ACADEMIA POLONA LITTERARUM ET SCIENTIARUM EDITIO COLLEOII IURIDICI COLLECTANEA EX ARCHIVO COLLEGII IURIDICI TOMUS XI CRACOVIAE 1938 SUMPTIBUS ACADEMIAE POLONAE LITTERARUM ET SCIENTIARUM POLSKA AKADEMIA UMIEJĘTNOŚCI KOMISJA PRAWNICZA ARCHIWUM KOMISJI PRAWNICZEJ TOM XI KRAKÓW 1Q38 NAKŁADEM POLSKIEJ AKADEMII UMIEJĘTNOŚCI SKŁAD GŁoWNY W KSIĘGARNI GEBETHNERA 1 WOLFFA WARSZAWA - KRAKoW - ŁoDŹ - POZNAŃ - WILNO - ZAKOPANE Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego pod zarządem Jozefa Filipowskiego TREŚĆ: Stanislaw Kutrzeba i ks. Alfons Mańkowski: Polskie Ustawy Wiejskie XVXVIII w. Str. Przedmowa IX Wstęp XI Teksty ustaw (wilkierzy): 1. Koło połowy XV wieku. Statut ziemi ruskiej, tyczący się głownie stosunkow włościańskich . . 1 2. Rychemberk, 16 kwietnia 1551 r. Wilkierz wsi Rychemberku 4 3. 1552. Wilkierz wsi Silna (Neu Schlingen) 9 4. Wiek XVI. Wilkierz wsi Michalow 18 5. Koło 1600. Wilkierz wsi klasztoru Panny Marji w Kartuzach 23 6. Toruń, 1605 r. Wilkierz miasta Torunia dla wsi miejskich 31 7. Oliwa, 28 listopada 1616 r. Wilkierz wsi klasztoru oliwskiego . . . 67 8. Włocławek, 26 czerwca 1620 r. Wilkierz wsi Szotlandu 76 9. 1620—1623 r. Teofili Ostrogskiej instrukcja do wybierania win w włości tuchelskiej 92 10. Pelplin, 4 lipca 1621 r. Leonarda Rembowskiego, opata klasztoru pelplińskiego, wilkierz dla wsi Hoppenbruch 95 42. Malborg, 6 października 1622 r. Melchiora Weyhera, ekonoma malborskiego, ordynacja Wielkich i Ma- łych Żuław Malborskich 439 11. 1631 r. Gerharda Denhofa, administratora malborskiego, wilkierz dla wsi Rudna 103 12. Z przed 18 maja 1637 r. Wilkierz klasztoru św. Brygity w Gdańsku dla wsi Szydlic . . . 106 13. Przed rokiem 1639. Wilkierz kapituły fromborskiej dla wsi Gietrzwałdu 122 14. Mały Lubień, 1650 r. Wilkierz wsi Małego Lubienia 131 Treść Str. 15. 1676 r. Wilkierz starostwa gniewskiego 151 16. I marca 1676 r. Wilkierz kapituły fromborskiej dla wsi Gietrzwałdu 161 43. 13 września 1676 r. Komisarzy Jana III, krola polskiego, wilkierz dla Żuław Polskich . 447 44. Toruń, 22 sierpnia 1678 r. Postanowienia rady miejskiej Torunia dla wsi tegoż miasta: Czarnowa, Pędzewa i Złej Wsi 455 y 17. Gumienice, 22 lipca 1679 r. Jana Kazimierza Konarskiego ustawa dla wsi Gumienic i Straszniowa 162 18. Szawle, 10 lutego 1684 r. Jana Władysława Brzostowskiego i Jana Malchera Billewicza, komisa- rzow krolewskich, ordynacja ekonomji szawelskiej 165 19. 1692 (1705) r. Tomasza Działyńskiego wilkierz na starostwo łąkorskie 174 20. (Sucha), 1696 r. Anny Wielopolskiej ustawa dla majętności suskiej 194 21. Skole, 7 września 1698 r. Macieja Paszkowskiego ordynacja albo postanowienie dobrego rządu na włość tuchelską 197 22. 1719 r. Wilkierz wsi Koziboru 200 23. Poznań, 1 sierpnia 1719 r. ; Wilkierz miasta Poznania dla wsi Lubonia 219 24. Przed rokiem 1723. Wilkierz Żuław Malborskich 227 45. Przed 1728 r. Jana Władysława Kretkowskiego, kasztelana chełmińskiego, wilkierz dla wsi Bystrzca 463 25. 1729. Wilkierz wsi Grabowca 236 26. Kompanie. 2 czerwca 1730 r. Wilkierz wsi Kopaniny 257 27. 1733 r. Ordynacja we wsiach miasta Poznania Zegrzu i Ratajach . , . 257 28. Poznań, 15 września 1737 r. Ustawa dla wsi miasta Poznania Dębca 279 29. Poznań, 1745 r. Prawo dla wsi miasta Poznania Zegrza (w redakcji poźniejszej) . . 287 30. Poznań, 24 czerwca 1745 r. - Prawo dla wsi miasta Poznania Ratajow 299 46. Poznań, 22 kwietnia 1747 r. Jana Gabriela Boniatowicza, kanonika poznańskiego, ordynacja dla wsi Jankowa 469 31. 1 stycznia 1749 r. Michała Antoniego Sapiehy wilkierz dla starostwa tucholskiego . . 311 32. Duliniewo, 17 maja 1754. Wilkierz wsi Duliniewa 321 Treść VII Str. 33. Toruń, 15 listopada 1756 r. Wojciecha Leskiego, biskupa chełmińskiego i pomezańskiego, wilkierz dla wsi szlacheckich powiatu lubawskiego 339 34. Starogrod, 18 lutego 1758 r. Wojciecha Leskiego, biskupa chełmińskiego i pomezańskiego, wilkierz dla wsi stołowych biskupstwa chełmińskiego 367 35. Gruczno, 30 czerwca 1763 r. Wilkierz nadany przez kapitułę gnieźnieńską wsi Grucznu .... 383 36. Bieżuń, 8 marca 1765 r. Andrzeja Zamojskiego, kanclerza wielkiego koronnego, ordynacja dla wsi Jonnego i Elżbiecina klucza bieżuńskiego 390 37. Wejherow, 4 maja 1767. Ignacego Przebendowskiego, starosty puckiego i mirachowskiego, wil- kierz ustanowiony dla starostwa puckiego ... 395 38. Wejherow, 12 września 1767 r. Ignacego Przebendowskiego, starosty puckiego i mirachowskiego, wil- kierz ustanowiony dla starostwa mirachowskiego 409 39. Pawłow, 10 marca 1769 r., i Wilno, 26 września 1771 r. Pawła Ksawerego Brzostowskiego ustawy dla majętności Pawłowa czyli Merecza pod Wilnem 411 40. Warszawa, 17 lutego 1790 r. Stanisława Małachowskiego ordynacja dla dobr ostrogskich . . . 423 41. Pawłow, 1 września 1791 r. Pawła Ksawerego Brzostowskiego przyznanie dokumentu umownego czyli ustawy dla włości pawłowskiej 427 az osob i miejscowości 476 az rzeczowy 485 ta 513 PRZEDMOWA. Jeszcze przed wojną światową zacząłem, z mys la o ogłoszeniu drukiem, odpisywać ustawy wiejskie, rozpoczynając od wilkierzy dla starostwa puckiego i mirachowskiego z 1767 r. (ob. nr 37 i 38), ktorych wspołczesne druki dostały- mi się do rąk. W r. 1919 znalazłem w papierach, pozostałych po śp. Bole- sławie Ulanowskim, odpisy kilku ustaw wiejskich, a mianowicie (obok tych wyżej podanych wilkierzy z 1767 r., ktore rownież miał śp. Ulanowski odpisane): wilkierza gniewskiego z 1676 r. (ob. nr 15), ordynacji szawelskiej z 1684 r. (ob. nr 18), wilkierza tucholskiego z 1749 (ob. nr 31) i dla wsi Zegrze i Rataje z 1733 r. (ob. nr 27). Znacznie poźniej, gdy już przystąpiłem do przygoto- towywania wydawnictwa, znalazłem w papierach Komisji Historycznej Polskiej Akademii Umiejętności odpisy wilkierzy dla starostwa łąkorskiego z 1697 (1705) r. (ob. nr 19) i dla wsi Gruczna z 1763 r. (ob. nr 35), przesłane przez ks. prałata Alfonsa Mańkowskiego dla ogłoszenia w wydawnictwach Akademii na ręce śp. Ulanowskiego jeszcze w r. 1917. Zaproponowałem wowczas ks. Mań- kowskiemu, ktory już poprzednio w r. 1913 ogłosił wilkierz z r. 1756 dla wsi szlacheckich powiatu lubawskiego (ob. nr 33), wspołpracę w wydaniu tego zbioru ustaw wiejskich. Ks. Mańkowski chętnie przystał na to, za co mu jestem bardzo wdzięczny nadesłał odpisany przezeń wilkierz Rychemberku z 1551 r. (ob. nr 2), zwrocił mi uwagę na wilkierze, znajdujące się w Bibliotece miej- skiej (Stadtbibliotek) w Gdańsku, w Archiwum Państwowym (Staatsarchiv) w Gdańsku, oraz na wilkierze, drukowane lub wzmiankowane w wydawnictwach niemieckich przez A. Hartwicha (nr 24 i 43), Lemana (ob. str. XII), Ks. Froe- licha (ob. str. XIII), H. Maerckera (nr 5), G. Döhringa (ob. nr 45) i W. Zie- semera (ob. nr 42), pomagał w wyszukaniu i kolacjonowaniu tekstow. Następnie dr Augustyn Steffen zgodził się na pomieszczenie w tym wydawnictwie wil- kierzy dla Gietrzwałdu z przed r. 1639 i z r. 1676 (ob. 13 i 16), ktore odszukał. Dopełniły zbioru zebrane jeszcze w tym czasie przeze mnie wilkierze. Do szczerej podzięki jestem zobowiązany Dyrekcji Archiwum Państwo- wego w Gdańsku i Dyrekcji Biblioteki Miejskiej w Toruniu, ktore nadsyłały rękopisy, potrzebne mu przy wydawnictwie, do Biblioteki Polskiej Akademii Umiejętności, lub też ułatwiały odpisywanie tekstow, Direktorium der Preussi- schen Staatsarchive za nadesłanie fotografii i odpisow, drowi Kazimierzowi Kacz- marczykowi, dyrektorowi Archiwum Państwowego w Poznaniu, i p. T. Tur- kowskiemu w Wilnie za mozolne przeprowadzanie kwerend i kolacjonowanie archiwum Komisji Prawniczej T. XI. II X PRZEDMOWA tekstow, prof. Władysławowi Sernkowiczowi za użyczenie do druku tekstu statutu sejmikowego ruskiego z XV w. (nr I), oraz prof. A. Kleczkowskieniu za chętne, niesłychanie dokładne sprawdzanie lekcji niemieckich tekstow wil- kierzy, zwłaszcza z XVI stulecia. Druk wydawnictwa postępował powoli przez kilka lat, gdy inne zajęcia nie pozwalały mi na poświęcenie tej pracy dużo czasu, nieraz zachodziły przerwy z powodu zwłoki w wyszukaniu tekstow lub uzyskaniu odpisow. Tym czasem jeszcze udało się odszukać kilka tekstow; pomieściłem je w dodatku. Ks. prałat Mańkowski podjął się trudu opracowania żmudnych indeksow do całego wydawnictwa. Stanisław Kutrzeba WSTĘP W związku z rozwojem władzy patrymonialriej w Polsce zaczęła wystę- pować działalność normatywna pana wsi. Trzy można rozrożnić jej działy1: I) normy, tyczące się obowiązkow włos cian wobec pana wsi, 2) normy określa- jące wewnętrzne życie wsi, najczęściej określane jako ustawy lub wilkierze wiejskie, i 3) normy, wydawane dla osob, działających na folwarku, określane najczęściej nazwą instruktarzy gospodarczych. Przedmiotem tego wydawnictwa jest drugi dział tych źrodeł normatywnych: ustawy czyli wilkierze wiejskie. Ustawy wiejskie pojawiły się — o ile dotąd wiemy — w drugiej po- łowie wieku XVI, prawie rownocześnie na połnocy Polski, na Pomorzu (najstarsza znana ustawa z r. 15512), oraz na południu w Małopolsce (naj- starsza znana ustawa z r. 15703). W Małopolsce spotyka się najpierw nie- wielkie ustawy, liczące po kilka artykułow, ktore wpisywano w księgi sądowe wiejskie 4; potem rozpoczęły się rozrastać, stanowić jakby małe kodyfikacje prawa wiejskiego. Na Pomorzu, od początku, a w wieku XVIII także w Wiel- kopolsce, ustawy te były duże, składały się z kilkudziesięciu zwykle obszer- nych artykułow, doszły nawet w XVIII wieku do stukilkudziesięciu artykułow Ciekawa rzecz, iż — jak dotąd — nieliczne są takie obszerniejsze ustawy z innych dzielnic Polski (znane dotąd dwie z ziemi przemyskiej, ob. nr. 9 i 21, dwie z środkowej Polski, ob. nr. 17 i 36, dwie z Litwy, obie w dwoch redakcjach, ob. nr. 18, 39 i 41 i jedna z Wołynia, ob. nr. 40). Wilkierze te zwykle ściśle trzymały się w granicach norm, tyczących się życia wewnętrznego wsi; wyjątkowo spotyka się w nich postanowienia pomieszane z takimi, ktore określają ciężary ludności wiejskiej (ob. nr. 23, 28, 29, 30, 36, 44). Przedział między wilkierzami a instruktarzami5 był jeszcze 1Ob. Stanislaw Kutrzeba, Historia źrodeł dawnego prawa polskiego t. II, Lwow 1926, str. 318 i n. 2 Ob. nr. 2. 3 Dla wsi Węgrzce, ob. Starodawne Prawa Polskiego Pomniki XII nr. 7333. 4 Np. bardzo liczne w Kasinie Wielkiej, od r. 1580, ob. SPPP XI nr. 2759—61 (1586), 2763, 2768 (1587, 2780 (1593), 2783 (1597), 2886 (1606), 2946 (1613), 3089—92(1626), 3170 (1635). 3254—60 (1641), 3471-2 (1695), 3475-81 (1695), 3504-7 (1702), 3512 (1702), 3605—8 (1720), 3675 (1748), 3733 (1767). Takie ustawy drobne znajdują się takie w niewydanych dotąd księgach wiejskich Świniarska, Jodłownika, Muszyny, Łącka it.d., ob. Kutrzeba j. w. II str. 327. 8 Zbior instruktarzy, ktore dało się dotąd odszukać, ogłosił Stefan Pawlik, Polskie instruk- tarze ekonomiczne z końca XVII i z XVIII wieku. Krakow, 1915. II W S T Ę F ściślej przestrzegany. Najobszerniejszym zabytkiem były »Ustawy powszechne dla dobr moich rządcow« Anny Jabłonowskiej, ogłoszone w latach 1783—5 w 8 tomach, a obejmujące normy wszystkich trzech działow dla klucza (także i dla miasteczka) siemiatyckiego. * * * Wilkierze wiejskie ogłaszać zaczęto drukiem już w XVII wieku. Pierwszy drukowany był wilkierz (w polskim języku) dla wsi klasztoru oliwskiego, z 72 artykułow złożony, wydany w r. 1616 przez opata tego klasztoru Da- wida Konarskiego (ob. nr 7). W r. 1684 ogłoszono drukiem ordynację eko- nomii szawelskiej, wydaną przez komisarzy krolewskich Jana Władysława Brzostowskiego i Jana Malchera Billewicza (60 artykułow nienumerowanych, ob. nr. 18). W r. 1723 wydał Abraham Hartwich w »Geographisch historische Landesbeschreibung derer dreyen im PohlnischPreussen liegenden Werdern als des Dantziger-, Elblingund Marienburgische« wilkierze dla Żuław mal- borskich: z r. 1676, wydany przez komisarzy krola Jana III (ob. nr. 43), oraz drugi bez daty, w każdym więc razie z przed roku 1723 (58 art., ob. nr 24), oba w tekście niemieckim, nie wiemy, czy pierwotnym, czy też będącym tylko tłomaczeniem. W r. 1749 ogłosił drukiem tucholski starosta Michał Antoni Sapieha wilkierz dla starostwa tucholskiego (w wojewodztwie pomorskim), pochodzący jeszcze z r. 1643, kiedy go wydał Albrecht Radziwiłł starosta tucholski, przerobiony na rozkaz Sapiehy przez surrogatora tucholskiego Lud- wika Antoniego Roszkowskiego (art. 82, ob. nr 31). W r. 1767 pojawiły się w druku dwa wilkierze, wydane przez Ignacego Przebendowskiego, starostę puckiego i mirachowskiego, dla tych obu starostw (ob. nr 37 i 38); są one prawie identyczne, wilkierz dla wsi starostwa puckiego najpierw został wy- dany (art. 91), po nim wilkierz dla starostwa mirachowskiego, ktory opuścił jeden artykuł, nie mogący mieć zastosowania, a dodał za to nowych siedem (art. 97) Zdaje się, iż ogłosił drukiem ustawy dla wsi Pawłowa czyli Merecza ks. Michał Brzostowski, ktore wydał w r. 1769 i 1771; zapowiedział wy- drukowanie w tekście wilkierza (ob. str. 423), dotąd jednak nie udało się od- szukać tego druku. Wreszcie jeszcze za czasow Rzeczypospolitej pomieszczono w Dzienniku rządowoekonomicznohandlowym z r. 1790 (rok piąty nr 3) ordynację Stanisława Małachowskiego, wydaną w tymże roku dla dobr ostrogskich. Poszły jednak w niepamięć druki z XVII—XVIII wieku. Kiedy zajęto się historią wsi polskiej, i to dopiero w drugiej połowie XIX wieku, pojawiły się nieznane wilkierze, z rękopisow zaczerpnięte, lub też wiadomości o nich. W r. 1832 ogłosił Leman wilkierz dla wsi Ellerwaldu, należącej do Elbląga, z 1625 r., w redakcji z r. 1764 (Provinzialrecht der Provinz Westpreussen, Zweiter Band, str. 42 — 58), następnie ks. Tadeusz Lubomirski w dodatkach do swej pracy p. t. »Rolnicza ludność w Polsce od XVI do XVIII wieku«, wydanej w r. 1862, podał tekst ordynacji, wydanej przez kanclerza w. k. Andrzeja Zamojskiego w r. 1765 W S T Ę P XIII dla wsi Jonnego i Elżbiecina w kluczu bieżuńskim (woj. mazowieckie; art. 27, ob. nr 36), oraz streszczenie ordynacji dla wsi miasta Poznania, Zegrze i Ral taje z r. 1733 (ob. nr 27). Nieco poźniej Ksaw. Froelich w »Geschichte des Graudenzer Kreises« (1872, wyd. 2. z 1881—5) podał treść wilkierza dla Go- łębiewa z r. 1751 1 i dla Szembruka2; zaznaczył, iż w ladach we wsiach me- nonitow w powiecie świeckim znajdują się wilkierze, sięgające wstecz do roku 1662, mianowicie w Zajączkowie (Sanskau), Montawie (Montau), Michalach (Michelau), Gornej Grupie (OberGruppe), Dolnej Grupie (NiederGruppe), Mniszku (Mischke), Kossowie, Krystkowie i Przechowku3. W r. 1874 wydru- kował wilkierz dla Paczołtowic z 1672 r. WawelLouis (Wieś Paczołtowice, Krakow 1874), w r. 1876 Wł. Chomętowski w »Materiałach do dziejow rol- nictwa w Polsce w XVI i XVII w.« (Biblioteka ord. Krasińskich, Muzeum Konstantego Świdzińskiego t. II) ustawę dla wsi Gutnienic i Straszniowa (w po- wiecie wiślickim woj. sandomierskiego), wydaną w r. 1679 przez ich właści- ciela Jana Kazimierza Konarskiego (art. 19, ob. nr. 17), oraz ustawę dla majętności suskiej (woj. krakowskie) z r. 1696 właścicielki Anny Wielopolskiej (art. 25, ob. nr 20). W r. 1880 podał wzmiankę o wilkierzu starostwa gniewskiego (woj. pomorskie) z 1676 r. Roman Komierowski na posiedzeniu Wydziału hi- storycznego Towarzystwa Naukowego w Toruniu (Gazeta Toruńska z r. 1880; ob. nr 15). Niewielką (art. 26) instrukcję dla wsi Tuchla (w ziemi prze- myskiej) Teofili Ostrogskiej z lat 1620—5 pomieścił w dodatkach do swej pracy p. t. »Skole i Tucholszczyzna«, wydanej w r. 1890 (Przewodnik nau- kowy i literacki t. XVIII), Fryderyk Papce (ob. nr 9). I znowu uczony nie- miecki Hans Maercker w »Geschichte der ländlichen Ortschaften und der drei kleineren Städte des Kreises Thorn in seiner früheren Ausdehnung vor der Abzweigung des Kreises Hriesen im J. 1888« (Quellen und Darstellungen zur Geschichte Westpreussens t. II, Gdańsk 1899—1900) podał treść wilkierza, wydanego w r. 1605 dla wsi miasta Torunia4. W r. 1901 wydał (w Fontes t. V Towarzystwa Naukowego w Toruniu) ks. Stanisław Kujot trzy zabytki tego rodzaju, mianowicie wilkierz dla wsi klasztoru kartuskiego pod Gdań skiem (w języku niemieckim), ogłoszony koło roku 1600 (art. 61, ob. nr 5), wilkierz dla wsi klasztoru w Oliwie z r. 1616 według wspołczesnego druku, o ktorym wyżej była mowa (ob. nr 7), oraz — rownież z wspołczesnego druku — wyżej już wspomniany wilkierz tucholski z 1749 r. (ob. nr 31); podał też wiadomość o zaginionym wilkierzu (Wilköhr czyli Ius plebiscitum) opata pelplinskiego Leonarda Rembowskiego (1618—49). W r. 1911 ogłosił Gustaw Döhring w »Wilküren einiger Stadtund Landgemeinden im Kreise Marienwerderc (Zeitschrift des historischen Vereins für den RegierungsBezirk Marienwerder, Heft 49) wilkierz dla wsi Rudna6 (ob. nr 11), a ks. Alfons Mań- kowski w r. 1913 (Głos Lubawski, i odbitka) wilkierz dla wsi szlacheckich 1 Wyd. 2, t. I str. 77 — 8. 2 Wyd. 2, t. 1 str. 312. 3 Wyd. 2, t. II str. 171. 4 Str. 102 — 6. 5Str. 44—7. WSTĘP biskupstwa chełmińskiego w powiecie lubawskim z r. 1756 (art. 100, ob. nr 33). W r. 1920 ukazały się dwa olbrzymie tomy XI i XII Starodawnych Prawa Polskiego Pomnikow, zawierające księgi wiejskie, zebrane i przez wiele lat drukowane przez Bolesława Ulanowskiego. Z tego wydawnictwa zapoznali się uczeni z szeregiem wilkierzy wiejskich z Małopolski, zarowno krotkich, jak także obszerniejszych; z tych ostatnich w szczegolności ogłosił B. Ulanowski ustawy dla wsi: Węgrzce z 1570 r.1 (16 art.), Ptaszkowa z 1618 r. (23 art., »Zapowiedzi«), 1756 (12 art., »Ustawy«) i 1776 (10 art.)2, Paczołtowice z 1672 r.3 (26 art., zawierającą obszerne motywy, ogłoszoną poprzednio przez Wawel Louisa, czego nie zauważył), klucza strzeszycko-żbikowskiego z 1679 r.4 (14 art., »Pacta ad observandum tradita«) i 1752 6 (22 art., »Puncta«), Zagorzany z 1752 (zatwierdzoną w r. 17598, »Ustanowienie«) i Krowodrza z 1776 r.7 (14 art.). Następnie już tylko podali wiadomości: Ziesemer w r. 1907 (w Mit- teilungen des westpreussischen Geschichtsvereins) o wilkierzu dla Żuław Mal- borskich z 1622 r.8 (ob. nr 42) i Jan Rutkowski w r. 1925 (Zagadnienie re- formy rolnej w Polsce XVIII wieku) o ustawach dla wsi miasta Poznania i Lubonia z 1719 r.. Dębca z 1737 r. i Ratajow z 1745 r.9 (ob. nr 23, 28 i 29). Augustyn Steffen ogłosił (w Gazecie Olsztyńskiej z r. 1932) wilkierz dla wsi kapituły fromborskiej Gietrzwałdu na Warmii z 1676 r. (art. 74, ob nr 16). To cały zasob dotąd znanych wilkierzy, niezawsze w pełnym tekście ogłoszonych. W wydawnictwie niniejszym przybywają dotąd nieznane lub nie ogłoszone w pełnym tekście dla następujących wsi: Rychemberk (woj. pomorskie) z 1551 r. (nr 2, art. 14); Silno (NeuSchlin- gen) (woj. chełmińskie) z 1562 r. (nr 3, art. 39); Michale (woj. pomorskie) bez daty, z XVI w. (nr. 4, art. 21); wsie miasta Torunia z 1605 r. (nr 6, art. 30, liczących po kilka ustępow każdy); Szotland (woj. pomorskie) z 1620 r. (nr 8, art. 50); Hoppenbruch (woj. pomorskie) z 1621 r. (nr. 10, art. 58); wsi na Żuławach Malborskich z 1622 r. (nr 42); Szydlice (woj. pomorskie) z 1637 r. (nr 12, tytułow 8, podzielonych na artykuły); Mały Lubień (woj. chełmińskie) z 1650 r. (nr 14, art. 87); wsie starostwa gniewkowskiego (woj. pomorskie) z 1676 r. (nr 15); wsie na Żuławach polskich z 1676 r. (nr. 43, art. 25), wsie miasta Torunia z r. 1678 (nr 44, art. 42), wsie starostwa łąkorskiego (woj. chełmiń- skie) z 1692 r. (nr 19, art. 78): Tuchla (woj. lwowskie, ziemia przemyska, z 1698 r. (nr 21, art. 17); Kozibor (woj. chełmińskie) z 1719 r. (nr 22, art. 39); Luboń (woj. poznańskie) z 1719 r. (nr 25, art. 24); Grabowiec (woj. cheł- mińskie) z 1729 r. (nr 25, art. 39); Kopanina (woj. chełmińskie) z 1730 r (nr 26, 1 SPPP XII nr 7333. 2 Tamie XI nr 4II4, 4177 i 4193—4203; z r. 1767 krotka ustawa, nr 4180. 3 Tamże XII nr 7403—5. 4 Tamie XI nr 3915; ta wieś przedtem dostała krotką ustawę w 1075 r., nr 3911. 5 Tamże nr 3921. 6 Tamie nr 4282. 7 Tamie nr 4415. 8 Str. 77. 9 Str. 22 117 uw. 129—31. W S T Ę P XV art. 39); Zegrze i Rataje (woj. poznańskie) z 1733 r. (projekt, nr 27, art. 118); Dębiec (woj. poznańskie) z 1737 r. (nr 28, art. 19); Zegrze (woj. poznańskie) z 1745 r. (nr 29, art. 35); Rataje (woj. poznańskie) z 1745 r. (nr 30, art. 37); Duliniewo (woj. inowrocławskie) z 1754 r. (nr 32, art. 40); wsie stołowe bi- skupstwa chełmińskiego z 1758 r. (nr 34, art. 120); Gruczno (woj. pomor- skie) z 1763 r. (nr 35, art. 112); Pawłow czyli Merecz (woj. wileńskie) z 1771 i 1791 r. (nr 38 i 39) Z poprzednio wydanych nie wciągnięto do tego wydawnictwa ustaw wiejskich, wydanych przez B. Ulanowskiego w tomach XI i XII Starodawnych Prawa Polskiego Pomnikach jako ogłoszonych poprawnie i w wydawnictwie łatwo dostępnym oraz wydanej przez Lemana ordynacji dla Ellerwaldu (ob. str. XII) jako mającej więcej miejski charakter. Dla kompletu zaś przedrukowano wszystkie inne już wydane teksty, gdyż są trudniej dostępne, sięgając o ile moż- ności do rękopisow lub drukow wspołczesnych, o ile zaś to nie było możliwe, opierając się na wydaniach poprzednich. Weszły więc do tego wydawnictwa wilkierze, ogłoszone drukiem za czasow dawnej Rzeczypospolitej dla następują- cych wsi: klasztoru oliwskiego z r. 1616 (nr 7), ekonomii szawelskiej z r. 1684 (nr 18), Żuław malborskich z r. 1676 i z przed 1723 r. (nr 43 i 24), starostwa tu- cholskiego z r. 1749 (ob. nr 31), starostw puckiego i mirachowskiego z r. 1767 (nr 37 i 38), dobr ostrogskich z r. 1790 (nr 40), oraz wilkierze ogłoszone w XIX—XX w. dla wsi: klasztoru kartuskiego pod Gdańskiem z około 1600 r. (nr 5), Tuchli z 1620—3 (nr 9), Rudna z 1631 r. (nr II), Gietrzwałdu z przed 1639 r. (nr 13), Gumienic i Straszniowa z 1679 r. (nr 17), majętności suskiej z 1696 r. (nr 20), wsi szlacheckich biskupstwa chełmińskiego z 1756 r. (nr 33), wreszcie Jonnego i Elżbiecina z 1765 r. (nr 36). Nie podano wilkierzy, znanych literaturze, ale ktorych tekstow na razie nie dało się odszukać, mianowicie tyczących się wsi: Gołębiewo, Szembruk, Zajączkowo. Montawa, Michale, Gorna i Dolna Grupa, Mniszek, Kossowo, Krystkowo, Przechowko (ob. wyżej str. XIII). Nadto na początku (jako nr i) ogłoszono drukiem w tym wydawnictwie nieznany dotąd statut ziemi ruskiej z połowy XV wieku, pomnik mający zgoła więc inny charakter, ale zawierający prawie wyłącznie przepisy tyczące się ludności wiejskiej. I. Koło połowy XV wieku. Statut ziemi ruskiej, tyczący się głownie stosunkow włościańskich. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Seminarjum nauk pomocniczych historji Uniwersytetu Jagielloń- skiego. Są to dwie luźne kartki małe 4-0, nieco nadniszczone, podobno wydo- byte z okładki jakiegoś rękopisu, przez śp. prof. Jana Łosia do Seminarjum darowane; pismo z połowy XV stulecia. Zapisane trzy pierwsze strony i po- czątek czwartej. Że to odpis, wskazują błędy, popełnione przez pisarza, ktory widocznie niekiedy nie rozumiał tekstu lub go nie umiał odczytać. Uw. Nagłowek wyraźnie wskazuje, iż zabytek ten pochodzi z Rusi Czer- wonej; jest to statut, jak ten nagłowek mowi, uchwalony przez: Domini Russie, a jak sie wyraża art. 3, przez: omnes terrigene, więc przez jakiś sejmik. Rzadkie wyrażenie, użyte w art. 13: poszemczyzna, spotyka się pozatem w ziemi halic- kiej w r. I437 (po łacinie: introitales, Akta Grodzkie i Ziemskie t. XII nr 185) i w ziemi przemyskiej w r. 146p (tamże t. XVII nr 200). W ziemi halickiej spotykamy w r. 1438 (tamże t. XII nr 454, 455) jeszcze zasadę, iż nie jest dopuszczalna reklinacja z wsi prawa ruskiego do wsi prawa niemieckiego; statut w art. 10 na to pozwala, zakazując jednak reklinacji do miasta (por. tamże t. XII nr 147 z 1437 r.) Wzmianki o terre confinee i aliene (art. 13 i 2), jak i o Wołochach (art. 7), zvskazuja też na południowe ziemie Rusi; najprawdopodobniej będzie to laudum ziemi halickiej, gdzie laudow wogole najwięcej, i to także tyczących się ludności wiejskiej (ob. wykaz u Balzera, Corpus iuris polonici medii aevi, Kwartalnik historyczny t. V str. 356—357). STATUTA DOMINORUM TERRE RUSSIE PRO COMMUNIO (s) BONO INSTI[TUTA] Primus. Item quia ville ruthenicales iure theutonico locate deuna villa ad aliam vestigium alias szlad tenetur (s) deducere. Et quando non deduceret, penam trium marcarum det. 2-us. Item omnes terrigene composuerunt, quod isti homines, qui de terris alienis veniunt inter(?) duces aut sub capitaneum ac suba terigenas, ipsos 1. a Po tem słowie wypisane długie s, widocznie jakaś omyłka. .Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. STATUT ZIEMI RUSKIEJ libere ac omni sine solucione sollarii mittere econtra tenentur, et hoc si per spacium anni manserint. 3-us. Quia quilibet pop ruthenicalis solvens recessionales sexagenam vadat, quo vult, et, si placet, eciam expedicionales tenetur solvere. 4-us articulus. Quia quilibet kmetho et inquilinus, quicünque agrum coluerit aut prata falcastraret, de villa non alio tempore debet recedere nisi tempore Nativitatis- Christi et debet se abindicare duabus septimanis ante Nativitatem Christi aput (s) dominum ville, in qua moratur, et duabus septimanis post Nativita- tem Christi sua bona debet reducere in locum sue mansionis. Articulus quintus. Quia quilibet nobilis Ruthenus more polonico, sicut ceteri Poloni, iurare debet ad crucem. . 7 articulus. Quia Valachi antiquo modo debent recedere solvendo recessionales. 8articulus. Quia quilibet nobilis Ruthmenicus (s)in testimonium nobilem Polonum pro- bonis hereditariis producere potest aut honorem suum expiare et e converso Polonus Ruthenum. Articulus nonus. Quia quilibet kmetho, dum de villa recedere voluerit, pro edificiis per ipsum destructis debet alienos homines duos ponere in caucionem fideiusso- riam, quod illa tenetur reformare, pro quibus per heredem fuerit inculpatus, tarn sepes, quam alia consimilia. Articulus decimus. Nullus terrigena hominem Ruthenum de ceteroa ad civitatem in mit- tere ius tehutenicum (s), demptis villis iuris teuthenict, ad quas mittere tenetur. Articulus undecimus. Posito quod aliquis heres a suis hominibus labores nollet habere, ut la- bores ipsis parceret tali racione, quod melius villam suam locaret, talis si fue- rit cum testimonio raptusb, solvat tres marcas pro pena iudicio et nullus vici- nus per decursum tocius anni hominem sub ipsum mittere tenetur. Articulus duodecimus. Possito (s) quod aliquis homo a suo domino sub alium dominum fugeretr tunc ille terrigena, apud quem huiusmodi fugitivus arestatus, in proprium mit- tere tenetur absque omni contradiccione domino principali; sin autem hoc non fecerit, extunc dum per ipsum fuerit citatus, in primo termino iuri parere 1. a Tak wyraźnie, zapewne powinno być: debet. b zamiast: victus. Z POŁOWY XV WIEKU 3 debet et sit astrictus et testimonio victus de libera non missione hominis penam iudicio trium marcarum solvat. Articulustredecimus. Possito quod alique (s) mulier orphana aut pauper aut ancilla de terris confineis, prout istis temporis (s) viget, veniens ad aliam villam et ibi in eadem villa moraretur et postea ad afliam] villam marito traderetur absque omni dacione alias poszem czyzny, cum viro demorari tenetur in villa, in qua fuerit i[lle] maritu[s]. Articulus decimus quartus. Dum eciam quando a capitaneo aut ipśius burgrabio homines regales ablicantura et capitaneus aut ipsius burgrabius alicui posset dicere: tu es meus collonus, ideo te nolo mittere, unde tarnen idem burgrabius istius ho- minis sex ex consanguineis illius hominis et ipse inducat sex in villa vicinos, qui iurabunt, quod ipsorum propagine sint illi collonii (s). Articulus decimus quiritus. Barthniczy, qui ab antiquo in aliquibus villis sedent, nullibi de villis domini recedere debent neque mitti, nissi (s) qui noviter veniunt, illi mitti tenenentur (s). Articulusdecimus 6-tus. Pro vigiis (s), quando aliquo ubi vie ad Silvas ab antiquo fuerunt deputate a temporibus perpetuis, transire et equitare consuetas ipsis debent (s). Sin autem heres viam illac permittere nollet, extunc testimonio cum fuerit probatus, pro pena solvat tres marcas iudicio et viam deputare tenetur. Articulus decimus 7-us. Possito quod aliquis peccora aut equos in suis finibus non (s) posset invenire, debet ipsa in suam domum pellere, adb illum, cuius peccora aut equi fuerint, debet avisare: omnes ecce peccora tua aut equos tuos inveni in frumentis, que in domum meam pepulli ratione dampni mei mihi per tua peccora facti. Volo dare ad caucionem fideiussoriam, recipe, si vis. Sin autem ad caucionem fideiussoriam recipere noluerit, debet dare ista peccora ad castrum. et herum ipsa debet ad caucionem fideiussoriam accipere de castro, et super illum, cuius pecora fuerint, si approbabit, quod ad fideiussoriam caucionem recipere noluerit, tres marcas pro pena iudicio tenetur solvere, illi vero, dampnum cui fecit, solvat a peccoribus cum tribus marcis et cum pena. Articulus decimus octavus. Item quecunque femina seu virgo viro fuerit copulata et per defluxum unius anni cum viro copulata manens eodemque anno primo non elapso ipsa sine prole decedet, extunc dominus possessor loci illius, in quo contin- 1.a Poxoimo może być: reclinantur. b Powinno być: ac. I* STATUT ZIEMI RUSKIEJ Z POŁOWY XV WIEKU I—2 gentia fuerit, de morticiniis nihil habeat recipere aliquam facultatem habeat recipiendi (s), sed ipsa decessa proprinquiores eius, a quibus fuerit viro data €t copulata, morticinia facultatem habeant recipiendi sine impedimento. 2. Rychemberk, 16 kwietnia 1551 r. Wilkiers wsi Rychemberk. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Gdańsk, Stadtbibliothek rek. nr 66l, z XVI - XVII wieku, k. II— l8": Willkuer des Dorffs Reichenbergk. Opis rękopisu ob. Katalog der Dan- ziger Stadtbibliothek t. I, Gdańsk 1892, str. 375-376. Willkuehr des Dorffs Reichenbergk1. Dwile dath ein erbar Rath den gemeinen nageschreuenen Erffnahmen mith sunderlicken Fryheiden, Contracten vnnd Vorworden dath Dorp Richen- berch begifftiget, na Innholde der kreffig Vorschrieffunge von einem erbaren Rade daröuer gegeuen, bestedigt vnnd vorsegelt, bauen anndere Dörpere inn dem Werder vth orsaken, dath dat vorgenömede Dorp durch de Not des Waterss vordorffen tho nichte vnnd mehrem Dele vnnbruckbar worden, vnnd nu wedderumb durch de nageschreuene Erffnamen mith grothem Vnnkosten durch Graffen, Wellinngen, Molen, Schlüssen vnnd sunderlicke Delinge (welke anndere Dörpere dess Werderss nicht hebben) gewonnen werden moth, fördert derhaluen de Noth, dath wie gemeine Erffnahmen nageschreuen eine Bewillunge (•dess Dorpess Wilkore genumpt) inn nabestunden Artickelln, dennoch der löuelicken einess erbaren Radess Vorschrieffunge unnscheddelicken gemaket vnnd vpgericht hebben vth den Orsacken, vp dath wie vnnse Erfen, Erffnahmen vnnd Nakomelingen adder Innewanere dess vorgeschreuenen Dorpess durch Tracheit effte Unachtsamkeitt de Grauen vnnd Lannde nicht lathen wedder vorwoesten, ock dath kein umbescheden bose Mensch sick bauen Bescheidt vorheue, besonnder datt ein jeder in sinem Gebrucke, he sie hogen effte legem Stanndess, Eigen effte Innewaner, Gärdenner effte Houemeister, Friede hebbe vnnd sick ock fredelick holde, hebben wie gemeine Erffnahmen, vp isslicken nahgeschreuenen Artickell,sine Brocke gestellet, dennoch einess erbaren Rades Brocke unnscheddelick, vp dath sick ein jeder darnha wethe tho richten vnnd vor Schaden tho wachten, denn so jemanndt öuertretten wurde, sall he ane alle Genade ock sunder Ansehung der Personen gestrafft werden. 