gych wroczycz zydovy. (15). Ktho sromoczy slyachczycza. XV. Gdyby yeden byl slyachczycz vrodzony a dal 6) drugyemv vyna, yszby gy szromoczyl zlymy slowy, a thentho zaprzy szromoczenya, thedy then wiosną rąką przysyagsy odbądzye. 1) W. pamięthnem. 2) W. opuszcza »o«. 3) S I. thedy iednem maią odbycz pamiethnem. 4) S I. dodaje »Capitulum«. 5) W. dacz. 6) W. dalby. KODEKS STRADOMSKIEGO. 395 (16). Kmyecz nye moze zlyachcziczovi przyganicz. XVI. Kmyecz slyachczyczowy vrodzonemv nye moze przyganycz, wyawsy, 35] yszby szlysal od ginsego szlyachczycza gyego bycz | naganyonego, przeczyw kthoremuby szye nye oczysczyl. A tho szye ma rosumyecz o thych szlyachczyczoch, kthorzy podlug szyemyąn na wyna (s) 1) yadą, alye nye o thych, kthorz 2) w myesczyech pywo szynkuyą albo po zyemy lyotruyą, na zyemy 3) nycz nyemayącz. (17). O voly. XVII4). Volya przetho nalyezyona, aby puste lyasy wykopany a lyepsy vzythek s thego przysedl. Przeto chczemy, gdy kthory kmyecz przygymye volya na lyeszye, thedy czo przygymye, tho ma vykopacz, a they volye kromye szwego pana volyey 5) nye moze zgydz, alysz podlug prawa zyemye albo dzyedzyny panv doszycz vczyny. (18). Gdy kmyecz zbyezy z rolyey. XVIII. Pan kmyecza albo zolthysza zbyeglego od rolyey albo dzyedzyny kromye vyny panskye kv sandv zaganyonemv6) wyelkyemv trzykrocz ma pozwacz a nadwyssey czwarthe nymo7) prawo, aby szye vroczyl kv dzyedzynye; aczliby szye nye wroczyl, tedy pan stakymtho8) szwyadeczthwem, kymkoly ynssym dzyedzyną moze osadzycz. Aczliby szye grosyl na thego, czo dzyedzyną przygymye, thedy pan, pod kthorym szbyegl bądzye9), ma na ny dacz10) prawo polskie panv oney dzyedzyny; aczlibi prava nye chczyal dacz, thedy ylkokrocz tho vczyny, telko krocz vyna pokvpy y przepadnye rzeczoną pyethnadzyesczyą. (19). O nyevzytheczuym szolthyszye. XIX. Nyevzythecznego szolthisa albo wspornego pan nye chczyely chowacz, kaze mv przedacz. Aczlyby szolthysz kvpcza mogl nye myecz11), thedy pan zolthyssem przed sąnd maya gyechacz zyemsky a vybrawszy dwu czlowyekv obczv 12) obyema stronoma nyepodeszrzanv, kthorzy tho mayą 1) S I. na woinę. 2) S I. ktorzy. 3) S I. po ziem, 4) S I. dodaje »Capitulum«. 5) W. opuszcza »volyey«. 6) W. — S I. zagayonemu. 7) W. mymo. — S I. miemo. 8) S I. s takowem. 9) W. iesth. 10) S I. będzie mial dacz ną ni. 11) W. — S I. nye mogl myecz. 12) W. obczych. 396 kodeks stradomskiego. oszaczowacz, zacz by sthalo, thedy pan podlug ossaczowanya zolthyszthwo ma zaplaczycz. (20). Ktho rąmba drwa w lyessye. XX 1). Statuta pyrwssa vkazvya, yze kyedy nyektho kmyecza albo kogokoli w lyeszye albo w szapusczye zastanye, ma gyemv vzancz szyekyerą; alye yze drugye sza zapusty, w kthorych szą drzewa vasznyeysza, yako gyesth cyys, vbaczywszy, yze zaklad ma bycz wyeczszy y vasznyeyszy, nysly szkoda, przetho vstawyamy, gdyby ktho w szwym lyeszye kogo vchwaczyl 2), czoby thaka drzewa porąmbyl, thedy moze bycz dąn na rąkowanye, a tento skodą ma zaplaczycz podlug kostowanya, bo nye szlussa za dobre drzewo małego zakładu wszyacz. Thosz tesz chczemy myecz o gayoch y 3) o dambrowach. (21). O dany myodowey. XXI. Dzyenye albo myod kmyeczye mayącz w lyesyech pod gynssym panem a pod gynssa głową myeszkayącz, dany myodowa themv panv, czyy g(es)t lyasz, maya dawacz; aczliby nye placzyl albo odwloczyl placzycz, tedy ten pan moze kmyeczya dzyeczkowacz 4) o swoy 5) czynss y sąndzycz, a pan, pod kthorym myeszka, nye moze gyego bronycz, alye ma na ny prawa proszaczemv pomocz thym obyczagyem, yako y na mlynarza pospolitego. (22). Czo zazegayą lyasz. XXII. Casthokrocz chytrosczyą albo nyeopathrznye 6) gyeden drugyemv albo kmyeczye zapusty albo gaye pozarem zazegayą, a thym nyemalą szkodą czynyą; aczlyby7) komv taka 8) dano vyną, tedy gynssym prawem nye ma bycz sządzon, gyedno polszkym. Thesz aczkoli 9) thym 10) czczy nye po-36] rusy a wszakosz bąndzyely kmyecz, a ma gymyenye, okupy11) szye dzyessyączyą grzywyen, yako za głową. (23). O lowysku. XXIII 12). Myedzy nassymy poddąnymy na lowyskoch bywa cząstokrocz swar albo klopoth, a tho przetho, yze gdy yeden zwymy pszy zwyerzą vtrudzy, 1) S I. dodaje »Capitulum«. 2) S I. poymal. 3) S I. o gaiow. 4) W. dzyerzecz chowacz. 5) S I. »swoy« opuszcza. 6) W. zlosczya albo nyeopatrzenym. 7) S I. a iesliszby. 8) S I. takową. 9) S I. aczkolwiek. 10) W. tesz them. 11) W. odkupi. 12) S I. dodaje »Capitulum«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 397 drugy nye sroma szye wzyącz thego zwyeząnczya; przetho chczemy, aby tho zwyerze thak vgonyone: gyelyenya, lossa albo wyeprza wzyąl a1) na szwoy vzytek tagyemnye obroczyl, thedy themv, czyy szwyerz byl, za szwyerzyną trzy grzywny ma dacz 2). (24). Ktho zboze potloczy. XXII1I. Lowyąncz zayacze y przepyorky vbostw 3) zboza potlaczayą, przetho zakazvyemy, aby od szwanthego Woyczyecha asz do szwyezyenya ozymyny y yarzyny s polya nygdy kromye czygye volye zayąnczy na czygye dzyedzynye nye lowyl; aczlyby 4) nad tho vczynyl, stedy 5) za szkodą temv ma dacz trzy grzywny. (25). Ktho czudzego kmyeczya przes nocz choua. XXV*). Kmyeczye sbyegszy od gyednego pana, pod drugy ego szye davaya; ale ysze takym nyerzadnym zbyezenym zyemyanye w swych dzyedzynach szkody mywayą, przetho vstawyamy, aczby7) takyego szbyeglego nyektho8) przesz nocz chowal, dalyey yego nye ma chowacz, alye gy ma dacz krolyewszkyemv blysemv oszwyaczczywszy, ysz takye 9) yąl y chowa. Za tho nycz nye pokupy; aczliby thego nye vczynyl alye szbyega chowal, thedy then, czyy10) yest kmyecz, se szwyadecztwem pokonawszy pana, kmyeczya ma vszyacz z wyną pyetnądzyesczyą. (26). O vstawyenyv braczthwa. XXVI. Aby11) vrand 12) byl myedzy rzemyeslnyky, vstawyamy, aby wogyewoda albo starosta z ynsymy rzesznyky 13) na kaszdy rok myary vstawyaly zboza albo sukyen gy ynssych rzeczy rzemyasla, kthore podlug targu vstawyąmy podlug kmyeczy w Krakowye; y thesz aczby byly 14) nyesprawnye, mayą szkaracz, aby chytroscz w nych nye była; aczlyby 15) przeczyw themv 1) W. albo. 2) S I. trzy grzywny dal. 3) S I. vbostwv. 4) S I. alie iesliby. 5) S I. thedy. 6) S I. dodaje »Capitulum«. 7) W. dodaje »kto« — S I. iesliby. 8) W. »nyektho» opuszcza. 9) W. takiego. 10) S I. ktorego. 11) S I. aczby. 12) W. S I. vrząnd. 13) W. — S I. rzemycssnyky, 14) S I. a gdyby byly. 15) S I. a iesliby. KODEKS STRADOMSKIEGO. myastha albo bracztwa rzemyeszlnykow byly nalyezyony, a swe czechy phalsovali, yakoby doszwathszeny, tedy nam przepadna vyny rzeczone szyedmnadzyesczia kv nasemu dworu. Wladislaus Iagello Cracovie et Warthe constituit 1). Konyecz statut krolya Vlodzyslawa w Warczyc zlozonych. III. Odnowyenye praw zyemskych s przizwolyenyąm nyekthorych articulow przes oswyeczonego Kazimirza krola polskyego. W gymya Boze amen. Gdysz v praw vstawyono zachowawanye pospo­litego dobrego trwa y pokoyv slothkoscz bywa zachovana, dlya thego mj 2) Kazmyerz z lasky Bozey krol polszky y thesz 3) zyemye krakowszkye, sąndomyerzszkye, syradskye, lanczyc/.skye, cuuyawszkye, wyelky xandz lytewszky, ruszky, prusszky, culmenyszky, bogsbązesky 4), elbynsky, pomorawszky pan 37] y dzyedzycz, baczącz vstawy przodkow nassych nyekthore 5) zapąmyethalosczy przywyedzyone, nyekthore poprawyanym, odnawyanym y przedawanym nye stawacz na vpor wssythkych zyemyąn krolyestwa nassego, przed namy bąndączych, z rady 6) nassych ryczerzow y rady nassey vstawy przerzeczonego krolyestwa nassego7) zyem vymyslywssy8) thym lystem bycz odnowyone, polyepsone y naprawyone w lyepse, pewnego tesz nyeczczo 9) przylozycz, chczącz aby sąndze l0) zyemye 11) krolyestwa nassego knym pylnosczy przylozywszy y za12) nych 13) navką wszyawszy, w sandzyenyv chowaliby vagą 14) sprawyedlywosczy. (1). Naprzod thedy szlowem nassym krolyewszkym obyeczvyemy wsythky przemyeskawcze krolyestwa nassego w prawyech wszyczkych od 1) Zdanie to »Wladislaus Iagello« etc. choć tą samą ręka ale ciemniejszym atramentem później wpisane, W. i S I. nie mają tego zdania. 2) S I. i. 3) W. »y tez» dwa razy błędnie powtarza. 4) S I. Bogzbaski, 5) S I. niektorych. 6) W. zdradi. 7) S I. »nassegoc opuszcza. 8) S I. wymysliliszmy. 9) W. — S I. nyeczo. 10) S I. sady. 11) W. »zyemye« opuszcza. 12) W. y za ych. 13) S I. z nich. 14) S I. drogę. KODEKS STRADOMSKIEGO. 399 przodkow nassych gym danych 1) zupelnye zachowacz a zadnemv gymyenya gyego nye bracz kazemy albo go yąncz, asby byl pyrwey prawem sparth. (2). Thesz szlubugyemy, gdy nasz s granycz naszych krolyewszkych y krolyesthwa nassego czyagnacz przygodzy 2) szye, nassym wszythkym zyemyanom s namy gydąnczym, zaplaczyemy prawa zyemskye, tho g(es)t na koszdą tarczą pyencz grzywyen; za skody thesz y za vyazyenye gym dosycz vczynymy, podług yako3) od nasych przodkow yesth gym 4) dozyczono 5). (3). Item 6) gdysz wszythky vrzandy swym są vczynkom zrząndzony, slyvbugyemy thym lystem, ysz w szyemyach gym przylączonym zadnego voyewody w stharostwo nye przelozemy oney zyemye, wyąwszy starostwo krakowskye. (4). I tesz gdy szwoy dlya szwych zaszlug y cznoth maya szlusznye bycz opczem przevysseny, obyeczvyemy, ysz dostogenstw y castellany gey 7) w zyemyacz 8) przerzeczonych personam dobrze zasluzonym w lyeczyech, rozumu y rostropnosczy bandaczym, rosdamy y damy dostoyenstwo oney personye, kthora oney zyemye przemyeskawcza bądzye, w kthorym dostoyenysthwye on bedzye gymyenye dzyedzyczne tamo myal, droga semranyv albo myerzączcze byla zalozona9). (5). I thesz gdy dobra y osyadlosczy10) stolv krolyewszkyego nye telko na personą krolyesthwa ale y na obroną y zachowanye krolyeszthwa wszyczkyego s począthka zrąndzone, obyeczvyemy, ysz nye damy w sastawą za11) pynyadze zamkow y zyem głownych, w kthorych starostwa sza; a g(es)tliby ktho od nasz thakye12) zyemye albo zamky tak13) w szasta vvą wszyąl, pyenyadze ony, kthore na to da, dlyathego straczy. (6). I tesz zlubugemy, ysz odthychmyasth na wyeky nye bąndzyemy vyczagacz kthorych platow albo poborow, wyąrdunkow albo sesczy groszy od zyemyąn albo ych lyvdzy, alye na zaplaczye dwu groszu sz kaszdego ląnv mamj dosycz myecz. 1) S I. dawnych. 2) S I. przytrafi. 3) S I. tak iako iem. 4) S I. »gym« opuszcza. 5) S I. vzyczono. 6) W. — S I. »Item« opuszczają. 7) W. ys dostoienystwa y castellanye. — S I. iz dostoienstwo y kastellaniei. 8) W. w zyemyach — S I. tak samo. 9) S I. droga semranyv abo mierzączcze zalozona. 10) W. ossyadloscz. 11) S I. o. 12) W. takowe. 13) S I. opuszcza >tak«. KODEKS STRADOMSKIEGO. (7). Nadtho zlyvbugyemy, ysz wszyczkym proszaczym od nas granyczenya albo wydzyelyenya granycz myedzy dobrem stolv nassego krolyewskyego a myedzy dobrem prossączych granycz, sprzyzwolymy y damy dwu dostoynykow 1) s podkomorzym, kthorzy gymyenyem nassym bandą myecz supelna nocz (s) 2) granycze czynycz. (8). I thesz szlubugyemy, ysz nye damy lystow naszych zakrzwyayanczych 3) sprawyedlywoscz albo thych, przesz kthore byl (s)4) mogl bycz przenagabąn y odwlyeczon sąnd na przeszprawye kthorey strony, powoda albo wynnego; a gesthlyby 5) kyedy takye lysty z cancellaryyey nassey przesz nawalną czyyą vporą albo gynym kthorym obyczagem vynydz przygodzyloby szye, aby dlya thego szadney6) moczy nye byly a sąndzye przesz takye lysty sąndzycz nye bąndą powynny. (9). I thesz vsthawyamy, aby starosczy nasy sąndow szwoych nye szadzyly w krothszym czaszv, gyedno w szesczy nyedzyelyach, a gyszby pozew zawsze byl przed thegodnyem, vyyawszy rocz (s)7) lyczowany. (10). I thesz vstawyamy, aby starosczy nye sąndzyly8) nyeroszdzyelnye wszythkych rzeczy, vyyawszy czterzy articuli podlug wszyczkych praw za­cno wanya, tho g(es)t: o roszbyczye drogy krolyewszkyey, o pozoszthwo, o nagyechanye domv gwalthownye, o gwalt nyewyesczy. (11). I thesz wsthawyąmy, aby zadny bvrgrabya starosth nassych nye sąndzyly9) kthorych 10) sandow, gyednou) aszby myely gymyenye dzye-38] dzyczne w powyecze thym, a12) byly dobrze oszyedly. (12). I tesz szlubugyemy, ysz zawszdy w przygyechanyv nassym w kthory powyath zyem nassych, wssythkym prosąnczym sprawyedlywosczy bycz z tarostamy nassym 13), aczby komv krzywdą vczynyla 14), przed vygyechanym nassym s tego powyathv syrawyedlywoscz szluszną vczynymy. 1) W. dostoynikv. 2) W. — S I. mocz. 3) W. — SI. zakriwayaczych. 4) W. — S I. przez ktoreby. 5) W. a yestly. 6) S I. w zadney. 7) W. — S I. rok. 8) S I. dodaje »tez«. 9) W. nye sandzyl. 10) S I. zadnych. 11) S 1. »gyedno« opuszcza. 12) W. aby. 13) W. — S I. nassemy. 14) W. — S I. vczynili. KODEKS STRADOMSKIEGO. 46I (13). I thesz vstawyamy, aby wszy1) w szyemyach naszych crakowszkye, sandomyerszkye, lyvbelszkyey, radomskyey, vyszlyczkyey byly roky valne telko yednącz do roku: w Craeovye nazayvtrz Oczysczyenya Panny Marie, w Sandomyerzv nazayvthrz Narodzenya Panny Marie, w Lyvblynye nazayvthrz szwyethego Iana Krzczyczyelya 2), w Radomyv nazaythrz Nouego lyatha, Wyszlyczy nazayvthrz szwyethego Marczyna; ale w3) poroczky w przerzeczonych powyeczyech 4) mayą bycz cztyr krocz do roka 5), to g(es)t na kaszde Suchedny, a zwlascza w powyeczyech glownych; a gyszby thesz 6) czasz thymtho radom 7) na dobrą wolya sandzy na sandzye szyedzaczych byl vstawyon. (14). I thesz vstawyamy, aby odkladanye rokow y poroczkow y starosth bylo dano thelko yednącz 8), a moze pozwany roku szobye vproszycz odloszycz napyrwey nyemoczą prostą, procz przysszyągy, alye wthory rok prawdzywą nyemoczą tesz gyedenkrocz, a na trzeczym rocze stanąwszy samotrzecz przyszyądz ma, ysz na then czasz prawdzywye nyemoczen byl. (15). I thesz vstawyamy, aby sandzye y podsadkowye y gych namyasthkowye nye vyczyagaly wyanczey od pamyethnego y od gynsych poplathkow, krolyow, przodkow nassych g(es)t wypysano. Thakyesz pysarze bandą powynny wszelkyemv prossaczemv minuti z xąg vydawacz tako, yako zapysy, yako na pytanyv albo na przy; a od kaszdey mynvthy yeden grosz mayą dacz; a g(es)liby kthori ynako9) vczynyl y wyeczey nyszly szlussa bral, tedy vyna pyąthnadzyesczya dlya te(g)o przepadnye. (16). I thesz vstawyamy, aby pysarze sądow szyemskych y zandzye zyemsczy xyagy chowaly wyelye (s) 10) statut Warczye vstawyonych 11), tho g(es)t pod zamknyenyem trzech klyvczow. (17). I thesz vstawyamy, aby w sządzyech zyemszkych albo starosczych nye sądzono wsporow albo prze, alye powod zaloba y 12) vynny odpowyedz vczynya, wzyąwszy vspyeranya prozne albo zbythnye, sandza ma vczynycz ztronąm sprawyedlywoscz odprawna. 1) W. wssy. 2) S I. przekłada ten ustęp »w Lyvblynye« niżej. 3) W. »w« nie kładzie. 4) W. w przerzeczonych miesczyech albo powyeczyech. 5) W. cały ten ustęp od »mayą bycz« opuszcza. 6) S I. »theszc opuszcza. 7) W. — S I. sadom. 8) W. dodaje »w rok«. 9) S I. inaczei 10) S I. wedlie. 11) S I. vstanowionych. 12) W. — S I. a. Archiwum Komisyi prawniczej T. III, 51 KODEKS STRADOMSKIEGO. (18). I thes 1) vstawyamy, gdy ktho bąndzye odwynyon (s)2) s po­thwary a bąndzye mv zarzvczono, ysz on przyaye a wspyera rzecz potwarzną y nyesprawyedlywą dowodnye, o czemby sądowy bylo yawno, takyemv przesz wlosnę dowody ma bycz vczysczenye namyenyono albo dano, yakye o szlyachethszthwo szwykly bycz dany; a g(est)ly szye oczysczy 3), tedy ma on pothwarz zadawayączy albo obwynvyaczy 4) vyna trzech grzywyen pothwarzanemv oczysczyonemv ma zaplaczycz trzy grzywny. Aly5) chczemy, aby o 6) articul pothwary nyekomv zarzvczoney, telko trzykrocz oczysczyenye dano, a czwarte g(es)tli z potwarzy bąndzye obwynyon, oczysczyenye ma bycz yemv odmowyono, a za zaplata vego vystampv znamye albo kolko yemv na oblyczv ma bycz vyrazono, a vyrzvczon yvsz bąndzye s prawa szlyachethnosczy, any gyey wyenczey ma pozywacz y czczy bendzye stradal. (19). I thesz7) vstawyamy, aby 8) starosczy naszy gdy s kazanya sandv czyadzacz mayą, albo thesz o pobory nasse, nye wyąnczey vyczyagaly na szluzebnyka albo 9) na szlugy szwogye any mnyey, yedno tho, czo ma bycz vyczyagano, to g(es)t czyąza a z oney cyazey, kthora ma bycz wszyątha, ma doszycz myecz; a czyąza mayą chowacz podlug vstaw krolya Kazimierza. (20). Item 10) vstawyamy, aby dzyerzawcze dobr stolv nassego krolyewszkyego, gesthly sąszyadom, szlyachczyczom albo ynssym lyvdzyom krzywdzycz bandą, aby byly powynny sthacz kv prawu zyemszkyemv, gdy bandą przesz krzywdą czyrpyeczego poszwąny; a g(es)tliby vganyaly bydło male y wyelkye w domy albo w dwory krolyewszkye dlya rosznosczy granycz, albo dlya szkody vczynyone 11) na oszyewkoch, powynny gye dacz na rąkogyemsthwo na skazanye panow podlug zwyczayv zyemye dawno chowanego 12). A g(es)tliby gynnczey vczynyly, tedy przepadną vyny naprzeczyw gynym zyemyanom, kthore vyny mogą bycz od nych vyczyagane 13); thesz w pyenyądzoch, aczby kthore myely na krolyewskych dworzech za-39] pyzane, acz przynamnyey w powyeczye nye bandą osyedly. | 1) W. »i thest« nie kładzie, lecz w tern miejscu pozostawia niewypełniona lukę. 2) W. obwynyon. — S I. odwinion. 3) S I. oczysczil. 4) S I. obwinviączy. 5) S I. Alie. 6) W. on. 7) S I. »I thesz« opuszcza. 8) W. yzby. 9) W. dodaje »tez«. 10) W. Tez. — S I. opuszcza »Item«. 11) W. vczynioney. — S I. vczynionei. 12) W. całego ustępu »na skazanye panow etc.« nie podaje. 13) S. I. wycziagnione. KODEKS STRADOMSKIEGO. 403 (21). I thesz vstawyamy, aby burgrabye albo gyny poborcze krolewsczy albo starosczy nye wyczegaly napysznego 1) od lyvdzy tako zyemyanyszkych. thako2) duchownych; gesthlibito vczynyly a nye były ossyedly, mogą w gospodach gych przesz burgrabyą myesczcza albo przesz rzaczcze bydz zapowyedzany, asz rzecz wszyątha wroczą, thesz vyną trzech grzywyen wroczą, od kthoregoby napyszne wszyely. (22). I thesz3) vstawyamy, aby myastha nasse gy wszythky gynsse nye czynyly zapowyedzy w tardzech dlya pozythkv szwego a dlya szkody gynszych, vykladayacz nyekthore szwe znamyona na targy zapowyedzyanye znamyonvyacze4), alye by koszdemv przychodzaczemv na targ bylo volno kvpycz y przedacz, rzecz wszyątha wtoczą, thesz vyną trzech grzywyen wroczą, od kthoregoby thakye napysne wzyeli. (22) 5). I thesz wsthawyąmy, aby myastha nasse gy wszyczky gynsse nye czynyly zapowyedzy w tardzech dlya pozythkv szwego a dlya szkody gynsych, wykladayancz nyekthore szwe znamyona na targy zapowyedzyane6) znamyotwyancze, alye by koszdemv przychodzaczemv na tharg bylo wolno kvpycz y przedacz rzecz swą na volya 7); gesthliby czy myesczanye gynaczey vczynyly naprzeczyw thakyemv nassemv zakazanyv 8), tedy starostąm nassym dayemy mocz ony wymye 9) czthernasczye grzywyen karacz 10). (23). I thesz vstavvyamy, aby dzyerzawcze dobr nassych, myesczanye myasth nassych, zyemyanye y thesz11) duchowny, lyvdzye zbyeglye onym, od kthorych zbyegly, gdy przesz mye 12) bandą obwyesczeny, wroczyly 13), a kv gych wroczenyv by byly powynny podlug prawa zyemszkyego oby- czayv14); a gyestliby napomynany przeczyw they vstawye czynyly any zbyeglych proszanczemv wroczycz chczyely, thedy przepadną vyną thrzech 1) S I. zapissnego. 2) W. yako. 3) S I. »I thesz« opuszcza. 4) S I. zapowiedzi nieznamienviacze. 5) S I. Jestto powtórzenie niepotrzebne poprzedniego artykułu, dlatego mu ten sam numer bieżący przydajemy. Podajemy zaś i ten powtórny artykuł, ponieważ między obydwoma tekstami zachodzą pewne stanowcze odmiany w tekscie. 6) W. zapowyedz. — S I. zapowiedne. ) S I. rzecz na swą wolią. 8) S I. przykazaniv. 9) W. vyune. — S I. winą. 10) W. podaje tylko tę drugą wersję artykułu 22. — S I. podaje obie redakcye arty­kułu 22. 11) S I. »thesz« opuszcza. 12) W. nass. — S I. nie. 13) W. wroczyli sye. 14) S I. »obyczayu« nie podaje. KODEKS STRADOMSKIEGO. grzywyen 1) prosanczemv szbyeglych a sandovy trzy, a wszdy2) zaplaczywszy vyna, lyvdzy zbyegle wroczycz bandą powynny. A thaczy . prawem polszkym mayą bycz sządzeny. (24). I thesz vstawyamy, aby gdy kthory zyemyanyn o kradzyesz, o kthory vystamp czynyacz besz szlawnoscz bąndzye obwynyon, a oczysczyenye o czescz swą vczyny, aby starosta od thakyego czynyenya3) oczysczyenya kopy nye wyczyągal, alye na pamyethnym ma doszycz myecz. (25). I thes vsthawyamy, yszby kthory zyemyanyn nass syna doroslego nyewydzyelonego albo nad (s) brata mocznego nosycz zbroyą wogyenną myal, moze gy besz przyswolyenya nassego kv wyprawye wogyenney myasto szyebye poszlacz, kthory napelny myesczcze gyego, yakoby sam oczywyszthne 4) byl; wszakosz go thak szlvsznye ma vyprawycz, yako sam myal gyechacz. A g(es)tlyby ve dwu zyemyv gymyenye dzyedzyczne myal, thedy sz one zyemye ma szye vyprawycz, gdzye ma myeszkanye; aczby tha ysta zyemya byla porvszona kv wyprawye, nye bąndzye powynyen gyechacz na voyna, vyawszy, yszby gy wyprawa w oney zyemy nalyazla, kthora kv voynye5) gysczyeby byla porussona. (26). I thesz vstawyamy, aby sandzye wszyczczy thak rokow walnych yako y poroczkow albo sąndow były powynny we wszyczkych sąndzyech, kthoreby sąndzyly, podlug praw pyssanych Kazymyerza y Wlodzyslawa krolow sąndzycz a wsselkyego prossączego szye knym przypusczycz, aby przypusczyly. (27). I thesz vsthawyamy, aby wszythczy mythnyczy zyemyanysczy y duchownych sol kv potrzebye ych domowey z myast kthorychkoly 6) krolyestwa nassego woząnczych, czla nye wybyeraly, bo gynaczey czynyączy komorze nassey krolyewszkyey czthernasczye grzywyen a onemv zyemyanynowy albo dvchownemv, od kthorego czlo wesmą, trzy grzywny za wyną placzycz bandą powynny. (28). I thesz dopusczamy y dozwolyamy zyemyanom zyem nassych crakowszkyey, sąndomyerszkyey, lyvbelszkyey, ysz mogą kv pozythkowy swemv domowemv wyescz sol z zup bochenyszkye y wyelyczkye, kthorym zupnyk koszdy czetnar w Bochny po osmy groszy, a Wyellyczcze po 1) S I. winą trzech seth proszacemv. 2) S I. »wszdy« nie kładzie. 3) W, »czynyenya« opuszcza. 4) S I. woczywisczie. 5) Strad. powtarza niepotrzebnie wyrazy »zyemy nalyazla, kthora kv woynye«. W. nie powtarza tego zdania. 6) S I. ktorych kiedy. KODEKS STRADOMSKIEGO. 405 szesczy groszy trzykrocz besz rok dacz ma, podlug 1) yako w stawyech2) 40] starych g(es)t wypyszano, a zupnyk przeczyw themv czynyącz, wyną trzech grzywyen ma przepascz. (29). I thesz vstawyamy, gdyby kthorego szlyachczycza przygodzylo szye bycz zranyonego przesz myesczanyna albo przesz thego (s)3) gbura, aby szlyachczycz zranyony mogl zanya czego (s)4) przyczągnącz, przed sąnd sandowy wyswacz. (30). I thesz vstawyamy, g(es)tliby ktho od kogo byl ranyon, a thentho ranyony na byyąnczym chczyal dosczygacz tych rąn, ma tho vkazacz dwyema sobye rownyma y sluzebnykowy, a samotrzecz przysszyąndz ma tymze obyczagyem o glową albo5) zabithego. (31). I thesz gdyszby6) nyewyerny nye myeli z swey sie laszky veszelycz sie7) nyszly z lyvdy bozy8), any szlyvdzy9) bycz lyepsego polozenya nysz szynowye, vstawyamy, aby zydowye pozywaly 10) praw wedlye vstaw warthskych yako yny szlyachczyczy zyemye nassey, ylye kv dawnosczyąm, to g(est), aby pozywali dawnosczy trzech lyath w zastawyech y zapyszyech ych, a nye mayą zadney summy pyenyądzy na zasthawe kthorych darow albo na lysthy zapysne dacz, a g(es)tliby daly naprzeczyw thakyemv zakazanyv vstawy, tedy pyenyądze swoye sthracza. Zastawy thesz y zapisy takye dlyathego nye mayą mowycz (s) 11) moczy myecz. (32). Lysty thesz kthorekoli 12) zydom na wolnoscz w krolyesthwye nassym myeskayączym przes nas po dnyv koronaczige nassey asz do dnya dzysyeyssego danye (s), prawu bozemv y vstawye zyemskye przeczywne, owsseky odzywamy y glądzyemy a nye chczemy ge bycz 13) kthorey moczy any 14) thrwanyą, kthore odzywanye y nysczenye thychtho lysthow yasnyey w krolyestwye nassym przesz obwolanye pospolite wssythkym wsyawycz kazemy. 1) S I. »podlug« opuszcza. 2) W. w vstawyech — S I. w statucziech. 3) W. — S I. prostego. 4) W. — S I. zanye czego. Winno być oczywiście »raniącego«. 5) S I. dodaje »o«. 6) W. by. 7) S I. tego »sie« nie podaje. 8) W. bozych. — S I. zlivdy bozy. 9) S I. zlivdzi 10) S I. vzywali. 11) W. — S I. nie kładzie wyrazu »mowycz«. 12) S I. ktoreby kiedy. 13) W. ge myecz any bycz. 14) S I. abo. KODEKS STRADOMSKIEGO. (33). Thy wszythky rzeczy moczne a wdzyeczne bycz szlyvbvgyemy y besgwalthownye sie 1) zachowacz y od gynssych bycz chowany przykazvgyemy. Thych kthorym pyecząncz nassa g(es)t zawyessona szwyadeczthwem lystow. Dzyalo sie w Myessawye we wtorek blyssy 2) po szwąthym Marczynye, lyata Bozego Narodzenya 1454, przed bąndączymy wyelmoznymy y vrodzonym3) Ianem z Czyzowa casteląnem y starosta krakowszkym etc. Kazimirus in Nyeszowa et Opoki constituit 4). Konyecz statut potwyerdzonych w Myeszawye. IV. Wladislaus Iagello in Gedlna constituit4). Potwyerdzenye praw zyemskyeh przes oswyeczonego Wlodzyslawa krolya Polskyego w Gedluey, a w Krakowie danych 5). Wlodzyslaw z Bozey miloszy krol polsky y thes zyemye crakowskye, sandeczkyey (s) 6), syradskyey, lanczyczskyey. cuuyawskye y lythewskyey xandz vyssy, pomorawsky, ruszky pąn y dzyedzycz, yawno czynymy thym lysthem wsythkym, kthorym potrzebno g(es)t. yako my wagą prawdzywego rozumv rozwazayąncz beszgwaltowney wyary y nyezwyczyezoney cznoty staloscz, kthorymy przemyeskawcze krolyestwa nassego na woynach y bythwach, kthore sczesznym powodzenym z lasky bozey nassych vyczasthwu 7) cząsthokrocz dlya obrony nassey y krolyestwa nassego nyeprzyaczyelow czyrpyącz nawaly 8) podyąlysmy, lyvby bycz nam zazluzyly y wolye nassey posluszenstwem wyernym nye besz rozmagythych sskod czyelyesnych y vmnyeyszenya rzeczy swych pokornym poddanym nam wsawsdy byly poszluszny, thych rzeczy wsglądem y gynssych rosmyslyenym zaslug, kthore wyelkych darow nassego podarzenya dostoynye zasluzyly, chczącz tesz, aby 41] dobrowolyenstwo ych y wyary staloscz, kthore s taką czysthosczą na ssyny nasse oszwyeczone xazeta Wlodzyslawa y Kazymyerza, z kthorych 1) W. nyegwaltownye ye. — S I. i tez gwałtownie się. 2) S I. bliski. 3) W. vrodzonemy. 4) Zdania te u Strad. wypisane później tą samą wprawdzie ręka lecz ciemniejszym inkaustem. W. — S I. zdania tego nie mają. 5) Zdanie »w Gedlney a w Krakowie danychc wypisane jest u Strad. później tąż samą wprawdzie ręką, lecz ciemniejszym inkaustem. — W. zdania tego nie ma, ale S I. zdanie to podaje. 6) S I. sandomirskiei. 7) W. swyczyesthwu. 8) S I. »nawaly« nie ma. KODEKS STRADOMSKIEGO. 