32 Z 1754 R. 337 schehen ist, den Thäter anzugreifen und zu bewahren schuldig sein. Hat er aber nicht so viel Hülfe bey sich, so sol er dass der Nachbarschaft oder dem Schultzen ansagen und durch dieselben den Thäter bewahren lassen, biss dass dieses dem hochedlen Schloss- gerichte eilig angemeldet würde, auf dass der Thäter nicht entweichen möchte, bey ernstlicher hoher Strafe ihrer grossmächtigen Gnaden. 38. Zum achtundreysigsten. Es sol sich auch der Schultz nicht Ursach machen jemands unter den Nachbarn zu strafen und zu tribuli- ren; so etwa einer von den Nachbarn in solchen obgemelten Sachen selbst in Person, dem es nicht gelegen wäre, zur Hülfe sich nicht einstellete und einen andern Vollmächtigen an seine Statt schiken thäte, so sol er damit ausgeredet und entschuldiget sein und bleiben. 39. Zum neunundreysigsten. Haben auch die Nachbarn sämtlich bewilliget, wenn einer ein Land all- hier kaufen wil oder einwohnen wil, so sol derjenige einen schriftlichen Beweiss vondar als von einem erba- ren Schultzenamt mit sich anhero bringen, damit man Gewissheit hette von wegen seines Erkommens oder Verhaltens. Was aber auch anbelan- gen thut die Nechstung von wegen dess verkauften Landes, sofern ein Nachbar von dem andern ein Land kauft, so soll keine andere Nechstung nicht sein, als der im Lande wohnet oder der Abgräntznachbar oder der andern Seite wohnet oder sonst kei- ner mehr. 40. Zum vierzigsten. So sichs auch begeben möchte, dass etwa Archiwum Komisji Prawniczej, T. XU przy sobie nie miał, sąsiedztwu albo szołtysowi opowiedzieć powinni a przez nich złoczyńcę tego schować i wacho- wać, poki zamkowi jak najprędzy nie oznajmią, żeby tenże złoczyńca nie uciekł, za wielką i surową jaśnie wiel- możnego Jego Mości pana karą. 38. Nie ma też szołtys przyczynę jaką sobie wziąć, kogokolwiek z są- siadow karać i onego dręczyć, kie- dyby w takowych mianowanych spra- wach z sąsiadow sam, ktoremu by nie na(le)żało, na pomoc stawił, a inszego plenipotenta na swoje miesce przysłał, ma być w tym wymieniony i zostać. 39. Postanowili sąsiedzi, iż kiedy ktory cudzy człowiek chce u nas ląd kupić albo we wsi komorą mieszkać, powinien stamtąd, skąd się przypro- wadzi, swoje podściwe zapisanie przy- nieść, ażeby każdy wiedział, że jest podściwy. A kiedy zaś sąsiad jeden od drugiego kupi ląd, ten, ktory w lą- dzie mieszka, bliszy jest, albo ten, ktory mu granicę stawia, albo ten z drugi strony, a potym nikt, jedno ten bliszy, ktory go kupił. 40. Jeżeliby się przytrafiło, że po śmierci rodzicow sieroty pozostały 43