USTAWY DLA PAWŁOWA CZYLI MERECZA 39 jest to uszczęśliwić i siebie i lud powierzony z rozporządzenia Boskiego. Gdy wy, mieszkańcy pawłowscy, powierzeni mojemu rządowi zostajecie, najpierw- szym jest staraniem moim rozsądzić raz na zawsze łagodnie i to rozsądzenie utrzymywać statecznie około waszego uszczęśliwienia, dlatego, że nieporządek jako wszystko miesza i psuje, tak ludowi szkodliwym będąc, nieszczęśliwym go czyni i przeciwi się jego spokojności, w niedostatku, gnuśności i ostatniej grubości utrzymuje. Znalazłem ten nieporządek; widziałem, co więc(ej), wasz niedostatek; uważałem zbyteczną prostotę; przekonać siebie nie mogłem, aże- bym dłużej znieść mogł ten stan nieszczęśliwy ludu chrześcijańskiego, ludu memu rządowi powierzonego, ludu mnie ulubionego. Gdym tedy do tego dzieła wykonania przystępował, pamiętałem dobrze na to, że nad ludźmi mam zwierzchność, dlatego nie gwałtem, nie z ostrym przymuszeniem poczyniłem postanowienia, ale was samych i wszystkich i każdego was z osobna wyba- dywałem się, jeżeli ochoczo przyjmujecie to, com rozważnie ku dobremu rzą- dowi postanowił, i znałem u was chęć dobrą i wolę do tego nakłonioną. Może to być, że nie wszyscy z was poznają dobre to, do czego moje ustawy zmierzają, ale ja wam powiem, żebyście bezpiecznemi byli waszych dostatkow, żebyście uwolnieni zostali od ustawicznej bojaźni nowych podatkow, żebyście żyli, jak ludzie żyć powinni, podług prawa, ten jest koniec mego postano- wienia raz na zawsze. Nie będzie tego u was, co widzicie w drugich, że co rok to nowy podatek, a zawsze większy; bogatszy więcej za to, że się ma dobrze, płacić bywa przymuszony, a inne nowości ustawicznie godzące na uciemiężenie ludzi. Nie chcę ja tego; pragnę i owszem, gdybyście jak naj- większe mieli dostatki; chcę tylko, ażebyście, znając dobrze moje serce, kom- pasji nad wami pełne, samiście się przykładali pilnie do tego, do czego moje postanowienia prowadzą. Potrzeba tedy każdemu najprzod wiedzieć, że żadne prawo i najlepsze nie wprzod będzie dobrze poznane, aż się w praktyce ukaże, wykonywajcie więc jak najpiiniej powinności wasze i wszystko to, co jest opisanym, starajcie się, ażebyście nie przestępowali w najmniejszym punk- cie, (a) do większego starania około was i ich uszczęśliwienia mnie pociąg- niecie. Może także i tak być, że niejeden z was zadziwionym zostaje nad sposobem mojego postępowania z wami, rożnym od zwyczajnego z prostemi ludźmi; co jeżeli tak jest, tym bardziej mnie wdzięcznemi być powinniście, ktorej znakiem będzie wykonywanie ochocze, usilne a staranne ustaw prze- pisanych i nadaniem moim stwierdzonych, z pieczęcią i podpisem ręki mojej, w sposob następujący: Ustawy stosujące się do dobrego porządku i powinności osiadłych ludzi w dobrach Pawłowie czyli Mereczu, leżą- cych w wojewodztwie wileńskim, od JW. Jmć. księdza Pawła Ksawerego Brzostowskiego, pisarza wielkiego litewskiego, kanonika katedralnego wileńskiego, kawalera orderu świę-