407 yednego, kthorego godnyeyssego kv rzadzenyv krolyestwa vsnaya, kthore nassym odwyesczenym 1) napomyenyem 2) sobye do zywota nassego skonczenya za krolya, xandza, pana y dzydzycza krolyestwa thego polskyego y zyem lytewskych y russkych, kthore oswyeczony pan xandz lytewszky, brat nass namylszy, yako nynye ossyadl, ma 3) czasv zyuotha swego dzyersecz a po smyerczy gyego na nas y na syny 4) nasse przerzeczone y koronye5) prawdzywem y dzyedzycznym potomstwem spascz ma, yakosz to lysty yawnymy nn to sprawyonymy g(es)t potwyerdzono, vczlywye y pokornye przyytly y6) koroną krolyestwa nassego y stolczem krolyestwa nassego swyatlosczyą czczy szluszną szlyvbyly, yako prauego y szlusznego dzyedzycza y potomka, gdy lyąth wlasnych dogydzye, koronowacz, aby szlvsznymy dary dlya wzdzyecznego oddanya krolyewszky vysokosczy byly obdarzeny, (1). wszythky prawa y gych przywylyegye7), kthore dawno przy ko ronowanyv nassym y gynssych potem czassow gym dalysmy, albo kthore gym gynssy krolowye y xyazata, prawdzywi dzydzyczowye krolyesztwa polszkyego, przothkowye nassy z dawnych czassow dali, moczą thego nassego przywylyeya vmocznyamy8), doszwyadcząmy, odnawyamy y podtwyerdząmy pod nyscy napissąnych articulow9) vsmyerzenym, kthorych sprawyenym aczby nyeczo twardego glos przerzeczonych przywylyeyow w zrozumyenyv wesmą yasnye y wsyczkyego wathpyenya sdradza10), przes kthory rosum zasmaczancz sie 11) a blandzy12) pochodzycz zwykly. (2). Naprod thedy wszythky kosczyoly ve wszyczkych ych prawyech, vyswolyenyv y dobrowolyenyskych granyczach y wydzyelyenyv starych, kthorych czassow przodkow nassych polskych krolyow y xyazanth pozy­waly, chczemy gyescze zachowacz, a dostogyenstwa kosczyelne y szwyeczkye krolyestwa polszkyego sprawnym obyczagyem przy prawyech y szwyczayoch y dobrowolye(n)stw ych, kthore czasow oszwyeczonych xandzow 13) panow Kazimierza, Lodowiga y ynssych krolyow y xasszath dzyedzyczow krolyestwa nassego polskyego dzyerzely, zostawyąmy trwacz y myeskacz. 1) W. obwiesczenym. — S I. obwiesczeniem. 2) W. wyraz »napomyeuyem« niepotrzebnie dwa razy kładzie. 3) S I. na. 4) S I. y na ine. 5) S I. koronine. 6) W. »y« nie podaje. 7) W. wssytky przywyleye y prawa. 8) S I. dodaje »i«. 9) S I. dodaje »napiszich«. l0) W. stradza. — S I. zdradzą. 11) S I. zasmęczacz ssie. 12) W. blandi. 13) W. xyąząnth. — S I. krolow y kxziendzow. 408 KODEKS STRADOMSKIEGÓ. (3). Kthoresz dosthogyenstwa, gdyby puste bycz przydalo szye, zadnemv opczemv zyemyanynowy, gedno szlyachczyczowy dobremv y w szlawye chwalyebnye zachowalemw oney zyemye, w kthorey dosthogyenystwo takye albo czascz bandą pusthe 1), tho g(es)t zyemye cracowskye szyemyanynowy kracowskyemv, sandomyerszkye zyemyanynowy sandomyerskye(m)v, a Wyelkye Poscze zyemyanynowy Wyelkye Polszky, a thako o wszyczkych zyemyach krolyestwa polszkyego damy albo yakokoli 2) polyecząmy (4). Na kthoresz thesz dostoynosczy kosczyelne y szwyeczkye lystow oczekanya zadney personye czassow przyslych nye damy, a gys tesz przerzeczone dostogyenystwa thako kosczyelne, yako3) szwyeczkye nye mamy vmnyeyszacz any pothlumacz a oszyadlosczy, czynsow albo plathy na nye szluząncze, besz prawa szlusznego nyeoddalyayącz doswyadczenya. (5). I thesz yze przesz dzyersawcze zamkow y thwyerdz czudzego lyvdu y opczego rodzayv krolyestwo4) w sobye y w swobyech5) albo w swych cząsczyach cząstokrocz kazycz szye przygadza, a dlya thego ystego zadnemv xazenczyv y xazanczemv rodv pochodzaczemv albo obczemv czvdzozyemczowy zadnemv kthorego zamkv, tvvyerdze albo myasta kv randzenyv 6) na czasz albo wyecznye nye damy, nye nasnamyonvgemy any thesz ktho­rego s takych starostwa albo dzyerzawcza zyemye kthorey albo zyem kro­lyestwa nassego przerzeczonego przelozycz chczemy any vstawycz. ((i). I thesz obyeczvgyemy y zlyvbvgyemy, ysz gdy na obwyesczenye 42] nasse zyemyany krolyestwa nassego z granycz thegotho krolyestwa j kv obyczayv nyeprzyaczyelskye okruthnosczy gyechacz szye przydalo, onym dosyczvczynyenye zlvszne za yaczstwo y gynse snamyenythe skody vczynymy7); alye granycz thegotho krolyestwa zyemyanye od nawalnosczy y naczyskv nyeprzyaczyelyow wlosznymy nakłady bronycz mayą y owszeky bendą powynny. Alye w przydczey gdyby kthory nyeprzyaczyel krolyestwa nassego kthorymkoly8) obyczayem w krolyestwo wszedl a s thymto walką w granyczach tegoto krolyesztwa zyemyany nasse czynycz przygodzyloby sye, thymto zyemyanom za yączsthwo telko slyvbvgyemy; alye gestlyby9) procz granycz sye10) to przydalo, tedy y za skody, aczby kthore podyąly, y za yącztwo dosyczvczynyone 11) slvsnye dosycz vczynycz. 1) W. — S I. bendzie pusta. 2) S I. »yakokoli« opuszcza. 3) W. yako y. 4) W. wyraz »krolyestwo« opuszcza. — S I. kroliewskiego. 5) W. — S I. wyrazy »w swobyech« opuszczają. 6) W. — S I. rzadzenyv. 7) S I. dossycz vczyniemy. 8) S I. ktoremkolwiek. 9) W. yestly. 10) W. by sie. 11) W. vczynyone. KODEKS STRADOMSKIEGO. 409 (7). A g(es)tliby ktho z nassycb ryczerzow, slyachty albo zyemyanow nyekthorego iączcza 1) albo yaczcze, kthoregokoly 2) stadia, obyczayv albo podwyssenya yakby (s)3), onemv albo onym szlyvbvgyemy od koszdego takyego yączcza 4) dacz y zaplaczycz kopą monethy w krolyesztwye nassym byeząnczey, a wyeczey 5) wszyącz sobye yączcza kv przywlosczenyv, yyyąwsy myesczany y gynsse proste lyvdzy, kthore on albo ony przywlasczą, kthory ge przywyodl albo przywyedly kv yaczstw, na lyvboscz wolyey swey. (8). I thesz gdy przerzeczonym zyemyanom nassym s granycz krolyestwa nassego vyprawnye wynydz albo gyechacz przykazalybyśmy, pyącz grzywyen na koszdą tarczą dacz, placzycz y roszdacz szlywbvgyemy, weswawszy znamyenythych wszelkyego powyatv albo nysly z granycz6) krolyesthwa nassego wyslyby przerzeczonego; alye gdyby szye s przydsey 7) przydalo, gdyby po dwu lyatv po wydanyv pyenyedzy, yako przerzeczono g(es)t, kv vyprawye wybralibysmy sye, thedy czytho zyemyanye od thakych pyenyedzy czynyenya vyswolyeny y owsseky8) y wyąnczy; alye g(es)tli nysszey dwu lyath kv wyprawye s tymytho zyemyąny nassymy ssczye vczynymy y s granycz krolyestwa 9) z wyprawą veszbralibyszmy szye, tedy przerzeczeny od thychtho pyenyedzy y szlvsb 10) banda vyszwolyeny. (9). I thesz szlyvbvgyemy za zlawne 11) szyny nasse, ysz gdy z laszky bozey geden sz nych krolyem bąndzye y stolyecz krolyesztwa polszkyego oszyągnye, monethy s czegokoli 12) bez 13) przyswolyenya y 14) rady osobney przelozonycz (s)15) y ryczerzow w krolyestwye polskym kvcz nye dopvsczy, yako y my bez16) ych przyzwolyenya y rady osobney takyey monethy kvcz nye chczyelysmy anysmy kvli. (10). Wyswalyąmy tesz y wyecznye vybawyamy wsythky y osoblywe wszythkych nassych zyemyąn kmyeczye od wszelkych placzy, dany y po- 1) W. yeycza. 2) S I. ktoregokolwiek. 3) W. — S I. taksamo blednie zamiast »jąłby«. 4) S I. iączcza albo iączcze. 5) W. wyrazu »wyeczey« nie kładzie. 6) S I. albo inszych granicz. ) W. s przydczey. — S I. s przydssei. 9) W. owsselky. 9) W. dodaje »nassego«. 10) W. slyvbv. 11) W. wlassne. 12) S I. »s czegokoli» opuszcza. 13) S I. przez. 14) W. »y« opuszcza. 15) W. — S I. przelozonych. 16) S I. przez. Archiwum Komisyi prawniczej, t. III. 52 KODEKS STRADOMSKIEGO. borow, wozenya, roboth, yasdy, podwod, vczysznyenya, vczyazenya, zboza dąnya rzeczonego sep 1), wyyąwszy dwa grossa monety z Wyelkye Polszky y w krolyestwye polszkym pospolyczye byeząnczey 2), kthore dwa grossa wszelky kmyecz8) przerzeczonych zyemyanow s koszdego lanv osyadlego da, thesz aczby on Iąn vyelye person osyadlo; soltysse ych y szlugy, kthore od thakyego platv dwu grossv 4) chczemy bycz wolne y wyyąnthe, y thesz mlynarze, kaczmarze y zagrodnyky nyemayąncze any 5) orząncze rolyey, tho g(es)t prąthy albo6) lany zupelne albo pullanye, thelko wy­yąwszy, na kaszdy rok czaszow przyszlych na szwyatho szwyąthego Mychala, asz do dnya szwyąthego Mykolaya zaplaczycz bąndzye powynyen; a g(es)tliby kthory z mlynarzow albo kaczmąrzow albo zagrodnykow przerzeczonych zupelny Ian orał, tedy kv zaplaczenyw dwu grossv7), a g(es)tli8) pol lanv, 43] tedy kv zaplaczenyv yednego grossa thakyesz | monethy przerzeczoney nam bandą powynny, kv kthorym dwyema grossoma moneti przerzeczoney nayasnyeysemv xandzv panv Lodvigowy wyagyerskyemv y polskyemv krolowy placzycz dobrowolnye szye poddały. A g(es)tliby przes czasz przerzeczony nam kthorą 9) wyesz placzy taką 10) placzycz omyeskala, tedy poborcza nas, kthorego kv branyv thegotho poborv vrzandzyemy, w tey wszy yednego11) wolv dlya nyezaplaczenya bez nadzyeyą wroczenya bąndzye myal wzyącz zupelną mocz; a g(es)tlyby wye czthernasczye dnyoch po wzyaczv thego wolv tha wyes y wszelka ynssa przerzeczone pyenyądze12) nye zaplaczyla, thedy poborcza nas dw wolv thy(m)sze obyczagyem bes nadzyeye wroczenya ma wszyącz, a namyenyony poborcza dlya pyenyedzy przerze­czonych napysnego nycz nye ma bracz any vyczyagacz, a wszakos lysty swymy ma gwitowacz z zaplaczenya. (11). O myesczyech thes starych y nowych czaszv vrzandv nassego zbvdowanych, tak vstawyamy, aby on myesczanyn, kthory w myesczye z zoną, z syny y s czelyadzyą myeska, a rolya szwa sam albo przes szwego sagrodnika albo oczcza orze, nye powynyen poradlne przerzeczone placzycz; alye g(es)tli przed myasthem szyedzy, ma przerzeczone poradlne placzycz, yakoby na wszy szyedzyal, nyedbayącz thcgo, yze kv prawu y prawa 1) W. sepy. 2) W. byezączem. 3) W. wyrazy »wszelky kmyecz« niepotrzebnie powtarza. 4) W. wyrazy »dw grossv« przestawia po wyrazach »chczemy bycz wolne«. 5) W. »any« opuszcza. 6) W. any. 7) W. dodaje »yest wynyen«. 8) S I. A iesliby. 9) W. ktora. 10) S I. »placzy taką« opuszcza. 11) S I. iedno. 12) Strad. wyraz »pieniadze« niepotrzebnie powtarza. KODEKS STRADOMSKIEGO. 411 moczy thegotho myastha przyszluchacz albo sz nymy rowno brzemyona nossycz byl doszwyathson. (12). I thesz szlyvbugyemy, w zadney zyemy wszyczkyego krolyesztwa polskyego oprawcze vstawycz nye chczemy. (13). Nad tho wszyczko 1) szlyvbvgyemy wsythky articuli y czastky na przywylyeyoch zadną szkaza 2) falszywosczy nyeszkazonych, naoswyeczensych xandzow panow Kazymyrza gy Lodwyga y wsythkych ynsych krolovv y xyazath, s prawdzywego potomstwa dzyedzyczow starych kro­lyesztwa polszkyego przerzeczonego y yego przemyeskawcze zalyeząncze mocznye y beszgwaltownye 3) czaszow wyecznych chowacz y trzymacz. (14). I thesz obyeczvgyemy, ysz zadnych staczyy albo spraw albo zstapowanya 4) w myesczyech, wsyach y dzyedzyczthwyech, dworzech, folwarczech 5) kosczyelnych, szlyachczyczow y zyemyąn nassych nye bąndzyemy dzyelacz; a g(es)tli s przydczey y s przypandzenya potrzebysznosczy staczyyą w gymyenyw, w myesczyech, ząmkoch albo dworzech kosczyelnych, szlyach­czyczow nas czynycz przygodzyloby szye, thedy any gwalthem any moczą bracz kazemy, albo yakokoly6) bracz przepvsczymy7), alye wsyczky po­trzeby nassymy pyenyadzmy wlasnymy ćhczemy sprawyacz. (15). I thesz obyeczvyemy, ysz zadnego zyemyanyna oszyadlego za kthory vystamp albo vyna nye gyymyemy any yącz kazemy, any zadney pomsty nad nym vczynymy, vyyawszy, yszby prawem byl zlvznye zwyczyezon8) y w rącze9) nasse albo nassych starost przes sandzye theytho zyemye, w kthorey then szyemyanyn szyedzy, dan10): vyyawszy onego czlowyeka, kthory na szlodzyeystwye albo yawney zlosczy, yako mazoboyszthwye, dobrowolnym pozoszthwye, gwalczye dzyewycz y nyewyasth, wszy palyenyv y zboysthwye bylby yąth, thakyesz ony, kthorzy11) o sobye nye chczyelyby12) szlvsznego dzyalacz rąkogyemstwa, albo dacz podlug wyelkosczy vystampv albo vyny. A zadnemv gymyenya albo oszyadlosczy nye vesmyemy, aszby byl sandownye przesz sąndzye szlvszne albo ryczerze nasze dwogycz 13) zdąn. 1) Strad. wyraz »wszythko« niepotrzebnie powtarza. 2) S I. żadną skodą. 3) S I. y tez gwaltownie. 4) S I. wstępowania. 5) W. folwarkach. 6) S I. abo iako. 7) W. bracz kazemy albo przepusczyemy. 8) S I. przekonan. 9) W. y więrze. 10) W. byl dan. 11) S I. ktorzyby. 12) S I. nie chczieli. 13) W. dwoycz. — S I. dwoicz. KODEKS STRADOMSKIEGO. (16). I thesz obyeczvgyemy, ysz wszythkym zyemyanom z gymyenyem y dzyedzyczthwy nassymy granycz zandayączym y prossączym, nye odmowymy. (17). I thesz slyvbvgyemy, ysz wssythky zyemye nasse krolyesthwa polszkyego, thesz zyemya ruska vkladayancz 1), wyyąwsy owszowe dany, 44J kthore nam sama Russ czassow zywotha nassego ma dacz, kv gednemv prawu y gedney vstawye pospolitey wsythkym zyemyanom 2) przywyedzyemy3), przywodzyemy y zlanczamy y gednąmy przesz then lyst. (18). I thesz baczącz, yszby przerzeczony nassy krolyestwa przemyeskawcze dlya mylosczy nassego magestatu przywylyeyom gym przesz nas y nasse przodky danym, nyegdy nye vragaly, thytho gych przywylyegye nasse y nassych przodkow, krolow y xyazanth y dzyedzyczow wlosnych y prawych krolyestwa polszkyego 4) przerzeczonego, kv stadlu pyrwsemv przywodzymy, odnawyąmy, naprawyąmy y thego pysma moczą pothwyerdząmy, vmoczvgemy y skazvyemy ge mocz myecz wyeczne trwalosczy. (19). I thesz aczby kthorzy zyemyanye albo kthorzy gynssy w krolyestwye polskym myeskayączy, mayącz przą albo rzecz w sandzyech o kthoregokoly rzeczy5) gednącz sie chczyely, z wyn nassych y sandzych y podsądkowych6), wogewod y panow thytho vyszwalamy y vybawyamy. (20). I thesz obyeczvgyemy, ysz zadnemv wyn na zyemyanoch, kv kthorym nam sandownye bandą zdąny, wyczyagacz nye damy, alye gye samy albo przesz nasse starosczy albo vrzadnyky wyczyagnyemy y wyczyą-gnawszy podlug nassey dobre wolyey obroczyemy. (21). I thesz wszythky przemyeskawcze zyem cuuyawszkyey y dobrzynszkyey z owsa zwyczaynego, kthory nam placzycz zwykly, do dzyesyączy telko lyat mayą nam plathny bycz, a po thych lyeczyech7) od thegotho owsa bandą prosny y wyswolyeny. (22). I thesz pysarze szyemsczy na vrząd pysarstwa podnyesyeny, zawszdy samy 8) w sądzyech any przes podpyszky mayą szyedzyecz, gdzye szlvsznye moglyby; alye gdyby 9) nye mogło to bycz, slussa gym myecz podpysky, kthore ryczerzom y zyemyąm albo sandząm zyem, w kthorych 1) S I. wladaiącz. 2) S I. ziemiom. 3) W. »przywyedzyemy« opuszcza. 4) S I. własnego. 5) S I. o ktoregokolwiek rzecz. 6) S I. podsządkow. 7) S I. a pothem po liecziech tych. 8) S I. wyraz >samy< opuszcza. 9) S I. dodaje tu wyraz »to«, a później opuszcza. KODEKS STRADOMSKIEGO. 413 vrzad then dzyersą, kv przystawyenyv dacz mayą, a gysz taczy byly dobrey zlawy y od przerzeczonych ryczerzow y sąndzyey kv vrzandowy themv 1) doszwyadczeny; bo ynaczey then vrzad gynssym godnyeyssym y pylnyeyssym ma bycz polyeczon; zadna thesz przyczyną wyelka gyedno pylną pysarzow nyepysnosczyą 2) nye moze vymowycz. Thym kthorym pyeczącz nassego maiestatu zawyessona g(es)t, szwyadeczthwem listow. Actum Cracovie feria sexta infra Octavas Epiphaniarum, anno Domini 1433 etc. Konyecz vstaw w Krakowye zlozonych vt supra 1433 3). V. Poczynayą szye articuly s rosinagytych statut krolow Kazimyerza y Wlodzyslawa sebrane 4) y nyekthore przywylyeye prawom zyemskym przes nye przydanye naprzeczy w drapyescząm dobr kosczyel- nych. Kazimyrz z lasky Bozey krol polsky, wyelky xandz lythewsky, ruszky, 45] prussky | pan y dzyedzycz, wszythkym osoblywym starostąm a zwlascza cracowskyemv, sandomyerskyemv, Nouego myastha, radomskyemv gy gyn­ssym gdzykoli 5) bąndaczym, thym listem obwyescząmy, dobrze wyernym nam, laska nassa milym s przyasznya. Wyelmozni y wyerny nam myly! (1). Nye besz cząsthego wmyszlv zasmvczenya y boskyey prawdy boyaszny vstawycznych duchownych nassego krolyestwa 6) skarg tesz ze lzamy zmyeszanych zluchalyssmy, yako przesz zyemyany waleczne, kthorzy kv vyprawye wogyenney valney blisszey przesley sszly, w dobrzech kosczyelnych nad obyczay zyemsky sza wskodzeny; dlya thego my chcząncz bozą pomsta przerwacz y nassym pylnym vbaczenym vprzedzycz, ze wszyczką radą nassą w Opatowczv walnye sebrąną, taky obyczay vynalyezlysmy y vstawyamy, przesz kthorytho duchowny szkod szwych drogą krothką dosczygną, ysz wszelky o skody szwe bąndzye moczen7) przed starostą myesczcza, kthoremv skodownyk on przysslussa, prawem gyego przyczyą- 1) S I. thakiemv. 2) S I. niepilnosczią. 3) W. — S I. nie podaję »vt supra 1433«. 4) W. przekłada wyraz »sebraue« dalej po wyrazie »przywilege«. 5) S I. gdziekolwiek. 6) S I. krolia. 7) S I. ustęp »o skody swe« praeklada niżej po wyrazie »przysłusza« 414 KODEKS STRADOMSKIEGO. gnącz, kthorego starostą o skody vczynyone nye ynaczey, gedno 1) o czionek grodsky, geden ze 2) cztherzech w prawye vypysanych, ma sandzycz y dopvsczycz powodowy doszwyadczenya, yako o gwalt domowy; alye g(es)tliby tho wybral sobye, czosz gyego3) dobrey wolye zdawąmy, oczysczyenye przyszągy obyczagyem grodskym w ymyenyv mą przyssandzycz. Alye g(es)tliby starosta dalyeko byl, przed kthorego vynny myalby bycz przyczyągnyon w rzecz, moze powod duchowny zluszny czasz wszyąwszy, gdy w thych stronach krakowskych a nye Wyelkye Polscze bąndzyemy, kv nasse oblycznosczy pozwacz 4) vynnego, kthorego zadnym powyathv vyzwanyem chczemy bycz wyyąnthego, alye obyczagyem ryczerzskym powodowy vczynycz sprawyedlywoscz. Kthore wszythky rzeczy o dvchownych dobrze oszyadlych panv zyemskyemv albo dzyedzycznemv dobrze rozumyąno; alye o gynssych duchownych nyssego stadia, kthorzy dlya gych nyedostathkv 5) na sąndy szyemskye zwlascza thak dalyekye nyedostaczczą dokladacz, thedy mogą w prawye ych duchownym zkodnyky szwymy czynycz, w kthorym kthorzyby sprawnye byly przewyczązeny a klathwy dalye rokv czyrpyely, chczemy, aby vstawa o thakych była chowana, a gyszby były wyezą6) wszadzeny. Thą thesz chczemy od sąndzy dvchownych y powodow srogoscz vsmyerzycz, aby any7) ony wyczyaganyv albo szaczowanyv szkod szwoych any sandzyey w skazowanyv myary wystąmpowaly 8) rostropney sprawyedlywosczy. Kv kthorey rzeczy szwyadeczthwa pyeczącz nasza g(es)t zawyeszona. Dla thego prawa za vstawyony 9), aby lyvdska była vszmyerzona szmyaloscz a przespyeczna była dobrych nyevynnoscz. (2). Lysthy krolyewszkye ku odwlocze sprawyedlywosczy nye mayą bycz dany. Tesz szlvbvgemy, ysz nye damy lystow zakazvyanczych sprawyedly­wosczy albo thych, przesz kthore mogłaby bycz przenagabąna sprawye­dlywoscz albo odwlyeczon sąd na krzyvda kthorey strony, powoda albo wynnego; a g(es)tliby takye lysty s cancelariyey nassey przes vporne nyekogo proszenye albo na kogokoly10) gynaczey vynydz szye przygodzylo, aby zadney moczy nye byly a sąndzye przesz ony lysty nye bandą powynny sandzycz. 1) W. dodaje »yako«. 2) W. za. 3) S I. czo z iego. 4) S I. pozywacz. 5) S I. dodaje niepotrzebnie »ktorzy«, 6) W. wyezę. — S I. wyeza. 7) W. opuszcza »any«. 8) W. wystempova. 9) W. wstawyeny(m). — S I. vstawione. 10) S I. na kogokolwiek. KODEKS STRADOMSKIEGO. 415 46] (3). Naprzeczyw onym, kthorzy klathwy duchow(n)ey dlusey roku czyrpyą, przepis albo odnowyenye przyvylyeya pravego Wlodzyslawa krolya przes Kazi­myra krolya polskyego. W gymyą Boze Amen. My Kazymyerz z bozey mylosczy krol polsky, wyelky xandz lythewsky, ruszky y pruszky pan y dzyedzycz, kv wycczney rzeczy pamyaczy wzyawyąmy thym lysthem. Gesthly krolyestwa nassego poddanym laszky nassey y krolyewszkyego opatrzenya w rozmnozenyv po­zythko w, a praw 1) y zwolyenstwa zachowanya sczodroscz vydalysmy, yako wyeczey kosczyolom zyad chwala 2) y czescz nawyssemv panv Iesu Kristowy wszythkych sthworzyczyelowy y zbawyenyv dusz pochodzy y tesz personam y czlonkom kosczyelnym to czynycz y nadacz slussa; ztand scząsney pamyeczy oswyeczony xandz pan Wlodzyslaw etc. krol polsky, rodzycz nass namylsy y przodek, zlosczy lyvdzkyey zabyegayąncz a kosczyelnemv zwolyenstw y gyego czlonkom y personam duchownym y 3) szwyedskym pokoyowy y beszskodnosczy swego rzandv radney 4) opatrzayancz, zwoye pewne y yawne lysthy vstaw vczynyl y sprawyl pod takymy slowy: W ymyą boze Ame(n). Vlodzyslaw z lasky bozey krol polsky y thesz zyem cracowskyey, sąndomyerskyey, szyradskyey, cuuyawskyey, lanczyczskyey, lytewskye xandz wyssy, pomerawsky, russky pan y dzyedzycz etc. kv wyeczney rzeczy pamyeczy. Gestii poddanych nassych pozythkom zwyeczkych z lasky krolyewskyey radży omyslyąmy a prawa y zwolyenstwa ych przeczyw sprosney ych lyvdzy zlosczy obrony nassey pomoczy bronymy, wyelye wyąnczey krolya czychego, pana wsyczkych rzeczy przykladem, przesz kthorego krolye, krolowye (s) a xyanzata panvya. kosczyol szwyąthy gyego y persony duchowne y zwyeczkye gemv poddane, w prawyech 5) y szwolyenstwyech, v stawach 6) od zwyąnthych vydanych zachowacz y bronycz slusse, a ony od nawalnego nayasdv vchowacz. Wyedzyecz tedy mayą yako nynyeyssy tako potym bąndączy, ysz aczkoly7) z dawnych czassow dobrze vstawyono y prawem lyvdskym pozytecznye g(es)t8) opatrzono, yze kthorekoly 9) xyaze albo sta­rosta albo slyachczycz 10), ryczerz albo zyemyanyn y pospolyczye kthorakoly 1) Strad. dwukrotnie wyrazy »a praw« powtarza. 2) W. zyad chwala kosczylow. — S I. skąd chwalą i czescz. 3) S I. zamiast calego tego zdania od »kosczyelnemv zwolyenstw« kładzie tylko wyraz »duchownemu«. 4) W. — S I. zadney. 5) S I. w sprawach. 6) W. — S I. w vstawach. 7) S I. acz kiedy. 8) S I. iesth dobrze. 9) S I. iesli kiedy ktore. 10) S I. sliachczicz ktory. 416 KODEKS STRADOMSKIEGO. yną 1) persona dvchowna albo szwyeczka, kthoregokoly 2) stadia, dostoynosczy, czczy albo obyczayow byla, dzyesszyeczyny wszythky Bogv dagemy na znamye wsythkyego pisma, na pozywyenye zlug gyego dacz vstawyl 3), a damy danye, ząmky, wszy, twyerdze, osyadlosczy, wsythky dobra ruchayancze y nyeruchayąncze rzeczy do kosczolow y zakonnych myescz y. na persony kosczyelne przyslvchayancze, y thesz vbogye lyvdzy w gych gymyenyv nye zadzyerzal, przegrazal szye albo nyesprawnye wsadzyl4), albo dlya sadzanya 5) nyeczo wyczyągal albo kthorymkoli6) obyczagyem wymy-47] szlyonym vczyazylby albo bracz na geszdzal, poszyescz, zatrzymacz, vsadzycz 7), pobyeracz przykazal, zrząndzyl y za moczną tho rzecz myalby albo drapyescza, nagesdnyka, posyescza y zatrzymacza nyeslusznego z rzeczą wzyątha, nagyechaną, posyadla y zadzyerząna zachowałby albo w obroną przyyąl albo gymyenyv gego znamynytą skodą albo yawnye obrazenye zadal, gyesthly wsythky rzeczy y ossoblywe wzyante, osyadle albo czyązebne nye wroczy, a za krzywdy y skody vdzyelane8) y za obrazenye yawne sluznego karanya y dosycz vczynyenya nye vdzyalalby s gych towarzyszmy, wynąm y klathwąm kosczyelnym mayą bycz poddany. Wsakosz nyekthorych person swyeczkych crolyestwa nassego taka wzyąla 9) y wessla zloscz, ysz wyn y klathew kosczyelnych tak10) od wsyczkyego prawa yako11) od czlowyeka wydanych, dlya zlego rozumyenya danye12) klathwy dalyey rokv vmyslem 13) zatwardzyalym na wsgardzenye moczy swyąntego kosczyola a11) dusz swych na skodę y vstaw przerzeczonych wsgardzenye y pogorsenye krzesczyanow15) czyrpyecz nye boya szye, dlya kthorych vyny boskyey pomsthy myecz czastokrocz zabyyayą nyewynnye16), zyąndze 17) thesz vychodzą nyedowyarstwa y rosmagythe dusz powstayą skody. Dlya thego my, kthory 18) wyelką ząndzą przodkow nassych przykładem albo obronczą y za- l) W. ynssa. — S I. ina ktora. 2) S I. kthoregoby. 3) W. vstawyamy. 4) S I. sadzał. 5) W. sąndzenya. 6) W. ktorym. — S I. kthoremkolwiek. 7) W. — S I. wsadzicz. 8) W. wdzyalane. 9) S I. wziętha. 10) S I. dodaje »iako«. 11) S I. dodaje »tak iako«. 12) W. daney. 13) S I. vmyslilem. 14) W. — S I. a. 15) W. krzesczyanom. 16) S I. niewinne. 17) W. — S I. ztąndze. 18) S I. ktorzy. KODEKS STRADOMSKIEGO. 417 chowawczą praw, zwolyenstw y przywylyeyow kosczyola y thesz person gyemv poddanych rosmozenya zwolyenstwa kosczyelnego sprawnye ząndąmy, kv wypelnyenyv sprawnemv nye byly przykazany, gdysz thesz 1) kthore boyasn boza a myecz dvchowny 2) od zlosczy nye moze odeswacz, mąka czesna ma odpandzycz thym nassym krolyewskym skazanyny (s) 3), z rady gyedney przelozonych y ryczerzow nassych, z wolyey, wyedzyenym y z przyswolyenym chczemy, skazvgyemy y mocznye y besgwaltownye4) wyecznye chowacz szlyvbvgyemy, vstawyamy y zrząndząmy thym pysmem, ysz gdyby nyekthory przemyeskawcza krolyestwa nassego, kthoregokoly stadia y polozenya bylby, dlya pobranya dzyeszyaczyn albo gynych kosczyelnych rzeczy osyąndzenya albo dlya gynych vystapow kthorychkoly albo tesz w klyathwą pyrwsą dlya nyestanya kv prawu y przykazanya kosczyola szwyantego w klyathwą sprawnyeby 5) byl wwyąząn, a oneytho klyathwy prawney dalyey rokv krnabrnye czyrpyalby a nye dbalby 6) kv gyednosczy mathky szwyethe czerekwye wroczycz sye a za wystąmp slusznego karanya vdzyelacz, tedy po vybyerzenyv roku tego wsythko 7) gymyenye thego klyatego ruchayąncze y nyeruchayąncze, kthore na then czasz bąndzye myal, ma bycz wzyanto przesz myesczcza starosty, kthorym poddany, y podnye. szyono kv trzymanyv y ossadzenyv tako dlugo przes starosty, asz przesz tyto klyąnte albo starosty przerzeczone s tegoto ymyenya za skody vczynyono 8) obrazonym albo skodą czyrpyączym zupelnye zaplaczone bąndzye; a gdy tho zaplaczą, tedy gymyenya przerzeczone thymtho klyąnthym nye ynako gedno 9) roszgrzeszonym, skazugyemy sprawnye bycz wroczone przesz starosty namyenyony. Przykazugyemy przeto wszythkym y osoblyvym krolyestwa naszego starostąm, dzyerzawcząm, aby kv vsmyerzenyv takych klyąthych krnabronsczy10) y zatwardzyalosczy, przerzeczone nasse vstawy y skazanya kv vypelnyenyv szlusznemv byly przykazany wyecznye y na wyeky, telye, ylyekrocz przesz przełozone y gynsse persony kosczyelne y szwyeczkye na tho bandą sądany y vpomynany. Alye g(es)tliby przerzeczeni starosczy y dzyersawcze na czasz bąndączy, na wypelnyenyv przerzeczonych rzeczy nyerychli albo zamyeskaly byly, thedy wsythky takye dlya thakyego zamyeskanya przesz myesczcza vrzadnyky za sthrzalem prze- 1) S I. tezę. 2) S I. dvchowna. 3) W. skazanym. — S I. skazaniem. 4) S I. gwaltownie. 5) S I. sprawnęby. 6) W. a nie dalby. 7) S I. wssytkiego. 8) W. vczynyone. 9) S I. dodaje »iako«. 10) W. krnąbrnosczy. — S I. twardości. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. KODEKS STRADOMSKIEGO. klyączya wyecznego chczemy bycz karany y dopvsczamy. Thych, kv ktho-48] rym pyeczącz nassa g(es)t zawyessona, swyadeczthwem lystow. Actum 1) Cracovie sabbato proximo ante festum Purificacionis Marie, anno 1433. Syn dlya thego drog rodzycza y przodka nassego namylyeysego przerzeczonego wsythką vmyslv nassego pracza2) naslyadowacz y trzymacz vsylwyacz, lysty, taką vstawa chwalyebną w sobye mayącze, s gych wsyczkym vystawyenym, s przyzwolyenym y volya 3) przerzeczonych ryczerzow y rady krolyestwa nassego doswyadcząmy, odnawyąmy, vmacznyamy y potwyerdząmy przes ten to lyst. Dlya thego wythkym 4) y ossoblywym krolyestwa nassego starostąm, dzyerzawcząm y ych namyasthkom nynyeyssym y potym bąndączym, przykazugyemy, aby przerzeczonego nassego rodzycza vstawy, lysty ve wsyczkych cząsczyach y polozenyv trzymaly y dostatecznye, wyecznye y beszgwaltownye chowali 5) y gynsse w swych starostwyech, dzyerzawach y powyeczyech, gym yakokoly6) poddane, ktoregokoly powyssenya, dostogyenstwa albo polozenya bylyby, przyczysnąly y przypąndzylyby wedlye7) moczy y vyrazenya przerzeczonych rodzycza nassego listów, ilyekrocz tak przes przelozone, yako gynsse8) persony duchowne y swyeczkye byly na to obwyessony 9) y pozandąmy; a g(es)tliby czy starosczy y dzyerzawcze 10) albo gych namyasthkowye na czas bąndączy, wypelnyenyv 11) przerzeczonych sye zamyeskali albo nyedbaly albo yako­koly obczyąseny vkazaly sye, thedy ony y wselkyego s nych dlya takyey nyedbalosczy y wzgardzenya przykazanya nassego klyątwamy y vynamy kosczyelnymy 12) przesz myescza vrzadnyky y gych vykarygye y officiali pospolite bycz karany y klyąthe bycz obwynyone poddawąmy, podbyyąmy y wyecznye poddane bycz skazvgyemy y obwyazvgyemy tako długo klyącz, asz vezchcza 13) ysczye kv vypelnyenyv lystow przerzeczonych przyd 14). Thych, kv kthorym 15) pyecząncz nassa g(es)t zawyessona, szwyadecztwem 1) W. dodaje »et datum«. 2) W. pracza. 3) W. — S I. wolyą. . . 4) W. wssytkym. 5) S I. trzymali. 6) S I. iakokolwiek. 7) W. by wedlye. 8) S I. ine. 9) W. — S I. obwyesczony. 10) W. blednie tu powtarza »albo gych dzyerzawce«. 11) W. zmienia to zdanie w ten sposób: »są zamyeskali przerzeczonych rzeczy». 12) S I. dodaje »y«. 13) W. weszchzą. — S I. zechcą. 14) W. S I. przydz. 15) W. Tych, przy ktorych albo ku ktorym. KODEKS STRADOMSKIEGO. 419 lystow. . Dzyalo sye na seymye 1) walnem pyotrkowyeskym, na szwyątho szwyąnthego Voyczyecha, bąndączym we srodą po swyeczye szwyąntego Irzego blyzssa 2), anno Domini 1458 3) etc. Finis scriptus 4). VI. Tu sye poczynaya nyekthore articulj przes osweczonego Kazimirza krolya polskyego, na seymye Nowomyeskych 5) vstawyone, kthore w sadzyech zyemskyeh mayą bycz dzyersąny, Iesus, Maria, Anna 6). Kazimirz z lasky bozey krol polsky, wyelky xandz litewsky, russky y prusky pan y dzyedzycz. Vrodzonemv Pawiowy Iasyenskyemv, starosczye chelmskyemv, wyernemv nassemv mylemv, laską nassą z mylosczyą. Wo­dzony, wyernye nam mylyl Yze baczącz, a nye beszopathrznym, pylnym baczenym rozwazayąncz, yakye szkody 7) y vczysznyenya zyemyanye nąssy cząstokrocz, yakoszesmy tego doszwyathsyly, w sządzyech asz dotychmyast czyrpyely, chczącz dlyathego s przelozonymy y ryczerzmy krolyestwa nassego thakym skodąm y vczysznyenyv szlusne przyloszycz y przydacz vsmyerzenye, nyekthore artic(u)li na tho sprawy one na seymye nowomyesczkym nyedawno przeszlym, bycz trzymany, chowany, obyawyone y vypelnyone, 49] vstawyamy y skazvgemy przesz then lysth, yakosz tho ty artic(u)li osoblywe w thy slowa nyszey są vyslawyony: (1). Aby w sandzyech gwaltv any swady nye czynyono. Capitulum primum. Naprzod aby gwalthy y swady w sadzyech byly oddalyony y drogy potwarząm byly zagvbyone, skazvgyemy y vynalyeszlyszmy, aczby ktho szmyalosczyą krnabrną sand nassedl y rosbyl, aby w rzeczy szwey, kthora przed tymto sąndem ma albo myalby myecz, vpad a wyną vstawyona byl karan, a dwanasczye nyedzyel w czyemnyczą ma bycz wsadzon y zamknyon. 1) W. semnye. 2) W. »blyzssa« opuszcza. 3) W. 1558. — S I. 1478 4) Te dwa wyrazy później ciemniejszym inkaustem acz tąz sama ręką wypisane zostały. Nie ma ich ani W. ani S I. 5) W. Nowomyeskyem. 6) W. wyrazów »Iesus, Maria, Anna« nie kładzie. — S I. kładzie. 7) W. »szkody« nie kładzie. 420 KODEKS STRADOMSKIEGO. (2). Aczby ktho sandzyego na sandzye w czym rusyl 1). II. Aczby ktho przeczyw sandzyemv vsylowal a gego rusyl, tedy ona telko rzecz tego, kthoryby sandzyemv vragal, nye ma bycz sandzona, alye gynsse wsyczky rzeczy przed thymtho sąndem toczancze szye, przesz skodzenya oney rzeczy maya bycz sandzone. (3). Ilyekrocz sąndy zyemskye do roka mają bycz 2). III. I tesz chczemy y skazvgyemy 3), aby sąndy szyemskye czterzykrocz 4) do roka wedlye pyrwsego dosyczenya y dopvsczenya kv vyarovanyv prosny straw 5), nakładow y trudzenya byly sandzone. (4). O odnolanye rokow. Capitulum IIII. I thesz chczemy, aby odwolanye rokow odtychmyast nye bylo po­trzebne, alye roky y wyecze czassow naznamyonowanych maya bycz sandzony, bo roky y wyecze bandą zawyte na czaszy vstawyone 6) sandzone. (5). Aby odkladanye rokow prozne bylo skazano7). V. I thesz skazugyemy, aby wsytky rokow odkladanya nyepozyteczne byly sznysczone y vmnyeysone, bo odkladanye 8) albo odlozenye rokv, gestii ma bycz ynaczey, nye ma bycz, yedno prawdzywą riyemoczą, dlya kthorego odkladanya rokv ma przysyądz z swyathky samotrzecz, ysz 9) prawdzywye na on czas nyemoczen był; alye odkladanye rokv gednego o wyaczsze ma bycz zachowano, o kthore thesz odkladanye ma przysyądz ze szwyathky y lystem sandzyego obyczagem syemskym ma doszwathczycz, ysz na on czas myal rok albo sprawa o wyatse. (6). O kthore sumy sandzye y podsadkowye nye mayą sandzycz. Capitulum 10) VI. I thesz skazvgemy, aby sandzye y podsadkowye, kthorzy samy 11) własną personą a nye przes komornyky na sąndzyech mayą szyedzyecz 12), sumy trzydzyesczy grzywyen vystampvyacze, zadnym obyczagem nye sąndzyly. 1) W. russy. Capite. — S I. dodaje »Capitulum«. 2) W. dodaje »Capite«. — S I. Capitulum. 3) S I. wskazviemy. 4) W. terzykrocz. 5) W. posznych. — S I. prozny straw. 6) S I. stawione. 7) W. dodaje »Capitulum«. 8) W. dodaje »abo vmnyeyssenye«. 9) S I. ze. - 10) S I. nie kładzie »Capitulum«. ll) S I. dodaje »swą«. 12) S I. szadzicz. - KODEKS STRADOMSKIEGO. 421 (7). Wyecze czassow naznamyonowanych wsady 1) raayą bycz sąndzone. Capitulum VII 2). I thesz wyecze nąsnamyonowanych czassow wsady 3) mayą bycz sąn­dzone, a szmyercz 4), nyemocz albo nyebythnoscz gednego albo dwu dostoynykow na stolyecz wyeczowy 5) zalyeząnczych, sąndzenye albo sprawyenye wyeczow nye ma 6) przenagabacz; alye gdyby kthory nyedostatek w nych Stal sye, thedy gynszy dostoynyczy 7) zupelna mocz bandą myecz, kthorzy na wyeczoch przelozeny na myesczcza nyebąndączych albo nyedostawayą-czych gynsse zyemyany godne, prawne y osyadle zupelna mocz vstawycz, 50] kthorzy bandą mocz myecz tako dlugo sandzycz, asz nyedostathkv | y nyebythnosczy onych dostoynykow bandzye opatrzono. (8). Aby lysthy krolow sprawyedlywosczy przeskadzayącze nye byly vydawany 8). VIII. I thesz skazvgyemy, aby odthychmyasth y dalyey 9) lysty prawo y sprawyedlywoscz zakazvgyacze, na vczyazenye y przeszprawye sprawye­dlywosczy szvkayanczym nye byly vydawane any doszyczone, gedno onym, kthorzyby na w.oynye byly albo w rzeczach y potrzebach pospolitego dobrego pylnyby byly dany 10) czasu srednyego, gdyby takye pracze podyely. (9). O kmyeczye zbyeglye w grodstwye mayą czynycz 11) IX. I thesz chczemy y skazugyemy 12), aby rzeczy o kmyeczye zbyeglye w sąndzye grodskym byly oprawyone albo kthorzyby byly wzyąnczy gwalthem. Chczemy thesz y skazugyemy, aby pyenyądze albo spisne od poborv nassego krolyewskyego dwu grossv odthychmyasth nye byly vybyerany any vyczyagany. (10). Aby potwarcze y pozwy falsywe, nyerządne w sądziech myesczcza nye myaly 13). X. I thesz chczemy y skazugyemy, aby potwarcze y falssywe pozwy y nyerządne myescza w sandzyech nye myaly, o kthore 14) wedlye yakosczy 1) S I. wszędy. 2) W. Capitulum VI. — S I. opuszcza »Capitulum«. 3) S I. wszędy. 4) S I. zniescz. 5) W. dodaje tu niezrozumiały wyraz »los«. 6) W. dodaje »bycz albo«. 7) S I. zvpelniczy. 8) S I. dodaje »Capitulum«. 9) W. wyrazów »y dalyey» nie kładzie. 10) W. dawany. 11) S I. dodaje »Capitulum«. 12) S I. wskazviemy. 13) W. — S I. dodają »Capitulum«. 14) S I. dodaje »iako». KODEKS STRADOMSKIEGO. vystampv dostoynyczy sandowy przelozony bąndą myecz mocz thytho potwarcze y falszywe y nyerządne pozwy offyarvyacze karacz y vynowacz. (11). Aby rzemyaslnyczy przychodnyow y obczych lyvdzy w swym przedawanyv nye vczyazaly 1). XI. Gdysz cząstokrocz myesczanye, kvpczy, rzemyaslnyczy, slyachta y przychodnye prze nyerądne 2) przedawanye zwykly vczyazacz y vczyskacz, vstawyąmy, aby wogyewoda kaszdey zyemye myal mocz takye nyerzadne y nyemyerne przedawanye vsmyerzycz y kv dobremv rząndowy polozycz y vstawycz; a g(es)tliby myesczanye nyekthorzy zakazanyv y vstawye wogyewody 3) sprzeczywyly sye, aby vogevoda myal mocz karacz y vynowacz takye sprzeczywyenye gego vstawye y tesz vrzandzenyv podlug starego obyczaya. (12). Aby w myesczyech zapowyedzy targow nye byly. XII. I thesz skazvgemy, aby w myesczyech y w myasteczkoch zadnym obyczagyem znamyona nye były vywyessany any zapowyedzy kthorych kvpowanya y przedawanya odthychmyasth nye byly, alye wselkyemv by było wolno przedawacz y kvpowacz 4). (13). Przykazanye krolyewskye ku vypelnyenyr thych vstaw. Capitulum ultimum. Dlya thego, aby nygd o przerzeczonych rzeczach nyewyadomosczy nye przekładał kthorey, alye aby wsythkym yako szlussa, yasnyey byli znane, twey wyernosczy przykazugemy y polyecząmy, aby thy articuli prze­pisane y osoblywe slouo od slowa podlug moczy, stathkv y gysthnosczy gych przesz slvzebnycze yawne obvolanye na kosdym myesczczv y powyeczye twego starostwa przykasal obyawycz, aby przes wsythky tak yako wymyenyono g(es)t, byly chowany y pylnye trzymany, pod laska nassa y vynamy na przerzeczonych articuloch vstawyonymy y vymyenyonymy. Data w Cracowye w pyąthek przed swyąthkamy, anno 1465 5). Konyecz statut 6) w Krakowye złozonych, anno Domini 1503 post 51] Bartholomej 7). 1) W. dodaje »Ca«. 2) W. — S I. nyerządne. 3) S I. woiewodzie. 4) S I. kvpicz y przedacz. 5) W. l457. — S I. 1467. 6) S I. statvtow. 7) W. opuszcza »post Bartholomei«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 423 • VII. Poczynayą szye nyekthore articunli z rosmagytliych statut sebrane, sandzyąm potrzebne. (1). Naprod gdyby ktho byl pozwąn o zagem bydla. Capitulum primum. Gdyby ktho pozwąn o zayem bydla, ysby go 1) nye chczyal dacz na rąkoyemstwo, tedy ten ma bycz pozwąn kv praw grodskyemv o wsythky takye bydła, bąndz malye albo wyelkye y o konye, a na rocze stoyącz, gdy szluzebnyk sesna albo gy slyachczyczy, ma dacz na rąkoyemstwo przepadszy vyną trzech grzywyen, a tako 2) by sye bydlo nye pokazylo. Alye wdy 3) o thaky krzywdy zaymowanya pozew slusza ku prawu zyemskyemv, gestlyby bylo bydlo dano na rąkogyemstwo. (2). Gdyby kmyecz zbyl zlugą kthorego pana. II 4). Gdy kmyecz zbige albo rany zlugą czygyego, vyną rannym nyegydzye5) panv dzyedzycztwa onego 6) dlya thego, ysz sbyl slugą; alye gdy ktho gyny rany albo kthorą krywdą vczyny kmyeczyowy kthorego pana, zawzdy po onym kmyeczyv, kthoremvby krzywda byla vczynyona, vyna gydzye panv gego oney wszy albo dzyedzycztwa onego. (3). Gdy kogo pozowa y z yego pomocznyky. III 7). Gdy ktho bąndzye pozwąn s pomocznyky a nye odpowyada za po­mocznyky, to g(es)t nye wymowy thych szlow: panye sąndzye 8) 1 ya nye zastampvya pomocznykow, thedy przepadnye vyny o koszdego pomocznyka sescz skoth, alye na wyeczyoch trzy grzywny; a powod ma tak rzecz: panye sąndzya I ya kładą pamyethną, ysz 9) nye odpowyadal za pomocznyky, a tho gdy sam przy, ys thego nye vdzyalal, yako vyssey rzeczono, tedy my 10) skasczye o ") pomocznyky, za kthores my nye odpowyedzyal, o ktho- 1) S I. opuszcza »go«. 2) W. a to. 3) W. wszdy. — S I. wzdy. 4) W. dodaje »Cap«. 5) W. rannemv nyeydzye. — S I. wina rannym nie idzie. 6) W. panv dziedzicznerav. 7) S I. dodaje »Capitulum«. 8) W. sendzia. 9) S I. że. 10) W. wy. — S I. mi. 11) W za. KODEKS STRADOMSKIEGO. rych on wye, ysz ony na przykazanye gego y s nym to vczynyly, a thak mvszy za nye placzycz, gdy za nymy 1) nye odpowyedzyal. (4). Ktho bąndzye pozwan na rok liczovany. IIII. Gdyby ktho pozwan rokyem lyczowanym a strona vynna 2) chcze vydzyecz 3) szluzebnyka nye o lyczowanye alye telko o rok, przesz kthorego g(es)t pozwan albo gyemv rok dąn, tedy g(es)tli nye bąndzye myąn szlvzebnyk on oczywystnye przed prawem, kthorym g(es)t pozwano 4), przynamnyey zesnanye lystow do drugyego sluzebnyka, thedy gydzye rok przed sye y zesnanye zluzebnyka onego wtorego; alye g(es)tly mv bąndzye zaruczono: chcza vydzyecz zluzebnyka, kthory lyczowal v mnye tho a to, yakokolyby 6) rzecz byla, a g(es)tli powod mowy 6) od onego zluzebnyka, kthory liczowal: nam (s) listowe zeznanye do tego zluźebnyka, kthory lyczowal ono zeznanye, gdy oblycznye nye postawyl onego przednyego zluzebnyka, kthorym lyczowal g(es)t, prosne y zadney moczy any 7) vagy, a powod rzecz swą dlya thego ma straczycz, gdysz ono zeznanye vkazugye od onego zluzebnyka przednyego lystow do drugyego, s powyatu gednego do popowyathv drugyego. (5). Gdyby osyadly pozwan o sługy, kthorzyby 8) komv krzywdą czynyly. V 9). 52] Gdy ktho bywa pozwan osyadly o slugy, kthorzyby czynyly krzwdy 10) nyekomv thym obyczagem, a tho przed prawo grodskye rzekącz tak: ysz twoya czelyadz vysedszy s twego domv y dzyedzycztwa twego etc. thwoy 11) przykazanym, vyedzenym, volya, doswolyenym y przyzwolyenym vczynyli tho a tho i zasszye w thwoy dom vesly, thedy g(es)tli strona vynna movy: panye 12) sandzya! tucz 13) volya namyenyl, proszą sye bycz odeslanego do powyathv, a thak zawsdy bywa odeslanye do powyathv s prawa grodskyego w they przyczczy, dlya thego, ysz mowyl twą wolyą; alye ylyekrocz na sgem 14) pozew ma bycz dąn albo vydan na vynnego, przynamnyey we 1) W. za nye. 2) S I. winna. 3) W. wyezyecz. 4) W. pozwan. 5) S I. iakokolwiekby. 6) W. nowy. 7) S I. y. 8) W. ktorzisby. 9) S I. dodaje »Capitulum<. 10) W. krzywdę. — S I. krzywdy. 11) W. — S I. twoyem. 12) S I. dodaje »mily«. 13) W. thu. 14) S I. seim. KODEKS STRADOMSKIEGO. 425 dw nyedzyelyv, thako yszby1) pozew vprzedzyl sgcm2) przynamnyey dwyema nyedzyeloma; alye na roky szyemskye przed tegodnyem a grodskye trzeczy dzyen przed rokyem 3) ma bycz polozon. Thesz rok oblycznye albo oczywysthnye 4) zapisany myedzy powodem a vynnym, zawzdy g(es)t zawyty albo zdany. (6). Ktho bandzye pozwan a strona chcze vydzyecz sgodą 5) pozwow. VI. Gdy ktho bandzye pozwan o kthorą rzecz rzekacz: chczą wydzyecz twoy pozew, g(es)tli sye zgodzy rozesnyenye albo thes y szlowy 6), a g(es)tli pozwu nye ma albo nye vkaze, tedy strona vynna ma polozycz pamyethne na odbyczye. (7). Zadny kmyecz nye ma swego powyathv, gdzyeby szye odsywal 7). VII. Zadny kmyecz nye ma swego wlosnego powyatv, alye ku 8) kthoremvkoly 9) prawu bandzye poswąn, w onym prawye mvszy odpowyedacz y czyrpyecz, czo prawo skaze, albo przynamnyey pana swego roskazanye albo dzyedzycza, w czygyey wsy myeska, moze bycz vyyath na dzyedzyną; a on pan, kthory go vygymvye 10), posadzycz ma prawo s nym podlug, yako bandzye obvynyon. (8). O przypowyasczye. VIII 11). Na rocze przypovyesczonym ku dosyczvczynyenyv nye ma bycz s potrzebysnosczy pysano sandownye, by odpowyedal, y tesz o nyedostateczną datą zawsdy bywa odbyczye a zwlascza gdy lyata bozego narodzenya 12) nye bandzye vyslawyenye albo zupelna vypysane. (9). Gdy kogo pozową o gwalth w grodstwo. IX 13). Gdy kto zanda bycz zkazano odbyczye z wyną pospolv o zly pozew, tedy telko vyna gyemv ma bycz skazana, alye pospolu odbyczye z wyną 1) S I. zeby. 2) S I. seim. 3) Tu ma Strad. dwa wyrazy »ma rokyem« przekreślone. 4) S I. woczywissnie. 5) W. skodę. 6) W, slowa. 7) S I. odsylal. 8) Strad. kładzie niepotrzebnie po dwakroć »kv«. 9) W. ktoremv. — S I. ktoremvkolwiek. l0) S I. wymieuiv. 11) W. dodaje przed liczba »Ca«. — S I. dodaje »Capitulum«. 12) W. opuszcza w tern miejscu wyraz »narodzenya«, a kładzie go mylnie dopiero po wy­razie »wyslawyenya«. 13) W. dodaje »Cap«. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 54 KODEKS STRADOMSKIEGO. nye ma bycz dano a nye odbyczye, alye g(es)tli telko odbyczya ządą skazacz, tedy odbyczye ma bycz skazano, alye pospolv odbyczye skodą 1) nye ma bycz dano, telko vyna albo skoda, a pokvpywsy vyna trzech grzywyen, ma przedszye pozywacz znowu podlug prawa, ya (s)2) nalyepyey bąndzye vmyal. (10). Ktho pozywa o ląky, lyasy, gaye, stavi. X 3). Gdy szye przyda pozew kthory bycz 4) o ląky, lyassy, gaye, stawy y o gynssye rzeczy thym rowne, a tedy gdy pozew ma bycz dostateczny, 53] masz tak polozycz albo pysacz, yze thy gemv poszyeklesz trawe albo ve wsy albo dzyedzycztwye thwym 5), thakyesz y o gynsse, takyeszesz 6) thy vyrambal drwa z gayv gyego etc. Bo g(es)tliby thego nye bylo, thedy strona tak rzecz ma 7): panye sądzya! thv mye pozwal o ląką a nye wymowyl trawy na lacze albo drew v lyeszye, zadam, by mye odbyczye z wyną skazono, bo tho, ocz mye pozwal, g(es)t nyema rzecz, gdy nycz nye vypysal. Thakyesz gdyby było pozwano, yzesz ty wzyal albo vczynyl to a to kmyeczyom albo lyvdzyom, ych nyewymyenyayącz any vypysvyacz ych gymyenyem wlasnym y przeswyskyem, tesz bywa yakoby rzecz nyema a ma bycz skazano odbyczye o taky pozew. (11). Gdy kogo pozową o osyadloscz. XI 8). Gdy ktho osyadlosczy kthorego dzyedzycztwa bandzye pozvan albo nagabąn, tedy zawsdy powod albo ten isty osyadly blyssy g(es)t doswyaczczycz swey osyadlosczy, nyzly on, kthory osyadlosczy pozywa. (12). O vydzyerzenyw zyemskye dawnosczy. XII. Uchwala g(es)t, ysz gdyby 9) ktho zalvgye na kogo o dzyedzycztwo maley wagy, to g(es)t dwadzyesczya grzywyen, a vynny odpowye, yze ya trzymam to gymyenye o 10) wyelye lyat y vydzyerzalem zyemską dawnoscz, tedy ten vynny ma przysyądz samotrzecz z sobye rownymy, yako vydzyerzal zyemską dawnoscz; alye g(es)tli o wyelka summa zalugye o dzyedzycztwo, thedy ma namyenycz osmynasczye szwyathkow, yako vydzyersal zyemską dawnosczy y blyssy g(es)t pozwany nysz pozywayączy poprzyssyądz, ysz vydzyersal zyemską dawnoscz, nyszly powod, kthory pozwał. 1) W. sskoda. 2) W. — S I. yako. 3) W. dodaje »Capc, 4) W. pozew kro bycz. 5) W. w dziedzycznye thym. 6) W. — S I. yzes. 7) S I. tak rzecze. 8) W. dodaje tu i przy niektórych innych artykułach »Ca« lub »Cap«. 9) W. gdy. 10) W. od. KODEKS STRADOMSKIEGO. 427 (13). O nyeslusnem odkladanyv y zapysanyv rokow. XIII. A gdy ktho kogo pozowye yakym pozwem 1) a pothym zapysą fok myedzy szobą w xyagy, a po onym zapyszanyv nyebaczącz any wthore zapysvyacz rokv drugyego, alye telko sobye odlozą ynssy czasz przed zluzebnykyem, zadney nye g(es)t vagy any moczy, alye g(es)t rok przepelzly, a na takym rocze nye masz zdawacz alye pozwacz kv przepelznenyv ro­kowi 2) lyepyey, nysly onego vynnego zdawacz. (14). Gdy kmyecz kmyeczya obwyny. XIIII. Gdy kmyecz kmyeczya obwyny rowny rownego, a on obvynyony w tym vystampye nygdy nye byl, tedy on obwynyony sam ma przyszyadz, ysz tego nye vczynyl any czo wsyąl; alye kyedy slyachczycz kmyeczya vynvge 3), tedy obvynyony samotrzecz ma przysszyądz, ysz tego nye vczynyl any tesz 4) czo wszyąl. (15). Kogo pozową o kthorakoli rzecz. XV. Gdy ktho bandzye pozwąn o kthorąkoly 5) rzecz albo przyczyną, tedy tak ma odpowyedzyecz: panye sąndzya! ya szye nye chcze dopvsczycz wyąnczey skodzycz, alye gemv chczą dacz wwyązanye podlug prawa y obyczaya zyemskyego, tedy ma bycz przysąndzono wyazanye podlug przesyskow. (1C). Gdy bywa zaloba o dzyedzycztwo. XVI. Kyedykoly 6) bywa zaloba o dzyedzycztwo, zawsdy zandv zyemskyego ma bycz dano na vyecze, a tho przeto, ysz o dzyedzycztwa sandzya zyemsky nye ma sandzycz, y o gaye thesz bywa dano na wyeczye, bo sye mayą thako. Kthore dzyedzycztwo y kv vydzenyv thesz na dzyedzycze bywa thesz sawsdy dano. 54] (17). Gdy ktho gynssym gymyenyem bąndzye pozwan, nyzly wlosznym. XVII. Ktho bandzye pozwan ynssym gymyenyem, nysly wlosnym, y bandzye zdąn, thedy on, kthory zdąn, ma rzecz: on zdal mnye a moye ymye nye yest B. alye P. a tako mye nyesprawnye zdal, na onym nyechay ma sysk, kogo sdal; a powod mowi: ysz7) to g(es)t ymye yego B. a wynny thesz mowi 8): ya thesz chcze doswyathczycz, ysz g(es)t gymye moge P. tedy 1) S I. naszym pozwem. 2) S I. kv przepelznionemv rokowi. 3) S I. alie kmieczia sliachczicz gdy winvie. 4) S I. wyraz »tesz« opuszcza. 5) S I. kthorakolwiek. 6) S I. Kiedykolwiek. 7) S I. ze. 8) W. a wy tesz mowy. KODEKS STRADOMSKIEGO. pozwanemv vynnemv ma bycz doszwyathczenye dopusczono, bo on thego g(es)t blyssy, nys 1) powod. (18). Gdy kthory czlowyek kthoregokoli 2) stadia o pozostwo bandzye obwynyoii, yako lyassv tako domv. XVIII. Gdy ktho tako szlyachczycz yako nyeslyachczycz o pozostwo obwynyon przesz nyekogo bandzye, a g(es)tly przy, samososth ma przyssyądz, ysz tego nye vdzyalal; a wsakosz nyekthorzy skazuyą, yszby 3) myal przy­ssyądz z osmynasczye zwyathkow, alye yesthly nye przy, tedy ma zaplaczycz za ten lyasz, kthory spalyl, podlug vstaw krolya Kazimirza, yakoby za gego glową myąno bycz dano, gdyby przesz kogo byl zabyth; alye pozoscze domow mayą myecz osmnacze sywyathkow sobye rownych w rodzayv albo szwego rodzayw, z kthorego sye vrodzyl, alye thych swyathkow nye ma myanowacz, telko gye kv sandowy przywyescz, podlug potrzeby czasv albo rokv. (19). Ktho odklada rok prawdzywą nyemoczą. XIX4). Gdy ktho odklada rok prawdzywą nyemoczą, a na rocze przy nye przyssyega samotrzecz ze dwyema szwyathkoma sobye rownymy y dobrymy podług vchwaly zyemskyey, thedy traczy rzecz swą, by thesz o thyssyacze szło, a ma bycz nathychmyasth zdąn. (20). O odkladanyv rokow o 5) wyanczsse. XX. I thesz gdy ktho odkłada rok o wyączsse mowyącz, yze tamo a tamo mam dzyalacz w tern myesczye, w thym prawye, o taką summa a o thaka, przed thym a thym, a na rocze przyslem nye kladzye lystv z onego prawa, gdzye myal czynycz o wyączsse, tedy tesz traczy rzecz swą ve wszyczkym. Alye gdy ktho nye moze przeydz dla powodzy albo 6) vylyanya wod, tedy ma oszwyaczycz zyemyanom dwyema w brzegv 7) oney wody; a yestli nan 8) ktho vstanye rokv, thedy sz onego oswyathczenya nye straczy szwey rzeczy. Alye g(es)tliby ktho thym obyczagem odkładał rok przes pozla rzekącz: panowye 1 on czyby byl przyssedl na rok, alye ysz nye moze dlya vylyanya 1) S I. niże. 2) S I. ktoregokolwiek. 3) S I. zeby. 4) S I. dodaje »Capilulum«. 5) S I. na 6) W. dodaje »dla«. 7) W. w biegu. 8) W. na ny. — S I. ną ni. KODEKS STRADOMSKIEGO. 429 vody, nye godzy sye takye odkladanye, bo gdy posel przesedl l), tedy tesz y on, od kogo takye odkladanye bylo obwynyono 2), teszby byl przesedl 1). (21). Gdy ktho o czeladz goloti kogo poziva 3). XXI 4.) Gdy ktho kogo pozywa takym pozwem: yze czelyądz twoya nyeosyadla, to g(es)t goloty vczynyly to a to, vysedsy z domv twego, a to vczynywssy w dom twoy zasye vesly, skad vysly, a nye odpowyedzyąl thymy słowy: y w dom vesly, any tesz z domv mego vysly, tedy na thakyego ma bycz polozono pamyetne, ysz odyowyedzyal thymy zlowy: vysly a vesly. A tho tesz gdy telko odpowye, kthorego szlugą obwyny, w czym 5) chczą yemv prawo dacz, a o ony słowa na vyrzchv napisane nye odpowyeda, tedy rzecz swa traczy. (22) Kthoby byl obwynyon o kradzyesz. XXII. Gdyby ktho byl obwynyon o kthorą rzecz, a to obyczagem kradzye-55] skym, tedy zawsdy on obwyny ony blyssy g(es)t oczysczycz szwą nyewynnoscz, nyslyby y powod myal poprzyssyądz 6) albo przevyczyasycz, a tho thym obyczagem: g(es)tli pyrwy rasz byl obwynyon a myeny, ysz taky vczynek nygdy nye byl wynowąn, thedy sam własną przyssyągą czyelyesna odbąndzye powoda; g(es)tliby 7) wtore tenze, tą ma 8) vyną samotrzecz oczysczyszycz (s); a g(es)tli po trzeczye, ma sye oczysczycz osmynasczye szwyathkow. (23). Gdy v ktborego szyemyanyna sluzebnyk kmyeczya zbyeglego liczvge. XXIII. Gdyby v kthorego zyemyanyna albo szlyachczycza kmyecz zbyegly albo kthoriby vczyekl, przesz zluzebnyka byl lyczowąn, a thentho thego kmyeczya zbyeglyego w gyego wsy albo dzyedzyczthwye nalyasl, y kthemv liczowal, tedy o thegotho kmyeczya zbyeglego tak lyczowanego moze pozwacz lyvbo 9) gdzye chcze, w prawo grodskye lyvbo 10) w syemskye 11) pana onego, w kthorego kmyecz g(es)t lyczowąn, aby go prawu postawy 1. A gdy gy kv prawu postawy, tedy l2) zalvy przeczyw panv gyego albo 1) W. — S I. przyssedl. 2) W. obyawyono. 3) W. pozywa. 4) W, dodaje »Capite«. — S I. »Capitulum<. 5) S I. »w czym« opuszcza. 6) S I. przysiącz. 7) S I. Ieslizeby. 8) W. thę mial. 9) S I. »lyvbo« opuszcza. 10) W. albo. 11) S I. iesli w prawo groczskye, iesli w ziemskie. 12) Strad. kładzie niepotrzebnie po dwakroć »tedy«. KODEKS STRADOMSKIEGO. dzyedzyczowy albo slyachczyczowy: yze thy gemv nye chczesz wroczycz kmyeczya zbyeglego, kthory gemv s czynsmy, z robotąmy y s ynsymy dochody zbyegl, tako dobrego kv gyego pozythkv, yako dzyesyącz grzywyen, zyadze 1) ma takye skody; a g(es)tli ten pan tego kmyeczya, kthory g(es)t v nyego przesz sluzebnyka lyczowąn, nye postawyl, tedy ma bycz zdąn, wsythky odkladanya oddalywsy, wyyąwsy odlozenye prawdzywey nyemoczy, kthorego powod ma dopvsczycz, bo yakoby 2) rzecz swą straczyl. A tho g(es)tli rokyem poswąn listem, tedy mvsy dopvsczycz prostego odkladanya, a ono zdanye na rocze lyczowanym 3) besz lystv g(es)t zawyte, a pothym tho zdanye masz przypowyesczycz kv dosyczvczynyenyv za thegotho kmye­czya, yakozesz na rocze zawythym zdal tego zyemyanyna wedlye pozw glownego y sesnanya zluzebnyczego; alye g(es)tlyczby bylo4) zarzvczono przesz onego syemyanyna, v kthorego kmyecz g(es)t lyczowąn, thako rzekącz powodowy: yakosz thy5) gyego nye wyedzyal od6) czasow telye a telye albo od rokv w ynssym dzyedzycztwye, thym a thym, a o nymesz zadney gadky any wspomynanya nye dzyelal, przysyądz, a dlya thego zarzvczenya przesz vynnego powodv mvsy przysyądz, yako thego kmyeczya nye wye­dzyal w them a w them diyedzycztwye, yakosz tho powodowyby zarzvczono. (24). Gdy ktho poswąny o kmyeczye zbyegle, ku prawu dzyedzycznemv sye czyagnye. XXIIII 7). Kyedykoly 8) ktho bandzye pozwąn o kmyeczye sbyegle lyczowane, a thentho vynny albo pozywany zada od sandzyego kthoregokoly, aby thy lyvdzy albo kmyeczye odeslal kv prawu dzyedzycznemv dzyedzycztwa onego, w ktorym ony lyvdzye myeskayą, thedy maya przesz sandzyego bycz ode­słany na dzyedzycztwo onego zyemyanyna, kthory ge vynvge; a g(es)tly na odzeslanym rokv napisąn rok na pewny dzyen do dwu albo do 9) trzech nyedzyel, a pothym g(es)tly bandzye rok nasnamyonowąn, a na rocze strona przeczywna albo vynna odpowye rzekącz: yzem ya s tobą na on czas rokv nye myal, a czyagną sye za lyaską, a g(es)tly lyaska mnyeyssa bandzye gotowana przes vynnego nysz povoda, tedy onemv vynnemv, kthory sye wzyal za mnyeszą lyaską, lyaska ma bycz dana y przysandzona, bo rok vyymvyarz tak yako przerzeczono lyvdzy, nye ma bycz tako pisan: odesląn l) W. skąndze. — S I. studze. 