1. Vorbindunge einer bei dem andern zu stehen, so irgent ein Theil des Landes angefochtenn würde. Nademe denne dat vorgemelde Dorp Richennbergk durch Wather edder ock sunst Vnnachtsamkeitt ock bose Touorsicht vorderfft gekomen, also dath 2. 1 Rychemberk wieś w pow. tczewskim, woj. pomorskiem. WILKIERZ WSI RYCHEMBERK Z 1551 R. 5 eth nu durch merckliche Unnkost vnnd Geldtspildunge wedder innewonnen vnnd durch Molen, Schlusßen vnnd Graffen, ock Affdelungen gebethert worden, derwegen de bauen geschreuen Erffnahmen sick bewilliget unnd festigklich von allen Delen tho holden vorphlichtet, do hernamaless erkein Deel dess Lanndess odder Jegennth dess Rickennbergoss, edt ssie binnen wath Grenntzen edder Lotten, in kleinem edder grothem Dele, durch erkeinnen, er were wertlicken effte geistlicken Stanndess, angefochten edder beschedigt worden, allssdenne sollen de gemeinen Erffnahmen nageschreuen samptlick vp gemeine Vnkost datt vorbidden, vnnd so erkeiner derwegen Schadden adder Affbrock siness OrthLanndes lede, sollen so sambtlicken vorphlichtet ssin, dem beschedigten seines Schadennss mith anndern, so vele Lanndess, ssinem Lannde vpm besten gelegen, tho ergetzen, vnnd tho erstaden, damit he siness affgedrungenen Lanndess vnnd Schadenss vornögeth wurde, vp datt hernamaless keinne Irdome thuschen den Erffnahmen dess Rickennbergess enntstahe, besunder velemehr naberlicke gode Vorwannthnuss, Frede vnnd Einigeit möge gestifft vnnde erholden werden, hebben de gemeinen Erffnahmen vor gutt angeseh vnnd rathsam geachtet, desölfftigen nicht allein namkundigk tho maken, besonndere ock einess jederen Lanndess Grenntzen, Fryheide, Fischerie vnnd Gerechticheide ock darnefennss, wath ein jeder von wegen siness Landes Beschweer vnnde Unplicht dragen moth, inn Schriefften gestellett, wo hierna vollgennde be- funden werth. 2. Von dem Schultzampt. Thom ersten is bewilligen, dath datt Schulttambt sali fallen in dree Parthen, alss nemblichen dem erbaren vnnd namhafften Herren Tydeman Giessen, Khönig Stadt Dantzigk Borgermeister, dath erste Jar, Herren Christoffer Beyer. Rathssvorwannthen obgedachter Stadt, datt annder Jar, Herman von Bommelen vnnd Phillip Edzema dat drodde Jar, dess iss bewilligett, de daersöluigest nit thor Stelle waneth, mach de Meier effte Huierman dath Schulttambt von sinet wegen bruken, auerst kein Hauemeister sali tho dem Schullttamptte thogelathen werden, erkein Hanndell darmede tho hebben, wennthe he nicht besethen iss. 3. Von Vngehorsam vnd vngebürlic hen Worten kegen dem Schultzen etc. So de Schulltte de Nabers vorbaden leth, sollenn se tho ehm kamen vnnd Gehorsam leisten. So auer jemanndt, so he inhemisch were, nicht inn eigenner Persone queme, sali dath erste maell vp IIII, edt annder mall vp VIII, vnnd drodde maell vp XVI gode Schillinge gepanndeth werden. So sick auer jemanndt mothwiliigk darkegen streuen wurde, de sali mith Vorloue der Ouericheit mith Gefengknuss gestrafft werden. Daer auer jemanndt, he ssie hogess edder nidderinngess Stanndess, dem Schulltte adder Rathluden mith vnngeborlickem Worden adder sunst wedder- streuennde, vnnd kein Gehöer geuen wolde, de sali thom erste mall mith WILKIERZ WSI RYCHEMBERK 2 Vorboringe einer guden Marek, thom annderen male II gode Marck, thom drodden male IIII gode Margk. So he auer sunst grouer (dat Gott vorbede) anlopen wurde, sall he nha Gelegennheitt syner Ouertredinge mitt Gefennck- nusse adder sunst mith Tholaeth der Ouericheitt gestrafft werden. 4. Von des Schultzen vnd Radleüten Pflicht. Edt sollen ock Schultten vnnd Rathluden vormittelst ehren Enden, vp dess Dorpess Beste vlittige Upachtunge hebben, vnnd so ethwann am Wisseidam adder Wallinngen, Wathergenge adder sunst, dat dem Dorp nadelich befunden wurde, sollen ane Suemen denjennigen, den edt tho repareren geboret, dartho holden, vnnd mith Pehnen darhen drengen, dath eth mit den ersten, so edt immer mögelick, repareret vnnd gebetert werde, daer auer Schulltten vnnd Rathluden hierinne nalessich befunden wurden, sollen se na Gelegenheit na der Erffnahmen Erkennthnuss gestrafft werden. 5. Von der Reinigung k der Wassergenge noch Huben Zal vnd von dS Schildt. Wieder iss bewilligett, dat alle de Lannde, so woll hoch alse lege, bynnen adder buthen der Wallinnge, sollen glieck de Mole vnnderholden na Houenthall, dess sollen de Lannde, so binnen der Wallinnge begrepen, de anndern Lannde, so noch dehr Tydt, buthen der Wallinnge gelegen sien, vp geliecke Vnnkost tho der Mohlen helpen, vthgenamen den Schildt, welcke vor den Lottinge vnnd Delinge vthboscheiden (s) iss, alss nemlick wer den krege, solde densolfftigen vp seine eigenne Vnnkost inwinnen na sinem Gefallen. Hiernamaless auer, wenn de Schyldt ingewonnen iss, alssdenne soll de Schildt, sowol alss de anndere Lannde, de Molen vnnd Watergennge helpen na Hofenthall reinigen vnnd vnntherholden, dennoch dath alssdenne de Watherganngk dess Schildess mede inn die Lottinge der Reinigunge mothe inngerekennth werden, dennoch also dath de Watherganngk dess Schildess na Billicheit in die Orde na der Erffnamen Erkennthnuss vorgenommen vnnd gemacket sall werden. 6. Von der Nordenbecke oder vom Polnischem Grabe. Nademe denne hoechnodich gewesen, ock ahne datt dath Dorp Richenn- berch dess Watherss nicht kunde gefrieth werden, hefft man nothwenndich mith sambtlicker Bewilligung thwe Wathergennge vorordennth, de dem Dorpe denen vnnd na der Molen lopen, de eine gebeten de Nordebecke, herkamennde vth dess erbaren vnnd namhafftigen Herren Tydeman Gissen Norder Erffen, lopennde durch Herman vonn Bommeless vnnd Herrn Christoffer Beyerss Nordenn Lannde, durch den Botterwech vnnd vorth by datt MolenFeldt, lanngst tho der Molen; dissenn Waterganngk sollen holden, reinigen vnnd krweden dath Lanndt, dath vp der Northsieden dess Botterwechss licht vnnd sall sick tusschen Herr Christoffer Beyerss vnnd Phillip Edzemass Erffen ennden, also dath ein jeder na Hofennthall sienn Loth darinne hebben sall. Z 1551 R. 7 7. Von dem Grabenn Süden Refier genant. De ander Watergangk, genolimet dath Sweder Referr, sollen inweteren vnnd fallen de Lannde upt Sweden dess Botterwegess gelegen, sollenn na Hofenthall ein jeder seinn Lotth dorinne reynigen vnnd erholden vnnd tho ge- burlicker Thyedt krwden. Dusße Wathergangk streckht sick vonri der ge- schwornnen Bruggen beth an de Mole, dess hören hier ock tho de Wather- gennge durch Herman von Bommelen, Herren Tydeman Gyssen vnnd Phillip Edzemass Sweder Erffe, enndende sick tuschen Herr Christofler Beyerss vnd Phillip Edzemass Erffe, dar sick de Norden Weterinnge schedett, so ock herna- maless de Schilt darhen wetheren wardt, sall de ock alle Vmplicht na Ho- fennthall dragen. 8. Von den Fischereien. Des is ock durch de Erffnamen vorgemelltt, sambtlick bewilligett, datt niemandt inn einess annderen Fischerie fischenn sall by der Pene IUI vnnge- rische Gulden, besunder ein jeder sall hebbenn vnnd vor sick beholden an vnnd inn synem Lannde vnnd Grentzen, na Lude vnnd Inneholde einess erbaren Radess Vorschrieffunge, de Pene auer sall deine gefallen, deine de Fischerye thokompt. p. Von den Vorfluchte , so binnen dem Reichemberg sindt. Noch is wider bewilliget, dath niemanndt de Vorflucht, herkamennde vth der Elsse vnnder der geschwornnen Brügge, beth thom Ennde dess Grobiness lopennde, wo ock dem Mundt dersolfftigen Vorflucht, dessgliecken keinne Brügge darsoluigest noch im Upadder Affganng mith Secken adder Reussen vorsettenn sali, by der Pene IUI vnngerische Gullden. Inn gemelder Vorflucht auer mach ein jeder inn vnnd an seinen Grenntzen mit Wathen siness Ge- fallennss fischen, wath auer ein jeder inn seinem Lannde maketh, darmede sali em na sinem besten Vrbar vnd Gefallen tho uorsetten vnnde tho hannde- len frye sien, dess sall ock dennjennigen, so an die Wesslinncker Lake, vnnd de Lake ader Vorflucht (-so sick tusschen Plonen vnnd den Richenn- bergk strecket, nah der schwartzen Laken lopennde-) grenntzen, an eren Grentzen, na ehrem besten Vrbar mit Secken. Ruesßen adder annderen Ge- rede vp de Helffte tho besetten, fischenn vnnd na einess erbaren Radess Vor- schriefunge gebruken (angemerckt datt einem jedem edt Wather vor Lanndt vp de Helffte tho geniethen iss) fry ssienn. De annder Vorflucht auer vom Gotsswolde langst datt Molenfeldt, beth an de Molen lopende, mach ein isslicker ann vnnd in synen Grentz vp de Helffte besetten vnnd na einess erbaren Radess Vorschrieffunge na sinem besten Vrbar gebruecken. 10. Von Apfannung des Vieches. Noch is bewilliget, dat niemanndt dem annderen einich Viehe sall aff- pannden vnnd inn siene Gewehre nehmen, besundern sall dathsoluige tho WII.KIERZ WSI RYCHEMBEKK 2 dem Schuhe inn dath Gerichte brinngen vnnd alssdenne sall de Schulte durch de Scheppen inn beider Parthe Jegenwertigkeitt den Schaden warde- ren vnnd schatten lathen, vnnde na Inneholdunge der Schattunge adder War- derunge sall de Beschediger de Bruke afflegen by der Pehne einem goden. Ferdinnge. So auer erkein Öuerloep inn Weidelannde geschege, dath eth nicht künde geschattet werden, sali vom Houede tho jeder Thiedt ein Schillinng ge- namen werden. So auer erkeinner gepanndet wardt, sall he sien Panndt by Sonnenschienn tho lossen vorpflichtet ssienn. Wo auer nicht, sali dath Pannth jedem Dach, beth edt ingelöset wardt, einen goden Ferdinng vorboret hebben, tho der Brucke. 11. Von der Weterung, welcke sall gekrudet worden. Ock iss bewilliget, dat de vorgemelden Wetherinnge thwemall dess Ja- res sollen gekrwdet werden, datt erste maell XIIII Dage vor Johanniss Bap- tiste, dath annder maell XIIII Dage na Vinncula Petri, dessglicken de Wege vnnd Wellinnge sollen ock vp desoluiege Thiedt geschauet werden, dess sali ein isslicker sine Wege vnd Wellinnge neffenns ssinem Lannde (de nicht sunst durch anndere Innewanere dess Warderss vnnderholden mochten werden •) vnnderholdenn. So jemanndt inn diesem edt erste maell brochfellich were, sali thom erste maell eine Marck, thom annderen male II, tho dem drodden male IUI Marck gemeinem Lannde thom Bestenn vorfallen ssienn vnnd sali nichtss deste weniger sienn Loth maken vnnd repareren, tho jeder Thiedt by doppelltter Pene, so auer hierane feill gefunden wurde, sall an den eigen Erffen vnnd nicht an Hauemeistern erholett werden. 12. Von Reini ung der Graben. Noch iss bewilliget, so jemanndts sienn Lanndt begrefft vnnd sine Graf- fen reyniget vnnd ssien Naber nalessich wurde gefunden, so den erkein Öuer- loep geschege, alssdenne mach dejennige, de ssienn Part befredigt, pannden, de Nalessige auer nicht. 13. Von der Walling vnd Unkost, so bey dem Norder Erfe angefangen. Item noch iss bewilliget, dat de Erffnahmen sambtlick de Wallinnge vp gelicke Vnnkost (wo by dem Norder Erffe anngefanngen) allennthalffen starek vnnd faste maken sollenn, dorna ein isslicker an siner Grenntze soluest vnnderholden. 14.. Von der Vorwilli ung durch die gemeine Erbnah me des Dorffs Reichenbergs. Dith vorgeschreuene is alles anno foiffteinhundertt vnnd ein vnd foff- tigk den XVI Apriliss durch de gemeinen Erfnahmen dess Dorpess Richenn- bergss, alss nemlick den erbaren vnnd namhafften Herren Tydeman Gysen, Herren Christoffer Beyr, Herman von Bommelen vnd Philip Edzeman bewil- 2—3 Z 1551 R. 9 ligett, festigklichen angenalimen vnnd ane alle Vthrede dathsoluige tho hol- den sick vorpflichtet mit deme Vorbeholde, so hernamaelss etwann wath meher von Noden were tho adderen, dath enn Zodanth mith eintrechtiger Bewilligung apenstaen sall. Tho mehrer Getuchniss hebben sick offgenomede Erffnahmen mith ehren eigenen Hannden vnnderschreuen vnnd ehren gewonn- licken Petzscheren vorsegelltt. 3. 1562. Wilkiers wsi Sitno (Neu Schlingen). Oryg. Archiwum miejskie w Torttniu, rękopis nr 13, małe 40, kart 18; na pierwszej stronie tytuł częściowo minją pisany, tekst kończy się na k. 18, na odwrociu tej karty innem, bardzo wyblakłem, znacznie poźniejszem pismem częściowo nieczytelny dodatkowy przepis. Willkühr das ist gute Ordnung unnd Recht, so diese gantze Nachbar- schafft dess Dörffess New Schlingen1 sembtlichenn bewilliget unnd beschlossen, einhelliglichen und eintrechtig zu halten, Gott dem Allmächtigen zu Lobpreyss unnd Ehre, den Menschen unnd Nachbahren aber zur Besserung, Fried und der liebe Einigkeitt. Dazu verhelff der liebe Gott von nun biss in alle Ewigkeitt amen. Geschehen in Schiinnen inss Jahr unsers Herren 1562. 1. Züm ersten haben die Nachbarn sembtlich und einhelligen bewilli- gen alte hohe Feyertage nebenst den Sontagen zu heiligen und zu feyren, Gott dem Herren zu Ehren, und soll keiner auff solche Feyrtage arbeiten oder arbeiten lassen, weder im Lande noch in der Heyde, auch nicht dreschen lassen. Wer daruber thutt, der soll in der Nachbahrschafft verfallen sein 2 Marck Straff und dem Herren 1 Fl. 2. Auch bestimmet ein Schultz nebenst Gerichtspeisonen zu haben und zu setzen, welche des Dorffsrecht und Gerechtigkeit sollen pflegen, auch allerley Händel und Ratthesgängen an Frembden sowol alss Nachbahrn Sachen richten und mit gutten Recht beylegen, aussgenommen Criminialia und Halssgerichte, welche gehoren auffs Schloss und unser Obriegckeit zu richten und schlichten. 3. Zum 3. soll kein Nachbarn oder kein Fremder, der mit einem Nach- barn was zu thunde hat, balt(s) ans Schloss bringen, ehee ers aussen Dorffe vor Gerichte mit Recht versuchet hatt, und seine Sache vorgebracht, auch sein Abscheidt abgewartett und ein schriftliches Decret genommen. Der darü- ber wird, der ist 5 Mk. verfallen und dem Herren I Fl. ungers. pflichtig abzugeben. 4. Zum 4. soll auch der Schultz neben segn sein Recht, welchess ihn von Gott und Rechtswegen zukompt, mittheilen und geben, ists aber ein hochwichtige Sachen, dass der Schultz mit den Gerichten nicht beylegen 3. 1 Sitno wieś kolo Wąbrzeźna, w woj. chełmińskiem Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 2 WILKIERZ WSI SITNO 3 kann, so nimbt er die gantze Nachbahrschafft darein zu Hüllffe und derselbe, der die Nachbahrschafft auff sein Recht hatt fürderen lassen, der ist denn Nachbahrnn schuldig 3 Fl., ein Nachbar aber giebt nur 18 Gr. ß. Wenn jemandt vom Schultze geladen und angsagt wird, ess thues der Schultz selber oder sein Bohte, und der versytzet dass SchultzenGebott, so ist er zum ersten 5 Gr. Straffe, wird er aber zum andern Mahl geladen und er versitzet es, so ist er 10 Gr. strafffellig, versitzet erss zum 3. Mahl, so soll er geben ohne einige Gnade 3 Fl. den Nachbarss und den dem Herren 1 Fl. ungers. Auch sol die Sache alssden balde an die Obriegkeit gewesen werden. 6. Zum 6., wen der Schultz die gantze Nachbarschafft zusamen ver- betet und ein Nachbar alssden aussbleibet, so ist er auch Straff 5 Gr., gibt er sie nicht mit Gutte, so so muss er dopelt geben, gibt ers mit Gutte, so ist er der Helffte frey; so wol auch, wann er 1 Stunde über die Zeit auss- bleibet; es sey dann, wann der Schultz ansagen lasset, dass er vom Hause were, auch in der Zeit nicht in der Zeit zu Hause kommen köndte oder sonst mit des Leibes Schwachheit beladen were, oder einen Todten im Hause hette, oder auch sein Eheefraw todtkranck were, so ist er entschuldiget und der Straffe frey. 7. Zum 7. haben auch die Nachbarn bewiliget, das der Schultz mit seinen Gerichtspersonen alle Jahr auff schuldig ist, von allen nachbahrlichen Sachen richtig Rechnung zu thunde, auch von allen verlauffenen Händel und wichtige Sachen, alss da sein Kauffhendel der Länder, Erbschicht und They- lung so geschehen und Zinseqviten, wen ein rechtes Händel vorfeit, der da gebühret, auffgeschrieben werden. So sollen sie es in dass NachbahrenBuch oder Prothocol, wass sie haben, verzeichenen oder verschreiben lassen; dass Schreibegeldt und Gebuhr muss geben, der dass Recht fuhret, ein Nachbahr 12 Gr., ein Frembder aber 24 Gr. Wird auch einer sich an der Nachbahr Recht, wenn sie recht gerichtet haben, nicht zufrieden seinn, und dass er be- gehret an die Obriegckeit zu appeliern, so wird und ist dem Dorffsrecht 4 Markt zu geben, alss bekommet er ein schrifftlich Decret an die Obriegckeit. 8. Zum 8. haben die Nachbarn auch semtlichen bewilliget nebenst Gerichtspersonen dem Schultzen zum Jahrlohn zu gebenn (weil dass Dorff klein ist) von jeder Hube 3 Fl. Wovon der Schultz ..a Fl. bekombt und die Gerichtsperson jede ..a Fl. Dessen sein sie schuldig dem Dorff in allem Besten vorstehen, auch vor der Nachber beste Willen zu reisen, wo es von Nötthen ist. Müssen sie aber auss dem Dorff ferne über Feldt oder zum Herren seiner Gnaden reisen umb der Nachbahrschafft ihre Gescheffte halben, oder Kriegsleuten nachreisen und ziehen, auch sey es umb wass Ursach halben, es wolle wegen der Nachbahrschafft, so sollen sie auff solche Reise frey und bitliche Zehrung haben, auch sein sie Zehrunge und Reisen schuldig zu Re- 3. a nie postawiono cyfry. Z 1562 R. II chenschafft zu bringen und von der Nachbarschafft solche Unkostenn und Zehrunge wieder abzufürdern. p. Zum neundten. Weill auch die Nachbarn schuldig sein jahrjährlich auff ...a ihren Zinss dem Herren ein jeder von seinem Lande, so viel er hatt, auff rechter Zeit zu schaffen und zu geben, wofür sich die Nachbarn in des Dorffes Consens undt Gerechtigckeit verschrieben und gelobet, alle vor einen und eine vor allen, auch darfur hafften und stehen. Alss sol ein jeder seinen besten Fleiss anwenden, dass er seinen gebührlichen Zinse auff rechter Zeit schaffe und gebe, damit der Herr an der Zinse nicht verhindert und dass Dorff mit der Qvit verkürtzt werden. Wer aber hierrin nachlässig und verhindert an des Herren Zinss befunden wirdt, so sollen die Nachbers den Schultzen schuldig Hülffe zu thun und demjenigen so viel zu nehmen und den Zinss davon zu machen; were es dan Sache, dass die Nachbahr- schafft so viel Geldt auff Interesse in kurtzer Zeit bekommen köndten. so sol der dass zu geben schuldig, wass darfür muss geben werden, auch alle Unkosten darauff ergehen. 10. Zum 10. Soll auch ein jeder Nachbar rechtdänige Grentzen in seinem Lande halten undt machen, so weit sein Landt erstrecket, da man zeunen kan und Rickegrentz halten, soll man es thun, da man aber nicht, da soll man gutte Graben machen und halten, die Depede des Grabes soll sein anderthalbe steyll und 3 Ellen die Breitte, nach Gelegenheit aber, so man auch den Graben so tieff haben magk. Darzu soll auch 1 Rick, welches be- steben kann, auff die eine Bort 1 Schue von dem Graben stehen, die Zaunn- gräntze aber soll sein ein dichte geflochtener Zaun von 2 Ellen hoch, die Rickegrentz sol sein von drey gutten Ricken und auch 2 Ellen hoch, aber nicht klein Vogelstangen. Aissdan soll sie vor eine rechtdänige Grentze bestahn. Also soll auch die Hoffwehregrentze 40 Ruhten lang und 2 Ellen hoch sein und von gutten Struck dichte geflochten, damit dass kein Kälber, Schwein und Gänse durchkrupen mögen oder können. 11. Zum 11. Wen dan nun ein jeder seine richtige Grentzen gemaht und das dass Pferde oder andere Viehe überspringe oder uberspringe die Bullen und dass dasselbige Viehe (es sey wass vor Viehe es wolle) in dass Hewgrass oder ander Getreyde kommen und gehen möchten, so mag der- selbe, dem der Schade wiederfähret, dass Gerichte sichtlicherweise darauff fürdern und nach derselben Erkäntnüss soll er den Schaden büssen, aueh denn Gerichten 4 Gr. Besichte Geldt. 12. Zum 12. So auch eines Nachbarn Viehe, wie oben gemeldet, uber- springen oder durchbrechen würde, so sol er, wo ers auff frischer Thatt bekombt und noch viel Schaden nicht gethan, dasselbe panden, und wo es sein Nachbahr nicht siehet, ihm solches anmelden, und sol das Pfandgeldt sein von jede Pferd 2 Gr., jede Kue 2 Gr., vom Kalbe 1 Gr., von jede 3. a miejsce pozostawiono puste. 2* WILKIERZ WSI SITNO 3 Schwein 3 Gr., von jeder Ganss und Endte 9 D. Solches wird verstanden- vom gutten Hewgrass und Korn. 13. Zum 13. Wen eines Nachbaren Viehe in des andern Land kombt und erss darin betrifft, so soll ers nicht zorniger Weise oder Ubermuth werf- fen, schlagen mit Knuppeln oder Beylen, auch nicht mit Hunden hetzen, dass- es dadurch einen Schaden bekomme oder hinckende würde, so soll, der sol- ches thutt, schuldig sein, den Schaden an seines Nachbahrn Viehe zu zahlen» und 3 Mk. Straffe in der Lade ohne Gnade. 14. Zum 14. Wen einer seines Nachbarn Viehe in seinem Lande be- trifft, ess sey im Korn oder Hewgrasse, so soll ers bequemblich darauss jagen- oder jagen lassen, auff das es nicht mehr Schaden thutt, er mag es woll in seines Nachbahrn Land wieder jagen ins Weydeelandt und den Schaden, so sein Schaden, so des Nechsten Schaden gethan, anzeigen. Auch mag ers woll mit sich zu Hause nehmen und behaltend biss an den Abendt, aber soll es seinem Nachbahre baldt anzeigen. Wird erss den nicht vor Abendt ausslösen und sich mit ihm vertragen umb den Schaden, so mag er dass Viehe mit der Sonnenuntergang zu Schultzen treiben. Löset er dennsalbigen, Abendt auss, so giebt er von jede Häuptviehe 5 Gr. Pfandgeldt, darvon nimbta der Schultz die Helffte, und der es zum Schultzen treibet, die andere Helffte; lasset erss die Nacht über beim Schultzen, so muss er Standtgeldt und der ander Pandtgeldt, auch muss er den Schaden zahlen, so dass Viehe gethan, auch das Besichtgeldt von Stundt an. 15. Zum 15. Sol auch ein jeder Nachbahr sein schuldig, seine Schweine,. Kelber, Gensse und Endten auff seinen eigenen Lande im dichten Hocheken zu halten, auff dass seinenn Nachbarn keinen Schaden dadurch geschieht oder zugefüget wirdt. Derhalben ist bestimmet und bewilliget, dass die EindAb- gräntz Nachbahr denn andern 40 Ruhten lang, einen dichten Zaun zur Hof- fewehr zu lieffern und zu halten. 16. Zum 16. Soll auch ein jeder seine Schweyn bey Zeiten ringen, den- sie von Schultz und Gerichten sollen besehen werden, und welchen dann nicht wird geringet sein, davon sol stracks 5 Gr. von jede Schwein gegeben, werden, den es ihnen der Schultz 8 Tage oder 14 Tage anmelden thutt. 17. Zum 17. Magk auch ein jeder Nachbahr so viel Hengst und Beollen auf seinem eigen Land halten, wieviel er kann und magk, wen er sie helt auff sein Landt und zemet, dass er seinen Nachbahrn keinen Schaden damit zufüget, dass sie durch ein rechtdänige Grentze nicht mit Gewalt brechen oder überspringen, damit sie in seines Nachbarn Viehe, Grase oder Getreide keinen Schaden möchten thun oder schaffen würde. Werde aber jemand solche Bullen oder Hengsten haben, die dergleichen Schaden thätten, so sol derselbe allen Schaden zu büssen schuldig sein, die dadurch kommen möchten,, nach Erkentnüss Schultzen und Gerichtes. 3, a Ten wyraz dwa rasy napisany. Z 1562 K. 13 18. Zum 18. Soll auch kein Nachbar Macht haben schnuppige oder rotzige Pferde zu halten, auch keine frembde FleischerOchsen in die Weyde zu nehmen, auff dadurch dem gantzen Dorffe keinen Schaden mag zugefüget werden und in Unglück gebracht, weil gemeinlich durch frembde Fleischer- Ochsen Unglück und grossen Schaden kompt. Wer nu wieder diesen Artickel thut, der sol in der Nachbar Straff 10 Mk. pol. Und an die Obriegckeit und des Nachbarn Schad(en), wofern ein Unglück kompt, soll er auch alles büssen und zahlen. 19. Zum 19. Haben auch die Nachbarschafft(en) bewilligt den Wasser- ganck und Vorflucht des Jahres 2 Mahl zu kreuden und zu renigen, zum I. Mahl auff Pfingsten, zum 2. Mahl vor Micheli. Wer nun dasselbe ubertrit und nachlässig funden wirdt, wens der Schultz angesaget hatt, der ist zum 1. Mahl 10 Gr. Straff verfallen, zum 2. Mahl 1 Fl., zum 3. Mahl 3 Marck von Stunden an zu geben. 20. Zum zwantzigsten. Soll auch ein jeder seinen Nachbar schuldig sein, gutte und richtige Wasserlösung bey Zeit zu thunde, damit seines Nach- barn Grass oder Getreide nicht durch ihn ersäufft oder sonsten durch Frewel und Nachlessigkeit zu nicht undt Schade gebracht werde. Wer sich nun in solchem schuldig befinden lesset und dardurch in der Nachbarschaft ange- kleget wird, der sol vorerst in der Nachbarschafftstraffe sein 20 Gr., und alss- — - » — » 6 - » — » 15 »- I » — - » 2 » — - » 1 » — - »m von jed. M undf der Gerichtschreiber für den Anschlag aber die Diener für den Ausssätzer nach Advenant der Güter entweder . oder zum Höchsten aber ... • für den Aussruffzettel dem Gerichtschreiber Gerichtschreibersgebühr. Für I Kauffbrieff, wenn der Kauff unter 500 M. istf, von jeder 24 gr. 3 fl. — » 6 » — » Persohn Ist er aber über 500 Mk., Id Reichsthalerd So fern er aber über 1000 Mk. antrefft, 1 fl. ung Desgleichen wird auch genommen von Schicht und TheilungsContracten und von Inventariis, da die Güttere nicht getaxiret sind wordenn. 12. a Poprawiono inną ręką na: Deputirte. b B. der Gerichtsschreiber. c B. macht die Summa. d Tego wiersza brak w B. e B. und zween Herr Scheppen jeglichen 45 gr. f—f Brak w B. g B. 1 fl. 6 gr. h B. flor. 6 gr. i B. gemeinniglich. j B. die. k B. pfennige. l B. dodaje: auch. m B. I fl. 6 gr. n W B. brak całego zdania od: Desgleichen. WILKIERZ DLA WSI SCHIDLITZ 12 Schultzengebühr. Für eine Verlangung, wenn der Kauff ist unter 500 M 1 fl. 6 gr. Wenn er aber über 500 M. ist, biss auf 1000 M 1 » 15 » Was aber über 1000 M. ist bis zu 1000 fl ………………………………….3 » — » Für eine würckliche Executiona, wenn sie sich nicht über 200 M. erstricketb .— » 15 » Wenn sie aber über 200 Mk. anlauffen c thutc 1 » 6 » Für eine Einweisung 1 » 6 » Für den Strohwisch ausszustecken 1 » 6 » Für eine deferirte Appellation Schaltgeldt — » 20d » Dessen hat er frey Haackwerck und den Weinschanck, wie auch wegen der 1/2 Schultzenhuben 35 Mk 23 » 10 » Schultzenoder Ambtschreibergebühr. Für eine mündliche Ladung zuc verschreibenc — fl. 4 gr. — d. Für eine schriftliche Ladung zu verfertigenc — » 12 » — » Für einen Arrest und dessenc Confirmation, fürc jeglichesc — » 6 » — » Für diec Relaxation des Arrests — » 6 » — » Für eine Volmacht — » 8 » — » Für eine Protestation, Reprotestation, sie sey lang oder kurtz, wie auch von jederm Reservato und Friedegeboth, auch vom Producto und Recognition, item im Ambtbuch etwas aufzusuchen, vor jedes — » 8 » — » Für eine Klage kurtz oder lang, auch für eine Andtwort, für jedes — » 9 » — » Für eine Exception, Replica, lang oder kurtz, von c jedem c — » 9 » — » Für einen Terminum — » 6 » — » Für eines Zeugen Ausssage, lang oder kurtz — » 12 » — » Für Gegenfrage, siec seyc kurtz oder lang — » 6 » — » Für Positiones cum termino — » 15 » — » Für Interrogatoria cum termino — » 15 » — » Für Correction oderc Addition, von jedes — » 6 » — » Für f Ansage, Vigilantz oder Inhibition zu verschreiben, von jedem6 — » 6h » — » Für eine Sententia Interlocutoria oder bey Urthel ... — » 6 » — » Für eine kurtze Conclusion — » 10 » — » Für eine lange dito — » 12 » — » Für eine Zuständigkeit — » 8 » — » Wenn ein Part wovon abstehetj — » 6 » — » eine Cession — » 12 » — » 12. a B. dodaje: oder Rechtshelfe. b B. thut ankauffen. c Brak w B. d W B. całego tego wiersza brak. e B, item. f B. dodaje eine. s B. jedes Mal. h J5. 8. i W B. brak całego wiersza. j B. absehet. Z 1637 R. 119 Für eine Quietantz oder Processus Cassationa, für jedes . — fl. 12 gr. — d. Für die Hülffrede oder Erlassung derselben für jedes . . — » 10 » — » Für eine Submission oder Erklährung — » 12 » — > Die Acta den Herren vorzulegen — » 12 » — » Fürb die Sententia definitiva oderc Endturthelc .... — » 12 » — » Für eine schlechte Vertheilung und Restitution, von jeden — » 6 » — » Für die Vertheilung auf schrifftliche Ladung — > 12 » —- » Für die überhaupt Vertheilung — » 12 » — » Für diec Burgschafft — » 8 » — » Für einen Vortrag ohne Execution — » 6 » — » Für eine zugestandene Schuldt fürrn Ambte — » 24 » — » Für eine Remis soc ausc Ambtc kombtc — » 10 » — » Für die Besatzung — » 10 » — » Für einen Actum an die erb. Gerichte aufzuzeugen ... — » 4 » — » Für eine Appellation — » 10 » — » Für den Appellationf oder Executionzettel, item für aller- handt Remis, von jedem — » 22 » 9» Für die Acta appellationis aufzuzeugen — » 12 » — » Für die Acta, welcheg der Appellant geneust und nicht gezahlet hat, von jeder Seite aufzuzeugen — » 3 » — » Für etwas zu extradiren, wenn nur eine Seite beschrieben — » 12 » — » Für Gelder ins Ambt zu nehmen und darnach zu extra- diren, für jedes Hundert — » 4» — » Für eine mündliche Warschauung — » 8» — » Für eine schriftliche Warschauung — » 12» — » Für eine Eydesleistunge — 13» — » Für Abschlagung des Eydes — » 6» — » Für eine demandirte Execution oder Rechtshülffe .... — » 12» — » Für einen Expenszettel zu conferiren — » 12» — » Für eine Besichtigung zu verrichten, jeder 1/2 Thalerh . . 3 » » — » Für einen Geburthsbrieff ausszugeben 3 * » — » Der Procuratorengebühr. Zum Gottespfennige 1 fl. 15 gl. — d. Für jedes Mahl zu Tedingen — » 8 » — » Für erhaltene Urthel I »15» — » Wenn aber der Procurator zugleich ein Vollmächtiger ist, nimbt er auchc wegen der Macht gleich soviel. 