1659 102-103 fectum errarii spustoszenia tych krajów spodziewaćby się, trzeba nam prosić majestatu J. Kr. Mci, aby na pograniczne nieprzyjacielskie zamysły domowych .... zdrady pilne oko mając, tę ścianę tak opatrzeć raczył, jakoby przez nią do Korony dalszego wstępu i przystępu nieprzy­jaciel nie mógł mieć. 3. A że zamki nasze grodowe dla świeżego przez nieprzyjaciela spustoszenia w tak prędkim razie opatrzone dostatecznie być me mogą, tu zaś w nich acta i depositoria bonorumque nostrorum zostawają, przeto in casu ingruentis periculi IMciom pp. starostom, urzędom ich grodzkim tak halickiemu jako i trembowelskiemu pozwalamy, aby jeśliby potrzebne być obaczyli księgi tak grodzkie jako i ziemskie powiatów naszych, zniósszy się z sądem ziemskim, ad locum tutionem do Lwowa kosztem naszym, który IMć p. pisarz grodzki halicki z czopowych pieniędzy oddać będzie powinien, odwieźli i tam one quam securissime złożyli. W zamkach zaś grodzkich aby IMcie, których prawo przy nich do rezydencyi wiąże, aby zostawali żądamy, pewni będąc, że król IMć praesidiis one wcześnie widząc nieprzyjacielskie siły sufficientibus opatrzeć będzie raczył. Do wniesienia tedy instancyej naszej przed królem IMcią p. n. m. uży-ślimy IMć p. Jerzego Morelowskiego, aby postulata nasze J. Kr. Mci według instrukcyej naszej przełożył. 4. A że nas dochodzą wiadomości od Wołoch zamięszania jakiegoś, prosiliśmy IMć p. Adama z Więcborga Zebrzydowskiego, aby z IMcią p. Stanisławem Raczyńskim dojechali do hospodara IMci1 i tam o tych różnicach się porozumieli, pewni jesteśmy, że Imć pro lubo tę przysługę braciej odprawić będą chcieli. 5. Więc że o podatki antiquitus w ziemi naszej przy czopowem chodzące i pp. pobor­ com naszym czopowego vigore laudorum do wybierania i na potrzebę publiczną ziemi naszej należącą, na teraźniejszym trybunale radomskim dekreta zaszły, tedy wniosą prośby nasze do J. Kr. Mci pp. posłowie Fragment w Castr. Hal. Rel. 150 p. 559-560. 103. Halicz, 1 grudnia 1659. Laudum sejmiku halickiego. 1 imminenti periculo dopieroż JWIMci p. wojewody krakowskiego hetmana wiel­ kiego koronnego czułą pieczą, opatrzną przestrogą tak przez uniwersały jako też i przez listy do nas obywatelów pisane napomnienie, przestrzeżeni (któremu powinną od nas wdzięczność i podziękowanie IMć p. marszałek przez pisanie swoje prześle) a za uniwersałem WIMci p. Jana Teodoryka z Potoka Potockiego podkomorzego ziemie halickiej pro die prima Decembris na miejsce zwyczajne do Halicza zjechawszy się, takowe laudum uchwalamy, potwierdzamy, fide honore et conscientia i one do ksiąg podajemy. Naprzód widząc, iż nostra res agitur, dum paries proximus ardet, słuszną być rzecz widzimy posłów naszych wysłać do hospodara IMci ziemie mołdawskiej. Mianowicie obieramy i upraszamy IMci p. Jana z Rusiec Rusieckiego skarb­ nika ziemie halickiej, który iż i pierwej fideliter et dextre tę prowincyą odprawował in vim 1 W tomie 150 C. Hal. na pp. 713 i 746 mamy orędzie hetmańskie Stan. Potockiego bez daty, zdaje się z końca października 1659 r. że Stefan, były wojewoda wołoski bawi nad granicami Polski grożąc napadem, o czem i w następującem laudum jest wzmianka. 2 Orędzie tegoż z daty 27 listopada, w C. Hal. 150 p. 787.