2) W. — S I. ynakoby. 3) W. lyczowanye. 4) W. alye yestlj liczeby bylo. 5) W. »thy« opuszcza. 6) S. I. od. 7) W. dodaje »Cap«. — S I. »Capitulum«. 8) S I. kiedykolwiek. 9) W. »do« opuszcza«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 431 g(es)t ten vedlye pozwu do swego dzyedzycztwa N. dla nadzyeye vczynyenya sprawyedlywosczy albo dlya sgody, bo gynaczey dlya nyedostathkv sprawyedlywosczy 1), g(es)tli tamo z onym czlowyekyem sprawyedlywoscz nye bąndzye vczynyona w onym dzyedzycztwye, kv kthore(m)v szye vyyanto, tedy natychmyasth tamosz na myesczv albo na onym dzyedzycztwye, na 56] kthorym sprawyedlywoscz bąndzye odmowyona | przes onego dzyedzycza, kthory sye vygymowal, oswyathczywssy sluzebnykyem ma on powod, kthory pyrwey byl pozwal na grod albo kv kthore(m)v gynssemv prawu, zasye onego dzyedzycza, ktho swe lyvdzy vygymowal, pozwacz, aby ge postawycz myal przed prawem trzeczyego dnya na grod, yako sbyegle, vedlie onego pyrwsego poswu. (25). Ktho kogo nyesprawnye zdawa. XXV. O nyesprawnym zdanyv tak ma bycz rozumyąno y odpowyedano. Gdy ktho zdawa nyesprawyedlywym zdanyem a potym on, kthory g(es)t nyesprawyedlywye zdąn, pozowye onego, czo gy zdal, tako rzekącz: yses ty mnye nyesprawyedlywye zdal, nyemayącz se mną rokv, kthore zdanye sobye vazą yako trzy grzywny, a pod drugymy trzemy grzywnami vypysacz s xyag, odpowye drugy: yam czye zdal, a wsakozem czye kv dosyczvczynyenyv nye przypowyasczyl any na tobye zyskv myecz chczą, a gysses nycz nye straczyl any vpusczyl, a ya thesz w takym zdanyv nycz nye zyskal, tedy panye sąndzya ząndąm, by my skazal odbyczye o then pozew, kthorym mye then pozwal, a wyerzą vassey mylosczy, yako sandzyąm dostoynym, ysz ynaczey nye vczynyczye. (26). Gdy ktho pozwany zaloby przy. XXVI ). Gdy ktho zalvge naprzeczyw kthoremv wynnemv pozwane(m)v o kthorą-koly 3) rzecz: yzesmy to a to vdzyalal etc. a chczą na czye doswyathczycz, czo prawo g(es)t, zadnego prawa nyeopvsczayacz, a on poswąny prosto przy, to g(es)t tako mowyącz: czo naprzeczyw mnye zalvge, thego mv wsythkyego przą, a nye mowi tesz, chcze odbycz 4) yako prawo g(es)t, zadnego prawa nyeopvsczayancz, tedy gdy prosto zapral 5), powod blyssy bąndzye nan 6) swyathczycz, nyszly tento vynny odprzyssyądz, gdysz prosto zapral, a ma bycz swyathczenye dopusczono powodowy na vynnego dlya tey rzeczy. 1) W. opuszcza cały ten ustęp od wyrazów »albo dlya sgody«. 2) W. XXV. 3) S I. kthorąkolwiek. 4) S I. dodaje »tak«. 5) W. — S I. zaprzal. 6) W. na ny. — S I. ną ni. KODEKS STRADOMSKIEGO. (27). Gdy ktho pozywa pod viną krolyewską. XXVII )• Gdy ktho tako pozywa, przykazvgyemy, aby pod vynamy krolyewskymy czternasczye grzywyen stanal, tedy tak masz odpowyedacz: panye sąndzya! kthemv 2) pozwu nye ma bycz odpowyedąno, bo g(es)t nyesprawny, a naprzeczyw vrzandv prawa pozwal nyeprzesyskawsy gysczyny, ząndąm, by my skazano odbyczye alho wsdy przepadsy vyną trzech grzywyen stronye a sąndowy telyesz, ma pozywacz podlug obyczaya prawa. (28). Gdy vynny vyprzedzy powoda v zdanyv. XXVIII 3). Gdyby ktho o kthorąkoly 4) rzecz byl poswąn, a powod bylby zdąn przes vynnego w odbyczyv pyrwey, nyzly ynssy vynny byly zdawany, a powod onego vynnego zdawa na ostathkv, tedy powodowy ma bycz wzwroczenye prawa, ysz vynny on nye zdał podlug vrzandv prawa; a g(es)tli powod tego vynnego potem przepowyesczy kv dosyczvczynyenyv, v czym gy zdał na ostathkv, a strona vynna rzecze, yam gyego odbył na thym rocze, yako na zawythym, yako powoda, ocz mye on przypowyesczyl, odpowyedz: panye sąndzya! onczy mnye szdal w odbyczyv, gdzye myescza nye myal, bo przed zdawanym vynnych, a thako nyesprawnye mye zdał, gdzye mye zdacz nye myal, bo przed szdawanyem vynnych 6), a tako nyesprawnye mye zdał podlug vrząndv prawa, alyemy6) ya zdal7) po wszyczkym zdanyv, a takom sobye sprawnye vdzyelal, a wyerze mylosczy wassey, yako sandzyom sprawyedlywym, ysz mnye przy moym sprawnym zdanyv ostawyczye. A thako podlug vrzandv prawa ma powodowy prawo bycz przywroczono znowv, tho g(es)t kv pyrwsemv pozw albo zalobye ma 57] bycz powod przypvsczon. (29). Gdy kogo przed sądem tkną o vyny. XXIX 8). Gdy ktho komv albo skazanyv sandv przepadnye vyna przesz procuratora albo rzecznyka y tato vyna skazana nym a ten procurator, kthory od powoda dobyl vyny, od sąndzyego ząnda gego 9) tknacz o vyną, kthy 10) przepadł, a on odpowye: chcza ya spelnycz na czasz ten a ten albo na roky blysse etc. a chcze sye zapysacz pod drugą vyną, a tak gemv ma 1) S I. dodaje »Capitulum«. 2) W. temr. 3) S I. dodaje »Capitulum«. 4) S I. którąkolwiek. 5) W. opuszcza zdanie »bo przed szdawanyem vynnych«. 6) S I. aliem go. 7) W. ale mye zdal. 8) W. XX. 9) S I. »gego« opuszcza. 10) S I. kthory. KODEKS STRADOMSKIEGO. 433 bycz dopvsczono; a g(es)tly na on czas vypysany procurator ząnda z procuraczyya dosyczvczynycnya myecz za vyny, a strona vynna odpowye: panye sąndzyą! ya gotowem dacz vyna onemv, komv prawo g(es)t, alye powoda nye wydzą, a w thym szye oswyathsąm, a thako on, kthory vyną przepadl, nycz nye moze straczycz za vyna, any drugyey vyny przepascz dlya nyebythnosczy powoda, a dlyatego nye powynyen wyny placzycz; a wssakosz od oney vyny, kthorą na ny skazano, ny g(es)t vyswolyon any odbyczya moze czynycz, telko g(es)t volyen od oney vyny, a kthorą sye podda, nye moze dlya tego posczygnącz. (30). O odkladanye rokow. XXX 1). Tho g(es)t polozenye y vrzad odkladanya rokv 2) zyemskych w zyemy krakowskyey bandączych y vchwalonych: pyrwsy rok, kthory prostą nyemoczą moze bycz odlozon; wtory rok zdany ynaczey nye moze bycz odIozon, gedno prawdzywą nyemoczą, bo ynako vynny wsythkaby rzecz swą vpvsczyl, o kthorybykoli 3) byl rzecz pozwąn; trzeczy rok przypowyesczony kv dosyczvczynyenyv y w ysczysnye *) y w skodach, kthorego zadnym gynym obyczagem nye moze odlozycz vyny, gedno o wyączsse moze odlosycz; a s tego rokv przypowyesczonego kv dosyczvczynyenyv ma bycz dano na czyązą gednancz, alye zdawsy o skody, ylkokrocz 5) ma bycz przypowyesczono kv dossyczvczynyenyv za skody z gysczysny posle 6), o kthorestes bywa dano gednącz na czyasą; a g(es)tli czyaza bandzye odbytha, tedy ma bycz zdano wynye pyethnądzyescza gemv a sandowy telyesz 7). Pothym bywa dano na wyązanye, tesz gednącz, a g(es)tly wyazyanye bandzye odbito, tedy tesz bywa zdawąn vynny w vynye 8) pyątnadzyesczya gemv a sandowy tesz telye, a tedy bywa odeslanye na mocz starosczya kthoreykoly 9) zyemye; alye w prawye grodskym starym obyczagem ma bycz rząndzono, yako w ynssych zyemyach, to g(es)t trzykrocz bywa zdanye w pyrwssym nyestanyv, a wtorym y trzeczym nyestanyv ma bycz pozwąn vynny kv dosyczvczynyenyv a w ysczysnye, a o skody, yako vyssey rzeczono, zdawacz, a potem przypowyesCzycz kv dosyczvczynyenyv za skody banda 10) poprzyssyązony, albo g(es)tli vynny nye stanye, a na czyązą trzykrocz ma bycz 11) 1) S I. dodaje »Capitnlum«. 2) W. — S I. rokow. 3) S I. ktorąbykolwiek. 4) S I. y v ysczieniv. 5) S I. iliekrocz. 6) W. possle. 7) S I. takiez. 8) S I. o winę. 9) S I. starosthy ktoreikolwiek. 10) W. opuszcza wyraz »bąnda«. 11) W. dodaje »posiano albo«. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. S I. będzie, 55 -434 KODEKS STRADOMSKIEGO. zdano wynye, yako vyssey rzeczono, zawsdy we dwu. nyedzyelyv. Na wwyaząnye tesz ma bycz sandzono trzykrocz, a po kasdem odbyczv wyazyanya wynye ma bycz zdano, zawszdy we dwu nyedzyelyv, a na odesląnym rocze ma mocz starosta teze sdawacz trzykrocz podług vrzandv prawa, zawsdy we dwu nyedzyelyv, lyvbo bylo odeslanye s prawa zyemskyego lyvbo z grodskyego, a po czwarthym odbyczyv moczy starosczyey pan starosta poszlacz ma swą czelyadz na ono dzyedzycztwo, na kthore byla dana mocz starosczya 1), a thamo ona czelyadz starosczya 1) s powodem mayą myeskacz trzy dny, kthore dny gdy vynyda, ma bycz vstawyon rzadczą 2) przes onego pana, kthory 3) na vynnym przesysky ma albo sam powod ma myeskacz. A g(es)tly lyepąk 4) powod albo rządeza powodowy 58] byłby z onego gymyenya vybyth, tedy pan starosta ma poslacz po ny mandath swoy, kthory powoda z onego gymyenya dzyedzycznego vypandzyl, trzykrocz, zawszdy ve dwu nyedzyelyv albo yako starosczye lyvbo5); a g(es)tly nye stanye na przerzeczone mandaty trzy, tedy ma bycz vywolan z zyemye, w kthorey myeska, y s krolyestwa, yako nyeposzlvsny podlug vrzadu prawa. (31). O odkladanyv rokow w grodstwye. XXXI"). Rok pyrwsy grodsky 7) moze bycz odlozon naprzod do dwu nyedzyel, pyrwsy prostą nyemoczą, wthoren thes prosta nyemoczą, tes do dwu nye­dzyel, czwarthy tesz prawa nyemoczą, tesz do dwu nyedzyel, pyąthy y szosty o wyeczse, zawszdy do dwu nyedzyel; a g(es)tli powód chcze, moze dalyey rok odlosycz podlug powodowey wolyey, a tho g(es)tli vynny chcze albo ząnda; alye o roczech zyemskych strony powoda powod albo od powoda .zawszdy ynaczey roku sobye nye moze odlozycz, yedno prawdzywą nye­moczą podlug vchwaly zyemskyey, alye w prawye grodskym powod albo od. powoda moze bycz odlozon rok prostą nyemoczą. (32). Karczma any mlyn zadney osyadlosczy nye maią. XXXII. Karczma y mlyn nye mayą zadney osyadlosczy, a to g(es)tliby ktory zyemyanyn myal nyekthore ynsse gymyenye, a w onoby nye chczyal dacz wyązanya, alye w karczmą albo w młyn, tedy nye moze; alye g(es)tly ynssego gymyenya nye ma, tedy moze dacz wyązanye w karczmę albo w młyn w kthoreykoli 8) summyą 9) przesyskaney na vynnym, 1) S I. starosthy. 2) W. rządeza. 3) S I. opuszcza »kthory«. 4) S I. opuszcza »lyepak«. 5) S I. podoba. 6) S I. dodaje »Capitulum«. 7) W. opuszcza wyraz »grodsky«. 8) S I. w ktoreykolwiek. 9) W. summye. KODEKS STRADOMSKIEGO. 435 (33). Gdy kogo przypozową ku zapisowy. XXXIII. Gdyby ktho byl przypozwan ku zapysowy kthoremvkoly 1), nygdy od pozwanego albo vynnego rok nye ma bycz odlozon, alye zawsdy ten poswąny albo vynny, gestii zapisowy dosycz nye vczyny, ma bycz zdąn. (34). Minuta z xyąg stoyanczym ve przy nye ma bycz dana. XXXIIII. Kyedy dwye stronye albo vyeczey stoyą ve przy oczyvysnye przed sądem kthorymkoly, a nyekthora strona ząnda od sandv mynvty z xyag bycz daney albo xyagy czyscz 2), tedy sandzya nye ma dopvsczycz vydacz mynvthy albo xyąg czyscz2), alye strona przed thym, kthorey lyvbo 3) minvta myecz przed przą w prawye, ma minutą wzyancz a obesrzecz, g(es)tly g(es)t zlye zdąn albo nye. (35). Kogo przypowyesczą ku dosiczvczynyenyv. XXXV 4). Gdy ktho bąndzye przypowyesczon ku dosyczvczynyenyv o kthorą-koly 5) rzecz albo przyczyna kv kthoremvkoli6) sąndy, tedy strona yynna7) przypowyesczona zadney pomoczy sobye nye ma bracz na temito rocze przypowyesczonym, kv dosyczvczynyenyv, vyyawsy, yszby było zandanye szle 8) na pyrwych roczech albo na rocze zawythym, albo yszby ynsse gymyą bylo vypysano w zdanyv, nyzly g(es)t onego, kthory przypowyesczon. A zawsdy bywa odbyczye od powoda; alye gdy trzy rzeczy nye stoyą, thedy g(es)tly druga kthorąkoly strona vynna rzekla nyeczczo przeczyw onemv przypowyastv ku dosyczvczynyenyv, zawsdy tak mas rzecz: p thocz albo o ta rzecz na rocze zawythym nye odmawyal any odbrąnyal 9), a ya gy 59] tesz ha tym rocze zdawąm, a nathychmyast po zdanyv ma bycz ząndąn | slvzebnyk od sądv pyrwykrocz na czązą a ma gemv bycz dąn. Alye g(es)tliby strona vynna albo przypowyesczona chcze sye czyągnącz do xyąg: mnye nyesprawnye sdal, a ya szye czyągne do xyąg za lyską o nyesprawne zdanye, thedy maya bycz xyagy czczone y ma bycz nalyezyono, powyedzyąno, vyslowyono, gesly yest sprawne albo nyesprawne l0). Tedy strona vynna albo przypowyesczona ma odpowyedacz, yako sye nalyepyey bandzye vydzyalo. 1) S I. ktoremvkolwiek. 2) S I. czescz. 3) S I. sie podoba. 4) S I. dodaje »Capitulum«. 5) S I. ktorąkolwiek. 6) S I. ktoremukolwiek. 7) W. — S I. vynna. 8) S I. zle. 9) W. odbranya. 10) W. syrawnye albo nyesprawuye. KODEKS STRADOMSKIEGO. (36). Gdy ktho kogo pozowye o rzecz zastąna. XXXVI 1). Kyedykoly 2) ktho bąndzye pozwąn o rzecz zastąną kthorąkoly 3) yako o konya, o voly etc. thym obyczagem: yzem ya v czyebye zastal to a to, czo mnye g(es)t vkradzyono tego a thego czasv, od gyedney albo o trzech nyedzyelach 4), chczącz doswyathczycz podlug obyczaya prawa o taką rzecz kthorakolyby 5) byla, ysz g(es)t gego, zadnego prawa nyeopvsczayancz, a stroną vynna rzecze: tha rzecz albo załoba, kthorą na mye zalowal, tycze sye czczy moye, a mowy, yszby mv byla vkradzyona, a mowy, ysz 6) od tełye a telye nyedzyel, a ya tesz, gdy sye tycze czczy mogye, o to chcze gego odbycz y doswythczycz, ysz tą rzecz dawney mąm, nysz ode dwv albo 7) od trzech lyath 8) nyedzyel; thedy gdy vynny myeny dawnyeyssy czas y 9) oną rzecz ma, sąndzya ma skazacz, ysz on vynny ma przyssyądz samotrzecz z swyathky ssobye rownymy, ysz od telye lyąth ma, a gysz tesz swyathkowye wyedzą tege, tho g(es)t vynnego 10), od telye lyąt oną rzecz myecz. Thesz gdyby byl ktho przypozwąn kv zapysowy yakyemvkoly 11), zadne odkladanye rokv nye moze bycz any prostą any prawdzywą nyemoczą. (37). Naprzeczyw onym, kthorzy roku nye ystavaya. XXXVII"). I thesz ylye 13) naprzeczyw nyevstavayaczym roku, yako mayą bycz zdawany, thako ma bycz sszto 14), ysz nygdy 15) powodowye w odbyczyv nye mayą bycz zdawany, asz na ostatecznym myesczczv, tho gesth, gdy vynny albo pozwany bandą zdany 16), a gynaczey nycz; bo g(es)tly gynako sąndzye vczynya a nalyeszyone bandą zdawanya nyekthore powodow nyzly vynnych pyrwey, thedy ono odbyczye vynnego naprzeczyw powodowy zadney moczy myecz nye bąndzye, a sandzye podlug volye krolyewskyey mayą l7) bycz karany o takye dopvsczenya zdawanya, albo przynamnyey 1) S I. dodaje »Capitulum«. 2) S I. Kiedykolwiek. 3) S I. ktorakolwiek. 4) W. — S I. od trzech nyedziel. 5) S I. ktorabykolwiek. 6) S I. opuszcza wyrazy »a mowy, yszc. 7) S I, opuszcza wyrazy »ode dwv albo«. 8) W. — S I. wyrazu »lyath« nie kładą. 9) W. yako. 10) W. tegotho wynnego thą rzecz. — S I. thegotho winnego. 11) S I. iakiemvkolwiek. 12) W. XXXV. — S I. dodaje »Capitulum«. 13) W, wyra» »ylye« opuszcza. 14) W. opuszcza wyraz »sszto«. — S I. stho. 15) S I. iako. 16) W. bendzye zdan. — S I. będą zdani. 17) W. ma. KODEKS STRADOMSKIEGO. 437 one(m)v powodowy, kthorego vynny zdal, odbyczye przywroczycz kv prawv sznowv. A tho tesz, g(es)tly on powod onego vynnego zdal wtore tego czasv albo na rocze pyrwssym albo zawythym; a g(es)tly na rocze zawythym ten powod vynnego zdawa, tedy tego vynnego ma pozwacz albo przypowyesczycz kv dosyczvczynyenyv wedlug pyrwsego pozwu, a na onym rocze przypowyesczonym kv dosyczvczynyenyv mayą sobye spolem odmawyacz, yako gesth vypysano. (38). Ktho nye odpowyada za pomocznyky. XXXVIII. Gdy ktho poswąny nye odpowyada za pomocznyky, zawsdy przepada vyną, i thesz gdy ktho bywa pozwąn. yzesz ty przegechal trzy granycze albo telye a telye a nye odpowyada o granycze, zawsdy tesz przepada vyną trzech grzywyen. 60] Konyecz thych articulow. Thelos grece et finis latine 1) VIII. Poczynayą sye 2) statuta w Opatovvczv vstawyone. (1). Naprzod gdy syno(m) macz vmrze. Capitulum primum. Gdy synom macz vmrze, a tedy gdyby oczyecz chczyal drugą zona poyącz, tedy synom ma nasnamyonowacz thym obyczagem polowyczą gy­myenya, ysz tą polovycza gymyenya ma trzymacz do zyvota; a gdy vmrze oczyecz, na dzyeczy to ma spascz, vyyawszy yedną czasthka, kthora na dzyeczy wtorey zony ma bycz zachowana. (2). Ktho kogo veszmye w opyeka z ygymyenya. II 3). Gdy ktho kogo w opyeką vezmye z gymyenyem 4) rusayączym y nyerusayączym, nye ma nysczego lyczby dawacz, gedno s czynssv a z bydla nyevkyego wyedomączego. (3). Ktho vpadnye w mązoboystwo. III. Gdy ktho vpadnye w mązoboystwo s nyekthorego pomocza a zaplaczywsy glową, gdyby komy rzeki: thysz zabyl, a ya zaplaczyl 5), on mv 1) W. — S I. tego zdania »thelos grece« etc. nie kładą. 2) W. niepotrzebnie kładzie dwakroć »szye«. 3) W. dodaje tu i przy rozdziałach 4, 5, 6, 9 i 12 wyrazy »Cap.« »Capit.« lub »Capitulo«. 4) W. z gymyenya albo z gymyenyem. 5) S I. dodaje »glowę«. KODEKS STRADOMSKIEGO. szye ma odprzysszyądz. Gdy ktho przyymvye szwyąthky, ten ye yvsz ma pvsczycs na przyszyągą. (4). O wyenye y o posagv. IIII. Gdykoly 1) masz nyekthorey nyewyasty mayącz dzyeczy vmrze, tedy wyano przy dzyeczyoch zostanye, a ona swym posagyem poymye mąza; a gdy dzyeczy nye ma, tedy vyano y posag otrzyma. (5). O wdowye. V. Wdowa nye ma ynakssych sąt 2) nossycz, gedno albo poczyrnyone; passy srebrne y thy dworne rzeczy, czepcze zlyachetne ma od syebye oddalycz. A gdy tho przestampi a doszwyathczy tego s mazow kthory przyaczyel tedy ma mazowego gymyenya zbycz. (6). Ktho sye myeny bycz szlyachezycem albo ryczerem. VI. Ktho szye myeny szlyachczyczem bycz albo ryczerzem, mayącz gednego kmyeczya albo dwu, ma myecz panczerz, piach, lapką, drzewo y samostral na kasdą voyna y vyprawa krolyewską, na dobrym konyv, acz nye sam przesz szye, alye s kthorymkoly 3) panem, vybravsy gy sobye. (7). Ktho szye myeny szlyachczycera a kmyeczya nye ma. VII. Wselky ktho szye myeny szlyachczyczem bycz a nye ma kmyeczya alye rolyą dobrą, ma szlvsycz w kabączye, w plyechv s pawezą y w lapcze, a z glycza na konyv, alye pod kthorymkoly 4) panem; a gdy zamyeska, ma krolyowy na 5) kaszdy rok grzywną placzycz a pol myasto vyprawy. (8). O platv wdowym y o sluszbye. VIII. Gdyby nyekthora wdowa sesnasczye grzywyen po swym mązv myala6), ma krolyowy lapką zluszycz na wselką voyna. (9). O odkładanyv rokow na wyeczv. IX. Na vyeczoch strony mogą szwymy przyaczyelmy albo szlugamy pyrwy y drugy rok odkladacz, alye na trzeczym stacz. l) S I. kiedykolwiek. 2) W. ssath. — S I. sath. 3) S I. kthoremkolwiek. 4) S I. pod kthoremkolwiek. 5) W. wyraz »na« opuszcza. 6) S I. ma. KODEKS STRADOMSKIEGO. 439 (10) Gdy ktho s kym na vydzenye veszmye. X. Gdy Pyotr s Pawiem na vydzenye veszmye rzeczy kthorekoli 1), a gdy Pyotr Pawia albo Pawel Pyotra przed vrzadnykyem albo wosnym vranyl albo zluzebnyka vrzadnykowa, thento ranny (s) rzecz swą traczy a krolyowy 61] vyną pyątnadzyesczya pokvpy y raną zaplaczy. | (11). Gdy ktho vmrze mayacz dzyewky albo syny. XI. Oczyecz mayącz dwa syny, gedną dzyewką, a po lyeczyech vmrze, a dzyewka bandzye syskowala na braczye pvsczyny, kthora przed sesnasczye lyat była za masz dana, sa 2) myeny tako 3), ysz to dzyedzycztwo bylo waszego y mego oczcza, thedy sye nam tako y nassym ryczerzom wydzy, ysz ma odpascz ona od rzeczy. (12). O głową. XII 4). Gdy ktho kogo pomowy o glową, yzes my ty zabyl brata, a o to szye byl s gynym sgyednal a zaplata wzyąl, a potem napadnye drugy yego, a on mv odpowye, yzesz ty yvsz od tego gednacza zapłatą wzyąl za tą głową, a tego gotowem dokonacz, vydzy sye nam, ysz tego ma dokonacz. (13). O zlodzyeyv. XIII 5). Gdy ktho gyymyą 6) zlodzyeya besz vrzadnyka a s nym stampi 7) do domv kv prawu gy wyodącz, a zlodzyey mv vczyecze, thym nye ma praw bycz. (14) Gdy kmyecz rany szlyachczycza. XIIII. Gdy slyachczycz zalvge na kmyeczya, yzesz mnye ty vranyl, odpowye kmyecz: sąmesz sye obrazyl, a tegom slyachczyczmy dokonacz gotow, ma to vczynycz, mozely. (15). Ktho sastanye swego ezo na vozye. XV. Gdy ktho zastanye v kogo czo swego, a on na wozye wyezye, ma sobye konye albo woly pobracz, a samego do sandv za gardlo przywyescz, mozeli. (16). O opyecze synowcza. XVI. Pyotr synowcza swego wsyąl w opyeką ze wsyczkym gymyenyem, a gdy synowyecz sobye krzywdzaczego pozowye, tedy pozwany ma mv 8) 1) S I. kthorekolwiek. 2) W. a. — S I. y. 3) S I. wyraz »talcoc opuszcza. 4) S I. dodaje »Capitulum« 5) W. XIIII. 6) W. gymye. — S I. imie. 7) Strad. kładzie tu jeszcze raz niepotrzebnie »stąpi« 8) S I. iemv. KODEKS STRADOMSKlEGO. odpowyedacz, alye pod twardem slyvbyenyem stryya, yszby go potym synowyecz nye gabał. (17). Gdy ktho kogo pozyva. XVII. Gdy ktho kogo pozywa, ma mv pozy wayanczy rzecz 1) powyedzyecz, ocz gy pozywa, bocz sye przygadza, ysz gdy ktho kogo pozowye o yaka malą rzecz, a on sobye rokv nye byerze, any sąm stanye, thedy on, czo pozowye, pornowy, by gy pozwal a dzyedzycztwo, o (s) wosnego mlodego albo nyesmyslnego kthemv przenaymye, tedy ono straczy, czokoly powod napomyenye. (18). O zaku dzyedzycznym zyemyanynye. XVIII 2). I tesz gdy kthory zak ma dzyedzycztwo z braczyą, nye moze oddalycz albo przedacz wyecznye od braczyey, alye zastawycz moze, nyzlyby czo tento zak3) za swe pyenyądze kvpyl, to moze podzyecz, gdzye chcze y vczynycz s thym 4), czo chcze, any mv o tho 5) blyzny 6) zabronya. Gdy vmrze ono gymyenye trzymayącz, ma na blysse przyrodzone spascz. 62] Konyecz statvt 7) w Opatowczv slozonych. | IX. Poczynayą sye statuta krolya Kazimirza przeczyw drapyesczam dobr kosczyelnych, gdy na voyną yadą. Kazimirz z bozey lasky krol polsky, wyelky xyadz litewsky, rusky, prusszky pan y dzyedzycz, wsytkym y osoblywym starostam krolyestwa nassego, tak pospolythym yak 8) osobliwym kthorymkoly szyemyąm y powyatom przelozonym, vyernye nam mylym, krolyestwa laską y dobrovolyenstwo. Wyelmozny, vrodzony, valyeczny y szlyachethny 9), wyerny nass mylyl Aczkoly 10) scząsney pamyeczy Kazimirz polsky krol, przodek nass, 1) W. dodaje »y«. 2) W. vltimo. 3) W. nyzly to ten zak gestlyby czo. 4) S I. them. 5) S I. ani thego. 6) S I. dodaje »iego«. 7) S I. statvtow. 8) W. yako. 9) S I. opuszcza wyrazy »y szlyachethny«. 10) S I. Acz niegdy. KODEKS STRADOMSKIEGO. 441 z wyelmy nyeprzyaczyly krolyestwa nassego przes wyelye czassow walky y vyprawy voyenne myal, czynyl, trzymal y dzyalal, wssakosz nygdy czassow gego scząsnego rząndzenya krolyestwa przesz valyecznyky takych y tak cząskych skod, drapyestw, swyanthokradzyecztw, vylvpowanya kosczolow y spvstosenya dobr kosczyelnych y klastorow nye byly any są czynyone, ylye y yako wyelkye czassv nassego scząsnego rząndzenya krolyestwa, czocz zalosczyą vyrnawyamy, byly y są vczynyone 1) y popelnyone. Abowyem był vstawyl y chwalyebnye vrzandzyl przerzeczony przodek nass s przelozonymy y ryczerzmy krolyestwa nassego, aby wsyczczy y osoblywy krolyestwa przemyeskawcze, kthorymkoly 2) gymyenyem były zwany, kv vyprawye vogenney ydączy, nygdy w myesczyech, myasteczkach, wsyach, gvmnyech y ynssych dobrych 3) tak kosczyelnych y klyastornych yako swyeczkych, kthoreby bvdowanye myely, alye na poloch albo w chrosczech staczyye czynyly, a gyszby zadnych drapyesth dobr kthorychkoly 4) any gwałtów czynycz nye myely nykomv. I thesz byl vstawyl s przelozonymy y pany przerzeczonymy dlya lyekczeysego sprawyanya straw kv vyprawye ydączym, vzytek y pozythek krolyestwa roszwazy wssy, yszby gydączy kv vyprawye, kv sprawyenyv straw swoych, kopą psenycze za trzy grosse, kopą zyta za dwa grossa, kopa owssa za gros kupowacz myely, volv za pol grzywny, ialowyczą za osmy skoth, vyeprza za wyerdunk, skopv za dwa grossa, dwye gassy za grosz, sesczyoro kvr tesz za grosz, kthora vstawa przesz dlugy czasz y swyczay zyemyanow nassych byla y g(es)t chowana y chwalyebnye trzymana. Alye czasu rząndzenya nassego sczesnego prze­myeskawcze krolyestwa nassego sprosną przewrotnoscz nyechczącz sye wsthrzymacz od rzeczy zapowyedzyanych, any szlvsnym obyczagem pozywacz dosyczonych 5), thak chwalyebną vstawa w nyedbaloscz skodlywą przywyothsy, nyetelko przerzeczone rzeczy, alye wyelye 6) wyąnczey zlosczy, kthore magestatv bozego obrazenye y krolyestwa nassego opvsczyaloscz przy wyescz vydza sye okruthnye vdzyalawssy popelnyla, yakosz s podda­nych nassych skarg y zaloblywego volanya wzrozvmyelyszmy 7) y my samy pewnym vssnanym doswyatczylysmy, z kthorych w krolyestwye nassym vyelye pogorsenya, vyelye skod y nyepozythky cząskye y tesz skazenye 63] kosczyolow y klyastorow są posszly y wyaczsse pothym moglyby bycz, by wczas nye bylo opatrzono. A dlyatego my przerzeczonym rzecząm y gynssym zloscząm chczą(n)cz zabyezecz a besskodnoscząm 8) krolyestwa 1) W. czynyone. 2) S I. kthorembykolwiek. 3) S I. dobrach. 4) S I. ktorychkolwiek. 5) W. dozyczonych. 6) W. wyraz »wyelye« opuszcza. 7) W. wyrozvmyelyssmy. 8) S I. bezskodnosczi. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 56 KODEKS STRADOMSKIEGO. nassego kosczyolow y klastorow pozythkom pylnym opatrzenym opatrzycz chczacz, tak chwalyebną vstawa przerzeczonego przothka nassego z rady y s przyzwolyenya przelozonych y rady nassego krolyestwa doswyathczayącz, ona moczą nassą potwyerdząmy krolowska, wam y wsythkym y wselkyemv sz was dayącz w przykazanyv, aby tak chwalebna vstawa y ge doswyadczenye y potwyerdzeny w myesczyech y myasteczkach krolyestwa nassego obyawycz y obvolacz przykazalysczye, a onątho od wsythkych krolyestwa nassego przemyeskawayąnczych pod otrzymanyem nasse lasky mocznye zachowacz przykazalybysczye, a przestapcze teyto vstawy nam y onym, kthory 1) skody vczynya, syedmnadzyesczya albo wyeczssą vyną zymye 2) oney, przesz kthorą 3) zyeniyanye vstawye przerzeczoney bandzye szye sprzeczywyono 4), pospolv y skodąmy zaplaczycz bandą powynny, kthore skody y krzywdy przesz onego samego przysszyągą, komv vczynyone bandą, kthorekoly on bąndz przed namy doswyathczono bycz mayą, vyyawszy byskvpy, kthorzy gdy czastokrocz z rosmagythych przyczyn w dalyekych stronach dzalacz mayą, przesz procuratory szwoye rostropne albo szlyachczycze thąto przyssyągą czynycz mayą przed namy, wam wsdy takye przestapcze vstawy tey nassym doszywyathczenym y potwyerdzenynym 5) sandycz, zdacz y kv dosyczvczynyenyv przypandzycz y karacz bes odkladanya zupelna dagemy y polyecząmy mocz przecz ten lysth; a g(es)tliby ktho z was w czynyenyv 6) sprawyedlywosczy krzywdy albo skody czyrpyączym, gdy pzzesz mye bandą vpomynany, zamyeskaly a nyedbaly bylybysczye 7), bandą mocz persony dvchowne naprzeczyw vąm y wselkyego z was dlya takyego 8) zamyeskanya pozywacz prawa dvchownego y przesz sandzye dvchowne klyathwamy bycz przypąndzone, kthorym vas poddawąmy. Wsakoss wszdy 9) chczemy w domnymanyv y dobrey voly krzywdą albo skodą czyrpyączego bycz, aby mogl o skody y krzywdy gemv vczynyone do dvchownego albo szwyeczkyego sandzyego 10) y o sprawyedlywoscz szye vczyecz: przykazvyacz wam y wsselkyemv z wasz, owsseky myecz chczacz, aby thy nasse takye doszwyathczenya y potwyerdzenya lysty w xyagy zyemskye zlowo od slowa kv wyeczney rzeczy pamyaczy vypysacz przykazalysczye, ku szwyadzecztwu potem bąndączych: ynaczey pod laską nassą nyeczynyącz. Dzyalo sye na syemye pyotrskow- 1) W. ktorym. 