12. a B. Cassation des Processes. b Przed tym wierszem B. dodaje: Für ein Beiurteil... — fl. 12 gr. — d. c Brak w B. d B. 6. c B. Für eine Schult, so fürm Ampte zu- gestanden wirt. f B. Appellationzettel. e welcher, B. so. h B. 45 gr. WILKIERZ DLA WSI SCHIDLITZ Der Diener Gebühr. — fl. 4 gr. —• d. — > 6 » -— » — » 2 » — » — » 6 » — » — » 4 » — » _ » 13 » — » — » 20 » — » — » 13 » — , — » 22 » — » — » 12 » — • — » 5 * — * — > 6 » — » — » 4 » — » — > 15 » — » — > 2c > — » Für eine einzelne Ladung Für eine schrifftliche dito Für einen jedena terminum ohne Ladunge Für ein Arrest, Friedegeboth, Ansage und für eine Macht abzuholen, vor jedes Für eine Macht, so beym Ambte vergeben wirdt .... In die Hafft einena zu bringen Eine Persohn anzunehmen Auss der Hafft jemand vors Ambt zu bringen und Achtb auf ihn zu geben, auch wenn es befohlen wird, wieder in Hafft zu bringen Der Execution und Inventirung beyzuwohnen . . . • . Für den Strohwisch ausszustecken Für eine mündliche Warschauung Für eine schrifftliche Warschauung Für einer Eydesleistung beyzuwohnen Für einen Expenszettel zu exequiren Dessen bekommen sie alle Quartal von jederm Einwohner, jeglicher vermöge der Willkühr Und frey Haackwerck. Formulae der Eyde, so daselbst die Ambtsp ersonnen zu leisten schuldig.d Schultzen und Schoppen Eydt. Ich N. N. gelobe und schwere den Deputirten H. H. auss Mittel e. e., hochw. Raths, meinen verordenten Herrschaft des Gottes Hauses zue S. Bri- gitten in Dantzig und derselben verordenten Vorstehernf treu und holdt zu seyn, ihren Frommen und Bestes zu suchen, und alles, wasg Ihnen zu Nachtheil und Schaden gereichen möchteh, treulich zu verhüten und zu offenbahren; mein mir anbefohlenesj und auferlegtes Schultzen(schöppen)ambt treulich zu verwalten, den Armen als den Reichen nicht umb Geschencke oderk Gaben, noch Freundtschafftoder Feindtschafftwillen Recht zu sprechen , die Ge- rechtigkeit einem jeden vermöge1 cölmischen Rechte nach meinen besten Kräfften und Verstände zu verhelffen™. So wahr mir Gott helffe und sein heiliges Wort. 12. a Brak w B. b B. Achtung. c Brak w B. cyfry. d Na boku inną ręką: Re- visa haec iuramenta anno 1754. die 3 April. e Ostatnich siedm wyrazow przekreślono i napi- sano: u. dem ehrw. Convent und Gotteshause zu. 1 Ostatnie cztery wyrazy przekreślono. s Do- pisane. h Od: und alles dotąd przekreślono i napisano: allen Schaden zu verhüten. i Prze- kreślono, i Poprawiono na: befohlenes. k Poprawiono na: und. 1 Poprawiono na: zu. m Dodano: und zu leisten. Z 1637 R. 121 Gerichtund Schreibers2 Eydt. Ich N. N. schwere den deputirten Herrn aus Mittel E. E. hw. Raths und dem ehrw. Convent und Gotteshausseb S. Brigitten und dessen zugeordenten Heren Vorstehern0, das ich mich in dem Schreiber Ambted, dazu ich von den Herrn Vorsteherne angenommen und bestellet bin, wie auch bey Gerichte, darin ich ihnen diene, fleissig und treulich verhalten1, was alda zwischen den Parthen agiret und verhandelt wird, nach Möglichkeit acticiren, alle Abscheide getreu- lich verschreiben und fleissig zu Buche bringen, auch wenn es von den Parten begehret wirdt, Extraeta davon (doch mit vorbewust. Consens und Willen der Herrn Vorstehers) umb die Gebühr nach Verordnung, die mir vorgestellet ist, aussgeben, darüber niemandt beschweren, sondern mich an dem Geordenten be- gnügen lassen, und also alles richtig haltenf, der erb. Gerichte und Ambts- bücher, auch eines jeglichen Schrifft und Gezeugnüss in guter Acht haben und treulich handeln, was mir auch an Büchern, Acten h, Privilegien und was ihnen anhengig, nebenst dem Schreiben etwan vertrauet wirdt j, gleichfals in Geheimb und in Verschwiegenheitk halten biss in meine Grube und ohne Befehl keine Lopeyen davon aussgeben und zu jeder Zeit, wenn die Schriften und Bücher von mir von den Herrn Vorstehernl abgefordert werden j, die- selben ihnen lieffern und jährlich richtig abgeben, und was ich sonsten er- fahren werde, dass wieder die Herrn Vorsteherm oder die ehrbahre Gerichte seyn möchte, solches oft gemelten Herrn Vorstehern getreulich offenbahren will". So wahr mir Gott helffe und sein Heiliges Wort. Des Instigatoris Eyd. Ich N. N. gelobe und schwere meiner verordenten Herrschaft des Gottes- hauseso zu S. Brigitten in Dantzig und desselben verordenten Herrn Vorste- hern P, Schultzen und Gerichten in der Schidlitz treu und holdt zu sein, ihren Frommen und Bestes zu suchen, alles, was mir vertrauet, zu verschweigen, und was ihnen zum Schaden und Nachtheil gereichen möchte, zu verhüten und treulich zu offenbahren, mein befohlen und auferlegtes Ambt allem Vermögen nach zu verwalten, dem Armen alss dem Reichen nicht umb Geschencke oder Gaben, noch Freundtschafft oder Feindschafft Willen q, besonders die Gerechtig- keit einem jeden nach meinen besten Kräfften und Verstande zu leisten. So wahr mir Gott helffe und sein Heiliges Wort 12. a Poprawiono na: Amblsscbreibers. b Dodano: zu. c Ostatnie pięć wyrazow przekreślono i napisano: in Danzig. d Poprawiono na: Schreibamte. e Poprawiono na: vor den deputirten Heren des Rahts. f Dodano; will. g Poprawiono na: der deputirten Herren. h Poprawiono na: auch von Acten. i Przekreślono. i Dodano: will ich. t Poprawiono na: Verschwiegen. l Poprawiono na: den deputirten Herren. m Poprawiono na: wieder den deputierten Herren. n Poprawiono na: solches will ich obbegemelten Herrn getreulich offenbaren. ° Poprawiono na: schwere den deputirten Herren aus Mittel E. E. hochw. Rahts u. dem ehrw. Convent und Hause. P Ostatnie pięć wyratow przekreślono. 1 Przekreślono. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 16 WILKIERZ DLA WSI SCHIDLITZ Z 1637 R. 12—13 Der Diener Eyd. Ich N. N. gelobe und schwere meiner verordenten Herrschaft des Got- teshausesa S. Brigitten in Dantzig, auch desselben Herren Vorstehern, sowolb dem Schultzen und Gerichten, als der Dorffschaftc in der Schidlitz, in allem getreu, gehorsamb und holdt zu sein, ihrer und des Dorffs Frommen und Be- stes so viel möglich zu suchen, Schaden zu verhüten und, was ihnen nach- theilig, zu offenbahren, ihre geheime Sachen biss in meine Grube verschwei- gen zu halten, mein befohlenes Ambt willig zu verrichten, auch die Ladungen der Parteyen, sowohld Executionssachen gegenst alle und jede Persohnen, keinen zu Liebe, noch zu Leide, mit Fleiss zu bestellen, einzuzeugen und zu verrichten. So wahr alss mir Gott helffe und sein Heiliges Wort. Gott sey allein die Ehr Und nebn ihm keinem mehr. Deinn Nechsten wie dich lieb Und dich darinn stets üb. Dass ist das gantze Gesetz. Solchs lass ich dir zuletz. 13. Przed rokiem 1639. Wilkiers kapituły fromborskiej dla wsi Gietrzwałdu. Oryg. obecnie nieznany. Tłom. oryg. Rękopis (własność prywatna), małe 8a, kart 14., karty pierw- sza i ostatnia niezapisane (na pierwszej notatka: Bieńkowski * 1845), na k.3 tytuł, tekst od k. 3 do 13v; oprawny w karte pergaminową z rękopisu z XVw., z tekstem kościelnym i nutami. Tłom. Dr. Augustyn Steffen w Gazecie Olsztyńskiej z 1932 r., nr 83—86. Wielkier Gitterczwałdzky1 za prozbą Ie° Msći Xa Ac: ha caCa- nonikaWarmieńskiego a Administratora olstińkiego od wie- lebney Kapituły Frąborskiey ustawiony potwierdzony y na- dany wszytkięmu powiatu olstyńskięuo ab˙ dla lepszego porządku zgod˙, iednośći ˙ pożytku nawsiach w artikułach nizey naznaczonych pod winą na urzędach sołtysow ˙ radz- kich był chowany y trzymany. Teraz z nowu w polski ięzyk wedle starodawnego exemp larza.niemieckiego pisanego.prze- tłumaczony y podzieleniem artikułow.albo rozdziałow ozdo- biony.przez Xa. Iakuba Tuławskiego plebana Gitterczwałdz- 12. a Poprawiono na: schwere den deputirten Herren aus Mittel E. E. hochw. Rahts u. den ehrw. Convent u. Hause zu. bPrzekreślono pięć ostatnich wyrazow i napisano: als auch. c Pne- Przekreślono trzy ostatnie wyrazy. d Poprawiono na: und. e Na tern urywa sie rfkopis. 13. J Gietrzwałd (Dietrichswalde), wieś na Warmji, dziś w pow. olsztyńskim. WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU PRZED 1639 R. 123 kiego z dozwolęn Ie° Mści Xa: Ierzego Marquarta Canonica Warmięńskiego Administratora olstyriskie0 w roku pań- skim 1-6-30. Articuł 1 Powinien sołtys z radzkimi każdego roku gmin wszytek na dzień s. Pio- tra to iest dwie niedziele przedtym albo potym zgromadzić do siebie a ięmu tęn wielkier dać przeczytać, aby się kazdy usłyszawszy, przeczytany wiedział bez wymowki: iako się zachować: ktory gospodarz przy czytaniu nie będzie, ni maiąc słuszney przyczyny wymowki, ma odłożyć winy — g. 2 dobrych • to iest 4 g. Articuł 2 Kto sołtysa albo radzkiego słowy nie ucci rzucaiąc się wzgardą y zel- zywośćią nąn lekce powazaiąc urząd • albo roskazanie ie°, tęn ma być od państwa karany: Gdy sołtys za nieposłuszęństwo kogo chce karać maią otym mieć wiadomość y radczy: Articuł 3 Gdy sołtys do gromady zwabia gmin, bądz trąbą bądz kulą bądz inszym znakięm powinięn kazdy gospodarz chyba będzie wsprawach pańskich zatrzy- many, albo gospodyni albo czeladnik wczwierć godziny do niego się stawic y posłuchać co sołtys rozkazuie czynić, ktory się niestawi ma za kazdym razem odłożyć winy: 4 sz. dobelt. Articuł: 4 Gdy przypadnie iaka potrzeba wielka y barzo pilna, aby każdy gospo- darz przybył iak naprędzey: skoro kulą trąbą albo na koniu zwabia na soł- tystwo iesli ktory niebędzie posłuszny a ociągaiąc się omięska ma odłożyć 4-sz dobelt. Agdy by zgoła nieprzyszedł odłoży m. I do buxu chybaby był od zwierzchnosći zatrudniony, albo chorobą iaką nawiedzony. Articuł 5 Gdy się gmin wiakich sprawach zgodzić nie moze, ma się nadwie czę- śći rozdzielić, co więtsza strona usadzi, na to ma przystać, mnieysza iesli nie- chce, to do zwierzchności ma appellować. Articuł -6- Powinien szołtys z radzkimi na wielką noc iśc do każdego gospodarza, a o patrzyć pilnie kominy, piece, ognisko, drabiny na 30-stopniach długie, iesli nie dobra drabina, piec rospadły. komin nie wymieciony naydzie ma od kazdego wziąć winyg 2 d. 16* WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU 13 Articuł 7 Gdy sołtys z radzkimi dzięń naznaczy, aby ku więskięmu pożytkowi mosty, drogi, stecki: pastornie poprawione były, ktory to nie uczyni ma od- łożyć winy 5 sz. d. Articuł 8. Piwo pić gmińskie ma byc za dozwoleniem zwierzchności, iesli złe po- wietrze y insze karania Bozkie nie panuią. Zadęn gospodarz nie ma z sobą wziąć: gościa swego na kierę, chyba za dozwoleniem starszych to iest, soł- tyszkięm y radzkych, ci co piwo tocą, niemaią bez wiadomości sołtyszkiey y radzkych na wieś wydać, wyiąwszy chorym ludziom .iednak zdozwolęnięm sołtyskięm. Articuł 9 Ktoryby gospodarz swary bitwę zapoczął, tęn ma odłożyć winy gmi- nowi do buxu m. A zamkowi zo sobna. Articuł 10 Zadęn gospodarz nie ma z sobą mieć korda noza, rusznice albo inszey broni na kierze. Iesli ktory miec będzie, ma odłozyć winy: ... 10 o krom prawa y państwa. Articuł II Piiąc piwo gmińskie iedęn drugiemu nima przypiiać pełnicami, kto ina- czey uczini.da I librę wosku do kościoła. Articuł 12 Gdy złodziey okradnie kogo, powinni drudzy gospodarze złodzieia gonić y szukać siadem äz do uchwyczęnia ktory by nie wyiachał ma odłożyć winy m. -iA kościołowi 3 libri wozku okrom winy zamkowey owym zaś ktorzy złodzieia uchwycą ma byc zapłata od włok złozona na konia y na chłopa: Articuł 13 O płotach y rykach. Na dzień s s. Philippa Iacuba, maią wszytkie ryki, płoty, kołowroty, wrota, być gotowe y całe, wtąz rowy maią być przekopane y wyczyśćione: tak ze tez łąki y pola maią byc zapowiedane: od skody pod winą od państwa nazna- czoną wtym sołtys zradzkimi ma pilności dołożyć y roskazać: ktory by go- spodarz wtym niebył posłuszny y za niedbał rozkazania, ma odłozyć za każdym razem 5 sz d. Articuł 14 Gdy radzcy oglądaią ryki na rozkazanie sołtysa, a naydą zerdz, ktorą mogą nogą przełamać, ma on dać winy, ktorego ryki, od kazdey zierdzi, 2 sz. d. ä od pala zgniłego 4 sz. d. Articuł 15 Gdy się woda bądź we wśi bądź wpolu skodliwie zmieysca swego roz- leie, albo wypłynie, powinien sołtys zradzkimi. do rumowania. gminowi roka- PRZED 1639 R. I25 zać: Gd˙ gospodarz ktor˙ tego nie ucz˙ni˙ nieprzerumuie ma odłoż˙ć win˙ od pręta 2 sz. d. ä od rosgi I sz. d. Articuł 16. Komu woda na stukę albo na łąkę w˙pł˙nie, tęn ią moze przez dru- giego stukę przepuscie, gdzie namnie˙ skod˙ nie ucz˙ni pręt˙m iedn˙m. Articuł 17 Skodę w zbożu, gd˙ się przez r˙ki stanie ma ow płacic ukrzywdzonemu, cz˙ie r˙ki są. Articuł 18 Zaden gospodarz nie ma iachać przez pola przez łąki, przez zboze za- powiedane.aniteż odłamać.ani odsłonić r˙ki: kto ucz˙ni na przeciw temu ma skodę zapłacić ukrz˙wdzonemu ˙ win˙ do buxu odłoż˙ć.-5- g. d. Articuł 19. Płot˙ podłuzne około wsi, każd˙ gospodarz za roskazanim sołt˙skięm- ma po prawiąc ˙ grodzić: Iesli tego nie ucz˙n˙ ma odłoż˙ć win˙. 5 sz d. ˙ skodę w˙stać ukrz˙wdzonemu. Articuł -20- Każd˙ gospodarz, ktor˙ grodzi rosadnik dla poż˙tku swego, ma tak koł˙ obrowniać.a zeb˙ się skoda niestała.bo ieslib˙ się skoda pokazała ma tęn zapłacie ktorego iest rosadnik. Articuł 21 O koniach ˙ o czasie. Ktor˙ gospodarz popędzi konie swoie wpola zapowiedane, ma od konia kazdego 2 sz dać A kto konie swoie na obdzach będzie pętał wzapowie- dn˙m polu da win˙ 4 sz. d. Articuł 22. Ktorego gospodarza konie, przez r˙ki skaczą, łamią tęn ich ma pę- tać, a iesli pętanęmi będąc postaremu przez r˙ki skaczą ma ich doma chowac ˙ skodę zapłaćic. A do buxu win˙ dac g 5. Articuł 23. Kto ma rossa wpiąt˙m roku, tęn go powinien dać klepać.albo w˙rżnąć ˙ chować na obdzach na swoie˙ stucze. Articuł 24 Gd˙ sołt˙s z radzkimi za kaze konie parchowate, nosowate niepuszczać miedz˙ inne konie a on inacze˙ ucz˙ni ma b˙ć karan˙ od zwierzchności. A do wśi odłozy m. 3. Articuł 25 Gd˙ się skoda zstanie przez r˙ki złamane, ma tęn płacić cz˙ie są r˙ki, ˙ konie w˙zwolić. A iesli też r˙ki będą dobre powinien tęn coma cachę skodę zapłacić. WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU 13 Articuł 26. Kto obaczy konie wzapowiednym polu a nie opowie tego czyie są konie, ma odłożyć winy do buxu gminskiego od konia 1. sz. d. Articuł 27. Kto poiedzie w zapowiedne pole, a puści za sobą zrzebca albo inszego konia ile kroć obaczony będzie, tyle razy powinien odłożyć winy gminowi 2 sz. d. Articuł 28. Zaden gospodarz nima we żniwa w pole koni puszczać-los ale ie ma podle woza wiązać gdzie do skody nie do sięga, kto naprzecziwko uczyni odłozy — 5 gsz. Articuł 29 Ktorego woł albo koń w polu woziminie będzie naleziony gdy iuż za- powiedzą ma winy odłożyć gminowi od kazdego konia albo wołu 4 sz. d. Articuł 30 Iesli skoda będzie wielka zboza podeptanego ma tęn czyie konie zapłacić. Articuł Gospodarze ktorzy zywiznę karbuią ktorzy są naznaczęni od szołtysza O nocney pasi Articuł 31 Pasia nocna słuzy od s. s. Piotra y Pawła, kto nie wszytkie konie do wsi przypędzi tęn ma być zarazem upomniony aby szukał iesli nienaydzie ma puł skody zapłaćić, albo iako gmin rozezna Articuł 32 Przy nocney paśi ma bydz sąm gospodarz aby się skoda niestała, iesli niebędzie a skoda się pokaze, ma płacić y drugą noc znowu paść Articuł 33 Kazdy gospodarz ma sasiadowi swemu przed południem paś od powie- dzieć. A iesli nie od powie ma znowu na drugą noc paść. Articuł 34 Dniowa pasia Pasia dniowa nietrwa daley tylko do .s. Barthłomieia. Iesli nie przypę- dzi czaśnik koni powinien onęmu, ktorego koni nimasz dac znać aby szukał. A gdzie nie naydzie ma ow ktory pasł skodę zapłacie. Articuł 35 Gospodarz ktory ma 8 koni ma od nich pasc 2 dni: A ktory 4 ko- nie ma powinien paść ieden dzień. wtąz od trzech koni ä od 6 iako y od 8. 13 PRZED 1639 R. 127 Articuł 36 Nie ma zadęn koni przez wieś gnac drabem bo iesli się skoda zstanie powinien ią płacić. A winy 4- sz. Articuł. 37. Ktory wieczora tego, gdy przypędzi czachy drugiemu nie opowie, po- winien drugi dzię paść.y winy odłozyć 2 sz. d. A iesli do końca nie wy- pasie czachy.odłozy I libre wosku kośćiołowi. Articuł 38 Jesli by czaśnik przez mosty konie gwałtem gonił ä stanie się wtym skoda powinien zapłacic. Articuł 39. O wszelakięm bydle. Kazdy gospodarz albo gospodini ma gnac bydło przed pasturza a nie na osobky chyba chore bydło. Iesli niedopędzi, a stanie się skoda • nima na pasturza winować y owszem powinien dac od kazdego bydlęcią r sz. winy. chyba świnia sprośiętami, ma chodzić 4 niedziele po wągrodzie, a potym ma być z drugięmi przed pasturza wygnana. Articuł. 40. Ktory by gospodarz bydło swoie rogate chciał dać na wypaś, a potym go pasturzowi zaś przyłączył, ma dać albo pierwszego, albo ostatniego pa- sienia pasturskie myto. Articuł 41 Ktory gospodarz bydło swoie na wiosnę wypędzi ä nie oberznie rogow, ma dać od kazdego roga I1 sz. d. Articuł 42. Za cielę roczne, ktore na wiosnę wypędza, ma płaćić od niego na — s. s. Philippa y Iacuba. Articuł 43 Kazde młode bydło, ktore zostawuią maią płaćić na gody, a ktore kar- mią nie powinięn ostatniego myta albo od porębu dac. Articuł 44 Kto by niedał bydła swego sprawiedliwie na laskę, nakarbować, ma od- łożyć winy, I m. A — kościołowi funt I wosku. Azosobna państwu Articuł 45 Kto co kolwiek zgubi sąsiadowi: cachę pasąc ma dac iagnię za iagnię cielę za cielę. A iesli tego nie ma powinien sołtys ukrzywdzonemu sprawie- dliwosć uczynić. Articuł 46 Zadęn nima gnać wpole zapowiedne gdzie pozniwowąno, az za dozwo- leniem sołtyskię Wtąż y gęsiąm ma bydż pole zapowiedane, kto przeciwko temu uczyni, co raz odłozy winy m. 5. albo od kazdey gęśi po sz. r d. WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU !3 Articuł 47 O ugorze y oraniu Zadęn nie ma ugoru orać az zdozwolęnię wszytkiego gminu, ktoby na- przeciwko temu uczynił, ma odłożyć winy r m. Iesli się komu stuka trafi, do bagna, albo do mostu, albo do łąki, bieżąca, może orać na tam tym mieyscu na iedęn dzień. Articuł 48 Mozę kazdy na woz albo gnoy wiesć gdziekolwiek chce, za dozwole- niem sołtyskięm Articuł 49 O zniwach y sieczeniu Nima zadęn począć zniwować chyba więtsza gromada na to pozwoli: Moze kazdy do potrzeby swoiey kopę snopow uząc gdzie będzie zniwował. ktory inaczey uczyni bez dozwolenia sołtyskiego ma odłożyć wyny. I m. ¦gminowi. Articuł 50 Gdy ktory gospodarz pocznie zniwować wolno ięmu wziąć z sobą parę koni na obdze iednak ztym sposobym, aby zadnemu sąsiadowi skody nieuczynił. Iesli kto wtey mierze skodę uczyni, ma wszytkę zapłacie y do gminu odło- żyć 5 sz. d. Xu plebanowi wolno wiązać parę koni a sołtysowi iednego. Articuł 51 Gdy niemoze na swoię stukę doiachać wolno ięmu na stuce sąms iedż- kiey przeciąć pokos iedęn, bądz trawy, bądż zboza gdzie niewiele skodzić moze przez iedęn pręt: Ato obiawić onęmu. czyia trawa albo zboze: kto ina- czey uczyni da winy — 5 g. Articuł 52 Powinien sąsiad drugięmu, ktory swe zboza nie moze mieć rumowac co naprędzey przez swoię stukę, iesli napomniony tego nieuczyni, odłożyć ma do gmiu 5 sz. d. Articuł 53 Ktokolwiek iedzie wpole czasu zniwowania, ä niezamknie za sobą koło- wrota albo wrot, ma odłozyć, iesli go przedswiadczą do gminu co raz g. 5. Articuł 54. Na ktorego gospodarza przynalezy wrota, albo kołowrot czynić albo poprawić, za roskazanięm sołtyskięm, iesli nie uczyni ma odłozyć winy do gminu 4 sz. d. Aiesli po drugi raz upomniony nie uczyni winy ma dac 10 sz. d. Articuł 55. Ktory by gospodarz Xu plebanowi swemu nie odwiosł tacy albo dzie- sięciny przed trzema s. s. krolama ma tacą oddać wtydzięn potym: a winy PRZED 1639 R. 129 odłozyć gminowi 5 g. Aiesli napomniony od sołtysa, a przed gromnicami nie odwiosł, ma odłożyć kościołowi I librę wosku. Articuł 56. Ktory by gospodarz sulmistrzowi na suche dni nie oddał iego myta quartalnego, ma winy odłozyć 5. sz. A iesli by drew nie odwiosł na czas od sołtysa naznaczony, ma winy odłożyć 11/4 wosku to iest iednę ćwierć kościo- łowi ˙ drwa odwieść. Articuł 5.7. Gospodarz zadęn nima na murawie ogroda grodzić, chyba za dozwole- nie gminu wszytkiego, ä rosadę albo pozytek zbierzą ma go zas rozgrodzić. Kto naprzeciw temu uczyni, ma odłozyć winy 5 g. Articuł 58. Iesli pasturz prze niedbałość swoię zgubi bydlę iakie, ma ie zapłaćic, chyba by dobrocią uprosił to na woley będzie ukrzywdzonego. Aiesli by zwie- rzowi dał wziąć, choćiaby obwołał, niemaiąc czeladnika, albo ani psow, po- łowicę powinięn płacić. Articuł. 59. Gospodarz iesli drugiemu przez swoię miedzę na stuce iakie drzewo zrąbi a niewiadomie, ma dac drzewo za drzewo, gdzieby otym opowiedziono, ze skodę czyni, wiedząc a nie zaniecha, tego na potym ma byc od zwierz- chnosci według uznania karany. Articuł 60. Gdy by gospodarz w zapowiedzianęm lesie albo gaiu, drzewo rąbił bez dozwolenia gminskiego, ma odłozyć winy do buxu g. 5 okrom pańskiey winy Artycuł 61 Gdy pąn starosta roskaze iść na yagtę albo polowanie, bądź małego bądz wielkiego, zwierza, ma się kazdy co naprędziey na mieyscze stawić, we- dług powinnośći dawney: A iesli tego nie uczyni, ma odłozyć winy 4. sz dobelt. Articuł 62 Gdy gospodarz albo gospodini umrze każdy gospodarz, iesli nie sąm powinien na pogrzeb posyłać, iedno zdomu swego wyjąwszy czasu powietrza morowego. Kto nieposłuszn˙ będzie, odłoz˙ do gminu 5 sz. d. Także też gd˙ dziecię gospodarskie umrze, cz˙nić ma pod tą winą. Prz˙t˙m gdzie wieś iest bez kościoła ma kazd˙ gospodarz isć albo na konia wsiadsz˙ iachac za umarłęm az do kierchowa albo czmentarza: Gdzie tego nie uczyni, ma odło- ż˙ć winy I librę wosku kosciołowi. Articuł 63 Ktor˙ byka albo kiernoza gmińskieo wnoc˙ zobor˙ swe˙ wypędzi. a bę- dzie przeświadczon˙, ile kroć ucz˙ni, za kazdęm razem ma gminowi odłoż˙ć 2 sz. d. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 17 WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU PRZED 1639 R. 13 Articuł 64 Niema zadęn gospodarz orać blizu wśi bez dozwolęnia sołt˙skiego, wtym kto ˙naczej uczyni: ma odłozyć win˙ 2 sz d. Articuł 65 Ktor˙b˙ gospodarz wziął czeladnika pasturzowego z pola od bydła, ma win˙ odłoz˙ć gminowi — 2. sz. d. Aiesli by się wty czasie skoda stała powi- nien wszytko płacić. Articuł 66 Nima żaden gospodarz wniedziele wswięto doma się zabawiać, ani czeladzi swe˙ zatrzymać ale kied˙ na .s. Mszą dzwonią do kościoła albo sąm gospodarz albo gospodyni do kościoła albo czeladnika posłac pod grzechę smiertelnęm. Articuł 67 Potraw kto będzie sieć beź dozwolęnia gmińskiego, ma odłozyć winy I m. Articuł 68 Sołt˙s gdy się dowie ze zwierz stoi wtych granicach iaki wielki, ma ozna˙mić co naprędze˙ urzędowi zamkowęmu: Co iesli nieuczyni ma odłoż˙ć winy według • rozsządku pańskiego. Articuł 69 Nima nikomu win˙ przepuśćic ktoryby wystąpił przeciw ustawąm tego wielkieru. chyba za prozbą radzk˙ch ˙ gminu wszytkiego. Articuł 70 Te wyzey naznaczone ustawy powinięn sołt˙s z radzkimi, gd˙ kogo karze, wspomnieć ab˙ się wiedział na poty czego trz˙mać. Pięniądze ktore prz˙nalezą gminowi, maią b˙ć w dobr˙m buxie ˙ zamknięniu dwięma kłot- kami opatrzone. Dla lepszey wiary ˙ niepodeyrzania, ma mieć kazd˙ radzk˙ zosobna po kluczu tak zęb˙ iedęn bez drugiego przy sołtysie otworzyc nie mogł. Zatym aby kazdy za ustawy te albo wielkier państwo swoie wuććiwośći miał. Przestroga sołtysow ˙ wszytkiego gminu. Sołtys ktory urząd prawo, bux ˙ wielkier albo ustawy wieskie przyimuie, ma za stołem na przedniejsz˙m mie˙scu z radzkimi za śieść wsłusznym ˙ przy- stoynym ubierze, to iest w suknie˙ albo wdeliey, albo winszym tym podo- bn˙m, b˙le nie wgomołęm: a krotkięm to iest wkozuchu albo kabaćie. In- szych czasow moze zaśieść ˙ rożkazować wubierze wiakim mu się upodoba. Taze ˙ inszi gospodarze, ktorzy wten czas wielkieru na sołt˙stwo prz˙chodzą maią miec prz˙sto˙n˙ ubior pod winą do buxu g. 5. WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA Z 1650 R. 131 14. Mały Lubień, 1650 r. Wilkiers dla wsi Małego Lubienia. Oryg. zniszczał krotko przed r. 1713. Kop. 1. spalona w r. 1755. — 2. Gdańsk, Stadtbibliothek, Inventar- Akten Kr. Schweiz, Kl. Lubin nr 5, rękopis in 4°, str. 79, starannie pisany, oprawny w tekturę pociągniętą zieloną skorą; jest to kopja z 1756 r., przed tekstem: Für Krieg, Feur, Wassersnoht und für dem ewigen Tod behüt uns lieber Herre Gott. Na końcu taka zapiska: Dieses alles, wie in vorgemeldten Puncten verfasset, steiff, fest und unverbrüchlichen zu halten, damit Gericht und Gerechtigkeit gehandhabet, Zucht und Ehrbarkeit erhalten und fortge- pflantzet werden möge, sind diese Puncten offentlich im SchultzenGericht der gantzen Nachbarschafft vorgelesen worden, welche sie auch nicht allein für nöthig erachtet, sondern auch tüchtig erkant,beliebet und angenommen, Schultzen und Gerichten gevollmächtiget, solche dem Amt einzuliefern, dem hocherleuchteten Herrn Herrn Johan Schönbeck, der Grosscantzler, Starost von Graudentz und Łobzin etc., unterthänig zu bitten, selbige zu ratificiren und mit dero hochadelichen Insiegel zu bekräfftigen. Geschehene Willkühr der Dorffschafft Klein Lubin1 aufgerichtet im Jahr Christi 1650, jetzund aber aufs neu abgeschrieben und ver- confirmiret worden im Jahr Anno 1756. Jedermanniglich, wes Standes, Würden, Condition und Wesens die auch immer seyn mögen, in Sonderheit aber denen, so hieran gelegen und zu wissen von Nöhten, sey hiemit kund und offenbahr. Nachdem der Allweise Himmels- könig, Gott der Allmächtige, auch mitten im Zorn seiner Barmhertzigkeit eingedenk gewest, die schwere Kriegsruhte samt andern vielfeltigem Jam- mer und Elend in Gnaden von uns genommen und die edle Friedenssonne wieder scheinen lassen, dafür Ihm ewig Lob und Danck gesaget sey, wel- ches hochedle, teure Kleinod Er ferner zu allen Zeiten für und für uns gnädigst gönnen, erhalten und bewahren wolle; dabey wir eingedenk sind der guten Ordnung, welche unsere Vorfahren gestifftet, fortgepflantzet und unter sich gehalten, indeme sie eine Willkühr auffgerichtet, gute, friedliche Nachbarschafft zu erhalten, damit ein jeder unter seinem Dach und Fach bey seinem Weinstock und Feigenbaum ein stilles Leben führen möchte in Ehren und aller Ehrbarkeit. Weilen aber im verwichenen, hochschädlichen Kriege gemelte Ordnung durch Expeditiones und Zügen zurissen, umkommen und verdorben, haben wir vor gut angesehen, in die Fussstapfen unserer löbl Vorfahren zu treten, nicht allein gute Ordnung helffen erhalten, sondern auch 13. 1 Mały Lubień, wieś przed 1772 starostwa grudziądzkiego w wojew. cheł- mińskiem (obecnie w pow. świeckim). Historja tej wsi u Märckera, Geschichte des Kreises Schwetz, w Zischr. d. Wpr. Gesch. Ver. H. 17 (1886) str. 253 i n. 17* WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA 14 möglichstes Fleiss zu stifften und fortzupflantzen. Haben demnach wir Schultzen und Gerichten mit Beliebung, auch mit Consens und Zulass Sr. hocherlauchten H. H. Johan Schönbeck, der Cron Grosscantzler, Starost zu Graudentz etc. etc. Ihr. Königlich. M. unser Allergnädigsten Königes, dero Gesundheit und glück- lichen Wohlstand für und für grünen und blühen möge, hochund wohlver- dienten Hauptmann über dass königliche Hauss und Amt Graudentz eine neue Willkühr zu stifften angefangen, auch nun allbereit wircklichen vollen- zogen nach Laut und Inhalts der vorigen, also und dergestalt, dass alle Arti- cul vermöge unseren Culmischen Rechte verfasset sind, und sollen dieselben in unseren Dorff Klein Lubin von dero Inwohnern zu jeder Zeit steiff und vest und unverbrüchlich gehalten werden; solches haben sie allesamt, einer wie alle, und alle wie einer beliebet, gelobet und angenommen und wer sich darwieder stellen würde, solche zu verändern, der soll mit ernster Straffe da- hin gezogen werden, alles zu halten, wie Vermeldung geschehen und folgende Articul zeigen werden; und ob heut oder morgen aus der täglichen Erfahrung und dem gemeinen Weltlauff mehr Puncten erfunden würden, so sie etwa zum gemeinen Besten auf was dienlich und erspriesslich, solches behält die Nachbarschafft vor sich, voraus sollen dieselben, wann sie geabprobiret und tüchtig erfunden werden, in die Wüllkühr einverleibet und geschrieben, auch steiff und fest, wie die andern alle gehalten werden, obgleich die Willkühr allbereit geschlossen und von hochgebietender Obrigkeit durch dero Unter- schrifft und Insiegel confirmiret worden. Gott aber, dem Unüberwindlichen, Unsichtbaren, Allmächtigen und al- lein Weisen, sey ewiges Lob; der wolle, um Iesu Christi seines hertzallerlieb- sten Sohnes willen, durch den Lehrer und Führer, den wehrten heil. Geist, uns leiten in alle Wahrheit, dass wir wandeln in seiner Wahrheit und Wegen und gehen auf richtigen Stegen; Gesundheit und Nahrung samt dem allge- meinen Land-, Stadt-, Gewissens-, und Seelenfrieden uns bescheren und erhal- ten; unsere Hertzen zur waren Busse lencken und endlich an den Port der seeligen Ewigkeit und ewigen Seeligkeit vom wilden und wüsten Meer die- ser argen und bösen Welt kommen und anlanden lassen zur ewigen Glory und Herrlichkeit. Amen. Gegeben im Schultzampt Klein Lubin d. 30 September Anno 1713. Noch sey hiemit Allen und Jeden, wes Standes, Würden, Condition und Wesens sie auch immer seyn mögen, insonderheit aber denen, so hieran ge- legen, kund, offenbar und zu wissen. Nachdem diese unsere Willkühr durch dass Verhängniss des Allmächtigen Gottes Anno 1755 in einer erschreckli- chen Feuersbrunst (welche doch der barmhertzige, gütige Gott von uns und unsern benachbarten Orten und Grentzen ferner in allen Gnaden abwenden wolle) mit aufgegangen und verbrannt, als sind wir sämptliche Nachbarn all- hier entschlossen worden, gemeldte Willkühr (damit noch ferner Recht und Gerechtigkeit gehandhabet und gute Ordnung unter uns und unsern Nach- kommen gehalten möchte werden) auffs neue abschreiben und von unserer Z 1650 R. 133 allergnädigsten hocherleuchteten und hochgebietender Obrigkeit durch dero Unterschrift confirmiren und mit dero Insiegel bekräftigen lassen. So geschehen alhier auf Klein Lubin im Jahr Christi 1756 folgende Articul. 1. Schultzenlohn. Erstlich ist bewilliget und vor gut angesehen, dass alle Jahr auf Neu- jahr nach der gantzen Gemeine Stimme ein Schultz und zween Rathleute sollen gewehlet werden aus dem Mittel der Nachbarschafft, die dem Dorff sollen vorstehen, Gericht und Gerechtigkeit handthaben. Für solche ihre Dien- ste soll ihnen zu Lohn gegeben werden: dem Schultzen des Jahres geben 20 FL, jedem Rahtsmann geben 10 Fl. 2. Zu welcher Zeit es soll gegeben werden. Gedachter Lohn soll dem Schultzen und Rahtsleuten auf die Zeit, wen die Kühre gehalten wird, nach rechtmässig und genügsamer, gethaner Rech- nung richtig gegeben werden 3. Schultzenverboth nicht zu versäumen. Wenn der Schultz die Nachbarn zu sich verbeth oder verbethen lässt, sollen sie zu ihm kommen und in allen billigen Sachen Gehorsam leysten, so aber jemand einheimisch wäre und in eigener Person nicht käme ausser- halb ehehaffte Noth, doch soll er mit seinem Mitnachbarn solches anmelden und Uhrsach seines Ausbleibens beybringen lassen; ausser diesem, wen er ungehorsam erfunden, soll er das erste Mahl 6Gr, dass andere Mahl 12 Gr. und zum dritten Mahl 18 Gr. gestraffet werden, so er aber eine Stunde nach angesetzten Verbotstermin noch käme und gutwillig die Helffte bahr erlegte, der soll damit abkommen und frey seyn. Diese Straffe kompt der Nachbar- schafft zum Besten. 4. Schultzen nicht zu injuriren oder zu wiederstreben. Da jernändt, er sey, wer er wolle, den Schultzen und die Rahtleute mit ungebührlichen Worten anfallen, dieselbe injuriren oder sonsten ihnen wiederstreben und kein Gehör geben wollte, der soll zum ersten Mahl eine, zum andern Mahl 2. und zum dritten Mahl 4. gute Mk. unnachlässig abgeben, da er es aber grober machen und nicht nachlassen werde, soll er nach Ge- legenheit der Verbrechung und Erkäntnis des Dorffsgerichte und der gantzen Nachbarschafft willkührlichen gestrafft werden. 