WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 obaczono, powinni do wsi przygnać i o nim szołtysowi oznajmić; ktore po- winno być konserwowanea do dnia trzeciego, a jeżeli się o nim nikt pytać nie będzie, niech je do zamku odprowadzą, pod winą zł. 18. LXIX. Stadnikow wieskich lub cudzych ktoby na noc z podworza wy- gnał, odłoży winy wsi zł. 3, a jeżeliby zginął, zapłacić go powinien. LXX. Bydłu, ktore bodzie, powinnob rogow przyrzynać, żeby cudzego nie kaleczyło, pod winą zł. jeden; bo jeżeliby cudze bydło przebodło śmiertelnie, za otaksowaniem zapłacić powinien. LXXI. Świnie wszyscy razem do pasterza wyganiać mają, nic przy domu nie zostawiając oprocz prosiąt, ktore w pole chodzić nie mogą, ponieważ w ogrodach, zbożach, szkodę zwykły czynić; a kto tego nie uczyni, od każdej świni w domu zostawionej odłoży groszy 6 do skrzynki, a jeżeli szkodę zro- bią, za otaksowaniem niech zapłaci. LXXII. Gęsi czasu zwyczajnego podskubywać, aby w zboża nie latały, jakoteż przestrzegać, żeby szkody nie robiły, pod winą od każdej gęsi grosz 1, a jeżeli znaczną szkodę zrobią, za otaksowaniem zapłacić powinien. LXXIII, Żaden obcy człowiek ani parobek na poły z gburami lub in parte aliqua z arendarzem na gruncie dworskim siać nie powinien ani roli najmować ani na zastaw brać, pod utraceniem tak siewu jak i zastawy; czego szołtysi z przysiężnemi pod winą zł. 30 przestrzegać mają. LXXIV. Żaden z obywatelow starostwa nie ma się ważyć w lasach, bo- rach i chrostach, do starostwa należących, na zwierza wielkiego lub małego sieci stawiać ani łapek, jako też ic strzelać, pod winą zł. 30 i stracenia strzelby lub sieci; toż się ma rozumieć i o ptastwie. LXXV. Doły wilcze wolno każdemu na swym gruncie kopać, byle tak były opatrzone, aby komu szkoda się nie stała, ktorąby nadgrodzić musiał. Z wilkow zaś lub lisow, ktoreby w te doły wpadały, skory do zamku oddane być mają, a za każdą skorę wilczą zł. 3, a za lisią zł. I, ktobyż one przy- niosł, dostanie. A kiedy mandat zamkowy wyndzie do stawienia się na ob- ławę, tedy szołtysi z wszystkiemi sąsiadami na miejsce naznaczone, szołtysi z strzelbą a inni ludzie z widłami stawić się powinni, a to pod winą lub karą proporcjonalną. LXXVI. Do młynow cudzych nikt z starostwa z zbożem jeździć nie po- winien, pod utraceniem zboża i winą zł. 15, z ktorej połowa delatorowi, a druga zamkowi należeć będzie. LXXVII. Młynarze dobrze ludziom mleć powinni i miarę zwyczajną brać, nic nad to, jako też temu mleć, kto pierwszy przyjedzie; ażebyd na młynarza kradzież się pokazała, da zamkowi winy zł. 30, a delatorowi z tegoż zł. 6 na- leżeć będzie. LXXVIII. Nad swoj stan i kondycją nikt się wynosić nie ma, jako też na stroje nienależące przesadzać się, z ktorych gospodarstwa ruina pochodzi. 37. a P konferowane. b M należy. c Brak w M. d M żeby.