2) W. zemy. — S I. zeymie. 3) W. s ktorey. 4) W. bąndą sye przeczywyacz. 5) W. potwyerdzenym. — S I. potwierdzeniem. 6) W. — S. I. w vczynyenyv. 7) S I. bysczie byli. 8) S I. dlia thego. 9) S I. A wszakże. 10) W. opuszcza »y«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 443 skym, na szwyatho szwątey Katharzyny, bąndączym w sobothą po szwyą-czye szwyathego Andrzeya apostola, lyatha Narodzenya bożego thysyacza cztyrzechset pyaczydzeszyathy y szyodmego lyata. 64] Konyecz vstaw w Pyotrkowye slozonych y potwyerdzonych. | X. Poczynayą sye nyekthore vstawy y prava oswyeczonego krolya Kazimirza polskyego, vstawyone na seymye pyotrkowsky(m). Kazimirz z lasky Boze krol polsky, wyelky xyadz litewsky y dzyedzycz rusky, kv vyeczney rzeczy pamyączy. Na to nass wsechmogączy Bog, rosmozyczyel sprawyedlywosczy, srządzyczyel prawdy, podlug szwey volyey wodz krolyestwa, na stolyecz, aczkoly nyedostoynye, chczyal podwysszycz, abyszmy sprawyedlywosczy nasladowali, prawdą mylowaly y w krolyestwye nassym pospolite dobre rząndzyly. Dlya tey tedy praczey, nam od Boga przydąney, baCzącz oszwyeczone xyazeta, pany Kazimirza wtorego y Wlodzyslawa wtorego, rodzyczycza nassego, krolya polskyego y sczasne przodky nasse prawa y vstawy, boską y lyvczka pospolv mayącz sprawyedlywoscz, kthorymy 1) nasse krolyestwo polskye na wyeczow y sąndow posczczyv rządnye szye rząndzy y sprawya, vstawycz, wszakosz wszdy przes ony vstawy nyedosycz wsyczkym rzecząm pospolitemv dobremv potrzebnym, nye opatrzyly, nowe vstawy, prawa y vyrzeczenya na valnym seymye pyotrkowskym, w dzyeny szwyetego Bathlomyeya bąndączym, lyata bozego Narodzenya 1447 slusnym rosmyslyenym 2) przesz vchwala, doswyąthsenye y przyswolyenye tam bąndączych xyazath, przełozonych, ryczerzow y szlyachthy krolyestwa nassego sprawylyssmy, vydalysmy y wyawyamy, kthore przes wsyczko krolyostwo nasse polskye na wyechoch (s)3) y walnych roczech y poroczkoch y kthorychkoly sąndzyech szyemskych odtychmyast chczemy y przykazvgemy zachowacz 4), kthore tak szye poczynayą: (1). Naprzod baczącz, yze wyelye synow pyrvorodnych albo starsych, gdy gym rodzyczy zemrą, yakoby slusznye a besz boyasny kthorey y wzglyadv gymyenye oczczyste trawyenym zbythnyem vykladaya y rzeczy, kthore ku czczy y rosmozenyv 5) ych rodzyczow byly sebrąne, wyelka nyemyernosczya 1) W. ktorym. 2) W. domyslenym. 3) W. — S I. wyeczoch. 4) W. chowacz. 5) W. — S I. roszumozenyv. KODEKS STRADOMSKIEGO. nye stacza 1) tako, yze braczya w mlodych lyeczyech postawyony, gymyenya dzyedzycznego, kthorymby myala bycz rowna cząscz albo dzyal, stradayą. Dlyatego wyecznye vstawyamy y skazvgemy vyrzeczenym besgwaltownym, zakazvgemy skazanym, aby syn starsy albo pyrworodny nye mogl gymyenye braczyey szwey kthoryrnkoly obyczagem vymyslyonym nad czascz gego slusayacza 2) przedacz, zastawycz, oddalycz, darowacz albo rosprossycz, vyyawsy, yszby dlugy rodzyczow ych tego potrzebowaly, A wsakosz wszdy 3) any dlya 4) placzenya takych dlugow bąndzye szlvszno gemv przedacz albo nyeczo zastawycz albo roserwacz, vyyawsy, yszby na to starsych domv swego wzyąl radą, przyzwolenya y wolya, y pyenyądze stand albo s tego przedanya przychodzącze, sumy dlugow nye mayą vystampowacz; alye gdzyeby male albo zadne rodzyczow nye byly dlvgy, brat starsy vyyawszy albo vybrawsy s 5) swogey szlvszne pracze nakłady y strawy, czynsse y dochody z gy-65] myenya przychodzączego [ wyernye kv zaplaczenyv takye małe dlugy polyeczycz y wsytky ostathky zachowacz, kthore z gynssą braczya rowno dzyelycz ma. A g(es)tlyby czo przeczywnego temv nassemv skazanyv vdzyaląno 6) bylo, ono wszyczko w nywecz a prosne bycz skazvgemy, abowyem tako sprawyedlywosczy waga bąndzye zachowana, g(es)tly pomoczy przy­damy roznym a boyasny praw dlya mlodsych nyerosvmnych zalozymy. (2). Gdy ktho o zlodzyesthwo bąndzye obvynyon 7). Aczkoly 8) wsythky prawa zlosczy zadzą 9) sye y wsselkyey 10) rzeczy zley krolyewsky brzydzy sye slvch, wyączey tey rzeczy kthorych zboyecz y slodzyey, kthorych szye zloscz rosmnozyla, chytrosczyą zdradą y gwaltem w pospolythym 11) dobrym skody dzyeyą 12). A przeto tym moczney 13) nassym vyrzeczenym vstawyamy, aby gdy ktho, kthoregobykoly polozenya byl 14) naswąn, naganyon albo obwynyon o slodzyeystwo albo o zboy, aby byl powynyen swey nyewynnosczy równym obyczagem, czyąskosczyą y szwyathkow lyczbą bronycz, yakoby szwego slyachacztwa myal doswyath- 1) W. nye starczą. — S I. niestacza. 2) W. slussayaczy — S I. slvzacza. 3) S I. A wsakze. 4) S I. wyraz »dlya« opuszcza. 5) S I. »s« opuszcza. 6) S I. vczyniono. 7) W. dodaje: »Capitulum primum«. 8) S I. Aczkolwiek. 9) W. ządzą. — S I. zadzą. 10) S I. wssythkiey. 11) S I. w spolithem. 12) S I. czynią. 13) S I. mocznem. 14) W. bylby. KODEKS STRADOMSKIEGO. 445 czycz y dowodzycz, oczysczycz y dokazacz, bo gynaczey chczemy gego yako slodzyeya prawu kv karanyv bycz poddanego. A temv telko chczemy oczysczyenya bycz pozyteczno dobrodzyeystwo, kthory gednącz albo dwoycz a nawyączey trzykrocz l) z zlodzyeystwa albo zboyv bąndzye obwynyon albo naganyon grzechv 2); alye tego, kthory czwartykrocz bąndzye obwynyon, zostawyąmy przesz prawo bycz karanego y zgvbyonego. A nadto wszyczko z zlodzyeystwa obwynyonych y zboystwa, y spornye na pyrwssym, wtorym y trzeczym rocze stanącz 3) nyechczączych, gymyenye skarbv nassemv krolyewskyemv przylyczymy 4), przykazvyacz wsythkym starostąm, aby wy gymyenya takye gymyenyem nassym szye wyązaly, tegotho gymyenya osyandzienye 5) gyste wzyaly. (3). O yaszyech6). Kyedzy (s) 7) gynssymy pospolithego dobrego 8) pyecząmy praczvge barzo vmysl nass, aby wsyczky skodlywe zachowanya y nyeslvsnosczy vykorzenylysmy, a czoby pozythek pospolythego dobrego przydalo szye, zebysmy slvsznye sprawyly. Aczkoly 9) rzeky krolyestwa nassego polskyego: Vysla, Wyeprz, Styr, Nyda, Narew, Warta, Dvnayecz, Buk, Nyepr, Thysmyenyecz, Vysloka, Prozssna y kthorekoly 10) gynsse w krolyestwye nassym bąndącze 11), z 12) swymy rzeczysky prawa krolyewskyego są, any gych moze sobye ktho obyezagem osobnym l3) przyzwolycz 14), przywlasczycz, a wssakosz gych wyelye yasmy y plothy zamknaly kupczom przes nyegeszdzenye wyączey vazancz lowyenye ryb, nys pospolyte dobre 15), obfytoscz rzeczy potrzebnych. Dlyatego my z rosmyslyenya dobrego skazvgemy rzeky przerzeczone y gych rzeczyska wolne bycz iadączym na dol y wsgorą s kthorymkoly 16) rodzagem rzeczy przedawnych, a dlya lyvdzy wsythky, kthorekoly 17) 1) S I. dodaje »abo cztherykrocz«. 2) W. z grzechv. 3) S I. wyraz »stanącz« opuszcza. 4) W. przylączemy. 5) S I. osiędzienie. 6) W. dodaje przy tym oraz przy art. 3 i 5 wyraz: »Ca.« lub »Capc. 7) S I. Kiedy. 8) S I. dobra. 9) S I. Aczkolwiek. 10) S I. ktorekolwiek. 11) W. bandączym. 12) W. y. — S I. opuszcza »z«. 13) W. osobliwem. 14) W. opuszcza »przyzwolycz«. 15) S I. dobro. 16) S I. i kthoremkolwiek. 17) W. wsselkych, ktoregokoly. — S I. wssythkich, kthorekolwiek. KODEKS STRADOMSKIEGO. stadia y polozenya by byly, z rzecząmy gych y kvpyamy yakymykoly 1) przesz przerzeczone rzeky czynyącze stampowanya albo vstampowanye zakazvgem obyczagem kthorymkoly 2), a zwlascza dlya przerwanya yazow kv placzenyv czla albo skody bycz przypąndzone, gdysz nye plothy alye syeczyąmy ryby mayą bycz lowyony; alye 3) g(es)tly sye lyvby 4) yazowy 66] pozytek, aby w nym przesczye szyrokye vdzyalal, kandyby dobrowolnye yadanczy przesly. A g(es)tlyby 5) ktho tey nasey chwalyebne vstawye przeczywyen byl a nyeczczo od yadanczych kthorymkoly obycza­gem albo mystrzostwe(m) vyczyagacz smyal 6), aby rzeczy wzyąnte wroczyl, a przestapcza bes 7) omyeskanya na rocze pyrwssym ma bycz spyrąn 8) vyną rzeczona syedmnadzyesczya 9), kthorą starosta myesczcza ma vyczyagnacz. A thy wssyczky rzeczy przerzeczone o yazyech nassych krolyewskych, na kthorychkoly 10) niyesczachby były, chczemy bycz rzeczone, a thą wstawe od nassych iazow krolyewskych chczemy bycz począntą, aby takyey moczy bylo to przykazanye, kthoreby tesz y xyazanta na to przypandzylo. (4). O myczyech y tesz o czlyech 11). Myta tesz albo czla po smyerczy oswyeczonego Wlodzyslawa wtorego, rodzycza nassego, pod kthorymkoly 12) kstaltem slow, obyczagem kthorym­koly 13) na zyemyach albo wodach dozyczone albo pospolyte dobre barzo obrazayącze, kazymy y nysczymy y gych odthychmyast wybyerąmy zakazvgemye 14) vstawycznye. Wyeczow albo rokow 15) pospolythych sąndzenya pokoya pospolytego zachowanya 16) g(es)t y wselkyego rostargnyenya vypandzenye, kv kthorych sprawyanyv wogewodowye, castelląnowye , starostowye, sandzye y ynsy dostoynyczy y vrzadnyczy krolyeslwa nassego powynny thym pylnyey przystawacz, gym vyaczey na to z wyelkosczy dostogenystwa y vrzadov szwogych czyazey za obwyazany. Dlyathego tym 1) S I. kvpiami iakiemikolwiek. 2) S I. kthorymkolwiek. 3) S I. a. 4) S 1. podoba. 5) S I. gdyby. 6) S I. wycziągacz chczial albo smial. 7) S I. dodaje »wssego«. 8) S I. wspieran. 9) S I. dodaje »tho iesth« i kładzie lukę niewypełniona na dwa wyrazy. 10) S I. kthorychkolwiek. 11) W. dodaje »Ca. III«. 12) S I. ktoremkolwiek. 13) Strad. tu niepotrzebnie po raz wtóry kładzie wyraz »obyczagem«. 14) W. wybyeracz zakazugemy. 15) S I. wieczoch albo rokoch. 16) W. zachowanye. KODEKS STRADOMSKIEGO. 447 vyslawyenym y moczą krolyewską wsyczkym wogewodąm, castelląnom, stafostąm, sandzyam czyasno 1) przykazvgemy, aby wyecze y roky pospolyte podlvg myescz swoych y czasow 2) we wsyczkych zyemyach y powyeczyech krolyestwa nassego polskyego 3) sandzyly y przy nych oczywysthnye byly, wyyawssy, yszby nyemoczą czyąską czyelyesną nyekthorego albo w pospo­litego dobrego krolyestwa pylne poselstwo wymowylo, a zadnego, yedno w tych dwu przydczach 4) przerzeczonych, z nyebythnosczy chczemy bycz wymowyonego 5), w kthorych wsdy przydczach 6) chczemy y przykazvgemy wsyczkym nyemoczą vczyazonym albo poselstwem krolyestwa ogarnyonym, aby myesczcze swoge mogly y byly pozlusny przesz personą gyedną napelnycz a gemv myesczcze swoge przesz lysty polyeczycz, a my dlyatego skazvgemy wyerze zvpelne bycz 7), yakoby sam gysczyecz tam byl. A g(es)tlyby kv wyeczom y rokom bycz albo na myescze swoge vstawycz personą godną zamyeskal, bycz przykazvgemy, aby on ony 8), kthorym 9) dlya gych nyebythnosczy vdzyalane sprawyedlywosczy bylo przedlusono, ye 10) prawem przed namy spyraly, aby nassym skazanym kv zaplaczye wsythkych skod, kthore powodowye z nyedostathkv wyeczow albo rokow pospolythych podyąlyby, przypandzeny. I thes skazvgemy wsyczkym kvpczom, aby s rzecząmy y s kvpyamy nye smyely przes nowe drogy y myesczcza gechacz, alye vedlye vstawy dobrey pamyeczy pana Kazimirza wthorego, przodka nassego, starymy drogąmy rnayą yechacz 11); gynako 12) wssythky odtychmyasth nassemv temv skazanyv przeczywne, dopvsczamy y skazvgemy starosczye nassemv yąncz a dobra ych wsythky y osoblywe nassemv przy wiosczycz 13) skarbowy etc. Nyerząd nyekthorych, krnabrnoscz nad swoymy 67] osyesczamy krzwd 14) nysczycz chczącz, gych sye rostyrky sprosne cząstokrocz w krolyestwye nassym pobvdzaya y skody czynya wyelkye, dlatego zakazvgemy tha vstawa, aby szadny kthoregokoly 15) stadia albo polozenya byl, kthorykoly l6) pobvdzon obyczagem albo obrazenym albo 1) S I. cziasno abo srogo. 2) S I. czassoch. 3) W. pospolitego. 4) S I. przygodach. 5) W. wymowyone. 6) S I. w ktorychkolwiek przygodach. 7) W. wyecze dlyatego bycz zvpelne. 8) W. aby on albo ony razem. 9) W. wyraz »kthorym« opuszcza. 10) W. zeby ye. — S I. yze te. 11) S 1. opuszcza cały ten ustęp od wyrazów »alye vedlye vstawy«. 12) S I. bo inako. 13) S I. przylozycz. 14) W. krzywdi. — S I. krzywd. 15) S I. ktoregokolwiek. 16) S I. iakimkolwiek. KODEKS STRADOMSKIEGO. krzydą 1) albo skodą, nye ssmyal bes 2) nassego przyswolyenya walczycz albo rostyrkow personąm czvdzym albo swogym pobvdzacz; a g(es)tlyby ktho przeczy w temv smyal vdzyalacz, ku zaplaozenyv skod wsythkych, kthore my albo poddany nassy dlya thego popadlyby, gego skazvgemy przewyczyezonego myecz przypandzycz. A g(es)tlyby 3) zupełna zaplata albo czasczya skod dla gego począczya swady krolyestwu albo kvpczom w gymyenyv gego nalyezyona nye mogla bycz, tedy chczemy gego bycz karanego na lyelye (s) 4). I thesz o thyeh, kthorzy myta albo czla w zyemyach lapayą, zrząndzono g(es)t, aby prawa gycz 5) przed krolyem obesłany, połozyły na mytha takye, acz kthore mayą; a g(es)tlyby kthory s takych czla vybyerayączych, nalyezon bąndzye prawa nye mycz, alye wlasną krnabrnosczya przywyedzyony takye czla vyczyaga 6), thedy ten (s) vstawy skazanyem gymyenye gego, gdzye takye czla 7) vybyeral, ma straczycz, sprawnye krolyowy przywlosczone. Naprzeczyw kthorym krol ma prawo posadzycz a syedzączy na prawye skazanye mayą vczynycz wedlye sząndzenya 8) articula tego etc. (5). Dawnosez o mąszoboystwo 9). Ustawylysmy 10), gdy ktho o mązoboystwo chcze obvynycz kogo, chczącz glowy dobycz, nyzly myną trzy lyata odtąd, gdy on zabyth, ma tho przed sąnd przywyescz; a gdy trzy lyata zamylczy, zyemską dawnoscz straczy 11). (6). Przysyąga slvzebnykow, gdy ge wogewoda vstawya 12). la Mykolay odthychmyast bandą wyerzen oswyeczone(m)v panv memv krolowy etc. Sprawy sąndowe mnye polyeczone y wyerzone 13), y pozwy wyernye sprawyą, na kthorekolwye 14) sprawy na swyadecztwo bandą po­sadzony, wyernye seznąm, nye z mylosczy, nye s nyenawysczy any s pyenyedzy 15) any z lasky, alye dlya Boga y sprawyedlywosczy, any bandą 1) W. — S I. krzywdą. 2) S I. krom. 3) S I. A gdyby. 4) W. na lyesye — S I. kładzie lukę niewypełniona. 5) W. gych. — S I. ich. 6) S I. wycziągaią. 7) S I. gdzie czla albo myta takie. 8) W. srząndzenya. 9) W. dodaje »IIII«. 10) W. Ustawyamy. 11) S I. traczy. 12) W. dodaje »Cap. V.« 13) S I. opuszcza »y wyerzone«. l4) S I. ktorekolwiek. 16) S I. dodaje »alie«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 449 przyswalal zadney zlosczy, kthoraby mogla vczysnacz yakokoly 1) prawdą. Thesz bandą poslvsen sąndowy krolyewskye(m)v, wsyczky rzeczy mnye polyeczone przes pany wogewody y gynsse vrzadnyky prawa szyemskyego wyernye zesnąm, alye nye zesnąm any podwyssa falszywey rzeczy, a wsyczky rzeczy mnye polyeczone, wyernye beze lsczy y 2) sdrady bąndą podwysal. Thako 3) my Bog pomagay y wsysczy szwyeczyą. (7). O solthystwyech, czo lyezą w lyensky(m) prawye. Gdyby dzyewka z bratam chczyala dzyal myecz 4). Kasde soltystwo albo woytowstwo, kthore lyesy w lyenskym prawye gdyby sye przydalo, yszby kthory taky solthysz myal dzyewka y syny 5), odvmarl obogega plodv mąsczynskyego y zenskyego, thedy dzyewka nye 68] moze po syescz dzyedzycztwa mymo brata, ale brat dzyeka (s)6) pyenyądzmy ma odprawycz tym obyczagem: osaczowawsy on gymyenye, zaczby stalo, tedy polowyczą sumy ma zaplaczycz, alye gesthlyby telko dwoye dzyeczy bylo; alye gdyby wyaczey dzyeczy bylo 7), tedy takym saczvnkyem ma bycz szaczowąno, a rosgodzywsy na kasdą dzyeczyą rowno, tak na braczyv yako y na syostry, rownym dzyalem mayą bycz syostry odprawyony; a g(es)tlyby sye przydalo, yszby dzyewky smarly, thedy dzyedzycztwa maczyerzy w lono nye przyvmyeraya, alye sum(m)a pyenyądzy taką wyelką, yko 8) myala na nye przydz, aczby tesz w takym lyenye srodzyly sye wsyczko dzyewky, a mąsczynskyego plodv nye bylo, thedy dzyewky, g(es)tly g(es)t wolya pana onego, za czygym przywylyegem y na czyym dzyedzycztwye solthystwo g(es)t, nye dzyedzycza alye na pana soltystwo spada a pan moze dacz, komv chcze. A wsakosz wzdy on pan, na kogo spada thakym prawe(m),. ma czym dzyewky opatrzycz, a nye thak prosto ony s gymyenya wypvsczycz, a tho prze thą przyczyną, yze przodkowye takych albo thychtho dzyeczy, na pvstey zyemy alias na surowym korzenyv sadzyly szye, a pąn posyada wgymyenye naprawne s pozythky 9). Konyecz vstaw krolya Kazimirza trzeczyego polskyego 10). 1) S I. iakokolwiek. 2) S I. bez zlosczi a. 3) W. tego. 4) W. dodaje »VI«. 5) W. dodaje »albo syna yednego«. 6) W. — S I. alye brath dzyewkę. 7) S I. opuszcza to zdanie »alye gdyby wyaczey dzyeczy było*. 8) W. yako. 9) W. a pan posyada gymyenye s pozytky naprawne etc. 10) Tu się kończy rękopis Wislicya zwany. Dalsze pomniki podajemy już tylko wedle tekstów zawartych jedynie w rękopisach Stradomskiego i Świetojerskim. Archiwum Komisyi prawniczej. T. III. 57 KODEKS STRADOMSKIEGO. 85] XI. Poczynayą szye prawa albo statuta zyemska Kazymirza krolya polszkyego. My Kazymyrz z lasky bozey krol polszky etc. z rząndzenya boskyego pospoliczye z nassymi ryczerzmi obaczywssy 1) sąndzenie rozmagite w nassem panistwie albo krolewstwie 2), nie z rozeznanya sprawiedliwego prawa alie z gich glow własnego smyslu rzeczy niektore zkazvya, a tako sie dzywnie toczą w konczoch swych, a z stego sie rozmagite mnozą myesski myadzy slugami nassymi, przeto ku czczy a ku chwalye Boga wssechmogączego y Matki yego y Zboru niebieskiego y doskonalemv vzythku poddanych nassych nalyezlismy, ize takie sąndy albo prawa odtychmyast nie mogą 3) bycz trzymany na wieki, alie wedlie tych praw tako vstawyonych wssyczczy y pospoliczy sąndzye mayą zkazowacz y sąndzycz, a to vstawienye mocznie a wdzyączny aby trzymali. (1). O dozyskowanyv ymienya. Capitulum 4) I. Chczemy, aby wssythki nasse vstawienya, wydane w Vyslyczy na valnem seymie, nie patrzyli rzeczy przeminąlych, alie telko nynieyssych a przysslych tako, ysz gdy kto 5) kogo pozowie o dziedzicztwo w pienyą-dzoch zastawione przed sąnd, a ten to vynny na zawitem rocze nie stanie, tedy powod dziedzicztwa ziscze, pienyądzy wy(n)nemv nie dawssy. (2). 0 rozyezdzye granycznem. C. II. Cząstym nassym bywany(m) 6) myądzy nassymi poddanymi czyąsskie rzeczy albo strawy w rozyezdziech granicz ich pochodzą a niezgody niewy­mowne: a przeto tako ma to bycz, yze lozyska rzek, ktore czieką myądzy dziedzynami, a gdy są ktore dziedzicztwa w sąszyedstwie tako, yz kazde dziedzicztwo swoy brzeg ma, a gdybyto ona rzeka obroczyla sie yndzie nie z lyvdszkiego zrząndzenya, alie sama swą moczą, tedy ono yey pirzwe a stare łozysko za pewne granicze ma bycz trzymano; a gdyby sie z stego vczynilo yezyoro, tedy lyvdzie wssytczy obu wszy mayą w nye(m) lowicz ryby, a rzeka ta ysta ma bycz zaszyą na swe miesczcze obroczona. 1) S I. dodaje tu »rozmaite« i drugi raz po wyrazie »sadzenie«. 2) S I. kroliewskie. 3) S I. nie maią. 4) S I. opuszcza wyraz »Capitulum«. 5) S I. opuszcza wyraz »kto«. 6) S I. bywaniem. KODEKS STRADOMSKIEGO. 451 (3). O thych, czo pod chorągwyą szie nie stawyą. III1). Nyektorzy z nassych ryczerzow, gdyby na grodziech naprzecziwko nieprzyyaczielom polozeni byli a pod chorągwyą sie nie stawyą, gdziezto y(n)ny 2) braczya ych są, vstawilismy, aby kazdy ryczerz albo panossa pod podnieszyoną chorągwyą stanowiskiem swy(m) byl, aby naprzecziwko nieprzyaczielom wiedzyal swe pewne miesczcze dlia obrony swey chorągwie; a chczemy, aby taczy przez podkomorzego nam byli postawieni, gdyby pod chorągwyą nye byli, a konie ych podkomorzemv mayą bycz za winą. (4). Gdy kto od sandv odyydzie przed zkazanym. IIII. Sampierz ma goszczyowj (s) zaplaczicz przed sąndem a nie ma odstąmpicz aliz zaplaczi, czo na niem zyskano, bo niektorzy odchodzą od sandv, aczkoli 3) zkazani bandą, swą krnabrnosczią albo dlia niedostatku niezaplacziwssy 4). Przeto chczemy, aby taczy, gdy prawe(m) zwyczyązeni bandą, aby byli dani w rącze swych powodow zwyąząni; a gdyby z ych yącztwa vcziekli, tedi są prawi yącztwa y dlugu, wyyąwssy, zeby bylo o zlodzieystwo- (5). Kogo czyądzayą przez czasu albo niewi(n)nye. V. Gdy sąndzya y yego vrządniczy czyądzayą kogo niewin(n)ie, przeto vstavilismy tako: gdyby ktory sąndzia albo pan czesnik albo ych vrzadnik albo oprawcza albo ktorykoli 5) za niektore wystąpy albo vczynki o winy sąndowe niektorego nassego ziemyanina bogatego albo vbogiego czyądzalby albo kazal czyądzacz konmi albo bydlem albo niektorym ich dobrem, tedy to wzyąte nierozdawayącz, ani rozdzielyayącz ma za dwie niedzieli chowacz, gdyby to było lyeczie, a gdyby bylo zymie, tedy za oszm dni; a gdy czy, czo czyądzali, nie bandą miecz dosyczvczynienya od czyądzanych albo g(es)tli swey niewi(n)nosczi nie okazą, tedy czy, czo czyąndzali, mogą sobie ona rozdzielicz y podzyecz, gdzie chczą. A gdyby tez czy sąndzie albo vrzą(n)dniczy to sobie przed czasem wypisany(m) rozdzielili albo straczili, tedy mayą podlie ssaczu(n)ku zaplaczicz, acz on na to przyszyaze, a poku-86] piwssy viną pyatnadziesczią wroczi etc. (6). O pyączą(n)czy synow za zywota oczczow. VI. Ustawilismy, yze synowie za zywota oczczow mayą oczczowską pyą-cząncz myecz a ynssey nie mayą myecz ani pozywacz. 1) S I. dodaje »Capitulum«. 2) S I. gdzie im. 3) S I. aczkolwiek. 4) S I. zaplacziwszy. 5) S I. ktorykolwiek. KODEKS STRADOMSK1EGO. (7). O ssolthyszyech. VII. Vstawilismy, aby niedzielni ssoltyszy tako duchownych iako szwietszkich podlug ych ymienya na wsselką 1) woyną albo wyprawą s nami mayą yydz. (8). O duchownych dziedzycztwa mayąnczych. VIII. Vstawilismy, ize duchowni nassego krolestwa ymienya mayączy, mayą s namy na woyną ydz albo przyrodzonym ymienye rozdacz; g(es)tli nieczo s tego nie vczynyą, ymyenya swe wiecznie straczą, ktore na nas spadną. (9). O prokurathorzech. IX. Ustawilismy, ize kazdy czlowiek w sąndziech krolestwa nassego moze miecz swego procuratora. (10). O sąndzyech. Capitula 2) X. Vstawilismy, aby yeden w Krakowie, w Sandomirzv y w ynnych zyemyach nassych sąndzya byl, tako, yz gdy sie nam w niektorą z stych zyem przygodzy przyyechacz, chczemy, aby sąndzya y podsąndek tychto zyem w duorze nassem slussnye sąndzili, Tez zdawąmy tymto sąndzyąm mocz, aby odtychmyast w rzeczach wielkich tez y zyemskych rok mogli czynicz niedaley we trzech niedzielyach; alie gdy rzecz bandzie zyemska dziedziczna, to ma sąndzya albo podsą(n)dek nam obyawicz, a my to mamy z nassymy ryczerzmi zkazowacz, nizli bychom 3) byli niektorą potrzebiznoszczyą przegabąni etc. (11). O sąndzyach woyewod. XI. Chczemy tako miecz, aby woyewoda krakowski yednego a woyewoda sąndomyrszki drugiego sąndziego swego myal, a tako y w ynnych ziemyach nassych chczemy myecz. (12). W ktorą godziną są(n)dzya ma są(n)dzycz, a do 4) ktorego czasu. XII. Przeto vstawilismy, aby sandzie w dni rokow od zaranya az do poludnya albo do dziewyątey godziny sąndy swe mieli o rzeczach ktorychkoli 5) dzyalacz; a gdyby w tento dzien rzeczy prawuyączych rozeznacz nie mogl, tedy na drugi dzien do takyeyze godzyny ty rzeczy rząndnie myądzy stronami skazowacz. A gdyby niektora strona nie byla ku rokowj, ma bycz wolana woznym trzykrocz, a gdy nie stanie, rzecz swą straczi. 1) S I. wyraz »wsselką« przestawia po wyrazie »woyna«. 2) S I. opuszcza wyraz »Capitula«. 3) S I. nizlibychmy. 4) S I. wyraz »do« opuszcza. 5) S I. ktorychkolwiek. KODEKS STRADOMSKIEGO. 453 (13). O sąndzyach myasth. XIII. Yakozto sąndzie zwykli byli sobie mieszczcza nienaznamyonowane miecz, przeto vstawilismy, yz krakowski pan, slowie castelląn, na trzech ma sziedziecz, to g(es)t w Andrzeyowie, w Wyszliczy a w Cracowie, takiez sąndomirszki y drudzy panowie nassych ynssych zyem. (14). O zkazanyv y o rzeczy sąndzoney ). XIIII. Nye ma bych (s) w sąndzie ani laska przyyaczielszka, ani nienawiscz, ani boyazni, yedno yednego Boga mayą przed oczyma miecz, aby tez w tern swey czczi nie narussyli. A przetosmy to tako 2) vstawili, gdyby ktory sąndzia ziemski albo 3) polieczony opuscziwssy boską 4) boyazn, zkazal ktorego ziemyanina albo pacholka drugiemv nakladayąncz o dziedzicztwo albo o nie­ktorą pewną rzecz, przed sąnd przywiedzioną, a dlyatego strona skazana odzywa albo odwolawa do wyssego p(ra)va, a obyczay g(es)t w polskiem prawie, yze sąndzia, ktorego strona skazanye odwolawa, niepirzwey ma ani winyen bronicz 5) slowie oczysczycz swe skazanye, aliz pirzwey od strony yemv bandzie dano albo bandą mv dany skory kvnye, to g(es)t kvni kozuch, a gdyby thesz przez stroną byl dokonan, tedy mv ma skorki 6) wroczicz se sromotą albo trzy grzywny wzyąnthe z winą pyątnadziesczyą swe(m)v przecziwnikowi dacz. (15). O pozwyech, yako mayą bycz. XV. Gdyz z niezwyczayv pozwow vczysznienya albo przykrosczi od sąndu nassym poddanym pochodzą, przeto my naprzecziwko themv chcząncz bycz, vstawyamy, yze wozny albo raczcze pozwoy 7) swych bez obyczayv nie mayą noszycz, albo nye ma, alie swym znamyenyem, to g(es)t s 8) paliczą ma przyydz do pana wszy, kmieczyom nyczs nieczynyą(n)cz, a ma przyydz 87] do dwora albo do domv yednego kmieczya 9), ma lyst podacz y swą paliczą thknącz albo lyaską, a wolacz go pozywayącz, a ma powiedziecz, z szczyyego kazanya to czyni albo naprzecziw komv pozywa, albo ocz po­zywa. A gdyby kmieczye wynny byli tako, iako y pan ich, tedy wozny ma tez takiez ye pozwacz, v kazdego wroth wolayąncz albo lyaską tykayącz; a gdyby tez kmieczie nie byli wynni pana swego, chczemy y skazvyemy, 1) S I. sadowney. 2) S I. dodaje »vmyslili y«. 3) S I. a. 4) S I. bozą. 5) S I. wyraz »bronicz« opuszcza. 6) S I. skory. 7) S I. pozwow. 