5. Heimlichkeit zu verschweigen. Da auch etwa ein Rahtschlag würde gehalten, welcher verschwiegen seyn solte, oder andere Heimlichkeit, es sey, um wasserley es wolle, und es würde durch einen oder andern Nachbarn auskommen und ausgesprenget werden, den sollen Schultzen und Gerichten Macht haben, willkührlichen zu zu straffen, und da er sich wiedersetzte, ihn die Gerichten auspfänden, und da er nach 5 Tagen sein Gutt nicht lösete, soll es den Gerichten verfallen seyn. WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA 14 6. Wasch er oder Lügner soll niemand ins Gericht nehmen. Wann die Kühre gehalten wird, soll sich Niemand unterstehen, einen waschhafftigen Menschen oder einen Lügner ins Gerichte zu wehlen, bey will- kührlicher Straffe, damit das Dorff nicht durch diese Mittel ins Ungelegen- heit gerahte. 7. Rahtleute sollen die Schlüssel mitbringen. Wenn der Schultz die Rahtmänner verboth oder verbothen last, sollen sie die Schlüssel zur Rahtlade mittebringen bey Straffe 5 Gr. 8. Schultz soll Rechnung thun. So ist auch vor gut angesehen, das hinfür der Schultz den Nachbarn alle Vierteljahr Rechnung thun soll aller Einnahme und Ausgab, weil durch Langwierigkeit offt Irrungen geschehen. 9. Reise Unkosten sollen erleget werden. Wenn der Schultz und die Rahtmänner ausserhalb dem Dorff wegen des Dorffes Besten mehr als zwo Meilen verreisen müsten, sollen die Unko- sten, so darauf lauffen, nach Hubenzahl geleget und von der Nachbarschafft ihnen richtig gezahlet werden. 10. Schlagen, braun und blau, gehört den Gerichten. Da sich auch ihrer 2 oder mehr schlugen und einer oder andere blau und braun Stechen oder Beulen hat, so darüber geklaget wird, straffen es die Gerichten nach Gelegenheit der Sachen und diese Straffe komt den Gerichten zum Besten. Gestochen-, Gehauen-, Bluttund Todtwunden vermög unser Pri- vilegia gehört der Obrigkeit. 11. Schaugeld gehört den Gerichten. Wenn der Schultz nebenst den Rahtsleuten die Graben, Wege und Wal- lungen beschauen, alle Straffe davon, wen sie nicht richtig befunden werden, kommen den Gerichten zum Besten. 12. Grentz und Graben fertig zu halten. Ein jeder Nachbar soll seine Grentze und QuerGraben, so dientlich ist, zu öffnen und nicht schliessen, damit das Wasser desto füglicher seinen freyen Gang und Abzug haben möge. 13. Schultzen sollen des Besten suchen. Der Schultz und die Rahtmänner sollen auf das Dorff gute fleissige Achtung geben, auch desselben Bestes wissen und suchen, da etwas an Wal- lungen, Wassergängen oder sonsten dem Dorff schädlichen ist oder seyn möchte, untergehen möchte, sollen sie dahin trachten und die Verschaffung thun, damit dasselbige wieder gemacht und reparirt würde, da sie aber hier- »4 Z 1650 R. 135 rinnen nachlässig befunden und ein allgemeiner mercklicher Schade davon entstunde, sollen sie nach Erkenntniss der gantzen Nachbarschafft willkührlich gestraffet werden. 14. Nicht durchs Getreyde und Heugrass zu fahren oder die Grentzen aufbrechen. Keiner soll dem andern ohne Bewust und Willen durchs Getreyde, Heu- grass oder Weideland fahren oder reiten bey 2 gutte Mk. Straffe, die Helffte den Gerichten, die andere Helffte den Nachbarn zum Besten und soll auff Er- kenntniss des Gerichts nach Gelegenheit der Sachen glechwoll allen Schaden erstatten. Soll auch Niemand seines Nachbarn Grentze aufbrechen oder die Rücke entzweyhauen, noch auf eines andern Land oder Trifft graben oder pflügen bey Straffe einer Tonnen Biers der Nachbarschafft und soll gleich- wohl allen Schaden erstatten. 15. Tämme, Wege, Wal lun gen und Wassergänge fertig zu hal ten- Wenn die Tämme, Wallungen, Wege und Wassergängen, insonderheit der Muntaugswall, soll ein jeder zu machen schuldig seyn, und es ihm vom Schultzen und Gerichten angesaget wird, beschauen werden, so soll ein jeder sein Löss fertig gemacht und sein Graben und Wassergänge rein gekreudet haben, also dass es bestehen kan, bey Straffe von jeglichen Löss 15 Gr., und soll es gleichwoll innerhalb 3 Tagen fertig machen und rein gekreudet haben, bey Verlust doppelter Straffe, dass 30 Gr., und da er in drey Besichtigungen nacheinander säumig erfunden würde, soll unnachlässig eine Tonne Bier zur Straffe geben, und er sich wiedersetzte, mögen ihm die Gerichten auspfänden; wer nun der 15 Gr. halber also straffällig befunden und erkant und densel- ben Tag die angesetzte Straffe gutwillig erleget, der soll mit der Helffte frey sein. 16. Schul soll nach Hubenzahl unterhalten werden. Dass Schulhauss mit Bau und Besserung von der Nachbarschafft unter- halten werden, ingleichen ein Schulgarten, soll auf angesetzte Zeit ein jeder sein Looss fertig haben, ingleichen dero Diener Solarium, und was zu Unter- haltung der Schüler nöhtig, soll nach Hubenzahl gegeben und unterhalten werden. 17. Beysteur wegen erlittenen Brandtschaden. Da durch Gottes Wetter oder sonsten durch böse Leute (welches doch Gott gnädig abwenden wolle) dass einem Nachbarn sein Gebäude abbrennen sollte, soll man demselben mit einer christlichen Beysteuer behilfflich seyn und ihm von der Hube ein Stück Holtz, ein halb Schock Stroh und I Fl. polsch gegeben werden; auch da er es begehren, soll man ihm Holtz und Rohr beyführen und nachbarlichen Beystand leisten. WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA 14 18. Fremde Gefässe ins Schultzampt zu bringen. Wer im Brand fremde Gefässe ergreiffet, es sey an Axten, Eymern, Bei- len oder Haaken und andere Gerähte, wie es Nahmen haben mag, der soll es zum Schultzen bringen, auf dass er wieder werde, dem es eigentlich ge- höret, und solch fremde Gut nicht mit sich zu Hause nehmen oder tragen, bey der Gerichten willkührlichen hohen, ernsten Straffe. 19. Feuergut zu verwahren. So jemand im Dorff offentlich Feuer unverdeckt, kein Fackeln tragen oder sonsten sein Gesinde unmässig oder unvorsichtig in dem Hofe und Stäl- len mit Feuer und Licht umbgehen lassen würden, soll derselbe willkührli- chen gestraffet werden, da auch solch ein ruchloser Mann, wen er vorhin ge- warnt, dass seine verwahrlosete und abbrennete, soll sich des im 17. Cap, erwehnetes Beneficium nichts zu erfreuen haben, wo man dessen überzeuget. 20. Schorstein z ureinigen. So sollen auch alle Nachbarn, Gärtner, Krüger und Einwohner unsers Dorffes Klein Lubin ein jeder seinen Rauchfang oder Schorstein fegen oder reinigen lassen und sollen Schultzen und Rahtmänner alle Jahr 4 Mahl her- umgehen, solche zu besichtigen, ob sie reyn oder sauber seyn von Russ und Spinngeweben; diese Besichtigung soll geschehen das erste Mahl auf Johan- nes des Täufers, dass andere Mahl auf St. Mathaei Tag, das dritte Mahl auf St. Thomas Tag, das vierte Mahl auf Maria Verkündigung. Da nun jemand strafffällig erfunden, der soll ohne einige Wiederrede 3 Fl. polnisch erlegen, da ers aber nicht thun wolte, haben die Gerichten Macht, ihn auszupfänden und damit zu verfahren, wie im 5. Cap. Meldung geschehen und verstanden worden. Von dieser Straffe gehört den Gerichten die Helffte, die andere Helffte ist der Nachbarschafft zum Besten. 21. Hacken wieder zu machen. Wer von den Nachbarn, Einwohnern oder Gärtnern irgendt ein Hacken, Pforte oder Zuschlag öffnet und dasselbe nicht wieder zumachet, oder da er auch eine geöffnete Brücke zuwirfft, der soll jedes Mahl eine gutte Mk. Busse verfallen seyn, die Helffte den Gerichten, die andere Helffte der Nachbar- schafft, und soll völlig allen Schaden, so dadurch kommt, wieder erstatten. 22. Rechtfertige Grentzen. Eine rechtfertige Grentze so gegraben, soll einer halben Ruhten breit und 2 Ellen tieff seyn; ein Rücken-, ein Zaungrentze aber soll 2 Ellen hoch seyn; ist aber ein Grabe dergestalt gegraben und wolte kein Wasser halten, so soll er verbunden seyn, auf seines Nachbars Seiten ein Schu von seinem 8 WILKIERZ DLA STAROSTWA TUCHOLSKIEGO 31 nien ani roli najmować ani na zastaw brać, pod utraceniem tak siewu, jako i zastawy, czego sołtysi pod winą złotych dziesięć przestrzegać mają. 53. Gdyby jeden drugiego w domu naszedł albo na drodze zastąpił i tam jakie wiolencje porobił, do zamku ma być doniesiony i tam karany. Toż żeby jeden drugiego zranił lub oślepił lub na jakim członku skaleczył, do zamku ma być doniesiony. 54. Kto ranę pospolitą, niebardzo szkodliwą, tylko stłuczoną i zakrwa- wioną zada, da winy złotych trzy, a żeby tak uderzył, ażby padł, da winy zło. sześć, a uchowaj Boże zabić, od przytomnych łapany być powinien i do zamku oddany, pod winą talarow dziesięć. 55. Za pogębek zaraz uderzonemu niech da złotych jeden, a wsi groszy sześć, ale żeby kto tak zuchwały był i więcej razy tego się ważył w nadzieję tak małego sztrofu, za drugim razem niech da zło. trzy, a zamkowi zło. dwa. 56. Kiedy potrzeba będzie, żeby obwinionego z słusznej przyczyny soł- tys do tarasu czyli kłody chciał wsadzić i do tego pomocy potrzebowałby, każdy zaraz iść powinien, a ktoby zazwany nie usłuchał, za winę odłoży zam- kowi złotych dwa, a wsi jeden, taras zaś i kłoda w każdej wsi być powinna. 57. Żaden z obywatelow nie ma się ważyć w borach do starostwa nale- żących na zwierza wielkiego lub małego sieci stawiać ani łapek, unykow, jako też i strzelać, pod winą złotych szesnaście i stracenia sieci i rusnic; toż się rozumieć i o ptastwie. 58. Doły wilcze wolno każdemu na swym gruncie kopać, byle tak były opatrzone, ażeby komu szkoda się nie stała, ktorąby nadgrodzić musiał. 59. Nikt nie powinien w puszczach drzewa, ktore się dla wzrostu zacho- wuje, ze pnia ścinać bez pozwolenia bartnikow i leśnych, a tym bardziej prze- dawać, pod winą złotych dwanaście i trzyniedzielnym wieży siedzeniem, czego gajowi i bartnicy pod tąż winą doglądać powinni. 60. Dębow, brzozow, bukow i każdego do porządku zgodnego drzewa ani sosny, ktora się zdać może do barci, nikomu, choć na własnej sztuce, nie godzi się wycinać, pod winą, jak bartnicy otaksują. 61. Odzierać drzewa ze skory, jako to dębow, brzozow, i palenia popio- łow nikt się ważyć nie ma, pod winą talarow dziesięć, a ktoby tego zapłacić nie mogł, stem rubentow karany być powinien. 62. Kiedy nakażą do zamku drzewo wozić tym, co powinni, gajowy przy tym być powinien i każdy dobrą forę, nie zaciężną, przywieść powinien, a gdyby ktory niesłuszną forę przywiozł, niech drugą przywiezie; na co wieś każda, wiele for przywiezie, kwit mieć powinna z zamku. 63. Pasterzom, owczarzom, czeladzi i dzieciom swoim gospodarze przy- kazać powinni, żeby ognia ani krzesiw do borow nie brali, pod winą zam- kową, a jeżeli się przez kogo szkoda stanie w borach, wieś cała, z ktorej się to pokaże, za otaksowaniem zapłaci. 64. Kiedy się ogień w borach pokaże z jakiegokolwiek przypadku, po- winni wszyscy obywatele i z pobliższych wsiow, nikogo nie opuszczając, jak 31 Z 1749 R. 319 najprędzej pospieszyć i ogień ugasić, a ktoby z domu nie wyszedł, da winy zamkowi złotych trzy. 65. Do młynow cudzych nikt z starostwa ze zbożem jeździć nie powi- nien, pod utraceniem zboża i winą złotych 10, z ktorej połowa delatorowi należeć będzie, a druga zamkowi. 66. Młynarze ludziom dobrze mleć powinni i miarę zwyczajną brać, nie nadto, jako też temu mleć, kto pierwej przywiezie; a żeby się na młynarza kradzież pokazała, da zamkowi winy talarow dziesięć a delatorowi z tego talarow dwa należeć będzie. 67. Nad swoj stan i kondycją nikt się wynosić nie ma, jakoteż na stroje nie należące przesadzać się, z ktorych gospodarstwa ruina pochodzi. 68. Na weselach, zmowinach, krzcinach nikt zbytkow niech nie czyni, lepiej że to da po ślubie na zapomożenie dzieciom, aniżeli co marnie na trak- tamenta niepotrzebne stracą. 69. Wszelkich grow pieniężnych, jako to kart, kostek i inszych wymyśl- nych na oszukanie bliźniego zakazujemy, pod winą złotych trzy od każdej osoby, dla zabawy zaś bez pieniępzy wolno każdemu. 70. Żeby kogo okradziono albo inną jaką złość szkodliwą kto popełnił sąmsiadowi, ma dać znać o tym sołtysowi, na ktorego rozkazanie wszyscy obywatele tej wsi złodzieja lub winowajcę gonić i szukać powinni swoim kosz- tem; ktorego przejąwszy kto, niech ima i ukrzywdzonemu odda, a ktoby tego uczynić nie chciał, da zamkowi winy złotych trzy. 71. Wszyscy okupnicy, pustkowianie, młynarze, Smolarze etc. etc, kto- rzy nie mają prawa na robienie piwa (do swego tylko stołu), powinni dwa razy do roku z pańskiego browaru według proporcji piwo i gorzałkę brać, na wesela zaś i krzciny zawsze pańskie mieć powinni; a żeby się kto ważył cudzych lub od swoich okupnikow brać na wesela lub na swoję potrzebę, da winy zamkowi talarow dziesięć a delatorowi trzy. 72. Okupnicy, ktorzy mają prawo na robienie piwa, ktory go u siebie nie robi, nie powinien znikąd wprowadzać, ale albo z karczmy albo z bro- waru pańskiego brać powinien, czego zwierzchność doglądać powinna. 73. A jako częstokroć się trafia kontrowersja gruntow, tak ziemskich jako i starostwa, na co kiedy nastąpi komisja, powinni wszyscy sołtysi z obu- dwuch kluczow, tak z kossobudzkiego, jako i polnego tucholskiego, za man- datem zamkowym na miejsce naznaczone stanąć i tam uczynić sprawiedliwy dyspartyment na wsie, pustkowia, młyny etc, żeby się wszyscy do ekspensy dokładali, gdyż to publiczny całego starostwa interes, na coby partykularna jedna wieś lub pustkowie wystarczyć nie mogła. 74. Obywatele zaś wszyscy całego starostwa tucholskiego, jeżeliby tego potrzeba wyciągała, tak sołtysi, lemani, pustkowianie, młynarze i cały gmin obronno na naznaczone miejsce stanąć powinni i tam poty zabawić, poki od zwierzchności dyspensowani nie będą; a ktoby bez słusznej przyczyny nie sta- nął, niech będzie sądzony jako podejzrzany od wszystkich tam będących. WILKIERZ DLA STAROSTWA TUCHOLSKIEGO 31 75. Nikt od s w. Marcina do św. Wojciecha ryb na jeziorach łowić nie powinien ani jazow zastawiać pod przepadkiem sieci, statkow i winą złotych piętnastu, jakoteż podczas mrzostu wszelkiej ryby. 76. Jazow ekstraordynaryjnych niepozwolonych bez kontraktow nikt. się nie ma ważyć stawiać, pod winą złotych 20. 77. Obroki do zamku należące co tydzień rybacy według ustaw daw- nych odnosić powinni albo też pieniądze według taksy za nie oddawać. 78. Wszyscy urzędnicy, jakoto sołtysi, radzcy, lemani, kaczmarze, miel- carze, gajowi, przysiężni być powinni, ale nietylko słowem, lecz pamiętni zaw- sze być powinni to czynić, na co przysięgają. A uchowaj Boże, żeby się na ktorego krzywoprzysięstwo pokazać miało, karą w prawie chełmińskiem wy- rażoną i według upodobania zamkowego karany będzie i z rady wyrzucony. 79. Kiedy zańdzie rozkaz zamkowy o należące na zamek sztrofy, nie- odwłocznie sołtysi odnosić je powinni, nie opuszczając nikomu bez wiadomości zamkowej, podtakowąż winą, ileby opuścił. 80. A żeby się znalazł taki, ktoryby był sprzeczny, nieposłuszny, temi ustawami gardzący i one posponujący, albo sołtys folgujący przyjaciołom albo krewnym, odłoży za każdy raz czerwonych złotych trzy winy. 81. Powinni sołtysi co kwartał ludzi zgromadzić do karczmy i tam wszyst- kim ten wielkierz czytać,. ażeby każdy wiedział, czego się strzec ma, i porzą- dek opisany utrzymywał. 82. Żeby te wszystkie wzwyż wyrażone artykuły do skutku przywiedzione były, powinni będą panowie pisarze prowentowi wielką dać adtendencją, tak na sołtysow, jakoteż na wszystkich ludzi, jeżeli to obserwować będą, co im każdego czasu wolno będzie, a przynajmniej dwa razy w rok, gdzieby zaś za- stali co przeciwnego tym artykułom, wolno im będzie sztrof z sołtysow i ra- dnych wziąć po złotych dwa od każdego radnego dla siebie. Jurament sołecki. Ja N. przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż, postanowiony na urzędzie sołeckim, posłusznym będę zwierzchności zamkowej, porządek we wsi jaknajlepiej utrzymywać, sprawiedliwość tak bo- gatemu, jako i ubogiemu, krewnemu i obcemu, według Boga i sumnienia ad- ministrować, zgoła wilkierz w wszystkich artykułach obserwować i do skutku przywodzić obiecuję. Tak mi Panie Boże dopomoż i niewinna Męko Pana na- szego Jezusa Chrystusa. Jurament radzkich. Ja N. przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż, będąc wezwany do rady, sprawiedliwie według Boga i sumnienia, nikogo nie ochraniając, radzić będę, jako też przestrzegać, aby się co nie- słusznego we wsi nie działo, niemniej posłusznym zamkowej zwierzchności być przyrzekam, tudzież do porządku wiejskiego opisanego według wilkierza do- 31—32 Z 1749 R. 321 kładać się będę. Gdyby zaś przeciwko ktoremu artykułowi w niezachowaniu onego albo wykroczeniu cokolwiek przeciwnego miało się pokazać lub się stało,. wprzod sołtysowi, potym zamkowi wiernie donieść obliguję się. Tak mi Panie Boże dopomoż i niewinna męko Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jurament kaczmarski. Ja N. przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż, będąc na karczmie, starać się będę, aby intrata do zamku nie umniejszała się i nie ginęła, trunkow obcych żadnych ani od swoich obywa- telow, tak przez się, żonę, jakoteż przez subordynowane osoby sprowadzać nie będę i nikomu nie dopuszczę, ale takie, jakie z browaru zamkowego i go- rzelni wychodzą, bez najmniejszego fałszu miarą sprawiedliwą szynkować i wczas po nie, aby karczma nie wakowała, zajeżdżać obiecuję. Tak mi Panie Boże dopomoż i niewinna męko Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jurament leśnych. Ja N. przysięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż będąc postanowiony do usług tak zamkowych, jako też do do- zoru borow, lasow, do starostwa należących, pilno starać się będę, przestrze- gając i objeżdżając, aby w boraeh i lasach szkody nie było żadnej czyli to przez ludzi z obcych wsiow czyli przez ludzi z starostwa, ktorych jeżeli kiedy trafię w borach i lasach, najmniejszą nie uwodząc się korrupcją ani przyjaźnią, onym siekiery, łańcuchy zabiorę i do zamku oddam i tym się tylko konten- tować będę, co od pandowania należy, żadnych inszych nie wynajdując spo- sobow, przez coby krzywda zamkowi dziać się miała. Tak mi Panie Boże do- pomoż i niewinna męko Pana naszego Jezusa Chrystusa. 32. Duliniewo, 17 maja 1754. Wilkierz wsi Duliniewo. Oryg. Archiwum miasta Torunia rękopis D. 2, małe 4-to, kart 26, z tego numerowane karty od drugiej (jako pierwsza) do dwudziestej drugiej (jako dwudziesta pierwsza), na ktorych wypisany tekst od k. 2 w taki sposob, iż na stronie parzystej znajduje się tekst niemiecki, na nieparzystej polski, na końcu tekstu polskiego aprobata, data i podpis oryginalny i pieczęć A. Dąmb- skiego z herbem Godziemba, poczem regestr rozdziałow po niemiecku na karcie 22. Willkühr dass ist gute Postanowienie prawirzą- Ordnung und Rechte, so die dow dobrych z niemieckiego gan tze Gem eine und Nachbar- języka na polski przetluma- Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 41 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 schaft dess Dorfs Dulinewo1 sämmtlich beschlossen und bewilliget zu halten. Geschehen anno 1754. Gott dem Allmäch- tigen zu Lob und Ehren, den Menschen und Nachbarn aber zur Besserung, Fried und Ei- nigkeit. Dazu Gott, seinen Gnaden, Seegen um Jesu Chri- sti Wille geben wolle. 1. Erstlich. Haben die Nach- barn bewilliget alle heilige Sonntage und alle hohe Feyertage zu halten und zu feyren, Gott dem Herrn zu Lob und Ehren, und soll keiner auf den h. Sonntag oder auf einen hohen Feyertag arbeiten im Lande oder in der Scheune dreschen oder vielweni- ger in den Wald fahren und Holtz hohlen. Wer darüber thun wird, der soll 5 Markt preusisch verfallen sein ohne eintzige Gnade, und solche Straffe sol zum Kirchhof und zur Schuhlen angewandt werden, und dem gnädi- gen Hern 2 Dukaten. 2. Zum andern. Haben die Nachbarn sämtlich bewilligt, alle Jahr auf May einen Schultzen und einen Ratsmann zu kühren. Die haben Macht aus der Gemeine einen Ratsmann und einen Schoppen zu sich nehmen, wel- chen sie wollen; folgends muss der andere Schöppenmann gestimmet wer- den. Welche Dorfsrecht und Gerech- tigkeit halten sollen und allerley Händel, Rechtsgänge an Fremde so wohl als an einheimische Nachbarn richten und mit gutem Recht beyle- gen, ausgenommen Crimenalien oder Halsgerichte; solche gehören an dass czone, ktore całej gmian i są- siedctwo na Dulinewie do- trzymania między sobą po- stanowili roku 1754. Panu Bogu na chwałę, ludziom i sąsia- dom na poprawę pokoju i zgody. Do czego nam Panie Boże do- pomoż. Amen. I. Naprzod postanowili są- siedzi niedziele i wszystkie wielkie świeta święcić Panu Bogu na chwałę, żeby żaden z nich w niedziele aibo święta wielkie nie robił, ani w polu ani na roli, ani w stodole młocić, ani do boru jechać. Ktoryby to uczyniła ma dać winy grzywien pięć pruskich bez żadnego miłosierdzia na poprawę cmentarza i szkoły, a JegoMości panu dwa złote czerwone. 2. Powtore postanowili sąsie- dzi co rok w maju szołtysa i rat- mana obierać, ktorzy moc mają rat- mana i sądowego z gminu do siebie wziąć, ktorego będą chcieli; na potym drugi sądowy ma być obrany. Ktorzy powinni sprawiedliwość we wszem uczynić, rozmaite skargi prawa cu- dzemu, jako i samsiadom, sądzić i ugo- dzić, oprocz kriminalia i sądow na gardło, ktore należą do zamku Dy- bowa, gdzie będą osądzeni. 1 Dulinowo wieś w woj. inowrocławskiem. Z 1754 K. 323 hochedle königliche Schloss Dybaw1 verweisen und zu richten. 3. Zum dritten. Soll kein Nachbar oder Fremder Macht haben, zwistige Sachen bald an dass hochedle königliche Schloss zu bringen und zu klagen, ehe er vor dass Recht aufm Dorfe im Schultzenhofe in zweyen Klagen, einmal vor Schultz und Ge- richten und zum andernmal vor der gantzen Nachbarschaft versuchet und seines Rechts abgewartet und ein rich- tiges Dekret ans hochedle königliche Schloss bekommen. Wer aber solches thun wird, der soll 10 Markt preusch. Strafe in die Nachbarlade geben und dem Herrn drey Dukaten. 4. Zum vierdten. Soll auch der Schultz nebst seinen Gerichten einem jeden schuldig sein, sein Recht, welches ihm von Gott und der Ge- rechtigkeit wegen zukömt, mittheilen und geben; ist es aber eine hochwich- tige Sache, dass der Schultz mit den Gerichten nicht beylegen und vertra- gen können, so nimbt er die gantze Nachbarschaft auf seine Sachen zu Hülfe. Und derselbe, der die Nachbar- schaft begehret, der soll den Nach- barn zu geben schuldig sein 4 Markt preusch., ein Nachbar aber gibt 18 Groschen. 5. Zum fünften. Wenn auch jemand vom Schultzen geladen und angesaget wird, es thuts der Schultz selber oder sein Bothe, und er ver- siehet dass Schultzengebot, so ist er 5 Groschen Strofe ohne einige Wi- derrede zu geben schuldig, zum an- dermal 10 Groschen. Versihet ers zum drittenmal, so soll er 3 Fl. preusch. 3. Potrzecie. Nie ma być wolno tak sąsiadowi, jako i cudzemu, spraw żadnych donosić i skarżyć, chy- baby wprzod po dwa razy stanął, raz we wsi przed szołtysem i jego sądem, drugi raz przed wszystkiemi sąsiadami, gdzie dekret do zamku weźmie. Ktoby naprzeciwko temu czynił, będzie wi- nien grzywien dziesięć do skrzyni są- siedcki a Jego Mości panu trzy czer- wone złote. 4. Powinien sołtys swemi sądami każdemu sprawiedliwość uczynić, tak jako mu Pan Bog i sprawiedliwość każe; a jeżeliby jaka ważna rzecz i sprawa była, ktory szołtys i sądy nie mogliby zgodzić, weźmie na po- moc całe samsiedctwo. Ten, ktory do sprawy swoje będzie pożądał są- siadow, powinien samsiadom dać cztery grzywne pruskie, a samsiad daje gro- szy ośmnaście. 5. Piąte. Kiedy ktory od szoł- tysa będzie pozwany i jemu przez szołtysa albo sługę jego będzie opo- wiedziano, przejrzy on szołtyskie po- zew, powinien będzie bez żadnej wy- mowki pięć groszy dać winy, po drugi raz dziesięć groszy. A jeżeli po trzeci raz nie stanie, powinien sąsiadom dać trzy złote polskie a Jego Mości panu 1 Dybowo (dawniej Nieszawa) zamek krolewski w woj. inowrocławskiem. 41 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 den Nachbarn geben und dem Herrn 6 Markt preusch., es soll auch alsbald die Sache an dass hochedle königli- che Schloss verwiesen werden. 6. Zum sechsten. Wenn auch ein Nachbar bey der Nachbarschaft- Zusammenkunft bey dem Schultzen ausbleibet, so ist er 5 Gr. schuldig, gibt er sie mit Gute, so kömt er mit der Helfte frey, bleibt er auss zum andern mal, so ist es 10 Gr., zum drit- tenmal 3 Markt preusch. Sie sollen auch Macht haben von Stund an ihn auszupfanden; es wäre denn Sache, dass ein Nachbar mit Leibesschwach- heit beladen oder dass er nicht zu Hause wäre, wenn angesagt wird, so ist er entschuldiget, dennoch sol ein tüchtiger Bothe zum Schultzen kommen. 7. Zum siebenden. Haben die Nachbarn bewilliget, dass der Schultz mit seinen Gerichten alle Jahr vor der Kiihr sol schuldig sein von allen nachbarlichen Sachen richtige Rechenschaft zu thun, auch alle Rechts- hendel und Übertrage, Dekreten, Erb- schichten, Theilungen, Kaufhendel nebst andern Zeugnissen, so sie mit- theilen würden, in ein richtiges Regi- ster und Proticol aufzeichnen und ver- schreiben lassen. Welches Schreibegeld zu geben schuldig ist, der solche Sa- chen fordert; für ein schlecht Dekret gebührt den Gerichten 10 Gr., vor ein hochwichtiges 18 Gr., vor ein nötiges Zeugnis über Landt und ander Herr- schaft 4 Markt preusch., welches sich der Schultz mit den Gerichten theilen. Begehret aber einer einen Spruch oder Gezeugnis von der gantzen Nachbar- schaft und er durch den Schultz die Nachbarn lest ansagen, so gibt er dem sześć grzywien pruskich, oraz sprawa do zamku ma być odkażana. 6. Szoste. Kiedy samsiad do gromady sąsiedztwa i szołtysa nie przychodzi i nie stawi się, powinien dać pięć groszy, jeżeli one dobrocią da, połowa jemu ma być powrocono, jeżeli drugom razem nie stanie, dzie- sięć groszy da, po trzeci raz da trzy grzywnę pruskie. Mają też moc zaraz go fantować; a jeżeliby ktory sam- siad chorował albo w domu naten- czas nie był, kiedy mu przez sługę opowiedziano, ma być wymowiono. 7. Siodme. Postanowili sąsie- dzi, żeby szołtys (z) swojemi sądowemi co rok przed obieraniem albo raczy kyrą powinien będzie od wszystkich spraw sąsiedzkich rachunek dać i wszystkie sprawy, prawa, transaktcie, dekreta, działy, kupne sprawy, świa- dectwa, jeżeliby ktore dzielili, w re- gestr i protokoł porządnie wpisać i zapisać dać. Za ktore zapisy ten po- winien będzie płacić, ktory takowe rzeczy żąda; za dekret małej sprawie dziesięć groszy sądowi należy, za de- kret ważniejszy ośmnaście groszy, za świadectwo potrzebne w insze pań- stwa cztery grzywne pruski, ktore pieniądze szołtys i (z) sądem dzieli. A jeżeliby ktory dekret albo świa- dectwo od wszystkiego gminu są- siedctwa żąda i przez szołtysa sam- siadom daje opowiedzieć, daje szoł- tysowi cztery szelągi a samsiadom wszystkiem poł beczki piwa, co są- Z 1754 R. 325 Schultz 4 Schillinge und den Nach- barn eine halbe Tonne Bier, ein Nach- bar aber gibt 18 Gr., Registergeld aber 4 Schillinger. 8. Zum achten. Haben die Nachbarn sämtlich bewilliget dem Schultz samt den Gerichten zu Jahr- lohn zu geben von der Morge einen Groschen; davon soll der Schultz die Helfte haben, die ander Helfte thei- len die Gerichten in gleiche Parten. Es ist auch der Schultz nebst seinen Gehülfen schuldig, vor die Nachbar- schaft zu reisen biss an dass hochedle königliche Schloss, was billige Sa- chen sein. 9. Zum neundten. Und weil die Nachbarn schuldig sein, ihren jähr- lichen Zinss auf den Neuenjahrstag dem gnädigen Herrn im Schloss Dy- bau abzugeben, wofür sie alle für ei- nen und einer für alle verschrieben und verhaftet sind, als sol ein jeder Nachbar schuldig sein, einen besten Fleiss anzuwenden, dass er seinen jährlichen Zinss auf rechte Zeit habe und verschaffe, damit der gnädige Herr nicht an der Zinse und auch die Nachbarn an ihrer Qvitt nicht ver- hindert oder verkürtzt werden. Wel- cher aber hierinn sich säumig oder nachlässig würde finden lassen und der Schultz an der Qvitt möchte ver- hindert werden, so sollen die andern Nachbarn schuldig sein, dem Schultz guten Beystand zu thun und demje- nigen so viel zu nehmen, es sey an Pferden oder Rindvieh, und dess Herrn Zinss davon helfen machen und schaf- fen, auf das die jährliche Qvitt von des Herrn Zinss dem Schultzen mag geliefert werden. Wäre es aber Sache, dass die Nachbarschaft so viel Geld siad, daje ośmnaście groszy, za registr cztery szelągi. 8. Pozwolili sąsiedzi wespoł wszy- scy szołtysowi i sądowym co rok dać od każdego morgu grosz jeden, z kto- rych połowę sołtys otrzyma, drugą połowę sądowi dzielą w rowne działy. Powinien też sołtys z swemi sądo- wemi za sąsiady i gmin całej w spra- wach potrzebnych do zamku je(ź)dzić. 9. Dziewiąte. Ponieważ są- siedzi powinni czynsze coroczne na nowe lato oddawać, wszyscy za jed- nego, a jeden za wszystkich są zapi- sani, każdy sąsiad powinien się o to jako najpilniej postarać, żeby czynsze coroczne wczas zgromadził, aby Jego Mość pan czynszem nie był zatrzy- many i sąsiedctwo kwitem nie ukrzyw- dzone. Ktoryby się w tym nie stawił i przez to szołtys kwitem był zatrzy- many, sąsiedzi powinni będą na po- mocy szołtysowi być, temu winowajcy konie albo bydło pobrać i z tego czynsz urobić, ażeby kwit coroczny z zupełnego czynszu mogł być dany i do skrzyni zachowany. Jeżeliby też sąsiedzi tak wiele pieniędzy dostać mogli od kogośkolwiek na interresę do krotkiego czasu, tenże winowajca te interresy i wszystkie kosztunki powinien będzie oddać i bez żadnego impedimentu i odwłoki zapłacić. WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 könten zuwege bringen oder von ei- nem andern auf Rente in kurtzer Zeit haben, so sol derjenige alles, was es an Rente mit andern Unkosten wird darauf gehen, wieder erstatten und ohne einige Verhinderung erlegen und zahlen. 10. Zum zehn den. Haben auch die Nachbarn bewilliget, ein je- der seine rechte taugendliche und rechte Gräntze zu machen und zu halten, da man grentzen und zäumen darf oder kan, auch mit Grabens ver- sorgen, da es vonnöthen ist. In der Grentze die Diepte sol sein 11/2 Elle steil und 31/2 Elle breit und ein Rygk auf der untersten Borthe. denn sol es für eine Grentze bestehen. Die Ryk- grentze sol sein drey guter starken Rykken und nicht kleine Stangen, und sol die höchte sein 2 Ellen, also auch der Strauchzaun, so wohl auch an dem Landwege 2 Ellen hoch, also sol auch sein die Hofwehr ein guter starker Zaun 2 Ellen hoch und von gutem Strauch, dichte geflochten an seines Nachbars Hofe, 40 Ruthen lang, auf dass kein gross Vieh kan übersprin- gen, auch keine Schweine. Gänse und dergleichen durchkriechen kan; allso sol es für richtig bestehen und für eine gute Gräntze erkant werden. Es soll auch keiner Macht haben, weidene Pfäle auf dess andern Land zu setzen und sol auch seinen eigenen Strauch ihme zu seiner schuldigen Grentze ver- schaffen, seinem Nachbar ohneSchaden. 11. Zum eilften. Wann dann nun ein Nachbarsolcherichtige Grentze gemacht und dass da Vieh oder Pferde überspringen oder durchbrechen wür- den, dass dass Vieh oder Schweine, was vor Art Vieh es sein mag, in den Wiesen oder Heugrase oder Geträyde 10. Postanowili sąsiedzi, żeby każdy z nich granicę prawdziwą i zu- pełną wystawił tam, gdzie płot i gra- nice postawić może, onę rowami opa- trzyć, gdzie potrzeba, w granicy głęb ma być 11/2 łokcia spuszczona, 31/2 łokcia szeroko, a zierdź na wierzchu rowu, i tak stanie za granicę. Granica dzierdziowa ma być wystawiona z dob- rych i mocnych trzech dzierdzi, a nie z małych drążkow, wysz ma być dwa łokcia, tak też i płot chrostowy także przy gościńcu albo drodze dwa łokcia wysoki, tak też ma być i drugi płot co się nazywa haswebr, mocny, dobry płot, dwa łokcia wysoki, z dobrego chrustu upleciony, gęsto przy sąsia- dowym dworu czterdzieści prętow długi, żeby bydło głowne nie mogło przeskoczyć, ani świnie przeleźć; i tak za dobre będzie uznany i za dobrą granicę będzie trzymany. Nie ma też być wolno wierzbowe słupy na cu- dzym lądzie postawić, jako też do swojej granicy sam powinien się so- bie o chrost postarać. 11. Postawiwszy tedy samsiad takową granicę dobrą, przez ktorąby bydło albo konie przeskoczyły albo przełomały, żeby bydło albo świnie albo insze jakiekolwiek bydło na łąki, gdzie siano i zboże, przyść mogło, ten, ktoremu się szkoda stała, sądo- Z 1754 R. 327 kommen möchte, so soll derselbe, dem der Schade widerfähret, dass Gerichte rechtlicher Weise darüber fuhren und nach derselben Erkäntnis den Scha- den nebst dem Besichtgelde 7 Gro- schen und 2 Schillinge zu bezahlen schuldig sein, dem dass Vieh gehöret. 12. Zum zwölften. So auch eines Nachbarn Viehe überspringe oder sonstendurch eine richtige Grentze käme, so soll ers, wo ers auf frischer That bekömt und dass es noch nicht Schaden gethan, pfänden, und wo es sein Nachbar nicht siehet, ihm solches anmelden lassen; alsdenn sol dass Pfandgelt sein von jeder Kuh I Gr., vor jedes Pferd 2 Gr., vor jedes Kalb 1 Gr., vor jedes Schwein 3 Gr., dass verstehet sich im Korn oder Heugrase. 13. Zum dreyzehnden. Wenn eines Nachbarn Viehe in dess andern sein Land körnt und ers darinn be- triff so sol ers nicht in zorniger Weise oder auss Ubermuht werfen oder schla- gen mit Knlppeln oder Kaulen oder mit Hunden hetzen, dadurch es einen Schaden bekommen oder hinkend werden möchte; solte ers aber den- noch thun, so sol er den Schaden an seines Nachbarn Vieh zu zahlen schul- dig sein und 3 Markt preusch. in die Nachbarlade Strafe geben. 14. Zum vierzehenden. Wenn einer seines Nachbarn Viehe in sei- nem Lande trift, es sey im Heugrase oder Geträyde, so sol er es beqvem- liehen daraus jagen, auf dass es nicht unnötiger Weise mehr Schaden thue, er mag es wider in seines Nachbarn Land jagen und solches seinem Nach- bar anmelden; auch mag ers wohl mit 32. a W tekście: jeżeliby. wych ma na to sprowadzić, a onym do uznania dać szkodę, ktorę mu uczyniono; za opatrzenie siedm gro- szy i dwa szelągi ten, ktorego bydło jest, powinien zapłacić. 12. Jeżeliby też ktorego samsiada bydło przeskoczyło granicę postano- wioną, ten, jeżelia ono przytym za- raz zastanie, jeżeliby szkody nie po- czynęło, fantować powinien, i jeżeliby o tym sąsiad nie wiedział albo to nie widział, onemu opowiedzieć dać; za to fantowe pieniędze weźmie od każdy krowy jeden grosz, od konia dwa grosza, od cielęcia jeden grosz, od świnie trzy grosze, co się rozumie w życie albo sianie. 13. Kiedy ktorego sąsiada bydło na drugiego rolą albo ląd zajdzie i zastanie go, nie ma się na nie w gnie- wie rzucić, bić kijem albo siekierą ani psami szwać, z czegoby się szkoda stała, aby nie ochromiało; jeżeliby to uczynić miał, powinien szkodę na są- siedzkiem bydle zapłacić i trzy grzy- wny do skrzyni oddać. 14. Kiedyby ktory sąsiada swego bydlę na swoim lądzie zastał lub na potrawie lub na zbożu, dobrym spo- sobem one wygnać ma albo przez kogo wygnać dać, żeby niepotrzebnie więcej szkody nie czynęło, może one znowu na swego sąsiada ląd zagnać i onemu opowiedzieć, może też one do domu swego wziąć, tamże do wieczora WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 nach seinem Hause nehmen und be- halten bis an den Abend, aber er sol es seinem Nachbar vor Abends an- melden. Wird er es denn nicht vor Abends auslösen und sich mit seinem Nachbar, dem es Schaden gethan, vertragen, so mag er das Vieh mit Sonnenuntergang zum Schultz ins Recht jagen und treiben. Denn sol er zu geben schuldig sein vor jedes Stück Vieh 5 Gr. Pfandt und Jage- geld. Lest ers denn über Nacht beym Schultzen und lösst es denselben Abend nicht aus, so sol er dem Schultzen auch 5 Gr. Strafe von je- dem Stück zu geben schuldig sein und den Schaden, so dass Vieh ge- than hat, sol er nach Gerichtserkäntnis seinem Nachbar zu zahlen schuldig sein, auch dass Pfand und Besichtgeld von Stund an. 15. Zum fünfzelinden. Soll auch ein jeder Nachbar schuldig sein, seine Schweine, Gänse und Endten auf seinem eigenem Lande im dichten Garten und Hoken zu halten, auf dass seinem Nachbar kein Schade dadurch geschehe; darum sol sein Nachbar schuldig sein, zur Hofwehr einen di- chten Zaun zu machen und fertig zu liefern. 16. Zum sechzehnden. Sol auch ein jeder Nachbar schuldig sein, seine Schweine zu ringen, denn sie sollen von Schultz und Gerichten be- sehen werden, und welches Schwein nicht wird geringet sein, davon sol alsbald gegeben werden vor jedes Schwein 5 Gr.; es sol es aber der Schultze 4 Tage zuvorn den Nach- barn anmelden. zatrzymać, ale żeby sąsiadowi przed wieczorem opowiedział. Jeżelia tedy przed wieczorem nie wykupi i za szkodę uczynioną w dobry sposob się nie ugodzi, to jemu wolno bydło przed zachodem słońca do szołtysa w prawo zagnać. Tedy powinien dać za każdą głowę po pięć groszy fantowe i od zagnania pieniądze. Zostawi to bydło przez noc u szołtysa, że przed wie- czorem nie wykupi, powinien też i szołtysowi za każdą głowę po pięć groszy winy dać, a szkodę, ktorę by- dło porobiło, według uznania sądu sąsiadowi zapłacić, tak też i pieniądze fantowne i za opatrzenie zaraz odłożyć. 15. Piętnaste. Każdy sąsiad powinien ma być świnie, gęsi, kaczki na swoim własnym lądzie w ogrodze- niu i dobrze założonym ogrodzie trzy- mać, żeby sąsiadowi szkodab żadna z tego niestała; dlatego też i samsiad jego powinien jest dla obwarowania płot gęsty postawić i zgotować na czterdzieści prętow wzdłuż. 16. Szesnaste. Powinien też każdy świnie swoje (okrążyć), ktore od szołtysa i od sądowych mają być oglą- dane, a ktora świniaby nie była okrą- żona, od tej ma tak wiele, jako są wiele nieokrążonych, od każdy po pięć groszy dać; ma mu to szołtys we dwie niedzieli naprzod opowiedzieć. 82. a W tekście: Jeżeliby. b W tekście: szkodę. Z 1754 R. 329 17. Zum siebzehnden. Ein jeder Nachbar mag so viel Hengste und Bollen auf seinem Lande, wie viel er kan und mag, halten, wenn er sie nur helt und zähmet, dass es seinem Nachbar keinen Schaden bringt. Würde aber ein Hengst und Boll über- springen, so soll der, dem der Hengst und Boll gehört und in seiner Ver- waltung hat, den Schaden bezahlen; auch wo es seines Nachbars Vieh Schaden zugefüget, so sol er den Schaden nach Erkäntnis bezahlen und in die Nachbarlade 3 Markt preusch. Strafe erlegen. 18. Zum achtzehnden. Soll kein Nachbar Macht haben schnupfige oder rotzige Pferde zu halten, auch keine fremde Ochsen oder Kühe in die Weide zu nehmen oder zu halten, auf dass dem Dorfe dadurch kein Schade möge zugefüget werden. Der- selbe aber, der hiewider thut, sol schuldig sein den Nachbarn 10 Markt preusch. zu geben und dem gnädigen Herrn 10 Gulden pol. Auch sol er schuldig sein, den Schaden, so da- durch möchte kommen, zu bezahlen, es wird verstanden vom Vieh aus un- bekanten Orthen. 19. Zum neunzehnden. Ha- ben auch die Nachbarn bewilliget die Flüsse und Wassergenge dess Jahrs zweymal zu kreyden und nach Hu- benzahl zu unterhalten, zum ersten- mal auf Pfingsten, zum andermal auf Bartolomaei. Wer aber dasselbe unter- lest, wens der Schultz angemeldet hat, so sol derselbe vors erstemal 10 Gr. verfallen sein, zum andernmal 1 Fl. preusch., zum drittenmal 3 Markt preusch. Also auch der, der nicht den Landweg an seinem Lande fertig helt. Archiwum Komisji Prawniczej T. Xi. 17. Siedmnaste. Każdemu wolno tak wiele drygątow i bykow na swoim lądzie chować, jako ich ma i jako mu się podoba, tylko żeby samsiadowi szkod nie czynieli. Bo je- żeliby byk albo drygąt ktory prze- skoczył, ten, ktoremu należą, szkodę powinien zapłacić; a jeżeliby bydłu sąsiedckiemu szkodę jaką uczynili, szkodę według uznania powinien za- płacić a do sąsiedzki skrzyni dać trzy grzywny pruski. 18. Ośmnaste. Żaden sąsiad nie powinien koni zołzowatych trzy- mać i chować, ani też inszych wołow ani krow na wychowanie albo pastwę brać, żeby się wsi bez (to) szkoda nie stała. Ktoryby przeciwko tej ustawej czynić miał, powinien sąsiadom dać dziesięć grzywien pruskich, a Jego Mości panu dziesięć złotych polskie. Powinien też szkodę zapłacić, co się rozumie od bydła cudzego i niezna- jomego. 19. Dziewiętnaste. Pozwo- lili też sąsiedzi wespoł co rok po dwa razy rowy głowne wychędożyć i zie- liska wyrywać i według włoki opa- trzenie mieć, pierwszy raz na Świątki, drugi raz na Bartłomi. Ktoryby to nie czynił, kiedy mu szołtys opowie, pierwszy raz dziesięć groszy powinien dać, za drugim razem złote pruski, za trzeciem razem trzy grzywien prusk. Tak też i ten, ktoryby gościńce albo drogę przy swoim lądzie nie ugotował. 42 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 20. Zum zwantzigsten. Sol auch ein jeder Nachbar schuldig sein beyzeiten gute und richtige Wasser- lösung zu thun, damit seines Nach- bars Getreide oder Grass nicht durch ihn versäufet und muthwilligerweise aus Frevel oder sonsten durch andere Nachlässigkeiten zunichte und zu Scha- den gebracht werden. Wer aber sol- che Nachlässigkeiten und Uermut treiben wird angeklaget werden, der sol vors erstemal auf 10 Gr. gestraft werden, dann sol es vom ehrb Schult- zenamt und Gerichte weiter besehen werden auf Unkosten dess Verbre chers und dem Verbrecher auferlegt werden, innerhalb 14 Tagen fertig zu machen, und dass es auch bestehen mag. Hat ers nach verlaufnen 14 Ta- gen nicht gemacht, so sol er 3 Markt preusch. zur Strafe erlegen. Und zum drittenmal innerhalb 3 Tagen hat ers denn noch nicht gemacht, so muss er zur Strafe der Nachbarschaft geben IO Markt preusch. und dem gnädigen Herrn 10 Fl. pol. vor den Ungehorsam. 21. Zum einundzwantzig- sten. Sol kein Nachbar Macht haben, sein Land einem Fremden zu verkau- fen oder zu verarrendiren, sondern er sol es vorerst vor der gantzen Nachbarschaft anzeigen und ausbieten, ob es einem Nachbar zu kaufen be- hebet. Kauft es innerhalb 14 Tagen kein Nachbar, so mag ers denn einem Fremden verkaufen, aber doch sol ers verkaufen keinem, der einen bösen Nahmen oder böses Gerüchte auf sich hat. Wann aber ein Land oder Hof verkauft wird, so sol der Verkäufer seinem Kaufman dasselbe aufrichtig vor der gantzen Nachbarschaft über- tragen, wie der Kauf oder Handel 20. Dwudzieste. Powinien każdy samsiadowi swemu wczas wodę spuszczać, jako na to zanależy, żeby sąsiadowi trawy albo zboża przez to nie topiła i swawolnie albo z zelży- wości do szkody nie przyszło. Ktory (o) takowy swawolny i leniwy postępek będzie oskarżony, naprzod będzie wi- nowajcom dziesięć groszy, potym przez urzędowych sądowych ma być oglą- dano, jako prawo pokazuje, i naka- zano, żeby we dwoch niedzielach ugo- tował tak, jako należy. Jeżeliby we dwoch niedzielach nie ugotował, ma dać trzy grzywne prusk. Po trzeci raz we trzech dniach jeżeliby jeszcze nie ugotował, zostawać będzie w sąsiedzki karze grzywien dziesięć pruskich, a JegoMości panu dziesięć złote pol- skie za nieposłuszeństwo. 21. Dwudzieste i pierwsze. Nie wolno sąsiadowi ktoremukolwiek, żeby ląd swoj cudzemu przedawał albo zaarendował, jeno wprzod powi- nien przed wszystkiemi sąsiadami opo- wiedzieć i pytać, jeżeliby się upodo- bało ktoremu sąsiadowi kupić. Jeże- liby we dwoch niedzielach sąsiad ktory nie kupił, wolno mu będzie cudzemu przedać, jednak żeby takiemu nie przedawał, ktoryby w złem obmowi- sku zostawał. Kiedy ląd albo dwo- rzec przedany bywa, powinien ten, co przedaje, kupcowi swemu przed wszyst- kiemi sąsiadami sprawiedliwie podać, tak jako się zgoda w kupieniu stała, przez uszukania żadnego. Jeżeliby się Z 1754 R. 331 ohne Betrug zwischen ihnen geschehen ist. Beliebts denn dem ersten Abgrentz- nachbar oder der in selbem Lande wohnet, so können die es vor allen andern nechsten, doch der in selbem Lande wohnet, ist der allernechste. Beliebts dem auch nicht samt dem Grentznachbar, so mag es nechsten von den Nachbarn, wer da wil. Be- gehrt es denn kein Nachbar zu haben oder zu nechsten, so behelts denn der erste Käufer, so fern er ein ehrbarer, guter Man ist, von guten Gerücht, und er angelobet sich ferner als ein ehrbarer Nachbar in nachbarlichen Sachen und der Dörfsgerechtigkeit zu halten, so wird er vor einen Nachbar angenommen und muss alsobald zum Leinkauf geben 15 Gr. und über 4 Wochen eine Tonne Bier. Gibet er alsbald die Tonne Bier, so gibt er die 15 Gr. nicht. Es sol auch der Käufer ein Teutscher Mann sein, welcher der Hollender Gebrauch und Gerechtig- keit zu halten weis und kein Polnischer, der kein Hollender Gebrauch weiss. 22. Zum zweyundzwan- tzigsten. Wofern aber einer sein Land falsch vor der Nachbarschaft über- traget, anders als der rechte Kauf ist, so der Käufer und Verkäufer so viel, als der erste Termin belanget, ohne einige Gnade verfallen sein. 23. Zum drey un dzwantzig- sten. Soll auch kein Nachbar Macht haben, sein Land innerhalb einem Jahre zu verkaufen, ehe ers ein Jahr bewohnet, dess Herrn Zinse davon gegeben und auch begraben hat. Es sey denn, dass er zweene Höfe in der Nachbarschaft habe, so mag er einen pogranicznemu sąsiadowi upodobało albo też temu, ktory na tym lądzie mieszka, bliszy są. Jeżeli się tym dwom nie upodoba, wolno będzie, ktoremu się samsiadowi upodoba, bliszym być. Jeżeliby żaden sąsiad nie chciał bliszy być, wtedy otrzymać może pierwszy kupiec, jeżeli dobry, cnotliwy i bez żadny zmazy człowiek jest, a jeżeli obiecuje, że się dalej w sąsiedzkich sprawach zachować chce jako cnotli- wemu sąsiadowi należy, i wieską spra- wiedliwość trzymać, toć go przyjąć za sąsiada i powinien litkupu dać gro- szy piętnaście, a przez cztery niedziele beczkę piwa. Jeżeli beczkę piwa za- raz wystawi, piętnaście groszy nie da. Ma też tenże kupiec Miemcem być. ktory zwyczaje holenderskie i prawa ich zrozumie i onych świadom, a nie Polakiem, ktory tych zwyczajow olen- derskich nie wie. 22. Jeżeli" ktorykolwiek przed sąsiadami fałszywie ląd swoj podaje inaczy, jako prawdziwie przedał, ku- piec i przedawca tak wiele, jako pierwszy termin każe, utracić powinien. 23. Niewolno sąsiadowi żadnemu ląd swoj w roku przedać, poki roku nie domieszka i czynszy JegoMości nie odda i nie okopie. Chyba że dwa dworce w sąsiedztwie ma, wolno mu jeden przedać, ale tak, aby wprzod w sąsiedztwie opowiedział. Jeżeliby ktory przedawał, ktory dwoch dwor- 32. a W tekście: Jeżeliby. 42* WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 verkaufen, doch dass er nach Gebrauch erst anzeige in der Nachbarschaft. Verkauft aber einer, der doch keine zween Höfe hat, so soll er den halben Gewinnst von ersten Termine, den Nachbarn zu geben schuldig sein. Ge- winnt er nichts, so sol er doch 4 Markt zum Kirchhofe oder zu der Schuhle zu geben schuldig sein. So soll auch der halbe Gewinnst zum Kirchhofe und zur Schuhle angewendt werden. 24. Zum vierundzwan tzig- sten. Soll auch kein Nachbar Macht haben, sein Land und Hof einem Fremden zu verarrendiren oder einen Einwohner bey sich einzunehmen, ehe ers erstlich vor der Nachbarschaft an- gemeldet; thut er dawider, so ist er in der Nachbar Strafe 2 Fl. preusch., welche er innerhalb 14 Tagen erlegen muss; gibt er sie nicht zu bestimter Zeit, so ist er noch halb soviel zu geben schuldig. Nimt aber einer einen bey sich ein, der ein böss Gerücht auf sich hat, und er hats gewust, so soll er von Stunden an 10 Fl. pol. zur Strafe zu geben schuldig sein, ehe er vom Schultzen weggehet; hat er nicht so viel bey sich, so sol er sich mit zween Bürgen auf 3 Tage ver- bürgen und auch abgeben. Ist aber der Einwohner von keinem bösen Gerücht, so mag er mit ihm handeln. Aber ehe er zu ihm einzeucht, sol ers bey 10 Gr. Strafe bey der Nachbar- schaft anmelden. Wenn nun der Ein- wohner eingenommen ist, so ist, der ihn angenommen hat, schuldig vor allerley zu stehen. Auch wenn die El- tern sterben, soll er auch vor die Kinder, wofern . welche nachbleiben, stehen und versorgen, damit die Nachbarn gäntzlich nicht zu thun haben wollen. cow nie ma, połowę zysku z pierw- szego terminu sąsiadom dać powi- nien. Nie będzie miał zysku, jednakże dać cztery grzywny do cmętarza alba szkoły powinien jest. Tak też połowa zysku ma być obrocona na cmenta- rza albo szkołę. 24. Niewolno sąsiadowi żadnemu: ląd albo dworzec jego cudzemu za- arendować albo komornika do siebie wziąć, chyba żeby w sąsiedztwie wprzod opowiedział; nie uczyni to, będzie wi- nien sąsiadom dać dwa złote prusk., ktore we dwoch niedzielach powinien oddać; nie da w tym czasie, jeszcze połowę więcej dać ma. A jeżeli ktory takowego do siebie przyjmie, ktoryby miał złe obmowisko, i wiedział o tym, zaraz powinien dziesięć złote dać, poki nie pojdzie od szołtysa; nie bę- dzie tak wiele miał przy sobie, ma się na dwa dni z dwiema rękojmiami zaręczyć i potym oddać. Jeżeli ko- mornik nie ma obmowiska złego, może się z nim zgodzić. Aniżeli się do niego zaprowadzi, powinien sąsiedztwu opowiedzieć; co nie uczyni, da winy groszy dziesięć. Kiedy komornik przy- jęty, ten, co go przyjął, za wszystko stać ma. A jeżeliby zaś umarł i dzieci po nim pozostały, o te dzieci staranie i opatrzenie mieć i za nie stać powi- nien, z czyni by sąsiedzi sprawy nie mieli. z 1754 R. 333 25. Zum fünfundzwan- tzigsten. So sol auch ein jeglicher Einwohner, der auf dem Dorfe ein- wohnen wird, schuldig sein, bey den Nachbarn zu arbeiten umb seinen ge- bührlichen Kost und Lohn, so lange er Arbeit auf dem Dorfe hat; gehet er aber auf andern Dörfer ohn Ur- sach zu arbeiten, so sol er auch sein Wohnung allda haben. 26. Zum sechsundzwan- tzigsten. Soll auch kein Nachbar, so wohl Einwohner, Arbeitsvolk, es sey Taglöhner oder Dienstvolk, eines dem andern abspändig machen; würde man es aber einem, der es thun würde, mit der Wahrheit überzeugen können, so sol er schuldig sein eine halbe Tonne Bier von Stund an zur Strafe geben. Der aber ohne erhebliche Ur- sach vor der Zeit aus der Arbeit oder Dienst gehet, sol 1 Fl. preusch. zu geben schuldig sein, es sey denn, dass er gewisse Ursach habe. 27. Zum siebenzwantzig- sten. So aber eine Feuersbrunst, da Gott fürbehuten wolle, auskäme, dass ein Nachbar abbrendte und dass seine dadurch zunichte käme, so wollen die Nachbarn schuldig sein, demselben zur Aufbauung zu geben von jeder Hube 3 Stück Holtz als Riegel und Balken und an Geld von der Hube 3 Fl. preusch. Wäre es aber, dass auch der Nachbar durch Muthwillen selbst oder mit Henf und Flachs sol- che Feuersbrunst ausbräche, so wollen die Nachbarn nichts darzu zu geben schuldig sein, sondern derselbe solte noch scbuldig sein, wofern ein ander Nachbar Schaden davon bekommen, demselben den Schaden zu erstatten nach Erkäntnis guter Leuthe. 25. Każdy komornik, ktory ko- morą na wsi mieszkać będzie, powi- nien u sąsiadow robić za zwyczajną strawę i myto, poki będzie robił w tej wsi; ale jeżeli bez przyczyny na insze wsie pojdzie na robotę, tamże powi- nien i mieszkać. 26. Nie ma też żaden sąsiad jako i komornik robociądzow albo czela- dzi odmowić jeden drugiemu; bo je- żeliby to uczynił i mogłoby się to dokazać i prawdą dowieść, ma dać każdy poł beczki piwa zaraz. A kto- ryby przed czasem bez żadnej przy- czyny poszedł z służby, ma dać jeden złote, chyba żeby miał do tego pewną przyczynę. 27. Jeżeliby się, czego Panie uchroń, sąsiad ogniem zapalił i zgorzał, żeby się w nic obrocił, drudzy sąsiedzi powinni być od każdy włoki do wy- stawienia budynku po trzy sztuki drew, jako goźdze i belki, a pieniądze po trzy złote z włoki każdy. A jeże- liby ktory samsiad swawolnie kono- piami albo lnem pogorzał, sąsiedzi drudzy nic mu na pomoc nie pozwa- lają, a jeżeliby drugiemu sąsiadowi przez niego szkoda jaka stać się miała, on za to powinien będzie cierpieć we- dług uznania dobrych ludzi. WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 28. Zum achtunzwanstig- s t e n. Wenn ein Absterben dess Viehs durch Schikung Gottes einfiel, so soll derselbe, bey dem dass Unglück sein würde, dass abgestorbene Vieh schul- dig sein zu begraben, damit es nicht durch Muthwillen seinem Nachbar Nachtheil verursache. Begrabet ers nicht und stellet sich freventlich, so sol er 15 Fl. pol. zur Strafe verfal- len sein 29. Zum neu n unz wan tzi(g)- sten. Wo auch einem Nachbar ein Pferd oder Viehe aus dem Stalle oder aus seinem Lande durch einen Dieb gestohlen würde und er es beyzeiten dem Schultzen angemeldet, so sollen die Nachbarn schuldig sein, den Dieb zu verfolgen 3 Tage nacheinander. Auch woferne sie ihn bekommen den Dieb, aus der gantzen Gemeine sein Recht thun lassen nach Hubenschlag. Wofern sie aber den Dieb nicht ver- folgen oder suchen, so sol der Be- stohlne 20 Fl. preusch. haben. 30. Zum dreissigsten. Wenn einem Nachbar etwas auf sein Land vom Wasser getrieben ist, es sey Holtz und dergleichen, so sol derselbe, dem es weggeschwommen, nicht die Macht haben, wider wegzunehmen, es sey denn, dass ers ihm aus gutem Willen widergeben würde; würde aber einer heimlich oder mit Trotz etwas wider von eines andern Land hohlen, so sol er schuldig sein, es wider hinzubrin- gen und 3 Fl. preusch. in die Nach- barlade zur Strafe geben. 31. Zum einundreysigsten. Wenn auch jemand vor Recht steht und wird einen Lügen strafen oder 28. Jeżeliby za dopuszczeniem boskim bydło zadychać miało, ten, u kogo bydło zdycha, powinien zde- chłe pochować, żeby swawolne są- siedzkiemu bydłu się nie przybliżyła albo przywiedzione było. Jeżeli go nie pochowa i nie zagrzebie, tedy się temu przeciwnym stawi, piętnaście złote pols. dać powinien. 29. Jeżeliby ktoremu sąsiadowi konia albo bydlę ktory głowne z stajni albo z lądu ukradziono i wczas to szołtysowi opowie, powinni sąsiedzi złodzieja tego gonić i przez trzy dni szukać. A jeżeliby złodzieja dostali, z całego gminua prawo dać uczynić według postawy włok. Ale gdyby nie goniono złodzieja, powinni są okradzio- nemu złote prusk. dwadzieścia oddać. 30. Kiedy ktoremu sąsiadowi na ląd przez wodę cokolwiek przypłynie i zagnane bywa lub drzewo lub ca innego temu podobne, ten, ktoremu upłynęło, nie godzi mu się odbierać, chyba żeby mu dobrowolnie pozwolił; ale jeżeliby ktory tajemnie albo upo- rem z drugiego lądu cokolwiek wziąć chciał i tak mowiąc wziął, ten powi- nien owo na to miesce znowu przynieść i do sąsiedzki skrzyni dać trzy złote. 31. Kiedy ktoryb przed prawem stanie i też komu zadaje albo upornie ręką w stoł uderzy przeciwko szołty- 32. a W tekście: gmini. b W tekicie: ktore. Z 1754 R. 335 mit Trotz auf den Tisch mit der Hand schlagen gegen Schultzen und Gerich- ten, derselbe sol von Stunden an 5 Gr. zur Strafe zu geben schuldig sein ohne einige Widerrede; auch so manchmal er wird Lügen strafen, so oft sol er auch 5 Gr. geben. 32. Zum zweyundreysigsten. Wenn auch jemand von der Nachbar- schaft Podwoden thun müste und dass ihm etwas auf der Podwode wegkäme, es sey was es wolle, so sol er sein Bestes thun, ob ers könte widerbe- kommen; kan ers um ein billiches wider auskaufen, so wollen es ihm die Nachbarn widergeben; da ers aber nicht kan widerbekommen, so wollen ihms die Nachbarn nach billiger Weise bezahlen; würde aber einer durch sei- nen eigenen Muthwillen etwas behal- ten, dass er selber schuld dran wäre, so wollen auch solches zu bezahlen die Nachbaren nicht schuldig sein. 33. Zum dreyundreysigsten. Wenn einem Nachbar ein Dienstbote ohne Ursach weggehet, so sol densel- ben kein Nachbar aufenthalten, auch nicht miethen, noch Arbeit geben; wer aber dass thun würde, der soll eine halbe Tonne Bier verfallen haben und dem gnädigen Herrn 3 Dukaten. 34. Zum vierundreysi gs ten. Wenn auch jemand vor Gericht recht- licher Weise was zu thun hat und ihm von Schultz und Gerichten sein gebührendes Recht und Abscheid ge- geben wird, was ihm von Rechtswe- gen zukomt, und er geht denn und schmält Schultz und Gerichten hinter dem Rüken und saget: sie haben nicht recht gerichtet, oder dass sie nach Gunst gerichtet haben, so sol, der dass thun würde, 4 Fl. preusch. ohne ein- sowi i sądowi, takowy zaraz powinien dać pięć groszy przez miłosierdzia. źadnego; i co raz komu też zada, ca raz też da pięć groszy. 32. Jeżeliby ktory z sąsiadow podwodę czynił, a musiałby to czynić, zginie mu cokolwiek, choćby nie wiem co, ma się o to starać jak najpilniej,. żeby mu się powrociło; możeli mu się za nagrodą słuszną powrocić, to, czym wykupi, sąsiedzi powrocić mu chcą; a jeżeli mu się nie powroci, są- siedzi według słuszności zapłacić będą. powinni. 33. Kiedy czeladnik ktoremu sąsiadowi z służby przez nieprzyczyny ujdzie, żaden go sąsiad zatrzymać nie powinien ani urządzić ani roboty mu. dać we wsi; ktoby to uczynił, powi- nien dać poł beczki piwa a JegoMości panu trzy czerwone złote. 34. Kiedy ktory przed sądem urzędownie stanie i co do sprawy ma i na to mu się sprawiedliwość stała, i odprawiony jest tak, jako prawa każe, on na potym szołtysow i urząd, szkaluje i łaje, onym mowiąc przed innemi, że mu niesprawiedliwie są- dzono albo że według łaski sądzili,, ten, ktory to uczyni, ma dać złotych prusk. cztery do skrzyni sąsiedzki bez- żadnego miłosierdzia. WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 tzige Widerrede Strafe erlegen und in die Nachbarlade geben. 35. Zum fünfundreysigsten. Wenn auch die Nachbarn eine Tonne Freybier haben und im Schultzehhofe getrunken wird, und dass jemand ei- nen Hader oder Zank dabey anfan- get, dass sie sich einander schmähen und in ihre Ehre greifen, so sol der erste Urheber 3 Fl. preusch. Strafe zu geben schuldig sein und der ander 45 Grosche, weil er dass Schultzen- gebot nicht geachtet, da er hatte schweigen sollen. Schlagen sie sich aber untereinander, so sollen sie den Band wider füllen: der zum ersten schlaget, sol eine gantze Tonne Bier geben, der ander eine halbe Tonne Bier, ohne einige Gnade oder Abbit- tung, er sey auch, wer er wolle. Da sol keiner verschonet werden, er sey Bürger oder Bauer, Taglöhner oder Knecht. Auch dess Herrn Strafe. 36. Zum sechsundreissig- sten. Haben die Nachbarn bewilliget, wo etwa im Kruge oder auf einer Hochzeit, Kindtaufen, bey dem Schultz, wie auch an andern Orthen dess Dorfs ein Hader und Zank würde und je- mands dabey blutig geschlagen oder tödlich, wie auch untödlich verwun- det, so sol solches ohne Vorwissen des hochedlen Schlosses Gerichte sei- ner grossmächtigen Gnaden ernstli- cher Strafe heimlicher Weise nicht vertragen werden. 37. Zum siebenundreysig- st en. Sol auch ein jeglicher Krüger oder anderer obig gemelter Wirth, auch ein jeglicher an seinem Orth schuldig sein, da, Gott fürbehüte, sol- ches Unglück im Dorf geschehen mögte, sol derselbe, bey dem die That ge- 35. Kiedy sąsiedzi beczkę piwa, co się Freybier nazywa, mają, onę w szołtystwie piją, zacznie kto przy tym piwie sporkę i zwadkę, że jeden drugiemu łaje i czci sobie ujmują, ten, ktory przyczynę da, powinien dać winy złotych trzy, a drugi groszy czterdzieści pięć za to, że szołtyskie rozkazanie przestąpił, żeby milczał. Jeżeliby się pobili, mają to znowu wiedzieć: ten, co pierwu uderzył, ma dać całą beczkę piwa, a drugi poł beczki, bez żadnego miłosierdzia albo prośby, choćby był nie wiem kto. Ża- den nie ma być ochroniony, lub mie- szczanin lub gbur lub robociądz lub parobek. I JegoMości winę. 36. Pozwolili też sąsiedzi, jeżeliby w karczmie, na weselu albo na chrzci- nach, u szołtysa, jako też w innych miescach we wsi sporki i zwadki po- wstać mieli i ktoby tamże okrwawiony albo śmiertelnie bity był, jako też i nie śmiertelnie raniony, takowa sprawa bez wiadomości wielmożnego JegoMości pana w zamku tajemnie nie ma być zgodzona. 37. Każdy karczmarz albo inny wyżej mianowany gospodarz na swym miescu powinien takowego nieszczę- ścia, ktorego, obroń Boże, coby się we wsi stać miało, przestrzegać a takiego złoczyńca brać i schować. Jeżeliby mu pomocy nie stawało, i onych tak wiele 32 Z 1754 R. 337 schehen ist, den Thäter anzugreifen und zu bewahren schuldig sein. Hat er aber nicht so viel Hülfe bey sich, so sol er dass der Nachbarschaft oder dem Schultzen ansagen und durch dieselben den Thäter bewahren lassen, biss dass dieses dem hochedlen Schloss- gerichte eilig angemeldet würde, auf dass der Thäter nicht entweichen möchte, bey ernstlicher hoher Strafe ihrer grossmächtigen Gnaden. 38. Zum achtundreysigsten. Es sol sich auch der Schultz nicht Ursach machen jemands unter den Nachbarn zu strafen und zu tribuli- ren; so etwa einer von den Nachbarn in solchen obgemelten Sachen selbst in Person, dem es nicht gelegen wäre, zur Hülfe sich nicht einstellete und einen andern Vollmächtigen an seine Statt schiken thäte, so sol er damit ausgeredet und entschuldiget sein und bleiben. 39. Zum neunundreysigsten. Haben auch die Nachbarn sämtlich bewilliget, wenn einer ein Land all- hier kaufen wil oder einwohnen wil, so sol derjenige einen schriftlichen Beweiss vondar als von einem erba- ren Schultzenamt mit sich anhero bringen, damit man Gewissheit hette von wegen seines Erkommens oder Verhaltens. Was aber auch anbelan- gen thut die Nechstung von wegen dess verkauften Landes, sofern ein Nachbar von dem andern ein Land kauft, so soll keine andere Nechstung nicht sein, als der im Lande wohnet oder der Abgräntznachbar oder der andern Seite wohnet oder sonst kei- ner mehr. 40. Zum vierzigsten. So sichs auch begeben möchte, dass etwa Archiwum Komisji Prawniczej, T. XU przy sobie nie miał, sąsiedztwu albo szołtysowi opowiedzieć powinni a przez nich złoczyńcę tego schować i wacho- wać, poki zamkowi jak najprędzy nie oznajmią, żeby tenże złoczyńca nie uciekł, za wielką i surową jaśnie wiel- możnego Jego Mości pana karą. 38. Nie ma też szołtys przyczynę jaką sobie wziąć, kogokolwiek z są- siadow karać i onego dręczyć, kie- dyby w takowych mianowanych spra- wach z sąsiadow sam, ktoremu by nie na(le)żało, na pomoc stawił, a inszego plenipotenta na swoje miesce przysłał, ma być w tym wymieniony i zostać. 39. Postanowili sąsiedzi, iż kiedy ktory cudzy człowiek chce u nas ląd kupić albo we wsi komorą mieszkać, powinien stamtąd, skąd się przypro- wadzi, swoje podściwe zapisanie przy- nieść, ażeby każdy wiedział, że jest podściwy. A kiedy zaś sąsiad jeden od drugiego kupi ląd, ten, ktory w lą- dzie mieszka, bliszy jest, albo ten, ktory mu granicę stawia, albo ten z drugi strony, a potym nikt, jedno ten bliszy, ktory go kupił. 