8) S I. alie. 9) S I. abo do kmyeczego iednego domv. KODEKS STRADOMSKIEGO. aby nie byli vdrączeni takymito pozwy, a gdyby byli wynieni 1) albo nagabąni, tedy ten, kto pozywa, w vynie pyatnadziesczyą ostanie. (16). O pozwanyv na dworze krolewszkiem. Capitulum XVI. Przygadza sie z nierządy, yz 2) nassy sluzebniczy na nassem 3) dworze zastani, pozywąni bywayą nierządni przed nas albo sąndzie nasse 4), przeto chcząncz to vtwierdzycz, vstawilismy tako, gdyby byl na nassem dworze naliezyon 5) a przed nas albo 6) nassego sąndzyą 7) pozwąn, tedy powod albo sąndzya pozwanemv ma powiedziecz albo napisawssy dacz, by odpowiedzial teyto rzeczy; a gdyby to sslo o dziedzicztwo albo o sv(m)mą pienyądzy XXXX grzywien, tedy ma mu bycz rok dąn za trzy niedzielie przed sąndzie(g)o. (17). O themze. Capitulum XVII. Skargą zalobliwą slysselismy, iako sluzebniczy albo vozny po ziemi wloczą(n)cz sie, vbogie ryczerstwo, slugi nasse albo wszy zakonne nagabayą, wymyszlyayą(n)cz na nie dziwne obyczaye, tako, yze ye pozywayą niewin(n)ie a sobie wolnie ym roki dawayą, a to chczącz, aby ye poniewoli czczono. A przeto my to chczącz zlomicz, vstawilismy, aby odthychmyast wozny pod straczeny(m) swych vrzandow y wssytkiego ymienya bez woliey sąndziego nagabacz ych nie szmieli, a mimoto mayą sie lyąkacz oblicza przezzenya. (18) O pozwiech. XVIII. ząstokrocz sie przygadza dlia przyrodzonych, przyyacziol albo slug sąndzie swe zkazanie zwykly powtarzacz ynakssym obyczayem: vstawilismy, aby odtychmyast ktokolibąndz ktoregokoli 8) stadia nie przystąpił ku sądowj bez potrzeby; bo yedno naprzecziw temv vczynya, tedy ną(m) winą piątnadziesczia przepadną. (19). Ktorzy sie wymawyayą pany swymi z vczynku niektorego. XIX 9) Przygadza sie, iako gdy niektorzy o niektore ich złe dopusty y winy do nassego slyssenya wyzwany bywayą, tedy mienyą pany swymi, a mienyą, isz to ych kazanym tyto dopusty albo winy, poczynili. A tedy my to pobaczywssy, yze tako pozwani o wsselki wystą(m)p albo winą w nassem 1) S I. vwinieni. 2) S I. ze. 3) S I. swem. 4) S I. pozwani bywaią przez nas abo sądzi nasse. 5) S I. dodaje »tako«. 6) S I. dodaje »przes«. 7) S I. sędziego. 8) S I. ktokolwiekbądz ktoregokolwiek. 9) S I. dodaje »Capitulum«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 455 sąndzie mayą odpowiadacz, a gdyby na to mieli nassych przodkow przywilyeye albo twardosczi, to wssyczko kazymy y lamyemy; a gdyby na takie pozwanie nie stali 1), yvz są przepomozeni z sprawą 2). (20). O pozwyech. XX 3). Podobnoscz smyslu nas navcza 4), aby sąndzie chczą(n)cz swe sąndy miecz, mieli swe sluzebniki albo wozne. A przeto vstawilismy, aby odtychmyast owsselki zadny sąndzia ny przez kogo ynnego, yedno przez swego wlasne(g)o woznego 5) swe rząndzil pozwy; alie ryczerze wyssy przez listy, wyyąwssy o niektory dopust na dworze albo na sąndzie, to ma kazdym slugą sąndzia pozwacz. (21). O themze. XXI. Ustawilismy, gdyby kto pozwal albo pozwacz sie gotowil niekogo bez powoda, a tedy ten poziwayączy pozwanemv winą, czo rzeczona piatnadziesczia, zaplaczy. Przeto zkazvyemy pano(m) sąndzyąm y podsądkom, aby takichto pozwow bez powoda 6) nie dawali. (22). O themzeto. XXII. Gdy kto o dziedzicztwo bądzie pozwąn a stanąwssy mieni, yz nie byl tez drugi dzieczycz doma tegoto dziedziczthwa, alie g(es)t w czudzey stronie, przeto vstawilismy, yz ma bycz woląn w parachygi, gdzye przyslucha, przez woznego trzykrocz, aby stal a rzecz swą ognal, a ma yemv pewne miesczcze y rok naznamyonowacz; a gdy nie stanie, tedy yego niestanye przecz onemv na zkazanye etc. (23). O chytroszczy y vpornoszczy. XXIII. Ustawilismy chcząncz pomsczicz pirzwey vpornosczi albo krnabnosczi, wozny ma sse dwiema slugoma sąndziego do wszy yechacz, gdyby yedęn pan sam byl winyen, yedno dwiema woloma ma bycz czyądząn, a gdyby kmieczie byli win(n)y a pozwani, tedy kazdy po wolowj ma bycz czyądząn. A takiez chczemy y za wtorą ich vpornoscz; a gdyby trzeczi raz pan teyto wszy byl vporny albo krnabrny y kmieczye, tedy vstawilismy, yze straczi naprzecziwko dzialayaczemv. A zkazvyemy tez, yze thyto woly czyąndzane sąndzya dwie niedzieli lieczie a zymie oszm dni mayą chowacz, a taczyto wolowie nykomv, yedno nam albo nassemv sandziemv spadną; a gdy taka 1) S I. nie stanęli. 2) S I. sprawa. 3) S I. dodaje »Capitulum«. 4) S I. uczy. 5) S I. opuszcza wyraz »woznego«. 6) S I. powodom. 456 KODEKS STRADOMSKIEGO. czyązą albo woly przez onego pana albo kmieczya byla odbyta albo odbyty, tedy przepadną 1) winą nąm piatnadziesczya a sandziemv drugą, a wzdy ona czyązą albo woly mayą przygnacz z drugą winą piatnadziesczya zupelna; 88] a gdyby czy yszczy | nie dali szye czyązacz a sąndzya nye g(es)t tak moczen, aby ye czyądzal, tedy oni mayą bycz nassą winą karani, ktora rzeczona szyedmnadzieszczya. (24). O temze. XXIIII. Nymoto (s) y przez cząste czyądzanie cząstokrocz vbostwo wielikie sskody czyrpyą y vczysznienya tako snadz bez ych winy y panow swych; alie my chcząncz 2) to oddalicz, vstawilismy, aby odtychmyast sąndzya y pod­sąndek na czyązą nyczs wyączey, yedno dwu czelyadniku poslal z woznym, a teze aby niewy(n)nych albo sąndownie przepomozonych (s) nie szmyal kazacz czyądzacz; a gdyby naprzecziwko temv vstawienyv bez win albo krnabrnosczią sąndzi albo podsądkow byli czyądząni, tedy ich czyązą ma bycz ym dana na rąkoyemstwo, aby tento pan albo yego kmieczie vkazali swą niewi(n)noscz; a gdy tego dokazą, tedy sąndzya albo podsąndek od kazdego, kogo slal na czyązą, ma onemv panv winą pyatnadziesczya pokupicz y zaplaczicz. (25). O temze. XXV. Nymoto (s) wina 3), ktora rzeczona sziedmnadziesczya, ma bycz w nass skarb wlozona, alie we cztyrzech czlonkoch telko: pirzwy o pozogą, gdy bandzie obwinyon, a nie moze sie sprawicz; o dobrowolney drogi gwalt albo rozboy; trzeczie, gdy kto nassego sandv niewaząncz 4), miecza albo korda dobąndzie; a czwarte, gdy kto prawe(m) zmozon, dosycz vczynicz nie chcze, a swą krnabrnosczią precz odstąmpi od sąndu 5). (26). O krnabrnoszczy albo vpornoszczy. Capitulum 6) XXVI. Gdy kto kogo pozowie a sąmpierz na rok stanie a powod nie stanie, tedysmy to tako naliezli, yz powod swą rzecz straczil; a gdyby tez sąmpierz nie stal na roku yemv naznamionowane(m), a powod przez posla swego stanie, tedysmy vstawili 7), yz sąmpierz ma bycz dwiema woloma czyądząn etc. (27). Gdy ktho puszczon bąndzyc w vyazanye. XXVII. Iakosmy vstawili, gdyby kto o wielką glowną dziedziczną rzecz pirzwe, wtore y trzeczie byl pozwąn, a nie stanie vpornie na rok yemv naznamyo- 1) S I. przedną. 2) S I. Alie niechcząncz. 3) S I. Miemotho. 4) S I. niebaczacz. 5) S I. od prawa. 6) S I. opuszcza wyraz »Capitulum«, 7) S I. vstanowili. KODEKS STRADOMSKIEGO. 457 nowany, a dlya takiey vpornosczi tegoto pozwanego powod na trzecziem rocze stanie, a tamto na trzecziem sąndzie ma bycz przez sąndziego naliezyono y skazano, yz ma bycz wpusczon w giste wwyązanie y 1) trzymanye dziedzicztwa; alie gdyby tez zaloba byla obliczna o dlug albo o ktore rzeczy zastawione, a gdyby pozwani na rok yemv naznamyonowany pirzwe, wtore, trzeczie nie stal, zkazalismy albo sezwalyamy 2), yz powod rzeczy zastawyone po trzeczyem rocze ma miecz mocz dacz, podziecz, gdzye chcze. A gdyby powod bral niektore rzeczy a ono za yego nie stogy a zamilczy tego, ma miecz na tern dosycz, czo wzyąl; alie gdyby to mowil, a za yego yescze nie stogy, ma sobie napelnicz. A gdyby ty rzeczy za wyątsse 3) pienyądze, nyzly yemv dluzno, ma to onemv, czo yest nazbyth, wroczycz. (28). Kto da komv czo na borg. Capitulum XXVIII. Konyecz swarom chcząncz vczynicz, vstawiliśmy, gdyby ktory mieszczanyn albo kupiecz niektore rzeczy swe dal niektoremv zyemyanynowj na borg albo wzayem pozyczy, a on mv sie listem swym o takito dlug zobowyąze, tedy miesczanyn seszwyadczywssy tegoto takiego targu, otrzyma pienyądze albo tez 4) win(n)y swą go przyszyągą obbąndzie. (29). Gdy kto bandzie pozwąn o gwalt. XXIX. Tez aby potwarząm droga byla zamknyona, vstawilismy, gdyby kto dobrey wyary byl przed sąnd pozwąn o niektore gwalty, tedy on, czo mieni, ma dowiescz, alie wynny ma tego swą przyszyągą odbycz, a o zlodzieystwo ma szie 5) szwyadky wywieszcz. (30). O doszwyadczczenie sslyachecztwa. XXX. Gdy kto mieni sie bycz sslyachcziczem, a drudzy sslyachcziczy tego mv przą, a on sie mieni dowiescz swego rodu, tedy ma wiescz ssescz mązow sslyachczyczow z swego rodu, ktorzy mayą przyszyąndz, yz on g(es)t ych brat w pirzwe(m) pokolyenyv, a se wtorego y trzecziego pokolienya ma po 6) dwu szwyadku wiescz. (31). Kto kogo obwyny o rany. XXXI. Slysselismy, yze Pyotr gonyącz Stanisława na vliczy, czyąssko ranił, a gdy y Stanisław do sąndu przywiedzie, Piotr aczkoli 7) to mieni, yze go 1) S I. opuszcza »y«. 2) S I. zwolani. 3) S I. dodaje »przedal«. 4) S I. teze. 5) S I. dodaje »swymi«. 6) 8 I. opuszcza wyraz »po«. 7) S I. aczkolwiek. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 58 KODEKS STRADOMSKIEGO. ranyl on, alie to mieni, yz nie yego począthkiem, alie onego, a yze go Stanislaw pirzwey ranil, y tego mieni dowiescz, tedy my dozwolili Piotrowj szwyadki wiescz, a tedy rany swą przyszyągą otrzyma. (32). Gdy ktho komv pczoly pokradnye. XXXII. Przywyodl Piotr Iana 1) przed sąnd mienyącz, yz pczoly yego bral a w noczy w dom wnyosl, a tego mienil doszwyadczycz; a Iąn seznawal 2), yz to yest yego domv wlasny myod. A tedy Piotra 3) sąndzya pytał, g(es)t-89] liby lyvdzmi 4), ktorzy widzieli, mogl doszwyadczycz 5), a Piotr 6) odpowiedzyal, yz nie moze takich szwyadkow miecz. Mysmy tako vstawili, zkazacz Iąnowj 7) przyszyągą, a thym praw ma bycz. (33). O doszwyadczczenyv rąn. Capitulum 8) XXXIII. Kyedy Piotr naprzecziwko Iąnowj polozyl zalobą, aby mv on cztyrzy rany zadał, a Iąn to poznawal, yz to vczynil, bo 9) on na dom yego bronną10) rąką nabyezal a tamo w domv yego mathką albo szyostrą albo brata albo dzieczi poranyl, ktorą raną, aczkoli wozny widzyal, a gdyz bandzie przez sąndziego pytąn a zaprzy, a Iąn po zaprzenyv woznego pomienil ynssymi dobrymi lyvdzmi teyto wyny dowiescz, tedy my zkazugemy, yz ma bycz Iąn dopusczon wyeszcz szwyadky etc. (34). O thakyemze doszwyadczczenyv. XXXIIII. Pyotr skargą kladl na Iana, aby go on ranil, a Iąn seznal, yz go ranil tez. Piotr mienił tego doszwyadczycz, a mysmy tako skazali, gdy ląn mieni w takieyto swadzie, yz Piotr sąm sie ranil, tedy łanowo doszwyadczenye ma bycz dopuszczono 11), a gdy nadewssyczko Piotr był vranyon, tedy iako g(es)t obyczay, Piotrowa przyszyągą bandzie dopusczona o zadanyv rzeczy (s). (35). Iaczy szwyadkowie mayą bycz 12). XXXV. Chcząmy, aby czy, ktorzy są w klyąthwie, nie szwyadczyli; alie gdyby czyyą rzecz bąndącz prawdziwa, myala vpad miecz dlia onego klyą-tego szwyadka, on ma rąkoymyą postawicz, yz ma tento klyąthwy zbycz, 1) S I. Iąn Piotra. 2) S I. Piotr sie znawal. 3) S I. Iana. 4) S I. liudzie. 5) S I. a iemi moglby doswiaczczycz. 6) S I. Ian. 7) S I. Piotrowi. 8) S I. opuszcza wyraz »Capitulum«. 9) S I. po. 10) S I. obronna. 11) S I. doswiathczono. 12) S I. dodaje »Capitulum«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 459 a onby proszil onego, czo y 1) klnye, aby gi sklyąthwy wypusczil dlia takiego szwyadecztwa., a on nie chcze, tedy vstawyamy, aby przyyąth w szwyadecztwo a moze szwyadczczycz. (36). O szwyadkoch, ktorzy są stronye przyrodzeny. XXXVI. Conrad domv zyskuye na Domieniku a na doszwyadczenie tento Konrad sseszcz powiedzie szwyadkow, yako sąndzya zkazal, ktorzy szwyadkowie są: pirzwj Iakub, drugy Piotr, trzeczy Wawrzynyecz 2) stryy tego 3) Konrata, 4) yednacz przyyaczielski, a tento Dominyk, gdy szwyadki mienyono, nie odwolal bliskosczy przyrodzonych, a mieni, yz tego sam zyskal. A my to vbaczy wssy 5), yz zwyczay g(es)t, yz przyrodzeni bywayą przyyaczielsczy yednacze, skazalismy szwyadecztwo Iacubowo 6) pomoczno bycz Konradowi na wieky. (37). O dawnoszczyach. Capitulum XXXVII. Zkazalismy y vstawilismy, gdy kto mnima sie miecz bliskoscz ku niektoremv ymienyv, ktore kto yawnye trzyma, a gdy za trssy lyata y za trzy mieszyącze w mirze, w pokoyv ban dacz, to zaczirpi a dopusczy mv dziedzicztwo trzymacz spokoynie bez wsselkiego 8) vpominanya, ma o to wyecznye mylczecz. (38). O dawnoszczy zastawney. Capitulum XXXVIII. Gdyby niekto trzymal w zastawie niektóre dziedzicztwo, vstawilismy, gdy 9) nie mass tego, czo zastawil, tedy yego nablissy przyrodzoni przed sąndzyą nassym mayącz kopyyą albo w parochygi, gdzie to dziedzicztwo zastawione przyslucha, vczyni przynamniey yednacz w rok szwyadczenye albo na wielkich wieczoch, yz to dziedzicztwo w takich pienyądzoch zasta­wiono, iako g(es)t, a to ma czynicz az do pyątnasczie lyat, tedy we trzydziesczi lyat yescze ye moze wykupicz; a gdy tego nie bandzie czynicz do pyączinasczie lyat, tedy od dziedzicztwa odpadnye. (39). O dawnoszczi mązathek, panyen y wdow. XXXIX. Gdyby niewyasta mązathka ku niektoremv dziedzicztwu mienila miecz blyskoscz ktorymkoli 10) obyczayem, a gdy przed dzieszyączyą lyat o to 1) S I. go. 2) S I. pierwsy Mathys, drvgi Marek, trzeczi Grzegorz. 3) S I. thegoto. 4) 8 I. dodaje »tęh«. 5) 8 I. obaczywszy. 6) S I. Maczieiowo. 7) S I. opuszcza wyraz »Capitulum«. 8) S I. wsego. 9) S I. dodaje »go«. l0) S I. ktoremkolwiek. KODEKS STRADOMSK1EGO. nyczs nie czyny a przepuscza trzymacz spokoynie, tedy ta nyewyasta od wssythkiego prawa swego odpadnie. A takiez wdowa, gdy w niektorey bliskosczi w mirze, w pokoyv bąndąncz, do dzieszyączi lyat onemv, czo trzyma 1), zamilczy, ma o to yvz wieczne milczenye miecz. A takieto dawnosczi nigdy nie stoyą, yedno gdy mir, pokoy w ziemi, alie w valka miesczcza nie mogą miecz. Takiez y czy, czo zgymani od Tatarow w yączthwo, zadney dawnosczy gym nie przypisuyemy. (40). O dawnoszczi plotu. XL. Franczissek polozyl zalobą naprzecziwko 2) Grzegorzowj, yz on w yego dziedzycztwie postawił ploty, a przy tych plocziech wssytki bąndącze vzytki pobral; alie Grzegorz odpowiedzyal, yze tento Ffranczissek w teyto wszy we dnie y w noczy był y g(es)t, a tako za dwie lyeczie mylczal, ani go Ffranczissek o to namnieyssym slove(m) nie vpominal o ty ploty. A my tako vstawili y nalyezli, gdy Ffranczyssek milczał dwie lyeczye, tedy mv dawnoscz dwu lyath sskodzy. (41). O dawnoszczy szyroth. XLI. 90] Frąnczek synowiczą swą Lyvczyya bąndączą w mlodych liecziech, szyrotą, z ymienym tako dobrym, yako sto grzywien, w swą opieką wzyąl; a gdy lyat nie była dossla, on yą za mąz dal se XX grzywien; a we cztyrzech lyecziech tato Lyvczyya o ostatek sie swe(g)o wyana napominala, a Ffranczek odpowiedzial, yz ona ssedssy za mąz, długo za trzy lyata milczala a nie vpominala mnie o to ymienye. A mysmy to3) tako vstawili, gdyz ta Lyvczyya za mązem swy(m) była trzy lyata a nie vpominala sie o to ymienye, yvz ma wieczne mylczenye myecz 4), gdy dawnoszcz wytrzymana 5). (42). O dawnoszczi dziedzicztwa nyedoplaczonego. XLII. Franczyssek przedal Grzegorzowj dziedzicztwo, a natychmyast Grzegorz Ffranczisskowj zaplaczil XXXX grzywien, a ostatek szlyvbil na roki zaplaczicz; a tako tento Grzegorz nievczyniwssy zapłaty cztyrzy lyata, ymienye 6) trzymał spokoynie. A tedy yvz blisko koncza czwartego lyata tento Grzegorz chcze ostatek pienyądzy dacz Ffranczisskowj, alie Ffra(n)czyssek praczowal o to, yakoby swe ymienye zaszyą wywyodl, gdy mv tako długo sie zaplata nie zstala. Naprzecziwko temv my vstawyamy spokoyne trzymanye yemv, kto trzymał trzy lyata y trzy myeszyacze to ymienye etc. 1) S I. zatrzyma. 2) S I. prsecziwko. 3) S I. opuszcza wyraz »to«. 4) S I. opuszcza »myecz«. 5) S I. zatrzymana. 6) S I. dodaje »imienie albo«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 461 (43). O pamyathnem. Capitula 1) XLIII. Ustawilismy, yze sandzia pamyathnego w rzeczach wielkich dziedzicz­nych albo niedziedzicznych nyczs wyączey, yedno. cztyrzy gr. ma wzyącz, a w malych dwa 2) etc. (44). Gdy kmyecz w przygode komv nye chcze pomocz. XLIIII. Nagod kmiecz polozyl zalobą na swe sąszyady, yz gdy mv w noczy koni byl vkradzyon, a tento Nagod proszil sąszyad swych, aby s nym szlyadem tego zlodzieya gonili, a oni nie chczyeli, a tako Nagod konya swego straczil. A tedy my to vstawili, aby mv gi 3) kmieczie zaplaczili. (45). Gdy kmyecz kmyeczya ocbromy. Capitula 4) XLV. Piotr skarzyl sie na Iana, yz mv mieczem cztyrzy palcze vczyal y na raka go ochromil, a Yąn tego zaprzal, abowiem tento Piotr po rocze ząndal dosiczvczynyenya za chromotą. A my Piotrowj skazalismy samotrzeczyv o to przyszyąndz, yz od Iąna ma tho ochromyenye. (46). Gdy ktho na sąndzyego myeni o niesprawne skazanie. XLVI. Piotr czynil naprzecziwko sandziemv Iąnowj, yz naprzecziwko yemv zkazanie niesprawne zkazal 5), a dlya tego zkazanya Piotr sandziemv naganil. Myśmy tako vstawili, yz skazanie sąndziego nienaganyone, przed szyą w rzecz gydz ma sąndowną, a na Pietrze winą sąndzyam zkazuyemy zwyczayną. (47). Gdy trze braczya maya yednego mlynarza. XLVII. Franczek, Ffalyek 6), Herych braczya, mayącz yednego kmieczia albo mlynarza, Henrych trzeczy brat za niektorego przestąpy młynarzowy przed sąndzyą danym y wybranym, obyczayem zwyczaynym tegoto mlynarza sąndzicz kazal; a liepak 7) Ffalko brat drugy przyssedssy zalvyacz na Herycha powyadal, yz yego mlynarza sąndzil. A tako my vbaczywssy, yz kazdy myal posczygacz swey krzywdy, zkazalismy, yz Henrych sprawnie sąndzyl yego. (48). O kmyeczyoch nieplodnych 8). XLVIII. Gdyż niektórzy kmieczie z stego szwyata bez plodu zchodzą, wssythką puszczyzną ma pąn po nich pobracz russayączą; alie to nie tak dzyszya 1) S I. opuszcza wyzaz »Capitula«. 2) S I. dodaje »gr«. 3) S I. go. 4) S I. Capitvlvra. 5) S I. vczynil. 6) S I. Waliek. 7) S I. opuszcza wyrazy »a liepak«, 8) S I. dodaje »Capitulum«. 462 KODEKS STRADOMSKIEGO. vstawyamy, yz wssythko ymienye ma spascz na nablysse ich, a zelyaza na kosczyol. (49). Kto komv konya pozyczy. XLIX. Mykolay pozyczyl Maczieyowj konya zdrowego, a on mv go wroczil chromego, a Macziey mowj, yz nie wye, iako mv to vrazenie przysslo. Mysmy zkazali, aby Maczyey chowal dwie niedzieli konya, yzby wyzdrowial; a gdy koni dotąd nye wzmoze, ma oni przyyaczielskie, yako moze, naloszycz. (50). O mązoboysthwie. Capitulum 1) L. Vstawilismy, yz gdy kmiecz kmieczya zabiye, tedy ma dacz castellanowj winy trzy grzywny, a blyssym przyrodzonym ssescz grzywien; a gdyby nie zaplaczyl, ma glową za glową dacz. (51). Gdy szlyachczycz szlyachczycza zabyye. LI. Vstawyamy, yz gdy ryczerz ryczerza zabyye, tedy ma za głową ssesczdzieszyąnt grzywien dacz, a za ochromienie kazdego członku XXX grzywie(n), a za proste rany XV grzywien. (52). Komy macz zabyyą. LII. Wawrzynyecz zalvye na Marczina, yz mv macz zabił; odpowiedział Marczyn, yz Wawrzynyecz nie yest dobrze vrodzony syn, alie prozney niewyasty 2). My naprzecziwko 3) temv głowy nye kazemy placzycz. 91] (53). O zboyczach. LIII. | Zboycze, ktorzy czudze ymienye drapiezą, ma ym bycz wssythko ymienie zabrano, a gdyby ym gnyew v nas był przeprosson, nye mayą zadney czczy. (54). O sskodach w zbozv. Capitulum 4) LIIII. Gdy kto zbuoze czyye bydlem swym popasie, vstawilismy, ize od kazdego bydlyączya ma qwartnik zaplaczycz temv, komv sskodą vczynil, a nie ma on, czo zaymvye bydło, dluzey v sziebie chowacz, yedno przez nocz pod szwyadomym, a nazayvtrz ma ye dognacz do nablissego dworu castellanowa. (55). O pozoszczach. LV. Iawno nąm g(es)t, yze pozoszcze myast, stodol, ffolwarkow, domow, chczemy aby taczy niemiloszierną szmierczyą byli skarany a gdyby do 1) S I. opuszcza »Capitulum«. 2) S I. prosney mathki albo niewiasty. 3) S I. przecziw. 4) S I. wyraz »Capitulum« opuszcza. KODEKS STRADOMSKIEGO. 463 koscziolow vcziekli, nie mogą 1) tamo zbycz. Przetosmy vstawili, yz 2) oskarzeni o pozogi, gdyby naliezieni w miescziech albo we wszyach niemietskych, mayą bycz przed myasto wywiedzieni, a prawe(m) polszky(m) odpowyadacz y zkazani bycz przed sąndzyą podlug ich winy doszwyadczenya, a takyez y zlodzieyom ma bycz. (56). Ktorzy panny gwalczą. LVI. Są niektorzy, ktorzy od zlosczi swey nie chczą sie odwroczicz a nie boya sie Boga any sromotny, dziewicze vczliwe gwalczą. My naprzecziwko temv chcząncz bycz, tako to sie nam y nassym ryczerzom widzyalo na pospolitem wieczu albo seymie, aby to na wieki bylo trzymano, yze taczy vszylcze panien albo pani, gdyby obwoąni, w prawie polskiem przed pospo­litym sąndzyą mayą bycz sąndzeni, zkazowąni 3) y pomstą karani podlug ich vczy(n)kow. (57). Kto sobie przywlascza ynsse p(ra)vo, niz 4) ma na przyvileyv. LVII. Vstawilismy, gdy w niektorey wszy opuscza prawo niemietszkie, a gdyby kto czo myal naprzecziwko ym czynicz, yvz sie nie mogą prawe(m) niemietszkym bronicz, alie prawe(m), ktorego vzywaya. (58). O ktore winy kmieczie mogą wstacz od pana. LVIII. Bo (s) są przyczyny albo winy, dlya ktorych wssytczy kmieczie mogą od swego pana przecz yydz: pirzwa, gdy pan gwalczi dziewki albo zony swych kmieczyow, albo gdy kmieczie za paniska winą lupyą, albo gdy pąn g(es)t w klyąthwie rok y dzien s powynosczi swey, za to mogą wssytczy kmieczie od pana takiego yydz, gdzie chczą. (59). O dawnoszczy dzieczynney. Capitulum 5) LIX. Gdyby dzieczyom lyat niemayączym od kogo sie krzywda zstala albo oczczowj ych, a gdy ocziecz vmrze, mogą dzieczi zyskacz krzywdy oczczowey, ktorey nie mogły obronycz lyat niemayączych; a gdy lyata bandą miecz, mogą swych krzywd pozyskacz niedopuszczayąncz sie daliey dawnoszczi zyemszkiey. (60). Gdy poczliwy mąz bandzie o zlodzyeystwo obwynyon. LX"). Ustawilismy z nassą y z nassych ryczerzow wolyą, yz gdyby niektory dobry mąz albo ryczerz, ktoremv nigdy zlodzieyska wina 7) nie dawana, 1) S I. dodaje »ich«. 2) S I. ze. 3) S I. maią bycz przed miastho skazowani. 4) S I. nizli. 5) S I. opuszcza »Capitulum«. 6) S I. LXI. S I. ktoremu zlodzieystwa wina. KODEKS STRADOMSKIEGO. byl obwinyon, ma sie z stego swą przyszyągą wyprawicz, gdyz to szwyadomo sąszyadom yego. (61). Ktho czo spyaezemv na drodze wezmye. LXI. Idzyk zalowal na Ffalka l), yz gdy byl vsnal na drodze, a on przyssedssy wzyąl mv myecz y kaliethę, w ktorey byly trzy skotcze 2) pienyądzy; acz­koli mv3) myecz y kalietą wroczyl, a wssakoz mienił, yze trzech skotczow4) pienyądzy nie bral. A my vbaczywssy, kazalismy Ydzykowj przyszyąndz na pienyądze. (62). Gdy ktho kogo psem poszczvgie. LXII. Idzyk zalowal na Ffalka 5), yz go pyes yego vyadl z nagabanya Ffalkowa, a tako, yz s tego vyedzenya dokazowal sie chramacz, a Ffalko 5)tego przal, a Ydzyk tego nie mogl dowiescz. A natosmy tako zkazali, yz Ffalko5) ma sie swą przyszyągą oczysczycz. (63). O zagassenyv szwiecze w swadzie. LXIII. Idzyk zalowal naprzecziwko Ffalkowj 6), yz gdy sie swada zstala v nyego w domv, Ffalko przybiezawssy szwieczą zagaszil, a tako Ydzik nie wie, kto go ranił. Aczkoli Falek 7) zagassenie szwiecze seznal, alie mienił, ze Ydzika sam nie ranił; a mysmy zkazaly. Ffalka 8) winnym bycz w ranie Ydzikowey dlya zagassenya szwiecze. (64). O ygranyv kostek. LXIIII. Chczemy, aby byla sskodna ygra kosteczna odrzucona. Vstawilismy, gdyby czyy syn mayącz oczcza y maczierz żywego 9), a przeygralby nieyaką sv(m)mą pienyądzy, tedy macz y oczcziecz nye mayą za ni powinnye placzycz onemv, czo zyskał. Takiez gdyby zydowie takyemv synowj pozyczyli pienyądzy, nie ma ocziecz ani macz za ni zaplaczicz, a to 10) przeto, yz nye ma zadnego ymienya za zywota oczcza y maczierze. 92] (65). O temze. LXV. Nykt nye ma niskym kostek na borg ygracz, yedno na gotowe pie­nyądze;.a gdyby kto na kyem na borg zyskal pienyądzy, ten mv ma dacz 1) S I. Walka. 2) S I. złote. 3) S I. Aczkolwiek iemv. 4) S I. zlotych. 5) S I. Walka. 6) S I. Walkowi. 7) S I. Aczkolwiek Waliek. 8) S I. Walka. 9) S I. swego. 10) S I. opuszcza wyraz to«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 465 y zaplaczicz a nie rąkoymie; nagaballiby 1) go słowy zlymi albo layanym, tedy mv ma winą zostacz za sromotą pyatnadziesczyą, a nam takiez za nieposlussenstwo vstawyona. (66). O drapyestwie ydąnczych na woyną. LXVI. Potrzebno g(es)t, aby nassy poddani spokoyno bydlili, a yzby nikomv nie sskodzili a w cznotach sie mnozyli. Nyektorzy ydąncz przez ziemyą, wyątsse sskody czynyą, nyz nieprzyyaczielie, a przeto my chcząncz tego poliepssycz, vstawilismy, yliekolikrocz 2) przez zyemyą nassą na woyną yazda bandzie, nykt nie ma staczyye miecz we wszy alie na polyv, ani drapyestwa tako w bydlie y we wssythkich rzeczach nie mayą czynicz, alie mayą sobie budy z chrostu czynicz a domow nyczyych nie russacz; a gdyby kto vpornie naprzeczyw temv vczynil, tedy ma onemv panv, czyya wiesz g(es)t, sskodą zaplaczicz y winą nassą pyatnadzieszczya. (67). O ymyenyv, gdy macz vmrze. LXVII. Uydzy sie nam y nassym ryczerzom, yz gdy dzieczyom macz vmrze, dzieczy v oczcza niektorey cząsczi ymienya, poky drugiey zony nie poymie, nie mayą, nizlyby nierządnie ymienie roztrawial. (68). O zlodzieystwie y czczy niemayaczych. LXVIII. Chczemy to miecz, aczkoli 3) nass gniew odpusczon y wina o zlodzieystwa y o sskody albo o krzywdy dobrym lyvdziom vczynyone, chczemy aby o to sąndownie ym odpowyadali a dosyczvczynili podlug zkazanya, a wssakoz ye 4) takie bezecznymi mamy, a nie mogą sie dobrym sslyachethnym rownacz, ktory(m) nigdy wina niedawana ganiebna. Tezto za bezecznego mamy, ktory zlodzieye przechowawa y s nymi lup dzieli. (69). O lychwye. LXIX. Nalyezlismy z nassymi ryczerzmi, aby zydowie nye mogli nyczs wyączey od grzywny za tydzien bracz, yedno yeden qwarthnyk z dzyąką; a gdyby sie ym kto zapisal listem a we dwu lyatu go nie odnowyą a bandą milczecz daley, tedy nie mayą sie z wyątssey lichwy, yedno z oney pirzwey 5) vpominacz, a on ym tez nie ma spelnicz. 1) S I, a nagaballiby. 2) S I. iliekolwiekkrocz. 3) S I. aczkolwiek. 4) S I. »ye« opuszcza. 5) S I. opuszcza wyraz »pirzwey«. Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 59 466 KODEKS STRADOMSKIEGO. (70). Ktho czyy lyas albo gay porąmby. LXX. Ustawilismy, gdy kto porąmbi dąmb na czyyem ymienyv, czoby sie na oszy godzil, albo mnyeyssych dąmbczow nakladlby woz, tedy ma onemv panv winą zaplaczycz ssestnadziesczya, w czyyem ymienyv to porąmbyl. (71). Gdy czelyadnik czyy w noczy 1) komy czo vkradnye. LXXI. Vstawilismy, g(es)tli ktorego zyemyanyna, prelata, miesczanina albo ktorego czlowieka czelyadnik zboze niektorych kmieczyow w noczyby bral, slusse panv tego zboza albo yego slugąm bronicz; a gdy kogo yymyą, tedy konie sobie pobyorą, a gdy kogo przy zbozv zabyyą, za to nie ma bycz żadna pomsta. A onego pana, od kogo wynydą 2) taczy zly lyvdzie, mamy w vynie pyatnadziesczya y temv takiez, komv zboze brano, karacz; a gdyby kogo s tych ranili albo zabyli, czo zyta bronyą, mayą dzieczyo(m) albo przyyaczielom zaplaczycz. (72). Kto komv skurwyesynsthwo zada. LXXII. Wsselkie layanie albo sromoczenye człowieka ku gniewu przywodzi, a przetho tako to vstawyamy, gdy kto niewszczyągayąncz yązyka sslyachczicz sslyachczyczowj rzecze, aby on byl kvrwj syn a nathychmyast nie odwola tego, czo rzekl, ani tego doszwyadczczy 3), tedy mv ma za sromotą zaplaczicz XXXX grzywien, bo yakoby gy zabil. A takiez gdyby 4) to maczyerzy yego rzekl, w takąz winą wpadnie albo ma odwolacz y rzecz 5): to czo(m) mowil, lgalem iako pies a iako przewrotny czlowyek. (73). O wynach tyczerskich przez rozlyąnya krwye. LXXIII. Gdyby ryćzerz ryczerza albo sslyachczicz sslyachczicza vbyl bez krwie rozslyąnya, tedy ma dacz on, czo byl, winą pyatnadziesczia, a temv, czo nie ma ryczerskyego prawa, grzywną grossow, a kmieczyowj sseyscz skoth ma dacz, ten czo byye. (74). Gdy ktho kmyeczya rany. LXXII1I. Gdy kto kmieczya rani albo zabyye do krwie, tedy za wssytki rany, czo mv zadany pyąnyądzy skazą, dwie cząsczi yemv, a trzeczya sandziemv, aby dana. (75). O tych, czo swą braczyą zabyyayą. LXXV. Nyektorzy są zapamyątali, ize swą braczyą zabyyayą, a to radvyacz sie po nych ymienyv. Przeto chczemy, aby taczy braczyą taką korzyscz 1) S I. Czeladnik czyi, gdy komv. 2) S I. od ktorego wychodzą. 3) S I. doswiaczczil. 4) S I. A tez iesliby. 5) S I. i rzeki. KODEKS STRADOMSKIEGO. 467 po zabitey braczyey mayączy, aby sskodą myeli, a tako my ye zkazuyemy y ych dzieczi zbawyamy wsselkiego wlasnego dziedzicztwa, w ktorem 93] dziedzicztwie ych przyrodzeni, aczkoli dalssy, mayą mocz miecz. A tez takie zabiczie bratow przez tyto ony yych vczynek na wieki za złe mamy lyvdzi. (76). O wynach szczepow. LXXVI. Ustawilismy, gdy 1) niektore szczepy yvz przyyąthe y wkorzenyone wykopany bandą w lyeszie albo w dąmbrowie, ten czo wykopa, ma ssescz grzywien dacz. (77). Gdy kto komv czo bez prawa wezmye. LXXVII*). Gdy niekto komv plascz 3) gwałtownie albo czo ynnego sąszyadowj swemv swą szmyalosczią wezmie, prawe(m) niezyskawssy, ma wroczicz pokupiwssy VI grzywie(n). ( 78). Ktho komv gwalthem rolyą poszyeye. LXXVIII 4) Nyekto orząncz albo poszyawssy rolyą czyyą gwaltownie, naszyenya zbą(n)dzie z winą piatnadzieszczya. (79). Gdy kto komv woly gwaltownie vezmle. LXXIX. Gdy komv gwałtownie woly cztyrzy bandą wzyąnthy, a on to oszwyadssy taky gwalt, chcemy, aby temv, czyye woly, dlia zamiesskanya robot za kazdy tydzien zaplaczono cztyrzy skptcze z wyną pyatnadziesczya a sąndowj teliesz. (80). Ktho kopy bierze LXXX. Tez za kazdą kopą we dnie wzyą(n)tą wsselkiego zyarna onemv, v kogo wzyąnto, pyatnadziesczya winą pokupi a sąndowi telyez; a gdyby w noczy wzyąnto, zkazvyemy za zlodzieystwo etc, (81). O themze. LXXXI. Y tez gdy vbogy parobek vczyni sąszyadowj sskodą, pan yego ma zą ni zaplaczycz; a gdy vbogi człowiek bogatemv vczyni gwałt a pozowie go on, komv sie gwalth zstal, tedy bogaty ma sie szwyadki wywjeszcz albo czirpiecz skaranie, czo za to skazą. To tez o kazdem sie rozvmye etc. (82). 0 wynach woyewod, panow, sąndz, podsądkow. LXXXII. Gdy kto zkazanyv przygani panv crac. czoz haniba rzeczona, ma dacz kozuch krzeczkowy, a panv sąndomirskie(m)v y lyvbelskie(m)v laszyczy, 1) S I. aby. 2) S I. dodaje »Capitulum«. 3) S I. pliacz. 4) S I. dodaje »Capitulum«. KODEKS STRADOMSKIEGO. kazde(m)v tez woyewodzie, są(n)dzyąm crac. y sąndomirskie(m)v kvni, a podsąndkom liszy, podkomorzym sseyscz grzywien, komornikom tych wssythkich po ssesczi skoth, sąndzyam, casteilano(m) po ssesczy grzywien, wyyąwssy sandomirskiemv a lyvbelszkyemv. A taczyto tako przyganyayączy, nye mayą w prawie bycz sluchani, az to wssythko zapłaczą. (83). O wynach ktorychkolwiek ygyer. LXXXIII. Syn bąndącz w moczy oczcza swego a nieoddzielyony od braczyey g(est)ly czo straczi na kostkach albo na ktorey ynssey ygrze 1), to ma bycz na yego cząscz policzono z nassego vstawienya; a vstawyamy tez, na ygrach nie mayą bycz zadna szlyvbowanya, ani rąkoyemstwa, ani vpominanya ani zadne prawo, nyzly wsselką ygrą za krotochwilyą policząmy. (84). Ktho rany albo zabyye ryczerza. LXXXIIII. Ryczerzowj za raną albo za rany od kmieczya zadane, XV grzywien ma dacz, a sslyachczie XXXX 2) grzywien, wyrczalcze albo szwirczalcze XXX grzywie(n), ryczerzowj czynyonemv z soltysa albo kmieczya XV grzywien za głową, ryczerzowj slyachczyczowj za raną X grzywien, kmiecziowj albo ssoltisowj ryczerzem vczynyonemv trzy grzywny. (85). Gdy kto czyyą ląką koszy. LXXXV. Ratolt załował na Andrzeya 3), yz mv ląką pokoszil, a Andrzey 3) to sesznal myenyącz, yz mv tą laką wlodarz Ratoltow przedal y pienyądze wzyąl, a tento włodarz vmarl. A my vbaczywssy Andrzeyowo seznanie y wlodarzowo vmarczie, zkazalismy Andrzeyowj dokazacz swego kupyenya. (86). Kto kogo w ygrze rany. LXXXVI. Ratolt zalowal na Andrzeya, yz go ranil, Andrzey seznal rzekąncz, yze gi ygrayąncz w kunsczie 4) ranił niechcząncz, krotochwilyąncz s nym yako przyyacziel z przyyaczieliem. A my to vznawssy, yz 5) ygra nie ma sie czyągnącz az do ran, vstawilismy mv rany zaplaczicz. (87). O rąkoymyach. LXXXVII. Mykolay pozyczył Maczieyowj X grzywien, na to Wawrzyncza Maczyey dal za rąkoymyą, a po niekolko dnyoch tento Macziey Mikolayowi krom rąkoymiego zaplaczil pienyądze wssythki, a pote(m) tento Mikolay Wa­wrzyncza rąkoymyą o onyz pienyądze pozwal, a tento rąkoymya mienil przed sąndem, yz mv Macziey zaplaczil. A mysmy tako vstawili, aby zaplaczenya doszwyaczczyl. 1) S I. grze. 2) S I. trzydziesczi. 3) S I. Iendrzeia. 4) S I. dodaje »gy«. 5) S I. ize. KODEKS STRADOMSKIEGO. 469 (88). O wdowach y o ych wyenye. Capitulum LXXXVIII. Ustawilismy, yz zona, gdy yey mąz vmrze, ma zostacz w posagu 94] y w vyenye | swem a w oprawie swey tako w pienyądzoch, w perlach, yako w kamienyv drogyem y w ssatach, w tern ma zostacz; a gdy sama vmrze, na dzieczi male yey spadnie to wssyczko. Ktora niewyasta mayąncz dzieczi drugiego mąza poymie, vstawilismy, yz yedno na ony 1) dzieczi ymienye oczczyste zupełna spadnie y w drugiem maczierzystem ymienyv mayą tez miecz dzyal, a ona z ostateczną cząsczyą swą mąza poymie po­dług swey wolyey. (89). O oczyszczyenyv drapyesthwa. LXXXIX. Marczyn zalowal na Mikolaya, yze dnya targowego na drodze dobrowolney kroliewskyey gwałtownie z stoboly 2) wzyąl mv z stoboly osm skoth pienyądzy; a Mykolay rzekl, yz go niewynnye pothwarzą, bo tychto pienyądzy nie straczyl, ani mv ych wzyąntho, chcząncz sie z tego ssesczyą szwyadkow wywiescz albo oczyszczycz. A mysmy tako naliezly, yz ma sie samodwanasth oczysczycz dobrymi lyvdzmi etc. (90). 0 nalyezyenyv miecha s pyenyądzmi, tego nie wie(m), wrocząli sie 3). XC. Marczyn zalowal na Mikołaya, yze gdy swą rolyą oral, tedy mv myessek vpadl na roli z oszmyą skoth, a Mikolay przyssedssy, nalyazl on miessek s pienyądzmi, a gdy gi vpominal, nie chczyal mv wroczicz; a Mikolay mieni, yz miesska s pienyądzmy nie nalyazl. A mysmy to tako nalyezli, yz Mikolay ma sam o to przyszyądz, a bandzie praw. .. (91). O owoczowem drzewie gwaltownie porąmbyonem. XCI. Ustawilismy, yz za kazde owoczowe drzewo gwałtownie porąmbyone, onemv, czo ma sskodą, pol grzywny ma dacz, a winy piatnadziesczya yemv przepadnie. (92). O oczyszczyenyv sluzebnyka albo wlodarza. XCII. Gdy pan swemu włodarzowi albo słudze da winą o niektore rzeczy albo krzywdy, tedy mv sie za nye wlodarz albo sluga samoszyodm przyszyągą ma oczysczycz. (93). O kupyenyv y przedanyv ssoltystwa. XCIII. Uydzyalo sie nam y nassym ryczerzom, aby zadny ryczerz ani nykt nie kupowal ani przyymowal sołtysa mymo wolyą pana oneyto wszy; a gdy mymoto vczyni, targ nye ma moczy. 1) S I. wyraz »ony« opuszcza. 2) S I. opuszcza tu te niepotrzebne wyrazy »z toboly«. 3) S I. Wyrazy »wrocząli sie« są cynobrem lecz taż sama ręką nad wierszem położone. KODEKS STRADOMSKIEGO (94). O dawnoszczy XCIIII. Ustawilismy nassą moczą, yz ktorzykoli braczya albo przyyaczielie, krewny blissy albo dalyeczy, oboyega stadia, rozno sie rozdzielyayą a w tern rozdzyalye trwayą przez trzy lyata y trzy mieszyącze w milczenyv, nieprzywodzącz to przed sąnd, alyz ym wlasna potrzebizna bandzie, a nizly minie tato dawnoscz, moze yescze od braczyey albo przyrodzonych przyyacziol otrzymacz ymienye. (95). O dawnoszczy o zlodzieysthvo. XCV. Ustawilismy 1), gdy kto o zlodzieystwo przed sąndem 2) bądzie oskarzon, a mysska s nym w yedney wszy albo parachyy, tedy mv sie do roka ma sprawicz; a gdy nie są w yedney wszy, tedy do trzech lyat. Gdy sie nie sprawi, ma w takieyto sromoczie ostacz. (96). O dawnoszczy dzyeczy. XCVI. Ktorekoli dzieczi lyat niemayącz, przed sąnd przeczyągnyony bandą o dzyedzycztwo, a dlya niemyenya lyat nie mogą rzeczy swey obronicz, ma ym sąndya dacz do lyat; a gdy lyata bandą miecz, tako rzecz swą w tem znowyą, tedy mayą o takąto rzecz samy przez sya albo przez swe przyyacziele odpowyadacz. (97). O dawnoszczy. XCVII. Vstawilismy, aby mązom y mąsczyznąm dawnoscz trzech lyat byezala a wdowąm ssescz lyat dlya ych mdlosczi stadia, a niewyesczie mązatey, ktoraz sama w sobie niewolna, dzyeszyącz lyat dawnoszczy bylo. (98). Dawnoszcz o mązoboysthwo. Vltimum. Vstawilismy, gdy kto o mązoboystwo chcze obwinicz kogo, chcząncz glowy dobycz, nizly miną trzy lyata odtąnd, gdy on zabith, ma to przed sąnd przywiescz; a gdy trzy lyata zamilczy, zyemską dawnoscz zstraczy. Ffinis statuti regis Kazimiri Polonie. 106] Tyto xyasski dokonały se we wtorek octawy Bozego Czyala przez myą Maczyeya z Lypnicze, plebana natenczas gieraltowskyego 1518. Boze racz bycz pochwalyon stand, a ty pyoro lyatay w kąnth. etc. 3). 1) S I. dodaje »ize«. 2) S I. sąd. 3) S I. Całego tego ustępu nie ma. KODEKS STRADOMSKIEGO. 471 XII. 107]1) Regestr statuth polskych. 1. Item przeczy w 2) sąndzy odpor. Ca. I. 2. Item przyswolenye 0 dziesszieczyna. Ca. II. 3. Item o rany kaplana albo zaka. Ca. III. 4. Item aczby pan chczal kupicz dziessaczyna. Ca. IIII. 5. Item s czego ma bycz dana dziesszącziną. Ca. V. 6. Item o konopną dzieszącziną. Ca. VI. 7. Item 0 klyąthwie, jnterdykczye. Ca. VII. 8. Item iako statutha od zyemian są przygiathy. Ca. VIII. 9. Item twardoscz tych statut. Ca. IX. 10. Item 0 dziedzyną w stawye. Ca. X. ii. Item rozyesth 0 granycze. Ca. XI. 12. Item na woynye ma stacz kasdy pod chorugwia. Ca. XII. 13. Item wynny ma bycz dan za rąką dlusnykowy. Ca. XIII. 14. Item o dzyekowanyv w wynye. Ca. XIIII. 15. Item o pyeczecey oczczowey y synowey. Ca. XV. 16. Item ssolthyszy mayą na woyną yechacz. Ca. XVL 17. Item duchowny na woyną yadą. Ca. XVII. 18. Item wdowa y panna mą myecz rzecznika. Ca. XVIII. 19. Item 0 pospolnem rzecznyku. Ca. XIX. 20. Item ortelyoch sąndziego. Ca. XX. 21. Item w kasdem powieczie mą bycz sadzą. Ca. XXI. 22. Item 3) godzynie sąndzenyą. Ca. XXII. 23. Item 0 rosgodzenie rzeczy sąndziech. Ca. XXIII. 24. Item o nieczczyenyv sandv. Ca. XXIIII. 25. Item gdzie tho mą sąndzicz. Ca. XXV. 108] 26. Item sluszebnyk thako ma poswacz. Ca. XXVI. J 27. Item 0 pozwyech kogo mą poswacz. Ca. XXVIL 28. Item sapyercza przedny ma polosycz zalobą na lyszczye. Ca. XXVIII. 29. Item sluzebnyk ma pozwacz z wola ządzyego. Ca. XXIX. 30. Item panowye nyma przychodzycz przed sąnd bron(n)ie. Ca. XXX. 1) Te ostatnie karty rękopisu S I. są tak dalece częścią wskutek zbutwienia częścią wskutek potargauia zniszczone, iż nieraz więcej jak polowę karty brak, wskutek czego porównanie tekstu Stradomskiego z tekstem na tych kartach zawartym, bylo tylko częściowo i to o tyle jedynie możebnem, o ile się ten tekst rzeczywiście dochował. 2) S I. naprzecziw. 3) 8 I. dodaje »0«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 31. Item zlosny podluk zaslugy ma czyerpyecz. Ca. XXXI. 32. Item sąndzya slusebnykyem ma pozwacz. Ca. XXXII. 33. Item zadny ny ma bycz pozwan kromie powodu. Ca. XXXIII. 34. Item gdy kyem odpyera, yzby byl daleko. Ca. XXXIIII. 35. Item o dzeczkowanyv dwu wuolu. Ca. XXXV. 36. Item o winie szyedmnadzyeszyąnth. Ca. XXXVI. 37. Item o dzyekowanyv zyemyąn. Ca. XXXVII. 38. Item powod ma poswacz sąpierczą. Ca. XXXVIII. 39. Item o zastawie dziedzyny. Ca. XXXIX. 40. Item doszwyaczczenyv gwalthv. Ca. XL. 41. Item gdyby myesczanynem (s) dal zukno na borg zemyanynowy. XLI. 42. Item o doswyadzenyv slyachnosczy (s). Ca. XLII. 43. Item o doswyaczenie ran. Ca. XLIII. 44. Item o zlodzieysthwo. Ca. XLII1I. 45. Item o doswyaczeniv szwyathkow. Ca. XLV. 46. Item o doswyaczeniv ran. Ca. XLVI. 47. Item o themze doswyaczenyv. Ca. XLVII. 48. Item przyyaczele mogą szwyadczycz. Ca. XLVIII. 49. Item dawanoszcz trssech lyath. Ca. XLIX. 50. Item dawnoszczy dwu lyath. Ca. L. 109] 51. Item dawnoscz o zoną alias o opyeką. Ca. LI. | 52. Item o dawnosczy dzedzyny. Ca. LII. 53. Item o pozyczoney pssenyczy. Ca. LIII. 54. Item o placzye rzeczonem trzynaszczye. Ca. LIM. 55. Item pyerzwe wzdanye 1) w swey moczy ma stacz. Ca. LV. 56. Item o konyv vkradzonyem. Ca. LVI. 57. Item o vczeczyv palczow. Ca. LVII. 58. Item gdy ząndzyego nye nagany o skazanye. Ca. LVIII. 59. Item pyerzwe zkasanye ma mocz. Ca. LIX. 60. Item o mlynarzu pospolitem myadzy braczyą LX. 61. Item o pusczynye kmyeczy. Ca. LXI. 62. Item o konyv posyczonem. Ca. LXII. 63. Item gdy ktho kmyeczya zabygye. Ca. LXIII. 64. Item geden ma bycz powolan o glową. Ca. LXIIII. 65. Item o smierczy nyewyadomey. Ca. LXV. 66. Item o zabyczyv szlyachczycza. Ca. LXVI. 67. Item o zabyczyv maczerze. Ca. LXVII. 68. Item o zbyeglych zyemyanoch. Ca. LXVIII. 6g. Item o placzye sluzebnykowem 2). Ca. LXVIIII. 70. Item o spaszyenyv zbvoza. Ca. LXX. 1) S I. zdanie. 2) S I. slvzebnikom. KODEKS STRADOMSKIEGO. 473 Item gdze komv dadza wyną, tu ma sluchacz. LXXI. Item o pozagą. Ca. LXXII. Item o gwalczye dzyewczem. Ca. LXXIII. Item o przywylyeyv straczone(m). Ca. LXXIIII. 75. Item o zbyeglych kmyeczoch. Ca. LXXV. Item o szyrothy dawnoszczy. Ca. LXXVI. Item o naganonyem czlowyecze. LXXVII. Item nye byerz nyczs przez czyyey woliey. Ca. LXXVIII. Item ktho kogo pssem poszsczugye. Ca. LXXIX. Item o zagassenyv szwyeczye w swadzye. Ca. LXXX. Item gdi pasterz straczy owczye. Ca. LXXXI. Item o gygranyv kosthek. Ca. LXXXII. Item ktho yedzye na woyną, ny ma sthacz we wszy. Ca. LXXXIII. Item dzyalu dzyeczy ny ma myecz ze szwym oczem. LXXXIIII. Item o lychwye. Ca. LXXXV. Item ktho poreby drzewo w gayv. Ca. LXXXVI. Item o slyachczye zbyegley. Ca. LXXXVII. Item ktorzy kradną zboze na polu. Ca. LXXXVIII. Item o layenie. Ca. LXXXIX. Item o ranach ryczerskych albo slyachetskych. XC. Item ktho vrany albo vbygie kmyeczya. Ca. XCI. Item o zabyczu bratha. Ca. XCII. Item o sczepyech w sadu. Ca. XCIII. Item gwalth. Ca. XCIIII. Item ktho orze czude polye albo voly byerze. Ca. XCV. Item gwalthownye weszmye voz szyana. XCVI. Item ktho nagany zkazanye. Ca. XCVII. Item zyn ygra kosthky. Ca. XCVIII. Item o pokaszenyr trawy. Ca. XCIX. Item o ranach w gigrze bądączych. Ca. C. Item o poszyczanyv pyenyedzy. Ca. CI. 102. Item o wynye. Ca. CIII. Item o wydanyv panny za mąz. Ca. CIII. Item o sskodzye bąndączey a o pothwarzy. CIV. Item o sskodzye pyenyądzy. Ca. CV. Item ktho porambi drzewo owoczowe. Ca. CVI. Item o oczysczenyv slugy. Ca. CVII. Item o kupnem ssolthyszye. Ca. CVIII. Item o pospolithem dobrv. Ca. CIX. Item o dawnoszczy zlodzyeszkyey. Ca. CX. Item dawnoscz dzyeczy mlodych 1). Ca. CXI. 1) S I. O dawnosczi dzieczi mlodych. Archiwum Komisyi prawniczej T III. 60 KODEKS STRADOMSKIEGO. 112. Item 1) rosznoszczy mąszkyey. Ca. CXII. 113. Item o pothwarzach mązoboysthwa. Ca. CXIII. 114. Item o sąndzyach zyemszkych. Ca. CXIIII. 115. Item o pyszarzu zyemskyem. Ca. CXV. 116. Item ząndzya nie ma zdacz kromie powodv. CXVI. 117. Item pan za sslugą ny ma chodzycz do sandv. CXVII. 118. Item gdy kord albo myecz wyymie przed sąde(m). CXVIII. 119. Item kto ma dacz sluzebnyka ku pozwanyv. CXIX. 120. Item o pozwanyv nyerzadnem. Ca. CXX. 121. Item o dawnosczy zastawney. Ca. CXXI. 122. Item twardoscz statut. Ca. CXXII. 123. Item wzyaczyv wdow gwalthownye. CXXIII. 124. Item o wsteczny sąnd. Ca. CXX1III. 125. Item ktho przygany sadziemv, yzby krotko czynyl. CXXV. 126. Item o rąkogie(m)stwo, kto sie zaprzy. CXXVI. 127. Item o zastawye zydowszkyey. CXXVII. 112] 128. Item ktho kogo zastapy przed sąndem. CXXVIII. | 129. Item o voli, o szluszbye krolesthwa. Ca. CXXIX. 130. Item o posagu dzyewczym. Ca. CXXX. 131. Item o dzyalye oczczowskym. Ca. CXXXI. 132. Item ktho zabygye ryczerza a kmyeczya. CXXXII. 133. Item ktho gwalth vdzyala dzyewcze. Ca. CXXXIII. 134. Item o szlodzyeysthwo. Ca. CXXXIIII. 135. Item ktho w stawye Iowy ryby albo w lacze szyeczye trawą. CXXXV. 136. Item lychwa od grzywny. Ca. CXXXVI. 137. Item o sluzebnyku. Capi. CXXXVII. 138. Item kogo sluga pana bronyacz vrazi. Ca. CXXXVIII. 139. Item ktho komv zabyge bydlye. Ca. CXXXIX. 140. Item ktho rąmba v czudzym lyessye. Ca. CXL. 141. Item ktho w lyeszye dambie rąmba. Ca. CXLI. 142. Item o przepyorkach. Ca. CXLII. 143. Item ktho passzye na zoladzv besz czygye volye. CXLIII. 144. Item ktho zenye szwynye przesz czvdze gimyenye. CXLIIII. 145. Item oczyecz za syna nye ma czyerpyecz. Ca. CXLV. 146. Item ktho kogo w domye zabigye. Ca. CXLVI. 147. Item wyna syedmnadzyestha, zacz ma bycz dana. CXLVII. 148. Item kogo nye dopuscza ku oczyssczyenyv. Ca. CXLVIII. 149. Item o szbyesnych kmyeczyoch. CXLXIX. 150. Item o gednakym prawye. Ca. CL. 151. Item o potwarzach y o woynye. Ca. CLI. 152. Item pan nyma zastawyacz kmyeczya w swey vynie. CLII. 1) S I. dodaje »0«. KODEKS STRADOMSKIEGO. 475 153. Item rąkomya nye ma szkody myecz. Ca. CLIII. 154. Item zyd nye ma davacz pyenyedzy na zapysz. CLIIII. 155. Item kthorzy z woyny yada do domv. Ca. CLV. 113] 156. Item kthorzy na woynyą iada, myernye maya bracz. CLVI. 157. Item iako szye ma sprawycz naganony slyachczycz. CLVII. 158. Item o posagv dzyewczym. Ca. CLVIII. 159. Item o dawnosczy zaplathy. Ca. CLIX. 160. Item szyrothy, czo lyath nye maya. Ca. CLX. Poczynaya szye statuta krola Wlodzyslawa krola polskyego. 1. O odkladanyv rokow. Cam. I. 2. Item o wyeczoch. Ca. II. 3. Item o poroczkocz (s). Ca. III. 4. Item gdzye wstawyono statuta. Ca. IIII. 5. Item zona po smyerczy mąza swego. Ca. V. 6. Item zona ma ostacz przy domowych rzechach (s). Ca. VI. 7. Item oczyecz dzyeczom dzyalv nye da. Ca. VII. 8. Item ktho kupy dzedzyną. Ca. VIII. 9. Item acta to g(es)t xyagy maya dobrze chowacz. Ca. IX. 10. Item o poroczkoch. Ca. X. 11. Item o pamyathne albo przysyągach. Ca. XI. 12. Item kthore rzeczy ma wogewoda albo starosta sąndzycz. (XII). 13. Item zaplatha od zapysv pysarzowy. Ca. XIII. 14. Item o lychwye zydowszkyey. Ca. XIIII. 15. Item ktho sromoczy slyachczycza. Ca. XV. 16. Item kmyecz nye moszye zlyachczyczowy przyganycz. XVI. 17. Item o voly. Ca. XVII. 18. Item gdy kmyecz zbyezy z rolyey. Ca. XVIII. 114] 19. Item o nyevszythecznym szolthyszye. Ca. XIX. | 20. Item ktho rąmba drwa w lyessye. Ca. XX. 21. Item o danyy myedowey. Ca. XXI. 22. Item czo zazegya lyass. Ca. XXII. 23. Item o lowysku Ca. XXIII. 24. Item kto zboze potloczy. Ca. XXIIII. 25. Item ktho czudzego kmyeczya przesz nocz chowa. XXV. 26. Item o vstawyenyv braczthwa. Ca. XXVI. Wykaz synoptyczny artykułów zawartych w kodeksach: Dzikowskim, Działyńskich I, Świętosławowym i Stradomskiego. zestawił Dr. J. Bystroń. Liczba rzymska oznacza statuta, liczba arabska numer artykułu, a liczba arabska w nawiasie stronice niniejszego wydania. KODEKS DZIKOWSKI. I. Zwód statutów króla Kazimirza W. obejmujący artykułów 164 (163). Dzik. I, 1 (23); Dział. I, 1 (181); Dzik. I, 10 (25); Dział. I, 10 (184); Strad. I, 1 (337). Strad. I, II (341). Dzik. I. 2 (23); Dział. I, 2 (182); Dzik. I, u (26); Dział. I, 12 (184); Strad. I, 2 (338). Strad. I, u (341). Dzik. I, 3 (24); Dział I, 3 (182); Dzik. I, 12 (26); Dział. I, 12 (185); Strad. I, 3 (339). Strad. I, 13 (342). Dzik. I, 4 (24); Dział. I, 4 (182); Dzik. I, 13 (26); Dział. I, 13 (185); Strad. I, 4 (339). Strad. I, 14, (342). Dzik. I, 5 (24); Dział. I, 7 (183); Dzik. I, 14 (27); Dział. I, 14 (185); Strad. I, 7 (339). Strad. I, 15 (343). Dzik. I, 6 (24); Dział. I, 5 (183); Dzik. I, 15 (27); Dział. I, 15 (185); Strad. I, 5 (339). Strad. I, 16 (343). Dzik. I, 7. (24); Dział. I, 6 (183); Dzik. I, 16 (27); Dział. I, 16 (186); Strad. I, 6 (339). Strad. I, 17 (343). Dzik. I, 7b (25); Dział. I, 7 (183); Dzik. I, 17 (27); Dział. I, 17 (186); Strad. I, 8 (340). Strad. I, 18 (344). Dzik. I, 8 (25); Dział. I, 8 (184); Dzik. I, 18 (27); Dział I, 18 (186); Strad. I, 9 (341). Strad. I, 19 (344). Dzik. I. 9 (25); Dział. I, 9 (184); Dzik. I, 19 (27); Dział. I, 19 (186); Strad. I, 10, 341). Strad. I, 20 (344). Archiwum Komisyi prawniczej T. III. 60 WYKAZ SYNOPTYCZNY. Dzik. I, 20 (28); Dział. I, 20 (186); Dzik. I, 47 (35); Dział. I, 46 (194); Strad. I, 21 (345). Strad. I, 48 (355). Dzik. I, 21 (28); Dział. I, 21 (187); Dzik. I, 48 (36); Dział. I, 47 (194); Strad. I, 22 (345). Strad. I, 49 (355). Dzik. I, 22 (28); Dział. I, 22 (187); Dzik. I, 49 (36); Dział. I, 48 (194); Strad. I, 23 (345). Strad. I, 50 (356). Dzik. I, 23 (29); Dział. I, 23 (187); Dzik. I, 50 (36); Dział. I, 49 (195); Strad. 1, 24 (346). Strad. I, 51 (356). Dzik. I, 24 (29); Dział. I, 24 (187); Dzik. I, 51 (37); Dział. I, 50 (195); Strad. I, 25 (346). Strad. I, 52 (356). Dzik. I, 25 (29); Dział. I, 25 (188); Dzik. I, 52 (37); Dział. I, 51 (195); Strad. I, 26 (346). Strad. I, 53 (357). Dzik. I, 26 (29); Dział. I, 26 (188); Dzik. I, 53 (37); Dział. I, 52 (196); Strad. I, 27 (347). Strad. I, 54 (357). Dzik. I, 27 (29); Dział. I, 27 (188); Dzik. I, 54 (37); Dział. I, 53 (196); Strad. I, 28 (347). Strad. I, 55 (357). Dzik. I, 28 (30); Dział. I, 28 (188); Dzik. I, 55 (38); Dział. I, 54 (196); Strad. I, 29 (347). Strad. I, 56 (358). Dzik. I, 29 (30); Dział. I, 29 (189); Dzik. I, 56 (38); Dział. I, 55 (197); Strad. I, 30 (348). Strad. I, 57 (359). Dzik. I, 30 (30); Dział. I, 30 (189); Dzik. I, 57 (38); Dział. I, 56 (197); Strad. I, 31 (348). Strad. I, 58 (359). Dzik. I, 31 (31); Strad. I, 32 (348). Dzik. I, 58 (38); Dział. I, 57 (197); Dzik. I, 32 (31); Dział. I, 31 (189); Strad. I, 59 (359). Strad. I, 33 (349). Dzik. I, 59 (39); Dział. I, 58 (197); Dzik. I, 33 (31); Dział. I, 32 (189); Strad. I, 60 (359). Strad. I, 34 (349). Dzik. I, 60 (39); Dział. I, 59 (197); Dzik. I, 34 (31); Dział. I, 33 (190). Strad. 1, 61 (359). Dzik. I, 35 (32); Dział. I, 34 (190); Dzik. I, 61 (39); Dział. I, 60 (197); Strad. I, 36 (350). Strad I, 62 (360). Dzik. I, 36 (32); Dział. I, 35 (191); Dzik. I, 62 (39); Dział. I, 61 (198); Strad. I, 37 (350). Strad. I, 63 (360). Dzik. I, 37 (33); Dział. I, 36 (191); Dzik. I, 63 (39); Dział I, 62 (198); Strad. I, 38 (351). Strad. I, 64 (360). Dzik. I, 38 (33); Dział. I, 37 (191); Dzik. I, 64 (40); Dział. I, 63 (198); Strad. I, 39 (351). Strad. I, 65 (360). Dzik. I, 39 (33); Dział. I, 38 (192); Dzik. I, 65 (40); Dział I, 64 (198); Strad. I, 40 (352). Strad. I, 66 (361). Dzik. I, 40 (33); Dział. I, 39 (192); Dzik. I, 66 (40); Dział. 65 (198); Strad. I, 41 (352). Strad. I, 67 (361). Dzik. I, 41 (34); Dział. I, 40 (192); Dzik. I, 67 (40); Dział. I, 66 (198) ; Strad. I, 42 (352). Strad. I, 68 (361). Dzik. I, 42 (34); Dział. I, 42 (193); Dzik. I, 68 (40); Dział. I, 67 (199); Strad. I, 44 (353). Strad. I, 69 (361). Dzik. I, 43 (34); Dział. I, 41 (192); Dzik. I, 69 (40); Dział. I, 68 (199); Strad. I, 43 (353). Strad. I, 70 (362). Dzik I, 44 (34); Dział. I, 43 (193); Dzik. I, 70 (41); Dział. I, 69 (199); Strad. I, 45 (353). Strad. I, 71 (362). Dzik. I, 45 (3S); Dział. I, 44 (193); Dzik. I, 71 (41); Dział. I, 70 (199); Strad. I, 46 (354). Strad. I, 72 (362). Dzik. I, 46 (35); Dział. I, 45 (193); Dzik. I, 72 (41); Dział. I, 71 (200); Strad. I, 47 (354). Strad. I, 73 (363). WYKAZ SYNOPTYCZNY. 479 Dzik. I, 73 (41); Dział. I, 72 (200); Dzik. I, 99 (47); Dział. I, 98 (205); Strad. I, 74 (363). Strad. I, 98 (370). Dzik I, 74 (42); Dział. I, 73 (200); Dzik. I, 100 (47); Dział. I, 99 (206); Strad. I, 75 (363). Strad. I, 99 (371). Dzik. I, 75 (42); Dziat. I, 74 (200); Dzik. I, 101 (48); Dział. I, 100 (206); Strad. I, 76 (364). Strad. I, 100 (371). Dzik. I, 76 (42); Dział I, 75 (200); Dzik. I, 102 (48); Dział. I, 101 (206); Strad. I, 77 (364). Strad. I, 101 (371). Dzik. I, 77 (42); Dział. I, 76 (201); Dzik. I. 103 (48); Dział. I, I02 (206); Strad. I, 78 (364). Strad. I, 102 (372). Dzik. I, 78 (43); Dział. I, 77 (201); Dzik. I, 104 (48); Dziat. I, 103 (206); Strad. I, 79 (365). Strad. 1, 103 (372). Dzik. I, 79 (43); Dział. I, 78 (201); Dzik. I, 105 (48); Dział. I, 104 (206); Strad. I, 80 (365). Strad. I, 104 (372). Dzik. I, 80 (93); Dział. I, 79 (201); Dzik. 1. 106 (48); Dział. I, I05 (206); Strad. I, 81 (365). Strad. I, 105 (372). Dzik. I, 81 (43); Dział. I, 80 (201); Dzik. I, 107 (49); Dział. I, 106 (207); Strad. I, 82 (365). Strad. I, 106 (372). Dzik. I, 82 (43); Dział. I, 81 (202); Dzik. I, 108 (49); Dział. I, 107 (207); Strad. I, 83 (366). Strad. I, 107 (372). Dzik. I. 83 (44); Dział. I, 82 (202); Dzik. I, 109 (49); Dział. I, I08 (207); Strad. I, 84 (366). Strad. I, 108 (373). Dzik. I, 84 (44); Dział. I, 83 (202); Dzik. I, 110 (49); Dział. I, 109 (207); Strad. I, 85 (367). Strad. I, 109 (373). Dzik. I, 85 (44); Dział. I, 84 (203); Dzik. I, 111 (49); Dział. I, 110 (207); Strad. I. 86 (367). Strad. I, 110 (373). Dzik. I, S6 (45 ; Dział. I, 85 (203); Dzik. I, 112 (50); Dziat. I, 111 (207); Strad. I, 87 (368). Strad. I. 111 (374). Dzik. I, 87 (45); Dział. I, 86 (203); Dzik. I, 113 (50); Dział. I, 112(208); Strad I, 88 (368). Strad. I, 112 (374); Dzik. I, 88 (45); Dział. I. 87 (203); Dzik. I, 114 (50); Dział. I, 113 (208); Strad. I, 89 (368). Strad. I, 113 (374): Dzik. I, 89 (45); Dział. I, 88 (204); Dzik. I. 115 (50); Dział. I, 114(208); Strad. I, 90 (368). Strad. I, 114 (374); Dzik. I, 90 (46); Dział. I, 89 (204); Dzik. I, 116 (51); Dział. I, 115 (208); Strad I, 91 (369). Strad. I, 115 (375); Dzik. I, 91 (46); Dział. I, 90 (204); Dzik. I, 117 (51); Dział. I, 116 (209); Strad. I, 92 (369). Strad. I, 116 (375); Dzik. I, 92 (46); Dział. I, 91 (204); Dzik. I, 118 (51); Dział. I, 117 (209); Strad. I, 93 (369). Strad. I, 117 (376); Dzik. I, 93 (46); Dział. 