40. Jeżeliby się przytrafiło, że po śmierci rodzicow sieroty pozostały 43 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 nach dem Tode der Eltern Wayse- i pokrewnychby bliskich nie miały, kinder nachbleiben solten und keine powinni onych sąsiedzi dobremi i mo- nahe Verwandten nicht hetten, so żnemi opiekunami opatrzyć, żeby na sollen die Nachbarschaft denselben tym, co onym należy, przyszłemi cza- gute und vollmächtige Vormünder zu sami nie szkodowały (dopisano inną stellen, auf dass diejenigen Waysen- ręką) pod stratę tegoż, gdzie sieroty są. kinder bis zu ihrer mündigen Jahrszeit Approbujęa ten wilkierz podług treilich versorget werden, und was innych wsiow holenderskich wypisany ihnen von wegen ihrer seeligen Eltern in omnibus punctis et clausulis, aby her gehöret und zukomt, künftiger Zeit się tymże prawem wieś Dulinowa zu Henden kommen und keinen Scha- rządziela i zazywała, i ręką moją ża- den dran haben mögen (dopisano inną twierdzam. Działo się w zamku dy- ręką): bei hoer Straff denjennigen, der bowskim dn. 17 mai 1754 to. den Waisen ir Gut besitzet. A. Dambski starosta dybowski mp Register der vorherstehenden Articuln. 1. Von Feyertagen. 2. Von der Schultzkühr. 3. Nicht bald zu Schloss klagen. 4. Was der Schultz nicht richten kan, kan er der Nachbarschaft übergeben. 5. Schultzenladung soll nicht versäumt werden. 6. Wenn angesagt werden, sol jeder erscheinen. 7. Vom Sprokgeld und Rechenschaft. 8. Vom Schultzlohn und seinen Keisen. 9. Von der Zinse. 10. Vom grentzen und Gräntzen. 11. Von Schaden in Grase und Getreyde. 12. Von Pfandgelde. 13. Dess andern Vieh sol man obs Schaden gethan nicht schlagen. 14. Vom Viehpfänden. 15. Vom Schaden durch Schweine, Gense und Endten geschehn. 16. Vom Schweinringen. 17. Von Hengst und Bollen. 18. Von schnup und rotzigen Pferden. 19. Von Fluss und Wassergengen. 20. Von Wasserlösung. 21. Von Landnechsten und Leinkauf. 22. Von falschen Landubertrage. 23. Land sol unter Jahrsfrist nicht verkauft. 24. Landverkauf und Einwohnen. 25. Wie der Einwohner sich verhalten sol. 32. a Odtąd pisane ręką A. Dąbskiego, 32—33 Z 1754 R. 339 26. Dienstvolk nicht abspändig machen. 27. Von Feursbrunst. 28. Von Viehsterbe. 29. Vom Stehlen, wie dabey zu verfahren. 30. Von Umständen Ausgissungswasser. 31. Von Lügenstrafen und Tischschlagen. 32. So einem etwas auf Podwode wegkommen. 33. Wenn wer aus dem Dienst geht. 34. Auf Schultz und Gerichten nicht schmähen. 35. Verhalten beym Freybier. 36. Bluttig Schlagen. 37. Todschlag, wie dabey zu halten. 38. Ohn Ursach sol der Schultz nicht strafen. 39. Wies mit der Nechstung zu halten. 40. Die Vormundschafft. Anno 1754 den 17 Mejus. 33. Toruń, 15 listopada 1756 r. Wojciecha Leskiego biskupa chełmińskiego i pomezań- skiego wilkiers dla wsi szlacheckich powiatulubawskiego. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Rękopis niegdyś Towarzystwa naukowego w Toruniu, ob. Dr.; gdzie obecnie się znajduje, nie wiadomo. Dr. Ks. Alfons Mańkowski, Wilkierz dla wsi szlacheckich biskupstwa chełmińskiego w powiecie lubawskim z r. 1756, Lubawa Iplj (Odbitka z » Głosu Lubawskiego*); tekst ten oznaczony jako A. Uw. W dopiskach podaje się odmianki z wilkierza tegoż biskupa Le- skiego z 18 lutego 1758 r. (ob. niżej nr 34), oznaczone literą B, oraz z wil- kierza Kapituły gnieźnieńskiej dla Gruczna z 30 czerwca 1763 (ob. niżej nr 35), oznaczone literą G, oraz przy artykułach numery odpowiednich artykułow z 1758 (B) i 1763 (G). Wojciech Stanisław z Leszcza Leski, z Bożej i Stolicy Apostolskiej łaski biskup chełmiński i pomezański, wiadomo czynimy, komu o tym wiedzieć należy, mianowicie jednak szlachetnym posesorom i obywatelom wsiow szla- checkich za wiecznymi przywilejami w powiecie lubawskim zostającym, a do jurysdykcji biskupstwa chełmińskiego i władzy naszej absolutnej należącym, iż nie uważając to, jako szlachetni obywatele wsiow szlacheckich uprzywile- jowanych, częste mając między sobą do sądzenia sprawy, urząd nasz bur- grabski lubawski sprawami choćby najmniejszemi zatrudniać zwykli i przez częste swoje sprawy, referując się do zamku, w gospodarstwach swych opoź- nienia czynią, tudzież niektorzy dla odległos ci zamkowej i przejazdki na ter- 43* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 miny choć i słusznych spraw swoich nie popierają, a przez to drugim do nie- zgod między sobą dać okazją mogą, przeto dla tych i innych racji pragnąc za panowania naszego jak najdoskonalszy wprowadzić porządek, wszelako ufundować ostrożność, dobre się rządzenie przez każdego obywatela ustano- wić i obostrzyć, jako też chwałę Boską, cnoty chrześcijańskie, świętą spra- wiedliwość pomnożyć i rozkrzewić, wszelkim nierządom i występkom zabieżyć, zdało nam się i wsiom szlacheckim w następujące artykuły i punkta uchwalić i ustanowić wilkierz. Jakoż wszelką przewziąwszy o potrzebie uchwały i po- stanowienia relacją i one doskonale zważywszy, niniejszy wilkierz stanowimy, fundujemy i onże na wieczną pamiątkę wydając do ścisłego obserwowania wsiom naszym szlacheckim podajemy i na publiczny widok ordynujemy, obo- wiązując wszystkich, aby każdy w niniejszym wilkierzu niżej wyrażone punkta iścił, pełnił i obserwował, jako też starszych szlachtę jako urzędnikow stymu- lując, aby oni nie tylko sami dobrym przykładem dla drugich we wszystkich byli, ale też wszelkich obywatelow pod władzą sobie powierzoną w skrom- ności, dobrych rządach i obyczajach utrzymali, przestrzegali, a przestępnych według niniejszego wilkierza i dla cięższej kary do zamku lubawskiego od- syłali, a to wszystko aby pełnili pod karami, przykazujemy. Dozor zaś i czu- łość, aby ten wilkierz był obserwowany, JMć. panu burgrabiemu lubawskiemu teraz i na potym będącemu oddajemy i zlecamy. I. O powinnościa do kościoła. Najprzod od Boga i chwały jego wszystkie sprawy zaczynając, powinni będą obywatele i inni ludzie obojej płci we wsiachb znajdujący się tak w nie- dzielę jako i inne święta od kapłana zapowiedziane chodzić do kościoła, z każdego domu gospodarz albo gospodyni z dziatkami i czeladziąc, ktora wd domu nicd do czynienia nie ma, jako też komornicy i komornice, całej mszy świętej i kazania albo katechizmu wysłuchać. A jeżeliby się bez słusznej racji i przyczyny we wsiach ktorzy to opieszali, gnuśni i niedbali do kościoła Bo- żego znajdowali, bądź zaprawny, kontraktowy, czeladnik, komornik i inszy ja- kikolwiek człowiek w świętej katolickiej wierze wychowany, tedy urząd ta- kowych gnuśnych i niedbałych o chwałę pańską notować, surowoe w groma- dzie upominać i karcić , także i sądzić, a w nieupamiętaniu się i w takowej opieszałości trwających zwierzchności bez odwłoki zawsze donosić, aby takowi niedbalcy i przestępcy surowej podlegali karze (B I, G I). 2. O zachowaniu postow. Posty także zapowiedziane wszyscy, na potrawach tylko postom przynale- żących przestawając, tak sami, jako i czeladź, zachować powinni będą, pod winą dwochg złotych kościołowi w przeświadczeniu takowego występcy (B 2, G 2). 33. B powinnościach. b G we wsi Gruczno. e B z czeladzią. d—d B nic w domu. e B i G surowic B karać. * B dwu. Z 1756 R. 341 3. O spowiedzi wielkanocneja. Powinien też będzie każdy nie tylko w insze świeta sobie obrane, ale też i koło Wielkiejnocyb grzechow swoich spowiedź czynićc i znak albo kartkę według obrządku wszystkich parafij oddać i najświętszy sakrament Ciała i Krwi Jezusowej od własnego plebana przyjąć, pod winą pięciu funtow wo- sku na Kos cioł, gdybyd kto tee powinnoście opuściłd (B 3, G 3). 4. O nierobieniu w święta . W niedzielę i święta zapowiedziane robot żadnych nie mają robić tak ręcznych jako i wozowych, nie mają drew wozić ani zboża z pola podczas żniw ani też ze zbożem do miasta wyjeżdżaćg na przedaj, zgołah święta jako należy obserwować pod winą dwu grzywien do kościoła powinnih (B 4. G 4). 5. O złym używaniu Imienia Bożego. Nieprzystojne używanie i nieuszanowanie Imienia Bożego i przeklinanie i lżenie bliźniego bądź z gniewu, bądź ze złego nałogu jakimkolwiek sposo- bem mają być od urzęduj przestrzegane, notowane ik według uznania karane, a w nieupamiętaniu się zwierzchności doniesione (B 5, G 5) . 6. O tacy IchMciom ks. plebanom1. Każdy gospodarz według zwyczajowm i postanowienia ze swoich włok punktualnie według terminu przypadającego powinien oddawać za kwitem JMci księdzu plebanowi swojemu tacę zboża miarą sprawiedliwą bez wszelkiej zwłoki nazajutrz po św. Marcinie corocznie tak, aby każdy11 JMć ks. pleban żadnego stąd nie miał ani zawodu ani detrymentu, tylko żeby swoję powin- ność z dawnych czasow na każdego ustanowioną i uchwaloną, nie mniej ani więcej, odbierał (B 6, G 6). 7. O powinności do kościoła Bożego A cokolwiekby prawo boskie i kościelne od parafianow do kościoła pa- rafialnego wyciągało, powinność tę każdy parafjanin z osoby swojej nao swoją część przypadłą"0 pilnie z chęciąp na każdą wieś wr parafji znajdującą się za zda- niem, ułożeniem, osądzeniem i rozkazem zwierzchności swojej zawsze wypełnić bez wszelakiej odwłoki jako prawowierny katolik dla kościoła Bożego powi- nien będzie (B 7, G 7). 8. O figurach mękę Zbawiciela Pana reprezentujących. Figury mękę Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa reprezentujące przy1 drogach1 powinni starsis jako urzędnicy" ozdobnie stawiać1 it konserwować 83. a B wielkonocnej. b B około Wielkanocy, G około Wielkiejnocy. ° B i G uczynić. d—d Brak w G, e—e B tę powinność. f B święto. g B jezdziec. h—h G chyba po nabożeń- stwach, pod winą złotych dwu do kościoła. i Brak w B i G. G dodaje: wiejskiego. k brak w G. l G plebanow. m B zwyczaju, G dawnych zwyczajow. n W B brak; o—° G pro sorte concernente. p B i G dodają tu: wedlug (G ochotnie wedlugl ułożenia od zwierzchności części. T Brak w A. - B szołtysi i radzcy, G sołtysi z radzkimi. t—t G stawić i one. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 wiejskim kosztem, aby się nie obalały, poda winą i karą, wb ktorej wsi się tenb niechrześcijański uczynek miałc znajdować. Dla czego drzewa zamek zawsze według potrzeby dodaa (B 8, G 8). 9. O wieszczkach i cyganach. Wieszczkow, cyganow, guślarzow i innych złych ludzi żaden się nie ma radzić, zażegnywania wrożek, gusłow, zabobonow w swoich przypadkach za- żywać, tylko się jako należy do Boga udawać, pod winą złotych dwochd ko- ściołowi; na co będą mieli pilne oko urzędnicy , aby takowi źli ludzie wf gra- nicach dobr naszych biskupstwaf nie byli cierpieni i do wsi jako i do domow jakimkolwiek sposobem przyjmowani, pod takąż winą (B p, G p). 10. O niepilności nabożeństwa. Nie mają także parafianie podczas rożańcag lub nabożeństwa kołoh ko- ścioła11 błąkać się albo w karczmie zasiadać i zapijać, ale rowno wszyscy na- bożnie rożaniec święty śpiewać, nabożeństwa, katechizmu lub kazania z pil- nością słuchać, pod winą lub karą kościelną (B 10, G 10). 11. O powinności starszych. Starsi szlachta jako urzędnicy we wsiach powinni być od całej wsi obrani i od urzędu zamkowego lubawskiego potwierdzeni i każdy z nich urząd swoj i wierność na nim we wsi przy całej gromadzie przysięgą stwierdzić po- winien, ktorej to przysięgi forma się przy wilkierzu przyłącza: Ja N. N. przy- sięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trojcy Świętej jedynemu, iż, ode brawszy urząd wiejski, na nim według Boga i sumienia rządzić i sprawować się tak w sprawiedliwości sądow jako i w porządkach i urzędach wiejskich wiernie obiecuję, w każdej sprawie podług powinności wilkierzowych i zdania mego jako najlepszego Bogiem, prawdą i sumieniem rządzić się będę, nie uważając ani się uwodząc krewnością, przyjaźnią, sąsiedztwem, podarunkami ani żadną bojaz nia. Tak mi Boże dopomoż i Męka Jego Przenajświętsza. 12. O wybieraniu podatku Rzeczypospolitej. Podatek Rzeczypospolitej aby wyżeji nie wybierali starsi1 nad ustanowie- nie z zamku naszego wydane, bo jeżeliby nadto wybierali, a pokazało się to, wina na każdego takowego czerwony złoty na zamek i powrocić, co nad to wybrali ze wszystkich lat, obywatelom powinni (B 12). 13. O sądach urzędu wiejskiegoj. Postanawia się też i to, aby starsik szlachtak, ile tego1 kiedy1 miarkować będą potrzebę, sądy potoczne wiejskie, nie żadne jednak jurydyczne według 33. aa G tylko pod winą dziesięciu grzywien kościołowi. b—b B w ktorejby wsi tenby się miał. o Brak w B. d B i G dwu. • B i G szoltysi i radcy. f—f G w dobrach Gniezno, g G dodaje: świętego. h Brak w G. ii B wyłej szoltysi nie wybierali, j 3 i G O sądach szoltysow. k—k B i G szoltysi z radzkiemi. l—l B i G kiedy tego. 33 Z 1756 R. 343 wilkierza specyfikowane, wedługa Boga i ś. sprawiedliwości ib przysięgi sądzili*, a insze zaś sprawy doskonalszej uwadze podlegające prawne, jakoc namieniono0, o nich się dowiedziawszy, do zwierzchności odnosićd są obligowani bez wszel- kiej odwłoki. Lube kto będzie miał potrzebę rozsądzenia takowych spraw, do zamku udawać się maef (B 13, G 13). 14. O apelacjach. A jeżeli ktora strona będzie się baczyć obciążoną lub ukrzywdzoną wiejskim osądzeniem, wolno jej do zamku apelować, dawszy do skrzynki od apelacji groszy 3. 15. O skrzynce wiejskiej. Powinnig też mieć starsih każdy we wsi swojejg skrzynkę oprawną z dwiema kłodkami, a1 do ktorej klucz jeden powinien być u jednegoj, ak drugi u dru- giego starszego przysiężnegok, dla podatku wiejskiego, ktorenl podatek powi- nien być rokrocznie dwa razy, to jest około s . Marcina i około ś. Wojciecha składany tak, żeby starsi™ jako i inszyn obywatele od° włoki każdej po...p do skrzynki wiejskiejo odłożyli dla potocznegor dobra wiejskiego przygody. Także te winy, ktore na wieś przysądzone będą z sądow (potrąciwszy trzeci grosz na urząd wiejski), w tej skrzynce powinny być konserwowane, tudzież wilkierz i inne papiery do wsi potrzebne, jako też podatki, pogłownes i hiberny (B 16, G 16) 16. O kalkulacji pieniędzy. Z tych zgromadzonych pieniędzy do skrzynki powinni będą starsiu rok- rocznie rachunekw czynić tak precepty jako i ekspenzy, pod winą dwochy grzy- wien do wsi, a trzecią na kościoł; az ten rachunek powinienz być około ś. Mar- cina przy gromadzie wiejskiej; tych zaś pieniędzy bez wiadomości całej gro- mady na nic wydawać nie mająaa (B 17, G 17). 17. O posłuszeństwie starszymbb. Gdycc starszy szlachciccc sąsiady zwoła albo znakdd obeśle, powinien każdy szlachcicee w poł godziny się stawić, pod winą trzech groszy do skrzynki wiej- skiej, i nie ma żaden, gdy w domu jest (a" krom" wdow), miasto siebie cze- ladnika albo syna posyłaćgg, chyba gdyby mu zdrowie nie pozwalało, pod winą także trzech groszy do wsi (B 18, G 18). 33. a G sądzili według Boga, świętej sprawiedliwości i przysięgi. b B tudzież. • Brak iv B, d B i G donosić. ee Brak w G. f—f B się referować powinien, g—g G Powinien teł mieć sołtys. h B sołtysi. i Brak w B i G. j B i G u szoltysa. k B i G a drugi u radzkiego, przysięgłego. l B i G ktory. m B i G szottysi. n B i G wszyscy. o W G tylka: od włoki każdy do skrzynki wiejskiej. p B po groszy sześć. r B i G potocznej. B i G pogłownego. t G z pieniędzy. u B i G szołtysi. w B i G kalkulacje. y B dwu. z B i G a ta kalkulacja powinna. aa B i G dodają: pod kara. bb B i G szoltysom. eeee B i g Gdy szołtys. dd B kula, G kulę. ee B i G gospodarz. ffff B i G okrom. gg B posłać. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 18. O zelżywości starszegoa przy gromadzie. Ktobykolwiek starszegob nie uczcił przy gromadzie, słowy zelżywemi dotknął, ten na kościoł grzywnę jedne, a wsi drugą odłoży (B 19, G 19). 19. O rozdziale przed powtornym małżeństwem. Do wtorego małżeństwa nie powinni starsic pozwalać żadnemu przystę- pować, aż pierwej dobr swoich rozdział przedc urzędem zamkowym lubawskimd uczyni i opiekunowie dziatkom niedorosłym naznaczeni będą; ktory to roz- dział po ktorymkolwiek ze małżeństwa zmarłym nie powinien się na długi czas odwłoczyć , ale w rok i sześć niedziel najdalej powinien być uczyniony i w księgi zamkowe na zawsze zapisany, bo przez długie odwłoki znaczna się ubogim sierotom krzywda dzieje; co jeżelibyg się pokazało przez niedbalstwo starszychb odłożą winy na kościoł grzywien pięć. Konskrypcja i szacunek dobr wszel- kich ruchomych i nieruchomych po zmarłym post dies luctus, to jest w czter- dzieści dni uczyniona1 być powinnai przez urząd grodzkij lubawskij lub dele- gowanych od niego starszychk szlachty. Dla czego starszy szlachta zamkowi donieść powinni, gdzieby konskrypcji potrzeba była i szacunku fortuny po zmarłymk (B 20, G 20). 20. O szacunku dobr. Przez szacunek dobr wysoki i niepomiarkowany wielka się dziać może krzywda tak sukcesorom jako i osiadającemu w dobrach, dla czego urząd bur- grabski lubo może do taksy i konskrypcji delegować i onę kazać czynić, je- dnakże nie1 być ma1 ta taksa prędzej do ksiąg zapisana i dział uczyniony, ażby sam urząd zamkowy na grunt zjechał, tęż taksę, czyli słuszna i sprawie- dliwa, sam uznał, wprzod grunta i wszystko zlustrowawszy doskonale, należy bowiem wszystkojako co czego warte, sprawiedliwie przy rozumiejących taksę szacować. Lecz kiedy przyjdzie do szacunku, osobliwie włok, urząd zamkowy przed szacunkiem, jaka powinność pochodzi z włokm, to jest tacy", płużnego, kontrybucji Rzeczypospolitej i usługi naszej, wszystko wyrachuje, a wyracho- wawszy powinność0 zważy; wiele włoki szacowane być mogą, uwadze i roz- tropności urzędowi naszemu zamkowemu burgrabskiemu zostawujemy (B 21). 21. O rewizji granic. Powinni też będą starsi rokrocznie ze wszystkiemi obywatelami osiadłemi, ogrodnikami i ze wszystkiemi ich także synami społecznie w wigilią ś. Jana Chrzciciela granice wsi swojej i osiadłości blisko siebie według wymiar przy- ległych wiernie obejść, kopce i znaki graniczne, a gdyby się co niesłusznego alias uszczerbek granic miał pokazować, bez omieszkania zamkowi oznajmieć; 83. a B i G szoltysa. b B i G szoltysa albo radzkich. e B i G ezoltysi. d G przed urzędem soityskim. e Brak w A, f G zwloczyć. g G żeby. h B i G szoltysow. i—i B uczynione być powinne. i -J G soltyski. k—k B i G gospodarzy. Tu sif kończy G; w B taki koniec artykułu: etiam i w inszych dobrach, ktoreby w dzierżawach były. Dlaczego szoltysi zam- kowi donieść powinni, gdzieby konskrypcji potrzeba było. ll B nie ma być. mB włoki. n B taksy. • B powinności. Z 1756 R. 345 a ktoby nie był i nie przybył bez słusznej przyczyny na rewizją granic, dwie grzywny na kościoł a wsi jednę odłoży. A gdzieby zaś od dobr sąsiedzkich mieli wszczynać jakie kontrowersje, tedy dla spenetrowania i opisania tej kontrowersji zwierzchności konwokować każda wieś powinna będzie; jeżelibya przez niedbalstwo miał się jaki kiedy pokazać w tychże granicach uszczer- bek, tedy całe sąsiedztwo karę według uznania odniesie (B 23). 22. O dozorze na gospodarzyb, aby czeladzi płacili. Powinni miećc także starsi pilność na obywatelowc, żeby czeladzi myto punktualnie wypłacali, bo przez to wstręt do siebie czynią innej czeladzi, a przytem wielki deces w gospodarstwie mają, gdy czeladnikad nie dostają6; dlaczego gdy ktory czeladnik uczyni rekurs do starszego , powinien mu nie- odwłocznieg kazać zapłacić i gospodarza winą grzywny jednej ukarać. Lecz zaś gospodarze nie mają czeladzi jeden nad drugiego mytem podpłacać wy- żej, ani też onych na przysiewki zbyt wysokie ugadzać, tylkob na pieniądze wszyscy1 jednostajnie według umowy między sobą uczynioneji (B 26, G 25). 23. O porządku wiejskim. O poczciwym zachowaniu się naj wsi. Ktokolwiekk we wsi między sąsiady chce społecznie mieszkaćk, ten się ma cnotliwie, poczciwie i skromnie zachowywać i od wszelkiego złego strzec1, jako™ kradzieży, przechowywania złodziejow, kradzionych rzeczy od nich przyj- mowania", kupowania, także od popełnienia grzechu cielesnego, kosterstwa, pi- jaństwa, niepilnowania gospodarstwa i wszystkich innych tym podobnych wy- stępkow; kto w tym przeświadczony będzie, powinien od starszego0 do grodu być odniesiony, nadto występek jakikolwiek być może, ze wsi prędzej wy- stępnik wyjść nie powinien, poki kary według rozsądku urzędu naszego zam- kowego lubp wiejskiegop nie odbierze, czego urząd wiejski pilnie dostrzegać ma, aby przestępni przez ucieczki kary nie unikali, tylkop aby też według słuszno- ści wycierpielip (B32). 24. O edukacji dziatekr. Rodzice powinni należyte edukacje i wychowanie dawać dziatkom swoim, to jest powinni ich uczyć pacierza, Pozdrowienia Anielskiego, Wierzę w Boga i Dziesięcioro Bożego" przykazania i" przedniejszych tajemnic Wiary Św., pieśni rożnych . A że się mogą" tacy rodzice" znaleźć, ktorzy o to nie dbają albo i sami dobrze nie umieją, dla czego stanowiemy, aby każdy dzieci swoje, poki 33. a B. jeżeliby. b B i G gburow. c B takie mieć szoJtysi na gburow pilność, G także sołtysi mieć pilność na gburow. d G czeladzi. e B i G dostana. B i G szoltysa. g G niezwłocznie. h B dodaje: bardziej. ii B o czym niiej, w G brak. j B we. k—k B Ktokolwiek się we wsi naszej chce uspołecznić, zostać i mieszkać. l B strzec się. m B jako to. n B dodaje: lub. ° B szoltysa. pp Brak w B. r G dzieci, B i G dodają: i (G i o) dozorze na czeladź. ss G przykazania Bożego oraz. G dodaje: nabożnych. u—u B tacy mogą rodzice G tacy rodzice mogą. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 44 WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 się do jakiej edukacjia nie zdadzą, do wiejskiej szkoły posyłałb dla nauki ile można czytania, a przezc to przymnażaniac chwały Bożej, także do kościoła na mszę świętą i kazanie, katechizmy, one abyd naganiali, żeby się z młodu Pana Boga chwalić nauczyli, pod popadnieniem winy kościelnej na sprzeciwiających się ustawie tej, ktorybye tak miał być niedbałye o powinność chrześciańską; czegof starsi dojrzeć i takowych mogących dać należytą dziatkom edukację sądzić grzywnami na kościoł i do wsi powinnif (B 33, G 33). 23. O dozorze na czeladź. Każdy gospodarz lubo doroczny mieszkaniec, mający dzieci albo czeladkę, nie powinien jej swejwoli, nieprzystojnych żartow i innych zbytkow ani klą- tew pozwalać, pod karą kościelną na takowych od urzędu naznaczoną za od- niesieniem starszegog (B34., G34.). 26. O wszeteczności. Gdyby zaś gospodarz ktory po swojej lub sąsiedzkiej czeladzih postrzegth jakie wszeteczeństwo, ma to donieść do starszegoi, gdzie jeżelibyj do występku cielesności zanosić się miałoi, tedy taki kościelną winą karanyk powinien być według uznania okoliczności, zabiegając1 występkowi; jeżeliby zaś ten występek był wypełniony, tedy do zamku™ przez starszych" będzie™ odniesiony nieodwło- cznie. A° takowych grzesznikow0 gospodarz prędzej aż po karze dop zamkup naznaczonej wypuścić z domu nie powinien, podr winą grzywien pięci od każ- dej osoby i siedzeniem wieży według uznaniar (B33, G 35). 27. O nierządnych osob konwersacji. Zakazuje się też wszystkim posesorom8 osiadłym, żeby żadnych nierząd- nych, podejrzanych białychgłowt i inszycht osob gospodą nie przyjmowali ani przy sobie bawili", pod winą kościelną. Żaden też osob, ktore dla występkow jakich z państwa cudzego lub naszego wykazano, gospodą przyjmować nie ma bez wiadomości zamkowejw, pody winą dwoch grzywien, do wsi jedna, na kościoł i5 (B36, G36). 28. O posłuszeństwie starszymz i pełnieniu rozkazow ich. Każdy posesoraa zaprawny lubbb kontraktowy lub doroczny mieszkaniec, gdy starszycc do gospody lub dobb gromady obeśle, jako powinien stanąć nieod- 33. " B i G roboty. b B i G posetali. ee G przeto przymnożenia. d Brak w G, B aby one. e—e Bid ktorzyby tak niedbali byli. f—f Brak w B i G. * B i G do szołtysa. h—h B postrzegl czeladzi. i B i G szoltysa. jj B i G jeżeliby (G jeżeli) występek ciele- sności tylko byl atentowany. k B skarany. 1 B i G dodają: temu. mm G do plebana będzie. n B szoltysa. °—° B i G A takowego. p—p B od zamku, G od ks. plebana. r—r B i G pod wina tąż samą, ktorą obwiniony zasłużył. aB obywatelom pod nami, G obywatelow dobr Gniezno. t—t Brak w G. u G nie bawili. w G sołtyskiej. y—y B pod winą, ktorą sobie zachowu- jemy, G pod winą dwoch grzywien na kościoł przykazujemy. * B i G szołtysom. aa B i G gospodarz. bb Brak w B i G. ee B i Q szoltys. .33 Z 1756 R. 347 włocznie najdalej za poł godziny, pod winą wzwyż wyrażoną, tak, gdy cokol- wiek starsia przy gromadzie do porządku dobrego ustanowiąb, powinien każdy bez wymowki i ochotnie to wszystkoc pełnić, pod winą od każdej rzeczy nie- wypełnionej jednę grzywnę do wsi; gdyby zaś z rozkazu zwierzchnościd co starszye nakazował, a ktoby się temu sprzeciwił, odmowił i posłusznym być nie chciał, tedy powinien być grzywnamif karany według uznania urzędu wiej- skiego. Przy każdej zaś gromadzie powinna być wszelka skromność, cichość, zgoda, posłuszeństwo i uszanowanie starszychg, pod winą dwochh grzywien kościołowi ii wsi dwiej (B37, G37). 29. O pomocy do zasadzeniak zawinionego. Gdyby potrzeba wyciągała, żeby kto przez zawinienie miał być do wię- zienia osadzony lub1 do urzędu przyprowadzony1, am starszym do tego pomocyn potrzebował, a ktoby odo niego wezwany nie przybył, za winę odłożyp na ko- ściołp groszy dwadzieścia, a wsi groszyr dziesięć (B38, G38). 30. O odmawianiu czeladzi. Nie powinien jeden drugiemu czeladzi przedr czasemr odmawiać ani świę- tojańskiego dawać, aż dzień przyjdzie ś. Szczepana8, i to spytawszy się wprzod gospodarza jego , czyli zostanieu na miejscu albo nie; ktoby zaś przed tym naznaczonym czasem namawiał albo świętojańskie dawałw czeladnikowi cu- dzemu, tedy nieważno to być ma i podpada taki winy kościołowi grzywnę jedne, doy wsi drugąz (B39, G39). 31. O czeladzi, ktora zawodzi gospodarza. Ktoryby zaś czeladnik po naznaczonym czasie wziąwszy u inszego świę- tojańskie na miejscu został, bliższy coaa prawda będzie ten, u ktorego na miej- scu zostaje, ale czeladnik za zawodzeniebb i kłotni między gospodarzami ro- bienie tyle dwoj plag postronkami" na urzędziecc wytrzyma, ile nocy święto- jańskiego wytrzymałdd; chyba żeby tegożee dnia oddawał, tedy wolnyff będzie od kary, chociaż go nie chciano odebrać (B ˘0, G 4.0). 32. O przechowaniu czeladzi. Ktoby zaś zostającego w służbie czeladnika cudzego u siebie przecho- wywał, nęcił, psował, a czeladnik by pana swego krzywdził, przed nim oga- 83. a B i G szoltys z radzkimi. b B i G ustanowi. c B i G dodają: zaraz. d G prześwietnej kapituły. B i G szoltys. B siedzeniem w kluzie, G siedzeniem kłody. g B i G szoltysa z radzkiemi. h B dwu. i B i G a. j B i G jedne. k B i G osadzenia. ll Brak w B i G. m—mB a szoltys, G szołtysby. n G dodaje: innych. o B do. f B i G na kościoł odłoży. r Brak w G. s B św. Tomasza. t G tego. " B zostaje. w B i G dał. y B i G i. z G jednę. aa B i G go. bb B i G zawiedzenie. cc B na szołtystwie postron- kami, G na szołestwie postronkami. dd B i G zatrzymał. ee B i G tego. ff B wolen. 44* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 dywał a, okradał b i do niego wynosił, takowy, niech będzie ktoc chce, za prze- świadczeniem będzie mianyd za podejrzanegoe i będzie kary godzien według uznania przez starszych występku swego i f według taksyf rzeczy do siebie wy- niesionych; jeżeliby zaś o rzecz wielką szło, a winowajca będzie uporczywy, nieskłonny do zgody, tedyg odniesiony będzie do zamkug (B 41, G 41). 33. O ludziach wolnych uchodzących w żniwa na robociznę za granicę, takżeb o czeladzi. Komornicy, ogrodnicy, ludzie luini i jakimkolwiek sposobemi nieosiadli, wj granicach państwa naszego zostający bezk pozwolenia od urzędu wiejskiegoj,k ktorzybyl w żniwa albo insze czasy robocze na żuławę albo gdzieindziej za granice nasze na robotę odchodzilim, tacy karani być mają przez urząd wiejski na kościoł grzywien dwie, a wsi jednę; starsin zaś i inszy0 gospodarze, w kto- rychby osiadłości zostawali tacy ludzie wolni, jeżelip baczności na nich mieć nie będą", podobną karąr podpadać mają; a jeżelis wcales niedbałemi w tym , dwojaką karę, co ci, ponieść mają", to urząd ip gospodarstwop odniosąw. Także ponieważ się wielka złość znajdujey międzyz czeladzią, że z lada okazji od go- spodarza uchodzą, przez co wielki zawod i deces gospodarze mają w gospo- darstwie, przeto stanowiemy, żeby takowy czeladnik czyli dziewka gdziekol- wiek prześlakowany do tegoż gospodarza powrot uczyniłaa albo inszego na swoje miejsce stanowilibb, zacc zawod jednak majądd tracićdd połowę myta albo, jeżeli ani samee ani inszego nie stawi, tedy całe myto utracić powinienff (B 42, G 42). 34. O zgodzie między sąsiady. Należy to do należytego obrządku obywateligg naszych, ażeby między niemi zgoda ibb jedność była. Dla czego gdyby gospodarz ktory" rownego sobie go- spodarza gdziekolwiek przy ludziach poszkalował ihh słowami,zelżył, czci mu ująłjj, a on milczeniem ścierpiał, takowy za przeświadczeniem wedle uznania star- szych będzie karany winą kościelną trzy funty wosku; jeżeliby siękk zaś ze świadectwa pokazało11, że się obaj lżyli, tedy każdy z nich tęż winę podpadać będzie i wzajemnie się przeproszą przy starszychmm. Parobek zaś albo ogrodnik lub też inszy człowiek luźny, jeżeliby miał gospodarza zelżyć, lub swego lub inszego, tedy większą karą powinien być karany (B 43, G 43). 33. * B obgadywał. b G okradł. c B jak. d B zwany. e B i G złodzieja. ff B i ta- kich. gg G winę kościelną za uznaniem urzędu karany być powinien. hG i. i B i G dodają: lub. j—j G w dobrach naszych Grucznie zostający. k—k Brak w B. l B i G dodają: mieli. m B i G odchodzić. n B szoltys. G sołtysi. o B i G inni. pp Brak w B i G. rr B i G podobnej karze. ss B i G jeżeli tego nie dojrzę i. t B i G dodają: będę. u B i G mieli. w B i G odniesie. y B znajdzie, G dzieje. z B i G dodają: rzędna. aa G czynił. bb B stawił. ee A na. dddd B tracić mają, G utracić maja. ee B sam się, G sami. ff G powinni. gg B i G obywatelow. hh Brak w B. ii Brak w G. jj G wzial. kk Brak w B i G. ll B i G tu dają: się. mm B i G szołtysie. z 1756 R. 349 35. O najściu na dom. Gdyby zaś naa dom jeden drugiego naszedła albo na drodze gdzie za- stąpił zdradzieckim sposobem, tedy jeżeli nie będzie szkody jakiej, taki karan będzie od urzędu wiejskiego grzywną jedną do wsi, jeżeliby zaś jeden dru- giego ranił, bądź zobywatelow osiadłychb bądź z wolnych, tak żeby broń naobie- dwie strony przeszła albo ułomek na jakim członku albo oszpecenie na twarzy nastąpiło, odłożyc takic winy na kościoł grzywiend pięć i doe wieży na trzy dni pojdziee i cierpiącemu wedługf uznaniaf długg zapłaci; a kto ranę pospolitą bez ułomkuh zada, da winy złotych dwa i ranionego ukontentuje; gdyby zaś jeden drugiego tak uderzył, żeby padł i omdlał, da winy złoty jedeni, a zaj pogębki odłoży złoty jedenj. Ak gdyby kto, tak zuchwałym będąc i1 lekce sobie to po- stanowienie nasze we wszystkich punktach poważając, pieniądze na to odkła- dał a w tę nadzieję grzeszył i zuchwale sobie poczynał, tedym to starsin zam- kowi naszemu donieść powinni, abym tacy złośliwi więzieniemo karani bylio; toż się ma rozumieć, ktorzyby grzywny nąp winy mieli odkładać a w tę na- dzieję grzeszyć (B 44, G 44). 36. O kradzieży i gonieniu złodzieja. Gdyby kogor z obywatelow naszych na dobytku znacznie okradzionos albo w drodze obranot i zrabowano, pobito lubu zabito , a winowajcabyw uszedłw, tedy powinni wszyscy ze wsi, tak osiedli jako r wolni, na rozkaz starszego y takowego złoczyńcę gonić, szukać, łapać, az jeżeli pod cudzą jurysdykcją zna- leziony będzie, o wydanie prosić, wydanego z rzeczami kradzionemiaa sprowa- dzić, sprowadzonego rabownika, lubo się rzeczy zabrane do pana swego wrociły lub nie, do zamkubb oddać, za kosztem całej00 wsi zdd włok złożonymdd albo też z dochodow wiejskich. Tymże sposobem sobie postępować trzeba ze złodziejem biegasemee ze świata. Jeżeliby" złodziej obcy lub domowy małą rzecz" ukradł, żeby dziesięć się groszy nie stała, tedy go do więzieniagg wiejskiegogg osadzić; ktory jeżeliby rzecz skradzioną" powrocił, mniej plagjj wytrzymać powinien, je- żeliby zaś nie powrocił, tedy bardziej karany i ze wsi wygnany być powi- nien. A gdyby złodziej z domowej czeladzi iz mniej ukradł, jeżelikk go gospodarz jego11 dalej w służbie trzymać""" pragnie, tedy, wytrzymawszy plagi"" według 33. a—a G jeden drugiego naszedl na dom. b B i G naszych. c B i G taki odłoży. d B i G złotych. e—e B do kłody przyjdzie, G do kłody pojdzie. ff Brak w B i G. gBiG bol. h B ułomkow. i B i G dwa i dodają: a jeżeli krwawa małą, siną albo tłuczona (G stłuczona) ranę zadał, da winy zloty jeden, jj B za polgębki odłoży winy gr. I, G za połgębki da winy złotych jeden. k B I wszakże, G Wszakże. l Brak w B i G. m—m Brak w G. n B szoltysi. oo B bardziej karani byli plagami, G karani być powinni. P B i. r G kto. " G by/ okradziony. t—t G obrany i zrabowany, pobity lub i zabity. u B lub i. ww B winowajca uszedłby. y B i G szołtysa. » Brak w B i G. aa B i G dodają: porabowanemi. bb G do urzędu soltyskiego. cc B z całej. dddd B złożonym z włok, G tylko: z włok. eeB biegaczem. "—" B i G jeżeli rzecz skradziona nad dziesięć grzywien warta utracona (G stra- cona) będzie i nie będzie nic z niego wziąć na prawo; jeżeliby zaś rzecz mała. gg—gg B i G kłody wiejskiej. ii B ukradzioną. jj G dodaje: przy kłodzie. kk B jeżeliby. u Brak w B. mm G utrzymać. nn B i G dodają: w kłodzie. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 uznania starszych, do gospodarza zasięa swegob wroci; jeżeli go dalejc zaśc trzymać nie chce, tedy po odebranych plagach ze wsi wygnany być powinien. W mniejszej zaś kradzionejd rzeczy, ileby raz pierwszy, mniejsza kara nastąpić powinna (B 45, G 45). 37. O kradzieży w ogrodach, stodołach, szopach i polach. Kogoby teże na kradzieży warzywa w swoim ogrodzie zastał lub w są- siedzkim, warzywo zabrać, do starszegog znieśćg i złodzieja wyjawić powinienh a starszyi takowego osadzić powinien do więzieniaj wiejskiegoj i kradzione wa- rzywo nak nim powiesić, a potem uczynić gromadę ib skarać go winą kościelną albo, jeżeli nic nie ma, tedyb dobremi plagami1; toż się rozumieć ma, jako z temi postępować mają starsim, ktorzy z pola albo z stodoł snopami zboże zabierają albo nocnym sposobem grabią cudze zbożan alboo z szopow pastwę i siano gdy0 kradną; albo gdy też sąsiedzi z pola zboże zwożąp i snopyp im z woza przez nieostrożność spadną a idący za wozem nie postrzeżer wiozącego, ale te snopy sobie przywłaszczy; tacy wszyscy, czy będą zastani na uczynku czyli teżh re- wizji od starszego , u kogo się zboże kradzione znajdzie, nie tylko cot dwojna- sob zboże nadgrodzić mają ukrzywdzonemu, ale przy tern nau więzienieu osa- dzeniem, plagami słusznemi albo winą kościelną za uznaniem urzędu powinniw byćw karani (B 46, G 46). 38. O kradzieży zboża w ziarnie przy młoceniu. Gdy zaś czeladź albo komornicy młocąc w stodołach y wyniesiez co zbożaz,aa do ktorego gospodarza, a pokaże się to, tedy nie tylko czeladnik, ale i go- spodarz odbierający od niego zboże wbb dwojnasob to zboże nadgrodzić mają ukrzywdzonemu, lecz nadto każdy z nich karany być powinien do skrzynki wiejskiej trzy grzywny, a na kościoł dwie; na co powinni dawać baczność starszy™, iż kiedyby postrzegli po kim albo się od kogo dowiedzieli, zarazbb ta- kiego sądzić i według postanowienia naszego karać powinni; inaczej oniżcc sami tęż karę podpadają, jeżeliby przez niedbalstwo albo fawor jaki sprawiedliwości nie uczynilidd albo urzędowiee obb złychbb ludziachbb nie donieśli (B47, G47). 39. O wykoszeniu trawy. Jeżeliby się też pokazało na kim, żeby komu trawę na łące albo w ogro- dzie wykosił lub sierpem wyżął, tedy taki jako złodziej zastany na tym 33. a B i G się. b Brak w B i G. cc B i G zaś dalej. d B skradzionej. • B i G tei kto. f B i G szołtysa. g B iG zanieść, h Brak w G. i B i G szoltys. jj B i G kłody wiejskiej. k B i G nad. l B i G dodają: przy kłodzie. m B i G szoltysi z radzkiemi. nB zboże. oo B albo z szopow gdy siano, albo pastwę, G albo z szopow siano i pastwę gdy. p G zwożąc snopy. r B i G przestrzeże. s dodaje: z. tB i G w. nn B i G w kłodę, w—w B być powinni. y B i G dodają: tak folwarkowych jako i gospodarskich. zz G wynieść co zboża mieli w ziarnie. "i? dodaje: w ziarnie. bb Brak w B. ee B i G oni. dd G czynili, i na tern kończy się artykuł. •• B zwierzchności. Z 1756 R. 351 uczynku będzie wzięty do urzędu wiejskiego i tam za osądzeniema starszych powinien być więzieniemb osadzony i wiązka trawy nad nim powieszona, nadto szkodę trawy oszacowaną powinien zapłacić i kosa albo sierp przepada na urzędziec (B 48, G 4.8). 40. O kradzieży płotow i rykow z pola. A ponieważ wiele się takich znajdujed, ktorzy nocnym sposobem albo podczas zimy płoty ze ogrodow przy wsi ie ryki z pola na opał zabierają, przez co się wielka krzywda gospodarzom dzieje, tedy tym wilkierzemf starszychg obowiązujemy, aby takich, na kimkolwiekby się pokazałoh, nai trzy dni doj wię- zienia i na grzywny według rozsądku swego osądzilij (B 49. G 49). 41. O grodzbie płotow i rykow. Kiedy starsik rozkażą1, aby wszystkie płoty™ i ryki były gotowe na dzień śś. apostołow Filipa i Jakuba, także in wszystkie łąki zamknięte0 a najdalej na Wniebowstąpienie Pańskie lub według uznania; potym, gdy też płotyp i ryki będą oglądaćp radzcy z sąsiadami, ktoryby tedy na czas oznaczony płota i ryk nie zagrodził albo nie naprawiłr, podpadaćs będzie winy od każdego przęsłat groszy pięć do wsi, od każdego zaś pala, ktory się nogą obalić albo złamać może, dać ma winy groszy trzy do wsi; na co powinna być zawsze w wigilią Wniebowstąpienia Pańskiego rewizja, ktora to rewizja powinna być przed tygodniem od starszychu sąsiadom opowiedziana. Gdyby zaś na drugi czas na- znaczony swych płotow kto nie zagrodził albo należycie nie naprawił , tedy w dwojnasob na wyższą karę powinien być sądzony, wielkie się bowiem szkody przez to ww zbożach dziejąw (B 50, G 50). 42. O szkodzie w zbożu. Skąd postanawiamy niniejszym wilkierzem, iż kiedyy w polu w zbożu szkoda się stanie, tedy, kto ma szkodę, zastawszy bydło w szkodzie, powinien je zająć i na urząd2 oddać, szkoda zaś powinna być przez starszychaa albo są- siadow, na tobb od starszegocc wysadzonych, oszacowana, ktorej połowę tendd po- winiendd nadgrodzić, czyje bydło, a drugą połowę ten", przez czyje ryki nieza- grodzone w" szkodę bydłoee wlazło (B 51, G51). 33. * B i G decyzją. b B i G w kłodzie. c B i G szołtystwie. d G znajdzie. e—e B z ogrodow albo. G prawem. * B i G szoltysow i radzkich. h B i G to pokazało. i B i G przez. jj B i G w kłodzie trzymali i plagami według rozsądku swego codzieo karali. k B i G szołtys z radzkimi. l G rozkaże. m B dodaje: do ogrodzenia, G ogrodzenia. » Brak w B. o B zatknięte były. p—p B ryki i płoty oglądać będą. r B zaprawił. s B i G popadać. t G pręta. u B i G szoltysow. ww B i G w polach dzieją w zbożach, G w polach w zbożach dzieją. y B dodaje: komu. z B i G szołestwo. aa B szoltysa i radzkich. bb A i B nadto. cc B szol- tysa, dddn B i G powinien ten. eeee B i G bydło w szkodę. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 43. O szkodzie przez gęsi albo świnie. Kiedy zaś komu wa polu albo też wa ogrodzie dobrze ogrodzonym szkoda przez gęsi albo świnie stanie się, ponieważ przed gęśmib zagrodzić nie może ani świni zająć i poznać, czyja jest, niepodobna, wtedy wolno wszędzie zabrać ipotyniec morzący trzymaćc, poki się, czyja jest, nie odezwied; ae jeżeli się w trzy dni nie odezwiee, af takowy żywność daną świniom i gęsiom ig za szkodę we- dług uznania zapłaci, i do więzieniah pojdzie gospodyni, abyj każdyk gęsiom swoim stroża dał i świnie do pasterza wyganiałj (B 52, G 52). 44. O szkodzie na rzepach. A ponieważ w tym wielki się nierząd i szkoda rolnikom dzieje, że po zasianych rzepach i zatyczkami wytkniętych świnie1 i owce chodzą i wytra- tują, także i w jesieni nad zakaz szołtyski prędkom bydło, konie i świnie sa- mopas popuszczają, jako też i wu lecie albo w żniwa między zbożami wołmi, końmi, smugi in bagna i łączki wypasają, zbożan depcąn, dla czego, zabiegając temu nierządowi, zastawszy kto na swojej rzepie zasianej i już wschodzącej lub° w innej szkodzie0 świnie albo gęsi, wolno mu zabrać, a owce jeżeli jep owczarzr pasł, do gospodarza się uskarżyć, ktoregos są owce, ażeby ten zakazał czynić, pod winą kościelną na owczarza wosku funtow pięć. Gdybyt mu tenu przykaz nie pomogł, tedy za przeświadczeniem dwojnasobw powinien być ka- rany na kościoł. Bydło zaś i konie w jesieni na rzepie albo między zbożami zastawszy, do starszegoy zająć, w sekwestrze trzymać, nie wypuszczającz, aż doaa każdej sztuki da winy do wsi po groszy trzy i mającemu szkodę według taksy nadgrodzi; to się też tymbb, ktorzy jaki inwentarz zajmującc, przykazuje, aby inwentarza nie morzyli i owszem mu wygodę uczynili, a za to ten, czyjdd jest, zapłacić powinien (B 53, G 53). 45. O drogach przez zboże. Nie ma też żaden przez zagajone pola ani przez zboża ani przez łąki zatknięte jeździć i drog nowych ze szkodą gospodarzow wymyślać albo onych przyczyniać ani płotow łamać, pod winą jednej grzywny do wsi; jeżeliby się zaś przez płot wyłamany komu" szkoda stała, tedy ten ją powinien nadgro- dzić, kto płot wyłamał, i wzwyż pomienioną winę daćff do wsiff (B 54, G54), 46. O koniach przez płoty skaczących. Ma też każdy konie swoje, ktore przez płoty skaczą i one psują albo łamią, pętać, a jeżeliby w pętach przez płoty skakały, tedy ma je w domu 13. a—a B po polu czy teź, G w polu, czy też w. b B i G gęsiami. cc B trzymać nie morzący. d G odezwa. ee G i gdy się nikt nie odezwie, przepadać ma, a. B dodaje: przypadać ma. g Brak w G. h B i G kłody. i B przydzie. j G aby kaida gęsiom swoim stroia dała i świnie do pasterza wyganiała. k A każdym. l B dodaje: gęsi. m A przeto. n Brak w B i G. oo Brak w B i G. p Brak tu G. rB owczarek. a B czyje. t B i G A gdyby. u G taki. w B i G w dwojnasob. y B i G szoltysa. * B wy- puszczać, aa B i G od. bbB z tym. ccB i G zajmą. dd B czyje. •• B i G tu dają: się. ff—ff B oddać do wsi. G do wsi oddać. Z 1756 R. 353 trzymać albo je zbyć do ludzi zagranicznych, bo gdzieby się szkoda jaka stała, będzie ją płacił i nadto grzywnę jedne do wsi złożya (B 55, G55). 47. O szkodzie na zagajonych polach i łąkach. Jeżeliby kto konieb i bydło rogate na zagajone polec gnałc albo na łąki zagajone albo też tamże konied swojed wiązał, tedy od każdego koniae i by- dlęciae za każdym razem da jednę grzywnę do wsi, i szkodę wf zbożu zrobił, tedy1 według taksy nadgrodzi (B56, G 56). 48. O prowadzeniu bydła między zbożami. Nie powinien się żaden ważyć bydła swego lub koni na pastewnik drogą między zbożami swemi gnać, ale w powrozach bydło a konie w uzdach, pod winą groszy trzy od każdej sztuki każdego razu; a gdyby szkodę w zbożu zrobiłg, tedy według szacunku starszychh powinien jąi nadgrodzić (B 57, G 57). 49. O źrebcach rocznych. Zakazuje się tedy wszystkim źrebcow roczniakow za wozem między zbo- żami w pole luzem puszczać, pod winą trzech groszy do wsi za każdy raz; a gdy takowy źrebiec w zbożu szkodę jaką uczyni, oprocz tej winy maj szkodęj nadgrodzić ten, co jego źrebiec, według decyzji i uznania starszych (B58, G58). 50. O koniach nosatych. Koni nosatych, parszywych, nie powinien nikt na pole wyganiać ani z wiejskimi łączyć dla niebezpieczeństwa zarazy, pod winą pięciu k grzywien zamkowi, a do wsi jednęk (B 59, G 59). 51. O błąkanym bydlęciu. Jeżeliby się też trafiło, żeby obłąkane1 jakie bydło, bądź koń bądź woł albo krowa, u kogokolwiek się znajdował™ i zostawał™ w oborze przy bydle, tedy do starszegon powinien oznajmieć; a jeżeliby do trzeciego dnia kto się nie odezwał, tedy do° grodu starszy powinien kazać zaprowadzić0 (B60, Goo). 52. O kołowrotow zamykaniu . Ktoby w żniwa wożącr zbożer albo jakkolwiek8 przejeżdżając kołowrotu abo wrot za sobą nie zamknął, tedy każdy takowy grzywnąt karany ma być do wsit i odłoży nau kościołu grzywnę jedn albo, jeżelibyw niemożny, tedy plagi odbierze za uznaniem starszych (B 61, G 61). 33. * B i G odłoży. b B i G dodają: swoje. cc B pola gnał, G będzie gnat pola. d—d G swoje łąki. • B i G bydlęcia i konia. f—f Brak w B i G. g B robił. h B i G szołtysa i radzkich. l B nia. jj B i G szkodę ma. kk G sześciu grzywien do skrzynki gromadzkiej. l G błakane. m—m G. znajdowała i zostawała. n B i G szołtysa. oo B do folwarku pańskiego powinien szoltys kazać zaprowadzić; G te sołtys powinien do siebie odebrać i nie morząc trzymać, poki się pan własny nie odezwie, ktory przechowanie nagrodzić będzie powinien. p G O zamykaniu ko- łowrotow. rr B i G zbołe woiac. s B i G jakokolwiek. t—t B i G kłoda wiejska karany być ma. uu B i G do wsi. w B jeżeli, G jeżeliby był. Archiwum Komisyi Prawniczej. T. XI. 45 WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 33. O paszy na obeżniętych polach z początku. A żea ten nieporządek się znajdujeb po wsiach i osiadłościach do jurys- dykcji naszej należących, że zaraz na początku żniwa na odciętych rolach0 i między zbożami nad zakaz starszychd wypasają niektorzy owce swoje , przez co sprzężaje sąsiedzkief niszczeją, dla czego postanawiamy, aby starsig w tymh dozor mielih i nie pozwalali nikomu za jakimkolwiek prawem będącemu paść w oziminie, chyba aż połwiększe1 pola ozimegoj oprzątną. Ktoby zaś nad za- kaz starszegok pozwolił sobie zaraz1 na początku żniwa rżyskam wypaść", tedy od każdego bydlęcia da po groszu jednym do skrzynki wiejskiej. Toż samo ro- zumieć się ma o polach jarzynnych, na ktorych lubo już oprzątnionych nie powinien się żaden0 ważyć czy to na swoim rżysku, czy też na cudzem paść, chybap poczną orać na ozimek, pod takowąż winą jako wyżej, tor jest po groszu od sztukir (B 62, G 62). 34. O ugorze zatkniętym. A ponieważ w niektorych wsiach8 jest wielki niedostatek pastewniku dla inwentarza robotnego, więc kiedy starsi u kawał roliw jakiejw luby łąkiy wz ugorze zatknąz, przykazujemy, aby się tam nikt nie ważył paść żywiznej, pod wolnym zabraniem tejże żywizny i nieoddaniem, aż od każdej sztuki odłoży do wsi po groszy trzy (B 63, G 63). 53. O pasturzach. Tożsamo powinniaa obserwowaćaa pasturze wiejscy, ktorzy ani po polach zakazanych ani po łąkach ani po zbożach ani po zatkniętych ugorach nie powinni bydła puszczać, pod winą funtu wosku na kościoł (B 64, G 64.). 36. O bydła wygonianiubb do pasturza. Nie powinien też nikt prędzej lub poiniej inwentarza swego wyganiać, aż wprzod pasturz zatrąbi i na placu stanie, żeby się bydło wprzod wygnane albo poźniej do pasturza niedognanecc po polach w szkody nie porozchodziło, pod winą do wsi groszy trzy od każdej sztuki, iledd razy w tym ktodd oskar- żony i przeświadczony będzie (B 63, G 63). 57. O pasturza zabawianiu. Pasturza zaś pospolitego od urzędu wiejskiego ugodzonego żaden inszą robotą nie powinien tego czasu, ktorego się bydło na pole wygania, zabawiać, pod winą jednej grzywny do wsi (B 66, G 66). 33. B i G A że i. b B znajdzie. c polach. d B i G szołtyski. d B. dodaje: puszczają. f B i G gburskie. * B i G szoltysi. h—h G mieli w tym baczność. i B i G wpoł. j B ozimnego, w G brak. k B i G szoltyski. l G zaraz i. m Brak w G. n B wypasać. o Brak w B. p B chyba gdy. r—r Brak w B i G. s B osiadłościach naszych. t B pastwiskow. u B szoltys z radzkiemi; w G początek zdania tylko taki: Kiedy sołtys z radz- kiemi. w—w B i G jaki roli. y Brak w G. z B w ugorze zatknie, G zatknie w ugorze. aa B czynić powinni. bb G O wyganianiu bydła. ee G niedoganiane. dd—dd G ile w tem kto razy. Z 1756 R. 355 58. O stadnika chowaniu. Ponieważ i to do obrządku wiejskiego należy, aby każda wieś miała stadnika do trzody swojej, na ktorego cała wieś składać się powinna i ko- lejno go chować, a bez niego wielka szkoda w inwentarzach; dlaczego, gdziebya się0 nieporządek znalazł, żeby wieśc była bez stadnika, tedy starsid i wszyscy się temu sprzeciwiający odłożą winy doe wsi grzywny trzy albo inszy około tegoe uczynią8 porządek, aby ze stadnikowh była wszystkim wygoda (B 67, G67). 59. O niedopuszczaniu stadnika ku nocy. Przestrzega się zaś, żeby żaden we wsi stadnika jakiegokolwiek stada z obory swojej ku nocy nie wyganiał dla nieszczęśliwego przypadku jakiego, bo, ile razy się to stanie, odłoży taki za każdym razem groszy pięć do wsi (B68, G68). 60. O ucieraniu rogow krowom swawolnym. Ktoby też krowy swawolne, nie oberznąwszy im albo nie starszy1 rogow należycie, na wiosnę w pole wygnał, ten od każdego rogu odłożyj winy gro- szy pięćj (B 69, G 69). 61. O psach wściekłych. Bywa teżk często tok, że się niejednemu we wsi pies wścieknie1 i oszaleje, więc gdzieby się taki pokazał, tedy powinien zaraz starszy™ i wszyscy obywa- tele kazać go" zabić, ażeby jaka szkoda w ludziach albo inwentarzach nie stała sięn (B 70, G 70). 62. O psach szkodliwych. A gdyby zaś kto° miał0 psa lubp świniep tak szkodliwego we wsi, żeby gęsi, prosięta i inne drobiazgi pożerał, tedy, postrzegłszy to, powinien go za- raz zatracić, pod winą dwochr grzywien do wsi i9 nagrodzeniem szkody przez psa uczynionej (B 71, G 71). 63. O psach strożach domu. A że i z psow bywają stroże wet dnie i w nocy dobrzy , strzegący domu gospodarskiego i broniący go od szkody, więc jeżeliby sięn kto ważyłn takiego psa" zabijać komu albo teżp otruć, ktory go niemało kosztuje we wychowaniu, tedy taki za przeświadczeniem powinien gospodarzowi według taksy star- szychw psa zapłacić i na kościoł odłoży winy dwa funty wosku (B 72, G 72). 33. a G gdyby. b B i G się ten. c G wieś Gruczno. d B i G szoltys. e Brak w B. f B groszy. g G uczynić. h B z stadnika. i B i G utarszy. j—j B do wsi groszy pięć winy odłoży. k—k B i G to też często. l G wściecze. m B i G szołtys. n Brak w A. o—o B i G miał kto. pp Brak w B i G. rB dwu. s B i G z. tt B dobrzy, we dnie i w nocy. u B takiego psa ważył. w B i G szołtysa i radzkich. 45* 33. a G gdyby. b B i G się ten. c G wieś Gniezno. d B i G szoltys. e Brak w B. f B groszy. g G uczynić. h B z stadnika. i B i G utarszy. jj B do wsi groszy pięć winy odłoży. k—k B i G to tei często. l G wściecze. mB i G szołtys. n Brak w A. oo B i G miał kto. pp Brak w B i G. r B dwu. s B i G z. tt dobrzy, we dnie i w nocy. u B takiego psa ważył. w B i G szoltysa i radzkich. 45* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 64. O psach milczkiem kąsających. Jeżelibya zaś miał ktoa psa takiego, lubb stroża dobrego, ktoryby milczkiem kąsał ludzi, tedy psa takiego powinien gospodarz na dzień zawsze wiązać przy domu, na noc goc tylkoc puszczając; czego jeżeliby ktory raz nie uczynił, tedy, gdyby się komu przez takiego psa szkoda stała na ciele, powinien będzie na cyrulika łożyć i bol cierpiącemu zapłacić (B 73, G 73). 65. O powietrzu na bydło. Broń Boże żeby się gdzie pokazało, czy to w granicach naszych czyli też za granicami, powietrze na bydło, tedy przykazuje się starszymd ie wszystkim obywatelom naszym wszelką ostrożność, a najbardziej aby starsi mieli dozor na to, żeby nikt ze wsi na tamte miejsce nie zajezdztałg ani do wsi bydła przyjmował, kupował, pod winą tak na starszegoh jakoh przeświadczonych pięć grzywien do wsi. na kościoł funtow1 wosku pięći (B 74, G 74). 66. O ostrożności ognia. A ponieważ wielkie się szkody dzieją okolicznie przez nieostrożność około ognia, dla czego przekazujemy najprzod, aby u każdego domu i cha- łupy była drabina na dachu i komin dobrze wylepiony, żeby stożyn nie wi- dać i dziury w kominie nie było, także żeby każdae wieśe miałaj bosaki wielkie, mocne trzy, sumptem wiejskim sporządzone, pod winą na nieposłusznych w tym i niedbałych pięć grzywien na kościoł, ak wsi trzy (B 76, G 76). 67. O ostrożnym chodzeniu z ogniem. Przykazujemy przytym, aby żaden gospodarz lub czeladnik nie ważył się z pochodnią, drzazgami albo świecą zapaloną na gorę do stodoły, do szopy, do chlewow albo inszych sprzętow domowych chodzić, ale ma świecę w la- tarnią wstawić i onej nie wyjmować, poki na miejscach pomienionych będzie; a ktoby w tym przewinił, widzian1 albo znalezion1 był z ogniem bez latarni, tedy ma gospodarz domu, ilekroć się przyda, na kościoł dwam grzywny i wsi tyleż odłożyć (B 77, G 77). 68. O młoceniu przy drzazgach. Dopieroż zakazujemy, aby nikt w stodołach przy drzazgach nie młocił, ale, jeśli tego potrzeba, przy świecy i to w dobrych zawartych latarniach, pod winą kościelną dwa funty wosku, a wsi groszy dziesięć (B 78, G 78). 33. a—a B Jeżeliby też kto miał, G Jeżeliby też miał zaś kto. b B lubo. cc O tylko go. d B i G szołtysom z radzkiemi. eBrak w G. f S i G szottysi z radzkiemi. g B i G jeździł. hB szoltysa i radzkich, jako i; G tak na sołtysa, jako i. B i G wosku fontow pięć, G funtow pięć wosku. jj G były. k B i. l—l B widziany albo znaleziony, G wi- dzian albo znaleziony. m G dwie. Z 1756 R. 357 69. O sianie i lnie przy kominie. Nie ma też żaden siana, słomy ani lnu ani konopi na gorze przy ko- minie mieć ani chować dla ognia, ale na bezpiecznym jakima miejscu", gdzie z ogniem nie chodzą, podb winą grzywny jednej na kościoł, do wsi drugiej5 (B 79, G 79). 70. O wycieraniu lnu. Nie powinien też żaden lnu ani konopi w domu czy to za piecem czyli w piecu suszyć ani wycierać, ale w piecach nadwornych. ktore dla wszelkiego niebezpieczeństwa powinny być wc każdej wsi czylicd sumptem wiejskim zbu- dowane czylie też sąsiedzkim6; ktoby się zaś tego ważył, żeby len albo konopie w domu wycierał, tedy powinien starszyf za przeświadczeniem ten len albo konopie zabrać i na wieś konfiskować i wycierającego z tak wielkim nie- bezpieczeństwem całej wsi na wieś osądzić trzy grzywny i dwa funty wosku na kościoł (B 80, G 80). 71. O czesaniu i klepaniu lnu przy ogniu. Nie powinna teżg gospodyni h żadnah lub jakakolwiek białogłowa lnu albo konopi przy ogniu klepać ani1 czesać, pod1 karą jako wyżej. A ponieważ w tym wielka nieuwagak matek bywa, że częstokroć wychodząc1 z domu zamykają™ przyn ogniu małe dzieci swoje", ktore jako głupie, swywoląc z ogniem, częstokroć dom zapalą z niebezpieczeństwem całej wsi, więc warujemy to niniejszym wilkierzem, abyp za przeświadczeniem tacy raz i drugi od starszychr napom- nieni we wsi cierpieni nie byli, nadto podpadać mają winy za każdą razą woskus na kościołs funtow pięć (B 81, G 81). 72. O zatykaniu kominow. Znajduje się też i to w1 niektorych osiadłościach naszych , że nieuważni gospodarze i gospodynie wiechciami słomianemi, ktore babami zowiąu, kominy zatykają dla zachowania ciepła ile zimie", w czym żey wielkie niebezpieczeństwo jest ognia zaz zapaleniem się baby, więc przykazujemyaa, aby raczej deskami gliną oblepionemi kominy zatykano, pod winąbb dwoch grzywienbb (B 82, G 82). 73. O kotach przez kominy skaczących. Ktoby zaś miał tak nałożonego00 kota w domu, żeby z izby kominem wyskakiwał, takiego kota powinien gospodarz zatracić zaraz dla niebezpie- czeństwa ognia, żebydd skacząc kominem ogniadd gdzie nie zapruszył. Gdyby zaś gdzie (czego zachowaj" Boże) bądź to z przypadku jakiego ogień się 33. a—a G miejscu jakim. b—b Brak w B i G. c—c G osobno w polu. d B czy to. e—e Brak w G. f B i G szoltys. g B i G także. hh B i G żadna gospodyni. i B ni. j B i G pod taką, k B i G dodają: głupich. lG wychodzą. m G zamykając. n—n B małe dzieci przy ogniu. ° G jako. p i G ażeby. rB i G szołtysow. ss B i G na kościoł wosku. tt Brak w G. u B zwią. w G w zimie. y B i G tu daje: jest. z B z. aa S przykazuje się. bbbb B i G winą kościelną. ee B nałożnego. dddd Brak w A. ee B i G uchowaj nas. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 zajął we wsi, tedy, postrzegłszy to albo usłyszawszy, dzwon kościelny lub znak na to sporządzony na gwałt bijąc, powinni wszyscy na ratunek przybywać, bosakamia ogień rozrywaća, wodęb nosić i ogieńb zalewać, rzeczy z domu wy- nosić i owychc sobie nie przywłaszczać, pod winą na nieposłusznych dziesięćd grzywiend na kościoł, a wsi pięć (B 83, G 83). 74. O miłosiernej pomocy pogorzelcowi. Zeby zaś kto przez tak nieszczęśliwy przypadek ognia szkodę znaczną podjął, a potrzeba go przymuszała do budowania, tedy mają wszyscye obywa- tele nasief społecznie, sąsiad przy sąsiedzie, wożeniem drzewa i innemi potrze- bami pomagać pogorzelcowi dla chrześciańskiej pomocyg i g miłości orazb spo- łecznej zgody; a ktoby się temu sprzeciwił, podpada1 na kościoł winy j grzy- wien pięć, a wsi grzywien trzy (B 84, G 84). 75. O rewizji kominow. Dla wszelkiej jednak ostrożności ogniak wedługk dawnego gdzieindziej zwyczaju w wigilją świąt chwalebnych jako to1 Bożego Narodzenia, Zmar- twychwstania Pańskiego i na Świątki, niem przepominając takżem dni swawol- nych1 zapustnych, starszyn wo każdej wsio po winnip wszystkie domy, chałupy, obe- słać na rewizję porządku domowego, jako to drabir nar dachu, kominkow8 nie- wymiecionych io kominowot, tudzież piecow piekarnych0; au gdzieby się takie niebezpieczeństwo lubw pastwa przy kominiew znajdowało, tedy każdy pierwszą rażą od każdego komina i pieca da winy na kościoł grzywnę jedne, a wsi groszy dziesięć, drugą razą w dwojnasob i więzieniemy zamkowymy karany być powinien (B 85, G 83). 76. O kominach złych, niebezpiecznych. Jeżeliby się gdzie taki komin znalazł, żeby cale był zły, niebezpieczny . i doz naprawy się nie godzący, tedy powinni go starsiaa przy sobie kazaćbb roz- walićbb i gospodarza ukarać winącc na kościoł dwochcc funtow wosku i do wsi grzywnę; a ktoby się w tym starszymdd napominającym sprzeciwiłee hardzie, ten tedy odniesiony być ma do zamku naszego; coee jeżeliby też starsi" obserwować nie mieligg i oglądaćhh tych piecow i kominow czasow pomienionych zaniedbali, tedy dwojaką winęii odłożyćii powinni na kościoł i do wsi (B 86, G 86). 33. ¦—¦ Brak w G bb G wodę nosząc ogień. c G onych. dd G grzywien dziesięć. ee B obywatele wszyscy wsi. f G wsi. g Brak w B. h B i G i. i B popada. Brak w B i G. kk A według ognia. l A też. mm G nie pomijając. n B i G szołtys. o—o Brak w G- p B i G powinien z radzkiemi. rr G drabiny. B i G kominow. B kominkow. u G i. ww Brak w B i G. y—y B i G na ciele. z Brak w G. aa B i G radzcy. bbbb dać obalić. cccc B i G. na kościoł wina dwu. dd B szoltysowi albo radzkim. G szołtysom i radzkim. ee—ee G. sprzeciwił, hardzie odmawiał, na kościoł grzywnę, do skrzynki grzywnę podpadać będzie. A. " B i G szołtysi i radzcy. gg G chcieli. hh G do- glądać. ii—ii B winą karani być. z 1756 R. 359 77. O drogach i mostach. Powinni też będą każdeja wsi obywatelea na swoich polach albo web wsiach dobre ib rowne drogi i mosty mieć i zachowywać, pod winą dwochc grzywien na kościoł i nadgrodzeniem szkody, jeżeliby się jakad dla nieopatrzonych mo- stow komu stała; na co powinni mieć dozor starsie pod winą zamkowąf (B 87, G 87). 78. O wyprawianiu mostow i drog. Kiedy zaś z rozkazu starszychg drogi, ścieżki, płoty, kołowroty, mosty, rowy, pasturnieh i inne jakiekolwieki wsi potrzeby pospołu albo z wymiaruj potrzeba będzie uczynićk, ktoby do tej pospolitej roboty nie przybył, ile kto tego zaniedba, wsi grzywnę1 odłoży. Starszym, kiedyby zaśm czasu słusznego są- siadom nie kazali tego albo też sami część swoją ladajako opatrzyli, dwojaką winę podpadać mają. Dla czego coby jeszcze baczylin i nad ten wilkierz usta- nowiony dysponować, sądzić, karać, dobry porządek krzewić, sprawiedliwość i chwałę boską0 mnożyć, wszelkie od nas mają pozwolenie, znosząc się jednak i dop zamku w większych okolicznościachp (B 88, G 88). 79. O rowach gmińskich. Rowy wiejskier podłużne jako też i mostki na nich powinny być kosz- I tem wiejskim8 wyporządzone; dla tego kiedy starsit ten porządek nakażąu a kto w tym nie będzie posłuszny, powinien być do więzieniaw zamkowegow osadzony; toży się may rozumieć i oz kopaniu inszych rowow, jeżeliby ich dla gospo- | darzy potrzeba było (B 89, G 89). 80. O worywaniu się w rolą. Nie ma też żaden ważyć się sąsiedzkiej przyległej roli bynajmniej odory- waćaa szerzej niż słuszność jestbb, pod winą trzech grzywien do wsi an sąsia- dowi jedne (B 90, G 90). 81. O rozorywaniucc miedzy. Także miedzy, ktora powinna być tak szeroka, żeby po niej koniem przejechać mogł, nie powinien nikt drugiemu sąsiadowi wyorywać, a gdyby jeden drugiemu tak miedzę wyorał, żebydd po niej pieszo iść nie mogł, tedy taki karany będzie jedną grzywną do wsi, a jak wiele miedzy odebrałee, tyle miedzyff odorać powinien; nie powinien się też żaden, tak zaprawny igg kontra- 33. aa G obywatele wsi Gruczna. b O we wsi samej. c B dwu. d Brak w A. e B i G szoltysi. G trzech grzywien kościołowi; B dodaje: Do mostow zaś drzewa dodać według uznania deklarujemy, G Do mostow zaś drzewo wspolnie wszyscy sprowadzić kosztem wiejskim powinni. g B i G szołtysow i radzkich. h Brak w G. i B i G dodają: pospo- lite. J G z zwyczaju. k B i G czynić. B dodaje: jedna. mm B i G Szoltysi zaś i radzey kiedyby. n Brak w A. o B bożą. pp Gr w większych z prześwietna kapituł; okolicznościach. r B i G gmińskie i. ¦ B i G gminskim. t B i G szołtys x radzkimi. * B i G nakaie. w—w B i G kłody wiejskiej. y B to się też ma. z Brak w B. aa A odry- wać. bb G każe. cc A rozrywaniu. dd G ze. ee B odoral. " G do miedzy. gg G jak i. 3°o WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 ktowy, ważyća wb rolę sąsiedzkąb worywać się, w łąki wcinać anic też sobie co sąsiedzkiegoc przywłaszczać, czego starsid przestrzegaćd pod winą grzywien dzie- sięciu powinnie, gdyż każdy według prawa1 czyli kontraktu swojemi rolamig, łąkami6 i ogrodami kontentować się powinien11 zdawna posiadłom1 nadanemi (B 91, G 91). 82. O ogrodach we wsi. Nie wolno też nikomu na wiejskim gruncie we wsi ogrodow sobie za- gradzać bez pozwolenia urzędu wiejskiego, i to za pewną zapłatąj od takiego ogrodkak do wsi. Jeżeliby zaś kto wolą1 swoją1 ogrodek sobie wymyślał™ we wsi1 i zagrodził, tedy od urzędu wiejskiego powinien być rozrzucony, chyba żeby pozwolił odf niegof zapłatęj roczną do wsi (B p2, G p2). 