1, 92 (204): Dzik. I, 119 (51); Dział. I, 118 (203); Strad. I, 94 (370). Strad. I, 118 (376); Dzik. I, 94 (46); Dział. I, 93 (205); Dzik. I, 120 (52); Dział. I, 119(209); Strad. I, 95 (370). Strad. I, 119 (376); Dzik. I, 95 (47); Dział. I. 95 (205); Dzik. I, 121 (52); Dział. I, 120(210); Strad. I, 96 (370). Strad. I, 120 (376); Dzik. I, 96 (47); Dział. I, 94 (205); Dzik. I, 122 (52); Dział. I, 121 (210); Strad. I, 96 (370). Strad. I, 121 (377); Dzik. I, 97 (47); Dział. I, 96 (205I; Dzik, I, 123 (52); Dziat. I, 122 (210); Strad. I, 97 (370). Strad. I, 122 (377); Dzik. I, 98 (47); Dział. I, 97 (205); Dzik. I, 124 (53); Dział. I, 123 (210); Strad. I, 97(370; ostatnie zdanie. WYKAZ SYNOPTYCZNY. Strad. I, 123 (377); Dział. I, 124 Dzik. I, 149 (59); Dział. I, 148 (216); (210); Strad. I, 124 (377); Strad. I, 147 (385); Dzik. I, 125 (53); Dział. I, 125(211); Dzik. I, 150 (59); Dział I, 149(216); Strad. I, 125 (378); Strad. I, 148 (385); Dzik. I, 126 (53); Dział. I, 126(211); Dzik, I, 151 (59); Dział. I, 150(216); Strad. I, 126 (378); Strad. I, 149 (385); Dzik. I, 127 (53); Dział. I, 127(211); Dzik. I, 152 (60); Dział. I, 151 (217); Strad. I, 127 (378); Strad. I, 150 (386); Dzik. I, 128 (54); Dział. I, 128 (211); Dzik. I, 153 (60); Dział. I, 152 (217) Strad. I, 128 (378); rubryka; Strad. I, 151 (387); Dział. Dzik. I, 129 (54); Dział. I, 129 (211); I, 153.(218); Strad. I, 129 (379); Dzik. I, 154 (60); Dział. I, 152(217); Dzik. I, 130 (54); Dział. I, 130 (212); Strad. I, 152 (387) 1. zdanie; Strad. I, 130 (379); Dzik. I, 155 (61); Dział. I, 154(218); Dzik. I. 131 (54); Dział. I, 131(212); Strad. I, 152 (387) 2. zdanie; Strad. I, 131 (379); Dzik. I, 156 (61); Dział. I, 155 (218); Dzik. I, 132 (55); Dział. I, 132(212); Strad. I, 152 (387) 3. zdanie; Strad. I, 132 (380); Dzik. I, 157 (61); Dział. I, 156(218); Dzik. I, 133 (55); Dział. I, 133(213); Strad I, 153 (387); Strad. I, 133 (381); Dzik. I, 158 (61); Dział. I, 157 (218); Dzik. I, 134 (56); Dział. I, 134 (213); Strad. I, 154 (387); Strad. I, 134 (381); Dzik. I, 159 (61); Dział. I, 161 (219); Dzik. I, 135 (56); Dział. I, 135 (213); Strad. I, 157 (388); Strad. I, 135 (382); Dzik. I, 160 (61); Dział I; Strad. Dzik. I, 136 (56); Dział. I, 136 (214); I, 156 (388); Strad. I, 136 (382); Dzik. I, 161 (61); Dział. I, 162 (219); Dzik. I, 137 (56); Dział. I, 137 (214); Strad. I, 158 (388); Strad. I, 137 (382); Dzik. I, 162 (62); Dział. I, 163 (219); Dzik. I, 138 (57); Dział. I, 159 (219); Strad. I, 159 (38); Strad. I, 155 (388); Dzik. I, 163 (62); Dział. I, 164(220); Dzik. I, 139 (57); Dział. I, 139 (114); Strad. I, 160 (389); Strad. I, 138 (382); Dzik. I, 140 (57); Dział. I, 140 (214); Strad. I, 139 (383); Dzik. I, 141 (57); Dział. I, 141 (214); II. Statut króla Kazimirza Ja- Strad. I, 140 (383); Dzik. I, 142 (57); Dział. I, 142 (215); Strad. I, 141 (383); giellończyka, wydany w Nowem Mieście Korczynie r. 1465. Dzik. I, 143 (57); Dział. I, 143 (215); Strad. I, 142 (383); (Dzik. II, Strad. VI). Dzik. I, 144 (58); Dział. I, 143 (215) ost. zdanie; Strad. I, 142 (383) Dzik. II, I (63); Strad. VI, I (419); ost. zdanie; Dzik. II, 2 (63); Strad. VI, 2 (420); Dzik. I, 145 (58); Dział. I, 144 (285); Strad. I, 143 (384); Dzik. II, 3 (63); Strad. VI, 3 (420); Dzik. II, 4 (63); Strad. VI, 4 (420); Dzik. II, 5 (63); Strad. VI, 5 (420); Dzik. I, 146 (58); Dział. I, 145 (215); Dzik. II, 6 (64); Strad. VI, 6 (420); Strad. I, 144 (384); Dzik. II, 7 (64); Strad. VI, 7 (421); Dzik. I, 147 (58); Dział. I, 146(215); Dzik. II, 8 (69); Strad. VI, 8 (421); Strad. I, 145 (384); Dzik. II, 9 (64); Strad. VI, 9 (421); Dzik. I, 148 (58); Dział. I, 147 (216); Dzik. II, 10 (64); Strad. VI, 10 (421); Strad. I, 146 (384); Dzik. II, II (64); Strad. VI, u (423); WYKAZ SYNOPTYCZNY. 481 Dzik. II, 12 (65); Strad. VI, 12 (422); Dzik. III, 23 (70); Strad. III, 22 Dzik. II, 13(65); Strad. VI, 13 (422); (429); Dzik. III, 24 (70; Strad. VII, 23 (429); III. Artykuły sądowe, art. 39. Dzik. III, 25 (71); Strad. VII, 24 (430); (Dzik. III, Strad. VII). Dzik. III, 26 (72); Strad. VII, 25 (431): Dzik. III, I (65); Strad. VII, I Dzik. III. 27 (72); Strad. VII, 26 (423); (43 0; Dzik. III, 2 (66); Strad. VII, 2 Dzik. III, 28 (72); Strad. VII, 27 (423); (432); Dzik. III, 3 {66); Strad. VII, 3 Dzik. III, 29 (72); Strad. VII, 28 (423); (432); Dzik. III, 4 (66); Strad. VII, 4 Dzik. III, 30 (73); Strad. III, 29 (424); (432); Dzik. III, 5 (66); Strad. VII, 5 Dzik. III, 31 (73); Strad. VII, 30 (424); (433); Dzik. III, 6 (67); Strad. VII, 6 Dzik. III, 32 (74); Strad. VII, 31 (425); (434); Dzik. III, 7 {67); Strad. VII, 7 Dzik. III, 33 (75); Strad. VII, 32 (425); (434»; Dzik. III, 8 (67); Strad. VII, 8 Dzik. III, 34 (75); Strad. VII, 33 (425); (435); Dzik. III, 9 {67); Strad. VII, 9 Dzik. III, 35 (75); Strad. VII, 34 (425); (435); Dzik. III, 10 (67); Strad. VII, 9 Dzik. III, 36 (75); Strad. VII, 35 (425); (435); Dzik. III, ii (67); Strad. VII, 10 Dzik. III, 37 (76); Strad. VII, 36 (426); (436); Dzik. III, 12 (68); Strad. VII, II Dzik. III, 38 (76); Strad. VII, 37 (426); (436); Dzik. III, 13 (68); Strad. VII, 12 Dzik. III, 39 (76); Strad. VII, 38 (426); (437); Dzik. III, 14 (68); Strad. VII, 13 (427); IV. Statut króla Kazimirza Ja- Dzik. III, 15 (68); Strad. VII, 14 (427); giellończyka, wydany w Piotrko- Dzik. III, 16 (69); Strad. VII, 15 wie r. 1457 przeciw drapieżcom (427); dóbr kościelnych. Dzik. III, 17 (69); Strad. VII, 16 (427); (Dzik. IV, str. 77, 78; Strad. IX, str. Dzik. III, 18 (69); Strad. VII, 17 (427); Dzik. III, 19 (69); Strad. VII, 18 440, 441); V. Statut króla Kazimirza Ja- (428); giellończyka, wydany w Piotrko- Dzik. III, 20 (69); Strad. VII, 19 (428); wie r. 1447. Dzik III, 21 (70); Strad. VII, 20 (Dzik. V, Strad. X); (428); Dzik. III, 22 (70); Strad. VII, 12 Dzik. V, I (79); Strad. X, I (443); (429); Dzik. V, 2 (80); Strad. X, 2 (444); WYKAZ SYNOPTYCZNY. Dzik. V, 3 (80); Strad. X, 3 (445); Dzik. VI, 17 (86); Strad. XI, 17 Dzik. V, 4 (81); Strad. X, 4 (446); (454); Dzik. V. 5 (82); Strad. X. 4 (447); Dzik. VI, 18 (87); Strad. XI, 18 Dzik. V, 6 (82); Strad. X, 4 (447), (454); od wiersza 24.); Dzik. VI, 19 (87); Strad. XI, 19 Dzik. V, 7 (82); Strad. X, 4 (448), (454); od wiersza 8.); Dzik VI, 20 (87); Strad. XI, 20 Strad. X, 5 (448); (455); Strad. X, 6 (448); Dzik. VI, 21 (87); Strad. XI, 21 Strad. X, 7 (449); (455); Dzik. VI, 22 (87); Strad. XI, 22 (455); Dzik. VI, 23 (88); Strad. XI, 23 VI. Zwód statutów małopolskich (455); króla Kazimirza W. obejmujący art. 98 Dzik. VI, 24 (88); Strad. XI, 24 (456); Dzik. VI, 25 (88); Strad. XI, 25 (456); Dzik. VI, 26 (88); Strad. XI, 26 (Dzik. VI, Strad. XI); (456); Dzik. VI, I (83); Strad. XI, I Dzik. VI, 27 (89); Strad. XI, 27 (450); (456); Dzik. VI, 2 (83); Strad. XI, 2 Dzik. VI, 28 (89); Strad. XI, 28 (450); (457); Dzik. VI, 3 (83); Strad. XI, 3 Dzik. VI, 29 (89); Strad. XI, 29 (451); (457); Dzik. VI, 4 (84); Strad. XI, 4 Dzik. VI, 30 (89); Strad. XI, 30 (451); (457); Dzik. VI, 5 (84); Strad. XI, 5 Dzik VI, 31 (90); Strad. XI, 31 (451); (457);. Dzik. VI, 6 (84); Strad. Xl, 6 Dzik. VI, 32 (90); Strad. XI, 32 (451); (458); Dzik. VI, 7 (84); Strad. XI, 7 Dzik. VI, 33 (90); Strad. XI, 33 (452); (458); Dzik. VI, 8 (84); Strad. XI, 8 Dzik. VI, 34 (90); Strad. XI, 34 (452); (458); Dzik VI, 9 (85); Strad XI, 9 Dzik. VI, 35 (90); Strad. XI, 35 (452); (458); Dzik. VI, 10 (85); Strad. XI, 10 Dzik. VI, 36 (90); Strad. XI, 36 (452); (459); Dzik. VI, u (85); Strad. XI, u Dzik. VI, 37 (91); Strad. XI, 37 (452); (459); Dzik. VI, 12 (85); Strad. Xl, 12 Dzik. VI, 38 (91); Strad. XI, 38 .(452); (459); Dzik. VI, 13 (85); Strad. XI, 13 Dzik. VI, 39 (91); Strad. XI, 39 (453); (459); Dzik. VI, 14 (85); Strad. XI, 14 Dzik. VI, 40 (91); Strad. XI, 40 (453); (460); Dzik. VI, 15 (86); Strad. XI, 15 Dzik. VI, 41 (92); Strad. XI, 41 (453); (460); Dzik. VI, 16 (86); Strad. XI, 16 Dzik. VI, 42 (92); Strad. XI, 42 (454); (460); WYKAZ SYNOPTYCZNY. 483 Dzik. VI, 43 (92); Strad. XI, 43 Dzik. VI, 69 (96); Strad. XI, 69 (461); (465); Dzik. VI, 44 (92); Strad. XI, 44 Dzik. VI, 70 (97); Strad. XI, 70 (461); (466); Dzik. VI, 45 (92); Strad. XI, 45 Dzik. VI, 71 (97); Strad. XI, 71 (461); (466); Dzik. VI, 46 (93); Strad. XI, 46 Dzik. VI, 72 (97); Strad. XI, 72 (461); (466); Dzik. VI, 47 (93); Strad. XI, 47 Dzik. VI, 73 (97); Strad. XI, 73 (461); (466); Dzik. VI, 48 (93); Strad. XI, 48 Dzik. VI, 74 (97); Strad. XI, 74 (461); (466); Dzik. VI, 49 (93); Strad. XI, 49 Dzik. VI, 75 (97); Strad. XI, 75 (462); (466); Dzik. VI, 50 (93); Strad. XI, 50 Dzik. VI, 76 (98); Strad. XI, 76 (462); (467); Dzik. VI, 51 (93); Strad. XI, 51 Dzik. VI, 77 (98); Strad. XI, 77 (462); (467); Dzik. VI, 52 (94); Strad. XI, 52 Dzik. VI, 78 (98); Strad. XI, 78 (462); (467); Dzik. VI, 53 (94); Strad. XI, 53 Dzik. VI, 79 (98); Strad. XI, 79 (462); (467); Dzik. VI, 54 (94); Strad. XI, 54 Dzik. VI, 80 (98); Strad. XI. 80 (462); (467); Dzik. VI, 55 (94); Strad. XI, 55 Dzik. VI, 81 (98); Strad. XI, 81 (462); (467); Dzik. VI, 56 (94); Strad. XI, 56 Dzik. VI, 82 (98); Strad. XI, 82 (463); (467); Dzik. VI, 57 (94); Strad. XI, 57 Dzik. VI, 83 (99); Strad. XI, 83 (463); (468); Dzik. VI, 58 (95); Strad. XI, 58 Dzik. VI, 84 (99); Strad. XI, 84 (463); (468); Dzik. VI, 59 (95); Strad. XI, 59 Dzik. VI, 85 (99); Strad. XI, 85 (463); (468); Dzik. VI, 60 (95); Strad. XI, 60 Dzik. VI, 86 (99); Strad. XI, 86 (463); (468); Dzik. VI, 61 (95); Strad. XI, 61 Dzik. VI, 87 (99); Strad. XI, 87 (464); (463); Dzik. VI, 62 (95); Strad. XI, 62 Dzik. VI, 88 (100); Strad. XI, 88 (464); (469); Dzik. VI, 63 (95); Strad. XI, 63 Dzik. VI, 89 (100); Strad. XI, 89 (464); (469); Dzik. VI, 64 (95); Strad. XI, 64 Dzik. VI, 90 (100); Strad. XI, 90 (464); (469); Dzik. VI, 65 (96); Strad. XI, 65 Dzik. VI, 91 (100); Strad. XI, 91 (464); (469); Dzik. VI, 66 (96); Strad. XI, 66 Dzik. VI, 92 (100); Strad. XI, 92 (465); (469); Dzik. VI, 67 (96); Strad. XI, 67 Dzik. VI, 93 (100); Strad. XI, 93 (465); (469); Dzik. VI, 68 (96); Strad. XI, 68 Dzik. VI, 94 (100); Strad. XI, 94 (465); (470); 484 WYKAZ SYNOPTYCZNY. Dzik. VI, 95 (100); Strad. XI, 95 Dzik. VII, 18 (104); Strad. VIII, 18 (470); (440). Dzik. VI, 96 (101); Strad. XI, 96 (470); Dzik. VI, 97 (101); Strad. XI, 97 (470); Dzik. VI, 98 (101); Strad. XI. 98 VIII. Statut króla Kazimirza Ja- giellończyka postanowiony w Opa- (470); towcu a wydany w Nowem mie­ście Korczynie r. 1474 przeciw drapieżcom dóbr kościelnych. VII Statut króla Kazimirza Ja giellończyka, wydany w Opatowcu (Dzik. VIII, Strad. V). r. 1474, art. 18. Dzik. VIII, I (104); Strad. V, I (413). (Dzik. VII, Strad. VIII). Dzik. VIII, 2 (105). Dzik. VIII, 3 (105). Dzik. VII, I (101); Strad. VIII, I Dzik. VIII. 4 (106); Strad. V, 2 (437); (414). Dzik. VII, 2 (101); Strad. VIII, 2 (437); Dzik. VII, 3 (102); Strad. VIII, 3 (437); Dzik. VII, 4 (102); Strad. VIII, 4 IX. Przywilej króla Kazimirza Ja- giellończyka, wydany w Piotrko- (438); wie r. 1458, w przedmiocie za- Dzik. VII, 5 (102); Strad. VIII, 5 twierdzenia statutu króla Włady- (438); sława Jagiełły, wydanego w Kra- Dzik. VII, 6 (102); Strad. VIII, 6 (438); Dzik. VII, 7 (102); Strad. VIII, 7 (438); kowie r. 1433 przeciw wyklętym. (Dzik. IX, (109—109); Strad. V (415 Dzik. VII, 8 (102); Strad. VIII, 8 —419). (438); Dzik. VII, 9 (102); Strad. VIII, 9 X. Statut króla Kazimirza Jagiel- (438); Dzik. VII, 10 (103); Strad. VIII, 10 lończyka, wydany w Nieszawie (439); r. 1464. art. 31. Dzik. VII, II (103); Strad. VIII, II (439). (Dzik. X, Strad. III). Dzik. VII, 12 (103); Strad. VIII, 12 (439). Dzik. X, I (110); Strad. III, I (398). Dzik. VII, 13 (103); Strad. VIII, 13 Dzik. X, 2 (110); Strad. 111, 2(399). (439). Dzik, X, 3 (110); Strad. III, 3 (399). Dzik. VII, 14 (103); Strad. VIII, 14 Dzik. X, 4 (110); Strad. III, 4 (399). (439). Dzik. X, 5 (III); Strad. III, 5 (399). Dzik. VII, 15 (103); Strad. VIII, 15 Dzik. X, 6 (III); Strad. III, 6 (399). (439). Dzik. X, 7 (ni); Strad. III, 7 (4°°). Dzik. VII, 16 (103); Strad. VIII, 16 Dzik. X, 8 (iii); Strad. III, 8 (400). (439). Dzik. X, 9 (iii); Strad. III, 9 (400). Dzik. VII, 17 (104); Strad. VIII, 17 Dzik. X, 10 (111); Strad. III, 10 (400). (440). Dzik. X, 11 (111); Strad. III, 11 (400). WYKAZ SYNOPTYCZNY. 485 Dzik. X, 12 (iii); Strad. III, 12 Dzik. XI, 2 (115); Dzik. XVII, 2 (400). (137). Dzik. X, 13 (iii); Strad. III, 13 Dzik. XI, 3 (116); Dzik. XVII, 3 (401). (137). Dzik. X, 14 (112); Strad. III, 14 Dzik. XI, 4 (116); Dzik. XVII, 4 (401). (137). Dzik. X, 15 (112); Strad. III, 15 Dzik. XI, 5 (116); Dzik. XVII, 5 (401). (137). Dzik. X, 16 (112); Strad. III, 16 Dzik. XI, 6 (116); Dzik. XVII, 6 (401). (137). Dzik. X, 17 (112); Strad. III, 17 Dzik. XI, 7 (116); Dzik. XVII, 7 (401). (137). Dzik. X, 18 (112); Strad. III, 18 Dzik. XI, 8 (116); Dzik. XVII, 8 (402). (138). Dzik. X, 19 (112); Strad. III, 19 Dzik. XI, 9 (116); Dzik. XVII, 9 (402). (138). Dzik. X, 20 (113); Strad. III, 20 Dzik. XI, 10 (116); Dzik. XVII, 10 (402). (138). Dzik. X, 21 (113); Strad. III, 21 Dzik. XI, 11 (116); Dzik. XVII, 11 (403). (138). Dzik. X, 22 (113); Strad. III, 22 Dzik. XI, 12 (116); Dzik. XVII, 12 (403). (138). Dzik. X, 23 (113); Strad. III, 23 Dzik. XI, 13 (117); Dzik. XVII, 13 (403)- (138). Dzik. X, 24 (114); Strad. III, 24 Dzik. XI, 14 (117); Dzik. XVII, 14 (404). (138). Dzik. X, 25 (114); Strad. III, 25 Dzik. XI, 15 (117); Dzik. XVII, 15 (404). (133). Dzik. X, 26 (114); Strad. III, 26 Dzik. XI. 16 (117); Dzik. XVII, 16 (404). (138). Dzik. X, 27 (114); Strad. III, 27 Dzik. XI, 17 (117); Dzik. XVII, 17 (404). (139); Dzik. XVII, 18 (139). Dzik. X, 28 (114); Strad. III, 28 Dzik. XI, 18 (117); Dzik. XVII, 19 (404). (139). Dzik. X, 29 (114); Strad. III, 29 Dzik. XI, 19 (117); Dzik. XVII, 20 (405). (139). Dzik. X, 30 (114); Strad. III, 30 Dzik. XI, 20 (117); Dzik. XVII, 21 (405). (139). Dzik. X, 31 (115); Strad. III, 31 Dzik. XI, 21 (118); Dzik. XVII, 22 (405). (139). Dzik. X, 32 (115); Strad. III, 32 Dzik. XI, 22 (118); Dzik. XVII, 23 (405). (139). Dzik. X, 33 (415); Strad. III, 33 Dzik. XI, 23 (118); Dzik. XVII, 24 (406). (139). Dzik. XI, 24 (118); Dzik. XVII, 25 XI. Suma statutów małopolskich króla Kazimirza W. art. 65. (140). Dzik. XI, 25 (118); Dzik. XVII, 26 (140). (Dzik. XI, Dzik. XVII). Dzik. XI, 26 (118); Dzik. XVII. 27 (140). Dzik. XI, I (115); Dzik. XVII, I Dzik. XI, 27 (118); Dzik. XVII, 28 (137). (140). Archiwum Komisyi prawniczej T, III. 61a WYKAZ SYNOPTYCZNY. Dzik. XI, 28 (118); Dzik. XVII, 29 (140). XV. Statut warcki króla Włady- Dzik. XI, 29 (118); Dzik. XVII, 30 (140). Dzik. XI, 30 (119); Dzik. XVII, 30 (140). Dzik. XI, 31 (119); Dzik. XVII, 31 sława Jagiełły z r. 1423; art. 27 (Dzik. XV, Strad. II). Dzik. XV, I (125); Strad. II, I (390). (140). Dzik. XV, 2 (125); Strad. II, 2 (390). Dzik. XI, 32 (119); Dzik. XVII, 33 Dzik. XV, 3 (125); Strad. II, 3 (390). (140). Dzik. XV, 4 (125); Strad. II, 4 (391). Dzik. XI, 33 (119); Dzik. XVII, 34 Dzik. XV, 5 (126); Strad. II, 6 (391). (141). Dzik. XV, 6 (126). Dzik. XI, 34 (119); Dzik. XVII, 35 (140). Dzik. XV, 7 (126) Strad. II. 7 (392) Dzik. XV, 8 (127) Dzik. XI, 35 (119); Dzik. XVII, 36 Dzik. XV, 9 (127); Strad. 11, 8 (193). (141). Dzik. XV, 10 (127); Strad. II, 9 Dzik. XI, 36 (119); Dzik. XVII, 37 (393). (141). Dzik. XV, II (127); Strad. II, 10 Dzik. XI, 37 (119); Dzik. XVII, 38 (393). (141). Dzik. XV, 12 (128); Strad. II, II Dzik. XI, 38 (119); Dzik. XVII, 39 (394). (141). Dzik. XV, 13 (128); Strad. II, 12 Dzik. XI, 39 (119); Dzik. XVII, 40 (394). (141). Dzik. XV, 14 (128); Strad. II, 13 Dzik. XI, 40 (120); Dzik. XVII 41 (394 - (141). Dzik. XV, 15 (128); Strad. II, 14 Dzik. XI, 49 (120). (394). Dzik. XI, 50—60 (121). Dzik. XV, 16 (128); Strad. II, 15 Dzik. XI, 61—64 (122). (394). Dzik. XI, 65 (122); Dzik. XVII, 42 Dzik. XV, 17 (128); Strad. II, 16 (141). (394). Dzik. XV, 18 (129); Strad. II, 17 (395). XII. Uchwały zjazdu piotrkow- Dzik. XV, 19 (129); Strad. II, 18 skiego z r. 144, art. 14. (395). Dzik. XV, 20 (129); Strad. II, 19 Dzik. XII, 1—7 (122). (394). Dzik. XV, 21 (129); Strad. II, 20 Dzik. XII, 8 — 14 (123). (396). Dzik. XV, 22 (130); Strad. II, 21 XIII. Uchwala ziazdu sieradzkiego (396). z r. 1445. Dzik. XV, 23 (130); Strad. II, 22 (396). Dzik. XIII, 1—2 (123). Dzik. XV, 24 (130); Strad. II, 23 (396). Dzik. XV, 25 (130); Strad. II, 24 XIV. Artykuł statutu piotrkow- (396), skiego króla Zygmunta I z r. 1523 Dzik. XV, 26 (130); Strad. II, 25 (397). Dzik. XV, 27 (131); Strad. II, 26 w przedmiocie rozgraniczenia dóbr królewskich od dóbr szlacheckich (397). i duchownych, str. 124. WYKAZ SYNOPTYCZNY. 487 Dzik. XVI, 26 (135); Dzik. XV, 22 (130). Dzik. XVI, 27 (136); Dzik. XV, 23 XVI. Statut warcki króla Wła- dysława Jagiełły z r. 1423, w od- (130). miennym układzie, art. 31. Dzik. XVI, 28 (136): Dzik. XV, 24 (130). Dzik. XVI, 29 (136); Dzik. XV, 25 Dzik. XVI, I (131); Dzik. XV, 1—3. (130). (124—125). Dzik. XVI, 30 (136); Dzik. XV, 26 Dzik. XVI, 2 (131); Dzik. XV, 4. (130). (125). Dzik. XVI, 31 (136); Dzik. XV, 27 Dzik. XVI, 3 (131); Dzik. XV, 5. (130). (126). Dzik. XVI, 4 (132); Dzik XV, 6. (126). Dzik. XVI, 5 (132); Dzik. XV. 7. XVII. Suma statutów małopol- (126). skich króla Kazimirza W. art. 42 Dzik. XVI, 6 (132); Dzik. XV, 8. (137 —141). p. Dzik. XI. (127). Dzik. XVI, 7 (132). Dzik. XVI, 8 (132). Dzik. XVI, 9 (133). XVIII. Statut króla Władysława Jagiełły wydany w Krakowie Dzik. XVI, 10 (133). r. 1433, art. 23. Dzik. XVI, 11 (133). • Dzik. XVI, 12 (133); Dzik. XV, 9, (Dzik. XVIII, Strad. IV). druga połowa (127). Dzik. XVI, 13 (133); Dzik. XV, 10 Dzik. XVIII, I (142); Strad. IV, I (127). (407). Dzik. XVI, 14 (134); Dzik. XV, u Dzik. XVIII, 2 (143); Strad. IV, 2 (127). . (407); i Strad. IV, 3 (408). Dzik. XVI, 15 (134); Dzik. XV, 12 Dzik. XVIII, 3 (143); Strad. IV, 4 (128). (468). Dzik. XVI, 16(134); Dzik. XV, 12, Dzik. XVIII, 4 (143); Strad. IV, 5 i ostatnie zdanie (128). (408). Dzik. XVI, 17 (134); Dzik. XV, 13 Dzik. XVIII, 5 (143); Strad. IV, 6 (128). (408). Dzik. XVI, 18 (134); Dzik. XV, 14 Dzik. XVIII, 6 (143); Strad. IV, 6 (128). (408). Dzik. XVI, 19 (134); Dzik. XV, 15 Dzik. XVIII, 7 (144); Strad. IV, 7 (128). (409). Dzik. XVI, 20 (134); Dzik. XV, 16 Dzik. XVIII, 8 (144); Strad. IV, 8 (128). (409). Dzik. XVI, 21 (135); Dzik. XV, 17 Dzik. XVIII, 9 (144); Strad. IV, 9 (129). (409). Dzik. XVI, 22 (135); Dzik. XV, 18 Dzik. XVIII, 10 (144); Strad. IV, 10 (129). (409). Dzik. XVI, 23 (135); Dzik. XV, 19 Dzik. XVIII, 11 (145); Strad. IV, 10 (129. (410). Dzik. XVI, 24 (135); Dzik. XV, 20 Dzik. XVIII, 12 (145); Strad. IV, 11 (129). (410). Dzik. XVI, 25 (135); Dzik. XV, 21 Dzik. XVIII, 13 (145); Strad. IV, 12 (129). (411). 488 WYKAZ SYNOPTYCZNY. Dzik. XVIII, 14 (145); Strad. IV, 13 (411). XXI. Statut króla Jana Olbrachta wydany w Piotrkowie r. 1501, Dzik. XVIII, 15 (145); Strad. IV, 14 (411). Dzik. XVIII, 16 (146); Strad. IV, 15 art. 22. (411). Dzik. XVIII, 17 (146); Strad. IV, 16 (Dzik. XXI). (412). Dzik. XVIII, 18 (146); Strad. IV, 17 Dzik. XXI, 1—8 (162). (412). Dzik. XXI, 9—19 (163). Dzik. XVIII, 19 (146); Strad. IV, 18 Dzik. XXI, 20—22 (164). (412). Dzik. XVIII, 20 (146); Strad. IV, 19 (412). Dzik. XVIII, 21 (146); Strad. IV, 20 XXII. Zwyczaje Ziemi kra- (412). kowskiej. Dzik. XVIII, 22 (146); Strad. IV, 21 (412). (Dzik. XXII). Dzik. XVIII, 23 (146); Strad. IV, 22 (412). Dzik. XXII, 1 (164). Dzik. XXII, 2—7 (165). Dzik. XXII, 8—15 (166). Dzik. XXII, 16—21 (167). XIX. Statut króla Jana Olbrachta Dzik. XXII, 22—26 (168). wydany w Piotrkowie r. 1493. Dzik. XXII, 27—30 (169). Dzik. XXII, 31—36 (170). (Dzik. XIX, str. 147—153). Dzik. XXII, 37—40 (171). Dzik. XIX, 1 (147). Dzik. XIX, 2—6 (148). Kodeks Działyńskich Iszy. Dzik. XIX, 7—9 (149). Dzik. XIX, 10—12 (150). Zwód statutów króla Kazimirza Dzik. XIX, 13—16 (151). Dzik. XIX, 17—20 (152). W. obejmujący artykułów 164. Dzik. XIX, 21—25 (153). (Str. 172 — 220, Patrz Dzik. I). XX. Statuta wielkopolskie króla Kodeks Świetosławów. Kazimirza W., art. 35. I. Zapis umowy między duchow- (Dzik. XX, str. 154—161). nymi a świeckimi 0 członki w nim Dzik. XX, 1—3 (154). popisane. (Arbitracya Jarosława Dzik. XX, 4—8 (155). z r. 1361). Dzik. XX, 9—14 (156). Dzik. XX, 15—18 (157). (Str. 229—231). Dzik. XX, 19—24 (158). Dzik. XX, 25—28 (159). Stosl. I, 1 (229). Dzik. XX, 29—30 (160). Stosl. I, 2 (230). Dzik. XX, 31-35 (161). Stosl. I, 3 (230). WYKAZ SYNOPTYCZNY. 489 Stosl. I, 4 (230); Dzik. I, 7 (24). Stosł. III, 52-56 (267). Stosł. I, 5 (230); Dzik. I, 3 (24). Stosł. III, 57—62 (268). Stosl. I, 6 (231); Stosł. III, 64—65 (269). Stosl. I, 7 (231); i Dzik. I, 5 (24). Stosł. III, 66—69 (270). Stosł. I, 8 (231); Stosł. III, 70—74 (271). Stosł. III, 75—76 (272). Stosł. III, 77—79 (273). II. Suma statutów Kazi- Stosł. III, 80—83 (274). Stosł. III, 84—87 (275). mirza W. Stosł. III, 88—92 (276). Stosł. III, 93—97 (277). Stosł. II, 1 (232). Stosł. III, 98—102 (278). Stosl. II, 2—8 (233). Stosł. III, 103—106 (279). Stosł. II, 9—15 (234). Stosł. III, 107—108 (280). Stosl. II, 16—22 (235). Stosł. III, 109—111 (281). Stosł. 11, 23—27 (236). Stosł. III, 112—116 (282). Stosl. II, 28—34 (237). Stosł. III, 117—121 (283). Stosł. II, 35—40 (238). Stosł. III, 122—123 (284). Stosł. II, 41—48 (239). Stosł. III, 124—126 (285). Stosł. II, 49—58 (240). Stosł. III, 127—129 (286). Stosł. II, 59—66 (241). Stosł. III, 130 (287). Stosł. II, 67—74 (242). Stosl. III, 131—132 (288). Stosł. II, 75—82 (243). Stosl. II, 83-93 (244). Stosł. II, 94—103 (245). Stosł. II, 104—112 (246). IV. Statuta wielkopolskie Kazi­mirza W. Stosł. II, 113—121 (247). Stosł. II, 122—131 (248). Stosł. II, 132—135 (249). Stosł. IV, 1-4 (289). Stosł. IV, 5—9 (290). Stosł. IV, 10—16 (291). Stosł. IV, 17—22 (292). III. Statuta Kazimirza W. Stosł. IV, 23—27 (293). Stosł. IV, 28—34 (294). Stosł. III, 1—2 (249). Stosł. IV, 35-37 (295). Stosł. III, 3—5 (250). Stosł. IV, 38—45 (296). Stosł. III, 6-8 (251). Stosł. IV, 46—49 (297). Stosł. III, 9—11 (252). Stosł. III, 12—14 (253). Stosł. III, 15—17 (254). Stosł. III, 18—20 (255). V. Statut krakowski króla Wła- Stosl. III, 21—23 (256). dysława z r. 1420. Stosł. III, 24—25 (257). Stosł. III, 26—27 (258). Str. 298—299. Stosł. III, 28—29 (259). Stosł. III, 29—33 (260). Stosł. III, 34—37 (261). Stosł. III, 38—39 (262). VI. Statut warcki króla Włady- 1 Stosł. III, 40—41 (263). sława z r. 1434. Stosł. III, 42 — 44 (264). Stosł. III, 45—46 (265). Stosł. VI, 1—2 (299). Stosł. III, 47—51 (266). Stosł. VI, 3-5 (300). 490 WYKAZ SYNOPTYCZNY. Stosł. VI, 6—8 (301). Stosł. VI, 9—12 (302). Stosł. VI, 13—16 (303). Stosł. VI, 17 — 21 (304). Stosł. VI, 22—25 (305). Stosł. VI, 26—29 (306). Stosł. VI, 30 (307). Stosl. XI, 5—6 (318). XII. Statut warszawski z r. 1401. Stosl. XII, 1 (318). Stosl. XII, 2-4 (319). Stosl. XII, 5—6 (320, 321). Prawa ziemi mazowieckiej. XIII. Statut warszawski z r. 1406. VII. Statut sochaczewski z r. 1377. Stosl. VII, 1-5 (308). Stosl. VII, 6—10 (309). Stosl. VII, 11-17 (310). Stosl. VII, 18—20 (311). Stosl. XIII, 1 (321). Stosl. XIII, 2—3 (322). Stosl. XIII, 4 (323). XIV. Statut nowomiejski z r. 1407. VIII. Statut zakroczymski z r. 1387. Stosl. XIV, 1 (323). Stosl. XIV, 2 (324). Stosł. VIII, 1 (311). Stosł. VIII, 2—5 (312). Stosł. VIII, 6—8 (313). XV. Statut warszawski z r. 1410. Stosl. XV, 1 (324). Stost. XV, 2—3 (325). IX. Statut czerski z r. 1389. Stosł. IX, 1 (313). Stosł. IX, 2—4 (313). Stosł. IX, 5—6 (315). XVI Statut zakroczymski z r. 1412. Stosl. XVI, 1 (325). Stosl. XVI, 2—3 (326). X. Statut zakroczymski z r. 1390. XVII. Statut warszawski Stosl. X, 1—3 (315). Stosl. X, 4—7 (316). Stosl. X, 8 —9 (317). z r. 1414 Stosl. XVII, 1 (326). Stosl. XVII, 2-3 (327). XI. Statut zakroczymski XVIII. Statut warszawski z r. 1391. z r. 1421. Stost. XI, 1—4 (317). Stosl. XVIII, 1-3 (329). WYKAZ SYNOPTYCZNY. 491 Stosł. XVIII, 4—6 (330). Stosł. XVIII, 7-9 (331). Stosł. XVIII, 10-11 (332). IV. Statut króla Władysława Ja­giełły wydany w Krakowie i w Jedlnie r. 1433. XIX. Statut zakroczymski (Str. 406—413). Por. Dzik. XVIII. z r. 1426. Stosł. XIX, 10 (332). Stosł. XIX, 11 — 12 (333). Stosł. XIX, 13 — 16 (334). V. Artykuły z różnych statutów Kazimirza Jagiellończyka i Wła­dysława Jagiełły. Kodeks Stradomskiego. Kodeks Wiślicya. Kodeks Świętojerski. 1) Statut przeciw drapieżcom dóbr kościelnych. Strad. V, 1 (413); Dzik. VIII, I (104). (W wydaniu niniejszem wydrukowa­ny jest tekst Kodeksu Stradomskie­go; z Kodeksów: Wiślicya i Swietojerskiego podane są wary anty w przypiskach). 2) Statut 0 inhibicyach kró­lewskich. Strad. V, 2 (414); Dzik. VIII, 4 (106). I. Zwód statutów króla Kazimirza W., art. 161. (Statut Kazimirza W. i arbitracya Jarosława z r. 1361). (Str. 337—389). Por. Dzik. I. 3) Przywilej króla Kazimirza Ja­giellończyka, wydany w Piotrko­wie r. 1458 w przedmiocie zatwier­dzenia statutu króla Władysława Jagiełły, wydanego w Krakowie r. 1433, przeciw wyklętym. Strad. V, 3 (415 — 419); Dzik. IX, (106—109). II. Statut warcki króla Włady- sława Jagiełły z r. 1423. (Str. 390-398). Por. Dzik. XV. Strad. VI. Statut króla Kazimirza Jagiellończyka, wydany w Nowem Mieście Korczynie r. 1465. III Statut króla Kazimirza Jagiel­lończyka, wydany w Nieszawie r. 1454, art. 33. (Str. 419 — 422). Por. Dzik. II. Strad. VII. Artykuły sądowe. (Str. 398—406). Por. Dzik. X. (Str. 423 — 434). Por. Dzik. III. WYKAZ SYNOPTYCZNY. Strad. VIII. Statut króla Kazi Strad. X. Statut króla Kazimirza mirza Jagiellończyka, wydany Jagiellończyka wydany w Piotr- w Opatowcu r. 1474, art. 18. kowie r. 1447. (Str. 437—440). Por. Dzik. VII. (Str. 443—449). Por. Dzik. V. Strad. IX. Statut króla Kazimi­ rza Jagiellończyka wydany w Piotr- Strad. XI. Zwód statutów mało- kowie r. 1457, przeciw drapież- polskich króla Kazimirza W. obej- com dóbr kościelnych. mujący art. 98. (Str. 440 — 43), Por. Dzik. IV, (Str. 441—470). Por. Dzik. VI.