83. O biciu inwentarzy. Trafia się często, że gdy drobiazg lub inszy inwentarz jednegon gospo- darzan na podworze drugiego0 wnidzie0, że zaraz biją, kaleczą, jako też w innejp jakiejkolwiek szkodzie, przez co szkodar niejednemu się stanie, więc i to wa- rujemy, aby żaden bić, kaleczyć, nie ważył się pod zapłaceniem tegoż inwen- tarzu is grzywnami do wsi według uznania. Jako też nie powinien się jeden drugiemu swoim inwentarzem sprzeciwiać ani szkody robić, pod cięższąt jeszczet karą według uznania urzędu wiejskiego, ktory pilnie będzie utrzymywał tak porządek i sąsiadow w wszelkim posłuszeństwie, aby żaden żadnemu szkody8 bądźnn jakimkolwieku sposobem iw krzywdy nie czynił, etiam i po oziminach owcami in innymy inwentarzemny (B 95, G 95). 84. O drogach. Drogi pospolite powinny być w swojej całości, jako to na drogę mniej- szą pręt, nagościniec prętow dwa stanowiemy, aby iz tez, tudzieżaa miedze wswojej zostawały konserwacji, tak, aby się żaden nie ważył onych zorywaćbb pod winą grzywny jednej do wsi i utraceniem tegon zboża, ktoreby na tych drogach siał (B 96, G 96). 85. O pszczołach rabusiach. Zwykli więc miewać niektorzy obywatele pszczoły rabusie na wytępienie drugich pszczoł ze szkodą ich, dlaczego, jeżeliby się ktorecc u kogo takiecc znaj- dować miały, urząd wiejski takowe wytępić każe a gospodarza dwiema grzyw- nymi do wsi i dwiemadd grzywnami na kościołdd ukażeee (B 97, G 97). 33. a Brak w G. bbB w role folwarczne, G w role lemańskie z folwarkowych wy- mierzone. cc B ani też nic sobie pańskiego bez wiadomości naszej, G ani 6obie takowego. d—dB sołtys przestrzegać i zwierzchności donosić maj, G sołtysi przestrzegać. Brak w A. f—fBrak w 6. gg B łąkami, rolami. h A powinni. iG dodaje: lub nowo. i B i G pensja. k A i G ogrodnika. ll B i G swoją wolą. m B i G wymyślił. n Brak w G. o—oG wnidzie drugiego gospodarza. p B i G inszy. r B dodaje: często. Brak w B. t—tG ciężką. u—u B jakimkolwiek bądź. w Brak w B i G. yy B i innych wschodzących zbożach, w G brak. Brak w A. aa B i G dodają: i. bb B i G zaorywać. ee—ee B i G u ktorego takie. dd—dd B dwiema na kościoł, G i do kościoła dwiema. ee Brak w A. 33 Z 1756 R. 361 86. O czynieniu transakcyj. A ponieważ przy zamku lubawskim umyślnie postanowić kazaliśmy ar- chiwum tak dla pewnej bezpiecznej ksiąg i wszystkich akcyja i innych doku- mentow biskupstwu naszemu służących lokacji, jako też i wszystkichb obywa- telow do jurysdykcji zamku lubawskiego należących wygody, tudzież dla pe- wności praw ic przywilejowc, kontraktow od nas i ś. p. jaśnie wielmożnych antecesorow naszych łaskawie im powierzonych, jako też i dla wiadomości o nich przez nas i jaśnie wielmożnych sukcesorow naszych mienia, przeto ordynujemy, ażeby wszystkie transakcje jako to manifesta, testamenta, domowed działy, kontrakty kupna lub kommutacje i inne jakiekolwiek zapisy przed księgami burgrabskiemi lubawskiemi urzędownie w zamku w przytomności pisarza przysięgłego czynione były, przywileje zaś lube kontrakty na lata, prawa i inne dokumenta od nas i ś. p. jaśnie wielmożnych antecesorow naszych ażeby wszystkie w księgach burgrabskich lubawskich oblatowane i zapisane były, jako też i te, ktore na potym od nas lub jaśnie wielmoż- nych sukcesorow naszych wynidą, wychodzić będą, aby nieodwłocznie do tychże ksiąg introdukowane były pod. karą grzywien sześć na zaniedbałego. Ktore zaśf przywileja w księgi miejskie lubawskie są wprowadzone i zapisane, tedy teg wg księgi burgrabskie do zapisania11 nie będą potrzebne (B p8, por. G p8). 87. O sprawach jurydycznych . Działy wszelkie jako ij sprawy jurydycznek terminow prawnychk do inkwi- zycji przysięgłych świadkow, jako też i1 objaśnienia doskonałej przez kontro- wersje, uważnego przez dekret osądzenia potrzebujące, a osobliwie te, ktore rem perpetuitatis sapiunt, te jako od urzędu naszego grodzkiego lubawskiego na to wysadzonego należeć powinny, tak się wszyscy obywatele nasi z niemi do tegoż urzędu referować mają. A lubo Ich Mć dzierżawcy być mogą od nas lub jaśnie wielmożnych sukcesorow naszych osobliwym instrumentem do sądzenia takowych spraw jurydycznych i prawnych delegowani, jednako- woż to warujemy, stanowiemy i ordynujemy, aby obywatele naszy w tako- wych sprawach bez przytomności pisarza przysięgłego burgrabskiego zamko- wego lubawskiego z aktami zamkowemi będącego nie stawali i nie odpowia- dali, idque sub nullitate judicati, oprocz w sprawach pomniejszych potocznych gospodarskich, ktore stante pede uznane i rozporządzone być mogą, od kogo będzie zależało, albowiem znaczny detryment przez to w świętej sprawiedli- wości, nierząd i nieporządek i krzywdę dla obywatelow naszych i pozostałych sukcesorow po zmarłych rodzicach uznajemy, ktorzy przez niezapisywanie takowych spraw i działow w księgi zamkowe z dawnych czasow przy zamku fundowane nie mają sposobu dochodzić swoich fortunek. Wolną zaś dla każ- 33. a B transakcyj. bB wszelkich. "—° B przywilejow i. a B donacje. e B i. f A aż. g—g B w te. h B zapisowania. i B prawnych. j B też i. k—k B prawne. l B i do. Archiwum Komisji Prawniczej T. XI. 46 WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 dego z obywatelow naszych zachowujemy do nas samych apelacją od wszel- kich dekretow, działow i inszych decyzyj obciążającycha (B 99). 88. O wałach. Aby się żadnemu nie działa szkoda w zbożach, osobliwie od ugorow włoki mającym, przeto ordynujemy, aby od ugorow wały były wysypane lub wygrodzone płoty i oneż rokrocznie poprawiane, do czego wszyscy generalnie każdejb wsi obywatele bez ekscepcjib należeć będą, albowiem ci, ktorzy włoki swoje mają zaraz przy ugorach, wszystkimc ogradzają, a wielkie przez to po- noszą szkody (B 104, G 101). 89. O sądach owczarskich. Owczarze lub owczarczykowie żadnych sądow owczarskich sobie w do- brach naszychd formować lub ustanawiać albo też na tych sądach za granicą odpowiadać niee powinnie, tylko zwyczajnie przed urzędem wiejskim na czynie- nie ś. sprawiedliwości od nas wysadzonym, albowiem na sądach owczarskich wielkie bezprawia bywać zwykły (B 100, G102). po. O sadzeniu wierzbow, chmielow, sadow. Znajduje się niemałog w posiadłościachg miejsc takowych do pożytkowa- nia sposobnych, skąd wygoda dla obywateli i państwa naszego być może, przeto nakazujemy wszystkim obywatelom, osobliwie miejsca sposobne mają- cym, aby oni wierzby sadzilih w ogrodach, chmiele zasadzali rok po rok, i oi to usilnie sięj starali, a to pod karą dwuk grzywien co rok na zaniedba- łych a takową sposobność mającychi, chyba żeby żadnym sposobem drzew, wierzbow lub chmielow dostać nie mogli albo miejscow sposobnych nie mieli (B 105, G 103). 91. O czynieniu konskrypcji1. Każdy albo każda po zmarłym lub pom zmarłej po wyjściu dnin czter- dziestu" po śmierci ktoregokolwiek z małżonkow uczynić powinien wiadomość urzędowi naszemu lubawskiemu zamkowemu o potrzebie konskrypcji i na- znaczeniu niedorosłymo dzieciom0 opiekunow, aby urząd nasz punktualnie kon- skrypcją, taksę dobr ruchomych i nieruchomych, wszelkich długow z domu i w dom uczynił, opiekunow naznaczył i potem dział i rozporządzenie należyte urzędowniep przed księgami zamkowemi w przytomności przysięgłego pisarzap 33. a B dodaje: lub do komisarza naszego, jeżeliby się kto z obywateli naszych w czym- kolwiek baczył być ukrzywdzonym oczywiście. bb G obywatele gruczyńscy. • G wszystkich. d G Gruczno. Brak w A i B. f G dodaje: się dzieją i. g—gB w posiadłościach nie- mało; G niemało w posiadlach. h A i G sadki. ii A na zaniedbanych pod karą dwoch grzywien, aby się starali o to usilnie, a takowa sposobność mającym (sic). i Brak w G. k B dwoch. l G dodaje: po zmarłym. m Brak w B. nn G czterdzieści dni. oo dzie- ciom niedorosłym. p—p G według artykułu o czynieniu transakcyj wyiej wyraionego. Z 1756 R. 363 uczynił, tak aby z niedorosłych dzieci żadnego uszczerbku w swoich nie miały fortunkach. To się też waruje, aby żaden obywatel więcej jak trzy opiekun- stwow nie przyjmował (B 101). 92. O przyjmowaniu nowego posesora. Ktory possesor de novo wstępować i osiadać będzie włoki, ten za zda- niem i uznaniem obywateli, bez wszelkiego jednak obciążenia, odłoży pewną kwotę do skrzynki wiejskiej, z ktorej dwie części na kościoł a jedna do okładki wiejskiej należeć będzie (B 106). 93. O grzywnach i składkach kościołowi. Grzywien i innych składkow wieś do kościoła w gotowości oddawać nie powinna, tylko jak się zbierze jaka sumka, ta za naszą dyspozycją na jaki obrządek lub ozdobę kościelną albo na reparacją potrzebną zawsze obra- cana być ma; nie mają zaś starsi kościołowi aplikowanych grzywien lub skła- dkow na żadną potrzebę wiejską ruszyć, także i wiejskich", bez wiadomości całej wsi, pod winą trzech grzywien wsi0 i trzech na kościoł (B 107). 94. Starsic jakowym sposobem sądzić mając. Powinni w każdej sprawie skarżącegod się i broniącego się przeciwko skarżącemu po jednemu słuchające pitnie, uważnie i roztropnie zasiadszye i kru- cyfiks na stole postawiwszy wysłuchać ie sprawęf dobrze zrozumieć ie świadkowg, jeżeli potrzeba w ktorej sprawie, zh obydwoch stron 1 w każdym punkcie, roz- kazawszy wszystkim na ustęp, wyegzyminować każdego świadka osobnoi, aby nikt nie słyszał, sekretnie słuchać, świadek co zezna, przed nikim nie wyja- wiać, świadkowi także, co zezna, pod sekretem głosić zakazować, każdemu świadkowi przed słuchaniem onegoż dobrą refleksją, aby fałszywie nie świad- czył i przez to przestąpiwszy przykazanie boskie aby kary od Pana Boga na siebie nie ściągnął, takowe refleksje czynić, świadectwa, jakie świadek odłoży, albo dobrze pamiętać albo też, jeżeli być może, sobie notować i tak dopiero, dobrze zrozumiawszy sprawę i świadkow wysłuchawszy na ustępie, aby tego nikt nie słyszałk, zdanie swoje do sądzenia1 jeden drugiemu opowiedzieć, su- mienniem refleksje czynićn i dopiero, jak ktora strona zasłużyła, czyli0 skar- żący się aktor0, czyli też do urzędu od skarżącego się aktorae przypozwanypr i jakiego sądzenia8 godna, osądzić, a dopierot osądziwszy sprawę sekretnie mię- dzy sobą, żeby jego nikt nie słyszał, dopierot wszystkich do izbyu kazać przy- 33. aB dodaje: pieniędzy. b B do wsi. ee Szoltysi z radzkiemi jak się sprawić ,powinni, gdy zasiądą sprawy sadzić. d B uskarżającego. e Brak w B. f B dodaje: z obudwu stron. g B dodaje: takie z obudwu stron. h—h Brak w B. i B osobna. j B tego przed. k B dodaje: jeden z drugim powinien się naradzić. l B osądzenia. m B sumienne. n B uczynić. oo B czyli skarżący się, sprawę swoją popierający. p A przyzwany. r A powtana: zasłu- żyła, B dodaje: i obronę z siebie czyniący. B osądzenia. t—tB dopiero sekretnie między sobą sami sprawę osądziwszy. u B dodaje: z ustępu. 46* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 wołać i dopieroa osądzenie alias dekret jaki, na ktorą stronę przypadnie, stro- nom opublikować i ogłosić, a opowiedziawszyb dekret onego już nie popra- wiać; i takowym tedy sposobem starszyc sprawy sądzić pamiętając na swoje przysięgi obligowani. Osądzenie zaś zupełne, jeżelid starsic na jedno ugodzić bya sięa nie mogli, do starszegoe pierwszego mae należeć i według woli jego publi- kowanef stronomf być powinno. Nie mająg zaś starszyb kwapliwie i prędko bez dobrej uwagi sądzić, wolno im1 jedne sprawę nie tylko na pierwszym, alej na drugim, trzecim i czwartym terminie skończyć, bele bez słusznych racyj stro- now i żądających ś. sprawiedliwości nie zwłoczyli. Gdyby zaś sprawa dok zamku do sądow burgrabskich była od ktorej strony wyprowadzonak i dekret wiejski1 był poprawiony, żaden przez to urzędu wiejskiego cenzurować albom z niego szydzić nie powinien, pod winą trzech grzywien do wsi; ani też urząd wiejski, choćby dekret wn zamkun był poprawiony, za to oda zamkua sądzony być nie ma i żadnej karze podlegać nie będzie, chyba żeby oczywiście nie- sprawiedliwie sądzić miał (B 102). 95. O obserwowaniu starszych podczas sądzenia. Ktokolwiek, gdy starsi zasiądą sądzić, będzie sprawę swoję opowiadał, siedzieć mu się nie będzie godziło, tylko skromnie przez przeszkody jeden drugiemu sprawę swoję opowiedać będzie powinien, pod winą grzywny jednej, a ktoryby jeden drugiemu opowiadającemu sprawę przeszkodził i jeden dru- giemu się wrywał, a był razy trzy od urzędu upomniony, a nie wstrzymał się od tego, za każdy raz, nie wychodząc z izby, urzędowi groszy trzy odłoży; a jeżeliby ktory ktorego zelżył, wolno go będzie zaraz urzędowi według ś. sprawiedliwości skarać grzywnami lub i wieżą, jeżeli podczas sądzenia co zby- tnie wykroczy. Starszym zaś dwiema wolność zostawuje się do dobrania sobie do pomocy trzeciego, a gdy go dobiera, oddalić go już nie mogą, chybaby była przyczyna tego. Waruje się to zaś niniejszym wilkierzem, aby starsi nad proporcją występkow sądzić i karać się nie ważyli ani też żeby nikogo nie obciążali. Że zaś urząd nikomu ze szkodą i bez nagrody zostawać nie powi- nien, tedy wolność zostawuje się urzędowi przy sądzeniu sobie zapłaty od sądzenia sprawy proporcjonalnie, bez żadnego jednak wydzierstwa; od tego osądzenia sprawy ten, ktory w sprawie upadnie, zapłacić urzędowi ma. A je- żeli w. ktorej sprawie jaki grosz, szostak lub grzywnę urząd sobie dać roz- każe, osobnej płaty od dekretu żądać nie będzie. W zamku zaś aby także od sprawy i działu obciążenia nie mieli, także i przy księgach grodzkich, na to osobną ordynacją wydać deklarujemy. Od działow zaś od stu złotych każ- dych więcej nad złotych dwa płacić nie mają, i kiedy będzie fortuny złotych 33. a Brak w B. b B dodaje: raz. c B szoltysi z radzkiemi. d B jeżeliby się. e—e B szołtysa. f—f B stronom ogłoszone. g B ma. h B urząd wiejski. i B starszym będzie. j B alei. k B do zwierzchności była wyprowadzona od ktorej strony. l B urzędu wiejskiego. m B ani. n—n B od zwierzchności. Z 1756 R. 365 •dwieście, to złotych cztery, kiedy trzysta, to złotych sześć, kiedy czterysta, to złotych osiem, i tak dalej podobnież, gdy więcej lub mniej będzie, zapłacą (Por. B 103). 96. O przeciskaniu kamieni. Żaden ważyć się nie ma ze swojej roli na cudząa kamieni przeciskać; ktory to uczyni, powinien ich z tej roli na bagno wynieść i do wsi połtorej grzywny i na kościoł tyleż odłożyć (B 108). 97. O ostatniej apelacji. Każdy jakąkolwiek z kim sprawę mający do władzy naszej należącym ma najpierwej w urzędzie wiejskim szukać świętej sprawiedliwości, a jeżeli z osądzenia wiejskiego ktora strona nie będzie kontentą i sprawy popierać .zamyśla, wolno do zamku apelować i, jeżeli w zamku na osądzeniu przez dekret grodzki przestawać nie chce dla jakiego sobie uczynionego obciążenia, wolność zachowujemy każdemu apelowania do nas samych lub komisarza naszego do sądzenia spraw od nas delegowanego. W tym zaś wszystkich oby- watelow upominamy, aby się żaden nie ważył od żadnych sądow płochej i niesprawiedliwej zakładać apelacji, chyba w takim razie, jeżeliby był oczy- wiście przez osądzenie ukrzywdzony; wolno mu tedy chociaż w naszych są- dach biskupich albo komisarskich dochodzić, z kim będzie należało, swojej krzywdy. 98. Osądzenie na wieżą. Że w każdej wsi wieża być nie może, a na wieżą najprędzej nie jeden zasłużyć może, przeto dla każdego z szlachetnych posesorow w zamku na- szym lubawskim wieżą naznaczamy; ktory ieżę czyli z osądzenia wiejskiego czyli też z osądzenia zamkowego, każdy wysiedzieć powinien, a kiedy zasiadać będzie, termin zasiadania, także i wychodzenia z wieży, w księgach grodzkich zapisać powinien. Nie powinien zaś żaden zasiadszy wieżą w zamku na doł schodzić. W czym żeby miał być postrzeżony, znowu de novo zaczynać siedzić powinien A ktoby z osądzenia wiejskiego lub zamkowego jako należy wieży nie wysiedział, tedy do zamku w tym ma być odniesiony i potym wyznaczoną wieżą w zamknięciu na kłotkę przez dragona zamkowego wysiedzieć i winy pięć grzywien do wsi, pięć na kościoł i pięć stronie, z kim miał sprawę i był osądzony, bez wszelkiego odpuszczenia zapłacić powinien. Dla ludzi zaś po- spolitych jako to komornikow, chałupnikow, ogrodnikow, czeladzi i inszych pod szlachtą mieszkających ludzi każdej wsi wolno wystawić kluzę. 99. O powinności rycerskiej. A że w powiecie naszym lubawskim biskupstwa chełmińskiego tak wiele poćciwej i urodzonej dobrze znajduje się szlachty, ktorych z dawności praw 33. a B dodaje: rolą. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 i przywilejow bywała powinność, aby tryb żołnierski zachowali i za ordynan- sem JWMć. antecesorow naszych biskupow chełmińskich do każdej stawali skargi, dla czego tenże tryb żołnierski od szlachetnych posesorow w zacho- waniu mieć chcemy i dlategoż aby każdy posesor szlachcic dobra osiada- jący miał szablę, pistolety, strzelbę, konia i siądzenie; a to żeby było wszystko- w dobrym porządku, nakazujemy, tak, aby ci posesorowie do wszelkiej żoł- nierskiej byli sposobni usługi, jeżeliby nam tego potrzeba była, dla czego po- winni mieć między sobą rotmistrza, porucznika i chorążego tryb żołnierski dobrze rozumiejących i tymże oficerom parierować obligowani. Że zaś nie wszyscy rowne mają posesje, rowno też jedni z drugimi trybu i wysługi żołnierskiej odbywać nie mogą, dla czego w tym względzie ordynacją uczynić będzie należało oraz i względem trybu żołnierskiego tak, aby każdy według proporcji, posesji i intraty do powinności żołnierskiej należał; i dlatego pose- sorowie wsiow szlacheckich do żadnego oprocz wożenia listow do zamku po- ciągnieni być nie mają. Ktorych według ich praw tak od nas jako i jas nie wielmożnych antecesorow naszych IchMć księży biskupow chełmińskich aprobowanych i na wieczne czasy utwierdzonych przy wszelkich wolnościach i spokojnej posesji z ich sukcesorami konserwować i w łaskawej protekcji mieć deklarujemy i za jaśnie wielmożnych sukcesorow naszych przyrzekamy, a dla tego wszystkiego szlachetnych posesorow, wasalow naszych, do wszel- kich wierności ku nam i ochotnych usług pociągany, obligujemy, obowięzujemy. Na ostatek wszelkie rządy gospodarskie i jako najlepsze rządzenie się, ś. sprawiedliwości administrowanie, roztropnej i rozumnej zostawujemy to tak starszych jako i innych obywatelow uwadze i dyspozycji, aby nie tylko we- dług niniejszego od nas im wydanego statutu sprawiali się, ale też cokol- wiek jeszcze nad wydany statut sądzić mogą na dobr y wiejskie sobie uchwalać, po wiać, postanowienia swoje do skutku przyprowadzać, zgodę i dobrą przyjaźń sąsiedzką zachować, bogobojnemi, sumiennemi i sprawiedli- wemi być i tak się we wszystkiem sprawować. Ten wilkierz corocznie koło ś. Marcina raz, około Wielkiej Nocy drugi raz. około ś. Jana trzeci raz wszy- stkim zgromadzonym gospodarzom, gospodyniom, czeladzi i inszym mieszkań- com głośno i wyraźnie czytać powinni i obligowani. A jeżeli ktorego razu w rok wilkierz czytany być nie miał, za każdy raz wieś do zamku grzywien dziesięć odłoży; czytanie zaś wilkierza tygodniem przed terminem ogłoszone być ma wszystkim; ktoby zaś na słuchanie wilkierza okrom chorującego nie przybył, każdy posesor do wsi grzywnę jednę, czeladnik zaś lub inny mie- szkaniec poł grzywny odłoży. 100. Słuchanie wilkierza. Gdy starsi wilkierz czytać rozkażą, wszyscy pilnie i skromnie słuchać i wszelkie artykuły i obligacje uważać mają, aby niewiadomością przed urzę- dem nie wymawiali się; ktoby zaś przy słuchaniu wilkierza przeszkadzał, a był o to trzy razy upomniany i na upomnienie od starszych nie zważał, groszy 33-34 1756 R. 367 trzy zaraz do skrzynki wiejskiej odłoży i tyle razy takową winę podpadnie, ile razy w przeszkadzaniu się nie upamięta. Wydany i uformowany od nas dla szlachetnych posesorow powiatu lubawskiego statut in originali przy księ- gach grodzkich lubawskich na wieczne czasy złożyć dysponować. Każda wieś powinna ekstrakt to jest wyciąg alias kopią tego statutu pod pieczęcią gro- dzką z podpisem pisarza grodzkiego przysięgłego odebrać najdalej w dwoch miesiącach, a ktoraby wieś wilkierza nie wyjęła i onego nie miała, czerwony złoty do zamku odłoży. Ktoraby zaś wieś albo obywatel wydanego od nas postanowienia słuchać i obserwować nie chcieli albo to sobie lekceważyli, na co fiszkał da baczność, i w tym ktory obywatel był przekonany, tedy surowej karze w sądach burgrabskich lubawskich lub naszych albo komisarskich pod- legać będzie. Ktore to ustawy od nas do obserwancji wydane aby we wszystkim wie- cznemi czasy swoj walor i wagę miały, własną się podpisujemy ręką i pieczęć większą rozkazaliśmy. Datum w rezydencji naszej toruńskiej decima quinta novembris anno Domini millesimo septingentesirno quinquagesimo sexto. 34. Starogrod, 18 lutego 1758 r. Wojciecha Leskiego, biskupa chełmińskiego i pomezań- skiego, wilkierz dla wsi stołowych biskupstwa chełmiń- skiego. Or. obecnie nieznany. Kop. Archiwum miasta Torunia, rękopis XV. p. fol. 43 i n.; zawiera ten rękopis akta sądu biskupiego w Starogrodzie. Uw. Wilkierz ten jest oparty dla wilkierza tegoż biskupa Leskiego z 15 listopada 1756 r. dla wsi szlacheckich powiatu lubawskiego, ob. wyżej w tym wydawnictwie nr 33; z tego powodu tu podaje się tylko te artykuły, ktorych nie ma w wilkierzu z 1756 r., lub ktore podane są w nowej zmienionej re- dakcji; o ile zaś chodzi o te artykuły, ktore w tamtym wilkierzu się znajdują w takim samym — co bardzo rzadko — lub w niezbyt zmienionym tekście, podaje się tylko ich tytuły oraz odpowiedni artykuł wilkierza z 1756 r., a tamże są w dopiskach podane odmianki, oznaczone literą B. Wojciech Stanisław z Leszcza Leski, z Bożej i Stolice Apostolskiej łaski biskup chełmiński i pomezański, wszem wobec i każdemu z osobna, komuno tym wiedzieć należy, mianowicie jednak ucz. szołtysom, radzkim, lemanom, kaczmarzom, gburom, dannikom, młynarzom, ogrodnikom, komornikom i ininszym wszelkim obywatelom za prawami i kontraktami osiadłym znajdującym się, do zamku lubawskiego a dobr stołowych biskupstwa naszego chełmińskiego należącym i podległym, wiernie nam miłym, do wiadomości podajemy,iż my wilkierz od ś. p. jaśnie wielmożnego J. M. ks. Kretkowskiego, biskupa WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMINSKIEGO 34 chełmińskiego i pomezańskiego, predecessora naszego, na cały powiat lubaw- ski za panowania jego chwalebnie ustanowiony i wydany, przedsięwziąwszy i on dobrze strutynowawszy, z ktorego ponieważ nam pokazało się, że nie- ktore punkta tym wilkierzem uchwalone teraźniejszym czasom niesłużące i ob- serwacje od obywateli naszych niepotrzebne, i owszem wiele ustaw inszych teraźniejsze czasy wyciągają i potrzebują, dlatego my za absolutnych rządow naszych pragnąc w dobra nam od Boga powierzone jaknajdoskonalszy wpro- wadzić porządek, wszelaką ufundować ostrożność, konserwacją dobr uprowi- dować, dobre się przez każdego rządzenie ustanowić i obostrzyć, a nade- wszystko chwałę boską i cnoty chrześcijańskie, tudzież świętą sprawiedliwość pomnożyć i rozkrzewić, wszelakim nierządom i występkom zabieżyć, zdało nam się tenże wilkierz w niektorych punktach reformować, nowe potrzebne ustanowić, insze zaś dawne tymże wilkierzem ustanowione zachować. Jakoż roz- kazawszy wprzod projekt na wszystkie włości nowo ufundowanego wilkierza wy- dać et de exigentia uchwały doskonałą przewziąwszy relację i onę doskonale zważywszy i strutynowawszy, tenże wilkierz w następujące punkta i artykuły sta- nowiemy, fundujemy, ordynujemy, na wieczną pamiątkę uchwalamy i onże do obserwowania przerzeczonym obywatelom we wszystkim podajemy i każdego, aby w niniejszym wilkierzu niżej wyrażone punkta iścił, pełnił i obserwował, obowiązujemy, jako też i urzędy wiejskie obligujemy, aby nie tylko sami po- czątkiem i dobrym przykładem dla drugich we wszystkim byli, ale też onych w wszelkiej skromności, w dobrych obyczajach i rządach utrzymali, przestrze- gali, a przestępnych według wilkierza i występku proporcjonalnie karali, zu- chwałych dla cięższej kary do zamku lub dworow donosili, a to pod suro- wemi karami na wszystkich przestępnych nieomylnie rozszerzonemi. Dlaczego stanowienie onych na takowych i wszelkie karanie występnych ludzi, tudzież pilny dozor i czułość JMć panu burgrabiemu lubawskiemu, tudzież IchM. po- sesorom, dzierżawcom i innym urzędnikom w dobrach naszych zwierzchność i władzę od nas sobie powierzone mającym i napotym od jww. sukcesorow mieć mogącym oddajemy i zlecamy. 1. O powinnościach do kościoła. Ob. nr 33 art. 1 str. 34.0. 2. O zachowaniu postow. Ob. nr 33 art. 2 str. 34.0. 3. O spowiedzi wielkonocnej. Ob. nr 33 art. 3 str. 341. 4. O nierobieniu w święto. Ob. nr 33 art. 4 str. 341. 34 Z 1758 R. 369 5. O złym używaniu Imienia Bożego. Ob. nr 33 art. 5 str. 341. 6. O tacy IchM. ks. plebanom. Ob. nr 33 art. 6 str. 341. 7. O powinności do kościoła Bożego. Ob. nr 33 art. 7 str. 341. 3. O figurach mękę Zbawiciela Pana reprezentujących. Ob. nr 33 art. 8 str. 341. 9. O wieszczkach i cyganach. Ob. nr 33 art. 9 str. 342. 10. O niepilności nabożeństwa. Ob. nr 33 art. 10 str. 342. 11. O powinności szołtysow1. Ponieważ szołestwa w powiecie naszym lubawskim są wiecznie uprzy- wilejowane, na ktorych szołtysi urzędy swoje z radzkiemi aby tym punktual- niej obchodzili, przeto za rzecz słuszną i przyzwoitą baczemy, aby każdy szottys urząd trzymający tenże urząd swoj i wierność na nim przysięgą stwier- dził, ktorej to przysięgi rota przy niniejszym wilkierzu w niżej wyrażony spo- sob przyłącza się: Ja N. N. przysięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trojcy Świętej jedynemu, iż odebrawszy urząd wiejski szołeski, na nim według Boga i sumienia rządzić i sprawować się tak w sprawiedliwości sądow, jako i w po- rządkach wiejskich wiernie obiecuję, w każdej sprawie podług możności wil- kierzowych i zdania mego jako najlepszego Bogiem, prawdą i sumnieniem się rządzić będę, nie uważając ani się uwodząc krewnością, przyjaźnia, sąsiedztwem, podarunkami ani żadną bojaźnia. Tak mi Boże dopomoż i męko Jego prze- naj droższa. 12. O wybieraniu podatkow Rzeczypospolitej. Ob. nr 33 art. 12 str. 342. 13. Baczność na lemanow. Szołtysi powinni dać baczność na lemanow, ktorzy na lata mają prawa lub kontrakty, żeby w dobrej konserwacji trzymali budynki; toż samo kon- traktowi i inni budynki pańskie mający aby pełnili, czyniąc onych wczesną •reparacją i należytą tychże budynkow konserwacją, dachow jakoteż i cweli, 34. l Por. nr 33 art. 11 str. 342. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 47 370 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 aby te na suszy, nie w ziemi w wilgoci znajdowały się; a takowych niedba- łych wcześnie zwierzchności donosić powinni będą, jeżeli na karę urzędu wiejskiego lub upominania nie będą pilniejszemi. 14. O radzkich przysięgach. Powinnia także mieć szołtysib każdy we wsi swojejb radzkich przysię- głych do pomocy urzędu swego i sprawiedliwości, ktorych radzkich forma przysięgi służy ta, co i szołtysom, przydawszyc radztwoc. 15. O sądach szołtysow. Ob. nr 33 art. 13 str. 343. 16. O skrzynce wiejskiej. Ob. nr 33 art. 13 str. 343. 77. O kalkulacji z pieniędzy. Ob. nr 33 art. 16 str. 343. 18. O posłuszeństwie szołtysom. Ob. nr 33 art. 17 str. 343. 19. O zelżywości szołtysa przy gromadzie. Ob. nr 33 art. 18 str. 344. 20. O rozdziale przed powtornym małżeństwem. Ob. nr 33 art. 19 str. 344. 21. O szacunku dobr. Ob. nr 33 art 20 str. 344 22. O przedaży gruntow. Powinni także szołtysi mieć na to dozor, aby żaden obywatel gruntow swoich zaprawnych lub budynkow i posiadeł nie przedawał bez konsensu zam- kowego, przywilejow nie zastawiał, długow na nie nie zaciągał bez wiado- mości urzędu wiejskiego; dlaczego co rok powinni przywilej pokazać szołty- sowi. A jeżeliby się to pokazało przez niedozor szołtysa, popadać będzie winę zamkową dwie grzywny. 23. O rewizji granic. Ob. nr 33 art. 21 str. 344 34. a G powinien. bb G sołtys. cc G odmieniwszy sołtystwo a przydawszy radztwo_ 34 Z 1758 R. 371 24. O gonieniu zbiegow. Gdyby obywatel, gbur albo czeladnik komu uciekł, tedy za odebraniem wiadomości mają szołtysi wszystko pospolstwo zwołać do gromady i wszy- stkim rozkazać, aby zbiega gonili po wszystkich drogach dnia jednego do mil trzech każdy kosztem swoim własnym. A ktoby jakie pewne znaki ta- kiego zbiega znalazł, ten go gonić winien będzie tak długo, aż go dostanie, kosztem całej wsi. Ktoby zaś tego wzbraniał, nie chciał być w tym posłusz- nym na rozkaz szołtysi, odłoży do wsi złotych trzy a kościołowi złoty jeden; czeladnik zaś dostany jako zbieg tracić będzie połowę myta, część na kościoł, część na gospodarza za jego koszta, część do wsi, i plagami dobremi przy kłodzie być powinien ukarany. Zachęcając zaś wszystkich obywatelow kon- traktowych we wszystkich włościach naszych do budowy ia konserwacji i re- paracji budynkow, mając respekt, jako temi czasy są drzewa odległe i wiel- kiej ceny, przeto każdemu reparującemu lub de novo budującemu pozwalamy według uznania zamkowegob z browarow naszychb wziąć tyle piwa za jęcz- mień, ilebyc rzemieśnik do onejd roboty potrzebował, lube skąd inąd za wia- domością zamkową przywieść beczkę, rachując za korcy dwa jęczmienia ; dlaczego tym bardziej szołtysi do budowyf i reparacji obywatelow pociągać powinni będą, ile onymg tegoż sposobug udzielamy. 25. O kłodzie wiejskiej. Przykazuje się na ostatek szołtysom, aby każdy przy swoimh szołtystwieh miał porządną kłodę i z kłotkami na ukaranie zawinionych albo jakimkol- wiek sposobem niesłusznych prawomi naszymi, pod winą zamkowąj grzy- wien dwuch. 26. O dozorze na gburow, aby czeladzi płacili. Ob. nr 33 art. 22 str. 345. 27. O kaczmarzach. O szynkowaniu piwa Kaczmarzom piwa inszego nie będzie wolno szynkować, tylko to, co z browaru pańskiego wychodzi; także i gorzałki nie powinni szynkować in- szej, tylko pańską bez wszelkiego fałszu. O miarach kaczmarskich. Ciż kaczmarze powinni mieć miarę tak do piwa jak i gorzałki praw- dziwą i sprawiedliwą, przykowaną w karczmie; i nie powinni piwa mieszać, ale takowe przedawać, jakie z piwnice pańskie wychodzi; czego powinni prze- 34. a Brak w G. b—b G soltyskiego z browaru gruczyńskiego. e G ileby go. d G owej. ee Brak w G f G budowania g—g G owym sposobu tegoż. hh G sołectwie swoim. ii G naszym prawom. j G skrzynki gromadzkiej. 47* 372 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 strzegąc szołtysi z radzkiemi, a gdzieby się znalazł ktory kaczmarz, ażeby w tym wykroczył, tedy za pierwszym razem da winy złotych cztery, za dru- gim razem złotych pietnaście, za trzecim razem utraci prawo swoje lub kon- trakt i plagami smagany będzie. Jeżeliby zaś w tym doglądaniu szołtysi nie- dbali byli, tęż winę podpadną. Beczki zaś z browaru wynosić powinny stuf- fow 100, gorzałczane stuffow 110 punktualnie bez wszelkiej szkody kaczmarzom. 28. O gościńcach porządnych. Ponieważ kaczmarze swoje prawa mają, niektorzy kontrakty od roku do roku służące, tedy powinni mieć porządne gościńce, drabie i krypy w nich, także siano i owies na przedaż, gdyż przez otrącenie się gościa, gdy nie bę- dzie miał wygody swojej w gościńcu, znaczny jest deces w intracie pańskiej. Kontraktowy zaś kaczmarz co uczyni kosztu koło wygody dla gościa i około budynkow, ma m